Zawał serca

Z Muzeum IV RP
Wersja z dnia 14:34, 30 paź 2016 autorstwa Opornick (dyskusja | edycje) (Dod. linki wewn.)

(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop

Opis schorzenia

Zawał mięśnia sercowego (łac.: Infarctus myocardii) – ostra choroba serca, w której na skutek niedokrwienia serca (zatrzymania dopływu krwi), a w konsekwencji niedotlenienia, powstaje obszar martwicy mięśnia sercowego. Zawał doprowadzić może do zatrzymania akcji serca i, w konsekwencji, śmierci pacjenta.

Jako jedna z głównych przyczyn zgonów obywateli w krajach rozwiniętych, zawał mięśnia sercowego jest przedmiotem ciągłych prac badawczych. Dlatego też wiedza o objawach, przyczynach i sposobach leczenia tej strasznej choroby jest ciągle rozwijana.

Objawy zawału

Choć w związku z rozwojem metod i narzędzi badawczych pojawiają się coraz bardziej precyzyjne obserwacje dotyczące klasycznych objawów zawału, to u większości tak zwanych "lekarzy", a więc burżuazyjno-liberalnej, konserwatywnej i wrogiej narodowi wolskiemu frakcji medyków, wciąż jeszcze obowiązuje szkodliwa dla pacjentów charakterystyka symptomów tego schorzenia.

Dopiero ostatnio, dzięki spopularyzowaniu w IV RP wybitnych osiągnięć polskich specjalistów z połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, do świadomości społecznej dociera wszechstronna wiedza o prawdziwych objawach zawału.

Objawy według konserwatywnej medycyny liberalnej

Z charakterystyczną dla siebie nonszalancją i pogardą dla idei PiSjanistycznej, medycyna liberalna koncentruje się na objawach związanych z obiektem zawału.

W myśl takiego podejścia, liberalni lekarze wymieniają przede wszystkim następujące podstawowe objawy zawału:

Prawdziwe objawy zawału

Prawdziwa, odkłamana medycyna PiSjanistyczna, niekompletnąlistę uzupełnia o objawy zawału związane ze skutkami zewnętrznymi, niekorzystnymi lub wręcz szkodliwymi dla otoczenia, które skrzętnie ukrywane były dotychczas przez "lekarzy".

W wyniku prowadzonych na szeroka skalę, wyjątkowo rzetelnych i wiarygodnych badań, przeprowadzonych w 1986 r. przez grupę wybitnych anatomopatologów pod kierownictwem naukowym znanego eksperta i wybitnego autorytetu w dziedzinie kardiologii, późniejszego czołowego odnowiciela i budowniczego IV RP jako komendant główny policji, Konrada Kornatowskiego, stwierdzono niezbicie, że nieodłącznymi typowymi objawami towarzyszącymi zawałowi są rozciągające się na długości co najmniej 1,5 – 2 m smugi krwi pacjenta na podłodze komisariatu oraz jej rozproszone plamy i rozbryzgi na ścianach.

Wbrew oczywistym faktom, w dotychczasowej literaturze przedmiotu symptomy te w sposób kłamliwy interpretowane były jako skutki przemocy, niemające nic wspólnego z naturalną śmiercią w wyniku zawału. Ta cyniczna interpretacja miała na celu ukrycie najwybitniejszych osiągnięć polskiej nauki oraz skompromitowanie późniejszych czołowych przedstawicieli i krzewicieli myśli PiSjanistycznej.

Na szczęście dzięki głębokim przemianom, które rozpoczęły się pod koniec 2005 r. wraz z dojściem do władzy PiS i jego koalicjantów, w wolnej już Wolsce stworzono warunki do odkłamania liberalnej medycyny i spopularyzowania prawdziwej, nakierowanej na dobro człowieka i Rzeczypospolitej medycyny PiSjanistycznej.

W ramach odkłamywania historii, wspomniane wybitne osiągnięcia grupy naukowców Kornatowskiego, jednoznacznie potwierdził, przywrócił narodowi oraz – mocą swego wybitnego autorytetu – nadał im stosowne miejsce w panteonie prawdziwej nauki wolskiej, nasz Genialny Przywódca, obwieszczając przed kamerami telewizyjnymi w dniu 30.03.2007:

  • "I wreszcie rzecz, o której może nie powinienem mówić, bo brzmi dość zabawnie - a chodzi o ludzkie życie - ale to wszystko zaczęło się od kradzieży kury - taka była przyczyna zatrzymania tego pana [Tadeusza Wądołowskiego], który później, wedle ówczesnych ustaleń, zmarł na zawał serca."

