Historia Wolski - Tom 5A: Wzniesienie się uczuć patriotycznych po zamachu i mordzie smoleńskim
Z Muzeum IV RP
Spis treści
- 1 Okres podnoszenia głów przez Prawych Wolaków, zjednoczonych bohaterską śmiercią prezydenta u bram Katynia
- 2 Okres Wielkiego Porozumienia Antyliberalnego zwany Okresem Postpostkomunistycznym
- 3 Okres Wielkiej Smuty po bezprawnym ogłoszeniu Bronisława Samozwańca (pseudonim operacyjny: "Gajowy") zwycięzcą zmanipulowanych wyborów prezydenckich
- 4 Patrz też
Okres podnoszenia głów przez Prawych Wolaków, zjednoczonych bohaterską śmiercią prezydenta u bram Katynia
- 11 kwietnia - już niecałe 24 godziny po tragicznej katastrofie, wybitny bojownik Ruchu Oporu Antoni Macierewicz, który dzięki brawurowej ucieczce ze Smoleńska zdołał cudem uniknąć śmierci, ujawnia porażonemu społeczeństwu pierwsze kłamstwa smoleńskie reżimu okupacyjnego informując, że rozpowszechniana przez okupantów informacja, iż w Smoleńsku rzekomo wcześniej wylądował rządowy Jak-40 jest nieprawdziwa, gdyż mimo próśb i błagań prezydenta Lecha Kaczyńskiego, reżim wydał tylko jedną maszynę:
- 12 kwietnia - podczas mszy w Katedrze Przemyskiej ksiądz prałat Zbigniew Suchy odważnie i niespotykanie precyzyjnie wyraża głębokie przekonanie wszystkich prawdziwych patriotów, że katastrofa w Smoleńsku powinna zdarzyć się trzy dni wcześniej, kiedy z wizytą do Katynia leciał marionetkowy "premier" Donald Tusk
- 12 kwietnia - cała postępowa część ludu pracującego miast i wsi jest pod ogromnym wrażeniem imponującej efektywności i porażającej szybkości śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, prowadzonego przez największe autorytety i zarazem najwybitniejszych ekspertów, którzy już drugiego dnia po katastrofie zdołali w porażający sposób udowodnić jej spiskowe tło oraz jednoznacznie wskazać kto wyniósł z niej oczywiście oczywiste korzyści
- 15 kwietnia - jedna z najwybitniejszych reprezentantek wolskiej szkoły nauk statystycznych, w tym nowoczesnego nurtu PiSjanistycznego rachunku prawdopodobieństwa Katarzyna Gójska-Hejke, publikuje porażające wyniki swoich najnowszych badań, które jednoznacznie wykazały, że - wbrew haniebnym plotkom rozpowszechnianym przez określone siły dla otumanienia ludu pracującego miast i wsi - co druga katastrofa lotnicza na świecie jest efektem zamachu!
- 16 kwietnia - kolejny wybitny ekspert od katastrof lotniczych i nawigacji powietrznej Tadeusz Rydzyk, ujawnia porażający fakt, że bezpośrednio przed katastrofą na lotnisku w Smoleńsku haniebnie wyłączono system nawigacyjny, choć samolot był pełen ludzi!
- 17 kwietnia - pierwsi najwybitniejsi zagraniczni eksperci ze znanej i cenionej rumuńskiej agencji śledczej "Global News", ujawniają niespotykanie porażające i twarde dowody, że w Smoleńsku miał miejsce haniebny zamach, w którym Rosjanie wykończyli całą wolską elitę, a także jednoznacznie potwierdzają fakt cudownego ocalenia prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego, które w sposób niespotykanie oczywiście oczywisty predestynuje go do zajęcia po zamordowanym w zamachu bracie fotela prezydenta IV RP
- 19 kwietnia - ulegając błagalnym prośbom kilkudziesięciomilionowej większości prawdziwych patriotów, w tym praktycznie pewnego zdobywcy tegorocznej Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Jarosława Marka Rymkiewicza, pogrążony w głębokiej żałobie Ojciec Narodu, przy gigantycznym aplauzie ludu pracującego miast i wsi, poświęca się dla umęczonej Ojczyzny i podejmuje heroiczną decyzję o kandydowaniu w wyborach prezydenckich 2010, aby kontynuować dzieło własne
- 20 kwietnia - po zaledwie dziesięciu dniach od haniebnego zamachu i mordu smoleńskiego, wszystko staje się porażająco jasne: prowadzący niespotykanie obiektywne śledztwo wybitni niezależni eksperci osiągają oszałamiające efekty, ujawniając faktyczne cele zamachowców, a także jednoznacznie potwierdzając oczywiście oczywisty fakt, że plany likwidacji obejmowały również samego prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego, który jednak został w cudowny sposób ocalony
- 23 kwietnia - grupa największych w dziejach świata myślicieli i autorytetów, z takimi tuzami intelektu, jak Adam Macedoński, Andrzej Nowak, Tadeusz Isakowicz-Zaleski, Michał Kulenty, Ewa Dałkowska, Waldemar Żyszkiewicz, Leszek Elektorowicz, Lucyna Lubańska, Krzysztof Durek, Piotr Batycki oraz Barbara Niemiec na czele, ogłasza dramatyczny apel do prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego, aby wystartował w wyborach prezydenckich i uratował Wolskę z brudnych szponów liberałów oraz obcych mocarstw
- 26 kwietnia - w akcie niewiarygodnego męstwa i niewypowiedzianego troski o Ojczyznę, pomimo nadludzkiego cierpienia w obliczu osobistej tragedii, prezes-premier Jarosław Kaczyński oficjalnie ogłasza swą heroiczną decyzję o kandydowaniu w wyborach prezydenckich!
- 26 kwietnia - wielki sukces ogólnonarodowego Ruchu Oporu i jego sympatyków: bezimiennej bohaterskiej siostrze zakonnej, pomimo bestialskiej interwencji zbrodniczych formacji zbrojnych wrogiej Rosji, udaje się w ciężkim boju odzyskać dla Ojczyzny pokryty białą farbą i przebity śrubką kawałek duralu, będący fragmentem skrzydła prezydenckiego Tu-154, haniebnie i bezprawnie zawłaszczony przez Rosjan po zamachu i mordzie smoleńskim
- 27 kwietnia - premiera reportażu "Solidarni 2010" - najwybitniejszego dzieła filmowego nurtu patriotyczno-spiskowego, autorstwa spółki wybitnych dziennikarzy i Prawych Polaków - Ewy Stankiewicz i Jana Pospieszalskiego, niezłomnie walczących z suflowanym ludowi ohydnym mitem III RP, jakoby najwybitniejszy prezydent IV RP Lech Kaczyński był nie tylko małostkowym, ale i nic nie znaczącym |prezydentem. Wybitni Ci patrioci i Prawi Polacy udowadniają w swym dziele czarno na czarnym, że Lech Kaczyński był naszym prezydentem zaszczutym na polecenie gubernatoru Donaldu Tusku przez wrogie IV RP media
- 27 kwietnia - w jedynie słusznej spontanicznej reakcji na heroiczną decyzję prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego o kandydowaniu na urząd prezydenta, jeden z najwybitniejszych politologów wszech czasów i niebywale ceniony myśliciel nurtu oświeconego PiSjanizmu Marek Migalski, w prostych choć przejmujących do głębi słowach, uzasadnia oczywiście oczywistą konieczność historyczną i dialektyczny imperatyw poparcia tej najlepszej w dziejach Wolski kandydatury
- 28 kwietnia – grupa nieustraszonych Prawych Wolaków zainspirowanych stworzonym w 1945 roku plakatem autorstwa jednego z najwybitniejszych prekursorów obowiązującego obecnie nurtu patriotycznej sztuki PiSjanistycznej, Włodzimierza Zakrzewskiego, obnażającym całą prawdę o występujących przeciwko jedynie słusznemu programowi jedynie słusznej partii karłach reakcyjnego podziemia, publikuje poruszający plakat pod tytułem "Polityczne i medialne karły", perfekcyjnie demaskujący osiemnastu obecnych skarlałych przeciwników jedynie słusznego programu jedynie słusznej partii. Dzięki tej błyskotliwej inicjatywie, cały Naród uzyskuje graniczącą z pewnością nadzieję, że po odzyskaniu Ojczyzny przez patriotów z ogólnonarodowego Ruchu Oporu - analogicznie do lat 1945 - 1950 - dojdzie do przykładnego, a więc srogiego (choć z pewnością sprawiedliwego) ukarania wszystkich przedstawicieli przestępczej szajki politycznych i medialnych karłów, a w szczególności do przeprowadzenia przy podniesionej kurtynie uczciwego "Procesu osiemnastu"
- 29 kwietnia – przewodniczący SB-ckiej "Solidarności", założonej przez TW "Bolka" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa"), Janusz Śniadek, osobiście będzie zbierać podpisy pod listą poparcia dla Jarosława Geniusza-Kaczyńskiego, ponieważ Komisja Krajowa związku podjęła uchwałę o poparciu kandydata PiS
- 30 kwietnia - wybitna myślicielka i oddana bojowniczka ogólnonarodowego Ruchu Oporu Elżbieta Jakubiak, ujawnia skrzętnie skrywaną przez okupantów przed społeczeństwem oraz zupełnie lekceważoną w codziennej praktyce komunikacji lotniczej elementarną zasadę, że osoby podobne nie mogą razem latać samolotem, gdyż stanowią dla siebie niespotykanie poważne zagrożenie!:
- "My zawsze wiedzieliśmy, że nigdy ze sobą nie latają Lech i Jarosław Kaczyński, to było jak dwa razy dwa, że nie ma wspólnych lotów, bo są do siebie podobni i w pewnym sensie mogą być dla siebie zagrożeniem, w obiektywnych sytuacjach"
- 1 maja - jedna z największych niezależnych myślicielek współczesności Jadwiga Staniszkis ujawnia, że prezes-premier Jarosław Kaczyński mówi tak niespotykania mądre rzeczy, że aby lud mógł je właściwie zrozumieć, zmuszony jest robić bardzo długie przerwy, podczas których oddaje się niebywale skomplikowanym uczuciom pod opieką wszystkich kobiet, które go znają!
- 1 maja - na jaw wychodzą kolejne porażające dowody potwierdzające niespotykanie złożony mechanizm zamachu i mordu smoleńskiego, do którego wykorzystano również wiązkę promieniowania laserowego oraz na sygnał radiowy uśpiono pilota "sztuczną substancją"!
- 3 maja - jeden z największych patriotów w dziejach Wolski, bohaterski ordynariusz kielecki arcybiskup Kazimierz Ryczan, w poruszającej homilii poświęconej czysto religijnym aspektom Święta 3 Maja, zwraca uwagę wiernych na tak ważne pojęcia teologii katolickiej i postaci Kościoła, jak "polskojęzyczne środki masowego przekazu", "zbliżanie się do Białorusi", "siły rozłamu", "prasowe hieny", "funkcjonariusze zakłamania z PRL", czy też "Jan Pospieszalski"
- 4 maja - w odwecie za godną i zwartą postawę miażdżącej większości Prawych Wolaków w obliczu zamachu i mordu smoleńskiego, a także usiłując zohydzić w oszczach społeczeństwa największe niewątpliwie arcydzieło wolskiej kinematografii, bijący wszelkie rekordy oglądalności film "Solidarni 2010", w haniebnym i sformułowanym na ewidentne zlecenie okupantów oświadczeniu, bulgocąca nienawiścią samozwańcza tak zwana "Rada" Etyki Mediów, bezczelnie atakuje jednego z twórców filmu, najwybitniejszego (obok Leni Riefenstahl) dokumentalisty współczesności, Jana Pospieszalskiego, cynicznie oskarżając go o rzekome naruszanie Karty Etycznej Mediów, a w szczególności zasad obiektywizmu, szacunku i tolerancji
- 5 maja – dzięki niespotykanemu bohaterstwu wybitnej patriotki i intelektualistki Ruchu Oporu Jadwigi Staniszkis, na jaw wychodzi porażająca prawda, że bezpośrednią odpowiedzialność za Zbrodnię Katyńską z 1940 roku ponosi "Gazeta Wyborcza", gdyż - jak wynika z dokumentów katyńskich - "selekcjonerami przyszłych ofiar (chodzi o wypełniane przez nich "ankiety") byli "ojcowie, teściowie i przyjaciele rodzin" dziennikarzy tego najbardziej jadowitego z wrogich mediów
- 6 maja – w wyniku kolejnego aktu niespotykanej odwagi osobistej jednego z największych Wolaków i patriotów w dziejach Wolski, Tadeusza Rydzyka, społeczeństwo ze zgrozą dowiaduje się oficjalnie, że samozwańczy uzurpator i desygnat na urząd prezydenta Bronisław Komorowski, jest agentem jedynie słusznie zdelegalizowanych WSI. W swym błyskotliwym demaskatorskim wystąpieniu na antenie Radia Maryja, nie zważając na grożące mu brutalne represje okupantów, Ojciec Rydzyk przedstawia również niezliczone porażające dowody na to, że wyniki zbliżających się wyborów prezydenckich zostaną ponad wszelką wątpliwość sfałszowane przez system komputerowy, sprytnie podrzucony Państwowej Komisji Wyborczej w końcu lat 90. przez znanego oligarchę i agenta Moskwy, Ryszarda Krauze
- 6 maja – w wyniku knowań określonych sił oraz politycznych karłów, Sejm restaurowanej III RP decyduje, że nie zajmie się projektem rezolucji autorstwa Ruchu Oporu i popieranej przez stanowiących ogólnonarodową większość Prawych Polaków, w sprawie wezwania premiera, by wystąpił do Rosjan o przekazanie Wolsce ślimaczącego się postępowania dotyczącego katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem
- 7 maja - wybitna intelektualistka i bojowniczka Ruchu Oporu Elżbieta Jakubiak, przekazuje Wolakom bardzo ważną i wiele mówiącą informację o niespotykanych zdolnościach prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego, który był politykiem już w wieku jedenastu lat (!), co jednoznacznie potwierdza oczywiście oczywisty zresztą fakt, że jest on jedynym właściwym kandydatem do fotela prezydenta IV RP
- 7 maja - prezes-premier Jarosław Kaczyński ujawnia swoje główne hasło wyborcze - "Polska jest najważniejsza" - czym w oczywiście oczywisty sposób i całkowicie jednoznacznie zadaje kłam sterowanym przez okupantów łże-mediom, haniebnie zarzucającym, iż Jarosław Kaczyński byłby prezydentem jedynie swojej partii
- 8 maja - kontynuując zainicjowaną przez wybitnego posła Ruchu Oporu i wielkiego patriotę Artura Górskiego wspaniałą akcję intronizacji Jezusa Chrystusa, bohaterskie Stronnictwo Polska Racja Stanu organizuje w Krakowie kilkusettysięczny "Marsz dla Jezusa Króla Polski"
- 9 maja - prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Kaczyński wykazuje pierwsze objawy niezwykłej przemiany, jakiej stopniowo ulega pod wpływem traumy związanej z haniebnym zamachem i mordem smoleńskim, kierując przełomowe orędzie do wypróbowanych rosyjskich przyjaciół, którzy - jak wykazały najnowsze badania naukowe - chwilowo przestali być największymi wrogami Wolski
- 9 maja - wybitna intelektualistka i bojowniczka Ruchu Oporu Elżbieta Jakubiak, błyskotliwie ujawnia, że symbol kultury, w towarzystwie którego prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony - Kaczyński wygłaszał swe wiekopomne orędzie do przyjaciół Moskali, spokojnie sobie czeka na jego potomków
- 10 maja - skorumpowana i działająca pod dyktando okupantów Państwowa Komisja Wyborcza podejmuje skandaliczną decyzję o odmowie zarejestrowania kandydatury byłego wicepremiera Najlepszego Rządu w dziejach Wolski, najbliższego współpracownika prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego oraz wybitnego budowniczego IV RP i odnowiciela moralnego Wolski, Andrzeja Leppera. Pretekstem do tego haniebnego zamachu na demokrację i wściekłego ataku na jednego z najwybitniejszych patriotów, jest rzekome skazanie Leppera w 2005 roku, rzekomo prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za rzekome przestępstwo umyślne, ścigane rzekomo z oskarżenia publicznego
- 10 maja - wybitny specjalista w dziedzinie psychoanalizy PiSjanistycznej, senator Ruchu Oporu Stanisław Kogut, w niebywale komunikatywnej i przepięknej wolszczyźnie prezentuje Narodowi niespotykanie błyskotliwą diagnozę stanu psychicznego brutalnie zmuszanej do emigracji młodzieży, która "nie ma mamy, nie ma ojca, nie ma siostry, nie ma brata" i w ogóle znajduje się w sytuacji analogicznej do brutalnie prześladowanych przez reżim okupacyjny kolejarzy
- 11 maja – pod presją wielotysięcznych protestów obywateli oburzonych niedopuszczeniem desygnatury Andrzeja Leppera na prezydenta RP, Państwowa Komisja Wyborcza jak niepyszna uchyla swą haniebną uchwałę o odmowie rejestracji i podejmuje decyzję o zarejestrowaniu desygnata
- 12 maja - skorumpowany przez okupantów Sąd Okręgowy w Warszawie, po kabaretowej, zaledwie piętnastominutowej (!) rozprawie lustracyjnej kandydata na urząd prezydenta Bronisława Komorowskiego, wydaje skandaliczne orzeczenie, uznając iż złożone przez niego oświadczenie lustracyjne jest prawdziwe. Tak zwany "sąd lustracyjny", całkowicie lekceważąc oczywiście oczywiste fakty oraz powszechnie znane porażające dowody na długoletnią współpracę Komorowskiego z osławionymi WSI, kłamliwie i całkowicie bezprawnie orzeka, że nie był on agentem służb PRL
- 12 maja - jak donosi opanowany przez Niemców i haniebnie kolaborujący z okupantami "Der Dziennik", kuzyn Jarosława Kaczyńskiego, Jan Maria Tomaszewski, awansował w strukturach odzyskanej TVP, obejmując wysuniętą placówkę na froncie medialnym w sekretariacie redakcji telewizyjnej "jedynki", będącym miejscem, gdzie kolaudowane są wszystkie programy nadawane przez stację. Dzięki jego pracy żaden nieprawomyślny przekaz nie przedostanie się już nigdy do publicznej świadomości!
