- 23 lutego - gigantyczny sukces Biało-Czerwonego Obozu i wdrażanych przez Naszą Partię procesów dobrej zmiany, a zwłaszcza konsekwentnie i harmonijnie realizowanego programu odpolitycznienia, zawłaszczonych do niedawna przez wszelkiej maści elementów animalnych i najgorszych sortów Narodowych Mediów: spełniając oczekiwania kilkudziesięciomilionowej rzeszy Prawych Wolaków, członkowie perfekcyjnie wcześniej odpolitycznionej Rady Programowej Wolskiego Radia, wybierają na stanowisko jej przewodniczącego, słynącego z niespotykanej lotności umysłu, czołowego intelektualistę Naszej Partii, legendarnego posła Marka Suskiego, któremu w krzyżowym ogniu niespotykanie błyskotliwych i trafiających w punkt porażających pytań, udało się w 2016 roku jednoznacznie i w sposób oczywiście oczywisty udowodnić, że osławieni organizatorzy afery Amber Gold - Donald Tusk i jego synalek - działali wspólnie i w porozumieniu z powszechnie zninawidzoną ruską carycą Katarzyną Wielką, mającą w dodatku niemieckie pochodzenie (!), ale także w efekcie niespotykanie precyzyjnych pomiarów i badań geograficznych, w 2018 roku brawurowo odkryć, że z lotniska w Radomiu jest bliżej do Afryki, niż z warszawskiego Okęcia!
2008
2009
2010
2011
2012
- 25 lutego - w błyskotliwym wywiadzie na łamach "Super Expressu" Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, przekazuje kolejny radosny komunikat o kontynuowaniu swej dziejowej misji oraz przedstawia zasadnicze kryteria, jakie musi spełniać kandydat na szefa Ruchu Oporu. Dzięki temu dla wszystkich Wolaków oczywiście oczywiste staje się, że te niespotykanie wyśrubowane wymagania spełnia, i w dającej się przewidzieć przyszłości spełnić może, jedna tylko osoba, co w kilkudziesięcioletnim horyzoncie czasowym w sposób oczywiście oczywisty zamyka wszelkie dyskusje na temat przywództwa Państwa Podziemnego:
- 25 lutego - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, ujawnia porażającą prawdę, że reżim Donalda Tuska, stosując obce naszej kulturze i tradycji metody, usiłuje bezczelnie zagłuszać nadawane z Uralu programy Radia Maryja oraz audycje TV Trwam, gdyż jak ognia boi się zadawanych przez nie niespotykanie trudnych pytań:
- "Obecnie skala kompromitacji rządu Donalda Tuska osiągnęła taki poziom, że samo wsparcie prorządowych ośrodków opinii już nie wystarcza. Trzeba zagłuszyć i zniszczyć każdy wolny głos, który pozwala sobie na krytykę wobec rządzących. Dlatego próbuje się zniszczyć Telewizję Trwam, Radio Maryja a także utrudnia się życie niezależnym publicystom i komentatorom. [...] Za tę śmiałość zadawania trudnych pytań, dążenia do prawdy i chęć prowadzenia rzetelnej dyskusji o państwie i jego kondycji obecna władza chce karać surowo. Chce uciszyć te media i zamknąć im drogę do widza i słuchacza. Używa do tego prymitywnych i obcych demokracji metod"
- "Po naszej stronie działają aktywnie rosyjskie służby specjalne. Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie, niechętnie nastawione do hierarchii kościelnej, prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PRL, ma nadajniki na Uralu. W Rosji panuje wprawdzie bałagan, ale niektórych rzeczy pilnują tam jednak dość dobrze. [...] Prorosyjskość ubrana jest tam w maskę patriotyczną. [...] Problem w tym, w którym miejscu kończą się pospolici głupcy, a zaczyna zwyczajna agentura" - Jarosław Kaczyński (kwiecień 1989)
- 25 lutego - w brawurowym liście do członków ogólnonarodowego Ruchu Oporu, Ojciec Narodu uspokaja wszystkich Prawych Wolaków, że pomimo haniebnych prób okupantów, którzy przy pomocy bezczelnej cenzury mediów usiłują zakamuflować przed Narodem swoje błędy i głęboko antywolską politykę, nic już nie jest w stanie ukryć brutalnej prawdy o ich przestępczych rządach!:
2013
- 25 lutego - niespotykanie gigantyczny skandal i niebywała kompromitacja całych menstringowych mediów: wysługujący się okupantom i pilnie wykonujący polecenia KGB i WSI wrogi tygodnik "Wprost", pomimo gwałtownie malejącego poparcia społecznego dla Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), które według ostatnich sondaży spadło do kompromitującego poziomu zaledwie 70 %, bezczelnie obwołuje go "Człowiekiem Roku 2012". W haniebnym tym wyróżnieniu szczególnie kuriozalne jest budzące jedynie uśmiech politowania tak zwane "uzasadnienie", w którym - wbrew oczywiście oczywistym faktom autentycznym - kłamliwie napisano, że "Polacy doceniają fakt, że prezydent dąży do dialogu i porozumienia, stara się łączyć, a nie dzielić, daje poczucie przewidywalności i stabilności"
2016
|