Jacek Saryusz-Wolski
Jacek Saryusz-Wolski - wunderwaffe Partii w wyborach na szefa Rady Europejskiej (09-10.03.2017), która ma zniszczyć kandydaturę Donaldu Tusku.
Spis treści
- 1 Niecierpliwe oczekiwanie na odpalenie
- 2 Doniosłe odpalenie
- 3 Prawdziwe echa doniosłego odpalenia
- 4 Wunderwaffe chybiła celu
- 5 Donaldu Tusku kandyduje nielegalnie
- 5.1 Jedynie słuszna wykładnia stanowiska Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego potwierdzona w tezach do wystąpień medialnych
- 5.2 Mataczenia rzekomo prawne popleczników Tusku
- 6 Wściekłe ataki zgniłego Zachodu i wolskich popleczników osławionego Donaldu Tusku
- 7 Rzekome sukcesy w czasie zaczadzenia lewackim liberalizmem
- 8 Rzekome przyczyny zgody na zwunderwaffienie dla Partii
- 9 Patrz też
- 10 Linki zewnętrzne
Niecierpliwe oczekiwanie na odpalenie
Każda wunderwaffe tworzona jest w ścisłej tajemnicy i odpalana dopiero wtedy, kiedy jest całkowicie gotowa:
- "Nie ma oficjalnie zgłoszonej kontrkandydatury Jacka Saryusza-Wolskiego. Gdyby była, to już by o niej się mówiło. Na chwilę obecną w UE jest konsensus wokół Tuska. Schetyna rozmawiał osobiście i z chadekami i z socjalistami, i z konserwatystami, i wszyscy jednomyślnie go popierają, łącznie z Orbanem, łącznie z Węgrami." - suflował niczego nieświadomy urzędniczyna z Brukseli, zbliżony do kręgów Europejskiej Partii Ludowej (02.03.2017)
Kalendarium prac konstrukcyjnych
- Data nieznana (wg źródeł zbliżonych do dobrze poinformowanych posiedzenie miało miejsce 25.02.2017 r.) -
Biuro Politycznekomitet polityczny Partii podjął uchwałę zobowiązującą premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardą jak Margaret Thatcher, ale wrażliwą i ciepłą jak dziewczyna z południa Polski, Beatę Szydło do sprzeciwienie się kandydaturze Donaldu Tusku na przewodniczącego Rady Europejskiej kolejnej kadencji - 27.02.2017 - brytyjski dziennik "Financial Times" podał nieoficjalną informację o tym, że Partia sonduje inne kraje UE w sprawie możliwości zastąpienia Donaldu Tusku na stanowisku szefa Rady Europejskiej przez Jacka Saryusz-Wolskiego, który nie zdementował tej informacji. Początkowo Partia nie podawała żadnych konkretów. Przykładowo wicemarszałek Senatu Adam Bielan komentował, że "nie potwierdza, nie zaprzecza".
- 28.02.2017 - sam Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński zapytany o doniesienia "FT" stawia zasłonę dymną;
- "To jest poziom spekulacji, nie będę ich komentował. Jeśli chodzi o ocenę jego kompetencji, nie jest to moment, bym miał jakiekolwiek podstawy, żeby te kompetencje oceniać. Słabo znam pana Saryusza-Wolskiego. To jest polityk, którego obserwuję z bardzo dużej odległości."
- 02.03.2017 - "Saryusz Wolski "złapany" przez polskich dziennikarzy w windzie Europarlamentu."no comment" i długa cisza-tak wyglądała wspólna przejażdżka:)" - polityczna i medialna karlica, która usiłowała wyszpiegować stan przygotowań wunderwaffe do odpalenia, na Twitterze - rzekoma korespondentka Polsat News w Belgii, niejaka Dorota Bawołek (12:07 - 2 mar 2017)
- 03.03.2017 - w "Faktach po Faktach" eurodeputowany PiS Richard Henry Czarnecki stwierdził, że Saryusz-Wolski "będzie kandydatem".
