Prezydent się pochyla

Z Muzeum IV RP
Wersja z dnia 11:14, 1 maj 2015 autorstwa Admin (dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{|border=5 |- |<center>'''W związku z tragiczną śmiercią Lecha Kaczyńskiego w katastrofie lotniczej polskiej delegacji na obchody 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej w...")

(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop
W związku z tragiczną śmiercią Lecha Kaczyńskiego w katastrofie lotniczej polskiej delegacji na obchody 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej w dniu 10.04.2010, edycja eksponatu została zablokowana, a jego treść odpowiada stanowi na dzień 09.04.2010



Prezydent Lech Kaczyński kulom się nie kłania. Dał temu wyraz w swojej podróży do Gruzji (patrz: o jednym takim co się kulom nie kłaniał). W ogóle Prezydent, jako osoba z najwyższej półki kulturowej, nie kłania się prawie nikomu. Co innego jednak ukłonić się komuś, a co innego pochylić się nad kimś/czymś. Prezydent pochyla się nad ważnymi problemami państwa, nad zwykłym obywatelem, nad ustawami, a nawet nad kryzysem.

Pochylanie się Prezydenta jest niezwykle głębokie i charakteryzuje się skupieniem oraz troską. W akcie pochylenia się Prezydent wyraża bowiem swój najgłębszy patriotyzm, dbałość o lud i oddanie służbie państwowej. Jednocześnie, pochylanie się Prezydenta niemal nad wszystkim, jednoznacznie daje do zrozumienia, że Prezydent jest wysokim mężczyzną.

Ideę pochylania się najlepiej oddaje fragment wystąpienia Pana Prezydenta na "Szczycie społecznym" w dniu 25.02.2009:

Oczywiście nie każdy zasługuje na to, aby Prezydent się nad nim pochylał. Taki na przykład Donaldu Tusku nie zasługuje. Dlatego na owym szczycie Prezydent, zaraz po swoim wystąpieniu wyprosił dziennikarzy, żeby Donaldu Tusku nie mógł wygłosić publicznego przemówienia, w którym mógłby nieopatrznie podziękować Panu Prezydentu za pochylenie się również nad nim.

Zdarzyło się, że Jarosław Kaczyński raz jeden pochylił się nad Donaldu Tusku. Było to podczas debaty telewizyjnej przed wyborami w 2007 roku. Powiedział wówczas, że najpierw porozmawia z Aleksandrem Kwaśniewskim, a potem może się pochylić nad jego pomocnikiem. I rzeczywiście, pochylił się. Jednak Donaldu Tusku okazał się niewdzięcznikiem i przy pomocy ogromnej manipulacji wygrał ówczesne wybory. Obecnie więc nie może więcej liczyć na pochylenie się żadnego z Braci Mniejszych Zjawiska biologicznego.

Szczególnie ważną rzeczą jest pochylanie się przez prezydenta nad wszelkimi głosami dochodzącymi doń bezpośrednio od ciemiężonych przez okupantów obywateli, w szczególności oburzonych na samozwańczego premieru Donaldu Tusku za jego oczywiście oczywiste zapędy totalitarne.

Przykładem takiego właśnie uważnego pochylenia się, może być bez wątpienia głębokie pochylenie się prezydenta nad bezczelnym zamachem na wolność słowa, jakiego dopuścił się Donaldu Tusku, umieszczając w projekcie jednej z ustaw regulacje dotyczące możliwości blokowania stron www, zawierających szkodliwe treści, co wywołało jedynie słuszny list oburzonych Internautów.

O planowanym pochyleniu się prezydenta na tę okoliczność, zechciała poinformować porażone społeczeństwo Kancelaria Prezydenta, która w dniu 26.01.2010 na stronie www.prezydent.pl, w sekcji "Cytaty dnia", jednoznacznie zapowiedziała:

Szczególnie ważne dla jakości prawa w Wolsce jest pochylanie się Prezydenta nad ustawami. Praktyka pokazuje, że takie pochylenie zwykle kończy się wetem (patrz: Prezydent wetuje) lub skierowaniem ustawy do Trybunału Konstytucyjnego (patrz: Prezydent kieruje).

Inne słynne pochylenia

Pochylenia w sprawach naprawdę ważnych

Najważniejsze pochylenia Prezydenta
Nad klejnotami (Prezydent wycenia precjoza w salonie jubilerskim Tiffany's) (fot.: Archiwum Kancelarii Prezydenta RP - www.prezydent.pl)
Nad słodyczami (Prezydent sprawdza świeżość tortu od "Solidarności)" (fot.: Europejskie Centrum Solidarności - www.ecs.gda.pl)
Nad wołowiną (Prezydent bada, czy Krasulasiad jest bardzo zdenerwowany)
Nad wstęgą (każdy by se chętnie z nudów coś otworzył) (fot.: Archiwum Kancelarii Prezydenta RP - www.prezydent.pl)


Patrz też

Linki zewnętrzne