Okupacja Sejmu przez KOD
Okupacja Sejmu przez KOD - haniebny spisek zawiązany przez zjednoczone siły wszelkiej maści wewnętrznych i zewnętrznych wrogów narodu, który doprowadzić miał do opanowania przez nie i podpalenia gmachu Sejmu IV RP, a docelowo do oddania przez Biało-Czerwony Obóz raz zdobytej, a więc należącej mu się do końca świata jak psu zupa władzy.
Spis treści
- 1 Wprowadzenie
- 2 Odpis wstrząsającego protokołu błyskotliwego i perfekcyjnego śledztwa
- 3 Rzekomi posłowie PO a w rzeczywistości zakamuflowani KOD-ziarze okupują Sejm
- 4 Rzekomi posłowie PO a w rzeczywistości zakamuflowani KOD-ziarze usiłowali zebrać podpisy pod wezwaniem "bratniej pomocy" z Brukseli by wybitny niegramotny niepokorny dziennikarz Wojciech Wybranowski w tygodniku "DoRzeczy" - 17.12.2017
- 5 Dossier fotograficzne jedynie słusznej akcji policji odgradzającej rozwydrzonych zamachowców od Sejmu oraz brawurowej akcji straży pożarnej, która ugasiła pożar koksownika, przy którym Wrogowie narodu pichcili określoną strawę, za której łyżkę wysługują się Rosji, esbecji i innym wrogim wszystkiemu, co wolskie określonym siłom - 20.12.2016
- 6 Jedynie słuszna akcja policji ponownie odgradzającej rozwydrzonych zamachowców od Sejmu - 28.12.2016
- 7 PO podstępnie rezygnuje z okupacji - 12.01.2017
- 7.1 Jedynie słuszny komentarz by Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński
- 7.2 Inne jedynie słuszne komentarze
- 8 Patrz też
- 9 Linki zewnętrzne
Wprowadzenie
W dniu 18.12.2016, dzięki niespotykanym talentom śledczym, bezgranicznemu umiłowaniu prawdy i autentycznej trosce o przetrwanie biologiczne Narodu Wolskiego, ale przede wszystkim dzięki niesłychanej odwadze osobistej i niebywałemu wręcz poświęceniu dla Ojczyzny, bohaterskim dziennikarzom śledczym jednego z nielicznych prawdziwie wolnych i perfekcyjnie wiarygodnych mediów elektronicznych, portalu wPolityce.pl, udaje się z narażeniem życia błyskotliwie obnażyć haniebny spisek wszelkiej maści elementów animalnych, odzianych w futra z norek i szynszyli najgorszych sortów i poruszających się bojowymi jaguarami targowiczan.
Zbrodniarze ci z zimną i bezwzględną precyzją zaplanowali wprowadzenie do gmachu Sejmu bojówkarzy KOD (w tym najemników przybyłych z zagranicy!) i rozpoczęcie okupacji Sejmu, z zastosowaniem palenia opon i barykad!
Brawurowe dochodzenie niepokornych dziennikarzy jednoznacznie wykazało, że podstępem wpuszczone do Sejmu bojówki zbrodniczego KOD-u, mają za zadanie opanować gmach i - podobnie jak osławiony lewacki terrorysta Georgi Dymitrow, który w 1933 roku podpalił wraz z ówczesnymi najgorszymi sortami i elementami animalnymi gmach Parlamentu (niem.: Reichstagsgebäude) III Rzeszy, bytu państwowego prekursorskiego w stosunku do IV RP - wywołać w nim pożary, a następnie haniebnie go okupować.
W toku drobiazgowego dochodzenia na jaw wyszło, że spiskowcy są już do sabotażu perfekcyjnie przygotowani logistycznie i tylko czekają na właściwy moment do jego rozpoczęcia.
