Lokalna półka
Z Muzeum IV RP
"Dobry rząd to spełnione obietnice." - Wuc
Lokalna półka - najnowsza kiełbasa wyborcza z worka pustych obietnic Naszej Partii zaprezentowana w dniu 6 września 2023 przez wybitnego Pisjonarza Jana Krzysztofa Ardanowskiego mająca zobowiązać hipermarkety by w miały w ofercie sprzedażowej minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców:
- "Ta zmiana dotyczy każdego Polaka, ponieważ każdy Polak uwielbia smaczną polską żywność. Zobowiążemy sieci handlowe do współpracy z lokalnymi producentami żywności. Koniec z niskiej jakości warzywami i owocami, koniec z zyskiem za wszelką cenę. Najważniejsza musi być jakość żywności i zdrowie klientów."
- "Zyskają rolnicy, bo będą mieli łatwy dostęp do lokalnych rynków, bez pośredników, z niskimi kosztami transportu towarów. Więcej pieniędzy zostanie w ich kieszeniach. Zyskają klienci, bo będą mieli lepszy dostęp do świeżych i smacznych produktów, a ich pieniądze zostaną w ich najbliższej okolicy."
Zyskają także sieci handlowe, bo "najważniejsze jest zdrowie i zadowolenie klientów jest najważniejsze". Na paragonie będzie można sprawdzić z jakiego kraju pochodzi dany produkt.
- "Wzmocni to pozycję lokalnych dostawców względem innych ogniw łańcucha dostaw żywności, a także ułatwi dostęp konsumentów do produktów wytworzonych przez mniejszych, również lokalnych producentów."
Nasza Partia skraca i wszyscy mają udział w zyskach, także małe przetwórstwo zaprzepaszczone gdy nas wprowadzano do UE:
- "Punkt "Lokalna półka”, bardzo ważny punkt dla polskiego rolnictwa, dla polskiego rolnika, że polski rolnik będzie mógł sprzedać swój produkt w swoim sklepie, w najbliższym sklepie. To jest skrócenie drogi od pola do stołu, o tym co nawet mówi Unia Europejska. UE bardzo często mówi o tym, żeby skracać drogę od pola do stołu, bo średnia odległość przewożonego produktu jest około 170 kilometrów w UE. My tę drogę skracamy, dajemy szansę polskiemu rolnikowi, żeby sprzedawał w naszych, lokalnych sklepach. To z korzyścią dla polskiego rolnika, ale również z korzyścią dla polskiego klienta." – Robert Telus na konferencji prasowej w Balkowie (06.09.2023)
- "Ja niejednokrotnie to mówiłem, że tak jest. Właśnie dlatego, że w Polsce mamy koncerny wielkie i one decydują o cenach produktów i to jest właśnie największa rzecz. I dlatego ta "lokalna półka" również idzie w tym kierunku, żebyśmy mieli przetwórstwo, nasze polskie małe. Nasze polskie, małe przetwórstwo będzie dużo lepsze. Myśmy to stracili w momencie transformacji, gdy nas wprowadzano do UE, zaprzepaszczono, sprzedano polskie przetwórstwo." – Robert Telus w "Sygnałach Dnia" (06.09.2023)
Spis treści
Rzekomi pomysłodawcy "lokalnej półki"
Lewactwo
- "Kilka słów chciałem powiedzieć i skierować bezpośrednio do złodzieja pomysłów, a tak nazywam premiera Mateusza Morawieckiego, gdyż dziś dowiedzieliśmy się o trzecim konkrecie, który pan premier Morawiecki w imieniu rządu PiS-u zgłosił w ramach swojego programu [...] Dobrze, że wybory są co cztery lata, bo raz na cztery lata pan się dowiaduje, jak jest naprawdę. Ale zadziwił mnie pan dzisiaj, zgłaszając postulat, żeby w supermarketach były polskie produkty. Uważam, że jest pan złodziejem pomysłów […] pan poseł Arkadiusz Iwaniak półtora roku temu złożył w imieniu Lewicy ustawę, z której jasno i wyraźnie wynika, że chcemy, żeby polskie produkty stanowiły w sklepach, jeżeli chodzi o polską żywność, 70%, żeby były oznaczane, że są polskimi produktami, żeby również był oznaczony poziom cukru. Złodzieju pomysłów, rozumiem, że siedzisz i patrzysz na najlepszych. Patrzysz na ich postulaty. Patrzysz na ich ustawy. Pewnie cię zdziwiło, że trzeci klub w parlamencie złożył 230 ustaw i pewnie cię zdziwiło, że w tych ustawach są zapisane różne rzeczy dobre dla Polek i Polaków. To ci przypomnę złodzieju pomysłów, że jest projekt obywatelski mówiący o rencie wdowiej. Uderzę na koniec w ostatnią rzecz, którą PiS nam proponuje. Proponuje nam w haśle bezpieczną Polskę. Pytam się złodzieja pomysłów oraz jego szefa, pana Kaczyńskiego. Gdzie jest bezpieczeństwo mieszkaniowe, jeżeli półtora miliona ludzi w Polsce nie ma mieszkań? Gdzie jest bezpieczeństwo związane z ochroną zdrowia, jeżeli lekarstwa są nadal drogie i nie chcecie skorzystać z naszych projektów ustaw [...] Gdzie jest likwidacja kolejek do usług specjalistycznych jeżeli chodzi o medycynę, gdzie jest świetnie funkcjonująca szkoła i gdzie jest wreszcie świetnie funkcjonujący transport? [...] Bezpieczeństwo Polek i Polaków to nie jest tylko zakup dwóch czołgów." - Włodzimierz Czarzasty na konferencji prasowej (06.09.2023)
Agrounia
PSL
- "Najpierw zlikwidowali ponad 130 tysięcy gospodarstw, szczególnie hodujących trzodę chlewną. Doprowadzili do tego, że na Lubelszczyźnie widziałem taki napis „proszę zrywać bez pytania i bez płacenia”, bo zbiór malin się kompletnie nie opłacał, bo tak były niskie ceny. Doprowadzili do tego, że rolnicy stracili nadzieję i na przykład wniosków o dotacje dla młodego rolnika za naszych rządów, było 20-kilka tysięcy, w 2022 były 2 tysiące, czyli młodzi ludzie też stracili ochotę na zajmowanie się. Czyli kto ma dostarczyć, kto będzie dostarczał te produkty, jak doprowadzili do takiej sytuacji w rolnictwie. Ja jestem bardzo za. Jest to efekt też działań Komisji Europejskiej, bo w KPO, w kamieniach milowych skracanie łańcucha dostaw jest właśnie wpisane. Do tego się rządzący nigdy nie przyznają, że inspiracja wychodzi czy od nas, bo od dawna o tym mówimy, czy z Unii Europejskiej. Jeszcze raz powtórzmy te słowa, bo to jest prawdziwa doktryna polityczna i strategia polityczna PiS-u na wieś. Drodzy mieszkańcy wsi, drodzy rolnicy – proszę was, nie dajcie się nabrać, nie dajcie się oszukać, ich strategia jest taka: rzucić parę groszy przed wyborami, chłopi są pazerni, to i tak to kupią." – Władysław Kosiniak-Kamysz w programie “Fakty po Faktach” w TVN24 (06.09.2023)
"Lokalna spółka"
Patrz też
- Półka kulturowa
- Jarosław przyrzeka
- Kiełbasa wyborcza
- Obiat
- Groch z kapustą
- Kaszanka z truskawkami i bitą śmietaną
- Czekoladopodobne twory