Kabaret - Tournee kabaretowe 2007
Z Muzeum IV RP
Tournee kabaretowe 2007
Wśród wielu brawurowo wykonywanych w roku 2007 przez trupę kabaretową pod nazwą "Bracia Mniejsi" "Zjawisko biologiczne"numerów, na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim takie skecze, jak:
- 16.01.2007 - "Małżeństwa, które zawierają związek w Urzędzie Stanu Cywilnego (USC) powinny przechodzić kursy przedmałżeńskie, tak jak w Kościele. [...] [ Mogłyby one pomóc ] w ograniczaniu ryzykownych zachowań seksualnych i nie narażaniu się na ciężkie choroby" - Ewa Sowińska w rozmowie z PAP
- 18.01.2007 – "Chalupec musiał odejść z powodów strategicznych" – Jarosław Kaczyński komentując odwołanie Igora Chalupca ze stanowiska prezesa PKN Orlen i zastąpienie go starym kompanem i współpracownikiem Małego Księcia Piotrem Kownackim.
- 18.01.2007 – "Szanowni Państwo, ja tutaj przyjechałem i z powodu tej dla mnie miłej i radosnej uroczystości nadania ponownie Wojniczowi praw miejskich, ale także dlatego, że chciałem zobaczyć jak wygląda ten kawałek naszego kraju, kawałek Wielkopolski, który się dobrze rozwija" – Jarosław Kaczyński w przemówieniu podczas wizyty w Małopolsce, z okazji przywrócenia praw miejskich miejscowości Wojnicz.
- 23.01.2007 – "Jestem przekonany, iż PiS nie odgrywa się na politykach, których nie lubi" – Marszałek Sejmu Marek Jurek, rozmowa w radio TOK FM w kontekście złożenia z dwudniowym opóźnieniem deklaracji majątkowej męża Hanny Gronkiewicz-Waltz
- 24.01.2007 – podczas briefingu prasowego w Sejmie premier Jarosław Kaczyński oświadczył, że "Jest oczywiste, że [ Hanna Gronkiewicz-Waltz ] straciła stanowisko w momencie niezłożenia w stosownym terminie oświadczenia. Prawnie rzecz biorąc już w tej chwili nie jest [ prezydentem Warszawy ], ale jest różnica między stanem prawnym a jego realizacją. To jest sytuacja zaskakująca – i żeby było jasne – wynikająca po prostu z jednoznaczności przepisów prawa: można prawo złamać albo je przestrzegać. My musimy prawa przestrzegać, w wyniku tego nie ma wyjścia". Parę chwil później, na pytanie dziennikarzy, czy stanowiska nie powinien również stracić wojewoda mazowiecki, były szef warszawskiego PiS, Wojciech Dąbrowski (zatrzymany podczas jazdy na rowerze pod wpływem alkoholu), Wielki Brat z właściwą sobie żelazną konsekwencją odpowiedział: "Jeżeli ktoś jeździłby pod wpływem alkoholu samochodem, to by stracił stanowisko, ale ponieważ on jechał wypiwszy jedno piwo rowerem [...], sprawa była tak drobna, że sąd ją umorzył. W związku z tym nie widzę powodu, żeby kogoś pozbawiać praw obywatelskich - to jest bardzo poważna kara - z powodu jednak bardzo drobnego incydentu".
- 25.01.2007 - "To, że dzisiaj o godz. 0:21 przebywamy tutaj, w tym szlachetnym gmachu, w świątyni polskiej demokracji, pośród garstki pracoholików, absolutnych fanatyków parlamentaryzmu i aktywności, zadaje kłam temu, że kogokolwiek z tutaj obecnych można by nazwać leniem" - Jacek Kurski w oświadczeniu z trybuny sejmowej
- 29.01.2007 – 30 października 2006, przez zbieg okoliczności na dwa tygodnie przed wyborami samorządowymi, w Kutach pod Pozezdrzem na Mazurach pojawił się premier Jarosław Kaczyński i z wielką pompą przekazał w darze miejscowemu Stowarzyszeniu Kulturalno-Oświatowemu autobus internetowy. Do końca stycznia 2007 r. nikt nie skorzystał jednak z autobusu nawet przez minutę, ponieważ nie pomyślano o tym, że konieczne jest opłacenie łącza internetowego (ok. 100 zł miesięcznie). Obecnie autobus stoi zamknięty w stodole, a indagowani przez dziennikarzy miejscowi działacze PiS i SKO Robert Nowacki i Paweł Roch informują, że "Autobus był, jest i będzie. Nie tu. Gdzieś" i odmawiają komentarzy.
- Werbowanie dziennikarzy
- Wiosna 2006 r. – werbowanie dziennikarzy przez WSI ("dążenie WSI do opanowania mediów"), przedstawiane jest jako jeden z głównych argumentów za rozwiązaniem tych służb
- 25.01.2007 – "[ WSI współpracowało z ] co najmniej 115 dziennikarzami, w tym z TVP, co było działaniem całkowicie bezprawnym" – z tzw. "przecieków" z komisji likwidacyjnej WSI Macierewicza o "porażającej" bezprawności działań WSI.
- 06.02.2007 - "W indywidualnych przypadkach, uzasadnionych bezpieczeństwem państwa, ja wydaję w imieniu premiera zgodę na to, by służby mogły współpracować z określonym dziennikarzem, [...] takie przypadki są jednostkowe. [...] W mediach nie powinno być agentów. Same służby nie mogą ich tam wprowadzać. Muszą wystąpić do mnie" - minister Wassermann w wywiadzie dla "Życia Warszawy".
- W październiku 2005 r. PiS za żadną cenę nie chciał oddać Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Rokicie, a kwestia ta była jednym z głównych powodów niepowstania koalicji PO-PIS. 06.02.2007 na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, premier, zaprzeczając pogłoskom o zaproszeniu Jana Marii do rządu, był jednak łaskaw stwierdzić, "[...] iż byłaby to poważna zmiana na scenie politycznej, która mogłaby służyć Polsce".
- 07.02.2007 – "To jest mój rząd i mój premier, najlepszy od 1989 roku" – Żelazny Ludwik na konferencji prasowej po podaniu się do dymisji.
- 15.02.2007 – "Począwszy od działań z sferze nasiennictwa, skończywszy na przyspieszeniu dopłat, w bardzo wielu dziedzinach, w bardzo wielu dziedzinach szanowni państwo, ten resort działa dobrze" – Jarosław Kaczyński w Sejmie o Ministerstwie Rolnictwa
- 21.02.2007 – "W Polsce panuje najwyższy od ponad 30 lat stopień optymizmu społecznego" – Lech Kaczyński podczas obrad Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" w Gdańsku.
- 26.02.2007 – "[...] raport z weryfikacji WSI uwiarygodnił nasze służby specjalne na Zachodzie" – Antoni Macierewicz w "Sygnałach Dnia".
- 28.02.2007 – ważność posiedzenia rady nadzorczej TVP w dniu 26.02.2007, na którym stracił stanowisko prezes Bronisław Wildstein, budzi wątpliwości prawników: zgodnie z prawem, rada nadzorcza spółki akcyjnej może odwołać prezesa zarządu, pod warunkiem, że podejmie uchwałę na prawidłowo zwołanym posiedzeniu. Regulamin rady TVP przewiduje, że o planowanym posiedzeniu oraz porządku obrad wszyscy członkowie rady powinni być powiadomieni co najmniej siedem dni przed jego terminem. Natomiast o wieczornym posiedzeniu w tym dniu członkowie rady zostali powiadomieni telefonicznie, na kilka godzin przed nim. Według opinii prawników, legalność uchwał rady podjętych w tak niecodziennym trybie, może zostać skutecznie zakwestionowana przed sądem.
- 28.02.2007 – "[...] są ludzie, którzy mają predyspozycje do zarządzania dużymi spółkami, ale to oceniają rady nadzorcze. Ta rada podjęła taką decyzję - jest to organ, który nie podlega ani prezydentowi, ani premierowi" – Elżbieta Jakubiak, szefowa gabinetu prezydenta, o nominowaniu wybitnego odnowiciela Andrzeja Urbańskiego na p.o. prezesa TVP, rozmowa z Konradem Piaseckim w "Kontrwywiadzie" RMF FM
- 04.03.2007 - "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. [...] Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającemu rządowi" - Jacek Kurski w wystąpieniu na zjeździe okręgowym gdańskiego PiS
- Marszałek województwa lubelskiego, Jarosław Zdrojkowski z PiS, postanowił ze swoim rzecznikiem, że sami będą nagrywać jego wywiady i udostępniać je mediom. Podczas wywiadów marszałek sam zadaje sobie pytania i sam na nie odpowiada.
- 07.03.2007 – pan marszałek zaoferował mediom m.in. wywiad, który nagrał z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet (nagranie dostępne na stronach "Gazety Wybiórczej").
- 08.03.2007 – po reakcjach w mediach, pan marszałek zwolnił z pracy Dariusza Chyćkę, który wpadł na pomysł wywiadów robionych przez marszałka z samym sobą.
- Marzec 2007 r. – "NATO, do którego weszliśmy w 1999 roku, nie jest sojusznikiem naszych marzeń" – wiceminister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, wystąpienie w Business Centre Club.
- 17.03.2007 – "Możemy zaryzykować tezę i to tak naprawdę bez wielkiego ryzyka, że my jesteśmy pierwszym rządem, który prowadzi politykę przemysłową, który stara się o to, aby Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Skarbu Państwa działały w jakimś określonym, zaplanowanym kierunku, by zmieniać to, co niedobre, by tworzyć perspektywy rozwoju dla poszczególnych branż przemysłowych, by organizować prywatyzację - bo wcale żeśmy się z niej nie wycofali, tylko chcemy ją przeprowadzać racjonalnie - w sposób właściwy służący interesowi wspólnemu" – Jarosław Kaczyński na konwencji PiS.
- 17.03.2007 – "Przyszedł czas, aby zaprząc do realizacji naszego planu naszych krytyków i przeciwników. Zalać ich oceanem dobrej woli. Musimy przyjąć logikę [...], że ten, kto nie jest przeciwko nam - jest z nami, a nawet ci, którzy są przeciwko nam są z nami, tylko o tym nie wiedzą]], ale my im to uświadomimy" – Ludwik Dorn na konwencji PiS. Dla porównania: "Ja wiem, polokoktowcy nas nie kochają. Ale my ich będziemy tak długo kochać, aż oni nas wreszcie pokochają" – Nadszyszkownik Kilkujadek (film "Kingsajz", 1987)
- 17.03.2007 – "Robimy naprawdę dużo, bardzo dużo, aż trudno wymienić" – Jarosław Kaczyński, ibidem
- 17.03.2007 – "Chcemy zbudować naukę wolną, [...] która będzie w stanie uczestniczyć w "strategii lizbońskiej"" – Jarosław Kaczyński, ibidem0
- 17.03.2007 – "Z PiS-em Polska Europy tygrysem. Gospodarka pędzi jak szalona, lecz opozycji to nie przekona" – znany artysta kabaretowy Andrzej Rosiewicz, ibidem
- 17.03.2007 – "Wystarczą cztery Ziobra, a Polska będzie dobra" – ibidem
- 21.03.2007 – "Przykładem skłonności inteligencji humanistycznej do samozatraty są idące w dziesiątki studentki psychologii, etnografii, antropologii, socjologii, które dały się wykorzystać seksualnie Simonowi Molowi. W tej grupie łatwo jest upowszechnić różne mody ideologiczne, aż do zaniku instynktu samozachowawczego" – Ludwik Dorn w dodatku "Europa" do "Dziennika".
