Radio Maryja
Radio Maryja - jedyna głosząca prawdę i pokój stacja radiowa w Wolsce, w przeciwieństwie do pozostałych, kłamliwych i nienawistnych mediów pozostających pod kontrolą żydo-masońską. Prześladowana w III RP, właściwego uznania doczekała się dopiero w następnej epoce. Obecnie stanowi jeden z fundamentów IV RP.
Wrogowie narodu rekrutujący się głównie spośród wykształciuchów, łże-elit i ZOMO, posługując się dialektyką stosowaną i nadużyciem semantycznym twierdzą, że R.M. jest "żebraczym radiem".
Spis treści
- 1 Odbiorcy
- 2 Cudowne sondaże
- 3 Osiemnaste urodziny Radia - 05.12.2009
- 4 Dwudzieste piąte urodziny Radia - 05.12.2016
- 5 Cuda
- 6 Zasługi
- 7 Jedyne takie radio
- 8 Śmiertelne zagrożenia
- 9 Żydzi nas atakują!
- 10 Konta
- 11 Wrogie publikacje o Radiu
- 12 Patrz też
- 13 Linki zewnętrzne:
Odbiorcy
Grono odbiorców Radia Maryja to przede wszystkim inteligencja wolskich miast, miasteczek i wsi (z wyraźną przewagą dwóch ostatnich). Ta grupa, zrzeszająca tłumy młodych, dynamicznych i wszechstronnie wykształconych osób (potocznie zwana moherowymi beretami), charakteryzuje się niezaprzeczalną erudycją, elokwencją, szerokością horyzontów myślowych, tolerancją oraz otwartością na dyskusje. Jednocześnie jej członkowie pozostają głębokimi patriotami, wspierającymi rozwój IV RP i walkę z wrogami narodu. Z powyższych powodów, słuchacze Radia Maryja są powszechnie uważani za prawdziwą wolską inteligencję (przeciwstawianą pozornej czyli wykształciuchom, inaczej zwanych lumpeninteligencją).
Populacja odbiorców w latach 2002 - 2011
- Jak wynika z badań MillwardBrown SMG/KRC w 2002 r. stacji o. Rydzyka słuchało 1,25 mln słuchaczy. Teraz - 946 tys. (dane za grudzień 2006 - listopad 2007 r). W ciągu pięciu lat stacja o. Rydzyka straciła ponad 300 tys. odbiorców.
Słuchacze Radia Maryja to ludzie zdecydowanie powyżej czterdziestki, wśród których dużą grupę stanowią osoby w wieku 60-75 lat. A młodzież nie garnie się do słuchania stacji. Nie następuje wymiana pokoleń słuchaczy, a oferta programowa Radia Maryja nie jest atrakcyjna dla większości młodych ludzi.
Z badań wynika, że tylko 4,6 proc. słuchaczy Radia Maryja to osoby w wieku 15-24 lat, sympatycy w wieku 60-75 lat to 43,4 proc. Słuchacze rozgłośni o. Rydzyka są coraz lepiej wykształceni. Pięć lat temu niemal 40 proc. z nich miało wykształcenie podstawowe, teraz ma je jedna piąta. Przybyło osób z wykształceniem średnim - z 28,3 proc. do 46 proc. i wyższym - z 8,7 proc. do 15,7 proc.
Jedno się nie zmieniło: stacja ma wciąż niewielu słuchaczy w największych miastach. 7,8 proc. odbiorców toruńskiej rozgłośni mieszka w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców. Za to na wsiach mieszka aż 47,5 proc. odbiorców Radia Maryja.
- Jak wynika z badań MillwardBrown SMG/KRC w 2011 roku czas słuchania radia wynosi 2,15%, co oznacza wzrost o 0,22% w porównaniu z 2010 rokiem i o 0,38% w porównaniu z najgorszym rokiem - 2008.
Radia Maryja słuchają głównie kobiety - 60%, 85% słuchaczy ma ukończone 40 lat. Prawie połowa wielbicieli radia to emeryci i renciści. Słuchaczy w przedziale 15-24 lata jest zaledwie 5%.