- 12 maja - kolejni najwybitniejsi niezależni eksperci ujawniają niebywale porażające dowody na istnienie radykalnego komunistyczno-liberal-
postkomunistycznegolewicowego spisku, którego efektem był haniebny zamach smoleński i mord na Poległych Męczennikach, dokonany z pomocą niepozostawiąjącej żadnych śladów (!) bomby paliwowej! - 12 maja - czołowy intelektualista i wybitny bojownik Ruchu Oporu Paweł Poncyljusz, brawurowo obnaża gigantyczną prowokację rzekomych rodzin ofiar zamachu i mordu smoleńskiego, które próbują w oburzający sposób wykorzystywać tragedię smoleńską do cynicznych rozgywek politycznych i w haniebnym "liście", stanowiącym faktycznie oburzający atak polityczny na ogólnonarodowy obóz wolności i postępu, bezczelnie odbierają Prawym Wolakom prawo do czczenia pamięci Poległych Męczenników, formułując kuriozalne, a właściwie zupełnie absurdalne i obliczone tylko na odwrócenie uwagi od faktycznych sprawców mordu żądanie, aby "nie zawłaszczać wciąż świeżego bólu po śmierci naszych najbliższych", gdyż rzekomo "teraz najważniejsza jest dobra pamięć o nich"
- 13 maja – samozwańczy tymczasowy p. o. prezydenta, znany agent WSI Bronisław Komorowski, w ramach bezczelnie prowadzonej kampanii prezydenckiej, cynicznie zapowiada powołanie w najbliższym czasie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Ten haniebny zamiar jest niewątpliwie niespotykanie wściekłym atakiem na Ruch Oporu i aktem zdrady narodowej, gdyż stanowi jedynie oczywiście oczywisty pretekst do rozwiązania urzędującej obecnie, najbardziej kompetentnej w dziejach Wolski Rady, która składa się z najwybitniejszych na świecie specjalistów od spraw bezpieczeństwa narodowego - Jarosława Kaczyńskiego i Anny Fotygi
- 13 maja – Prawi Polacy z Wrocławia (niem. Breslau), nie bacząc na krążących po wszystkich ulicach siepaczy okupantów, bohatersko rozkolportowali na rynku i w dzielnicy Krzyki wyjątkowo prawdziwą ulotkę jednoznacznie stwierdzającą, że ojciec gubernatora Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, niejakiego Donaldu Tusku, w wieku 9 lat ujawnił się we wrześniu 1939 roku jako Rottenfuehrer SS, aby od tego momentu jawnie kontynuować eksterminację Wolaków rozpoczętą już w kołysce. Jako Rottenfuehrer SS służył w SD. Zdjęcie zrobiono w Opatowie na ziemi sandomierskiej podczas aresztowań i wywózki Żydów, którą nadzorowali siedzący w samochodzie funkcjonariusze SD, czyli Służby Bezpieczeństwa SS
- 13 maja - niezależne śledztwo z sprawie zamachu i mordu smoleńskiego nabiera wielkiego tempa: jedna z najwybitniejszych niezależnych dziennikarek w dziejach wolskiej żurnalistyki Magda Figurska, podaje porażające dowody, że samolot z całą wolską delegacją porwany został do Moskwy, a pod Smoleńskiem Ruskie zestrzelili drugiego Tu-154, tego po rzekomym remoncie w Samarze!
- 13 maja - wybitny myśliciel Ruchu Oporu Jan Dziedziczak, sekretarz prasowy praktycznie pewnego już przyszłego prezydenta Wolski, prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego, ujawnia zachwyconym Wolakom nowatorski w Wolsce, choć charakterystyczny dla najwyższych form demokracji i całkowicie zgodny z najdoskonalszymi zasadami demokracji PiSjanistycznej, standard bezpośredniej debaty kandydata na prezydenta z Internautami, polegający na opublikowaniu w Internecie zapisu przeprowadzonej dzień wcześniej rozmowy ze znanym publicystą Salonu24
- 13 maja - nieustraszony bojownik Państwa Podziemnego Marek Migalski, przekazuje Wolakom radosną wiadomość, że cała postępowa część Narodu zafascynowana jest prezesem-premierem Jarosławem Kaczyńskim do tego stopnia, że nie może wyjść z podziwu, co z całą pewnością jednoznacznie przesądza jego miażdżące zwycięstwo już w pierwszej turze wyborów prezydenckich!:
- "Każdy PiS-owiec - czy to działacz partyjny, czy wyborca - żyje w poczuciu fascynacji Jarosławem Kaczyńskim. Cieszy się on w naszym środowisku absolutną estymą i podziwem"
- 14 maja - dzięki nadludzkiemu bohaterstwu niezależnych patriotycznych śledczych z "Naszego Dziennika", na światło dzienne wychodzą kolejne porażające dowody dotyczące haniebnego zamachu i mordu smoleńskiego: dzięki rozszyfrowaniu ściśle skrywanego przez spiskowców materiału filmowego oczywiście oczywiste staje się, że funkcjonariusze BOR musieli stoczyć bój o ciało prezydenta Kaczyńskiego z przeważającymi siłami ruskich siepaczy, którzy odstąpili od zamiaru skonfiskowania zwłok dopiero po ostrzelaniu przez BOR-owców z broni służbowej!
- 14 maja - wybitny intelektualista i bojownik Ruchu Oporu Tadeusz Cymański, informuje Wolaków, że prezes-premier Jarosław Kaczyński w sposób oczywiście oczywisty nie musi prowadzić żadnej kampanii wyborczej, gdyż "przez wiele lat dał się poznać wystarczająco dobrze", więc wszyscy "i tak wszyscy znają jego poglądy", co niewątpliwie musi przesądzać odniesienie przez Ojca Narodu miażdżącego sukcesu już w pierwszej turze wyborów prezydenckich
- 15 maja - znany kapuś bezpieki i zapiekły wróg wszystkiego co wolskie Stefan Niesiołowski, dopuszcza się kolejnego haniebnego wściekłego ataku na najdroższe wszystkim prawdziwym Wolakom i patriotom wartości - peregrynujący namiot i objazdowy krzyż na kółkach:
- 15 maja - haniebna prowokacja ze strony miernego prowincjonalnego poeciny, pseudointelektualisty i członka łże-elity Ernesta Brylla, który organizuje z pomocą swojej żony medialną hucpę, stwierdzając wbrew oczywiście oczywistym faktom, że rzekomo bez jego wiedzy i zgody jego nazwisko umieszczone zostało na liście członków honorowego komitetu wyborczego prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego
- 15 maja - dzięki niespotykanemu bohaterstwu prawych dziennikarzy perfekcyjnie odpolitycznionej i niezawłaszczonej jeszcze przez okupantów telewizji publicznej, na jaw wychodzi porażający fakt, że zamach i mord smoleński zaplanowany został już dwa lata wcześniej, kiedy to "minister" Bogdan Klich ze zbrodniczą premedytacją wstrzymał szkolenia pilotów na symulatorach!
- 16 maja - czołowy bojownik Ruchu Oporu i zarazem jeden z największych intelektualistów współczesności Marek Migalski, błyskotliwie potwierdza kwestionowany i ośmieszany przez wrogów narodu oczywiście oczywisty fakt, że prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, pod wpływem traumatycznych zdarzeń uległ niezwykłej przemianie i jest obecnie człowiekiem całkowicie odmienionym
- 16 maja - ulegając brutalnemu szantażowi okupantów, "Wiadomości" TVP zostają haniebnie zmuszone do przeproszenia tak zwanego "ministra obrony narodowej" Bogdana Klicha, za podanie dzień wcześniej rzekomo nieprawdziwej informacji, że "minister" zrezygnował przed dwoma laty ze szkoleń pilotów rządowych Tu-154 na symulatorach oraz do opublikowania - wbrew porażającym dowodom - niespotykanie kłamliwej i oszczerczej, zupełnie absurdalnej informacji, jakoby treningi na symulatorze rzekomo miał wstrzymać najlepszy w dziejach Wolski minister obrony narodowej, Aleksander Szczygło
- 16 maja - podczas spotkania komitetu honorowego kandydata na prezydenta Bronisława Komorowskiego, niejaki Władysław Bartoszewski, znany szerokiej opinii publicznej jako Sowiecki Agent, dopuszcza się wyjątkowo ohydnego i wściekłego ataku na Ojca Narodu, kwestionując jego charyzmę:
- 16 maja - kolejna prowokacja kolejnego miernego i nieznanego literaciny Marka Krajewskiego, który nieudolnie próbuje zaistnieć medialnie, niespotykanie kłamliwie wypierając się przynależności do elitarnego Komitetu Honorowego prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego
- 17 maja - reagując na potrzeby kilkudziesięciu milionów Wolaków, którzy niecierpliwie domagają się szczegółowych informacji o życiu i dziełach pewnego już przyszłego prezydenta IV RP, prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, przekazuje Narodowi garść bardzo ważnych informacji o wiernym towarzyszu jego uporczywej i bohaterskiej walki o wolność umęczonej ojczyzny, kocie Aliku
- 18 maja - na światło dzienne wychodzi kolejna brudna pieczeń, szyta przez liberałów grubymi nićmi w mętnej wodzie na młyn: agenci reżimu okupacyjnego cynicznie wywołują olbrzymie powodzie, aby ogłosić stan klęski żywiołowej i pod tym pretekstem odłożyć o co najmniej 90 dni sfałszowane wybory prezydenckie. Ta bezczelna manipulacja służyć ma przedłużeniu okresu samozwańczego pełnienia obowiązków prezydenta przez znanego funkcjonariusza WSI i agenta Moskwy, Bronisława Komorowskiego (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), a z drugiej strony spowodować wydłużenie do granic przekraczających ludzkie możliwości, okresu wytrwania prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego w jego niezwykłej przemianie
- 18 maja - czołowa intelektualistka i bojowniczka Ruchu Oporu Nelly Rokita, jednoznacznie potwierdza wyniki wcześniejszych badań najwybitniejszych neurologów, które wykazały, że cały prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński zbudowany jest z substancji szarej (łac.: substantia grisea) oraz białej (łac.: substantia alba) i otoczony oponkami:
- 19 maja - na jaw wychodzą porażające dowody, ze zamach i mord smoleński miał między innymi na celu wyeliminowanie szlachetnego generała, który "był planowany do NATO" oraz zawłaszczenie przez KGB tajnego małego notesika Przemysława Edgara Gosiewskiego!
- 19 maja - kolejny zmanipulowany przez okupantów wykształciuch i reprezentant wrogiej łże-elity, rektor PWSFTiT w Łodzi Robert Gliński, nie doceniając ogromu zaszczytu i zaufania, jakim obdarzył go Ruch Oporu, umieszczając jego nazwisko na liście członków łódzkiego społecznego komitetu poparcia prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, haniebnie wypiera się członkostwa w tym szlachetnym i głęboko patriotycznym gremium
- 19 maja - wbrew powszechnie znanym, oczywiście oczywistym porażającym dowodom, kpiąc sobie z niepodważalnych faktów, a przede wszystkim z inteligencji kilkudziesięciu milionów Prawych Wolaków, którzy od dawna znają prawdziwą prawdę, Międzypaństwowa Komisja Lotnicza (MAK), w tak zwanym wstępnym raporcie cynicznie oświadcza, że w wyniku jej ustaleń "wykluczono zamach terrorystyczny, awarię techniczną, pożar czy wybuch na pokładzie" samolotu prezydenckiego, który w dniu 10.04.2010 zestrzelony został pod Smoleńskiem przy użyciu sztucznej mgły, bomb paliwowych na pokładzie, wyłączenia przez Rosjan systemu nawigacyjnego oraz oświetlenia na lotnisku, impulsu elektromagnetycznego, uszkodzenia samolotu podczas remontu w Rosji oraz celowego zafałszowania wskazań aparatury pokładowej. O niebywałej bezczelności animatorów tej gigantycznej manipulacji, świadczy dodatkowo oburzający fakt opublikowania kłamliwego komunikatu na tę okoliczność w Moskwie i to w języku rosyjskim!
- 19 maja - bohaterski Ojciec Dyrektor Rektor Doktor Tadeusz Rydzyk, ujawnia przerażonemu Narodowi, że zamach i mord smoleński zostały spreparowane przez reżim okupacyjny, któremu zależało na wykończeniu Poległych Męczenników!
- 20 maja – dzięki niebywałemu wprost bohaterstwu Prawych Wolaków z tajnego batalionu dywersyjnego Ruchu Oporu, znanego pod kryptonimem "Fundacja PRO", na jaw wychodzi, że ponury samozwańczy desygnat na urząd prezydenta RP, osławiony tajny agent WSI i KGB, Bronisław Komorowski, nawołuje do mordowania nienarodzonych jeszcze patriotów, którzy w przyszłości bez wątpienia zasililiby kilkudziesięciomilionową rzeszę Prawych Wolaków, a tym samym szeregi ogólnonarodowego Ruchu Oporu
- 20 maja - samozwańczy tak zwany "pełniący obowiązki prezydenta" Bronisław Komorowski, dokonuje haniebnego zamachu na jeden z ostatnich bastionów Ruchu Oporu w zniewolonej Ojczyźnie - Radę Bezpieczeństwa Narodowego, która została z wielkim trudem perfekcyjnie odpolityczniona przez zamordowanego w zamachu smoleńskim prezydenta Lecha Kaczyńskiego i obsadzona jedynymi osobami będącymi w stanie zagwarantować prawdziwe bezpieczeństwo Ojczyzny po wsze czasy - prezesem-premierem Jarosławem Kaczyńskim i Anna Fotygą. W tym oburzającym i całkowicie bezprawnym akcie, Bronisław Komorowski obsadza Radę tak skompromitowanymi i bezwolnymi marionetkami Donaldu Tusku, gotowymi na każde skinienie hersztów reżimu okupacyjnego kupczyć Ojczyzną i oddać ją w brudne ręce Rosji, Niemiec i żydo-masońskiej Unii Europejskiej, jak marszałkowie Sejmu i Senatu, "premier" Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, ministrowie obrony narodowej, spraw wewnętrznych i spraw zagranicznych, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz szefowie partii zasiadających w Sejmie!