- 04.03.2017 - na antenie TVN24 wybitna rzeczniczka Partii, Beata Mazurek potwierdziła, że
Biuro Politycznekomitet polityczny Partii podjął ww. uchwałę w sprawie kandydatury Donaldu Tusku na przewodniczącego Rady Europejskiej:- "Dużo złego zrobił w polityce międzynarodowej i krajowej, dla Polski, dla Polaków. Stanowisko zostało podjęte jednogłośnie przez wszystkich członków komitetu politycznego PiS."
- Nie zechciała odpowiedzieć na pytanie, kiedy uchwała została podjęta:
- "Najważniejsze jest, z jakiego powodu została podjęta. Tusk w sposób drastyczny łamał zasady neutralności, popierał opozycję, która nie ukrywa antypaństwowego charakteru. Angażował się w akcje organów UE skierowane przeciwko Polsce, dotyczy to przyjęcia uchodźców, dotyczy kar za nieprzyjmowanie uchodźców. Te fakty dyskwalifikują Tuska."
- 04.03.2017 - sam Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński stwierdził jedynie słusznie, że Donaldu Tusku:
- "Angeli Merkel, jest kandydatem niemieckim."
- 05..03.2017 - "Ministerstwo Spraw Zagranicznych wystosowało dziś notę do MSZ Republiki Malty, w której formalnie zgłosiło kandydaturę polskiego europosła. W nocie MSZ poinformowało maltańską prezydencję, że Rząd RP proponuje kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego na Przewodniczącego Rady Europejskiej" - komunikat Ministerstwa Spraw Zmyślonych IV RP
- "Gwarancja bezstronności kandydata oraz wysoki poziom merytoryczny zdecydowały o zgłoszeniu przez polski rząd kandydatury Jacka Saryusz-Wolskiego na szefa Rady Europejskiej." -stwierdził niespotykanie wręcz merytorycznie wybitny
niegramotnywstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski
- "Gwarancja bezstronności kandydata oraz wysoki poziom merytoryczny zdecydowały o zgłoszeniu przez polski rząd kandydatury Jacka Saryusz-Wolskiego na szefa Rady Europejskiej." -stwierdził niespotykanie wręcz merytorycznie wybitny
Doniosłe odpalenie
- "Potwierdzam. Nie akceptuję donoszenia na własny kraj i popierania przeciw niemu sankcji. Nie po to wprowadzałem Polskę do Unii Europejskiej." - niespotykanie wręcz merytorycznie skomentował podłe postępowanie niejakiego Donaldu Tusku nowy nabytek Partii - Jacek Saryusz-Wolski, potwierdzając na Twitterze, że będzie kandydował na szefa Rady Europejskiej (19:26 - 4 mar 2017)
Kolejne wybuchy
- "Wysiadam z Platformy na przystanku Polska" - wunderwaffe na Twitterze 05.03.2017
- "Szkoda tych 12 lat, liczy się nie tylko wiedza, ale też morale i charakter" - ibidem
- "Szczyt hipokryzji, popełnić samemu delikt (TK), półgębkiem przeprosić, oskarżyć adwersarzy o to samo, rozpętać kampanię międzynarodową przeciw Polsce" - ibidem
- "Przeraża że nikt nie dopuszcza innych motywacji niż karierowo-ambicjonalnych. Atrofia myślenia państwowego." - ibidem
- "Wrocław był momentem przekroczenia ostatniej czerwonej linii nielojalności wobec własnego państwa" - ibidem (Tusku był we Wrocławiu w grudniu, gdy w Wolsce trwały antyrządowe protesty i blokada Sejmu: "Apeluję o respekt i szacunek wobec ludzi. A tym, którzy walczą o europejską demokrację w Polsce, dziękuję." - wyzwał wówczas do jawnego puczu)
- "Rząd RP nie mógł pozwolić - w imię powagi państwa, które reprezentuje - by wbrew jego stanowisku zastosowano nietransparentną procedurę obiegową. Żaden rząd nie pozwoliłby sobie na poparcie kandydata, który nadużywa pozycji międzynarodowej, by podjudzać opozycję przeciw władzom wybranym w demokratycznych wyborach." - ibidem
- "Międzynarodowe stanowiska to nie lekarstwo na kompleksy płytko i klęcznikowo zokcydentalizowanej części polskiej elity, a instrument państwa." - ibidem
Strategiczna dymisja Wunderwaffe uprzedza wywalenie na zbity pysk z EPL - 06.03.2017
- "Po 26 latach współpracy z Europejską Partią Ludową, wprowadziwszy PO do tej rodziny, której członkiem duchowym pozostaję, złożyłem wizytę pożegnalną w kwaterze głównej, składając na ręce przewodniczącego Daula rezygnację w zaistniałej sytuacji. Wszystko, co mam do powiedzenia, umieszczam na Twitterze " - poinformowała w Brukseli nasza sprytna Wunderwaffe.
