Akademia Wymiaru Sprawiedliwości
Akademia Wymiaru Sprawiedliwości (AWS) - do 31 sierpnia 2023 Szkoła Wyższa Wymiaru Sprawiedliwości - kuźnia kadr czekistowskich dla dobrze zmienionego i opanowanego jedynie słusznie przez Zbigniewa "Zero" Ziobrę et consortes spod znaku solidarnie okradanej Polski\ Suwerennej Polski aparatu sprawiedliwości społecznej i filarów demokracji PiSjanistycznej. Bezpośredni nadzór nad kuźnią z ramienia Ministerstwa Sprawiedliwości Społecznej sprawował znany z afery Funduszu Sprawiedliwości wiceminister Marcin Romanowski, który zapewne był orędownikiem wprowadzenia nowej formy sprawiedliwości społecznej, która polegała na przejmowaniu mienia Służby Więziennej na rzecz kuźni, nieodpłatnie rzecz jasna.
- "Członkowie funkcjonującej za rządów PiS w obrębie Ministerstwa Sprawiedliwości grupy przestępczej byli przekonani, że stworzyli finansowe perpetuum mobile do obrotu państwową kasą i do budowania karier oraz fortun. Coraz więcej wiemy o pajęczynie, którą opletli różne budżetowe instytucje. Wyjątkową bezczelnością było stosowanie tego mechanizmu w obrębie wymiaru sprawiedliwości. Do okrytego złą sławą Funduszu Sprawiedliwości, który ogołocili na ponad 100 milionów [][Złotówka Tak|złotych]], dołącza właśnie Akademia Wymiaru Sprawiedliwości. W tej aferze znowu pojawiają się nazwiska polityków Suwerennej Polski, którzy suwerennie kradli setki milionów złotych. Akademia Wymiaru Sprawiedliwości, przyczółek ludzi Ziobry i Romanowskiego przejmowała od służby więziennej nieruchomości w bardzo atrakcyjnych miejscach. [...] Ziobryści byli tak bezczelni, że doprowadzili nawet do zmiany ustawy i byli przekonani, że jeżeli uchwalą sobie prawo pozwalające im na wątpliwe obroty, to unikną [[odpowiedzialności. Nie, nie unikną. Śledczy pracują obecnie nad tym, by wyjaśnić, w jaki sposób bogaciła się Akademia Wymiaru Sprawiedliwości, a także to, czym się zajmowała. To niepojęte, że kiedy prawo i logika zabraniały jakichś działań, Suwerenna Polska dążyła do zaakceptowania swoich bandyckich pomysłów, przekładając je w projekty ustaw. To już nie jest tylko złodziejstwo, marnotrawstwo publicznych pieniędzy czy też grupa przestępcza. To skok na państwo jako takie. To skok na prawo jako takie. I tego historia nie może wybaczyć." - niejaki Krzysztof Brejza na portalu X (20.07.2024)
Spis treści
Selbstlaurka
W świetle ustawy o Służbie Więziennej z dnia 9 kwietnia 2010 r. Uczelnia jest jednostką organizacyjną Służby Więziennej, posiadającą osobowość prawną i działającą na podstawie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym z dnia 20 lipca 2018 roku. Statutowym celem działalności Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości jest kształcenie i wychowywanie funkcjonariuszy Służby Więziennej, funkcjonariuszy innych służb oraz osób cywilnych. Uczelnia w roku 2021 rozszerzyła zakres działalności, uwzględniając oprócz kształcenia funkcjonariuszy Służby Więziennej, również prowadzenie kształcenia przyszłych kadr organów wymiaru sprawiedliwości oraz innych służb realizujących zadania z zakresu bezpieczeństwa publicznego. W sierpniu 2022 z uwagi na ewaluację działalności naukowej za lata 2019-2021, którą przeprowadzało Ministerstwo Edukacji i Nauki wraz z Komisją Ewaluacji Nauki, Uczelnia otrzymała kategorię naukową A w dwóch dyscyplinach – nauk o bezpieczeństwie oraz pedagogiki. Kategoria A umożliwia nadawanie stopnia doktora i doktora habilitowanego oraz prowadzenia szkól doktorskich. W momencie nadania tych decyzji Uczelnia stała się uczelnią akademicką i dołączyła do grupy najlepszych ośrodków naukowo-dydaktycznych w Polsce. Już w krótce nastąpi otworzenie szkół doktorskich oraz uruchomienie procesów doktoryzowania i habilitowania w Akademii Wymiaru Sprawiedliwości.
Bezprawne przeszukanie przez siepaczy Koalicji 13 grudnia
Rektor Sopiński: Bezprawne naruszenie autonomii Uczelni pod kuriozalnym pretekstem. W Uczelni nie było ani tajnego biura ani tajnych dokumentów.
