Dyskusja użytkownika:Cruiser21

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania


Heloł,
Mógłbyś tradycyjnie wkleić ostatni zapis z Aktualności (26.02) do Tomu 14, bo się na mnie ta kurza morda znowu wydziera. --Jendras (dyskusja) 12:40, 27 lut 2016 (CET)


Hej,
Nie wiem czy nie byłoby lepiej wszystkie te wypociny Bulteriera wpakować do eksponata Odpolitycznienie mediów, z jakimś krótkim wprowadzeniem, że nastała wreszcie dobra zmiana i odpolityczniamy od nowa. Albo do TVP dla naprzykładu. Mam zresztą wrażenie, że te (i nie tylko te) cytaty są ciutkie przydługie jak na skecze kabaretowe - dotychczas generalnie umieszczaliśmy tu krótkie, wyraziste wypowiedzi, najczęściej z elementami ewidentnie humorystycznymi. Pozdro i pochwa - --Jendras (dyskusja) 12:42, 5 mar 2016 (CET)


Pomysł świetny, ale gdybyś zamiarował ogarnąć choćby podstawy PiSjanizmu, to możesz się w to zakopać na całe miesiące. :) Chyba, żeby pójść w logikę odsyłaczy do szczegółowej wiedzy w linkach wewnętrznych. Powodzenia.

Na bajzelłeju ponawiam prośbę o nielinkowanie ósemki siódemką i unikanie podobnych patentów ;)
--Jendras (dyskusja) 20:45, 9 mar 2016 (CET) --



Co do Uniwersyteta, to nie czuję się kompetentny, żeby oceniać. ;) Mogę dać opinię, którą - korzystając z najlepszych wzorców - możesz spokojnie wycofać. :)

Nara wygląda to jak trzeba, choć podtrzymuję uwagę, że łatwo tu wykopać tę przysłowiową puszkę z Pandorą (w sensie tzw. robocizny rzecz jasna). Jak coś się zacznie pojawiać w treści, to się to pewnie wyklaruje, a ja chętnie włączę się z biznesa w zaproponowanej przez Ciebie wizji/konwencji.

Co do struktury WUPiS, to pewnie też wyklaruje się w trakcie, choć być może warto będzie uzupełnić ją o któreś z następujących wydziałów(?)/katedr(?) (też do rozstrzygnięcia, standardowo teraz katedry funkcjonują w ramach wydziałów, ale są też międzywydziałowe):

Prawa (w szczególności konstytucyjnego ;)) i orzecznictwa prawnego
Religii i wartości chrześcijańskich
Języków nowożytnych i lingwistyki
Zarządzania personelem (Human Resources)
Zarządzania mediami
Dyplomacji i stosunków międzynarodowych

To tyle co wpadło mnie doraźnie w szarą komórkie o tej później porze. Pewnie na dniach coś wyklarujemy.

Niech będzie błogodsławiona opona, która nie pękła i pompka, która ją dmuchała! --Jendras (dyskusja) 01:48, 10 mar 2016 (CET)



Dzieki za podtrzymanie na duchu Kiszczaka. Kombinuje jak arab pd gore strukture UW wykorzystujac z ib stronki (SHG moja alma mater ma kiepsciejsza), co do lingwistyki to jet zakamuflowana pod PiSjaszczyzna, oczywiscie proponowane wydzialy wydziele, zaparaszam do wspolpracy panie senatorze --Cruiser21 (dyskusja) 03:51, 10 mar 2016 (CET)




Heloł,
Tak na bajzelłeju, to od paru miesięcy, wychodząc naprzeciw zainteresowaniom Prezesa, dysponujemy szablonami z famili <Obrońcy i Higienisty>, a wyglądają jakoś tak: ;)

Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński

Pozdro, --Jendras (dyskusja) 00:32, 16 mar 2016 (CET)



Faktycznie jest ich w tej chwili 1295 - licznik aktualizuję co parę dni. Nie wiem skąd on bierze te 1283. Ja za podstawę przyjmuję to, co podaje na listach Najdłuższe strony, Najkrótsze strony i Najpopularniejsze strony - wszędzie tam jest w tej chwili 1295 eksponatów. --Jendras (dyskusja) 10:26, 21 mar 2016 (CET)


Się im numerki pokićkały, czy co? Może Putin coś jeim namieszał, albo zaczęli teraz odliczać do tyłu? - patrz tu:

http://konferencjasmolenska.pl/
--Jendras (dyskusja) 18:44, 24 mar 2016 (CET)



Holoł, pokornie informuję, że kategoria Wroga nowomowa od paru lat już jest, natomiast kategorii Wroga nonowmowa faktycznie jeszcze nie było, ale nie mam zabezpieczonej pewności, czy taka była Twoja intencja. ;)
--Jendras (dyskusja) 21:55, 27 mar 2016 (CEST)


Już się poprawiłem :-) --Cruiser21 (dyskusja) 06:10, 28 mar 2016 (CEST)




Mówisz - masz! Wpuszczają tam tylko tych, co są z tego lepszego sorta. ;)
--Jendras (dyskusja) 18:37, 29 mar 2016 (CEST)

Pięć tablic, w tym dwie ku pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, odsłoni Prawo i Sprawiedliwość w szóstą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Prawo i Sprawiedliwość podało już scenariusz na 10 kwietnia: poranna msza, apel pamięci przed Pałacem Prezydenckim, "Anioł Pański", "Koronka do miłosierdzia Bożego". Pomiędzy nimi filmy o tematyce patriotycznej. Wystąpi też prezydent Andrzej Duda, potem rozpocznie się wieczorny blok modlitw. W finale przemówi Jarosław Kaczyński.

PiS gotowy na rocznicę katastrofy smoleńskiej

Tego dnia odsłaniane będą tablice upamiętniające pasażerów tragicznego lotu do Smoleńska, w tym dwie poświęcone Lechowi Kaczyńskiemu. Jedna zawiśnie na stołecznym ratuszu. Ma informować, że były prezydent "poległ w służbie Ojczyzny". Jej inicjatorem jest wojewoda Zdzisław Sipiera. Pomysł podrzucił mu przełożony - szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Ale według Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, która dostała tekst tablicy do zaopiniowania, nie powinno w nim być słowa "poległ", bo zarezerwowane jest ono dla żołnierzy, którzy oddali życie na wojnie. Opinię wydał sekretarz ROPWiM prof. Andrzej Krzysztof Kunert.

- Z taką uwagą przesłaliśmy dokumenty wojewodzie - mówi Piotr Brabander, stołeczny konserwator zabytków. - Co zrobi wojewoda? Nie mam pojęcia.

Zdzisław Sipiera już w zeszłym tygodniu miał się ustosunkować do opinii prof. Kunerta. Taką informację podało nam jego biuro prasowe. On sam jednak nie zabrał głosu w tej sprawie.

Do stołecznego konserwatora zabytków wpłynął drugi wniosek o tablicę upamiętniającą Lecha Kaczyńskiego, tym razem na Pałacu Prezydenckim. Konserwator Piotr Brabander mówi, że w tym przypadku nie było żadnych zastrzeżeń. By zrobić miejsce dla nowej tablicy, zgodził się na przesunięcie innej - poświęconej Fryderykowi Chopinowi.

Katastrofa smoleńska: "Tkamy ten całun smoleński"

Ale to nie koniec wysypu tablic. W szóstą rocznicę katastrofy trzy następne mają zawisnąć na budynkach Ministerstwa Rozwoju. To kompleks gmachów znajdujących się między pl. Trzech Krzyży a ul. Kruczą. Resort wystąpił do ratusza o zgodę na umieszczenie tablic poświęconych byłej minister Grażynie Gęsickiej oraz dwóm kierownikom instytucji mieszczących się w budynkach ministerstwa: Andrzejowi Przewoźnikowi (byłemu sekretarzowi ROPWiM) i Januszowi Krupskiemu (byłemu szefowi Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych).

- Tkamy ten całun smoleński - mówi w przenośni miejski urzędnik zajmujący się wnioskami o tablice.

PiS - o czym mówił sam prezes Jarosław Kaczyński - chce też ustawić przed Pałacem Prezydenckim "tymczasowe instalacje". - Temat znam z mediów. Do nas żadne zgłoszenie nie dotarło. Przypominam, że jest ono konieczne, bo Krakowskie Przedmieście znajduje się pod ochroną konserwatorską. Jeśli organizatorzy ustawią coś bez konsultacji z nami, będziemy musieli uruchomić procedury, wezwać do rozbiórki i przywrócenia miejsca do poprzedniego stanu - zapowiada Piotr Brabander. - Chyba że będzie to konstrukcja czasowa - dodaje.

"Marsz miliona" PiS-u niewypałem

Kolejnym punktem obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej miał być "Marsz miliona" - prorządowa manifestacja, która liczbą uczestników miała przebić demonstracje KOD. W całym kraju trwały zapisy do autokarów, które zwiozą zwolenników PiS do stolicy. Wyjazdy koordynowały terenowe struktury partii i Kluby "Gazety Polskiej", a posłanka PiS Krystyna Pawłowicz zagrzewała na Facebooku: "Zobaczymy, kogo jest więcej - Polaków czy na kodowskich pikietach zdrajców". Ale zamiast "Marszu miliona" do ratusza zgłoszono jedynie zgromadzenie na 50 tys. osób, które 10 kwietnia zajmą teren między katedrą św. Jana a Pałacem Prezydenckim w godzinach od 6 rano do północy.

W piątek warszawski poseł PiS Jarosław Krajewski stwierdził, że partia... nigdy nie organizowała "Marszu miliona". A co z apelami posłanki Pawłowicz i zapisami w regionach na autobusy do stolicy? Krajewski napisał nam: "PiS organizuje obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. O inne inicjatywy trzeba pytać ich organizatorów".



No, mówiłem, a co? --Jendras (dyskusja) 15:23, 7 kwi 2016 (CEST)



W życiu nie wstawiałem, ani w kabarecie, ani gdziekolwiek. --Jendras (dyskusja) 17:14, 7 kwi 2016 (CEST)



Musiało Ci się chiba pokićkać z jakimś innym eksponatem - skecz wstawiłem dn. 06.04. o godz. 13:07, oczywiście bez zlinkowanego zera. I od tej pory w historii żadnego śladu po tym Zioberze nie ma, a oczywizda powinien być po ewentualnym działaniu linkomatu, czy też po usunięciu linku. Wszystko możesz sprawdzić w historii eksponata własną gałką oszczną. ;) Pzdr., --Jendras (dyskusja) 23:48, 7 kwi 2016 (CEST)



No dobra, ale gdzie Ty tam przyuważyłeś zlinkowane zero, hę? --Jendras (dyskusja) 10:09, 8 kwi 2016 (CEST)



Szczerze mówiąc przestałem za Tobą nadanżać: twierdzisz, że (z)linkowałem Zioberkiem zero w datach, ale - niezależnie od mojego zdecydowanego zaprzeczenia - nie ma po czymś takim najmniejszego nawet śladu. No historia chyba nie kłamie, nie? Skąd zatem przyszło Ci do głowy, że niby zlinkowałem to ja (albo ktokolwiek inny), jeśli takiego linku w ogóle nie ma i nigdy nie było, hę? --Jendras (dyskusja) 16:42, 8 kwi 2016 (CEST)



No to się wyjaśniło. :) Dla porządku dodam, że oprócz tego zera/Ziobera, były jeszcze postulaty o:

  • nielinkowanie numerka innym numerkiem lub luźniejszym skojarzeniem, np. 18.08 (zapis: [[Siedemnaście|18]].0[[7|8]]) lub 22.06 (zapis: [[21 października|22]].0[[Oligarchowie|6]])
  • nielinkowanie dwucyfrowych numerków dni lub miesięcy pojedynczymi cyframi, np. 31.12 (zapis: [[III RP|3]][[Pierwsza Dama|1]].[[Prezes jest tylko jeden|1]][[Druga Irlandia|2]]).