Ze względu na absolutnie kluczowy dla przyszłości Wolski i Wolaków charakter tej sprawy i w trosce o zachowanie pełnej zgodności z faktycznymi ustaleniami bohaterskich śledczych, Muzeum IV RP zdecydowało się zaprezentować poniżej dokładny, autoryzowany przez czołowych muzealnych Kustoszy śledczych I klasy odpis materiału dowodowego, zawartego w oryginalnym protokole z błyskotliwego śledztwa.
Materiał ten został jedynie uzupełniony przez Muzeum IV RP śródtytułami oraz zaopatrzony w linki wewnętrzne, ułatwiające zrozumienie haniebnej potworności planowanego zamachu stanu.
Odpis wstrząsającego protokołu błyskotliwego i perfekcyjnego śledztwa
UJAWNIAMY. Opozycja planuje wprowadzenie do Sejmu bojówkarzy KOD i rozpoczęcie okupacji gmachu, z paleniem opon i barykadami.
Z różnych źródeł w środowiskach opozycyjnych dochodzą do nas coraz bardziej niepokojące informacje. Wyłania się z nich przerażający plan dalszego destabilizowania państwa i zanegowania wyniku wyborów z roku 2015 poprzez kolejne przemocowe działania.
Czytaliście porady Broniatowskiego o tym jak zorganizować Majdan i przejąć władzę? No to już pewnie rozumiecie dlaczego opozycji tak zależy na otwarciu Sejmu dla dziennikarzy i innych gości. Chcą tam wpuścić bojówki, zdemolować gmach, przegonić Straż Marszałkowską, na dziedzińcu rozpalić opony i uczynić z sejmowego kompleksu twierdzę nie do zdobycia, ze stałą transmisją medialną od wewnątrz. — mówi nam osoba z tego kręgu, sympatyzująca z opozycją, ale przerażona planami siłowego zdobycia władzy. Inni nasi rozmówcy potwierdzają ten scenariusz.
Szczegóły haniebnego planu zamachu stanu
Z tych rozmów wynika, że operacja miałaby przebiegać następująco:
- Władze Sejmu zezwalają na wejście do gmachu parlamentu dziennikarzy. Politycy opozycji wprowadzają bojówkarzy KOD - wszystko pod pozorem postępującego uspokojenia i dialogu.
- Ta siła jest już zdolna otworzyć drzwi dla pozostałych, najpewniej od strony Hotelu Sejmowego, w pobliżu którego bojówki KOD-u utrzymują stałe posterunki. Wszystko transmitują zaprzyjaźnione media.
- Rozpoczyna się okupacja, budowanie barykad, palenie ognisk z opon, prowokowanie rozróby, być może z użyciem broni. Główną siłą bojową akcji mają być ekstremiści z lewicowej organizacji Antifa, także z zagranicy, oraz byli, a bardzo dziś zdeterminowani, esbecy.
- Potrzebne elementy do urządzenia z Sejmu płonącej twierdzy mają już być wedle naszych rozmówców przygotowane: opozycja ma zgromadzoną benzynę, opony, samochody ciężarowe i zapasy żywności. Tak samo jak przygotowane były rzekomo spontaniczne piątkowe demonstracje.
- Długotrwała okupacja i prowokowanie walk miałyby wymusić ustąpienie rządu i przedterminowe wybory.
Uwagi śledczych do odkrytych porażających planów
Warto zwrócić uwagę, że próbę wdarcia się do gabinetu marszałka Sejmu i przejęcia części gmachu politycy opozycji podjęli już w piątkową noc. Wtedy została zablokowana.
I druga uwaga: dokładnie taki plan podpowiada też opozycji sympatyzujący z nią Michał Broniatowski, naczelny miesięcznika Forbes, który był w grupie przeprowadzającej kijowski Majdan.
Komu się marzy przelew krwi? Michał Broniatowski z Forbesa (kapitał niemiecki) doradza jak zorganizować krwawy Majdan.