- 21.03.2007 – "Inteligent techniczny przy rządzeniu państwem jest wygodniejszym sojusznikiem" – Ludwik Dorn w dodatku "Europa" do "Dziennika".
- 21.03.2007 – "Rozmowa z panem Friedem dotyczyła ogólnych warunków związanych z ewentualnym podjęciem ewentualnej pozytywnej decyzji ewentualnie przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego" - minister Aleksander Szczygło o rozmowach na temat tarczy antyrakietowej z asystentem sekretarza stanu ds. Europy i Eurazji Danielem Friedem.
- 27.03.2007 – "Mam pismo i jestem spokojny, ale nie do końca wierzę" – Andrzej Lepper w TVP1 po otrzymaniu na piśmie negatywnej odpowiedzi ministra Wassermanna na pytanie, czy ma założony podsłuch, wraz z wyjaśnieniem, że do założenia podsłuchu potrzebna jest zgoda sądu.
- 27.03.2007 – "Do takiego kompromisu, poza głosami stron sporu, potrzebny jest głos trzeciej strony, czyli dziecka poczętego" – Mirosław Orzechowski komentując propozycję Marka Jurka w sprawie antyaborcyjnych zmian w konstytucji
- 05.04.2007 – warszawska prokuratura wzywa dziennikarzy "Gazety Wybiórczej" na przesłuchania w ramach trwającego już ponad pół roku śledztwa w sprawie "bezprawnie ujawnionych dokumentów objętych tajemnicą". O "wycieku" do "Gazety" "tajnej umowy" Społecznej Kasy Oszczędnościowo Kredytowej z bankiem ING powiadomił prokuraturę prezes TUW SKOK, Grzegorz Buczkowski. Tymczasem umowa ta dostępna jest dla wszystkich w aktach Krajowego Rejestru Sądowego w Gdańsku, gdzie zarejestrowany jest SKOK. Zgodnie z filozofią i celami działania KRS, do akt spółek handlowych ma prawo zajrzeć każdy obywatel.
- 05.04.2007 – "Niebezpieczeństwo ujawnienia wciąż czynnych agentów jest niewielkie, bo mieszkają daleko i zanim dotrą do nich wezwania do złożenia oświadczeń, i zanim oni je odeślą, Sejm zdąży znowelizować ustawę [lustracyjną]" – minister Wassermann o luce w ustawie, zakładającej upublicznienie nazwisk wszystkich pracowników służb specjalnych PRL.
- 12.04.2007 – "Dbając o wizerunek i dobre imię Lasów Państwowych, należy zwrócić się do nadleśniczych i ich zastępców, dyrektorów Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych oraz zastępcy dyrektora generalnego Lasów Państwowych o dobrowolne złożenie oświadczeń lustracyjnych bezpośrednio do Instytutu Pamięci Narodowej. [...] Wyrażam przekonanie, iż na podobnych warunkach oświadczenie lustracyjne winno zostać osobiście złożone przez Pana Dyrektora" – z pisma Ministra Środowiska IV RP Jana Szyszko do Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych Andrzeja Matyjaka.
- 13.04.2007 – poseł PiS i znany odnowiciel Marek Suski na sali sejmowej [1] tarmosi i drze list biskupa Kazimierza Górnego w sprawie zmian w konstytucji.
- 13.04.2007 – "Pani zgubiła buty" – Jarosław Kaczyński do poturbowanej w Sejmie przez funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu dziennikarki wrogich mediów (TVN), Katarzyny Kolendy-Zaleskiej
- 23.04.2007 – "Jest takie przysłowie, że trudniej znaleźć źdźbło w swoim oku niż belkę w oku innej osoby, i to powiedzenie się sprawdza" – Przemysław Edgar Gosiewski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Kontrwywiadzie" RMF FM.
- 25.04.2007 – 'Jeśli Marek Jurek i posłowie, którzy wraz z nim opuścili PiS, wrócą do partii, to marszałek będzie mógł zachować pełnioną funkcję. Są przesłanki, że tak się stanie" – Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Sejmie.
- 25.04.2007 - "Interesuje mnie, dlaczego dopiero teraz, po 17 latach niepodległej Polski, oczyszcza się Akademię ze śmieci, tzn. z patrona uczelni, jakim był Ludwik Waryński? [...] Dziwię się, że przez tyle lat patronował tej znakomitej uczelni taki sowiecki kolaborant" - wybitny wolski senator PiS Czesław Ryszka w wystąpieniu w Senacie na temat zmarłego w 1888 r. byłego patrona Śląskiej Akademii Medycznej.
- 27.04.2007 – "Trudno sobie wyobrazić lepszego marszałka Sejmu niż Ludwik Dorn" – Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.
- 27.04.2007 – "Finansiści usiłują obsadzać swoimi ludźmi strategiczne miejsca w aparacie państwowym i najważniejszych spółkach Skarbu Państwa, aby mieć wpływ na podejmowanie kluczowych decyzji. Po Komisji Nadzoru Finansowego wzięli na cel resort finansów" – "Nasz Dziennik".
- 07.05.2007 – "[...] zmiany klimatyczne zachodzą szybciej, niż Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest w stanie reagować na nie" – minister Jerzy Polaczek w uzasadnieniu projektu rozporządzenia znoszącego zakaz poruszania się TIR-ów po drogach w upalne dni.
- 09.05.2007 – Wolski marszałek Sejmu Ludwik Dorn (najnowszy pseudonim artystyczny: Kaligula), przyprowadził do Sejmu swoją sukę Sabę. Jak stwierdził, wziął ją do pracy, "bo jej samej w domu nudno". Według informacji różnych wrogich źródeł, sympatyczny czworonóg jest sznaucerem albo dogiem. Nie podano jak dotąd informacji, czy Saba została już zaprzysiężona i czy prawdziwa jest pogłoska o objęciu przez nią przewodnictwa w komisji bankowej w miejsce posła Zawiszy.
- 11.05.2007 – "Na drugie imię mam Edgar. Moja mama była zamiłowaną harcerką i nadała to imię na cześć Edgara Poe, czyli twórcy skautingu" – Przemysław Edgar Gosiewski w wywiadzie dla kieleckiej gazety "Echo Dnia".
- 14.05.2007 – "Nie chcę dopuścić do sytuacji, że ktoś bez mojej wiedzy wpłaci na mój rachunek jakieś pieniądze, a na drugi dzień przeczytam o tym w gazecie" – Jarosław Kaczyński, uzasadniając w wywiadzie dla "Wprost" dlaczego nie posiada konta bankowego, a swoje zasoby trzyma na koncie mamusi.
- 17.05.2007 – "Słowa, które padły podczas spotkania Wałęsa, Kwaśniewski, Olechowski na Uniwersytecie Warszawskim są podobnie górnolotne jak wypowiadane w 1791 roku przy powoływaniu Konfederacji Targowickiej" – wybitny poseł PiS i ignorant, magister historii, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii, Zbigniew Girzyński w programie "Co z tą Polską" w telewizji "Polsat".
- 26.05.2007 – "Każdy ma prawo do dziwowania się. Demokracja w naszym kraju ma się świetnie, m.in. dlatego, że nie musimy posiadać kont" – Tadeusz Cymański, poseł PiS.
- 30.05.2007 – "Do Ligi Polskich Rodzin zwracają się głównie osoby, które czują się pokrzywdzone w jakimś sensie. [...] Pewnie w takim celu zadzwonił biznesmen do Romana Giertycha" – poseł LPR Wojciech Wierzejski komentując fakt, że policja podsłuchała rozmowę telefoniczną ministra Giertycha z biznesmenem podejrzewanym przez prokuraturę o nadużycia.
- 04.06.2007 – "Nie chciało mi się, to nie byłem. [...] Siedziałem i piłem kawę w Ministerstwie Rolnictwa" - wicepremier Andrzej Lepper, odpowiadając na pytanie dlaczego nie stawił się w sądzie na procesie za wysypywanie zboża.
- 05.06.2007 – "Trzeba pamiętać, że jeśli jakaś osoba nieustannie obraża urzędującą głowę państwa [...] no to nie może liczyć na to, że będzie następnie przyjmowana. To jest chyba oczywista oczywistość" - powiedział premier J. Kaczyński pod adresem Lecha Wałęsy. Zapytany, ile jest prawdy w doniesieniach "Dziennika", że prezydent Bush chciałby, aby na lotnisku w Gdańsku, powitał go były prezydent Lech Wałęsa, ale władze polskie to zablokowały, premier powiedział, że "nic na ten temat nie wie".
- 06.06.2007 - będący w drodze do Brukseli opancerzony samochód dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego zawrócono spod granicy polsko-niemieckiej. Samochód miał przewieźć prezydenta około 800 metrów - z brukselskiego lotniska do siedziby głównej NATO. W kancelarii Lecha Kaczyńskiego w ostatniej chwili zrozumiano absurd sytuacji i samochód został zawrócony, a prezydent ostatecznie przejechał tę drogę srebrną limuzyną pożyczoną od belgijskich dyplomatów. Sprawę załatwiano w takim pośpiechu, że (na szczęście) nie zdążono umieścić na masce auta biało-czerwonych (a ściślej czerwono-białych - patrz skecz nr 6 oraz flaga Wolski) proporczyków.
- 13.06.2007 - "To oznacza, że we wsi Narty odbywa się kolejne polskie Westerplatte, które dowodzi, że polskie państwo znów nie przygotowało nas do ekspansji niemieckiej, bo tak trzeba tą sprawę nazwać, bo tak ona wygląda" - wybitny poseł LPR Mirosław Orzechowski komentując wyrok sądu w sprawie zwrotu nieruchomości dawnej właścicielce Agnes Trawny, która w latach 70. została przepędzona do Niemiec.
- 14.06.2007 - "Co do konopi, no to na pewno trzeba walczyć z marihuaną, ale czy marihuana jest z konopi? Chyba nie. Ja nic na ten temat nie wiem. W każdym razie nie wiem, jak pan łączy marihuanę z konopią" - Wielki Brat na konferencji prasowej.
- 15.06.2007 - "Zawsze pamiętajmy, że ten kto dokonuje upublicznienia aktów, dokonuje pewnego wyboru pewnych dokumentów" - Przemysław Edgar Gosiewski do dziennikarzy.
- 16.06.2007 - "Sataniści piją podczas swoich obrzędów krew defloracyjną oraz miesięczną" - taką informację otrzymali pracownicy domów pomocy społecznej i organizacji pozarządowych w czasie zorganizowanego przez klub PiS w Sali Kolumnowej Sejmu szkolenia warsztatowego.
- 17.06.2007 - "To znaczy, że to był dobry występ, bo wywołał emocje, tyle że publiczność ma swoje preferencje. [...] A publiczność wychodziła, bo nie wiedziała, że to jeszcze nie koniec. [...] Obserwowałem jego [ Jarosława Kaczyńskiego ] prominentów, bawili się świetnie" - zasłużony odnowiciel Marcin Wolski, współautor scenariusza koncertu, o opolskim występie znanego artysty kabaretowego, Andrzeja Rosiewicza, który został wygwizdany po odśpiewaniu piosenki "Wystarczą cztery Ziobra, a Polska będzie dobra"
- 30.06.2007 - "Nie ma afer, my jesteśmy pierwszą władzą, która afer nie organizuje – i jednocześnie pierwszą władzą, która reaguje na zło we własnych szeregach, prawo jest jedno dla wszystkich" - Jarosław Kaczyński na konwencji samorządowej PiS w Radomiu.