    Pzdr, --Jendras (dyskusja) 02:13, 10 kwi 2016 (CEST)



Ty się mnie, Drogi Watsonie, nie zapytowuj, tylko rób co uważasz. Idea niewątpliwie słuszną jest. --Jendras (dyskusja) 00:24, 11 kwi 2016 (CEST)




Mówisz - masz:



Repolonizacja mediów krok po kroku. Co planuje PiS?


Repolonizacyjne plany PiS znamy na razie głównie z wypowiedzi Barbary Bubuli, poseł i byłej członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Na zdjęciu (z lewej) z posłanką PiS Joanną Lichocką podczas sejmowej debaty o ustawie medialnej, 30 grudnia 2015 r. Repolonizacyjne plany PiS znamy na razie głównie z wypowiedzi Barbary Bubuli, poseł i byłej członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Na zdjęciu (z lewej) z posłanką PiS Joanną Lichocką podczas sejmowej debaty o ustawie medialnej, 30 grudnia 2015 r. (KUBA ATYS)

PiS znów zapowiada repolonizację mediów. Chce zmusić zagranicznych właścicieli do sprzedaży udziałów. Ich miejsce mają zająć media polskie, regionalne i katolickie.


Sygnał dał Jarosław Kaczyński w trakcie wywiadu z internautami w ostatnią sobotę. - Powinniśmy krok po kroku, oczywiście w zgodzie z regułami państw cywilizowanych, czyli wykupując te media, doprowadzić do tego, aby one były polskie w najwyższym możliwie procencie. To, że media są w wielkiej części w ręku właścicieli zewnętrznych i że oni wykorzystują to także politycznie na poziomie decyzji nie poszczególnych właścicieli, tylko rządowych, to stan całkowicie niemożliwy do przyjęcia w suwerennym państwie - obwieścił Kaczyński.

Już w 2008 r. Kaczyński mówił o RMF FM (należącym do niemieckiego Bauera), że "jest w rękach właścicieli z krajów, którym zależy, żeby Polska nie była silna". W ubiegłorocznej kampanii parlamentarnej repolonizacja mediów była jednym z postulatów PiS.

Repolonizacyjne plany PiS znamy na razie głównie z wypowiedzi Barbary Bubuli, poseł i byłej członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. We wrześniu dla portalu Jagiellonski24.pl zdefiniowała repolonizację nie tylko jako ograniczenie udziału zagranicznego kapitału, ale też odwrócenie "nierównowagi ideowej" w mediach. Bo "antypolskie mogą być także media, których właściciele są obywatelami RP".

Odbić prasę lokalną

Bubula zapowiedziała, że w pierwszej kolejności PiS "będzie musiał przyjrzeć się działaniom Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów", czyli polskiego urzędu antymonopolowego. Jej zdaniem UOKiK nie poradził sobie z ochroną rynku prasy lokalnej, którą zdominowała Polska Press Grupa należąca do niemieckiego koncernu.

W 2013 r. Urząd pozwolił jej na zakup ośmiu regionalnych dzienników grupy prasowej Media Regionalne należącej wtedy do brytyjskiego koncernu Mecom Europe. Po tej fuzji w 2015 r. Polska Press Grupa wydawała 18 dzienników regionalnych, 100 tygodników lokalnych, a w 19 miastach kolportowała bezpłatny tygodnik "Nasze Miasto". Do polskich wydawców należało pozostałych pięć lokalnych dzienników i co najmniej kilka tygodników. No i dodatki lokalne "Wyborczej".

Jako remedium Bubula proponuje limit udziału jednego gracza na rynku na poziomie 20-25 proc. Obecna ustawa antymonopolowa określa, że pozycję dominującą ma podmiot kontrolujący ponad 40 proc. rynku, przy czym nie jest zakazane samo posiadanie takiej pozycji, ale nadużywanie jej. Z praktykami monopolistycznymi walczy UOKiK, którego dotychczasowego prezesa premier odwołała w styczniu. Jego następcą ma być Marek Niechciał pełniący to stanowisko w latach 2007-08.

Bubula nie precyzuje, czy limit udziałów ma dotyczyć przychodów z reklam, liczby posiadanych podmiotów medialnych lub koncesji czy odsetka odbiorców mediów. Przyjmując ostatnie kryterium, o próg 25 proc. rozbiłaby się Polskapresse, Bauer i TVP.

Bauer to największy wydawca (39 czasopism kolorowych, łącznie 248 mln sprzedanych egzemplarzy, co daje 33 proc. udziału w sprzedaży prasy w 2014 r.) oraz właściciel RMF FM (25 proc. udziału w rynku słuchalności w 2015 r.). TVP z 12 programami w 2015 r. miało łącznie 31 proc. udziałów w rynku oglądalności.

Rozbić koncerny

Repolonizacja mediów ma także ograniczyć tzw. koncentrację krzyżową, czyli sytuację, w której jeden właściciel ma różnego rodzaju media. "Słabe i niedofinansowane TVP i Polskie Radio to woda na młyn wpływowych oligarchów i zagranicznych władców marionetek. Powinniśmy mieć świadomość, jak ważna i niebezpieczna jest tzw. własność krzyżowa nie tylko podmiotów zagranicznych, ale także lewicowo-liberalnych o polskim kapitale" - mówiła Barbara Bubula w kwietniu w TV Trwam.

Niemiecka Grupa Bauer ma czasopisma kolorowe (m.in. "Pani", "Bravo", "Tele Tydzień"), radio RMF FM i portal Interia.pl (trzeci pod względem popularności portal w Polsce). Szwajcarsko-niemiecki koncern Ringier Axel Springer Polska wydaje "Fakt" (najlepiej sprzedający się w Polsce dziennik) i "Newsweek" (obecnie pierwszy w rankingu tygodników opinii), "Przegląd Sportowy" oraz jest właścicielem Onet.pl (najpopularniejszego serwisu internetowego).

Ograniczenia własności krzyżowej dotyczyłyby nie tylko niemieckich spółek. Według KRRiT "najpełniejszą ofertę medialną" ma polska Grupa ZPR Media, do której należy m.in. "Super Express", Radio ESKA, programy Polo TV, Fokus TV, Eska TV, VOX Music TV oraz koncesja dla programu na multipleksie.

Agora ma m.in. "Wyborczą", Radio TOK FM, portale Wyborcza.pl i Gazeta.pl, sieć kin Helios, telewizję Stopklatka i koncesję dla programu na MUX 8.

Obecnie polskie prawo nie ogranicza własności krzyżowej. KRRiT w październiku opublikowała zestawienie regulacji antymonopolowych w 20 krajach. Np. w Wielkiej Brytanii właściciel kontrolujący ponad 20 proc. sprzedaży prasy nie może mieć więcej niż 20 proc. udziałów w sieci telewizyjnej. Nie wiadomo jeszcze, jakie dokładnie ograniczenia antymonopolowe chciałby wprowadzić PiS, jak miałoby przebiegać "wykupywanie mediów" i czy byłoby zgodne z konstytucją oraz prawem międzynarodowym. W projekcie ustawy medialnej przygotowanej przez Krzysztofa Czabańskiego o repolonizacji nie ma słowa. Wiceminister kultury Jarosław Sellin na pytanie "Wyborczej", kiedy powstanie ustawa "repolonizacyjna", odpowiada: - Jarosław Kaczyński nie mówił o ustawie, tylko o normalnych działaniach rynkowych, w których jeden podmiot gospodarczy może sprzedać swoje udziały innemu.

Czy kupującym mógłby być skarb państwa? - Nic o takich planach nie wiem - odpowiada wiceminister.




Heloł,

Dodałem to i owo do modelarstwa i trochę zmieniłem format, stosując tag <gallery>, zamiast tabeli. Sugeruję korzystanie z tego narządka przy wklejaniu większej liczby grafik, bo wygląda to ciutkę bardziej elegancko.

Składnia jest jak niżej:

<gallery widths="400px" heights="250px" perrow="2"> .. </gallery>

Parametrami "widths", "heights" i "perrow" możesz se manewrować w zależności od potrzeb i fantazji.

Jeżli to Ci pasuje, to przerób ostatnią tabelkę, jeśli nie, to wycofaj moją przeróbkę (Twoja starsza wersja pierwszej tabeli jest tylko zremowana).

Pzdr, --Jendras (dyskusja) 15:07, 27 maj 2016 (CEST)


@Szablony
Pewnie jest jakiś inny sposób, ale ja korzystam z: Strony specjalne -> Raporty konserwacyjne -> Nieskategoryzowane szablony

Pozdro, --Jendras (dyskusja) 13:53, 28 lip 2016 (CEST)


Heloł,
Wpadło mnie do łba, że - myśląc przyszłościowo - zamiast rozbudowywać definicję Poległych Męczenników o kolejne odkrycia, może wartałoby rozbudować strukturę o rozdzialik pod koniec eksponata, pod tytułem "Prawdziwa (lub Odkłamana, bądź Faktyczna) Martyrologia Poległych Męczenników" (czy cóś w tem guście). Rejestrowane byłyby w nim kolejne rewelacje wynikające z zastosowania apelu smoleńskiego, a nie mamy chyba wątpliwości, że takowe jeszcze będą :).
Pozdro i pochwa, --Jendras (dyskusja) 21:03, 3 wrz 2016 (CEST)



I dlatego Pan Minister nie trafił do eksponatu Ignorant ;) --Jendras (dyskusja) 00:12, 13 paź 2016 (CEST)




Heloł,

Z tym naczelnikiem w szablonie "obrońcy" to nie jest dobry pomysł, bo działa to we wszystkich miejscach wstecz, kiedy naczelnika jeszcze nie było. Robi się więc chaos i może to być zupełnie nieczytelne. Z tego samego zresztą powodu wygenerowana została seria szablonów "Obrońca i Higienista", a nie uzupełnialiśmy wcześniejszych szablonów JK.

Krótko mówiąc nie może tak być i trzeba zrobić nowe szablony, dla naprzykładu {{Naczelnik}}, w których (najlepiej chyba zaraz po "naszym umiłowanym przywódcy") znajdzie się stosowna fraza NPP plus dotychczasowa zawartość. Prawie się już zabierałem do takich szablonów, ale luknąłem wreszcie w ostatnie zmiany i zorientowałem się, że już w tym bobrujesz.

Pzdr, --Jendras (dyskusja) 01:41, 15 lis 2016 (CET)

A tym bardziej w szablonie {{Jarosław Kaczyński}}, bo działa to jeszcze bardziej wstecz i jest tym bardziej bez sensu (dopiero teraz zauważyłem, że i tam zaingerencjowałeś). ;) --Jendras (dyskusja) 02:20, 15 lis 2016 (CET)


@ szablony Nczelnik - czy takie beda dobre: Szablon:Naszym Umiłowanym Przywódcy, Naczelniku Państwa Wolskiego, Nowym Zbawicielu Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkim Higieniście, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesie-Premierze-prawie Prezydencie Jarosławie (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim Szablon:Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński Szablon:Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Naczelnikowi Państwa Wolskiego, Nowemu Zbawicielowi Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiemu Higieniście, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu Szablon:Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Naczelnikowi Państwa Wolskiego, Nowemu Zbawicielowi Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiemu Higieniście, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu Szablon:Naszym Umiłowanym Przywódcą, Naczelnikiem Państwa Wolskiego, Nowym Zbawicielem Wolski, Obrońcą Europy przed islamem, Wielkim Higienistą, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesem-Premierem-prawie Prezydentem Jarosławem (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim Szablon:Naszego Umiłowanego Przywódcę, Naczelnika Państwa Wolskiego, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego rozbudowane zgodnie z twoja sugestia wyzej, pozdro --Cruiser21 (dyskusja) 07:51, 15 lis 2016 (CET)


Sorki, ale dałeś powyższy wpis w swojej, a nie mojej dyskusji, a w dodatku bez adresata, więc nie miałem pojęcia o jego istnieniu. Zajrzałem tu tylko dlatego, że właśnie chciałem dopytać się o nie i przypadkiem się na to natknąłem.

