Afera Przemysława Edgara Gosiewskiego

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop

Afera Przemysława Edgara Gosiewskiego - wyjątkowo bezczelny, wściekły atak na, Bogu ducha winnego i Partii lojalność, jednego z najwybitniejszych Wolaków-Odnowicieli, przeprowadzony w mikołajki - 06.12.2009 - skrycie i perfidnie przez niejakiego Sebastian Karpiniuka z, rzecz jasna, Platformy Obywatelskiej.

Teatr działań wojennych PO

Zdanie ludu jest jasne

Unurzana po czubki w odmętach afery hazardowej PO, jak zwykle, wprowadziła do dyskursu publicznego temat zastępczy, usiłując nieudolnie odwrócić uwagę społeczeństwa od własnej kompromitacji.

Napastnik Karpiniuk na antenie Radia Zet

Strzał w kolano

Projekt jest cool!

W czerwcu 2007 r. w CBA powstała analiza projektu zmian w ustawie hazardowej, przedstawionego latem 2006 przez Przemysława Edgara Gosiewskiego. Celem analizy było wskazanie w ustawie zapisów, które mogły być wynikiem lobbingu i korupcji.

W analizie CBA dość jasno stwierdza, że jedynym celem nowelizacji było uzasadnienie zakupu przez Totalizator Sportowy urządzeń i oprogramowania do prowadzenia wideoloterii za jedyne 1,8 mld zł. Przez zbieg okoliczności dostawcą rozwiązania miała być firma GTech, od dawna dostarczająca oprogramowanie dla Totalizatora.

Wg analizy, projekt ustawy opracowano w Totalizatorze, na spotkaniu z Gosiewskim i Kaczyńskim pracownicy Ministerstwa Finansów usłyszeli, że mają się do projektu nie wtrącać. Projekt w końcu upadł, bo zmienił się rząd. Posłuchajmy komentarzy do tych rewelacji płynących ze strony PiS:

Komentarz Ojca Dyrektora:

Analiza CBA - czerwiec 2007

Analiza powstała w CBA kierowanym przez Pierwszego Czekistę IV RP. W dokumencie można przeczytać, że:

CBA uznało, że najważniejszym autorem zmian był prawnik Totalizatora Sportowego Grzegorz Maj, który z pomocą Przemysława Edgara Gosiewskiego

Zdaniem CBA, na początku prac nad projektem premier Jarosław Kaczyński i Przemysław Edgar Gosiewski polecili Banasiowi, by nie sprzeciwiał się zmianom. Według CBA, projekt był przygotowywany tylko po to, by Totalizator mógł uzasadnić celowość zorganizowania przetargu na zakup urządzeń do wideoloterii. W analizie CBA zasugerowało też, że gdyby przetarg się odbył, mógłby być ustawiony.

Mariusz Kamiński o jakości pracy CBA

Pierwszy Czekista IV RP napisał 12.02.2009 w oświadczeniu, że cytowane w mediach fragmenty analizy są omówieniem anonimowych donosów, które trafiły do CBA oraz materiałów prasowych, które ukazywały się w tamtym okresie i nie można ich traktować jako ustaleń CBA.

Opinia, rzekomo niezależna, niejakiego Oleszczuka 3)

Oleszczuk uważa, że w dokumencie wprowadzono obniżkę stawki podatkowej od wideoloterii z 45 do 30 % i zniesiono dopłaty od wideoloterii, ale w odniesieniu do wszystkich innych segmentów rynku gier wprowadzono 10 proc. dopłaty.

W jego opinii wejście w życie projektu odbiłoby się negatywnie także na funkcjonowaniu Totalizatora Sportowego, który był wtedy sceptyczny wobec wideoloterii:

Zgodnie z umową z 2001 r. z Totalizatorem Sportowym, operatorem wideoloterii zostałby GTech. Oleszczuk dodał, że nic nie wiedział o tym, że w 2006 r., albo jeszcze wcześniej ktoś tworzy projekt nowelizacji ustawy hazardowej i dowiedział się o nim z doniesień medialnych:

Przypomniał też, że departament gier losowych MF został rozwiązany zarządzeniem prezesa Rady Ministrów z kwietnia 2006 r.:

Jak zaznaczył, dziwi go zapis notatki autorstwa Gosiewskiego z lipca 2006 r., w którym mówi się o "uwikłaniu" w hazard jednostki, którą kierował:

Oleszczuk wyjaśnił, że uprawnienia zlikwidowanego departamentu zostały przekazane departamentowi służby celnej, a Anna Cendrowska została w nim wicedyrektorem.

Oczywiste i logiczne wyjaśnienie Panzeredgara

Pytany w dniu 30.11.2009 na konferencji prasowej w Kielcach czy zna autorów tego projektu Przemysław Edgar Gosiewski odpowiedział, że wszystkie wyjaśnienia złoży przed komisją śledczą:

Poseł podkreślił, że celem PiS było zwiększenie dochodu budżetu państwa z gier hazardowych i zostało to w dużej części zrealizowane przez podniesienie podatków od automatów ze 125 do 180 euro:

Jak stwierdził, PiS zależało na zwiększeniu dochodów państwa, szczególnie w kontekście takich wydarzeń jak Euro 2012, czy planu budowy boisk wielofunkcyjnych i Narodowego Centrum Sportu:

Przypisy

Patrz też

Linki zewnętrzne