Podstawowe warunki powodzenia takiej operacji są według niego dwa: trzeba sprowokować ofiary i zdobyć ważny budynek możliwy do długotrwałej obrony. Gmachy sejmowe, ze względu na stosunkowo słabą ochronę w porównaniu z KPRM czy Pałacem Prezydenckim, wydają się do tego celu idealne. wu-ka autor: Zespół wPolityce.pl
Rzekomi posłowie PO a w rzeczywistości zakamuflowani KOD-ziarze okupują Sejm
Po odczytaniu okupantom 18.12.2016 r. przez funkcjonariuszkę Straży Marszałkowskiej treści zarządzenia, z którego wynika, że między posiedzeniami na sali sejmowej mogą przebywać tylko pracownicy Kancelarii Sejmu, datowanego na 9 stycznia 2008 r., a więc wydanego przez nich samych, zakamuflowani KOD-ziarze barykadują się w Sejmie:
- "W kuluarach podeszli do nas przed momentem strażnicy sejmowi. Odczytali nam treść zarządzenia marszałka Sejmu, zgodnie z którym na sali sejmowej poza godzinami posiedzeń Sejmu nie mogą przebywać posłowie, a jedynie pracownicy kancelarii Sejmu. Poinformowano nas, że przebywamy tu nielegalnie." - suflował Cezary Tomczyk
- " Jeżeli taki proceder będzie miał miejsce, to chcę to wyraźnie powiedzieć, nie opuścimy sali posiedzeń, posłowie PO będą trwać tutaj do stycznia, a nawet i dłużej. Nie ma takiej możliwości, żeby usuwać posłów z gmachu parlamentu." - podjudzał osławiony, podający się za posła, KOD-ziarz, niejaki Grzegorz Schetyna
11 stycznia 2017 r., zgodnie ze znajdującym się na internetowej stronie Sejmu kalendarzem rozpocznie się kolejne posiedzenie Sejmu.
Rzekomi posłowie PO a w rzeczywistości zakamuflowani KOD-ziarze usiłowali zebrać podpisy pod wezwaniem "bratniej pomocy" z Brukseli by wybitny niegramotny niepokorny dziennikarz Wojciech Wybranowski w tygodniku "DoRzeczy" - 17.12.2017
Wybitny niegramotny niepokorny dziennikarz Wojciech Wybranowski w materiale pod tytułem "PO i Nowoczesna chciały "bratniej pomocy"?" uprzejmie donosi:
- "16 grudnia, gdy zaczynała się "okupacja Sejmu", posłowie PO i Nowoczesnej mieli już przygotowany wspólny apel opozycji, w którym wzywano instytucje brukselskie do pilnej interwencji, w związku z sytuacją w Polsce. Akcja się nie udała, ponieważ złożenia podpisu odmówili przedstawiciele ruchu Kukiz'15 i PSL."
- "Posłowie ludowców i klubu Kukiza opowiadają, że główni organizatorzy "puczu" mieli już przygotowany specjalny apel, jaki chcieli przedstawić na konferencji prasowej. Miało to być wspólne oświadczenie liderów wszystkich ugrupowań parlamentarnych, w których m.in. wzywa się Brukselę o pilną interwencję i zajęcie się sytuacją w Polsce. Do spotkania doszło na tyłach sali plenarnej. Uczestniczyli w nim: lider Nowoczesnej Ryszard Petru, szef PO Grzegorz Schetyna, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, a ruch Kukiz'15 reprezentowali Sylwester Chruszcz i Agnieszka Ścigaj. Nie było Pawła Kukiza, który tego dnia pojechał do Katowic [[ niem. - Kattowitz - przyp. Muzeum IV RP ] na uroczystości w rocznicę pacyfikacji protestu w kopalni KW "Wujek"."
- "Uderzyło mnie, że pismo było już gotowe. Chodziło tylko o to, żebyśmy się pod nim podpisali. Co pod nim było? Ocena sytuacji w Polsce, slogany o zagrożeniu dla demokracji, rosnącym faszyzmie i apel do instytucji brukselskich o natychmiastowe zajęcie się tym, co dzieje się w Polsce i interwencję – mówi nam poseł Sylwester Chruszcz z ruchu Kukiz'15. Kukizowcy ostatecznie pod apelem się nie podpisali. – Prędzej poprosilibyśmy o pomoc Belzebuba niż Brukselę o bratnią interwencję."