Szablony oczywizda będą dobre, z tym, że dałbym po tym umiłowanym przywódcy Naczelnika Państwa Wolskiego, a nie Polskiego. Natomiast chyba pilniejsze jest przywrócenie do wcześniejszego stanu szablonów JK i OiH, bo trochę mi się to propaguje w blogu i muszę ręcznie usuwać.

Pozdro --Jendras (dyskusja) 02:09, 17 lis 2016 (CET)



Ze mną jak z tym ślepym koniem z Wielkiej Pardubickiej - nie widzę przeszkód. Pasterza można wstawić tak jak sugerujesz, choć być może warto połączyć go spójnikiem ze Zbawicielem: "... Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski ...".

--Jendras (dyskusja) 10:08, 16 gru 2016 (CET)



A wpisz gdzie bądź {{Pasterz}}, w podglądzie naklikaj na to i już. Będzie to wyglądało tak: Pasterz. (Na to tyż możesz naklikać i już). Pozdro i pochwa
--Jendras (dyskusja) 00:05, 17 gru 2016 (CET)



Heloł,
Czy Ty Cruiserku masz zabezpieczoną pewność, że ony tam wczoraj w nocy po tem budżecie, to jeszcze tę ustawę o ubekach tyż klepli?
--Jendras (dyskusja) 21:41, 17 gru 2016 (CET)



Przesadnie się tym nie chwalili, ale pewnie o to właśnie się jeim rozchodziło. ;) --Jendras (dyskusja) 11:43, 18 gru 2016 (CET)


Co do tego elementu kontrolnego, to formalnie może być, jakkolwiek od pewnego czasu mam wątpliwości, czy nie przesadziliśmy z długością tych wyliczanek u prezesa, a zwłaszcza u prezia, gdzie całość frazy zupełnie straciła rytm. W każdym razie efekt jest taki, że nikt nie zawraca sobie głowy czytaniem całych wyliczanek, tylko - znając je już z grubsza - przelatuje po nich i czyta dalej. Kolejny tytuł prawdopodobnie więc i tak umknie czytelnikowi. Zastanawiam się, czy nie warto byłoby zamiast (lub obok) tego zrobić eksponaciku pod takim tytułem. Decyzję pozostawiam Tobie,
Pozdro i pochwa, --Jendras (dyskusja) 14:47, 8 lut 2017 (CET)


Ekstra ten element jest! :) --Jendras (dyskusja) 12:19, 9 lut 2017 (CET)

Linki wewnętrzne

Krujzerze, po dłuższym czasie poprawiania/przerabiania Twoich linków wewnętrznych postanowiłem się wreszcie sprężyć i zapytać, jakim kluczem logicznym linkujesz? Bo za Boga nie znajduję relacji pomiędzy np. "być" a BMW, "mieć" a Bukiet spraw, "nie" a Teraz kurwa my, czy też (to już wisienka na torcie) "jego" a Donaldu Tusku - a są to tylko przykłady pierwsze z brzegu. Im dłużej się temu przyglądam, tym bardziej podejrzewam, że w tle jest logika typu random... I nie żebym się jakoś strasznie czepiał, ale takie linkowanie trochę rozwala logikę udostępniania zbiorów P.T. publiczności :-( PS. A już zupełnie innym zagadnieniem jest linkowanie do przyimków, to jest już w ogóle jakieś kuriozum. PPS. Zapomniałem o apelu: Jakość, nie ilość!

[edit] Grüß Gott cny Krujzerze,

Z olbrzymim zainteresowaniem przeczytałem Twoje wyjaśnienia i przyznaję, że zbudowany jestem ich klarownością i nad wyraz syntetyczną formą przekazu. Silnie podniecony z benedyktyńską cierpliwością zacząłem podkładać każdą z tych zasad do przykładów Twoich linkowań powyżej i wyszło mi, że albom po prostu tępy (czego nie wykluczam, rzecz jasna), albo zasady zasadami, a linkowanie zgodnie z moimi podejrzeniami jednak jest losowe (czego przykłady podałem). Żeby nie pozostać gołosłownym - co ma wspólnego "jego" z Donaldu Tusku? Może gdzieś niegdyś był sens to tak zalinkować ze względu na kontekst, ale teraz w kontekstach niemających z DT nic wspólnego wygląda to dziwnie. A co ma wspólnego "być" z BMW? To, że można być biernym, miernym, ale wiernym? Niby można, ale podstawa do zlinkowania, pozwolę sobie ocenić, słabiutka... Et cetera, et cetera. Nie wiem, jak działa linkomat, albowiem go nie używam, ale sufluję, cobyś tam coś zmienił, bądź poprzerabiał, bo wychodzą zeń babole takie, jak projekty ustaw z Klubu Poselskiego PiS.

Może wykorzystasz jakoś?

Podesłałem ciekawostkę http://muzeum4rp.iq.pl/wiki/index.php?title=Plik:Opole.jpg#file




Od wczoraj próbuję w to wejść i ciągle mam wyczerpany limit. Ale jak walniesz w gugiela tę zwinną, to wyjdzie Ci chyba to samo bodajże na naTemat i w innych miejscach. Choć szczerze mówiąc nie jest to przesadnie efektowne, tyle że kobitka użyła w stosunku do Tarczyńskiego zwrotu "szefie".
Pozdro i pochwa, --Jendras (dyskusja) 14:06, 29 cze 2017 (CEST)

Nie wiem, czy nie łamię kopyrajtów, ale wułala! Najwyżej się wytnie...


Zwinne bobrzyce demaskują "dobrą zmianę" 28 czerwca 2017 | 18:03 Atak członków Młodzieży Wszechpolskiej na KOD podczas obchodów radomskiego czerwca. Radom 25.06.20171 ZDJĘCIE Atak członków Młodzieży Wszechpolskiej na KOD podczas obchodów radomskiego czerwca. Radom 25.06.2017 (Fot. Marta Dudzińska / Agencja Gazeta) 25W najczarniejszych snach nie przyszło mi do głowy, że rządzący będą usprawiedliwiać bandytów. Czwartkowe występy - Maziarski Czytasz ten artykuł, bo jesteś prenumeratorem Wyborczej. Dziękujemy Ci za wsparcie! Od początku było oczywiste, że oficjalna propaganda będzie się starała zrównać wszechpolskich bandytów, którzy w Radomiu napadli członków KOD-u, z ludźmi demonstrującymi przeciw PiS-owi pod Wawelem czy na Krakowskim Przedmieściu. Będzie dążyć do tego, by stworzyć fałszywy obraz symetrii: po jednej i po drugiej stronie są tacy sami ekstremiści. Pytanie brzmiało tylko: kto pierwszy będzie miał dość tupetu? Kto nie będzie się wstydzić obciachu i powie to głośno?

Dziś już wiemy: Beata Mazurek. Tak nazywa się pani, która się obciachowi nie kłania. „Pamiętajmy, co się dzieje, kiedy my organizujemy miesięcznice, jak jesteśmy atakowani” – powiedziała rzeczniczka PiS-u, komentując wydarzenia w Radomiu. Najwyraźniej jest zdania, że jej słuchacze mają ograniczone zdolności umysłowe i nie zauważą drobnych różnic między wszechpolakami a Obywatelami RP i Władysławem Frasyniukiem.

"Wet za wet, pluj, napadaj, zohydzaj nie swojego". W "Temacie dnia" z psychologiem społecznym o ksenofobii i nienawiści

Na wszelki więc wypadek spieszę poinformować panią Mazurek: protestujący na Krakowskim Przedmieściu nie atakują Jarosława Kaczyńskiego. Nie biją go ani nie kopią. Nie wyrywają transparentów z rąk sympatyków PiS-u. Jedynie realizują swe konstytucyjne prawo do pokojowego demonstrowania. Prawo, które władza usiłuje im odebrać, przyjmując niekonstytucyjną ustawę o zgromadzeniach cyklicznych, dającą PiS-owi bezprawny monopol na manifestowanie w tym miejscu dziesiątego dnia każdego miesiąca.

Jak powiedziałem, ta fałszywa symetria w propagandzie władzy była do przewidzenia. Jednak w najczarniejszych snach nie przyszło mi do głowy, że rządzący będą też usprawiedliwiać bandytów, mówiąc, że są dobrymi patriotami, tylko trochę poniosły ich emocje. Że to oczywiście niedobrze, nie powinni się tak unosić, ale w końcu można to zrozumieć.

A właśnie to powiedziała Beata Mazurek, stwierdzając: „Każda akcja wywołuje określoną reakcję. Ja jeszcze raz podkreślę, że dopóki żyjemy, to mamy emocje. I te emocje dały swój upust w Radomiu. To sytuacja, która nie powinna mieć miejsca, ale ja też ich rozumiem”.

Trudno o bardziej dobitny i namacalny dowód na to, że władza osłania bojówki prawicowych ekstremistów. Wcześniej mieliśmy tylko pośrednie poszlaki, gdy prokuratura Zbigniewa Ziobry występowała z wnioskami o łagodniejsze potraktowanie różnych prawicowych przestępców. Jednak teraz Beata Mazurek nieostrożną wypowiedzią na temat Radomia właściwie wsypała swoich mocodawców.

Podobnie jak wsypała ich prawicowa hejterka i PiS-owska propagandystka internetowa ukrywająca się pod pseudonimem Zwinna Bobrzyca. Gdy 25 czerwca Twitter zablokował jej konto za internetowe chuligaństwo, szybko założyła nowe – tym razem jako Bobrzyca Zwinna – i publicznie poinformowała posła Dominika Tarczyńskiego z PiS: „Szefie, to moje nowe konto, bo mnie w nocy ograniczyli”.

Oto prawdziwy dramat reżyserów tej operacji, którzy chcieliby pozostać ukryci za kulisami, tak by nikt się nie dowiedział, że to oni organizują internetowe bojówki i że to oni szczują wszechpolaków na Polaków. Bobrzyce, z którymi muszą współpracować, nie są w stanie podołać temu intelektualnie i raz po raz ich demaskują.


Mój drogi Cruiserze, odnoszę wrażenie, że ta składanka czterech skrinów z TVP Info, co ją ostatnio wrzuciłeś, to jest fejk. Primo voto spójrz na to, co jest na paskach poniżej tych głównych - w większości nie pasują czasowo do veta, albo w ogóle jest bzdura (Majka i złoty medal). Po sekundo sądzę, że niejaki Kik w życiu nie powiedziałby tego o nieporozumieniu. Po trzecio wreszcie, gdyby te trzy ostatnie paski rzeczywiście zostały opublikowane, to byłby niezły raban, a nie ma po nich w Internetach żadnego śladu.
Pozdro --Jendras (dyskusja) 01:16, 26 lip 2017 (CEST)


Powinno już być dobrze z tą katakumbą ;)
Pozdro, --Jendras (dyskusja) 19:25, 6 wrz 2017 (CEST)


Linkomat, czyli randomowe linki

Krujzerze,

gorąco apeluję o wyłączenie, zapomnienie, ubicie i przebicie osinowym kołkiem tego szatańskiego wynalazku, bo ja już doń nie mam siły. Mniej czasu spędzę linkując Twoje wpisy manualnie, niż spędzam go poprawiając idiotyczne linkowania automatu. To, co toto generuje to jest już coraz bardziej randomiczne linkowanie do czegokolwiek (nie wnikam już w mechanizm działania, patrzę tylko na efekty), co prowadzi coraz częściej do piętrowych wręcz absurdów (parę przykładów z połowy tylko jednego z rozdziałów Sztuki dialogu w IV RP poniżej). Równie absurdalny jest już zresztą sam pomysł linkowania każdego słowa - przymiotników, zaimków, przyimków, przysłówków, partykuł, liczebników, spójników, etc., bo robi się z tego jeden wielki syf. Generalnie linkomat ma niewiele wspólnego z machine learning, więc - abstrahując już od przypadkowości podpiętych linków - cementuje on niejako wstecznie zasoby muzeum. Bo żeby daleko nie sięgać - "działanie" linkuje do Akcja Demokracja (WTF przy okazji???), a sam przecież utworzyłeś eksponat pt. Szybkie działanie rządu, pasujący jak w mordę strzelił. Słowa będące automatycznie nazwami eksponatów linkuje wtórnie - i zazwyczaj bez sensu - np. oni są linkowani do KGB (WTF again...). PiS, będący linkiem sam w sobie jest linkowany do Bezwiedne podpisanie (WTF?). I tak dalej, i tak dalej...