Miażdżący sukces w Kanadzie
W dniu 8 marca 2023 r. ostania rozgłośnia radiowa w Kanadzie - 810 CKJS z Winnipeg - przestała transmitować programy Radia Maryja:
- "Decyzja dyrekcji 810 CJKS zapadła po zapoznaniu się z ksenofobicznymi, antysemickimi oraz homofobicznymi treściami w Radia Maryja, które godzą w prawa człowieka. To miły zbieg okoliczności, że całkowite wyeliminowanie Radia Maryja z publicznych fal radiowych w Kanadzie nastąpiło w Międzynarodowym Dniu Kobiet. Wszak Radio Maryja promuje wartości sprzeczne również z wolnością kobiet." - niejaki Thomas Lukaszuk - były kanadyjski polityk polskiego pochodzenia, który od wielu lat stara się suflować Kanadyjczykom, że część publicznych wypowiedzi ojca Rydzyka nosi rzekomo znamiona mowy nienawiści
Cudowne sondaże
Ponieważ określone siły nieustannie fałszują wyniki wszelkich sondaży Radio postanowiło stworzyć własne, aby słuchacze mogli poznać prawdę. W tym celu zatrudniono wybitnego cudotwórcę sondażowego profesora fizyki Rafała Brodę.
Wyniki sondaży fizyka Brody
Popularność partii politycznych 2010
- Przed katastrofą TU - 154 (badanie wykonane na próbie 1152 Wolaków):
Wybory prezydenckie 2010
- Przed katastrofą TU - 154:
- Lech Kaczyński - 30,6 %
- Bronisław Komorowski - 16,9 %
- Marek Jurek - 7,7 %
- Radosław Sikorski - 7,6 %
- Andrzej Olechowski - 6 %
- Jerzy Szmajdziński - 5,4 %
- Waldemar Pawlak - 3,1 %
- Tomasz Nałęcz - 2,3 %
- Ludwik Dorn - 2 %
- "Okazuje się, że przed 10 kwietnia Lech Kaczyński miał dwa razy więcej poparcia niż Bronisław Komorowski. Obraz całkowicie inny niż ten, który przedstawiany jest nam w mediach." - epatował się wynikami swych badań na antenie radia profesor Broda.
Osiemnaste urodziny Radia - 05.12.2009
Do Torunia entuzjastycznie zjechało 271 autokarów i busów z całej Wolski. Przywiozły ponad 10 tys. rozradowanych sympatyków o. Dyrektora. Przed siedzibą rozgłośni przy ul. Żwirki i Wigury na pielgrzymów czekała Kapela znad Baryczy, która zachwyconym słuchaczom grała przeboje znane z anteny: "Moherowe berety", "Ojciec Tadeusz jak Prometeusz" i hymn sobotniej imprezy: "Na osiemnastkę jedziemy do Torunia".
- "Dzisiaj wszyscy mamy osiemnaście lat!" - wołał w uniesieniu i euforii do starszych pań jeden z redemptorystów.
Goście od rana mogli zwiedzać siedzibę stacji, położony przy trasie wylotowej na Bydgoszcz kampus założonej przez o. Dyrektora Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Stamtąd oglądali drugi odwiert geotermalny i miejsce, gdzie wiosną 2010 roku ruszy budowa wielkiego kościoła z kopią kaplicy Jana Pawła II w Watykanie. Uroczystość transmitowały na żywo Radio Maryja i TV Trwam, studio co chwilę łączyło się z innym miejscem. Redemptoryści i świeccy z mikrofonami odpytywali tysiące słuchaczy. Każdy mógł pozdrowić najbliższych, proboszcza i biskupa i złożyć życzenia urodzinowe:
- "Cieszymy się, że możemy tutaj przyjechać, manifestować naszą wiarę. Pozdrawiamy całą rodzinę Radia Maryja, ale również i tych, którzy walczą z kościołem, są przeciwnikami. Nie mamy do nich żadnej nienawiści. My ich szanujemy. Ale nie pozwolimy sobie na to, żeby prawda była niszczona!" - Młody chłopak z Rzeszowa.
- "Jestem zachwycona, wręcz brakuje mi słów żeby opowiedzieć co tutaj widzę. Proszę, nie przeszkadzajcie ojcu Rydzykowi w tym pięknym dziele!" - słuchaczka ze Świdnicy po zwiedzeniu uczelni.
- "Łosiemnaście roków radio ino służy, dajby Boże coby jesce jak najdłużej!" - panie w strojach ludowych z Rabki.
Krzyżem przed atakowanym przez określone siły krzyżem
- "My krzyża nie oddamy. Krzyże wisiały w kościołach, klasach, szkołach i będą wisieć. Niech sobie nie wyobrażają ci z Unii Europejskiej panowie, że będziecie z kościołem. Kto walczy z krzyżem od krzyża zginie! Alleluja i do przodu!" - wąsaty góral z Podhala.
