Jak się robi pucz

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop

Wprowadzenie

Stojące twardo na gruncie dyrektyw i uchwał oraz sojuszy samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego "Komentowości TVP" postanowiły nauczyć Prawych Wolaków jak się robi pucz, albowiem ta wysoce praktyczna umiejętność może być wielce przydatna po upadku restaurowanej IV RP, zwanej także Kaczystowską Republiką Socjalną.

Należy zwrócić szczególną uwagę na nowatorską koncepcję "Komentowości TVP" polegająca na wprowadzeniu zupełnie nowego znaczenia słowa "pucz", które wg zatęchłego słownika języka jeszcze wtedy polskiego z jedynie słusznie minionego okresu III RP oznaczało przewrót wojskowy, a wg "Komentowości TVP" oznacza po prostu każdą próbę destabilizacji państwa.

Praktyczna Pani Pan radzi jak się robi pucz

Lekcja nr 1 by "Komentowości TVP" - 28.12.2016

Głównym pedagogiem i wykładowczynią nowego, trudnego przedmiotu została wybitna niegramotna niepokorna dziennikarka Ewa Bugała. Już na początku lekcji wybitna niegramotna niepokorna dziennikarka Ewa Bugała wspomniała o '"próbie destabilizacji państwa przez radykalną opozycję", która w nocy z 16 na grudnia rozpoczęła okupowanie sejmowej mównicy.

W tej próbie uczestniczyli protestujący aktywiści KOD:

Wprawdzie rzekomo "symulant", do którego nawiązała wybitna niegramotna niepokorna dziennikarka Ewa Bugała, twierdzi niebywale wręcz paradoksalnie, że wcale niczego nie udawał, tylko wykorzystał jedną z pokojowych form protestu. Niezależnie od knajackiego zachowania tego rzekomego "symulanta", zastosowana przez niego metoda protestu może być bardzo przydatna przy robieniu puczu (Twitter, niejaki Wojciech Diduszko 18 grudnia, 06:05):

W kolejnej części lekcji wybitna niegramotna niepokorna dziennikarka Ewa Bugała wyliczała sytuacje, w których opozycja "nawoływała do przemocy". Po raz kolejny zacytowano słowa niejakiego Bronisława Komorowskiego:

W trakcie lekcji wykorzystano też wypowiedź konstytucjonalisty, niejakiego Jerzego Stępnia, który powiedział:

A słowa Ryszarda Petru, który po raz kolejny powiedział, że opozycja będzie kontynuować protest do stycznia, chyba że Partia zrealizuje jej postulaty, zostały nazwane "groźbami". W dalszej części lekcji wybitna niegramotna niepokorna dziennikarka Ewa Bugała podkreśliła, że protest opozycji już dawno zakończył się fiaskiem:

W trakcie lekcji nawiązano do otwartego listu, który pułkownik Adam Mazguła skierował do polskich żołnierzy. Przypomniał im, że ślubowali na Konstytucję i nie powinni dopuścić do jej łamania.

Lekcja nr 2 by TVP - 15.01.2017

Kadr z lekcji nr 2
Kadr z lekcji nr 2

Chlubnie kontynuując nową świecką tradycję i wdrażając reformę edukacji przed terminem TVP wyemitowało w czasie największej oglądalności (jednocześnie w jedynie słusznym czasie, kiedy to wroga Wolsce TVN transmitowała tak zwane "Światełko do nieba" będące szczytowym momentem wrażej i dżenderowej prohomoseksualnej i pronarkotykowej propagandy uprawianej przez osławioną organizację wywrotową kryjącą się pod kryptonimem operacyjnym "Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy"), aby dotrzeć do jak największej rzeszy Prawych Wolaków, lekcję nr 2 w postaci filmu para-dokumentalnego "Pucz" w reżyserii wybitnej niegramotnej niepokornej od-twórczyni jedynie słusznej linii Partii Ewy Świecińskiej pokazującego poszczególne etapy robienia koło puczu.

To wybitne dzieło dydaktyczne rozpoczęło się momentem jedynie słusznego wykluczenia rzekomego posła osławionej PO, niejakiego Michała Szczerby z posiedzenia Sejmu i bezczelnym oraz bezprawnym protestem posłów. Jedynie słusznie nie powiedziano wprost, dlaczego doszło do sejmowego kryzysu, zabrakło też nieprawomocnego głosowania w Sali Kolumnowej, którego legalność kwestionuje rozwydrzona opozycja.

W jedynie słusznym para-dokumencie pokazywano przede wszystkim zdjęcia z protestu radykalnej opozycji i wrogich wszystkiemu co wolskie manifestacji przed Sejmem nieprofesjonalnie zilustrowane dramatyczną muzyką. Materiał w większości pozbawiony był komentarza. Dobór wykorzystanych fragmentów miał wywołać w widzach wrażenie, że protest nie miał uzasadnienia i jego celem było odzyskanie utraconej władzy przez osławioną PO i związane z nią wrogie Wolsce środowiska. W jedynie słusznym para-dokumencie cytowano wypowiedzi, z których wynikało, że kryzys sejmowy był nie tylko zaplanowany przez rozwydrzoną opozycję, ale odbywał się według oczywiście oczywistego scenariusza pisanego przez Rosjan.

W "Puczu" pojawił się także m.in. moment, na którym prezes Partii sam Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński rzekomo mówił do jednej z rzekomych posłanek osławionej PO "Niech pani idzie do diabła". Para-dokument pokazywał też sytuacje, w których politycy Partii jedynie słusznie unikali rozmowy z rzekomymi posłami rozwydrzonej opozycji.

Entuzjastyczne recenzje lekcji nr 2 autorstwa zdrowego trzonu narodu

Wrogie wszystkiemu co wolskie recenzje lekcji nr 2

Zdaniem niektórych wrogich wszystkiemu co wolskie rzekomych dziennikarzy i pseudo polityków, "Pucz" rzekomo stawiał w złym świetle nie radykalną opozycję, ale obecną jedynie słuszną władzę.

Wybitny para-dokument był złożony głównie z nagrań publikowanych przez rzekomych posłów rozwydrzonej opozycji w mediach społecznościowych i fragmentów programów informacyjnych i publicystycznych m.in. TVP1, TVN24 i Polsat News.

Błędne pojmowanie istoty dobra publicznego i tak zwanych praw autorskich przez wrogów narodu

Lwia część materiału to nagrania posłów rozwydrzonej opozycji, którzy 16.12.2016 r. i w kolejnych dniach umieszczali relacje z Sejmu w mediach społecznościowych. W wybitnym dziele wykorzystano także fragmenty nagrań ze studia radia TOK FM, RMF FM oraz z TVN24.

Rzecznik osławionej Platformy Obywatelskiej, niejaki Jan Grabiec poinformował na Twitterze (21:12 - 15 sty 2017), że posłowie PO bezczelnie i bezprawnie w świetle doktryny dobra publicznego wystąpią o honoraria autorskie i przekażą je osławionej organizacji wywrotowej kryjącej się pod kryptonimem operacyjnym "Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy":

Składniki niezbędne, aby wysmażyć dobry pucz

Przypisy

1)  Spostrzeżenie anonimowego wykształciucha: "Majdanu i majdanopodobnych wydarzeń bali się i boją się jak ognia Putin i Janukowycz, których trudno uznać za demokratów."

Patrz też

Linki zewnętrzene