- 21 maja – pierwsze wspaniałe efekty przełomowego orędzia do rosyjskich przyjaciół, wystosowanego dalekowzrocznie w dniu 09.05.2010 przez przywódcę ogólnonarodowego Ruchu Oporu, prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Kaczyńskiego: "Niezawisimaja Gazieta" bohatersko otwiera oszczy narodu rosyjskiego, podając radosną dla wszystkich Prawych Wolaków informację, że w latach II wojny światowej "do Wehrmachtu i SS wstąpiło łącznie około pół miliona polskich ochotników. Wśród nich był Józef Tusk - dziadek obecnego premiera Polski Donalda Tuska". Jako kolejnego gestu wdzięczności Narodu Rosyjskiego za przyjaźń Ojca Narodu Wolskiego, oczekiwać należy podjęcia przez Rosjan uczciwego śledztwa w sprawie mordu katyńskiego z 1940 roku, które z całą pewnością wykaże, że bezpośrednią odpowiedzialność za ten akt ludobójstwa ponoszą dziadek i ojciec Donalda Tuska, który - jak powszechnie wiadomo - w 1939 roku był Rottenführerem SD (nie mylić ze znacznie groźniejszym i bardziej zbrodniczym SpieprzajDziadu.com) - elitarnej formacji w SS
- 21 maja - dzięki zaangażowaniu i bohaterstwu kolejnych najwybitniejszych ekspertów lotniczych, na światło dzienne wychodzą porażające dowody, że zamach i mord smoleński dokonane zostały dzięki zastosowaniu przez Ruskich systemu zakłócającego dane satelitarne, znanego w kręgach przestępczych i terrorystycznych jako meaconig!
- 22 maja – jedynie słuszny desygnat na stanowisko prezydenta restaurowanej IV RP - Jarosław Odmieniony-Kaczyński - odbywa swój wiec wyborczy na placu Teatralnym w Warszawie przy gigantycznym aplauzie zgromadzonych nieprzeliczonych rzesz Prawych Wolaków, w liczbie ok. 1000
- 24 maja - jeden z najwybitniejszych myślicieli współczesności Paweł Poncyljusz, przekazuje Narodowi ważną informację, że zarówno on sam, jak i członkowie jego najbliższej rodziny, mają genialny słuch, dzięki któremu są w stanie słyszeć nawet podskoki i w dodatku perfekcyjnie rozpoznawać te wykonywane z radości!:
- 25 maja - pomimo krążących patroli nasyłanych regularnie przez Tymczasowy Rząd Okupacyjny, "Solidarność" pod wodzą samego Prawego Wolaka Janusza Śniadka, organizuje w Krakowie pod Krzyżem Katyńskim niespotykanie patriotyczny wiec poparcia dla jedynie słusznego kandydata Ruchu Oporu na prezydenta restaurowanej IV RP - prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego. Podczas kilkusettysięcznego wiecu kolportowane są niespotykanie patriotyczne karykatury, mówiące Prawym Wolakom wszystko o jedynym jedynie słusznym kandydacie oraz prawdziwych mocodawcach jego marionetkowego kontrkandydata - Bronisława Komorowskiego
- 25 maja - bohaterscy niezależni eksperci ponad wszelką wątpliwość potwierdzają fakt, że prezydencki samolot strącony został pod Smoleńskiem przez Ruskich dzięki zastosowaniu technologii meaconingu, ujawniając przy okazji porażające szczegóły techniczne tego narzędzia zamachowców
- 26 maja - czołowy bojownik Ruchu Oporu i jeden z największych autorytetów moralnych współczesności Jacek Kurski, przymuszony haniebnym i całkowicie bezprawnym wyrokiem skorumpowanego Sądu Apelacyjnego w Warszawie, publikuje na łamach powszechnie znienawidzonego organu żydo-masońsko-liberal-
postkomunistycznegolewicowego spisku, "Gazety Wyborczej" (jid.: Fołksztyme), przeprosiny za rzekome "publiczne rozpowszechnianie nieprawdziwej, zniesławiającej wypowiedzi", będące faktycznie ujawnieniem całej prawdy bezkontekstowej o jej haniebnych machlojkach - 26 maja - wspaniała niebywale bohaterska akcja patriotów z ogólnonarodowego Ruchu Oporu: w obronie zagrożonego bytu odzyskanej dla Prawych Wolaków jedynie słusznej telewizji publicznej, zainspirowani wcześniejszymi dokonaniami niejakiego Reytana, senatorowie PiS z narażeniem życia doprowadzają do zerwania zmanipulowanych obrad nielegalnie opanowanego przez okupantów senatu, uniemożliwiając tym samym przeprowadzenie kłamliwej i całkowicie bezprawnej debaty nad sprawozdaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za rok 2009
- 26 maja - w efekcie haniebnej prowokacji okupantów, zmanipulowany przy pomocy bezczelnej intrygi wrogiej żydo-masońskiej "Gazety Wyborczej" zarząd Polskiego Radia, podejmuje nieszczęśliwą decyzję o odwołaniu ze stanowiska dyrektora programu 3, jednego z najwybitniejszych patriotów Ruchu Oporu i czołowego Prawego Wolaka, Jacka Sobali. Bezpośrednim niespotykanie kłamliwym pretekstem odwołania jest jego rzekomo aktywny udział w koncercie ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej, który rzekomo "miał charakter wiecu wyborczego", rzekomo prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego
- 26 maja - na jaw wychodzi skrupulatnie pomijana milczeniem przez wrogie media radosna wiadomość, że kandydatura prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego na prezydenta IV RP jest gremialnie popierana przez światłe środowisko naukowe, gdyż niewątpliwie jest on kandydatem bezwzględnie najnajnajlepszym. To patriotyczne poparcie jest tym cenniejsze, że wywodzi się z Ziem z Trudem Odzyskanych, co do których co i rusz rewizjonistyczne żądania zgłasza odwieczny wróg Wolski - znienawidzone Niemcy:
- "Jarosław Kaczyński jest trzy razy naj: najfajniejszy, najsprawiedliwszy i najukochańszy" - profesor Ewa Kępczyńska ze Szczecina
- 26 maja - czołowy myśliciel i bojownik Ruchu Oporu Paweł Poncyljusz, błyskotliwie demaskuje prawdziwe oblicze marionetkowego kandydata na prezydenta, powszechnie znienawidzonego przez Naród zdrajcy oraz agenta WSI i KGB Bronisława Komorowskiego (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), ujawniając że ten jest ciągnącym się jedynie na doczepkę usłużnym pomagierem samozwańczego "premiera" Donalda Tuska:
- "Widać, że w ostatnim tygodniu już raczej wychodzi na takiego pierwszego pomagiera Donalda Tuska albo takiego, który jedzie na doczepkę z Donaldem Tuskiem"
- 27 maja - w haniebnym oświadczeniu dla prasy, samozwańczy "premier" Donald Tusk, niesłychanie nieudolnie próbuje - wbrew oczywiście oczywistym faktom - kwestionować autentyczność niezwykłej przemiany prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, której uległ on w trakcie kampanii prezydenckiej w efekcie traumy związanej z zamachem i mordem smoleńskim
- 28 maja – bezprawnie odrzucając sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z rok 2009 samozwańczy marionetkowi senatorowie-okupanci z PO, którzy z pewnością "znajdą się na śmietniku historii", w biały dzień dokonują bezczelnego skoku na telewizję publiczną, co bez wątpienia doprowadzi "do zakneblowania ostatnich wolnych mediów", powrotu "goebbelsowskich i esbeckich metod" oraz spełnienia przez liberałów "marzeń o dawnym radiokomitecie Krwawego Maćka"
- 29 maja - prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, prezentuje kolejny porażający dowód swej niezwykłej przemiany, wielkodusznie wzywając do zakończenia haniebnie rozpętanej przez reżim okupacyjny wojny wolsko-wolskiej
- 30 maja - Ojciec Dyrektor Rektor Doktor Tadeusz Rydzyk, nie bacząc na zagrożenie brutalnymi represjami, bohatersko ujawnia porażającą prawdę bezkontekstową, że samozwańczy "kandydat" na prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Bronisław Komorowski (pseudonim operacyjny KGB "Gajowy"), jest faktycznie agentem KGB, a jego kandydatura wystawiona została osobiście przez jego oficera prowadzącego, Władimira Putina!
- 31 maja - dzięki niebywałemu bohaterstwu jednego z najwybitniejszych w dziejach Wolski dziennikarzy śledczych Tomasza Sakiewicza, na światło dzienne wychodzą kolejne okoliczności haniebnego zamachu i mordu smoleńskiego, który dokonany został przez zdymisjonowanego szefa GRU z pomocą islamistów
- 1 czerwca – za nic mając trwający okres żałoby narodowej po zamachu i mordzie smoleńskim, zainspirowani osobiście przez Putina i innych sowieckich agentów okupanci, wywołują gigantyczny skandal doprowadzając do bezprawnego zapoznania się z treścią zapisów z czarnych skrzynek Tu-154 przez grupkę postronnych osób, samozwańczo określających się jako "Rada Bezpieczeństwa Narodowego", których członkowie rodzin nie zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem
- 1 czerwca – kontynuując swą haniebną misję zakłócania żałoby w imię partykularnych interesów wyborczych, cynicznie nie pytając o zgodę jedynego prawnego ich dysponenta, prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława odmienionego-Kaczyńskiego, okupanci bezczelnie publikują na stronie internetowej MSWiA niewątpliwie sfałszowane stenogramy nagrań z czarnych skrzynek Tu-154, z których Rosjanie z pewnością usunęli wszystkie porażające dowody swego oczywiście oczywistego spisku
- 1 czerwca – w kontraście do samozwańczego przestępczego kandydata na urząd prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, który z powodu swej ponad wszelką wątpliwość udowodnionej agenturalnej przeszłości w WSI oraz braku jakichkolwiek argumentów mertyorycznych, ukrywa się przed mediami i jak ognia unika wszelkich debat przedwyborczych, praktycznie pewny zwycięzca wyborów już w I turze, prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, bohatersko stawia czoła w publicznej debacie, znanej z napastliwości i ogromnej niechęci wobec Ruchu Oporu rządowej propagandystce profesor Jadwidze Staniszkis, której wszystkie niespotykanie prowokacyjne pytania, wściekłe ataki i wybuchy nienawiści błyskotliwie odpiera, ośmieszając tym samym do cna okupantów, a w szczególności samego kandydata Komorowskiego
- 4 czerwca - prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński podaje porażające dowody jednoznacznie obnażające kłamliwe insynuacje określonych sił, jakoby Ruch Oporu był organizacją o modelu wodzowskim, w której rzekomo niedopuszczalna jest żadna dyskusja i nie są tolerowane poglądy inne niż kierownictwa
- 4 czerwca - dzięki niebywałemu bohaterstwu rzecznika prasowego Klasztoru Jasnogórskiego, Ojca Stanisława Tomonia, który z narażeniem życia opublikował na oficjalnej stronie Biura Prasowego Jasnej Góry porażający komunikat, cała Wolska poznaje ściśle skrywaną przed społeczeństwem przez reżim okupacyjny prawdę, że podczas regularnych nalotów, wrogie samoloty rozpowszechniają nad Wolską szkodliwe i trujące substancje, odpowiedzialne nie tylko za wywołanie katastrofalnych powodzi, ale także za systematyczne i masowe zatruwanie Wolaków oraz wolskich zwierząt, a nawet wolskich roślin, w tym uprawnych!
- 6 czerwca – samozwańczy i marionetkowy rzecznik reżimu okupacyjnego Paweł Graś (pseudonim operacyjny: "Cieć"), na osobiste polecenie Donaldu Tusku, dopuszcza się niespotykanie haniebnej prowokacji, niebywale kłamliwie ogłaszając, że funkcjonariusze milicji rosyjskiej ukradli karty kredytowe poległego pod Smoleńskiem Andrzeja Przewoźnika i dokonali z ich pomocą wypłat na około 6 tysięcy złotych. Bezczelna ta manipulacja wymierzona jest bezpośrednio w prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Kaczyńskiego oraz stosunki wolsko-rosyjskie, które po latach cynicznych prowokacji liberałów Ojciec Narodu dopiero co znormalizował swym brawurowym posłaniem do przyjaciół Rosjan
- 7 czerwca - nadworny błazen reżimu okupacyjnego, znany agent KGB i WSI, handlarz nielegalnym alkoholem i dealer narkotyków Janusz Palikot, w bezprzykładnym furiackim ataku na prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, wbrew setkom oczywiście oczywistych porażających dowodów, kwestionuje autentyczność niezwykłej przemiany, której Ojciec Narodu uległ pod wpływem traumatycznych przeżyć związanych z haniebnym zamachem i mordem smoleńskim oraz - za nic mając największe świętości - bezczelnie porównuje go do towaru z lumpeksu!
- 7 czerwca - pod przemożnym wpływem zbliżonych do przeżyć stryjca emocji, będących rzecz jasna również efektem traumy smoleńskiej, osierocona nagle Marta Kaczyńska, dyskretnie celebruje drugi miesiąc swej głębokiej żałoby na łamach bardzo poważnych i niespotykanie opiniotwórczych tygodników, wyznaczając tym samym zupełnie nowatorskie standardy przeżywania żałoby bezpośrednio po utracie najbliższych
- 8 czerwca - prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, ujawnia zaskakującą, choć niespotykanie radosną dla wszystkich Prawych Wolaków wiadomość, że będzie się starał wstąpić w związek małżeński!:
- "Brat był mężem stanu, ja się będę starał"
- 9 czerwca - bohatersko odpierając haniebne i nienawistne ataki na bratanicę samego prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, czołowa intelektualistka Ruchu Oporu Elżbieta Jakubiak uświadamia Wolakom, że osoby charakteryzujące się wysoką ciepłotą, i w dodatku posiadające rodziny, swoją głęboką żałobę standardowo muszą wyrażać na łamach najpoważniejszych opiniotwórczych tygodników
- 10 czerwca – na jaw wychodzi skrzętnie ukrywany przez okupantów porażający fakt, że znany wróg narodu i agent liberałów Andrzej Wajda, który w dniu 16.05.2010 roku na wiecu bojówek reżimu okupacyjnego wezwał do wzniecenia wojny domowej przeciwko kierowanej przez prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Kaczyńskiego kilkudziesięciomilionowej miażdżącej większości Prawych Wolaków, otrzymał od Władimira Putina za swoje antywolskie wystąpienie wynagrodzenie w wysokości 200 tysięcy dolarów. Pretekstem do wypłacenia cynicznemu i bezczelnemu sprzedawczykowi przez KGB judaszowych srebrników, jest rzekome przyznanie mu tak zwanej "Nagrody Państwowej Federacji Rosyjskiej" za rzekome "zasługi na rzecz walki o prawa człowieka"
- 10 czerwca – w efekcie gigantycznej manipulacji okupantów, opanowany przez liberałów Sejm na miejsce zamordowanego w smoleńskim zamachu najwybitniejszego po Ewie Sowińskiej Rzecznika Praw Obywatelskich, Janusza Kochanowskiego, bezczelnie wybiera byłą funkcjonariuszkę zdradzieckiej Unii Wolności Irenę Lipowicz, ostentacyjnie odrzucając desygnaturę najbardziej odpowiedniej na to stanowisko desygnatki PiS, Zofii Romaszewskiej, która w ramach swej misji dla Ojczyzny, zamierzała zająć się zwalczaniem najgrożniejszej i najbardziej obrzydliwej formy prostytucji - homoseksualizmu
- 10 czerwca – działając wspólnie i w porozumieniu parlamentarna banda dwojga, składająca się z wypranych szuwaksem liberalizmu z wszelkich uczuć patriotycznych łże-posłów PO i SLD, dopuściła się drugiego tego dnia wściekłego, niestety udanego, ataku na podstawy demokracji w Wolsce, odrzucając sprawozdanie oddanej bez reszty siłom Wolności i Postępu KRRiT
- 10 czerwca – ta sama banda, kontynuując udaną niestety serię zamachów na demokrację, wybrała prezesa NBP w osobie niejakiego Marka Belki nie widząc jej w swoim oku, ale nieustannie bulgocząc dookoła słomki w oku prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, który jednoznacznie stwierdził, że wysunięcie tej kandydatury przez tymczasowo pełniącego obowiązki głowy państwa, agenta WSI, niejakiego Bronisława K., jest nieprawomocne
- 10 czerwca - wykorzystując kolejny najzwyklejszy zbieg okoliczności i "czysty przypadek", zdradzieccy wrogowie narodu przeprowadzają haniebną nagonkę na jedną z najważniejszych i w dodatku czysto wolską organizację charytatywną SKOK i samego prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, kłamliwie suflując, jakoby ten patriotyczny podmiot gospodarczy rzekomo angażował się w kampanię wyborczą Ojca Narodu, którego wybór, i to na co najmniej dwie najbliższe kadencje, jest już zresztą faktycznie przesądzony, więc żadne, a szczególnie nielegalne, wsparcie nie jest mu potrzebne
- 10 czerwca - w haniebnym ataku na prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, nadworny pajac okupantów, wielokrotnie skompromitowany osławiony wróg narodu Janusz Palikot, niespotykanie bezczelnie wykpiwa największe osiągnięcia Ojca Narodu i kwestionuje wiarygodność jego niezwykłej przemiany, spowodowanej niebywałą traumą po haniebnym zamachu smoleńskim i zamordowaniu jego bezpośredniego podwładnego, prezydenta Lecha Kaczyńskiego
- 12 czerwca - znany wróg narodu i fałszywy katolik Jarosław Gowin, haniebnie próbuje podważyć największe osiągnięcie i jednocześnie niekłamany autorytet i ogromną charyzmę prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, bezczelnie wzywając Wolaków do jawnego buntu i zdrady Ojczyzny, poprzez powstrzymanie się od grillowania. Korzystając z okazji, pan Gowin usiłuje także zniechęcić Wolaków do udziału w kolejnej błyskotliwej inicjatywie prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego - wyjazdach na plażę do Egiptu:
- 12 czerwca - wrogowie narodu przeprowadzają kolejny wściekły atak na pogrążoną w głębokiej traumie bratanicę samego prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, która musi przecież się przed kimś w wyżalić w "poruszającej rozmowie"
- 13 czerwca - w debacie kandydatów na prezydenta RP, przeprowadzonej na antenie jedynej, obok TV Trwam, jedynie słusznej stacji - TVP, miażdżące zwycięstwo odnosi prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, błyskotliwie pokonując samozwańczego kandydata okupantów, osławionego agenta Moskwy i WSI, Bronisława Komorowskiego (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), który - wbrew wcześniejszym zapowiedziom - najprawdopodobniej na zlecenie samego Putina, w ostatniej chwili tchórzliwie pojawił się w studiu
- 13 czerwca - jedna z największych uczonych współczesności i murowana kandydatka do nagrody Nobla, z zarazem czołowa intelektualistka Ruchu Oporu Jadwiga Staniszkis, ujawnia oczywiście oczywistą zresztą dla wszystkich Prawych Wolaków prawdę bezkontekstową, że jedynym człowiekiem, który jest w stanie wyprowadzić świat z katastrofalnego kryzysu gospodarczego jest prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński:
- "Moim zdaniem Polska i świat po kryzysie znajduje się w sytuacji, w której potrzebny jest człowiek z inteligencją i dobrą wolą, a takie cechy ma Jarosław Kaczyński"
- 14 czerwca – bohaterskie kierownictwo prześladowanej przez okupantów jedynej - obok TV Trwam - jedynie słusznej i wiernej Narodowi TVP, odważnie zwiesza program osławionego kłamcy i niewolniczo wysługującego się reżimowi okupacyjnemu pismaka Tomasza Lisa, który poważył się zaprosić do swojego antywolskiego programu "Tomasz Lis na żywo", samozwańczego desygnata i agenta WSI, Bronisława Komorowskiego, bezczelnie uniemożliwiając jednocześnie udział w programie jedynemu jedynie słusznemu desygnatowi Ruchu Oporu i pewnemu zwycięzcy wyborów prezydenckich już w pierwszej turze, Jarosławowi Odmienionemu-Kaczyńskiemu
- 14 czerwca – ulegając brutalnemu szantażowi okupantów i jazgotowi bulgoczących nienawiścią wrogich, żydo-masońsko-liberal-
postkomunistycznychlewicowych mediów, w obliczu realnego niebezpieczeństwa zagrożenia życia członków kierownictwa TVP, jej Zarząd zmuszony był wycofać się z wcześniejszej decyzji o zawieszeniu programu "Tomasz Lis na żywo" i wyrazić zgodę na bezprawne lansowanie przez stronniczego dziennikarzynę samozwańczego desygnata, Bronisława Komorowskiego - 14 czerwca – niebywale bohaterski akt niespotykanej odwagi przywódcy ogólnonarodowego Ruchu Oporu, prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, który nie ulega brutalnemu szantażowi okupantów i odmawia wzięcia udziału w cynicznie zaaranżowanej przez siedlisko wrogów narodu z TVN, zakłamanej łże-debacie, czym błyskotliwie zmusza prowokatorów do jej odwołania, gdyż pod nieobecność murowanego faworyta i w sposób oczywiście oczywisty praktycznie pewnego zwycięzcę wyborów już w pierwszej turze, debata nie miałaby żadnego sensu
- 14 czerwca – działając wspólnie i w porozumieniu z parlamentarną bandą dwojga osławiony agent WSI, pełniący obowiązki prezydenta RP Bronisław Komorowski podpisał decyzję o nieprzyjęciu sprawozdania oddanej bez reszty Ruchowi Oporu KRRiT, pozbawiając tym samym naród dostępu do merytorycznych mediów publicznych. Nie mogąc wytrzymać, jak małe dziecko z przedszkola, w swej bezczelności posunął się tak daleko, że pochwalił się tym jeszcze tego samego dnia, w przywróconym dzięki brutalnemu szantażowi okupantów, programie "Tomasz Lis na żywo"
- 15 czerwca - czołowa intelektualistka Ruchu Oporu i wybitna koneserka mężczyzn Nelly Rokita, ujawnia Narodowi zaskakującą, choć radosną informację, że prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, jest nie tylko dżentelmenem, ale nawet dżentelmenem z zasadami!:
- "Najwięcej cenię w mężczyźnie twarde zasady i styl dżentelmena. Jarosław Kaczyński jest dżentelmenem z zasadami"
- 16 czerwca – zmanipulowany przez Tymczasowy Rząd Okupacyjny Sąd Okręgowy w Warszawie, wydaje w trybie wyborczym oburzający wyrok w sprawie pozwu sztabu Bronisława Komorowskiego przeciwko sztabowi Jarosława Kaczyńskiego, w którym nakazuje Jarosławowi Kaczyńskiemu sprostowanie podanej przez niego w dniu 09.06.2010 na wiecu w Lublinie nieprawdziwej informacji o tym, że Bronisław Komorowski popiera prywatyzację służby zdrowia. Sąd orzeka też, że Jarosław Kaczyński ma zakaz rozpowszechniania nieprawdziwej informacji oraz nakazuje mu opublikowanie płatnego ogłoszenia w TVP i TVN oraz w PAP, które ma mieć "wymiar zajmujący cały ekran" i ma być "wolno i wyraźnie czytane przez lektora"
- 16 czerwca – zmanipulowany przez Tymczasowy Rząd Okupacyjny Sąd Okręgowy w Warszwie (recydywa), wydaje w trybie wyborczym skandaliczny wyrok w sprawie pozwu sztabu Jarosława Kaczyńskiego przeciwko sztabowi Bronisława Komorowskiego, w którym sztab Jarosława Kaczyńskiego domagał się przeprosin za wypowiedź, zwierającą między innymi sformułowanie, że Bronisław Komorowski "chciałby przestrzec przed kłamstwem uprawianym regularnie w ramach kampanii wyborczej, chciał przestrzec kolegów z PiS: nie róbcie tego rodzaju świństwa". Sąd cynicznie i bezczelnie orzeka, że Bronisław Komorowski nie musi przepraszać Jarosława Kaczyńskiego, gdyż "sporna wypowiedź zawierała informację nieprawdziwą, więc Bronisław Komorowski miał podstawy by nazwać ją kłamstwem"
- 16 czerwca - sztab wyborczy prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego występuje ze wspaniałą inicjatywą, przygotowując specjalną stronę, na której Polacy z różnych regionów Polski mogą - całkowicie spontanicznie rzecz jasna - wyrazić poparcie dla kandydata Ruchu Oporu, przysyłając filmy ze swoimi nagraniami. Ta wspaniała akcja spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem wielomilionowej rzeszy prawdziwych patriotów, a jedynie przez zwykły zbieg okoliczności wszyscy nagrani zwolennicy Ojca Narodu wypowiadają się do tego samego mikrofonu, a część z nich występuje na tym samym tle, mimo że pochodzą z różnych miast
- 18 czerwca – cały Naród Wolski, a w szczególności jego najbardziej postępowa część - kilkudziesięciomilionowa ogólnonarodowa większość Prawych Wolaków - spontanicznie, ale też z odpowiadającą powadze historycznej chwili zadumą, świętuje 61., a według kalendarza Ojca Narodu - minus 37. (patrz rok 2047) urodziny prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, dając tym samym porażający dowód niespotykanie lawinowo rosnącego poparcia dla jego kandydatury w przypadających dwa dni później wyborach prezydenckich, których praktycznie przesądzone już wygranie przez dostojnego jubilata w pierwszej turze będzie najlepszym prezentem urodzinowym nie tylko dla niego, ale przede wszystkim dla umęczonej przez liberalnych okupantów i rozszarpywanej przez Rosję i Niemcy jak kawał sukna, umiłowanej Ojczyzny
- 18 czerwca - prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, błyskotliwie formułuje nowoczesną, niespotykanie precyzyjną i - co najważniejsze - całkowicie zgodną z powszechną intuicją i oczywiście oczywistą definicję monopolu, która jednoznacznie stanowi, że z monopolem ma się do czynienia w sytuacji niewygrania przez prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego dowolnych wyborów, roztaczając jednocześnie przed ludem pracującym miast i wsi wspaniałą wizję Wolski po takiego monopolu rozbiciu:
- 20 czerwca – niespotykanie miażdżący sukces Ruchu Oporu i prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego w I turze wyborów prezydenckich: w okręgu wyborczym Chicago, jedynym okręgu, w którym okupantom nie udało się sfałszować wyników głosowania, przywódca Sił Wolności i Postępu uzyskuje 79,78 % głosów, podczas gdy samozwańczy desygnat Platformy Obywatelskiej, Bronisław Komorowski, zaledwie 16,41 %. Pomimo tego porażającego dowodu kolejnej niebywale traumatycznej porażki liberalnych okupantów, skorumpowani i zastraszeni funkcjonariusze tak zwanej "Państwowej Komisji Wyborczej", bezczelnie i całkowicie bezprawnie ogłaszają, że zwycięzcą I tury wyborów został agent WSI i Moskwy, Bronisław Komorowski
- 20 czerwca – w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu Krosno, senatorem IV RP wybrana zostaje wybitna reprezentantka Ruchu Oporu, desygnatka Alicja Zając, wdowa po zamordowanym w zamachu smoleńskim senatorze Stanisławie Zającu, która osiąga nienotowany w dziejach światowego parlamentaryzmu niespotykanie niebywale miażdżący wynik 100,00 % ważnych głosów
- 20 czerwca – najlepszy wynik w więzieniach uzyskuje osławiony agent WSI - Bronisław Komorowski - 75,4 % poparcia, bo tam siedzą lub będą siedzieć jego wspólnicy i kumple-agenci
- 20 czerwca - bohaterscy dziennikarze Telewizji Trwam, nie bacząc na zagrożenie brutalnymi represjami reżimu, podczas transmisji z uroczystej mszy z okazji 750-lecia Warmińskiej Kapituły Katedralnej we fląborskiej bazylice, ujawniają na pasku informacyjnym na dole ekranu prawdziwe, czysto wolskie brzmienie nazwy miasta Fląbork, ktorą przez całe wieki wszelkiej maści wykształciuchy i łże-elity bezczelnie zniekształcały do zgermanizowanej i zupełnie sprzecznej z duchem patriotycznej wolszczyzny formy Frombork:
- "Transmisja z bazyliki archikatedralnej we Fląborku" [ po około 20 minutach transmisji, w efekcie haniebnej interwencji wrogiej cenzury, w informacji pojawia się sformułowanie "... we Flomborku" ]
Okres Wielkiego Porozumienia Antyliberalnego zwany Okresem Postpostkomunistycznym
- 21 czerwca - wielki sukces całego Ruchu Oporu, a w szczególności samego prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego: w Wolsce definitywnie kończy się postkomunizm!:
- 22 czerwca - prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, jednoznacznie potwierdza, że ponad wszelką wątpliwość i ostatecznie skończył z postkomuną w Wolsce!:
- 22 czerwca - Ojciec Narodu odnosi kolejny miażdżący sukces, przegrywając powtórzony proces w sprawie stwierdzenia, że Bronisław Komorowski popiera prywatyzację szpitali
- 22 czerwca - bezprzykładnie ingerując w wewnętrzne sprawy prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego i nielegalnie angażując się w kampanię prezydencką osławionego agenta KGB i WSI Bronisława Komorowskiego (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), samozwańczy marionetkowy "premier" Donald Tusk wraz z wtórującym mu oddanym pomagierem, osławionym agentem bezpieki Stefanem Niesiołowskim, haniebnie kwestionują autentyczność niezwykłej przemiany Ojca Narodu, której ten doświadczył pod traumatycznym wpływem zamachu i mordu smoleńskiego
- 23 czerwca - działając wspólnie i w porozumieniu z Agorą S.A., tak zwany "komornik sądowy" (czytaj: dyspozycyjny funkcjonariusz Tymczasowego Rządu Okupacyjnego), zajmuje BMW X5 (prawie nówka, nieśmigana) Bulteriera Kaczyńskich i wystawia je na licytację po ewidentnie, bo aż o 20 %, zaniżonej cenie. Uzyskane w ten zbrodniczy sposób pieniądze, mają rzekomo posłużyć do pokrycia kosztów zasądzonego wyroku, czyli opublikowania przeprosin samej siebie przez Agorę S.A.
- 23 czerwca - jedna z najwybitniejszych myślicielek współczesności Jadwiga Staniszkis, niespotykanie precyzyjnie wyjaśnia dlaczego nieznaczna i - rzecz jasna - najprymitywniejsza część Narodu, nie zawsze rozumie światłe idee prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego:
- 23 czerwca - prezes-premier-przyszły prezydent Jarosława Odmieniony-Kaczyński brawurowo prezentuje czysto wolską i głęboko patriotyczną wymowę nazw dość znanych w kręgach koneserów zagranicznych zespołów wokalno-instrumentalnych:
- 24 czerwca – cała postępowa część Narodu uroczyście obchodzi urodziny wybitnego "polskiego polityka lewicowego powiedzmy sobie starszo-średniego pokolenia", Józefa Oleksego, któremu szczere życzenia szczęścia, zdrowia i wszelkiej pomyślności w związku z przypadającą w dniu 22.06.2010 64. rocznicą urodzin, złożył wybitny poseł i intelektualista Ruchu Oporu, Zbigniew Girzyński
- 24 czerwca – na jaw wychodzi, że rozpowszechniane przez całe lata informacje jakoby Aleksander Kwaśniewski był bardzo złym prezydentem i działającym na szkodę Wolski agentem KGB, były jedynie wymysłem wrogów narodu, którzy usiłowali skompromitować Wolskę, stwarzając tym samym zagrożenie dla jej bytu narodowego. Tę porażającą prawdę bohatersko ujawnia poseł Ruchu Oporu, Zbigniew Girzyński, błyskotliwie informując Naród, że prezydentura Aleksandra Kwaśniewskiego "ostatecznie okazała się poprawna" a jej plusami było między innymi to, że "potrafił w sprawie Paktu Północnoatlantyckiego zmienić zdanie w dobrym kierunku, potrafił przestać oglądać się na Wschód i spojrzeć na Zachód jako na tego strategicznego polskiego partnera, potrafił szukać porozumienia z Kościołem"
- 24 czerwca – wielki sukces prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, Ruchu Oporu oraz całej kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków: Sąd Apelacyjny w Warszawie uchyla zaskarżone orzeczenie Sądu Okręgowego w części dotyczącej bezprawnego nakazania sprostowania w serwisie PAP informacji o tym, że Bronisław Komorowski popiera prywatyzację służby zdrowia, podanej przez Jarosława Kaczyńskiego w dniu 09.06.2010 na wiecu w Lublinie. Orzeczenie jest ostateczne i prawomocne oraz podlega wykonaniu w ciągu 48 godzin
- 24 czerwca - ulegając cynicznemu szantażowi Donaldu Tusku, który robi wszystko dla wybielenia tak zwanej "minister zdrowia" Ewy Kopacz, próbującej swego czasu dokonać eksterminacji Narodu Wolskiego cynicznie niezakupując szczepionek przeciwko świńskiej grypie, Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy bezczelnie popiera wyniki rzekomego "dochodzenia" Komitetu Rady Europy ds. Zdrowia, które wykazało "poważne niedociągnięcia" w przejrzystości procesu podejmowania decyzji i wzywa media do "unikania pogoni za sensacją i niepotrzebnego siania paniki" w sferze zdrowia publicznego
- 24 czerwca - wybitny PiSjonarz i bojownik Ruchu Oporu Artur Górski, prezentuje Narodowi na swoim blogu niezwykły geniusz polityczny prezesa - premiera przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego - Kaczyńskiego, wyjaśniając niespotykanie głęboki sens niezwykłej przemiany, jakiej Ojciec Narodu doznał po traumie zamachu i mordu smoleńskiego, której faktycznym celem jest "wyłącznie taktyczne" zjednanie "lewicującego elektoratu", gdyż wyborów prezydenckich "nie da się wygrać bez szerokiej bazy społecznej". Niestety ten porażający dowód niebywałych zdolności strategicznych prezesa - premiera przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego - Kaczyńskiego, zostaje już po kilku godzinach haniebnie usunięty z blogu posła Górskiego przez bezczelnych hakerów nasłanych przez siepaczy reżimu
- 25 czerwca - osławiona łamistrajczka z Sierpnia 1980 roku, uśpiona agentka SB i KGB Henryka Krzywonos, na oczywiście oczywiste zlecenie okupantów, w niespotykanie obrzydliwy i kłamliwy sposób wściekle atakuje prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, ośmielając się bezczelnie kwestionować jego wspaniałą niezwykłą przemianę, jakiej doznał w kampanii wyborczej
- 25 czerwca - przymuszony aż trzema oczywiście bezprawnymi wyrokami sądowymi prezes-premier-przyszły prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński, zamieszcza na antenie TVP 1 i TVN sprostowanie swojej niespotykanie prawdziwej wypowiedzi o prywatyzacji szpitali, której - jak powszechnie wiadomo - chce samozwańczy "kandydat" na prezydenta, osławiony agent KGB i WSI Bronisław Komorowski (pseudonim operacyjny: "Gajowy")
- 25 czerwca - osławiony agent i nadworny błazen okupantów Janusz Palikot, przypadkowo ujawnia porażająco wstrząsającą dla wszystkich Wolaków informację, że samozwańczy i marionetkowy kandydat na prezydenta, agent KGB i WSI Bronisław Komorowski (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), haniebnie planuje dokonanie bestialskiego mordu na prezesie-premierze-przyszłym prezydencie Jarosławie Odmienionym-Kaczyńskim!
- 25 czerwca - znany antywolski wykształciuch i reprezentant złowrogiej łżeelity, nachalnie lansowany przez reżim na wybitnego poetę, a faktycznie sowicie opłacany przez określone siły mierny prowincjonalny literacina Wojciech Młynarski, publikuje tyleż haniebny, co nieudolny "wiersz", w którym wzywa drobną, nieuświadomioną część społeczeństwa do głosowania w II turze wyborów prezydenckich na niespotykanie skompromitowanego współudziałem w przygotowaniu i przeprowadzeniu zamachu i mordu smoleńskiego zdrajcę Narodu oraz kadrowego agenta KGB i WSI, Bronisława Komorowskiego (pseudonim operacyjny: "Gajowy")
- 25 czerwca - Ojciec Dyrektor Rektor Doktor Tadeusz Rydzyk brawurowo ujawnia Narodowi ściśle skrywaną przez reżim okupacyjny prawdę bezkontekstową, że ewentualny wybór osławionego zdrajcy i agenta KGB i WSI Bronisława Komorowskiego (pseudonim operacyjny: "Gajowy") na prezydenta Wolski, faktycznie oznacza kolejny rozbiór umęczonej Ojczyzny oraz wskazuje Wolakom jedyny sposób, w jaki temu tragicznemu zdarzeniu można zapobiec:
- 27 czerwca – prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński odnosi spektakularne miażdżące zwycięstwo w debacie przed kamerami TVP, z osławionym agentem KGB i WSI, samozwańczym desygnatem do fotela prezydenckiego, Bronisławem Komorowskim (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), który ośmiesza się i kompromituje do cna, nie umiejąc sformułować odpowiedzi na najprostsze nawet pytania i plącząc się zupełnie w swoich wyświechtanych kłamstwach i brudnych atakach na Ojca Narodu
- 27 czerwca – podczas debaty telewizyjnej z agentem Bronisławem Komorowskim (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński jednoznacznie potwierdza, że jest wybitnym mężem stanu, wizjonerem i wielkim Wodzem Narodu, prezentując swój błyskotliwy i zapierający dech w piersiach plan spacyfikowania i najprawdopodobniej rozbioru Białorusi w porozumieniu z Rosją, wypróbowanym od niedawna przyjacielem Ojca Narodu i IV RP
- 28 czerwca - osławiony agent i członek PZPR, przestępca gospodarczy, cyniczny wykształciuch i były samozwańczy prezes Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz (pseudonim operacyjny: "Doktor Mengele wolskiej gospodarki"), na ewidentne zlecenie okupantów, w niespotykanie haniebny sposób nienawistnie atakuje prezesa-premiera-przyszłego prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, kłamliwie i bezczelnie suflując, że jego program ekonomiczny to rzekomo puste obietnice, których realizacja rzekomo musi zakończyć się rzekomą katastrofą
- 29 czerwca – przyparty do muru siłą miażdżących argumentów i porażających dowodów przedstawianych przez Ruch Oporu i ogólnonarodową większość Prawych Wolaków, samozwańczy desygnat do fotela prezydenckiego Bronisław Komorowski (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), zmuszony zostaje do ujawnienia swych związków z WSI, publicznie oznajmiając na krajowym zjeździe Kółek Rolniczych, "że o perspektywach polskiej WSI możemy rozmawiać łatwiej", a "prawda o polskiej WSI jest taka, że jest ona niedoceniana", składając przy okazji haniebną, porażająco kłamliwą i obraźliwą dla dziesiątek milionów patriotów deklarację, że "w każdym z Polaków coś z tej WSI tkwi"
- 29 czerwca – wspaniały sukces myśli PiSjanistycznej i osobisty triumf prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, który brawurowo ujawnia, że już podjął oczekiwaną przez całą postępową część Narodu decyzję o zorganizowaniu w Wolsce w 2020 lub 2024 roku letnich igrzysk olimpijskich
- 29 czerwca - prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński odnosi kolejny miażdżący sukces na polu sportu: w kontraście do skompromitowanych zupełnie funkcjonariuszy reżimu okupacyjnego, którzy swymi nieudolnymi rządami w ramach przestępczej i antywolskiej polityki białej flagi doprowadzili do traumatycznej porażki piłkarskiej reprezentacji Wolski z Hiszpanią, Ojciec Narodu brawurowo ogłasza na wiecu we Wrocławiu (niem.: Breslau) podjęcie ostatecznej, głęboko patriotycznej i oczekiwanej przez miliony Prawych Wolaków decyzji, że więcej nie będzie żadnych porażek sześć zero z Hiszpanią, decydując jednocześnie, to od tej pory Wolska ma zwyciężać:
- 29 czerwca - wybitny bojownik i intelektualista Ruchu Oporu Paweł Poncyljusz, błyskotliwie informuje Wolaków gdzie obecnie siedzą w sali sejmowej ci z nowych posłów Ruchu Oporu, których miejsca zajęte są przez zdjęcia ofiar zamachu i mordu smoleńskiej oraz kwiaty:
- 29 czerwca - nieustraszeni prawi dziennikarze śledczy z bohaterskiej "Gazety Polskiej" ujawniają kolejne porażające dowody szokującego faktu, że nie dość, iż ruscy kontrolerzy celowo naprowadzali pod Smoleńskiem prezydenckiego tupolewa na śmierć, to w dodatku stenogramy ich rozmów z załogą, jak również całe śledztwo, zostały bezczelnie sfałszowane!
- 30 czerwca – jak było do przewidzenia z dziecinną łatwością, prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński odnosi kolejne miażdżące zwycięstwo w drugiej debacie przed kamerami TVP z Bronisławem Komorowskim (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), błyskotliwie i niebywale jednoznacznie wykazując w porażający sposób, że osławiony agent KGB i WSI nadaje się co najwyżej na funkcję najpośledniejszego sekretarzyny do spraw podawania piór prawdziwemu prezydentowi
- 30 czerwca – na skutek kreciej roboty oligarchów Fundacja Lux Veritatis zostaje zmuszona do wypowiedzenia umowy zawartej z dostawcą usług telefonii komórkowej "W rodzinie". Zamieszczony na stronie internetowej "Radia Maryja" komunikat wyraźnie wskazuje winnego tego ohydnego czynu, który można porównać jedynie do zamachu na demokrację
- 1 lipca – dzięki osobistemu bohaterstwu i niebywałej wręcz prawdomówności prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, na jaw wychodzi przez lata skrzętnie ukrywana przez przestępczy reżim okupacyjny porażająca prawda, że prześladowany w ostatnich latach życia przez cynicznych liberalnych siepaczy wybitny działacz lewicowy starszego pokolenia, Edward Gierek, miał "zdrowe ambicje [...] nawet dalej idące, takie mocarstwowe" i "chciał uczynić z Polski kraj ważny [...], co było bardzo dobrą stroną jego działania, jego osobowości, jego poglądów, wskazującą na to, że był komunistycznym, ale jednak patriotą"
- 3 lipca - wykorzystując ostatnie możliwości działania na szkodę Wolski tuż przed praktycznie pewnym i oczywiście oczywistym wyborem na prezydenta RP prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, który niewątpliwie nie dopuściłby do tego haniebnego aktu zdrady narodowej, samozwańczy marionetkowy "minister" spraw zagranicznych Radosław Sikorski, doprowadza do kolejnej już drugiej Targowicy i pod kłamliwym pretekstem "zapewnienia przejrzystości" oraz "udostępnienia możliwości inspekcji" instalacji obrony antyrakietowej, cynicznie oddaje bazy wolskiego systemu antyrakietowego pod faktyczną kontrolę Rosji, co z całą pewnością już w najbliższej przyszłości skutkować będzie ich eksterytorialnością, a docelowo kolejnym rozbiorem Wolski
- 4 lipca - pomimo kolejnego tradycyjnego już miażdżącego sukcesu prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego, który w drugiej turze wyborów prezydenckich zdobywa nienotowane w dziejach Wolski poparcie prawie 50 % głosujących, sterowane i finansowane przez reżim wrogie media, powołując się na niewątpliwie sfałszowane wyniki sondaży exit polls dopuszczają się skandalicznej manipulacji, bezprawnie ogłaszając, że prezydentem wybrany został osławiony agent KGB i WSI, Bronisław Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), który zdobył zaledwie około 50 % głosów
Okres Wielkiej Smuty po bezprawnym ogłoszeniu Bronisława Samozwańca (pseudonim operacyjny: "Gajowy") zwycięzcą zmanipulowanych wyborów prezydenckich
- 5 lipca - już w kilkanaście godzin po rzekomym wyborze na prezydenta RP, samozwańczy prezydent-elekt Bronisław Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), bezprawnie przeprowadza niespotykaną w dziejach cywilizowanego świata haniebną i brutalną czystkę w Kancelarii Prezydenta, zmuszając do dymisji najwierniejszych synów i córki Narodu i najprawszych z Prawych Wolaków - wiceszefa Kancelarii Jacka Sasina, szefa gabinetu prezydenta Macieja Łopińskiego, sekretarza stanu Małgorzatę Bochenek oraz podsekretarzy stanu Andrzeja Dudę i Bożenę Borys-Szopę
- 5 lipca - jeszcze przed ogłoszeniem przez skorumpowaną i sterowaną przez okupantów tak zwaną "Państwową Komisję Wyborczą" wyników zmanipulowanych wyborów prezydenckich, funkcjonariusze reżimu, pod groźbami brutalnych represji wprowadzają na terenie całej Wolski elementy iście stalinowskiego kultu jednostki, bezprawnie zmuszając lud pracujący miast i wsi do wywieszania w miejscach zamieszkania transparentów pochwalnych na cześć rzekomo demokratycznie wybranego prezydenta-elekta Bronisława Komorowskiego (ros.: Бронислава Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy")
- 5 lipca - ku ogromnej radości wszystkich Prawych Wolaków i prawdziwych patriotów, niespodziewanie pojawiają się pierwsze objawy wycofywania się dolegliwości Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, w literaturze przedmiotu znanej jako "Niezwykła przemiana Jarosława": wybitna intelektualistka Ruchu Oporu Elżbieta Jakubiak informuje, że deklaracja Ojca Narodu, iż Edward Gierek "opozycję jakoś tam tolerował, a nie zamykał do więzienia", była jedynie oczywiście oczywistym skrótem myślowym
- 5 lipca - jeden z najwybitniejszych myślicieli współczesności i oddany bojownik Ruchu Oporu Marek Migalski, w prostych i szczerych słowach informuje lud pracujący miast i wsi na czym polegała istota miażdżącego sukcesu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich:
- "To prawda, że od początku do końca oglądaliśmy plecy, ale te plecy były coraz bliższe"
- 5 lipca - jedna z najwybitniejszych myślicielek współczesności Elżbieta Jakubiak, uświadamia Wolakom jak ogromny sukces odniósł w wyborach prezydenckich nie tylko Ojciec Narodu, ale także cały ogólnonarodowy Ruchu Oporu oraz przekazuje im zwięzłe zalecenia dotyczące sposobów okazywania jedynie słusznej radości z tego powodu, dając przy tej okazji perfekcyjny przykład praktycznego wykorzystania obowiązującej w IV RP nowoczesnej nieeuklidesowej PiSjanistycznej arytmetyki stosowanej:
- "Jeśli [ Jarosław Kaczyński ] uzyskał półtora miliona głosów więcej niż swój świętej pamięci brat, to jest to ogromny sukces naszej formacji politycznej. [...] Jest muzyka, szczęście, podnieśliśmy się"
- Wybory 2005 roku: Lech Kaczyński - 8 mln. 257 tys. 468 głosów [1]
- Wybory 2010 roku: Jarosław Kaczyński - 7 mln. 919 tys. 134 głosy [2]
- 6 lipca – wspaniała i podnosząca cały Naród na duchu jedynie i głęboko słuszna inicjatywa patriotyczna Prawych Wolaków, którzy - nie wahając się narazić życia w imię najwyższych wartości uosabianych przez prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Kaczyńskiego - inaugurują w prawdziwie niezależnych mediach wielomilionowy ogólnonarodowy ruch domagający się unieważnienia wyborów prezydenckich, które w sposób oczywiście oczywisty zmanipulowane zostały bezczelnie przez reżim okupacyjny z pomocą powodzi, wygenerowanej z użyciem specjalnego proszku na powodzie, rozpowszechnianego nad terytorium Wolski przez nieoznakowane samoloty w okresie kampanii wyborczej
- 6 lipca – samozwańczy prezydent-elekt Bronisław Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), służalczo realizując haniebne zadanie osłabienia gotowości obronnej Wolski, wyznaczone przez jego oficera prowadzącego Władimira Putina, cynicznie kontynuuje brutalne czystki, tym razem zmuszając do dymisji wybitnych Prawych Wolaków i wielkich patriotów - Witolda Waszczykowskiego i Zbigniewa Nowka, wiceszefów ostatniej reduty IV RP i PiSjanizmu w bohaterskiej walce z przeważającymi hordami okupantów - Biura Bezpieczeństwa Narodowego
- 6 lipca - kontynuując rozpoczętą dzień wcześniej przez Marka Migalskiego misję edukacyjną, najwybitniejsza niewątpliwie myślicielka i erudytka współczesności Jadwiga Staniszkis, uświadamia Wolakom kolejny ważny aspekt miażdżącego sukcesu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich:
- "Nie czuję się przegrana i nie sądzę, że Jarosław Kaczyński powinien czuć się przegrany. Uzyskał bowiem znakomity wynik. Od kwietnia, kiedy Bronisław Komorowski cieszył się blisko 25-punktową przewagą, prezesowi Prawa i Sprawiedliwości udało się niemal całkowicie go dogonić"
- 7 lipca - kolejna wybitna myślicielka i bojowniczka Ruchu Oporu Nelly Rokita, przystępnie wyjaśnia zmanipulowanemu przez reżim okupacyjny Narodowi, istotę wielkiego sukcesu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego:
- "Jarosław Kaczyński wygrał wybory, bo pokazał, że hasło "Polska jest najważniejsza" jest w dzisiejszych czasach najważniejszym hasłem dla nas wszystkich. To jest jego wygrana"
- 8 lipca – niespotykany akt nadludzkiego bohaterstwa wybitnej patriotki i czołowej Prawej Wolki, szefowej poznańskich struktur Ruchu Oporu, Małgorzaty Stryjskiej, która - nie zważając na możliwość brutalnych represji ze strony okupantów - brawurowo ujawnia dziennikarzom, że wyborcy głosowali na samozwańczego desygnata na fotel prezydenta, Bronisława Komorowskiego (ros.: Бронислава Коморовскoвo, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), gdyż "przekątna kratki przy nazwisku Jarosława Kaczyńskiego na karcie do głosowania była o 2 milimetry mniejsza od przekątnej kratki przy nazwisku Bronisława Komorowskiego", oraz że "kratka prezesa Kaczyńskiego była też narysowana cieńszą linią", co "działało na podświadomość głosujących"
- 8 lipca - jeden z najwybitniejszych intelektualistów i bojowników Państwa Podziemnego Mariusz Kamiński, uświadamia zdezorientowanemu nieco Narodowi oczywiście oczywistą prawdę bezkontekstową, że wybory prezydenckie - wbrew rozpowszechnianym przez wrogów narodu kłamliwym informacjom o rzekomej porażce Sił Wolności i Postępu - faktycznie zakończyły się ogromnym sukcesem ogólnonarodowego Ruchu Oporu
- 8 lipca - jeden z najważniejszych dni w nowożytnej historii Wolski i świata: jednogłośną decyzją Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, powołany zostaje Zespół parlamentarny ds. zbadania katastrofy smoleńskiej, który już w najbliższej przyszłości z całą pewnością ujawni inspiratorów, organizatorów i bezpośrednich sprawców haniebnego zamachu smoleńskiego, w którym bestialsko zamordowanych zostało 96 Poległych Męczenników!
- 9 lipca - znany i ceniony miłośnik i kolekcjoner roślin ozdobnych Ojciec Dyrektor Rektor Doktor Tadeusz Rydzyk, zwraca się do Rodaków z poruszającym, a jednocześnie szczerym i prostodusznym apelem o odarowywanie Matki Bożej na Jasnej Górze czysto symbolicznymi kwiatami:
- 10 lipca - po kilku zaledwie dniach od sfałszowanych wyborów prezydenckich, tak zwany "prezydent-elekt", osławiony Bronisław Komorowski (pseudonim operacyjny: "Gajowy"), odsłania swoje prawdziwe oblicze i - nie bacząc na głęboką żałobę całego Narodu oraz jednoznaczną wolę kilkudziesięciu milionów Prawych Wolaków - bezczelnie zapowiada brutalne usunięcie sprzed Pałacu Prezydenckiego krzyża, umieszczonego tam na wieczną pamiątkę haniebnego zamachu i mordu smoleńskiego!
- 11 lipca - w imieniu kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków, największe niewątpliwie autorytety współczesności (po Naszym Umiłowanym Przywódcy, Nowym Zbawicielu Wolski, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesie-Premierze-prawie Prezydencie Jarosławie (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim rzecz jasna) - Zbigniew Ziobro i Zbigniew Romaszewski - apelują do okupantów o zaaranżowanie przed pałacem zamordowanego w zamachu smoleńskim prezydenta Lecha Kaczyńskiego, miejsca pamięci i narodowego sanktuarium
- 12 lipca – skandaliczna decyzja skorumpowanej i niewolniczo podporządkowanej okupantom Prokuratury Wojskowej w Warszawie, która okrywa się niebywałą hańbą, całkowicie bezprawnie i wbrew porażającym dowodom, odrzucając na osobiste polecenie Putina oczywiście oczywisty wniosek o przesłuchanie Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego (ros.: Бронислава Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), zleceniodawców i współuczestników zamachu smoleńskiego, w którym męczeńsko wymordowani zostali najwięksi wolscy patrioci i Prawi Wolacy
- 13 lipca – w odpowiedzi na nieprzerwaną niebywałą agresję funkcjonariuszy reżimu okupacyjnego oraz powtarzające się akty i wybuchy nienawiści do wszystkiego co wolskie, a rodzącego się ruchu Prawych Wolaków w szczególności, niespotykanie koncyliacyjnie nastawiony, wybitny odmieniony poseł Ruchu Oporu, Joachim Brudziński, bohatersko uspokaja wszystkich Wolaków, informując ich, że "premier ściskał się z Putinem pod namiotem i w świetle kamer pokazywał swoją rozpacz i swój ból, a parę metrów dalej na błocie, na zwykłej czarnej folii zostawił ciało prezydenta w ruskiej trumnie"
- 14 lipca – wolscy eksperci odcyfrowujący zapisy czarnych skrzynek rozbitego w efekcie zamachu smoleńskiego prezydenckiego Tu-154, obnażają haniebną manipulację "ekspertów" rosyjskich, którzy w stenogramach z nagrań zarejestrowanych w kabinie samolotu, cynicznie pominęli słowa "Jak nie wyląduję (wylądujemy), to mnie zabiją (zabije)", wypowiedziane przez kapitana Arkadiusza Protasiuka kilkadziesiąt sekund przed katastrofą. Ujawnienie tego porażającego oszustwa stanowi kolejne jednoznaczne potwierdzenie i tak oczywiście oczywistej tezy o zorganizowaniu i przeprowadzeniu zamachu przez rosyjskie służby specjalne w ścisłej współpracy z zainstalowanym w Wolsce przez Putina reżimem okupacyjnym liberałów
- 15 lipca – cynicznie zrzucając maskę patrioty i obnażając swe prawdziwe oblicze oraz intencje, samozwańczy "prezydent-elekt" Bronisław Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), na wyraźne polecenie swego oficera prowadzącego Władimira Putina oraz WSI, haniebnie profanuje rocznicę bitwy pod Grunwaldem (niem.: Grünfelde), jednej z największych wolskich wiktorii w dziejach świata, bez żadnej krępacji wchodząc w rolę Konrada I Mazowieckiego i zapraszając do Malborka (niem.: Marienburg) Wielkiego Mistrza Zakonu Krzyżackiego, biskupa Bruno Plattera, z którym ustala tajne szczegóły formalnego przekazania Zakonowi ziemi chełmińskiej, a docelowo całej Wolski
- 15 lipca - największa niewątpliwie niezależna myślicielka współczesności, wybitna patriotka Jadwiga Staniszkis, błyskotliwie obnaża haniebne kłamstwa wrogów narodu i brawurowo ujawnia, że Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, w okresie przedwyborczym wcale nie udawał swojej niezwykłej przemiany, a jedynie zażywał środki psychotropowe, które skończyły mu się - przez czysty zbieg okoliczności rzecz jasna - bezpośrednio po wyborach i dlatego znowu może sobie spokojnie "używać ostrych słów z opóźnieniem", bo ma "prawo do wyrażenia emocji jeśli mu to pomoże"
- 16 lipca - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, brawurowo wprowadza do obrotu oralnego kolejny niespotykanie przydatny związek frazeologiczny patriotycznej nowomowy, jakim jest wyrażenie "ciężkie moralne nadużycie", określające sytuację, w której dowolna osoba twierdzi coś innego niż Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński
- 17 lipca - jeden z najwybitniejszych myślicieli współczesności Tadeusz Cymański, ujawnia Narodowi porażającą prawdę, że zbrodnicze przeniesienie nikomu nieprzeszkadzającego krzyża, upamiętniającego haniebny zamach i mord smoleński, sprzed Pałacu Prezydenckiego do Kościoła Św. Anny, będzie oczywiście oczywistym szarganiem największej świętości!
- 19 lipca - jedna z najwybitniejszych myślicielek współczesności i nieustraszona bojowniczka Ruchu Oporu, legendarna Jadwiga Staniszkis, przekazuje Narodowi porażającą informację, że podczas kampanii prezydenckiej wrogowie narodu haniebnie poddawali Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, różnorodnym formom bestialskiego znieczulenia (z gr.: anestezja, αν- an- "bez" + αἲσθησις aisthesis "zmysłu"), nie wahając się nawet używać psychotropowych środków farmakologicznych lub innych substancji o podobnym działaniu!
- 19 lipca - jeden z najwybitniejszych znawców Konstytucji i największych autorytetów moralnych współczesności Jacek Kurski, uświadamia Wolakom porażającą prawdę, że Wybrany-Przez-Nieporozumienie agent WSI łże-prezydent Bronisław-Fałszywy Hrabia-Bydle-Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), zanim jeszcze został przez gigantyczne nieporozumienie i w sfałszowanych wyborach wybrany na wybranego przez nieporozumienie prezydenta Wolski, cynicznie wykorzystał haniebny zamach oraz mord smoleński i bezczelnie oraz całkowicie bezprawnie zauzurpował sobie prawo do wypełniania normalnych obowiązków prezydenta!
- 20 lipca – z ogromnym entuzjazmem i nadzieją cały Naród wita pierwsze posiedzenie Zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej, jedynego prawdziwie niezależnego i niespenetrowanego przez agentów Rosji i WSI ciała, które jest w stanie odkryć przed całym światem tajemnicę zamachu smoleńskiego, w efekcie którego liberałowie w zmowie z KGB wymordowali najwybitniejszych wolskich patriotycznych męczenników. Szczególne nadzieje Narodu budzi skład Zespołu, w którym znalazło się ponad 100 najwybitniejszych ekspertów Ruchu Oporu oraz osoba jego przewodniczącego, Antoniego Macierewicza, który powszechnie znany jest i ceniony za swe niebywałe wprost bohaterstwo w walce ze zbrodniczym Układem i innymi określonymi siłami oraz niespotykaną bezkompromisowość w dążeniu do jedynie prawdziwej prawdy
- 20 lipca – zgodnie z oczekiwaniami wielomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków oraz nadziejami całego postępowego społeczeństwa, już po kilku godzinach pracy Zespołu parlamentarnego do spraw zbadania katastrofy smoleńskiej, jego szef Antoni Macierewicz, informuje na konferencji prasowej o niespotykanie spektakularnym sukcesie Zespołu, jakim jest bez wątpienia niezbite potwierdzenie, że katastrofa smoleńska była "zbrodnią", a "polityczna odpowiedzialność, [...] jest w świetle tych dokumentów, które zostały dotychczas zgromadzone jasna, że ona może zostać już określona". Oznacza to, że Zespół wypełnił już swoją misję w 100 procentach i może zostać rozwiązany
- 20 lipca – wstrząśnięci błyskotliwym sukcesem Zespołu parlamentarnego do spraw zbadania katastrofy smoleńskiej, który w porażający sposób obnażył pełną odpowiedzialność Tymczasowego Rządu Okupacyjnego za mord smoleński, chcąc przykryć medialnie twarde dowody swej ścisłej współpracy z KGB w przygotowaniu zamachu, okupanci bezczelnie ogłaszają, że zaprzysiężenie tak zwanego "nowego prezydenta" Bronisława Komorowskiego (ros.: Бронислава Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), odbędzie się 29 lipca
- 20 lipca – wbrew heroicznym wysiłkom Prawych Wolaków, broniących krzyża upamiętniającego męczeńską śmierć prezydenta IV RP pod Smoleńskiem, wrogowie narodu porozumieli się i przeniosą ten ogólnonarodowy symbol spod Pałacu Prezydenckiego, gdzie jest jego jedynie słuszne miejsce, do kościoła św. Anny w Warszawie [3]
- 21 lipca – bohaterscy studenci z Duszpasterstwa Akademickiego "Strych" w mieście Nowy Sącz oraz ich opiekun, ojciec Robert Więcek, błyskotliwie odkrywają i nagłaśniają bezczelną próbę międzynarodowych sił żydo-masońsko-liberal-
postkomunistycznych-lewicowych poddania miasta wpływom elementów okultystyczno-pedalsko-satanistycznych, które - ośmielone wytoczoną przez okupantów bezprzykładną wojną z krzyżem smoleńskim pod Pałacem Prezydenckim - przy całkowicie biernej postawie kolaborujących z reżimem okupacyjnym władz miasta, usiłowały przeforsować haniebne logo Nowego Sącza, "kojarzące się z wróżeniem z ręki, czego Kościół nie akceptuje [...] a czarna kropka w środku dłoni dla satanistów ma oznaczać oddanie się we władanie szatana, zaś wielobarwność - symbolikę środowisk gejowskich"
- 22 lipca - opanowane przez okupantów i cna skorumpowane Biuro Stołecznego Konserwatora zabytków, ewidentnie działając na polecenie KGB i WSI, pomimo oczywiście oczywistych faktów oraz jednoznacznej woli kilkudziesięciomilionowej większości Prawych Wolaków i prawdziwych patriotów bezczelnie informuje, że umieszczenie pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej przed Pałacem Prezydenckim nie ma rzekomo uzasadnienia, gdyż rzekomo wpłynęłoby na jego rzekome wartości zabytkowe, rzekomo zaburzając klasycystyczny charakter założenia pałacowego!
- 23 lipca - wybitny intelektualista i czołowy bojownik Ruchu Oporu Tadeusz Cymański, błyskotliwie obnaża haniebne kłamstwa wrogich mediów, jakoby Partia miała cokolwiek wspólnego z podsłuchiwaniem w okresie od lipca do października 2007 roku przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego w ramach śledztwa dotyczącego tak zwanej "tzw. afery przeciekowej", rozmów telefonicznych między innymi byłego kapelana "Solidarności", księdza prałata Henryka Jankowskiego
- 23 lipca - znany kłamca i cyniczny błazen Platformy Obywatelskiej Janusz Palikot, dopuszcza się haniebnego ataku na jednego z największych wolskich patriotów, legendarnego przewodniczącego zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej Antoniego Macierewicza, który tylko dzięki niespotykanej przytomności umysłu i niebywałemu bohaterstwu, cudem zdołał ujść z życiem z zamachu smoleńskiego i uniknąć śmierci z rąk ruskich oprawców
- 23 lipca - w spokojnej i niespotykanie godnej reakcji na obrzydliwe i bezczelne kłamstwa Janusza Palikota, bohaterski Antoni Macierewicz prezentuje społeczeństwu zasadnicze cele stojące przed jego legendarnym już zespołem:
- "Celem zespołu jest nie tylko wyjaśnienie przyczyn katastrofy, jest nim także upamiętnienie pamięci ofiar"
- 24 lipca - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, brawurowo i z nieukrywaną satysfakcją, przekazuje społeczeństwu radosną i budującą wiadomość o wzroście poparcia dla Ruchu Oporu i informuje Naród o faktycznej przyczynie powołania legendarnego już zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej pod kierownictwem równie legendarnego Antoniego Macierewicza:
- "Badania pokazują, że po wystąpieniach w sprawie katastrofy poparcie dla nas wzrosło. Będziemy więc szli w tym kierunku, aby w pełni wyjaśnić przyczyny katastrofy"
- 28 lipca – bohaterski poseł Ruchu Oporu, wybitny intelektualista nurtu PiSjanistycznego i oddany Prawy Wolak, Paweł Kowal, dla upamiętnienia pamięci zamordowanego przez KGB i WSI w zamachu smoleńskim Lecha Kaczyńskiego, nadaje swojemu nowonarodzonemu synowi imię Lech. Doniosły ten akt stanowi niewątpliwie błyskotliwą inaugurację wprowadzenia w Wolsce nowej świeckiej tradycji nadawania tego imienia wszystkim noworodkom płci męskiej i - docelowo - usankcjonowania jej obligatoryjności przyszłą regulacją prawną, przewidującą w dalszej kolejności nadawanie imienia Lech także potomkom płci żeńskiej
- 30 lipca - jeden z najwybitniejszych specjalistów w dziedzinie budowy samolotów, mgr inżynier Krzysztof Cierpisz z Lundu, brawurowo ujawnia absolutnie porażającą prawdę, że pod Smoleńskiem żadnej katastrofy nie było, a całą wolską delegację zamordowano już w Wolsce i podrzucono zwłoki do Smoleńska!
- 1 sierpnia - oddany bojownik Ruchu Oporu Adam Hofman, wyrażając oczywiście oczywiste oczekiwania kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków i prawdziwych patriotów, a jednocześnie manifestując swój zdecydowany sprzeciw wobec brutalizacji języka polityków, jedynie słusznie orzeka karę śmierci i wzywa wszystkich patriotów do natychmiastowego wykonania wyroku na cynicznym nadwornym pajacu reżimu okupacyjnego Januszu Palikocie, który poważył się haniebnie suflować, że Lech Kaczyński ma na rękach krew 95 Poległych Męczenników, zamordowanych w zamachu smoleńskim:
- 3 sierpnia - zmanipulowany i skorumpowany do cna przez reżim restaurujący III RP Sąd Najwyższy, wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom fałszerstw wyborczych oraz terroru wobec kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości zwolenników Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, podejmuje haniebną i całkowicie bezprawną decyzję o uznaniu wyboru agenta WSI Bronisława Komorowskiego (ros.: Бронислава Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy") na prezydenta RP za ważny:
- 3 sierpnia - gigantyczny sukces ogólnonarodowego Ruchu Oporu i całej kilkudziesięciomilionowej rzeszy Prawych Wolaków: nieprzeliczone tłumy bohaterskich prawdziwych patriotów, wyposażonych w transparenty z hasłami "Polsko obudź się!", "Katyń trwa", "Czy Bóg tak chciał?" i "Czy zdrajcy i NKWD są tak silni?", uniemożliwiają siepaczom reżimu okupacyjnego przebranym za duchownych i harcerzy, zabranie sprzed Pałacu Prezydenckiego najświętszego symbolu dokonanego zamachu i mordu - krzyża smoleńskiego, który oprawcy chcieli skonfiskować pod kłamliwym pretekstem przeniesienia do Kościoła Świętej Anny, rzekomo zgodnie z rzekomym porozumieniem Kancelarii Prezydenta, rzekomo z Kurią i harcerzami
- 3 sierpnia - działający w przebraniu osób duchownych i głęboko zakonspirowani wrogowie narodu i agenci ogólnoświatowego spisku żydo-masońskiego - tak zwany "biskup" Tadeusz Pieronek oraz tak zwany "ksiądz" Adam Boniecki - dokonują haniebnego ataku na obrońców Krzyża Smoleńskiego, którzy uniemożliwili jego konfiskatę, kłamliwie oskarżając bohaterskich patriotów, wbrew oczywiście oczywistym faktom i porażającym dowodom, o rzekome prowadzenie rzekomej walki politycznej i rzekome sianie rzekomej nienawiści
- 3 sierpnia - podczas posiedzenia klubu parlamentarnego Ruchu Oporu, Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński ujawnia, że Rosjanie cynicznie oszukali kierowane przez niego Wolskie Państwo Podziemne i nie zapłacili ani rubla z kwoty obiecanej za powstrzymanie się przez Ruch Oporu podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi od poruszania sprawy zamachu i mordu smoleńskiego
- 4 sierpnia - osławiony emisariusz żydo-masońskiego spisku, tak zwany "biskup" Tadeusz Pieronek, kontynuując swój haniebny atak na najświętsze dla Wolaków wartości i ich wyznawców, bezczelnie przyrównuje bohaterskich obrońców Krzyża Smoleńskiego do heretyckiej sekty, a wspierających ich członków kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków, ośmiela się cynicznie nazwać karłami!
- 6 sierpnia - wbrew woli wielomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków, podstępnie korzystając z nieobecności w Sejmie Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, jedynego prawowitego następcy tronu po zamordowanym w zamachu smoleńskim Bracie, wybrany w efekcie nieporozumienia zdrajca narodu, Bronisław Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), z trzęsącymi się ze strachu i głodu alkoholowego rękami, jąkając się i myląc słowa roty prezydenckiej przysięgi, zostaje zaprzysiężony przed skorumpowanym Zgromadzeniem Narodowym na tymczasowego, okupacyjnego łże-prezydenta
- 6 sierpnia - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, ujawnia porażającą prawdę bezkontekstową, że Wybrany-Przez-Nieporozumienie agent WSI łże-prezydent Bronisław-Fałszywy Hrabia-Bydle-Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), wybrany został przez nieporozumienie, a więc z jawnym naruszeniem prawa, co w praktyce z całą pewnością oznacza, że będzie on sprawował swój urząd całkowicie nielegalnie!
- 7 sierpnia - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, ujawnia absolutnie jednoznaczne porażające dowody na to, że Wybrany-Przez-Nieporozumienie agent WSI łże-prezydent Bronisław-Fałszywy Hrabia-Bydle-Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), już od dawna precyzyjnie planował dokonanie zamachu i zamordowanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wyrażając publicznie nadzieję, że prezydent "gdzieś poleci i może będzie po wszystkim", czym nawet nie zainteresowali się prowadzący tak zwane "śledztwo" w sprawie zamachu i mordu smoleńskiego przekupieni i w pełni dyspozycyjni reżimowi "prokuratorzy"!
- 7 sierpnia - jeden z najwybitniejszych niezależnych dziennikarzy współczesności, Marcin Austyn z "Naszego Dziennika", ujawnia porażające dowody wskazujące, że wymordowani w zamachu smoleńskim Polegli Męczennicy, zostali najprawdopodobniej rozstrzelani po zerwaniu dystynkcji!
- 8 sierpnia - wybitny dotychczas patriota i czołowy dziennikarz niezależny Paweł Lisicki, niespodziewanie dopuszcza się haniebnego ataku na Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, bezczelnie krytykując jego niezwykłą przemianę oraz nieskalaną jakąkolwiek obłudą ewolucję poglądów Ojca Narodu po zmanipulowanych wyborach prezydenckich
- 9 sierpnia - ojciec Dyrektor Rektor Doktor Tadeusz Rydzyk ujawnia Narodowi uzyskaną od Niemca porażającą informację, że zamach i mord smoleński nie mógł być przypadkiem!:
- 9 sierpnia - bezprzykładna ingerencja w wewnętrzne sprawy IV RP ze strony cynicznego agenta obcych mocarstw, udającego przyjaciela Wolski, rzekomego "historyka" Normana Daviesa, który na oczywiście oczywiste zlecenie okupantów przeprowadza haniebny atak na Państwo Podziemne, porównując ogólnonarodowy Ruch Oporu z sektą próbującą rzekomo zniszczyć Najjaśniejszą Rzeczpospolitą!:
- 10 sierpnia - jeden z najwybitniejszych intelektualistów Państwa Podziemnego i bojowników Ruchu Oporu Paweł Kowal, na przykładzie Krzyża Smoleńskiego, dokonuje błyskotliwej interpretacji prawa własności:
- 11 sierpnia - jedna z najwybitniejszych Prawych Wolek i patriotek Beata Gosiewska, wyrażając myśli kilkudziesięciu milionów Prawych Wolaków, potwierdza oczywiście oczywistą prawdę bezkontekstową, że dla Poległych Męczenników tablica to za mało:
- "Tablica jest zbyt słabym upamiętnieniem tragedii pod Smoleńskiem. Ta armia ludzi, bardzo zasłużonych dla tego kraju, zasługuje na coś więcej niż jakąś tam tablicę"
- 12 sierpnia - tak zwany "Episkopat Polski" okrywa się niespotykaną hańbą, bezprzykładnie ingerując w wewnętrzne sprawy Ruchu Oporu i ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków, poprzez wydanie bezczelnego oświadczenia z niebywale cynicznym apelem o przeniesienie Krzyża Smoleńskiego sprzed Pałacu Prezydenckiego w rzekomo "godne miejsce", rzekomo "przygotowane w kaplicy katyńskiej Kościoła św. Anny"
- 13 sierpnia - działający z zaskoczenia tchórzliwi siepacze Kancelarii Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), niespodziewanie odsłaniają tablicę rzekomo upamiętniającą wymordowanych w zamachu smoleńskim Poległych Męczenników, co faktycznie okazało się tylko nieudolnym fortelem, mającym skłonić broniących krzyża i zjednoczonych w żałobie Prawych Wolaków do jego opuszczenia
- 13 sierpnia – do grona wrogów narodu dołącza Rafał Ziemkiewicz, przeprowadzając szkalujący niezwykle prawdomównego prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego atak na łamach dotychczas przyjaznej PIS "Rzeczpospolitej", czyli de facto za cios w plecy:
- "Jarosław Kaczyński zaś, który wiele wysiłku włożył w stworzenie nowego wizerunku jako polityka gotowego do współpracy i starającego się o „zakończenie wojny polsko-polskiej”, której zło wreszcie zrozumiał, natychmiast po względnym sukcesie nowej strategii całkowicie ją zdezawuował, wracając do retoryki radykalnego odrzucenia wyniku wyborów i do wizerunku nadąsanego złego starca, który wszystkich odrzuca i od wszystkich domaga się przeprosin" [4]
- 14 sierpnia - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, przekazuje Wolakom porażającą informację, że obchody święta Wojska Wolskiego organizowane są przez reżim okupacyjny jedynie po to, aby pod kłamliwym pretekstem "zabezpieczenia pirotechnicznego" uroczystości, odseparować kilkusettysięczny tłum obrońców od Krzyża Smoleńskiego i haniebnie go usunąć sprzed Pałacu Prezydenckiego!
- 15 sierpnia - kolejna gigantyczna kompromitacja kolaborującej z reżimem okupacyjnym hierarchii kościelnej: samozwańczy tak zwany "Prymas Wolski", arcybiskup Józef Kowalczyk, faktycznie będący najprawdopodobniej głęboko uśpionym agentem WSI i KGB, haniebnie atakuje ogólnonarodową większość obrońców Krzyża Smoleńskiego, co w istocie stanowi wyparcie się przez "arcybiskupa" tego najważniejszego dla wszystkich Wolaków symbolu
- 16 sierpnia - jeden z najwybitniejszych Prawych Wolaków i demaskatorów obiektywnej prawdy historycznej Józef Szaniawski, błyskotliwie ujawnia rolę Putina i FSB w przygotowaniu zamachu i mordu smoleńskiego, którzy zorientowali się, że mają w jednym samolocie całą elitę IV RP, a drugiej takiej okazji nie będzie:
- "Należy bardzo dokładnie rozważyć, czy nie było tak, że Putin, czy odpowiednie służby rosyjskie, Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji, następca KGB powiedzieli sobie, że drugiej takiej okazji już nie będzie, że mają w jednym samolocie na swoim terytorium i to właśnie koło Katynia całą elitę Rzeczypospolitej. I że nawet, jeżeli będą posądzani, to nikt im tego nie udowodni"
- 17 sierpnia - niespotykany w dziejach świata akt bohaterstwa ze strony reprezentanta ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków, który w słusznym oburzeniu na brak poszanowania Kancelarii Prezydenta dla narodowej tragedii, zaprezentował właściwy i godny sposób uczczenia pamięci o wymordowanych w zamachu smoleńskim Poległych Męczennikach, rzucając w haniebną tablicę na ścianie Pałacu Prezydenckiego słoikiem z fekaliami
- 19 sierpnia - warszawski Ratusz bezczelnie przekazuje haniebną informację, że wygospodarował 2,5 mln złotych na monument poświęcony katastrofie smoleńskiej, który powstanie na warszawskich Powązkach i cynicznie nie przewiduje finansowania budowy innych pomników, pomimo setek jedynie słusznych inicjatyw Narodu, zmierzających do upamiętnienia przeprowadzonego przez KGB i WSI zamachu i mordu smoleńskiego. Jednocześnie Rada Warszawy niebywale kłamliwie "przypomina", że rzekomo istnieje rzekomy przepis rzekomo mówiący o rzekomym okresie rzekomych 5 lat od śmierci osoby do chwili wynoszenia jej na pomniki, który rzekomo uchwalony został przez rządzący wcześniej Warszawą Ruch Oporu
- 22 sierpnia - do grona wrogów narodu dołącza niejaki Marek Migalski, dopuszczając się już po raz kolejny obrazoburczej krytyki pod adresem jedynie słusznej polityki prowadzonej przez Prezesa. W opublikowanym na portalu salon24.pl liście otwartym do Jarosława Kaczyńskiego, ten głęboko dotychczas zakonspirowany wróg narodu ośmiela się obarczać Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, odpowiedzialnością za porażkę w wyborach prezydenckich oraz za spadek poparcia dla Prawo i Sprawiedliwość po wyborach:
- 23 sierpnia – na skutki wprowadzenia zapateryzmu w restaurowanej III RP nie trzeba było długo czekać! Policja poszukuje sprawców kradzieży jednego z trzech drewnianych krzyży (o wysokości 2,5 do 3 metrów) ze Wzgórza Trzech Krzyży w Przemyślu:
- 24 sierpnia - czołowy bojownik ruchu Oporu, bohaterski Zbigniew Ziobro, potwierdza oczywiście oczywistą dla wszystkich Prawych Wolaków prawdę bezkontekstową, że skandaliczny konflikt o Krzyż Smoleński przed Pałacem Prezydenckim, rozpętany został osobiście przez Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), który w ten haniebny sposób usiłuje zatrzeć ogólnonarodową pamięć o swoim wielkim poprzedniku, zamordowanym w zamachu smoleńskim bezpośrednim podwładnym Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, prezydencie Lechu Kaczyńskim
- 25 sierpnia – bohatersko protestując przeciwko strusiej polityce wobec Rosji prezydenta-uzurpatora restaurowanej III RP - Bronisława Komorowskiego (ros.: Бронислава Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), który dopuścił się porażającej niesubordynacji w stosunku do tradycyjnego przełożonego wolskich prezydentów, Micheila Dżugaszwili, bezczelnie ogłaszając w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że "nie pojedzie na granicę tylko dlatego, że wymyślił to sobie prezydent Gruzji" - najwybitniejsza w dziejach minister spraw zagranicznych IV RP, legendarna Anna Fotyga, odchodzi ze stanowiska szefowej misji MOP w Gruzji:
- 25 sierpnia – zdoławszy dzięki wyjazdowi do USA na kilka dni wymknąć się spod stałej i brutalnej inwigilacji okupantów, bohaterski bojownik Ruchu Oporu Antoni Macierewicz, przekazuje w programie "Otwarty Mikrofon" na antenie radia "WPNA1409" w Chicago radosną dla wszystkich patriotycznie zorientowanych miłośników piłki nożnej w Wolsce, a w szczególności dla bohaterskich kibiców stołecznego klubu informację, że "stanowisko Polonii zadecyduje, czy tę katastrofę da się wyjaśnić"
- 25 sierpnia – w akcie niespotykanego bohaterstwa, legendarna bojowniczka ogólnowolskiego Ruchu Oporu Jolanta Szczypińska, błyskotliwie demaskuje na łamach "Faktu", wymierzoną w pamięć po wymordowanych w zamachu smoleńskim męczennikach niebywałą prowokację władz wielkopolskiego Czarnkowa, które na oczywiście oczywiste zlecenie reżimu okupacyjnego, Rosji i WSI, w warunkach długotrwałej recydywy, bezczelnie i cynicznie zaplanowały zorganizowanie już dwunasty rok z rzędu imprezy pod nazwą "Dzień spieczonego bliźniaka"
- 30 sierpnia - realizując swą tajną misję zakłócenia podniosłej uroczystości związanej z 30 rocznicą podpisania przez Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego Porozumień Sierpniowych 1980 roku, które były efektem zorganizowanego i kierowanego przez niego strajku w Stoczni Gdańskiej, głęboko dotychczas uśpiona agentka KGB i WSI Henryka Krzywonos (pseudonim operacyjny: "Głupia Krowa"), działając wspólnie i w porozumieniu z Donaldu Tusku, dopuszcza się haniebnej prowokacji, bezprawnie wdzierając się na mównicę i - pomimo napomnień i ostrzeżeń prowadzącego uroczystość wybitnego patrioty i Prawego Wolaka, bohaterskiego Janusza Śniadka - w sposób wprost niebywale nikczemny, nieporadnie recytując wyuczony wcześniej obrzydliwy tekst autorstwa specjalistów z KGB i WSI, atakuje Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego oraz wiernych mu towarzyszy z bohaterskiej "Solidarności"
- 31 sierpnia - rzekomy były działacz "Solidarności", a faktycznie zakamuflowany agent KGB i WSI Władysław Frasyniuk, przeprowadza haniebny niespotykanie nienawistny atak na Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, tyleż bezczelnie co kłamliwie podważając oczywiście oczywisty i powszechnie znany fakt obalenia komunizmu przez Ojca Narodu, dzięki jego kierowniczej roli w strajkach Sierpnia 1980 roku:
- "Jarosław Kaczyński mówi twardo i cynicznie półprawdy albo nieprawdy i trafia do ludzi prostych. Ja bym musiał powiedzieć: Jarek, pierdolisz, nie było cię tam!"
