Dialektyka stosowana - od 2011
Z Muzeum IV RP
Spis treści
- 1 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2011
- 2 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2012
- 3 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2013
- 4 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2014
- 5 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2015
- 6 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2016
- 7 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2017
- 8 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2018
- 9 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2019
- 10 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2020
- 11 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2021
- 12 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2022
- 13 Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2023
- 14 Patrz też
- 15 Linki zewnętrzne
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2011
- Jakub Opara łże jak naoczny świadek gotów poddać się badaniu wariografem - żródło: "Gazeta Wybiórcza" z 08.01.2011:
- W wybitnym flmie nurtu patriotyczno-spiskowego "Mgła" urzędnik kancelarii prezydenta wszech czasów - Lecha Kaczyńskiego - twierdzi, że strona rządowa utrudniała przyjazd do Smoleńska Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Nowemu Zbawicielowi Wolski, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu
- Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński nie przyjął propozycji, by lecieć tam razem z Tusku
- W tym samym filmie twierdzi, że ciało prezydenta wszech czasów - Lecha Kaczyńskiego "spoczywało w błocie zawinięte w brezent" i nikt nie przykrył go flagą
- Ciało prezydenta wszech czasów - Lecha Kaczyńskiego było ułożone na noszach i przykryte białym płótnem
- W tym samym filmie twierdzi, że ministrowie Tomasz Arabski i Paweł Graś wypowiadali się o prezydencie wszech czasów - Lechu Kaczyńskim lekceważąco i mieli "zabezpieczać" teren tak, by Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński nie zakłócił sceny przywitania Tusku z jego oficerem prowadzącym, Władimirem Putinem
- "Panowie Graś i Arabski cały czas kombinowali, bali się, by w Smoleńsku nie doszło do spotkania Donalda Tuska z Jarosławem Kaczyńskim" - oskarżał dodatkowo 07.01.2011 w RFN FM
- "To stronie rządowej zależało na spotkaniu Jarosława Kaczyńskiego z Donaldem Tuskiem w Smoleńsku. Prezes PiS nie był na to gotowy. Trzeba było delikatnie przekazać odmowę" - działając wspólnie i w porozumieniu z Tymczasowym Rządem Okupacyjnym zasuflował bezczelnie PiSi odchód Paweł Kowal - także rzekomo naoczny świadek
- "Wcześniej namawiano mnie, bym poleciał z Donaldem Tuskiem. [...] Dzwonił ktoś od premiera. [...] Zaprowadzono mnie najpierw na miejsce samej katastrofy. Było mnóstwo ludzi, rozstawione namioty wojskowe, reflektory. I właśnie wtedy po raz pierwszy zaproponowano mi, bym się zgodził na złożenie mi kondolencji przez premiera Tuska. Odmówiłem. [...] Wtedy też ambasador Bahr zapytał mnie, czy nie zechciałbym przyjąć kondolencji od Putina. Odmówiłem" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie na łamach "Gazety Polskiej" (14.07.2010)
- "Nie, nie chciałem ich [ Tuska i Putina ] widzieć. Wcześniej zresztą przekazano mi ofertę spotkania z nimi w namiocie, w którym przebywali. Miałem tam pójść, by przyjąć od nich kondolencje. [...] Znów zostaliśmy więc przetrzymani, pewnie w odwecie za moją odmowę spotkania z Putinem. [...] Nie chciałem odbierać kondolencji od ludzi, którzy w takim czy innym sensie są za to, co się stało, odpowiedzialni" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie na łamach "Naszego Dziennika" (20.01.2011)
- Siedem prawd kontekstowych Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego o przyczynach katastrofy smoleńskiej (22.01.2011)
- "Dziś wiemy na pewno: nie było nacisków [na załogę]. Nie ma żadnych dowodów na te naciski."
- Fakty: Zapisy czarnych skrzynek nie zostały jeszcze do końca odczytane. Ale już z pierwszych odczytów wynikało, że załoga czekała na decyzję największego prezydenta wszch czasów - Lecha Kaczyńskiego, co robić, gdy nie będzie można wylądować. Tej decyzji ciągle nie było. Świadczy o tym nowo odczytany zapis, gdy o godz. 8:29:47 nawigator mówi: "Zanim zadecyduje, to może byśmy kartę zrobili w międzyczasie?".
- "Nie było też żadnych przesłanek do tego, żeby były jakiekolwiek naciski."
- Fakty: 12 sierpnia 2008 r. podczas podróży największego prezydenta wszech czasów - Lecha Kaczyńskiego do Gruzji dowódca załogi kpt. Grzegorz Pietruczuk ze względów bezpieczeństwa odmówił wykonania polecenia największego prezydenta wszech czasów - Lecha Kaczyńskiego, by lądować w Tbilisi. Pilot był naciskany przez prezydenckich urzędników i dowódców lotnictwa (w tym gen. Błasika), u których interweniowała kancelaria i sam największy prezydent wszech czasów - Lech Kaczyński. Poseł PiS Karol Karski złożył potem na pilota doniesienie do prokuratury, a szef klubu tej partii Przemysław Edgar Gosiewski (zginął w katastrofie smoleńskiej) zarzucił mu w Sejmie tchórzostwo. Świadkiem konfliktu nad Gruzją był kpt. Arkadiusz Protasiuk - wtedy drugi pilot, a 10 kwietnia 2010 dowódca tupolewa.
- "To, co działo się w samolocie, mieściło się w ramach normalnych procedur."
- Fakty: Wprowadzona w życie w 2009 r. instrukcja HEAD regulująca przeloty najważniejszych osób w państwie wyraźnie mówi, że poza załogą w kabinie nie mogą przebywać osoby postronne. Tylko w "nadzwyczajnych przypadkach" dowódca może zgodzić się na wejście kogoś do kabiny. Nikt tego nie przestrzegał. do otwartego kokpitu wchodziły różne osoby. Z nagrań czarnych skrzynek nie wynika, by dowódcę w ogóle pytano o zgodę.
- "Nie mamy pewności, czy samolot był sprawny."
- Fakty: Załoga do samego końca nie zgłaszała żadnych uszkodzeń samolotu ani jego urządzeń. Usterek nie zarejestrowała żadna z czarnych skrzynek - w tym najdokładniejsza zainstalowana przez Wolskę dodatkowo. Ta czarna skrzynka została szybko odnaleziona na miejscu katastrofy, przewieziona do Warszawy i była badana tylko przez polskich specjalistów.
- "Jeśli, jak zapewnia Gazeta, był sprawny, to dlaczego nie odleciał? Przecież jest w stanie podnieść się nawet z niewielkiej wysokości." - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński - wybitny ekspert lotniczy błyskotliwie przeciwstawił fakt empirii (25.01.2011) [1]
- "Piloci prawidłowo wydali komendę odchodzimy. Czemu nie odeszli? Tajemnica jest we wraku samolotu, który został zniszczony."
- Fakty: Dowódca wydał komendę " odchodzimy", którą chwilę potem potwierdził drugi pilot, gdy samolot był już poniżej wysokości 120 m - a więc poniżej tej, do której miał prawo się zniżyć. Kapitan wykonał też czynność nazywaną "zerwaniem automatu", czyli gwałtownym ruchem wolantu próbował ręcznie poderwać samolot (jest po tym ślad w ocalałych częściach kokpitu). Było jednak za późno, bo stało się to tuż przed katastrofą. Według lotniczych ekspertów, w tym płk. Edmunda Klicha, świadczy o tym wcześniejszy dialog załogi i stwierdzenie "odchodzimy w automacie" (używając automatycznego pilota). Ale w Smoleńsku nie można tego było zrobić skutecznie, bo lotnisko nie miało niezbędnego do wykonania takiego manewru systemu ILS. Gdy załoga zrozumiała błąd, upłynął cenny czas.
- "Wina Rosjan jest bezpośrednia. Kontrola wprowadziła w błąd załogę. Zachęcano do lądowania."
- Fakty: W żadnym momencie z wieży nie pada informacja, że na lotnisku są warunki do lądowania. Padają komunikaty przeciwne: "Warunków do lądowania nie ma". Jeżeli ktoś zachęca załogę, to niestety koledzy z Jaka-40, który wylądował wcześniej w bardzo złych warunkach: "No, powiem szczerze, że możecie spróbować, jak najbardziej". O 8:39:37 załoga tupolewa dostaje od kontrolerów zgodę na lądowanie warunkowe - zejście do wysokości 120 m. Na tej wysokości piloci muszą zobaczyć ziemię, a jeśli nie - przerwać lądowanie i zacząć wznosić maszynę. Jeśli zaś widzą ziemię, muszą o tym powiedzieć kontrolerom, a ci - wyrazić ostatecznie zgodę na lądowanie. Nic takiego się nie stało. Prymitywny radar w wieży nie pozwalał na skuteczne współdziałanie służb kontrolnych z załogą. Podawał (i to z sekundowym opóźnieniem) odległość samolotu. Nie był w stanie dokładnie podać jego wysokości. Dowódca załogi miał uprawnienia do lądowania na takim lotnisku przy widoczności poziomej 1,8 tys. m i pionowej 120 m. Warunki w Smoleńsku były znacznie gorsze - co raportowała na bieżąco także załoga Jaka-40 - widoczność wynosiła zaledwie 200 i 50 m! W trakcie podejścia do lądowania załoga popełniła kolejne poważne błędy - jak nagłe przestawienie wartości ciśnienia w wysokościomierzu barycznym, przez co podawał on pułap o 160 m wyższy niż wysokość, na jakiej w rzeczywistości leciał tupolew.
- "Winę pośrednią ponosi polski rząd. Rozdzielono wizyty premiera i prezydenta w Katyniu, podjęto grę z obcym mocarstwem przeciwko własnemu prezydentowi."
- Fakty: Zaproszenie do złożenia 7 kwietnia 2010 r. wizyty w Katyniu wystosował w lutym do gubernatoru Tuskau premier Putin (wcześniej rozmawiano o tym 1 września 2009 r. podczas uroczystości w rocznicę wybuchu II wojny światowej). W dyplomacji obowiązuje zasada: premier zaprasza premiera, prezydent - prezydenta. Dlatego ze względów protokolarnych udział największego prezydenta wszech czasów - Lecha Kaczyńskiego w tym spotkaniu nie był możliwy. Ze strony Tymczasowego Rządu Okupacyjnego była wstępna koncepcja, by potraktować przyjazd największego prezydenta wszech czasów - Lecha Kaczyńskiego na spotkanie premierów jako wizytę prywatną. Nie wymagałoby to obecności prezydenta Rosji. Jednak największy prezydent wszech czasów - Lech Kaczyński chciał być przewodniczącym wolskiej delegacji. To było niemożliwe. Protokół dyplomatyczny nie przewiduje rozmów politycznych prezydenta z premierem innego państwa w obecności szefa własnego rządu.
- "Dziś wiemy na pewno: nie było nacisków [na załogę]. Nie ma żadnych dowodów na te naciski."
- O liderze sondaży
- "Przewaga PO nad PiS tylko sześcioma procentami oznacza, że dziewięć miesięcy przed wyborami formacja Jarosława Kaczyńskiego jest niespodziewanym liderem sondaży!!!" - Richard Henry Czarnecki na swoim blogu (06.02.2011)
- Łączenie przez konferencję
- "Dam się poznać jako osoba, która przede wszystkim łączy a nie dzieli" - Beata Kempa podczas prezentacji swojej osoby jako nowej szefowej wojewódzkiej organizacji PiS w Świętokrzyskiem (10.02.2011)
- "Jeżeli państwo będą mieli życzenie, zorganizują sobie swoją konferencję prasową. Póki co to ja jestem jej gospodarzem, przynajmniej od wczoraj!" - Beata Kempa (ibidem)
- Domysły nie na 100 procent
- "Aparat państwowy jest obecnie używany do walki politycznej i wewnątrzpartyjnej. [...] To domysł. Nie mogę tego powiedzieć w 100 procentach" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński podczas konferencji "Nic o Nas bez Nas - wolności obywatelskie i naprawa Rzeczpospolitej" w Warszawie (26.02.2011)
- Dwudniowe wybory to haniebny zamach na demokrację!
- "Konstytucja bardzo wyraźnie, jednoznacznie mówi, że jest jeden dzień wyborów. Zawsze używa liczby pojedynczej. Wprowadzenie dwudniowych wyborów wymagałoby zmiany konstytucji. [...] Nie można konstytucji interpretować w ten sposób, że jej literalnej treści nie bierze się pod uwagę. Wybory przeprowadzone w ten sposób - gdyby zdecydowano się na dwa dni - byłyby po prostu nieważne" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wystąpieniu podczas konferencji "Nic o Nas bez Nas - wolności obywatelskie i naprawa Rzeczpospolitej" (26.02.2011) [2]
- "Głosowanie nr 57 dnia 03-12-2010 [...] nad przyjęciem w całości projektu ustawy Kodeks wyborczy, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Nadzwyczajną, wraz z przyjętymi poprawkami [3]
- Haniebna prowokacja okupantów wymierzona w najlepszą w dziejach Wolski minister spraw zagranicznych
- "Z całą pewnością nie wysyłałam poufnego pisma do marszałka Borusewicza w sprawie Kobylańskiego. Nie korespondowałam w trybie niejawnym z marszałkami. Nie przypominam też sobie, żebym wysyłała jakieś pismo jawne. To może być prowokacja, może powinnam przyjrzeć się moim rzekomym podpisom pod różnymi dokumentami" - Anna Fotyga w wypowiedzi dla "Gazety Wyborczej" (27.03.2011)
- "Osoba Jana Kobylańskiego, który dzięki swemu majątkowi pozostaje finansową i organizacyjną podporą USOPAŁ, jest kontrowersyjna. [...] W świetle powyższego sugeruję powściągliwość w kontaktach z Unią Stowarzyszeń i Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej" - Anna Fotyga w opatrzonym klauzulą "poufne" piśmie do marszałka Senatu Bogdana Borusewicza (14.11.2006)
- Godna Prawego Wolaka odmowa sprzątania zniczy, krzyży i wieńców składanych przez Prawych Wolaków i Odnowicieli przed Pałacem Prezydenckim:
- "W imieniu strażników wnosimy o zaprzestanie wykorzystywania naszej formacji do działań związanych z usuwaniem wiązanek, zniczy i krzyży, które przynoszone są przez obywateli, a następnie składane przed Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu jako hołd poległym w katastrofie smoleńskiej." - pismo NSZZ "Solidarność 80" Straży Miejskiej do klubów w Radzie Warszawy i prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz (pseudonimy mafijne: Bufetowa, HGW) - 29.03.2011
- "Nie ma naszej zgody na uczestnictwo przy profanacji. A taką jest gaszenie nagrobnych zniczy, sprzątanie wieńców i usuwanie krzyży" - oświadczył przewodniczący NSZZ "Solidarność 80" Straży Miejskiej Artur Jarecki
- "Przecież strażnicy nie sprzątają Krakowskiego Przedmieścia, tylko firma sprzątająca. Strażnicy wyłącznie asystują przy tym porządkowaniu" - twierdzi szefowa miejskiego Biura Bezpieczeństwa Ewa Gawor
- Odstrzelić znaczy wyeliminować, ale kto słuchał ze zrozumieniem zrozumiał, że to nie jest nawoływanie do nienawiści
- "Ale jakby tak wyrzucać za głupotę, to by dużo ich [ członków PO ] nie zostało. Niesiołowski w kolejce, trzeba by go odstrzelić" - rzecznik Ruchu Oporu Adam Hofman na antenie TVN 24 (29.03.2011)
- "Nie przeproszę Stefana Niesiołowskiego."Odstrzelić Niesiołowskiego"' znaczyło wyeliminować z polityki, nie nawoływałem do nienawiści, chociaż osobiście uważam, że Niesiołowski powinien odejść z polityki. Może przez niektórych zostałem źle zrozumiany, ale to nie mój problem, że nie wszyscy potrafią słuchać ze zrozumieniem" - rzecznik Ruchu Oporu Adam Hofman w wywiadzie dla radia RFN FM (30.03.2011)
- Skorygowani kaszubscy zdrajcy Narodu
- "Z drugiej strony, PO w swoim przekazie mocno podkreśla znaczenie regionalizmów, czego szczególnym przykładem jest ostentacyjne akcentowanie przez Donalda Tuska swojej kaszubskości. [...] Dziś w postawie niektórych członków grupy kierowniczej PO można – jak się zdaje – odnaleźć narodowy sceptycyzm albo też coś, co da się określić jako afirmację Polaka skorygowanego: czy to przez swą przynależność regionalną nadającą mu lepsze cechy – kaszubskość bądź śląskość (w tej wersji która nie odrzuca polskiej przynależności narodowej), czy też przez swoją europejskość" - Jarosław Kaczyński w "Raporcie o stanie Rzeczypospolitej" (31.03.2011)
- "Trwała tu germanizacja, ale nie powiodła się z dwóch względów: mamy tu Kościół i istnieli Kaszubi z ich tradycją, odrębnym językiem, ale związani z Polską. [...] Nikt, moi drodzy, nie chce, abyście nie byli Kaszubami, abyście nie kultywowali swojej tradycji i historii, której się nie musicie wstydzić. Aby język polski nie był jedynym na tej ziemi, którą nazywamy Polska. Powtarzam, nikt rozsądny, nikt mądry nie ma nic przeciwko temu" - Lech Kaczyński w wystąpieniu na rynku miasta podczas pobytu w Kartuzach (10.02.2010)
- "Wspólnotę narodową buduje się poprzez świadomość, [...] także świadomość tych Polaków, którzy jakoś od innych się różnią. A takimi Polakami są Kaszubi. Nie chodzi w żadnym razie, aby te różnice w jakikolwiek sposób zacierać, one są naszym wspólnym bogactwem" - Jarosław Kaczyński w wystąpieniu podczas wizyty w Centrum Edukacji i Promocji Regionu Kaszubskiego w Szymbarku (21.09.2007)
- Nie jesteśmy idiotami, śląskość to niemieckość czyli polskość
- "Można dodać, że śląskość jest po prostu pewnym sposobem odcięcia się od polskości i przypuszczalnie przyjęciem po prostu zakamuflowanej opcji niemieckiej" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w dziele "Raport o stanie Rzeczypospolitej", rozdział "Wstydliwy Naród Polski", str. 34-35)
- "W tej sprawie nie ma za co przepraszać. W raporcie w wersji internetowej dodaliśmy po słowach śląskość, "która odrzuca tożsamość narodową polską". Przecież nie jesteśmy idiotami, śląskość to polskość, to jest oczywiste. My tylko jesteśmy przeciwnikami takim działaniom jak pana Gorzelika. Te zmierzają do utworzenia państwa śląskiego" - rzecznik PiS Adam Hofman na konferencji prasowej (04.04.2011)
- "Jest niewątpliwą prawdą, że nie ma sprzeczności między polskością a śląskością; że śląskość jest jedną z bardzo ważnych i znaczących form polskości" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński podczas konferencji naukowej w historycznej sali przedwojennego Sejmu Śląskiego w Katowicach (niem: Kattowitz) - 02.07.2011
- Wystawa "Prawda i Pamięć" zorganizowana przez PiS w Parlamencie Europejskim, a przedstawiająca zdjęcia z katastrofy smoleńskiej, została haniebnie ocenzurowana poprzez zakrycie dodanych pod zdjęciami podpisów. (12.04.2011)
- "Władze Parlamentu decydują się na działanie nie tylko kompromitujące, co tchórzliwe. Myślą, że zasłaniając napisy, zabiją pragnienie wielu osób dotarcia do prawdy" - europoseł PiS Tomasz Poręba, organizator wystawy
- "Wystawę organizuje się z pewnym wyprzedzeniem. Dossier kompletne składa się sześć miesięcy przed wystawą, a na dwa miesiące przed nie może brakować żadnego elementu. Okazało się, że komplementarne dossier (podpisy) wystawy przyszło dopiero we wtorek. W pierwotnej wersji wystawy miały być tylko zdjęcia z tytułami i bez podpisów" - europosłanka SLD Lidia Geringer de Oedenberg
- "W przypadku wystawy "Prawda i Pamięć" organizatorzy otrzymali zgodę na nią pokazując jedynie same zdjęcia. Pełne dossier planowanego wydarzenia (a więc zdjęcia z podpisami) zostało złożone już po przepisowym terminie. Kwestorzy, pewnie zaalarmowani tym, uznali, że nie jest to zgodne z parlamentarnym regulaminem" - europosłanka Lena Kolarska-Bobińska
- Tęsknota do PZPR teraz i kiedyś (19.04.2011)
- "Działania i wypowiedzi PiS-u nie mieszczą się w ramach systemu demokratycznego. [...] Nie mam wątpliwości - i mówię to w imieniu własnym i myślę, że w imieniu wielu Polaków, którzy tak czują i myślą - że po niektórych wypowiedziach i zachowaniach PiS-u powinna nastąpić delegalizacja tej partii" - bulgotał nienawiścią rzecznik SLD Tomasz Kalita (w związku z projektem ustawy zakazującej tzw. mowy nienawiści)
- "Żałuję, że w III RP, mimo jej ułomności, lewica zatoczyła wielkie koło i wraca do retoryki Kiszczaka i Jaruzelskiego. Jak widać, rzecznik SLD zatęsknił do tego, co mówił Urban [...] Mimo swoich ułomności III Rzeczpospolita nie jest PRL. Ale - jak się okazuje - SLD tęskni do PZPR [...] to właśnie PZPR nie chciała pluralizmu i konkurencji politycznej, a swoich przeciwników wsadzała do więzień, w skrajnych przypadkach strzelając do swoich obywateli" - skomentował wypowiedź Kality rzecznik Naszej Partii Adam Hofman
- Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział w poniedziałek w Kielcach, że jego partia będzie dążyć do tego, by Sojusz Lewicy Demokratycznej został zdelegalizowany, mimo że - jak przyznał - „w gruncie rzeczy nie ma takiej procedury”. Lider PiS uważa, że prawo do delegalizacji partii zawarte jest w Konstytucji RP (artykuł na oficjalnej stronie Naszej Partii (29.11.2004)
- Wybitny Prawy Wolak Socjologiem Roku w skrócie myślowym
- "Studenci Uniwersytetu Wrocławskiego docenili Tomasza Kaczmarka byłego funkcjonariusza CBA. Przyznali mu tytuł Socjologa Roku." [...] Małgorzata Kromka z Koła Naukowego Studentów Socjologii już Kaczmarka o przyznaniu tytułu poinformowała. "Bardzo się ucieszył i zapewnił mnie, że pojawi się osobiście" - wiadomość na portalu niezależna.pl (26.04.2011)
- "Socjolog roku? A co to takiego? Nie przyznajemy takich tytułów ani my, ani studenci. A nawet jakbyśmy przyznawali, to agent Tomek jest ostatnim z naszych absolwentów, którym powinniśmy się chwalić" - dr. hab. Piotr Żuk z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego w rozmowie z dziennikarzem "Gazety Wyborczej" (27.04.2011)
- "Nie wiem, skąd ta informacja. Pan Kaczmarek nawet nie wykonuje zawodu socjologa. Jest tylko naszym absolwentem. Ale widać, że słowa klasyka, iż największa bzdura powtarzana wielokrotnie staje się prawdą, cały czas są aktualne" - Małgorzata Kromka, przewodnicząca Koła Naukowego Studentów Socjologii w rozmowie z dziennikarzem "Gazety Wyborczej" (27.04.2011)
- "[...] Jako studenci doceniający Pańskie zasługi na polu polskiego życia publicznego oraz walki z przestępczością pragniemy wręczyć Panu nagrodę "Socjologa roku" i zaprosić do wzięcia udziału w naszej konferencji - w roli Gościa Honorowego [...]" - Małgorzata Kromka, przewodnicząca Koła Naukowego Studentów Socjologii w e-mailu do Tomasza Kaczmarka (10.04.2011)
- "W piśmie do Pana Tomasza Kaczmarka rzeczywiście użyłam sformułowania "socjolog roku", ale był to z mojej strony skrót myślowy. Dlatego biję się w pierś za to niedopatrzenie. Kiedy później spotkaliśmy się osobiście , wytłumaczyłam mu dokładnie, że został wyróżniony jako nasz absolwent i zaproszony do udziału w organizowanej z okazji Dni Socjologa konferencji. Formalnie takiego tytułu jak "Socjolog Roku" nie ma" - Małgorzata Kromka, przewodnicząca Koła Naukowego Studentów Socjologii w oświadczeniu (28.04.2011)
- Próba korumpowania politycznego nie jest korupcją polityczną
- "Z perspektywy paru lat to był klasyczny przejaw korupcji politycznej. Za stanowisko ktoś przechodzi do innego obozu." - stwierdził autorytatywnie na antenie "Radia Zet" Andrzej Dera, poseł PIS, oceniając odejście Bartosza Arłukowicza z SLD. (12.05.2011)
- Andrzej Dera zapytany, czym różni się nakłanianie Renaty Beger, by przeszła z Samoobrony do PiS od transferu Bartosza Arłukowicza, odpowiedział:
- TW "Bolek" tak, TW "Łukasz" nie!
- TW "Bolek" (pseudonim operacyjny Lech Wałęsa) jest tajnym współpracownikiem SB, ponieważ stosowanie standardowego aparatu naukowego IPN potwierdza tę tezę.
- TW "Łukasz" nie jest tajnym współpracownikiem SB, ponieważ jest księdzem.
- "Strajki i porozumienia w Ustrzykach Dolnych i Rzeszowie 1980/1981. Przebieg, realizacja, obchody rocznicowe." - w tej publikacji IPN pojawiła się informacja o tym, że ks. Stanisław Mac, znany proboszcz parafii katedralnej, 13 grudnia 1982 r. został zarejestrowany przez SB jako TW "Łukasz", oraz że wyrejestrowany został w 1990 roku
- "IPN używany jest w celach karygodnych. Jeśli pani dyrektor sama nie zrezygnuje, zwrócimy się z wnioskiem o jej odwołanie do nowo wybranego prezesa IPN" - kandydat na odnowiciela z Rzeszowszczyzny Ireneusz Dzieszko
- "W Instytucie Pamięci Narodowej obowiązuje zasada wolności badań naukowych. Publikacja została przygotowana na 30. rocznicę podpisania porozumień w Rzeszowie i w Ustrzykach Dolnych przez dr Bogusława Wójcika i dr Janusza Borowca, zgodnie z zasadami dotyczącymi opracowań tego rodzaju." - dyrektor rzeszowskiego IPN Ewa Leniart, która była kandydatką PiS do sejmiku podkarpackiego w wyborach samorządowych 2010
- "Propagowanie informacji, iż ktoś był współpracownikiem służby bezpieczeństwa w okresie PRL, bez ukazania jasnych dowodów jest brakiem rzetelności lub manipulacją. [...] Ponieważ nastąpiło to w publikacjach, podlegającego Pani Oddziału IPN uważamy, iż ponosi Pani za to osobistą odpowiedzialność" - list działaczy PiS z Rzeszowszczyzny skierowany do IPN (18.05.2011)
- "Atak na tak znanego księdza stawia pod znakiem zapytania przynależność wielu z nas do ugrupowania, które przez prominentnych naszych liderów w tak prymitywny sposób atakuje Księży" - radny PiS w powiecie rzeszowskim Stanisław Kruczek w e-mailu do samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego
- Plaża w Tunezji a sprawa wolska
- "W demokratycznym kraju, gdzie jest silna kontrola mediów, na przykład we Francji, polityk, który by powiedział, że wybiera Tunezję, a nie Lazurowe Wybrzeże, zostałby zlinczowany przez rodzime media" - Adam Hofman na konferencji prasowej w Sejmie (16.06.2011)
- "Plaże Egiptu, Tunezji są dzisiaj zaludnione przez Niemców, Francuzów, Anglików, po części też Rosjan i Czechów. Polaków tam niezbyt wielu. W 2020 roku muszą być tam miliony Polaków! Polacy muszą mieć prawo do wypoczynku!" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wystąpieniu podczas III kongresu PiS w Poznaniu (niem.: Posen) (06.03.2010)
- Za inflację odpowiada Narodowy Bank Polski, ale winien jest Tymczasowy Rząd Okupacyjny:
- "Mamy najwyższą inflację od 10 lat. To jest rezultat polityki, która jest prowadzona w ciągu lat czterech" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w artykule "Rekordowy wzrost inflacji efektem polityki rządu" na stronie pis.org.pl (16.06.2011) [4]
- Konstytucja RP, Art. 227. 1. "Centralnym bankiem państwa jest Narodowy Bank Polski. Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza." [5]
- Kłamstwa o KOR obnażone!
- "Jako były współpracownik KOR-u, a powtarzam zaproszony jest tutaj także Antoni Macierewicz, czyli twórca KOR-u, mamy prawo do tego, żeby obchodzić tę uroczystość sami, a nie w towarzystwie ludzi, którzy no w sposób zupełnie niesłychany nas atakują i obrażają" - Jarosław Kaczyński w wystąpieniu pod pomnikiem Radomskiego Czerwca 1976 w Radomiu (25.06.2011)
- Patriotyczne sedno sprawy - fragment relacji z procesu, który wydawca "Gazety Wyborczej", spółka "Agora", wytoczył pisarzowi i poecie Jarosławowi Markowi Rymkiewiczowi za jego słowa, że redaktorzy "GW" nienawidzą Polski i chrześcijaństwa jako "duchowi spadkobiercy Komunistycznej Partii Polski" (07.07.2011) [6]:
- [ Jarosław Marek Rymkiewicz ] "Oświadczył, że "GW" próbuje wychowywać Polaków w przekonaniu, że "są czemuś winni, np. temu, co się działo w Polsce w latach wojny i holokaustu". Próbuje też przekonać Polaków, że przynależność do UE jest rzeczą dobrą. "Przynależność do UE jest dla Polski zabójczo szkodliwa" - zadeklarował Rymkiewicz. "Gazety w krajach demokratycznych nie prowadzą działalności pedagogicznej. Ta działalność bierze się z nienawiści do Polski i Polaków" - ocenił."
- "Propaguje się w "GW" przekonanie, ze Polska istnieć nie musi, że powinna stać się częścią jakiegoś ogólnoeuropejskiego państwa" - twierdził pozwany. "To są rdzenne poglądy Róży Luksemburg" - dodał. Według niego uważała ona, że wszystkie małe państwa muszą zniknąć i przyłączyć się do większej całości. "Stąd brała się jej nienawiść do Polski" - powiedział. Podkreślił, że KPP "była organizacją zarażoną "błędem luksemburgizmu" i dlatego została przez Stalina rozwiązana". "Poglądy "GW" są zbudowane na ideach Róży Luksemburg, czyli na ideach, które propagowała KPP" - dodał."
- "Oni się sami przyznawali, że pochodzą ze środowiska "Żydokomuny", którego to słowa nie lubię" - uzasadniał Rymkiewicz swe słowa o redaktorach "GW". Podkreślił, że "w komunistycznych rodzinach wychowywano w nienawiści do krzyża i chrześcijaństwa". "Wszystko wskazuje, że "GW" jest gazetą ateistyczną" - oświadczył."
- "Pytany przez pełnomocnika Agory Piotra Rogowskiego, czy można oceniać ludzi za poglądy rodziców, Rymkiewicz odparł, że nie można się wstydzić za rodziców, można zaś wyciągać wnioski co do ich wychowania. Spytany przez adwokata, czy w latach stalinowskich był w Związku Młodzieży Polskiej, Rymkiewicz potwierdził. "Sednem sprawy nie jest to, co robiłem w wieku 15 lat" - dodał. "A dlaczego pan uważa, ze sednem sprawy są poglądy rodziców redaktorów "GW"."
- "Czy mówił pan, że Stalin jest nieśmiertelny; że uczyni z Polski 17. republikę; czy krzyczał pan: "Precz z papieżem, niech żyje Stalin" - indagował dalej mecenas. "Oceniłem bardzo surowo swoją młodość jako haniebną; zrozumiałem ją i wyciągnąłem właściwe wnioski" - odpowiedział Rymkiewicz. Rogowski złożył sądowi głośny wywiad z lat 80., w którym Rymkiewicz ostro oceniał swą młodość w stalinizmie - jako argument, że "strona pozwana stosuje podwójną miarę, rozgrzeszając siebie, a w pełni przypisując odpowiedzialność co najmniej dwóm redaktorom "GW" za to, członkami jakich organizacji byli ich rodzice"."
- "Michnik krytykował Luksemburg za niedocenienie niepodległościowych dążeń Polaków - podkreślił Rogowski. "Nie czytam Michnika" - odparł Rymkiewicz. Pytany przez adwokata, przyznał że jego rodzice byli w PZPR. Jak się nazywał pana ojciec? - pytał adwokat, nawiązując do sprawdzania życiorysów rodziców redaktorów "GW" w "GP". "Schulz. Ojciec nie był Żydem, tylko Niemcem" - odparł Rymkiewicz. Pytany, czy był wyrzucony ze studiów, aresztowany czy internowany - jak naczelny "GW" Adam Michnik - Rymkiewicz zaprzeczył."
- Cynizm ubrany w nieznośną moralistykę
- "Mam nadzieję, że nie ulegnie pan pokusie, aby ograniczyć demokratyczną debatę, posługując się argumentem, że kto krytykuje rząd w czasie polskiej prezydencji, ten szkodzi krajowi i Europie. Zamykanie ust konkurentom politycznym nie jest w Europie akceptowane" - Ryszard Legutko do premiera Tuska w wystąpieniu na forum Parlamentu Europejskiego (06.07.2011)
- "Profesor Geremek już kilkakrotnie wypowiadał się w sposób bulwersujący. Uważał, że w Polsce jest tak źle, że powinna być zdyscyplinowana przez »potężnego wujka”. Jestem zdegustowany. To jest rozciąganie polskich sporów politycznych na przestrzeń międzynarodową. Traktuję to jako przejaw niskiego cynizmu ubranego w nieznośną moralistykę" - Ryszard Legutko na konferencji prasowej (2007)
- Lojalność czyli emocje bo chcą wygrać
- "To było fatalne, ręce opadają! [...] Wszystkim powtarzam, że występ w Brukseli był indywidualną akcją Zbigniewa Ziobry i Jacka Kurskiego. [...] Jeszcze ze dwie, trzy takie wrzutki z boku i mamy pozamiatane. Panowie nie konsultowali tego z nikim: ani z prezesem, ani z szefem naszej frakcji w Parlamencie Europejskim, ani wreszcie ze sztabem" - szef kampanii wyborczej Ruchu Oporu Tomasz Poręba w wywiadzie dla "Raczpospolitej" (09.07.2011)
- "Przed wystąpieniem w Parlamencie Europejskim konsultowałem tę sprawę, co prawda nie z rzecznikiem partii, ani z szefem kampanii wyborczej Tomaszem Porębą, ale z osobą ważniejszą w strukturze partii ode mnie [...] Problem, który podniosłem, był wcześniej konsultowany wewnątrzpartyjnie. Zachowałem się lojalnie nie tylko wobec partii, ale przede wszystkim polskiego państwa" - Zbigniew Ziobro do dziennikarzy w Sejmie (08.07.2011)
- "Mój wywiad był w środę. W czasie bardzo emocjonującym dla nas wszystkich. Po mojej rozmowie z panem Ziobrą wiele z tych słów by w tym wywiadzie nie padło. To są emocje, bo chcemy wygrać" - szef kampanii wyborczej Ruchu Oporu Tomasz Poręba na konferencji prasowej w Sejmie (09.07.2011)
- Znikające związki
- "Pamiętajcie, że mój świętej pamięci brat był pierwszym prezydentem, który nie miał żadnych związków z czasami niewoli, i że nie tylko zabiegał, ale też wiedział jak - potrafił robić to skutecznie i dlatego tak bardzo go nienawidzono - Jarosław Kaczyński w wystąpieniu podczas pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę (10.07.2011)
- Fragmenty odkrywczej i niespoktykanie głębokiej praca doktorskiej Lecha Kaczyńskiego zatytulowanej "Zakres swobody stron w zakresie kształtowania treści stosunku pracy", która została opublikowana i brawurowo obroniona w 1979 r.:
- "W XIX wieku uwagę na ten fakt zwrócił Karol Marks ("Praca najemna i kapitał"), wskazując przy tym, że formalno prawna wolność umów stanowi narzędzie dyktatu stosowanego przez kapitał wobec klasy robotniczej." (str. 7)
- "Zasada wolności umów stanowiła narzędzie nieograniczonego wyzysku klasy robotniczej (K. Marks, "Kapitał")." (str. 29)
- "Następny etap rozwoju norm prawa pracy kształtował się już pod wpływem walki klasowej proletariatu. Okres kontrrewolucji położył jednak kres tym zdobyczom." (str. 32)
- "Ruch robotniczy był politycznym reprezentantem interesów proletariatu." (str. 33)
- "Podstawowym motorem rozwoju ochrony pracy, a właściwie całego prawa pracy w państwie kapitalistycznym, była walka klasowa proletariatu. Społeczeństwo socjalistyczne, jak wiadomo, cechuje brak antagonistycznej sprzeczności między pracą a kapitałem." (str. 38)
- "Możliwość dążenia administracji zakładu pracy do realizacji postawionych zadań kosztem naruszenia uprawnień pracowników została dostrzeżona już przez Lenina ("O roli i zadaniach związków zawodowych w warunkach nowej polityki ekonomicznej" w zbiorze pt. "Lenin o związkach zawodowych", str. 345-6). Odegrała ona pewną rolę w kształtowaniu leninowskiej koncepcji związków zawodowych. [...] Może ona służyć zasadzie socjalistycznej sprawiedliwości społecznej nakazującej przyznawać równe uprawnienia za równe obowiązki."' (str. 40)
- "Planowanie jest zjawiskiem związanym w sposób nieodłączny z gospodarką socjalistyczną, dlatego też uważane jest za obiektywnie występującą w tej gospodarce prawidłowość (Wojciech Brus, "Ogólne warunki funkcjonowania gospodarki socjalistycznej", W-wa 1961)." (str. 43)
- "Wymienić trzeba także system wartości charakteryzujący ideologię socjalistyczną, wśród których kluczową rolę odgrywa idea sprawiedliwości społecznej i idea równości, czyli egalitaryzmu." (str. 51-52)
- "Naruszenie zasad socjalistycznego egalitaryzmu może dać podstawę do uznania odpowiedniej klauzuli umownej za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego." (str. 197)
- "Ani planowość, ani dwie pozostałe przesłanki [ zasada socjalistycznej sprawiedliwości społecznej i socjalistyczny egalitaryzm ] nie stoją w bezpośredniej sprzeczności z zasadą swobody umów." (str. 262)
- Antykomor.pl to przejaw demokracji, a Hubert H. to zwykły żul
- Hubert H. miał - ogólnie mówiąc - wyrazić pretensje wobec policjantów, którzy się go "czepiali", nazwać ich "kmiotami Kaczyńskich", a potem w wulgarny sposób powiedzieć, co i w jaki sposób zrobiłby z tymi politykami. "P... taki kraj, złodziei Kaczyńskich" - miał zakończyć. [7]
- Prowadząca "Poranek" TOK FM Dominika Wielowieyska poruszyła temat wolności słowa przywoływany przez PiS jako przykład ograniczenia dialogu politycznego w restaurowanej III RP. Jednym z najczęściej przytaczanych przypadków jest zatrzymanie autora strony Antykomor.pl:
- "Skarżycie się na ograniczanie wolności słowa, podczas gdy za czasów PiS bezdomny Hubert został oskarżony o znieważenie prezydenta..." - Dominika Wielowieyska (12.07.2011) [8]
- "Oj, biedactwo. Proszę wylać jeszcze kilka łez nad zwykłym dworcowym żulem, który został zatrzymany. Proszę nie stawiać takich zbitek" - Joachim "Gensek" Brudziński, ibidem
- Kampania informacyjna nie jest kampanią wyborczą:
- "[...] partie polityczne, osoby pełniące funkcje publiczne i inne podmioty prowadzące obecnie tzw. kampanię informacyjną w środkach społecznego komunikowania, w tym także w mediach elektronicznych, nie mogą jej prowadzić, jeśli nie jest ona wolna od elementów agitacji wyborczej. [...] kampania wyborcza rozpoczyna się z dniem ogłoszenia aktu właściwego organu o zarządzeniu wyborów i ulega zakończeniu na 24 godziny przed dniem głosowania. [...] w okresie bezpośrednio poprzedzającym kampanię wyborczą działania partii politycznych i innych podmiotów promujące idee, poglądy czy programy lub osoby wizerunkowo kojarzące się z danym podmiotem są odbierane jako [...] prowadzenie kampanii wyborczej przed jej prawnym rozpoczęciem" - napisała w swym stanowisku z 18.07.2011 Państwowa Komisja Wyborcza
- "Wszystko, co stwierdziła PKW, jest prawdą: nie ma jeszcze komitetów wyborczych, nie ma ogłoszonej kampanii wyborczej, w związku z tym wszystko, co robi PiS, jest kampanią informacyjną. W chwili obecnej partie mogą prowadzić swoją statutową działalność, mają prawo podejmować działania, informować, także między kampaniami wyborczymi" - Adam Hofman na konferencji prasowej w Warszawie (18.07.2011)
- Ruch Oporu nie zbierał zbierając podpisy in blanco:
- Do Sejmu mamy zbierać podpisy poparcia dla naszego komitetu. Nie będzie tam nazwisk. Ważny jest komitet z partyjnym logo." - poinformował "Gazetę Wyborczą" warszawski działacz PiS (15.08.2011)
- "Nikt z nas nie sądził, że trzeba będzie zbierać podpisy poparcia w ciemno." - poinformował "Gazetę Wyborczą" inny polityk PiS (15.08.2011) [9]
- "Na razie na nasze stoliki dotrą formularze poparcia dla samego komitetu wyborczego, za chwilę powinniśmy do nich dołączyć listy kandydatów w kolejności alfabetycznej, a w przyszłym tygodniu listy w porządku wyborczym." - pracownik Nowogrodzkiej (15.08.2011)
- "Adam Hofman twierdzi ze PiS nie zbierało podpisów. Sam widziałem w centrum Szczecina jak zbierali podpisy in blanco. Sorry, ale warto pamiętać co się mówi, a co się robiło przez ostatnie 10 dni." - suflował kłamliwie na Twitterze poseł PO Michał Marcinkiewicz (18.08.2011)
- "Państwowa Komisja Wyborcza wyjaśnia, że wprawdzie [...] na stronach wykazu podpisów wyborców popierających listę kandydatów na posłów nie jest wymagane dodatkowo podawanie imion i nazwisk kandydatów umieszczonych na liście, jednakże osoby zbierające podpisy poparcia dla danej listy powinny okazywać wyborcom wykaz kandydatów na posłów, którzy będą umieszczani na zgłaszanej liście. Powyższe wynika z faktu, iż zgodnie z formułą ustawową zawartą w powołanym przepisie poparcie udzielane jest przez wyborców konkretnej liście kandydatów zgłaszanej w konkretnym okręgu wyborczym, nie zaś danemu komitetowi wyborczemu." (18.08.2011) [10]
- Beata Szydło zażądała wyjaśnień, dlaczego rosnące PKB spada, a spadające bezrobocie i inflacja rosną
- "B. Szydło zażądała, aby premier powiedział dlaczego rośnie inflacja i bezrobocie, a spada PKB. Muszę przyznać, że Premier wreszcie udowodni, że czegoś nie może i to z prostej przyczyny.... bo inflacja i bezrobocie zamiast rosnąć spadają, a PKB zamiast spadać rośnie. I tak mniej więcej wyglądały pytania PiS podczas ostatniej sejmowej debaty o światowym kryzysie" - wpis Komisarza ds. Okradania Uczciwych Obywateli Jacka Vincenta Rostowskiego na Twitterze (24.08.2011)
- Angażując się w kampanię wyborczą po stronie PiS Zyta Gilowska nie łamie ustawy o neutralności członków Rady Polityki Pieniężnej
- "Wspierałam i zawsze będę wspierać Jarosława Kaczyńskiego, w każdej formie i w każdych okolicznościach, podobnie tak jak wspierałam Lecha Kaczyńskiego." - powiedziała Zyta Gilowska po spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim (25.08.2011)
- "Trochę jest tak, że skoro prof. Gilowska wspiera Jarosława Kaczyńskiego to "huzia na Zytę". Gdyby spotkała się z szefem Platformy Donaldem Tuskiem, takiej rozmowy by nie było." - rezolutnie zasuflował poseł PiS Adam Hofman w rozmowie z Dominiką Wielowieyską na antenie radia TOK FM (26.08.2011) [11]
- "Pani Zyta Gilowska nie robi tego ani zarobkowo ani politycznie. Po prostu doradza i dzieli się swoją wiedzą z byłym premierem i przyszłym, jak wierzę, Jarosławem Kaczyńskim. Odbieranie prawa do zabierania głosu publicznego prof. Zycie Gilowskiej dlatego, że zasiada w RPP jest nieodpowiednie. Ona nie kandyduje ani do Sejmu, ani do Senatu" - ibidem
- "Proszę przeczytać ustawę. Tam jest mowa niekoniecznie o kandydowaniu, ale o działalności publicznej" - wściekle atakowała Dominika Wielowieyska (ibidem)
- "Prawda jest taka: pani profesor Gilowska po prostu pana Rostowskiego by - jak to się mówi - rozjechała, zresztą proszę przeczytać jej wywiad w "Uważam Rze" i po prostu następuje ucieczka, rejterada na krzywych nogach" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej w Puńsku (06.09.2011)
- "Zyta Gilowska jest niekwestionowanym ekspertem w dziedzinie finansów publicznych [...]. Nie jest członkiem żadnej partii politycznej, nie startuje w wyborach, nie chodzi i nie agituje na partyjnych wiecach. Jako ekspert chce dyskutować z ministrem finansów na temat sytuacji polskiego budżetu. Gdzie tu jest polityczne zaangażowanie?" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla dziennika "Fakt" (07.09.2011)
- "Natomiast obecnie czas jest bardzo nerwowy i nie wydaje mi się, by było możliwe ustalenie warunków dyskursu z moim udziałem. [...] Debata wyborcza nie wchodziła w grę nigdy" - Zyta Gilowska na wspólnej konferencji prasowej z prezesem NBP, Markiem Belką (07.09.2011)
- Biskupi poparli nie popierając
- "Niedawno zawarliśmy szeroką koalicję, bo popierają nas odważni ludzie z różnych środowisk: środowisk naukowych, środowisk pracowniczych, z polskiego Kościoła. Nie mogę tutaj, na ziemi śląskiej, nie wspomnieć o kardynale Gulbinowiczu, o biskupie Decu" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konwencji Partii we Wrocławiu (niem.: Breslau) - 27.08.2011 [12]
- "Sądzę, że żadnej zgody na wymienienie nazwiska kardynała nie było" - powiedział "Gazecie Wybiórczej" ks. Stanisław Jóźwiak, rzecznik wrocławskiej (niem.: Breslau) kurii (30.08.2011)
- Ks. Łukasz Ziemski, rzecznik świdnickiej (niem.: Schweidnitz) kurii przysłał "Gazecie Wybiórczej" oświadczenie, w którym napisał między innymi: "Biskup świdnicki spotyka się z politykami różnych formacji, gdyż oni o takie spotkania proszą. Nieprawdziwym wnioskiem jest twierdzenie, że takie spotkanie stanowi jakąkolwiek formę poparcia politycznego." (30.08.2011)
- Bestialscy okupanci prześladują uczciwych podatników haniebnymi interpretacjami
- "Przepisy podatkowe są w Polsce wielokrotnie zmieniane, w Polsce jest 200 tysięcy interpretacji i przybywa ich rocznie około 30 tys. To oznacza, że mamy do czynienia z sytuacją, w której podatki nakładane są arbitralnie" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński - na konferencji prasowej w Krynicy (09.09.2011)
- "Ogólnych interpretacji prawa podatkowego jest 25 sztuk, 8 tysięcy razy mniej niż liczba 200 tysięcy, którą wymienił prezes partii Jarosław Kaczyński. [...] Interpretacje są wielkim osiągnięciem polskiego systemu podatkowego [...] są wydawane na wniosek indywidualnego podatnika i są ustawowym obowiązkiem urzędów. Indywidualny podatnik nie ponosi kosztów ich uzyskania. W Wielkiej Brytanii taka interpretacja, którą wykonuje doradca podatkowy, jest płatna" - Jacek Vincent Rostowski na spotkaniu z Polonią w Londynie (11.09.2011)
- O odważnym mężu stanu
- "Potrzebny jest odważny premier, który nie wystraszy się krytycznego artykułu w gazecie w Berlinie czy Paryżu" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie na łamach "Rzeczpospolitej" (22.09.2011)
- W 2006 roku prezydent Lech Kaczyński po opublikowaniu przez niemiecki "Die Tageszeitung" satyrycznego artykułu pod tytułem "Nowy kartofel w Polsce", doznaje nieoczekiwanego ataku choroby prezydenckiej i odwołuje spotkanie Trójkąta Weimarskiego
- Bezczelne i cyniczne wykorzystywanie tragedii do celów politycznych
- "Powiem tyle: życzę temu panu, żeby powrócił do zdrowia i mógł powrócić do normalnego życia. Nie chcę się w tej chwili w tę sprawę wdawać i mam nadzieję, że inni też nie będą takich sytuacji, rzeczywiście wyjątkowo tragicznych, wykorzystywali" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński do dziwnnikarzy w Sejmie (24.09.2011)
- "To, że Donald Tusk robi sobie dzisiaj cyrk i jeździ po Polsce - w sytuacji, gdy przez to lato nic nie zrobił i doprowadził do granicy wytrzymałości setki i tysiące ludzi, z których niektórzy porywają się na własne życie - jest jednym wielkim aktem oskarżenia czterech lat Platformy Obywatelskiej. [...] Może zapytajmy Donalda Tuska, dlaczego ten człowiek porwał się na swoje życie i dlaczego Donald "nic nie mogę" Tusk dopiero po czterech latach nic nierobienia, próbuje jeszcze wygrać kampanijnie fakt, że ten człowiek się podpalił" - Jacek Kurski na antenie RMF FM (24.09.2011)
- "To jest rzeczywiście wielka tragedia. Jedynym politykiem, który wykorzystał ją do celów politycznych, jest premier Tusk. Premier dokonał dwóch spektakli - po pierwsze przerywając wizytę i robiąc spektakl dotyczący przyjazdu do szpitala [...] - to pierwsze wykorzystanie tragedii. Drugie - kto uwierzy, że w tak poważnej sprawie, przy takich zarzutach, jakie padły w tym liście, pan premier zlecił kontrolę i ona w trzy czy cztery godziny wyjaśniła, że cała sprawa jest czysta" - Zbigniew Girzyński w programie "Kawa na ławę" na antenie TVN 24 (25.09.2011)
- Kandydat na senatora Tadeusz Skorupa nie jest kandydatem PiS, bo zachował się nieelegancko, ale Ruch Oporu go popiera
- "Postanowiliśmy, że senator nie będzie startował z naszego komitetu. Ale też nie będziemy wystawiali na Podhalu własnego kandydata, dlatego senator otrzyma nasze poparcie, bo przez lata był nam bliski" - konkluduje dualnie poseł Edward Siarka, wiceprzewodniczący nowosądecko-podhalańskiego okręgu PiS (27.09.2011) [13]
- Tadeusz Skorupa przedstawił listę kilkunastu osób związanych z Naszą Partią, które znalazły się w jego komitecie poparcia: Beata Kempa, Arkadiusz Mularczyk, Stanisław Kogut, Barbara Bartuś
- "Postanowiliśmy poprzeć senatora Skorupę, bo choć jego zachowanie było może nieeleganckie, to nie złamało prawa. Poza tym senator naprawdę prawie całą swoją parlamentarną pensję wydaje na sprawy związane z godnym reprezentowaniem regionu, stąd takie jego słowa. To jest człowiek, który dba o sprawy lokalnej społeczności. Chcemy, by dalej zasiadał w Senacie" - kaczologicznie argumentuje posłanka Bartuś - ibidem
- Zawsze po stronie niedopuszczalnie prześladowanych
- "Nazywanie pana Starucha kryminalistą, przed tym jak zapadnie orzeczenie, jest niedopuszczalne. O ludziach z Radomia mówiono per warchoły. Kiedy się urządza polityczną nagonkę na grupę ludzką, to ja stoję po stronie ludzi, którzy są prześladowani" - Zbigniew Romaszewski na antenie Radia TOK FM (28.09.2011)
- "Ale w tym, niestety, smutnym poznawaniu prawdy możemy powiedzieć o ważnym wydarzeniu – w tym tego słowa znaczeniu – że już nikt nigdy przez tego pana [ Mirosława G. ] życia pozbawiony nie będzie. [...] O cynizmie tego sprawcy świadczy fakt, że w kontekście zarzutu zabójstwa widzimy z zebranego materiału dowodowego, że człowiek został de facto skazany na śmierć. [...] No a jak ratował, to właśnie znajduje swój wyraz w zarzucie z art. 148 kk. [...] Ale tu, niestety, mamy do czynienia z sytuacją, że już na wstępnym etapie śledztwa możemy mówić o potwierdzeniu i w co najmniej jednym przypadku znajduje to wyraz w zarzucie z art. 148 kk. Trudno o cięższy zarzut" - Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej (14.02.2007)
- "Z drugiej strony jest człowiek, który nie wahał się pobierać łapówki - jak wskazują ustalenia prokuratorów - od ludzi, którzy byli pod presją zagrożenia zdrowia i życia; który nie wahał się igrać ludzkim życiem" - Zbigniew Ziobro o doktorze Mirosławie Garlickim (pseudonim przestępczy: "Mengele") na konferencji prasowej (17.09.2007)
- "Pozew ten [ Garliński vs Ziobro ] jest wyrazem rozzuchwalenia człowieka, który dopuszczał się rzeczy strasznych, który jest postacią odrażającą" - ibidem
- Rzecz o trwaniu i kadencjach
- "Procesy ekonomiczne trwają w okresach dłuższych niż kadencje Sejmu i to co jest dobre, jest w bardzo dużej mierze skutkiem decyzji podejmowanych przed rządami Donalda Tuska" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie TVN 24 (28.09.2011)
- "My mamy pewien argument mocny. Myśmy już doszli do władzy. I było 1,3 mln nowych miejsc pracy, najwyższe inwestycje zagraniczne, wzrost gospodarczy, poprawiająca się sytuacja w finansach publicznych" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, ibidem
- "PiS rządziło dwa lata przy trudnych okolicznościach wewnętrznych i lepszych zewnętrznych. [...] Wyprowadziliśmy Polskę ze sfery nadmiernego zadłużenia. [...] We wszystkich dziedzinach gospodarczych było bardzo dobrze" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie (29.09.2011)
- Nasze sondaże zawsze są prawdziwe
- "Są bardzo dobre. Jeśli nasz elektorat będzie odpowiednio zmobilizowany, to wygramy (…). Mamy własną pracownię i to się przez ostatnich pięć wyborów znakomicie sprawdzało. (…) Niestety przekazywali nam prawdziwe i nie najlepsze informacje na przykład w 2007 r. (…) Kiedy żeśmy zaczęli przegrywać w 2007 r., bo przypomina pan sobie, że to tak nie było od razu, to się zmieniało, to była taka sinusoida, otóż kiedyśmy zaczęli przegrywać, to jako pierwsi zawiadomili nas o tym nasi właśnie badacze" – Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, pytany o wewnętrzne sondaże wyborcze Prawa i Sprawiedliwości, odmienne od publikowanych przez media i wskazujących na przewagę Platformy (29.09.2011)
- "Kłamstwo trwa, trwa także dzisiaj. Prowadzona jest wielka socjotechniczna operacja, której celem jest zniechęcenie, zapewnienie Polaków, że wybory są już rozstrzygnięte. Stosuje się stary chwyt - fałszywe sondaże. Całkowicie sfałszowane sondaże. Otóż my mamy swoje sondaże i są jeszcze także inne. To są sondaże sfałszowane. Mamy pełne szanse na zwycięstwo" – Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konwencji wyborczej PiS we Wrocławiu (niem.: Breslau), gdy sondaże publikowane w mediach także wskazywały na przewagę Platformy (19.09.2007)
- Bohaterski anonimowy patriota i stówka, która przeszła koło nosa
- 01.10.2011 - na zakończenie debaty wyborczej z cynicznym wrogiem narodu Sławomirem Nowakiem, najlepsza w dziejach Wolski minister spraw zagranicznych Anna Fotyga, ostro skrytykowała "niemieckich architektów", którzy zaprojektowali Stadion Narodowy i przekazała pendrive, na którym - jak stwierdziła - jest omówienie "przewymiarowania w jednym z aspektów Stadionu Narodowego". Na pendrive'ie zapisany był dokument stanowiący opis sugerowanych modyfikacji w systemie grzewczym Stadionu, z zaciemnioną datą oraz podpisem "XXXXXXX".
