Gąsienice tour 2017
Wroga wszytkiemu co wolskie, wymierzona w podstawy ustrojowe i sojusze restaurowanej IV RP prowokacja, de facto plagiat oparty na sprowadzonej z IV Rzeszy figurze stworzonej i sfinansowanej przez odwetowców i określone siły w celu siania zamętu w głowach ciemnego ludu na całym świecie.
Spis treści
Plagiat w Rybniku
W centrum Rybnika jeździła przyczepa na której zamontowano osławione gąsienice zjadające wielki zielony liść. Każda z larw podpisana jest nazwiskiem polityka: Kaczyński, Ziobro, Macierewicz czy Orban. Liść jest natomiast "demokracją".
Małymi krokami zbliżają się wybory samorządowe w Polsce. Przeciwnicy Partii wiedzą, że czasu na przekonanie społeczeństwa do swoich racji jest coraz mniej. Stąd coraz częściej zapraszani są na różnego rodzaju spotkania czy happeningi. Jedną z takich akcji jest "Gąsienice tour 2017":
- "Akcja polega na wożeniu po Polsce ogromnej figury, rozdawaniu ulotek i edukowaniu obywateli, czym jest populizm i jakie stanowi zagrożenie dla demokracji." – czytamy na stronie akcji.
Wywrotowe cele akcji wg określonych sił
Populizm jest jak inwazja pasożytów. To problem, który dotyczy nie tylko Polski. Rozprzestrzenia się po całej Europie, szerząc izolację, strach, szkodliwe stereotypy i agresję. Pożera po kawałku nasze obywatelskie wolności, prawa człowieka i mechanizmy demokratyczne. Tylko poprzez uczestnictwo w wyborach można go zatrzymać. Trzeba się spieszyć, bo gąsienic populizmu jest coraz więcej i gryzą z kolejnych stron. Przed wyborami parlamentarnymi wielkie, kolorowe robale ruszyły w podróż po Czechach, aby uświadamiać ludziom, że uratowanie ich kraju przed pożarciem przez populistów leży tylko w rękach ich, wyborców. Wielka, kolorowa instalacja ma teraz budzić Polaków, gdyż wybory samorządowe i parlamentarne jeszcze przed nami.
Cele:
- Promocja uczestnictwa w wyborach
- Edukowanie społeczeństwa na temat populizmu i demokracji
- Uświadomienie, że problem ma charakter międzynarodowy
Düsseldorf, Czechy, a jutro cały świat
Geneza powstania figury demokracji w formie liścia i otaczających go gąsienic powstała w Dusseldorfie. Jej twórcą jest Jacques Tilly - artysta znany ze swoich wyrazistych politycznych satyr. Figury tradycyjnie są jednorazowego użytku (po paradzie są palone), ale czescy aktywiści z grupy Kaputin ocalili tę konkretną, by ruszyć z nią po kraju:
- "Akcja Housenky Tour to zorganizowany na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi w Czechach przejazd przez miasta i miasteczka alegorycznego wozu, który ukazywał czeskich i europejskich populistów Babiša, Zemana, Okamura'ego, Putina, Kaczyńskiego, Orbana i Fica jako gąsienice pożerające wielki, soczysty liść symbolizujący demokrację. Akcja miała na celu zarówno zwrócenie uwagi na zagrożenie płynące ze strony populistów, jak i zachętę do udziału w wyborach i do przemyślanego oddania głosu."
Figura została nieodpłatnie przekazana tak zwanym Polakom. Wolska edycja rozpoczęła się 4 listopada w Cieszynie i jej założenia są podobne jak czeskie, chociaż realizowane w dłuższym czasie:
- "Nacisk - ze względu na już dokonujący się demontaż państwa prawa w Polsce – zostanie położony bardziej na uzmysłowienie Polakom konieczności masowego udziału w nadchodzących wyborach samorządowych oraz zjednoczenia w walce o demokratyczne, europejskie wartości i utrzymanie ładu konstytucyjnego. Chcemy także podkreślić, że podjadanie liścia demokracji przez populistów może zagrozić stabilności Unii Europejskiej." – organitaorzy
Prowokacja w Rybniku:
- "Mamy przy sobie ulotki z informacjami na czym polega demokracja i populizm. Chcemy wyjść do ludzi i przekonać ich o obowiązku pójścia na wybory." – wyjaśnia niejaka Jolanta Jackiewicz ze Śląskich Pereł. Jak sufluje Jan Lubos (RAŚ) instalacja jeździ po centrum Rybnika:
- "Cieszy się zainteresowaniem wśród młodych osób, które filmują gąsienice, śmieją się z tego."
Manifest wrogiego wszystkiemu co czeskie Kaputina
Ogromną figurę demokracji w formie liścia zaprojektował na paradę w Berlinie Jacques Tilly, artysta znany ze swoich wyrazistych politycznych satyr. Figury tradycyjnie są jednorazowego użytku (po paradzie są palone), ale czescy aktywiści z grupy Kaputin ocalili tę konkretną, by ruszyć z nią po kraju. Kaputin powstał w roku 2014 jako reakcja na rosyjski atak na Ukrainę i okupację Krymu. Prowadzi happeningi w obronie demokracji, wolności i europejskich, liberalnych wartości.
Z chwilą, gdy w Europie zaczęła się szerzyć ksenofobia i populizm, rozszerzyło się pole możliwości protestów przeciwko kremlowskiej polityce i w innych obszarach. Nieformalny przywódca Kaputina, Otakar van Gemund był nawet kilkakrotnie zatrzymany przez policję, gdy upublicznił swoje poglądy w sprawie prezydenta Zemana. Po wybuchu kryzysu migracyjnego zaczęła uczestniczyć w antyfaszystowskich demonstracjach. Czeski prezydent i jego rzecznik prasowy uważają nas za osobistych wrogów i wielokrotnie nas w mediach krytykowali. Kaputin organizował również kilka pozytywnych akcji dla przypomnienia wartości głoszonych przez prezydenta Vaclava Havla.
Akcja z gąsienicami jest już zdecydowanie proeuropejską, antypopulistyczną akcją, która ma na celu zwrócić uwagę tak na populistów czeskich, jak i zagranicznych, od Kaczyńskiego po Erdogana i Trumpa.
Kaputin jest ruchem proeuropejskim, liberalnym, prodemokratycznym, antynacjonalistycznym, po prostu grupą protestu
Etapy "Gąsienice tour 2017" w Wolsce
- 04.11.2017 - Cieszyn, rynek
- 06.11.2017 - Bielsko-Biała, plac Bolesława Chrobrego
- 06.11.2017 - Rybnik
- 08.11.2017 - Częstochowa
- 09.11.2017 - Dąbrowa Górnicza
- 10.11.2017 - Brzeszcze
- 10.11.2017 - Zamość
- 14.11.2017 - Nowy Sacz
- 15.11.2017 - Brzesko
- 15.11.2017 - Wojnicz
- 21.11.2017 - Zamość
Patrz też
- Konwój wstydu
- Plakaty wyborcze
- 27:1
- Gry i zabawy wrogów narodu
- Konkurs dla uczniów "Lech Kaczyński - historia najnowsza"
- Euro 2008
- Euro 2012
- Dzień Radości Narodowej
- Kibic Wiechecki
- Cykliści
- Wegetarianie
- Buczenie