- "Był taki apel. Jasno oświadczyłem, że nie będę brał udziału w żadnych działaniach, które prowadzą do tego by zewnętrzne instytucje czy organizacje ingerowały w wewnętrzne sprawy Polski. Po tym jak odmówiłem sygnowania apelu i okazało się, że nie będzie to wspólny apel opozycji, to z projektu zrezygnowano – potwierdza nam lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz."
- "Byłem na tym spotkaniu. Opozycja totalna proponowała donoszenie na Polskę do trybunałów międzynarodowych. Nie będzie na to zgody @Kukiz15 https://twitter.com/slawekneumann/status/821379753697542145 …" - wybitny patrzidiota Sylwester Chruszcz na Twitterze (17:16 - sty 2017)
Hipotetyczny tekst inkryminowanego dokumentu roboczego:
- "My posłowie Klubów Parlamentarnych w związku z kryzysem konstytucyjnym wywołanym przez Marszałka Sejmu i większość parlamentarną uznając za nielegalne obrady w sali kolumnowej żądamy zgodnego z regulaminem Sejmu i Konstytucją posiedzenia Sejmu w dniu 20 grudnia 2016 roku. Uznajemy za niezgodne z zasadami blokowe głosowanie budżetu państwa na rok 2017. Jednocześnie oczekujemy przywrócenia posła Michała Szczerby do możliwości uczestniczenia i pełnego wykonywania mandatu posła RP. Zaprzestania stałego łamania regulaminu Sejmu, ograniczania wolności wypowiedzi posłanek i posłów, a także przywrócenia możliwości wykonywania przez media ich konstytucyjnego prawa do informowania opinii publicznej o pracach Parlamentu RP. Wobec łamania Konstytucji i regulaminu Sejmu przez Marszałka i większość sejmową podejmiemy kroki prawne przed sądami w kraju i trybunałami międzynarodowymi."
Anonimowy wykształciuch proponuje następujace międzynarodowe opcje trybunalskie w Brukseli:
- Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, MTS (ang. International Court of Justice, ICJ; fr. Cour Internationale de Justice, CIJ) – główny organ sądowy ONZ. Został ustanowiony w 1945 do rozstrzygania sporów między państwami. Jego siedzibą jest Haga w Holandii - nie ma mowy o sporze z San Escobar, a zatem nie jest właściwy, miejsce też nie pasuje
- Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii (ang. International Criminal Tribunal for the former Yugoslavia, ICTY; niderl. Voormalig Joegoslavië Tribunaal) – międzynarodowy trybunał utworzony w 1993 r. na mocy rezolucji 827 Rady Bezpieczeństwa ONZ z 25 maja 1993. Jego siedzibą jest Haga w Holandii - nie ma mowy o sporze z Jugosławią, a zatem nie jest właściwy, miejsce też nie pasuje
- Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) (ang. European Court of Human Rights, fr. Cour européenne des droits de l’homme) – europejski organ sądownictwa międzynarodowego powołany w 1959. Siedziba Trybunału znajduje się w Strasburgu, we Francji - miejsce nie pasuje
- Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (w poprzednim stanie prawnym zwany potocznie: Europejski Trybunał Sprawiedliwości; ang. Court of Justice of the European Union, franc. Cour de justice de l'Union européenne, w skrócie TSUE) – instytucja sądownicza Unii Europejskiej i Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej, z siedzibą w Luksemburgu. Obecnie składa się z trzech organów sądowniczych: Trybunału Sprawiedliwości, Sądu i Sądu do spraw Służby Publicznej. Jego siedzibą jest Luksemburg - miejsce nie pasuje
- Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze – organ wymiaru sprawiedliwości powołany w 1945 r. z inicjatywy Francji, USA, Wielkiej Brytanii i ZSRR w celu osądzenia głównych zbrodniarzy wojennych Rzeszy Niemieckiej z okresu II wojny światowej, oskarżonych o zbrodnie wojenne, przeciwko pokojowi i przeciwko ludzkości. Procedował od 20 listopada 1945 do ogłoszenia wyroku w dniu 1 października 1946 - nie działa
Dossier fotograficzne jedynie słusznej akcji policji odgradzającej rozwydrzonych zamachowców od Sejmu oraz brawurowej akcji straży pożarnej, która ugasiła pożar koksownika, przy którym Wrogowie narodu pichcili określoną strawę, za której łyżkę wysługują się Rosji, esbecji i innym wrogim wszystkiemu, co wolskie określonym siłom - 20.12.2016
Około godziny 4 nad ranem policja postawiła przed Sejmem barierki, a kilkudziesięciu rozwydrzonych wyrostków, koczujących przed bramą zostało odsuniętych.