- Marzec 2010 - do JSK Architekci oraz Narodowego Centrum Sportu wpływa projekt modyfikacji węzłów cieplnych wokół Stadionu, podpisany przez Ryszarda Fotygę, który - według informacji NCS - wycenił projekt na 100 tysięcy zł. Propozycja została odrzucona, bo instalacja była już częściowo gotowa. Zupełnie przypadkowo oczywiście wręczony przez Annę Fotygę Sławomirowi Nowakowi anonimowy dokument jest jedynie lokko zmodyfikowaną ofertą Pana Ryszarda Fotygi.
- Oszczy otwarte na prawdę
- "Można zamknąć oczy na rzeczywistość, ale nie można zamknąć oczu na prawdę" - Jacek Świat desygnat PiS na posła (prywatnie wdowiec po Aleksandrze Natalli-Świat, która zginęła w katastrofie smoleńskiej), w swych spotach wyborczych. W serii tych spotów desygnat Świat kupuje "Gazetę Wyborczą", czyta artykuły na temat katastrofy smoleńskiej i niszczy "Gazetę", a spoty kończy zacytowanym sloganem. Niestety na skutek haniebnych manipulacji i bezczelnych fałszerstw "Gazety Wyborczej", tytuły artykułów pojawiające się w spocie, nigdy nie zostały na łamach "Gazety" opublikowane.
Ta sama strona sfałszowana wcześniej przez "Gazetę Wyborczą" - 1 Ta sama strona sfałszowana wcześniej przez "Gazetę Wyborczą" - 2
- "Ufać znaczy podglądać
- "Mąż "zaufania jest po to, żeby jak najmniej "ufał, a jak najwięcej widział" - z "Praktycznego poradnika dla mężów zaufania", wydanego staraniem "Solidarnych 2010" dla mężów "zaufania, którzy z ramienia Ruchu Oporu będą nadzorować sfałszowane terminowe wybory 2011
- Białe wciąż jest czarne
- "Wynik wyborów jest taki, że mamy więcej mandatów niż w poprzedniej kadencji. Ci co chcieli anihilować naszą partię przegrali, ci co chcieli "dożynać" naszą partię też przegrali" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie (11.10.2011)
- "Każdy członek PiS, nie tylko wiceprezes, powinien się zastanawiać, po szóstych z rzędu przegranych wyborach, nad tym, że Platforma ma więcej parlamentarzystów niż 4 lata temu, a PiS ma ich mniej" - Zbigniew Ziobro na antenie TVP 1 (26.10.2011)
- "Musimy bowiem pamiętać, że PiS przegrał już szóste wybory z rzędu. Po czterech latach fatalnych rządów PO powiększyła liczbę mandatów w Sejmie, a my straciliśmy kilkunastu posłów i senatorów oraz prawie milion wyborców" - Zbigniew Ziobro w wywiadzie dla "Dziennika Polskiego" (29.10.2011)
- Zwalczamy nie tyle konkretne osoby, tylko Janusza Palikota:
- Środowisko Prawych Wolaków skupione wokół portalu www.konserwatyzm.pl, powołało 13.10.2011 społeczny Ruch Odparcia Palikota, którego celem jest:
- "[...] zwalczanie nie tyle konkretnych osób, co głoszonych przez ruch palikotystyczny skrajnie lewicowych, antychrześcijańskich i antyklerykalnych idei, zmierzających do unicestwienia cywilizacji chrześcijańskiej w naszym kraju".
- Działając w imię wartości chrześcijańskich, porozumienia ponad podziałami oraz w duchu niewątpliwej miłości bliźniego przewodniczący Ruchu Odparcia Palikota, prof. Adam Wielomski, napisał, że ROP:
- Środowisko Prawych Wolaków skupione wokół portalu www.konserwatyzm.pl, powołało 13.10.2011 społeczny Ruch Odparcia Palikota, którego celem jest:
- Przewaga to remis, czyli jak zawiodły wewnętrzne sondaże
- "Wewnętrzne sondaże - takie, które prowadzimy od kilku wyborów - sprawdzały się tak przy naszych zwycięstwach jak i porażkach. W 2005 r. mogliśmy przewidzieć, że wygramy, a z kolei w 2007 r., że przegramy. Podobnie wybory europejskie w 2009 r. i ostatnie wybory samorządowe zostały celnie przewidziane. Mogę powiedzieć, że to my teraz prowadzimy. [...] Teraz to są 2-3 punkty procentowe przewagi" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla portalu onet.pl (15.09.2011)
- "Jeśli chodzi o nasze sondaże, to po raz trzeci wyszliśmy na prowadzenie" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej (27.09.2011)
- "W pewnym momencie relacja między PO a PiS była lepsza. Gdzieś tydzień przed wyborami. Może nawet zbliżała się do remisu. Nie wprowadzaliśmy was w błąd, jeśli chodzi o nasze badania, ale one zawiodły" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla "Polityki" (19.10.2011)
- Prawo jazdy z innego kroju
- "A poza tym jezdzic będę bo mam rezydenture innego panstwa i prawo jazdy. Pozdrawiam" - SMS (pisownia oryginalna) Marcina Dubienieckiego wysłany po tym, jak stracił prawo jazdy (Fakt 25.10.2011)
- "Rzecznik komendanta głównego policji powiedział "Faktowi", że prawo jazdy wydane przez inne państwo nie zezwala na prowadzenie samochodu w kraju, w którym kierowca je stracił." - informacja zamieszczona na portalu www.gazeta.pl (25.10.2011) [16]
- Prosty dialektyczny sposób na zapewnienie konstytucyjności ustawy
- "Przymus opłat za drugi kierunek studiów narusza konstytucyjne prawo do nauki, ma charakter antyrozwojowy i uderza w najbardziej ambitną grupę studentów chcących studiować więcej i osiągać wyższe kompetencje [...] Przypominamy, że konstytucyjne prawo do nauki określone w art. 70 konstytucji nie pozwala na komercjalizację podstawowej domeny działalności uczelni" - w komunikacie Biura Prasowego klubu Ruchu Oporu, na temat wniosku Ruchu Oporu do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów wprowadzających opłaty za drugi kierunek studiów
- "Nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna. Ustawa może dopuścić świadczenie niektórych usług edukacyjnych przez publiczne szkoły wyższe za odpłatnością" - 70 ust. 2 obowiązującej Konstytucji Rzeczypospolitej Wolskiej (Dz. U. z dnia 16.07.1997)
- "Szkolnictwo publiczne podstawowe i średnie jest powszechnie dostępne i bezpłatne" - art. 31, ust. 4 projektu Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej opracowany przez PiS (2005)
- Okres przejściowy nie oznacza odłożenia wyborów
- "Wybory szefów okręgów w PiS nie zostały odłożone; po wygaśnięciu kadencji na okres przejściowy do nowych wyborów powołani zostali pełnomocnicy okręgowi" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, na spotkaniu z członkami Ruchu Oporu w Tarnowie (22.11.2011)
- Kara śmierci jest zgodna z nauką Kościoła
- "Jeśli chodzi o stanowisko Kościoła, to Kościół przez wiele wieków akceptował karę śmierci. Jestem katolikiem praktykującym, gotowym uczynić wiele dla Kościoła, a nie uważam kary śmierci za niedopuszczalną. Znajduję poparcie w różnego rodzaju dokumentach Kościoła, które wciąż obowiązują" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński (25.11.2011)
- "Niech dzięki Bożemu Narodzeniu umocni się na całym świecie poparcie dla stosownych i pilnie potrzebnych działań, które położą kres produkcji zbrojeniowej i handlowi bronią, pozwolą strzec ludzkiego życia, znieść karę śmierci" - papież Jan Paweł II
- Prawo i elastyczność
- "Będziemy protestować przeciw temu co powiedział minister Sikorski. Nie chcę i sądzę, że bardzo wielu Polaków nie chce tego, żeby polska niepodległość była znów incydentem, dwudziestokilkuletnim incydentem. 13 grudnia, w 30. rocznicę stanu wojennego odbędzie się podjęcie, także i tą metodą, sprawy obrony polskiej suwerenności i obrony polskiego państwa. Grozi nam utrata niepodległości – bo tak będzie, jeśli Polska znajdzie się w położeniu jednego ze „stanów” Europy – takiego – jakie tworzą USA" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie na antenie TVP (30.11.2011)
- "Polska demokracja jest w likwidacji, mamy nadzieję, że [ tym marszem ] tę likwidację zatrzymamy" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wypowiedzi dla PAP (02.12.2011)
- "Posłowie PiS zamierzają tego dnia [ 13.11.2011 ] upamiętnić 30 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego poprzez udział w "Marszu Niepodległości i Solidarności", rozpoczynającym się o godzinie 18. Oczywiste jest, że nie będą oni w stanie pogodzić udziału w tej ważnej uroczystości z uczestnictwem w posiedzeniach komisji sejmowych, których są członkami. Dlatego zwracam się do Pani Marszałek o [...] niewyrażenie zgody na odbycie posiedzeń [ komisji ] w przypadku, gdy miałyby one odbywać się o godz. 18 i później w dniu 13 grudnia br." - Mariusz Błaszczak w bardzo eleganckim liście do Marszałek Ewy Kopacz (08.12.2011)
- "Jestem byłym działaczem opozycji w PRL i uważam, że powinniśmy przypominać, że 13 grudnia był stan wojenny, że pan Jaruzelski i pan Kiszczak to nie są ludzie honoru, a komuniści powinni zapłacić wysoką cenę za to, co robili" - Adam Lipiński w wywiadzie dla "Polska. The Times" (09.12.2011)
- Meandry głównego nurtu czyli hydrologia stosowana
- "Wpisanie się w główny nurt unijny spowodowało, że straciliśmy możliwość budowania koalicji w istotnych dla siebie sprawach i bardzo wiele wydarzeń świadczyło o takim właśnie biegu wydarzeń" - najlepsza w dziejach minister spraw zagranicznych Anna Fotyga, podczas sejmowej debaty nad informacją premiera Tuska w sprawie przyszłości Unii Europejskiej (15.12.2011)
- "Szkoda, że polski rząd, szkoda, że polski rząd, mimo pewnych prób, z których zresztą zrezygnował po krótkim czasie, jakoś stał z boku tego wszystkiego. [...] Mimo tego, że tyle razy czytaliśmy, choćby w ostatnim wywiadzie ministra Sikorskiego dla "Polski" jak Polska jest znaczącym i liczącym się krajem w Europie i na świecie, że Polska wobec tego stała z boku. Przypomnę kilka lat temu, kiedy negocjowany był traktat lizboński, wówczas polska delegacja była do ostatnich chwil w głównym nurcie wydarzeń" - Paweł Kowal w audycji "Sygnały Dnia" na antenie Polskiego Radia (20.11.2009)
- "Premier Tusk najpierw ogłosił jakim to będziemy wzorem dla krajów Unii Europejskiej jeżeli chodzi o radzenie sobie z kryzysem, jak to wszystkie kraje z kłopotami w tym zakresie będą z nas brały przykład ale po paru dniach znalazł się poza głównym nurtem debaty europejskie" - Zbigniew Kuźmiuk dla portalu niezalezna.pl (14.07.2011)
- Jacek Kurski o niezależności "Wiadomości" od samego siebie
- "Wiadomości" potrafią z maleńkiej pikiety walentynkowej KOD zrobić "wypasioną" informację nr 1. [...] Panowie, przecież gołym okiem widać, że nie dążę do jakiegoś politycznego zamordyzmu." - Jacek Kurski w wywiadzie dla jedynie słusznego tygodnika "wSieci" (29.02.2016)
- Półprawdy i ćwierćprawdy w prawdę się nijak nie złożą. Bo nie była to "informacja nr 1, ale nr 3. To nie była informacja, ale manipulacja. Reporter Bartłomiej Graczak (wcześniej w TV Republika) usiłował wmówić widzom, że lada chwila KOD przekształci się w partię polityczną, co skłóci i tak już rozdartą opozycję. Prowadzący "Wiadomości" Michał Adamczyk informował, że już powstało stowarzyszenie KOD (a nie powstało) i pytał: "Czy Nowoczesnej i PO rośnie polityczny konkurent, który walczy o głosy tego samego wyborcy?" [17]
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2012
- Dowódca Wojsk Lądowych, nie mógł być w kabinie TU - 154, bo nie miał nic wspólnego z pilotażem
- "Tezę o jego obecności w kokpicie, a co za tym idzie presji na załogę, próbuje się absurdalnie uwiarygodnić stosując zasadę, że skoro nie ma dowodu, że był, to należy uznać, że był. A jeszcze w dodatku był tam też i inny generał – generał Buk. Nie wiedzieć czemu, bo to przecież dowódca Wojsk Lądowych, nie mający nic wspólnego z pilotażem." - sam Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w rozmowie z Tomaszem Matynią (20.01.2012) [18]
- (R)ewolucja w Internecie
- "Możliwość nieskrępowanego dostępu do internetu, wymiany myśli, poglądów, ocen, jest jedną z zasadniczych wolności obywatelskich. [...] Można odnieść wrażenie, że oto za chwilę premier Tusk, tak jak znalazł wroga najpierw w postaci opozycji, potem lekarzy, ostatnio aptekarzy, tak teraz wrogiem staną się internauci, którzy pewnie za chwilę piratami nazwani zostaną" - Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej w Warszawie (23.01.2012)
- "Kontrowersyjne jest to wszystko, co prowadzi do daleko idącej kontroli internetu. To była wielka sfera wolności. To jest krok, by tę wolność ograniczać. Mamy do czynienia z kontynuacją procesu, nazywanego oligarchizacją. My takiego świata nie chcemy" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej w Sejmie (26.01.2012)
- "Nie jestem entuzjastą tego, żeby sobie młody człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię, pociągał z butelki z piwem i zagłosował, gdy mu przyjdzie na to ochota. Zwolennicy głosowania przez Internet chcą tę powagę odebrać. Dlaczego? Wiadomo, kto ma przewagę w Internecie i kto się nim posługuje. Tą grupą najłatwiej manipulować, sugerować na kogo ma zagłosować" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla jednego z najbardziej opiniotwórczych portali na świecie - www.pis.org.pl (06.03.2008)
- "Jakiś czas temu przeszedłem się w nocy po nowej Bibliotece Uniwersyteckiej. Kiedyś byłem pracownikiem tej biblioteki, poszedłem odwiedzić kolegów i popatrzyłem co tam młodzi ludzie mają na ekranach komputerów. Przykro mi bardzo, ale nie będę państwu tego opisywał, domyślcie się sami" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej w Sejmie (12.03.2008)
- "No nikt chyba nie jest entuzjastą takiej sytuacji, że ktoś siedząc przed komputerem i oglądając mniej lub bardziej poważny film i pijąc piwo miałby uczestniczyć w bardzo poważnych [...]" - Joachim Brudziński w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet" (12.03.2008)
- "Ja też denerwuję się bardzo, jeżeli korzystam czasami, podczas wyjazdów z kawiarenki internautowej i próbuję spokojnie popracować i widzę watahy młodych ludzi, którzy no w sposób powiedziałbym nie do końca kulturalny komentują to, co widzą na ekranie swoich komputerów" - ibidem
- "No źle byłoby, źle byłoby, ja też uważam, że źle byłoby gdybyśmy doprowadzili do takiej oto sytuacji, że w sposób niekontrolowany młodzi ludzie, bardzo młodzi ludzie, dokonywaliby z punktu widzenia polskiej demokracji, w ogóle demokracji, niezwykle ważnego aktu, jakim jest głosowanie, oddanie głosu, poprzez Internet, gdzie nikt do końca..." - ibidem
- W Parlamencie Europejskim odbyło się głosowanie nad rezolucją krytykującą tryb prac nad porozumieniem ACTA i zawierającą propozycje konkretnych poprawek, które sprawiłyby, że ACTA byłyby do zaakceptowania z punktu widzenia ochrony praw i wolności człowieka. Wszyscy biorący udział w głosowaniu europosłowie Ruchu Oporu (10 osób), oddali głosy przeciwko rezolucji potępiającej tryb procedowania z ACTA i zawartym w niej poprawkom (24.11.2010)
- "Mamy konkretne przykłady całych stron, czy forów, które kipią nienawiścią, obrażają konkretne osoby, w tym te które nie pełnią funkcji publicznych" - Andrzej Jaworski, przewodniczący powołanego przez Ruch Oporu "Zespołu ds. Promocji Wolności Przekazu i Poszanowania Zasad Dialogu Społecznego w Komunikacji" (ZdPWPiPZDSwK) na inauguracyjnym spotkaniu Zespołu (02.02.2011)
- Dążenie do prawdy z Uralu przez agenturę
- "Obecnie skala kompromitacji rządu Donalda Tuska osiągnęła taki poziom, że samo wsparcie prorządowych ośrodków opinii już nie wystarcza. Trzeba zagłuszyć i zniszczyć każdy wolny głos, który pozwala sobie na krytykę wobec rządzących. Dlatego próbuje się zniszczyć Telewizję Trwam, Radio Maryja a także utrudnia się życie niezależnym publicystom i komentatorom. [...] Za tę śmiałość zadawania trudnych pytań, dążenia do prawdy i chęć prowadzenia rzetelnej dyskusji o państwie i jego kondycji obecna władza chce karać surowo. Chce uciszyć te media i zamknąć im drogę do widza i słuchacza. Używa do tego prymitywnych i obcych demokracji metod" - Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Super Expressu" (25.02.2012)
- "Po naszej stronie działają aktywnie rosyjskie służby specjalne. Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie, niechętnie nastawione do hierarchii kościelnej, prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PRL, ma nadajniki na Uralu. W Rosji panuje wprawdzie bałagan, ale niektórych rzeczy pilnują tam jednak dość dobrze. [...] Prorosyjskość ubrana jest tam w maskę patriotyczną. [...] Problem w tym, w którym miejscu kończą się pospolici głupcy, a zaczyna zwyczajna agentura" - Jarosław Kaczyński w rozmowie z Piotrem Wierzbickim i Tomaszem Sakiewiczem na łamach "Gazety Polskiej" (kwiecień 1989)
- Ekipy lubiące cygara
- "On [ Donaldu Tusku ] i jego ekipa należą do kultury cygara, dobrego wina, rozgrywek personalnych i PR-u. To z całą pewnością nie są ludzie, którzy powinni sprawować władzę. Dzisiejsza ekipa rządząca to tacy "królowie życia" na koszt podatnika" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla "Super Expressu" (25.02.2012)
- "[...] od dawna jednak krążą zdjęcia byłego szefa ABW Bogdana Święczkowskiego ze spotkania 23 kwietnia 2007 roku (na dwa dni przed próbą zatrzymania Barbary Blidy) w ośrodku Agencji w Magdalence. Widać go z cygarem, a kelner donosi wypełnione koniakówki. Święczkowskiego komórką uwiecznił Konrad Kornatowski, ówczesny komendant główny policji" - portal www.gazeta.pl (29.02.2012)
- Sztuka demaskowania cyngli
- 09.03.2012 - "W poniedziałkowym wydaniu "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda- Zaleska przypisała mi m. in takie słowa: "Eurokomuna która ma dziś władze w Polsce rządzi lekiem! Boimy sie latać samolotami, a dziś boimy się również jeździć pociagami. To obecni rządzący nie potrafili zadbać o życie osób, które na trasie Warszawie Kraków uczestniczyły w katastrofie (...)" Poniżej moje imię i nazwisko. [...] Było to w Krakowie na Marszu w obronie wolności słowa i Telewizji Trwam, który zgromadził10 tysięcy uczestników, a którego Fakty nie zauważyły. Nie przeszkodziło to Kolendzie cytować mojego rzekomego wystąpienia. Dziennikarka ośmiela się oceniać przyzwoitość innych dziennikarzy, ale nie pierwszy już raz konfabuluje i posługuje się kłamstwem. Pamiętamy jak musiała przepraszać za słowa o "prawdziwych Polakach" przypisane Jarosławowi Kaczyńskiemu, gdy ten mówił o wolnych Polakach. I wtedy i teraz potrzebowała tezy, by ją komentować i atakować. Doprawdy, to nie są kłopoty ze słuchem. To szkoła manipulacji" - Jan Pospieszalski na swoim blogu na portalu salon24.pl (pisownia oryginalna)
- 08.03.2012 - "Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy nie jest zaskoczone kolejną konfabulacją Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, której próby manipulowania opinią społeczną zwykle wpisują się w nurt nieprzychylny środowiskom katolickim i konserwatywnym. Jednak o ile ostra wymiana poglądów winna być dopuszczalna przez każdą ze stron debaty, o tyle dziennikarstwo informacyjne powinno być obiektywne, nie mówiąc już o tym, że winno być wolne od ordynarnych kłamstw - takich jakich dopuszcza się dziennikarka TVN" - oświadczenie księdza dr Bolesława Karcza, prezesa zarządu głównego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy
- 08.03.2012 - "Cyngle cytujcie dokładnie! To ja wypowiedziałem słowa przypisywane Janowi Pospieszalskiemu: "Eurokomuna która ma dziś władze w Polsce rządzi lekiem! Boimy sie latać samolotami, a dziś boimy się również jeździć pociagami. To obecni rządzący nie potrafili zadbać o życie osób, które na trasie Warszawie Kraków uczestniczyły w katastrofie". Cytat można sprawdzić oglądając na Niezależnej relację filmową z marszu w obronie wolności słowa, który miał miejsce w ubiegłą niedzielę w Krakowie. Media reżymowe oczywiście nie potrafiły nawet dokładnie zacytować mojej wypowiedzi. [...] Sfora cyngli rzuciła się lecz w niewłaściwym kierunku. Zostawcie Janka, czekam na was" - Tomasz Sakiewicz na swoim blogu na portalu wpolityce.pl (pisownia oryginalna)
- 04.03.2012 - "Jan Pospieszalski przypomniał zebranym wydarzenia, jakie rozgrywały się na krakowskim Rynku podczas pogrzebu pary prezydenckiej. – Na 10 minut przed mszą, na wielkich telebimach jeden z propagandzistów telewizji informacyjnej rozmawiał z zaproszonymi gośćmi o... demonach polskiego patriotyzmu. To zdumiewający wyraz pogardy dla ludzi, którzy gromadzą się pod biało-czerwonymi sztandarami! To rodzaj lęku. Oni się boją Polaków! – powiedział. Pospieszalski mówił również o katastrofie kolejowej pod Szczekocinami. – Eurokomuna która ma dziś władze w Polsce rządzi lekiem! Boimy sie latać samolotami, a dziś boimy się również jeździć pociagami. To obecni rządzący nie potrafili zadbać o życie osób, które na trasie Warszawie Kraków uczestniczyły w katastrofie. Pamiętamy o nich i ich rodzinach i łączymy się z nimi w bólu – powiedział" - relacja, która ukazała się na portalu niezależna.pl, a następnie została usunięta ze strony i do dnia 09.03.2012 dostępna była w archiwach Google. Przed usunięciem zdążyły ją jednak jeszcze w dniu 04.03.2012 zacytować niektóre media prawicowe, między innymi poznajprawdę.net oraz fronda.pl, z której materiał ten skwapliwie usunięto, umieszczając za to jedynie słuszny komentarz od redakcji, powtarzający oskarżenia Pospieszalskiego
- Prezes przestał krzyczeć i wyzywać
- "Jesteśmy razem w opozycji, w opozycji, którą dzisiaj kieruje pan premier Jarosław Kaczyński. Premier Kaczyński jest tym politykiem, na którym spoczywa brzemię zbudowania większości i odsunięcia od władzy tego rządu, który mamy dzisiaj. Przywrócenia polskiej racji stanu w polskiej polityce" - Marek Jurek podczas konferencji prasowej po podpisaniu porozumienia o współpracy pomiędzy Prawicą RP i PiS (24.03.2012)
- "Idąc na Radę Polityczną zostałem najpierw poproszony do Jarosława, który brutalnie zażądał aby w ogóle nie poruszać na Radzie sprawy ochrony życia. Przy okazji obrzucając mnie stekiem wyzwisk: "agent albo wariat", "tylko dzięki mnie jesteś marszałkiem, beze mnie nawet byś posłem nie był". Na uwagę, że mi nie pozwala pierwszego zdania dokończyć - krzyk: "ja tu jestem szefem"" - Marek Jurek, notatka w prywatnym dzienniku pod datą 14.04.2007, opublikowana w "Życiu Warszawy (30.08.2007) oraz dwumiesięczniku "Christianitas"
- Niespotykanie Wielki Protest
- To bydle kazało jej się wynosić przed pogrzebem!
- "Ona pakuje te rzeczy rodziców... Dlaczego? W takim momencie między śmiercią a pochówkiem na Wawelu. Bo jej kazali, żeby to było jak najszybciej, musiała przyjechać, zostawić dzieci, siedzieć, oglądać te przedmioty, błądzić wśród tych przedmiotów i pakować te straszliwe paczki... bo szybko, szybko, szybko, bo już Komorowski musiał tam wejść... bo trzeba było zabić tę pamięć!" - Maria Dłużewska, reżyserka filmu "Córka", poświęconego Marcie Kaczyńskiej, w wypowiedzi na łamach "Gazety Polskiej" (11.04.2012)
- "16 kwietnia, na dwa dni przed pogrzebem obojga rodziców, Marta Kaczyńska została zmuszona do pakowania ich osobistych rzeczy, jakby nie można było z tym poczekać. Słoma z butów, słoma z butów. Niecierpliwość Dyzmy, wrażliwość kamienia" - Robert Tekieli, dziennikarz 'Gazety Polskiej" na jej łamach (11.04.2012)
- "Tego dnia [ 5.07.2010 ] oddałam klucze. Wcześniej nikt ze mną o tym nie rozmawiał, a przecież jeśli szybko potrzebny był remont, to ktoś mógł mi o tym powiedzieć" - Marta Kaczyńska w wypowiedzi dla "Faktu" (31.07.2010)
- Wywiad nie do końca autoryzowany:
- "Torańska wykorzystała wywiad ze mną do książki "My" bez mojej zgody i autoryzacji. Spędziliśmy kilka godzin na autoryzacji i ja jej do późnej nocy tłumaczyłem, jak ta autoryzacja powinna wyglądać, a ona dała tekst, który sama napisała. Mój wywiad z Torańską był wariacjami na temat tego, co powiedziałem jej prywatnie. Gdyby Torańska opublikowała wywiad zgodnie z moją autoryzacją, to miałby on bardzo mało wspólnego z tym, co można przeczytać w książce "My"." - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla portalu www.onet.pl (09.04.2012)
- "Pan tego wywiadu mi udzielił, dobrowolnie, bez przymusu i chętnie Pan ze mną rozmawiał, choć brat Leszek żartował: "Uważaj, ona cię przerobi". Nie wiem, kiedy nasza rozmowa przestała się Panu podobać, stała się dla Pana "wariacją" tego, co powiedział prywatnie i uznał Pan, że należy się jej wyprzeć. Wyprzeć się będzie trudno. Zachowałam nagrania z naszej rozmowy, zachował się także wywiad przed i po autoryzacji." - Teresa Torańska w liście otwartym do prezesa Ruchu Oporu (11.04.2012) [19]
- Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasbourgu nie uznał zbrodni katyńskiej za ludobójstwo:
- "Trybunał unika rozstrzygnięcia kwestii fundamentalnej, czyli odpowiedzialności Rosjan za ludobójstwo katyńskie, mówiąc, że nie otrzymał od strony rosyjskiej materiałów w tej sprawie." - Mariusz Błaszczak komentując wyrok Trybunału, w którym zbrodnię katyńską uznano za zbrodnię wojenną (16.04.2012)
- "Strona polska nie domagała się uznania sprawy katyńskiej za ludobójstwo. Trybunał w ogóle nie miał orzekać w kwestii ludobójstwa." - historyk dr Hieronim Grala w radiu TOK FM (16.04.2012)
- Głęboko słuszny bojkot Euro 2012
- "W związku z wydarzeniami politycznymi na Ukrainie oraz sytuacją uwięzionej liderki opozycji Julii Tymoszenko Prawo i Sprawiedliwość opowiada się za bojkotem rozgrywanych na Ukrainie meczów Mistrzostw Europy w piłce nożnej oraz za dalszą presją na władze ukraińskie. [...] W tym kontekście cieszą deklaracje bojkotu meczy Euro 2012 rozgrywanych na Ukrainie, składane przez niektóre rządy europejskie" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w oświadzeniu dla PAP (03.05.2012)
- "Polscy politycy powinni zbojkotować mistrzostwa, i to politycy z najwyższych sfer, chodzi mi o przedstawicieli państwa polskiego. Nie powinni tam jechać, dopóki Julia Tymoszenko będzie uwięziona" - oficer polityczny Ruchu Oporu Adam Hofman w TVN 24 (03.05.2012)
- "W mojej ocenie pomysł ten jest zbyt daleko idący. Co więcej, on może być szkodliwy również dla Polski. Przecież my jesteśmy współorganizatorem Mistrzostw Europy 2012. Bojkot jedynie części ukraińskiej byłby trudny do zorganizowania, więc musiałby rykoszetem uderzyć również w nas. To więc wydaje mi się przesadą [...] Ja optowałbym za odwrotnym postępowaniem. Należy wykorzystać obecność na ukraińskiej części Euro 2012, by zwrócić uwagę na sytuację Tymoszenko" - poseł PiS Witold Waszczykowski w wywiadzie opublikowanym na portalu stefczyk.info (30.04.2012)
- "Słyszymy niemal zewsząd o politycznym bojkocie Euro 2012. Najgłośniej na ten temat krzyczą ci, którzy do tej pory palcem w bucie nie kiwnęli, aby była premier Julia Tymoszenko odzyskała wolność. [...] Z takiego właśnie obrotu sprawy najbardziej cieszyłaby się ... Rosja. I oto, owym obłudnikom, tak naprawdę chodzi [...] Skądinąd ci sami politycy siedzieli cicho, gdy przed 4 laty Igrzyska Olimpijskie odbywały się w Pekinie, a przecież w Chinach prawa człowieka (nie tylko tybetańskich mnichów) łamie się bezprzykładnie bardziej niż na Ukrainie" - Richard Henry Czarnecki na swojej stronie internetowej oraz na blogu (03.05.2012)
- "Presja polityczna na ukraiński rząd, łącznie z bojkotem Euro 2012 na terenie naszego wschodniego sąsiada, to jasne opowiedzenie się po stronie demokratycznej i praworządnej Ukrainy. UEFA zaś powinna w tej sytuacji co najmniej przenieść finał mistrzostw z Kijowa do Warszawy. Inne reakcje będą, niestety, niemym przyzwoleniem na dalsze niedemokratyczne działania rządu ukraińskiego" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński we wpisie na swoim blogu na portalu salon24.pl (04.05.2012)
- Znikająca rozmowa
- "Odbyłem rozmowę z Janem Tomaszewskim. Ja i moi koledzy, wszyscy będziemy kibicować polskiej drużynie" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na spotkaniu z sympatykami w Filharmonii Szczecińskiej (20.05.2012)
- "Nie przekonał mnie, bo ja z prezesem nie rozmawiałem. Nie wiem o co chodzi, to jest jakieś nieporozumienie. To zdanie, które wy cytujecie, powiedziałem już rok temu. Wstydzę się takiej polskiej reprezentacji i wstydzę się, że kiedyś grałem w koszulce z białym orłem, z której byłem dumny. Jeśli teraz grają w niej przestępcy i ludzie, którzy kolaborowali z francuskim i niemieckim futbolem, to brzydzę się tego. I nie zmienię zdania" - Jan Tomaszewski w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" (21.05.2012)
- Przehandlowali Ruskiemu Lożę Prezydencką!
- "Jeżeli mamy w Polsce Mistrzostwa Europy i jest Stadion Narodowy, to głowa państwa, niezależnie od tego jak ją oceniam, musi mieć pewne przywileje, bo to jest państwo polskie i to jest pierwszy obywatel Rzeczypospolitej i to jest poza jakąkolwiek dyskusją. Polski Związek Piłki Nożnej nie miał prawa tej loży sprzedać. Mógł sprzedawać inne rzeczy, ale ta loża jest dla Polaków, dla polskiego prezydenta, premiera, marszałka Sejmu i osób, które one zaproszą. [...] Wszystko jedno kto to sprzedał, to to jest po prostu skandal, no my jesteśmy gospodarzem we własnym kraju. Państwo pewnie wiedzą, że ja niespecjalnie wysoko sobie cenię obecnie władze, ale mimo wszystko uważam, że to jest skandal" – Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie (22.05.2012)
- "Prezydent jest dla mnie symbolem narodu polskiego, to skandal że w czasie Euro 2012 w loży prezydenckiej na Stadionie Narodowym będzie siedział nie on, a Putin i Abramowicz, rosyjski oligarcha. To polskie firmy powinny wykupić dla prezydenta loże na Stadionie Narodowym. [...] NCS złożył taką propozycje, ale rząd z niej nie skorzystał. To dziadowsko zarządzane państwo. Jeśli tak, to niech Abramowicz kupi jeszcze Wawel. Niech kupi Belweder, niech kupi Krakowskie Przedmieście" – Joachim Brudziński na antenie RFN FM (23.05.2012)
- Na Stadionie Narodowym znajduje się 65 lóż, które wynajmowane są na czas określony. Jedna z nich, nazwana z powodów komercyjnych "Lożą Prezydencką", została wynajęta przez rosyjskiego biznesmena Romana Abramowicza do końca 2012 roku za kwotę 1,2 mln dolarów. Prezydent Komorowski został zaproszony jako specjalny gość wraz z innymi głowami państw Przewodniczącego UEFA, Michaela Platiniego, do najbardziej prestiżowej loży na Stadionie Narodowym, będącej podczas mistrzostw w gestii UEFA
- Haniebne kłamstwa mediów o rzekomej obronie "Starucha"
- "Nigdy nie broniłem Piotra S. [ Piotra Staruchowicza, pseudonim konspiracyjny: "Staruch") ]. To wy [ dziennikarze ] sobie wymyśliliście jakąś obronę" - Zbigniew Romaszewski dla "Wprost" (30.05.2012)
- "Bicie człowieka oczywiście mi przeszkadza, ale bardzo mi przeszkadza, jeśli na ludzi urządza się nagonki. I tutaj mamy do czynienia ze świadomą nagonką, świadomą ustawką wyborczą [...] Ja myślę, że tego rodzaju szczucia po prostu służą dzieleniu społeczeństwa, czego właśnie tacy mądrzy Niemcy potrafili uniknąć i zrobili panią Merkel kanclerzem państwa. [...] Ale nie zmienia to postaci rzeczy, że operowanie na przykład przez media słowami bandzior, słowami herszt ... [...] W związku z czym uważam, że mamy tu do czynienia z czystym nadużyciem, z czystym szczuciem" - Zbigniew Romaszewski w rozmowie z Moniką Olejnik w audycji "Gość Radia Zet", po poręczeniu za aresztowanego Piotra Staruchowicza (pseudonim konspiracyjny: "Staruch") (06.10.2011)
- Petelicki na liście do rozwałki
- 19.06.2012 - "Kilka tygodni temu miałem rozmowę, w której pewna bardzo znana uczestniczka polskiego życia publicznego powiedziała mi, że jest takich kilka osób zagrożonych, bo za dużo mówią o tym, jak to w Polsce naprawdę było w ciągu tych przeszło 20 lat, między innymi na początku okresu przemian. Wśród tych zagrożonych był pan Petelicki. I tej wiedzy nikt mi nie odbierze. Został wymieniony wśród zagrożonych i już nie żyje" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej
- 26.06.2012 - "To nie jest żadna spisana lista. To była moja luźna rozmowa z prezesem, w której padło kilka nazwisk. Mówiliśmy, że osoby, które mają ogromną wiedzę o mechanizmach i początkach III RP, a dziś krytykują władzę, mają problemy. Są wyciszane. Ale absolutnie nie miałam na myśli likwidacji fizycznej, tylko podważanie ich wiarygodności przez stawianie im zarzutów" - Jadwiga Staniszkis dla portalu wprost.pl
- Sondaż podfałszowany ale nie przeinaczony
- 04.07.2012 - "Jacek Kurski puszcza podfałszowane badania, myśląc, że ktoś się na to nabierze" - Adam Hofman komentując dla "Wiadomości" TVP wyniki sondażu, który wykazal, że w roli kandydata prawicy na prezydenta Wolacy chętniej widzieliby Zbigniewa Ziobrę niż Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego
- 11.07.2012 - "Nie miałem oczywiście na myśli żadnej manipulacji polegającej na przeinaczeniu uzyskanych przez ankieterów danych. Kwestionując przedstawiony sondaż, dałem wyraz przekonaniu, że badania preferencji wyborców teraz, gdy do wyborów prezydenckich pozostało tak wiele czasu, są czystą abstrakcją, [ sondaż ] nie może mieć waloru poznawczego i mija się z celem. W związku z tym wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim sformułowaniem, przepraszam" - Adam Hofman podczas briefingu w Sejmie.
- O zniesieniu artykułu 135
- "Jestem zdecydowanym zwolennikiem zniesienia tego artykułu. Złożymy taki wniosek na początek nowego sezonu politycznego" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński o zniesieniu artykułu 135 Kodeksu karnego na konferencji prasowej (20.07.2012)
- "PiS złoży we wrześniu projekt zmian ustawowych znoszący artykułów 212 i 135 Kodeksu karnego, które przewidują między innymi karę pozbawienia wolności za zniesławienie i karę za znieważenie prezydenta" - Mariusz Błaszczak w wypowiedzi dla PAP (21.07.2012)
- "Rząd nie widzi powodu, aby dokonywać zmian w tej kwestii [ karalności znieważenia prezydenta RP ]. Podobną ochronę na terytorium RP mają zapewnioną osoby reprezentujące obce państwo. W opinii rządu, istnienie przepisu nie stwarza barier dla swobód obywatelskich, w tym również do prawa do krytyki czy satyry" - w komunikacie po posiedzeniu najlepszego rządu w dziejach Wolski (20.08.2007)
- O haniebnym promowaniu antykatolickiego programu
- "Reportaż opatrzony był licznymi ujęciami rodziny, pełen ciepła i rodzinnej atmosfery. Materiał ewidentnie obliczony był na poprawę wizerunku Zbigniewa Ziobry. [...] Problemem jest to, że Ziobro tak chętnie kooperował z reporterami programu, który ma już długą i niechlubną historię atakowania m.in. Kościoła katolickiego, Radia Maryja oraz szeroko rozumianych środowisk prawicowych i konserwatywnych w Polsce" - Adam Hofman na łamach "Gazety Polskiej Codziennie", komentując pojawienie się Zbigniewa Ziobry w programie "Czarno na białym" na antenie TVN 24 (25.07.2012)
- "W programie "Czarno na białym" Zbigniew Ziobro gościł zaledwie raz w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, podczas gdy poseł Hofman był w tym czasie trzy razy. [...] Przy okazji oszalałego ataku PiS na lidera SP za występy w „antykatolickim” TVN warto przytoczyć fakty przedstawiające relacje występów polityków obu partii. [...] W związku z tym oczywiście jesteśmy przekonani, że politycy SP wypowiadali się dla TVN z premedytacją, a politycy PiS zostali do tego zmuszeni lub pomyliły im się sitka. [...] Jednocześnie potwierdzamy, że występy polityków SP w TVN są wyrazem „legitymizowania programów, które mają niechlubną historię atakowania Kościoła Katolickiego”, a wielokrotnie częstsze występy polityków PiS w dokładnie tych samych programach są podyktowane tylko i wyłącznie chęcią pokazania pogardy dla TVN-u i szczerej troski o przyszłość Ojczyzny" - rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki w oświadczeniu nadesłanym do redakcji portalu Fronda.pl (25.07.2012)
- Nieoczekiwana zmiana miejsc
- "Wnioski z doświadczeń lat 2005-2007 na pewno trzeba wyciągnąć. Dlatego to, co zaproponujemy Polakom, nazwałbym IV RP minus Ziobro. [...] Dobra idea IV Rzeczypospolitej została w dużej mierze osłabiona przez niedojrzałe działania Ziobry, niecelne strzelanie z armaty do wróbla, przez jego pęd do błyszczenia w mediach. [...] Więc tym wszystkim mówię, jak panom: ten błąd skorygujemy" - Adam Hofman w rozmowie z braćmi Karnowskimi na łamach "Uważam Rze" (27.08.2012)
- "Ci, którzy atakują Ziobrę, to front obrony przestępców" - Jarosław Kaczyński w audycji "Sygnały Dnia" (28.08.2007)
- "Te oskarżenia, którym w tej chwili Ziobro podlega, są wyssane z palca, to są bzdury. Wobec nikogo nie prowadzono w Polsce żadnych bezprawnych działań - mówię tu oczywiście o działaniach aparatu państwowego, kierowanego przez rząd. Nikt nie był podsłuchiwany w innych okolicznościach niż w ramach działań procesowych" - Jarosław Kaczyński do dziennikarzy (29.08.2007)
- "Po wysłuchaniu tych relacji [ stenogramów z zeznań Kaczmarka ] każdy sympatyk PiS i rządu premiera Kaczyńskiego może być usatysfakcjonowany ze skrupulatnych działań służb podległych Ministerstwu Sprawiedliwości. [...] Zakończył się w Polsce czas tzw. świętych krów i przed odpowiedzialnością przed wymiarem sprawiedliwości nie chroni już ani znane nazwisko, ani możni protektorzy, ani barwy partyjne obojętnie jakiego koloru" - poseł PiS Leszek Dobrzyński dla portalu wp.pl (27.08.2007)
- "Jeżeli ktoś dzisiaj mówi: "jestem za walką z korupcją" [...] - to trzeba go pytać o tych ludzi, o tę instytucję. Jeśli nie powie: jestem za Kamińskim, jestem za Ziobrą, jestem za CBA, to tak naprawdę deklaracja antykorupcyjna jest po prostu nic niewarta - to jest ktoś, kto chce podtrzymać istniejący system" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej (18.10.2007)
- Piano - droga donikąd
- Bezmyślność roku do Księgi Guinnessa
- "Ustawa, umożliwiająca wypłatę należności podwykonawcom poszkodowanym przy budowie autostrad, narusza prawo UE, gdyż stanowi nieuprawnioną pomoc państwową. [...] Firmy, które taką pomoc otrzymają, będą musiały zwrócić pieniądze. [...] Jeżeli byłaby w Księdze Rekordów Guinnessa kategoria "bezmyślność roku", rząd premiera Donalda Tuska z ministrem Nowakiem na białym koniu, absolutnie - patataj - taką nagrodę mógłby otrzymać" - Richard Henry Czarnecki na konferencji prasowej (07.09.2012)
- "Wszyscy obecni, przede wszystkim minister Nowak, mówili o potrzebie szybkiego uchwalenia tej ustawy i tak opozycja, jak i rządząca koalicja ma wspólne zdanie na ten temat. Ustaliliśmy szybki tryb procedowania. [...] Przewodniczący Żmijan zapewniał, że jest wola aby specjalnie zwołać dodatkowe posiedzenie senatu, jeśli będzie taka możliwość i jeśli będziemy mieli gotową ustawę" - Andrzej Adamczyk z PiS, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Infrastruktury, do dziennikarzy (15.06.2012)
- "Przy mobilizacji parlamentu już w lipcu ustawa mogłaby trafić do prezydenta. [...] Najpierw trzeba poprawić przepisy, jakie przesłał rząd, i rozszerzyć przewidziany katalog beneficjentów. [...] Na razie w projekcie jest mowa tylko o firmach, które podpisały umowy z generalnym wykonawcą inwestycji. A małe firmy podwykonawców takich bezpośrednich umów nie mają" - na konferencji prasowej (20.06.2012)
- To wina rządu
- "To rząd był odpowiedzialny za organizację lotu [ do Smoleńska w dniu 10.04.2010 ]" - Zbigniew Girzyński w programie "Kawa na ławę" na antenie TVN 24 (04.11.2012)
- Pismo Szefa Kancelarii Prezydenta, Władysława Stasiaka do Marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego (05.03.2010):
- "Warszawa, 5 marca 2010
- Pan Bronisław Komorowski
- Marszałek Sejmu RP
- Z upoważnienia Pana Prezydenta RP pragnę poinformować, że na uroczystości 70 rocznicy zbrodni katyńskiej w dniu 10.04.2010 w Katyniu Kancelaria Prezydenta RP organizuje przelot samolotu specjalnego. Obok Pana Prezydenta, w skład wchodzą przedstawiciele rodzin katyńskich, wojska, duchowieństwo, osoby zaproszone przez Pana Prezydenta. Liczba miejsc w samolocie jest ograniczona. Odpowiadając jednak na prośbę Pana Marszałka proponuję udostępnienie miejsc w samolocie dla 12 przedstawicieli parlamentu, po trzech z każdego klubu. W związku z koniecznością prowadzenia dalszych prac organizacyjnych proszę o przekazanie listy osób zgłoszonych na uroczystości.
