Przysłowia IV RP
Spis treści
Podstawy teoretyczne
Przysłowie (łac.: proverbium lub adagium) - zdanie utrwalone w tradycji oralnej, bezpośrednio lub metaforycznie wyrażające myśl o charakterze ogólnym, ale odnoszącą się do określonej sytuacji życiowej. Nauką o przysłowiach jest przysłowioznawstwo, dzielące się na paremiografię, to jest zbieranie przysłów oraz paremiologię, to jest ich analizę historyczno-kulturową.
Przysłowie jest bardzo swoistym gatunkiem literackim, stojącym na pograniczu literatury i języka potocznego. Przybiera postać stwierdzenia lub pouczenia, przeważnie jednozdaniowego. Bardzo często zbudowane jest na zasadzie paralelizmu (wprowadzenia dwóch powiedzi analogicznych, podpadających pod wspólny schemat) lub kontrastu znaczeniowego i składniowego - np. "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie". Częste w przysłowiach są rymy wewnętrzne, np. "W marcu jak w garncu".
Inną cechą formalną przysłowia jest jego alegoryczność. Podwójny sens przysłów polega na tym, że operują one konkretnymi sytuacjami i wyobrażeniami, dotyczą jednak relacji ogólnych i wyrażają ogólne pojęcia.
Cechą tematyczną przysłów jest ich sens moralny - przysłowia są bowiem z reguły przestrogami, nakazami, zakazami i pouczeniami. Wyróżnikiem gatunkowym przysłowia jest także jego powtarzalność - przysłowia znane są powszechnie lub przynajmniej bardzo szeroko na danym obszarze kulturowym, szerzą się drogą przekazu ustnego, występują przez całe wieki, a czasem nawet tysiąclecia, nierzadko w bardzo odległych od siebie regionach świata.
Od przysłów należy odróżnić zwroty przysłowiowe oraz porzekadła. Zwroty przysłowiowe są podobne do przysłów, a niekiedy stanowią ich skróty, nie mają jednak formy zdania - np. "kuty na cztery nogi". Porzekadła we współczesnym znaczeniu to krótkie, nawykowe powiedzonka, np. "panie dziejku" lub "znaczy".
Przysłowia są mądrością narodu
Konsekwentnie rozwijając aparat komunikacyjny IV RP, Odnowiciele oraz kontynuatorzy w Biało-Czerwonym Obozie, w sposób naturalny wkroczyli śmiało na teren przysłów, docierając do jeszcze szerszych rzesz obywateli, tumanionych zatęchłymi przysłowiami rodem z PRL i III RP.
Przysłowia i zwroty przysłowiowe III RP dostosowane do rzeczywistości IV RP
Poniżej prezentujemy zbiór przysłów i zwrotów przysłowiowych III RP, stosowanych do rzeczywistości IV RP dzięki kreatywnemu podejściu do zatęchłych zasad lingwistyki, pozwalających w zupełnie nowy sposób spojrzeć na otaczający nas świat.
- Jak ręką uciął - dawniej: "jak ręką odjął" - jedynie słuszna i naukowa modyfikacja, dokonana poprzez wprowadzenie na miejsce niejednoznacznego "odejmowania", dobitnego "ucinania", zaprezentowana w wywiadzie dla "Sygnałów Dnia" w programie I Polskiego Radia - twórca: Lech Kaczyński (05.06.2009):
- Mleko zostało rozlane - dawniej: "mleko się rozlało" lub "karty zostały rozdane" - ponieważ Odnowiciele mają wrodzony wstręt do hazardu, konieczna stała się zmiana bogactwa narodu, aby tą drogą unikać demoralizacji; zaprezentowane w programie TVN 24 "Fakty po faktach" - twórca: Karol Karski (19.06.2009)
- Na złodzieju czapka goreje (dawniej: "na złodzieju czapka gore") - błyskotliwe udoskonalenie przysłowa, zabezpieczające przed podejrzeniami o jakiekolwiek związki z amerykańską Partią Demokratyczną, a w szczególności byłym wiceprezydentem Alem Gore - twórczyni: Elżbieta Jakubiak w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet" (04.02.2010):
- Patykiem na wodzie pisane - dawniej: "palcem na wodzie pisane" - błyskotliwe unarzędziowienie czynności manualnej - twórca: Krzysztof Sobolewski w Radiu Plus (27.03.2023):
- "W przypadku Donalda Tuska to, można parafrazując klasyka, ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział. Więc jeśli on obiecuje coś, jak i w przypadku PO, dwa razy obiecać to jak raz dać. Więc te propozycje są patykiem na wodzie pisane i tak je należy traktować. Nie ma zawartości merytorycznej, trzeba by było, żeby ta zawartość merytoryczna przelała się na projekt np. ustawy."