Prawdziwe echa doniosłego odpalenia
Wicemarszałek Sejmu Joachim "Jojo" Brudziński stwierdził w programie "Kawa na ławę" w TVN24 w dniu 05.02.2017 r., że zaproponowanie kandydatury Saryusz-Wolskiego jest efektem wielu miesięcy konsultacji zakończonych posiedzeniem megamocnego rządu w dniu 28.02.2017 r. Brudziński stwierdził, że europoseł Saryusz-Wolski ma pełne poparcie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany i premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło. Zaznaczył też, że przedłużenie kadencji Donaldu Tusku byłoby szkodliwe zarówno dla Wolski, jak i Europy:
- "Donald Tusk przez ostatnie 2,5 roku podejmował działania, które szkodziły suwerenności Polski i szkodziły polskim interesom." Wicemarszałek Sejmu oznajmił też, że działania Tusku doprowadziły m.in. do Brexitu.
- "Jestem przekonany, że kolejne 2,5 roku Rady Europejskiej z Donaldem Tuskiem na czele to będzie czas stracony dla Europy."
Wicemarszałek Senatu Adam Bielan również utrzymuje, że kandydatura Saryusza-Wolskiego jest owocem kilku miesięcy pracy:
- "Nikt się do nikogo nie zgłaszał, nad tym pracowano od miesięcy. A to, że kandydatura oficjalnie jest ujawniana na tydzień przed szczytem UE nie jest niczym szczególnym." - stwierdził w "Śniadaniu Radia ZET". Przekonywał także, że późne zgłaszanie kandydatów na ważne stanowiska jest standardową praktyką Unii Europejskiej.
- "Naturalne jest to, że poszczególne rządy zgłaszają swoich kandydatów. Tusk zgłosił się sam, to złamanie podstawowych zasad." - komentował ewidentną aferę Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta IV RP
W dniu 05.03.2017 r. wybitny niegramotny rzecznik megamocnego rządu Rafał Bochenek na konferencji prasowej:
- "Traktaty mówią wyraźnie, jakie są procedury. Nie ma tak, że polityk się zgłasza. Ktoś musi formalnie zgłosić kandydata i my tych przepisów się trzymamy i zgłosiliśmy Jacka Saryusz-Wolskiego."
- "Donald Tusk mógłby się uczyć od Jacka Saryusz-Wolskiego i pochłaniać wiedzę na temat Unii Europejskiej. [...]' trudno, by na tak ważną funkcję wybrana została osoba bez jakiegokolwiek poparcia i bez poparcia polskiego rządu." - ibidem
- "Brexit to również pokłosie i efekt rządów Tuska i wszystkich elit brukselskich, które nie dostrzegały tego, że Unia Europejska powinna się zmieniać, w Unii Europejskiej powinny być wdrażane kolejne reformy, tak aby jeszcze bardziej odpowiadała na oczekiwania Europejczyków. Niestety, nie było chęci do stworzenia takich warunków, które przyciągnęłyby Wielką Brytanię z powrotem do Unii Europejskiej." - ibidem
W dniu 05.03.2017 r. wybitny niegramotny wstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski poleciał do Brukseli na spotkanie ze swoimi odpowiednikami z krajów Grupy Wyszehradzkiej oraz Beneluksu. Miał ich przekonywać do poparcia zgłoszonego przez Wolskę na stanowisko przewodniczącego RE Jacka Saryusz-Wolskiego.