- Władysław Stasiak"
- Saper myli się tylko raz
- "[...] jeden z redaktorów uznał, że skoro dwa z kilku moich źródeł użyło sformułowania "trotyl" i "nitrogliceryna", to że powinny te słowa znaleźć się w tekście. [...] [ to była decyzja ] Jednego z zastępców redaktora naczelnego. Nie tego, który został wyrzucony. [...] zadecydował Andrzej Talaga" - Cezary Gmyz w audycji "Popołudnie Radia TOK FM" (08.11.2012)
- "W audycji z moim udziałem w dniu 8 listopada w "Popołudniu Radia TOK FM" na wyrost użyłem sformułowania sugerującego, że decyzję w sprawie umieszczenia nazwy "trotyl i nitrogliceryna" podjął Andrzej Talaga. W rzeczywistości był on jedynie uczestnikiem jednej dyskusji na temat zebranych przeze mnie informacji. Pełną odpowiedzialność za użycie tych słów w tekście "Trotyl na wraku tupolewa" biorę na siebie jako autor tekstu" - Cezary Gmyz w oświadczeniu dla prasy (09.11.2012)
- Znikająca obawa (po przypomnieniu)
- "Pytany [ podczas spotkania z mieszkańcami Legnicy ] o ekshumację ciał ofiar katastrofy smoleńskiej Kaczyński zaznaczył, że jest to kwestia decyzji każdej rodziny. Dodał w tym kontekście, że są oczywiste sprzeczności między dokumentacją a stanem faktycznym. Przyznał, że zastanawia się czy nie złożyć wniosku o ekshumację ciała Marii Kaczyńskiej ze względu na obawę o niegodny sposób pochówku. To jest po prostu nieprawdopodobny skandal, w stu procentach wina władzy" - "Nasz Dziennik" w artykule "Zawinił rząd" (19.11.2012, godziny ranne)
- "Maria Kaczyńska została pochowana w sposób godny, o czym zaświadcza córka Marta Kaczyńska. Nie jest również rozważany wniosek o ekshumację Pani Prezydentowej Marii Kaczyńskiej" - w oświadczeniu podpisanym przez Jarosława Kaczyńskiego i Martę Kaczyńską, przesłanym do Polskiej Agencji Prasowej przez biuro prasowe klubu parlamentarnego PiS (19.11.2012, godziny popołudniowe)
- "Nasz Dziennik napisał prawdę, takie słowa padły, jednak Jarosław Kaczyński, po upewnieniu się i przypomnieniu sprawy przez Martę Kaczyńską i jej relacji jak wyglądał pochówek, razem z rodziną Marii Kaczyńskiej zdecydował, że nie zamierza składać wniosku o ekshumację" - Adam Hofman w wypowiedzi dla PAP (19.11.2012, godziny wieczorne)
- Komu można ufać czyli o dziennikarstwie nieśledczym, ale patriotycznym
- "W grobie śp. prof. Rumianka spoczywało ciało śp. księdza Zdzisława Króla. Ale w grobie śp. księdza Króla nie było ciała śp. profesora Rumianka, tylko zupełnie inne. Nie wiadomo czyje. Rodzina księdza Ryszarda Rumianka do dziś nie wie, gdzie znajduje się ciało ich bliskiego. Wiemy jedynie, że spoczęło w niewłaściwym grobie, ale w którym, gdzie leży, kiedy zostanie to stwierdzone - nie wiadomo. Na pewno nie spoczywało w grobie śp. księdza Króla - powiedział nam proszący o anonimowość członek najbliższej rodziny" - wybitny dziennikarz i wieli patriota Wojciech Sumliński na portalu wpolityce.pl (25.11.2012)
- "Z całą stanowczością po raz kolejny informujemy, że przeprowadzone przez dwa niezależne ośrodki akademickie badania DNA nie pozostawiają cienia wątpliwości, że ekshumowane w listopadzie br. ciała dwóch ofiar katastrofy smoleńskiej zostały złożone wzajemnie w niewłaściwych grobach. [...] Publikowanie i powielanie tego typu nieprawdziwych informacji (bez podjęcia jakiejkolwiek próby ich weryfikacji w prokuraturze wojskowej) powoduje ból i cierpienie rodzin ekshumowanych ofiar oraz niepewność pozostałych osób pokrzywdzonych w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej" - w oświadczeniu Naczelnej Prokuratury Wojskowej (26.11.2012)
- "[...] w miniony piątek, od jednego z księży animatorów Krucjaty Różańcowej, zaprzyjaźnionego z bliskimi księdza profesora Ryszarda Rumianka, dowiedziałem się, iż ciała księdza Ryszarda Rumianka i księdza Zdzisława Króla - kapelana Warszawskiej Rodziny Katyńskiej - którzy zginęli w tragedii smoleńskiej, wbrew twierdzeniom prokuratury nie zostały zamienione wzajemnie i że rodzinie księdza Ryszarda Rumianka nie jest wiadome, w którym grobie spoczywa ich bliski. Informacja została mi przekazana z prośbą o upublicznienie. [...] Zdecydowałem się wiadomość tę upublicznić, mając świadomość, że nie jest to informacja z zakresu dziennikarstwa śledczego - bo żadnego śledztwa dziennikarskiego tu nie przeprowadzałem - a raczej spełnienie prośby kapłana, którego znam od lat, którego postawa patriotyczna także jest mi dobrze znana i którego związki z bliskimi księdza rektora poległego w Smoleńsku nie są dla mnie tajemnicą. Nie mam zatem żadnego powodu, by nie ufać księdzu zaprzyjaźnionemu z bliskimi księdza Ryszarda Rumianka, za to wiele powodów, by nie ufać prokuraturze" - wybitny dziennikarz i wieli patriota Wojciech Sumliński na portalu wpolityce.pl (26.11.2012)
- "Takie zdjęcie nie powinno było być zrobione. Pytałem oczywiście Tomasza Kaczmarka, o co chodzi z tym zdjęciem, dlaczego zostało zrobione, i on powiedział, że zostało zrobione bez jego wiedzy. Co więcej, zorientował się, że ktoś z funkcjonariuszy zrobił mu to zdjęcie i zaprotestował. Przełożony kazał zniszczyć to zdjęcie. Niestety, osoba ta zdjęcia nie zniszczyła i, jak widać po latach, sprzedała je "Gazecie"" - Mariusz Kamiński w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet" (05.12.2012)
Jeszcze gwałtowniej protestujący agent Kaczmarek
- Wspieramy wyrażanie ekspresji
- "Dzisiejszy protest jest protestem, który w pełni wspieramy. [...] Trudno się spodziewać, aby zdesperowani ludzie, którzy walczą o swoje prawa pracownicze, nie wyrażali tu swojej ekspresji. [...] Na tym polegają otwarte, demokratyczne społeczeństwa, że strony społeczne mają prawo do protestu" - Joachim Brudziński w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet" (11.09.2013)
- "Gdyby dzisiaj ktoś nam niechętny, w jakiejś innej stolicy, chciał wymyślić scenariusz zaszkodzenia Polsce, ktoś obawiałby się polskiego sukcesu, polskiego rozwoju, to mam, niestety, taką — znów użyję tego słowa — obawę, że wymyśliłby właśnie to, co dziś się dzieje. I to nie jest żadne oskarżenie pod adresem pielęgniarek czy lekarzy, bo oni mogą sobie tego nie uświadamiać, ale inni szatani są tam czynni, żeby zaszkodzić naszemu krajowi" - Jarosław Kaczyński podczas konwencji samorządowej PiS w Radomiu (30.06.2007)
- "My byśmy chcieli, aby były podstawy prawne do tego, by nie można było tygodniami stać pod Kancelarią Premiera [...] W znacznej części Kancelarii się po prostu nie dawało normalnie pracować, a to jest rzecz, która nie powinna być dopuszczalna w świetle prawa, bo można protestować - to jest prawo demokratyczne, ale nie można paraliżować działań władzy, bo to szkodzi wszystkim obywatelom" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie (26.07.2007)
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2013
- O trwałej jałowości
- "Społeczeństwo nie może fundować słodkiego życia nietrwałym, jałowym związkom osób, z których społeczeństwo nie ma żadnego pożytku" - Krystyna Pawłowicz podczas debaty sejmowej na temat związków partnerskich (24.01.2013)
- "Nie. Jestem osobą samotną" - Krystyna Pawłowicz w odpowiedzi na pytanie "Newsweeka" czy ma dzieci (07.08.2012)
- Klasyczna niepokorność
- "Nigdy z Hajdarowiczem nie będę w aliansach. Powiedziałem to chyba wystarczająco wyraźnie, ale skoro do niektórych nie dotarło, to powtarzam. Facet jest albo zwyczajnym słupem Tuska, a w takim razie zadawanie się z nim nie ma sensu, albo kompletnym idiotą, co wiedzie do wniosku tego samego."[...] Natomiast nie widzę sensu zadawać się ze "słupem", ani też z szajbusem, a zwłaszcza z dwoma w jednym, bo przecież, jak zaznaczyłem, nie wyklucza się to wzajemnie. Dlatego nie zamierzam nigdy mieć nic wspólnego z żadnym przedsięwzięciem, z którym związany jest p. Grzegorz Hajdarowicz" - Rafał Ziemkiewicz na portalu salon24 (03.12.2012)
- "Współczuję dziennikarzom, którzy wzięli i nadal biorą na swe sumienia propagandową służbę tej szajce. Ja na pewno nigdy do nich należeć nie będę" - Rafał Ziemkiewicz we wpisie na Facebooku (03.12.2012)
- Na łamach "Rzeczpospolitej" ukazuje się artykuł Rafała Ziemkiewicza "Dźwiganie żywiołu" (02.02.2013)
- "A tu się okazuje, że nawet po pacyfikacji nie udało się znaleźć dla "Rzeczpospolitej" innego naczelnego i innego zespołu, niż taki, który jeśli chce napisać na przykład o ruchu narodowym, to zamówią tekst nie u nich, a u kogoś, kto ma nazwisko i własny pogląd na sprawę. Okazuje się, że bez Semki, Mazurka, Warzechy czy Ziemkiewicza wciąż ani rusz" - Rafał Ziemkiewicz na łamach "Do Rzeczy" (04.02.2013)
- O rozdziale życia rodzinnego i polityki
- "W związku z informacją o sądowym zakazie publikacji przez Tygodnik NIE tekstów na temat mojego życia prywatnego oświadczam, że: 1. Wyraźnie rozdzielam zaangażowanie w sprawy publiczne i politykę od życia prywatnego. Dlatego zawsze chroniłem i będę chronił prywatności i spokoju mojej rodziny przed ingerencją mediów [...]" - Jacek Kurski w oświadczeniu rozesłanym do mediów (05.02.2013)
- "Poważne źródła na Pomorzu mówią, że dziadek Tuska zgłosił się na ochotnika do Wehrmachtu" – Jacek Kurski w wywiadzie dla tygodnika „Angora” (11.10.2005)
- "Dziadek z Wehrmachtu nie jest życiem prywatnym. Proszę napisać o moim dziadku: 16. Pułk Artylerii Lekkiej XVIII Dywizji Piechoty Wojska Polskiego. Praca, służba wojskowa to nie jest życie prywatne" - Jacek Kurski dla portalu wprost.pl (10.02.2013)
- "Nasze drogi się rozeszły. [...] Nic się nie dzieje z dnia na dzień. Moje relacje z żoną psuły się latami. Nie mieszkam z rodziną od sierpnia. [...] W kwestii mojego poglądu na wartość rodziny nic się nie zmieniło. Moim zdaniem rodzina jest bardzo istotna i zawsze tak będę uważał. Czasami dzieje się jednak tak, że drogi dwóch osób się rozchodzą i jest to na pewno dla nich wielki dramat" - Mariusz Antoni Kamiński w rozmowie z "Super Expressem" (22.02.2013)
- Prawi żałobnicy
- "Formuła uroczystości [ 3. rocznicy zamachu i mordu smoleńskiego ] ma charakter rocznicowy, przede wszystkim żałobny. Przyjadą autokary z całej Polski" - Joachim Brudziński do dziennikarzy (12.03.2013)
- "Zbieramy zgłoszenia chętnych z całej Polski. Planujemy, by miasteczko [ namiotowe przed Kancelarią Premiera ] stało dotąd, aż zmienimy ten rząd, który niszczy Polskę" - Ryszard Kapuściński, prezes klubów "Gazety Polskiej" dla PAP, o planach dotyczących obchodów rocznicowych (12.03.2013)
- Debata nad odwołaniem Rządu Tuska, który wszystko spaprał
- "Całe wystąpienie prezesa Kaczyńskiego zbudowane było z prawdy, półprawdy i kłamstwa. I ten melanż sprawiał wrażenie wystarczające, by odwołać mój rząd. Gdyby był prawdziwy" - Donald Tusk na konferencji prasowej (12.03.2013)
- "Kaczyński powiedział, że cena budowy kilometra autostrady w Polsce wynosi 16,5 milionów euro i chyba powiedział, że jest najwyższa w Europie. Średni koszt kilometra budowanej w naszym kraju autostrady wynosi 9,6 miliona euro. Prawie dwa razy mniej niż podał prezes Kaczyński. To jest właściwie średnia europejska. Chociaż trochę poniżej średniej, bo ona wynosi 10 miliony euro za kilometr" - ibidem
- "Prezes PiS mówił o stratach grupy PKP, że w 2007 roku wynosiły 200 milinów zł, a teraz wynoszą 2 miliardy zł, co by pokazywało rzeczywiście, że nie radzimy sobie z finansową stroną. W rzeczywistości w 2007 roku - zgadza się - strata wynosiła 200 milionów, ale w 2011 zanotowaliśmy dodatni wynik finansowy na poziomie 378 milionów zł. Nie wykluczam, że prezesowi mylą się straty z długami" - ibidem
- "W rzeczywistości 2037 [ zamknięto szkół ]. Tylko w roku szkolnym 2006/2007, kiedy premierem był prezes Kaczyński, liczba szkół zmniejszyła się o 653 w porównaniu z poprzednim rokiem. Nie udało nam się w żadnym roku zbliżyć do tego pułapu" - ibidem (Jarosław Kaczyński w debacie zarzucał, że w latach 2008-2012 zamknięto 4685 szkół)
- "W 2008 roku rząd przeznaczył na naukę 4,2 miliarda zł, a w 2013 - 6,5 miliarda zł. Na szkolnictwo wyższe w 2008 to było 10,7 miliarda zł, a w 2013 - 13,6 miliarda zł, mimo że liczba studentów malała. Zagwarantowaliśmy także podwyżki dla nauczycieli akademickich" - ibidem (Jarosław Kaczyński w debacie stwierdził, że rząd zmniejsza wydatki na naukę i szkolnictwo wyższe)
- "W 2007 roku wydaliśmy [ na rolnictwo ] 35,7 miliarda zł, a w 2013 - 52,3 miliarda zł" - ibidem (Jarosław Kaczyński w debacie poinformował, że wydatki budżetu na rolnictwo "sukcesywnie" maleją)
- "Jak wiecie, kontrakt [ na dostawy gazu ] obowiązuje do 2022 roku. Gdybyśmy nawet nie podwyższali, ale utrzymali ceny, do których doprowadził minister Jasiński, to Polska zapłaciłaby do tego 2022 roku 17 miliardów zł więcej, niż płaci w tej chwili. [...] Ale działania mojego rządu polegają na tym, że nieustannie obniżamy ceny gazu w porównaniu z tym, co zgotował nam PiS. Pamiętamy dokładnie, jak w odruchu godnościowym i powstańczym minister Jasiński powiedział, że od Rosjan nie weźmie 11 procent zniżki i w związku z tym wróciliśmy do ceny gazu bez tej zniżki wówczas. A cała nasza robota polegała na tym, by tę stratę - gigantyczną stratę - naprawić" - ibidem
- "Mieszkania - to był konik prezesa Kaczyńskiego. Stwierdził, że w ostatnim roku, czyli 2012, bo z 2013 roku nie mamy jeszcze danych, w państwie przybyło 87 tysięcy nowych mieszkań. Tymczasem jest to 152 tysiące nowych mieszkań - dwukrotnie więcej niż powiedział pan Kaczyński - ibidem
- O eskalacji nienawiści
- "Rzecznik dużej partii opozycyjnej nie powinien używać do walki z konkurentami - nie przeciwnikami, a konkurentami - tak prymitywnych i brutalnych słów. [...] Użycie słowa "rozstrzelać" prowadzi do eskalacji nienawiści w stosunku do polityków SP i może prowadzić do bardzo negatywnych skutków" - Beata Kempa na konferencji prasowej (08.05.2013)
- "Nie opuszczę Jarosława Kaczyńskiego. To człowiek ideał. Marzy mi się Polska pod jego rządami. Nie zdradzę go nigdy. Bo zdrajców powinno się topić za burtą" - Beata Kempa na łamach "Przekroju" (26.02.2011)
- O bardzo zadowolonych naukowcach
- "Podziękowałem serdecznie uniwersytetowi of Georgia za to, że prace wybitnych naukowców tego uniwersytetu tak bardzo są użyteczne i są przydatne w badaniu tego dramatu. Oni, podobnie zresztą jak profesor Lakowicz z uniwersytetu Marylad, z którym się także widziałem, z kierownictwem tego, tego, tego zakładu, w którym pracuje profesor Nowaczyk, wszyscy byli bardzo zadowoleni, że prace ich naukowców są tak bardzo przydatne do rozwikłania tragedii smoleńskiej, choć oczywiście oni się koncentrują na aspekcie naukowym, podobnie zresztą jak i my, bo my także nie do gry politycznej tego używamy, tylko do wyjaśnienia tragedii smoleńskiej" - Antoni Macierewicz w wypowiedzi dla portalu http://vod.gazetapolska.pl (20.05.2013)
- "Czuję, że zostałem wystawiony albo oszukany - zostałem poproszony o zgodę na spotkanie kurtuazyjne, a potem zostało to przedstawione, jakbym był zaangażowany w te prace. Nie wiedziałem, kim jest Macierewicz i jaka jest jego pozycja. Nie chcę mieć z tą sprawą nic wspólnego i upomnę Nowaczyka za to poważne naruszenie instrukcji, jakie dałem, i zaufania. Cenię swoją reputację naukową i nie chcę, aby została ona naruszona poprzez powiązanie mnie z tą sprawą. Proszę to wysłać panu Macierewiczowi, jeżeli on całą tę sytuację widzi inaczej. Chciałbym, aby moje zaangażowanie w śledztwo zostało wymazane i sprostowane" - profesor Joseph R. Lakowicz z University of Maryland w wypowiedzi dla portalu tokfm.pl (21.05.2013)
- Pakt klimatyczny - cios haniebnie zadany wolskiej gospodarce przez Tuska, który chciał płynąć w głównym nurcie
- "Rozumiem pana Tuska, który zadał straszliwy cios polskiej gospodarce, zgadzając się na pakt klimatyczny, rozumiem, że bardzo się tego wstydzi. Ale czy musi zrzucać winę na zmarłych i wmawiać ludziom, że to, co uczynił mój świętej pamięci brat prezydent Lech Kaczyński, miało jakikolwiek związek z Joaniną i jakikolwiek związek z tym, że on, chcąc płynąć w głównym nurcie, nie chcąc się narazić pani Angeli Merkel, nie zawetował tych fatalnych dla Polski decyzji? - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na Kongresie PiS w Sosnowcu (30.06.2013)
- "Jesteśmy po kolejnym szczycie Unii Europejskiej, który był związany z projektami dotyczącymi zmian klimatycznych. W tym zakresie, posiedzenie to miało charakter przełomowy. Nie kryję, że Polska dążyła wszelkimi siłami, żeby porozumienie zostało zawarte, bo nie była to sprawa łatwa. Dlaczego to poparliśmy, to rozwiązanie klimatyczne? Dlatego, że jak mówiłem na początku, Polsce zależało bardzo, żeby ten szczyt zakończył się sukcesem. Przyjęcie zasady niewiążącego charakteru pakietu klimatyczno-energetycznego byłoby porażką i kolejnym dowodem na niemoc UE. Wchodziły też w grę inne elementy o charakterze politycznym - chodzi o nasze stosunki bilateralne. W tym zakresie nasz cel został osiągnięty" - Lech Kaczyński na konferencji prasowej po zakończeniu posiedzenia Rady Europejskiej (09.03.2007
- "Moja polityka dawała rezultaty, ale wielu się nie podobała. Musiała się nie podobać, bo my robiliśmy to, co w naszym interesie. Ale czy ja w UE nie byłem solidarny? Przecież zgodziłem się np. na politykę klimatyczną z punktu widzenia Polski ryzykowną. To był mój gest w stosunku do pani kanclerz Angeli Merkel" - Lech Kaczyński w wywiadzie dla "Dziennika" (01.07.2008)
- "Po szczycie w 2007 roku zadałem panu premierowi Kaczyńskiemu pytanie: słuchaj, dlaczego myśmy się na to zgodzili? Przecież Polska za to straszliwie zapłaci! Na co premier odpowiedział: No wiesz, ja nie mogę mieć wszystkich frontów otwartych z Angelą Merkel. Jej bardzo na tym zależało. To jest kwestia Traktatu" – Ludwik Dorn na konferencji prasowej Solidarnej Polski (02.07.2013)
- "Miał on świadomość, że jest to negatywny dokument, ale nie sądził, że aż tak destrukcyjny i niszczący. [...] Minister Jan Szyszko odradzał Kaczyńskiemu podpisanie pakietu. [...] Wskazywał na bardzo poważne zagrożenia dla gospodarki płynące z tego dokumentu. Jarosław Kaczyński całkowicie to ignorował, nie słuchał, lekceważył, nie zdawał sobie sprawy z wagi zagadnienia. Nawet mówił do mnie w rozmowach prywatnych, że jak dalej Szyszko będzie się tak zachowywał, to rozważy jego dymisję" - Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej w Rzeszowie (06.07.2013)
- O bojkotowaniu referendum
- "Ale zaraz po jego ogłoszeniu i wyznaczeniu terminu referendum na 13 października do akcji włączył się premier Tusk. Szokujące wręcz dla obywatelskości i szanowaniu demokratycznych procedur w państwie, było jego nawoływanie do nie uczestniczenia w referendum w sprawie odwołania koleżanki partyjnej. Wyjątkowo niski poziom uczestnictwa w różnego rodzaju wyborach i referendach w Polsce powodował do tej pory, że w przywódcy największych partii politycznych, a także rządzący w naszym kraju, gorąco namawiali Polaków do uczestnictwa w aktach wyborczych. Nagle szef rządzącej od 6 lat partii mającej w nazwie przymiotnik „obywatelska”, mówi wprost, że ci którzy chcą ratować Hannę Gronkiewicz Waltz przed odwołaniem, powinni na referendum nie pójść" - Zbigniew Kużmiuk na łamach portalu www.pis.org.pl (23.09.2013)
- "Z zaskoczeniem obserwujemy apele Hanny Gronkiewicz-Waltz i innych czołowych polityków reprezentujących partię, która mieni się być „obywatelską”, o powstrzymanie się od udziału w referendum. Strach przed demokratyczną weryfikacją i pycha na ogół poprzedzają nieuchronny upadek" - w oświadczeniu PiS na stronie www.pis.org.pl (21.08.2013)
- "My nie graliśmy na zniechęcanie do korzystania z praw obywatelskich. Moim zdaniem ważniejsze od doraźnego "za" czy "przeciw" jest przyzwyczajanie społeczeństwa do udziału w tego rodzaju publicznej dyskusji o kierunkach naszego rozwoju, rozstrzygającej się demokratycznie przy urnach" - Max Kraczkowski w rozmowie z portalem onet.pl (16.10.2013)
- "Referendum jest instytucją nadzwyczajną, która powinna być stosowana w sytuacjach nadzwyczajnych, kiedy rzeczywiście dzieje się coś niedobrego, na przykład prezydent ma zarzuty karne czy został aresztowany. Nawet jeśli ktoś ocenia prezydenta krytycznie, to nie jest powód do tego, by z tej instytucji korzystać. Tymczasem w Łodzi nic nadzwyczajnego się nie dzieje. [...] Gdybym był łodzianinem, nie wybrałbym się na to referendum" - Jarosław Kaczyński na spotkaniu z działaczami PiS w Łodzi (13.01.2010)
- "Tych, którzy nie poszli, było dużo więcej. W tym sensie Kropiwnicki wygrał, a mimo wszystko został odwołany. Jest w tym mechanizmie coś chorego. [...] Uczciwie mówiąc, to prezydent Kropiwnicki wygrał to referendum. Zdecydowana większość łodzian nie poszła [ głosować ]. [...] Wnioski muszą być wyciągnięte. Musi być jakiś mechanizm, który pozwala w skrajnych wypadkach odwołać prezydenta. Bezsens tego wszystkiego polegał na tym, że jest bardzo blisko do wyborów [ samorządowych ]" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Białymstoku (18.01.2010)
- Godzina W
- "Symbol "W" nigdy nie był przecież symbolem powstania - to jest symbol Warszawy, symbol całych dziejów Warszawy, tego wszystkiego, co w tych dziejach było dobre, wielkie, to jest symbol dążenia do budowy wielkiej Warszawy, które prezentował prezydent Starzyński" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie (25.09.2013)
- "Ta tradycja jest nam bliska, odwołujemy się do niej, natomiast referendum warszawskie to zupełnie inna sprawa. [...] Szanowni, kochani nasi bohaterowie warszawscy: nie było nigdy naszą intencją w jakikolwiek sposób sprawić wam ból albo odbierać wam ogromnych zasług dla naszej wolności. Nie było naszą intencją podszywać się pod waszą tradycję" - Jacek Sasin na antenie radia TOK FM (26.09.2013)
- "Próba skłócenia nas ze środowiskami powstańczymi jest wynikiem nieporozumienia i świadomej manipulacji" - Mariusz Kamiński w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet" (03.10.2013)
- ""W" to nawiązanie do symboliki Powstania Warszawskiego. [...] Czas kampanii przed referendum zbiega się z wydarzeniami sprzed 69 lat, w sierpniu i we wrześniu trwała walka o Warszawę. Litera W nawiązuje do patriotyzmu warszawskiego, ma mobilizować tych, którzy z taką samą gotowością ruszyliby na godzinę W - jak Warszawa" - Artur Górski w wypowiedzi dla "Gazety Wyborczej" (22.09.2013)
- Myto na warszawskich mostach - niebywała, niesłychana hucpa Bufetowej!
- "Oto szanowni państwo ze zdumieniem dowiadujemy się, że mosty, których w Warszawie jest mało, mają być w jakiejś mierze zamknięte, mają być płatne. Bo strategia dla Warszawy przewiduje taką możliwość. Wisła stanie się barierą. To jest rzecz zupełnie niebywała, niesłychana. Domagamy się od pani prezydent, żeby ona natychmiast oświadczyła, że tego nie zrobi i przeprosiła" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej na Moście Świętokrzyskim w Warszawie (09.10.2013)
- "Zadanie 10: Rozwój systemu opłat (wprowadzenie mechanizmów fiskalnych) za korzystanie z infrastruktury drogowej. Niezależnie od opłat za parkowanie, w dalszej przyszłości - w celu ograniczenia używania samochodów osobowych oraz powiązania korzystania z infrastruktury drogowej z ponoszeniem kosztów jej budowy i eksploatacji, Warszawa będzie rozważać możliwości wprowadzenia:
- - z "Projektu Strategii Transportowej Warszawy" z dnia 27.07.2006 (rządy PiS w Warszawie), przyjętego z kosmetycznymi zmianami przez Radę Warszawy za kadencji Hanny Gronkiewicz-Waltz, która zresztą w głosowaniu była przeciw (czego nie uczynił żaden z radnych PiS)
- Mistrzowski patriotyczny blef w słusznej sprawie
- "Piloci nigdy nie zeszli poniżej 100 metrów. Swoją wiedzę opieram na dokumencie z Rosji. [...] Nie mogę podać źródeł. [...] Kupiłem proszę pana na rynku. Źródło pozostanie niejawne. Mogę dostarczyć oryginały. Mam swoje dojścia" - ekspert z zespołu Antoniego Macierewicza, prof. Jacek Rońda w rozmowie z Piotrem Kraśką na antenie TVP 1 po emisji filmów o katastrofie smoleńskiej (08.04.2013)
- "Oni [ piloci prezydenckiego Tu-154M ] niestety zeszli poniżej 100 metrów. Ja w wywiadzie z panem Kraśko trochę zagrałem. Z różnych względów. Ponieważ pan Kraśko grał ze mną, no to tak jak w kartach się gra w niektórym układzie. Z panem nie będę grał w karty, w związku z tym powiem, że oni zeszli poniżej 100 metrów. Byli gdzieś na wysokości pomiędzy 50 a 60 metrów. Ponieważ wtedy sprawa dotyczyła tego, że za wszelką cenę zespół pana Laska czy pana Millera chciał udowodnić, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej wysokości decyzyjnej, a ona była na wysokości poniżej 100 metrów, wiec ja zaatakowałem tę koncepcję zupełnie - że tak powiem - w sposób niespodziewany. Później ta opowieść o tym dokumencie. To był blef, na tym dokumencie nic nie było" - ekspert z zespołu Antoniego Macierewicza, prof. Jacek Rońda w rozmowie z Robertem Knapem w programie "Polski punkt widzenia" na antenie TV Trwam (16.10.2013)
- "Ja się jednak cieszę, że o nim [ nieistniejącym rosyjskim dokumencie ] mówiłem w TVP. Ożywiłem w ten sposób pewne kręgi. One będą teraz pluć, szczekać itd. I bardzo dobrze, niech im piana z pyska leci" - prof. Jacek Rońda w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl (18.10.2013)
- Ofensywa wyjątkowo perfidnego kłamstwa przygwożdżona!
- "Miesiąc, który minął od naszego ostatniego spotkania, był przykładem, do czego jest się w stanie posunąć ta wielka ofensywa wyjątkowo perfidnego kłamstwa powtarzanego w sposób intensywny i każdego dnia wypełniającego środki masowego przekazu. Ta ofensywa miała miejsce również dziś i dziś została ona przygwożdżona - zostały pokazane zdjęcia, które w pełni potwierdzają tezy prof. Biniendy" - Jarosław Kaczyński podczas Marszu Pamięci w 42. okrągłą miesięcznicę zamachu i mordu smoleńskiego (10.10.2013)
- "Jeden z kluczowych dowodów na potwierdzenie zamachu smoleńskiego został sfałszowany poprzez obróbkę zdjęcia w komputerze oraz wykorzystany przez członka zespołu parlamentarnego Antoniego Macierewicza, prof. Wiesława Biniendę do argumentacji o rzekomym zamachu bombowym na samolot TU-154M. Zespołu do spraw wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej złoży wniosek do prokuratury o ustalenia autora tego fałszerstwa. To niedopuszczalne aby na tego rodzaju materiałach źródłowych członkowie zespołu Antoniego Macierewicza budowali swoje hipotezy i wprowadzali w błąd opinię publiczną" - w "Oświadczeniu Zespołu ds. wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej" Macieja Laska (09.10.2013)
- O przyciśnięciu PO do ściany
- "Oni [ piloci prezydenckiego Tu-154M ] niestety zeszli poniżej 100 metrów. Ja w wywiadzie z panem Kraśko trochę zagrałem. Z różnych względów. Ponieważ pan Kraśko grał ze mną, no to tak jak w kartach się gra w niektórym układzie. Z panem nie będę grał w karty, w związku z tym powiem, że oni zeszli poniżej 100 metrów. Byli gdzieś na wysokości pomiędzy 50 a 60 metrów. Ponieważ wtedy sprawa dotyczyła tego, że za wszelką cenę zespół pana Laska czy pana Millera chciał udowodnić, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej wysokości decyzyjnej, a ona była na wysokości poniżej 100 metrów, wiec ja zaatakowałem tę koncepcję zupełnie - że tak powiem - w sposób niespodziewany. Później ta opowieść o tym dokumencie. To był blef, na tym dokumencie nic nie było" - ekspert z zespołu Antoniego Macierewicza, prof. Jacek Rońda w rozmowie z Robertem Knapem w programie "Polski punkt widzenia" na antenie TV Trwam (16.10.2013)
- "W sprawie Smoleńska przycisnęliśmy PO do ściany - pokazaliśmy ich kłamstwa" - Adam Hofman w wywiadzie na łamach "Rzeczpospolitej" (18.10.2013)
- Porażające dowody na zamach bombowy
- "Nie mam dowodów na to, że podłożono bomby w samolocie. Nigdy tak nie twierdziłem, podobnie jak Antoni Macierewicz" - Adam Hofman w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w programie "Kropka nad i" na antenie TVN 24 (06.11.2013)
- "Parlamentarny zespół badający przyczyny katastrofy smoleńskiej pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza posiada swoje materiały, dowodzące że na pokładzie Tu-154M znajdował się trotyl, a prokuratura może wprowadzać opinię publiczną w błąd" - Adam Hofman w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w programie "Kropka nad i" na antenie TVN 24 (06.11.2012)
- "Wybuch i zamach są na dziś najbardziej prawdopodobne. [...] Polityków, którzy wypowiadają się w takim wątpiącym tonie, oczywiście każdy ma do tego prawo, bym przestrzegał. Budowanie wspólnoty wśród ludzi, którzy nie chcieliby tylko wierzyć w oficjalną propagandę, nie powinno być przez naszą stronę zaburzane" - Adam Hofman w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w programie "Gość Radia Zet" (06.05.2013)
- Sąd kapturowy linczuje bohaterskiego eksperta
- "Z nieukrywanym zdumieniem przyjmuję fakt, iż bez mojej wiedzy, poza moimi plecami, władze mojej uczelni przykładają rękę do medialnego linczu, którego stałem się ofiarą. [...] Wobec takich działań władz mojej uczelni, podjąłem trudną lecz konieczną w tych okolicznościach decyzję o podjęciu kroków zmierzających do ochrony i egzekwowania moich praw na drodze sądowej" - profesor Jacek Rońda w oświadczeniu na portalu wpolityce.pl (29.11.2013)
- "Niestety, pan profesor [ Jacek Rońda ] znów mija się z prawdą. Żyjemy w wolnym kraju, każdy może iść do sądu, ale musi tam mieć dowody na potwierdzenie swoich oskarżeń. [...] AGH dysponuje pełną dokumentacją, jaka krążyła między władzami uczelni a profesorem Rońdą. Nieprawdą jest też stwierdzenie profesora, że o orzeczeniu komisji etyki dowiedział się z mediów, bo był o tym informowany dzień wcześniej. Profesor Rońda na każdym etapie był informowany w sprawie postępowań wobec niego" - Bartosz Dembiński, rzecznik prasowy AGH, w rozmowie z portalem onet.pl (29.11.2013)
- Zapominalscy esbecy
- "Kiedy SB zabroniła mi mówić komukolwiek o aresztowaniu i nakazała przyjść w poniedziałek, najpierw próbowali zatrzymać mój paszport, lecz potem zwrócili mi go, gdy powiedziałem, że każdy wie, iż używałem paszportu zamiast dowodu osobistego" - Chris Cieszewski w rozmowie z portalem niezalezna.pl (03.12.2013)
- "Jego wersja jest przekonująca. Po tym jak został aresztowany łudził esbeków, deklarując, że chce się nad tym wszystkim zastanowić. Udało mu się wyjść na przepustkę, esbecy nie wiedzieli, że ma paszport i udało mu się uzyskać wizę" - Antoni Macierewicz w wywiadzie dla portalu wpolityce.pl (07.12.2013)
- Ukraina jest potrzebna w jakiejś niesuwerennej sfederalizowanej Europie
- "Przyjechaliśmy, żeby wesprzeć dążenia społeczeństwa ukraińskiego do integracji z Unią Europejską, dążenia do tego, żeby być razem. [...] Uważamy, że to jest ważne dla Ukrainy, Polski i dla UE. Uważamy, że powinniśmy to wesprzeć, bo to jest w polskim interesie i w interesie całej Europy. [...] Jednocześnie przyjeżdżamy tutaj także, bo chcemy kontynuować to wszystko, co było dziełem mojego świętej pamięci brata, prezydenta Rzeczpospolitej, który prowadził politykę, zmierzającą do tego, żeby ta część Europy była razem z UE i mogła się integrować w tej wielkiej całości, jaką jest Europa" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński do dziennikarzy podczas pobytu w Kijowie (01.12.2013)
- "Drodzy bracia Ukraińcy, przyjechałem tutaj żeby poprzeć to, co jest waszym dążeniem, waszym marzeniem, żeby poprzeć tworzenie waszego związku z Unią Europejską, z Europą, wasz marsz na Zachód. [...] Jestem pewien, że Ukraina będzie w Unii Europejskiej, że weszliście już na tę drogę, weszliście, bo jesteście zjednoczeni, bo jesteście silni" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wystąpieniu na kijowskim Majdanie (01.12.2013)
- "Dla Polski bardzo ważny jest fakt, żeby Ukraina stała się członkiem Unii, ponieważ jest ona potrzebna Unii tak samo jak Polska. Bez dwóch wolnych narodów – Ukrainy i Polski – Unia Europejska będzie dużo uboższa. [...] Przyjechałem do Kijowa dlatego, że Prawo i Sprawiedliwość chce wesprzeć dążenia Ukraińców w integracji z Unią. Ale moja obecność jest także kontynuacją polityki brata, świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który wspierał dążenia wolnościowe Ukrainy" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" (02.12.2013)
- "Jest front tych, którzy chcą oddawać naszą suwerenność, którzy dążą do tego, by Polska przestała być suwerennym krajem w jakiejś sfederalizowanej Europie" – Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wystąpieniu na Placu Piłsudskiego w Warszawie (10.11.2013)
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2014
- Jedynie słuszna inicjatywa w sprawie zaostrzenia kar dla pijanych sprawców katastrof w ruchu drogowym
- "Górna granica kary [ za spowodowanie w stanie nietrzeźwym katastrofy w ruchu drogowym ] powinna być podwyższona z 2 do 5 lat" - Andrzej Duda na konferencji prasowej w Sejmie (02.01.2014)
- Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U. z 1997 nr 88 poz. 553, z późn. zm.)
- "Art. 173 § 1. Kto sprowadza katastrofę w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
- § 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
- § 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
- § 4. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 2 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8
- Art. 178 § 1. Skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 173, 174 lub 177 znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia, sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę do górnej granicy tego zagrożenia zwiększonego o połowę."
- Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne - chaos i dzielenie ludzi na lepszych i gorszych
- "Czy pacjenci będą płacić za swoje zdrowie? Tak wygląda z zapowiedzi ministra Arłukowicza i artykułu. Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne mają oznaczać współpłacenie i płacenie za wiele procedur medycznych. Wzywamy na posiedzenie komisji ministra Arłukowicza, niech przyjdzie i wytłumaczy co to oznacza dla milionów polskich pacjentów. [...] Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne wprowadzą chaos w systemie i będą prowadzić do traktowania ludzi jako lepszych, albo gorszych" – szef sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos na konferencji prasowej w Warszawie (30.01.2014)
- "Koncepcja zakłada istnienie trzech filarów. Pierwsze dwa filary w ramach powszechnego, czyli obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego. Chodzi o to, by rozdzielić składkę na jakby dwie części: pierwszy filar obejmowałby - to byłaby większa część składki - podstawową opiekę zdrowotną, opiekę specjalistyczną ambulatoryjną i leczenie szpitalne [...]. I teraz tą częścią składki zarządzałby NFZ lub, i konkurencyjne ze sobą fundusze. [...] Chodzi tutaj o dopuszczenie innych podmiotów, innych funduszy, do zarządzania tą częścią składki, a tym samym chodzi o wolny wybór ubezpieczyciela. [...] Ubezpieczyciel konkurując z innym ubezpieczycielem, zachowuje się w takim systemie jako adwokat pacjenta w zderzeniu ze świadczeniodawcami. [...] Trzeci filar zawierałby ubezpieczenia dodatkowe" - doktor Krzysztof Krajewski-Siuda ekspert kandydata PiS na premiera rządu technicznego profesora Piotra Glińskiego, na jego spotkaniu z dziennikarzami w Warszawie (18.02.2013)
- Tusk nie pomógł tylko represjonował!
- "Po huraganie premier Tusk jak zwykle obiecał bardzo wiele. Niestety, tak jak zwykle, z tych obietnic niewiele wyszło" - Marek Suski na konwencji PiS (25.01.2014)
- "To pytanie [ "Jak żyć panie premierze?" ] stało się znane w całym naszym kraju, a on [ Stanisław Kowalczyk ] stał się przedmiotem prześladowań" - Jarosław Kaczyński, ibidem
- "W takiej obłudzie ja nie mogę funkcjonować normalnie. A to są Himalaje obłudy. Ja rozumiem, wszelkie granice, jakieś tam można nagiąć tyle czy tyle, ale do tego stopnia perfidnie. Nie mogę po prostu pozwolić, żeby tak się działo. [...] Jaki szykanowany, co ja aresztowany byłem, czy co? CBŚ, CBA czy jeszcze inne służby tu przyjeżdżały? Nic takiego nie było. 2,5 tysiąca gotówki, żywej, i pomoc taka, jak mówię - albo do 70 procent, 67 dokładnie, albo do 90 procent, jak ktoś na vacie. To jest pomoc czy to nie jest pomoc? [...] A co masz do powiedzenia, co zrobiłeś dla tych ludzi, pokaż im! Niech pokaże mi to szef regionalny, pierwsza ręka pana prezesa. Pan poseł Suski, kiedy u nas był? Śmie się wypowiadać, że na obiecankach się skończyło. Pytał się o to mnie albo innych rolników? Inne chłopaki pytają się mnie, gdzie ten PiS twój, gdzie tutaj ktoś jest? Przyjechał, zapytał się ktoś, myśli pan? Na jakiej podstawie tak mówi?" - Stanisław Kowalczyk (dawniej pseudonim konspiracyjny, a obecnie pseudonim mafijny: "Pan Paprykarz"), w programie "Wydarzenia, opinie, komentarze" na antenie Polsat News (31.01.2014)
- Macierewicz coraz większym patriotą jest!
- "Coraz większa grupa ludzi uważa, że Antoni Macierewicz jest prawdziwym patriotą i że wykonuje dobrą robotę dla Polski. Tusk i PO będą mieli problem" - Joachim Brudziński w rozmowie z Piotrem Gursztynem na łamach "DoRzeczy" (16.02.2014)
- Według badań CBOS w ciągu ostatniego roku zaufanie do Antoniego Macierewicza spadło z 23 % (luty 2013 r.) do 19 % (grudzień 2013 r.), zaś nieufność w tym samym okresie wzrosła z 41 % do 49 %
- Wolacy, nic się nie stało!
- "Przeprowadzona analiza pokazuje, że nawet przy uwzględnieniu możliwych błędów związanych zarówno z samymi pomiarami, jak i procesem nakładania szablonu na zdjęcie satelitarne pień brzozy nie znajduje się w miejscu wskazanym w analizie prof. Cieszewskiego, a fragmenty zdjęcia zinterpretowane jako złamana korona drzewa są innymi obiektami" – Marek Czachor i Andrzej Wiśniewski w dokumencie "Raport z pomiarów geodezyjnych prowadzonych w dniu 8 i 9 marca 2014 r. w okolicach podejścia do lądowania na lotnisku wojskowym Smoleńsk-Siewiernyj" (20.03.2014) [20]
- "W związku z art. w 'Naszym Dzienniku', przekazuję Państwu komentarz: Badania prof. Czachora wyznaczają kolejną piątą już lokalizację (miejsce położenia) brzozy, ale w żaden sposób nie kwestionują tego, że była ona złamana już 5 kwietnia 2010 r. Ten dowód prof. Cieszewskiego oparty także na analizie kształtu przełomu drzewa i jego wyglądu pozostaje niepodważony przez samych autorów raportu opublikowanego przez 'Nasz Dziennik'. A. Macierewicz" - treść wiadomości SMS, rozesłanej przez Antoniego Macierewicza do członków klubu parlamentarnego PiS po opublikowaniu przez "Nasz Dziennik" wniosków z badań Marka Czachora i Andrzeja Wiśniewskiego (22.03.2014)
- "Jeśli chodzi o interpretację moich badań, to mamy do czynienia z zasadniczym nieporozumieniem. Wniosek, że brzoza była złamana już przed 5 kwietnia 2010 r., nie opiera się na wyznaczeniu pozycji pnia drzewa. Określenie tej pozycji było wtórnym rezultatem przeprowadzonych analiz. [...] Punktem wyjścia badań było zupełnie coś innego – fizjologia drzew brzozowych i nauka o drewnie. O złamaniu brzozy smoleńskiej świadczył brak soków brzozowych, podczas gdy inne tamtejsze brzozy w tym samym czasie wydzielały soki" - Chris Cieszewski w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" (27.03.2014)
- Negatywna weryfikacja przez zgadzanie się
- "Dokonane ostatnio pomiary brzozy zadają kłam oficjalnej lokalizacji podawanej przez MAK i komisję Millera. Każde kolejne ustalenie lokalizacji brzozy stanowi niejako weryfikację poprzedniej lokalizacji. Ostatnia lokalizacja jest piątą z kolei, nie licząc co najmniej dwóch innych, podawanych na blogach. Sprawą najważniejszą jest to, że ostatnie badania prof. Marka Czachora i innych weryfikują negatywnie oba oficjalne stanowiska w tej sprawie: polskiej komisji Millera i rosyjskiej komisji MAK" - Chris Cieszewski w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" (27.03.2014)
- "Podstawa pnia brzozy wypada w miejscu przecięcia się okręgów, o środkach w punktach A-F, które można było wskazać na zdjęciu satelitarnym.[...] Długa zielona linia pokazuje odległość punktu przecięcia okręgów od miejsca gdzie odnaleziono końcówkę lewego skrzydła i zgadza się z wartością znaną z raportów na temat Katastrofy. [...] Jako przykład testowy obliczono odległość pnia od urwanej końcówki skrzydła, widocznej na zdjęciu z 12.04.2010" - Marek Czachor i Andrzej Wiśniewski w dokumencie "Raport z pomiarów geodezyjnych prowadzonych w dniu 8 i 9 marca 2014 r. w okolicach podejścia do lądowania na lotnisku wojskowym Smoleńsk-Siewiernyj" (20.03.2014)
- Wyśmiewają infantylne pomysły Tuska!
- "Polska nie ma gospodarza, ma turystę, który ciągle gdzieś wyjeżdża i coś próbuje załatwić. Kończy się, jak to się musi kończyć w wypadku tego typu polityków, jak ktoś chodził na czworaka i próbuje wstać na nogi, dostaje po głowie. Tak było z paktem energetycznym. Komisarz odrzucił te propozycje, wyśmiał je" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na konferencji prasowej we Wrocławiu (niem.: Breslau) (16.05.2014)
- "Jeden dobrze połączony rynek energii nie tylko zapewni większe bezpieczeństwo dla obywateli państw europejskich, ale przyniesie także pobudzenie wzrostu gospodarczego i tworzenie nowych miejsc pracy. [...] Teraz nadszedł czas, by przejść od słów do czynów. Doceniam bardzo działania premiera Polski w tym celu. Utworzenie jednolitego rynku energii powinno być głównym zadaniem następnej Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. [...] Ale ten postęp musi zostać teraz przyspieszony" - Martin Schultz, przewodniczący Parlamentu Europejskiego w rozmowie z portalem onet.pl (15.05.2014)
- O świadomości chwili i sensu
- "Ja, kiedy klnę, to z pełną świadomością chwili i sensu" - Rafał Ziemkiewicz na Tweeterze (04.07.2014)
- "Będzie mówił fascynujące rzeczy jakieś. Stękanie o tym, że ktoś w Olsztynie zatkał zamek w szkole jest takim przebojem, że każda telewizja by to puściła natychmiast jako najważniejsze wydarzenie. Dziadek, zejdź, kurwa dziadek, spierdalaj z anteny.[...] I bardzo dobrze, że się gra, trzeba mieć jakieś minimum szacunku dla ludzi, pierdoły opowiada. [...] Nie powiem z kim na głowy się pozamieniał" - Rafał Ziemkiewicz w programie "Antysalon" na antenie TVP Info, Rafał Ziemkiewicz komentując przekazywaną właśnie relację z konferencji prasowej Państwowej Komisji Wyborczej, podczas której jej przewodniczący, Ferdynand Rymarz, omawia przebieg wyborów w Wolsce (08.06.2009)
- "To kur jeb... skandal jak ci chu... politycy bluzgają! Aż funkcjonariuszom na zabezpieczeniu technicznym uszy przy nagrywaniu upier...la!" – Rafał Ziemkiewicz we wpisie na Twitterze, komentując nagrania przeklinającego kandydata Ruchu Oporu na prezydenta Elbląga, Jerzego Wilka (05.07.2013)
- O nietolerowaniu przesadzonego kalibru
- "Kaliber tego wydarzenia uznaję jako przesadzony, zainteresowanie tą sprawą jest dużo większe, niż ta sprawa jest ważna" - Mariusz Błaszczak do dziennikarzy w Sejmie (07.11.2014)
- "Po konsultacji z kierownictwem Prawa i Sprawiedliwości, a przede wszystkim z prezesem partii, z panem premierem Jarosławem Kaczyńskim, chcę państwu przedstawić decyzję dotyczącą zawieszenia trzech posłów, którzy wyjechali do Madrytu. Do czasu oczywiście wyjaśnienia sprawy, ale jest to ... zawieszenie traktujemy jako najłagodniejszą formę odpowiedzialności za to, co się wydarzyło. Gdyby nie fakt, że dziś premier Kaczyński już jest w podróży - jutro jest konwencja w Szczecinie, to pewnie ta decyzja miałaby bardziej jeszcze dalej idący charakter. Nie tolerujemy tego, ze mamy do czynienia właśnie z taką, z taką sytuacją, w której, no, jest bardzo duże prawdopodobieństwo tego, że doszło do, do nadużyć" - Mariusz Błaszczak do dziennikarzy w Sejmie (07.11.2014, 20 minut później)
- O niespotykanie aktywnym udziale, potwierdzonym podpisami na liście obecności
- "30 października 2014 roku Posłowie Adam Hofman, Mariusz A. Kamiński i Adam Rogacki uczestniczyli w posiedzeniu Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Madrycie. W trakcie posiedzenia wystąpił m.in. hiszpański Minister Spraw Wewnętrznych oraz szefowie Policji i Gwardii Cywilnej. Dyskutowano na temat kilku raportów m.in. kontrowersji w związku z używaniem dronów bojowych czy programu ochrony świadków w Europie. Odbyło się również 5 głosowań dotyczących wyznaczenia nowych autorów raportów m.in. na temat sytuacji więźniów w Turcji. Obecność posłów na posiedzeniu Komisji potwierdzają ich podpisy na liście obecności. Rozliczenie zaliczki wraz z przekazaniem Kancelarii Sejmu kart pokładowych nastąpiło od razu po powrocie" - w "Oświadczeniu biura prasowego Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość", zamieszczonym na portalu pis.org.pl (07.11.2014)
- "Podczas spotkania 30 października 2014 roku w Madrycie Pan Mariusz Kamiński był obecny tylko rano. Panowie Adam Hofman i Adam Rogacki zarejestrowali się (podpisali listę) na spotkaniu późnym popołudniem, około 16.45. Odmówili przyjęcia materiałów dotyczących tego spotkania oferowanych przez Sekretariat i opuścili budynek Parlamentu, nie wchodząc do sali spotkań" - Wojciech Sawicki, Sekretarz Generalny Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, w piśmie do Andrzeja Halickiego, przewodniczącego Delegacji Parlamentarnej RP do Zgromadzenia (06.11.2014)
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2015
- "Platforma i otoczenie prezydenta mają poważny problem ze SKOK-ami" - Andrzej Duda do dziennikarzy (25.03.2015)
- "Mieliśmy rację, protestując przeciwko ograniczaniu [ w 2006 r. ] kredytów frankowych, gdyż były dla ludzi korzystne. Potem sytuacja się zmieniła, przestały być korzystne i rząd powinien coś z tym zrobić" - Jacek Sasin na antenie Radia ZET (17.[05.2015)
- "Przecież ostatnio słynny grafen został sprzedany, okazuje się, że będzie produkowany w Wielkiej Brytanii. Jak mogliśmy stracić tak wspaniały polski wynalazek, jak można było do tego dopuścić?" - Andrzej Duda podczas debaty z Wybranym-Przez-Nieporozumienie agentem WSI łże-prezydentem Bronisławem-Fałszywym Hrabią-Bydle-Komorowskim (ros.: Брониславом Коморовским, pseudonim operacyjny: "Gajowy") na antenach TVP i Polsatu (17.05.2015)
- Haniebny festiwal kłamstw w wykonaniu Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy")!
- "Cóż mogę powiedzieć. Oczywiście, rozpoczynając [ pracę ], złożyłem odpowiednie pismo władzom Uniwersytetu Jagiellońskiego" - Andrzej Duda na konferencji prasowej, odpowiadając na pytanie czy władze UJ wiedziały o podjęciu przez niego pracy na innej uczelni (19.05.2015)
- "Wszystkie podnoszone przez współpracowników Bronisława Komorowskiego zarzuty są nieprawdziwe i mają jeden cel - szkalowanie Andrzeja Dudy. [...] Andrzej Duda dopełnił wszelkich formalności w związku z pracą na Uniwersytecie Jagiellońskim jak i Wyższej Szkole Pedagogiki i Administracji w Poznaniu. Andrzej Duda występował do rektora UJ o odpowiednie zgody, wtedy kiedy było to wymagane przepisami i wszystkie zarzuty z tym związane są wykreowane tylko na użytek kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego" – szefowa sztabu wyborczego Andrzeja Dudy Beata Szydło w oświadczeniu dla prasy (20.05.2015)
- "To festiwal kłamstw i oszczerstw. [...] Oświadczenie w tej sprawie zostało upublicznione już w środę. Wynika z niego, że wszystko odbywało się zgodnie z prawem, a oświadczenia majątkowe w tej sprawie są jawne. Sztab Komorowskiego, formułując takie zarzuty, koncentruje się wyłącznie na atakowaniu przeciwnika" - Beata Szydło w oświadczeniu dla prasy (21.05.2015)
- "Nie wiedziałem, że Andrzej Duda pracuje na innej uczelni. Dowiedziałem się z mediów. Było to dla mnie wielkie zaskoczenie. [...] Jak to oceniam? Negatywnie. Tym bardziej że nie zawiadomił władz uczelni i nie uzyskał zgody. Nie spotkałem się wcześniej z taka sytuacją" - przełożony Andrzeja Dudy, prof. Jan Zimmermann, kierownik Katedry Prawa Administracyjnego Uniwersytetu Jagiellońskiego w wypowiedzi dla "Gazety Wyborczej" (21.05.2015)
- O wyższości chleba nad czekoladą czyli jak się strzeże godło państwowe
- Andrzej Duda podczas wizyty w piekarni państwa Smoleniów w Nowym Mieście nad Pilicą (22.05.2015)
- "To pan wychodził z czekoladowym orłem. Pan jako prezydent RP, powinien był godła strzec" - Andrzej Duda podczas debaty wyborczej z Wybranym-Przez-Nieporozumienie agentem WSI łże-prezydentem Bronisławem-Fałszywym Hrabią-Bydle-Komorowskim (ros.: Брониславом Коморовским, pseudonim operacyjny: "Gajowy") (21.05.2015)
- O precyzyjnie zaplanowanych pułapkach, kasynach z dowolnym regulaminem, KNF i bezczelnym lobby lichwiarsko-bankowym
- "Banki w Polsce zorganizowały precyzyjnie zaplanowane pułapki dla swoich klientów, czemu państwo przygląda się biernie. Oszukani przez banki [...] to ludzie, którzy uwierzyli III RP, uwierzyli, że u nas jest normalne państwo, że w aptekach sprzedają normalne leki, a w bankach normalne, strzeżone przez instytucje państwa produkty. [...] Oni się na tym strasznie zawiedli" - Maciej Pawlicki podczas konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości oraz ugrupowań współpracujących (04.01.2015)
- "Te instytucje, które tu funkcjonują, te instytucje nadzoru, zwłaszcza KNF, są absolutnym państwem w państwie, właściwie poza wszelką kontrolą. I w mojej ocenie dbają głównie o interesy lobby lichwiarsko-bankowego, zdominowanego przez kapitał zagraniczny. [...] nie istnieje od 25 lat, a szczególnie od 8 lat, za rządów PO, PSL, ochrona interesów państwa polskiego, nie mówiąc o zwykłych ciułaczach. [...] [ Udzielając kredytów frankowych ] banki okazały się kasynem z dowolnym regulaminem" - Janusz Szewczak, główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK, ibidem
- "Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość z niepokojem przyjmuje zalecenia Komisji Nadzoru Bankowego tzw. „Rekomendację S” wprowadzające ograniczenia w dostępności do kredytów walutowych, których głównym skutkiem będzie zmniejszenie możliwości nabywania przez obywateli (szczególnie przez młode osoby) własnych mieszkań. Klub Parlamentarny PiS podchodzi krytycznie do tego zalecenia z co najmniej kilku powodów: [...]" - w materiale pt. "Komunikat KP PiS dotyczący zalecenia Komisji Nadzoru Bankowego", zamieszczonym na portalu pis.org.pl (01.07.2006) [21]
- Jak osłabić sobie pozycję w Unii
- "Teraz [ po porozumieniu z Grecją ] rośnie także pozycja Junckera, podczas gdy pozycja Donalda Tuska w unijnej trójce przywódców, obok jeszcze przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Martina Schulza, słabnie" - Richard Henry Czarnecki dla portalu onet.pl (13.07.2015)
- "The closest Greece has come to leaving the eurozone was at around 6am on Monday morning, just as dawn was breaking over Brussels. Alexis Tsipras of Greece and Angela Merkel, the German chancellor, decided after 14 hours of anguished talks that they had reached a dead end. [...] As the two leaders made for the door it was Donald Tusk, the president of the European Council, who moved to prevent the fatigue and frustration from triggering a historic rupture for the eurozone. "Sorry, but there is no way you are leaving this room", the former Polish prime minister said" - fragment artykułu na łamach "Financial Times" (13.07.2015)
- Dwa oblicza Nowej Soli
- "Teren fabryki nici "Odra" powinien wyglądać zupełnie inaczej niż dziś. Polska musi odbudować przemysł" - mówiła podczas konferencji prasowej w Nowej Soli Beata Szydło. Oceniła, że odbudowa gospodarki w oparciu o polski przemysł to temat zaniedbany - "Od ośmiu lat nie słyszymy ze strony rządzących, by robili cokolwiek dla wsparcia polskiego przemysłu i tych, którzy chcą go odbudowywać." (31.07.2015)
- Internauci zauważyli, że choć niektóre budynki fabryki są opuszczone, to sama firma produkująca nici działa pod inną nazwą - jako "Zakład produkcji nici MEGA". (31.07.2015)
- "Żałosny spektakl pani Szydło na tle ruin starej fabryki nici "Odra" w Nowej Soli. Szkoda, że kandydatka na premiera nie wspomniała, że przez dwa lata, kiedy PiS był przy władzy, rząd nic nie zrobił dla tego miasta i tej fabryki, dalej rozsprzedając jej majątek. Szkoda, że pani Szydło nie sfotografowała się na tle pięknej i rozwijającej się Nowej Soli, bo zaprzeczyłoby to fałszywej tezie polityków tej partii, że Polska jest w ruinie. Do czego jeszcze, do jakich kłamstw i manipulacji są gotowi posunąć się politycy oszukując wyborców, żeby dorwać się do władzy? P.S. Przez lata pracowaliśmy na swoją markę i wizerunek, żeby teraz przez zapotrzebowanie polityczne być pokazanym całej Polsce jako miasto ruin i chwastów." - napisał na Facebooku prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz (31.07.2015) [22]
- O konkretnych obietnicach niezłomnego człowieka wiary i bezczelnym nadużyciu
- "Obiecałem, że podniosę kwotę wolną od podatku i może być pan pewien, że przygotuję taką ustawę. Mówiłem o obniżeniu wieku emerytalnego i też złożę odpowiednią ustawę, tak samo jak tę, dającą każdej uboższej rodzinie 500 zł na dziecko. To są konkretne obietnice, które powtarzam i z których proszę mnie rozliczać" - Andrzej Duda w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" (29.05.2015)
- "Dotrzymam zobowiązań wyborczych, które składałem, choć wielu dzisiaj w to wątpi. Ale ja jestem człowiekiem niezłomnym i jestem człowiekiem wiary. Wierzę, że to możliwe i że zdołam to zrobić. Przede wszystkim tych najważniejszych: zobowiązania do przygotowania i złożenia projektu ustawy o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku po to, żeby ulżyć najbiedniejszym. Zobowiązania do tego, aby złożyć projekt ustawy obniżającej wiek emerytalny. Pamiętam o tym" - Andrzej Duda w wystąpieniu sejmowym po swoim zaprzysiężeniu (06.08.2015)
- "Jeśli jednak popatrzymy na kompetencje prezydenta, relacje prezydenta z rządem, to oczywiście: ja się zwracam do rządu ze swoistym apelem, żeby to rozwiązanie [ dopłaty na dzieci ] wprowadzić, bo uważam, że ten program jest wręcz niezbędny. [...] Jeżeli ktoś chce traktować moje słowa z kampanii, że przyjąłem na siebie zobowiązanie i że przygotuję wszystkie projekty ustaw, które doprowadzą do tego, że poprawi się sytuacja gospodarcza w Polsce, to będzie to zwykłe nadużycie" - Andrzej Duda w wywiadzie dla "Faktu" (13.08.2015)
- Dwa oblicza Wolski
- Decyzja jednogłośna
- "To symptomatyczne, że Rada Forum przyznała mi nagrodę jednogłośnie. To może być zapowiedź zmiany w życiu publicznym" - Jarosław Kaczyński w wystąpieniu po przyznaniu mu nagrody Człowieka Roku Forum Ekonomicznego w Krynicy (08.09.2015)
- "Decyzja Rady Programowej Forum w Krynicy Zdroju o wyborze Jarosława Kaczyńskiego była jednogłośna. 29 głosów za, 0 przeciw" - Krzysztof Łapiński, zastępca rzecznika Ruchu Oporu we wpisie na Tweeterze (08.09.2015)
- "To nieprawda. Pan Kaczyński miał 9 głosów na 34. Reszta była rozbita:7,6,5,5 itd. Pan Prezydent Duda, dostał 0 głosów" - Marek Sowa, marszałek województwa małopolskiego, członek Rady Programowej Forum we wpisie na Twitterze (09.09.2015)
- "Przypomnę raz jeszcze głosowanie JK 9, pozostali 7,6,5,5 itd. Głosy były rozbite na wielu ale wynik uszanowany" - Marek Sowa, marszałek województwa małopolskiego, członek Rady Programowej Forum we wpisie na Tweeterze (09.09.2015)
- Odwet? Jaki odwet?