"Atak na krzyż" był jednym z tematów homilii abp Andrzeja Dzięgi podczas uroczystej mszy. Metropolita szczecińsko [niem. Stettin]-kamieński skrytykował niedawny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który nakazał usunięcie krzyża z włoskiej szkoły.
- "Czyżby Trybunał Praw Człowieka zmienił się w trybunał ograniczania sumień?" - pytał purpurat - "Przecież to jest boża kompetencja, prawo sumienia. Nie ingerujcie w ten obszar, wycofajcie się lepiej póki czas. O krzyż Bóg się już tyle razy upominał, także w naszym pokoleniu. I jeszcze się upomni. I w Warszawie też się upomni. Tylko pod tym znakiem Polska jest Polską i Polak Polakiem."
Główne uroczystości odbywały się w kościele redemptorystów na Bielanach. Gościło na nich kilkunastu biskupów. Przed mszą odbył się koncert solistów Opery Narodowej i orkiestry Victoria. Ci, którzy nie zmieścili się w świątyni mogli obejrzeć go na telebimach w dwóch ogromnych namiotach w sąsiedztwie sanktuarium.
Wsparcie nie tylko duchowe
Powody do radości miał także o. Dyrektor, który przed imprezą zachęcał do robienia "budujących prezentów na Mikołaja i pod choinkę" i uruchamiania starterów telefonii komórkowej wRodzinie. W jednym z namiotów rozentuzjazmowani pielgrzymi oblegali stoiska Fundacji Nasza Przyszłość z kalendarzami, płytami i książkami (m.in. "Ukrzyżowany zgorszeniem dla Żydów", "Liberalizm potępiony przez papieży", "Platforma obłudników" i "Masoneria polska" - z gwiazdą Dawida na okładce). Spory tłumek zebrał się przy stanowisku wRodzinie, gdzie rozdawano darmowe krówki i stoisku SKOK Stefczyka. W przerwie koncertu na ołtarzu pojawił się przedstawiciel Kasy i zakomunikował, że SKOK właśnie wprowadził specjalne karty kredytowe dla członków rodziny Radia Maryja. Pierwsze dwie - dla o. Dyrektora i o. Jana Króla odebrał ten drugi. Zestawy satelitarne do odbioru TV Trwam "schodziły" prosto z TIR-a. Kupić można było także miniaturowe moherowe bereciki. Takie same mieli przypięte do sutanny redemptoryści. Słuchacze odpowiedzieli na apel ojca Dyrektora o ratowanie radia. Procesja z darami ołtarza po uroczystej mszy trwała równe pół godziny. Sympatycy stacji chętnie też brali druki przelewów na konto Fundacji Lux Veritatis.
Wrogi, niby bezstronny, komentarz wykształciucha:
- "Dla słuchaczy Radia Maryja to podróż jak do Mekki. Dla większości z nich siedziba rozgłośni to miejsce szczególne. Tutaj jest źródło dobra, wiary i prawdy" - mówi dr Dominik Antonowicz, socjolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu - "Na urodziny przyjeżdżają ci, którzy żyją życiem radia na co dzień. Pielgrzymka to dla nich okazja, żeby zobaczyć "dzieła", za które czują się odpowiedzialni, które finansują. Dzisiaj mogą je zwiedzić, dotknąć, zrobić sobie zdjęcie."
PrzePiSowe uświetnienie
Na "osiemnastkę" zjechała spora, rozentuzjazmowana reprezentacja parlamentarzystów PiS. O. Dyrektor szczególnie wylewnie witał b. ministra środowiska Jana Szyszko, który zabiegał o przyznanie dotacji na odwierty geotermalne dla fundacji szefa Radia Maryja:
- "Melduję, że drugi odwiert zrobiony!" - zakomunikował mu z ołtarza redemptorysta i żartował - "My jesteśmy za platformą - wiertniczą! No i niech będzie prawo i sprawiedliwość i miłość wszędzie."
Ojciec Dyrektor dwa razy wspomniał o posłance Beacie Klempie, która została zdradziecko odwołana przez posłów PO z komisji hazardowej. Wśród gości byli także: szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Edgar Gosiewski i b. minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Joachim Brudziński siedział z niewyraźną miną, bo o. Dyrektor go nie wymienił.
Dwudzieste piąte urodziny Radia - 05.12.2016
Od 25.11.2016 Poczta Polska sprzedaje jedynie słuszną kopertę okolicznościową i znaczek wydane z okazji 25-lecia Radia Maryja. Znaczek z wizerunkiem Maryi został wydany w nakładzie 360 tysięcy sztuk, kosztuje 2 zł. Na kopercie znajduje się cytat Jana Pawła II pochodzący z 1994 r.:
- "Cenny wkład Radia Maryja w dzieło nowej ewangelizacji buduje rodzinę Bogiem silną, wychowuje społeczeństwo, a zwłaszcza młode pokolenie, do cywilizacji miłości."
