Referendum

Referendum - nowa, cudowna broń (kryptonim bojowy: "Instrument R") Ruchu Oporu, która przygotuje grunt pod zwycięstwo w najszerszym tego słowa znaczeniu w kolejnych wyborach do czegokolwiek. Ponieważ po każdej zimie następuje wiosna broń "Instrument R" można będzie szeroko i długo stosować na różnych polach bitew o prawo i sprawiedliwość, tępiąc systematycznie szare sieci okupantów. Cechą charakterystyczną broni "Instrument R" jest jej zdolność do selektywnego niszczenia wroga bez szkód we własnych szeregach.
Ten dalekosiężny plan i instrument przedstawił dnia 25.02.2012 sam Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński dnia w liście do członków PiS:
- "Zanim jednak wybory zmienią obecny układ sił, musimy skoncentrować się na zapobieganiu złu, jakie ekipa Tuska wprowadza w nasze życie. Dlatego będziemy sięgali po ważny instrument jakim są referenda aby uniemożliwiać władzy trwałe dewastowanie polskich zdobyczy."
Spis treści
- 1 Próba egzegezy doktrynalnej
- 2 Referendum a rozwój nowoczesnej dialektyki PiSjanistycznej
- 3 Rejestr porażeń okupantów "Instrumentem R"
- 4 Bezczelne zawłaszczanie "Instrumentu R" przez zakamieniałych wrogów narodu w restaurowanej IV RP
- 5 Referendum w sprawie dobrej zamiany Konstytucji III RP na Konstytucję IV RP anno domini 2018
- 5.1 Niespotykanie wręcz merytoryczne i jedynie słuszne podglebie jedynie słusznej dobrej zamiany Konstytucji III RP na Konstytucję IV RP by drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")
- 5.2 Wykształciuch bezczelnie neguje światłą inicjatywę drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany
- 6 Krótki kurs interpretacji sondaży referendalnych
- 7 Patrz też
- 8 Linki zewnętrzne
Próba egzegezy doktrynalnej
W swej dalekosiężnej mądrości Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński przewidział zastosowanie "Instrumentu R" zgodnie z obowiązującą konstytucją restaurowanej III RP albowiem obce mu są próby łamania zasad legalizmu.
Możliwości zastosowania "Instrumentu R" na szczeblu lokalnym
- referendum w sprawie samoopodatkowania się mieszkańców
- referendum w sprawie wcześniejszego odwołania organu stanowiącego
Możliwości zastosowania "Instrumentu R" na szczeblu krajowym
- referendum w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa
- referendum w sprawie wyrażenia zgody na ratyfikacje umowy międzynarodowej
- referendum w sprawie przyjęcia ustawy zmieniającej Konstytucję RP
Referendum a rozwój nowoczesnej dialektyki PiSjanistycznej
- Bojkot referendum
- "Referendum jest instytucją nadzwyczajną, która powinna być stosowana w sytuacjach nadzwyczajnych, kiedy rzeczywiście dzieje się coś niedobrego, na przykład prezydent ma zarzuty karne czy został aresztowany. Nawet jeśli ktoś ocenia prezydenta krytycznie, to nie jest powód do tego, by z tej instytucji korzystać. Tymczasem w Łodzi nic nadzwyczajnego się nie dzieje. [...] Gdybym był łodzianinem, nie wybrałbym się na to referendum" - Jarosław Kaczyński na spotkaniu z działaczami PiS w Łodzi (13.01.2010)
- "Tych, którzy nie poszli, było dużo więcej. W tym sensie Kropiwnicki wygrał, a mimo wszystko został odwołany. Jest w tym mechanizmie coś chorego. [...] Uczciwie mówiąc, to prezydent Kropiwnicki wygrał to referendum. Zdecydowana większość łodzian nie poszła [ głosować ]. [...] Wnioski muszą być wyciągnięte. Musi być jakiś mechanizm, który pozwala w skrajnych wypadkach odwołać prezydenta. Bezsens tego wszystkiego polegał na tym, że jest bardzo blisko do wyborów [ samorządowych ]" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Białymstoku (18.01.2010)