Reanimacja i rehabilitacja

Odkryciu nowych objawów zawału serca towarzyszyły również pionierskie osiągnięcia wybitnych medyków z grupy Kornatowskiego w zakresie metod reanimacji i rehabilitacji zawałowców.

Bardzo częstym skutkiem rozległego zawału mięśnia sercowego jest ustanie akcji serca. W takiej sytuacji najważniejsze jest jak najszybsze przywrócenia akcji i wznowienie krążenia. W medycynie liberalnej, jednym z głównych urządzeń służących temu celowi był tak zwany defibrylator.

Defibrylator oddziałuje na mięsień sercowy prądem stałym o odpowiednio dużej mocy (150 – 360 J), który podczas defibrylacji powoduje "zresetowanie" mięśnia sercowego i umożliwienie mu powrotu do normalnej pracy. Zastosowanie defibrylatora polega na przyłożeniu do klatki piersiowej pacjenta odpowiednich elektrod i wygenerowanie jednego lub więcej impulsów prądowych.

Defibrylator taki jest urządzeniem dość skomplikowanym i kosztownym, co siłą rzeczy ogranicza jego dostępność i zakres zastosowania. Dla wyeliminowania tych wad, a tym samym zwiększenia skuteczności ratownictwa pozawałowego, uczeni z grupy Kornatowskiego opracowali znacznie prostsze narzędzie reanimacji, które po ponad dwudziestu latach zostało szeroko spopularyzowane przez premiera.

Dla upamiętnienia twórców oraz uhonorowania wybitnego wkładu w jego promocję, urządzeniu temu nadano nazwę Defibrylator Kornatowskiego-Kaczyńskiego (nazwa skrótowa: Defibrylator KoKa).

Defibrylator KoKa, wzór "Banan" (1986)
Defibrylatory KoKa z teleskopowym elementem roboczym (2007)

Defibrylator Kornatowskiego-Kaczyńskiego

Defibrylator KoKa ma budowę jednorodną i wykonany jest z gumy lub innego tworzywa o podobnych właściwościach (twardość i elastyczność). Generalnie posiada kształt podłużny, jakkolwiek na przestrzeni lat stosowano tu drobne modyfikacje, idące w kierunku zwiększenia jego efektywności.

W defibrylatorze KoKa wyróżnić można dwie zasadnicze części: uchwyt oraz defibrylator właściwy, inaczej zwany elementem roboczym. W zależności od wzoru, defibrylator właściwy może mieć konstrukcję teleskopową, która znakomicie poprawia efektywność jego pracy oraz skuteczność oddziaływania leczniczego na pacjenta.

W porównaniu do klasycznego urządzenia, defibrylator KoKa ma wiele kluczowych zalet. Do najważniejszych z nich należą:

Rehabilitacja pozawałowa

Dzięki przywróceniu przez premiera do świadomości społecznej niedocenianych od ponad dwudziestu lat dobrych wzorów z praktyki ratownictwa medycznego, w najbliższym czasie do powszechnego zastosowania powinny wrócić dawne metody rehabilitacji, o potwierdzonej wielokrotnie skuteczności.

W szczególności współcześni ratownicy powinni starać się jak najszybciej pionizować ofiary zawałów oraz aplikować im znaną z literatury terapię rehabilitacyjną, określaną w żargonie służb ratowniczych jako "ścieżka zdrowia".

Ożywcza ta metoda polega na przemarszu zawałowca między dwoma szeregami ratowników, którzy przy pomocy defibrylatorów KoKa intensywnie pobudzają krążenie krwi w różnych częściach ciała pacjenta.

Przebieg dalszej rehabilitacji uzależniony jest od efektów pierwszych działań reanimacyjno-rehabilitacyjnych. W razie potrzeby, ewentualnym dalszym elementem rehabilitacji, znanym również dobrze z literatury przedmiotu, jest umieszczenie zawałowca w pomieszczeniu o bardzo niskiej temperaturze, co zapobiegać powinno nastąpieniu nieodwracalnych pozawałowych zmian enzymatycznych w jego tkankach. Do tego celu wykorzystywać można specjalne szafy rehabilitacyjne, wyposażone w odpowiednie izotermiczne szuflady.

Dalsze niezbędne etapy rehabilitacji pacjenta zazwyczaj realizowane są już w warunkach domowych, w gronie najbliższej rodziny i na jej koszt.

Patrz też