- "Zobaczymy, jak zareagują stolice. Dajmy czas wszystkim, aby zorientowali się, w jaki sposób wobec tej sprawy się zachować." - powiedział w TVP Info wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański (05.03.2017)
- "...aczkolwiek faktycznie Donald Tusk na scenie krajowej dokonał politycznych błędów i zaniechań, które budziły zdumienie [ chodzi o wizytę Tuska w Warszawie, kiedy ten nie skorzystał z zaproszenia premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło - przyp. Muzeum IV RP ] Wizyta w Warszawie była politycznie pusta, a później było tylko gorzej, ponieważ wzięły górę emocje. Przyklejanie się do opozycji w tym najgorszym dla niej momencie to był najgorszy możliwy pomysł. Donald Tusk nie pomógł sobie. Nie dał sobie szansy na to, że by znaleźć sensowny język z Warszawą." - ibidem
- "Myślę, że ostatnią czerwoną linię przekroczył we Wrocławiu, kiedy zamiast mówić o kulturze i o Wrocławiu zdecydował się na to, aby poprzeć opozycję, która właściwie w tamtym czasie próbowała zablokować, de facto uniemożliwić prace polskiego parlamentu. To było naprawdę niepotrzebne. Nie wiem, jakie emocje, czy jakie rachuby zagrały. Moja pierwsza reakcja, kiedy to słyszałem na żywo była taka, że Donald Tusk chce się podać do dymisji, że chce wkroczyć w politykę krajową." - ibidem
- "Europa naprawdę potrzebuje poważnych zmian. To też jest argument na rzecz Jacka Saryusz-Wolskiego. Donald Tusk jest kandydatem powstrzymującym zmiany, jest kandydatem status quo, niechętnym temu, by realne zmiany zaszły w Europie." - ibidem
W dniu 08.03.2017 r. wybitny niegramotny wstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski niespotykanie wręcz merytorycznie wyrokował na antenie niemieckiego radia RFN FM:
- "Mamy wiele zarzutów wobec Donalda Tuska. Przypomnę tylko, że w grudniu ideowo przyłączył się do tej próby puczu w Polsce. Ponadto za jego kadencji doszło do dwóch wielkich kryzysów w Europie - Brexitu oraz fali imigrantów. Nie reagował, choć powinien włączyć się w kampanię ratującą wizerunek UE."
- "Mógł reagować, również nie przyłączając się do elit głównie niemieckich. Domagali się, by ta fala nielegalnych imigrantów została rozparcelowana po całej Europie." - ibidem
- "Nikogo innego nie zgłoszono. Jacek Sarysz-Wolski jest jedynym kandydatem zgłoszonym notą dyplomatyczną. Ja ostatnie dni przesiedziałem w Brukseli i nikt podczas rad ministerialnych nie zgłosił żadnego kandydata Celem numer jeden jest to, żeby szefem Rady Europejskiej był Polak. I my mamy takiego kandydata, nie proponujemy przewrotu kopernikańskiego." - ibidem
Wunderwaffe chybiła celu
- "Kandydat polskiego rządu na szefa Rady Europejskiej nie został zaproszony na szczyt UE. Panuje pogląd, że dla wystosowania takiego zaproszenia potrzebna jest jednomyślność państw UE, a takiej jednomyślności nie ma." - oświadczyła Wendy Borg, rzekoma rzeczniczka maltańskiej Prezydencji UE
Donaldu Tusku kandyduje nielegalnie
Jedynie słuszna wykładnia stanowiska Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego potwierdzona w tezach do wystąpień medialnych
- "Kandydatury, które nie są popierane przez państwa członkowskie, nie powinny być brane pod uwagę. Mamy jasne stanowisko Węgier, że dla nich wytyczną w głosowaniu jest stanowisko państwa członkowskiego." - stwierdził niespotykanie wręcz merytorycznie wybitnie
niegramotnywstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski (06.03.2017)
Według wybitnie niegramotnego wstającego z kolan odkrywcy San Escobar Witolda "da z Gęby Cholewa" Waszczykowskiego, w dniu 06.03.2017 minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto miał ocenić, że to:
- "...stanowisko państwa członkowskiego przesądza, kto jest oficjalnym kandydatem i kogo należy poprzeć przy wyborze szefa Rady Europejskiej."