- 30.06.2007 - "Inni szatani są czynni, żeby zaszkodzić naszemu krajowi" - ibidem.
- 03.07.2007 - "Ja jestem wierzący i wierzę, że Gibson zrobi ten film. [...] z przyjemnością sam w nim zagram" - ksiądz prałat Henryk Jankowski w TVN24 na temat filmu dokumentalnego o nim, który ma być reżyserowany przez Mela Gibsona.
- 03.07.2007 - "No mówię stąd: zacznijcie pokazywać swoje pity" – Ludwik Dorn apeluje do lekarzy (lekarek?) w rozmowie z Jackiem Karnowskim w "Sygnałach Dnia".
- 03.07.2007 - "Premier poszedł takim inteligenckim kodem, bo to jest odwołanie się do Chorału" – Ludwik Dorn tłumacząc w rozmowie z Jackiem Karnowskim w "Sygnałach Dnia" frazę premiera o szatanach.
- 04.07.2007 - "Na takie pytanie nie będę odpowiadał. Zwracam się do mediów, aby zadawały pytania właściwe" - szef klubu Partii Marek Kuchciński, odpowiadając w ten sposób na pytanie Jacka Czarneckiego z Radia Zet "czy prezydent i premier mówiąc, że dzięki kompromisowi z Joaniny mamy zagwarantowane prawo blokowania niekorzystnych dla nas decyzji kłamali, czy nie". [2]
- 09.07.2007 - PAP poinformowała, że policja poszukuje złodzieja, który ukradł z wrocławskiej siedziby ABW sprzęt komputerowy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że złodziej dostał się do jednego z budynków ABW prawdopodobnie przez otwarty lufcik. Ukradł twardy dysk komputera, monitor LCD oraz palmtop. Pokój, który został okradziony, był biurem zastępcy naczelnika wydziału zabezpieczeń technicznych
- 09.07.2007 - "Wicepremier Lepper został odwołany ze składu Rady Ministrów, ale także minister Mirosław, o ile pamiętam, Lipiec" – Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej
- 10.07.2007 - "Władza PiS-u jest dziś wartością dla Polski" – Lech Kaczyński dla PAP
- 11.07.2007 - "Nie wiem, dlaczego ci ludzie teraz zostali aresztowani. Pewnie wynikało to z jakiejś logiki działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Myśmy nie mieli na to żadnego wpływu. Nie mieliśmy też informacji, o tym, co się ma wydarzyć" – wybitny negocjator Partii, minister Adam Lipiński w rozmowie z Piotrem Gursztynem na łamach "Dziennika"
- 11.07.2007 - "Wzywamy prezydenta do zadośćuczynienia za krzywdy moralne i obrażanie Dyrektora, Radia Maryja oraz całej rzeszy jego słuchaczy, [...] aby powstrzymał się od ataków na prawdziwie katolickie media i bronił Radia Maryja, z którego rząd korzysta niemal codziennie" – z listu otwartego do prezydenta, wygenerowanego przez wybitnych europosłów LPR Urszulę Krupę i Witolda Tomczaka oraz takich luminarzy wolskiej sceny politycznej, jak Jan Łopuszański, Halina Nowina-Konopka i Jerzy Robert Nowak [3]
- 13.07.2007 - "Od dwóch dni słyszę w mediach, że akcja była nieudana. To nie jest prawda. Aresztowano dwie osoby. Zasadnicze cele zostały zrealizowane" – minister Antoni Macierewicz w "Sygnałach Dnia" o prowokacji antykorupcyjnej CBA
- 13.07.2007 - "Przedkładanie obczyzny nad swojszczyzną jest błędem pedagogicznym o dalekosiężnych konsekwencjach. [...] Są na liście książki przeniewiercze, a brak prawowiernych" – desygnowana przez PiS wiceprezydent Bełchatowa Barbara Dobkowska, opiniując w liście do Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej planowany wykaz zakupów bibliotecznych.
- 13.07.2007 - "Tu mamy, z jednej strony kabaret, a z drugiej strony także tragedię. Kabaretem jest popieranie w tej chwili przez opozycję polityka, którego jeszcze do niedawna od czci i wiary się odsądzało i twierdziło się, że sama jego obecność w rządzie jest nadużyciem. Skoro tak się mówiło, to widocznie miało się podejrzenia, a skoro miało się podejrzenie, to skąd to zdumienie?" - premier o sytuacji po odwołaniu Andrzeja Leppera. [4]
- 14.07.2007 - "Mam informacje, że nasi funkcjonariusze nie przeszukiwali samochodu pana posła i nie jest to prawdą" – rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego Temistokles Brodowski, komentując na antenie RMF FM wypowiedź posła Woszczerowicza, który po zwolnieniu po przesłuchaniu przez prokuratora znalazł w swoim samochodzie kaburę od pistoletu.
- 17.07.2007 - wyszło na jaw, że wójt gminy Mrągowo Jerzy Karasiński na własną rękę rozpracował i zdemaskował fałszerzy, którzy okazali się agentami Centralnego Biura Antykorupcyjnego, podającymi się za biznesmenów i udającymi, że chcą zainwestować w jego gminie. Działania te agenci prowadzili w ramach przygotowywania prowokacji dla zdobycia dowodów na korupcję w Ministerstwie Rolnictwa i zaangażowanie w nią Leppera. Pan wójt zdołał bez problemu sfotografować potajemnie agentów udających biznesmenów oraz ich samochód, który okazał się być służbowym samochodem CBA.
- 19.07.2007 - "W budżecie na 2007 r. rząd przeznaczył prawie 1,9 mln zł na kulturę i dziedzictwo narodowe. To największa dotychczas kwota przeznaczona na ten cel" - w dokumencie "Rząd premiera Jarosława Kaczyńskiego 365 dni".
- 23.07.2007 - "Zdecydowałem się przejść do Kancelarii Lecha Kaczyńskiego, bo uważam, że jest to najlepszy prezydent jakiego nasza ojczyzna miała w ciągu ostatnich 18 lat" - Michał Kamiński do dziennikarzy bezpośrednio po mianowaniu go na stanowisko sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta.
- 24.07.2007 - "Nie miałam dobrych wyników w szkole na 60 m, ale pochodzę z usportowionej rodziny. Dobrze grałam w piłkę ręczną" - Elżbieta Jakubiak, nowa pani minister sportu, w TVN24 o swoich kwalifikacjach na to stanowisko.
- 24.07.2007 - "[...] ta prezydentura, to prawda jest bardzo aktywna i przynosi bardzo wiele sukcesów, w szczególności międzynarodowych, czyli tych, których się najmniej spodziewano" - Jarosław Kaczyński o bracie w rozmowie z Jackiem Karnowskim w "Sygnałach Dnia".
- 25.07.2007 - "Takie działanie ma znamiona zorganizowanej akcji dyfamacyjnej zarówno przeciwko psu pana Marszałka jak i psom w ogóle. Jeśli sugestie, jakoby pies pana Marszałka Dorna miał coś wspólnego z akcją CBA bądź powołaniem komisji śledczej, będą się powtarzały, to Marszałek będzie zmuszony powiadomić o tym Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, ponieważ Saba nie bierze łapówek, ani na komendę "bierz" nie "wzięłaby" dziennikarza TVN24, autora tej insynuacji. [...] I chociaż nie istnieje prawny obowiązek przewidziany w prawie prasowym, to jednak Ludwik Dorn jako Marszałek Sejmu oczekiwałby przeprosin w stosunku do swojego psa" - rzecznik marszałka Ludwika Dorna Witold Lisicki na stronie internetowej Kancelarii Sejmu [5]
- 01.08.2007 - "Nawet gdy chodzi o liczbę wypadków na drogach, to ta w w 2006 r. była najniższa od wielu lat - po raz pierwszy [dzięki rządom PiS ] spadliśmy poniżej 5 tys. ofiar śmiertelnych" - prezydent w wywiadzie dla "Gazety Wybiórczej".
- Według danych przedstawionych na stronach internetowych Komendy Głównej Policji, liczba śmiertelnych ofiar wypadków sukcesywnie spada od 1997 roku, a w 2006 r. wyniosła 5243 osoby
- 31.07.2007 - "Za to, że Lepper i Giertych zostali wicepremierami, odpowiedzialność ponosi PO. To oczywiste" - Lech Kaczyński w wywiadzie Agnieszki Kublik i Moniki Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") na łamach "Gazety Wyborczej"
- 30.07.2007 - Posłowie Samoobrony złożyli w prokuraturze okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez premiera Jarosława Kaczyńskiego. Według autorów wniosku do prokuratury, premier mógł naruszyć artykuł 231 paragraf 1 Kodeksu Karnego mówiący o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Premier - poprzez list - wywierał nacisk na prokuraturę, aby skierowała do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Leppera, w sytuacji gdy prokuratura takiego wniosku nie przedstawiła. "Takie naciski na prokuraturę uznajemy za nadużycie władzy przez funkcjonariusza publicznego" - informował rzecznik Samoobrony Mateusz Piskorski. [6]
- 01.08.2007 - Poseł PiS Karol Karski, skądinąd ceniony odnowiciel IV RP, poinformował Prokuraturę Okręgową w Warszawie o możliwości popełnienia przestępstwa przez posłów Samoobrony, którzy podpisali się pod zawiadomieniem przeciwko premierowi. "Istnieje możliwość, iż osoby, które podpisały to zawiadomienie, mając świadomość niepopełnienia przestępstwa, wykorzystały tę instytucję prawną do bieżącej walki politycznej, nie zważając na to, że takie postępowanie, czyli informowanie Prokuratury o niepopełnionym przestępstwie, jest przestępstwem w rozumieniu art. 238 Kodeksu karnego" - napisał poseł Karski. [7]
- Należy oczekiwać, że w reakcji na to zawiadomienie, Samoobrona złoży do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła Karskiego, który "mając świadomość niepopełnienia przez posłów Samoobrony przestępstwa, wykorzystał tę instytucję prawną do bieżącej walki politycznej, nie zważając na to, że takie postępowanie, czyli informowanie Prokuratury o niepopełnionym przestępstwie, jest przestępstwem w rozumieniu art. 238 Kodeksu karnego", zaś w reakcji na to ostatnie zawiadomienie, poseł Karski złoży kolejne zawiadomienie itd.
- 02.08.2007 - "Uważam, że lotnisko w Obicach jest potrzebne, bo za parę lat transport lotniczy będzie istotną częścią transportu i że wówczas lotniska lokalne mogą przeżywać swój benefis" - wypowiedź PEG dla TVN24.
- 05.08.2007 - "Trzymam kciuki, żeby zachowany został etos służby publicznej" - wybitny poseł Partii, ceniony myśliciel i patriota, Marek Suski, odpowiadając w TVN24 na pytanie, czego spodziewa się po odbywającej się właśnie Radzie Krajowej Samoobrony.
- 05.08.2007 - "Przyspieszone wybory mogą nastąpić, ale głównie dlatego, że jest kryzys w Samoobronie, a nie z powodów związanych z PiS" - ibidem.
- 08.08.2007 - "Drogi Władysławie - jestem przekonany, że na długiej liście ministrów spraw wewnętrznych po roku 1989 będziesz ministrem najlepszym i że tym razem się nie pomyliłem" - Lech Kaczyński podczas uroczystości powołania Władysława Stasiaka na stanowisko ministra spraw wewnętrznych.
