Stanisław Łyżwiński

Stanisław Łyżwiński (ang.: Skater Boy, am.: Prison Break, jidysz: Łyżew) - były członek Samoobrony, poseł na Sejm V kadencji, czołowy przedstawiciel odnowy moralnej Wolski i filar Koalicji. Jedna z barwniejszych postaci świata polityki IV RP. Znany również jako Wielki Podróżnik albo Gorący Stasiek. Dla przyjaciół po prostu "Łyżwa".
Główny bohater pierwszej afery rozporkowej IV RP, publicznie oskarżony o kupczenie stanowiskami publicznymi w zamian za seks. Domniemany ojciec dziecka Anety K. (byłej pracownicy jego biura poselskiego), co jednak wykluczyły badania DNA. W wyniku afery wykluczony z Samoobrony przez Andrzeja Leppera.
"W zamian za usługi seksualne dla przewodniczącego Leppera i posła Łyżwińskiego dostałam pracę w Samoobronie" - ujawniła w "Gazecie Wyborczej" Aneta K., była radna Samoobrony w łódzkim sejmiku i dyrektorka biura poselskiego Stanisława Łyżwińskiego. Kobiet, które opowiadają o molestowaniu seksualnym w biurze Łyżwińskiego i w Samoobronie jest więcej." źródło: [1]
- 26.08.2007 - Stanisław Łyżwiński został aresztowany na trzy miesiące. Zatrzymany w związku z tzw. seksaferą poseł jest podejrzany m.in. o gwałt i wykorzystanie seksualne czterech kobiet. [2]
- 27.08.2007 - Żona posła Wanda Łyżwińska, powiedziała, że jej mąż od 26 lat cierpi na dolegliwości, które sprawiają, że nie mógłby dopuścić się czynów, o które jest podejrzewany. Według ustaleń "Rzeczpospolitej", poseł Łyżwiński uczestniczył przed laty w wypadku, w którym doznał urazu kręgosłupa. Od tego czasu podobno nie może wykonywać gwałtownych ruchów. [3]
- 04.12.2006 - Przypominamy, że ta sama żona posła Wanda Łyżwińska, powiedziała wcześniej: "To dobrze. To znaczy, że są chłopami dobrymi, że jeszcze mogą". Jakoś nie pasuje to do oświadczenia z 27.08.2007. [4]
Inna słynna afera z Łyżwą w roli głównej dotyczyła wyłudzenia pieniędzy z Kancelarii Sejmu:
- "[...]doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez Łyżwińskiego złożył mieszkaniec Międzyzdrojów, który wyliczył, że poseł musiałby codziennie tankować auto za 660 zł i zużywać 166 litrów benzyny. przy założeniu, że jego samochód pali 10 litrów na 100 km, poseł codziennie musiałby przejechać 1670 km (odległość zbliżona do tej, jaka dzieli Warszawę od Rzymu) - co oznacza, że Łyżwiński spędzał za kółkiem minimum 18,5 godziny dziennie." źródło: Wprost Online
Patrz też
Linki zewnętrzne
- Stanisław Łyżwiński (Wikipedia)
- Łyżwiński: nie wyłudziłem pieniędzy z Sejmu (Wprost Online)
- Praca za seks w Samoobronie - raport (łże-źródło)
- Seksafera w Samoobronie (Wikipedia)
- Stanisław Łyżwiński wykluczony z Samoobrony (Wiadomości o2)
- Stanisław Łyżwiński uwolniony z... windy
- Stanisław Łyżwiński uwolniony z... windy - wersja multimedialna