WIG Partii
WIG Partii, zwany także WIG-iem PiS to jedynie słuszne hasło oznaczające grupę spółek notowanych na giełdzie, które są kontrolowane przez Skarb Państwa. WIG Partii wskazuje, że w czasach megamocnego rządu asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego spółki Skarbu Państwa są dobrze zarządzane, bo ich wartość na giełdzie rośnie. Wartość spółek Skarbu Państwa w czerwcu 2017 r. jest wyższa niż w momencie, w którym megamocny rząd premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło obejmował władzę. To oznacza w oczywiście oczywisty sposób, że osoby, które Partia zainstalowała w zarządach spółek Skarbu Państwa, są dobrymi menadżerami, bo wartość tych spółek rośnie.
Teoria wykształciuchów
To, czy giełda (i spółki na niej notowane) rośnie, czy spada, raczej nie zależy od tego, kto rządzi i nie powinno być argumentem za lub przeciw jakości jakiejś władzy. W całym pomyśle WIG PiS najciekawsze coś innego - gdyby Partia rządziła przez ostatnie lat, indeksu WIG Partii by nie było, bo nie byłoby go z czego zbudować. To, że da się to zrobić, to rzekoma zasługa głównie premierów Donaldu Tusku i Marka Belki. To w czasie funkcjonowania ich rządów spółki obecnie wchodzące w skład WIG PiS pojawiły się na giełdzie.
Rzekomo aż dwanaście z dwudziestu spółek wchodzących w skład WIG PiS pojawiło się na GPW za rządów Donaldu Tusku (Alior Bank wchodził jako firma prywatna, dopiero potem został przejęty przez PZU). Dwie wprowadzono jeszcze za czasów premiera Cimoszewicza, jedną kiedy premierem był Jerzy Buzek, a pięć w czasach, gdy rządził Marek Belka - żadna z obecnie notowanych na GPW spółek Skarbu Państwa nie została tam wprowadzona za czasów rządów Kazimierza Marcinkiewicza, Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego czy premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło.
Z kolei sama Partia na warszawską giełdę spółkę Skarbu Państwa wprowadziła tylko raz. Ale niestety taką, której od kilku lat już na niej nie ma. Spółką tą był Ruch – ten od kiosków i dystrybucji prasy. W 2006 roku wprowadził go na giełdę ówczesny minister skarbu Wojciech Jasiński, który dziś jest prezesem Orlenu. Z kolei po pełnej prywatyzacji Ruchu w 2010 i zdjęciu go z giełdy w 2011, spółkę finalnie przejął fundusz należący do Igora Chalupca – byłego prezesa Orlenu. Czyli Ruch wpuścił na giełdę obecny prezes Orlenu, a dziś należy on do byłego prezesa Orlenu.
Patrz też
- Dialektyka stosowana
- PKB
- Fiskus
- Teoria względności
- Prezydent rozsławia
- Lombardowa wyprzedaż
- Monopol naturalny
- Nowomowa
- Wyspa dobrobytu w oceanie stagnacji
- Turbokapitalizm
- Patriotyzm gospodarczy
- Trzecia waluta zapasowa
- Ofensywa ekonomiczna