Bogacze
Spis treści
Charakterystyka
Bogacze - wąska grupa społeczna, która usiłuje cynicznie manipulować ludźmi władzy, dążąc w ten sposób do decydowania o najważniejszych sprawach państwowych, oczywiście z korzyścią dla siebie i - co za tym idzie - ewidentną szkodą dla Wolski.
Dywersyjna działalność bogaczy
W słusznie minionych czasach PRL i zakłamanej epoce III RP, bogacze czuli się jak ryby w wodzie, skutecznie korumpując władze i wymuszając na nich podejmowanie określonych decyzji. Dzięki temu grupa ta mogła bez przeszkód realizować swoje ciemne interesy, a w szczególności działać na rzecz określonych sił, dążących do zniewolenia Wolski i oddania jej pod okupację żydo-masońsko-liberal-postkomunistycznychlewicowych elementów wywodzących się z Unii Europejskiej.
Zdemaskowanie przestępczej klasy bogaczy
Po raz pierwszy w dziejach Wolski, wojnę szajce bogaczy odważyli się wypowiedzieć bohaterscy odnowiciele - budowniczowie IV RP, którym na sercu leży prawdziwe dobro umęczonej Ojczyzny. Nieskazitelni ci bojownicy i prawdziwi patrioci, bez ogródek obnażają prawdziwe oblicze wrogów narodu, otwierając w ten sposób oszczy rodaków na cyniczne i bezczelne postępki tej groźnej szajki.
Najpełniej i najbardziej przekonująco wskazał aktualnego wroga ludu oraz przedstawił sens rozgrywającej się na naszych oczach heroicznej batalii z bogaczami, w której stawką jest wolność i pomyślna przyszłość Ojczyzny, sam bezpośredni podwładny prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego - prezydent Lech Kaczyński, który w dniu 31.08.2007 w przemówieniu w Lubinie podczas obchodów 25-lecia zbrodni lubińskiej, stwierdził:
- "Trzeba przeciwstawić się planowi budowy Rzeczpospolitej dla bogaczy, skonstruowanej w ten sposób, aby przewagę mieli ci, którzy mają pieniądze i tylko oni decydowali o państwie. Wybór, jakiego dokonać mają Polacy w spodziewanych przedterminowych wyborach parlamentarnych, jest jeszcze jaśniejszy niż w poprzednim głosowaniu: trzeba przeciwstawiać się Polsce dla bogaczy."
Precyzyjne wskazanie wroga
Choć w wypowiedzi prezydenta jasno wskazany został cel, który powinien być zwalczany przez postępowe siły narodu, to jednak jego definicja wrogiej grupy bogaczy ("... ci, którzy mają pieniądze ...") nie jest wystarczająco precyzyjna dla prowadzenia skutecznej walki.
Spełniając obywatelski obowiązek i jednocześnie wychodząc naprzeciw słusznym oczekiwaniom postępowej części społeczeństwa, która nie do końca wie, przeciwko komu kierować swój słuszny gniew, Muzeum IV RP dokonało analizy pod tym kątem kluczowych wypowiedzi czołowych odnowicieli, stojących na pierwszej linii frontu walki z bogaczami. Analiza ta pozwoliła na precyzyjne wyróżnienie i wskazanie wąskiej grupy bogaczy, dla których nie powinno być miejsca w przyszłej IV Rzeczypospolitej, odnowionej już w pełni w duchu demokracji PiSjanistycznej.
Materiał do analizy
Podstawą analizy były następujące wypowiedzi niektórych spośród Wielkich Wolaków, komentujących uchwalenie przez Sejm ulgi podatkowej na dzieci, w kwocie 1154 zł na jedno dziecko:
- "Takie kiksy zdarzają się podczas przesilenia politycznego. Skorzysta na tym nieliczna grupa bogaczy, którzy zafundowali sobie wiele dzieci" - wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska na konferencji prasowej (05.09.2007)
- "Podwójna ulga będzie kosztowała budżet państwa 6,5 miliarda złotych. Skorzystają na niej głównie najbogatsi" - wiceminister finansów Jacek Dominik na konferencji prasowej (05.09.2007)
- "Ulga podatkowa w wysokości blisko 1,2 tys. zł na każde dziecko jest tak wysoka, że skorzysta z niej niewiele rodzin, ponieważ mają zbyt niskie dochody" - minister pracy i polityki społecznej Joanna Kluzik-Rostkowska w wypowiedzi dla prasy (06.09.2007)
- "Ulga podatkowa na dzieci jest dla zamożnych, a zapłaci za nią polska wieś" - minister rolnictwa Wojciech Mojzesowicz na zwołanym przez PiS konwencie wsi kujawsko-pomorskiej w Przysieku koło Torunia (15.09.2007)
Wnioski
Z przedstawionych cytatów bezpośrednio wynika, że do błyskotliwie rozpoznanej przez Prezydenta Wszystkich Wolaków przestępczej grupy bogaczy, należy zaliczyć wszystkie te rodziny, które płacą roczny podatek PIT nie mniejszy od 1154 zł, a więc mogą w całości odpisać od niego pełną ulgę rodzinną na co najmniej jedno dziecko.