- 09.08.2007 - Na terenie strzeżonego rządowego ośrodka pod Miedzyzdrojami okradziony został minister koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann. Z ministerialnego apartamentu skradziono gotówkę oraz karty kredytowe. [8]
- 13.08.2007 - "Głęboko wierzę, że Polacy potrafią odróżnić wizję rzeczywistości prezentowaną przez media od faktów, od rzeczywistości" - ogłosił Jarosław Kaczyński, prezentując w wystąpieniu telewizyjnym wizję rzeczywistości, w której jest "najlepiej od wielu lat, a nawet dziesięcioleci". [9]
- 15.08.2007 - w Warszawie odbyła się "defilada, jakiej stolica nie widziała", "największa od 1974 roku". [10]
- "Chcemy pokazać naszą jedność. Polacy mają z czego być dumni. Tą defiladą pokażemy, jaka drzemie w nas siła" - tłumaczy Jarosław Rybak, rzecznik MON.
- "Przejadą skorpiony, samochody Hummer-Humvee, samobieżne zestawy przeciwlotnicze Osa. Potem najcięższy sprzęt: haubice Dana, transportery opancerzone Rosomak i BWP. W końcu chluba armii: leopardy i czołgi Twardy. W górze przelecą śmigłowce, myśliwce Su-22 i para samolotów F-16. Na koniec znowu Iskry snujące biało-czerwony dym. "Samoloty i śmigłowce przelecą na niespotykanie niskim pułapie, żeby można było poczuć ich potęgę".
- "Cały tydzień uczyliśmy się jeździć w szyku. Teraz już tylko pucujemy" - mówił nam Łukasz Niewiarowski, kierowca wielkiej haubicy Dana. Pojazdy rzeczywiście błyszczały jak spod igły. "Rozpylamy na nich specjalny środek".
- Żołnierze biorący udział w defiladzie dostali ze względów bezpieczeństwa rozkaz wymontowania zamków z broni strzeleckiej - zarówno osobistej, jak i tej na wyposażeniu wozów bojowych.
- Z trybuny honorowej na marszowe kolumny spoglądać będą m.in. premier Jarosław Kaczyński, prezydent Lech Kaczyński z małżonką, marszałek Sejmu Ludwik Dorn, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, Władysław Stasiak, nowy szef MSWiA, wicepremier Przemysław Edgar Gosiewski, Aleksander Szczygło, szef MON, szef MSZ Anna Fotyga, minister z Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński.
- 16.08.2007 - Inwigilowanie Ministerstwa Sprawiedliwości a ich marketing polityczny w internecie. [11]
- Dzień po informacji, że Patrycja Kotecka została p.o. wicedyrektorem Agencji Informacji TVP, na forum Press.pl i na innych dotyczących mediów, poza głosami krytyki pojawiły się liczne przychylne komentarze, komplementujące jej dziennikarski profesjonalizm. Dziennikarze TVP zwrócili na to uwagę, mówiąc, że Kotecka nie dorobiła się jeszcze wielu przyjaciół w TVP i ich zdaniem peany na jej cześć pochodzą od ludzi ministra sprawiedliwości (jak głosi sejmowa plotka, Ziobro i Patrycja Kotecka są blisko zaprzyjaźnieni). [12]
- Na pytania dziennikarzy Press.pl odpowiedziano: "Wpisy na forum Press.pl w dniu 11 czerwca br. wyrażające poparcie dla nominacji Pani Patrycji Koteckiej na stanowisko zastępcy dyrektora Agencji Informacji Telewizji Polskiej, z Ministerstwa Sprawiedliwości umieścili pracownicy biura prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości: Edyta Żyła, Joanna Dębek i Piotr Matczuk. Wyraziliśmy swój osobisty pogląd w tej sprawie, do czego mamy prawo. Jako dziennikarze współpracowaliśmy z Panią Kotecką w różnych redakcjach (...) Wpisy zostały dokonane z komputerów służbowych, w Ministerstwie, w godzinach wieczornych, poza godzinami pracy".
- A także: "Chcielibyśmy wyrazić szczere zdziwienie oraz niesmak wobec metod inwigilacji stosowanych przez Państwa redakcję. Pierwszy raz spotykamy się z sytuacją, w której dyskutanci zamieszczający swoje wpisy na forach internetowych poddawani są tak dociekliwemu śledztwu. (...) Press.pl łamie zasadę anonimowości obowiązującą na internetowych portalach, czym przypomina raczej zwyczaje obowiązujące na chińskich, nie zaś na polskich forach".
- Ocena z religii na świadectwie Konfliktowa ankieta arogancko walcząca z Kościołem i tradycją
- 26.04.2007 - Ocena z religii ma być wyszczególniona na świadectwie szkolnym, ale nie będzie się liczyć do średniej - poinformował minister Roman Giertych. [13]
- 13.07.2007 - Roman Giertych zdecydował, że ocena z religii jednak ma być wliczana do średniej ocen z innych przedmiotów. [14]
- 14.08.2007 - Nowy minister edukacji Ryszard Legutko oświadczył, że "zmieni rozporządzenie w sprawie wliczania oceny z religii lub etyki do średniej ocen, ponieważ nie jest entuzjastą takiego rozwiązania". [15]
- Na tę wiadomość kardynał Stanisław Dziwisz nawiązał historycznie "Nie chcielibyśmy wrócić do czasów walki z religią w szkole", abp Leszek Głódź wojowniczo stwierdził "Jeżeli minister Legutko chce konfliktu, to będzie go miał", a także wysnuł myśl, iż "decyzja o nieuwzględnianiu religii w obliczaniu średniej dyskryminowałaby wierzących różnych wyznań". Bez wątpienia różnorodność wyznań nauczanych na lekcjach religii w państwowych szkołach prowadziłaby do ich wyraźnej dyskryminacji.
- 18.08.2007 rząd stanął na wysokości zadania: "Rząd działa zgodnie z postanowieniami Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu, w związku z czym ocena z religii będzie wliczana do średniej ocen na świadectwie"
- 24.08.2007 - "Przyzwoitości, uczciwości i rzetelności tyle, ile jest w PiS, długo by szukać gdzie indziej. Oprócz tego przywódca jest waleczny, bojowy i nieustępliwy" - Zyta Gilowska na konwencji PiS w Gdańsku
- 25.08.2007 - Pomysł podawania nazwisk pijanych kierowców (skazanych przez sąd), podczas odczytywania ogłoszeń parafialnych narodził się w Prokuraturze Rejonowej w Żywcu. Jej pracownicy przygotowali oficjalny wniosek do Prokuratury Okręgowej, która z kolei miałaby się zwrócić z taką prośbą do lokalnej kurii. W ten sposób prokuratorzy chcieli rozwiązać problem podawania do publicznej wiadomości sądowych wyroków. Po rychłym włączeniu Kościoła w struktury sądownictwa można będzie się spodziewać grzechów zamiast wykroczeń, pokuty zamiast skazań i odmawiania zdrowasiek zamiast prac społecznych.
- 30.08.2007 - "Potrzebujemy nowej legitymacji do rządzenia" - Jarosław Kaczyński w wystąpieniu podczas XXI Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność" w Legnicy.
- Wrzesień 2007 - "W Sejmie toczy się walka polityczna i w związku z tym każdy kij jest dobry, żeby uderzyć Sabę i mnie" - Ludwik Dorn w miesięczniku "Mój Pies".
- Historia przeciekania w kilku aktach
- 08.08.2007 - Janusz Kaczmarek, szef MSWiA zostaje zdymisjonowany, powodem jest znalezienie się w kręgu podejrzeń w związku z przeciekiem informacji o akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa.
- 09.08.2007 - Kaczmarek twierdzi, że o "tajnej akcji" wiedziało wiele osób, i to od ministra sprawiedliwości Ziobry: "Ziobro zadzwonił do mnie i poprosił, abyśmy przełożyli swoją akcję, bo tego samego dnia będzie realizowana inna, na której mu bardziej zależy. [...] Powiedział, że będzie sprawa z korupcją i zamieszany może być w to Lepper. Dlatego nie chciał, aby dwie akcje się pokrywały. (Red: Po co Ziobro go informował?) Nie wiem, może już wcześniej chlapnął komuś o akcji i chciał poszerzyć krąg ludzi, którzy o tym wiedzieli. W ten sposób rozmyłby swoją odpowiedzialność". [16]
- 09.08.2007 - Zarzuty Kaczmarka Ziobro nazwał "napaściami". "Nawet na jego miejscu nie sięgałbym do takich słów" - powiedział minister sprawiedliwości. "Czekam ze spokojem na ten dzień, kiedy ustalenia prokuratury w tej sprawie zostaną państwu przedstawione".
- 23.08.2007 - Ziobro poinformował: "Mieliśmy udokumentowaną wiedzę, że Janusz Kaczmarek przygotowuje prowokację w celu skompromitowania osób prowadzących śledztwo w sprawie przecieku, którym jest osobiście zainteresowany". Kaczmarek wg Ziobry: "Kłamał już w latach 80., gdy był asesorem. W 1988 roku prokurator wojewódzki napisał o nim w jego aktach, że Kaczmarek kłamie w sprawie swojej sytuacji rodzinnej i mieszkaniowej, więc nie nadaje się do pracy w wymiarze sprawiedliwości [...] Kaczmarek zachowuje się charakterystycznie dla każdego przestępcy. Każdy prokurator wie, że kiedy jest się na celowniku organów ścigania, to przestępca robi wszystko, by dezawuować i kompromitować swoich przeciwników"
- 25.08.2007 - Zbigniew Ziobro, domagając się przełożenia akcji CBŚ, argumentował, że w tym dniu CBA będzie miało inną bardzo poważną akcję, dotyczącą Andrzeja Leppera i Ministerstwa Rolnictwa. To samo miał powtórzyć komendantowi głównemu policji Konradowi Kornatowskiemu i samemu Januszowi Kaczmarkowi. "W ten sposób krąg osób, które wiedziały o tym, co się wydarzy w Ministerstwie Rolnictwa, niezgodnie z prawem się rozszerzał" - mówi poseł ze speckomisji. Według Kaczmarka już po fiasku operacji CBA sam dyrektor Centralnego Biura Śledczego Marzec miał pojechać do ministra Ziobro i powiedzieć mu prosto w twarz: "To pan jest źródłem przecieku. Chlapał pan na prawo i lewo". [17]
- 01.09.2007 - "Nie powiedziałem, że Kaczmarek jest źródłem przecieku; nie da się na tym etapie tego ustalić" - tak wiceprokurator generalny Jerzy Engelking odpowiedział na pytanie, czy Kaczmarek - wiedząc o akcji CBA w resorcie rolnictwa - nie powinien mieć zarzutu dokonania przecieku, który ostrzegł Andrzeja Leppera. [18]
- 01.09.2007 - Resort sprawiedliwości przyznał, że o akcji CBA Janusz Kaczmarek dowiedział się od Zbigniewa Ziobry. "Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego zwrócił się do ministra sprawiedliwości, żeby poinformował szefa MSWiA o planowanej akcji CBA z uwagi na to, że nadzoruje on szefa BOR i wydaje mu polecenia (funkcjonariusze BOR chronili wicepremiera i ministra rolnictwa Andrzeja Leppera)". [19]
- 02.09.2007 - Z ustawy o CBA (Art. 19, ust. 2) wynika, że: "O czynnościach operacyjnych tej instytucji ma prawo wiedzieć jedynie prokurator generalny, który tym samym je zatwierdza, dając gwarancję legalności. Przekazanie informacji przez prokuratora generalnego o działaniach operacyjnych CBA innej osobie jest przestępstwem" - prof. Andrzej Rzepliński [20]
- 04.09.2007 - "Radio Maryja umocniło polski Kościół, czynny polski katolicyzm i przywróciło realne prawa obywatelskie niemałej grupie Polaków. [..] To radio to jeden człowiek. Zabrać tego człowieka - nie ma radia " - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej [21]
- Zakaz handlu w 12 dni świątecznych
- 06.07.2007 - Posłowie przyjęli nowelizację Kodeksu pracy, wprowadzającą w 12 dni świątecznych, państwowych i kościelnych, w roku ustawowy zakaz pracy w placówkach handlowych. Mówi także o zakazie pracy, jeśli któreś z tych świąt przypada w niedzielę. W te dni będą mogły jednak pracować placówki kultury, oświaty, stacje benzynowe i apteki. Poseł sprawozdawca Stanisław Szwed (PiS) oświadczył, że "wymuszanie pracy w handlu w dni świąteczne, szczególnie wobec kobiet, które wypełniają ważną rolę w życiu rodziny, jest oceniane negatywnie przez większość społeczeństwa". [22]
- Wydaje się, że skoro ustawodawca nie określił dokładnie, czym jest placówka handlowa, to termin ten dotyczy wszystkich miejsc handlu, które prowadzą działalność w sposób trwały i zatrudniają pracowników. "Tyle że nie tego chyba chciał ustawodawca. Motywem zmian w kodeksie pracy miało być przede wszystkim ograniczenie czasu pracy w sklepach wielkopowierzchniowych, które najczęściej były otwarte w święta" - uważa Maciej Chakowski z firmy doradczej C&C Chakowski i Ciszek.