- "Ale zaraz po jego ogłoszeniu i wyznaczeniu terminu referendum na 13 października do akcji włączył się premier Tusk. Szokujące wręcz dla obywatelskości i szanowaniu demokratycznych procedur w państwie, było jego nawoływanie do nie uczestniczenia w referendum w sprawie odwołania koleżanki partyjnej. Wyjątkowo niski poziom uczestnictwa w różnego rodzaju wyborach i referendach w Polsce powodował do tej pory, że w przywódcy największych partii politycznych, a także rządzący w naszym kraju, gorąco namawiali Polaków do uczestnictwa w aktach wyborczych. Nagle szef rządzącej od 6 lat partii mającej w nazwie przymiotnik „obywatelska”, mówi wprost, że ci którzy chcą ratować Hannę Gronkiewicz Waltz przed odwołaniem, powinni na referendum nie pójść" - Zbigniew Kużmiuk na łamach portalu www.pis.org.pl (23.09.2013)
- "Z zaskoczeniem obserwujemy apele Hanny Gronkiewicz-Waltz i innych czołowych polityków reprezentujących partię, która mieni się być „obywatelską”, o powstrzymanie się od udziału w referendum. Strach przed demokratyczną weryfikacją i pycha na ogół poprzedzają nieuchronny upadek" - w oświadczeniu PiS na stronie www.pis.org.pl (21.08.2013)
- Ogólna idea referendum oraz problemy logistyczno-techniczne i marnowanie środków
- "Jeżeli będzie taka potrzeba, będą takie oczekiwania, to zapytamy Polaków, czy chcą takich zmian. Dlatego że ani ja, ani moi ministrowie, nie boimy się głosów obywatelskich, nie boimy się inicjatyw obywatelskich, nie boimy się konsultacji społecznych. [...] Ludzie mają prawo wypowiadania się w ważnych dla siebie kwestiach, oświata jest taką ważną sprawą, bo on dotyczy prawie każdego, rodzice mają prawo decydowania również w tej sprawie" - premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło na antenie TV Trwam (25.12.2015)
- "Nie ma żadnej podstawy do robienia referendum, dlatego że referendum musi być wtedy, kiedy ingerujemy w gminy, jeśli gmina jest likwidowana, łączona, zmienia się jej granica. To wtedy referendum jest potrzebne" - Jacek Sasin w programie "Śniadanie w Trójce" (04.02.2017)
- "Referendum przegłosowane przez Platformę jest absurdalne. Pytanie jest zupełnie nieprzystające do rzeczywistości, do jakichkolwiek zamiarów, które były w tej sprawie prezentowane. [...] Pomysł referendum jest bezsensowny i idiotyczny, a jego wdrożenie w życie powodowałoby jedynie koszty dla warszawiaków i byłoby marnotrawieniem publicznych pieniędzy" - Jacek Sasin na konferencji prasowej w [Sejm]]ie (06.02.2017)
- "Jestem za tym, żeby w ważnych sprawach pytać Polaków. Ponieważ opozycja przywołała już moje wypowiedzi z kampanii wyborczej, kiedy mówiłam, że referenda są potrzebne i zgadzam się z tym. PO wielokrotnie dawała wyraz temu, że wnioski referendalne wyrzucała po prostu do kosza. Natomiast w tym momencie mamy szczególną sytuację, ponieważ ten wniosek referendalny wpłynął zbyt późno. Reforma edukacji została wdrożona, ona jest przygotowywana i budzenie znów niepokoju wśród rodziców, nauczycieli, którzy są w trakcie przygotowywania tej reformy odczytuje tylko i wyłącznie jako działanie polityczne" - pani premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło, w rozmowie z Danutą Holecką w "Gościu Wiadomości" TVP (22.04.2017)
- "Wniosek o masz głos, masz wybór w sprawie reformy edukacji wpłynął zbyt późno. Reforma została już wdrożona. [...] Natomiast w tym momencie mamy szczególną sytuację, ponieważ ten wniosek referendalny wpłynął zbyt późno. [...] Wniosek w sprawie masz głos, masz wybór odczytuję jako działanie polityczne" - pani premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło na antenie TVP Info (22.04.2017)
Rejestr porażeń okupantów "Instrumentem R"
Bezczelne zawłaszczanie "Instrumentu R" przez zakamieniałych wrogów narodu w restaurowanej IV RP