- "Jeden z funkcjonariuszy powiedział nam, że było to polecenie szefa Straży Marszałkowskiej." - suflowała rzekoma posłanka osławionej, rzecz jasna, PO - niejaka Monika Wielichowska
Na miejsce przyjechała też straż pożarna, która zgasiła koksowniki, przy których rzekomo ogrzewali się KOD-owcy. Według doniesień z kręgów zbliżonych do dobrze poinformowanych (komenda miejskiej straży pożarnej) w nocy strażacy dostali jedynie słuszne zgłoszenie o "pożarze koksownika".
- "Nad ranem policja odcięła Sejm barierkami i kordonem - to zabezpieczenie przed planowaną demonstracją. Wiejska zamknięta @TOKFM_NEWS" - suflował niejaki Tomasz Fenske na Twitterze (06:38 - 20 gru 2016)
Straż pożarna jedzie ugasić pożar koksownika
Dossier fotograficzne wykorzystywania przez oszalałą z nienawiści do wszystkiego, co wolskie opozycję wszelkiej maści przedstawiające szarganie symboli i tradycji religijnych poprzez wyprowadzenie Wigilii do korytarza i na ulicę - 24.12.2016
Jedynie słuszna akcja policji ponownie odgradzającej rozwydrzonych zamachowców od Sejmu - 28.12.2016
W kręgach zbliżonych do radykalnej opozycji mówi się, jakoby pierwsze opłocenie Sejmu zostało zdjęte wyłącznie dlatego, że jakiś zakamieniały wróg narodu napisał na nim "Płot Hańby PiS", a Partia nie życzy sobie takich napisów tam, gdzie gromadzą się żądni sensacji zagraniczni dziennikarze. Z kolei KOD-ziarze przyrównują opłocenie Sejmu do muru berlińskiego, ale ich konfabulacje nie mają żadnego znaczenia.
Rzekomo poseł osławionej PO, niejaki Krzysztof Brejza wyszedł o 7.30 po całonocnej rotacyjnej okupacji sali plenarnej Sejmu i zauważył, że przed budynkiem parlamentu policja ponownie instaluje barierki. Wszystko nagrał i zamieścił na swoim Facebooku. "Montaż barier przeciw suwerenowi" - napisał.
- "Niech pan nie przechodzi tędy jednak. Tutaj w tym momencie trwają prace, tak żeby panu się nic nie stało." - usłyszał od jednego z funkcjonariuszy ochraniających płot
Barierki mogą mieć związek z szykowaną prowokacją "Sylwester przed Sejmem" organizowaną przez nieformalną grupę aktywistów skupionych w inicjatywie Strajk Obywatelski:
- "Czas zabawy się skończył. Trybunał Konstytucyjny od dzisiaj jest farsą i wydmuszką PiS, nie ma nikogo kto by stanął w naszej obronie, oprócz nas samych"
- "Nie mamy nastroju na zabawę i picie szampana, dlatego spotkajmy się na przełomie roku przed Sejmem. Wesprzyjmy posłów opozycji, a także tych, którzy niestrudzenie pikietują na Wiejskiej. Zamiast szampana weźmy termosy z gorącymi napojami, zamiast sylwestrowych kolacji - ciepłe koce."