Poniżej parę (nie wszystkie) egzotycznych ciekawostek z małego kawałka eksponatu jw.: pana przykład być władzy temu związku pan udziałem tym zdanie będzie polega zwykle części Dzięki działania PiS Skład Paweł natomiast później jesteśmy związani pytanie Dlaczego złe Mieliśmy Wszystko robić naszej zlecenie ministerstwa ich kontrakt pozwoli Wszędzie wczoraj tyle plan oni działanie pomysł tymi niczego

Gdzie tu jest logika???

Z Bogiem - Opornick

Ja mam nieodparte wrażenie, że jest gorzej, niż było, bo pojawia się coraz więcej nonsensów, które aż biją mnie po oczach. A sprawa Akcja Demokracja - działanie vs. Szybkie działanie rządu - działanie pokazuje idealnie, jak ten diabelski skrypt uwstecznia linkowanie zasobów i nie linkuje do nowych eksponatów, a tam powinien linkować właśnie najczęściej.

Aha - wybroń mi jeszcze np.:

Krzyż Zesłańców Sybiru - pana Zbieg okoliczności - związku Przemysł pogardy - udziałem Gigantyczny skandal - tym Lustracja - zdanie Fundacja Lux Veritatis - będzie Koalicja - polega Normalny ruch kadrowy - zwykle Nasza ręka - Dzięki Bezwiedne podpisanie - PiS Ktoś niechętny Polsce - Paweł Efekt Sawickiej - natomiast Nocna przeprowadzka - później Kościół Toruńsko-Katolicki - jesteśmy związani Przemysł pogardy - Dlaczego Złotówka Tak - złe PiS - Mieliśmy IV RP - naszej Decyzja jednogłośna - zlecenie Bogdan Klich - ministerstwa Odnowiciele - ich Decyzja jednogłośna - pozwoli Nierzeczywistość - Wszędzie Siedem - tyle Lustracja - plan Bilet do kina - pomysł Nierzeczywistość - niczego

Z Bogiem - Opornick



Ja tam stoję na stanowisku, że Prawe Wolaki to wystarczająco mundre sa one i same pewne rzeczy przyuważyć umią bez łopatologii. ;)
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 15:29, 23 wrz 2017 (CEST)


W Aktualnościach sytuacja jest zupełnie inna - przecież na tym polegał wielki sukces, więc musiał zostać zdefiniowany, bo inaczej nie byłoby tego sukcesu i faktu historycznego. Zauważ zresztą, że wcale nie pojawia się tam wartość 103 % i czytelnik musi sam na podstawie ogólnej informacji "że nie musi być równa 100 %" i fotki, zakumać o co się rozchodzi. No chyba, że mógłbyś zaproponować inny opis tego sukcesu. ;)
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 02:11, 24 wrz 2017 (CEST)


Niestety też "wyczerpałem limit". Wydaje mi się, że ostatnio mocno ograniczyli (o ile w ogóle nie zlikwidowali) bezpłatny dytęp do różnych trści.
Pozdro, --Jendras (dyskusja) 09:52, 17 paź 2017 (CEST)


Szczerze mówiąc, to nie jestem przekonany czy powinniśmy to eksploatować. Chyba, że Pisiorstwo zacznie coś na niego ujadać, albo na określone siły (wrogie media, KOD czy innej maści najgorsze sorty), które go omamiły, że w pisiej IV RP jest źle i podpuściły do samopodpalenia.
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 14:29, 20 paź 2017 (CEST)


Się mnie bardzo podoba :)
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 00:31, 31 paź 2017 (CET)


No właśnie! :)
--Jendras (dyskusja) 13:58, 19 gru 2017 (CET)


Co do bombardierów, to akurat w podpisie pod zdjęciem mała literka była prawidłowa. W pozostałych miejscach, zwłaszcza tam, gdzie dołożyłeś Q 400, właściwe jest B. [1].

Przy okazji - nie bardzo nadążam za ideą linkowania ósemki "piątym sierpnia". Jeśli upierasz się przy spontanicznym radosnym linkowaniu wszystkich cyfr, to dlaczego pięć, a nie dla naprzykładu siedem lub dziesięć, do których tym ósemkom jest bliżej, hę? Na mój łeb, to jeśli już linkować (ja sądze, że nie jest to konieczne), to sześć czy osiem najbardziej sensownie i logicznie byłoby z oligarchami. Pzdr, --Jendras (dyskusja) 18:24, 12 sty 2018 (CET)


Widzę, że nie zechciało Ci się zapuścić żurawia do linka. Powtarzam go zatem: [https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-samolotow;1370.html].

A w aporoposie do tych opli czy fordów, co ich nadmieniłeś, to reguły są dokładnie takie same, więc nie wszystkie te dziennikarze są takie gupie, jak się wydawa:

http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=285:pisownia-marek-samochodow&catid=44&Itemid=145
Krótko mówiąc, jasno z tego wynika, że bombardiery pod zdjęciem mają być pisane z małej literki. Pzdr,



Heloł. Niestety też nie mam dostępa do całości artykułu, choć jeszcze wczoraj przeczytałem go bez problemów. Pzdr, --Jendras (dyskusja) 12:18, 23 sie 2018 (CEST)



Heloł,
Ja tam nie jestem przeciwny, wprost przeciwnie - nie mam nic naprzeciw. Z tym, że suflowałbym drobną dobrą zmianę w szyku zdania z "... Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Obrońca ...", na "... Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca ...". Wtedy byłoby coś na kształt gradacji zasług w służbie bożej ;)

Nawiasem - musimy być ostrożni z dalszą rozbudową tych szablonów, bo ważne jest, by każdy z nich trzymał jakiś rytm i logikę. W przypadku Prezesa jeszcze się to udaje zachować, ale wiele się rozchodzi o Maliniaka, to trochę w nim zgrzyta. Sądzę, że to z powodu treści występującej w trochę sztuczny sposób po personaliach i ksywie.

Na bajzelłeju - choć od dłuższego czasu nie jestem zwolennikiem dodawania nowych eksponatów (a jeżeli już, to tylko odnoszących się do rzeczy w miarę fundamentalnych), bo przy tysiącu pięciuset sztukach i tak nikt się w tym nie połapuje (nawet ja już z trudnością), to może warto byłoby dać króciutkiego tego Skromnego pracownika ..., bo ma właśnie charakter nomenklaturowy i uzasadnia rozwinięcie szablonu, a ten zwrot nie został na razie jakoś szerzej rozpropagowany w Internetach. W końcu dwa ważne etaty w służbie Pana, to coś, nie? Co Ty na to?

Na drugim bajzelłeju - od paru już lat mozolnie poprawiam (z nieustającą nadzieją, że się wreszcie sam zorientujesz ;) ), dwie rzeczy:

  1. Kropki na końcu cytatów
    • W tysiącach wcześniejszych cytatów, przed myślnikiem i autorem nie stawialiśmy kropek, więc wartałoby się tego trzymać dla zachowania jakiejś spójności lejałtu
    • Oprócz tego wydaje się, że ma to uzasadnienie merytoryczne - jeżeli jest myślnik, to zdanie jakby nie zostało jeszcze skończone, więc kropka się nie należy
  2. Formę zaznaczania wszelkich tłumaczeń, zwłaszcza niemieckich nazw miast, choć nie tylko
    • Uporczywie zapisujesz to tak: "... (niem. Breslau)". Szczerze mówiąc nie mam pojęcia skąd ta kursywa przy "niem.", bo zdecydowanie używamy jej do fragmentów cytowanych i słów lub wyrażeń w językach obcych
    • Chyba od samego początku przyjęta była następująca konwencja: "... (niem.: Breslau) (z kropką i dwukropkiem ). Tego próbuję się dla wspomnianej spójności trzymać.

Pozdro i pochwa, --Jendras (dyskusja) 20:34, 21 wrz 2018 (CEST)


Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Naczelnikowi Państwa Wolskiego, Skromnemu Pracownikowi Winnicy Pańskiej, Dobremu Pasterzowi i Nowemu Zbawicielowi Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiemu Higieniście, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu Naszym Umiłowanym Przywódcy, Naczelniku Państwa Wolskiego, Skromnym Pracowniku Winnicy Pańskiej, Dobrym Pasterzu i Nowym Zbawicielu Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkim Higieniście, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesie-Premierze-prawie Prezydencie Jarosławie (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim Naszym Umiłowanym Przywódcą, Naczelnikiem Państwa Wolskiego, Skromnym Pracownikiem Winnicy Pańskiej, Dobrym Pasterzem i Nowym Zbawicielem Wolski, Obrońcą Europy przed islamem, Wielkim Higienistą, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesem-Premierem-prawie Prezydentem Jarosławem (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim


Hejo,

Gdybyś wypadkiem miał dostęp do pełnej treści poniższego artykułu, to prosiłbym o przesłanie kopii:

http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,24011901,siostra-premiera-morawieckiego-przegrala-proces-w-trybie-wyborczym.html#s=BoxOpImg3

Pzdr, --Jendras (dyskusja) 22:04, 6 paź 2018 (CEST)


Dzięki. Ja jakoś się do tego w dzisiejszej wersji dobrałem (Link), ale zupełnie nie mam jasności, dlaczego tego pierwszego wyroka uchylili. Prawdopodobnie rozchodzi się o to, że rozprawa nie powinna odbywać się w trybie wyborczym, ale nikt nie napisał tego jawnym tekstem. Może w czwartek cóś się wyjaśni.

Nieustające pzdr, --Jendras (dyskusja) 09:42, 7 paź 2018 (CEST)


W szablonie WiceBeata1 jest coś nie tak z gramatyką. Jeśli ma dotyczyć dopełniacza, to powinno być "... wrażliwej i ciepłej ...". Innych szablonów "wice" nie oglądałem, pewnie też warto byłoby sprawdzić. --Jendras (dyskusja) 14:14, 7 paź 2018 (CEST)


Czyżbyś suflował, że "... twardej jak Margaret Thatcher, ..." to mianownik? To który szablon jest dla dopełniacza, hę?

--Jendras (dyskusja) 18:49, 7 paź 2018 (CEST)


Hejo. Nie wiem co Ci w tej focie nie podpasowało - ilustruje dokładnie to, co był łaskaw powiedzieć Waszczu.

Pzdr, --Jendras (dyskusja) 14:34, 20 paź 2018 (CEST)


Ku chwale Ojczyzny! ;) --Jendras (dyskusja) 15:57, 26 lis 2018 (CET)



Cóż, jak tak, to tak ;) --Jendras (dyskusja) 21:26, 14 gru 2018 (CET)


Brak linków w zapisie z 13 stycznia był zabiegiem celowym - część z nich ma charakter prześmiewczy, a to raczej nie jest okoliczność do żartów. Podobnie jest z datą 10 kwietnia 2010. Z tego samego powodu sugerowałbym usunięcie linków z Twojego zapisu o śmierci. Prezydenta. Pzdr, --Jendras (dyskusja) 19:14, 14 sty 2019 (CET)


Sprawa tupolewizma drogowego została rozwiązana, no chyba że jeszcze cóś wyguglasz ;) Pzdr, --Jendras (dyskusja) 15:31, 6 kwi 2019 (CEST)


Celowo zostawiłem dwie daty w aktualnościach (nie pierwszy zresztą raz), bo o dzień wcześniejsze zdarzenie wisiało tylko niecałą dobę, a widok chłopaków w piaskownicy był wyjątkowo smakowity ;) Pzdr, --Jendras (dyskusja) 14:43, 9 maj 2019 (CEST)


Heloł Cruiserku,

Od dłuższego czasu przeszkadza mi końcówka szablonów z Dudą: " - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany".