- Pies mydło zjadł - obrazowe skonkludowanie absurdalnej sytuacji, w której ci, którzy powinni się wykazać działaniem udają, że nic nie było - twórca: Joachim Brudziński w komentarzu na temat radnej PO z Lęborka kradnącej prąd - internetowe wydanie "Naszego Dziennika" (09.02.2009):
- Premier z czapki - dawniej "przyniesiony w teczce":
- Ryba psuje się od góry - dawniej: "Ryba psuje się od głowy" - ponieważ człowiek jest panem stworzenia, a głowę ma na górze, ergo ryba psuje się od góry. Twórca: Tadeusz Rydzyk podczas wystąpienia po mszy inaugurującej 16. pielgrzymkę słuchaczy Radia Maryja na Jasną Górę (12.07.2008)
- Somora i Gomora - dawniej "Sodoma i Gomora" (legendarne biblijne miasta położone w dolinie Siddim, siedliska rozpusty) - w czasach odnowy moralnej w sposób oczywiście oczywisty niedopuszczalne jest używanie starotestamentowej nazwy "Sodoma", nie przez przypadek bardzo zbliżonej semantycznie do obrzydliwego zboczenia, od którego gorszy jest jedynie homoseksualizm, zwany też pedofilią - twórca: poseł PiS Zbigniew Girzyński podczas sejmowej debaty na temat lustracji (09.03.2006):
- "W trakcie powoływania sądu lustracyjnego zabrakło tego jednego sprawiedliwego, jak w przysłowiowej Somorze i Gomorze."
- Trudniej znaleźć źdźbło w swoim oku niż belkę w oku innej osoby - dawniej: "Łatwiej znaleźć źdźbło w oku bliźniego, niż belkę we własnym" - błyskotliwe odwrócenie zatęchłego przysłowia pozwala dobitniej zrozumieć, że w oczach Odnowicieli można dopatrzeć się jedynie drobnych uchybień. Twórca: Przemysław Edgar Gosiewski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Kontrwywiadzie" RMF FM (23.04.2007):
- Nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody - dawniej: "Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki" - błyskotliwe zwrócenie uwagi na fakt, że w IV RP (w odrożnieniu od słusznie minionej III RP), utrzymanie higieny osobistej nie wymaga wchodzenia do rzeki, gdyż obywatele mają dostęp do wodociągów i mogą bez ograniczeń myć się w czystej wodzie. Twórczyni: Renata Beger dla "Polityki" (08.04.2008):
- Wkopać łopatę w grób - dawniej: wbić łopatę w coś lub wkopać (wrobić) kogoś w coś - wybitna zbitka pojęciowa odnosząca się do nieistniejącego ówcześnie "grobu komunizmu", o którym w 1980 roku nikt nawet nie marzył, pozwalająca wierzyć, że niemożliwe staje się możliwym. Twórca: Lech Kaczyński podczas gdańskich uroczystości z okazji 29 rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych (31.08.2009):
- Za wszelką siłę - dawniej "za wszelką cenę" - jedynie słuszne odmerkantylizowanie tezaurusa języka wolskiego, wskazujące na wyższe wartości, jakie powinny odgrywać kluczową rolę w życiu narodu - zwrot przysłowiowy zaprezentowany przez Nelly Rokitę w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w programie TVN 24 "Kropka nad i" (24.06.2009)
- Znaleźć się z głową w nocniku - dawniej "obudzić się z ręką w nocniku" - logiczna modyfikacja wynikająca z prostego i oczywistego faktu, że zasnąć z ręką w nocniku się nie da, a więc i obudzić się nie można - przysłowie zaprezentowane przez Geniusza Mazowsza w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" (28.07.2009):
- Zbędny pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł - dawniej: "Pośpiech jest wskazany tylko przy łapaniu pcheł" - wzmocnienie wyświechtanego przysłowia, mające podkreślić, że podpisywanie przez prezydenta Traktatu Lizbońskiego wcale nie jest pilne, a być może nawet w ogóle nie jest wskazane, gdyż radiomaryjny elektorat z pewnością nie będzie zachwycony - twórca: prezydencki minister Władysław Stasiak, w rozmowie z Wiesławem Molakiem i Henrykiem Szrubarzem w audycji "Sygnały Dnia" na antenie Polskiego Radia (05.10.2009):
- Złóż pan termometr - nie będziesz miał gorączki - dawniej: "stłucz pan termometr - nie będziesz pan miał gorączki" - wprowadzona zmiana wynika z konieczności dostosowania przysłowia do obowiązujących regulacji prawnych i świadczy o niebywale niespotykanej erudycji mówcy, który doskonale wie, że podstępnie oferowane społeczeństwu przez okupantów termometry szklane zawierają zabójczą dla prawdziwych patriotów rtęć, w związku z czym nie powinny być tłuczone, ale sukcesywnie wycofywane z użytku i zastępowane termometrami elektronicznymi - twórca: Jacek Kurski w rozmowie z Konradem Piaseckim w audycji "Kontrwywiad" na antenie RMF FM (15.10.2009):