- "Nie możemy w tym momencie myśleć o żadnym rewanżu, żadnym odwecie, musimy myśleć tylko o jednym - jak Polskę dobrze zmienić, to nasza podstawowa motywacja" - Jarosław Kaczyński w wystąpieniu podczas konwencji wyborczej Ruchu Oporu w Warszawie (12.09.2015)
- "Pięć lat i pięć miesięcy minęło od dnia tej wielkiej tragedii i przez cały ten czas marzyliśmy o tym momencie, w którym będzie można powiedzieć, że to wszystko, co z tej tragedii wynikało, te wszystkie sprawy do załatwienia - zostaną załatwione. Ten czas, wszystko na to wskazuje, zbliża się" - Jarosław Kaczyński podczas okrągłej 65. miesięcznicy zamachu i mordu smoleńskiego pod Pałacem Prezydenckim (10.09.2015)
- Prawda bezkontekstowa o szwedzkim prawie
- "Może być tak jak w Szwecji, gdzie istnieją 54 strefy, gdzie obowiązuje szariat, a Szwedzi w niektórych miejscach obawiają się wywieszać flagi, na której jest krzyż" - Jarosław Kaczyński podczas debaty sejmowej (16.09.2015)
- "Istnieje wiele nieporozumień dot. imigracji do Szwecji, m.in kwestii obowiązującego prawa. Wyjaśniamy: w Szwecji obowiązuje szwedzkie prawo" - oświadczenie Ambasady Szwecji na Tweeterze (16.09.2015)
- "To przykro, że taka dezinformacja jest szeroko rozpowszechniona. Ta sytuacja pokazuje, że istnieje ogromne zapotrzebowanie, aby rozpowszechniać wiedzę o tym, jak w Szwecji pracuje się na rzecz integracji uchodźców" - Johan Tegel rzecznik szwedzkiego ministerstwa spraw zagranicznych na łamach "Dagens Nyheter" (17.09.2015)
- Znikające zaproszenie
- "Pan prezydent Andrzej Duda otrzymał zaproszenie od Ojca Świętego do złożenia wizyty w Watykanie. W związku z tym, ponieważ planujemy audiencję pana prezydenta w Watykanie, kalendarz prezydenta dotyczący Nowego Jorku jest ułożony tak, a nie inaczej" - Krzysztof Szczerski na konferencji prasowej w Warszawie (25.09.2015)
- "Zazwyczaj papież nie zaprasza głów państw czy innych polityków do wizyty w Watykanie. Zazwyczaj to oni o to proszą i są mile widziani. Ale za każdym razem, gdy do Watykanu przyjeżdża głowa państwa, to ona wcześniej o to prosi. Nie sądzę, by papież wystosował jakieś indywidualne zaproszenie. Oczywiście, papież podkreśla, że wszyscy są mile widziani i być może dlatego ktoś może czuć się zaproszony. Nie sądzę, żeby było jakieś indywidualne zaproszenia od papieża do złożenia wizyty" - rzecznik Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi, odpowiadając w Nowym Jorku na pytanie dziennikarza Polskiego Radia (26.09.2015)
- "Później ta długa rozmowa półtoragodzinna, która zrealizowana była podczas lunchu, gdzie panowie siedzieli obok siebie przy stole numer jeden, przy którym zasiadała grupa bardzo wpływowych osób, i ten lunch spędzili na rozmowie wspólnej. [...] Z prezydentem Obamą rozmowy dotyczą tego, czego wszyscy spodziewamy się od tych dwóch przywódców, jeśli się spotykają. Czyli dyskusja o bezpieczeństwie zwłaszcza w perspektywie przyszłorocznego szczytu NATO w Warszawie, Ukraina, polityka wschodnia, sankcje wobec Rosji. [...] Te rozmowy miały taki charakter, który powoduje, że można rozmawiać szczerze i bezpośrednio [...]" - Krzysztof Szczerski na konferencji prasowej w wolskim przedstawicielstwie w ONZ w Nowym Jorku (29.09.2015)
- Wstrząsająca prawda bezkontekstowa o zgliszczach i ruinie
- "O tym, że Polska jest w ruinie, mówi cały czas PO. To jest właśnie rządzenie w stylu Platformy: kreowanie rzeczywistości, której nie ma, i wkładanie w usta polityków czegoś, czego nigdy nie powiedzieli" - Beata Szydło na antenie TVN 24 (01.10.2015)
- "Musimy działać energicznie. Polska jest naprawdę w złym stanie, nie jest w ruinie, myśmy nigdy tego nie twierdzili, ale jest naprawdę w złym stanie" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na antenie Polsat News (26.11.2015)
- "My wiemy, ze ten rząd doprowadził ten kraj do ruiny i teraz się wszystkiego pozbywa, zeby za wszelką cenę zdobyć jakieś środki" - Jarosław Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Zakopanego (22.07.2012)
- "Budowano Polskę z dykty. Bez ładu i składu. [...] Jeżeli ktoś uważa politykę jako troskę o dobro wspólne - to Polskę da się naprawić. Jeżeli udało ja się odbudować z ruin po II wojnie światowej, to da się i teraz. Trzeba tylko dobrej woli i uczciwej władzy" - Andrzej Duda na antenie TV Republika (27.04.2015)
- "To oni odbudowali Polskę ze zgliszcz. I ja mówię wszystkim - my też potrafimy!" - Andrzej Duda w swoim spocie wyborczym (maj 2015)
- Dziekan bezczelnie idzie w zaparte, bo też jest z określonej orientacji politycznej!!!
- "Musieliśmy skonsultować się z kierownictwem naszego Wydziału i naszej Pracowni Badań nad Rosją i Państwami Postsowieckimi. Doszli oni do wniosku, że numer "Wiestnika Jewropy" poświęcony Polsce ma charakter ideologiczny, autorzy [ między innymi Karol Modzelewski, Leszek Balcerowicz i Adam Michnik ] związani są z określoną orientacją polityczną. Dlatego kierownictwo Wydziału, biorąc pod uwagę akademickie standardy, nie zgadza się niestety na zorganizowanie prezentacji na Uniwersytecie Warszawskim" - prof. Andrzej Wierzbicki w uzasadnieniu odmowy prezentacji na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego poświęconego Wolsce numeru moskiewskiego czasopisma "Wiestnik Jewropy" (02.10.2015)
- "Kategorycznie dementuję informację, jakoby nasz wydział odmówił zgody na prezentację poświęconego Polsce numeru moskiewskiego czasopisma "Wiestnik Jewropy"" - prof. Janusz W. Adamowski, dziekan Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, w wypowiedzi dla "Gazety Wyborczej" (02.10.2015)
- Od :( do ;-))) czyli o cudownej naprawie sportu Rzeczypospolitej
- O brutalnym wciąganiu w kampanię bezpartyjnego prezydenta
- "Jeżeli mówimy o naprawie Rzeczypospolitej, to mówimy o tym, że potrzebna nam jest dobra zmiana" - drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") na wiecu w Pszczynie (23.10.2015)
- "Dla mnie takie spotkanie [ z Ewą Kopacz ] jest czystym robieniem kampanii. Co więcej, uważam, że jest takim dosyć brutalnym wciąganiem w kampanię" - Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie "Kawa na ławę" na antenie TVN 24 (18.10.2015)
- "Nie obietnic, tylko propozycji programowych, które będą realizowane" - Piotr Gliński w rozmowie z Konradem Piaseckim w audycji "Kontrwywiad" na antenie RMF FM, o rzekomych obietnicach wyborczych składanych przez Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i Premier Beatę Szydło w kampanii wyborczej (27.10.2015)
- Bezczelny Tusk złośliwie zwołał szczyt, choć mógł przewidzieć, że drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") wyznaczy na ten sam dzień pierwsze posiedzenie nowego, najlepszego - rzecz jasna - w dziejach wolski Sejmu!
- "Mógł [ przewidzieć ], zwłaszcza że Tusk nie jest aż tak bardzo rychliwy do zwoływania szczytów i zawsze go w tym ubiegają inni, albo mu wręcz każą zwołać. [...] Warto by się dowiedzieć, czy była na niego wywierana jakaś presja. Na pewno, jeśli miał okazję zrobienia jakiejś złośliwości wobec nowego rządu i wesprzeć stary, to zrobiłby to" - Ryszard Legutko na łamach portalu wPolityce.pl (06.11.2015)
- "Tusk zwołując nadzwyczajny szczyt doskonale wiedział, jakie są możliwe terminy pierwszego posiedzenia Sejmu i Senatu w Polsce i mimo wszystko zrobił ten szczyt 12 listopada" - Jacek Sasin na antenie TVN 24 (06.11.2015)
- "Dlaczego Donald Tusk robi na złość procesowi tworzenia nowego rządu i nowego parlamentu? Mogę w ten sam sposób. Taki ping-pong do niczego nie prowadzi. Tusk doskonale jest poinformowany, jak wygląda sytuacja w Polsce, jakie są terminy" - Witold Waszczykowski na łamach portalu wPolityce.pl (06.11.2015)
- Unikanie historycznie znanego doświadczenia
- 16.11.2015 - Sejm głosami PiS zmienił zapisy Regulaminu Sejmu dotyczące sejmowej komisji do spraw służb specjalnych, rezygnując z obowiązującej dotychczas Zasada rotacyjności przewodnictwa
- "Zasada rotacyjności przewodnictwa w komisji do spraw służb jest nader istotna dla zagwarantowania pluralizmu politycznego. Ingerencja w prawa opozycji parlamentarnej byłaby konstytucyjnie niedopuszczalna, gdyby prowadzone rozwiązania pozwalały na zastosowanie metody obsadzania stanowisk w prezydium komisji służb pozbawiającej opozycję ich zajmowania. [...] Zasada rotacyjnego przewodnictwa nie może być w warunkach demokracji konstytucyjnej przekreślona z dnia na dzień w wyniku przewagi większości nad mniejszością. Demokracja konstytucyjna polega na tym, by uniknąć historycznie znanego doświadczenia" - Krystyna Pawłowicz w opinii dla Biura Analiz Sejmowych (2011)
- "Zasada rotacyjnego przewodnictwa jest dobra. Służy przede wszystkim przejrzystości tego, co się dzieje, służy też temu, aby komisja faktycznie pełniła swoją funkcję i temu, żeby zachowana została kontrolna rola Sejmu" - Beata Szydło w wypowiedzi na posiedzeniu komisji regulaminowej Sejmu (2009)
- Zainteresowanie łaską na pstrym koniu jeździ
- "Decyzję Pana Prezydenta [ o ułaskawieniu ] traktuję jak symbol przywracania podstawowego poczucia sprawiedliwości, uczciwości i przyzwoitości w życiu publicznym. [...] Jestem przekonany, że jednoznaczne stanowisko prezydenta służy interesowi publicznemu" - Mariusz Kamiński w oświadczeniu dla PAP (17.11.2015)
- "Kiedy w ciągu ostatnich 10 lat Aleksander Kwaśniewski korzystał z tego prawa [ łaski ], zachowywał się nie jak prezydent, ale jak "prezio". [...] To pokazuje, że jest jakaś nierówność wśród obywateli, że są osoby szczególnie chronione" - Mariusz Kamiński w rozmowie z Moniką Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") w audycji "Gość Radia Zet" (01.12.2005)
- "Nie interesuje mnie prawo łaski. Mnie interesuje pełne uniewinnienie przed sądem [...] Nie będę [ zwracał się o łaskę ], nawet o tym nie myślę" - Mariusz Kamiński w rozmowie z Konradem Piaseckim w audycji "Kontrwywiad" na antenie RMF FM (27.05.2015)
- "Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, Grzegorz Postek i Krzysztof Brendel, skazani w sprawie afery gruntowej, sami zwrócili się do Andrzeja Dudy o ułaskawienie, a prezydent podjął decyzję między innymi po lekturze ich apelacji" - prezydencki minister Andrzej Dera do dziennikarzy (18.11.2015)
- O młodym fachowcu
- "W spółkach Skarbu Państwa nie ma miejsca dla osób z politycznego nadania. [...] W Orlenie, PZU, KGHM będziemy chcieli zastąpić ich młodymi fachowcami" - Wojciech Jasiński w wywiadzie dla "Pulsu Biznesu" (23.06.2005)
- Rada nadzorcza PKN Orlen na stanowisko prezesa zarządu powołuje wybitnego młodego fachowca, Wojciecha Jasińskiego, który walkę z liberalizmem prowadził już od roku 1975, z najwyższym poświęceniem rozsadzając od środka zbrodniczą PZPR (16.12.2015)
- No muszą wreszcie zacząć płacić!
- "Opodatkujemy banki, opodatkujemy sklepy wielkopowierzchniowe, bo musi być sprawiedliwość, i musi być tak, że ci, którzy mają duże dochody, i nie płacą do budżetu państwa, a zarabiają na polskich podatnikach, muszą zacząć płacić" - premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło, w wywiadzie dla "Radia Plus" (21.12,2015)
- Podatek dochodowy wpłacony do budżetu państwa przez największe banki w 2014 roku (za "Rzeczpospolitą" z 25.05.2015):
- PKO BP: 791,7 mln zł
- Bank Pekao SA: 634,6 mln zł
- Bank Zachodni WBK SA: 592,7 mln zł
- mBank SA: 363,4 mln zł
- ING Bank Śląski SA: 306,6 mln zł
- Bank Handlowy w Warszawie SA: 220,4 mln zł
- Bank Millennium SA: 187,5 mln zł
- Raiffeisen Polbank SA: 108,6 mln zł
- Credit Agricole Polska SA: 107,7 mln zł
- Getin Holding SA: 82,2 mln zł
- "Tylko za 2011 r. siedem firm POHiD czyli JMP (Biedronka), Tesco, Auchan, Selgros, Metro (Real, Media Markt, Saturn, Makro), Lidl i Kaufland - zapłaciło łącznie ponad 4 mld zł podatków. [...] W tym 600 mln zł CIT" - Prezes Polskiej organizacji Handlu i Dystrybucji Renata Juszkiewicz dla "Faktu" (01.10.2012)
- Dobry żart tynfa wart
- "Art. 27, ust. 3. Członków zarządu, w tym prezesa zarządu, powołuje i odwołuje minister właściwy do spraw Skarbu Państwa" - zapis w ustawie o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji, uchwalonej 30.12.2015
- "To jest najczystszy w świecie żart. [...] Demokratyzacja mediów publicznych poprzez wprowadzenie zasady, że rząd mianuje szefa telewizji, nie tylko zasługuje na krytykę, ale także na wyśmianie" - Lech Kaczyński w wywiadzie na antenie TVP 2 (05.05.2008)
- Jak Misiewicze konsultowali brawurową akcję w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu RATO
- "Minister obrony narodowej rozmawiał z attaché obrony Słowacji, który przyjął nasze wyjaśnienia i uznał, że jest to wewnętrzna sprawa strony polskiej, i liczy na dalszą owocną współpracę. Takie również stanowisko zajęło NATO" - wiceminister obrony Bartosz Kownacki na konferencji prasowej (18.12.2015)
- "Działania w CEK NATO były konsultowane ze stroną słowacką. [...] Wszyscy zostali uprzedzeni dużo wcześniej, że polska ekipa zostanie wymieniona" - Antoni Macierewicz do dziennikarzy w Sejmie (18.12.2015)
- "Zdecydowanie zaprzeczam stwierdzeniom, które zostały oficjalnie podane do publicznej wiadomości oraz wielokrotnie powtarzane przez niektórych polskich oficjeli, o tym, że nocne wejście na teren nowo tworzonego Centrum w asyście Żandarmerii Wojskowej było konsultowane ze stroną słowacką. Jedynie silne poczucie odpowiedzialności oraz rzeczywiste zainteresowanie kontynuowaniem partnerskich relacji i dialogu w sposób produktywny powstrzymują mnie od publicznego ogłoszenia, że twierdzenia te daleko odbiegają od prawdy" - minister obrony Słowacji Martin Glváč w liście do Antoniego Macierewicza (30.12.2015)
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2016
- O płynnym wygaszaniu stosunku bez umów
- "Przejście z obecnych spółek do mediów narodowych odbędzie się płynnie, czyli bez podpisywania nowych umów" - Krzysztof Czabański w wywiadzie dla PAP (14.01.2016)
- "Stosunek pracy [...] wygasa z upływem trzech miesięcy kalendarzowych następujących po dniu ogłoszenia niniejszej ustawy, chyba że do tego czasu strony zawrą umowę przewidującą dalsze trwanie stosunku pracy" - zapis w projekcie ustawy o mediach narodowych (grudzień 2015)
- O energicznej odbudowie Wolski z ruin i zgliszcz - sequel
- "Moim zdaniem niskie bezrobocie to jest bardzo mocny czynnik. Stabilna gospodarka, bardzo niski deficyt rachunku bieżącego, który mamy - w tym roku być może w ogóle go nie będzie albo będzie na minimalnym poziomie, bardzo mocny polski eksport, wzrastające inwestycje, czekające za rogiem dziesiątki miliardów euro do wydania z perspektywy unijnej i naszych inwestycyjnych różnych projektów, to naprawdę jest dobra perspektywa na najbliższe parę lat" - Mateusz Morawiecki w programie "Dziś wieczorem" na antenie TVP Info (16.01.2016)
- "Musimy działać energicznie. Polska jest naprawdę w złym stanie" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na antenie Polsat News (26.11.2015)
- "My wiemy, że ten rząd doprowadził ten kraj do ruiny i teraz się wszystkiego pozbywa, żeby za wszelką cenę zdobyć jakieś środki" - Jarosław Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Zakopanego (22.07.2012)
- "Budowano Polskę z dykty. Bez ładu i składu. [...] Jeżeli ktoś uważa politykę jako troskę o dobro wspólne - to Polskę da się naprawić. Jeżeli udało ja się odbudować z ruin po II wojnie światowej, to da się i teraz. Trzeba tylko dobrej woli i uczciwej władzy" - Andrzej Duda na antenie TV Republika (27.04.2015)
- "To oni odbudowali Polskę ze zgliszcz. I ja mówię wszystkim - my też potrafimy!" - Andrzej Duda w swoim spocie wyborczym (maj 2015)
- O autentycznej trosce o wolność i prawdziwie PiSjanistycznym jej umiłowaniu
- "Polska nie zasługuje na to, żeby być oceniana przez Komisję Europejską, bo nie są łamane ani prawa człowieka, ani państwa prawa. W polskim parlamencie można na trybunach klaskać, tym różnimy się. Kochamy wolność i troszczymy się o nią" - premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło w wystąpieniu podczas debaty o Wolsce w Parlamencie Europejskim (19.01.2016
- "Par. 65, ust. 1: Osoby przebywające na galerii są obowiązane korzystać z wydzielonych dla nich miejsc oraz zachować ciszę i powagę, a w szczególności wstrzymać się od wyrażania poparcia lub dezaprobaty wobec toczących się obrad Sejmu poprzez oklaski lub w jakikolwiek inny sposób oraz dostosować się do poleceń strażników Straży Marszałkowskiej w zakresie porządku i bezpieczeństwa" - w zarządzeniu marszałka Sejmu regulującym zasady wstępu do budynków sejmowych (2008)
- O milionie uchodźców, w skrócie: czterech
- "Mówicie państwo o migrantach - to poważny problem i państwo o tym doskonale wiecie. Polska przyjęła około miliona uchodźców z Ukrainy. Ludzi, którym nikt nie chciał pomóc! O tym też trzeba rozmawiać" - premier Beata Szydło podczas debaty w PE o naruszaniu przez rząd PiS reguł praworządności (19.01.2016)
- "Pani premier mówiła o uchodźcach z Ukrainy, ale nie ma uchodźców z Ukrainy w Polsce. Chodzi o osoby, które przyjeżdżają i przebywają tutaj legalnie, pracują, studiują, płacą podatki i do pewnego stopnia przyczyniają się do rozwoju polskiej gospodarki. Oni nie są uchodźcami, nie dostali takiego statusu i w związku z tym nie dostają żadnej pomocy socjalnej" - poinformował ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca (20.01.2016)
- "Prawa debaty parlamentarnej pozwalają na to, żeby mówić pewnym skrótem [...] Polska myśli o wszystkich grupach, które z różnych powodów przekraczają polską granicę. I Polska się nimi opiekuje. Daje im możliwości pracy, pewnej opieki, jeśli się o nią ubiegają" - wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański (20.01.2016)
- "Pani premier bardziej chodziło o to, by pokazać, że liczba Ukraińców, którzy w ostatnich latach przyjeżdżają do naszego kraju, jest bardzo duża. Z punktu formalnego co prawda nie mają oni statusu uchodźcy, ale ten prawie milion osób do Polski napłynął" - tłumaczył rzecznik rządu Rafał Bochenek (20.01.2016)
- Urząd Do Spraw Cudzoziemców wydał cztery decyzje o nadaniu statusu uchodźcy obywatelom Ukrainy (dwie w 2013 r. i dwie w 2016 r.)
- O zdecydowanie wnikliwym rozpatrywaniu na tak albo nie
- Lider liberałów w PE, Guy Verhofstadt i premier Beata Szydło podczas debaty o naruszaniu przez rząd PiS reguł praworządności (19.01.2016)
- GV: "Mam więc do pani tylko jedno pytanie: jeżeli Komisja Wenecka wyda negatywną opinię [ wobec nowelizacji PiS ], czy pani się do niej zastosuje?"
- BS: "Wciąż czekamy na opinię Komisji Weneckiej. Polski rząd sam wystąpił do niej o opinię [ ws. nowelizacji ustawy o TK ], nikt nie musiał nas do tego zachęcać. Będziemy się jej oczywiście wnikliwie przyglądać. Czekamy na nią. Dużo łatwiej byłoby nam argumentować w tej dyskusji o Polsce, gdybyśmy już ją mieli, bo wierzę głęboko, że będzie to opinia obiektywnie pokazująca, że sytuacja prawna TK w Polsce jest doskonała."
- GV: "To musi być problem z tłumaczeniem. Słuchałem tego po angielsku, bo mój polski jest słaby. Czy powiedziała pani teraz, że dostosuje się do opinii Komisji Weneckiej? Tak czy nie? To po polsku zrozumiem. Tak czy nie?"
- BS: "Ja nie mam kłopotu z tłumaczeniem. Rozumiem, że pan jest dociekliwy, bo chce bardzo dobrze poznać polskie sprawy. Ja przyjechałam tutaj sporo kilometrów, żeby państwu udzielić pełnej odpowiedzi. Nie mam kłopotów ze zrozumieniem państwa. Musimy się słyszeć, słuchać, co mówimy do siebie i chcieć się zrozumieć. Najgorsze jest budowanie opinii opartej o stereotypy, a nie o fakty, więc rozmawiajmy o faktach. Tej opinii jeszcze nie ma. Na pewno, jeżeli ta opinia zostanie podjęta - czekamy na nią - będzie przez nas bardzo wnikliwie rozpatrzona"
- Lider liberałów w PE, Guy Verhofstadt i premier Beata Szydło podczas debaty o naruszaniu przez rząd PiS reguł praworządności (19.01.2016)
- O pokazywaniu w każdej chwili (nie)padłych słów
- "Polska może być otwarta na kompromis w sprawie brytyjskich żądań dotyczących ograniczenia praw imigrantów z Unii Europejskiej, jeżeli Londyn pomoże jej wzmocnić obecność NATO w środkowej Europie" - Witold Waszczykowski w wywiadzie dla agencji Reutera (03.01.2016)
- "Te słowa padły w ten sposób. Natomiast są nadinterpretowane" - Witold Waszczykowski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie TVN 24 (04.01.2016)
- "Musiałem się przejęzyczyć, być może dotyczyło to jakiejś innej wypowiedzi. [...] Pytali mnie o to pięć razy w oryginalnym wywiadzie, który mam, którym dysponuję i który w każdej chwili mogę pokazać. Zresztą jest nagrany" - Witold Waszczykowski w rozmowie z Beatą Michniewicz w audycji "Salon polityczne Trójki", odpowiadając na uwagę: "Ale wczoraj rano w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim przyznał pan, że takie słowa padły" (05.01.2016)
- "W odpowiedzi na Pański e-mail uprzejmie informujemy, że ustawa o dostępie do informacji publicznej zakłada czternastodniowy termin na udzielenie odpowiedzi" - ministerstwo spraw zagranicznych w odpowiedzi na dwukrotne (w dniach 05.01.2016 oraz 07.01.2016) prośby dziennikarza "Gazety Wyborczej", Michała Wilgockiego, o udostępnienie oryginalnej treści wywiadu (07.01.2016)
- "Wywiad nie jest informacją publiczną" - ministerstwo spraw zagranicznych w reakcji na przypomnienie przez Michała Wilgockiego, że przywoływany przez ministerstwo ustawowy termin kilka dni wcześniej minął (25.01.2016)
- O hipokrytach co mikrofon prezesowi notorycznie wyłączali
- "Nie widzę także ograniczeń w Sejmie, w którym opozycja jest traktowana dużo uprzejmiej niż wtedy, kiedy PiS był w opozycji, choćby mi bardzo często wyłączano mikrofon. Jeżeli dziś ktoś się skarży na to, co się dzieje w Sejmie, to naprawdę albo nie zna faktów, albo jest po prostu hipokrytą" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" (17.01.2016)
- "Na stronie internetowej Sejmu, w archiwum poprzedniej kadencji, opublikowane są stenogramy oraz zapisy wideo z posiedzeń Sejmu. W poprzedniej kadencji Jarosław Kaczyński stawał na mównicy 51 razy. Przeczytaliśmy i obejrzeliśmy zapisy jego wszystkich wystąpień, w których stenotypiści skrupulatnie odnotowali również interakcje z marszałkiem Sejmu (tylko on może wyłączyć mikrofon), a także głosy z sali. [...] Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu w ubiegłej kadencji Sejmu mikrofonu nie wyłączono ani razu" - w artykule na łamach "Polityki" (26.01.2016)
- O powtarzaniu nieprawdy i stawianiu przecinków
- "Nigdy [ nie obiecywaliśmy, że to będzie na każde dziecko ], panie redaktorze, proszę nie powtarzać tu nieprawdy. Pracowałam od samego początku nad programem Prawa i Sprawiedliwości, mówiliśmy: "na każde od drugiego dziecka" - minister Elżbieta Rafalska w rozmowie z Konradem Piaseckim w audycji "Kontrwywiad" na antenie RMF FM (4.02.2016)
- "Jeśli powiedziała zdanie takie: tak, damy 500 zł na każde dziecko, stawiała przecinek: każde drugie i trzecie. [...] Ludzie doskonale rozumieją, że nie było deklaracji 500 zł na dziecko" - minister Henryk Kowalczyk w rozmowie z Dominiką Wielowiejską w audycji "Poranek Radia TOK FM" (10.02.2016)
- "A więc mówię, że to, co jest najważniejsze i co zrobimy bez zbędnej zwłoki, natychmiast, to obniżenie wieku emerytalnego, to podniesienie kwoty wolnej od podatku i wreszcie to program dofinansowania dla rodzin - 500 złotych na każde dziecko" - Beata Szydło na konwencji PiS (20.06.2015)
- O niewchodzeniu, bo nie po to wyszliśmy
- "Cień współpracy z SB położył się na prezydenturze Lecha Wałęsy. [...] Trzeba wyjaśnić, jaki wpływ ta współpraca miała wpływ na jego zwrot polityczny w latach dziewięćdziesiątych, kiedy odszedł od swoich zapowiedzi dekomunizacji, lustracji, [..] na rzecz znalezienia pośredniej drogi dla Polski. Pamiętam hasło EWG-bis, NATO-bis, czyli nie pójście do NATO i UE, tylko poszukiwała jakichś niejasnych rozwiązań."" - Jacek Sasin na antenie Radia Zet w programie "Siódmy dzień tygodnia" (20.02.2016)
- "Proszę nie mówić takich rzeczy o Wałęsie, bo będę musiał pana zapytać, czy Jarosław Kaczyński był wtedy agentem?" - zasuflowal bezczelnie Andrzej Halicki (ibidem)
- "Pan przekracza pewne granice!" - osadził z godnością wściekły atak na Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego Jacek Sasin
- "Pierwsza audycja wyborcza Jarosława Kaczyńskiego przebiegała tak, że na moje słowa, że bezpieczeństwo Polski powinno być gwarantowane w ramach NATO, a polityczny sojusz z Unią Europejską jest oczywistym celem Polaków, odpowiedział: "nie po to z jednego sojuszu wychodziliśmy, żeby do innego wchodzić." - Andrzej Halicki powołał się na rzekome wystąpienie Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w trakcie debaty telewizyjnej w 1991 roku (ibidem)
- O propagowaniu bez ekspertyzy grafologicznej przez IPN dokumentów uznanych za fałszywe
- W 1990 roku przeprowadzono analizę grafologiczną dokumentów przedstawionych przez historyków Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka, którzy w swojej książce nazywają Wałęsę "agentem Bolkiem". Wśród nich były m.in. pokwitowania odbioru pieniędzy z 18.02.1971 r. i 29.06.1974 r.
- Pokwitowania z takimi datami znalazły się w teczce TW "Bolka" ujawnionej 22.02.2016 r. przez IPN
- O niekupowaniu wrogich Wolsce śmigłowców "Caracal" by Antoni "Instytucja" Macierewicz
- "Caracal nie spełnia co najmniej ośmiu parametrów technicznych. Teza o tym, że Świdnik i Mielec nie odpowiadały kryteriom formalnym, a Airbus tak, jest nieprawdziwa. Zakup pięćdziesięciu śmigłowców za 13 miliardów złotych, z czego co najmniej dwadzieścia maszyn ma być w całości wyprodukowana we Francji - to skandal. My będziemy mogli - co najwyżej - domalować na nich szachownicę i to będzie cały wkład polskiego przemysłu lotniczego. [...] Nie poddamy się presji, której skutkiem ma być transakcja korzystna dla Francji a szkodliwa dla Polski." - w rozmowie z "DGP" (27.09.2015)
- "Chcemy, żeby Caracal pracował dla Polski, ale chcemy oprzeć możliwości działania polskich śmigłowców na polskich fabrykach w Mielcu i Świdniku, nie rezygnując z Caracala. Pierwsze śmigłowce Caracal zostaną dostarczone jeszcze w tym roku." - podczas konferencji prasowej oceniając 100 dni swojego ministrowania (27.02.2016)
- Jacek Kurski o niezależności "Wiadomości" od samego siebie
- "Wiadomości" potrafią z maleńkiej pikiety walentynkowej KOD zrobić "wypasioną" informację nr 1. [...] Panowie, przecież gołym okiem widać, że nie dążę do jakiegoś politycznego zamordyzmu." - Jacek Kurski w wywiadzie dla jedynie słusznego tygodnika "wSieci" (29.02.2016)
- Półprawdy i ćwierćprawdy w prawdę się nijak nie złożą. Bo nie była to "informacja nr 1", ale nr 3. To nie była informacja, ale manipulacja. Reporter Bartłomiej Graczak (wcześniej w TV Republika) usiłował wmówić widzom, że lada chwila KOD przekształci się w partię polityczną, co skłóci i tak już rozdartą opozycję. Prowadzący "Wiadomości" Michał Adamczyk informował, że już powstało stowarzyszenie KOD (a nie powstało) i pytał: "Czy Nowoczesnej i PO rośnie polityczny konkurent, który walczy o głosy tego samego wyborcy?" [23]
- Jak to ze zrujnowaną przez reżim okupacyjny TVP było
- "Marzena Paczuska przejęła sztandarowy program informacyjny telewizji publicznej w stanie katastrofalnym. W opinii wielu obserwatorów, także w mojej, od wielu miesięcy nie przestrzegano tam elementarnych standardów dziennikarskich, a to, co prezentowano widzom w końcówce rządów poprzedniej ekipy, zbliżało się do standardu stanu wojennego. Zamiast informacji widzowie dostawali zbiór zjadliwych felietonów, zamiast uczciwego obrazu dnia agendę ustawioną zgodnie z interesem odchodzącej władzy. Brakowało pluralizmu, poglądy środowisk zbliżonych do PiS były prezentowane w sposób karykaturalny. W mojej ocenie było to tak skompromitowane, że wymagało rozwiązania całego zespołu i zbudowania go od nowa. Bez wątpienia w krótkim czasie "Wiadomości" stały się ważnym punktem odniesienia w debacie publicznej. W ostatnich latach często nie było po co ich oglądać - ot, taka (słabsza) kopia tabloidowych "Faktów" TVN, z takim samym poglądem na wszystkie sprawy, z tą samą zajadłością wobec inaczej myślących. Dziś główny program informacyjny TVP ma swój własny charakter, dobór tematów wynika z rzetelnej samodzielnej analizy, wróciła tam powaga. "Wiadomości" Paczuskiej stały się programem, który trzeba obejrzeć." - Michał Karnowski w rozmowie z branżowym serwisem Wirtualne Media (10.03.2016)
- "Życzyłbym wszystkim politykom i wielu redakcjom tak "katastrofalnej" opinii, jaką miały tamte "Wiadomości", którym ufało 70-80 proc. widzów. I według wszystkich badań były głównym źródłem informacji dla Polaków. Przez ponad trzy lata wygrywały miesiąc w miesiąc z konkurencją [pod względem oglądalności - przyp. Muzeum IV RP ]." - suflował wbrew oczywiście oczywistym faktom niejaki Piotr Kraśko w TOK FM.
- Z badania Nielsen Audience Measurement, w którym porównano oglądalność programow informacyjnych z lutego 2016 r. z lutym 2015 r. wynika, że "Wiadomości" odnotowały największy spadek widowni wśród programów informacyjnych. W lutym 2016 o 470 tys. widzów spadła oglądalność "Wiadomości" TVP 1. Spadek jest większy niż w styczniu, kiedy wyniósł on 410 tys. osób. Pierwszy raz od wielu miesięcy "Fakty" TVN miały więcej widzów.
- Jak to z młodym fachowcem od koni było:
- "Mateusz Leniewicz-Jaworski posiada wieloletnie, międzynarodowe doświadczenie w hodowli koni arabskich. Na przestrzeni ostatnich lat pracował dla największych stadnin Europy i Bliskiego Wschodu, w tym m.in. dla Arctic Tern Center w Belgii, jednego z największych centrów koni arabskich, włoskiej Stiegler Stud, jednej z najlepszych stadnin w Europie, czy katarskich Al Zobara Stub i Al Shaqab. W trakcie pełnienia swoich obowiązków odpowiadał zarówno za tworzenie wizji rozwoju stadnin i zarządzanie, jak również przygotowywanie programów hodowlanych oraz organizację międzynarodowych pokazów koni. Jako członek Europejskiej Organizacji Hodowców Koni Arabskich (ECAHO), skupiającej europejskie i bliskowschodnie organizacje koni arabskich wielokrotnie przewodził Komisjom Dyscyplinarnym podczas największych pokazów koni czystej krwi arabskiej w Europie i na Bliskim Wschodzie." - rekomendacja opublikowana przez Biuro Rzecznika Prasowego uzasadniająca powołanie nowego członka zarządu Stadniny Koni Janów Podlaski Sp. z o.o. - Mateusza Leniewicz-Jaworskiego (15.03.2016)
- Nieprawdą jest, że Mateusz Leniewicz-Jaworski ma: "wieloletnie, międzynarodowe doświadczenie w hodowli koni arabskich". Trudno mówić o wielkim doświadczeniu kogoś, kto w swoim krótkim życiu (rocznik 1988) nie wyhodował osobiście ani jednego konia arabskiego. Owszem, obserwowanie z bliska, jak hodują konie inni, daje jakie takie pojęcie o tej bardzo trudnej sztuce, ale doświadczenie pana Mateusza jest na takim poziomie, że mógłby być teraz asystentem hodowcy i nie terminować na tej pozycji pięć lat, a na przykład dwa, zanim osobiście mógłby przejąć stery. A wymienione w laurce Arctic Team Center w Belgii nie jest stadniną, tylko ośrodkiem treningowym Johanny Ullstrom, więc doświadczenia hodowlanego tam nie można było zdobyć.
- Owszem, był związany w różny sposób z kilkoma zagranicznymi stadninami, ale nieprawdą jest, że odpowiadał w nich "za tworzenie wizji rozwoju stadnin i zarządzanie". W słynnej stadninie Al Shaqab pracował krótko (kilka miesięcy), jako asystent kogoś, kto był dalszym numerem w hierarchii tej stadniny, a głównym zadaniem młodego Polaka była obsługa iPhone'a.
- Nieprawdą jest, że Mateusz Leniewicz-Jaworski jest członkiem ECAHO. Członkami tej organizacji są państwa, owszem reprezentowane przez konkretnych ludzi, ale wśród nich nie ma pana Mateusza. Sprawy te wyjaśnia prezes ECAHO (European Conference od Arab Horse Organizations). Poniżej zamieszczam tłumaczenie jego listu otwartego, jaki został dziś (16 III) opublikowany na stronie ECAHO. Nie tylko dlatego, że prostuje nieprawdy dotyczące Mateusza Leniewicz-Jaworskiego, ale także dlatego, iż wynika z niego, jak bardzo fachowcy z Europy są zaniepokojeni tym, co się wydarzyło w polskiej państwowej hodowli koni arabskich.
- Nieprawdą jest, że przewodził komisjom dyscyplinarnym podczas największych pokazów koni czystej krwi arabskiej w Europie i na Bliskim Wschodzie. Po prostu był jednym z członków takich komisji i to nie na tych największych, a na niższej rangi.
- Prawdą jest bowiem to, że nowy członek zarządu spółki w Janowie Podlaskim jest na liście B (wyżej jest lista A) członków komisji dyscyplinarnych. Nazwa brzmi bardzo poważnie, ale cóż to jest za ciało? Dla tych, którzy znają się na sporcie jeździeckim, wystarczy jedno słowo - stewardzi. Dla tych mniej zorientowanych: członkowie komisji dyscyplinarnych mają za zadanie czuwać nad przebiegiem pokazów koni arabskich, a przede wszystkim odpowiadają za ich identyfikację: sprawdzają paszporty koni (to takie odpowiedniki dowodów osobistych czy paszportów dla ludzi). Mówiąc obrazowo, głównie chodzi o to, aby ktoś nie podstawił konia X w miejsce zgłoszonego konia Y.
- Wykształcenie młodego fachowca, odsłona 17.03.2016:
- "Od 2004 r. do 2007 r. uczęszczałem do Technikum Hodowli Koni w Zespole Szkół im. Adama Naruszewicza w Janowie Podlaskim, szkole działającej przy Stadninie Koni Janów Podlaski. Był to pierwszy rocznik założycielski. Egzamin maturalny zdałem w 2008 roku w Zespole Szkół Alternatywnych w Kłodzku. W 2010 r. odbyłem roczne stypendium w ramach programu Socrates/Erasmus na Uniwersytecie La Spienza w Rzymie. Tytuł licencjata na kierunku politologia uzyskałem w 2012 r. na Uniwersytecie Collegium Civitas w Warszawie. Nie mam wykształcenia kierunkowego, posiadam jednak ponad 10-letnie, międzynarodowe doświadczenie w hodowli oraz promocji i handlu końmi arabskimi. Na przestrzeni ostatnich lat pracowałem dla największych stadnin na Bliskim Wschodzie oraz w Europie." - CV przesłane na ręce Marka Szewczyka - dziennikarza sportowego, absolwenta SGGW, wieloletniego naczelnego miesięcznika "Koń Polski", komentatora sportów jeździeckich TVP, od 1999 współpracującego z kanałem "Eurosport".
- "Co do doświadczenia w promocji i handlu - zgoda. Co do doświadczenia w hodowli - patrz wyżej. A co do wykształcenia - niestety, potwierdza się, że Mateusz Leniewicz-Jaworski nie ma pełnego wyższego wykształcenia, a przede wszystkim, że nie kończył Zootechniki, czyli wydziału, jaki daje wiedzę o hodowli koni. Druga niepokojąca kwestia to rola, jaką zaczął odgrywać, kiedy nawiązał kontakty z zagranicznymi stadninami, a głównie ze stadninami z krajów arabskich. Rola pośrednika w sprzedaży bądź dzierżawy polskich koni. Potwierdził ją w rozmowie ze mną Marek Trela, były już prezes i hodowca ze stadniny janowskiej. To właśnie Mateusz Leniewicz-Jaworski skontaktował Marka Trelę z właścicielem stadniny Aljawza z Arabii Saudyjskiej. W wyniku tego kontaktu do stadniny tej została wydzierżawiona klacz Pinga, druga najsławniejsza po Pianissimie klacz janowska. Za ten kontakt Mateusz Leniewicz-Jaworski nie otrzymał od janowskiej stadniny żadnej prowizji. Można domniemywać więc, że dostał ją od drugiej strony, bo zapewne za darmo tego nie robił. Fakt, że ANR powołała na członka zarządu stadniny w Janowie Podlaskim człowieka, który trudnił się ostatnio pośrednictwem w handlu końmi arabskimi i brał za to pieniądze, stawia Agencję Nieruchomości Rolnych w nieciekawym świetle." - komentarz Marka Szewczyka
- O hipotetycznym odłączaniu przez Trybunał Konstytucyjny województwa od Wolski
- "Może być stosowana [ odmowa publikacji orzeczenia TK - przyp. Muzeum IV RP ] w wypadkach skrajnych, ale jest. Załóżmy, że TK na czyjś wniosek wydaje orzeczenie, że jakieś województwo zostaje odłączone od Polski. Premier miałby to ogłosić?" - retorycznie pytał Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" (18.03.2016)
- Art. 188 Konstytucji RP jasno i wyraźnie określa sprawy, którymi zajmuje się Trybunał Konstytucyjny i kto je może zgłosić. Sędziowie orzekają o:
- zgodności ustaw i umów międzynarodowych z Konstytucją,
- zgodności ustaw z ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie,
- zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami,
- zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych.
- orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawach wymienionych w art. 188 podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony. Jeżeli akt nie był ogłoszony, orzeczenie ogłasza się w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski".
- O rozróżnieniu zrozumiałego i niezrozumiałego pośpiechu
- Zbigniew Ziobro o nocnych głosowaniach i podpisywaniu noweli ustawy o TK ze zignorowaniem wszelkich krytycznych opinii i pominięciem vacatio legis: "Robimy to właśnie po to, by Polacy w świąteczny czas nie musieli się już martwić o stabilność prawa w Polsce" (23.12.2015)
- Zbigniew Ziobro o rozpatrzeniu przez TK konstytucyjności ustawy w pierwotnym terminie: "Sędziowie TK podejmują działania z niezrozumiałym pośpiechem, czym przyczyniają się do pogłębiania kryzysu konstytucyjnego w Polsce. Oddalili mój wniosek [o odroczenie posiedzenia] , nie zaczekali na moją merytoryczną opinię, do której mam prawo jako prokurator generalny i z którą powinni chcieć się zapoznać" (08.03.2016)
- O odraczaniu posiedzenia sędziów TK które okazało się spotkaniem przy ciasteczkach
- "Minister sprawiedliwości wycofał opinię byłego prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i złożył wniosek o odroczenie posiedzenia TK o 14 dni" - poinformował rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Sebastian Kaleta (04.03.2016)
- "To jutro to nie jest żadne zebranie Trybunału Konstytucyjnego, tylko zebranie osób, które w nim zasiadają. Sędziowie TK są wolnymi ludźmi. Mogą się spotykać, kiedy chcą, zamówić sobie espresso i ciasteczka" - wiceminister sprawiedliwości PiS Patryk Jaki (08.03.2016)
- "To spotkanie sędziów w Trybunale Konstytucyjnym (...) nie było spotkaniem sądu konstytucyjnego, tylko było spotkaniem sędziów, którzy usiłowali nieudolnie wydać orzeczenie, którego wydać nie mogli, ponieważ działali z naruszeniem ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która reguluje funkcjonowanie Trybunału oraz działali z naruszeniem konstytucji" - minister sprawiedliwości PiS Zbigniew Ziobro o niekorzystnym wyroku TK (09.03.2016)
- O korycie, dojeniu i kulturze wypowiedzi
- "Nie wszyscy są tacy głupi, żeby wierzyć w to co im pokazują, czy mówią, czy co nawet czytają. Ogromna większość Polaków potrafi się rozejrzeć wokół siebie i wie oczywiście, że bardzo wiele w naszym kraju jest do zrobienia, ale wie, że ta propaganda klęski ma służyć tym, którzy tutaj chcą wrócić do władzy, żeby wrócić do koryta i rabunku." - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński o propagandzie liberałów, podczas kongresu Wsi Polskiej (13.10.2007) [24]
- "Nie obawiajcie się państwo. Prezydent się nie boi. Spokojnie będę realizował swoje. Nie zniechęci mnie do tego żaden krzyk, żadne kalumnie rzucane przez ludzi, którzy zostali w ostatnim czasie odspawani od stołków, na których - wydawało im się - będą siedzieli przez lata. [...] Patrzę na to z przykrością. Widzę na manifestacjach twarze tych, którzy ostatnio wiele stracili. Cóż... jak to się niektórzy śmieją: ojczyznę dojną racz nam wrócić, Panie." - drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") na spotkaniu z mieszkańcami Otwocka (08.03.2016)
- "Napisałam w komentarzach na tablicy PADa, pod linkiem z transmisją z Wentzla. Tyle mogłam zrobić. Jestem oczywiście współwłaścicielem, ale to tam, na tamtej tablicy, nie ma znaczenia. "Panie prezydencie jadłeś dzisiaj kolację i spotykałeś się z senatorami Stanów Zjednoczonych w moim hotelu. Czy nadal ty i twój elektorat uważacie, że ja jestem w KOD i od 3.grudnia protestuję pod TK i biorę udział we wszystkich marszach i manifestacjach dlatego, że oderwaliście mnie od, jak to elegancko i typowo po waszemu określiliście, koryta?!!! Mam nadzieję, sądząc po zadowolonej pańskiej minie, że jedzenie z mojego koryta wszystkim smakowało, a wnętrza i ich wystrój do gustu przypadły. I proszę pamiętać, rzucając słowa o dojnej ojczyźnie, że dla niektórych Ojczyzna to coś bardzo cennego i słowa wypowiedziane przez pana ranią. Bo Polska jest ważna, a Konstytucja niepodważalna" - niejaka Katarzyna Kukieła, współwłaścicielka kamienicy, w której mieści się restauracja "Wentzl", w której drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") zjadł kolację z przesłuchującymi go senatorami z USA bezczelnie dokonała pełnego jadu i nienawiści wpisu na Facebooku (20.03.2016)
- "Działacze KOD i niektórzy politycy bronią Katarzyny Kukieły, działaczki KOD, która na portalu społecznościowym zamieściła ordynarny wpis o prezydencie Andrzeju Dudzie. Nie przeszkadzają im też w tym nowe informacje o krakowiance, która, jak się okazuje, prowadzi firmę z człowiekiem w przeszłości poszukiwanym przez policje listem gończym." - donosiła prowadząca Danuta Holecka
- "Działaczka KOD, która w ordynarny sposób obraziła prezydenta i jego amerykańskich gości, zasiada we władzach spółki wspólnie z Arturem Ł." - suflował autor materiału Klaudiusz Pobudzin, który dostał pracę w TVP po przejęciu władzy przez PiS
- "Ordynarny wpis znajduje obrońców. Zastanawia jednak nie tylko argumentacja, lecz także kto i dlaczego broni działaczki Komitetu." - podpowiedział ciemnemu ludowi Klaudiusz Pobudzin. W tym momencie na ekranie pojawił się tweet Leszka Balcerowicza:
- "20.03 Wiadomości TVP zmanipulowały wypowiedz K. Kukieły wyrywając ją z kontekstu i próbując w ten sposób uruchomić nagonkę na KK..."
- "Działaczki KOD broni Mateusz Kijowski, lider Komitetu. Winą za ordynarny wpis Kukieły próbuje oskarżyć prezydenta Andrzeja Dudę." - suflował niestrudzenie Klaudiusz Pobudzin
- Na pytanie Piotra Semki, co "jako lider KOD sądzi o zachowaniu koleżanki z Komitetu", Kijowski odparł: "Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę. Prezydent Andrzej Duda obraża obywateli i dzieli Polaków. Nic dziwnego, że wzbudza silne emocje."
- "Wpis Kukieły to nie pierwszy agresywny atak zwolenników KOD na prezydenta. Tak pisali w sieci po wypadku z jego udziałem." - suflował dalej Klaudiusz Pobudzin; "Wiadomości TVP" zaraz pokazały szereg wpisów, których autorzy życzyli głowie państwa śmierci.