- "Dla nich [ Węgrów - przyp. Muzeum IV RP ] wytyczną w głosowaniu jest stanowisko państwa narodowego." - skonkludował wybitnie
niegramotnywstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski - "Samonominacja. Test na ustrojową rolę państw członkowskich w systemie poliycznym UE." - nowonarodzony Prawy Wolak Jacek Saryusz-Wolski na Twitterze (17:37 - mar 2017)
- "Rola nieformalnego lidera opozycji w sprzeczności z duchem Art.15(6) Traktatu UE mówiącym że 'Przewodniczący RE nie pełni krajowych urzędów'" - nowonarodzony Prawy Wolak Jacek Saryusz-Wolski na Twitterze (19:27 - 6 mar 2017)
Mataczenia rzekomo prawne popleczników Tusku
Rzekomo zgodnie z Traktatem o Unii Europejskiej, w przypadku Tusku rzekomo nie ma potrzeby, by jakikolwiek kraj wysuwał jego kandydaturę. Jego pierwsza 2,5-letnia kadencja w roli szefa RE rozpoczęła w grudniu 2014 roku. Mandat ten jest jednak "jednokrotnie odnawialny" - w tej sytuacji wystarczy więc sama deklaracja szefa RE, że chce pozostać na stanowisku:
- "Rada Europejska wybiera swojego przewodniczącego większością kwalifikowaną na okres dwóch i pół roku; mandat przewodniczącego jest jednokrotnie odnawialny." - głosi art. 15 pkt. Traktatu. W lutym 2017 roku, podczas unijnego szczytu na Malcie, Tusku bezczelnie i samowolnie poinformował przywódców krajów UE, że jest gotowy kontynuować swoją pracę, co uzależnił jednak od ostatecznej decyzji premierów i prezydentów. Formalnie kandydaturę rzekomo zgłasza Prezydencja Rady Unii Europejskiej - tak było podobno w przypadku przedłużenia kadencji poprzedniego Przewodniczącego RE, Hermana van Rompuy'a, którego kandydaturę zgłosiła Szwecja, pełniąca wtedy obowiązki prezydencjalne.
Wściekłe ataki zgniłego Zachodu i wolskich popleczników osławionego Donaldu Tusku
Wściekłe ataki zgniłego Zachodu
- "Tusk cieszy się jednomyślnym poparciem całej rodziny Europejskiej Partii Ludowej. Kontrpropozycja polskiego rządu podkreśli jedynie, że Donald Tusk otrzyma poparcie prawie wszystkich pozostałych rządów. Nie ma żadnej znaczącej alternatywy dla Donalda Tuska" - napisał w oświadczeniu rzekomy szef frakcji EPL w europarlamencie, niemiecki europoseł, niejaki Manfred Weber. EPL zdecyduje w tym tygodniu o wykluczeniu z szeregów partii usuniętego już z PO europosła Jacka Saryusz-Wolskiego, jeśli podtrzyma on swoją kandydaturę na szefa Rady Europejskiej (05.03.2017)
- "To znamienne, że polski rząd po raz kolejny kieruje się wyłącznie potrzebami wewnętrznej agendy politycznej i całkowicie porzucił jakiekolwiek konstruktywne ambicje na poziomie europejskim. Każdy kolejny atak na Donalda Tuska będzie jedynie szkodził interesom Polski w Europie." - ibidem
- "Dwa i pół roku temu wsparłem jego [ Donaldu Tusku - przyp. Muzeum IV RP ] kandydaturę. Nie ma powodu, bym to wsparcie wycofał, nawet jeśli z punktu widzenia równowagi politycznej teraz kolej na socjalistę. Chodzi o to, żeby mieć wizję – bardziej europejską niż partyjną czy narodową." - rzekomy prezydent Francji, niejaki François Hollande w wywiadzie dla "Le Monde", "Süddeutsche Zeitung", "La Stampa", "The Guardian", "La Vanguardia" i osławionej "Gazety Wybiórczej" (06.03.2017)