Oszczercze referendum w sprawie jedynie słusznej deformy edukacji
Rzekomo ponad 910,5 tys. podpisów zebrano pod obywatelskim wywrotowym wnioskiem o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie reformy edukacji (tak zwane "referendum szkolne") - suflowali w Sejmie podczas konferencji prasowej przedstawiciele tak zwanej inicjatywy obywatelskiej (20.04.2017). Oszczercze pytanie referendalne, pod którym rzekomy komitet zbierał podpisy, brzmi:
Z inicjatywą przeprowadzenia oszczerczego referendum wystąpił osławiony, postkomunistyczny Związek Nauczycielstwa Polskiego. Pod koniec stycznia 2017 r. zawiązał się tak zwany komitet referendalny, w skład którego wchodzą przedstawiciele wrogich Wolsce partii politycznych, stowarzyszeń, organizacji i ruchów społecznych popierających pomysł referendum, m.in. ruchu "Rodzice przeciwko reformie edukacji", koalicji "Nie dla chaosu w szkole", Krajowego Porozumienia Rodziców i Rad Rodziców, Społecznego Towarzystwa Oświatowego, Krajowego Forum Oświaty Niepublicznej, OPZZ, PO, Nowoczesnej, PSL, Razem i Inicjatywy Polska.
Referendum w sprawie dobrej zamiany Konstytucji III RP na Konstytucję IV RP anno domini 2018
W dniu 03.05.2017 r. drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") podczas centralnych uroczystości związanych ze świętem Konstytucji 3 Maja zapowiedział jedynie słuszną dobrą zamianę Konstytucji III RP na Konstytucję IV RP:
- "W moim przekonaniu jako prezydenta moi rodacy mają prawo się wypowiedzieć, czy Konstytucja obowiązująca w Polsce od lat funkcjonuje dobrze, czy są zadowoleni z tego modelu ustrojowego, czy też wymaga on zmian, a Polska i Polacy zasługują na nową Konstytucję."
- "Uważam, że w tym właśnie roku, roku stulecia, roku 2018, Naród Polski powinien się wypowiedzieć co do przyszłości ustrojowej swojego państwa. Powinien się wypowiedzieć co do tego, jakich kierunków ustrojowych w przyszłości chce. Jakiej chce roli prezydenta Rzeczpospolitej, jakiej chce roli Senatu, Sejmu, jakie prawa obywatelskie muszą być mocniej akcentowane i jakie wolności. Że Rzeczpospolita powinna być państwem, gdzie wszyscy są absolutnie wobec prawa równi, gdzie nie ma żadnych bezpodstawnych uprzywilejowań, gdzie ma żadnych lepszych kast obywateli, gdzie wszyscy obywatele stanowią jedność."
- "Chcę, żeby w tej sprawie, w sprawie Konstytucji Rzeczypospolitej odbyło się w naszym kraju w przyszłym roku, roku stulecia niepodległości, referendum. Chcę, abyśmy w tej sprawie odbyli poważną debatę."
- "Czas rozpocząć tę debatę. Naród powinien wypowiedzieć się, jakich kierunków ustrojowych w przyszłości chce, które prawa i wolności powinny być mocniej zaakcentowane."
Niespotykanie wręcz merytoryczne i jedynie słuszne podglebie jedynie słusznej dobrej zamiany Konstytucji III RP na Konstytucję IV RP by drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")
Rozentuzjazmowany wiekopomną inicjatywą lud pracujący miast i wsi otrzymał w dniu 03.05.2017 r., w programie "Gość Komentowości" TVP w darze od drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany wyniki jego głębokich przemyśleń nad układowo-spiskowym tłem powstania Konsytucji III RP:
- "Bronią jej [ Konstytucji III RP - przyp. Muzeum IV RP ] ci, z jednej strony, którzy ją stworzyli, a z drugiej, bronią jej również ci, którym ona, także w wyniku orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego [...], gwarantuje dzisiaj pewne status quo, pewną pozycję społeczną. Więc z jednej strony pozycję, z drugiej ‒ przynależność do jakiejś elity, w pewnym sensie jakąś nietykalność."
Wstrząsająca konstatacja: Konstytucję III RP tworzyli prawnicy!