- "Czy wiceministrowi sprawiedliwości nie wolno przyjść na uczelnię, którą nadzoruje?"
W poniedziałek, 15 lipca 2024, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w towarzystwie bodnarowca przeszukała pomieszczenia należące do Akademii Wymiaru Sprawiedliwości pod "zarzutem, jakoby "były wiceminister sprawiedliwości wielokrotnie odwiedzał Akademię Wymiaru Sprawiedliwości". W trakcie bezprawnego przeszukania nie zajęto żadnych informacji objętych postanowieniem. Zabrano za to rzeczy niemające z tym żadnego związku, w tym znajdujące się w Uczelni dokumenty osoby trzeciej. Ponadto zabrano z jednego pomieszczenia komputer należący do pracownika Uczelni, na którym pracował pracownik Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, którego w momencie przeszukania nie było przy czynnościach. Wejścia na Uczelnię dokonano pomimo tego, że Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym zapewniają uczelniom autonomię we wszystkich obszarach ich działania oraz wolność prowadzenia badań naukowych. Eksterytorialność uczelni jest jednym z aspektów jej tradycyjnej autonomii (art. 70 ust. Konstytucji) – a termin autonomia jest użyty w Konstytucji jedynie wobec uczelni. Rozwinięciem tego aspektu autonomii jest art. 50 ust. 3, 4 i 6 Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce. W doktrynie jednoznacznie wskazuje się, że ograniczenie wstępu służb państwowych na uczelnie chroni wolność badań i ogłaszania ich wyników wyrażoną w art. 73 Konstytucji RP, jak też wolność słowa zabezpieczoną art. 54 ust. 1 Konstytucji RP. Te ograniczenia należą do istoty gwarancji ustanowionej art. 70 ust. Konstytucji RP, tworząc wymiar terytorialny rzeczonej autonomii. Wynika on z wielowiekowej zasady niewkraczania władzy publicznej i jej służb na teren uczelni. Autonomię Uczelni i brak możliwości działań służb mundurowych wielokrotnie podkreślała też Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, m. in. w piśmie KRASP/116/2018 z dnia 15 maja 2018 r.
- "Uczelnia Służby Więziennej ze zdziwieniem przyjmuje fakt, że w dniu 15 lipca 2024r. ABW dokonała przeszukania pomieszczeń uczelni w poszukiwaniu rzeczy należących do posła doktora Marcina Romanowskiego. Należy podkreślić że w całym okresie pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości jako Podsekretarz a następnie Sekretarz Stanu, dr Marcin Romanowski był wielokrotnie gościem Uczelni, gdyż sprawował nad nią nadzór. Szukanie sensacji w tym że poseł i doktor nauk prawnych był gościem pracowników Uczelni Służby Więziennej lub spotykał się z nimi jest działaniem kuriozalnym. Autonomia i pluralizm nauki zakłada że każdy może być gościem Uczelni, zwłaszcza jeśli sam jest naukowcem – doktorem nauk prawnych. W związku z powyższym należy wskazać że jest to kolejny element zastraszania w związku z prowadzonym śledztwem, którego rzetelność i apolityczność budzi poważne wątpliwości." - dr Michał Sopiński, Rektor-Komendant Akademii Wymiaru Sprawiedliwości
- "To tak, jakby ABW miała przyjść do telewizji czy radia, ponieważ gościem jednego z programów był poseł Romanowski albo inny poseł obecnej opozycji, a poprzedniego rządu, wobec którego obecna prokuratura próbuje stawiać zarzuty. Co będzie dalej? ABW będzie przeszukiwać autobusy, którymi jeździ Pan Romanowski? A może przeszuka Sejm Rzeczypospolitej Polskiej? Jeżeli mamy takie standardy, to są to standardy niestety białoruskie, ponieważ za to, że ktoś jest gościem uczelni nie można przeszukiwać pomieszczeń – przyznał dr Sopiński i zapowiedział złożenie zażalenia, podjęcie przez uczelnię stosownych kroków prawnych oraz złożenie skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich." - onże
Źródło: Akademia Wymiaru Sprawiedliwości
Patrz też
- Fundusz Sprawiedliwości
- Akademia PiS
- Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej
- Wirtualny Uniwersytet PiSjanizmu
- Młodzieżowa Akademia Walki z Dezinformacją
- Katolicki Uniwersytet Ludowy
- Młoda polska szkoła parlamentaryzmu
- Praca dydaktyczno-formacyjna
- Sprawiedliwość społeczna
- Klaps penitencjarny
- Populizm
- Kiełbasa wyborcza
- PISda
- Dobro publiczne
- 3 miliony mieszkań
- Projekt "Batory"
- Tanie państwo
- Solidarne państwo
- Program mieszkaniowy