Dla przybliżenia zwiedzającym pełnego rozmiaru bogactwa cynicznej kasty bogaczy, dokonano wyliczeń, które pozwalają na całkowite obnażenie astronomicznych zarobków tych wrogów narodu.
Według tych kalkulacji, ulgę w pełnej wysokości na dwoje dzieci będą mogły na przykład odpisać sobie rodziny bogaczy, zarabiające co najmniej 32.000 zł rocznie brutto. Odpowiada to miesięcznemu łącznemu dochodowi rodziców w wysokości około 1.900 zł netto, a więc około 950 zł na osobę.
Chcąc odpisać pełną ulgę na trójkę dzieci, bogacze muszą zarabiać porażającą kwotę 45.000 zł brutto na rok, co odpowiada łącznemu miesięcznemu dochodowi rodziny w kwocie 2.600 zł netto (1.300 zł na osobę).
Wniosek syntetyczny: Bogaczem jest każda osoba, której miesięczny dochód wynosi co najmniej 950 zł
Prawidłowość przeprowadzonego rozumowania oraz wnioskowania w zakresie kryteriów bogactwa bogaczy spijających niezasłużoną śmietankę z krwawicy prostych ludzi, w całej pełni potwierdzają późniejsze wypowiedzi samego prezesa-premiera Kaczyńskiego, który w dniu 30.04.2009 w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", jako kryteria nieprzyzwoitego bogactwa podał kwoty brutto, które w wymiarze netto są bardzo zbliżone do wyliczonych przez ekspertów Muzeum IV RP:
- "Grillowanie to nasze dzieło. To za naszych rządów konsumpcja wzrosła o 31 % i to dobrze, że część współczesnego pokolenia Polaków po tylu przejściach może pogrillować. Ale proszę pamiętać - tylko część. Ci, którzy zarabiają brutto 1300–1500 zł albo 8 zł za godzinę na czarno, nie grillują. Staje jednak pytanie o cele rządzenia. Polska może grillować, a mimo to się zmieniać."
W dalszej części wywiadu, prezes-premier Kaczyński podkreślił swoją niespotykanie głęboką wrażliwość i poczucie sprawiedliwości społecznej oraz empatię w stosunku do osób niebędących bogaczami:
Ostateczne i niepodważalne potwierdzenie, że obecnie do elitarnej grupy bogaczy zaliczyć można jedynie osoby o niesłychanie wyrafinowanych i wykwintnych gustach kulinarnych, które pozwolić sobie mogą nawet na grillowanie, Ojciec Narodu sformułował w dniu 08.05.2009, w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN 24:
- "Celem mojej partii jest to, by wszyscy Polacy, albo prawie wszyscy mogli grillować, a nie tylko najzamożniejsi."
Na szczęście w wypowiedzi tej znalazła się radosna dla wszystkich prawdziwych patriotów informacja, że umożliwienie grillowania ludowi, a więc postawienie go na równi z bogaczami, jest i pozostanie - pomimo kłód rzucanych przez okupantów pod nogi grillowników - strategicznym celem sił Wolności i Postępu.
Zalecenia
Precyzyjne zdefiniowanie wroga powinno zdecydowanie przyczynić się do podjęcia przez zdrową część społeczeństwa skutecznej walki z cynicznymi bogaczami, stanowiącymi jedną z kluczowych opok kontrrewolucji Układu.
Należy przyznać, że walka z głęboko zakonspirowanymi bogaczami jest obecnie znacznie utrudniona, gdyż - przeforsowana z jednoznacznie ciemnymi intencjami przez określone siły jeszcze w mrocznych czasach III RP - ustawa o ochronie danych osobowych, nie pozwala na rozpowszechnianie informacji o dochodach osobistych obywateli.