- "Proszę pamiętać, że konstytucja była tworzona przez prawników, w Trybunale Konstytucyjnym orzekali prawnicy. Bardzo często orzekali w sprawach dotyczących prawników – czy to prawniczych korporacji zawodowych, czy to sędziów, czy innych. Bardzo często, czy wręcz najczęściej, to oni wypowiadają się dzisiaj na temat konstytucji. Profesorowie, którzy mówią, że konstytucja jest bardzo dobra, i nie należy jej ruszać."
Vox populi - vox Dudam
- "Przecież wielu obywateli widzi, że ta konstytucja ma jednak istotne mankamenty – chociażby jeżeli chodzi o kwestie podziału władz, podziału kompetencji pomiędzy władzami. I na pewno jest wiele punktów, w których konstytucja Rzeczypospolitej mogłaby brzmieć znacznie lepiej, mogłaby brzmieć zupełnie inaczej."
- "Jeżeli społeczeństwo polskie będzie chciało, żeby konstytucja została zmieniona, to będzie należało ją zmienić i to właśnie społeczeństwo powinno mieć absolutnie podstawowe zdanie w tej sprawie – jako najistotniejsze powinno się liczyć zdanie, jakie mają na ten temat ludzie w Polsce, dlatego że konstytucja jest dla obywateli. I to właśnie oni powinni zdecydować, jakiej konstytucji chcą, w jakim kierunku te rozwiązania konstytucyjne powinny iść, jaka powinna być relacja pomiędzy władzami."
- "Społeczeństwo powinno się w tej sprawie móc wypowiedzieć, może się wypowiedzieć w formie referendum."
Wykształciuch bezczelnie neguje światłą inicjatywę drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany
Zdaniem rzekomego konstytucjonalisty, niejakiego rzekomo dr. hab. Ryszarda Piotrowskiego, referendum mogłoby odbyć się dopiero po uchwaleniu przez Sejm i Senat ustawy o zamianie konstytucji. Obecna, stworzona przez koterię wiadomo w czyim interesie działających tak zwanych prawników, konstytucja III RP perfidnie nie przewiduje referendum poprzedzającego rozpoczęcie prac nad jej zmianą.
- "Przeprowadzenie tego referendum nie jest ani możliwe, ani wyobrażalne. Konstytucja nie przewiduje referendum sondażowego. Jedynym referendum, jakie może się w tej kwestii odbyć jest referendum zatwierdzające, które może być przeprowadzone po uchwaleniu ustawy o zmianie konstytucji. W referendum zatwierdzającym nie ma wymogu frekwencji."
Rzekomo tak było w przypadku rzekomego referendum ws. konstytucji z 1997 r. Wówczas padło w nim pytanie perfidnie zamknięte:
- "Czy jesteś za przyjęciem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej uchwalonej przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r.?"
Jak mataczy rzekomy konstytucjonalista, zmiany w konstytucji musiałyby być przez Wolaków rzekomo albo przyjęte, albo odrzucone w całości. Podobno głosowanie nie mogłoby dotyczyć poszczególnych punktów. Sam jednak nie widzi na razie potrzeby zmian w ustawie zasadniczej i sufluje bezczelnie:
- "Obowiązująca konstytucja jest dobra i powinna być przestrzegana. W konstytucji możemy napisać bardzo wiele, ale to, czy to będzie realizowane, zależy od tych, którzy mają ją stosować. Nie da się budować świata tylko przy pomocy słów."
Krótki kurs interpretacji sondaży referendalnych
Krótki kurs interpretacji sondaży w sprawie jedynie słusznych zmian w konstytucji
Drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") 25 sierpnia 2017 r., w Gdańsku, na konferencji organizowanej wspólnie z NSZZ "Solidarność, rozpoczął szeptaną kampanię propagandową w sprawie jedynie słusznych zmian w konstytucji. To dla drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany to ważna inicjatywa, rzekomy dowód na jego rzekomą niezależność od Partii, i podejmowanie podobno ważkich inicjatyw. Duda ogłosił swój genialny pomysł 3 maja 2017 roku (zapewne) bez konsultacji z kierownictwem Partii. W inauguracyjnym wystąpieniu dobrze stojący prezydent zapewniał, i cieszył się jak dziecko z tego, że tak ogromna większość obywateli rzekomo jest za referendum konsultacyjnym:
- "Według najnowszych badań przedstawianych przez CBOS prawie 80 procent naszych obywateli, którzy byli ankietowani, uważa, że takie referendum konsultacyjne w sprawie konstytucji powinno się odbyć."