- "W naszym rozumieniu placówkami handlowymi nie są więc np. stragany czy małe rodzinne sklepy niezatrudniające pracowników" - uważa Halina Olendzka, wiceminister pracy i polityki społecznej. Z kolei Stanisław Szwed, poseł sprawozdawca projektu nowelizacji kodeksie pracy, zapewniał w trakcie debaty sejmowej, że zakazem pracy w święta nie będą objęte np. apteki i stacje benzynowe. Pracodawcy mogą jednak uznać taką interpretację za niezgodną z konstytucyjną zasadą równości podmiotów wobec prawa i starać się o to, aby zakaz pracy w święta obowiązywał wszystkich pracodawców świadczących usługi handlowe. A takie rozwiązanie najbardziej odczują małe firmy. [23]
- 05.09.2007 - "Gazeta Prawna" przypomina, że nowelizacja wkrótce może zacząć obowiązywać, a brak definicji placówki handlowej w praktyce może powodować kłopoty ze stosowaniem nowych przepisów. Nie wiadomo np., czy w święta będą mogły pracować apteki i stacje benzynowe. Zgodnie z Polską Klasyfikacją Działalności, handlem jest jednak m.in. sprzedaż detaliczna wyrobów farmaceutycznych i medycznych oraz paliw płynnych. "Jeśli w ustalaniu definicji placówki handlowej weźmiemy pod uwagę tylko PKD, to pracownicy aptek i stacji benzynowych nie powinni pracować w święta" - mówi Agnieszka Jesiotr, radca prawny i partner w Kancelarii Chałas i Wspólnicy. Poseł Szwed zapewnia, że problemu nie ma, bo ustawa Prawo farmaceutyczne określa apteki mianem placówek ochrony zdrowia publicznego, a Państwowa Inspekcja Pracy traktuje stacje benzynowe jako placówki usługowe, a nie handlowe. [24]
- Zdaniem prawników apteki i stacje benzynowe mogłyby swobodnie funkcjonować w święta, jeśli przyjmie się, że art. 15110 kodeksu pracy zezwalający na pracę w niedziele i święta ma charakter szczególny wobec nowego art. 1519a, który wprowadzi zakaz pracy w handlu w święta. Jeśli jednak sądy przyjmą taką interpretację zmian w kodeksie pracy, całkowity zakaz pracy w handlu może okazać się fikcją. Zgodnie bowiem z art. 15110 praca w niedziele i święta, w drodze wyjątku, jest dozwolona np. w zakładach pracy, w których stosowany jest system pracy zmianowej lub weekendowej. "W przeciwnym razie powstałoby bowiem pytanie, dlaczego praca zmianowa ogólnie jest usprawiedliwieniem pracy w święta, a w handlu już nie" - mówi Bartłomiej Raczkowski, adwokat i partner w Kancelarii Prawa Pracy Bartłomiej Raczkowski.[25]
- 24.10.2007 - "Stoimy na takim stanowisku, że zakaz niemoże dotyczyć stacji benzynowych, ponieważ są to placówki użyteczności publicznej. Święto Wszystkich Świętych jest świętem specyficznym, łączy się z koniecznością wyjazdów i pokonywania dużych odległości i uważamy, że nie można tego utrudniać" - poinformowała rzeczniczka Państwowej Inspekcji Pracy. Mimo zakazu, PIP nie będzie prowadzić 1 listopada działań kontrolnych wobec stacji benzynowych i aptek
- 06.09.2007 - "Uchybienia proceduralne w żadnym wypadku nie mogą przekreślić naszej determinacji oraz woli walki z korupcją, co czasem skutkuje takim sposobem zatrzymania. To nie musi się podobać sędziom, ale ma się podobać społeczeństwu" - Jacek Kurski, komentując do dziennikarzy w Sejmie orzeczenie warszawskiego sądu, że zatrzymanie Kaczmarka było nieuzasadnione
- 10.09.2007 - "To jest męczące, ale jestem gotów się poświęcić" - Jarosław Kaczyński w "Kontrwywiadzie" RMF FM, odpowiadając na pytanie Konrada Piaseckiego, czy zostanie premierem po wyborach
- 10.09.2007 - "Jarosław Kaczyński ma zalety, których nie miał - mówiąc otwarcie - Donald Tusk. Jest bardzo ciepłym człowiekiem i ...słownym" - Zyta Gilowska w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w programie "Kropka nad i" w TVN24.
- 12.09.2007 - Funkcjonariusze tajnych służb nagminnie przedstawiają się jako policjanci. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralne Biuro Antykorupcyjne dysponują w sumie ponad tysiącem policyjnych legitymacji. Policjanci (nieoficjalnie) nie są tym zachwyceni
- "Stale tłumaczymy się z podejrzanych działań specsłużb wykonywanych na nasze legitymacje. Te wszystkie brudy idą na nasze konto. [...] Później musimy te sytuacje wyjaśniać tygodniami. Trochę to przypomina czasy sprzed 1989 roku, gdy Służba Bezpieczeństwa często używała szyldu >Milicja<"
- Rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego Temistokles Brodowski tłumaczy: "przy wykonywaniu czynności operacyjno-rozpoznawczych funkcjonariusze mogą się posługiwać dokumentami uniemożliwiającymi ustalenie ich danych. Korzystamy z różnych dokumentów legalizacyjnych. Zawsze jednak zgodnie z prawem"
- "CBA i ABW mają dramatycznie niskie notowania w oczach społeczeństwa. Ani zwykli ludzie, ani przestępcy nie chcą z nimi rozmawiać. A policjantom ufa już około 70 proc. Polaków. W tym tkwi tajemnica używania naszych legitymacji, a nie w tajnych potrzebach operacyjnych" - twierdzą policjanci
- 13.09.2007 - "Dla mnie w kampanii wyborczej największą zbrodnią jest kłamanie; obojętnie, z której strony" - prezydent Lech Kaczyński podczas "gospodarskiej wizyty" w województwie lubuskim
- 16.09.2007 - "Zwyciężymy, bo to zwycięstwo jest potrzebne Polsce. Jest potrzebne po to, by w tym państwie, w Rzeczypospolitej Polskiej, żył jeden naród polski, a nie różne narody" - Jarosław Kaczyński na konwencji wyborczej PiS w Białymstoku
- 18.09.2007 - "Jesteśmy ponad to. Radio Maryja nie sprzyja żadnym ugrupowaniom politycznym, nie namawia do głosowania tylko na jedną partię polityczną" - Ojciec Piotr Andrukiewicz z zespołu redakcyjnego Radia Maryja na antenie stacji
- 19.09.2007 - Media podały, że poseł Tomasz Markowski, szef bydgoskiego PiS, jest fikcyjnie zameldowany pod adresem rudery w Bydgoszczy. Markowski - warszawiak z urodzenia i faktycznego zamieszkania - ma dzięki temu status posła zamiejscowego. A posłowi zamiejscowemu przysługuje mieszkanie w Domu Poselskim przy Sejmie lub comiesięczna dopłata 2 tys. zł na tzw. kwaterę w Warszawie. Markowski nie korzysta z Domu Poselskiego, ma bowiem z rodziną mieszkanie w Warszawie. Bierze natomiast dotację, którą straciłby, gdyby był zameldowany w warszawskim mieszkaniu.
- "Zameldowała mnie formalnie właścicielka kamienicy, która jest sympatyczką PiS. Ale prawda jest taka, że nie mieszkam tam, ani nie przebywam. Gdy przed sześciu laty trafiłem do Bydgoszczy, żeby kierować PiS-em, chciałem w ten sposób podkreślić, że jestem na dobre związany z tym miastem" - wyjaśnia swe dobre chęci poseł. [26]
- 22.09.2007 - sekretarz generalny Partii Joachim Brudziński, jako szef jej biura organizacyjnego, ogłosił konkurs na najlepszą stronę internetową parlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości. Nagrodą w konkursie jest dwutygodniowa promocja zwycięskiej witryny na portalu PiS. Zwykły zbieg okoliczności sprawił, że w rankingu zwyciężyła strona pana posła Brudzińskiego.
- 22.09.2007 - "Istnieje układ, związek o charakterze towarzyskim, ten związek może mieć charakter quasi-przestępczy. [...] Układ miał cechy oligarchiczne" - wybitny poseł Partii i znany erudyta, wicepremier Przemysław Edgar Gosiewski, przedstawiając w sądzie porażające dowody na powiązania ze światem przestępczym działaczy PO ze Skarżyska-Kamiennej.
- 23.09.2007 - "Wprost" podało, że Saba, suka marszałka i byłego szefa MSWiA Ludwika Dorna zniszczyła meble w rezydencji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji przy ul. Zawrat w Warszawie. Za ich wymianę, która kosztowała podatników 3350 zł, Dorn nie zapłacił do dziś. Następca Dorna, Janusz Kaczmarek musiał kupić nowe wyposażenie, bo wstyd byłoby zaprosić tam jakiegoś zagranicznego gościa. MSWiA przyznaje, że wymieniło część umeblowania, a zakup uzasadniło... standardową potrzebą. [27]
- W spocie wyborczym LiD wykorzystano to zdarzenie do wykpienia "taniego państwa", obiecywanego przez PiS: "Możecie trzymać psy w państwowych urzędach i wolno im obgryzać meble? Sorry, że tak pytam, ale coś mi się zdaje, że to z moich podatków PiS urządził zwierzyniec w rezydencji ministra. To faktycznie jest tanie państwo"
- 04.10.2007 - W reakcji na reklamówkę, właściciel Saby zapowiedział, że pozwie LiD w trybie wyborczym. Zdaniem Dorna, LiD podał nieprawdziwą informację mówiąc, że Saba "zeżarła meble". "I podał nieprawdziwą informację, że ja za te meble, których mój pies nie zeżarł, nie zapłaciłem" - uważa marszałek.
- W ocenie marszałka, "jego suka Saba, nie ze swojej i nie z jego woli, stała się jednym z istotnych przedmiotów kampanii wyborczej, a wcześniej kontrowersji politycznej". "Nie uważam, że Saba jest przedmiotem istotnej kontrowersji politycznej, bo Saba to mój prywatny pies. Ja go nie polityzowałem" - twierdzi Dorn. [28]
- 24.09.2007 - "Istnieją utrudnienia w rozwoju państwa, narodu i w ogóle polskości" - prezydent Lech Kaczyński podczas spotkania z Polonią w kościele św. Stanisława Kostki na nowojorskim Greenpoincie
- 26.09.2007 - Archiwiści IPN opierają część danych w swoich katalogach na Wikipedii, którą każdy może edytować. W ujawnionych dzień wcześniej z wielką pompą katalogach, przebieg kariery partyjnego aparatczyka Andrzeja Werblana, Instytut zaczerpnął właśnie z internetowej encyklopedii. Skąd to wiadomo? Bo naukowcy podali ją jako źródło [29]
- 27.09.2007 - 'Joanna ma taki urok osobisty, że Wojciech Olejniczak niech się schowa" - Ojciec Narodu o minister pracy, Joannie Kluzik-Rostkowskiej, podczas gospodarskiej wizyty w Łodzi
- 27.09.2007 - "Dzisiejszy dzień to jest ważny dzień, jeśli chodzi o całą drogę do dzisiejszego dnia" - wybitny poseł Partii Krzysztof Tchórzewski, przed kamerami TVN
- 27.09.2007 - "Przez trzy miesiące nic się tu nie działo, od czerwca, jak zamknęli ulicę, przez pierwsze dwa tygodnie nawet koparka tu nie wjechała, nikt łopatą nie ruszył. Teraz przyjeżdżają czasami o 10, czasami o 11. O 14 już nikogo nie ma. Przyjeżdża premier i nagle wszystko jest w porządku. Pracownicy pierwszy raz kaski założyli i już do Żabki nie chodzą!" - Joanna Janowska, menedżerka restauracji SphinMac, podniesionym głosem do Jarosława Kaczyńskiego i prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego na konferencji prasowej, którą zorganizowano na skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej i Tymienieckiego, podczas gospodarskiej wizyty premiera w Łodzi
- 28.09.2007 - "Nie wierzę, by ktoś płacił złotówkę za jeden podpis. Rozróżniłbym płacenie za podpisy od płacenia za zbieranie podpisów" - Jarosław Kaczyński o płaceniu przez Renatę Beger za podpisy na listach poparcia dla Samoobrony. Premier odwołał się najprawdopodobniej do swojej niekwestionowanej wiedzy prawniczej, nie zważając na oświadczenia dyrektora zespołu kontroli finansowania partii politycznych i kampanii wyborczych w Krajowym Biurze Wyborczym Krzysztofa Lorentza, że "...zabronione jest udzielanie wynagrodzenia pieniężnego za zbieranie lub składanie podpisów poparcia pod listami wyborczymi". [30]
- październik 2007 - "Generalnie wszędzie i zawsze ciągnęłam. I w samorządzie, tu w Poznaniu, i w sejmie. Ciągnęłam w wielu różnych miejscach i wiem, że całkiem nieźle mi idzie" - Zyta "Rozdawniczka" Gilowska podczas debaty z Waldym Dzikowskim (PO) w Poznaniu (niem. Posen) [31]
- 02.10.2007 - "47 do 53 [ Jarosław Kaczyński:Aleksander Kwaśniewski ] to jest wynik sondażu, załóżmy, że obiektywnego, i jednocześnie jeżeli chodzi o sympatie, no to różnica na korzyść pana Kwaśniewskiego jest nieporównanie większa. I to jest jakby wykładnik mojego sukcesu w tej rozmowie" - Ojciec Narodu przedstawia w rozmowie z Markiem Mądrzejewskim w "Sygnałach Dnia" porażający dowód na swoje zwycięstwo w debacie z 01.10.2007.
- 03.10.2007 - "Każdy polski żołnierz wojska polskiego obejrzy film Andrzeja Wajdy "Katyń"" - taką decyzję podjął minister obrony narodowej Aleksander Szczygło. W sumie będzie to 130 tysięcy wojskowych. Na jeden z pierwszych takich "wojskowych" seansów, pójdzie blisko 400 żołnierzy, zarówno zawodowych, służących w Sztabie Generalnym WP przy Ministerstwie Obrony Narodowej, jak i żołnierzy służby zasadniczej. [32] Oprócz obowiązkowych wycieczek żołnierzy, na film Wajdy są też wysyłane wycieczki szkolne.
- 06.10.2007 - "Jesteśmy pierwszą ekipą, która tak naprawdę prowadzi politykę gospodarczą" - Jarosław Kaczyński podczas konwencji wyborczej PiS w Łodzi
- 08.10.2007 - "PiS jest partią twardych mężczyzn i pięknych, skutecznych i aktywnych kobiet" - szef kampanii medialnej PiS, wybitny intelektualista, Tomasz Dudziński na konwencji w Warszawie
- 08.10.2007 - "Kupię dubeltówkę i odstrzelę kaczki" - za takie słowa 36-letni mieszkaniec Konina trafi przed sąd grodzki. Zdanie napisał na forum internetowym. Policja potraktowała sprawę śmiertelnie poważnie, ponieważ w tym czasie prezydent Lech Kaczyński miał odwiedzić sanktuarium w Licheniu niedaleko Konina.
- Funkcjonariuszy zawiadomił inny internauta, a policjanci szybko namierzyli dowcipnisia. Mężczyzna przyznał się do winy, wszystko tłumaczył poczuciem humoru. Jak podaje RMF FM, policjanci mu uwierzyli i kazali napisać na kartce, że to był żart. Notatka przez dwa tygodnie krążyła między policją i prokuraturą. W końcu mężczyźnie zarzucono wywołanie fałszywego alarmu – teraz odpowie tak samo, jakby powiadomił o podłożeniu nieistniejącej bomby. [34]
- Jarosław Kaczyński podkreśla, że powyborcze "samodzielne rządy PiS to 4 lata spokoju - bez rządowych kryzysów, bez konfliktów między różnymi ośrodkami władzy, w harmonijnej współpracy z prezydentem" - w artykule na łamach "Faktu" (08.10.2007). [35]
- O historycznych przykładach oazy spokoju zwiedzający mogą poczytać m.in. w eksponatach: CBA, Normalny ruch kadrowy, Wyjście z koalicji, Dialektyka stosowana, Teoria względności, Złote myśli oraz Sztuka dialogu w IV RP.
- 11.10.2007 - "W ciągu ostatnich dwóch lat nastąpiła reintegracja społeczeństwa, co jest zasługą obecnych rządów i zmiany sposobu rządzenia" - marszałek Ludwik Dorn w "Sygnałach Dnia".
- 15.10.2007 - "Krótko mówiąc [...] moralnie i merytorycznie wygrał Jarosław Kaczyński. Gdyby pan wziął protokół tej debaty, to pan by przeczytał, że w oczywisty sposób wygrał Kaczyński" - Jacek Kurski o debacie Wielkiego Brata z Donaldem Tuskiem w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Kontrwywiadzie" RMF FM
- 15.10.2007 - Prymas Polski kardynał Józef Glemp, udający się samolotem ze Szczecina do Warszawy, został poddany kontroli osobistej na lotnisku w Goleniowie. Dyrektor lotniska wystosował przeprosiny w związku z "bezmyślną nadgorliwością i bezkrytycznym podejściem do obowiązujących uregulowań prawnych" kontrolujących pracowników.
- Mimo że sam Glemp się nie skarżył, w porcie lotniczym prowadzone jest wewnętrzne postępowanie w sprawie incydentu z prymasem, które potrwa kilka dni. "Sprawdzane są nagrania z kilku monitorujących hale lotniskowe kamer. Są też przesłuchiwani pracownicy portu" - poinformował rzecznik lotniska. [36]
- 16.10.2007 - "Z obydwoma tymi pracownikami ochrony [ kontrolującymi Glempa ] port po przeanalizowaniu głębokiego kryzysu, jaki wywołało ich postępowanie, kończy współpracę na warunkach obowiązujących nas w takich sytuacjach prawa" - poinformował prezes portu lotniczego Maciej Jarmusz.
- "Trudno jest zachowanie pracownika ochrony lotniska, który poddał księdza prymasa przed odlotem rutynowej kontroli manualnej, wytłumaczyć inaczej niż jego niczym nieuzasadnioną nadgorliwością i bezkrytycznym podejściem do obowiązujących uregulowań rozporządzenia "Krajowego programu ochrony lotnictwa cywilnego". Prezes zaznaczył, że "ochroniarza nie tłumaczy fakt, że uregulowania te pominęły istotną grupę ludzi, w tym hierarchów kościołów, którym na lotniskach zwyczajowo przysługuje status VIP-ów. Konieczny jest jeszcze rozsądek". [37]
- 15.10.2007 - Jolanta Szczypińska musi zamieścić sprostowanie dotyczące istnienia programu PO. Na konferencji w dniu 09.10.2007 posłanka powiedziała, że "PO powinna się skupić na pozytywnym przekazie swojego programu, którego zresztą nie ma".
- W sprostowaniu Szczypińska ma zaznaczyć, że "podała nieprawdziwą informację jakoby PO nie miała swojego programu. Informacja ta jest nieprawdziwa bowiem w rzeczywistości PO posiada swój program". Podczas sprawy jako dowód przedstawiono broszurę z programem PO. [38]
- 15.10.2007 - Sąd oddalił wniosek PO w sprawie zaprzestania emisji i sprostowania spotu PiS, w którym jest mowa, że PO chce prywatyzacji szpitali. W spocie PiS przekonuje, iż wówczas przyjazd karetki w sytuacji ratowania życia będzie uzależniony od wniesienia przez chorego zapłaty. Sąd oddalił wniosek, ponieważ komitet wyborczy PO nie udowodnił, że spot został wyemitowany.
- 17.10.2007 - "PiS nie znało taśm zaprezentowanych na konferencji ministra Kamińskiego" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.
- 19.10.2007 - "W każdym razie zarzut, że my używamy wymiaru sprawiedliwości czy służb do walki wyborczej jest całkowicie bezpodstawny i wynika po prostu z paniki, no doszło do katastrofy moralnej Platformy Obywatelskiej" - Jarosław Kaczyński w "Sygnałach Dnia".
- 19.10.2007 - "Absolutnie nie. I uważam, że nie dojrzała do tego żadna partia w parlamencie" - najnowsza gwiazda sceny kabaretowej Nelly Rokita, odpowiadając na pytanie "Czy PiS dojrzał do samodzielnego rządzenia?" w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Kontrwywiadzie" na antenie w RMF FM.
- 21.10.2007 - "To wybitny polityk na polskiej scenie politycznej, z ogromną charyzmą. Chcecie państwo wiedzieć, czy czułam żal? Tak czułam żal słuchając premiera, bo jest to jakaś niesprawiedliwość losu, że polityk tej miary nie ma szansy dokończyć swojego dzieła w tym momencie. Ale ja jestem optymistką, myślę, że je dokończy, bo taki jest interes Polski i taka jest racja stanu" - Anna Fotyga komentując wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego po ogłoszeniu wyników przedterminowych wyborów 2007.
- 22.10.2007 - "PiS wygrałoby wybory, gdyby frekwencja wyborcza była taka jak zawsze, a do wyborów poszedł tylko elektorat świadomy politycznie. Tymczasem debata uruchomiła 2-3 mln naskórkowego elektoratu, który niewiele wie o polityce i który dał się złapać na socjotechniczne chwyty Platformy i stąd wygrana tej partii" - Jacek Kurski do dziennikarzy, komentując wyniki wyborów.
- 22.10.2007 - "Mówienie tu o błędzie PiS byłoby przyjęciem tezy, że CBA działa na zlecenie sztabu PiS, co jest kompletną bzdurą, bo PiS nie miał na datę ujawnienia nagrań żadnego wpływu" - ibidem.
- 22.10.2007 - "Mieliśmy przeciwko sobie zdecydowaną większość mediów, również telewizja publiczna nam nie sprzyjała" - architekt kampanii wyborczej Partii, Adam Bielan w "Wiadomościach" TVP1 o przyczynach porażki wyborczej PiS.
- 22.10.2007 - "Najlepszą wiadomością dla Polski jest to, że Samoobrona i LPR nie wejdą do Sejmu. Tę zmianę zawdzięczamy Jarosławowi Kaczyńskiemu, który potrafił stworzyć z nimi rząd i pokazał, że nie nadają się do rządzenia. To jest sukces PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego, a nie Donalda Tuska" - Nelly Rokita w wypowiedzi dla "Wirtualnej Polski"
- 25.10.2007 - "Prezydent zna wyniki wyborów i wie, że wygrała je Platforma Obywatelska. [...] Prezydent nie obraża się na wynik wyborów do parlamentu. [...] Przyzwoitość wymaga od szefa PO Donalda Tuska, aby za słowa niesprawiedliwe i emocjonalne przeprosił prezydenta. [...] Prezydent był obrażany w czasie kampanii wyborczej" – Michał Kamiński na konferencji prasowej w Warszawie
- 26.10.2007 - "Więc nawet jeżeli telewizja publiczna byłaby rzeczywiście pro-PiS-owska - a nie była - wiele by to nie zmieniło" - Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
- 26.10.2007 - "Materiał dowodowy, który jest zbierany przez prokuratorów nie zawsze pozwala na to, aby zatrzymania czy stawianie zarzutów były możliwe przed wyborami. Czasami prokurator może dokonać analizy materiału dowodowego już po wyborach" - Zbigniew Ziobro uzasadniając w rozmowie z Jackiem Karnowskim w "Sygnałach Dnia" dlaczego były minister Tomasz Lipiec zatrzymany został dopiero po październikowych wyborach, pomimo że wiedza o jego nadużyciach znana była już wiosną 2006 r., a uwikłanie w korupcję w Centralnym Ośrodku Sportu wyszło na jaw w czerwcu 2007.
- 26.10.2007 - "I też uważam za pozytywne to, że CBA nie kieruje się ani sprawami barw politycznych, nie kieruje się ani pozycją polityczną danych osób, bo w końcu wszyscy są równi wobec prawa. Ja myślę, że to jest ta wartość, którą uzyskaliśmy za czasów rządu pana premiera Jarosława Kaczyńskiego" - Przemysław Edgar Gosiewski w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet".
- 26.10.2007 - "Zakończyliśmy obsługę kolejnych wyborów parlamentarnych. Serdecznie dziękuję Wam za wysiłek, zaangażowanie i umiejętności [...]. W warunkach otwarcie stronniczego zaangażowania wielu mediów komercyjnych w kampanię wyborczą, zachowanie obiektywizmu i bezstronności przez TVP było zadaniem wyjątkowo trudnym. Z pewnością nie ułatwiały go wewnętrzne i zewnętrzne uwarunkowania polityczne ani ci krytycy, którzy w złej wierze opierali swoje oskarżenia o przeinaczenia, a często kłamstwa. Wykonanie tego zadania wymagało od Was nie tylko profesjonalizmu, odporności i wytężonej pracy, ale też codziennych wyborów takich zachowań i działań, które najlepiej wypełniałyby misję telewizji publicznej. Do efektu tych wysiłków odnoszę się z szacunkiem i wdzięcznością. Jestem przekonany, że w zakończonych wyborach parlamentarnych TVP spełniła swoje zadania najlepiej jak mogła, udostępniając anteny dla kampanii wyborczej i przekazując informacje w sposób ściśle określony przez obowiązujące prawo. Pozostaję z wdzięcznością i poważaniem, Andrzej Urbański, Prezes Zarządu TVP S.A.".
- TVP była jedyną stacją, do której zastrzeżenia mieli międzynarodowi obserwatorzy OBWE: "Podczas kampanii wyborczej wyrażano publiczne zaniepokojenie dostrzeganymi dysproporcjami w ilości relacji dotyczących poszczególnych partii w telewizji publicznej, co zaostrzał brak skutecznych mechanizmów nadzoru" (30.10.2007) [40]
- 28.10.2007 - Bronisław Komorowski powiedział w Radiu Zet, że dopiero po publikacji na internetowej stronie "Wprost" dotyczącym jego wezwania przed komisję weryfikacyjną WSI, otrzymał on telefon z pytaniem czy mógłby stawić się przed komisją.
- "Wczoraj o godzinie 11.52 na stronie internetowej "Wprost" ukazała się informacja, jakoby komisja weryfikacyjna WSI wezwała mnie na przesłuchanie. A o godzinie 12.59 zadzwoniła do mnie pani z Komisji Weryfikacyjnej. Zażądałem przedstawienia pisemnego wniosku o przesłuchanie" [41]
- 29.10.2007 - w aneksie do raportu Macierewicza o WSI znajdują się też nazwiska Komorowskiego, Onyszkiewicza, Kalisza, Szmajdzińskiego i Rusaka. Zainteresowani dowiedzieli się o tym z publikacji w "Rzeczpospolitej".
- "Ustalenia, które są w aneksie do raportu o WSI, wymagają, aby ci panowie się do nich ustosunkowali. Jeśli tego nie zrobią, to trudno, aneks i tak zostanie opublikowany" - mówi "Rzeczpospolitej" Antoni Macierewicz. [42]
- 29.10.2007 - Prezes TVP Andrzej Urbański na dzień przed wyborami zdjął z anteny spoty zachęcające do udziału w wyborach. Uznał, że zaszkodzą partii rządzącej, czyli PiS. W TVP trwa śledztwo, kto zdecydował o emisji reklam, będących wg prezesa PiS przyczyną przegranej:
- "Gdyby było to: »Idź na wybory«, to OK, ale »zmień Polskę« to jednak była sugestia »zmień rząd«. Przegraliśmy przez wielką kampanię zorganizowaną przeciwko nam. Najbardziej spektakularnym elementem była akcja telewizyjna »idź na wybory, zmień Polskę«, która trwała w TVP nawet podczas ciszy wyborczej" - Jarosław Kaczyński w wywiadzie na łamach "Rzeczpospolitej" (29.10.2007)
- "Ta akcja była tak pomyślana, by nawoływać do głosowania przeciwko nam. To między innymi dlatego przegraliśmy wybory" - Joachim Brudziński na konferencji prasowej w Warszawie (29.10.2007)
- Misją mediów publicznych jest zachęcanie Polaków do udziału w życiu publicznym. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej na pytanie Fundacji Batorego odpowiedział pisemnie, że nie jest to kampania partyjna i może być emitowana nawet podczas ciszy wyborczej. Jednak TVP nadawała tę kampanię najkrócej - raptem trzy dni. Podczas gdy stacje komercyjne - dziesięć dni, także podczas ciszy wyborczej.
- Rzecznik TVP Aneta Wrona o reakcji prezesa Andrzeja Urbańskiego:
- AW: "Kiedy w przedwyborczą sobotę prezes Andrzej Urbański zobaczył w TVP tę kampanię, zdecydował o jej zdjęciu. Miał wątpliwości co do treści i tego, czy nie zawiera podtekstów politycznych, nie skłania do opowiedzenia się za czy przeciw jakiejś partii".
- "GW:": "Jakich podtekstów politycznych?"
- AW: "Nie wiem".
- "GW": "Czy prezes Urbański, zdejmując spoty z anteny, znał pismo PKW, że akcja nie zakłóca ciszy wyborczej?"
- AW: "Prezes nie wiedział o piśmie".
- "GW": "Nie sprawdził, czy kampania może być emitowana w trakcie ciszy?"
- AW: "Prezes nie musi wiedzieć wszystkiego, by podejmować decyzje". [43]
- 30.10.2007 - "Ponieważ premier intelektualnie wyrasta ponad otoczenie, jest zapewne tak, że brakuje osób, które kontestują jego myślenie. Inaczej mówiąc, im bardziej sprawny umysł ma przywódca, tym większe ryzyko, że nastąpi sytuacja dworskości, w której osoby z bardziej odległych szczebli funkcjonowania państwa czy partii nie mają kanałów dotarcia do przywódcy. [...] Być może Donalda Tuska łatwiej było poddać praniu mózgu i treningowi przed debatą. [...] Najwyraźniej poddał się profesjonalnemu treningowi" - Andrzej Zybertowicz, wybitny intelektualista i analityk, doradca Jarosława Kaczyńskiego do spraw zwalczania Układu, szarej sieci oraz korporacji i netłorków, w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
- 30.10.2007 - "Jeśli panu prezydentowi do nawiązania współpracy ze mną i z partią, która wygrała wybory, potrzebne jest słowo "przepraszam", mówię: przepraszam" - przeprosił za wygranie wyborów Donald Tusk. [44] Od dnia wyborów prezydent Lech Kaczyński nie pokazuje się publicznie, nie udziela wywiadów, nie pogratulował też zwyczajowo zwycięskiej partii.
- 31.10.2007 - "Niech Tusk weźmie się do roboty i zrealizuje obiecywany cud, a nie ukrywa się przed opinią publiczną, by z kolegami z Platformy knuć przed PSL-em jak ich oszwabić" - wybitny intelektualista i ideolog Partii, Joachim Brudziński, w audycji "Salon Polityczny Trójki".
- 31.10.2007 - Przekonana o swoim pewnym zwycięstwie Partia jeszcze przed wyborami zamówiła billboardy z hasłem "Polska na dobrej drodze", kierującą na stronę internetową z wyliczaniem zasług rządzących. Ponieważ po wyborach wygranych przez Platformę billboardy PiS-u stały się dwuznaczne, ruszyła akcja doklejania na nich pasków: "efekt 2 lat rządu PiS". [45]
- 02.11.2007 - "Do władzy dochodzi grupa, która stanowi realne zagrożenie dla demokracji" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej po spotkaniu z redaktorami "Gazety Polskiej" Tomaszem Sakiewiczem i Katarzyną Hejke
- 05.11.2007 - "Taki marszałek będzie reprezentował większość ogólnonarodową, która jest dzisiaj w opozycji" - wybitny intelektualista i poseł Partii Marek Kuchciński, zachwalając na pierwszym posiedzeniu Sejmu kandydaturę wybitnego odnowiciela, Krzysztofa Putry na stanowisko marszałka izby
- 06.11.2007 - "Platforma pokazała w Senacie gigantyczne partyjniactwo. [...] Pełniąc tę funkcję ma się do dyspozycji samochód, i większe pole działania. [...] Czy korcą mnie przywileje? A kogo nie korcą, Bogdana Borusewicza także. [...] Teraz będę więcej pracował i mniej zarabiał" - wybitny autorytet moralny i senator Partii Zbigniew Romaszewski, komentując na antenie TVN24 odrzucenie jego kandydatury na wicemarszałka Senatu.