Wściekłe ataki wolskich popleczników osławionego Donaldu Tusku
- "Lepiej kurtynę miłosierdzia i milczenia spuścić na te jego wpisy. Megalomaństwo. To w złym stylu." - bezczelnie komentował we wrogim wszystkiemu co wolskie TOK FM wpisy na Twitterze nowonarodzonego Prawego Wolaka niejaki Tomasz Siemoniak (06.03.2017)
- "Jest taka opcja kasowania tweetów i doradzam to. Jacek Saryusz-Wolski będzie się do końca życia wstydził tego rodzaju supozycji." - ibidem
- "To sytuacja fatalna, obniżająca reputację Polski absolutnie do zera. Saryusz-Wolski to pionek w grze Jarosława Kaczyńskiego . Długo Polska będzie ponosiła konsekwencje tego fatalnego sposobu działania, który został wybrany." - ibidem
- "Bywają pionki w grze, które w dobrym stylu coś robią. I pionki w grze, które robią to fatalnie. Nie wiem, po co mu taka sytuacja. Jak chciał odejść z PO, to mógł to zrobić inaczej. Na przykład tak jak Kazimierz Michał Ujazdowski - z klasą." - ibidem
- "Teraz wszyscy widzą o co chodzi, że to prywatna wojna, prywatna zemsta. Donald Tusk był dobrze ocenianym premierem i teraz jest dobrze ocenianym przewodniczącym Rady Europejskiej." - ibidem
- "Sugestia we wcześniejszym tweecie JSW, że Platforma to siła niepolska, jest na poziomie pisowskiej propagandy w pamiętnym stylu Jacka Kurskiego (dziadek Tuska służył w Wehrmachcie). Można kłamać, obrażać, insynuować, a zarazem stroić się w piórka patrioty." - suflował rzekomy publicysta, niejaki Adam Szostkiewicz (06.03.2017)
- "Cała gra Prawa i Sprawiedliwości ma osłabić szanse Donalda Tuska na drugą kadencję. Unia może odwlec decyzję w tej sprawie. Może pojawić się kolejna kandydatura. Na pewno nie będzie to kandydatura Polki lub Polaka. O to chodziło Kaczyńskiemu: każdy, byle nie Tusk." - pisze ww. rzekomy publicysta na blogu w serwisie Polityka.pl.
- "Jacek Saryusz-Wolski uczestniczy w intrydze antypolskiej! I to od wielu miesięcy, to nie przypadek, że to się zdarzyło teraz! Intryga ta nie ma na celu wypromowania polskiego kandydata, ale osłabienie tego, który jest przewodniczącym RE, Donalda Tuska." - suflował niejaki Andrzej Halicki, rzecz jasna członek osławionej PO, w rozmowie w Narodową Radiową Trójką (06.03.2017)
- "Raczej wysiadł na przystanku Nowogrodzka. Mówimy o sytuacji destabilizacji Unii Europejskiej. To jest pierwszy kontekst. Drugi kontekst to udział w tym najwyższym gremium Polaka." - ibidem
- "Jeżeli efektem działań rządu będzie utrącenie kandydatury Donalda Tuska i np. wybór socjalisty zamiast chadeka, z innego kraju, na pewno dalekiego od reprezentowania naszych interesów, to jest to podwójna kompromitacja PiS." - ibidem
- "Jeżeli mówimy o standardach i zasadach, które powinny dotyczyć wszystkich, to dzisiaj rząd Polski ignorując komisję wenecką oraz zalecenia Komisji Europejskiej tworzy taką zasadę „widzimisię” czyli „wolnoć Tomku w swoim domku”. Niestety, to ma synonimy nie tylko zachowania antyeuropejskiego, ale antydemokratycznego i anarchistycznego. Bo nie jest tak, że można wszystko u siebie. Pomimo, że jest się u siebie." - ibidem
