Niepolityczne zatrzymania w IV RP

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop
"Dzisiaj w dobie autorytaryzmu Putina, Łukaszenki, Erdogana, przeciwników nie wsadza się za poglądy jak za komuny, tylko za rzekome oszustwa (jak Nawalnego w Rosji), rzekome przestępstwa pobicia (jak Daszkiewicz i Łobau na Białorusi) lub przestępstwa o charakterze pospolitym, którewymyślane dla działaczy opozycji" - Roman Giertych

Definicja

Zgodnie z obowiązującymi w państwie ustawowego bezprawia przepisami i wielowiekową tradycją działania milicji i policji oraz tajnych służb państw totalitarnych niepolityczne zatrzymania w IV RP odbywają się:

Niepolityczne zatrzymania odbywają się zgodnie za zasdą, że wszyscyrówni wobec prawa:

Niepolityczne zatrzymania zbiorowe

Pierwsze niepolityczne zatrzymanie zbiorowe1)

W dniu 11.11.2017 r. rozwydrzone wyrostki z szemranej organizacji Obywatele RP próbowały bezczelnie blokować jeszcze nie rozpoczęty Marsz Niepodległości (początek Marszu przewidziano na godz. 15:00). Policja jedynie słusznie podaje, że organizator zawnioskował o interwencję w tej sprawie. O godz. 14:40, gdy rozwydrzeni protestujący nie opuścili miejsca na jedynie słuszne żądanie policji, zostali usunięci siłą i zatrzymani. 45 osób zabrano na Komisariat. Dwóm postawiono zarzut za "nawoływanie do nienawiści" za rzekomo antyfaszystowski baner. Na Twitterze pojawiły się nagrania z zatrzymania. Widać na nim, jak funkcjonariusze zaciągają do radiowozu kobietę - prawdopodobnie jedną z bezczelnych osób, które samowolnie protestowały przeciwko jedynie słusznym rasistowskim segregacyjnym hasłom Marszu Niepodległości. Pod koniec nagrania słychać, jak ktoś - z nagrania nie da się poznać, kto konkretnie - krzyczy "siadaj, kurwo". Wiele osób na Twitterze, w tym m.in. Zbigniew Hołdys, sufluje, że krzyczał to jeden z policjantów.

Drugie niepolityczne zatrzymanie zbiorowe

W dniu 25.02.2018 r. w Hajnówce środowiska narodowe, w tym ONR (mieli sztandary i opaski z falangą), zorganizowały jedynie słuszny "Hajnowski Marsz Żołnierzy Wyklętych", który ochraniała policja, marsz ku czci "Burego", którego ludzie mordowali cywilów:

Podobno zatrzymano kilku blokujących białymi różami marsz Obywateli RP. Przy Soborze Trójcy Świętej, część Obywateli RP bezczelnie usiadła na ziemi. Kilka osób usunięto siłą, jedynie słusznie tłumacząc, że zakłócają legalną manifestację. Mieli ze sobą transparent:

Niejaka Ewa Błaszczyk rzekomo opisywała, że m.in. bezczelnie odmówiła wylegitymowania się "gdyż nie podano podstawy prawnej".

Błaszczyk i jeszcze kilka innych osób rzekomo zabrano do radiowozu, a później na komendę policji. Podobno w nieogrzanym samochodzie mieli siedzieć 1,5 godziny. Już na komendzie wręczono im jedynie słusznie protokoły zatrzymań. Jedynie słusznym powodem była odmowa wylegitymowania się oraz "zakłócania legalnego zgromadzenia".

Trzecie niepolityczne zatrzymanie zbiorowe

W dniu 01.03.2018 r. podczas obchodów Dnia Kiboli Żołnierzy Wyklętych w Warszawie na ul.Rakowieckiej spotkały się dwie przeciwne demonstracje. Rzekomi antyfaszyści próbowali bezczelnie zablokować jedynie słuszny marsz narodowców. Wówczas do akcji wkroczyła policja, która siłą usunęła blokadę. Rzekomi antyfaszyści skandowali m.in.: "Warszawa wolna od faszyzmu", a narodowcy odpowiadali jedynie słusznie: "raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" Mieli flagi z symbolami za czasów III RP rozpoznawanymi przez policję jako symbole nienawistneczyli falangą, znakiem ONR-u.

Jednym z uczestników manifestacji antyfaszystowskiej był rzekomy dr Rafał Suszek, podobno adiunkt w Katedrze Metod Matematycznych Fizyki z Uniwersytetu Warszawskiego (relacja zamieszczona na Facebooku i na portalu OKO.press):

Niejaki Suszek usłyszał zarzut z art. 226 par. 1 kodeksu karnego - naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego i z art. 288 kk – atak na jego kurtkę, czyli zniszczenie mienia. Chodzi o rozdarcie na kurtce policyjnej, podobno wartej 800 zł. W celi siedział też drugi zatrzymanystudent, niejaki Ignacy, i usłyszał podobne zarzutynapaść do funkcjonariusza i uszkodzenie kurtki. Według niejakiego Suszka:

Spokojna i wyważona reakcja policji na wyssane z brudnego palca oskarżenia:

Czwarte niepolityczne zatrzymanie zbiorowe

W dniu 20.07.2018 r. po godzinie 19:00 podczas wichrzycielskich awantur mających na celu obronę postkomunistycznych sędziów usuniętych dzięki dobrej zmianie ze składu Sądu Najwyższego jak też stołka jego prezesa dla niejakiej Małgorzaty Gersdorf pod pretekstem obrony tak zwanego trójpodziału władzy pod Sejmem policja została zmuszona do zatrzymania 5 najbardziej agresywnych rozwydrzonych wyrostków. Zatrzymani rebelianci trafili na komisariat na ul. Wilczej:

Dawid Winiarski trafił do szpitala przy ul. Lindleya:

Piąte niepolityczne zatrzymanie zbiorowe

W dniu 7 sierpnia 2020 r. po demonstracji osób związanych ze środowiskami LGBT stających w obronie zatrzymanej przez tajniaków na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie niejakiej "Margot" (de facto osobnika płci męskiej udającego kobietę), która decyzją sądu miała trafić na dwa miesiące do aresztu za zniszczenie obwieszonej homofobicznymi hasłami furgonetki Fundacji Pro-Prawo do życia i zaatakowaniu jej kierowcy, policja zatrzymała 48, rzekomo także przypadkowych, osób pod zarzutem:

W dniu 8 sierpnia 2020 r. rzekoma komisarz Rady Europy, niejaka Dunja Mijatović bezczelnie zażądała zwolnienia zatrzyamanych:

W dniu 9 sierpnia 2020 r. jedynie słusznie odpowiedział na prowokację Zbigniew "Zero" Ziobro:

W dniu 9 sierpnia 2020 r. biuro tak zwanego Rzecznika Praw Obywatelskich insynuowało jakoby pracownicy Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur przeprowadzili wizytacje w sześciu pomieszczeniach dla osób zatrzymanych - w skrócie PdOZ - w Warszawie i Piasecznie. Przedstawiciele KMPT chcieli sprawdzić, jaka jest sytuacja zatrzymanych oraz jakiewarunki ich osadzenia. Jak informuje biuro RPO, przedstawiciele KMPT odwiedzili m.in. PdOZ przy ul. Nowolipie, ul. Żeromskiego, ul. Żytniej, ul. Jagiellońskiej oraz ul. Janowskiego w Warszawie, a także w Piasecznie. Łącznie przeprowadzono rozmowy z 33 spośród 48 zatrzymanych osób:

W dniu 9 sierpnia 2020 r. niejaka Magdalena Filiks. rzekoma posłanka KO (była liderka KOD) w insynuowała w TOK FM jakoby:

Niepolityczne zatrzymania pojedyńcze

Pierwsze niepolityczne zatrzymanie pojedyńcze

W dniu 14.02.2018 r. wichrzyciel Władysław Frasyniuk, rzekomo opozycjonista, podobno więziony za przekoanania w czasach PRL został wyprowadzony w kajdankach z własnego domu chwilę po szóstej rano, ponieważ rzekomy były opozycjonista nie stawiał się w prokuraturze, w której toczy się śledztwo w jego sprawie:

Po godz. 8 - ponad dwie godziny od zatrzymania - Dobrzańska-Frasyniuk poinformowała, że jej mąż został już zwolniony. Przesłuchano go w prokuraturze w Oleśnicy - podaje TVN24. PAP podaje, że Frasyniuk usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej dwóch policjantów.

Wersja wichrzyciela (14.02.2018)

Wściekłe ataki wszelkiej maści wrogów narodu

Wrogowie narodu twierdzą niebywale wręcz paradoksalnie jakoby chodziło o zatrzymania polityczne.

Niejaki Zbigniew Janas, rzekomo opozycjonista w czasach PRL Facebook (14.02.2018)

Ludzie z PiS-u, jeśli chodzi omentalność, to są takie komuchy.
Dokładnie tacy byli w tamtych czasach.
Z nas, za komuny, też zawsze próbowano zrobić szpiegów, albo złodziei, bandytów, nigdy nie oskarżano nas przecież o działalność polityczną, a my nie byliśmy więźniami politycznymi.

Nigdy formalnie nie byliśmy więźniami politycznymi.
Tu jest dokładnie ten sam schemat. Władka, który z powodów politycznych i pewnej niezgody na te działania, oskarża się o pobicie policjantów.
To wyjęta kalka z komuny.

Przecież widać na filmikach, że on nie pobił policjantów.
Jest coś takiego, jak przekroczenie uprawnień przez policjanta.
On może zdzielić pałą, może strzelić do bandyty, użyć przemocy, ale tylko w pewnych określonych okolicznościach. Tutaj bardzo wyraźnie było widać, że policjanci Władka szarpią, a on stoi. Potem oczywiście ich nie bije, przecież to jest bokser, to jest facet, który bił się ze strażnikami, z ubekami itd. Gdyby naprawdę chciał się z nimi bić, to by tam trzech leżało na trotuarze. Gdy oni go szarpią, on się od nich odgania.

Według mnie, policja nie miała powodu szarpać go w ten sposób, bo Władek nie stawiał oporu. Powtarzam: to kalka z PRL-u.

Skoro wszyscyrówni wobec prawa, to jak to się dzieje, że Kamiński i Ziobro nie siedzą? Skoro wszyscyrówni, to Kamiński powinien już dawno siedzieć w więzieniu. PiS właśnie po to robi zmiany w sądownictwie, aby być bezkarnym, nie dlatego, żeby ludziom pomóc. Chcą być sami bezkarni i będą w tym układzie, jaki istnieje w tej chwili. Tu nie ma żadnej równości.

Niedobrze mi się robi, jak słucham tych ich ściem, przekazów dnia, ja to wszystko już widziałem.

Na tamtą demonstrację w czerwcu, która była początkiem tego wszystkiego, poszła również 90-letnia Wanda Stawska, żołnierz AK, słynna na cały kraj.
Czy ją też zakuliby w kajdanki?
Przecież to jakiś absurd. Władek Frasyniuk dostał od prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski, a dziś władza zakuwa go w kajdanki.

Każdy z nas, a na pewno wielu z nas tamtego czasu, przywódców podziemia, absolutnie stajemy po stronie Władka. Czasem używamy innej formy sprzeciwu, ale na pewno staniemy po stronie Frasyniuka. Na pewno nie zostawimy go samego, jak trzeba iść siedzieć, my pójdziemy. Nas nikt nie przestraszy więzieniem.

Niejaki Bogdan Borusewicz, rzekomo opozycjonista w czasach PRL w TVN24 (14.02.2018)
Demostracja popierająca wichrzyciela Frasyniuka na wrocławskim Rynku (14.02.2018)

Zaledwie 200 osób zebrało się na wrocławskim Rynku bezczelnym w geście solidarności dla wichrzyciela Frasyniuka:

Niejaka Barbara Labuda, rzekomo profesor, podobno opozycjonistka w czasach PRL w TOK FM (15.02.2018)

Drugie niepolityczne zatrzymanie pojedyńcze

Zatrzymanie na 48 godzin

Po jedynie słusznej zgodzie Sejmu na niepolityczne aresztowanie posła i sekretarza generalnego osławionej PO, niejakiego Stanisława Gawłowskiego w dniu 13.04.2018 r. po przesłuchaniu w oddziale Prokuratury Krajowej, na które sam się stawił, poseł został jedynie słusznie zatrzymany.

Z jedynie słusznego komunikatu dobrze zmienionej prokuratury wynika, że zdaniem wytrawnych śledczych Gawłowski "znając zakres śledztwa w części dotyczącej przestępstw korupcyjnych, może usiłować dotrzeć do osób, których przesłuchania zaplanowano, w celu uzgodnienia wspólnych wersji oświadczeń procesowych", a także "ostrzeże inne, nieustalone dotąd osoby" oraz "może podejmować próby uniknięcia konsekwencji karnych, a przynajmniej odwleczenia ich w czasie":

Prokuratura podała, że może zaistnieć konieczność zastosowania wobec posła:

Notoryczny obrońca wszelkiej maści wrogów narodu, niejaki Roman Giertych mataczył na Twitterze:

Jedynie słuszne tymczasowe aresztowanie

W dniu 15.04.2018 r. sąd w Szczecinie (niem. Stettin) jedynie słusznie przychylił się do wniosku prokuratury i wydał decyzję o tymczasowym, trzymiesięcznym areszcie dla notorycznie mataczącego podejrzanego Gawłowskiego:

Trzecie niepolityczne zatrzymanie pojedyńcze

W dniu 19 września 2023 posłanka Koalicji Obywatelskiej Kinga Gajewska została zatrzymana w Otwocku przez funkcjonariuszy policji - interwencja nastąpiła podczas wiecu Mateusza Bambika vel Miękiszona Narodowego Moradzieckiego (pseudonim sceniczny: Krokodylek Tirek). W trakcie wiecu posłanka Koalicji Obywatelskiej przez megafon przekazywała rzekome informacje na temat rzekomej afery wizowej:

Na filmach opublikowanych w mediach społecznościowych widać, jak polityczka, mimo zwrócenia funkcjonariuszom uwagi o naruszeniu nietykalności cielesnej posła, zostaje siłą odprowadzona do radiowozu. Na nagraniu słychać jak posłanka oraz zgromadzeni wokół niej świadkowie zdarzenia upominają mundurowych o naruszenie nietykalności cielesnej posła:

Ostatecznie po zatrzymaniu Gajewska została zwolniona. Polityczka nie została ukarana.

Jedynie słuszne stanowisko Komendy Stołecznej Policji (Twitter, 19.09.2023):



Zgodnie z notorycznie łamaną przez członków Naszej Partii pełniących funkcje publiczne Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej "poseł nie może być zatrzymany lub aresztowany bez zgody Sejmu, z wyjątkiem ujęcia go na gorącym uczynku przestępstwa i jeżeli jego zatrzymanie jest niezbędne do zapewnienia prawidłowego toku postępowania". Prawo wskazuje, że w przypadku zatrzymania niezbędne jest niezwłoczne powiadomienie o sytuacji Marszałka Sejmu, który z kolei może nakazać natychmiastowe zwolnienie zatrzymanego.

Niepolityczne zgody Sejmu restaurowanej IV RP na uchylenie immunitetu i na aresztowanie posłów totalnej opozycji

Niepolityczne zgody Sejmu restaurowanej IV RP na uchylenie immunitetu posłów totalnej opozycji

Niepolityczne przyczyny uchylania immunitetu posłów totalnej opozycji

W dniu 20.04.2018 r. wybitnie niegramotny poseł Partii Richard Henry "Obatel" Czarnecki w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24 stworzył retroaktywnie jedynie słuszną wykładnię przyczyny niepolitycznego uchylania immunitetu posłów totalnej opozycji:

Przykłady

W dniu 12.04.2018 r. dobrze zmieniony Sejm restaurowanej IV RP jedynie słusznie wyraził zgodę na niepolityczne uchylenie immunitetów:

Niepolityczne zgody Sejmu na aresztowanie posłów totalnej opozycji

W dniu 12.04.2018 r. dobrze zmieniony Sejm restaurowanej IV RP jedynie słusznie wyraził zgodę na niepolityczne aresztowanie posła i sekretarza generalnego osławionej PO, niejakiego Stanisława Gawłowskiego, który wcześniej podstępnie zrzekł się immunitetu (22.01.2018) myśląc, że dzięki tej cyrkowej sztuczce umknie karzącej ręce sprawiedliwości społecznej.
Zarzuty:

  1. Gawłowskiemu zarzuca się zdradę tajemnicy państwowej, której miał dopuścić się w 2013 r. Skopiowany z pracy karnisty profesora Andrzeja Marka, zmarłego w 2012 r., komentarz, jest przedstawiony jako własne uzasadnienie zarzutu, a dotyczy ustawy o ochronie informacji niejawnych, która przestała istnieć w 2011 r.
  2. Gawłowskiemu zarzuca się plagiat pracy doktorskiej
  3. Prokuratura podejrzewa Gawłowskiego, że w 2011 roku miał otrzymać dwa ekskluzywne zegarki marki TAG Heuer warte prawie 26 tysięcy złotych. Według śledczych osobą, która przekazała łapówkę był Łukasz L., były wicedyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Zegarki miały być sposobem na "odwdzięczenie się" za pracę dla Łukasza L.
  4. Pod koniec grudnia 2017 roku funkcjonariusze CBA jedynie słusznie przeszukali warszawskie mieszkanie Gawłowskiego i jego dom w Koszalinie. Jedynie słuszne przeszukanie, zlecone przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie (niem. Stettin), było efektem trwającego od czerwca 2013 roku śledztwa w sprawie tak zwanej afery melioracyjnej. Dotyczy ono gigantycznych nieprawidłowości przy realizacji co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych. Inwestycje były zlecane właśnie przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie (niem. Stettin).Gawłowski jest podejrzany o ustawianie przetargów i o przyjęcie co najmniej 200 tys. łapówki.

Mataczenie notorycznego obrońcy wszelkiej maści wrogów narodu, niejakiego Romana Giertycha (Facebook, 21.01.2018):

Patrz też

Linki zewnętrzne