Małpa

Z Muzeum IV RP
Wersja z dnia 18:43, 30 maj 2016 autorstwa Opornick (dyskusja | edycje) (Dod. linki wewn.)

(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop

Małpa - w czasach reżimowych nazwa niezbyt sympatycznego zwierzęcia, ponoć niepodobnego do Macieja Giertycha (patrz: ewolucja), szczęśliwie jednak termin został odzyskany na potrzeby IV RP i włączony do słownika języka wolskiego. Zwierzę to prawdopodobnie pochodzi z Gabonu.

Według stanu na dzień 22.04.2009 ma przynajmniej trzy zastosowania, trzeba jednak wziąć poprawkę na zdolności intelektualno-lingwistyczne twórców rewolucji oralnej. Wprawioną w ruch ewolucję językową (nie biologiczną) nie sposób zatrzymać.

Obecnie termin ten może więc występować w następujących znaczeniach:

Najważniejsze małpy IV RP
L.p.
Nazwa osobnicza
Charakterystyka okazu
Materiał ikonograficzny
1 Małpa w czerwonym Pieszczotliwe określenie Ingi Rosińskiej z TVN24, wymyślone przez Genialnego Językoznawcę. Fraza ta została po raz pierwszy użyta przez prezydenta w dniu 14.12.2006 podczas konferencji prasowej po spotkaniu przywódców Unii Europejskiej w Brukseli. 2 Małpka Za czasów starej Polski potocznie nazwa małej (100 ml) butelki z wódką. W Wolsce synonim małych ilości alkoholu (do trzystu butelek miesięcznie) dostarczanych na potrzeby Dużego Pałacu i jego Pierwszego Lokatora [2]. Można domniemywać, że to kolejny spisek Układu, za którym personalnie stoi poseł Czołowej Siły Okupacyjnej - Janusz Palikot - znany skandalista i bogacz, od miesięcy próbujący zainfekować Pana Prezydenta filipińską chorobą tropikalną.
Mężczyzna, lat około czterdziestu (znak charakterystyczny bujna czupryna) oraz żywy starówkowy pejzaż biesiadniczy [1] składają hołd Panu Prezydentowi
3 Czarne małpy Już drugie pieszczotliwe wyrażenie w zestawie, tym razem autorstwa Piotra Farfała, byłego łobuza a aktualnie prezesa TVP z nadania najlepszej koalicji. Według jak zawsze wiarygodnej i uczciwej, "Gazety Polskiej", redaktor Farfał miał w ten sposób (czarne małpy nic nie potrafią [3]) motywować do lepszej pracy pracowników zaprzyjaźnionej telewizji, przy okazji rozwijając w twórczy sposób myśl Artura Górskiego, uznanego na świecie wolskiego teoretyka konserwatyzmu. Istnieje podejrzenie graniczące z pewnością, iż oszczerczy tekst ma na celu sianie wolonofobii i nienawiści do środowisk prawicowych oraz do katolicyzmu, a za brudnym atakiem pod adresem władz TVP stoi jak zwykle nadredaktor Adam Michnik.

Patrz też