Ja bez żadnego trybu
Naoszczne i nauszne potwierdzenie oczywiście oczywistej specjalnej, dualnej kaczologicznie pozycji zwykłego posła Jarosława Kaczyńskiego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w Sejmie IV RP, który to przywilej wchodzenia na mównicę sejmową w dowolnie wybranej przez niego chwili został przez niego samego zastosowany po raz pierwszy w dniu 18.07.2017 podczas posiedzenia Sejmu (godz.: 23:47)
Spis treści
Prapremiera
- "Panie marszałku przepraszam, ale ja bez żadnego trybu. Wiem, że boicie się prawdy, ale nie wycierajcie sobie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojej świętej pamięci brata. Niszczyliście go, zamordowaliście, jesteście kanaliami!"
Rzekome nerwy, czyli jedynie słuszna groźba polityczna
Rzekomo politycznie niebezpieczna jest sytuacja, gdy liderowi rządzącej partii i człowiekowi o tak zasadniczym wpływie na stan spraw publicznych puszczają nerwy i przestaje kontrolować swoje zachowanie. Działania opozycji, która próbowała powstrzymywać plan polityczny Partii, wywołały niespotykaną furię o specyficznej treści – tragedii rodzinnej wyrażonej w formie obsesji, nieomal manii prześladowczej "w imieniu brata".
Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński rzekomo często przypisuje "skrajną nienawiść" swoim oponentom (np. podczas miesięcznicy 10 |maja 2017), ale emocje, które pokazał w Sejmie można określić tak właśnie – jako wybuch nienawiści, w połączeniu z absurdalnym oskarżeniem opozycji o zamordowanie brata. Emocje sprawiły, że Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński utracił polityczny rozsądek tak dalece, że zaczął od deklaracji politycznej nonszalancji "ja bez żadnego trybu". Tak otwarte przyznanie się do swej ponad i pozaprawnej pozycji wydaje się oczywistym błędem, bo odbiorcy polityki u nikogo nie lubią wywyższania się i arogancji.
Rzekomy damski bokser
Poziom agresji Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego rzekomo wyraził się też w rzuconym słowie "won" do posłanki Nowoczesnej, niejakiej Kamili Gasiuk-Pihowicz, która zabierała głos przed nim.
Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński podobno już kiedyś zachował się podobnie wobec niejakiej Agnieszki Pomaskiej z PO. Podczas blokady mównicy sejmowej przez opozycję 16 grudnia 2016 rzekomo krzyknął do niej "Idź do diabła", a parę godzin później podobno zabrał jej telefon komórkowy i rzucił go na ziemię.
W obu tych przypadkach uderzające jest, że bezpośredni atak słowny czy nawet czynny następuje wobec kobiety, co podobno może naruszyć wizerunek tradycjonalistycznej galanterii zachowań "wobec pań", jaką demonstruje na co dzień Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński np. całując kobiety w rękę.
Rzekome zniesławienie opozycji
Rzekoma wypowiedź Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego jest podobno klasycznym zniesławieniem i jako taka może być ścigana – z powództwa cywilnego – na mocy art. 212 kodeksu karnego:
- "§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności."
Zgodnie z tą definicją Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński rzekomo zniesławił tych, którzy "niszczyli i zamordowali" Lecha Kaczyńskiego, a teraz "wycierają sobie nim mordy", bo takie postępowanie jest zbrodnią i czynem moralnie ohydnym, który w oczywisty sposób naraża posłów na utratę zaufania czy wręcz – gdyby było prawdą – uniemożliwiłoby im dalszą pracę w parlamencie. Chyba, że Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński potrafiłby udowodnić, że to nie były pomówienia i faktycznie ktoś z opozycji lub grupa posłów i posłanek Lecha Kaczyńskiego zamordowała. Ale tego nawet Antoni "Instytucja" Macierewicz mimo wieloletnich wysiłków nie potrafi.
