Proszę powiedzieć, to co mam powiedzieć

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop
O tym zabraniają patriotycznym posłom powiedzieć wrogowie narodu

"Proszę powiedzieć, to co mam powiedzieć" - ten wzorcowy przykład zdyscyplinowania i bezwarunkowego podporządkowania się wiodącej sile narodu, został wykorzystany przez wrogie media do kolejnego ataku na drugą w IV RP formację stojącą twardo na gruncie Wartości Chrześcijańskich, nakazujących podporządkowanie się nauce Kościoła Toruńsko-Katolickiego. Ponadto należy zwrócić uwagę, na fakt, że nowy, genialny pomysł ojca Rydzyka - sieć telefonii komórkowej "W Rodzinie" - promował już na Jasnej Górze prezes-premier Jarosław Kaczyński.


Rzekomo retoryczne pytanie

Oczywiście, pod warunkiem, że poprosi go o to pracownik Ojca Tadeusza Rydzyka. "Super Express" sprawdził, jak politycy PiS zachwalają telefonię "W Rodzinie"

Ohydna prowokacja "Super Expressu"

Reporter brukowca podając się za pracownika Radia Maryja, zaproponował kilku posłom, by zareklamowali telefony komórkowe, którymi handluje Ojciec Dyrektor. Wszyscy zaczęli zachwalać aparaty, choć uczciwie przyznali, że ich nigdy nie widzieli i nie używali.

Prowokatorzy postanowili sprawdzić jak duży posłuch w szeregach PiS ma Radio Maryja. Podając się za współpracowników Ojca Dyrektora zaproponowali politykom, by zaczęli reklamować "Rodzinne" komórki. Jako pierwszego, bez problemu namówili do tego byłego ministra środowiska prof. Jana Szyszkę (65 l.). Polityk na oczy telefonu nie widział, ale kiedy usłyszał głos "zakonnika" z Radia Maryja, zaczął wychwalać komórki pod niebiosa:

W podobnym tonie wypowiadał się Zbigniew Dolata (44 l.), poseł PiS z Wielkopolski:

Kiedy mówimy, że nagrywamy jego wypowiedź do programu, polityk jak z nut wylicza same zalety urządzenia:

Również Maria Nowak (59 l.),posłanka PiS ze Śląska z telefonem jeszcze się nie zapoznała, ale reklamowała go z całego serca:

Tendencyjne komentarze anonimowego wykształciucha

Jak sobie to wykształciuch wyobraża
  1. Posłowie jako osoby publiczne opłacane przez podatników, nie mają prawa reklamować prywatnych przedsięwzięć biznesowych.
  2. Komórka sieci "W Rodzinie" kosztuje 330 , czyli znacznie drożej, niż powinna, a religia katolicka zakazuje lichwy.

Patrz też

Linki zewnętrzne