  1. Po pierwsze zupełnie traci się rytm, czy też melodię całej frazy, przez co trudniejszy do odczytania jest sens pełnego, zazwyczaj i tak monstrualnie długiego ;) zdania
  2. Początek tekstu występujący po całej długiej wyliczance tytułów często trudny jest do rozpoznania, co ma też związek z p. 1
  3. Taki szablon łamie konwencję stosowaną w innych szablonach osobowych, w których personalia zawsze występują na samym końcu (JK, DT, BK, BS).
  4. I wreszcie tak naprawdę końcowy fragment nie wnosi nic konkretnego/nowego do szablonu - nawet zwrot "dobrze stojący" nie jest zlinkowany z odpowiadającym mu eksponatem Stać dobrze

Najchętniej wywaliłbym wszystko od myślnika do końca, ale nie chcę tego robić bez Twojej wiedzy/opinii/aprobaty (?), bo to faktycznie Ty nadałeś szablonom AD taki kształt, jaki mają.

Inną możliwością może być zmiana szyku w szablonach, z przeniesieniem inkryminowanej frazy przed personalia. Byłoby to wtedy na przykład coś takiego:

  • "... drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")".

Co Ty na to Koleżko? Daj znać co o tym sądzisz, to ewentualnie przerobię co trzeba.

Pozdro i pochwa, --Jendras (dyskusja) 23:09, 7 paź 2019 (CEST)


Heloł,
O jakiegoś czasu, przy podawaniu obcojęzycznych wersji np. nazw geograficznych, z uporem stosujesz zapis np.: (niem. Vandsburg) czyli (''[[IV Rzesza|niem]]''. [[Województwo warmińsko-pomorskie|Vandsburg]]), który ja z uporem maniaka staram się poprawiać na: (niem.: Vandsburg).
Twoja wersja zapisu nie pasuje do przyjętego już lata temu standardu (nazwa języka[kropka][dwukropek]italik), a ponadto łamie również ogólną logikę, że italikami - oprócz cytatów i czasem pseudonimów - zaznaczamy słowa i teksty w obcych językach, zaś nie ma najmniejszego uzasadnienia pisanie w ten sposób nazw języków. W związku z powyższym upraszam o stosowanie standardowego zapisu jak wyżej, czyli: ([[IV Rzesza|niem.]]: ''[[Województwo warmińsko-pomorskie|Vandsburg]]'')

Pzdr, --Jendras (dyskusja) 13:45, 7 lip 2020 (CEST)



Heja,
Z tym sanitaryzmem to w eksponacie coś jest zdecydowanie nie halo: sanitaryzm to ideologia w sposób oczywiście oczywisty wroga, a nie - jak piszesz - "przyjazna wszystkiemu, co wolskie jedynie słuszna ideologia wyznawana przez tych, którzy jedynie słusznie, wbrew opiniom rzekomych ekspertów, powątpiewają w skalę epidemii COVID-19 i sprzeciwiają się ...", bo to właśnie "sanitaryści" pyskują, że - znów jak sam niżej piszesz - "Zero Covid za wszelką cenę, masowe szczepienia jedyną drogą do (względnej) normalności, masowe testowanie, wdrażanie kontroli niezależnie od kosztów". Wzmiankowany zespół parlamentarny ma właśnie za zdnie zwalczać wszystkie te próby naruszania "poszanowania i ochrony konstytucyjnie gwarantowanych praw i wolności obywatelskich".
Pozdro i pochwa, --Jendras (dyskusja) 22:18, 22 maj 2021 (CEST)


Cze,
Dopiero co trafiłem na Twoje zapytanko o szablony, ale zaraz potem zauważyłem, że świetnie dałeś sobie z nimi radę. :)
O jakimś nowym tuskowym szablonie już od pewnego czasu myślałem, bo {{Perekińczyk}} nieco się zdezaktualizował odkąd Tusku przestał być "prezydentem UE", więc te nowe germanofilskie to strzał w dychę, choć mogłeś sobie nieco ułatwić sprawę, zagnieżdżając w nowych szablonach szablony z "Perekińczykiem", dodając dla porządku - po wątku germanofilskim - słówko "były" i ewentualnie zastępując słówko "tam" zwrotem "w Unii". Zapis wyglądałby zatem tak:

{{[[Mantra|coraz]] [[Dobra zmiana|gorzej]] w [[UE|Unii]] [[Gospodarska wizyta|przyjmowany]] [[niemieckie lobby|germanofil]], [[były łobuz|były]] {{Perekińczyk}}}},

a efekt byłby taki:

coraz gorzej przyjmowany w Unii, germanofil, były osławiony samozwańczy tak zwany "prezydent" Unii Europejskiej i kadrowy agent Angeli Merkel, były marionetkowy "premier" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegły w niesławie z Wolski obywatel znienawidzonych Niemiec i ohydny perekińczyk, Donald Tusk (pseudonim operacyjny: "Herr Donald")

Można by pójść na całość i zagnieździć też szablon {{Unii2}}, a efekt byłby jak niżej:

coraz gorzej przyjmowany w Unii Euro Wyimaginowanej Wspólnocie z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")), germanofil, były osławiony samozwańczy tak zwany "prezydent" Unii Europejskiej i kadrowy agent Angeli Merkel, były marionetkowy "premier" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegły w niesławie z Wolski obywatel znienawidzonych Niemiec i ohydny perekińczyk, Donald Tusk (pseudonim operacyjny: "Herr Donald")

Nie wiem, czy warto i czy by Ci się chciało w to bawić, więc to tylko sugestie do rozważenia. Jakby co, to suflował bym też zlinkowanie germanofila z eksponatem "niemieckie lobby", zamiast "Niemcy".

Pzdr. --Jendras (dyskusja) 13:43, 3 lip 2021 (CEST)


Heloł,
U prezia słowo użyte jest w mowie, a w tym drugim przypadku na piśmie. Nie miałem koncepcji jak to zgrabnie pożenić, więc zrobiłem tak jak jest. Może da radę coś lepszego wykompinować. Nawiasem - nie byłby to chyba jedyny przypadek, gdy jakieś wyrażenie występuje w dwóch działach.
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 01:41, 31 sie 2021 (CEST)


Heloł Cruiser,
W związku z przykrym faktem, że zacząłem się już gubić w aktualności szablonów (np. rozmył mi się zupełnie {{Germanofil}}), poniżej prezentuję uporządkowaną historię ich ewolucji. Aktualne wersje są oczywiście na końcu wyliczanek.

Ewolucja szablonów

Jarosław Kaczyński:
{{Jarosław Kaczyński}} - do 13.10.2015
{{Obrońca i Higienista}} - do 11.11.2016
{{Naczelnik}} - do 17.12.2016
{{Dobry Pasterz}} - do 22.09.2018
{{Skromny Pracownik}} - do 10.12.2020
{{Ekscelencja}} - aktualny

Andrzej Duda
{{Andrzej Duda}} - do 27.11.2016
{{Zrodzony}} (w połączeniu z {{Andrzej Duda}}) - aktualny

Beata Szydło
{{Beata Szydło}} - do 28.10.2018
{{WiceBeata Szydło}} - aktualny

Donald Tusk
{{Donald Tusk}} - do 21.07.2019
{{Perekińczyk}} - do 05.07.2021
{{Germanofil}} - aktualny

Pozostałe szablony ewolucji nie podlegały i wciąż obowiązują ich pierwotne wersje, które znajdują się w "Stronach specjalnych" w sekcji "Nieskategoryzowane szablony".
--Jendras (dyskusja) 22:58, 31 sie 2021 (CEST)


Heloł, wysłałem Ci po łotsapie filmik. Czy dałbyś sobie radę z dostarczeniem tego do muzeuma, bo ja - jak się okazało - niegramotny w tym. Najlepiej chyba byłoby wkleić go jako motto oraz do kabaretu i president speaks ... czy gdzie tam uznasz za stosowne.

Pozdro i nara, --Jendras (dyskusja) 14:35, 12 mar 2022 (CET)


Wrzuciłem zatem w mejla --Jendras (dyskusja) 13:54, 13 mar 2022 (CET)


Odnoszę wrażenie, że niekoniecznie czytujesz moje mejle ;) --Jendras (dyskusja) 22:16, 9 kwi 2022 ( CEST)


Heloł, to piszę ja, Jendras, kustosz II klasy.
Znowu próbuję dopaść Cię na różne sposoby, ale bezskutecznie - podejrzewam, że mejl Ci nie chodzi, a numer telefonu też już najwyraźniej nie jest Twój. Tą drogą próbuję więc pokornie zameldować, że od najbliższego piątku (30.09) do przyszłej niedzieli (09.10) będę poza IV RP, a nawet poza znienawidzoną Unią Euro Wyimaginowaną Wspólnotą z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")). Nie jestem więc pewien, czy dorwę się do neta, a nawet jeśli, to raczej nie podejmę się edycji w Muzeumie z pomocą sfarfona (wiesz, w końcu wiek robi swoje - te trzęsące się paluchy, starcze oszczy i takie tam). W związku z tym prosiłbym Cię uprzejmie o aktualizowanie - jak sama nazwa sufluje - Aktualności. Daj znać czy dasz radę to ogarnąć, hę?
Tradycyjne pozdro i pochwa,
--Jendras (dyskusja) 20:36, 28 wrz 2022 (CEST)


Ave Jendrasie,
udanych wojaży :-) Aktualizacja zrobiona. Mój telefon to 787 099 511. Mail działa
pozdro --Cruiser21 (dyskusja) 07:37, 29 wrz 2022 (CEST)


Heja, Szczerze mówiąc, to ociupinkę się pospieszyłeś, bo dziś mamy dopiero 29 września i do takiej daty zaktualizowałem wczoraj wspomnienia. W związku z tym wycofuję Twoje edycje, a dzisiaj w nocy zaktualizuję jeszcze na 30-go. Twoja działka zacznie się od aktualizacji z 30.09 na 01.10. Pzdr, --Jendras (dyskusja) 11:10, 29 wrz 2022 (CEST)


Ave Jendrasie,
Jak widać nic nie jest w stanie przyćmić mojego talentu do robienia błędów :-) Działam od 1-ego
pozdro --Cruiser21 (dyskusja) 11:18, 29 wrz 2022 (CEST)


Czołem,
Właśnie przyjechałem z lotniska. Wyjazd ekstra, choć od łażenia odpadają mi poharatane przed laty kulasy. A Stambuł jest - jak powiadają bracia Czesi - "moc pekne mesto". Dzięki za sprawne odwalenie mojej roboty - od dziś wracam na stanowisko pracy. Pzdr, --Jendras (dyskusja) 14:58, 9 paź 2022 (CEST)


Hejo,
Czy mógłbyś mię oświecić z jakiego powodu w Kabarecie pozmieniałeś niektóre odnośniki do linków na pisane z wielkiej litery? Zwłaszcza że przy dziesiątkach innych linków Ci to "ne vadiło".
pzdr, --Jendras (dyskusja) 17:46, 9 lis 2022 (CET)


Heloł, ta sama fota hitlerjugendówek jest już w aktualnych Aktualnościach ;) --Jendras (dyskusja) 16:50, 30 sty 2023 (CET)


Wcześniej w motcie na Kneblewskiego się nie powoływałeś, ale teraz jest już OK.


Ad. Handel...
Sądzę, że nic bardziej sensownego nie da się z tym zrobić Pzdr, --Jendras (dyskusja) 19:49, 11 lut 2023 (CET)


Co do Piotrowicza i córuni, to jak najbardziej warto to dodać, ale nie do "Odnowicieli" (którzy zasadniczo odnoszą się do ekipy z lat 2005 - 2007 i zaraz potem), tylko do "Młodego fachowca", który w całości dedykowany jest ekipie biało-czerwonego obozu. Świetlana postać Piotrowicza już tam zresztą jest, więc można dodać kolejne osiągnięcie tego wybitnego Prawego Wolaka.