PO podstępnie rezygnuje z okupacji - 12.01.2017
Jedynie słuszne obrady 34 posiedzenia Sejmu miały zacząć się o godz. 10:00. Tak 11.01.2017 jedynie słusznie postanowił wybitny marszałek Marek Kuchciński podczas iście ekspresowych wieczornych obrad. Na zdradziecki wniosek klubu PO zostały one jednak dwukrotnie przesunięte - najpierw na 11:00, potem na 12:00. Tuż przed południem niejaki Grzegorz Schetyna poinformował, że jego ugrupowanie zawiesza protest, który kontynuowało od 16.12.2017 r.:
- "w związku z tym, że udało się przywrócić obecność mediów w parlamencie, możliwość nieskrępowanej relacji. Obok tego zawieszenia ważny jest wniosek o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Uważamy, że budżet jest nielegalny, apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy, żeby go nie podpisywał."
Jedynie słuszny komentarz by Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński
- "Dobrze, że okupacja się skończyła, natomiast muszą być wyciągnięte wnioski, i te które dotyczą wydarzeń, które za nami, czyli tych wszystkich deliktów regulaminowych, ale także prawno-karnych, które miały miejsce. Trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość, trzeba tak przebudować Regulamin Sejmu, aby tego rodzaje operacje były bardzo, bardzo utrudnione."
- "Oczywiście, jest także inne wyjście. Uczciwa umowa między partiami, że wracamy do cywilizowanych norm, jeżeli chodzi o funkcjonowanie parlamentu i to, co się dzieje na sali plenarnej. Chciałbym, żeby do tego doszło, ale dzisiaj nie bardzo widzę na to szanse i obawiam się, że będą potrzebne inne środki."
- "Wniosek o odwołanie marszałka Kuchcińskiego ma charakter nieracjonalny, żeby nie powiedzieć kabaretowy. Nie ma wątpliwości, że marszałek Kuchciński będzie dalej marszałkiem. Natomiast co do tego, co się będzie działo z osobami, które uczestniczyły w oczywistym łamaniu regulaminu, a także, w moim przeświadczeniu, prawa karnego, to trzeba będzie podjąć odpowiednie decyzje. Ale sądzę, że to będą decyzje wynikające ze zwykłej zasady: wszyscy Polacy są równi wobec prawa."
Inne jedynie słuszne komentarze
- "Ja myślę, że bardziej właściwe są regulaminowe kary finansowe wobec tych, którzy okupują salę plenarną Sejmu, którzy okupują mównicę sejmową. Również wymiar sprawiedliwości, myślę, że zajmie się posłami, którzy łamią prawo. Nie ulega żadnej wątpliwości, że uniemożliwianie marszałkowi wykonywania jego obowiązków jest przestępstwem przewidzianym w Kodeksie karnym, to art. 128 ust. 3, przestępstwo zagrożonym karą do 10 lat więzienia." - stwierdził niezwykle wręcz kompetentnie Mariusz "Polityczny automat" Błaszczak w audycji "Sygnały Dnia" w radiowej Jedynce
- "No to organizatorzy zapowiadali dużą demonstrację, w związku z tym policja rzeczywiście użyła takich działań, które zapewniły bezpieczeństwo, a więc zostały wykorzystane barierki, a okazało się, że na tą demonstrację w kulminacyjnym punkcie przyszło około 250 osób, w tym część zwolenników rządu. A więc to była porażka, porażka totalnej opozycji, która skompromitowała się wczoraj poprzez to, że próbuje anarchizować życie polityczne w Polsce. Ja to odbieram jako nawiązanie do tych niechlubnych tradycji parlamentaryzmu z I Rzeczypospolitej, próbują zastosować liberum veto wprost, mniejszość blokuje, stara się blokować obrady Sejmu, a przed Sejmem to jest porażka, widać, że nie ma poparcia społecznego." - ibidem
