Siedemnaście

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop

Siedemnaście - dla przeciętnego Wolaka to tylko zwykła liczba (wprawdzie pierwsza, ale tylko liczba), a dla Miłościwie Nam Czasami Obecnego i Niepoinformowanego to istna zmora. Doniósł o tym arcyważnym dla całego narodu fakcie opinio-tfó-rczy tygodnik "Wprost" w swoim numerze z 17.08.2009 i nieprawdą jest jakoby był to artykuł inspirowany sezonem ogórkowym. Chodziło o ocieplenie wizerunku naszego ukochanego prezydenta, bo nic tak nie ociepla, jak drobne, ludzkie słabostki.


Geneza traumy

W dniu 17 września 1964 roku w Liceum im. Lelewela na warszawskich Bielanach Miłościwie Nam Czasami Obecny i Niepoinformowany dostał swoją pierwszą dwóję. Od czasu owej sławetnej, pierwszej dwói w liceum Miłościwie Nam Czasami Obecny i Niepoinformowany unika podejmowania ważnych decyzji 17 dnia każdego miesiąca.

Twarde dowody urazu

Knowania sowiecko-rosyjskie

Historyczne zastosowania traumy

17 września 1939 r. ZSRR zdradziecko napadł na II RP, która jest niedościgłym pierwowzorem IV RP.

Filmy mające porażać prezydenta IV RP

Oburzający materiał propagandowy dla lobbystów: nie dość, że agent, to jeszcze sowiecki, a w dodatku w niemieckim mundurze

Wiedząc o urazie przyszłego prezydenta IV RP i przygotowując się do przejęcia władzy oraz utworzenia prorosyjskiego lobby w III RP, KGB zażądało stworzenia niby to radzieckiej wersji przygód Hansa Klossa, aby pod tą przykrywką przeszkadzać w budowaniu niepodległego bytu IV RP. Wynikiem tych zabiegów był serial telewizyjny z 1973 r. z udziałem, jako głównego bohatera, osławionego sowieckiego agenta Maxa Otto von Stierlitz, w oryginale (ros.: Штирлиц) vel Wsiewołoda Władimirowicza Władimirowa (używającego również operacyjnego pseudonimu Maksim Maksimowicz Isajew), współpracującego z niejakim Millerem pod tytułem Siedemnaście mgnień wiosny (ros.: Семнадцать мгновений весны).

W listopadzie 2008 r., zaraz po nomen omen Klęsce Październikowej i restauracji III RP, najohydniejsze siedlisko wrogów narodu, czyli "Gazeta Wybiórcza", zaczęła wypuszczać cotygodniowy filmowy materiał szkoleniowy dla sługusów prorosyjskiego lobby, rzecz jasna pod tytułem "Siedemnaście mgnień wiosny". To nie może być zbieg okoliczności.

Patrz też

Linki zewnętrzne