Cuda
Jak przystało na centrum życia religijnego Wolski i ośrodek licznych pielgrzymek, siedziba Radia Maryja słynie z licznych cudów i wydarzeń nadprzyrodzonych. Najbardziej znanym pozostaje cudowna przemiana cegiełek na ratowanie Stoczni Gdańskiej w udziały akcyjne w firmach dokonana przez jednego z redaktorów, o. Jana Króla.
Innym powszechnie znanym cudem jest (przypisywana świętym katolickim) zdolność do bilokacji [1] Ojca Dyrektora - potrafił on w tym samym czasie opłakiwać, wraz z wiernymi, JP2 w pierwszą rocznicę śmierci i jednocześnie jechać na wakacje na Wyspy Kanaryjskie.
Równie cudowną umiejętnością jest skuteczne odpieranie bezustannych ataków wrogich polskojęzycznych żydo-masońskich łże-mediów, polskojęzycznych polityków oraz niektórych bezbożnych dygnitarzy Kościoła, którzy wielokrotnie próbowali zniszczyć jedyne wolne radio w Wolsce. Jedno z cudownych ocaleń miało miejsce 02.10.2007:
- "Sprawa dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka została odłożona ad acta i nie będzie przedmiotem obrad biskupów na 341. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski" - powiedział przewodniczący Zespołu Episkopatu Polski ds. Troski o Radio Maryja abp Sławoj Leszek Głódź.
- Zapytany, czy problem rozgłośni Radia Maryja będzie omawiany podczas obrad Episkopatu, abp Głódź odpowiedział: "Nie sądzę, bo sprawa ta została odłożona ad acta". Pytany dlaczego, hierarcha odparł jedynie, że problem ten nie został ujęty w programie obrad. Według arcybiskupa Głódzia, Radio Maryja nadaje i ono będzie dalej nadawać.
- Pytany z kolei, czy Episkopat podejmie jakieś stosowne kroki w sprawie zmiany dyrektora tej rozgłośni, abp Głódź odpowiedział: "Nie sądzę". [2]
Cudowna moc Radia Maryja powoduje również ujawnianie się demonów, szatanów i innych plugastw, nie mogących ścierpieć głoszonych nabożeństw, wśród niczego niespodziewających się ludzi.
19.10.2007 media doniosły, że 43-latek chciał zabić matkę, bo niezwykle pobożna kobieta starała się go ewangelizować i stale zmuszała do słuchania Radia Maryja.
- "Ja w to nie wierzę, chociaż faktycznie Maria T. stale brała udział w spotkaniach kółka różańcowego w naszym kościele" - przyznaje Krystyna G. Inny sąsiad dodaje, że kobieta więcej czasu spędzała w kościele niż w domu. "Nie ma się co dziwić, że syn nie wytrzymał tej presji, chociaż jego matka pewnie chciała dla niego jak najlepiej" - uważa. [3]
Zasługi
W listopadzie 2006 r. Komitet SOS dla Radia Maryja w Szczecinie wystąpił do najwyższych władz, z apelem o przyznanie Ojcu Dyrektorowi najwyższego cywilnego odznaczenia - orderu Orła Białego. Dyrekcja Radia Maryja stwierdziła jednak, że cała sprawa to prowokacja służb specjalnych. A ojciec Rydzyk, że nie przyjąłby tak zdewaluowanego - jego zdaniem - orderu.W dniu 07.12.2006 Radio Maryja obchodziło 15 rocznicę istnienia. To historyczne wydarzenie zostało zaszczycone obecnością najbardziej wpływowych polityków IV RP, z Geniuszem Mazowsza na czele. Kurduplo Direttore, swoim zwyczajem wykorzystał okazję do wygłoszenia kilku pamiętnych cytatów:
- "Zmian w polityce nie byłoby bez Radia Maryja. Nie byłyby one możliwe bez rodzin Radia Maryja, nie byłoby tego bez owych "moherowych beretów"".
- "Był czas, w którym polskość przeciwstawiano europejskości, a jedynie europejskość miała być naszą przyszłością".
- "[RM] Rozwija się w niebywałym tempie, rozwija się dzięki ogromnej energii, niebywałej determinacji ojców redemptorystów, ale przede wszystkim ojca dyrektora Rydzyka".