Zbrodnicza ta regulacja nie powinna jednak ograniczać praworządnych obywateli, którzy w przypadku powzięcia informacji o uzyskaniu przez kogokolwiek miesięcznego dochodu w wysokości co najmniej 950 zł lub też zaobserwowaniu, że ktokolwiek z najbliższego otoczenia grilluje, w imię obrony koniecznej zagrożonej Ojczyzny, powinni jak najszybciej takie informacje możliwie szeroko rozpowszechnić oraz natychmiast podjąć odpowiednie kroki przeciwko zdekonspirowanemu przez siebie bogaczowi.
W szczególności powinno to obejmować powiadomienie najbliższej jednostki służb specjalnych oraz właściwego ze względu na miejsce zamieszkania Urzędu Skarbowego lub Urzędu Kontroli Skarbowej. Takich działań wymaga od nas wszystkich konieczność historyczna.
Należy także mieć nadzieję, że po najbliższych wyborach, stanowiąca relikt ancient regime'u ustawa o ochronie danych osobowych zostanie znowelizowana w duchu PiSjanistycznym, a publikowanie informacji o dochodach obywateli (jak również wszelkich innych informacji, cynicznie określanych przez wrogów narodu jako "wrażliwe"), stanie się obowiązkowe.
Zanim jednak będzie mogło do tego dojść, prawdziwi Wolacy - stosując w praktyce zalecenia prezydenta - powinni już w nadchodzących przedterminowych wyborach z pełną determinacją "... przeciwstawiać się Polsce dla bogaczy" i nie głosować na żadnego kandydata reprezentującego zbrodniczą kastę bogaczy, w szczególności jeżeli reprezentuje on jakąkolwiek inną partię poza PiS.
Niestety, w efekcie perfidnych działań okupantów, którzy z pomocą różnorodnych przestępstw i manipulacji doprowadzili do bezczelnego sfałszowania sześciu kolejnych wyborów, zalecenia prezydenta Kaczyńskiego nie mogły zostać zrealizowane.
Szczegółowe wytyczne dotyczące efektywnego zwalczania zbrodniczej kasty bogaczy
W zaistniałej sytuacji niezbędne okazało się sformułowanie nowych wytycznych, dostosowanych do narzuconych przez okupantów warunków walki politycznej.
Zadania tego podjął się bohaterski bojownik Ruchu Oporu i przywódca legendarnego zakonspirowanego komanda "Solidarność", Piotr Duda, który błyskotliwie sięgnął do wspaniałych tradycji walk ulicznych i plądrowania mieszkań w poszukiwaniu wrogów narodu:
- "Przyjdzie taki czas, że ludzie wyjdą na ulice. Bogaci sądzą, że nikt ich nie znajdzie za ich murami, którymi się otoczyli. Czują się bezpiecznie i nie chcą się podzielić dobrami. Ale biedni ich znajdą" - Piotr Duda na łamach "Rzeczpospolitej" (06.08.2012)
Twórczo zainspirowany wspaniałą ideą Piotra Dudy Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, błyskotliwie zaproponował podobne, choć nieco bardziej sformalizowane metody zwalczania wrogiej Narodowi grupy cynicznych bogaczy, którzy pod osłoną przestępczego reżimu okupacyjnego bogacą się niespotykanie bezprawnie kosztem ludu pracującego miast i wsi:
- "Czy chcemy, żeby społeczeństwo zostało na trwale podzielone na niewielką grupę beneficjentów przemian i całą resztę o statusie wyrobników, którzy nie posiadają już żadnych praw pracowniczych i obywatelskich? [...] Dziś w Polsce za pośrednictwem państwa należy wymusić podniesienie płac, bo są one zaniżone. Można to zrobić na wiele sposobów, np. poprzez karne podatki" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" (03.09.2013)
Szajka bogaczy wciąż bruździ
- "Mieszkania tylko dla bogaczy – rząd Tuska doprowadził do dramatu mieszkaniowego" - doniesienie na portalu pis.org.pl (13.02.2014)
- "Pewna grupa ludzi bogaci się i pęcznieje od bogactwa kosztem innych. A ogromna część Polaków żyje skrajnie skromnie albo skromnie - zbyt skromnie jak na nasz poziom PKB na głowę. W Polsce pensje powinny być wyższe, to przyznają nawet ekonomiści" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na spotkaniu wyborczym w Białymstoku (23.10.2015)
Patrz też
- Oligarchowie
- Finansiści
- Dziesięcina
- Głębokie kieszenie
- Turbokapitalizm
- Patriotyzm gospodarczy
- Trzecia waluta zapasowa
- Dialektyka stosowana
- Kiełbasa wyborcza
- Wielkie osiągnięcia IV RP
- Wrogowie narodu