Na bajzelłeju - podejrzewam, że Twój adres mejlowy, którym dysponuje Muzeum w ustawieniach Twojej metryczki lub w danych rejestracyjnych, może być nieaktualny, bo kolejny już raz nie zareagowałeś na mejla wysłanego przeze mnie z wykorzystaniem opcji "Wyślij e‐mail do tego użytkownika" w widoku Użytkownik:Cruiser21. Luknij na to.
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 18:06, 22 lut 2023 (CET)


Niestety nie mam dostępu do GW i nigdy nie miałem, choć zaraz po wprowadzeniu opłat, niektóre rzeczy udawało mi się ściągnąć, zapewne zanim oznaczyli je jako płatne. Co do mejla, to wynika z tego, że endżin Muzeuma przestał po prostu wysyłać mejle, a więc korespondować trzeba tradycyjną pocztą bez pośrednictwa Muzeum. Pzdr, --Jendras (dyskusja) 23:09, 23 lut 2023 (CET)


Są drobne, choć dość istotne niedokładności merytoryczne, które wartało by poprawić:

  • "po 1989 roku" to powstała III RP, a nie IV - tę liczymy praktycznie od końca 2005 roku
  • Muzeum powstało nie w 2010, a w 2006 roku (patrz: Muzeum IV RP)
  • "Jego celem ..., czyli okresie" po zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych we wrześniu 2005 roku i objęciu władzy przez tę partię

Reszta OK
Nawiasem - myślałem, że AI jest wystarczająco bystra i nie trzeba jej niczego uczyć, bo sama se wykompinuje ;) Pzdr, --Jendras (dyskusja) 12:01, 4 kwi 2023 (CEST)


Mam wrażenie, że trochę zbyt poważnie to brzmi jak na stronkę w gruncie rzeczy prześmiewczą. Brakuje mi też ścisłego określenia co to jest IV RP i od jakiego wydarzenia się zaczęła, a tym samym powiązania jej z PiS-em. Się mnie wydawa, że takie zdanko, jak to zaczynające się od "jej celem"... (patrz wyżej), byłoby jednak potrzebne. --Jendras (dyskusja) 22:19, 4 kwi 2023 (CEST)


Ave Jendrasie, AI ma zaszyte ograniczenia z gatunku "political correctness" i nie ma poczucia humoru, dlatego tak jej correct wychodzi, ale jeszcze spróbuję :-) pozdro--Cruiser21 (dyskusja) 04:38, 5 kwi 2023 (CEST)


Przeprosiny Kukiza pojawiły się w eksponacie już wczoraj o 11:26 --Jendras (dyskusja) 22:47, 15 kwi 2023 (CEST)


Uprzejmie przypominam, że poczyniwszy jakiś wpis w Aktualnościach, umieszczamy go też w stosownym tomie Historii Wolski, co Cio statnio umyka
pzdr, --Jendras (dyskusja) 02:04, 25 kwi 2023 (CEST)


Heloł,
Uprzemie przypominam, że jakieś 15 lat temu przyjęliśmy ustalenie, że do wszelkich dat (jeśli nie są dokładnymi cytatami z czyichś wypowiedzi), przyjmujemy format dd.mm.rrrr (zresztą bez słowa "rok" na końcu).
, A zatem:

W przyjętym formacie, w naszych zasobach są - jak oceniam - dziesiątki tysięcy dat i chyba nie ma powodu by nie zachować tu jednolitości
Pzdr.
Kustosz-dziekan --Jendras (dyskusja) 07:34, 29 kwi 2023 (CEST)


Hejo,
Jak znakomitą większość rzeczy które edytuję, robię to - podobnie jak np. format dat - w imię zachowania jednolitości i konsekwencji notacji. W tysiącach miejsc od zawsze stosowana była konwencja "odkursywionego" przypisu ze spacjami przed i po w nawiasie kwadratowym i sądzę, że ta formuła była i jest wystarczająco czytelna. Od pewnego czasu zacząłeś stosować rzeczony "przyp. Muzeum IV RP", co łamało tę konwencję.
Podobnie niekiedy (jak zauważę i mam czas), poprawiam stosowaną przez ciebie formułę podawania wersji językowej (najczęściej niemieckich zresztą) nazw geograficznych itp. Podobnie jak w powyższych przypadkach, w znakomitej większości wystąpień, odkąd pamiętam stosowana była konwencja, np.: ([[niemieckie lobby|niem.]]: ''nazwa''), natomiast Ty piszesz to jako: ([[niemieckie lobby|niem.]] ''nazwa''). Różnica niby minimalna, ale jednak. Gadaliśmy kiedyś na ten temat, w efekcie czego przestałeś pisać skrót niem. italikiem, który powinien być stosowany do samego słowa, a nie określenia języka, ale interpunkcja pozostała. Taka sama reguła powinna obowiązywać przy podawaniu wymowy słów lub zdań, a więc [[rozmówki ...|wym.]]: ''słowo''. Na bajzelłeju - jako były młody uczony i analityk systemowy w firmie informatycznej, jestem wyczulony na takie duperele aż do granic absurdu, a może nawet paranoi. ;)
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 15:06, 1 maj 2023 (CEST)


Po raz kolejny ośmielam się uprzejmie przypomnieć, że poczyniwszy jakieś wpisy w Aktualnościach, należy je umieścić też w stosownym tomie Historii Wolski
pzdr, --Jendras (dyskusja) 23:40, 21 maj 2023 (CEST)--Jendras (dyskusja)


Ośmielam się zauważyć, że tekst wprowadzny przeze mnie w jednym z rodziałów w Lex Tusk jest - co jest wyraźnie w treści zadeklarowane - cytatem i żadnego Bambika w nim nie ma --Jendras (dyskusja) 10:25, 30 maj 2023 (CEST)


Tak przez ciekawość pytam: Jaki sens ma linkowanie słowa "prezydent" Kwaśniewskim, albo nie linkowanie go wcale, choć eksponatów z prezydentem w mianowniku (i nie tylko) jest bez liku?
Nabajzelłeju: mam wrażenie, że po tylu latach tej orki powinno Cię być stać na obfitsze (luknij se na porównanie zmian w mojej edycji "Sztuki dialogu..." z wcześniejszą wersją - np. dialogi 160 i 164) i bardziej bezpośrednie linkowanie, zwłaszcza że w niektórych przypadkach (np. premier), wystarczyłoby dodanie nawiasów na początku i na końcu. . Poza tym ciągle stosujesz składnię skrótu niem.: niezgodną z naszym uzusem. Pzdr, --Jendras (dyskusja) 02:43, 16 cze 2023 (CEST)


Szczerze mówiąc nie jestem do końca przekonany, czy ma jakiś sens umieszczanie (zwłaszcza w Aktualnościach i Historii, ale nie tylko) zdjęć portretowych nie mających żadnego związku (oprócz osoby) z treścią zapisu i w żaden sposób (choćby humorystyczny) nie ilustrujących niczego. Takich fotek są w necie miliony i wszyscy mamy już opatrzone te facjaty, a poza tym chyba nie jesteśmy od tego, żeby prezentować taki poczet politycznych gwiazd. Ostatnie przykłady tego to m. in. Morawiecki, Wąsik, Kowal, Maląg, Fogiel czy Gliński. Pzdr, --Jendras (dyskusja) 15:22, 30 cze 2023 (CEST)


No tak, tylko zupełnie nie o to się rozchodzi i w żaden sposób nie zmienia to mojego zastrzeżenia: przecież takich zdjęć są - jak wspomniałem - w necie miliony i nie ma znaczenia czy są akurat z tego samego eventu, na którym jakaś wypowiedź padła, czy też z innego. Jak też już wspominałem, oprócz podobizny danej osoby, nic na zdjęciach nie koresponduje z danym faktem, tym bardziej że - jak sam piszesz - jeżeli już, to trzeba się mocno i dokładnie wślepiać żeby jakąś koincydencję czasową, czy też wspólny punkt znaleźć. Ręczę Ci, że praktycznie nikt ze zwiedzających nie zwraca na to żadnej uwagi. Czy zatem przyjmujesz założenie, że Goście Muzeuma "osobiście widzieli go [ Bambika ] na szklanym ekranie głoszącego swoje nie i tak, dokładnie na tle tych flag"? (nawiasem: pewnie z 80 - 90 % wystąpień premiera ma miejsce "na tle tych flag", które zresztą prawie wszędzie wyglądają tak samo). Z drugiej strony - czy jeżeli sąsiadować z sobą będą jakieś zapisy ze smakowitymi lub znaczącymi cytatami na przykład Miękiszona z różnych eventów, niekoniecznie nawet z tego samego dnia, to każdy z nich zaopatrzony będzie w fotkę, na której będzie wyraźnie widać, że pochodzi z rzeczonej imprezy? ;)
Pozdro i pochwa, --Jendras (dyskusja) 18:43, 30 cze 2023 (CEST)


Heloł,
Czyżbyś chciał ze mnie zrobić Nadredaktora lub inszego cenzora? Uchowaj Boże! Trzymajmy się dotychczasowych zasad, że każden jeden wpisuje co uważa za stosowne, a reszta - dość nieliczna od jakiegoś czasu zresztą - ma prawo do ewentualnego skomentowania tego swoimi uwagami lub wprowadzenia zmian. Byłoby to zatem klasyczne "Narzucanie w drodze dialogu" ;).
Ta fotka dotycząca tunelu byłaby w sam raz do datowanego na 30 czerwca wpisu w Aktualnościach i Historii o tym niewiarygodnym sukcesie Biało-Czerwonego Obozu i megamocnego rządu, w którym - jak sądzę - mogłyby się znaleźć informacje o kosztach i finansowaniu przedsięwzięcia (koszt: 912 baniek, z czego ok. 775 dała ta wredna Unia, a resztę dołożyło z własnego budżetu miasto Świnoujście). Jeżeli by Ci się chciało coś takiego spłodzić, to byłoby fajnie.

Emeryturapodpalmami.jpg
Na bejzelłeju - czy dobrze kompinuję, że nie tak dawno byłeś uprzejmy przejść na emeryturę lub jakowąś inną synekurę, albo cóś w tym stylu? ;)


Pzdr, --Jendras (dyskusja) 14:14, 1 lip 2023 (CEST)



Hejo Cruiserze,
Jeśli ustaliliśmy wczoraj jednogłośną decyzją, to co ustaliliśmy, to pozwolę sobie wtrącić uwagi do wpisu o tunelu:

  1. Jak na Aktualności i Historię, to jest zdecydowanie za długi i czytelnik się tym gubi. Bardzo dawno temu przejęło się, że powinny to być max. dwa zdania, w wyjątkowych przypadkach - trzy. Stąd zresztą wziął się specyficzny styl wpisów (żeby nie rzec - stylisko ;-) ), opierający się na trudnych czasami do rozbioru zdaniach wielokrotnie złożonych.
  2. Ta długość wpisu wynika z faktu, że mieszają się w nim dwa nie mające ze sobą nic wspólnego, a dość rozbudowane wątki: tunel i plaża
  3. W związku z powyższym suflowałbym natępujące alternatywne rozwiązania problemu:
    1. Podział materiału na dwa wpisy z tą samą datą, oddzielny dla każdego z wątków. Z długiego cytata z Jarosława da się chyba łatwo wyekstrahować i odseparować fragmenty poświęcone każdemu z nich i zamieścić je odpowiednio w tych wpisach
    2. Sam wpis ograniczyć jedynie do wątku tunelu, a drugi wątek umieścić w eksponacie "Plaża", w którym zresztą jest już rozdział dotyczący najważniejszych dla IV RP plaż.
    3. Można też połączyć przyjemne z pożytecznym, umieszczając dwa oddzielne wpisy (jak w p.1.1), jednocześnie uzupełniając eksponat "Plaża" (jak w p. 1.2), co go niewątpliwie - cytując purpuratów - "ubogaci".

Osobiście optowałbym za tym ostatnim podejściem. Daj znać jak Ty to widzisz i czy miałbym się w tę twórczość (i ewentualnie w jakim zakresie) włączyć.
Poza tym sugerowałbym zmodyfikowanie podpisu pod fotką przez wyeliminowanie pełnych rozwinięć charakteryzujących PJK i PAD, przez radykalne ich ograniczenie, najlepiej po prostu do nazwisk, ew. tylko z tytułami "prezes-premier" i "prezydent". W ogóle umieszczanie tych przydługich w sumie pleni tituli w bliskim sąsiedztwie, a zwłaszcza jeszcze w towarzystwie {{Unii}}, generuje potężne zamieszanie, nie pozwalające na połapanie się w tym wszystkim i odcztyanie właściwego sensu podpisu.