- "[Wezwanie RM] by nie było wyrzucania ludzi na bruk, by nie było nieuczciwych prywatyzacji. By to co było złe, nie gwoli zemsty, ale gwoli właśnie solidarności, zostało rozliczone i pokazane".
- "Możemy wspólnie dla Polski i Kościoła wiele zrobić".
Muzeum serdecznie gratuluje Wolsce zarówno Radia Maryja, jak i Jarosława Kaczyńskiego.
Jak się okazuje, niebywały sukces RM wynika z tego, że jego nadajniki mają boskie pochodzenie:
- "Radio Maryja i Telewizja Trwam to wielki dar od Pana Boga" - powiedział ordynariusz świdnicki bp Ignacy Dec podczas IX Polonijnej Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja w Doylestown w Stanach Zjednoczonych (01.07.2007). [4]
Eksperci Radia Maryja włączają się również aktywnie w proces edukacji publicznej. Wojewódzki ośrodek doskonalenia nauczycieli, podległy marszałkowi województwa lubelskiego, Jarosławowi Zdrojkowskiemu (PiS), zorganizował konferencję "Złudne uroki, czyli o sektach, subkulturach, wróżbach, horoskopach, magii...".
Prelegentami byli publicyści Radia Maryja i TV Trwam, a słuchaczami nauczyciele szkół średnich, którzy zostali tam skierowani przez swoich przełożonych. Na wykładach ostrzegano m.in. przed wiarą w reinkarnację, sektami jak np. świadkowie Jehowy i innymi zagrożeniami dla religii.
- "Zapraszając prelegentów, kierowałem się ich fachowością i doświadczeniem" - mówi Jan Ciepałowicz, konsultant ośrodka ds. religii i wychowania fizycznego. "Siostra Michaela i pan Wronka znają się jak chyba nikt w Polsce na tej tematyce". [5]
Arcybiskup Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański, wypowiedział się w dniu 11.08.2007 o zasługach Radia Maryja oraz ich niezrozumieniu przez niektórych hierarchów kościelnych:
- "Problem polega na tym, że niektórym naszym biskupom trudno odróżnić niekwestionowane dobro, jakie czyni Radio Maryja, od niebezpieczeństwa, jakim jest wciąganie Radia Maryja w układy polityczne: rozgłośnia katolicka nie może popierać żadnej partii". [6]
Z kolei biskup pomocniczy diecezji łowickiej Józef Zawitkowski wskazał rolę Radia Maryja jako narzędzia pozwalającego na ekspresowe odróżnianie pobożnych Prawych Wolaków od bezbożnych sługusów Szatana:
- "Wierzący słuchają i modlą się z Radiem Maryja, a bezbożni podsłuchują i przeklinają" - podczas mszy świętej z okazji rocznicy powstania Radia (01.12.2013) [7]
Jedyne takie radio
10.12.2007 r. - KRRiT: tylko jedno radio nie łamie zapisów koncesyjnych!
Z monitoringu 13 stacji radiowych wynika, że Radio Maryja jest jedyną stacją ogólnopolską niełamiącą zapisów koncesyjnych. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma zastrzeżenia do RMF FM i Radia Zet.
Według Rady w badanym okresie w RMF FM udział audycji publicystycznych w ogólnym czasie nadawania był dwukrotnie niższy od wymaganego, audycji literackich – czternastokrotnie, a edukacyjno-poradnikowych i rozrywkowych – dziesięciokrotnie. W Radiu Zet stwierdzono również dziesięć razy za niski udział programów publicystycznych i rozrywkowych w stosunku do wymagań koncesyjnych.
Rada zbadała też trzy stacje sieci Radio Vox FM, cztery Radia Eska i trzy RMF Maxxx. Radio Vox FM Białystok nadawało zbyt mało programów realizujących charakter społeczno-religijny stacji. Według Rady w większym stopniu realizują koncesję w zakresie udziału tematyki lokalnej stacje działające w sieci Eska, niż RMF Maxxx. Stacje z tej grupy nie realizowały koncesji zarówno w zakresie udziału tematyki lokalnej, jak i elementów obligatoryjnych. Największe odstępstwa stwierdzono w programach stacji w Łomży i Częstochowie.
- Komentarz dyplomiucha: "Za takiego lidera to ja uprzejmie dziękuję".