- "Jeśli się z tego nie otrząsną, to zamiast tworzyć demokratyczne państwo, w którym porozumiewamy się wokół wspólnych zasad, będą rozłupywali nasz kraj." - ocenił biegle sytuację PiSocjolog Andrzej Zybertowicz
- O najlepiej przygotowanym kraju i świadomie realizowanym bałaganie
- "Polska nie przypadkiem została wybrana do roli gospodarza i współorganizatora tego najważniejszego wydarzenia świata w tym roku. Została wybrana do tej roli dlatego, że jest być może dzisiaj najlepiej przygotowanym krajem do zagwarantowania bezpieczeństwa głowom państw i samym obradom" - dumnie stwierdził Antoni Macierewicz na konferencji dotyczącej szczytu NATO w Warszawie (23.03.2016)
- "Czasami naprawdę nie ma słów, żeby ocenić ten stan rzeczy, jaki zastaliśmy, jeśli chodzi o armię. Wystarczy powiedzieć, iż całościowy stan rzeczy jest taki, że jesienią 2015 roku stan armii nie pozwalał państwu polskiemu na obronienie swojej integralności terytorialnej i niepodległości dłużej niż kilkanaście dni. A stopień korupcji, nieodpowiedzialności, świadomie realizowanego bałaganu, zamieszania w armii przekraczał wszystko, co można sobie wyobrazić" - skonstatował ze smutkiem Antoni Macierewicz (17.03.2016)
- O wybitnych konstytucjonalistach Zbigniewa "Zera" Ziobro:
- "Sędziowie usiłowali nieudolnie wydać orzeczenie, którego wydać nie mogli, ponieważ działali z naruszeniem ustawy o TK, która reguluje działanie Trybunału, oraz działali z naruszeniem konstytucji." - mówił na konferencji prasowej 9 marca minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Wspólnie z wiceministrem Marcinem Warchołem wymachiwali przed dziennikarzami plikiem kartek, które miały być opiniami aż "ośmiu wybitnych konstytucjonalistów" potwierdzających ich zdanie. Padły nazwiska ekspertów i fragmenty ich opinii.
- Prof. Lech Garlicki, były sędzia TK, który zaznaczył, że... żadnej opinii dla ministerstwa nie przygotowywał. To było zrobione po to, żeby zamiast 7 nazwisk, mieć 8." - powiedział w rozmowie z TVN24.
- Według informacji na stronie MS, na nazwisko Garlickiego miał się powoływać w swojej opinii dla rządu inny ekspert, ale, jak zaznacza profesor, powołał się on na komentarz do konstytucji sprzed... 11 lat.
- Pytany o sprawę wiceminister Warchoł lekceważącym tonem zwrócił się przed kamerą TVN24 do Garlickiego: - "Panie profesorze, nie jest pan traktowany jako ekspert, który pisze opinie, co wyraźnie wynika z opinii publikowanych na stronie... Czyli wykreślamy pana profesora z listy?" - dopytał dziennikarz, na co wiceminister odparł tonem, jakby pytanie było absurdalne: "Ale nikt go nie powoływał" (23.03.2016)
- Dziennikarze TVN24 ustalili, że Ziobro konstytucjonalistami na konferencji nazwał osoby, które zajmują zupełnie innymi dziedzinami prawa: jak np. prof. Mirosław Karpiuk - prawem dot. bezpieczeństwa. Zdaniem Warchoła to jednak żaden problem, bo każdy prawnik zna się na konstytucji: "Daje się tytuł profesora p r a w a. Nie prawa X, prawa Y... Profesora prawa. Zajmując się prawem konstytucyjnym, zajmujemy się niejako różnymi gałęziami prawa- cywilnym, karnym, pracy, itd."'
- Prof. Mirosław Karpiuk, pytany o to, dlaczego opinię dla ministerstwa napisał, stwierdził: "Bo to też jest związane z bezpieczeństwem prawnym. Moim zdaniem kwestia tej opinii wiąże się bezpośrednio z zakresem moich zainteresowań."
- Także inny z "ekspertów Ziobry", prof. Genowefa Grabowska, nie jest konstytucjonalistą - zajmuje się prawem europejskim i międzynarodowym. W rozmowie z TVN24 mówi ponadto, że nie przekazywała ministerstwu żadnej pisemnej opinii. "Nie było żadnej pisemnej opinii." Co zatem Warchoł cytował na konferencji 9 marca? Wiceminister upiera się, że właśnie opinię, którą resortowi przekazała profesor. Na stronie ministerstwa jeszcze jej nie opublikowano, bo - przekonywał w TVN24 - ekspertka chciała coś do niej dopisać. Kiedy dziennikarz skonfrontował go ze słowami prof. Grabowskiej, polityk z niewzruszoną miną zapewnił, że opinia istnieje, ale w wersji roboczej. "W wersji roboczej pani taką opinię do ministerstwa wysyłała?" - dopytał ekspertkę reporter. "Nie. Nie ma jeszcze mojej opinii."
- O prawdziwych członkach Targowicy
- "Nowa Targowica się pojawiła. Oskarżają Polskę. Mobilizują obce narody na forach międzynarodowych do nienawiści wobec Polaków, którzy mieli odwagę wybrać innych, a nie ich samych. Zdumiewające spojrzenie. To już się dawno nie powtarzało. Ale to nie jest chwałą tych ludzi, że zaufanie, którym zostali obdarzeni przez część narodu, wykorzystują przeciw ojczyźnie" - arcybiskup Józef Michalik podczas mszy rezurekcyjnej w Przemyślu (27.03.2016)
- To bardzo ciekawe słowa, biorąc pod uwagę, że (blog watykanizacja):
- w przeszłości Prawo i Sprawiedliwość wielokrotnie oskarżało Polskę na forum międzynarodowym;
- członkami Targowicy oprócz magnatów byli biskupi rzymskokatoliccy. Michalik odnosi się do konfederacji targowickiej (1792), zawiązanej przez magnatów i biskupów w porozumieniu z carycą Rosji Katarzyną II, w celu przywrócenia starego, przedkonstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej (sprzed Konstytucji 3 Maja).
- O rozmowie krótkiej, ale dwustronnej, we własnym gronie i w cztery oszczy, ale treściwej, której drugi rozmówca nie zauważył
- "Prezydent Andrzej Duda odbył dwustronną rozmowę z prezydentem USA Barackiem Obamą przy okazji oficjalnej kolacji w Białym Domu dla uczestników Szczytu Bezpieczeństwa Nuklearnego. Prezydenci rozmawiali m.in. o szczycie NATO w Warszawie i sytuacji wokół TK w Polsce. [...] Prezydent Andrzej Duda podczas spotkania w Białym Domu odbył dwustronną, w cztery oczy, rozmowę z prezydentem Barackiem Obamą. Rozmowa dotyczyła przede wszystkim kwestii nuklearnych. [...] Prezydent Andrzej Duda poinformował prezydenta Obamę o najnowszych działaniach podjętych w Polsce, o spotkaniu partii politycznych - które prezydent wita z zadowoleniem – o tym, że jest zatem szansa na polityczny kompromis w kwestii ustawy o TK. [...] ...prezydent Obama podziękował Polsce za jej dokonania w zakresie przeciwdziałania rozprzestrzenianiu broni nuklearnej oraz za to, że Polska jest jednym z kilkunastu krajów, które zostaną wyróżnione za dokonanie największego postępu w tym względzie." - triumfalnie poinformował na specjalnej konferencji prasowej zaraz po tym doniosłym wydarzeniu zzieleniałych z zazdrości KODowców i innych wrogów narodu oraz wywołał szczery i gorący entuzjazm dla skuteczności powstałej z kolan wolskiej dyplomacji oraz szacunku i poważania jakim cieszy się na świecie drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") (31.03.2016) - patrz też: [25] - ta informacja w serwisie znalazła się pod ciekawą datą: 01.04.2016, co ewidentnie wygląda na kolejny spisek na życie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak")
- Minister Szczerski wyjaśnił, że do rozmowy doszło przed rozpoczęciem oficjalnej kolacji otwierającej szczyt: "Zanim rozpoczęła się kolacja, wszyscy zasiedli do stołu; prezydent Barack Obama porozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą specjalnie w krótkiej, ale dwustronnej rozmowie. Najpierw panowie się przywitali, jak wszyscy inni, ale po powitaniu idąc do miejsca, gdzie była kolacja, panowie przystanęli i osobno porozmawiali w cztery oczy, we własnym gronie, czyli w cztery oczy. To nie była rozmowa długa, ale treściwa " - tamże
- "Biały Dom nie zarejestrował owej "dwustronnej rozmowy prezydentów w cztery oczy. Przy kolacji Obama rozmawiał również krótko z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem i Biały Dom wydał o tej rozmowie krótki komunikat. Co jest naturalne, bo po każdej rozmowie prezydenta USA Biały Dom wydaje komunikat. Po rozmowie Obamy z Dudą nie było żadnego komunikatu. Być może zatem "dwustronna rozmowa w cztery oczy" była jedynie zdawkowym powitaniem, które minister Szczerski opisywał z nadmiernym entuzjazmem. Chciałem to wyjaśnić w piątek na konferencji prasowej polskiego prezydenta - w kuluarach szczytu nuklearnego. Przed konferencją przedstawiciel kancelarii prezydenta zapytał, jakie chcę zadać pytanie. Kiedy mu powiedziałem - jak na spowiedzi - stwierdził, że to nie jest dobre pytanie." - jątrzył szukając dziury w całym na łamach internetowego wydania "Gazety Wybiórczej" pseudodziennikarz i zakamuflowany poplecznik Rosji niejaki Mariusz Zawadzki (01.04.2016)
- Ci, których projektu rezolucji nie poparto to patrioci genetyczni, a ci którzy rezolucję PE poprali to donosiciele
- "Jeżeli którykolwiek polski europoseł ma satysfakcję z tego, że ta rezolucja została podjęta, to ja nie mogę mieć szacunku do takiej osoby. Uważam, że polskie sprawy rozwiązujemy w Polsce; można mieć różne zdania, możemy mieć bardzo odmienne opinie na różne tematy, ale ten spór polityczny toczmy tutaj, a nie za granicą." - premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło w jedynie słusznym programie "Dziś wieczorem" na antenie TVP Info (13.04.2016)
- "Nie widzi pani niekonsekwencji? Że jak PiS składał propozycję rezolucji to było dobrze, a teraz jak robi to PO, to jest źle?" - spytał prowadzący program Krzysztof Ziemiec
- "Dyskusja na forum europejskim na różne polskie tematy może się odbywać, tak jak odbywa się na tematy różnych innych państw. Natomiast czym innym jest zwrócenie uwagi na pewien problem, a czym innym jest doprowadzenie do tego, do czego doprowadzili posłowie opozycji i PO, czyli wystosowaniu przeciwko Polsce zupełnie nieuprawnionych i niesłusznych decyzji. [...] Różnica jest taka, że problem z wyborami samorządowymi w Polsce był naoczny, nawet opinie eksperckie jasno stwierdzały, że wynik budził wątpliwość. I to pytanie było zasadne. Natomiast konflikt wokół wyroku wobec TK jest możliwy do rozwiązania tylko i wyłącznie tutaj w Polsce. Co więcej wtedy koalicja rządząca nie chciała szukać rozwiązania problemu; w tej chwili prace nad znalezieniem kompromisu trwają." - godnie odparła premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło
- Kiedy głosowanie za rezolucją w sprawie Polski w Parlamencie Europejskim jest, a kiedy nie jest zdradą
- "Będzie też akcja międzynarodowa w OBWE i Parlamencie Europejskim. Będziemy tam stawiać sprawę tego, że Polska przestała być państwem, które spełnia wymogi związane z członkostwem. Bo demokracja jest wymogiem członkostwa w Unii Europejskiej. Panie pośle, jak pan by skomentował takie słowa?" - zwrócił się do Marka "Patrioty Genetycznego" Suskiego Piotr Witwicki - prowadzący program "Tak czy nie" w Polsat News (15.04.2016)
- Marek "Patriota Genetyczny" Suski: "No jestem zszokowany. To jest dalsze szkodzenie Polsce i opowiadanie, że w Polsce nie ma demokracji."
- PW: "Panie pośle, przytoczyłem słowa Jarosława Kaczyńskiego z roku 2014. To rzeczywiście fragment wywiadu z prezesem PiS, który ukazał się we "Wprost"
- MPGS: "Widocznie wtedy była sytuacja taka, w której to, co się w Polsce działo, że chociażby podpalono budkę przed ambasadą rosyjską i mówiono, że zrobiły to duchowe dzieci PiS. Jeśli aresztuje się niewinnych ludzi, to demokracji nie było."
- PW: "Panie pośle, albo można się zwracać do instytucji europejskich, albo nie. W wywiadzie z Kaczyńskim była mowa o wyborach samorządowych."
- MPGS: "Jeżeli dwadzieścia kilka procent uzyskuje partia, która we wszystkich sondażach miała 5 procent, to nie można powiedzieć, że wybory nie były sfałszowane."
- O rekordowej liczbie wiceministrów
- "Pan oraz Ministrowie ciągle powtarzacie o kryzysie i problemach, z jakimi boryka się nasz kraj. Polakom nakazuje Pan 'zaciskać pasa' i oszczędzać, jak również płacić przez to wyższe podatki. Natomiast w kierowanym przez Pana rządzie [ Donaldu Tusku ] jest aż 91 ministrów!" - donosiła uprzejmie Małgorzata Sadurska w interpelacji z 10 lipca 2013 roku. Szefowa Kancelarii Prezydenta RP podkreślała wówczas, że przed przystąpieniem Chorwacji do UE, nasz kraj miał najwięcej wiceministrów spośród wszystkich państw członkowskich.
- 04.05.2016 - asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego pobiła rekord Donalda Tuska! W jej rządzie zasiada 95 wiceministrów - tylu, co w rzeczonej Chorwacji.
- O odkłamywaniu historii i budowie tradycji patriotycznych
- "Dzisiaj w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Ostrowi Mazowieckiej odbył się ślub rotmistrza Pileckiego i Marii Ostrowskiej" - Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na Facebooku (08.05.2016)
- "Witold Pilecki do końca swojego ziemskiego życia walczył o prawdę, a tu nagle na nieprawdziwych faktach buduje się wątpliwą akcję promocyjną naszego miasta. Takich miast, w których przebywał i mieszkał nasz bohater, było kilkanaście. Rotmistrz nie miał nic wspólnego z domem Ostrowskich, był w nim nie więcej jak 3 razy, co potwierdziła w rozmowie ze mną ciocia Zosia - córka Witolda Pileckiego. [...] Określenie, że Witold Pilecki "pomieszkiwał" w domu Ostrowskich jest ewidentnym kłamstwem. [...] Wybranie daty 8 maja jako rocznicy ślubu Pileckich jest też, delikatnie mówiąc, bardzo niefortunne, gdyż właśnie tego dnia w 1947 roku rotmistrz Pilecki został aresztowany i wtedy otworzyły się dla Niego bramy "mokotowskiego piekła". To w tym dniu był niemiłosiernie torturowany fizycznie i psychicznie w trakcie pierwszych przesłuchań. Tragizm tej daty pozostał w pamięci rodziny na zawsze i stał się bardzo smutnym symbolem ostatecznego rozstania się z ojcem i mężem. Po tym dniu dzieci: Zofia i Andrzej, swojego kochanego taty już nigdy więcej nie zobaczyły. Chciałbym też poinformować, że 7 kwietnia 1931 r., tj. w dniu ślubu Marii i Witolda Pileckich, nie było żadnej uczty weselnej z uwagi na fakt, że teść Konstanty Ostrowski zmarł 1 lutego 1931 r. i trwał okres żałoby. Mam nadzieję, że taki termin dla upamiętnienia rocznicy ślubu Pileckich został wybrany z braku wiedzy organizatorów o życiu rotmistrza, bo inaczej trudno to zrozumieć" - Dariusz Wardaszka, wnuk najstarszej siostry Marii Pileckiej w liście otwartym do władz Ostrowii Mazowieckiej (27.04.2016)
- "Cieszą nas liczne działania, podejmowane w celu przypomnienia postaci Marii i Witolda Pileckich. Często uczestniczą w nich osoby, które ze szczerego serca poświęcają swój czas i umiejętności by tworzyć rzeczy piękne i warte uwagi. Bardzo to szanujemy. Jednocześnie jednak jesteśmy za prawdą i skromnością, gdyż to właśnie te wartości były drogowskazem w życiu Marii i Witolda Pileckich. Odtwarzanie ślubu, wesela czy wieczoru kawalerskiego zdaje nam się pomysłem niestosownym. Również, przy całej sympatii skierowanej ku Ostrowi Mazowieckiej, określanie domu naszej prababci mianem "domu Pileckich" jest niestety zbyt daleko idącym uproszczeniem, jeśli nie nadużyciem. O nieadekwatności daty 8. maja, Dariusz napisał mądrze i pozostaje nam jedynie to potwierdzić. Pragniemy, by upamiętnianie postaci naszego dziadka było oparte na pełnej prawdzie i nie polegało na tworzeniu nowych faktów lub ich naginaniu" - Zofia Pilecka-Optułowicz (córka), Małgorzata Kosior (wnuczka), Dorota Optułowicz-McQuaid (wnuczka), Marcelina Kosior (prawnuczka), Krzysztof Kosior (prawnuk), w liście otwartym do władz Ostrowii Mazowieckiej (29.04.2016)
- Dyrektor bezczelnie woził się nie wiadomo gdzie, na co wydawał z państwowej kieszeni ponad dwadzieścia tysięcy złotych dziennie!
- "Zastrzeżenia budzą też podróże służbowe pracowników IAM [ Instytutu Adama Mickiewicza ]. W 2013 roku 1/4 całego budżetu instytucji (budżet prawie 40 miliony złotych rocznie) została wykorzystana na podróże pracowników, w tym 8,5 milionna złotych – na podróże dyrektora" - wicepremier Piotr Gliński (pseudonim z czasów konspiracji: "Profesor Tablet") w wystąpieniu sejmowym w ramach audytu rządów PO-PSL (12.05.2016)
- "W dokumentach Pańskiego resortu znajduje się wystąpienie pokontrolne za rok 2013 opracowane przez Biuro Audytu i Kontroli MKiDN jako rezultat trzymiesięcznej kontroli Instytutu Adama Mickiewicza. W wystąpieniu tym wystarczyło przeczytać, że 8,6 miliona złotych kosztowały wszystkie podróże opłacone przez Instytut, w tym orkiestr symfonicznych i kameralnych, zespołów operowych baletowych teatralnych, a także 440 uczestników wizyt studyjnych (selekcjonerów festiwalowych, kuratorów, liderów międzynarodowych instytucji kultury, impresario, krytyków, dziennikarzy, etc.) W tej kwocie są również 442 wnioski polskich twórców objętych programem Kultura Polska Na Świecie, który IAM prowadzi na zlecenie Ministerstwa. W sumie ok. 3 tysięcy osób! W tym samym czasie 49 służbowych podróży Dyrektora Instytutu kosztowało nieco ponad 200 tysięcy złotych, co potwierdza w/w wystąpienie pokontrolne" - Paweł Potoroczyn, dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza, w liście otwartym do wicepremiera Piotar Glińskiego (13.05.2016)
- Zakamuflowana opcja niemiecka okazała się opcją wolską
- "Niedawno umieszczono, wbrew wyrokowi Sądu Najwyższego z 2007 roku, narodowość śląską w spisie powszechnym. Sąd Najwyższy słusznie bowiem wywiódł, że historycznie rzecz biorąc, niczego takiego jak naród śląski nie ma. Można dodać, że śląskość jest po prostu pewnym sposobem odcięcia się od polskości i przypuszczalnie przyjęciem po prostu zakamuflowanej opcji niemieckiej." ("Raport o stanie Rzeczypospolitej", rozdział "Wstydliwy Naród Polski", str. 34-35) - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński (31.03.2011)
- "Góra św. Anny to miejsce wyjątkowe, szczególnie wpisane w dzieje walki Polaków o niepodległość. Było tu największe starcie III powstania śląskiego. Symbolizuje ono po święcenie, heroizm, a nade wszystko pragnienie powrotu do macierzy. [...] Nie można śląskości przeciwstawiać polskości." - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński w liście z okazji 95. rocznicy III Powstania Śląskiego z 1921 roku (22.05.2016)
- Znaczy ta kasa im się należy?
- "W tym strajku chodzi po prostu o kasę. Proszę, żebyśmy nie rozwadniali tego" - minister zdrowia Konstanty Radziwiłł na antenie TVN 24 (31.05.2016)
- "Polskie pielęgniarki muszą strajkować, żeby osiągnąć to, co się im należy. To nie jest zdrowy system" - Beata Szydło na konwencji Ruchu Oporu w Katowicach (04.07.2015)
- drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") nie wydaje
- Według "Raportu otwarcia" [26], który przygotowali w Kancelarii Prezydenta ludzie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), kancelaria Bronisława Komoruskiego do sierpnia 2015 r. wydała 99,6 proc. środków na wynagrodzenia osobowe i 84,6 proc. na wynagrodzenia bezosobowe (umowy zlecenia i o dzieło). Według dorocznego raportu NIK przez cały 2015 r. na te cele wydano odpowiednio 96,7 proc. i 90,8 proc. Ta ostania suma była niższa, niż rok wcześniej. Ergo drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") nie wydaje. Cnd.
- Według ekipy drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") od stycznia do sierpnia wydano też 88,8 proc. wydatków z działu 751 budżetu (obejmuje on większość wydatków kancelarii). Z kolei wg. NIK przez cały rok wydano 98 proc. przewidzianych pieniędzy. Oznacza to, że kancelarii drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") udało się gospodarować przez pięć miesięcy, mając tylko ułamek potrzebnego budżetu. Cnd.
- Kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego wywołała Platforma, ale wywołał go prof. Rzepliński
- "Władza sądownicza w osobie pana sędziego Rzeplińskiego uzurpuje sobie prawo, żeby być ponad władzą ustawodawczą i wykonawcza i zamienia ustrój Polski w coś, co można by było określić mianem trybunałokracji." - poseł PiS Jan Maria Jackowski w wywiadzie dla onet.pl (04.08.2016)
- "De facto próbuje przejąć rządy w Polsce. Z tego punktu widzenia ocena tych działań będzie jednoznaczna." - ibidem
- "Jest to dalszy element eskalacji kryzysu, który wywołała Platforma Obywatelska, z którą pan sędzia Rzepliński podziela poglądy. W związku z powyższym mamy do czynienia z kryzysem ustrojowym, który wywołał pan Rzepliński." - ibidem
- Uśmiercenie operatora TVP dla dopasowania do potrzeb fabuły filmu "Smoleńsk"
- Sławomir Wiśniewski z Telewizji Narodowej - jako pierwszy pojawił się na miejscu katastrofy prezydenckiego samolotu 10 kwietnia 2010 r. Zarejestrowane przez niego nagranie trafiło do polskich telewizji i internetu, tymczasem w zapowiedzi filmu "Smoleńsk" słyszymy, że:
- Sławomir Wiśniewski usłyszał od twórców filmu, że problemu nie ma, bo nie pada jego imię i nazwisko, a film nie jest wiernym odtworzeniem losów bohaterów. Na końcu produkcji ma jednak znaleźć się informacja o tym, że "pewne fakty zostały dopasowane do potrzeb fabuły".
- O szczególnej dbałości o artefakty smoleńskie
- Podli zdrajcy 27 lat bezczelnie nie chcieli pochować Żołnierzy Wyklętych
- "Jeżeli smucić się, to tylko z tego powodu, że aż 70 lat czekać trzeba było na ten pogrzeb i aż 27 lat po 1989 roku. O ile do 1989 roku można powiedzieć, że rządził ustrój tych samych zdrajców, którzy zamordowali "Inkę" i "Zagończyka", to przecież po 1989 roku teoretycznie nie. Jak to się stało, że trzeba było 27 lat czekać? Na to, by Polska mogła pochować swoich bohaterów?" - Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") podczas pogrzebu "Inki" i "Zagończyka" w Gdańsku (28.08.2016)
- "Przez lata miejsce pochówku "Inki" pozostawało nieznane. Latem 2014 r. rozpoczęły się poszukiwania miejsca spoczynku zamordowanych w okresie stalinowskim w Gdańsku w ramach projektu koordynowanego przez IPN "Poszukiwanie nieznanych miejsc pochówków ofiar terroru komunistycznego 1944-1956". [...] 1 marca 2015 r. w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość wręczenia kolejnych not identyfikacyjnych członkom rodzin ofiar terroru komunistycznego. Wśród zidentyfikowanych bohaterów powojennej Polski znalazła się również Danuta Siedzikówna "Inka"" - informacja na stronie www.inka.ipn.gov.pl
- "Doczesne szczątki „Zagończyka” zostały odnalezione przez zespół prof. Krzysztofa Szwagrzyka 12 września 2014 pod płytami chodnika na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. 9 czerwca 2016 roku, podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim, Instytut Pamięci Narodowej ogłosił, że ustalono tożsamość Feliksa Selmanowicza. Notę potwierdzającą identyfikację „Zagończyka” odebrała jego wnuczka Barbara Budzińska" - informacja na stronie www.poszukiwania.ipn.gov.pl
- O uchodźcach
- "Poprzedni rząd zadeklarował, że będzie uczestniczył w przyjmowaniu uchodźców. Zgodził się na to, żeby kilka tysięcy osób mogło trafić do Polski na zasadzie dobrowolności. [...] Powiem bardzo wyraźnie: nie widzę możliwości, aby w tej chwili migranci do Polski przyjechali." - asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wywiadzie dla Superstacji (23.03.2016)
- Jeszcze na początku roku asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego deklarowała, że Wolska przyjmie 7 tys. uchodźców z Bliskiego Wchodu, do czego zobowiązał się poprzedni rząd. Zapewniła też, że pierwsi z nich trafią do Polski do końca marca.
- "Nie przyjęliśmy w tej chwili żadnego imigranta i w najbliższym czasie na pewno nie przyjmiemy." - ibidem
- "Sprawy uchodźców powinny być nam, Polakom - jak żadnemu innemu narodowi na świecie - szczególnie bliskie. Od 200 lat w każdym pokoleniu tysiące naszych rodaków zmuszonych było wybrać los uchodźcy." - Pierwszy Czekista IV RP o gorącym sercu Mariusz Kamiński 21 czerwca 2002 roku w Sejmie
- "Dziś, kiedy żyjemy w niepodległym państwie, zdajemy trudny egzamin z naszej przyzwoitości. Czy potrafimy okazać elementarną ludzką solidarność i współczucie ofiarom reżimów, dyktatur i brudnych wojen?" - ibidem
- "Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy cudzoziemcy ubiegający się o status uchodźcy powinni ten status otrzymać. Nie może być jednak tak, że cała machina urzędnicza nastawiona jest na wykazanie, iż uchodźca jest oszustem, który chce wyłudzić od naszego państwa jakieś wyimaginowane przywileje." - ibidem
- "W związku z powyższym Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość domaga się, aby zgodnie z przepisami rozdz. 6a ustawy o cudzoziemcach rząd wydał rozporządzenie o przyznaniu uchodźcom czeczeńskim ochrony czasowej na terytorium Polski do zakończenia konfliktu. W przeszłości taką ochronę przyznano uchodźcom albańskim z Kosowa. Od 2001 r. Czeczeni korzystają z ochrony czasowej na terytorium Czech. Niech to będzie dobrym przykładem dla Polski." - ibidem
- "Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Polacy, naród uchodźców, mają szczególne zobowiązania moralne wobec tych, którzy uciekają dziś ze swych krajów przed wojną, więzieniem i torturami. My nie mamy prawa demonstrować obojętności i cynizmu, bo zbyt wiele otrzymaliśmy w przeszłości, aby dziś, zasłaniając się skromnymi możliwościami budżetowymi, dawać tak mało. " - ibidem
- "Wbrew poprawnym politycznie ja wiążę zamachy terrorystyczne z napływem migracji muzułmańskiej z Bliskiego Wschodu, Północnej Afryki i Azji. Jeden z dowodów - dwóch zamachowców z Paryża było zarejestrowanych na jednej z wysp greckich jako "uchodźcy". Dla mnie nie ulega wątpliwości, że to są procesy związane. To jest zmiana polityki. Poprzedni rząd PO-PSL otwierał drzwi przed napływem imigrantów muzułmańskich. Zgodził się, żeby Polska przyjęła tysiące emigrantów muzułmańskich. Rząd PiS się nie zgadza. Nie zgodzimy się na to, żeby w Polsce były dzielnice, gdzie panuje szariat. Nie do-puś-ci-my!" - Mariusz Błaszczak w TOK FM (01.09.2016)
- "W mojej ocenie jest tak, że dwa dni temu testowano otworzenie nowego szlaku napływu muzułmańskich emigrantów do Europy. I ten test odbywał się na granicy polsko-białoruskiej. I my nie doprowadziliśmy do tego, żeby ten szlak został otworzony." - ibidem
- O niezbadaniu zbadanego wraku TU - 154
- "„Gazeta Polska” dotarła do dokumentu dowodzącego, że eksperci, którzy w 2010 r. pojechali do Rosji, w ogóle nie badali wraku Tu-154! Co więcej, mimo pobytu w Rosji nie skontaktowali się ani z rosyjskim producentem samolotu, ani z zakładem, w którym remontowano tupolewa. Pismo, o którym musiał wiedzieć Donald Tusk, przez pięć lat było ukrywane przez poprzednie władze. Jego autor [ Stanisław Żurkowski, ówczesny członek Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego ] „zmarł nagle” w listopadzie ubiegłego roku" - niepokorny dziennikarz Grzegorz Wierzchołowski w artykule "Nieznany smoleński dokument pogrąża Tuska" (14.09.2016)
- "Wydawało się, że w sprawie katastrofy smoleńskiej i skandalicznych zaniedbań rządu PO nic już nie może zdziwić. Ale okazuje się, że w szafach i biurkach pozostałych po poprzednich władzach wciąż kryją się dokumenty, które rzucają nowe światło na tragedię z 10 kwietnia 2010 r. Do jednego z nich dotarła „Gazeta Polska”. Nie brali udziału, nie mają..." - ibidem
- "Badanie wraku było prowadzone w ramach pierwszego wyjazdu w kwietniu, zaraz po wypadku, a większość wartościowych informacji zebrano przez pierwsze dwa miesiące po wypadku. Z tego też są notatki i sprawozdania z wyjazdów." - rzekomo wyjaśnia, jak zwykle pokrętnie niejaki Maciej Lasek - były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych (14.09.2016)
- "Wszystkie zawarte w niej [ notatka opisywana przez "GP" dotyczy jedynie wyjazdu z sierpnia 2010 roku ] kwestie dotyczą zagadnień z rosyjskiego śledztwa i informują, czy strona polska na tym etapie badania miała do nich dostęp" - ibidem
- "Na miejscu katastrofy było 18 ekspertów reprezentujących różne dziedziny, w tym m.in.: specjaliści z zakresu ruchu lotniczego, meteorologii, medycyny lotniczej, wyszkolenia i techniki lotniczej; pierwsi z nich rozpoczęli prace na miejscu katastrofy już 10 kwietnia 2010 r." - ibidem
- O pomocy dla wolskich kierowców, atakowanych przez imigrantów, chcących dostać się do Wielkiej Brytanii na pokładzie ciężarówek stojących w kolejce na prom w Calais
- "Czy pojedzie pan do Calais z ministrem Błaszczakiem? Bo polscy tzw. tirowcy tego oczekują. Napisali list do pani premier, że Polska powinna się w taki sam sposób, w jaki upominała się o Polaków w Wielkiej Brytanii, upomnieć o naszych przewoźników, którzy są napadani przez tzw. imigrantów." - zapytała ciągle wstającego z kolan wybitnego wolskiego dyplomatołka Witolda Waszczykowskiego Beata Michniewicz, prowadząca "Salon polityczny Trójki" (16.09.2016)
- "Wróćmy do poważnych tematów. Jakbym chciał w ten sposób traktować sprawę, to bym odpowiedział jak kiedyś pan Cimoszewicz: ubezpieczcie się od tego, żeby was nie uderzono w głowę, no, bądźmy poważni, no." - odpowiedziała rezolutnie nasza najwybitniejsza siła dyplomatyczna
- "Przede wszystkim nie apelujemy, jak poprzedni politycy, by ci przewoźnicy ubezpieczyli się od tych ataków, tylko podejmujemy czynne działania wobec państw, gdzie dzieje się krzywda Polakom, widzieliście państwo, jakie działania podjęliśmy wobec Brytyjczyków, będziemy również podejmować podobne działania wobec strony francuskiej, jeżeli nie zapewni bezpieczeństwa Polakom." - ta sama siła dokonała cudownej dyplomatycznej wolty na konferencji prasowej dwie godziny później
- O rzekomym opluciu limuzyny drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") przez zdziczały KOD i darze bilokacji
- "W wizjach lewicowych publicystów Komitet Obrony Demokracji miał być jak Hamas, który walczy o swoje państwo, buduje szpitale i szkoły, a przede wszystkim tworzy nową tożsamość narodową. Po kilku miesiącach okazało się, że zaangażowanie i bojowość KOD-ziarzy ogranicza się do happeningów rodem spod budki z piwem. Aktywistów stać jedynie na to, aby obrzucać wyzwiskami parę prezydencką i pluć na limuzynę Andrzeja Dudy. Podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Nowym Jorku nieliczni przedstawiciele tamtejszego Komitetu Obrony Demokracji postanowili błysnąć. Zorganizowali protest przeciwko parze prezydenckiej pod polskim konsulatem. Kilkuosobowa grupa na widok Andrzeja Dudy wpadła w furię. Zaczęli krzyczeć hasła "marionetka", "konstytucja" oraz gwizdać na przechodzącą głowę państwa. Na ich wrzaski zareagowała pierwsza dama, która przesłała KOD-omitom… całusa. Ten sympatyczny gest rozwścieczył ich jeszcze bardziej. Jak relacjonuje prezydencki urzędnik Marcin Kędryna, jeden z uczestników protestu opluł limuzynę głowy państwa'" - dziennikarz "Gazety Polskiej Codziennie" Jacek Liziniewicz (22.09.2016)
- Limuzyna była wówczas w Nowym Jorku, Marcin Kędryna nagrywał filmik z Kombinatu Rolnego w Świebodzinie.
- "Zapytałem na Twitterze prezydenckiego PR-owca, jak mu idzie relacjonowanie wizyty prezydenta w Nowym Jorku prosto ze Świebodzina. Czy posiada dar bilokacji. Odpowiedział, że istnieje taki wynalazek jak telefon - tu załączył hasło z Wikipedii. Czyli Marcin Kędryna nie relacjonował, ale otrzymał informację z drugiej ręki. Zapytałem więc, kto do niego telefonował z Nowego Jorku. Może sam prezydent Andrzej Duda. Pytałem, czy może dostał polecenie, by "wrzucić temat" oplucia limuzyny. Marcin Kędryna był bardzo nieskory do wyjaśnień. Na koniec stwierdził, że nikt do niego nie telefonował i wraca do grabienia liści" - Paweł Wroński w artykule "Tekst o pluciu na odległość, czyli grabienie liści w Świebodzinie" na łamach "Gazety Wybiórczej" (22.09.2016)
- "Myślę, że najlepszym komentarzem jest to, że jeden z istotnych think tanków, czyli zespołów analitycznych w Waszyngtonie, który zatrudniał do tej pory panią Anne Applebaum, po tym artykule zwolnił ją ze współpracy. Uznał, że jest to niedopuszczalna ingerencja w wewnętrzne sprawy państwa, które jest przedmiotem zainteresowania tego think tanku" - Witold Waszczykowski na antenie TVP Info (21.09.2016)
- Totalny paraliż w Niemczech dosięga już nawet Grecji! - patriotyczny portal wPolityce.pl (23.09.2016)
- O tym, że 99% = 40-50% i o terminacji ciąży w 5 miesiącu
- " Przede wszystkim trzeba wykorzystać ten moment i powiedzieć prawdę ludziom. Kiedyś nie dysponowaliśmy danymi, teraz już dysponujemy. 99 proc. aborcji w Polsce to są aborcje eugeniczne, w większości przypadków to są aborcje dzieci z zespołem Downa. Niestety to są aborcje wykonywane na późnym etapie ciąży. Dochodzi do nich podczas badania połówkowego, w czwartym czy piątym miesiącu ciąży. Wtedy "rodzice dowiadują się, że dziecko może mieć wadę genetyczną" - stwierdził autorytatywnie Patryk Jaki w programie "Gość poranka" w TVP Info (05.10.2016)
- "Dochodzi do takich sytuacji, jak we Wrocławiu czy Warszawie, gdzie dziecko przeżywa aborcję i umiera w misce gdzieś obok. Tak naprawdę dyskusja o aborcji w Polsce to dyskusja o miejscu osób niepełnosprawnych w społeczeństwie. Czy niepełnosprawność jest wystarczającym powodem do tego, żeby pozwolić dziecku umrzeć w misce?" - ibidem
- "To jest kłamstwo], bo nie ma oficjalnych danych, ale szacunkowo udział aborcji ze wskazań genetycznych wynosi ok. 40-50 proc." - suflował w rozmowie z portalem Gazeta.pl niejaki, rzekomo prof. Romuald Dębski - rzekomo kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu Bielańskim w Warszawie (05.10.2016)
- "Co z aborcją w 5 miesiącu? Kolejne kłamstwo. Nikt nie terminuje ciąż w takim miesiącu" - ibidem
- O gigantycznej wyprzedaży i konieczności reindustrializacji Wolski przez Biało-Czerwony Obóz
- "Poprzedni rząd miał inną filozofię, inne spojrzenie na podejście do zakupu sprzętu wojskowego. My mówimy wyraźnie: polski przemysł ma być kołem zamachowym naszej gospodarki. Chcemy reindustrializować kraj. Świdnik i Mielec to były kiedyś polskie zakłady. W wyniku transformacji nasi poprzednicy niestety tę politykę wyprzedaży polskiej gospodarki kontynuowali. My będziemy robili dokładnie odwrotnie" - Beata Szydło na antenie TVP Info (09.10.2016)
- "16 marca 2007 r. 100% udziałów Polskich Zakładów Lotniczych Sp. z o.o. zostało zakupione od ARP S.A. przez United Technologies Holdings S. A. (UTH), spółkę United Technologies Corporation (UTC). Rozpoczęła się w ten sposób nowa era, zarówno w historii mieleckiego przemysłu lotniczego, jak i historii samej firmy" - informacja na stronie www.pzlmielec.pl
- O tym, że to megamocny rząd zerwał, ale to Airbus Helicopters zerwał rokowania w sprawie dostaw śmigłowców Caracal dla wolskiej armii
- "Oczywiście Francja zrobiła bardzo źle, Airbus Helicopters zrobił źle, że zerwał te rozmowy." - Antoni "Instytucja" Macierewicz w programie "Dziś wieczorem" w TVP Info (11.10.2016)
- "Przede wszystkim chciałbym doprecyzować pewną rzecz, ponieważ w tej debacie publicznej jest niespójność jeżeli chodzi o ocenę zakończenie tego procesu. Bardzo wyraźnie chciałbym powiedzieć, że myśmy zakończyli ten proces negocjacji w wyniku obopólnej zgody na pewien harmonogram, który kończył proces negocjacji." - powiedział chwilę później, także w TVP Info wiceminister rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki
- "Airbus naprawdę chciał inwestować w Polsce i chcieliśmy przyczynić się do stworzenia konkurencyjnego przemysłu lotniczego i kosmicznego w tym kraju. Jednak rząd polski zatrzasnął nam drzwi przed nosem." - stwierdził kłamliwie dyrektor generalny Airbus Group Tom Enders (11.10.2016)
- O wolskich śmigłowcach Mi-24
Rosyjskie Mi-24, sądząc po szachownicy wyprodukowane przed 1993 r. okazały się wolskimi śmigłowcami przyszłości Szachownica stosowana do 1993 r. Szachownica stosowana od 1993 r.
- "Sądzę, że można mówić o perspektywie budowy i produkcji polskiego śmigłowca. Zwłaszcza, że mamy bardzo ciekawą propozycję ukraińskiego producenta silników samolotowych i śmigłowcowych Motor Sicz. Silniki z tego zakładu są znakomite, zwiększają skuteczność i osiągi Mi-8 i Mi-24 nieomal dwukrotnie. To daje szansę na efektywne wykorzystanie sprzętu porosyjskiego, a także budowę zupełnie nowego śmigłowca, nieustępującego parametrami propozycjom zachodnim." - Antoni "Instytucja" Macierewicz w rozmowie z tygodnikiem "wSieci" (16.10.2016)
- O tajnej, głęboko schowanej, wstrząsajacej, Antoniego "Instytucję" Macierewicza rozmowie Tusku z Putinem 10.04.2016, przy której byli wicepremier Waldemar Pawlak i minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski oraz minister ds. nadzwyczajnych Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu
- "Bardzo szczegółowo opisali [ Putin i Szojgu - przyp. Muzeum IV RP ], jak do niej [ katastrofy smoleńskiej ] doszło. Może będzie to dla państwa zaskoczeniem, ale nie było w tej relacji i opisie ani słowa na temat brzozy, na temat przewrócenia się samolotu na plecy. Była zaś mowa o tym, że stała się straszna rzecz, ale gdyby samolot leciał trochę dalej, to mógłby zniszczyć fabrykę" - stwierdził wstrząśnięty Antoni "Instytucja" Macierewicz] w rozmowie z "Gazetą Polską" (19.10.2016)
- "Z relacji rosyjskich mediów w dniu 10 kwietnia wiemy, że już około godziny 18 został odczytany przynajmniej voicerecorder zawierający głosy załogi i korespondencję z wieżą kontroli lotów. Więc oni już mieli obraz rozwoju wydarzeń. Mieli materiał dowodowy, który stał się podstawą tego obrazu wydarzeń. Mówię o tym dlatego, że Donald Tusk do dzisiaj nikomu tego spotkania nie relacjonował " - ibidem
- "Jestem tym nagraniem wideo ze Smoleńska i wiedzą, jaką ukrywał Donald Tusk, naprawdę wstrząśnięty. To niejedyny wypadek ukrywania wiedzy na temat tragedii smoleńskiej przez Donalda Tuska. Podobnych przykładów mamy więcej." - ibidem
- "Było takie spotkanie na miejscu katastrofy, ale nie było żadnej dyskusji o przyczynach wypadku. To był ogromny smutek i rozpacz po tym, co się stało. To byłoby zupełnie niepoważne i nie na miejscu, gdyby wtedy mówić o przyczynach katastrofy. Nie w tym czasie i nie w tym momencie." - suflował aby ratować i tak straconą na wieki twarz Tusku niejaki Waldemar Pawlak w wywiadzie dla, rzecz jasna, "Gazety Wybiórczej" (19.10.2016)
- "Tajne spotkanie Tusk-Putin-Szojgu od sześciu lat jest znane - od dnia katastrofy. Można je znaleźć np. na YouTube." - tak sprawę "nowych dowodów" skomentował szef Wyborcza.pl Roman Imielski. O tym, że nie jest to nowy film pisze również serwis wPolityce.pl:
- "Nowa sensacyjna taśma ze Smoleńska? Ani nowa, ani sensacyjna. Znana jest każda klatka na tym nagraniu." - pisze Marek Pyza i podkreśla, że wideo zostało wykonane 10 kwietnia przez operatorów Telewizji Polskiej i przez długi czas używano jej do ilustrowania materiałów poświęconych katastrofie smoleńskiej
- "Jeśli ci panowie tak twierdzą, to pewnie jest im znane. Trudno jest mi zadawać im kłam. Ja całego tego materiału nie znałem. Co najmniej połowy spotkania premiera Tuska z premierem Putinem nigdy nie widziałem. Jeśli oni to widzieli, to szkoda, że tego nie upublicznili. Jeżeli mówią, że znali to widać, że głęboko to schowali. Cieszę się, że znali ten materiał, szkoda tylko ze nic na ten temat nie powiedzieli." - bezlitośnie obnażył knowania politycznych i medialnych karłów Antoni "Instytucja" Macierewicz w rozmowie z Michałem Rachoniem na antenie TVP Info
- O podwyższeniu wydatków na armię do 2% PKB przez megamocny rząd, którego dokonał Sejm poprzedniej kadencji na wniosek prezydenta Bronisława Komorowskiego
- "Ta zamiana, jaką przyniosło PiS, z tego punktu widzenia miała symboliczny i praktyczny wymiar fundamentalny. Za tym poszły decyzje, które często nie były zrozumiane i trudne, ale były niezbędne dla osiągnięcia tego efektu. Pierwszą decyzja był wzrost wydatków na obronę do 2 proc. PKB, liczonych według systemu natowskiego, co oznacza o miliard złotych więcej niż przeznaczały na to poprzednie rządy. W efekcie Polska znalazła się w niesłychanie wąskiej elicie czterech państw NATO, które wydają właśnie 2 proc. na zbrojenia." - Antoni "Instytucja" Macierewicz podczas wykładu "Polska w systemie bezpieczeństwa światowego" z okazji inauguracji roku akademickiego w Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej (22.10.2016)
- W 2015 roku Sejm przyjął ustawę o zwiększaniu wydatków na wojsko do zalecanego przez NATO poziomu 2% PKB. Autorem projektu, który przeszedł większością 402 głosów, był prezydent Bronisław Komorowski.
- O 30 mln zł na windę dla rzekomo niepełnosprawnych, której koszt przebudowy i instalacji wynosi 330 tys. zł
- Krystyna "Ćwiara" Pawłowicz podczas posiedzenia sejmowej komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w dniu 27.10.2016 jedynie słusznie zarzuciła rzecznikowi "samowolne rozszerzanie swoich kompetencji, przechył lewicowy na sprawy tak zwane równościowe":
- "Jaki procent wydatków dotyczył tak zwanej polityki równościowej? Czy mógłby pan podać najdroższą inwestycję, jaką pan przewidział? Jeśli dobrze pamiętam, to w zeszłym roku przewidział pan tam windę za 30 mln zł."
- "Ile pan przewidział środków na te tak zwane polityki równościowe, co by pan pod tym nie rozumiał, bo my rozumiemy swoje" - dopytywała
- "Zespół ds. równego traktowania, jak pani profesor doskonale wie, zajmuje się różnymi tematami, także problematyką dyskryminacji osób z niepełnosprawnością. Natomiast ta winda której była mowa, to był projekt, który powtarzamy z zeszłego roku. Chodzi o przebudowę budynku przy ul. Długiej. Uważamy, że urząd, który zajmuje się także niepełnosprawnościami, powinien być dostosowany dla osób niepełnosprawnych. Kwota tej przebudowy i instalacji to jest 330 tys. zł" - mataczył Bodnar
- "To dlaczego 30 mln było? Taką kwotę pan podawał!" - celnie odparowała Krystyna "Ćwiara" Pawłowicz
- "Pani profesor, cały budżet urzędu RPO w tym roku to 35 mln zł, także ta winda to była niewielka część. Niestety nie zostało to zrealizowane" - nieudolnie lawirował Bodnar
- Krystyna "Ćwiara" Pawłowicz podczas posiedzenia sejmowej komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w dniu 27.10.2016 jedynie słusznie zarzuciła rzecznikowi "samowolne rozszerzanie swoich kompetencji, przechył lewicowy na sprawy tak zwane równościowe":
- Gigantyczny sukces megamocnego rządu i Naszej Partii, dzięki którym szczytu NATO odbył się w Warszawie
- "Idziemy w dobrą stronę. Sukcesem jest to, że w wyniku intensywnej pracy tego rządu odbył się szczyt NATO" - Witold Waszczykowski w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" (23.11.2016)
- "[...] We will meet again in Poland in 2016" - fragment punktu 113 podpisanego przez głowy państw członkowskich oficjalnego dokumentu "Wales Summit Declaration", podsumowującego szczyt NATO w Newport (05.09.2014)
- Kolejny Gigantyczny sukces Biało-Czerwonego Obozu i pani premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło w Wielkiej Brytanii!
- "Przesmyk suwalski łączy kraje bałtyckie z Europą i europejskim zapleczem obronnym. [...] Polska musiała tłumaczyć sojusznikom znaczenie tego ruchu [ decyzji o wysłaniu 150 brytyjskich żołnierzy do Polski ], ale teraz nabrało to bardzo konkretnego kształtu. To sukces polskiej dyplomacji" - Antoni Macierewicz na konferencji prasowej (28.11.2016)
- "Wczorajsze spotkanie było niezwykłe. To jest tak, że różni politycy dzisiejszej opozycji mówią o tym, że polska polityka zagraniczna jest zła, że polska pozycja jest słaba. Tymczasem wczoraj mieliśmy dowód tego, że polska pozycja jest coraz silniejsza w Europie" - Mariusz Błaszczak na antenie TVP Info (29.11.2016)
- "Theresa May odkryła, że brakuje krajów gotowych zaspokoić jej potrzebę obgadania kwestii polityki zagranicznej. Dlatego, kiedy Polska oświadczyła, że jest chętna do bilateralnych rozmów, May entuzjastycznie rozwinęła przed nią czerwony dywan. Spoufalanie się z prawicowym, ksenofobicznym rządem nie pomaga Wielkiej Brytanii w odbudowie wizerunku kraju otwartego i przyjaznego dla Europy, ale cóż, żebrakom nie wolno kaprysić. [...] Trochę sobie pogawędziły [ Beata Szydło i Theresa May ] o tym, jak to nienawidzą Rosjan. May udało się też ponownie sprzedać obietnicę wysłania 150 żołnierzy na wschodnią granicę Polski w taki sposób, że wyglądało to jak zupełnie nowe zobowiązanie" - z artykule zatytułowanym "Brytyjczycy stąpają po cienkim lodzie, podczas gdy May rozwija czerwony dywan przed polską premier" (29.11.2016)
- Nie bacząc na konsekwencje, haniebnie, choć bezsilnie sfałszowali akta IPN!
- "Inwektywy pod moim adresem to znak państwa bezsilności. Nie mam zamiaru się tłumaczyć, bo nie mam z czego. Z tytułu nadużycia prawa mogą być wyciągnięte konsekwencje. [...] Tam w ogóle mojego nazwiska nie ma. Proszę sięgnąć do akt postępowania, bo pan zobaczy, bo te dokumenty są w IPN i pan zobaczy, że w tej sprawie występowali zupełnie inni prokuratorzy, a nie ja" - Stanisław Piotrowicz w wystąpieniu w Sejmie (01.12.2016)
- Wszyscy się mogli dodzwonić, tylko nie wolska ambasada w Berlinie
- 19.12.2016 r. krótko po godz. 20 w stoiska jarmarku świątecznego w Berlinie przy placu Breitscheidplatz wjechała ciężarówka. Samochód należał do polskiej firmy. Policja mówi o 12 ofiarach śmiertelnych i 48 rannych, którzy zostali już przewiezieni do szpitala. W ciężarówce znaleziono ciało Polaka. Niemiecka policja poinformowała, że kierowca-zamachowiec celowo wjechał w tłum. Ciężarówka należała do polskiej firmy transportowej, której właścicielem jest Ariel Żurawski, kuzyn prowadzącego pojazd mężczyzny. Z kierowcą od kilku godzin nie mogli się skontaktować jego żona i właściciel ciężarówki. Dzień po zamachu potwierdziły się informacje, że kierowca pojazdu zginął, prawdopodobnie został zamordowany na kilka godzin przed atakiem.
- Niemal dobę od tragicznych wydarzeń na stronie firmy na Facebooku pojawiała się informacja, że ani polski MSZ ani Ambasada RP w Berlinie nie udzieliły żadnej pomocy rodzinie ofiary. Po trzech godzinach od dodania wpisu pojawiła się aktualizacja - władze polski nawiązały kontakt z bliskimi kierowcy.
- Informacja o braku pomocy pojawiła się wiele godzin po tym, jak Ambasada RP w Berlinie podała na Twitterze, że "mimo wielokrotnych prób ze strony ambasady nie można było się wczoraj [w poniedziałek - przyp Muzeum IV RP ] skontaktować z Arielem Żurawskim" (16:56 - 20 gru 2016). "Nie mieliśmy też reakcji na nasze maile z prośbą o telefoniczny kontakt. Aktualnie ambasada jest w ścisłym kont. z p. Żurawskim" (16:59 - 20 gru 2016)
- "Wszyscy się mogli dodzwonić. Tylko nie wy" - wrogi wszystkiemu co wolskie komentarz na Twitterze
- "Mediom z Polski i Europy się udało...pewnie jakiś sabotaż na łączach?" - wrogi wszystkiemu co wolskie komentarz na Twitterze
- 20.12.2016 - Policja w Sejmie
- W przygotowaniach do puczu uczestniczyła Kancelaria Sejmu i Konwent Seniorów!