Przy okazji - z końcówki cytatu Żmurkiewicza umknęło słówko "dostępu".

Pzdr, --Jendras (dyskusja) 15:01, 2 lip 2023 (CEST)


Ale dalej nie wiem, co o tym sądzisz. Znaczy czy Ci to pasi, czy też odpuszczasz dla świętego spokoju? ;) --Jendras (dyskusja) 19:50, 2 lip 2023 (CEST)


Dzięki. Miałem to już odłożone na podorędziu na wolniejszą chwilę - Onet podał to 29-go czerwca --Jendras (dyskusja) 19:39, 3 lip 2023 (CEST)


Przy okazji - zauważyłem, że robiąc w Aktualnościach wpis, w którym jest jakaś grafika, wrzucasz ją po dacie. Kiedyś, na potrzeby przyszłej, samoobsługowej hateemelowej wersji Muzeuma, Kompan stwierdził, że wygodniej mu będzie ją obsłużyć, jeśli w notacji najpierw będzie grafika, a dopiero potem data. Choć na ekranie nie ma tu żadnej różnicy, to nie wiem co z tym będzie w wersji html, więc trzeba się trzymać składni jak niżej:
[ gwiazdka ][ plik ][ data ] - [ treść ], a więc np.: *[[plik:Plaza.jpg]]14 czerwca -

Druga sprawa - słowa związane z przyszłością lub lokujące coś w przyszłości, zdarza Ci się linkować - zapewne czysto mechanicznie - Fundacją Lux Veritatis, a powinna być oczywiście Fundacja Nasza Przyszłość. Zwróć na to uwagę.
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 00:39, 5 lip 2023 (CEST)


Dlaczego nie spodobał Ci się taki ładny przypadkowy przechodzień w pięknych okolicznościach przyrody, hę? I dlaczego fota dokładnie ilustrująca wydarzenie nie może być w sekcji właśnie je szczegółowo opisującej? Zwłaszcza, że jesteś przecież zwolennikiem zdjęć bezpośrednio dotyczących określonych faktów (autentycznych, rzecz jasna). ;)
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 19:39, 10 lip 2023 (CEST)


W jaki sposób ten konterfekt rozwala eksponata? --Jendras (dyskusja) 23:27, 10 lip 2023 (CEST)



Czy jesteś przekonany, że każdy publiczny występ Prezesa to na tyle ważne wydarzenie, że trzeba je dokumentować w Historii Wolski? Zwłaszcza ze wzbogaceniem go o gigantyczną porcję cytatów ze standardowym bełkotem Jarka? I tak praktycznie nikt nie będzie tego bełkotu czytał w takiej ilości. Poza tym, przy takim podejściu, to do historii mogą przybywać po cztery do pięciu kompletnie nic niewnoszących wpisów tygodniowo (bo mniej więcej tyle razy Prezio występuje przed publiką), które faktycznie będą bliźniacze w stosunku do wcześniejszych, bo czym się np. różni ostatni wpis od poprzedniego (z 16 lipca). Historia Wolski w założeniu opisywać powinna najbardziej znaczące wydarzenia lub sytuacje, charakterystyczne dla dobrej zmiany i/lub postaw Prawych Wolaków. Jeżeli uważasz któreś z tekstów Jarosława za warte udokumentowania, to są przecież inne eksponaty, np. "Złote myśli J. Kaczyńskiego".
Pozdro i pochwa --Jendras (dyskusja) 23:22, 24 lip 2023 (CEST)



Dzięńx, mam to już zarchiwizowane na wolną chwilę. --Jendras (dyskusja) 13:51, 28 lip 2023 (CEST)


Heloł,
Pozwoliłem sobie zmodyfikować Twój wpis w Aktualnościach, próbując wpasować go w następujące ramy:

  • wpis powinien stanowić hasło do historii kalendarium, a nie szczegółowy, "literacki" opis wydarzenia
  • jeśli da radę, to powinien być jak najkrótszy, bez ozdobników
  • powinien ograniczyć się do jednego akapitu z symbolem wyliczanki (*) pierwszego stopnia - jeżeli będzie ich więcej w ramach jednej daty, to potencjalny bot czy inne narządko Kompana może zgłupieć i nie dać sobie z tym rady
  • generalnie w historii nie ma potrzeby podawania informacji o źródle cytatu, chyba że ma to jakieś znaczenie merytoryczne
  • w setkach (jeśli nie więcej) wystąpień od lat pojawia się wywodzące się z PZPR-owskiej tradycji sformułowanie Nasza Partia, które od jakiegoś casu konsekwentnie olewasz, a ja równie konsekwentnie poprawiam. Sądzę, że warto tu jednak zadbać o spójność

Jeśli te zmiany Ci nie pasują, to wycofaj tę edycję

btw: wpisy w Aktualnościach z wcześniejszego miesiąca powinny zostać przeniesione do stosownego rozdziału/miesiąca danego roku


Pzdr, --Jendras (dyskusja) 14:36, 4 wrz 2023 (CEST)



Skąd Ty żeś wytrzasnął te 2 miliony? --Jendras (dyskusja) 23:43, 1 paź 2023 (CEST)


Ave Jendrasie,
Skoro Ratusz obliczył, że na trasie był ponad milion, to biorąc pod uwagę, że większość nie byłą na całym marszu oraz boczne ulice wychodzi 2 jak nic.
pozdro --Cruiser21 (dyskusja) 04:44, 2 paź 2023 (CEST)


A skąd Ty żeś wytrzasnął informacje, że:

  1. Większość nie była na całym marszu?
  2. Ratusz nie uwzględnił w szacunkach jęzorów wlewających się w przecznice?
  3. Poza wszystkim - jak szacowałeś wynikające z tego poprawki?


Się mnie rozchodzi tylko o to, że ta liczba jest wzięta z kapelusza i już na pierwszy rzut gałką oczną kompletnie niewiarygodna, co bezpośrednio rzutuje na wiarygodność Muzeuma. Po pierwsze nie można jej znaleźć (a tym bardziej potwierdzić) z żadnych źródłach, a poza tym Ratusz stosuje ściśle określoną standardową metodykę określania liczebności tego typu zgromadzeń. Z moich szacunków według "naukowego" podejścia wynika, że w marszu frekwentowało od prawie 700 tysięcy do miliona udających się do ZOO przypadkowych spacerowiczów.
Pzdr, --Jendras (dyskusja) 12:39, 2 paź 2023 (CEST)


Ave Dziekanie Jendrasie,
Dowód jest w Twojej dyskusji. Oprócz tego: ja tam byłem osobistościowo od 11:30 do 13:30 po czym udałem się obejrzeć przemówienia w TVN24 rzecz jasna. Na własne oszczy widziałem, jak cały czas ludzie dołączają i odchodzą - na przykład od Ronda Dmowskiego w kierunku Placu Zawiszy maszerowali w obie strony, mnie więcej po 1 osobie na metr kw. To samo działo się dookoła całego marszu.
pozdro --Cruiser21 (dyskusja) 12:49, 2 paź 2023 (CEST)


A co to za dowód jest? Każden jeden (choćby i ja) może se wrzucić na fejsa czy inszego iksa info, że zalogowało się dla naprzykładu 3, albo i 5 milionów ludziów. Czy dobrze rozumiem, że suflujesz, iż z samej "pozawarszawy" na marszu pojawiło się 1,2 mln wichrzycieli!? Potwierdzasz to? A może orientujesz się ile BTS-ów jest na trasie i okolicach marszu, albo i poza Śródmieściem - przecież te wszystkie ludki musiały się jakoś do centruma akcji dostać (i wrócić tyż) i do iluś tam BTS-ów po drodze się logować, nie? Czy mam też rozumieć, że według Twoich obliczeń przez Warszawę przeszło o jakieś 200 - 300 tysięcy więcej ludzi, niż w Warszawie mieszka??? Toż to kompletny absurd jest!!! Pomijam już ewidentny i kuriozalny rozjazd między tymi liczbami: logowało się 1,2 mln telefonów więcej niż zazwyczaj, a w marszu frekwentowało raptem o jakieś 200 - 300 tysięcy osób więcej, niż w Warszawie mieszka. Co zatem porabiał w tym czasie ten brakujący prawie milion przyjezdnych kolesi od tych telefonów co to się zalogowały, hę?

Byłem na imprezce do 16 z hakiem (dopóki nie przeszły wszystkie grupy przyjezdnych z różnych miast) i widziałem, co widziałem, ale jako wróg narodu, doświadczony w tego typu siurpryzach już od lat siedemdziesiątych (ubiegłego stulecia, rzecz jasna), dobrze wiem, że z pozycji pojedynczego naoszcznego obserwatora rzeczywistość wygląda ciut inaczej, niż potraktowana "mędrca szkiełkiem i okiem". Twoja filozofia: "byłem i widziałem, że były dwa miliony" chyba nikogo nie przekona

Powtórzę: ta liczba jest ewidentnie wzięta z kapelusza i już na pierwszy rzut gałką oczną kompletnie niewiarygodna, co bezpośrednio rzutuje na wiarygodność Muzeuma. Chyba nie po to przez naście lat staraliśmy się nie produkować ewidentnie nieprawdziwych informacji, żeby teraz tę wiarygodność jednym ruchem tracić, nie?
Pozdro i pochwa, --Jendras (dyskusja) 13:04, 3 paź 2023 (CEST)

Na bajzelłeju - przeprosiny Sasinka wisiały na stronce już od 1:24


Heloł
Trudno przedstawiać jakieś kontrdowody na czysto subiektywe lub wzięte z powietrza stwiedzenia ("tramwaj był pełniejszy niż 4 czerwca", "ci którzy wcześniej bywali w Warszawie nie są w tej liczbie ujęci, a z pewnością też było ich, a było", "około połowa uczestników marszu nie maszerowała lub stała przy trasie przez cały czas", "nie uwzględniono współczynnika pojemności transportu miejskiego razy liczba kursów" itd.). Zatem po kolei:

  1. Litości, jeśli wniosek jest wyciągany na podstawie jednego przejazdu tramwajem (a może 3 lub więcej następnych nie były już takie pełne sardynek, hę?), to trudno mówić, że to jest jakikolwiek wniosek lub argument.
  2. A skąd wiadomo, że tych którzy wcześniej nie byli w Warszawie "było, a było", zwłaszcza że nie wiadomo jakie jest to "wcześniej"? Ja dla naprzykładu bywam w centrum ze cztery razy w roku, więc jeśli to "wcześniej" to np. 1 do 3 miesięcy, to ja też byłem liczony jako obcy?
  3. Informacja jakoby połowa ludzików stała, a nie maszerowała jest rażąco niezgodna z rzeczywistością (byłem, widziałem, sam trochę stałem), bo takich było dużo, dużo mniej, niż spacerujących, co łatwo sprawdzić można na nagraniach z Marszu. Zresztą nie ma to najmniejszego znaczenia, bo nie sądzisz chyba, że oceniający frekwencję kolesie z Ratusza bawili się w rozpoznawania na kadrach z marszu czy ktoś idzie, czy stoi, więc ci "stacze" z pewnością zostali policzeni.
  4. Kto niby i w jakim celu miałby analizować jakiś współczynnik pojemności transportu. Co to zresztą za współczynnik, który zresztą nijak się ma do standardowej metodyki oceny liczebności?

