Oligarchowie

    

Rozmowa zagranicznych oligarchów

Charakterystyka

Oligarchowie - wrogowie narodu, członkowie Układu i Szarej sieci. Zajmują się głównie nieuczciwym zarabianiem pieniędzy i knuciem szkodliwych dla Wolski planów.

Dzięki tytanicznym wysiłkom Premiera i Koalicji, ich wpływ na życie Wolaków został zmniejszony. Rząd zmierza do dalszego odsuwania oligarchów od władzy przez likwidowanie patologicznych struktur, immunitetów i przywilejów.

Już niebawem puścimy ich w samych skarpetkach - prezes Banku Światowego Paul Dundes Wolfowitz

Wroga działalność oligarchów

Prawdziwą rolę działających z inspiracji określonych sił oligarchów, od wielu lat wielokrotnie demaskował w sposób niesłychanie precyzyjny sam Ojciec Narodu. Prezes-premier Kaczyński miał odwagę, bez żadnych ogródek - jako pierwsza i jedyna osoba w dziejach Wolski(!) - nazwać po imieniu podstępne działania tej cynicznnej i wrogiej Wolsce klasy społecznej:

• "Polską rządzą oligarchowie, których początki biznesowe sięgają schyłkowego PRL-u. Wielu oligarchów wywodzi się z komunistycznych służb specjalnych. Urośli w siłę dzięki decyzjom rządu Millera i prezydenta Kwaśniewskiego. Szkodzą Polsce, ponieważ zainteresowani są w osłabianiu państwa" - na spotkaniu w Poznaniu (18.04.2004)
• "Polska musi rozgromić system oligarchiczny. Jeśli ktoś - jak Jan Kulczyk - ma majątek wart 4,5 mld dolarów - to musi się bardzo dokładnie z tego rozliczyć!" - ibidem
• "Elementem układu oligarchicznego w Polsce jest też Agora, wydawca "Gazety Wyborczej". [...] Redaktor naczelny "Gazety" Adam Michnik i wielu działaczy "Solidarności" przeszło "na drugą stronę", zostało "dokooptowanych" do oligarchii." - ibidem
• "Mają w ręku media i pieniądze, mogą bardzo mocno oddziaływać na społeczeństwo. Mogą wprowadzać swoich ludzi - nawet w szeregi swoich przeciwników" - Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Newsweeka" (24.02.2005)
• "Mają nieformalny, ale potężny wpływ na aparat państwowy, w tym niestety także na wymiar sprawiedliwości. To swoista oligarchia, choć dokładna analiza wymagałaby co najmniej artykułu" - ibidem [1]
• "Wygramy nadchodzące wybory, bo Polacy są mądrym narodem. Będziemy rządzić samodzielnie. Możemy także zabiegać o koalicję konstytucyjną, tak by można było zmienić ustawę zasadniczą. Za obecną konstytucją kryje się oligarchia. Musimy zniszczyć tą oligarchię, musimy bronić zwykłych ludzi" (02.09.2007)
• "Nie mam najmniejszych wątpliwości, że ta zła prasa, w wielkim skrócie myślowym i z uwzględnieniem wszystkich wyjątków, jest po prostu wynikiem złych stosunków mojego rządu z oligarchią" - w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej" (13.09.2007)
• "Zdecydowana większość mediów jest w istocie pod kontrolą oligarchii" - ibidem
• "Państwo chyba nie czytają "Gazety Wyborczej". To, co się tam wyprawia, to "Trybuna Ludu" z 1953 r. Atak na nas przekracza wszelką miarę. Barańskiego potrafią zostawić w tyle. Agora nie może nie mieć związków z oligarchią, jeżeli jest wydawnictwem na dużą skalę, a w Polsce gospodarka w niemałej części jest w rękach postkomunistycznych oligarchów" - ibidem
• "Wszyscy widzieliśmy, jak minister spraw wewnętrznych biegł do miliardera" - na spotkaniu z górnikami i ratownikami górniczymi w Bytomiu (13.09.2007)
• "Będziemy walczyć z oligarchią, bo stanowi zagrożenie dla kraju" - ibidem
• "I w każdym normalnym demokratycznym kraju po tym, co się stało – polityce antyprezydenckiej, tanim populizmie, i tym, co się stało po wyborach, czyli lokajstwie wobec Moskwy, jak to celnie określił Ryszard Legutko – rząd musiałby upaść. A ci ludzie zniknąć ze sceny politycznej. Powiedziałem rzecz oczywistą w imię tego, aby Polska kiedyś była wreszcie demokratycznym krajem, a nie postkomunistyczną oligarchią" - w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" (25.09.2010)
• "Kontrowersyjne jest to wszystko, co prowadzi do daleko idącej kontroli internetu. To była wielka sfera wolności. To jest krok, by tę wolność ograniczać. Mamy do czynienia z kontynuacją procesu, nazywanego oligarchizacją. My takiego świata nie chcemy" - na konferencji prasowej w Sejmie (26.01.2012)