Oszczercze doniesienia do, na szczęście wciąż naszej, KRRiT
Jako nadawca społeczny rozgłośnia o. Rydzyka nie ma prawa emitować reklam. W zamian za to nie płaci za koncesję, przez co oszczędza 7 mln zł rocznie. Radio Maryja reklamy nadaje, ale stara się je kamuflować - komunikatów nie poprzedza nigdy sygnał wprowadzający blok reklamowy. Stale reklamuje m.in.:
- "Nasz Dziennik" (wydawany przez Spes Sp. z o.o.)
- Telewizję Trwam (należącą do fundacji Lux Veritatis o. Rydzyka i o. Jana Króla)
- Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej (prywatną i płatną uczelnię o. Rydzyka i o. Króla)
- odbiorniki telewizji satelitarnej sprzedawane przez Lux Veritatis
- tygodnik "Niedziela".
Skargę na to do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skierował Rafał Maszkowski, informatyk, badacz Radia Maryja.
- "To skarga na bezczynność Krajowej Rady. Na poprzednią nie otrzymałem odpowiedzi" - mówi Maszkowski.
Domaga się od Rady wydania zakazu nadawania reklam przez radio, nałożenia kary pieniężnej, ewentualnie cofnięcia koncesji.
- "Zostały podjęte czynności sprawdzające. Przewodniczący 'KRRiT sprawdzi informacje i zwróci się do nadawcy o wyjaśnienia" - mówi Anna Szydłowska, dyrektor departamentu prezydialnego KRRiT.
Pierwsze doniesienie na stację heroicznie broniącą wolskiego modelu katolicyzmu złożono w sierpniu 2007 r. (10.12.2007 r. KRRiT uznała, że tylko Radio Maryja nie łamie zapisów koncesyjnych).
Stanisław Celmer, dyrektor departamentu reklamy KRRiT, powiedział wtedy, że Rada sprawę monitoruje. Z jakim skutkiem? Anna Szydłowska:
- "Przewodnicząca Rady Elżbieta Kruk zwróciła się wówczas do nadawcy, aby dostosował działalność do obowiązującej koncesji. Rozgłośnia zobowiązała się zastosować do tych wskazań."
- "Ale reklamy w radiu ojca Rydzyka jak były, tak są" - podkreśla Maszkowski - "A nawet nasiliły się reklamy Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej."
Jak podaje Maszkowski na swojej stronie (www.radiomaryja.pl.eu.org), udział reklam w programie Radia Maryja to od 2 do 4 proc.
Śmiertelne zagrożenia
Krajowy Sekretariat S.O.S. dla Radia Maryja
W składzie:
- Anna Sobecka
- Ryszard Bender
- Jan Szafraniec
Apeluje do słuchaczy o "ratowanie" radia i związanych z nim instytucji. Autorzy apelu podkreślają, że "egzystencja" radia jest zagrożona przez "wybryki niektórych osób ze środowiska rządowego". Piszą także o dominacji "liberalnych i libertyńskich trendów" w rządzie Tusku.
- Bender i Sobecka zapowiadają, że jeśli premier Donald Tusk "pozwoli na kontynuowanie" tych działań, słuchacze radia będą manifestować w stolicy. Już teraz wezwali zaś do pisania protestów na adres Kancelarii Premiera. "Przybędziemy manifestacyjnie do Warszawy, do pana premiera Donalda Tuska z żądaniem, by w imię zasad demokracji, Radio Maryja nie było dyskryminowane decyzjami podejmowanymi przez osoby z kręgów rządowych. Bądźmy gotowi do obrony Radia Maryja. Już teraz kierujmy nasze prośby i protest do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów" - napisano w apelu.
- Bender i Sobecka stwierdzają w nim ponadto, że "tuż po zmianie rządu w Polsce, która nastąpiła po wyborach parlamentarnych 21.10.2007, Radio Maryja oraz instytucje: Telewizja Trwam, Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, Fundacja Lux Veritatis zostały zagrożone w swym normalnym dotąd istnieniu".
- "Z mediów wiemy, że podjęte zostały działania zmierzające do cofnięcia przyznanej wcześniej przez rząd dotacji ze środków Unii Europejskiej dla Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Pani Danuta Huebner, członkini Komisji Europejskiej w Brukseli, uzasadnia ten złośliwy, szkodliwy pomysł, negatywną opinią jakichś rzekomo »międzynarodowych autorytetów«" - napisano w apelu.
- Jego autorzy piszą też, że "Fundacji »Lux Veritatis« Ministerstwo Środowiska zamierza odebrać 15 mln zł przyznanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, przeznaczone na pionierskie poszukiwania w Toruniu wód geotermalnych".
