Bronisławizmy
Bronisławizmy - wpadki i gafy Bronisława Komorowskiego (ps. Gajowy) popełniane przez niego podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi 2010 oraz w trakcie sprawowania urzędu prezydenta restaurowanej III RP, poświadczające oczywiście oczywistą prawdę, że ten funkcjonariusz PO nie nadaje się do pełnienia funkcji prezydenta RP. Gafy te ilustrują hasło wyborcze Platformy, które brzmi:
- Bronisław Gafa-Komorowski na prezydenta, lepiej nie będzie, ale śmieszniej na pewno.
Rejestr ważniejszych bronisławizmów
Dunki jak kaszaloty
Około 25 maja 2010 pojawił się w obiegu cytat Komorowskiego sprzed roku, z 27 maja 2009. Podczas spotkania ze studentami w Rzeszowie, samozwańczy marszałek sejmu Komorowski opowiadał, że odwiedzając Danię nie potrafił zrozumieć, jak na wojennych okrętach mogą służyć jednocześnie kobiety i mężczyźni. W końcu zrozumiał, bo jak wyjaśnił studentom:
Molestowanie seksualne
13.05.2010 - o traktowaniu przez marszałka Komorowskiego kobiet jako obiektów seksualnych, świadczy jego wypowiedź na spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Śląskiego:
- "To tak, jak zawsze pytają obcokrajowcy: dlaczego całujemy kobiety w rękę? Ja odpowiadam: Od czegoś trzeba zacząć."
Do powodzi można się przyzwyczaić
21.05.2010 – o ludziach zamieszkujących tereny dotknięte powodzią powiedział, że:
A potem:
Stan wyjątkowy czy klęska?
18.05.2010 – konferencja prasowa w Częstochowie. Bronisław Komorowski myli stan klęski żywiołowej ze stanem wyjątkowym.
- "Jeżeli będzie trzeba wprowadzić stan wyjątkowy, to na jakimś terenie, nie na terenie całego kraju i na pewno nie na długi okres."
Bronisław Komorowski wykazał się nieznajomością Konstytucji RP oznajmiając, że mimo ewentualnego wprowadzenia stanu wyjątkowego wybory odbędą się w terminie.
Skąpe miasta
Donald Tusk życząc Bronisławowi Komorowskiemu zwycięstwa podarował mu szalik. Ten sam, który miał na sobie w 2007 roku, gdy PO wygrała wybory.
- "Na pewno nie jesteś z Poznania, ani z Krakowa, ani tym bardziej nie jesteś Szkotem, skoro robisz taki cenny prezent" - odpowiedział desygnat PO na prezydenta.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego - źródło wiedzy o państwie: Wikipedia
13.05.2010 – powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego na podstawie wiadomości z Wikipedii. Sztabowcy z PO wpadkę ich kandydata nieudolnie próbowali odkręcić na korzyść tłumacząc, że Komorowski potrafi korzystać z internetu.
Wolacy maszerowali po Placu Czerwonym
9 maja 2010 w Moskwie, przy okazji defilady wolskiego wojska z okazji Dnia Zwycięstwa:
- "Zawsze mamy gdzieś w zanadrzu polską pamięć, że czterysta lat temu, w trochę innym charakterze żołnierze polscy maszerowali po Placu Czerwonym" - dość niefortunnie przypomniał okupację Kremla przez Polaków w latach 1610-1612.
W bulu i nadzieji
17.03.2011 - realizując precyzyjne wytyczne swoich mocodawców z KGB i WSI, z intencją docelowego wynarodowienia obywateli i oddania ich na pastwę Rosji, "prezydent" usiłuje wprowadzić nowe zasady pisowni, w sposób oczywiście oczywisty sprzeczne z wolską racją stanu:
- "Łączymy się, w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bulu i nadzieji na pokonanie skutków katastrofy" - we wpisie do księgi kondolencyjnej, wystawionej przez ambasadę Japonii po tragicznym trzęsieniu ziemi i tsunami