- Jak się człowiek cieszy, to się diabeł cieszy - błyskotliwa modernizacja wyświechtanego przysłowia "jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy", która dobitnie uświadamia wszystkim Prawym Wolakom oraz prawdziwym patriotom, że w ponurych czasach zniewolenia Wolski i przekształcenia jej w kondominium rosyjsko-niemieckie, cieszenie się lub okazywanie radości w jakiejkolwiek innej formie jest grzechem śmiertelnym, w szczególności podczas obowiązującej co najmniej do końca obecnego stulecia żałoby po bestialsko wymordowanych przez Rosjan w zamachu smoleńskim Poległych Męczennikach - twórca: Richard Henry Czarnecki na konferencji prasowej (06.02.2011):
- Niezbyt szybka, ale za to rychliwa sprawiedliwość
- "Sprawiedliwość nie jest zbyt szybka, ale być może rychliwa" - Marek Suski do dziennikarzy w Sejmie (20.07.2020)
Przykłady błyskotliwego zastosowania przysłów i zwrotów przysłowiowych III RP do bohaterskiej walki z pokonaną i restaurowaną później III RP
- Czarny lud:
- "Proszę pani, między innymi dlatego, że stacja, o której w tej chwili mówimy [ TVN ] również wpisywała się w taką politykę medialną, która z nas, Prawa i Sprawiedliwości czyniła tego przysłowiowego czarnego luda, natomiast okadzała pod niebiosa Platformę Obywatelską, a skutkuje to chociażby takimi decyzjami, jak decyzja pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz w sprawie stadionu Legii" - Jarosław Kaczyński w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet" (22.10.2008)
- Jeżeli nie możesz być lwem, musisz być lisem:
- Według "Rzeczpospolitej" tak brzmi główne przesłanie nowej strategii PiS. Nad wizerunkiem Partii pracować mają znów Michał Kamiński i Adam Bielan - chodzi o to, by odejść od otwartej krytyki PO i zacząć podsumowywać rządy Platformy opiniami z zewnątrz, czyli wypowiedziami ekspertów (12.11.2009)
- "Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje. Kto długo śpi, temu koza bździ" - Tadeusz Cymański, wyjaśniając w wywiadzie na łamach "Super Expressu" dlaczego codziennie wstaje o godz. 5 rano (07.04.2006)
- "Jedno jabłko zjedz dziennie, a lekarz będzie z daleka od ciebie". Żydzi to jabłko zamienili na czosnek i teraz wszyscy porządni ludzie są z daleka od nich" - Tadeusz Rydzyk na antenie Radia Maryja (2007)
- Łapać złodzieja:
- "...dlatego że uczyniła Platforma prawie wszystko, aby ta komisja miała utrudnione zadanie wykrycia prawdy, bo mamy do czynienia z sytuacją, jeżeli chodzi o aferę hazardową, którą można porównać do takiego... bardzo takiego obrazowego porównania, w którym złodziej jeszcze biegnie z tym zegarkiem, zleciał mu z ręki ten zegarek i krzyczy: ukradli zegarek, łapać złodzieja!" - Przemysław Edgar Gosiewski w rozmowie z Wiesławem Molakiem i Henrykiem Szrubarzem w audycji "Sygnały Dnia" na antenie Polskiego Radia (05.11.2009)
- W mętnej wodzie łatwiej łowi się ryby:
- "A po drugie jest przysłowie, że w mętnej wodzie łatwiej łowi się ryby. A panowie Janusz Kaczmarek i Andrzej Lepper są w gronie podejrzanych o popełnienie przestępstw i mogą być zainteresowani tym, że pewien chaos, który wywołują, może utrudnić dowiedzenie prawdy" - Przemysław Edgar Gosiewski w audycji "Sygnały Dnia" na antenie Polskiego Radia (29.08.2007)
- Musztarda po obiedzie:
- O generale broniącym królowej, która puszczała bąki:
- "Jest takie powiedzenie o "generale broniącym królowej, która puszczała bąki". Mam wrażenie, że Donald Tusk puszcza te bąki, ale ma dobre zaplecze. To znaczy - popełnia gafy, ale ma współpracowników, którzy go bronią [...] Lech Kaczyński tymczasem jest sam. Politycy PiS go nie bronią" - Nelly Rokita w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Kropka nad i" na antenie TVN 24 (08.04.2009)
- Wpuścić lisa do kurnika:
- "Jest w Polsce takie powiedzenie: wpuścić lisa do kurnika" - Lech Kaczyński na konferencji prasowej w Nowym Jorku, odpowiadając na pytanie, czy chciałby widzieć Rosję w NATO (24.09.2009)