- "Zwycięstwem wczoraj myślę, że dla wszystkich, dla Polski było to, że Senat przyjął budżet państwa, a więc ten plan opozycji, totalnej opozycji uniemożliwienia przyjęcia budżetu nie udał się. Dlaczego chcieli uniemożliwić przyjęcie budżetu? Dlatego że chcieli zablokować na przykład sprawy dotyczące programu 500 zł Plus, dlatego że chcieli zablokować sprawy dotyczące programu Mieszkanie Plus, dlatego że chcieli zablokować cofnięcie podwyższonego przez koalicję PO–PSL wieku emerytalnego, chociażby ja jestem ministrem spraw wewnętrznych i administracji, jest ustawa o modernizacji służb mundurowych, wczoraj został przyjęty budżet, od stycznia, już od stycznia tego roku funkcjonariusze polskiej Policji, Straży Granicznej, Straży Pożarnej, Biura Ochrony Rządu otrzymają podwyżki, są pieniądze na nowoczesny sprzęt. Tu chodzi o bezpieczeństwo Polski i Polaków. I to też totalnej opozycji się nie podobało." - ibidem
- "Ze strony Prawa i Sprawiedliwości byłoby to cokolwiek dziwne, natomiast opozycja oczywiście ma takie prawo. Budżet został legalnie przyjęty, było kworum na posiedzeniu w dniu 16 grudnia, dowodem na to zapisy filmowe, które zostały opublikowane. A że opozycja jest totalna i próbuje obalić rząd, no to widzieliśmy, co działo się w nocy z 16 na 17 grudnia. Próbuje także atakować poprzez ulicę i zagranicę, sami o tym mówią. Poprzez ulicę okazało się, że nie ma paliwa, wczorajsza klęska frekwencyjna pod Sejmem na to wskazuje. I poprzez zagranicę takie działania są podejmowane. I właśnie pewnie temu też ma ta sprawa służyć. Ale nie sądzę, żeby były skuteczne. Ważne jest to, że jest budżet uchwalony na 2017 rok, że są pieniądze przeznaczone na te wszystkie programy od 500 zł Plus przez Mieszkanie Plus, przez cofnięcie wieku emerytalnego, to wszystko jest zagwarantowane. To się nie podobało opozycji, dlatego że oni mają świadomość tego, że w wyborach, w uczciwych wyborach nie mają szans ze względu na to, że pieniądze, które oni dzielili w ten sposób, że były one albo transferowane za granicę, albo przeznaczane dla tych równiejszych w Polsce, teraz przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zostały podzielone i skierowane do grup wcześniej dyskryminowanych, a więc chociażby do rodzin, które mają dzieci, do emerytów. I z tym się oni nie godzą z totalnej opozycji." - ibidem
- "Posłowie, którzy protestowali na sali plenarnej Sejmu powinni ponieść konsekwencje, a kary regulaminowe powinny być jedne z najwyższych." - oceniła podczas konferencji prasowej sytuację szefowa kancelarii premiera, Skrzydłowy członek partii Beata Kempa
- "Sejm jest jednym z najważniejszych urzędów w państwie, nie wolno go blokować, a tym bardziej blokować czynności funkcjonariuszy publicznych, a takim jest marszałek Sejmu. Również kodeks karny tego zabrania." - ibidem
- "Jeśli chodzi o kary regulaminowe one powinny być jedne z najwyższych, ponieważ to co się stało przede wszystkim naruszyło wizerunek Sejmu RP." - ibidem
- "Próba w tej chwili wywołania kolejnej jakieś destabilizacji, mówienie o tym, że gospodarka ma się źle - to trzeba zajrzeć we własne sumienie - kto ten cały protest, ten cały bałagan rozpoczął." - ibidem
Patrz też
- Zamach na demokrację
- Sabotaż
- KOD
- Najgorszy sort Polaków
- Element animalny
- Targowica
- Militaryzacja placu Piłsudskiego