Rzekomo zniesławieni to grupa posłów opozycji (zapewne z osławionej PO) – bo do niej rzekomo kierował swoje słowa Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński podobno wygrażając w ich stronę pięściami. Posłanka PO Ewa Kopacz zapowiedziała, że będzie pozew zbiorowy za tę wypowiedź:
- "Nigdy takie słowa haniebne w Sejmie nie padły. Jarosław Kaczyński wyszedł ze złą twarzą, ze złą miną. Ten człowiek oszalał z nienawiści."
Rzekome naruszenie etyki poselskiej
Rzekomo zgodnie z art. 6 Zasad Etyki Poselskiej, Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego – jak każdego posła – obowiązuje "dbałość o dobre imię Sejmu":
- "Poseł powinien unikać zachowań, które mogą godzić w dobre imię Sejmu. Powinien szanować godność innych osób."
Podobno trudno uznać słowo "won", skierowane przez Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego do niejakiej Gasiuk-Pihowicz, za wyraz uszanowanie godności posłanki. W ten sposób wyraża się raczej całkowity brak szacunku, chęć poniżenia.
Rzekomo w oczywiście oczywisty sposób Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński nie okazał też szacunku bliżej niezdefiniowanej grupie posłów i posłanek opozycji, zarzucając im:
- nieposzanowanie pamięci swego brata,
- niszczenie go, a nawet
- zamordowanie, a obecnie
- używanie postaci Lecha Kaczyńskiego do niecnych celów
Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński rzekomo pomówił grupę posłów opozycji o morderstwo motywowane politycznie. Tak dosłownie powiedział odróżniając "zamordowanie" od "niszczenia". Stanowi to wyjątkowo poważny zarzut od strony i karnej, i moralnej, i politycznej.
Wypowiedź Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego podobno narusza także dobre imię Sejmu poprzez:
- używanie wulgarnego języka, w tym słów "kanalie" i "morda"
- stan emocjonalny, w jakim był poseł, sprawił, że zniekształcił on związek frazeologiczny "wycierać sobie twarz", ponieważ ten i tak brutalny zwrot był widocznie zbyt delikatny dla Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, który rzekomo chciał dodatkowo poniżyć swoich oponentów podkreślając, że nie mają twarzy tylko mordy
- ostentacyjnie lekceważąc obowiązujące procedury i stawiając się ponad sejmowym regulaminem
Imperatyw moralny
w dniu 19.07.2017 r. sam Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w "Gościu Komentowości" TVP przedstawił partenogenezę, narodziny oraz przyczyny oczywiście oczywistego zastosowania imeratywu moralnego.
Partenogeneza imperatywu
- "Bo Lech Kaczyński, mój brat, nie zginąłby gdyby był otoczony szacunkiem jaki należy się prezydentowi RP. Prezydenta można krytykować, można się z nim nie zgadzać, ale w żadnym razie nie można stosować wobec niego tego, co potem określono jako przemysł pogardy."
- "To oznaczało także radykalne obniżenie jego bezpieczeństwa. Jeżeli miał wrogów [...], to ci wrogowie wiedzieli, że to nie jest człowiek, który będzie broniony."
- "Jestem przekonany, że gdyby stosunek do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, mojego brata, był normalny, to po prostu prezydent i premier razem polecieliby na uroczystości [do Katynia - przyp. Muzeum IV RP ]."
Narodziny imperatywu
- "W pewnym momencie, jakieś dwa-trzy tygodnie temu powiedziałem sobie: jeśli zrobią to po raz kolejny, to będę interweniował, dlatego, że używają tego nazwiska ludzie, którzy są członkami, działaczami, często eksponowanymi działaczami formacji politycznej, która mojego brata w sposób niebywały, haniebny atakowała - kiedy był prezydentem i wtedy, kiedy już zginął tragicznie, formacji, która go niszczyła, i która moralnie - podkreślam - moralnie odpowiada za jego śmierć."
Przyczyny oczywiście oczywistego zastosowania
- "Tu powiedziałem to w twardych słowach, ostrych, których nie wycofuję. Oczywiście, gdyby nie ten krzyk na sali, to być może byłoby to troszkę łagodniej, ale sens byłby ten sam: po prostu nie można przekraczać pewnych granic. Ja sądzę, że każdy normalny człowiek, także pan, gdyby to dotyczyło pana brata, gdyby okoliczności były takie same albo podobne, w ten sposób by reagował."