- "Trzeba to nazwać wprost: to była próba puczu. [...] Byli przygotowani na tę akcję. Zamówili kanapki w Sejmie, mieli gotową scenę i zmobilizowany aktyw pod Sejmem. To była planowana awantura" - Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "wSieci" (27.12.2016)
- "Kanapki zostały zamówione przez Kancelarię Sejmu, a decyzję w tej sprawie podjęto 16 grudnia rano, w trakcie posiedzenia Konwentu Seniorów. Zdecydowano się na taki ruch w związku z planowanym na ten dzień wielogodzinnym głosowaniem poprawek do projektu budżetu na 2017 r. Kanapki miały zostać dostarczone posłom w czasie przerwy w głosowaniach. Zostało ich zamówionych tysiąc" - w wyjaśnieniu Biura Prasowego Sejmu (31.12.2016)
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2017
- Lech Kaczyński nie pił wódki w Magdalence, ale pił
- "Nie mówcie Cejrowskiemu,że w Magdalence L.Kaczyński też pił wódkę z komuchami. I że PLW wyprowadził armie ros. z PL.http://www.fronda.pl/a/cejrowski-mocno-o-walesie-bolku-1,86638.html …" - niejaki Jacek Nizinkiewicz na Twitterze (31.01.2017)
- "@JNizinkiewicz @ZalewskiPawel Nie łżyj. Przejrzałem 9 godzin taśm z Magdalenki. Nie ma na nich ani jednego kadru na którym Lech Kaczyński pije wódkę z kimkolwiek" - wybitny
niegramotnyniepokorny dziennikarz Cezary "Trotyl" Gmyz na Twitterze (21:15 - 31 sty 2017 · Berlin, Germany - "Komunistom chodziło o osobiste poznanie nas. To miał być też pierwszy etap fraternizacji. Na jednym z przyjęć w Magdalence generał Kiszczak powiedział, że 25 pierwszych kieliszków jest obowiązkowych, a potem jak kto chce. Niektórzy młodzi przywódcy robotniczy, tacy jak Zbigniew Bujak czy Władysław Frasyniuk, mieli problem psychologiczny, czy mogą pojechać rządowym busem do Magdalenki, czy mogą podać rękę Kiszczakowi. Później, choć nie dotyczyło to Władysława Frasyniuka, to się zmieniło. Po pierwszej Magdalence zaczął się etap negocjacji nad zorganizowaniem Okrągłego Stołu, które prowadził Mazowiecki. Po drodze była jeszcze słynna debata Miodowicz – Wałęsa, po której byłem już całkowicie przekonany, że niedługo dojdzie do Okrągłego Stołu." - Lech Kaczyński w rozmowie z "Newsweekiem" w 2009 r.
- "Nie było żadnej umowy o podziale władzy, tym bardziej o podziale majątku. Magdalenka posłużyła stronie rządowej do fraternizacji z częścią ekipy solidarnościowej. Po oficjalnych obradach odbywających się przy wodzie sodowej odbywała się kolacja – duży stół, dużo alkoholu." - ibidem
- Niezależna prokuratura za PO umarzała wszystko, ale Zbigniew "Zero" Ziobro umarza więcej
- "Gdy prześledzi się wszystkie najważniejsze afery ostatnich lat, można w nich dostrzec porażającą niemoc prokuratury. Amber Gold, reprywatyzacja... Prokuratura, która miała być rzekomo niezależna, nieustannie się kompromitowała. Wystarczy obejrzeć posiedzenia komisji śledczej ds. Amber Gold. Mówi się, że za czasów PO była maszynką do umarzania postępowań." - Patryk Jaki w wywiadzie dla portalu wpolityce.pl (06.02.2017)
- "Nieraz za to wykazała się niezależnością od władzy, m.in. wszczynając śledztwo w sprawie ustawianych konkursów w NIK i składając wniosek o uchylenie immunitetu jej szefowi, wieloletniemu politykowi PO Krzysztofowi Kwiatkowskiemu." - niejaki Daniel Flis, portal oko.press (10.02.2017)
- "W 2006 r. prokuratorzy Zbigniewa "Zera" Ziobry umorzyli 52 proc. zakończonych spraw, a w 2007 r. – 45 proc. Odsetek umorzeń za Seremeta był nieco niższy – wahał się od 39 do 50 proc." - statystyka Prokuratury Generalnej
- "Dużo gorzej prokuratura Zbigniewa "Zera" Ziobry radziła sobie ze ściganiem przestępców – odsetek umorzeń z powodu niewykrycia sprawcy za Zbigniewa "Zera" Ziobry wynosił 33 i 23 proc., za Seremeta – od 12 do 19 proc." - ibidem
- "Postępowania prokuratury za Zbigniewa "Zera" Ziobry rzadziej kończyły się złożeniem do sądu aktu oskarżenia (27-28 proc.) niż za Seremeta (26-41 proc.)." - ibidem
- Drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") przyznał jedynie słusznie nagrodę "Zasłużonego dla Polszczyzny" poecie i publicyscie Wojciechowi Wenclowi znanemu z powszechnego stosowania pięknego języka pojednania
- W dniu 21.02.2017 r. drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") wręczył nagrodę Wojciechowi Wenclowi, autorowi tomów wierszy i niezliczonych tekstów publicystycznych:
- "[...] pan Wojciech Wencel, jego poezja, jego twórczość jest tak niezwykle interesująca i tak niezwykle ważna dla polszczyzny. A także bardzo często ‒ dla wychowania młodego pokolenia. Bo pan Wojciech w bardzo ciekawy sposób też dyskutuje i potrafi od treści niezwykle lekkiej, wręcz zabawnej w swoich felietonach przejść do rzeczy bardzo poważnych, o których też pisze w bardzo przystępny i lekki sposób. [ To ] ważne, warte przedyskutowania i przemyślenia. [...] piękna polszczyzna, bogata polszczyzna, ciekawa polszczyzna, zachowująca absolutnie te wszystkie wartości języka, które są nam tak niezwykle potrzebne dla budowy fundamentu kulturalnego każdego człowieka, każdego młodego Polaka, a z drugiej strony ‒ treści ważne"
- Przykłady pięknej polszczyzny autorstwa Wojciecha Wencela:
- "Dopiero pięć lat po tym bolesnym doświadczeniu naród naprawił swój błąd w wyborach powszechnych. Oczywiście nie obyło się bez problemów. Gdy Polacy postanowili zadbać o dąb, zawiązał się Komitet Obrony Jemioły, a jego aktywiści krzyczeli: "Zapłacicie za to! Jemioła jest pod ochroną! Kto usuwa jemiołę, ten niszczy środowisko naturalne!". Ale tylko garstka naiwnych dała się nabrać na te lamenty."
- "Trzeba zacząć wywozić gnój: postmodernizm, gender, propagandę homoseksualną, pogardę wobec własnej historii. Oczywiście pewien margines brudów będzie istniał zawsze, chodzi jednak o to, by zmieścić go w wychodku, a nie roznosić po uniwersytetach czy państwowych instytucjach kultury."
- "Dla nas, Polaków, katastrofa smoleńska jest apokalipsą, doświadczeniem zbiorowego losu, kluczem do odczytania wspólnej przeszłości i przyszłości. Trudno w ogóle zestawiać ją z atakiem terrorystycznym w Nowym Jorku, bo jej skutki są dla nas nieporównywalnie bardziej dotkliwe."
- Większość kapituły nagrody (Jerzy Bralczyk, Katarzyna Kłosińska, Andrzej Markowski) odcięła się od jedynie słusznego werdyktu:
- "Wojciecha Wencla nie można uznać za osobę, która przyczynia się do podnoszenia świadomości językowej Polaków. Nie udało nam się znaleźć wypowiedzi kandydata, które dotyczyłyby języka, które popularyzowałyby wiedzę o polszczyźnie, które wskazywałyby na rolę języka w życiu społeczeństwa. Znaleźliśmy za to bardzo zaangażowane politycznie teksty publicystyczne, które zaprzeczają idei etyki słowa: użyty w nich język zamiast łączyć, dzieli, jest nacechowany pogardą wobec osób myślących inaczej niż autor."
- Powyższe votum separatum poparli laureaci Nagrody z lat ubiegłych, członkowie Kapituły Nagrody: Jerzy Bartmiński, Jan Miodek, Walery Pisarek, Jadwiga Puzynina.
- W dniu 21.02.2017 r. drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") wręczył nagrodę Wojciechowi Wenclowi, autorowi tomów wierszy i niezliczonych tekstów publicystycznych:
- O zmianie nazwy Lotniska im. Lecha Wałęsy w Gdańsku (niem. Danzig) na podstawie niezananych sondaży
- Radni Partii przyszli w dniu 27.02.2017 r. na sesję sejmiku pomorskiego z gotowym oświadczeniem klubowym w sprawie zmiany nazwy gdańskiego lotniska. Odczytał je na sesji sejmiku nowy przewodniczący klubu Partii Jerzy Barzowski:
- "W związku z jednoznacznym orzeczeniem przez Instytut Shena w Krakowie tożsamości pisma odręcznego w dokumentach z lat 70 zawartych w tzw. "teczce Kiszczaka" z pismem byłego prezydenta Wałęsy utrzymywanie dłużej nazwy Portu Lotniczego Jego imienia jest kompromitujące i obraźliwe dla mieszkańców Trójmiasta, Województwa Pomorskiego jak i całego kraju. Przeprowadzone sondaże jednoznacznie wskazują wolę obywateli (70 proc. za zmianą nazwy) naszego regionu. W tradycji naszej kultury przyjęte jest iż nie honoruje się osób żyjących nadaniem ich imienia obiektom użyteczności publicznej. Przykład Gdańskiego Lotniska im. Lecha Wałęsy dowodzi słuszności tej tradycji. Dlatego uważamy, że należy podjąć decyzję o zmianie nazwy Gdańskiego Portu Lotniczego i apelujemy do pana Przewodniczącego i Pana Marszałka o podjęcie stosownych działań"
- Po dyskusji polityczne i medialne karły z osławionej "gazety Wybiórczej" próbowały dowiedzieć się od radnego Partii Jerzego Barzowskiego, na jakie sondaże klub Partii powołał się w swoim oświadczeniu, ale radny nie potrafił ich podać:
- "Nie znam dokładnie instytucji, która te badania robiła, więc nie chcę ich podawać. To nie były jakieś ośrodki PiS-owskie. Wiem tylko, że takie badania były i zdaje się, że właśnie tak wypowiedziała się większość uczestniczących w tym badaniu ludzi z Trójmiasta czy z Pomorza. Możemy to sprawdzić. To były badania sprzed kilku miesięcy, jeszcze zanim Instytut Sehna się wypowiedział."
- "Wygłosiliśmy takie oświadczenie, mamy do tego prawo, a ono może być kontestowane."
- Radni Partii przyszli w dniu 27.02.2017 r. na sesję sejmiku pomorskiego z gotowym oświadczeniem klubowym w sprawie zmiany nazwy gdańskiego lotniska. Odczytał je na sesji sejmiku nowy przewodniczący klubu Partii Jerzy Barzowski:
- Prawie robi różnicę
- Ministerstwo Obciachu Narodowego przyznało, że odejście 30 generałów i ponad 250 pułkowników oznaczało, że "w Sztabie Generalnym zmiany objęły 90 proc. stanowisk dowódczych, a w Dowództwie Generalnym 82 procent". W sumie w 2016 roku odeszło 4844 żołnierzy (było to mniej niż planowano - plan zakładał odejście 5500 wojskowych). W roku 2015 roku odeszło o 528 więcej żołnierzy niż planowano (planowano 4000, odeszło 4528).
- "Nie przekazano do IPN 700 oświadczeń lustracyjnych. Wśród tych osób niestety byli też pułkownicy i częściowo trzeba było wyciągnąć z tego konsekwencje. Dlatego liczba ta była trochę większa, ale niedużo, od liczby pułkowników, którzy odeszli rok wcześniej." - Antoni "Instytucja" Macierewicz odpowiadając na pytania o odejścia z armii (23.03.2017)
- "Największe odejścia w historii armii polskiej, w historii ostatniego dziesięciolecia, miały miejsce w 2010 i 2011 roku. Były prawie dwa razy większe od odejść, które teraz miały miejsce. Proszę nie dezinformować!" - ibidem
- W 2011 roku odeszło 7 tys. żołnierzy, w 2016 - 4,8 tys, co oznacza, że 2,2 tys. jest niemal równe 4,8 tys i jest to wynik całkowicie zgodny w wolską arytmetyką stosowaną
- Wolska zajmując 28 miejsce jest w ścisłej czołówce krajów, które przeznaczają najwięcej środków dla poszkodowanych w syryjskiej wojnie
- "Polska nie będzie przyjmowała uchodźców, ale jest jednym z krajów, które przeznaczają najwięcej środków na pomoc dla poszkodowanych w syryjskiej wojnie. Stawiamy na pomoc na miejscu, bo jest ona najbardziej skuteczna i oczekiwana przez samych Syryjczyków. Niemal od samego początku kryzysu w taki sposób wspiera ich polski oddział kościelnej organizacji "Pomoc Kościołowi w Potrzebie". - uprzejmie doniosła wybitnie
niegramotnaniepokorna prezenterka "Komentowości" TVP Danuta Cholecka (23.03.2017) - Jak donosi osławiona "Gazeta Wybiórcza" na początku 2016 roku w Londynie odbyła się konferencja dot. pomocy dla Syrii. Państwa i organizacje mówiły tam o kwotach i środkach pomocy na kolejne lata. W sumie zadeklarowano 6 miliardów dolarów na rok 2016 i kolejne 6 na lata 2017-2020. Najwięcej zadeklarowali wtedy Niemcy - 1,3 mld dolarów, USA - prawie 900 mln, Wielka Brytania - 730 mln. Wolska zgłosiła możliwość przekazania niecałych milionów dolarów. Byliśmy na 28 miejscu listy darczyńców, za m.in. Norwegią, Holandią, Austrią, Luksemburgiem i Czechami.
- Państwa UE wpłacą na tak zwany "Turecki Instrument na rzecz Uchodźców" 2 mld €. Wkład Wolski wyniesie 57 milionów. Niemcy wpłacą ponad siedem razy więcej - 427, mln €. Wielka Brytania - 327,6 mln €, Francja - 309,2 mln €.
- Dzięki jedynie słusznej antyimigranckiej polityce megamocnego rządu Beaty "Brocha de Premiera" Szydło Wolska nie ponosi też kosztów utrzymania uchodźców u siebie, ponieważ z różnych powodów praktycznie ich w Wolsce nie ma. Inaczej jest w przypadku niektórych innych państw, w tym krajów UE. Koszty związane z obecnością uchodźców w Niemczech wyniosły w zeszłym roku ponad mld €.
- "Polska nie będzie przyjmowała uchodźców, ale jest jednym z krajów, które przeznaczają najwięcej środków na pomoc dla poszkodowanych w syryjskiej wojnie. Stawiamy na pomoc na miejscu, bo jest ona najbardziej skuteczna i oczekiwana przez samych Syryjczyków. Niemal od samego początku kryzysu w taki sposób wspiera ich polski oddział kościelnej organizacji "Pomoc Kościołowi w Potrzebie". - uprzejmie doniosła wybitnie
- PO nie robiła nic by odzyskać wrak TU - 154, ale robiła
- "...dokumenty, które przejrzałem w 2010 r., czyli po katastrofie, do końca 2010 roku i początku 2011 r., nie wskazują, aby poprzednia dyplomacja polska kiedykolwiek podniosła wtedy prośbę o zwrot wraku. To oznacza, że wtedy straciliśmy szansę, aby ten wrak odzyskać. To wtedy przyjęliśmy błędną koncepcję, błędną interpretację prawną wyjaśniania przyczyn tej katastrofy i to wtedy popełniono fundamentalne błędy, aby wyjaśnić te przyczyny i odzyskać wrak " - wybitny
niegramotnywstąjacy z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski na konferencji prasowej po przeglądzie resortu spraw zagranicznych (24.01.2017) - "Mam dostęp do informacji, do archiwów i wiem, przez lata całe poprzedni rząd nic nie robił w tej sprawie. Przez dwa pierwsze lata w żadnej rozmowie z Rosjanami nie padła propozycja czy prośba: "oddajcie ten wrak". W 2013 roku któryś z dyrektorów w MSZ żalił się, że nie podjęto żadnych działań w sprawie zwrotu wraku." - wybitny
niegramotnywstąjacy z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski w "Porannej Rozmowie" w RFN FM (07.02.2017) - "Poprzedni rząd zmarnował 6 lat, z tego przez wiele lat na początku po katastrofie w ogóle nie zabiegano o wrak. Przez dwa-trzy lata nie podnoszono tej kwestii, nie zabiegano o to." - wybitny
niegramotnywstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski w TV Republika (10.02.2017) - W interpelacji nr 10156 ([27]) bezczelni politycy PO. W marcu 2017 na stronach sejmowych pojawiła się odpowiedź sekretarza stanu i Partii w MSZ Jana Dziedziczaka. Wynika z niej, że pierwsze działania ws. zwrotu wraku były podejmowane już w 2010 r., a także w latach późniejszych. Przypomnijmy - do 2014 r. funkcję ministra spraw zagranicznych w rządzie PO-PSL pełnił Radosław Sikorski, a od września 2014 r. do listopada 2015 r. - Grzegorz Schetyna. Jak pisze Dziedziczak, MSZ domagało się zwrotu wraku m.in. w notach z października 2011 r., stycznia, kwietnia i lipca 2015 r., dążyło także do ustalenia ze stroną rosyjską technicznych warunków zwrotu wraku (noty z maja 2012 r. i maja 2013 r.).
- Przytoczono także daty spotkań i rozmów z rosyjskimi politykami i urzędnikami, podczas których podnoszono temat zwrotu wraku (luty, kwiecień, grudzień 2011 r., styczeń, czerwiec, lipiec, grudzień 2012 r., grudzień 2013 r., październik 2014 r., luty, grudzień 2015 r., styczeń, luty, kwiecień, lipiec, wrzesień 2016 r., styczeń 2017 r.). W marcu 2012 r. ówczesny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski skierował do szefa rosyjskiej dyplomacji list podsumowujący polskie starania na rzecz zwrotu wraku
- "Poprzednie rządy zaniedbały tę sytuację, w tej chwili, po dwóch latach, mam możliwość przejrzenia wszystkich dokumentów w MSZ, widziałem, że przez wiele lat nic nie robiono nie tylko z wrakiem, ale ze śledztwem smoleńskim. MSZ [ za poprzednich rządów ] nie upominał się o to, nie upominał się ani wobec Rosjan, ani wobec zagranicy, wobec naszych sojuszników" - wybitny wstający z kolan odkrywca San Escobar Witold Waszczykowski w radiu Wnet (07.11.2017)
- "...dokumenty, które przejrzałem w 2010 r., czyli po katastrofie, do końca 2010 roku i początku 2011 r., nie wskazują, aby poprzednia dyplomacja polska kiedykolwiek podniosła wtedy prośbę o zwrot wraku. To oznacza, że wtedy straciliśmy szansę, aby ten wrak odzyskać. To wtedy przyjęliśmy błędną koncepcję, błędną interpretację prawną wyjaśniania przyczyn tej katastrofy i to wtedy popełniono fundamentalne błędy, aby wyjaśnić te przyczyny i odzyskać wrak " - wybitny
- Jedno z ostatnich miejsc to 24 ze 190
- "...aktualnie w rankingu "Doing Business" Banku Światowego Polska jest na jednym z ostatnich miejsc, jeżeli chodzi o sądownictwo" - wybitny modlący się o wzrost gospodarczy wicepremier Mateusz Morawiecki podczas debaty w prestiżowym American Enterprise Institute w Waszyngtonie (04.04.2017)
- "System sądowniczy – to nie jest tak, że ja tak uważam, tylko wszyscy to wiedzą – przeszedł z PRL do III RP suchą nogą bez głębszej transformacji. Jego zmiana wszystkim dobrze zrobi, a polskiej gospodarce zrobi znakomicie" - ibidem
- "Widzimy ogromną ilość nieefektywności, nasi oponenci mówią, że atakujemy bazę demokracji. My chcemy naprawić ten system, uczynić go bardziej demokratycznym" - ibidem
- "Amerykański system sądowniczy ma instytucje ławników, weryfikacji, ma powołania, które są powołaniami dużo bardziej politycznymi niż nasze powołania. Nasz system sądowniczy można powiedzieć, za bardzo porusza się we własnym sosie, mówiąc delikatnie. Myślę, że takie wpuszczenie nowych sędziów, młodych, wszystkim na pewno dobrze zrobi, a gospodarce polskiej zrobi znakomicie" - ibidem
- W rankingu za rok 2017 Wolska jest na 24 miejscu. Ranking obejmuje 190 państw.
- Wspaniały wynalazek pancernych uszczelek okiennych, które wytrzymują falę uderzeniową potężnej eksplozji termobarycznej, wyrywającą nawet drzwi!
- "Skąd się wzięła ta energia? To jest nie tylko to, że drzwi uzyskały takie przyspieszenie, ale one zostały wyrwane z konstrukcji samolotu. Musiała być fala uderzeniowa, która wyrwała te drzwi, bo samolot był wówczas w powietrzu" - profesor Kazimierz Nowaczyk na czacie na portalu niezalezna.pl (10.04.2017)
- "Okna [ nie zostały uszkodzone podczas wybuchu, ponieważ ] są na uszczelkach, wypadają z samolotu, kiedy rama ulegnie zniekształceniu. To są dwa różne zjawiska" - dr inż. Wacław Berczyński, ibidem
- Polityczna nagonka wrogów narodu kończy się odwołaniem ze wszystkich stanowisk i zawieszeniem Bartłomieja Misiewicza w prawach członka Partii przez Naszego Umiłowanego Przywódcę, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego
Lista dymisji - kwiecień 2017 - "Jarosław Kaczyński przecina dyskusję." - oznajmił wybitny niegramotnyniepokorny komentator "Komentowości TVP" Krzysztof Ziemiec. "Cierpliwość Jarosława Kaczyńskiego skończyła się po dzisiejszych doniesieniach prasy, która informowała, że Bartłomiej Misiewicz został zatrudniony w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. [...] to już kolejna z cyklu kontrowersja związana z bliskim współpracownikiem Antoniego Macierewicza." - ocenił jedynie słusznie aferę Bartłomieja Misiewicza komentator. Na koniec materiału oskarżycielskiego przypomniano słowa Jarosława Kaczyńskiego z kampanii wyborczej w 2015 roku: "Musimy powoływać ludzi na stanowiska zgodnie z kompetencjami. Do władzy nie idzie się dla pieniędzy."Lista zasług - wrzesień 2016 - trwa polityczny atak na Bartłomieja Misiewicza, rzecznika ministra obrony narodowej. Osławiona Platforma Obywatelska złożyła zawiadomienie do prokuratury w związku z powołaniem go w skład Rady Nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Zdaniem "Komentowości TVP", opozycja rozpaczliwie szuka sposobu odwrócenia uwagi opinii publicznej od własnych problemów.
- O haniebnych fałszerstwach przy wyborze Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej
- "Doszło do fałszerstwa. Mamy ekspertyzy mówiące o tym, że Tusk został wybrany w sposób, który można zakwestionować na poziomie prawa europejskiego. I będę przedstawiał te ekspertyzy pani premier, zależy to od rządu, że warta jest skórka wyprawki" - Witold Waszczykowski w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN 24 (27.03.2017)
- "W nawiązaniu do otrzymanej interpelacji nr 11497 Posła Krzysztofa Brejzy w sprawie ekspertyz, które miałyby potwierdzać rzekome fałszerstwa przy wyborze przewodniczącego Rady Europejskiej uprzejmie informuję, że rząd nie zamawiał ekspertyz dotyczących fałszerstwa procedury wyborczej przy wyborze Donalda Tuska, zatem pytania o autora ekspertyz, o datę ich zamówienia oraz o udostępnienie pełnej wersji tych ekspertyz są bezprzedmiotowe" - Konrad Szymański, Sekretarz Stanu MSZ w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej ministerstwa (19.04.2017)
- Nasza Partia wsłuchuje się w głos suwerena
- "My słuchamy obywateli. Nie będziemy na pewno żadnych rozwiązań wprowadzać wbrew temu, czego oczekują mieszkańcy, czego oczekują obywatele Warszawy i podwarszawskich gmin. Słuchamy ludzi i to, co ludzie nam powiedzą w trakcie konsultacji, będziemy realizować" - Jacek Sasin w programie "4 strony" na antenie TVP Info (22.04.2017)
- "To było zadziwiające spotkanie [ przedstawicieli podwarszawskich gmin ] w Pałacu Kultury. Impreza czysto propagandowa, żadnej merytorycznej dyskusji nad ustawą [ metropolitarną ]. Mam relacje kilku samorządowców - przyjechali w nadziei na merytoryczną dyskusję, a usłyszeli tylko propagandowy bełkot. [...] Jaki głos ludu? A kto tych państwa upoważnił do tego, żeby takie poglądy na temat tej ustawy przestawiać?" - pani Jacek Sasin w programie "Gość Wiadomości" na antenie TVP (04.02.2017)
- Chcieliśmy zrobić referendum, ale zrobiło się już za późno
- "Wniosek o referendum w sprawie reformy edukacji wpłynął zbyt późno. Reforma została już wdrożona. [...] Natomiast w tym momencie mamy szczególną sytuację, ponieważ ten wniosek referendalny wpłynął zbyt późno. [...] Wniosek w sprawie referendum odczytuję jako działanie polityczne" - pani premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło na antenie TVP Info (22.04.2017)
- "Jeżeli będzie taka potrzeba, będą takie oczekiwania, to zapytamy Polaków, czy chcą takich zmian. Dlatego że ani ja, ani moi ministrowie, nie boimy się głosów obywatelskich, nie boimy się inicjatyw obywatelskich, nie boimy się konsultacji społecznych. [...] Ludzie mają prawo wypowiadania się w ważnych dla siebie kwestiach, oświata jest taką ważną sprawą, bo on dotyczy prawie każdego, rodzice mają prawo decydowania również w tej sprawie" - premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło na antenie TV Trwam (25.12.2015)
- MSZ przeprowadził rozmowę z hakerem o jego starych prywatnych wpisach, wymierzonych w prawdę o zamachu i mordzie smoleńskim
- "Uprzejmie wyjaśniam, że moje konto na Facebooku zostało zhakowane, a Twittera w ogóle nie używam. Mój profil może być obecnie wykorzystywany pod moim nazwiskiem, bez mojej wiedzy, zrzuty z ekranu z rzekomo mojego konta, z którymi się zdążyłam zapoznać, zostały zmanipulowane. Jednocześnie oświadczam, że uważam promowanie haseł hitlerowskich za naganne, jak również wpisów, które miałyby charakter przemocy. [...] Zmasowana kampania kłamstw i oszczerstw przedstawianych w mediach ]na mój temat jest kolejną operacją medialną przeciwko mnie i mojemu mężowi zaangażowanemu w badanie przyczyn tragedii smoleńskiej. Operacja ta ma na celu między innymi paraliżowanie śledztwa smoleńskiego" - Maria Szonert-Binienda w oświadczeniu dla PAP (29.04.2017)
- "Szanowni Państwo. W związku z tym że moje stare prywatne wpisy zostały przedstawione w mediach jako moje wypowiedzi w oficjalnej roli Konsula Honorowego RP, zawieszam swoją działalność na FB" - Maria Szonert-Binienda na Facebooku (28.04.2017)
- "1/2 Kierownictwo #MSZ przeprowadziło rozmowę z konsul honorową Marią Szonert-Biniendą. [...] 2/2 Treści publikowane przez Konsul na jej pryw.kontach w mediach społ. przed otwarciem konsulatu hon. wyrażają jej prywatne poglądy" - ministerstwo spraw zagranicznych na swoim koncie na Twitterze (28.04.2017)
- Belzebub został schwytany!
- Jak TVP rozsławia osiągnięcia wolskiej kinematografii i propaguje prawdziwie wolską szkołę filmową! - "Wiadomości" TVP
- "Podczas 70. Festiwalu Filmowego w Cannes odbyła się światowa premiera polskiego filmu "Dwie Korony" o życiu świętego ojca Maksymiliana Kolbego. [...] Jest to jedyny nowy, polski film pełnometrażowy, którego koproducentem jest również Telewizja Polska, wyświetlany podczas tegorocznego Festiwalu" - Danuta Holecka w głównym wydaniu "Wiadomości" TVP (23.05.2017)
- Pismo rzecznika Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej do Dyrektora TVP Info:
- "Warszawa, 24.05.2017 r.
- Szanowny Pan Grzegorz Pawelczyk
- Dyrektor TVP Info
- Szanowny Panie Dyrektorze,
- nawiązując do materiałów filmowych dotyczących obecności polskiej kinematografii na 70. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes, prezentowanych w ostatnich dniach na antenie TVP Info, chciałbym uprzejmie zwrócić uwagę, że nie przedstawiają one w sposób wyczerpujący i pełny informacji na ten temat.
- Podczas jubileuszowego, 70. MFF w Cannes, polska kinematografia jest obecna zarówno w programie festiwalowym jak i na licznych wydarzeniach skierowanych do profesjonalistów.
- Oto wybrane informacje, które mogą być przydatne przy realizacji kolejnych materiałów telewizyjnych na antenie TVP Info:
- Pokaz zrekonstruowanego cyfrowo filmu „Człowiek z żelaza” w reżyserii Andrzeja Wajdy w prestiżowej sekcji Cannes Classics.
- „Koniec widzenia” w reżyserii Grzegorza Mołdy znalazł się wśród 9 filmów z całego świata, które powalczą o Złotą Palmę w Konkursie Filmów Krótkometrażowych. Jest to produkcja Gdyńskiej Szkoły Filmowej.
- „Najpiękniejsze fajerwerki ever” w reżyserii Aleksandry Terpińskiej zostaną zaprezentowane w konkursie krótkometrażowym sekcji Semaine de la Ciritique. Producentem filmu jest Studio Munka działające przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich.
- Pokazy pozakonkursowe nowego filmu Romana Polańskiego „Prawdziwa historia”, współfinansowanego przez PISF. Polskim koproducentem jest Monolith Films.
- Francusko-litewsko-ukraińsko-polska koprodukcja „Szron” w reż. Szarunasa Bartasa została zaprezentowana w sekcji Quinzaine des Réalisateurs (Directors' Fortnight). Film jest współfinansowany przez PISF.
- Izraelsko-polska koprodukcja międzynarodowa „Scaffolding” w reżyserii Matana Yaira została pokazana w programie ACID (Association du Cinéma Indépendant pour sa Diffusion). Film jest współfinansowany przez PISF.
- Wielokrotna laureatka m.in. Polskich Nagród Filmowych czy nagród na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, Dorota Roqueplo, jest główną kostiumografką w pokazywanym w konkursie głównym filmie Siergieja Łoźnicy „Łagodna”.
- Reżyser i scenarzysta Jakub Czekaj został laureatem 11. edycji Nagrody ScripTeast im. Krzysztofa Kieślowskiego za Najlepszy Scenariusz z Europy Wschodniej.
- Na 70. MFF w Cannes przedstawiciele Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i Lithuanian Film Center podpisali porozumienie o współpracy obu instytucji, które ma służyć zacieśnieniu kooperacji między producentami z Polski i Litwy.
- To tylko niektóre przykłady obecności polskiej kinematografii na 70. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. Polscy producenci oraz przedstawiciele instytucji filmowych uczestniczą w co najmniej kilkunastu wydarzeniach branżowych, niezwykle istotnych dla rozwoju polskiego rynku producenckiego oraz realizacji kolejnych międzynarodowych produkcji filmowych.
- W razie zainteresowania ze strony TVP Info, Polski Instytut Sztuki Filmowej służy wszelkimi informacjami na ten temat.
- Życząc wszelkich sukcesów reżyserowi, wszystkim twórcom i koproducentom filmu „Dwie Korony”, który jest pokazywany w tym roku w Cannes na targach filmowych (Marché du Film), pragnę również zwrócić uwagę, że na tym najważniejszym na świecie filmowym wydarzeniu branżowym jest obecnie prezentowanych blisko sześćdziesiąt polskich produkcji filmowych.
- Znaczna część z nich także będzie miała swoje pokazy premierowe na 70. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes.
- Z poważaniem,
- Rafał Jankowski
- Rzecznik prasowy PISF"
- "Podczas 70. Festiwalu Filmowego w Cannes odbyła się światowa premiera polskiego filmu "Dwie Korony" o życiu świętego ojca Maksymiliana Kolbego. [...] Jest to jedyny nowy, polski film pełnometrażowy, którego koproducentem jest również Telewizja Polska, wyświetlany podczas tegorocznego Festiwalu" - Danuta Holecka w głównym wydaniu "Wiadomości" TVP (23.05.2017)
- Joachim "Gensek" Brudziński o najlepszych najgorszych wynikach PZU w programie "Kawa na ławę" w TVN24 (11.06.2017):
- Wg GUS w 2016 r. w restaurowanej IV RP 6% dzieci żyło w skrajnej biedzie, czyli w 2015 r. w III RP 100% dzieci musiało żyć w skrajnej biedzie!
- Wg raportu "Przewidywane skutki społeczne 500+: ubóstwo i rynek pracy", przed programem 500 plus ubóstwo skrajne u dzieci wynosiło 11,9 proc. Po wprowadzeniu zmniejszyło się do 0,7 proc, czyli o 94 proc. lub - inaczej - o 11,2 punktów procentowych.
- "Według GUS w 2016 r. 6 proc. dzieci żyło w skrajnej biedzie, choć według PiS zmniejszyła się ona o 94 proc. W 2015 r. wszyscy byli skrajnie biedni? PiSprawda." - podobno prof. ekonomii, niejaki Andrzej Rzońca, rzecz jasna z osławionej PO na Twitterze (22:59 - 26 Jun 2017)
- "Posłużyłem się jedynymi danymi GUS jakie są. One są średnioroczne. Ale takie właśnie przedstawił GUS. Nie powiedziałem o ile spadło skrajne ubóstwo wśród dzieci w Polsce po wprowadzeniu programu 500+. Pokazałem tylko, że na pewno nie o 94 proc."' - uporczywie mataczył w rozmowie z wrogim wszystkiemu co wolskie portalem gazeta.pl (27.06.2017)
- Liczba ataków na tle nienawiści etnicznej, narodowościowej, religijnej (z art. 119, 256 i 257 Kodeksu Karnego) w restaurowanej IV RP nie wzrosła, ale wzrosła
- Nie. Oczywiście Polska jest dużym krajem. [[fakt|Zdarzają się przypadki, marginalne przypadki, ale one są uwypuklane przez media w myśl zasady, o której mówi totalna opozycja, że będą walczyć z Polską - ja myślę, że nawet nie chodzi o polski rząd, oni będą walczyć z Polską - poprzez ulice i poprzez zagranicę. To jest ten element walki poprzez zagranicę" - odpowiedź Mariusza Błaszczaka na pytanie: "Czy polska policja, służby państwowe notują jakiś wzrost aktywności, działań na tle nienawiści etnicznej, narodowościowej, religijnej?" (30.06.2017)
- "nie notujemy wzrostu liczby przestępstw na tle nienawiści rasowej" - Mariusz Błaszczak na portalu wPolsce.pl (30.06.2017)
- W 2013 r. prowadzono 835 postępowań, w tym 719 nowych
- W 2014 r. prowadzono 1365 postępowań, w tym 1062 nowych
- W 2015 r. prowadzono 1548 postępowań, w tym 1169 nowych
- W 2016 r. prowadzono 1631 postępowań, w tym 1314 nowych
- Porównując lata 2016 i 2015 można zauważyć dwukrotne zwiększenie się liczby prowadzonych postępowań odnośnie do zdarzeń związanych z użyciem przemocy wobec drugiej osoby, co oznacza, że rośnie liczba przestępstw z nienawiści, ale też są one coraz poważniejsze. Z roku na rok prawie dwukrotnie wzrosła liczba spraw, w których przestępstwa wymierzone były w osoby wyznające islam. Obecnie muzułmanie są najczęstszymi ofiarami (22% wszystkich przestępstw z nienawiści).
- UNESCO nie zabroniło wycinki w puszczy Białowieskiej i przesunęło debatę na przyszły rok, ale zabroniło i nie przesunęło
- "Nie ma takiej decyzji UNESCO. To są informacje, które były nieprawdziwymi. Na sesji UNESCO w Krakowie została podjęta decyzja o przesunięciu tej debaty na przyszły rok. Zgodnie z wnioskiem Polski" - asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w "Sygnałach dnia" w Wolskim Radiu Narodowym (07.07.2017)
- W dniu 07.07.2017, podczas odbywającej się w Krakowie 41 Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO, organizacja wezwała Polskę do natychmiastowego zatrzymania wycinki w najstarszych częściach Puszczy Białowieskiej. Zdecydowano również o wysłaniu misji naukowej, która oceni, czy w wyniku działań odnowiciela puszczy Białowieskiej przez wyrąbanie Jana Szyszki i Lasów Państwowych nie trzeba będzie wpisać Puszczy na Listę Dziedzictwa w Zagrożeniu.
- "UNESCO jest za tym, by Puszcza ginęła!" – dramatyzował wiceminister Konieczny
- "To jest obrażanie Polski" – irytował się odnowiciel puszczy Białowieskiej przez wyrąbanie Jan Szyszko
- "6. [ rezolucji UNESCO - ] ponawia żądanie, by strona polska podtrzymywała ciągłość i integralność chronionych starodrzewów (protected old forests) w Białowieży i zdecydowanie wzywa do natychmiastowego wstrzymania wszelkiej wycinki i usuwania drzew w starodrzewiach, oraz do wyjaśnienia doniesień stron trzecich, że wycinane są także inne gatunki drzew niż te zaatakowane przez kornika, co nie może być usprawiedliwiane tzw. cięciami sanitarnymi"
- Nieprawdziwe są rzekomo także słowa asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, że zapadła decyzja o przesunięciu debaty o Puszczy Białowieskiej na 2018 rok. Przesunięto jedynie o pół roku termin przedstawienia raportu specjalnej misji badawczej, która będzie oceniać niszczący wpływ na Puszczę działań odnowiciela puszczy Białowieskiej przez wyrąbanie Jana Szyszki. Raport ma być przedstawiony nie w lutym, a w grudniu 2018 roku. Do Puszczy przyjadą eksperci z Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (ang. International Union for Conservation of Nature – IUCN), która przygotowuje dla UNESCO raporty. Na ich podstawie agenda ONZ wydaje swoje decyzje.
- Jeśli opinia ekspertów będzie negatywna, to UNESCO będzie głosować, czy przenieść Puszczę z listy światowego dziedzictwa na Listę Światowego Dziedzictwa w Zagrożeniu. Jeśli tak się stanie, to zostanie przygotowany plan naprawczy. Polska będzie musiała się do niego zastosować. Jeśli tego nie zrobi – Puszcza może zostać wykreślona z Listy Światowego Dziedzictwa.
- Puszczę Białowieską w 2014 roku ponownie wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO ze względu na dwa kryteria:
- kryterium IX: Dobro stanowi wyjątkowy przykład istotnych procesów ekologicznych i biologicznych zachodzących w ewolucji i rozwoju ekosystemów lądowych jak również zbiorowiskach roślin i zwierząt.
- kryterium X: Dobro obejmuje najbardziej znaczące i istotne siedliska przyrodnicze dla ochrony różnorodności biologicznej in-situ, włączając zagrożone gatunki posiadające wyjątkową uniwersalną wartość z punktu widzenia nauki lub ochrony.
- Nacjonalizm patriotyczny nie jest szowinizmem, o pospolitym egoizmie nie wspominając
- "Trump już wprawdzie o tym nie mówił, ale oczywiste jest, że zarysował tym samym logikę koniecznego istnienia nacjonalizmu, a w jego centrum patriotyzmu, rozumianego jako przedkładanie interesów własnego narodu na innymi. W ten sposób nacjonalizm w połączeniu z patriotyzmem staje się najważniejszym składnikiem indywidualnej tożsamości każdego z nas. I nie ma nic wspólnego z szowinizmem" - Jerzy Jachowicz na portalu wPolityce.pl (08.07.2017)
- Jasne i wyraźne powtarzanie o podatkach
- 08.04.2016 - "Ani rząd, ani ministerstwo infrastruktury nie planuje, nie projektuje zmian w opłatach paliwowych. Muszę to wyraźnie i jasno, wyraźnie, jeszcze raz powtarzam, wyraźnie podkreślić, zaprzeczam aby kiedykolwiek w jakikolwiek sposób rząd przygotowywał się do podwyżki opłaty paliwowej" - Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa na antenie TVN 24 BiS
- 06.07.2017 - Posłowie PiS składają w Sejmie projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, który nałoży nowy podatek na producentów paliw. Prace nad nim mają ruszyć natychmiast
- Papież Franciszek jest zwierzchnikiem Kościoła, ale nie Toruńsko-Katolickiego
- "Widziałem go, miał lekką brodę [ kleryk od franciszkanów - ]. Czy się już przyzwyczaja do muzułmanów? Na szczęście to nam nie grozi. Ale gdyby nie stał się ten cud [ wyborów wygranych przez Naszą Partię ], już byśmy w Polsce muzułmanów mieli. Pamiętajmy" - ojciec Dyrektor w kazaniu na Jasnej Górze (09.07.2017)
- "Ciężar, złożoność i korelacja światowych problemów są tak wielkie, że natychmiastowe i kompleksowe rozwiązania są niemożliwe. Niestety, kryzys migracyjny, który jest nierozerwalnie związany z biedą i zaostrzany przez zbrojne konflikty, jest tego dowodem. Mimo to możliwe jest uruchomienie procesów, które w stosunkowo krótkim czasie będą prowadzić do wolnego przepływu i osiedlania się osób, co byłoby korzystne dla wszystkich" - papież Franciszek w liście do przywódców obradujących na szczycie G20 (29.06.2017)
- "Migranci to nasi bracia i siostry szukający lepszego życia z dala od biedy, głodu czy wojny." - papież Franciszek na Twitterze (08.07.2017)
- "Osobiste spotkanie z uchodźcami rozwiewa obawy i wypaczone ideologie oraz pomaga wzrastać w człowieczeństwie." - papierz Franciszek na Twitterze (20.06.2017)
- "Papież miał pragnienie, by wykonać ciepły gest wobec uchodźców, by na pokładzie samolotu do Rzymu towarzyszyły mu trzy rodziny uchodźców z Syrii, w sumie 12 osób, w tym sześcioro dzieci. Wszyscy oni znajdowali się w obozach na Lesbos przed podpisaniem umowy pomiędzy Unią Europejską a Turcją [o odsyłaniu uchodźców z UE do Turcji - RP]] ]. Wszyscy są muzułmanami" - oświadczenie Watykanu (16.04.2017)
- Dialog o podwójnych standardach
- Wywiad dla "Rzeczpospolitej" 07.08.2017:
- Arkadiusz Mularczyk: "Po pierwsze, trzeba oczyścić sądownictwo z ludzi, którzy wywodzą się z dawnego systemu, skazywali opozycjonistów i dziś nie powinni orzekać, a po drugie, uczynić je szybkim, sprawnym i przyjaznym dla obywateli."
- Jacek Nizinkiewicz: "Jakby pan mówił o Stanisławie Piotrowiczu, dawniej prokuratorze PRL, a dzisiaj pośle PiS."
- AM: "Poseł Piotrowicz od lat nie pełni funkcji prokuratora i został pozytywnie zweryfikowany nie tylko przez podkarpackich działaczy PiS, którzy zaprosili go na listy wyborcze, ale przede wszystkim przez wyborców w wolnych i demokratycznych wyborach."
- JN: "Jak można zwalczać byłych prokuratorów PRL oskarżających opozycjonistów i mieć w swoich szeregach prokuratora PRL oskarżającego opozycjonistów?"
- AM: "Jak już powiedziałem wcześniej, to wyborcy dali mu mandat parlamentarny."
- [...]
- AM: "Na ten czas nie była potrzebna eskalacja napięcia. Opozycji zależy na eskalacji na ulicach, ekscesach, prowokacjach, zdjęciach, którymi mogą epatować w zagranicznych mediach. To cała inżynieria społeczna i medialna. Nie podjęliśmy ich gry. Widać też zaangażowanie obcych sił w sieci, internetowe boty, fundacje finansowane z zagranicznych źródeł nawołujące do obalenia rządu. Są środowiska na świecie, którym też zależy na polskim Majdanie"
- JN: "Na Majdan wspierać ukraińską opozycję jeździli też politycy PiS z Jarosławem Kaczyńskim i Jackiem Kurskim, obecnym prezesem TVP, na czele. Pokojowy protest był przemocą tłumiony przez władzę ukraińską."
- AM: "Mówię o umownym Majdanie, tj. stałej eskalacji konfliktów organizowanych przez różne, także zagraniczne, siły w odpowiedzi na podejmowanie śmiałych działań reformujących kraj w interesie wszystkich Polaków. Mieliśmy z tym do czynienia na Węgrzech, mamy w Polsce. Nie cofniemy się, tak jak nie cofnął się reformujący Węgry Viktor Orbán. W Polsce "ulicy i zagranicy" nie uda się obalić rządu."
- Megamocny rząd osobiście uprościł, zapominając o powodzi, uproszczone przez Tymczasowy Rząd Okupacyjny w 2014 r. procedury na terenach gmin zniszczonych przez nawałnice, tak aby usprawnić szacowanie strat i odbudowę uszkodzonych obiektów
- "W tych gminach [ m.in. w gminie Rytel ] obowiązują uproszczone procedury związane z uzyskiwaniem zgód na odbudowę i remonty budynków" - Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej
- Kancelaria premiera napisała w komunikacie o "skutecznych działaniach rządu na rzecz osób poszkodowanych przez nawałnice"
- "Błaszczak szczyci się, że przygotował rozporządzenie upraszczające procedury odbudowy po nawałnicy. Ciężko nie miał, bo zerżnął od Tuska." - twierdzi niebywale wręcz paradoksalnie niejaki Piotr Leski na Twitterze (18:38 - 17.08.2017)
- Pod Rytlo-rozporządzeniem megamocnego rządu z 17.08.2017 r. podpisana jest oczywiście asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, pod tym drugim, z 22.08.2014 r., ówczesny szef Tymczasowego Rzadu Okupacyjnego Donaldu Tusku. Dokumenty są identyczne. Różnią się jedynie tym, że w rozporządzeniu sprzed ponad trzech lat jest także mowa o powodzi.
- Według "Komentowości TVP" Szwedzi popierają megamocny rząd, ale go nie popierają
- 10.08.2017 - materiał "Komentowości TVP" o zagrożeniu terrorystycznym: "z obawy o bezpieczeństwo Polski rząd odmówił zgody na relokację uchodźców z państw muzułmańskich, którzy teraz przebywają w obozach w Grecji i Włoszech. Taka postawa znajduje coraz większe zrozumienie w Europie." Jako dowód w materiale pokazano sondę ze szwedzkiego portalu informacyjnego, w której 97 proc. spośród ponad ośmiu tysięcy głosujących wyraziło "solidarność z polskimi władzami".
- 21.08.2017 - ambasada Szwecji w Warszawie oświadczyła, że: "W Szwecji swoje pozytywne nastawienie do polityki migracyjnej UE wyraziło 76 procent ankietowanych. Poparcie dla udzielania pomocy uchodźcom osiągnęło zaś 90 procent. [...] nie istnieją żadne badania opinii publicznej na temat wsparcia obywateli Szwecji dla polityki polskiego rządu."
- Samorządowcy nie zgłosili megamocnemu rządowi gmin Sulęczyno i Sierakowice i dlatego nie zostały ujęte w specjalnym rozporządzeniu mającym ułatwić usuwanie skutków nawałnic, ale zgłosili
- W dniu 17.08.2017 r. megamocny rząd opublikował rozporządzenie, które określało "szczególne zasady odbudowy, remontów i rozbiórek obiektów budowlanych". Miało ono uprościć usuwanie skutków nawałnic z nocy 11/12.08.2017 w ponad stu gminach. Na liście nie znalazły się jednak m.in. gminy Sulęczyno i Sierakowice. Jak tłumaczyła asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, to dlatego, że samorządowcy nie zgłosili rządowi tych gmin, gdy rozporządzenie było przygotowywane.
- "Samorządowcy nie zgłosili tych gmin wówczas, gdy odpowiednie rozporządzenia były przygotowane." – jedynie słusznie mówiła premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twarda jak Margaret Thatcher, ale wrażliwa i ciepła jak dziewczyna z południa Polski, Beata Szydło w Chojnicach (19.08.2017)
- Apel o uzupełnienie rządowego rozporządzenia o gminy Sulęczyno, Sierakowice, Studzienice i Kościerzyna wystosował do asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego marszałek pomorski, z rzecz jasna osławionej PO, niejaki Mieczysław Struk.
- Pierwsza informacja o zniszczeniach spowodowanych przez nawałnice trafiła do wojewody, czyli przedstawiciela megamocnego rządu, jeszcze 13 sierpnia wieczorem:
- "Nasz sztab kryzysowy przekazał informację do wojewódzkiego centrum kryzysowego przed 22." – suflował wicestarosta kartuski, niejaki Bogdan Łapa
- Megamocny rząd pominął gminy Sulęczyno i Sierakowice w rozporządzeniu przez przeoczenie. Niejaki Włodzimierz Wlaziński, powiatowy Inspektor Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, śmieje się, gdy przytaczam słowa ministra Mariusza "Chodzącego Deficytu Intelektualnego" Błaszczaka i premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło, którzy przypisali winę samorządom:
- W dniu 17.08.2017 r. megamocny rząd opublikował rozporządzenie, które określało "szczególne zasady odbudowy, remontów i rozbiórek obiektów budowlanych". Miało ono uprościć usuwanie skutków nawałnic z nocy 11/12.08.2017 w ponad stu gminach. Na liście nie znalazły się jednak m.in. gminy Sulęczyno i Sierakowice. Jak tłumaczyła asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, to dlatego, że samorządowcy nie zgłosili rządowi tych gmin, gdy rozporządzenie było przygotowywane.
- Dobra robota operacyjna posła Marka Suskiego
- W dniu 12.09.2017 r., w czasie przesłuchania przed sejmową komisją ds. Amber Gold poseł Partii Marek Suski pytał niejakiego Pawła Adamowicza, z osławionej rzecz jasna PO, o zdjęcie, na którym prezydent Gdańska ciągnął samolot podczas otwarcia lotniska:
- '"Ja tu mam takie zdjęcie, tu są te osoby i zdaje się jest tu pan."
- "Tak, to ja. A pan ponumerował ładnie, świetne rozeznanie. Dobra robota operacyjna" - suflował niejaki Adamowicz
- "Dziękuję za uznanie. W końcu jesteśmy komisją śledczą. To są osoby, które ciągnęły samolot OLT na lotnisku, jeśli się pan tak odżegnuje od jakiegokolwiek wsparcia dla firm Marcina P., to zdjęcie pokazuje, że to wsparcie nie tylko pan, ale cała gdańska Platforma ciągnie ten samolot, jako promocja" - skromnie odpowiedział patriota genetyczny Marek Suski
- "Proszę zobaczyć, jaka tu jest nazwa, to bardzo ważne, to Jet Air. Wtedy nie było OLT Express. Sprawa stała się polityczna, gdy o zdjęciu zaczął mówić Antoni Macierewicz, twierdząc, że to samolot OLT Express, co nie było prawdą" - zwrócił uwagę na logo na samolocie niejaki Adamowicz
- "Dopiero ten event został wypełniony treścią polityczną, propagandową od momentu wystąpienia posła Macierewicza w Sejmie. I o tym dobrze wiecie i pompujecie ten temat i chcecie wmówić Polakom, że to była jakaś reklama, to nieprawda, to czyste kłamstwo, to była zwykła uroczystość związana z oddaniem do użytku. Ciągnąc samolot po płycie gdańskiego lotniska, nie reklamowaliśmy linii OLT Express, świętowaliśmy zakończenie wielkiej inwestycji, sukces Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy" - suflował prezydent Gdańska (niem.: Danzig)
- W dniu 12.09.2017 r., w czasie przesłuchania przed sejmową komisją ds. Amber Gold poseł Partii Marek Suski pytał niejakiego Pawła Adamowicza, z osławionej rzecz jasna PO, o zdjęcie, na którym prezydent Gdańska ciągnął samolot podczas otwarcia lotniska:
- Perfekcyjnie przygotowane przesłuchanie: Jacek Cichocki był w korupcję uwikłany, ale nie był, a nagrania zniszczono, ale nie zniszczono
- W maju 2017 roku do komisji badającej aferę Amber Gold wpływa 10 stenogramów rozmów, które od 29 lipca 2012 r. do 9 sierpnia 2012 r. (na kilka dni przed zatrzymaniem) prowadził Marcin P., szef parabanku. Uwagę rewolucyjnie czujnych posłów Partii zwróciła rozmowa Marcina P. z Emilem Maratem, byłym dziennikarzem, który świadczył dla Amber Gold usługi public relations. Rewolucyjnie czujnych posłów Partii elektryzuje zdanie, w którym Marat informuje Marcina P.:
- W dalszej części rozmowy Marat dodaje, że Paweł Kunachowicz (związany z Amber Gold prawnik) jest:
- Dla rewolucyjnie czujnych posłów Partii zapis podsłuchu sugerował, że Cichocki mógł ostrzec Marcina P. przed działaniami ABW i zatrzymaniem, które nastąpiło kilka dni po ostatniej rozmowie.
- Cichocki w czasach rządów PO-PSL należał do najważniejszych doradców Tusku. Analityk, jeden z założycieli Ośrodka Studiów Wschodnich, w latach 2007-2009 był sekretarzem Kolegium ds. Służb Specjalnych i nieformalnym koordynatorem służb. Od 2009 do 2013 kierował MSW, a potem kancelarią premier Ewy Kopacz. Podsłuchany przez ABW dialog mógł być dla komisji śladem naprowadzającym na trop "ludzi Tusku", którzy "tworzyli parasol ochronny" dla Amber Gold.