My niżej podpisani, po sprawdzeniu 538 osób męskich, w ciągu 14 godzin, po przejechaniu 728 km zgodnie ze stanem licznika, według listy, pod wskazanymi adresami nie stwierdzili nigdzie obecności wyniku podanego przez drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcę dobrej zmiany Andrzeja Dudę (pseudonim sceniczny: "Maliniak").
Inne interpretacje sondaży referendalnych
W lipcu 2017 r. CBOS zapytał Wolaków, czy chcieliby, by w Wolsce odbywało się więcej referendów ogólnokrajowych - 52 proc. badanych uznało, że referenda przeprowadza się za rzadko, a 29 proc., że jest ich tyle, ile trzeba. CBOS zapytał także, w jakich sprawach badani chcieliby się wypowiedzieć w referendum. Konstytucji na liście nie było, najbliższe referendum konstytucyjnemu są "zmiany ustrojowe". Referendum na ten temat chciałoby jednak tylko proc., znacznie mniej niż tych, którzy wskazali "przyjmowanie uchodźców" i "reformę systemu edukacji". W czerwcu 2017 r. CBOS zapytał Wolaków konkretnie o pomysł prezydenta dotyczący referendum konsultacyjnego w sprawie konstytucji. Wyniku "prawie 80. proc" nie ma. Według 37 proc. badanych konstytucję należy zmienić, ale więcej, bo 47 proc., takiej zmiany nie chce. 16 proc. osób nie wie, co o tym myśleć. W tym samym badaniu 50 proc. osób popiera pomysł referendum konsultacyjnego. 40 proc. jest przeciw (czyli stosunek do referendum jest życzliwszy niż do tego, by konstytucję zmieniać) Skąd zatem "prawie 80 proc."? Wrogi wszystkiemu co wolskie portal OKO.press wysuwa hipotezę: może prezydent się pomylił czytając szczegółowe tabelki z wynikami. Jak widać, 84 proc. spośród osób, które zdecydowanie dobrze oceniają prezydenturę Dudy, popiera pomysł prezydenta (co jest trochę masło maślane). Im gorsza ocena prezydentury, tym poparcie dla referendum oczywiście spada. Podsumowując kolumnę "Tak" otrzymujemy poparcie na poziomie 237, podsumowując kolumnę "Nie" dezaprobatę na poziomie 217, co daje 52% poparcia dla inicjatywy drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany. W marcu 2017 r. CBOS zapytał Wolaków, jak oceniają obowiązującą konstytucję z 1997 roku. Tylko 30 proc. uznało wtedy, że konstytucję należy zmienić. 49 proc. było przeciwnych zmianom. W tym samym badaniu zapytano też , czy konstytucja jest przestrzegana. Odpowiedzi prezydent za nic by nie zacytował: Aż 60 proc. uznało, że konstytucja przestrzegana nie jest, a jedynie 28 proc., że jest. Spośród badanych uznających, że konstytucja nie jest przestrzegana 26 proc. dostrzegło, że naruszane są kwestie trójpodziału władz. Być może istnieje sondaż CBOS, o którym nic wiemy, a w którym "prawie 80 proc." opowiada się za referendum konsultacyjnym w sprawie konstytucji, co wyczerpuje znamiona faktu hipotetycznego. Faktem jest opublikowany w maju 2017 sondaż CBOS dotyczący referendum w sprawie deformy edukacji. 62 proc. uważa, że referendum edukacyjne powinno się odbyć, a 31 proc. jest przeciwnego zdania. W głosowaniu lipca 2017 roku Sejm głosami Partii odrzucił projekt referendum edukacyjnego. Prezydent uniezależniający się od Partii jedynie słusznie nie zajął stanowiska. .
Patrz też
- Wunderwaffe
- Przedterminowe wybory
- Terminowe wybory 2011
- Ofensywa ekonomiczna
- SMROD
- Tarcza antyrakietowa
- Wolska bomba atomowa