Niesłychanie trafne obserwacje i diagnozy Wielkiego Brata w całej rozciągłości potwierdza inny wybitny umysł IV RP, marszałek Sejmu Ludwik Dorn, który w dniu 14.09.2007, na antenie Radia Zet, w rozmowie z zaprzedaną Układowi łże-dziennikarką Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka"), całkowicie obnażył wszechogarniający umęczoną Ojczyznę spisek oligarchów:

• "W Polsce w wielu dziedzinach gospodarki, a także w strukturach właścicielskich środków masowego przekazu istnieje układ oligarchiczny."
• "Formułowanie kategorii oligarchia odnosi się do różnych układów politycznych, geografii politycznej. Inaczej funkcjonuje oligarchia na Ukrainie] czy w Federacji Rosyjskiej, a inaczej - nie w tym stopniu i nie w ten sposób - istnieje oligarchia w Polsce. Jej władza jest potężna, ale mniejsza; funkcjonuje za pomocą metod bardziej subtelnych, cywilizowanych. Ale istnieje."

21 października 2007 po przedterminowych wyborach do władzy powróciło stare; dnia 16.11.2007 ministrem sprawiedliwości został znany obrońca oligarchów Zbigniew Ćwiąkalski, który jako adwokat bronił Piotra Bykowskiego, Henryka Stokłosę, czy też Ryszarda Krauzego. Jest to porażający dowód na powrót mrocznych czasów trzeciej RP.

Oligarchia niejedną ma postać - według Wybitnego Wodza buntownicy Paweł Zalewski, Ludwik Dorn i Kazimierz Ujazdowski chcieli bezczelnie stworzyć oligarchię nawet w szeregach Partii, o czym poinformował on w dniu 30.11.2007:

• "Tak jak to bywało kiedyś w monarchiach - była taka grupa, wobec której król miał ograniczone uprawnienia [...] To nie chodzi o demokrację tylko o stworzenie pewnego rodzaju oligarchii. Ja się na to nie zgodziłem."

Niesłychanie znaczący wkład w obnażenie ponurej roli oligarchii w życiu społecznym Wolski, wniósł również jeden z najwybitniejszych i najbardziej wiarygodnych przedstawicieli nurtu patriotyzmu PiSjanistycznego, szef Kancelarii Prezydenta, Piotr Kownacki, który w dniu 29.12.2008 w wywiadzie dla "Dziennika", błyskotliwie stwierdził:

• "Jeśli natomiast chodzi o płaszczyznę gospodarczą, mamy do czynienia z interesami wielkiego biznesu, oligarchów, którzy wiadomo, w jaki sposób doszli w Polsce do swoich majątków."

Trafność niespotykanie błyskotliwych obserwacji wybitnych myślicieli PiSjanistycznych, w całej rozciągłości potwierdzają i popierają również wybitni zagraniczni eksperci w zakresie deoligarchizacji. Dobitnym tego przykładem może być wypowiedź samego Władimira Putina, który w dniu 21.11.2007 na przedwyborczym wiecu partii "Jedna Rosja" na moskiewskich Łużnikach, w całej rozciągłości i pełnią swego niekłamanego autorytetu, poparł przenikliwą diagnozę swego wybitnego ucznia Jarosława Kaczyńskiego:

• "Ludzie, którzy doprowadzili nasz kraj do biedy i łapownictwa, nie zeszli ze sceny politycznej. Ich nazwiska można znaleźć wśród kandydatów i sponsorów niektórych partii. Chcą wziąć rewanż, wrócić do władzy i stopniowo restaurować reżim oligarchiczny, zbudowany na korupcji i kłamstwie."

Najgroźniejsi uczestnicy spisku oligarchów

Najbardziej wpływowymi oligarchami są:

• Jan Kulczyk
• Aleksander Gudzowaty
• Ryszard Krauze
• Zygmunt Solorz
• Adam Michnik
• Jerzy Urban

Osoby wyjątkowo silnie związane z oligarchami to:

• Janusz Kaczmarek
• Jan Maria Rokita
• Aleksander Kwaśniewski
• Zbigniew Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości w okupacyjnym rządzie liberałów, znany obrońca oligarchów

Patrz też

• Bogacze
• Finansiści
• Dziesięcina
• Głębokie kieszenie
• Turbokapitalizm
• Patriotyzm gospodarczy
• Trzecia waluta zapasowa
• Ktoś niechętny Polsce

Linki zewnętrzne

• Zbrodnicze plany Jana Marii Rokity obnażone przez bohaterski aktyw Samoobrony
• PIS kontra oligarchowie
• Jarosław Kaczyński o oligarchach
• Gazeta Polska o znanym obrońcy oligarchów
• Wrogie media (!) streszczają przestępczy żywot osławionego oligarchy Dochnala