- 08.11.2007 - "PiS jest jedną z bardziej demokratycznie zarządzanych partii" - Adam Bielan na antenie TVN 24
- 09.11.2007 - "O takich sprawach Lech Kaczyński nie zawaha się głośno mówić. To będzie prezydentura mówienia prawdy" - po dwóch latach prezydentury Małego Księcia obiecuje w wywiadzie dla "Dziennika" prezydencki minister Michał Kamiński
- 09.11.2007 - [To znaczy] "To, że sytuacja w mediach zagraża demokracji" - ibidem.
- 09.11.2007 - "Jest taka instrukcja, która krąży [w mediach], że do tej pory krytykowaliśmy rząd przez dwa lata, teraz dla równowagi będziemy krytykować opozycję" - wybitny patriota i czołowy intelektualista Partii Marek Suski w programie "Po dziewiątej" we wrogim radiu TOK FM.
- 11.11.2007 - "Nie życzyłby sobie takiego porównania, ale na pewno czerpie z Piłsudskiego Jarosław Kaczyński. [...] Tak bardzo chce silnego państwa" - jeden z największych umysłów IV RP i czołowy ideolog PiSjanizmu, Tadeusz Cymański, w programie "Kawa na ławę" we wrogiej stacji TVN.
- 12.11.2007 - [ PiS ] "jest to dobra partia, której udało się zrobić wiele dobrego przez ostatnie 2 lata" - nowopozyskana Wielka Wolka Nelly Rokita, w rozmowie z Piotrem Gursztynem w Radiu dla Ciebie
- 12.11.2007 - "Jarosław Kaczyński wypromował w Europie Polskę" - ibidem
- 13.11.2007 - "Nic nie wiem, jakoby mój mąż miał zostać ambasadorem. Ale to zły pomysł. On powinien objąć resort MSWiA. Czekam na ofertę Tuska" - Nelly Rokita, w kręgach zbliżonych do Radia Maryja znana również jako Kobyła Trojańska, w ywypowiedzi dla portalu dziennik.pl
- 14.11.2007 - "A jakiego kraju?"- Nelly Rokita w wywiadzie dla gazety "Super Express", odpowiadając na pytanie "Czy pani mąż będzie ambasadorem?"
- 14.11.2007 - "Ale powiem: ludzie z Platformy Obywatelskiej od dawna chcą, by nasz związek się rozpadł. Więc może ta propozycja bycia ambasadorem wcale nie wyszła ze szczerego serca, a jest planem?" - Nelly Rokita o swoim małżeństwie z Janem Rokitą w wywiadzie dla gazety "Super Express".
- 15.11.2007 - "Bo, proszę państwa, to jest tak, że gdyby odjąć pięć czy sześć największych polskich miast, to już byśmy te wybory wygrali, bo cała różnica jest w tych miastach, te przeszło półtora miliona głosów różnicy to jest pięć czy sześć największych polskich miast. Powtarzam: gdyby je wyłączyć, to już mamy niewielką przewagę" - Jarosław Kaczyński w rozmowie z Jackiem Karnowskim w "Sygnałach Dnia" na antenie Polskiego Radia
- 21.11.2007 - "Ja należę do ludzi, którzy są w Porozumieniu Centrum, w PiS-ie od samego początku, znam Jarosława Kaczyńskiego, to jest niezwykle otwarty człowiek i demokrata, nie ma tam żadnego wodzowskiego stylu" - wybitny odnowiciel i prominentny działacz Partii Krzysztof Putra, w rozmowie z Jackiem Karnowskim w "Sygnałach Dnia".
- 21.11.2007 - "Ludzie, którzy doprowadzili nasz kraj do biedy i łapownictwa, nie zeszli ze sceny politycznej. Ich nazwiska można znaleźć wśród kandydatów i sponsorów niektórych partii. Chcą wziąć rewanż, wrócić do władzy i stopniowo restaurować reżim oligarchiczny, zbudowany na korupcji i kłamstwie" - prezydent Rosji Władimir Putin, na wiecu partii "Jedna Rosja" na moskiewskim stadionie "Łużniki"
- 29.11.2007 - z orędzia przedwyborczego prezydenta Władimira Putina, wyemitowanego w magazynie informacyjnym "Wriemia" państwowej telewizji "Kanał Pierwszy".
- "Jeśli rzeczywiście chcemy żyć godnie, to nie można dopuścić, aby do władzy wrócili ci, którzy już kiedyś bez powodzenia próbowali krajem rządzić, a dzisiaj usiłują zmienić kurs, cieszący się poparciem narodu; zawrócić do czasów poniżenia, zależności i rozpadu".
- "Rząd będzie nadal walczyć z korupcją, przestępczością i terroryzmem, a także umacniać obronność i bezpieczeństwo, a w konsekwencji - zwiększać autorytet kraju w świecie"
- "W [...] kampanii wyborczej padło wiele demagogicznych oświadczeń i pustych obietnic"
- 30.11.2007 - "Wszystkie założenia kampanii były w 100 procentach wykonane, tylko wybory żeśmy przegrali. Tak to niekiedy bywa. Operacja się udała, a pacjent zmarł" - Ojciec Narodu na konferencji prasowej w Szczecinie
- 04.12.2007 - "Posłowie PiS to wirtuozi języka i mistrzowie ciętej riposty. Byłoby obrazą wysyłanie do nich łopatologicznych instrukcji do tego, co mają powiedzieć" - wybitny poseł PiS, Delfin NeoPiSjanizmu, Mariusz Kamiński dla portalu wp.pl
- 05.12.2007 - "Dyskusja w PiS trwała zawsze. A w PO nikt, kto nie ma akceptacji Donalda Tuska, nie zrobi kariery" - wybitny artysta kabaretowy Aleksander Szczygło, odnosząc się w wypowiedzi dla portalu gazeta.pl do sytuacji trzech wiceprezesów partii.
- 06.12.2007 - "PiS jest jak "Solidarność" w czasach podziemia. Nie da się podzielić, ani zniszczyć" - poseł Jacek Kurski w TVN 24.
- 06.12.2007 - "Siły zła ustawionego oligarchicznie, zachęcająco przymilnie i prominentnie, a jakże często niekompetentnie, karierowiczowskiej postawy fałszu, zakłamania, cynizmu i obłudy, za cenę prawdy, wiary i miłości bliźniego, także ojczyzny, słowem poprawności politycznej, nie liczą się z faktem, że z prądem rzeki płyną chore i zdechłe ryby. Nie liczą się z roztropnym, normalnym rozwojem jej i równością praw obywatelskich, odczuwalną rzeczywistość wyżej..." - anonimowy słuchacz Radia Maryja w wystąpieniu na antenie stacji z okazji jej 16-lecia.
- 13.12.2007 - "W PO nie panują takie zwyczaje, ludzie boją się opuszczać partię. Nie wiem, czym im tam grożą" - Nelly Rokita do dziennikarzy, komentując opuszczenie Partii przez Pawła Zalewskiego, Kazimierza Ujazdowskiego i Piotra Krzywickiego.
- 19.12.2007 - "Tu Rosjanie w istocie odnieśli sukces, odnieśli bardzo duży sukces" - Jarosław Kaczyński w rozmowie z Jackiem Karnowskim w audycji "Sygnały Dnia", komentując zniesienie rosyjskiego embarga na wolskie mięso.
- 19.12.2007 - "Proszę pani, ojciec Tadeusz Rydzyk jest dzisiaj jedyną osobą, która ma wpływ na media własne" - Joachim Brudziński w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet".
- 27.12.2007 - Posłowie PiS Tadeusz Cymański i Zbigniew Girzyński demaskują atak na umysły młodych Wolaków, dokonany w specjalnym wydaniu filmu "Shrek", emitowanym w żydomasońskiej telewizji TVN w czasie świąt Bożego Narodzenia. Padające w oryginale zdanie "For mommy a kiss and a good Christmas goose" przetłumaczono jako "Mamę w łóżku zdybał, a że ładna taka, nie czekając dłużej, pokazał jej ptaka" (zamiast: "Dał mamie całusa i świąteczną gęś").To podwójna wina, bo to film dla dzieci, a w dodatku emitowany w Boże Narodzenie. Jeżeli będą skargi rodziców, posłowie powinni się tym zająć. Niestety, nasze prawo w takim przypadku jest bezsilne, ale ktoś powinien za to ponieść odpowiedzialność - powiedział portalowi dziennik.pl poseł Cymański. Zbigniew Girzyński domagał się surowego ukarania sprawców tego skandalu: Odpowiedzialność ponoszą osoby przygotowujące dubbing, bowiem film ewidentnie miał oznaczenia jako film dla dzieci.
- 30.12.2007 - "Każdy pies powinien mieć prawo zobaczyć miejsce pracy swojego pana" - wybitny intelektualista Partii Tadeusz Cymański, komentując w programie "Kawa na ławę" TVN przyprowadzanie przez Ludwika Dorna uwielbianej przez Naród suki Sabci do Sejmu.
Skecze roku 2007
Biorąc pod uwagę bogactwo i różnorodność zebranego materiału samozwańcze jury (Cruiser21) zdecydowało o przyznaniu trzech nagród:
Nagroda pierwsza:
- 22.10.2007 - "PiS wygrałoby wybory, gdyby frekwencja wyborcza była taka jak zawsze, a do wyborów poszedł tylko elektorat świadomy politycznie. Tymczasem debata uruchomiła 2-3 mln naskórkowego elektoratu, który niewiele wie o polityce i który dał się złapać na socjotechniczne chwyty Platformy i stąd wygrana tej partii" - Jacek Kurski do dziennikarzy, komentując wyniki wyborów.
Nagroda druga:
- 13.07.2007 - "Tu mamy, z jednej strony kabaret, a z drugiej strony także tragedię. Kabaretem jest popieranie w tej chwili przez opozycję polityka, którego jeszcze do niedawna od czci i wiary się odsądzało i twierdziło się, że sama jego obecność w rządzie jest nadużyciem. Skoro tak się mówiło, to widocznie miało się podejrzenia, a skoro miało się podejrzenie, to skąd to zdumienie?" - premier o sytuacji po odwołaniu Andrzeja Leppera. [46]
- 30.06.2007 - "Nie ma afer, my jesteśmy pierwszą władzą, która afer nie organizuje – i jednocześnie pierwszą władzą, która reaguje na zło we własnych szeregach, prawo jest jedno dla wszystkich" - Jarosław Kaczyński na konwencji samorządowej PiS w Radomiu.
- 30.06.2007 - "Inni szatani są czynni, żeby zaszkodzić naszemu krajowi" - ibidem.
Pozostałe tournees trupy
- Debiutanckie tournee 2005 - 2006
- Tournee kabaretowe 2008
- Tournee kabaretowe 2009
- Tournee kabaretowe 2010
- Tournee kabaretowe 2011
- Tournee kabaretowe 2012
- Tournee kabaretowe 2013
- Tournee kabaretowe 2014
- Tournee kabaretowe 2015
- Tournee kabaretowe 2016
- Tournee kabaretowe 2017
- Tournee kabaretowe 2018
- Tournee kabaretowe 2019
- Tournee kabaretowe 2020
- Tournee kabaretowe 2021
- Tournee kabaretowe 2022
- Tournee kabaretowe 2023