- 1 września - do grona wrogów narodu dołącza poseł Ruchu Oporu Paweł Poncyljusz, który przyłącza się do wewnątrzpartyjnego spisku, mającego na celu podważenie kompetencji Prezesa Kaczyńskiego w kwestii kierowania Partią:
- "Przy takiej retoryce Jarosława Kaczyńskiego PiS zawsze będzie siedziało w ławach opozycyjnych i nie odbierze władzy Platformie" - w wywiadzie dla RFN FM
- 1 września - osławiona agentka i bezczelna prowokatorka Henryka Krzywonos (pseudonim operacyjny: "Głupia Krowa"), w kolejnym bulgocącym nienawiścią wściekłym ataku na Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, otwarcie i wbrew oczywiście oczywistym faktom historycznym, neguje powszechnie znany fakt kierowniczej roli, jaką w strajkach Sierpnia 1980 roku odegrał Ojciec Narodu
- 2 września – wybitna badaczka dziejów Wolski i oddana bojowniczka ogólnonarodowego Ruchu Oporu Elżbieta Jakubiak, w akcie niespotykanego bohaterstwa, nie bacząc na zagrożenie brutalnymi represjami ze strony siepaczy reżimu, demaskuje bezczelne manipulacje wrogów narodu skupionych w antywolskim Układzie i ujawnia głęboko skrywaną przez okupantów od dziesięcioleci porażającą, choć oczywiście oczywistą prawdę o rzeczywistych twórcach "Solidarności", błyskotliwie komunikując na antenie "Radia Zet", że "Lech Kaczyński zaproponował wspólnie z Janem Olszewskim pewną koncepcję związku zawodowego i dzięki tej koncepcji dzisiaj istnieje "Solidarność" jako jeden związek"
- 2 września – Komitet Polityczny Ruchu Oporu - na bezkompromisowy wniosek prezydium delegacji partii w europarlamencie - Ryszarda Legutki i Tomasza Poręby - nie mogących dłużej znieść oszczerstw pod adresem wypróbowanego przyjaciela Rosji, prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, podejmuje decyzję o wykluczeniu Marka Migalskiego z grona członków delegacji PiS w parlamencie europejskim, ponieważ jest oczywistą oczywistością, że poseł powinien dbać o interes Partii, a nie obywateli, którzy go wybrali:
- "Zachowanie deputowanego Marka Migalskiego wskazywało wyraźnie, że jego priorytetem jest działalność na rzecz własnej kariery, a nie dobro Prawa i Sprawiedliwości. Podstawowym celem działań polityków PiS nie może być własny interes i popularność, zwłaszcza kiedy odbywa się to kosztem całej formacji politycznej." [8]
- 2 września - rzekomy "biskup" Tadeusz Pieronek, bez wątpienia inspirowany przez określone siły, kontynuuje furiackie ataki na bohaterskich obrońców Krzyża Smoleńskiego przed Pałacem Prezydenckim, niespotykanie kłamliwie i wbrew oczywiście oczywistym faktom twierdząc, że ci działający z najwyższym poświęceniem niebywale Prawi Wolacy, działając rzekomo z pobudek politycznych, rzekomo jedynie wykorzystują krzyż do rzekomych gier w interesie rzekomo jednej partii
- 2 września - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, błyskotliwie przypomina okupantom oraz uświadamia wszystkim Wolakom, że przestępcza Platforma Obywatelska traumatycznie przegrała ostatnie wybory:
- 3 września – w haniebnym akcie brutalnej represji za bohaterskie ujawnienie porażających dowodów przestępstw i zbrodni funkcjonariuszy reżimu okupacyjnego, opanowana i skorumpowana przez wrogów narodu prokuratura w Rzeszowie, całkowicie bezprawnie oskarża na zlecenie Donaldu Tusku jednego z najwybitniejszych patriotów i bojowników Ruchu Oporu, byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego, stawiając mu między inymi kuriozalne i w sposób oczywiście oczywisty absurdalne zarzuty "nadużycia uprawnień, kierowania nielegalnymi działaniami operacyjnymi CBA oraz kierowania podrabianiem dokumentów i wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w oparciu o te dokumenty"
- 3 września - wybitny patriota śledczy, legendarny przewodniczący Zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz, ujawnia Wolakom i całemu światu porażającą prawdę, że podczas zamachu smoleńskiego Ruskie mogli dobijać ocalałe osoby i rozstrzeliwać rannych!
- 4 września - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, ujawnia oczywiście oczywistą dla prawdziwie kompetentnych ekspertów lotniczych oraz każdego patriotycznego gajowego prawdę, że samoloty Tu-154, jako bombowce z demobilu, mogą być rutynowo używane do efektywnego koszenia lasów, o ile tylko nie są to stuletnie lasy dębowe:
- "[...] dlaczego bombowiec, bo TU-154 to przecież przerobiony bombowiec [...], w tym wypadku się kompletnie rozsypał [...] On powinien pościnać te drzewa [...]. Jak mi powiedział jeden ze specjalistów z Komisji Badania Wypadków Lotniczych 100-letni dąb tak, ale 40-centymetrowa brzoza to tak jak kosą zboże powinien ściąć i polecieć dalej, być może z jakimś lekkim uszkodzeniem skrzydła"
- 5 września - ku pokrzepieniu serc Prawych Wolaków przybitych przedłużającą się okupacją Wolski przez przestępczy reżim liberałów, Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, w porażająco pięknym, liście do bojowników Ruchu Oporu, przypomina wykładnię podsumowującą podstawy współczesnego PiSjanizmu:
- "Chodzi o to, czy rozumiemy, że bieg historii uczynił nas dziś depozytariuszami wartości narodowych. [...] Tylko my możemy przeciwstawić się fatalnemu biegowi spraw, z którym mamy dziś do czynienia"
- 5 września - wybitny bojownik i intelektualista Ruchu Oporu Zbigniew Giżyński, ujawnia porażające dowody na to, że przy normalnym lądowaniu Tu-154 w lesie i błocie, co najmniej połowa pasażerów powinna przeżyć, co jednoznacznie potwierdza oczywiście oczywisty fakt, że osoby ranne w wyniku zamachu smoleńskiego, musiały być przez Ruskich dobijane, prawdopodobnie strzałami w tył głowy!
- 5 września - jedna z najwybitniejszych przedstawicielek medycyny PiSjanistycznej, czołowa bojowniczka Ruchu Oporu Joanna Kluzik-Rostkowska, informuje Naród o swym doniosłym odkryciu w dziedzinie traumatologii i podaje pierwszy w dziejach medycyny szczegółowy opis nieznanej dotąd jednostki chorobowej o nazwie "odłożona trauma", którą rozpoznała u Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego:
- 6 września - wybitny bojownik i intelektualista Ruchu Oporu Zbigniew Giżyński, przypomina Wolakom oczywiście oczywisty, choć skrzętnie ukrywany przez okupantów fakt, że wybory prezydenckie zakończyły się miażdżącym sukcesem Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, oraz całego kierowanego przez niego ogólnonarodowego patriotycznego Ruchu Oporu
- 6 września - czołowy intelektualista bratniej partii "Polska Plus" Jarosław Sellin, w puch rozbija kuriozalne pomówienia nie mogących pogodzić się z traumatyczną porażką wyborczą wrogów narodu, którzy haniebnie suflują, jakoby na potrzeby kampanii prezydenckiej wykreowano nowy wizerunek Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego:
- "Jarosław Kaczyński jest tak twardą osobowością i tak charyzmatycznym przywódcą, że rzeczywiście zmienianie jego wizerunku nie może się udać"
Patrz też
- Wprowadzenie i metodyka badań historycznych
- Historia Wolski - Tom 1: Wieki ciemne (prehistoria, średniowiecze, I RP, II RP, PRL, III RP)
- Historia Wolski - Tom 2: Wolska Przedkongresowa – dojrzewanie narodu do Wielkiej Odnowy Moralnej
- Historia Wolski - Tom 3: Młoda Wolska, II Kongresówka lub Republika Kongresowa
- Historia Wolski - Tom 4: Okupacja Wolski przez liberałów – czasowa utrata suwerenności IV RP
- Historia Wolski - Tom 4A: Województwo Wolskie – Wolska pod panowaniem Unii Europejskiej
- Historia Wolski - Tom 5: Naród Wolski w obliczu brutalnych represji okupantów
- Historia Wolski - Tom 6: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie - ostateczna utrata państwowości Wolski
- Historia Wolski - Tom 7: Wolska na drodze z Konzentrationslager w landzie IV Rzeszy do Chin
- Historia Wolski - Tom 8: Budowa IV RP Minus Ziobro
- Historia Wolski - Tom 9: Wielki Niepowstrzymany Marsz Ruchu Oporu do odzyskania Wolski po miażdżącym zwycięstwie w wyborach prezydenta Elbląga
- Historia Wolski - Tom 10: Ogólnonarodowy patriotyczny zryw po sfałszowanych wyborach do Parlamentu Europejskiego
- Historia Wolski - Tom 11: Budowa IV RP Minus Ziobro Plus Ziobro
- Historia Wolski - Tom 12: "Cała władza w ręce PiS!" - niepowstrzymany marsz Ruchu Oporu ku pełni władzy
- Historia Wolski - Tom 13: Wielkie Odrodzenie IV RP po uwolnieniu umęczonej Wolski spod jarzma reżimu liberałów
- Historia Wolski - Tom 14: "Dni wielkiej nadziei" - IV RP na drodze do obiektywnej prawdy o zamachu i mordzie smoleńskim oraz sprawiedliwego ukarania sprawców
- Historia Wolski - Tom 15: Heroiczna walka Biało-Czerwonego Obozu z kolejną falą bezprzykładnej agresji obcych mocarstw, skoordynowaną z atakami wewnętrznymi najgorszych sortów
- Historia Wolski - Tom 16: Wybuch sterowanego przez Donalda Tuska i opłacanego przez obce mocarstwa puczu przeciwko IV RP, zwanego też "Puczem kanapkowym"
- Historia Wolski - Tom 17: Gigantyczne sukcesy polityki zagranicznej Biało-Czerwonego Obozu
- Historia Wolski - Tom 18: Ostatnie konwulsyjne podrygi skompromitowanego i skorumpowanego do cna wymiaru sprawiedliwości przed jego ostatecznym oczyszczeniem i odzyskaniem dla Narodu Wolskiego
- Historia Wolski - Tom 19: Druga ofensywa kontrrewolucyjna antywolskiego spisku elementów animalnych, najgorszych sortów, Targowiczan oraz zdradzieckich mord i kanalii
- Historia Wolski - Tom 20: Kontynuacja odbudowy wizerunku IV RP na arenie międzynarodowej oraz konsekwentne reformowanie zrujnowanej pod rządami liberałów umęczonej Ojczyzny
- Historia Wolski - Tom 21: Niestrudzone wdrażanie wielkiej reformy skompromitowanego i skorumpowanego wymiaru sprawiedliwości
- Historia Wolski - Tom 22: Odbudowa perfekcyjnie niezależnych samorządów po miażdżącym sukcesie Biało-Czerwonego Obozu w wyborach samorządowych
- Historia Wolski - Tom 23: Czas dynamicznego rozkwitu IV RP oraz rosnącego dobrobytu Wolaków, hojnie obdarowywanych przez Ojca Narodu
- Historia Wolski - Tom 24: Ostateczne powstanie Wolski z kolan i gigantyczny awans do dumnej pozycji siedzącej, dzięki osiągnięciu pełnego partnerstwa ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki (Północnej) na zasadach pełnej równości
- Historia Wolski - Tom 25: Kontynuacja procesów sukcesywnego porządkowania i oczyszczania kolejnych nieodnowionych jeszcze obszarów życia społecznego po zwycięstwie Biało-Czerwonego Obozu w sfałszowanych wyborach październikowych
- Historia Wolski - Tom 26: Konsekwentne utrwalanie władzy ludu pracującego miast i wsi oraz wdrażanie reform kolejnych obszarów życia publicznego w IV RP
- Historia Wolski - Tom 27: Ogólnonarodowe wzmożenie przed praktycznie pewnym już objęciem urzędu Prezydenta Najjaśniejszej IV RP na drugą kadencję przez Andrzeja Dudę
- Historia Wolski - Tom 28: Konsekwentna kontynuacja procesów utrwalania władzy Naszej Partii i niestrudzonego oczyszczania Wolski z sił i elementów wrogich i obcych ideologicznie
- Historia Wolski - Tom 29: Konsolidacja ogólnonarodowych sił patriotycznych i utrwalanie świetlanych idei Biało-Czerwonego Obozu
- Historia Wolski - Tom 30: IV RP w obliczu haniebnej krucjaty określonych sił przeciwko Wolskiemu Ładowi i składającym się nań Wielkim Reformom
- Historia Wolski - Tom 31: Bezpośredni wściekły atak Unii Europejskiej na IV RP - wybuch III Wojny Światowej
- Historia Wolski - Tom 32: Walka o przyszłość młodego pokolenia oraz podtrzymanie bytu biologicznego Narodu Wolskiego w obliczu kryzysu ekonomicznego, wywołanego przez ogólnoświatowy antywolski spisek określonych sił
- Historia Wolski - Tom 33: Walka o byt biologiczny Narodu Wolskiego w obliczu skoordynowanej hybrydowej akcji wrogich mocarstw przeciwko IV RP i Prawym Wolakom
- Historia Wolski - Tom 34: Nasilenie ostrej agresji świńskiej opozycji przed zaplanowanymi na październik zwycięskimi dla Biało-Czerwonego Obozu wyborami parlamentarnymi
- Historia Wolski - Tom 35: Eskalacja haniebnych ataków zdrajców i agentów niemieckich w reakcji na spektakularne zwycięstwo Biało-Czerwonego Obozu w wyborach parlamentarnych i jego pierwsze sukcesy
- Historia Wolski - Tom 36: Okres II Wielkiej Smuty po brutalnym zamachu stanu i obaleniu kolejnego megamocnego rządu Mateusza Morawieckiego