Bronisławizmy

Z Muzeum IV RP
Wersja z dnia 21:07, 30 paź 2016 autorstwa Opornick (dyskusja | edycje) (Dod. link wewn.)

(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop

Bronisławizmy - wpadki i gafy Bronisława Komorowskiego (ps. Gajowy) popełniane przez niego podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi 2010 oraz w trakcie sprawowania urzędu prezydenta restaurowanej III RP, poświadczające oczywiście oczywistą prawdę, że ten funkcjonariusz PO nie nadaje się do pełnienia funkcji prezydenta RP. Gafy te ilustrują hasło wyborcze Platformy, które brzmi:


Rejestr ważniejszych bronisławizmów

Dunki jak kaszaloty

Jak na kaszalota to sympatyczny ma uśmiech

Około 25 maja 2010 pojawił się w obiegu cytat Komorowskiego sprzed roku, z 27 maja 2009. Podczas spotkania ze studentami w Rzeszowie, samozwańczy marszałek sejmu Komorowski opowiadał, że odwiedzając Danię nie potrafił zrozumieć, jak na wojennych okrętach mogą służyć jednocześnie kobiety i mężczyźni. W końcu zrozumiał, bo jak wyjaśnił studentom:

Molestowanie seksualne

13.05.2010 - o traktowaniu przez marszałka Komorowskiego kobiet jako obiektów seksualnych, świadczy jego wypowiedź na spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Śląskiego:

Do powodzi można się przyzwyczaić

21.05.2010 – o ludziach zamieszkujących tereny dotknięte powodzią powiedział, że:

A potem:

Stan wyjątkowy czy klęska?

18.05.2010konferencja prasowa w Częstochowie. Bronisław Komorowski myli stan klęski żywiołowej ze stanem wyjątkowym.

  • "Jeżeli będzie trzeba wprowadzić stan wyjątkowy, to na jakimś terenie, nie na terenie całego kraju i na pewno nie na długi okres."

Bronisław Komorowski wykazał się nieznajomością Konstytucji RP oznajmiając, że mimo ewentualnego wprowadzenia stanu wyjątkowego wybory odbędą się w terminie.

Skąpe miasta

Ten szalik na pewno nie pochodzi z Poznania ani z Krakowa

Donald Tusk życząc Bronisławowi Komorowskiemu zwycięstwa podarował mu szalik. Ten sam, który miał na sobie w 2007 roku, gdy PO wygrała wybory.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego - źródło wiedzy o państwie: Wikipedia

13.05.2010 – powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego na podstawie wiadomości z Wikipedii. Sztabowcy z PO wpadkę ich kandydata nieudolnie próbowali odkręcić na korzyść tłumacząc, że Komorowski potrafi korzystać z internetu.

Wolacy maszerowali po Placu Czerwonym

9 maja 2010 w Moskwie, przy okazji defilady wolskiego wojska z okazji Dnia Zwycięstwa:

W bulu i nadzieji

17.03.2011 - realizując precyzyjne wytyczne swoich mocodawców z KGB i WSI, z intencją docelowego wynarodowienia obywateli i oddania ich na pastwę Rosji, "prezydent" usiłuje wprowadzić nowe zasady pisowni, w sposób oczywiście oczywisty sprzeczne z wolską racją stanu:

Patrz też

Linki zewnętrzne