- Stenogram był głównym tematem posiedzenia komisji, która 13 września wezwała Marata. Przewodnicząca Małgorzata Wassermann naciskała, by świadek ujawnił, skąd miał przeciek o wejściu ABW do siedziby Amber Gold. I co wie o roli w tej sprawie Jacka Cichockiego? Marat bronił się, że nie pamięta cytowanej rozmowy i nie przypomina sobie, by ostrzegał Marcina P. przed wejściem służb.
- Z tezami wybitnej przewodniczącej komisji jako jedyny polemizował Krzysztof Brejza, z rzecz jasna osławionej PO. Kilka razy zwracał uwagę, że słowa ostrzegające przed akcją ABW wypowiada nie Marat do Marcina P., lecz Marcin P. do Marata. Przeciek (jeżeli był) pochodził od kogoś, kto rozmawiał z szefem Amber Gold.
- Uwagi Brejzy irytowały wybitną przewodniczącą komisji. Nie dopuszczała go do głosu, a gdy wersję posła PO potwierdził pełnomocnik Marata i sam świadek, mówiła:
- Brejza apelował:
- "Proszę, pracujcie na właściwym stenogramie. Składam wniosek o przerwę, ponieważ absolutnie przekręcacie państwo ten stenogram..."
- Wassermann zarządziła przerwę, grożąc posłowi PO:
- Właściwa treść znajdowała się w stenogramie przygotowanym przez ABW na potrzeby sądu i prokuratury. W tej wersji informację o możliwej akcji służb przekazywał Maratowi Marcin P. Stenogram, w którym słowa Marcina P. przypisywane są Maratowi, posłowie znaleźli w kopii roboczej, którą ABW dołączyła do akt. Potwierdził to w piśmie do komisji szef ABW Piotr Pogonowski. Wyjaśnił, że błędna wersja:
- "pochodzi z akt kontrolnych, które nie są odzwierciedleniem akt głównych i zawierają także materiały robocze."
- Wskazanie przez Brejzę prawidłowego stenogramu nie rozwiało jedynie słusznych podejrzeń komisji. Wassermann uznała, że "doszło do skandalu", a ABW w czasach rządów PO mogła sfałszować zapis rozmowy, tak by na otoczenie Tusku nie padło podejrzenie. Wassermann sugerowała, że oryginalne nagrania "mogły zostać zniszczone".
- "ABW uczestniczyła przynajmniej w operacji przykrywania całego przedsięwzięcia, natomiast te dwie notatki są już dowodem na to, że była decyzja o zrzuceniu całej odpowiedzialności na Marcina P. To dowód na parasol ochronny służb." - poseł Tomasz Rzymkowski (Kukiz’15). Nagranie przypisujące słowa o ABW szefowi Amber Gold nazwał "fałszywką".
- Maciej Wąsik, poseł Partii i zastępca koordynatora służ specjalnych oświadczył portalowi wPolityce.pl:
- "Komuś mogło zależeć na sfałszowaniu stenogramów lub nieuprawnionej ingerencji w ich treść."
- Płyty z podsłuchami nie zostały "zniszczone", lecz cały czas były w posiadaniu komisji. 19 września 2017 r. odsłuchał je łódzki prokurator Witold Hejmanowski, którego komisja zawiadomiła o "możliwości fałszerstwa". Z protokołu odsłuchu i nowego stenogramu wynika, że słowa o możliwych działaniach ABW wypowiedział Marcin P.
- O podłych oszczerstwach wrogich mediów, które haniebnie suflują, jakoby za spontaniczną kampanią Polskiej Fundacji Narodowej wspierającą reformę sądownictwa, stał rzekomo megamocny rząd
- "To jest kampania Polskiej Fundacji Narodowej informująca na temat rzeczywistej sytuacji w Polsce" - wiceprezes PFN Maciej Świrski na konferencji prasowej (08.09.2017)
- "To nie jest kampania Prawa i Sprawiedliwości, to nie jest kampania obozu Zjednoczonej Prawicy i to nie jest kampania rządu. Powstała fundacja, która zgodnie ze statutem realizuje określone cele" - wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie "Jeden na jeden" na antenie TVN 24 (13.09.2017)
- "Panie redaktorze, ani rząd ..., ani rząd, ani Prawo i Sprawiedliwość nie ma z tym [ kampanią billboardową dotyczącą reformy sądownictwa ] nic wspólnego, natomiast to, że się pojawia pani premier przy okazji ... no dobrze, przy okazji, przy okazji różnych akcji panie redaktorze, jeżeli pojawiają się członkowie rządu, no to czy pan uważa, że, nie wiem, ja mam jakieś udziały w akcji czy nie, no przecież to są rzeczy normalne" - ibidem
- "Nic nie wiem na ten temat, żebym się przeciwstawiał w imieniu PiS-u czy w imieniu rządu - w imieniu obywateli." - wiceprezes PFN Maciej Świrski w wywiadzie dla RFN FM (14.09.2017)
- "Wie pan, jestem obywatelem, poczuwam się do odpowiedzialności za Polskę. W związku z czym jako obywatel także działam" - ibidem
- "...opozycyjne media, a także oszukiwane przez nią media zagraniczne, niektóre oczywiście, rozsiewają nieprawdziwe informacje na temat naszych intencji dotyczących reformy wymiaru sprawiedliwości i to trzeba wyjaśnić. To rząd PiS wyjaśnia w kampanii, którą prowadzi. Ona wcale nie jest bardziej kosztowna niż dziesiątki innych prowadzonych w różnych sprawach. To normalne działanie rządu" - Ryszard Terlecki do dziennikarzy w Sejmie (14.09.2017)
- "To jest kampania, którą prowadzi fundacja, fundacja narodowa, oczywiście na zlecenie rządu" - ibidem
- "W takiej sytuacji to naturalne, że rząd RP musiał podjąć pewne działania, także o charakterze medialnym, aby tę histerię zrównoważyć i uspokoić" - ibidem
- "Decyzja w sprawie kampanii "Sprawiedliwe sądy" była autonomiczną decyzją tej fundacji. [...] I nie jest nic wstydliwego w tym, że PFN przychyliła się do prośby polskiego rządu, żeby w ważnych dla Polaków sprawach przeprowadzić kampanię informacyjną" - Piotr Gliński do dziennikarzy w Sejmie 15.09.2017)
- "Rząd nie zlecił PFN przeprowadzenia kampanii dotyczącej sądownictwa, bo tego formalnie zrobić nie może. Fundacja działa na życzenie, prośbę, chce wesprzeć rząd" - Ryszard Terlecki do dziennikarzy w Sejmie (19.09.2017)
- Deficyt pojawia się i znika jak Józek
- "Po sierpniu nadwyżka budżetowa zamieniła się w deficyt" - wiceminister finansów Leszek Skiba na antenie TOK FM (11.09.2017)
- Po sierpniu utrzymała się nadwyżka budżetu w wysokości ok. 2 mld zł" - szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk dla PAP (14.09.2017)
- "Udało się nam coś zupełnie historycznego, bo nigdy o tej porze roku nie było nadwyżki tej wielkości. Ona się przekształci w deficyt w końcówce roku, ale ten deficyt będzie dużo niższy niż planowany. Myślę, że wyniesie on maksimum 50 mld złotych, a może nawet będzie znacząco niższy." - Mateusz Morawiecki w programie "Jeden na jeden" w TVN24 (21.09.2017)
- Naszych z GRU badamy wariografem, tylko nie wiemy, kto ich zasuflował
- W kwietniu 2017 r. generał bryg. Krzysztof Motacki został mianowany przez Antoniego "Instytucję" Macierewicza dowódcą Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu. Zadaniem jednostki jest koordynowanie działania batalionów NATO na wschodniej flance. Nazwisko generała znalazło się także na liście wniosków generalskich na 11 listopada, które szef MON wysłał do Kancelarii Prezydenta.
- Generał, jak ujawnił onet.pl, przed laty przeszedł "wyższy kurs doskonalenia oficerów ZSRR w zakresie rozpoznania wojskowego", który był nadzorowany przez słynne radzieckie GRU. Informację portalu o ukończeniu kursu potwierdził gen. Motacki, ale - jak przekonuje - nie był to kurs GRU, lecz okołowojskowy.
- Antoni "Instytucja" Macierewicz, który w rozmowie z portalem niezależna.pl zapewnił, że kierownictwo MON wiedziało o epizodzie przebywania gen. Motackiego na terenie ZSRR i z tego powodu dokładnie sprawdzono go kontrwywiadowczo:
- "Podłączanie generałów do wariografów to absolutnie żenujące. To byłoby komiczne, gdyby nie chodziło o polską armię. Generał Motacki sam się przyznał, że był na kursie rozpoznania. A kursy rozpoznania nadzorowało Główny Zarząd Wywiadowczy. Może to był kurs kroju i szycia... Tak naprawdę to kurs rozpoznania, tym zajmuje się GRU. Ja bym się nie znęcał nad gen. Motackim. W tej sprawie widzę obłudę Macierewicza. Szewc bez butów chodzi: wszystkich dookoła oskarża, mówi o komunistach, straszy Rosją, a na najważniejsze stanowisko dowódcze w NATO, bo chodzi dywizje stacjonującą w Polsce, mianuje osobę po kursie GRU." - suflował na antenie Radia TOK FM były szef MON, niejaki Tomasz Siemoniak (04.10.2017)
- "Gnębi się, odbiera się ludziom emerytury za tydzień służby przez 1989 roku. A toleruje się Stanisława Piotrowicza i relatywizuje się kursy nadzorowane przez GRU, jak w przypadku gen. Motackiego. W ustach Macierewicza obrona gen. Motackiego to kompletna obłuda." - ibidem
- Drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") wysłał do Macierewicza pismo z żądaniami wyjaśnień. W programie "Minęła dwudziesta" na antenie TVP wiceszef MON Michał Dworczyk mówił, że za nominacją gen. Motackiego stali prezydent i Biuro Bezpieczeństwa Narodowego (04.10.2017):
- "Gen. Krzysztof Motacki został wyznaczony i to zanim generał przeszedł badanie wariografem na stanowisko dowódcy Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu na wyraźną sugestię obozu prezydenckiego."
- "Z pełną stanowczością informujemy, że Kancelaria Prezydenta RP ani Biuro Bezpieczeństwa Narodowego nie podejmowały żadnych działań mających na celu wskazanie gen. bryg. Krzysztofa Motackiego na stanowisko dowódcy Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu." - komunikat BBN (04.10.2017)
- Nie pokazali, ale pokazali
- "Oczywiście, że telewizja publiczna jest dużo bardziej państwowa, ma zadanie i misję publiczną, czyli więcej informuje o działaniach rządu i władzy publicznej niż telewizje komercyjne. Ale to nieuchronna konsekwencja reakcji na wcześniejszy obraz, który nie był obiektywny, tylko bardzo przechylony w stronę środowisk dzisiejszej opozycji. TVP po prostu stała się przeciwwagą dla TVN i Polsatu, które prawie już nie informują o pracach państwa i rządu, tylko zajmują się metodycznym zwalczaniem obozu rządzącego. Telewizja publiczna musi to równoważyć." - Jacek Kurski w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" (19.10.2017)
- "[...] w stacjach komercyjnych czasem mamy wręcz nieinformowanie albo informowanie z kontekstem, z tezą i z przekazem negatywnym. Na przykład marca 2016 roku żadna telewizja komercyjna nie pokazała – ani TVN, ani Polsat – odsłonięcia przez prezydenta Andrzeja Dudę muzeum Ulmów, Polaków ratujących Żydów. Po prostu coś takiego, że Polacy ratowali Żydów i płacili za to życiem, czyli przełamywanie zohydzającego Polskę i Polaków fałszywego, szkodliwego stereotypu nie interesowało żadnej telewizji komercyjnej. [...] Telewizje komercyjne potrafią się nie zająknąć o ważnych wydarzeniach państwowych czy tożsamościowych." - ibidem
- ""Prezes Kurski myli się, bo transmisję z uroczystości można było obejrzeć na antenie TVN24." - odpowiada stacja. Dodano również, że tekst o tym wydarzeniu ukazał się na ich stronie internetowej, gdzie można obejrzeć fragment relacji.[28]
- Nic nie zbudowali, ale zbudowali
- "popatrzmy co w ostatnich 12 latach powstało w Warszawie, tylko wieżowce w centrum, ani żaden most, ani żadna inwestycja kulturalna, druga linia metrów nieskończona." - Jacek "Gerymanderysta" Sasin na Twitterze (16:54 - 5.11.2017)
- Inwestycje miasta w ostatnich 12 latach: Most Północny, błyskawicznie odbudowano Most Łazienkowski, Bulwary Wiślane, Centrum Nauki Kopernik, Muzeum POLIN, POW, centralny odcinek II linii metra, remont Muzeum Warszawy, kilka nowych domów kultury
- O wykluczającym i chorobliwym nacjonaliźmie
- "Nie ma w naszym kraju miejsca ani zgody na ksenofobie, nie ma w naszym kraju miejsca na chorobliwy nacjonalizm, nie ma w naszym kraju miejsca na antysemityzm. Taka postawa oznacza wykluczenie z naszego społeczeństwa. Ludzie, którzy tak się zachowują, są wykluczeni, mają postawę, której nie da się inaczej nazwać, tylko postawą niegodną. Nie można postawić znaku równości pomiędzy patriotyzmem a nacjonalizmem. Patriotyzm to miłość ojczyzny, miłość bliźniego, to miłość do rodaków, miłość do wszystkich tych, którzy chcą szczęścia ojczyzny, powodzenia, dla tych, którzy tutaj mieszkają. Nacjonalizm to spojrzenie negatywne, to spojrzenie, że nasz kraj jest tylko dla nas" - drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") podczas spotkania z mieszkańcami Krapkowic (13.11.2017)
- "Niechaj dzisiejszy Marsz Niepodległości będzie wyrazem przywiązania do najdroższych nam narodowych tradycji, symboli państwowych i biało-czerwonych barw. Niech umacnia w nas pewność, że jesteśmy jednym, silnym, twórczym i mądrym narodem" - drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") w liście do organizatorów i uczestników Marszu Niepodległości pod hasłem "Polska dla Polaków, Polacy dla Polski" (11.11.2015)
- Niefortunne i niedopuszczalne incydenty
- "Doszło do incydentów skrajnie niefortunnych, skrajnie złych, niedopuszczalnych. Polska tradycja, do której się odwołujemy, nie ma nic wspólnego z ksenofobią, rasizmem i antysemityzmem. Co do tych spraw nie może być żadnych wątpliwości. Jesteśmy od tego jak najdalsi" - Jarosław Kaczyński w wywiadzie na antenie TVP 1 (13.11.2017)
- "To są kwestie związane z różnego rodzaju niebezpieczeństwami w tej sferze. Są już przecież objawy pojawienia się chorób bardzo niebezpiecznych i dawno nie widzianych w Europie: cholera na wyspach greckich, dezynteria w Wiedniu, różnego rodzaju pasożyty, pierwotniaki, które [...] nie są groźne w organizmach tych ludzi, mogą tutaj być groźne. To nie oznacza, żeby kogoś dyskryminować, ale sprawdzić trzeba" - Jarosław Kaczyński podczas wizyty w Makowie Mazowieckim (13.10.2015)
- Rodzina na Marszu Niepodległości 2017, ale na marszu Razem dla Niepodłeglej 2012
- Zdjęcie z relacji na żywo prowadzonej przez Newsweek w 2012 roku. "Uczestnicy marszu Razem dla Niepodległej zorganizowanego z okazji Święta Niepodległości (fot. PAP/Rafał Guz)" - "Atmosfera jest radosna"
- W marszu obok prezydenta i Pierwszej Damy szli przedstawiciele władz państwowych, m.in.: marszałek Sejmu Ewa Kopacz, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
- Jest w Wolsce od 2005 roku, ale właśnie inaugurujemy pracę
- "Dla Polski, dla polskiego rządu, dzisiaj jest bardzo ważny dzień, ponieważ w Warszawie oficjalnie inaugurujemy pracę jednej z największych agencji unijnych" – asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (21.11.2017)
- "Będziemy bezpieczniejsi? Frontex już w Polsce" - tytuł artykułu o zawitaniu Frontexu do Wolski na portalu telewizjarepublika.pl (21.11.2017)
- "Szefowa rządu podziękowała ministrom spraw wewnętrznych i administracji oraz spraw zagranicznych, a także dyrektorowi agencji Frontex i unijnemu komisarzowi odpowiedzialnemu za migrację, sprawy wewnętrzne i obywatelstwo, za działania na rzecz powstania agencji w Polsce" - ibidem
- Frontex powołano do życia już w 2004 roku i od początku działania - czyli od 2005 roku - ma on swoją siedzibę w Warszawie. W związku z kryzysem migracyjnym w 2016 roku jednostka została przemianowana na Europejską Agencją Straży Granicznej i Przybrzeżnej, zachowano jednak ciągłość prawną z dawnym Frontexem.
- Jedyny, ale nie jedyny
- "A w Polsce kto wysuwa kandydatów? Krajowa Rada Sądownictwa. Jako jedyny organ. W Polsce mamy niespotykaną w innych krajach unijnych sytuację, żeby środowisko sędziowskie decydowało o tym, jakiego kandydata przedstawi panu prezydentowi." - Stanisław Piotrowicz na konferencji prasowej w Sejmie (22.11.2017)
Proponowane rozwiązania nie odbiegają od tych w państwach zachodnich. Czy to są państwa totalitarne? (Min. @ZiobroPL: - 02:43 - 31. Jan. 2017)
- Relegowany, ale sam się relegował
- "Bez precedensu, PDT relegowany do 2giego rzędu na ‚family picture’ na szczycie EPL Partnerstwa Wschodniego w Brukseli,(miejsca są zawsze precyzyjnie oznaczane). Kłopotliwy przez naruszenie powagi i bezstronności swego urzędu atakami na kraj członkowski PL ?" - Jacek Saryusz-Wolski na Twitterze (00:33 - 27.11.2017)
- "Przewodniczącemu Tuskowi wyznaczono - zgodnie z protokołem - miejsce w pierwszym rzędzie. Jednak Tusk, jako dżentelmen, przesunął się do drugiego rzędu, by w pierwszy rzędzie wprowadzić trochę równowagi płci. To smutne, że w swoim żałosnym ataku na przewodniczącego oceniasz, kto w EPL jest ceniony i szanowany. Donald Tusk jest najlepszym ambasadorem Polski w Unii Europejskiej i tak zostanie. A póki co niepokoi mnie stan twojego zdrowia psychicznego" - przewodniczący grupy Europejskiej Partii Ludowej Joseph Daul na Twitterze (14:25 - 27.11.2017)
- Poinformował po ok. 4 godzinach, ale poinformował niezwłocznie
- Uzasadnienie słusznie słusznie nałożonej na TVN24 kary (1 479 000 zł.) by KRRiT:
- "Nadawca przekazał informację o rozwiązaniu zgromadzenia podczas wywiadu z rzecznikiem prasowym Komendy Stołecznej Policji asp. Mariuszem Mrozkiem o godz. 3:30 w nocy, czyli po ok. 8 godzinach protestu oraz po ok. 4 godzinach od decyzji o rozwiązaniu zgromadzenia."
- "To zgromadzenie zostało rozwiązane" - te słowa z ust reportera stacji Wojciecha Bojanowskiego padają na antenie TVN24 dokładnie o godzinie 1:07, czyli niemal tuż po decyzji policji.
- Uzasadnienie słusznie słusznie nałożonej na TVN24 kary (1 479 000 zł.) by KRRiT:
- Generał Wojciech Jaruzelski obsadził, ale nie obsadził
- Żaden demokratyczny naród nie może długo akceptować, by któraś z gałęzi władzy była niezależna od systemu kontroli i równowagi oraz odpowiedzialności publicznej, taki jest obecnie status polskiego wymiaru sprawiedliwości. [...] W czasie obrad Okrągłego Stołu generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu pozwolono na obsadzenie w sądach postkomunistycznych sędziów z czasów komunizmu. Sędziowie ci dominowali w naszym wymiarze sprawiedliwości przez kolejne ćwierć wieku. Niektórzy z nich wciąż pracują. Do dzisiaj elitarna rada złożona z 25 osób, zdominowana przez 15 sędziów szczebla apelacyjnego i wyższego, nominuje wszystkich sędziów, w tym ich własnych następców. Nie uczestniczy w tym procesie żaden sędzia pierwszej instancji czy wybierany urzędnik. Prezydent może nominacje zaakceptować lub odrzucić. System ten sam w sobie sprzyja nepotyzmowi i korupcji. [...] Ponadto sędziowie przydzielani są do spraw przez swoich popleczników, bez publicznego nadzoru. Korzyści dla przyjaciół; zemsta przeznaczona dla rywali. W przypadkach, gdy sprawa wygląda na najbardziej dochodową, wymagane są łapówki. Postępowania czasem przedłużają się w nieskończoność, działając na korzyść bogatych i wpływowych pozwanych. Wymiar sprawiedliwości zbyt często jest niedostępny dla tych, którym brak politycznych wpływów i pokaźnych kont bankowych." - Mateusz Morawiecki w artykule dla "Washington Examiner" (13.12.2017)
- "Nieprawdą jest, że w wyniku obrad Okrągłego Stołu to gen. Wojciech Jaruzelski obsadził stanowiska sędziowskie w wolnej Polsce postkomunistycznymi sędziami. [ nieprawdziwe są stwierdzenia, że ] dotychczasowy system obsady stanowisk sędziowskich oparty jest na nepotyzmie i korupcji, w sądownictwie przy przydziale spraw lub ich rozpoznawaniu rozpowszechnione jest zjawisko korupcji lub kumoterstwa. [...] Jeżeli Prezes Rady Ministrów dysponuje informacjami na temat przestępczej działalności sędziów, ma obowiązek zawiadomić organy ścigania, albowiem rozpowszechnianie w mediach, w tym w prasie zagranicznej, tego typu nieprawdziwych stwierdzeń, podważających autorytet organów państwa, nie przystoi szefowi rządu Rzeczypospolitej Polskiej, szkodzi wizerunkowi kraju i krzywdzi tysiące uczciwych sędziów." - sędziowie SN w specjalnej uchwale kolegium (19.12.2017)
- Łotewski sejm powołuje wszystkich sędziów i również odwołuje, ale tylko zatwierdza i są nieodwołalni
- "No i nasz wiceminister, który jest naukowcem, wyciągnął mu łotewską konstytucję. I co tam jest napisane? A no w artykule 84, że łotewski sejm nie tylko powołuje wszystkich sędziów. Ale ich również odwołuje" - Patryk Jaki w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24 (22.12.2017)
- Artykuł 84 konstytucji łotewskiej: "Sędziów zatwierdza Saeima [ łotewski sejm ] i są nieodwołalni."
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2018
- Przyjmie, ale mogłaby przyjąć, gdyby złożyli tyle wniosków i wtedy Szwedzi będą mniejszością, choć jest ich 10 milionów - tako rzecze służący Wolsce, który nie podaje faków, ale fejki
- "Szwedzki urząd migracyjny szacuje, że w najbliższych 4 latach, Szwecja przyjmie 813 tysięcy imigrantów. Szwedzi będą mniejszością w swoim własnym kraju" - wybitny
niegramotnyniepokorny dziennikarz Michał Karnowski jedynie słusznie rzekomo zacytował na Twitterze rzekomo fałszywą informację z profilu, podobno znanego z rasizmu i kłamstw konta Peter Sweden - prowadzący je Szwed Peter Imanuelsen rzekomo znany jest z podawania fałszywek, najczęściej mających na celu jedynie słuszne uderzenie w muzułmanów i imigrantów, a także politykę imigracyjną w Europie - poza rzekomo rasistowskimi wpisami i kłamstwami - podobno zajmował się m.in. negowaniem Holocaustu - pisał, że "Hitler miał kilka dobrych pomysłów" (17:35 - 3.01.2018) - Imanuelsen stwierdził (nie podając żadnego źródła), że w szwedzki urząd imigracyjny szacuje, że mógłby przyjąć 813 tys. imigrantów przez najbliższe cztery lata.
- Nie ma takiej prognozy, o jakiej pisze Imanuelsen. W 2017 roku Szwecja prognozowała rozpatrzenie 80 tys. wniosków o azyl i władze przewidują, że ta liczba będzie spadać (ponadto "rozpatrzenie" nie jest równoznaczne z przyjęciem danej osoby - może skończyć się jej wydaleniem). Wreszcie, nawet gdyby liczba migrantów miała wynieść 800 tys. - a nie ma takich prognoz - to rdzenni Szwedzi (86,8%) wciąż nie byliby mniejszością w liczącym 10 012 614 ludzi kraju (stan na 17.02.2017).
- "A tu zobaczysz, czyje fejki rozpowszechniasz.https://rationalwiki.org/wiki/Peter_Sweden..." - niejaki Krzysztof Leski na Twitterze (18:01 - 3.01.2018)
- "Ale nie zajrzysz, nie przeczytasz, nawet mi nie odpowiesz. Wolisz powielać fejki mając zarazem gębę pełną oburzenia, jak to jesteś atakowany, bo "służysz Polsce". - ibidem
- "Jaki jest Krzysztofie sens rozmowy z Tobą? Ty nie chcesz rozmawiać, ale przyłożyć. A konto @PeterSweden7 nie jest ksenofobiczne i nie podaje faków, wbrew temu, co twierdzi wikipedia." - Michał Karnowski na Twitterze (19:14 - 3.01.2018)
- "Szwedzki urząd migracyjny szacuje, że w najbliższych 4 latach, Szwecja przyjmie 813 tysięcy imigrantów. Szwedzi będą mniejszością w swoim własnym kraju" - wybitny
- Strajkował ale się nie zaciągał
- "Absolutnie nigdy nie brałem udziału w żadnym strajku i chciałem to sprostować" - Konstanty Radziwiłł na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia (03.01.2018)
- "Wobec publikacji tygodnika "Wprost" pomawiającej mnie o nielojalność w stosunku do kolegów lekarzy i innych pracowników medycznych ochrony zdrowia, którzy solidarnie wzięli udział w ogólnopolskiej akcji protestacyjnej, kategorycznie oświadczam, że 7 kwietnia podobnie jak większość moich kolegów lekarzy, nie przyjmowałem pacjentów w żadnym miejscu" - Konstanty Radziwiłł w rubryce "Okiem prezesa" na łamach czasopisma "Medycyna Praktyczna" (2006)
- Kolejny wspaniały akt gorącego patriotyzmu i niebywałej wprost odwagi ze strony mistrza Kamila Stocha
- "W 2014 roku Kamil Stoch uczcił szachownicą na kasku polskich lotników. Tych z dywizjonu 303, ale i - to było wówczas jasne - z Tu-154M/101. Ten gest, w tamtym trudnym czasie, był równie ważny, i równie wielki, jak dzisiejszy tryumf" - Jacek Karnowski na Twitterze (06.01.2018)
- "Ten symbol przedstawia siłę, bojowość i znak lotnictwa, czyli latanie. Pomysł narodził się podczas sesji zdjęciowej w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Moja żona robiła zdjęcia, ja byłem modelem. Pozując przy którymś kolejnym samolocie ze znakiem polskiego lotnictwa, pojawił się pomysł, żeby mieć taki znak na kasku" - Kamil Stoch w wywiadzie na antenie TVP (20.02.2014)
- "Biało-czerwona szachownica na kasku kojarzyła mi się z siłą, z lataniem, a nie ze Smoleńskiem. Pomysł na umieszczenie symbolu polskich lotników powstał podczas sesji w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie i nie jest w najmniejszym stopniu odniesieniem do Smoleńska" – Ewa Bilan-Stoch, żona i menedżerka Kamila Stocha w wypowiedzi dla prasy (24.02.2014)
- "Próbowano to [ szachownicę na kasku podczas olimpiady w Soczi ] wykorzystać politycznie, co nie było zgodne z moimi intencjami. Proszę osoby, które chcą coś interpretować w moim zachowaniu, by sprawdziły - co ja na ten temat myślę" - Kamil Stoch na łamach "Gazety Wyborczej" (26.03.2014)
- Premier Bułgarii skrytykował Donalda Tuska, ale nie skrytykował
- "Skrytykował przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska za to, że atakuje własny kraj." - Ryszard "Obatel" Czarnecki w radiowej Trójce (15.01.2018)
- ". @r_czarnecki: Bojko Borisow skrytykował przewodniczącego RE @donaldtusk za to, że ten atakuje własny kraj; w czasie 61 lat integracji nie zdarzyło się, żeby ktokolwiek pełniący w Unii tak ważną funkcję tak ostro atakował swoją ojczyznę" - Trójka Polskie Radio na Twitterze (15.01.2018)
- "Nie odnosiłem się do i nie kwestionowałem neutralności czy bezstronności Tuska. Nie zrobiłbym tego. Zwracałem uwagę, że my jako prezydencja Rady musimy pozostać neutralni i bezstronni podczas zajmowania się procedurą Artykułu 7 w sprawie Polski." - premier Bułgarii Bojko Borisow na Twitterze (12.01.2018)
- W swej haniebnej antywolskiej krucjacie żydostwo wykorzystuje nawet niewinne pomyłki!
- 01.02.2018 - "Dziennikarz naszego portalu zredagował artykuł, opierając się na kilku źródłach, portalach cytujących Panią Ambasador. Przy cytowaniu jednego z tych źródeł nastąpił błąd redaktorski polegający na tym, że fragment tekstu przypisano Pani Ambasador jako cytat. [...] Wskazuje to na pomyłkę, a nie złą wolę redaktora. To wszystko oczywiście nie usprawiedliwia omyłkowego przypisania Pani Ambasador słów, których w istocie nie powiedziała w tym wywiadzie - za co przepraszamy" - redaktor naczelny TVP Info Samuel Pereira na Twitterze
- 02.02.2018 - "Po zapoznaniu się przez Zarząd i dyrekcję Telewizji Polskiej z oświadczeniem Ambasady Izraela z dnia 2.02.2018 r. natychmiast podjęto kroki wyjaśniające. Po ponownym zweryfikowaniu treści, zamieszczonych na koncie tweeterowym TVP Info, Zarząd Telewizji Polskiej nakazał usunięcie wpisu przywołanego przez Ambasadę Izraela. Opublikowanie przedmiotowej informacji było pomyłką. Osoba odpowiedzialna za konto TVP Info skorzystała z niezweryfikowanego źródła informacji, tym samym nie dopełniła należytej staranności dziennikarskiej. W związku z tym zostaną wyciągnięte wobec niej konsekwencje dyscyplinarne. Zarząd Telewizji Polskiej stoi na stanowisku, że dla treści dyskryminujących i wykluczających nie może być miejsca na antenie nadawcy publicznego. W związku z zaistniałą sytuacją Telewizja Polska przeprasza za tę niefortunną pomyłkę Ambasador Izraela w Polsce Panią Annę Azari" - w oświadczeniu TVP przekazanym pani ambasador Izraela w Wolsce, przepraszającym za wpis na koncie twitterowym TVP Info, który łączył reakcję Izraela na nowelizację ustawy o IPN z kwestią reprywatyzacji
- Ochrona, która żle się skończyła
- "Ponieważ trzeba chronić dobre imię Polski i Polaków, podjąłem decyzję, że podpiszę nowelizację ustawy o IPN. Jednocześnie skieruję ją do Trybunału Konstytucyjnego, by sprawdzono jej zgodność z konstytucją" - Andrzej Duda do dziennikarzy (07.02.2018)
- "Źle się stało, że ta ustawa została przyjęta w takim właśnie momencie i w takiej formie. W przeddzień Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu, ale i w czasie kampanii wyborczej w Izraelu. [...] Chcąc prowadzić sprawy kraju w sposób profesjonalny, trzeba te czynniki uwzględniać" - Andrzej Duda na łamach "Dziennika Gazety Prawnej" (12.02.2018)
- Nie ma dokumentów, ale jest dokument, ale to jest tylko opinia i nie wiadomo, czy autentyczna, czy nie
- "Poranek Radia TOK FM", 23.02.2018, dziennikarka odczytuje fragment relacji szefa wywiadu inspektoratu kieleckiego Armii Krajowej:
- "Współpraca NSZ z gestapo była w zasadzie jawna i poszczególni dowódcy nie kryli się z tym, że otrzymują broń i amunicję do walki z komuną od władz okupacyjnych. Znany jest przypadek - styczeń 1944 - kiedy oficerowie NSZ z bronią przyjeżdżali pod gestapo w Ostrowcu Świętokrzyskim, tam omawiali obławy na PPR, przekazywali gestapo materiał odnośnie komórek PPR. Niemcy już wówczas uważali NSZ za polski, narodowy socjalizm, prowadzący jawną walkę z Rosją, robiący dywersję w ugrupowaniach politycznych" - Dominika Wielowieyska, dziennikarka wrogich mediów
- "Otóż jeżeli pan broni Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych, to niestety broni pan kolaborantów gestapo." - DW
- "Absolutnie nie, to są skandaliczne słowa! " - Tomasz Rzymkowski, poseł Kukiz'15
- "Przecież to jest relacja Armii Krajowej! Armia Krajowa kłamała w tej sprawie?" - DW
- " Tak, oczywiście! Wystarczy popatrzeć na dokumenty niemieckie. Komuna nie była w stanie przez 45 lat znaleźć żadnego dokumentu w archiwach niemieckich, które by świadczyły o współpracy gestapo z NSDA... z NSZ. Dlaczego nie ma konkretnych zeznań świadków? Dlaczego nie ma żadnego dokumentu?" - TR
- "Przecież przeczytałam panu dokument." - DW
- "To jest tylko opinia oficera Armii Krajowej i też nie wiadomo, czy autentyczna czy nie." - TR
- "Brygada Świętokrzyska od stycznia 1945 roku do końca kwietnia 1945 roku nie tylko współpracowała z Niemcami, ale otrzymywała od nich żywność i broń. Oficerowie niemieccy szkolili ich na poligonach na terenie Czech" - niejaki Rafał Wnuj, rzekomo profesor i podobno historyk w programie "Światopogląd" (23.02.2018)
- Na pytanie, jak ocenia wypowiedź posła Tomasza Rzymkowskiego, profesor Wnuk odpowiedział:
- "Zastanawiałem się, co by zrobili z taką wypowiedzią w 1944 roku oficerowie Armii Krajowej, których znałem. Gdyby słowa Rzymkowskiego powiedział któryś z żołnierzy i nie potraktowaliby go poważnie, dostałby na pośladki batów wyciorem, ale jeśli potraktowaliby poważnie, to by go skazali go na rozstrzelanie. Za działanie przeciwko wojsku i Państwu Polskiemu." - ibidem
- "Mam wrażenie, że żyję w świecie odwróconych wartości. Ci, którzy walczyli o Polskę, robili wszystko, aby Polska była niepodległa, wielopartyjna, demokratyczna dziś przez radykałów narodowych określani są jako zdrajcy, jako kolaboranci. Bo tylko w ten sposób można zbudować pomnik nowych bohaterów. Krótko mówiąc trzeba zohydzić i zniszczyć to, co było, po to, żeby na tym tle coś nowego wychodziło dobrze" - ibidem
- "Poranek Radia TOK FM", 23.02.2018, dziennikarka odczytuje fragment relacji szefa wywiadu inspektoratu kieleckiego Armii Krajowej:
- Powiedzieli "sprawdzam" i wyszło jak zwykle
- Prof. prawa europejskiego Laurent Pech z Uniwersytetu Middlesex w Londynie sprawdził posługując się m.in. raportem Komisji Europejskiej na temat systemów sądowniczych w Unii ("The 2017 EU Justice Scoreboard") wywiad Mateusza Morawieckiego dla tygodnika "Der Spiegel":
- Premier Morawiecki powiedział dziennikarzowi "Der Spiegel", że według sondaży trzy czwarte Polaków uważa sądownictwo za "złe" lub "bardzo złe".
- Wyniki badań przeprowadzonych przez Eurobarometer – stałego badania międzynarodowego - Wynika z nich, że w 2017 roku, 50 procent Wolaków uważało niezależność sądów za "dobrą" lub "bardzo dobrą", przy czym nastąpił tu wzrost o pięć punktów procentowych w porównaniu z rokiem 2016. Stosunek Wolaków do sądów, według tego badania, sytuuje nasz kraj w samym środku wśród wszystkich 28 krajów Unii.
- Morawiecki: "Nasze sądy są całkowicie nieskuteczne, podejmowanie decyzji zajmuje im mnóstwo czasu i nie są przejrzyste."
- Morawiecki: "Polska wydaje trzy razy więcej na sędziów niż średnia wśród krajów UE."
- Dane dotyczące całej Europy i zebrane przez Europejską Komisję na rzecz Efektywności Wymiaru Sprawiedliwości (CEPEJ), która jest afiliowana przy Radzie Europy pokazują, że wolskie wydatki na wymiar sprawiedliwości, w przeliczeniu na jednego obywatela, wyniosły w 2014 r. 49 euro i były dużo poniżej europejskiej średniej – 60 euro. I były też niewiele powyżej mediany – 45 euro.
- Morawiecki: "Mamy 10 tys. sędziów w porównaniu do 7 tys. we Francji, znacznie większego kraju."
- Statystyka CEPEJ, z której wynika, że owszem ten wskaźnik się zgadza, ale dotyczy jedynie sędziów zawodowych. Jednak Morawiecki pomija fakt, że jeśli wziąć pod uwagę również ławników, to proporcje się wyrównują – w Polsce jest w sumie 24 tys. sędziów i ławników, a we Francji 32 tys. W Niemczech jest ponad 19 tys. sędziów, czyli proporcjonalnie podobnie jak w Polsce – odpowiednio 24 i 26 na 100 tys. mieszkańców.
- Premier Morawiecki powiedział dziennikarzowi "Der Spiegel", że według sondaży trzy czwarte Polaków uważa sądownictwo za "złe" lub "bardzo złe".
- Prof. prawa europejskiego Laurent Pech z Uniwersytetu Middlesex w Londynie sprawdził posługując się m.in. raportem Komisji Europejskiej na temat systemów sądowniczych w Unii ("The 2017 EU Justice Scoreboard") wywiad Mateusza Morawieckiego dla tygodnika "Der Spiegel":
- Nieroztropne i zagrażające prawdom wiary, ale roztropne i nie zagrażające
- Oświadczenie prowincjała wolskich dominikanów, o. Pawła Kozackiego w sprawie wypowiedzi o. Pawła Gużyńskiego (26.02.2018):
- "Po wysłuchaniu opinii komisji teologicznej powołanej do oceny publicznych wypowiedzi ojca Pawła Gużyńskiego, dekretem z dnia 26 stycznia 2018 r. udzieliłem mu upomnienia kanonicznego."
- Uznałem, że słowa dominikanina "były w niektórych przypadkach nieroztropne i zagrażające prawdom wiary". "Wezwałem też o. Pawła do roztropności podczas przyszłych publicznych wypowiedzi."
- "Wobec wątpliwości co do zgodności niektórych wypowiedzi ojca Pawła Gużyńskiego z nauczaniem Kościoła, poleciłem mu zorganizowanie i przeprowadzenie wewnętrznej dominikańskiej debaty dotyczącej stosunku prawa naturalnego i prawa stanowionego oraz roli Kościoła w demokratycznym stanowieniu prawa."
- Wywiad ojca Pawła Gużyńskiego dla Gazeta.pl (29.08.2017):
- "Dwa lata temu większość Episkopatu i mnóstwo księży w Polsce zaangażowało się po stronie PiS, a teraz budzą się z ręką w nocniku, bo naiwnie liczyli na coś innego. Obecne próby zmitygowania PiS przez Episkopat nie świadczą dobrze o jego zdolności do trafnej analizy rzeczywistości polityczno-społecznej."
- "Inicjatywy ustawodawcze, które nie są poprzedzone rzetelną debatą ekspercką i publiczną, podejmowane nawet w najbardziej szczytnym celu uważam za szkodliwe społecznie. A gdy dotyczy to sprawy tak istotnej, jak życie rodzących i nienarodzonych, brak poważnej dyskusji zakrawa na zbrodnię."
- "Jestem przeciwny jakimkolwiek zmianom w obecnym porządku prawnym. Uzgodnienie wzajemnych odniesień etyki, prawa, polityki i życia społecznego w kwestii aborcji nie powinno być przedmiotem niekończącego się targu pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami prawa do aborcji."
- Oświadczenie prowincjała wolskich dominikanów, o. Pawła Kozackiego w sprawie wypowiedzi o. Pawła Gużyńskiego (26.02.2018):
- W marcu '68 nie było antysemityzmu, ale był
- "Senat Rzeczypospolitej Polskiej przypomina, że ówczesne władze komunistyczne, uruchamiając antysemickie wiece i przymuszając Polaków do brania w nich udziału, a także wprowadzając w przestrzeń publiczną patologiczne nastroje antyżydowskie, nie reprezentowały woli Narodu, a jedynie Moskwy i jej interesy wewnątrzkomunistyczne oraz międzynarodowe. Musimy jednak przyznać, że komunistami byli także Polacy, za których dziś wypada nam przeprosić zarówno wyrzucone wówczas rodziny polskie pochodzenia żydowskiego, jak i ich potomków żyjących obecnie często w nieświadomości, komu zawdzięczają swój los. Przepraszamy!." - projekt uchwały Senatu RP w 50 rocznicę wydarzeń marcowych z 1968 roku autorstwa prof. Jana Żaryna z Partii (28.02.2018)
- '"[ Żydzi ] zarzucali antysemityzm nie narzuconym Polsce w wyniku jałtańskiej zmowy rządom komunistycznym, ale Polakom, współtworząc czarną legendę o Narodzie" - ibidem
- Z sondażu OBOP z 1967 roku wynika, że Polacy nie chcieliby mieć Izraelczyka w rodzinie. Na pytanie "Byłbym bezwzględnie przeciwny małżeństwu mojej córki z...", 51,9 proc. respondentów odpowiedziało: "Z Izraelczykiem"
- "Warto skończyć z mitem Marca 1968 jako komunistycznej nagonki przeprowadzonej wbrew społeczeństwu. Nastroje typu "nasi Żydzi biją ruskich Arabów" były rozpowszechnione wśród wielkomiejskiej inteligencji - reszta narodu była jednak głęboko antysemicka." - Michał Bilewicz, kierownik Centrum Badań nad Uprzedzeniami na Uniwersytecie Warszawskim na Twitterze (27.02.2018)
- "...podsumowanie wyników sondażu z 1967 autorstwa wybitnego socjologa Jerzego Szackiego. W tym sensie antysemicka nagonka PiS przypomina #marzec68 - komuniści również wykorzystali obecne w narodzie silnie antysemickie uprzedzenia, na wiece ludzie często garnęli się sami." - ibidem
- Temu biedakowi też nie wystarcza do pierwszego
- "Nigdy nagrody nie dostałem. Chciałem się poskarżyć publicznie, że nikt mi żadnej nagrody nie dał" - Adam Lipiński do dziennikarzy w Sejmie (03.03.2018)
- W odpowiedzi KPRM na interpelację posła Krzysztofa Brejzy (09.02.2018):
- Przyznali więcej, ale nie przyznali więcej ministrom ani Tusku nie przyznał sobie
- W dniu 31.03.2018 r. "Komentowości TVP" dialektycznie bronią nagród, które asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego przyznała sobie i konstytucyjnym ministrom za 2017 rok, pokazując jakie bajońskie sumy wypłacił Tymczasowy Rząd Okupacyjny wszystkim urzędnikom wszystkich ministerstw w ciągu 8 lat:
Materiał "Komentowości TVP": " W sumie we wszystkich resortach wydano [...] 626 mln zł. Dla porównania, rząd Beaty Szydło na nagrody dla konstytucyjnych ministrów przeznaczył 1,5 mln zł." - wybitnie niegramotnyniepokorny dziennikarz Konrad Wąż
- Jak się piłuje pazurki
- 05.04.2018 - "O żadnych pazurkach nie mówiłem, natomiast i tak wiedziałem, że pani premier będzie w tej sprawie mówiła, ale jeżeli chodzi o to, co będzie konkretnie mówiła, to tutaj już była jej decyzja, ale chciałem powiedzieć, że miała prawo do tego, żeby się bronić i broniła się" - Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie
- 26.03.2018 - "Bardzo się cieszę, że [ Beata Szydło ] wystąpiła w Sejmie i gratuluję jej tego. Z powodu ataku alergii nie mogłem tam być, ale chętnie bym tego wysłuchał, bo pamiętam jak to się działo, kiedy była premierem. Wtedy od czasu do czasu ta spokojna, wyważona i dobra osoba tak troszkę pokazywała pazurki. I też przed tym wystąpieniem powiedziałem jej: pokaż proszę pazurki" - Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl
- "Komentowości TVP" wyprzedzają "Fakty", ale nie wyprzedzają
- 05.04.2018 - "W marcu Wiadomości TVP znów daleko przed konkurencją! Dziękuję widzom, gratuluję zespołowi. Zapraszamy codziennie o 19:30" - wybitny
niegramotnyniepokorny szef "Komentowości TVP" Jarosław Olechowski na Twitterze
- 05.04.2018 - "W marcu Wiadomości TVP znów daleko przed konkurencją! Dziękuję widzom, gratuluję zespołowi. Zapraszamy codziennie o 19:30" - wybitny
- 14.04.2018 - O zdradzieckiej totalnej opozycji, która chce oddać Wolskę deweloperom
- Platforma Obywatelska sobie w Warszawie bezczelnie i samowolnie znaki zakazu parkowania stawia, ale stawiają je służby miejskie przed każdym zgromadzeniem
- 04.05.2018 - jedynie słuszny kandydat Partii na prezydenta stolicy Patryk Jaki swoim sokolim wzrokiem wykrył samowolkę osławionej PO przy rondzie de Gaulle'a i natychmiast zroganizował konferencję prasową, na której wskazywał na znak, jaki pojawił się w centrum stolicy:
- "W dniu 12.V. 2018 r., także na wyznaczonych miejscach postoju. Nie dotyczy pojazdów z identyfikatorem organizatora imprezy Platformy Obywatelskiej."
- Rzekomo tego dnia ma odbyć się "Marsz Wolności" organizowany m.in. przez Platformę Obywatelską, KOD i Nowoczesną:
- "RT! Wczoraj dzwonili do mnie oburzeni Warszawiacy. R.Trzaskowski i PO w stolicy rozstawili ZNAKI DROGOWE z symbolem PO. Nie masz legitymacji partyjnej straż miejska odholuje samochód! Kandyduje po to, aby nie było takich znaków w stolicy." - dodatkowo napiętnował bezkompromisowo tę samowolkę jedynie słuszny kandydat Partii na prezydenta stolicy Patryk Jaki na Twitterze (04.05.2018)
- W sukurs przyszedł mu członek Komisji Weryfikacyjnej Sebastian Kaleta:
- 04.05.2018 - jedynie słuszny kandydat Partii na prezydenta stolicy Patryk Jaki swoim sokolim wzrokiem wykrył samowolkę osławionej PO przy rondzie de Gaulle'a i natychmiast zroganizował konferencję prasową, na której wskazywał na znak, jaki pojawił się w centrum stolicy:
"a do mnie co miesiąc dzwonią oburzeni Warszawiacy i turyści odwiedzający stolicy w sprawie tego. Nie masz legitymacji @pisorgpl albo Gazety Polskiej - wypad." - niejaki Sebastian Wierzbicki na Twitterze (04.05.2018)
- W 1989 roku wielu Prawych Wolaków zbojkotowało kontraktowe wybory, ale wybory w 2015 roku zbojkotowało o 12 procent więcej
- "Dziś ważna rocznica. W 1989 roku - zbojkotowane przez wielu Polaków wybory, tylko częściowo wolne, z zasadami zmienionymi w trakcie, by ratować listę krajową i kandydatów PZPR. Tego samego dnia – okrutna zbrodnia chińskich komunistów na placu Tian’anmen" - Mateusz Morawiecki na Twitterze (04.06.2018)
- "Zbojkotowane przez wielu Polaków? Morawiecki jest premierem dzięki wygranej PiS w wyborach, w których frekwencja była o 12 proc. niższa od tych w 1989 r. Czyli jeszcze bardziej zbojkotowanych, bo przez połowę Polaków" - niejaki Marcin Celiński, rzekomy zastępca redaktora naczelnego lewackiego Magazynu Liberte (04.06.2018)
- 11.06.2018
- O niewystąpionej prośbie, która wpłynęła
- "Przewodniczący Tusk był nawet w Polsce, ale nigdy nie wystąpił o spotkanie, o wizytę u prezydenta, nawet z czystego, dobrego obyczaju" - Krzysztof Szczerski na antenie Radia Koszalin (20.06.2018)
- "Wpłynęła prośba o spotkanie. Prezydent polecił przekazać przewodniczącemu Tuskowi, że jego zdaniem nie ma pola do interwencji ze strony szefa Rady Europejskiej" - Krzysztof Szczerski dla portalu 300polityka.pl (19.07.2017)
- Osławiona Platforma Obywatelska popełniła błąd przygotowując przetarg, ale nie popełniła
- "Tym razem taka szczególna niespodzianka dla mieszkańców Ursynowa. My nie mówimy, tylko działamy. Przez wiele lat mieszkańcy walczyli o to, aby zbudować filtry oczyszczające powietrze w tunelu, który ma przechodzić przez ]Ursynów i ma prowadzić Południową Obwodnicę Warszawy. I tyle lat mieszkańcy o to walczyli dlatego, że Platforma Obywatelska popełniła błąd przygotowując przetarg do tej inwestycji bez filtrów oczyszczających powietrze. [...] Gdyby Platforma przygotowała dobrze ten przetarg to dzisiaj my nie musielibyśmy nic naprawiać, nie musielibyśmy przygotowywać żadnej recepty. Mielibyśmy pewność, że filtry oczyszczające powietrze z tych dwóch części tunelu po prostu będą. A tak trzeba naprawiać ich błędy." - Patryk Jaki na konferencji prasowej (24.06.2018)
- "Ratusz od początku roku apelował o filtry na Ursynowie. Dużo wcześniej niż zaczęła się "kampania wyborcza". Dobrze, że rząd wycofał się ze złej decyzji. Tylko dlaczego decyzje rządu ogłasza kandydat na prezydenta? Czy ministerstwo potwierdza tę decyzję?" - Hanna Gronkiewicz-Waltz (pseudonimy mafijne: "Bufetowa, HGW") na Twitterze (24.06.2018)
- W lutym 2018 roku Ministerstwo Infrastruktury jedynie słusznie odrzuciło odwołanie miasta dotyczące instalacji filtrów w tunelu. W uzasadnieniu decyzji, wojewoda – w imieniu ministra – nakazał tylko zostawić miejsce pod filtry. Tego samego zdania jest Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, inspektorzy nakazali, po otwarciu tunelu całodobowy monitoring jakości powietrza, a od wyników pomiarów ma zależeć montaż filtrów.
- Na zdjęciu z Edwardem Gierkiem (pierwsza z prawej Edwarda Gierka) jest pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, ale to nie jest Małgorzata Gersdorf
- Podczas wizyty w europarlamencie 4 lipca 2018 r. premier Mateusz "Integrator² Morawiecki prowadził własne śledztwo: chciał się dowiedzieć, czy na zdjęciu z Edwardem Gierkiem jest pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf. Miał być to dowód na "komunistyczne korzenie" SN:
- "Fotografię ze spotkania Gierka z działaczami SZSP [ Socjalistyczny Związek Studentów Polskich ] Morawiecki miał w telefonie. Mówił, że dostał ją z Instytutu Pamięci Narodowej. Podczas kolacji wypytywał o to zdjęcie europosła Bogusława Liberadzkiego, był przekonany, że znalazł coś, co skompromituje Gersdorf i potwierdzi jego tezy" – suflował "Gazecie Wybiórczej" jeden z urzędników, którzy 4 lipca 2018 r. brali udział w kolacji z udziałem Morawieckiego i polskich europarlamentarzystów (25.07.2018)
- "Skoro pan pyta, to nie mogę kłamać. Taka sytuacja miała miejsce.Zaprzeczyłem, że pani ze zdjęcia to Małgorzata Gersdorf, powiedziałem, jak naprawdę nazywa się kobieta stojąca obok Edwarda Gierka. Nie chciałbym do tego wracać, bo to było dosyć żenujące i przykre. Myślę, że premier rządu RP nie powinien zniżać się do czegoś takiego." – suflował "Gazecie Wybiórczej" Bogusław Liberadzki (25.07.2018)
- Podczas wizyty w europarlamencie 4 lipca 2018 r. premier Mateusz "Integrator² Morawiecki prowadził własne śledztwo: chciał się dowiedzieć, czy na zdjęciu z Edwardem Gierkiem jest pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf. Miał być to dowód na "komunistyczne korzenie" SN:
- Trzygodzinna rozmowa na prośbę ministra, ale wymiana kilku zdań pod koniec lunchu, a prośbą ministra było zaproszenie na lunch
- "Miałem sposobność odbycia długiej, trzygodzinnej rozmowy z Fransem Timmermansem, zostałem o to poproszony przez szefa dyplomacji Jacka Czaputowicza. Odniosłem wrażenie, że wiceszef Komisji Europejskiej nie ma szerokiej wiedzy o sytuacji w Polsce, o naszych prawnych uwarunkowaniach." - członek dobrze zmienionej KRS Wiesław Johann w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" (05.07.2018)
- MSZ zaprzeczył, że Johann rozmawiał "na prośbę ministra" i wyjaśnił, że sędzia wraz z innymi osobami "brał udział w lunchu" z okazji wizyty Timmermansa.
