Małpa w czerwonym

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop

Małpa w czerwonym - pieszczotliwe określenie Ingi Rosińskiej z TVN24, wymyślone przez Genialnego Językoznawcę. Fraza ta została po raz pierwszy użyta przez prezydenta 14.12.2006 podczas konferencji prasowej po spotkaniu przywódców Unii Europejskiej w Brukseli:

Należy zaznaczyć, że etymologia i znaczenie tej błyskotliwej frazy niejednoznacznie interpretowane nawet wśród członków wolskiej elity intelektualnej. Już 15.12.2006 pani minister Elżbieta Jakubiak z Kancelarii Prezydenta zadeklarowała w "Dzienniku", że "...powiedzenie o kimś >małpa< to wyraz sympatii" i to właśnie "...było zamiarem prezydenta".

Tego samego dnia na antenie TOK FM pan minister Sikorski, informując, że zna panią Rosińską i widzi, jak zmienia się jej osobowość, oznajmił:

To, iż prawicowy prezydent wolnej Wolski nie lubi koloru czerwonego, jest jak najbardziej zrozumiałe. Kolor ten kojarzy się przecież z najgorszymi wrogami narodu. Dlaczego jednak Lech Kaczyński użył w odniesieniu do wspomnianej dziennikarki łże-elit słowa Małpa? Czyżby w przeciwieństwie do ojca Wielkiego Edukatora - prof. Macieja Giertycha, Mały Książę był zwolennikiem teorii ewolucji?

Patrz też