- "Saryusz-Wolski prędzej zostanie wybrany na zwycięzcę Eurowizji niż na szefa Rady Europejskiej" – niejaki Radosław Sikorski na antenie Radia Zet (07.03.2017)
- "Polska przyjęła taktykę bachora. Kogoś, kto wrzeszczy w kącie i dorośli muszą się nad nim pochylić, żeby przestał. A z bachorem nie uzgadnia się ważnych kwestii. To robią dorośli między sobą" - ibidem
List niejakiego Romana Giertycha do nowonarodzonego Prawego Wolaka - 04.03.2017
Ten bezczelny list został przekazany do Muzeum IV RP przez tajną współpracownicę "Kocicę" ze Szczecina (niem. Stettin):
W ciągu ostatnich dni pojawiły się informacje, które w połączeniu z Pańskim milczeniem, wskazują na to, że zamierza Pan przejść do obozu PiS i pozwolić na to, aby Pańskie nazwisko stało się synonimem zdrady.
To Donald Tusk pozwolił Panu na kandydowanie w trzech ostatnich wyborach do PE. Dzisiejsza Pańska wolta będzie jednak nie tylko książkowym przykładem nielojalności. Również dla całego świata wysunięcie Polaka przeciwko Polakowi w kandydowaniu na najważniejszy urząd w UE będzie przykładem podziału i swarów, z których kiedyś słynęliśmy.
Nadto skutkiem tego działania może być jedynie to, że szefem RE zostanie jakiś socjalista z innego kraju. Tymczasem dzisiaj osoba Donalda Tuska jest dla Polski jedyną kotwicą europejskości w świadomości Zachodu. Jego brak będzie oznaczał straty nawet dla rządów PiS (z czego oni w ogóle nie zdają sobie sprawy).
W tej sytuacji apeluję do Pana o wycofanie się z grania w grę Jarosława Kaczyńskiego. Nic co on Panu obieca nie jest warte tego co Pan robi.
I z własnego doświadczenia powiem Panu, że lepiej być zwykłym obywatelem w wolnym kraju rządzonym (czasem niedoskonale) przez Tuska, niż wicepremierem w rządach Kaczyńskiego.
Rzekome sukcesy w czasie zaczadzenia lewackim liberalizmem
Jacek Saryusz-Wolski to jeden z najbardziej doświadczonych polskich polityków w UE. Wspólnotami Europejskimi zajmował się naukowo od lat 70 XX wieku. W 1991 r. premier Jan Krzysztof Bielecki zrobił go pierwszym pełnomocnikiem ds. integracji europejskiej i pomocy zagranicznej. Mimo roszad rządowych pełnił tę funkcję do 1996 r. W 2000 r. premier Jerzy Buzek mianował go sekretarzem Komitetu Integracji Europejskiej. Kiedy Polska weszła do UE, Saryusz-Wolski związał się z Parlamentem Europejskim. Mandat europosła z ramienia PO ma od 2004 r. Był wiceszefem PE i przewodniczącym komisji spraw zagranicznych.
Rzekome przyczyny zgody na zwunderwaffienie dla Partii
Wrogowie narodu bezczelnie plotkują, jakoby Jacek Saryusz-Wolski miał chorobliwa ambicje i zawsze chciał zostać ministrem albo komisarzem UE. Ponieważ osławiona PO nie chciała mu takiego stanowiska przydzielić (ważniejsze były inne kolesiówny i kolesie), a wybitny Odnowiciel osiągnął już słuszny wiek 69 lat postanowił pomóc Partii zniszczyć znienawidzonego osobiście przez Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego Donaldu Tusku. W kręgach zbliżonych do magla PO mówi się, że Jacek Saryusz-Wolski liczy na tekę ministra spraw zmyślonych, którą dziś dzierży wybitny niegramotny wstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski.