Przechył lewicowy
Przechył lewicowy - dokładniej: przechył lewicowy, by nie powiedzieć lewacki - niczym nieuzasadniona obrona wąskich środowisk lewicowych, LGBT, patologicznych obyczajowo przykrywana taktyką wystawiania na pierwszy front osób niepełnosprawnych.
Ten niezwykle pożyteczny termin wprowadziła do tezaurusa nowomowy Krystyna "Ćwiara" Pawłowicz w dniu 05.9.2016, podczas posiedzenia sejmowej komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka z udziałem niejakiego Adama Bodnara - rzekomo Rzecznika Praw Obywatelskich, który złożył sprawozdanie z ewidentnie wrogiej Wolsce działalności w 2015 roku. Definicja wrogich wszystkiemu co wolskie typowych lewackich zachowań łże-elit powstała w jakże ważkim momencie z punktu widzenia poznania zakłamywanych do cna rzeczywistych pobudek kierujących zmierzającymi do wyniszczenia biologicznej i moralnej substancji narodu przez błędnie pojmujących bycie w opozycji dywersantów z szemranych kręgów PO et consortes:
- "Czy pan rzecznik, znany z obrony wąskich środowisk lewicowych, LGBT, patologicznych obyczajowo, czy podjął jakiekolwiek działania w obronie chrześcijan? Czy ujął się pan kiedykolwiek za [[|obrażanym księdzem? Te działania, które pan wyeksponował jeśli chodzi o niepełnosprawnych, to jest znana pana taktyka wystawiania na pierwszy front osób niepełnosprawnych. Pan się nie troszczy o te osoby niepełnosprawne. Po prostu o tym wiemy, pan nic nie robi. Proszę o konkrety. Uważam, że działania pana rzecznika zawsze miały charakter polityczny, reprezentował pan środowiska lewicowe głównie, pan z pokrzywdzeniem środowisk normalnych, naruszania katolików, praw rodziców, praw Kościoła, frankowiczów, lokatorów nie ma nic wspólnego. Pan skupia się na eksponowaniu interesów silnych, wąskich zamożnych grup. Pan ma po prostu przechył lewicowy, by nie powiedzieć lewacki, to widać w pana działalności."
- "Domagał się pan skazania łódzkiego drukarza, który odmówił organizacji LGBT drukowania promujących ją materiałów. Tymczasem w 2003 r. TK uznał, że nikogo nie wolno zmuszać do zawarcia umowy ani do wykonania usługi. Na jakiej wobec tego podstawie zawiadomił pan policję, by ścigała drukarza. Czy skorzystanie z konstytucyjnej wolności gospodarczej i wolności sumienia nie jest dla pana dostatecznym powodem odmowy takiego świadczenia?" - poseł Partii Bartłomiej Wróblewski
- "Dlaczego występuje pan po stronie organizacji podważających konstytucyjną tożsamość małżeństwa, interweniując do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości?" - dopytywał Bartłomiej Wróblewski
Dalsze, celne, obnażajace rzeczywiste motywy rzekomych działań ochronnych pytania Bartłomiej Wróblewski zadawał na Twitterze:
- "Pytam, dlaczego RPO @Adbodnar pisze do Ministra Zdrowia ws. dostępności in vitro,a nie procedur chroniących życie? Życie mniej wartościowe?"
- "Misja RPO jest obrona jednostki przed władza. Dlaczego @Adbodnar angażuje się w postęp. miedzy podmiotami prywat. po stronie działaczy LGBT?"
Spis treści
Podkategorie przechyłu lewicowego
Przechył lewicowy na sprawy tak zwane równościowe, czyli 30 mln zł na windę dla rzekomo niepełnosprawnych
Krystyna "Ćwiara" Pawłowicz podczas posiedzenia sejmowej komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w dniu 27.10.2016 jedynie słusznie zarzuciła rzecznikowi "samowolne rozszerzanie swoich kompetencji, przechył lewicowy na sprawy tak zwane równościowe":
- "Jaki procent wydatków dotyczył tak zwanej polityki równościowej? Czy mógłby pan podać najdroższą inwestycję, jaką pan przewidział? Jeśli dobrze pamiętam, to w zeszłym roku przewidział pan tam windę za 30 mln zł."
- "Ile pan przewidział środków na te tak zwane polityki równościowe, co by pan pod tym nie rozumiał, bo my rozumiemy swoje." - dopytywała
- "Zespół ds. równego traktowania, jak pani profesor doskonale wie, zajmuje się różnymi tematami, także problematyką dyskryminacji osób z niepełnosprawnością. Natomiast ta winda której była mowa, to był projekt, który powtarzamy z zeszłego roku. Chodzi o przebudowę budynku przy ul. Długiej. Uważamy, że urząd, który zajmuje się także niepełnosprawnościami, powinien być dostosowany dla osób niepełnosprawnych. Kwota tej przebudowy i instalacji to jest Numerologia IV RP|330 tys. zł." - mataczył Bodnar
- "To dlaczego 30 mln było? Taką kwotę pan podawał!" - celnie odparowała Krystyna "Ćwiara" Pawłowicz
- "Pani profesor, cały budżet urzędu RPO w tym roku o 35 mln zł, także ta winda to była niewielka część. Niestety nie zostało to zrealizowane." - nieudolnie lawirował Bodnar
Przechył lewicowy na sprawy tak zwane równościowe, czyli promowanie ostoi gejostwa - miasta Słupska
- "Chciałbym zapytać o tę współpracę z miastem Słupsk [ gdzie prezydentem miasta jest do cna zakłamany gej, niejaki Robert Biedroń - przyp. Muzeum IV RP ], bo usłyszałem, że jest dość priorytetowo traktowana. Jakie okoliczności spowodowały, że Słupsk był np. przed Łodzią miejscem, w którym wyznaczono to biuro obsługi, gdzie rzecznik bywa czy też będzie bywał. Jaki jest zakres tej współpracy?" - poseł Partii Waldemar Buda
- "Jeżeli chodzi o współpracę z miastem Słupsk, to ona wygląda dokładnie tam samo, jak ze Szczecinem, Lublinem, Kielcami, Częstochową i innymi miastami. Polega ona na prowadzeniu punktu konsultacyjnego." - mataczył Bodnar, rzekomo taki punkt działa raz na miesiąc, kiedy pojawia się tam pracownik urzędu RPO i przyjmuje interesantów.
- "Jeśli chodzi o moje wizytacje w Słupsku, byłem tam raz przez cały dzień, miałem spotkania z organizacjami pozarządowymi oraz z prezydentem Biedroniem, no bo jak pan prezydent zaprasza, to ja staram się spotkać, tak jak z prezydentami innych miast." - kontynuował swoje gierki Bodnar
Jedynie słuszne "odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne" wg Wiki
Termin z tezaurusa nowomowy i propagandy PRL, użyty po raz pierwszy na plenum sierpniowo-wrześniowym PPR (31 sierpnia – 3 września 1948), w trakcie którego z inicjatywy Jakuba Bermana i Bolesława Bieruta podjęto uchwałę o odchyleniu prawicowo-nacjonalistycznym w kierownictwie Partii, wymierzoną przede wszystkim przeciw ówczesnemu I sekretarzowi PPR Władysławowi Gomułce.
Termin ten miał określać i piętnować brak zaangażowania w budowę komunizmu w Polsce, "reakcjonizm" i "zdradę idei klasy robotniczej" oraz sprzeciw wobec idei internacjonalizmu (przede wszystkim działalności Kominformu). Według historyka Andrzeja Paczkowskiego sformułowanie takich zarzutów było inspirowane przez ZSRR; Józef Stalin stracił zaufanie do Gomułki po wyrażeniu przez niego sprzeciwu wobec powołania Kominformu i połączenia PPR z PPS. Terminu odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne używano powszechnie podczas czystek partyjnych, zapoczątkowanych zjednoczeniem PPR z PPS i powstaniem PZPR, których kumulacją było uwięzienie Władysława Gomułki w 1951. Uchwała o odchyleniu prawicowo-nacjonalistycznym w kierownictwie Partii została zniesiona przez VII Plenum KC PZPR w lipcu 1956, w trakcie którego zrehabilitowano Władysława Gomułkę i Mariana Spychalskiego.
Patrz też
- Zwichrowany walec demoliberalnych konwulsji
- Lewa noga
- Homoseksualiści
- Różowe teczki
- Bierne zachęcanie do seksu
- Gejbomber
- Nowomowa
- Lewacka nowomowa
- Postkomuna
- Układ
- Szara sieć
- Zapateryzm
- Wrogowie narodu
- Żydzi
- Masoni
- Cykliści
- Feministki
- Wegetarianie
- Ekolodzy
- Komunistyczna Partia Polski