Teraz o konkretach:

  1. Komunikacja miejska wcale nie kursowała według rozkładu z dnia powszedniego, a generalnie tak jak 4 czerwca, czyli zgodnie z rozkładem łikendowym (na pewno tramwaje i - na 90 % - autobusy). Wyjątkiem było tu metro, które latało częściej, bo - jak zapewne pamiętasz - 4 czerwca były w nim dantejskie sceny, więc ZTM zabezpieczał się przed powtórką. Jak widać skutecznie, bo w metrze nie było tym razem większych problemów.
  2. W obliczeniach trochę przeszacowana jest szerokość ulic - może jedynie na części Marszałkowskiej jest jakieś 90 m, ale na Świętokrzyskiej i JanaPawła już wyraźnie mniej (jakieś 60-70). Można to oszacować na podstawie obrazu z satelity w Guglu.
  3. Raz piszesz o danych podanych przez Orange, a raz o "raporcie sieci komórkowych". Masz może na to jakiegoś linka, bo jeśli to dane Orange'a, to trzeba by je z grubsza pomnożyć przez liczbę największych sieci i dojdziemy do totalnego absurdu. Jeżeli natomiast mówimy o "raporcie sieci komórkowych", to ciekaw jestem kto coś takiego robi i skąd pozyskuje dane do agregacji, które wydają się zaliczać do drużyny tzw. tajemnicy handlowej. Może jest to gdzieś zlinkowane?
  4. Odpowiedź na pytanie czy Ratusz uwzględnił wypełniony po brzegi ciemnym ludem Plac Defilad i wylewające się z przecznic tłumy i ew. dlaczego tego nie zrobił, znajdziesz w galerii poniżej.
  1. Pytanie pozamerytoryczne, choć pewnie kluczowe: jaki interes ma opanowany przecież przez świńską opozycję Ratusz, w zaniżaniu o połowę (czyli milion ludzi!!!) frekwencji na marszu, hę?


Cóż, bez bicia przyznaję: w życiu nie przekonasz mnie, że przeszło o 200-300 tysięcy więcej ludzi niż mieszka w całej Warszawce. Sęk w tym (co piszę po raz kolejny), że odbija się to na naszej wiarygodności, bo nie wiem czy znajdzie się choć z jeden procent zwiedzających, którzy wezmą to za dobrą monetę, a nie opartą na sufitologii prymitywną propagandę.
Pozdro i pochwa,--Jendras (dyskusja) 02:02, 4 paź 2023 (CEST)


Dear Cruiserze,
Pomimo zadeklarowanej przez Ciebie chęci zapoznania się z "dowodami podważającymi powyższe" (czyli Twoje argumenty dowodzące dwa razy większej frekwencji, niż podawał Ratusz), nie zechciałeś odnieść się merytorycznie do żadnego z nich i skomentować np. fakty, że:

  1. Komunikacja wcale nie kursowała wg rozkładów na dzień roboczy, co potwierdza wstawiony zresztą przez Ciebie link, pod którym jest dokładnie to, co napisałem na ten temat wcześniej
  2. Na zdjęciach i filmach wyraźnie widać, że Plac Defilad wcale nie jest "cały czas pełny", a już prędzej to, że jest cały czas pusty
  3. Również ze zdjęć i filmików wynika, że w przecznicach niekoniecznie czają się nieuwzględnione w obliczeniach tłumy
  4. Do problemu logujących się telefonów odnosisz się stwierdzeniem typu "a, bo szwagier powiedział". Jeżeli - jak piszesz - raport "lata po fejsie pod hasłem "raport sieci komórkowych"", to pewnie nie ma problemu z powołaniem się na jakęś linkę, hę? Może zresztą tam znalazłoby się wyjaśnienie co znaczy to "wcześniej" i jakim sposobem dane zostały zagregowane już "dzień po" ;)
  5. Co do szacowania "tramwajowego", to chyba zdajesz sobie sprawę, że wymagałoby to wielu setek odpowiednio przeszkolonych ludzi, wymyślenia szczegółowej metodyki, jej wystandaryzowania i przetestowania etc., co zajęłoby chyba miesiące, jeśli nie lata. Poza tym jak odróżniłbyś zmierzających na jakąś demonstrację wrogów narodu, od Prawych Obywateli udających się na odbywającą się pobliżu Cepeliadę albo Kiboli Wyklętych, zmierzających na Żyletę, hę? Zresztą nawet jakbyś odbył nie jeden, ale np. 20 kursów tramwajem, to nie można wyciągnąć z tego żadnych generalnych wniosków. Nikt zresztą nie używa takich metod do oceny liczebności zgromadzeń, a co najwyżej do oceny obciążenia poszczególnych rodzajów środków transportu miejskiego, a to już zupełnie inna bajka.
  6. Nie wiem w jakim celu po raz kolejny opisujesz metodykę stosowaną przez Ratusz, która jest powszechnie znana i stosowana od zawsze (też zagranicą).
  7. I wreszcie - może jednakowoż spróbowałbyś odpowiedzieć na zadawane już przeze mnie, a pomijane przez Ciebie milczeniem pytanko: Po co? Po co ten cały Ratusz fałszuje (i to aż o milion!) tę frekwencję?
  8. Piszesz, że "jak do tej pory nikt nie wrzucił dowodu na to, że nie mam racji". Otóż od pewnego czasu właśnie to robię, ale nie mogę doczekać się merytoryczej odpowiedzi ;)

Przy okazji - dziękuję za ważną informację, że "pociąg mieści więcej ludzi niz tramwaj czy autobus", choć w dalszym ciągu nie mam pojęcia co to jest ten "Współczynnik pojemności".

Co do samego wpisu, to abolutnie nie warto go zdejmować, a wystarczy nieco zmodyfikować, uzupełniając o zgodne z prawdą elementy, a więc zaraz po tym że Czarzasty itd zorgnizowali marsz miliona serc, dodać coś w tym stylu, że dzięki ciężkiej pracy i zaangażowniu perfekcyjnie odnowionej Policji Narodowej na jaw wyszło, że w marszu - który zresztą okazał się marszem pustych serc i barbarzyńców - wzięło udział zaledwie 60 tysięcy targowiczan, elementów animalnych i najgorszych sortów! Choć te porażające dowody jednoznacznie pokazują, że marsz był totalną klapą frekwencyjną, to funcjonariusze opanowanego przez świńską opozycję warszawskiego Ratusza, kpiąc sobie w żywe oszczy z inteligencji wszystkich Wolaków, bezczelnie ogłaszają, jakoby marsz zgromadził około miliona osób (!!!) , zaś najbardziej zapiekli zdrajcy i sowicie opłacani agenci Moskwy, Berlina i UE, ośmielają się rozpowszechniać absurdalną i w dodatku kuriozalną informację, jakoby trasą marszu przeszły dwa miliony osób!!!


Sprawa Pomaska-Zalewska wisi u nas już od 02.10 --Jendras (dyskusja) 21:49, 6 paź 2023 (CEST)


To nie ja!!! Choć w historii wyraźnie występuję jako sprawca, to słowo harcerza, że tego nie usuwałem! (przynajmniej świadomie). Jak tam zajrzałem, to było już wywalone i nawet się zdziwiłem, że to usunąłeś, ale nie przyszło mi do głowy luknąć do historii. Dzieją się jakieś cuda, albo ja powoli tracę zmysły. Tak czy inaczej sorki.


Dear Cruiserze,

W kontekście faktu autentycznego, że - tak jak wcześniej ustaliliśmy - już niebawem zostaniesz się na tym gospodarstwie sam, ośmielam się postulować abyś nieco większą uwagę przywiązywał do linkowania. Otóż w samych Twoich wpisach z 13.11., dotyczących marszałkini Witkowej, bez większego problemu dołożyłem pond 60, i to w większości dość oczywistych linków. Po drugie - notorycznie linkujesz słowo "marszałek" Komorowskim (kto jeszcze pamięta, że kilkanaście lat temu był on Marszałkiem Sejmu?), i podobnie - słowo "prezydent" jeszcze bardziej absurdalnie linkujesz do Kwaśniewskiego, choć jest kilkanaście chyba eksponatów, w których nazwach to słowo występuje w różnych przypadkach (gramatycznych, rzecz jasna). Rozumiem, że co najmniej te dwie rzeczy są efektem stosowania Kompanbota, ale wynika z tego, że nie należy go stosować automatycznie i bezrefleksyjnie, bo wychodzą rzeczy zupełnie bez sensu.

Pzdr, Jendras


Heloł,

Pozwoliłem sobie poddać edycji Twój ostatni wpis w Aktualnościach:

  1. Wpis był zdecydowanie zbyt długi - faktycznie mógłby to być cały oddzielny eksponat, a Aktualności z założenia są typowym kalendarium, które ma operować bardziej czystymi faktami, niż ich typowo beletrystycznym opisem (gadaliśmy już o tym jakiś czas temu)
  2. Siłą rzeczy było w nim zbyt dużo wątków i nie do końca wiadomo było, co w tym wszystkim jest najważniejsze
  3. W żadnym innym wpisie w Aktualnościach nie mieliśmy w oddzielnych akapitach wymieszanych cytatów (po symbolu wyliczanki) oraz normalnego tekstu. Poza tą niekonsekwencją, nie do końca wiem jak zareagowałby na to Potwór Kompana przy aktualizacji wpisu do Czaru wspomnień
  4. Zostawiłem zatem najważniejsze wg mnie wątki, wplatając bezpośrednio w tekst skondensowanego nieco opisu krótkie cytaty, zaś najważniejszy, bo stanowiący płętę syntetyczny cytat (a właściwie fragmenty dwóch cytatów połączone w jeden), zostawiłem tradycyjnie na końcu wpisu z symbolem wyliczanki.

Odnoszę wrażenie, że tak będzie ciut lepiej, ale gdyby Ci to nie pasowało, to oczywizda wycofaj moją edycję
--Jendras (dyskusja) 00:14, 24 lis 2023 (CET)


Hejo Cruiserze,
Na drugi raz dałbyś mi choć z piętnaście minut na dokończenie dopieszczania edycji, hę? Pzdr, --Jendras (dyskusja) 13:19, 9 gru 2023 (CET)


Wiszą na stronce od wczoraj (30/12) od 5:25 --Jendras (dyskusja) 00:01, 31 gru 2023 (CET)



Heloł Cruisierze,
Poniższy tekst wysłałem mejlem do Ciebie i Kompana, ale - pamiętając, że moje posty nie zawsze do Ciebie dochodziły - z grubsza to samo wklepuję tutaj:

Zgodnie z ustaleniem - kończę już swoją patriotyczną misję w Muzeumie, potwierdzając swą wcześniejszą opinię, że jego formuła się już się zupełnie wyczerpała i od dłuższego już czasu gonimy własny ogon, a mnożenie nowych eksponatów nic tu nie zmienia, bo do większości z nich zagląda raptem po kilka osób dziennie. Tak naprawdę frekwencję generuje Wspomnień Czar, dlatego ważne było zautomatyzowanie go. Sądzę zwłaszcza, że nie wnosi nic (oprócz zniechęcenia gawiedzi) mnożenie wpisów w kabaretach (nawet 400 - 500 rocznie), bo i tak nikt nie jest w stanie tego przeczytać, a wstawianie 7 czy 8, niekoniecznie zawierających jakieś elementy humorystyczne (jak bywało drzewiej ) fragmentów jednego wystąpienia Prezesa, też generuje tylko zniechęcenie do czytania tego.

Gdyby było to Ci kiedykolwiek do czegokolwiek potrzebne, to - według moich (mniej lub bardziej szacunkowych obliczeń) - w rozbiciu na trzy okresy: 2006-2010, 2010-2015(?), 2015-teraz, mieliśmy ok. 12 mln + 10,5 mln + 7,1 mln, czyli łącznie jakieś 29,6 mln kliknięć, a eksponatów dorobiliśmy się 1622.

Dziękując Ci za wieloletnią twórczą i sympatyczną współpracę odnoszę wrażenie, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty i Ojciec Dyrektor byłby z nas dumny!

Przy okazji - najlepsze życzonka zdrówka i wszelkich sukcesów w Nowym Roku, z głęboką nadzieją, że już niebawem zbrodnicza Koalicja 13 grudnia niemieckiego agenta Tuska, zostanie rozpędzona na 4 wiatry, a frekwentujący w niej zdrajcy zostaną osądzeni i przykładnie skazani.

--Jendras (dyskusja) 03:00, 2 sty 2024 (CET)