MON wpisuje się w scenariusz niebywałych prowokacji i szykan
Ponadto - jak głosi apel - "już kilkakrotnie w obchodach rocznicy powstania Radia Maryja uczestniczył zespół artystyczny Wojska Polskiego wraz z orkiestrą. Miał on uświetnić i w tym roku obchody rocznicowe w Bydgoszczy, w dniu 8 grudnia. Niestety w przeddzień, z Ministerstwa Obrony Narodowej przekazana została odmowa. Dotąd nigdy MON nawet w okresie sprawowania rządów przez postkomunistyczny SLD nie czyniło takich afrontów i utrudnień Radiu Maryja" - napisano.
Ostatnie ostrzeżenie
Bender i Sobecka zwracając się do słuchaczy Radia Maryja i TV Trwam, podkreślają, że wymienione "trudności i zagrożenia godzące w Radio Maryja oraz w instytucje mu bliskie, które przyniosła zmiana rządu, wręcz przerażają".
- "Miejmy jednak nadzieję, że te - nazwijmy łagodnie - wybryki niektórych osób ze środowiska rządowego, dokonywane być może z nadgorliwości, szybko przeminą, że premier Donald Tusk nie pozwoli na ich kontynuowanie" - napisano, apelując jednocześnie o modlitwę w tej intencji.
- "O ile jednak tak się nie stanie, czego wykluczyć nie można ze względu na liberalne i libertyńskie trendy, istniejące w środowiskach politycznych oraz ideowych, bliskich obecnemu rządowi, powstaje pytanie co czynić dalej? Wówczas drodzy przyjaciele Radia Maryja zmuszeni będziemy podnieść publiczny protest" - podkreślono.
Potop szwedzki w wykonaniu dwuosobowej ekipy dziennikarzy Polsatu - 10.07.2011
- "Na Jasną Górę się wdarli! Tak jak Szwedzi! Trzeba zapamiętać nazwiska tych tak zwanych dziennikarzy, mówcie jedni drugim. Niech wiedzą wszyscy sąsiedzi." - napiętnował heretyków 28.07.2011 na antenie Radia Maryja Ojciec Dyrektor [8]
Do potopu szwedzkiego w wykonaniu dwuosobowej ekipy dziennikarzy Polsatu doszło 10 lipca na błoniach jasnogórskich po tym, jak Ojciec Dyrektor powiedział pielgrzymom przez mikrofon z ołtarza o niepożądanych mediach, a na telebimach pokazano wóz transmisyjny heretyckiego Polsatu. Jak twierdzą niebywale wręcz paradoksalnie członkowie ekipy telewizyjnej, wokół nich zebrała się grupa Prawych Wolaków, którzy jakoby uniemożliwiali im filmowanie, rzekomo poszturchiwali i jakoby uderzali operatora kamery drzewcem od flagi. W pewnym momencie do dziennikarki Ewy Żarskiej podbiegł mężczyzna, który rzekomo wyrwał jej mikrofon i uderzył ją ręką w twarz, a uciekając zdzielił kilka razy operatora. Ten, udając, że się broni, kopnął Bogu ducha winnego napastnika w pośladek. Wtedy ekipę heretyckiego Polsatu otoczył święcie oburzony tłum, który w jedynie słusznym i pobożnym gniewie szarpał, popychał i wyzywał dziennikarzy. Żarska zgłosiła sprawę rzekomej napaści, a kierownictwo stacji zawiadomiło policję o zniszczeniu kamery podczas pielgrzymki.
Na stronie internetowej Radia Maryja pod linkiem "Prowokacja Polsatu" znajduje się jedynie słuszny opis wydarzeń, w którym czytamy, że to dziennikarze "prowokowali modlących się ludzi", a gdy ci nie reagowali, "sfingowali przepychankę, oskarżając o jej wywołanie przypadkowych pielgrzymów". "Pan Andrzej, który miał się rzekomo dopuścić ataku na dziennikarzy, zaznacza, że stroną atakującą byli pracownicy Polsatu, którzy kopali go i szarpali."
