"Kaczyński jestem"
"Kaczyński jestem" - wspaniały hołd złożony Braciom Kaczyńskim Zjawisku Biologicznemu przez Kabaret Starszych Panów.
Spis treści
Zarys historyczny
Uroczyste złożenie hołdu miało miejsce w latach 60. XX wieku. Zdumienie budzi fakt, że tym wybitnym prorokom udało się przewidzieć geniusz Zjawiska niemal 90 lat przed jego przyjściem na świat. Hołd ten nie mógł zostać przekazany dosłownie, gdyż Wolska była wtedy objęta zaborem UBekistanu, został więc przekazany w formie skeczu.
Skrót treści
Arcydzieło opowiada o niespodziewanej wizycie, jaką jeden z braci złożył prorokom w ich domu. Odnowiciel wita artystów pozdrowieniem, które w takiej właśnie formie przeszło do historii - "Kaczyński jestem".
Starsi Panowie są tak zszokowani aurą bijącą od przybysza, iż kłaniają się mu, podkreślając jednocześnie, jak wiele dla nich znaczą wartości takie, jak przyjaźń. Następnie rozpoczyna się przemowa przybyłego, który zwiastuje lepsze czasy słowami "Mój brat nie cofnie się przed niczym!"
Interpretacja hołdu
Hołd, choć złożony tak dawno temu, wciąż można interpretować tak samo i nic nie stracił na aktualności. Jego głębię i wartość widać w każdym słowie. Starsi Panowie symbolizują uciśniony lud, do którego zawsze zwracali się Wybawiciele. Są zachwyceni proroctwami, które im się przekazuje. Zdanie o bracie pełni jednak najważniejszą funkcję - zwiastuje ono doskonałość, jaką stanowić będzie kiedyś Zjawisko biologiczne.
Lech czy Jarosław?
To pytanie zadać sobie musi każdy prawdziwy Wolak po obejrzeniu hołdu. Nadzwyczajna inteligencja i błyskotliwość myślenia wskazywałyby na Jarosława, lecz w takim razie po co miałby się on powoływać na swojego brata? Wobec tego argumentu jasne staje się, iż zwiastunem nadejścia nowej Wolski musiał być Miłościwie nam Chwilowo Obecny i Niepoinformowany.