- "Po prostu nie miałem innego wyjścia, to był imperatyw moralny - tak bym to określił i w dalszym ciągu jest tak, iż uważam, że uczyniłem dobrze, a to, co robi druga strona, próbująca się przedstawić jako ofiara, no to jest po prostu szczyt hipokryzji."
- "Nie reaguję na to [ ataki, obraźliwe, bardzo często, prześmiewcze zaczepki - przyp. Muzeum IV RP ]. Ale kiedy zaczęto używać nazwiska mojego brata to doszedłem do wniosku, że pewna miara jest przekroczona."
Nieoczekiwane reakcje PiSomyślnych dziennikarzy na imperatyw moralny
- "Wizerunkowo ta emocjonalna wypowiedź JK to dramat. Przebije nawet słynne ZOMO. Nic, absolutnie nic nie usprawiedliwia słów, które wygłosił pan prezes. Niestety." - Łukasz Warzecha, publicysta "Do Rzeczy" i prowadzący program "W tyle wizji" w TVP Info na Twitterze
- "Rozumiem osobiste cierpienie i emocje JK, ale użył słów: ("kanalie", "mordy"), które w Sejmie paść nie powinny. Nie da sie tego usprawiedliwić"." - Wojciech Wybranowski, publicysta "Do Rzeczy"
- "Po ludzku, zachowanie i emocje JK do zrozumienia. Politycznie prezent w rękach opozycji, która pokaże "prawdziwe oblicze" Kaczyńskiego" - Marcin Makowski, publicysta "Do Rzeczy"
- "brak umiejętności panowania nad emocjami. Bardzo zła wypowiedź Kaczyńskiego. Cudowne paliwo dla opozycji" - Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny "Super Expressu" na Twitterze
Inne wystąpienia beztrybowe
- Dualizm członkowski, zwany także beztrybowym
- Obserwowany podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego w dniu 16 listopada 2022 r., w którym to spóźniony Nasz Umiłowany Przywódca, Jego Ekscelencja Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński wziął udział, choć nie jest jej członkiem.
- Zgodnie z komunikatem zamieszczonym na stronie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany niewidoczny Nasz Umiłowany Przywódca, Jego Ekscelencja Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński nie wziął udziału w posiedzeniu rady (nie widać go na zdjęciu ani nie ma go na liście uczestników posiedzenia).
- W posiedzeniu Rady kluby i koła poselskie były reprezentowane każdy przez jedną osobę, za wyjątkiem Partii, którą reprezentowali widoczny/niewidoczny Nasz Umiłowany Przywódca, Jego Ekscelencja Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński i widniejący na liście uczestników posiedzenia Ryszard Terlecki.
- "Ja nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno, pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem" - Nasz Umiłowany Przywódca, Jego Ekscelencja Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w Sejmie po przemówieniu zupełnie bezprawnie wybranego na premiera Donaldu Tusku (11.12.2023)
Patrz też
- Jarosław Kaczyński
- Geniusz Mazowsza
- Złote myśli Jarosława K.
- Element kontrolno-krytyczny
- Oda do Jarosława Kaczyńskiego
- Pseudonimy konspiracyjne Jarosława
- Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej
- Charyzma Jarosława
- Sokoli wzrok Jarosława
- Honor Jarosława
- Element kontrolno-krytyczny
- Ulubiona zabawka J.Kaczyńskiego
- Jarosław przyrzeka
- Znieczulenie
- Genealogia rodu Kaczyńskich
- Kot Jarosława
- Mąż Jarosława
- Konto mamy Jarosława
- Prezes jest tylko jeden
- Premier jest tylko jeden
- Maria Drewnowska
- Jolanta Szczypińska
- Mlaskanie
- Rok 1984
- Wolska lingwistyka stosowana
- Wunderwaffe