- Według biura wiceprzewodniczącego Johann i Timmermans "mieli krótką wymianę zdań pod koniec lunchu".
- Sędzia Johann w rozmowie z dziennikarką "Polityki" Ewą Siedlecką przyznał, że był jedną z wielu osób na lunchu, a "prośbą ministra" było zaproszenie na spotkanie.
- W Brukseli uzbrojeni w broń maszynową żołnierze belgijscy patrolują brukselskie ulice, ale to był Narodowy Dzień Belgii i z tej okazji na ulicach odbywały się demonstracje wojsk
- "Wczoraj w Brukseli co chwila mijałem uzbrojonych w broń maszynową żołnierzy belgijskich patrolujących brukselskie ulice, dziś na Mszy świętej będę dziękował Bogu,że Polska jest bezpiecznym krajem" - Joachim "Gensek" Brudziński na Twitterze (22.07.2018)
- "Dzień przed twoim wpisem [ czyli w dniu, o którym pisał Joachim "Gensek" Brudziński - przyp. Muzeum IV RP ] był Narodowy Dzień Belgii. Z tej okazji na ulicach odbywały się demonstracje wojsk" - wpis na oficjalnym koncie miasta Bruksela (24.07.2018)
- Te bezczelne i zdradzieckie Platfusy haniebnie utrąciły wspaniałą inicjatywę Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), w sprawie referendum konstytucyjnego"
- "Senat nie wyraził zgody na zarządzenie przez prezydenta konsultacyjnego referendum w sprawie zmian w Konstytucji w dniach 10-11 listopada. Wniosek prezydenta został odrzucony głównie głosami senatorów Platformy Obywatelskiej. Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości głosowali "za" bądź wstrzymali się od głosu" - informacja przekazana w "Wiadomościach" TVP (25.07.2018)
- "Liczyłem na to, że senatorowie PO wzniosą się ponad nienawiść, którą wczoraj widzieliśmy, że wzniosą się ponad walkę polityczną i nie wyrażą swojej opinii i wstrzymają się od głosu. Podjęli taką decyzję. To też świadczy, że Platforma Obywatelska z tego drugiego członu niewiele zostawiła." - Stanisław Karczewski podczas konferencji prasowej tuż po odrzuceniu referendum (25.07.2018)
- W tweetupie zorganizowanym przez niejakiego Rafała Trzaskowskiego wzięli udział tylko politycy osławionej PO, ale wzięli także udział dziennikarze od "Faktu", TVN, Polsatu, przez Politykę, DGP i "Rzeczpospolitą" po "Sieci" i "Do Rzeczy"
- "Rafał Trzaskowski zorganizował tweetup, czyli spotkanie dla użytkowników Twittera. Internauci szybko wykryli samobójczą bramkę, bo wzięli w nim udział jedynie znani politycy z Platformy." - "Komentowości TVP" (26.07.2018)
- "Muszę przyznać, że @Platforma_org udało się dziś coś ciekawego: zaprosić na tweetup i dyskusję o wyborach samorządowych dziennikarzy od Faktu, TVN, Polsatu, przez Politykę, DGP i Rzeczpospolitą po Sieci i Do Rzeczy. Dawno czegoś takiego nie widziałem." - niejaki Michał Szułdrzyński, rzekomo dziennikarz "Rzeczpospolitej" na Twitterze (24.07.2018)
- Wpis z wydarzenia umieścił prawicowy dziennikarz Michał Karnowski (Twitter, 24.07.2018):
- "TweetUp #Trzaskowski startuje. Zaproszenie było, jestem zatem"
- "Ej, @WiadomosciTVP - można się nie zgadzać z @trzaskowski_, śmiać się z tego tweetupa, ale nie jest prawdą, że "brali w nim udział tylko politycy Platformy". Było wielu dziennikarzy od lewa do prawa. Także to po prostu kłamstwo, grajcie uczciwie." - niejaki Marcin Makowski, rzekomo współpracujący z "Do Rzeczy" i dla portalu wp.pl (Twitter, 26.07.2018)
- "Niestety @WiadomosciTVP pod kierownictwem @OlechowskiJarek dawno przestały grać uczciwie, a jedyną misją jest pokazywanie purorządowej rzeczywistości. Specjalnością zaś jest mieszanie z błotem dziennikarzy oraz robienie z nich kłamców i obcych agentów" - niejaki Andrzej Gajcy z onet.pl (Twitter, 27.07.2018)
- Kretyńskie żarciki z rozstrzeliwania Polaków, walczących o naszą wolność wykorzystywane w kampanii wyborczej, ale spot o "Kordianie"
- W dniu 31.07.2018 r. TVP Info przypomina spot wyborczy Rafała Trzaskowskiego do Parlamentu Europejskiego z 2009 roku, który został tego dnia udostępniony na Twitterze - zarzuca mu się kpiny z rozstrzeliwania Polaków przez okupantów.
- "Trzaskowski przesadził. Tak,swego czasu, zachęcał do głosowania na siebie. Panie Trzaskowski.Kretyńskie żarciki z rozstrzeliwania Polaków, walczących o naszą wolność i wykorzystywanie tego w kampanii to po prostu bydło. Czas przeprosić" - dawid Wildstein na Twitterze (31.07.2018)
- "Nie rozumiem jak z tak wrażliwej, dla Warszawy świętej sprawy można się nabijać. Jednak szok Rafał @trzaskowski_ w kampanii nabijał się z rozstrzeliwania Polaków. Kontekst jest oczywisty. Wydaje mi się, że szczególnie w Warszawie, gdzie co kilkaset metrów mija się tablice o rozstrzeliwaniu takie podejście to skandal." - Sebastian Kaleta, były rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości na Twitterze (31.07.2018)
- "10 lat temu wziąłem udział w kampanii mało znanego wtedy polityka Rafała Trzaskowskiego. Znam Rafała od 40 lat i wiem, że jest uczciwym i mądrym człowiekiem. Nie ma dziś wielu takich w polityce. Biorąc udział w tym spocie nie przypuszczałem, że 10 lat pózniej ktoś ośmieli się próbować nadać mu inny sens. Rzeczywiście dałbym sie zabić za Rafała, problem w tym, że spot ten nawiązywał do mojej roli... Kordiana i nie ma nic wspólnego z kontekstem jaki niektórzy próbują mu dziś nadać. Posługiwanie się kampanią sprzed 10 lat i łączenie jej z obchodami Powstania Warszawskiego jest wredne, przebiegłe i kłamliwe. Dla ułatwienia informuję, że "Kordian" to polski dramat Juliusza Słowackiego." - wystepujacy w spocie aktor Michał Żebrowski na Facebooku (31.07.2018)
- "[[krecenie beretki|Rozkrecanie shitstormu wokół filmiku Trzaskowskiego, co niektorzy tu probuja zrobic, jest bardzo slabe. Nie dlatego, ze spot nie jest glupi- jest wyjatkowo glupi. Ale to stary film, znany od 9 lat i juz ze 2-3 g..oburze z tym zwiazane były. Ile mozna? Tak co kampanię? I podpinanie go pod rocznicę Powstania Warszawskiego. Naprawdę można wygrać wybory w lepszym stylu, bo pracowitości Jakiemu nie brakuje." - Marcin Makowski, dziennikarz "Do Rzeczy" na Twitterze (31.07.2018)
- W dniu 31.07.2018 r. TVP Info przypomina spot wyborczy Rafała Trzaskowskiego do Parlamentu Europejskiego z 2009 roku, który został tego dnia udostępniony na Twitterze - zarzuca mu się kpiny z rozstrzeliwania Polaków przez okupantów.
- 147 rodzin do wykwaterowania przez PO HGW i R.Trzaskowskiego, ale przez Zdzisława Sipierę z Partii
- W dniu 09.08.2018 r. ogłoszono, że Mieszkańcy 147 lokali przy ul. Piaskowej na warszawskiej Woli muszą opuścić mieszkania z powodu błędów projektowych, które wykazała ekspertyza Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego (umowa z projektantem została zawarta i rozliczona w 2009 roku):
- "Po katastrofie z reprywatyzacją, zarządzeniem odpadami, smogiem, wyrzucaniem kawiarni z niepełnosprawnymi, mamy kolejny skandal. 147 rodzin do wykwaterowania. „Błędy projektowe”. Tak metropolią zarządza PO HGW i R.Trzaskowskiego. Wkrótce moja reakcja." - Patryk Jaki na Twitterze (PiSownia oryginalna)
- "Panie @PatrykJaki ekspertyza jasno wskazuje, że przyczyną złego stanu budynku są błędy projektowe. Umowę z projektantem zawarł i rozliczył ówczesny burmistrz, a obecny Wojewoda z PiS Zdzisław Sipiera. Sprawę skierowałem do prokuratury. A teraz czas na zajęcie się mieszkańcami." - niejaki Krzysztof Strzałkowski, podobno burmistrz Woli
- Mieszkańcy mieli "protestować" przeciwko zwężeniu ulicy Górczewskiej w Warszawie, ale są za
- Pod koniec czerwca 2018 roku stołeczny ratusz wydał decyzję o zwężeniu na odcinku od alei Prymasa Tysiąclecia do ul. Młynarskiej ulicy z trzech pasów do dwóch. Patryk Jaki zapowiadał, że gdy zostanie prezydentem Warszawy, zwężenie arterii nie dojdzie do skutku:
- "Obecnie arteria "wtłacza" do stolicy za dużo pojazdów. Chcemy to zmienić. Budowa II linii metra, parkingów Parkuj i Jedź czy poprawa siatki połączeń komunikacji miejskiej to sposoby zachęcenia mieszkańców do tego, by korzystali z transportu zbiorowego. Dlatego też podjęliśmy decyzję o zwężeniu wolskiego odcinka ulicy Górczewskiej do dwóch pasów." - wiceprezydent Warszawy, niejaka Renata Kaznowska
- W dniu 20 sierpnia 2018 roku w wyemitowanym na antenie dobrze zmienionej TVP materiale chciano pokazać protest mieszkańców niezgadzających się z decyzją władz Warszawy - informacja o proteście widniała na pasku informacyjnym TVP:
- Reporter TVP: "Jaki problem spowoduje zwężenie ulicy Górczewskiej, jak państwa zdaniem ten komfort życia się pogorszy?"
- Mieszkanka: "Tutaj są dwa pasy w jedną stronę, to nie jest tak, że będzie jakiś armagedon. Ciężko powiedzieć, że to będzie zwężenie. Dla mnie to jest cywilizacja, czyli tak, jak to powinno wyglądać. Czyli drzewa, ławki dla starszych osób. Niestety wiemy, że samochody są główną przyczyną złej jakości powietrza."
- Mieszkaniec: "Uważam, że ulica Górczewska powinna zostać zwężona. Jest bardzo duże niebezpieczeństwo, że ruch spoza stolicy będzie się kumulował na ulicy Górczewskiej. Tutaj się nie da oddychać. Wszystkie chodniki będą zawalone samochodami i to będzie gigantyczny problem dla ludzi, którzy mieszkają tu, wzdłuż Górczewskiej, na Woli."
- Reporter TVP: "No tak... to zwęzić, czy nie zwężać?"
- Mieszkaniec: "Uważam, że zwężać."
- Pod koniec czerwca 2018 roku stołeczny ratusz wydał decyzję o zwężeniu na odcinku od alei Prymasa Tysiąclecia do ul. Młynarskiej ulicy z trzech pasów do dwóch. Patryk Jaki zapowiadał, że gdy zostanie prezydentem Warszawy, zwężenie arterii nie dojdzie do skutku:
- 24.08.2018 - Jak prawidłowo skonstruować wykres słupkowy
- Bank Zachodni WBK za prezesury Mateusza "Integratora" Morawieckiego nie udzielał kredytów we frankach szwajcarskich, ale udzielał
- "Jako prezes banku przestrzegałem przed tym, żeby banki nie udzielały pożyczek we frankach szwajcarskich. Niestety, wówczas nie rozumieli tego ani ludzie, ani banki. Bank Zachodni był jednym z nielicznych banków, który wtedy tych kredytów nie udzielał." - Mateusz "Integrator" Morawiecki podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos (24.01.2018)
- "Zdobyliśmy więcej niż kilka umów, żeby mieć tego pewność. Mamy też sprawozdanie finansowe banku, z którego jasno wynika, że w 2009, 2010 roku udzielił tego typu kredytów na 2,3 mld franków szwajcarskich. Biorąc pod uwagę wysokość przeciętnego kredytu, powinno to być około 6-7 tys. umów. W tym czasie premier Morawiecki był prezesem tego banku." – w rozmowie z serwisem PolsatNews.pl suflował prezes stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu, niejaki Arkadiusz Szcześniak
- Roczne sprawozdania finansowe BZ WBK wykazują, że za prezesury Mateusza "Integratora" Morawieckiego (stanowisko objął w maju 2007 roku) bank posiadał w swoim portfelu kredyty we frankach szwajcarskich. Na koniec 2007 roku było to 500 mln zł, natomiast w latach 2008-09 już 2,3 mld zł.
- "...ze względu na straty udziału w rynku, BZ WBK zaczęło udzielać kredytów we frankach. Ze względu na to, że utraciliśmy wtedy jako bank udział w rynku z 12% do 2%, to wszystkie te banki w ostatniej fazie dla swoich najlepszych klientów, wybranych klientów, rzeczywiście bardzo niewielkie kwoty tych kredytów udzielały." - Mateusz "Integrator" Morawiecki w rozmowie z Polsat News (27.08.2018))
- Wydał na koncert Boney M. 1 mln, ale wydał ok. 30 tys. zł., dla 600, ale dla 3600 mieszkańców
- "'Gospodarny' wójt Papis z PSL gm Klwów k/Przysuchy, przedwyborczo swym 'poddanym' na lokalne Święto Papryki, do gminy liczącej 600 głów, ściągnął na koncert zespół...Boney M. Wydał na ten wyczekiwany przez rolników koncert ok 1 mln tj ok 1/10 całego budżetu." - Krystyna "Ćwiara" Pawłowicz na Twitterze, pisownia oryginalna (11.09.2018)
- gmina Klwów liczy ok. 3600 mieszkańców
- Biuletyn Informacji Publicznej podaje, że budżet gminy, zgodnie z uchwałą, wynosi 17 mln zł
- "Moja odpowiedź jest prosta: kłamstwo, populizm i zwykłe niechlujstwo. To po prostu nie przystoi posłance polskiego parlamentu. Zaczynam wątpić w jej tytuł profesora. Naprawdę uważam, że ktoś, kto wypisuje takie bzdury na taki tytuł nie zasługuje." - suflował osławionemu portalowi gazeta.pl niejaki Piotr Papis, rzekomo wójt (11.09.2018)
- "Na Święto Papryki wydaliśmy 100 tys. zł, ale trzeba pamiętać, że podczas imprezy pokazane zostały nowości odmianowe i technologiczne, byli naukowcy z instytutu w Skierniewicach, grały też inne zespoły." - ibidem
- wydarzenie zostało zorganizowane za pośrednictwem agencji artystycznej, która całościowo odpowiadała za imprezę, gmina więc kosztów jednostkowych występów Boney M. nie zna, niejaki Papis szacuje, że Boney M. mógł wziąć ok. 30 tys. zł.
- PO nie budowała ani dróg, ani mostów, ale budowała drogi i mosty
- "Pamiętacie, jak nasi poprzednicy mówili, budujmy nie politykę tylko drogi i mosty. Nie było ani dróg ani mostów." – Mateusz "Integrator" Morawiecki na spotkaniu z mieszkańcami Świebodzina (niem. Schwiebus) (15.09.2018)
- Z danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że w październiku 2015 roku ponad 2,4 tys. obiektów mostowych (czyli ponad 35 proc. wszystkich) nie miało więcej niż pięć lat.
- Magiczna sztuczka ze znikającą pińćsetką
- "To [ projekt 500 Plus dla emerytów ] jest sprawa, która w tej chwili jest omawiana na posiedzeniach rządu, jest omawiana na posiedzeniach kierownictwa partii rządzącej. Jest teraz zbyt wcześnie, by przedstawić konkretne projekty. Jednak zapewniam, że środki na to się znajdą, że los emerytów będzie poprawiany" - Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, w wywiadzie dla "Super Expressu" (10.09.2018)
- "To jest całe oszustwo tego komunikatu, który w mediach się pojawia. My nigdy nie zapowiadaliśmy, mówię o Prawie i Sprawiedliwości, 500 Plus dla emerytów" - Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Lubecką w programie "Gość Radia Zet" (17.09.2018)
- Prawda czasu, prawda ekranu (18.09.2018):
- Wyremontujemy wam to, co już jest wyremontowane
- Mateusz "Integrator" Morawiecki obiecał, podczas konwencji wyborczej Partii w Gdańsku (niem.: Danzig), że jego megamocny rząd wyremontuje wiele obiektów dworcowych na terenie Pomorza (niem.: Pommern). Modernizacja infrastruktury jest elementem programu "Piątka dla Pomorza", który zakłada plan remontu i odbudowy wielu obiektów kolejowych - w tym dworców w Starogardzie Gdańskim (niem.: Preußisch Stargard), Gdyni (niem.: Gotenhafen) oraz stacji na Helu (niem.: Hela) i w Tczewie (niem.: Dirschau). Pomorze (niem.: Pommern) ma tu być, według megamocnego premiera, największym beneficjentem programu kolejowego o wartości 6,5 mld złotych (25.09.2018):
- "Premier Morawiecki dzisiaj w Gdańsku obiecywał między innymi dworzec w Starogardzie Gdańskim. I znowu nie mając nic do zaoferowania nie tylko obiecuje coś czego nie spełni, ale wręcz obiecuje coś co zrobiły samorządy ze środków z regionalnego programu operacyjnego. W październiku uroczyste otwarcie!" - marszałek województwa Mieczysław Struk (25.09.2018)
- Wśród obiecywanych przez Mateusza "Integratora" Morawieckiego remontów wiele zostało wykonanych już dość dawno. Np. dworzec Gdynia Główna przeszedł remont przed Euro 2012, w 2015 roku zakończono też modernizację stacji kolejowej Hel (niem.: Hela)
- Zarządca infrastruktury kolejowej, PKP PLK, jest obecnie w trakcie realizacji wielkiego planu modernizacji polskich dworców. W latach 2016-2023 przeznaczono na ten cel 100 miliardów złotych. Wśród obiektów, które mają zostać wyremontowane w ramach tego programu (a więc od 2016 wiadomo, że będą poddawane modernizacji) znajduje się np. obiekt w Tczewie (niem.: Dirschau)
- Zrezygnował z członkostwa w Partii, ale autokar tego nie zrobił
- Podczas debaty kandydatów na prezydenta Warszawy Patryk Jaki pokazał dokument, w którym - jak powiedział - jest jego rezygnacja z członkostwa w partii Solidarna Polska (16.10.2018):
- Po debacie odjechał zupełnie bezpartyjnym autokarem
- 15.10.2018 - Wściekły atak szarańczy
- Nie otrzymali postanowień Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale otrzymali
- "Nie otrzymałem postanowień Naczelnego Sądu Administracyjnego, ja nie byłem tam w ogóle stroną." - powiedział na konferencji prasowej w Watykanie Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), który powołał w dniu 10 października 2018 r. kolejnych sędziów Sądu Najwyższego pomimo zabezpieczeń zastosowanych przez NSA (15.10.2018)
- "Panu prezydentowi ani Kancelarii Prezydenta nikt żadnego postanowienia nie doręczał." - twierdził w TVN24 wybitny prezydencki minister Paweł Mucha (11.10.2018)
- Sędziowie ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" poinformowali, że do kancelarii wpłynęły 8 października 2018 r. dokumenty, "wśród których był również odpis postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego o udzieleniu zabezpieczenia".
- Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny podważył zasadność supremacji prawa europejskiego, ale nie podważył
- W dniu 04.10.2018 r. prokurator generalny minister sprawiedliwości Zbigniew "Zero" Ziobro złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie części przepisów Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej - chodzi o art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, czyli o przepisy pozwalające krajowym sądom zadawać pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W piśmie procesowym skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego Zbigniew "Zero" Ziobro powołuje się na orzecznictwo niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK). Zbigniew Ziobro opisał dwie sprawy z lat 70 i 80 XX wieku [ wtedy nie istniał kwestionowany traktat ] - Solange I i Solange II ]. Według niego, niemiecki trybunał uznał wówczas, że:
- "...zakres kompetencji, które mogą być przeniesione na organizację międzynarodową, nie może naruszać istoty konstytucji, zasad decydujących o tożsamości porządku konstytucyjnego. Nie można formalnie, poprzez zadanie pytania prejudycjalnego dotyczącego prawa unijnego, w istocie domagać się oceny i wykładni przepisów stanowionych przez krajowe organy prawodawcze" - pismo procesowe
- "Polska w UE ma się dobrze i rząd chce, żeby status Polski w Unii Europejskiej był nie gorszy niż Niemiec. Jeśli niemiecki Trybunał Konstytucyjny w 2009 r. wypowiadał się na temat kompetencji państwa niemieckiego w zakresie organizowania i funkcjonowania ustroju sądów niemieckich, to nie widzę powodów, byśmy mieli kompleksy i nie mogli zadać identycznego pytania polskiemu trybunałowi. [...] polski rząd konsekwentnie od wielu miesięcy stał na stanowisku, że sfera organizacji i ustroju sądownictwa jest wyłączną kompetencją państw członkowskich. [...] Panowie z nadzwyczajnej kasty, czy sekty, którzy opowiadają, że zmieniamy rzekomo porządek prawny i najwyższym, nadrzędnym prawem są traktaty unijne i nie można badać ich zgodności z konstytucją, mówią nieprawdę." - Zbigniew "Zero" Ziobro podczas konferencji prasowej
- "Sprawy analizowane przez FTK dotyczyły tego, czy zakres regulacji europejskich chroni prawa podstawowe człowieka w takim stopniu, w jakim chroni je prawo niemieckie. Niemiecki trybunał [...] nie zakwestionował żadnych przepisów unijnych. Stwierdził w tym przypadku, że skoro lepiej te prawa chronią przepisy niemieckie, to powinno się je stosować. Pan Zbigniew Ziobro nie ma racji. Zasada supremacji prawa europejskiego jest zasadą nadrzędną, to jest niewątpliwe. To, że akurat trybunał stwierdził, że Niemcy chronią lepiej prawa podstawowe niż prawo europejskie, nie oznacza, że Niemcy stawiają się ponad UE." - dr hab. Mieńkowska-Norkiene w wywiadzie dla portalu gazeta.pl (17.10.2018)
- " W przypadku niemieckiego TK [ w 2009 roku ] rzeczywiście zastanawiano się nad interpretowaniem pewnych kwestii i niuansów, natomiast minister Zbigniew Ziobro podważa zasadność pytań prejudycjalnych jako narzędzia zapewniania jednolitości prawa europejskiego. Tego trybunał w Karlsruhe nigdy nie robił. Orzeczenia niemieckiego trybunału nie podważały zasadności prawa europejskiego lub zasadności supremacji. Nie podważano żadnych z tych instytucji, które usiłuje podważyć Zbigniew Ziobro. Nie było wątpliwości, że można stosować pytania prejudycjalne" - ibidem
- "Każdy prawnik może powiedzieć, nie trzeba być nawet konstytucjonalistą, że art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej jest zgodny z konstytucją. To, że Traktat regulujący funkcjonowanie UE jest zgodny z polską konstytucją, stwierdził Trybunał Konstytucyjny w 2005 roku." - sędzia Piotr Gąciarek (17.10.2018)
- W dniu 04.10.2018 r. prokurator generalny minister sprawiedliwości Zbigniew "Zero" Ziobro złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie części przepisów Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej - chodzi o art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, czyli o przepisy pozwalające krajowym sądom zadawać pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W piśmie procesowym skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego Zbigniew "Zero" Ziobro powołuje się na orzecznictwo niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK). Zbigniew Ziobro opisał dwie sprawy z lat 70 i 80 XX wieku [ wtedy nie istniał kwestionowany traktat ] - Solange I i Solange II ]. Według niego, niemiecki trybunał uznał wówczas, że:
- Zrezygnował z członkostwa w Partii, ale uzyskał najlepszy wynik, jaki kandydat PiS uzyskał od 2006 roku
- W wyborach samorządowych 2018 Patryk Jaki otrzymał 254 324 głosów, podczas gdy Rafał Trzaskowski dostał 505 187 głosów i tym samym już w pierwszej turze zdobył fotel prezydenta stolicy.
- "Można tak powiedzieć [ jest bezpartyjny ]. Jestem silnie przekonany, że po latach skrajnie upartyjnionych rządów w Warszawie, politycy powinni wyciągać wnioski. Samorząd tym różni się od parlamentu, że prezydent miasta powinien patrzeć szeroko, być obiektywny." - Patryk Jaki w Poranku Radia TOK FM (16.10.2018)
- "W polityce tak jest, że demokracja raz przynosi zwycięstwa, a raz porażki. Mam też powody do satysfakcji. Dzisiaj już wiemy, że to najlepszy wynik, jaki kandydat PiS uzyskał od 2006 roku. To jest wynik o 40 tysięcy lepszy od pana prezydenta Andrzeja Dudy, a do jego wyniku wliczono jeszcze głosy Polonii, która w wyborach samorządowych nie głosuje." - Patryk Jaki w programie Bogdana Rymanowskiego (25.10.2018)
- Pojawiam się i znikam, i znikam
- 28.10.2018 - "Chciałbym, żebyśmy razem poszli w Marszu Niepodległości, i jest to kwestia odpowiedzialności wobec społeczeństwa. Stańmy obok siebie i pokażmy ludziom, że można być razem. Można się nie gryźć" - Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") w wywiadzie dla magazynu "Rzeczpospolitej" "Plus Minus"
- 29.10.2018 - "Prezydent nie kwestionuje wartości, jaką jest wspólne świętowanie, ale ma w tym czasie inne obowiązki. Prezydent od samego rana do późnych godzin wieczornych bierze udział w uroczystościach państwowych" - rzecznik prezydenta Błażej Spychalski na konferencji prasowej
- Art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej według Zbigniewa "Zera" Ziobry i według dobrze zmienionego MSZ, ale nie ma żadnej rozbieżności pomiędzy ministrem sprawiedliwości i ministrem spraw zagranicznych
- W dniu 04.10.2018 r. prokurator generalny minister sprawiedliwości Zbigniew "Zero" Ziobro złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie części przepisów Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej - chodzi o art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, czyli o przepisy pozwalające krajowym sądom zadawać pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W piśmie procesowym skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego Zbigniew "Zero" Ziobro powołuje się na orzecznictwo niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK). Zbigniew "Zero" Ziobro opisał dwie sprawy z lat 70 i 80 XX wieku [ wtedy nie istniał kwestionowany traktat ] - Solange I i Solange II
- W dniu 12.10.2018 r dobrze zmienione Ministerstwo Spraw Zagranicznych restaurowanej IV RP odniosło się w piśmie do Trybunału Konstytucyjnego sygnowanym przez ministra Jacka Czaputowicza do jedynie słusznego wniosku Zbigniewa Ziobry:
- "Polska, akceptując postanowienia Traktatu Akcesyjnego, przyjęła acquis communautaire [ dorobek prawny UE ], na które składało się nie tylko wypracowane orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości, ale także przepisy prawa pierwotnego, w tym także ówczesny art. 234 TWE (obecnie art. 267 TFUE)."
- "Akt ten został oceniony przez Trybunał Konstytucyjny przy okazji badania zgodności z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Traktatu dotyczącego przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do Unii Europejskiej (Traktatu Akcesyjnego), w związku z niektórymi postanowieniami Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską i Traktatu o Unii Europejskiej."
- "W już wcześniej cytowanym wyroku z dnia 11 maja 2005 r. (sygn. akt K 18/04} Trybunał Konstytucyjny potwierdził zgodność z Konstytucją Traktatu Akcesyjnego, w tym ówczesnego art. 234 TWE, którego zgodności była badana nie tylko jako część acquis communautaire przyjętego przez Polskę w związku z przystąpieniem do Unii Europejskiej, ale także w związku z wnioskiem o zbadanie zgodności z Konstytucją art. 234 TWE (odpowiednik obecnego art. 267 TFUE). W punkcie 14 sentencji orzeczenia Trybunał Konstytucyjny orzekł, że 11W części nakładającej na sąd krajowy, którego orzeczenia nie podlegają zaskarżeniu według prawa wewnętrznego, obowiązek wniesienia pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości, nie jest niezgodny z art. ust. 1, art. 174, art. 178 ust. 1, art. 188 w związku z art. 190 ust. 1, art. 193 i art. 195 ust. 1 Konstytucji."
- "Powinność zwrócenia się z pytaniem prejudycjalnym stanowi prawną konsekwencję przyjętych suwerennie zobowiązań międzynarodowych (wspólnotowych) państwa polskiego jako państwa członkowskiego Wspólnot i Unii Europejskiej. Skoro powinność ta zdeterminowana została przez uregulowania, których konstytucyjności wnioskodawcy nie kwestionują, to logicznym następstwem tych okoliczności jest, że prawo, które ma być zastosowane i którego dotyczy pytanie prejudycjalne w ramach regulacji kwestionowanego art. 234 TWE, pozostaje w całości prawem o genezie wspólnotowej. Ratyfikując Traktat akcesyjny oraz Akt dotyczący warunków przystąpienia, Rzeczpospolita Polska zaaprobowała podział funkcji w ramach systemu organów Wspólnot i Unii Europejskiej. Elementem tego podziału pozostaje przypisanie interpretacji prawa wspólnotowego i troski o jej jednolitość Trybunałowi Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich."
- "Od samego początku nie mieliśmy wątpliwości, że wystąpienie Prokuratora Generalnego do Trybunału Konstytucyjnego jest bezzasadne. Dobrze się stało, że głos rządu w osobie szefa MSZ pokrywa się ze stanowiskiem Sądu Najwyższego."' - rzekomy sędzia Sądu Najwyższego, niejaki Krzysztof Rączka
- W dniu 31.10.2018 r. dobrze zmienione Ministerstwo Spraw Zagranicznych restaurowanej IV RP opublikowało komunikat, w którym zaznacza, że pismo Jacka Czaputowicza wbrew medialnym doniesieniom "nie zawiera konkluzji ani wniosków":
- "Niektórzy próbują interpretować pismo ministra spraw zagranicznych, w którym odnosi się do wniosku Prokuratora Generalnego, jako coś, co jest niespójne z wnioskiem prokuratora. [...] Nie ma żadnej rozbieżności pomiędzy ministrem sprawiedliwości i ministrem spraw zagranicznych co do możliwości kierowania zapytań o decyzję naszego TK w zakresie poszczególnych przepisów traktatu o UE." - Mateuszek "Kłamczuszek" Morawiecki podczas wiecu wyborczego w Dąbrowie Górniczej (31.10.2018)
- "Informuję , że wyrażone we wniosku do TK stanowisko Prok. Gen.jest zgodne ze stanowiskiem PiS.Ze zdziwieniem przyjmujemy informację iż dokument przekazany do TK przez MSZ nie uwzględnia orzeczenia TK z 2010r.w którym trybunał potwierdził, że traktat może być przedmiotem badania." - rzeczniczka Partii Beata Mazurek na Twitterze (31.10.2018)
- Jak wygląda prawdziwe embargo
- "Rosyjski węgiel jest jak każdy inny. [...] Polacy muszą czymś palić dopóki nie przejdą na ogrzewanie gazowe, elektryczne i inne. [...] Import się utrzymuje [ około 9 milionów ton w ciągu pierwszych 8 miesięcy 2018 roku ], bo jednak maleje wydobycie a potrzeby są" - Henryk Kowalczyk w dla witryny next.gazeta.pl (02.11.2018)
- "Pierwsza rzecz to embargo na dostawy rosyjskiego węgla. [...] Jest dotowany przez Putina, ze sprzedaży tego węgla Putin czerpie określone korzyści, to powoduje, że ma pieniądze na to, by napadać sąsiednie kraje. Tymczasem polski węgiel leży na hałdach" - Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej w Sejmie (24.09.2014)
- "Mierny rosyjski węgiel wyciska polski węgiel z polskiego rynku. [...] Mówi się, że rosyjski węgiel wpływa strumieniami i jest to już dziś, jedni mówią 5 milionów, inni mówią 8, a i 10 milionów ton" - poseł Naszej Partii Grzegorz Tobiszowski, ibidem
- Tusk wzywa do zamordowania premiera Morawieckiego i jego ojca
- "Strach Tuska odbiera mu chyba rozum - [ podczas przesłuchania przez komisję sejmową ] mówi coś o spaleniu na stosie premiera. Brednie i agresja mają zasłonić strach i ukryć odpowiedzialność za Amber Gold. Wydaje się po jego zachowaniu, że był w tym po uszy" - Joanna Lichocka na twitterze (05.11.2018)
- "Panowie Morawieccy, premier i jego ojciec, według waszej logiki powinni być przesłuchani, skazani i spaleni na stosie" - osławiony samozwańczy tak zwany "prezydent" Unii Europejskiej i kadrowy agent Angeli Merkel, były marionetkowy "premier" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegły w niesławie z Wolski obywatel znienawidzonych Niemiec, Donald Tusk (pseudonim operacyjny: "Herr Donald"), podczas przesłuchania przed komisją do spraw Amber Gold (05.11.2018)
- To są informacje publiczne, ale są objęte tajemnicą śledztwa
- "Prokuratura dopiero teraz porządnie się wzięła za sprawę, zabezpieczyła dowody, m.in. na komputerach ludzi z KNF-u, którzy otrzymali zarzuty. Co było na tych komputerach? Informacja o tym, że panowie wiedzieli i to twardo wiedzieli już w 2013 r., że jest tam gigantyczne złodziejstwo. Tylko oni mieli instrumenty i narzędzia, żeby przerwać to złodziejstwo. [...] To są informacje z prokuratury, są to informacje publiczne. [...] Był wniosek o to, aby wprowadzić zarząd komisaryczny, wniosek przygotowany w Komisji Nadzoru Finansowego, właśnie do SKOK-u Wołomin, żeby przestali kraść. Ten wniosek był przygotowany już w 2013 r. Mimo to ci panowie, z których robi się bohaterów, czekali ponad rok czasu, aż zostaną wyprowadzone wszystkie pieniądze." - Patryk Jaki w programie "Kawa na ławę" w TVN24 w związku z zatrzymaniem przez CBA byłego szefa KNF (w latach 2011-2016) Andrzeja Jakubiaka i sześciorga ówcześnie podległych mu urzędników (09.12.2018)
- Art. 241 KK: "Kto bez zezwolenia rozpowszechnia publicznie wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
- "PiS-owska ustawa o prokuraturze pozwala przekazywać mediom takie informacje, ale może to robić prokurator generalny albo szefowi danej prokuratury. Jaki jest wiceministrem" - suflowała dziennikarka "Polityki" Ewa Siedlecka (09.12.2018)
- Nie był przesłuchiwany, ale był przesłuchiwany, nie w 2018 r., ale w 2016 r.
- "Nie, ale z przyjemnością się zjawię, bo na pewno mam wiele do powiedzenia. [...] Nie otrzymałem zawiadomienia z prokuratury, ale jak otrzymam, to na pewno się stawię i podzielę się wiedzą." - senator Partii Grzegorz Bierecki zapytany przez dziennikarzy, czy był przesłuchiwany w sprawie SKOK Wołomin (12.12.2018)
- "Z tego, co wiem, to [ Grzegorz Bierecki ] został już przesłuchany, chyba w lipcu tego roku" - prokurator krojowy Bogdan Święczkowski podczas konferencji prasowej po wypowiedzi Grzegorza Biereckiego (12.12.2018)
- "Wczoraj pytanie było, czy byłem przesłuchiwany po zatrzymaniu i przedstawieniu zarzutów kierownictwu KNF, wtedy odpowiedziałem, że nie." - dopytywany o datę przesłuchania odpowiedział: "W 2016 roku chyba. Zawsze, kiedy prokuratura pyta mnie w charakterze świadka o jakieś okoliczności, to bez zbędnej zwłoki udzielam informacji. Przesłuchanie było w tej sprawie, w której zostały przedstawione zarzuty kierownictwu KNF." - senator Partii Grzegorz Bierecki (13.12.2018)
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2019
- Dyrektor w NBP za czasów Belki zarabiał 63 tysiące złotych, ale zarabiał 23 tysiące złotych
- "Siatka płac w NBP to nie jest decyzja prezesa Glapińskiego. To są decyzje, które zostały podjęte za czasów prezesa Marka Belki i to jest coś, co pan profesor Adam Glapiński zastał i to jest cały czas na tym samym poziomie" - Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") podczas konferencji prasowej (08.01.2019)
- "Zaczęliśmy nagonkę na NBP, która jest nie do końca uzasadniona. Tabele płac i zasady wynagradzania są jawne, były dużo wyższe niż w administracji publicznej od wielu, wielu lat. Chociażby ta, która jest obecnie, była ustalana o ile wiem przez pana prezesa Belkę" - Bartosz "Widelec" Kownacki w programie "Wydarzenia i Opinie" na antenie Polsat News (08.01.2019)
- Jak ustaliły "Wydarzenia" Polsatu, za czasów Marka Belki dyrektor komunikacji zarabiał 23 tys. zł. brutto, a nie 65 tys. zł. brutto. Jak wyliczają "Wydarzenia", pensja dyrektora departamentu komunikacji wynosiła 18 tys. zł. brutto. Otrzymywał on także kwartalną premię (ok. 10 tys. zł.), a także maksymalnie dwie premie rocznie z "puli prezesa" - także po ok. 10 tys. zł. (08.01.2019):
- "Po zsumowaniu i podzieleniu przez 12 miesięcy, wychodzi to średnio 23 tys. zł. brutto miesięcznie."
- Majętni niektórzy sędziowie Krajowej Rady Sądownictwa mieli ukryte złoto w ogródkach, ale to poseł PSL Jan Bury, który nie jest sędzią, miał sztabkę złota w sejfie na plebanii
- "Niektórzy sędziowie są niezwykle majętni; niektórzy sędziowie Krajowej Rady Sądownictwa mieli ukryte złoto w ogródkach i jest niejasne, skąd ono pochodzi. Przestępcy dawali im samochody, by uniknąć kary." - wybitny patriota genetyczny Marek Suski o nadzwyczajnej kaście podczas spotkania z delegacją komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych z Parlamentu Europejskiego (LIBE) przebywającą w restaurowanej IV RP (21.09.2018)
- "Nie jest to moja wypowiedź" - SMS wybitnego patrioty genetycznego Marka Suskiego - odpowiedź na pytanie osławionego portalu gazeta.pl o złoto w ogródkach sędziów Krajowej Rady Sądownictwa (11.01.2019)
- "Chodzi o członka KRS Jana Burego i złotą sztabkę zakopaną w ogródku. Fakt ten swego czasu był szeroko opisywany przez media." - odpowiedź wybitnego patrioty genetycznego Marka Suskiego po przesłaniu linku do całego raportu z wizyty komisji z odpowiednim fragmentem raportu zaznaczonym kolorem żółtym (11.01.2019)
- "...jednym z wątków tzw. afery podkarpackiej było odnalezienie sztabki złota, którą miał otrzymać były poseł PSL Jan Bury, za załatwienie nominacji sędziowskiej córce jednego z biznesmenów. Sztaba była jednak ukryta... w sejfie na plebanii." - osławiony portal gazeta.pl (11.01.2019)
- "Bury wcale nie był sędzią Krajowej Rady Sądownictwa, owszem, jest z wykształcenia prawnikiem, ale aplikacji sędziowskiej nie ma. Był członkiem KRS, oddelegowanym do Rady przez Sejm, gdy pełnił obowiązki posła. Tymczasem cały ton opowieści ministra dotyczy bezpośrednio sędziów, więc wplatanie w to Burego jest sporym nadużyciem." - osławiony portal gazeta.pl (11.01.2019)
- "...cytaty podawane w sprawozdaniu nie są dokładne. A dlaczego niedokładne? Proszę pytać autorów. Nie autoryzowałem tego tekstu. Rozmowa dotyczyła KRS, a nie tylko sędziów, dlatego podałem przykład Jana Burego, który był zgłoszony i utrzymywany do końca przez koalicję PO-PSL [ w składzie KRS ] pomimo poważnych podejrzeń, a sędziowie nie mieli zastrzeżeń, co do zasiadania tego pana w KRS. [...] ...rozmowa z delegatami była prowadzona przez tłumacza i mogła być po prostu niedokładnie przełożona." - wybitny patriota genetyczny Marek Suski - ostatnia odpowiedź dla osławionego portalu gazeta.pl (11.01.2019)
- Człowieku, daj fakturę!
- "Ten biznesmen [ Gerald Birgfellner ] zachowuje się naprawdę dziwnie. Człowieku, chcesz odzyskać jakieś swoje środki za wykonane usługi, to idź do sądu, sąd określi, jakiej wysokości one powinny być. W przeciwnym razie trudno tego dociec, bo nie chcesz przedstawić faktur. Przecież każdy z nas, jak płaci za remont łazienki, budowę płotu, to chce paragon fiskalny albo fakturę. No i tego domagały się osoby, które po stronie fundacji czy spółki Srebrna dyskutowały na ten temat. Tymczasem po drugiej stronie nie było faktury" - Mateusz Morawiecki w wystąpieniu sejmowym (05.02.2019)
- Szmata? Jaka tam szmata
- "Nikt tak [ określeniem "szmata" ] w Prawie i Sprawiedliwości [ flagi Unii Europejskiej ]" nie nazywał" - Michał Dworczyk w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie "Wydarzenia i Opinie" na antenie Polsat News (27.02.2019)
- "Ustawa o godle, barwach narodowych i hymnie RP przewiduje, że godne eksponowanie i cześć należy się polskiej fladze. Ciągłe eksponowanie jej łącznie z jakąś unijną szmatą obraża nasze symbole. Pan premier Tusk lubi pograć w piłkę, więc mógłby dokładnie na tych samych zasadach wywiesić sobie flagę UEFA. I to, i to są organizacje międzynarodowe" - Krystyna Pawłowicz w rozmowie z "Super Expressem" (10.12.2013)
- "Unia Europejska jest dla mnie szmatą. Naprawdę jest szmatą, to dla mnie szmata, bo kojarzy mi się z czymś bardzo złym, niedobrym, brudnym" - Krystyna Pawłowicz w programie "Więc jak?" w Superstacji (31.05.2016)
- Hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna" towarzyszy nam od wieków, ale po 1943 roku
- "Hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna", niezależnie od tego, czy ktoś jest wierzący, towarzyszy naszej historii od setek lat. Nie upatruję w tym haśle jakiejś indoktrynacji religijnej" - Joachim "Gensek" Brudziński na antenie Radia Zet (01.03.2019)
- Historia używania tego hasła przez polską armię ma kilkadziesiąt lat. W okresie wojen napoleońskich, a także już w II Rzeczpospolitej posługiwano się dewizą "Honor i Ojczyzna":
- "Na polskich sztandarach do tego hasła Boga dodano dopiero po 1943 roku. Np. na gmachu Kancelarii Premiera, który w 20-leciu międzywojennym był siedzibą szkoły oficerskiej, widnieje właśnie napis "Honor i Ojczyzna" - suflował w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" rzekomy "profesor", niejaki Tomasz Nałęcz
- W czasach I Rzeczpospolitej polskie wojsko i państwo używało innych dewiz: Si Deus nobiscum quis contra nos - Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?, Pro Fide, Lege et Rege - Za wiarę, Prawo i Króla, a "Żywią y Bronią" to dewiza kosynierów z insurekcji kościuszkowskiej.
- Trzynasta emerytura do końca świata i o jeden dzień dłużej
- Nowy, dobrze zmieniony model perfekcyjnej niezawisłości zewnętrznej i wewnętrznej sędziów
- "Odwołajmy się do ślubowania, jakie składa każdy sędzia. Pewien fragment dotyczy podległości prawu i własnemu sumieniu. Tylko im sędzia musi ulec, czy raczej podporządkować się. Proszę pamiętać, że mówi się o niezawisłości zewnętrznej i wewnętrznej sędziów. Są tak samo ważne. Jedna to ramy instytucjonalne, które gwarantują sędziemu przy rozstrzyganiu spraw postępowanie zgodnie z obowiązującym prawem i własnym sumieniem. A druga to poczucie sędziego i jego wola. Musi chcieć być niezawisły" - członek Krajowej Rady Sądownictwa i zastępca jej rzecznika prasowego Jarosław Dudzicz w wywiadzie na amach "Rzeczpospolitej" (22.02.2018)
- O panoszeniu się gender w przedszkolach
- "Są pewne granice, których nie można przekroczyć, bo za chwileczkę będzie masowa nauka masturbacji w przedszkolu jako zajęcia. Zamiast leżakowania, zamiast spania dzieci pójdą się masturbować." - Paweł Kukiz w programie "Kawa na ławę" w TVN24 (10.03.2019)
- W deklaracji LGBT dla Warszawy nie ma zapisów tego typu, nie ma również planów, żeby seksualna według WHO była prowadzona w żłobkach, czy przedszkolach
- Podróż autobusem skraca czas podróży koleją
- "Wyobraźmy sobie, o której godzinie musi wstać młody człowiek albo pracownik starszy, który z miejscowości podwarszawskiej Błonie chce dojechać do stolicy na godzinę 8. Otóż on musi wstać o godzinie 5, bo tak bardzo rzadko są zaplanowane przejazdy autobusem do Warszawy, że trzeba wstać bardzo, bardzo wcześnie, żeby zdążyć do centrum To się dzieje w miejscowości pod stolicą, bardzo blisko naszej stolicy" - Mateuszek "Kłamczuszek" Morawiecki na dworcu autobusowym w Płońsku podczas konferencji prasowej poświęconej przywracaniu połączeń lokalnych w ramach tzw. nowej piątki Partii (13.02.2019)
- Jest zadowolona z podwyżek, ale tych sprzed roku, a dziś protestuje
- "Pomimo podwyżek nauczyciele grożą strajkiem" - Komentowości TVP (22.03.2019):
- W dalszej części materiału wypowiadali się rodzice i nauczyciele krytyczni wobec strajku - pokazano też obecne propozycje podwyżek dla nauczycieli i wzrost wynagrodzeń w ostatnich latach - przytoczono wypowiedź zadowolonej nauczycielki:
- "Podwyżka była satysfakcjonująca. Jestem zadowolona z tych podwyżek. Oczywiście zawsze może być lepiej, ale nie narzekajmy, jest okej" - Małgorzata Biernacka ze szkoły podstawowej w Szczecinie (niem.: Stettin)
- "Ale nie wszyscy są zadowoleni" - dodał autor materiału
- "W związku z licznymi wiadomościami, które docierają do mnie po dzisiejszych wiadomościach w TVP pragnę oficjalnie sprostowac zaistniałą sytuację. Wywiadu udzielam w ubiegłym roku do lokalnej telewizji. Jest on wyrwany z kontekstu i został teraz wykorzystany przez TVP bez mojej wiedzy i zgody. Jest to manipulacja i propaganda ze strony telewizji. Z całego serca popieram kolegów i koleżanki po fachu, sama również biorę udział w proteście" - Małgorzata Biernacka na Facebooku (22.03.2019)
- Haniebnie sfałszowali oficjalne dokumenty sejmowe!
- "Wygląda na to, że mamy do czynienia z politykiem, który założył maskę związkowca, a który ma cele polityczne, które chce zrealizować. Był przecież posłem SLD, teraz SLD jest w Koalicji Europejskiej razem z PO, PSL-em" - Mariusz Błaszczak w programie "Gość Wiadomości" na antenie TVP (08.04.2019)
- W dostępnych na witrynie Sejmu archiwach obejmujących wszystkich parlamentarzystów zasiadających w Sejmie od 1989 roku, nazwisko Sławomira Broniarza nie występuje
- Jak wspaniale jest pracować dla idei!
- Ewolucją prezentów od Jarosława
- Wyimaginowana dotacja z wyimaginowanej wspólnoty (23.05.2019)
- A ten wstrętny Stola wciąż odmawia i odmawia, coraz bardziej się obciążając!
- "I te dokonania Lecha Kaczyńskiego w tej dziedzinie były dość istotne i ważne, tymczasem pan dyrektor Stola odmówił córce Lecha Kaczyńskiego i ruchowi społecznemu imienia Lecha Kaczyńskiego organizacji międzynarodowej konferencji właśnie poświęconej Lechowi Kaczyńskiemu i jego myśli politycznej w dziedzinie relacji polsko-żydowskich. [...] To dziwne i bulwersujące" - Piotr Gliński na antenach TV Trwam i Radia Maryja (15.07.2019)
- "W związku z licznymi pytaniami mediów po wypowiedzi pana premiera prof. Piotra Glińskiego jakoby Muzeum POLIN odmówiło organizacji "międzynarodowej konferencji poświęconej śp. Lechowi Kaczyńskiemu" uprzejmie informujemy, że 4 lata temu przedstawiciel Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego wraz Panią Martą Kaczyńską zwrócili się do muzeum z propozycją zorganizowania konferencji pod roboczym tytułem "Lech Kaczyński a Izrael". [...] Dyrektor muzeum przychylnie odniósł się do pomysłu takiej konferencji, ale poprosił wnioskodawców o znalezienie partnera merytorycznego (proponował m.in. instytucję akademicką czy Polski Instytut Spraw Międzynarodowych), który zostałby współorganizatorem konferencji. Pomimo ponawianych pytań, nigdy nie otrzymaliśmy odpowiedzi na tę propozycję" - w komunikacie biura prasowego Muzeum POLIN, przesłanym do PAP (16.07.2019)
- "Po konkursie dowiedziałem się, że pan Stola odmówił organizacji konferencji naukowej, międzynarodowej, która miała być poświęcona Lechowi Kaczyńskiemu w jednym aspekcie jego działalności. Lech Kaczyński był zaangażowany w relacje polsko-żydowskie. Promował polski punkt widzenia w tych relacjach. Zbliżał oba narody, często dzielone przez kogoś. Miał duże zasługi w tym zakresie. Był także współtwórcą tego muzeum. W zasadzie był twórcą, bo dzięki jego decyzjom budowa tego muzeum ruszyła. [...] To jest bardzo duża okoliczność obciążająca" - Piotr Gliński na antenie Radia Zet (25.09.2019)
- Każdy ma prawo pragnąć dziecka, ale nie ma prawa, bo dziecko to nie przedmiot
- "Jeśli rodziny poczuły się urażone, to ja je przepraszam. Uważam, że każdy ma prawo pragnąć dziecka. To jest prawo przyrodzone i naturalne, a jeśli zgłaszam zastrzeżenia, to do tych, którzy podejmują się wykonywania zabiegów in vitro" - Jan Duda w wypowiedzi dla PAP (09.10.2019)
- "Jeżeli ktoś mówi, że prawem człowieka jest posiadanie dziecka, to ja zaznaczam: dziecko nie jest przedmiotem. Dziecko dostaje się w depozyt. To nie jest posiadanie" - ibidem
- Uczciwa masakra pod presją
- "Masakra. Pan profesor Grodzki kandydatem na Marszałka Senatu. Jak moja Mama umierała to trzeba było dać 500 dolarów za operację. Podobno na czasopisma medyczne. Faktury ani rachunku nie dostałam. Nigdy tego nie zapomnę" - radna Naszej Partii w Szczecinie (niem.: Stettin) Agnieszka Popiela na twitterze (12.11.2019)
- "Żeby było uczciwie. Nigdy nie powiedziałam, że wpłata była warunkiem operacji. Nie! Mama była w normalnej kolejce do zabiegu. Wpłaciłam, bo czułam presję psychiczną" - ibidem (26.11.2019)
- O standardach uroczystości sędziowskich
- "[ Odebranie przez prezydenta Andrzeja Dudę ślubowania sędziów Trybunału Konstytucyjnego ] To nie była uroczystość polityków, tylko sędziów. Rano powoływano nową minister sportu i to było wydarzenie polityczne, więc z mediami. Na uroczystościach dotyczących sędziów zazwyczaj nie ma mediów, są natomiast przedstawiciele instytucji związanych z wymiarem sprawiedliwości. Tak też było i wczoraj. [...] To była standardowa uroczystość sędziowska" - rzecznik prezydenta Błażej Spychalski w rozmowie z portalem gazeta.pl (06.12.2019)
- Przykład innej standardowej uroczystości sędziowskiej z dnia 03.12.2015 - www.prezydent.pl
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2020
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2021
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2022
Perfekcyjne zastosowania dialektyki 2023
Patrz też
- Dialektyka stosowana 2005 - 2010
- Dialektyka stosowana - od 2020
- Kontrfaktyczność
- Prawda bezkontekstowa
- Prawda kontekstowa
- Twórcze napięcie
- Determinizm budżetowy
- Wunderwaffe
- Kłamstwo
- Prawda o rzekomym bojkocie
- Skrót myślowy
- Honor Jarosława
- Jarosław przyrzeka
- Krótki kurs interpretacji sondaży dla Ciemnego ludu
- Aksjologiczne zamieszanie
- Bardzo poważne nieporozumienie
- Tezy do wystąpień medialnych
- Podręczny poradnik erudyty
- Nadrzeczywistość
- Wolska lingwistyka stosowana