- "Kiedy zaczęłam się rozglądać, zauważyłam wśród tego zbiorowiska, jak młody mężczyzna brutalnie kopie jednego z pielgrzymów trzymających polską flagę narodową. Przy czym zaznaczam, że nie było to jednorazowe kopnięcie, ale kilka następujących po sobie silnych, agresywnych kopniaków wymierzonych w plecy mężczyzny trzymającego flagę. Widziałam też wielką agresję operatora w momencie, gdy kopał swoją ofiarę. Zaraz po tym zauważyłam, jak operator wraz z dziennikarką zaczęli w pośpiechu opuszczać jasnogórskie błonie. Można powiedzieć, że uciekali." - mec. Anna Różańska z Wrocławia (niem.: Breslau) śmiało odkrywa nagą prawdę o potopie (16.07.2011) [9]
Zmanipulowana przez określone siły prokuratura stawia zarzuty obrońcy Jasnej Góry - 25.08.2011
Działając na osobiste polecenie gubernatoru Tusku i określonych sił prokuratura okręgowa w Czestochowie oskarżyła Bogu ducha winnego obrońcę Jasnej Góry o używanie przemocy - uderzenie w twarz dziennikarki (art. 43 Ustawy - Prawo Prasowe) i wyrwanie sprzętu (wycenionego przez heretycki Polsat na horrendalną sumę 27 tys. zł.) rejestrującego obraz i dźwięk. Bohaterskiemu obrońcy grozi 5 lat więzienia.
Żydzi nas atakują!
Tak wołał w sobotę - 09.02.2008 - prof. Bogusław Wolniewicz, autorytet Radia Maryja, z ołtarza bazyliki o. Jezuitów w Krakowie.
- "Trzeba się bronić".
Wywołał burzę oklasków. Spotkanie sygnował oficjalnie kielecki Klub Inteligencji Katolickiej:
- "Dziękujemy, że u nas zorganizowaliście to spotkanie" - powiedział witający Nowaka rektor seminarium ks. prałat Władysław Sowa.
Na spotkanie w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa zgodę wyraził superior zakonu jezuitów. Dziękował mu za to biskup Albin Małysiak. Prof. Wolniewicz tłumaczył zebranym, że Polaków atakują Żydzi z Brooklynu i Polacy - sprzedawczycy.
- "Nie będzie Gross pluł nam w twarz. Wygramy z nim bitwę, zmiażdżymy go i jego popleczników" - mówił Nowak.
- "Wygramy ze wszystkimi Grossami i ich poplecznikami!" - grzmiał. Spotkaniem w Krakowie, na które przyszło ponad tysiąc osób, rozpoczął trasę po całym kraju. Dzień wcześniej zadzwoniła do nas zbulwersowana czytelniczka. Przyjazd Nowaka zapowiadały rozwieszone koło jej domu plakaty z odręcznymi dopiskami: "Nie będą żydki pluć nam w twarz". Zaniepokoiło ją także, że wykład "Walka z Kościołem i antypolonizm" miał się odbyć w siedzibie prowadzonej przez jezuitów Wyższej Szkoły Filozoficzno-Pedagogicznej "Ignatianum". Jednak z powodu wysokiej frekwencji trwające w sumie trzy i pół godziny spotkanie zostało przeniesione do... samej bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Zajęta była każda ławka, każde krzesło, skrawek schodka. Wiele starszych osób musiało stać. Pod ołtarzem ulokował się operator Telewizji Trwam o. Rydzyka.
Po półgodzinie śpiewów (w repertuarze znalazł się m.in. utwór pouczający Europę, aby nie czyniła apokalipsy), 91-letni krakowski biskup senior Albin Małysiak odprawił mszę "w intencji ojczyzny":
- "...aby mówiono o niej prawdę, a jej dzieje nie były fałszowane".
- "Człowiek, który nie kocha ojczyzny, tylko jakąś wielką międzynarodową, to naprawdę ani tej wielkiej nie kocha, ani tej najbliższej, ukochanej, jedynej!" - głosił kapłan w kazaniu. Po nabożeństwie został jeszcze poproszony o przypomnienie, jak podczas hitlerowskiej okupacji ratował Żydów (sic!) - za te czyny prezydent Lech Kaczyński w ubiegłym roku odznaczył go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Wejście prelegentów zebrani powitali gromkimi brawami, które potem rozlegały się w murach świątyni co kilka minut. Głównym tematem wystąpień była książka "Strach" Jana Tomasza Grossa.
- "Wiemy, co się dzieje! Próbuje się robić nagonkę na patriotów!" - pokrzykiwał Nowak na tle tablic z napisami: "Bronimy prawdy o martyrologii i heroizmie Polaków. Obrońmy pamięć kardynała Sapiechy przed oszczerstwem".
- "Ważne, żebyśmy doprowadzili naszą batalię do końca, bo Gross i ci, co go popierają, się odsłonili. Nie pozwolimy nikomu upokarzać Polski! Odczepcie się od nas!".
Dostało się także Władysławowi Bartoszewskiemu:
- "Kiedy w parlamencie izraelskim oskarżano nas o rzekomy udział w ludobójstwie, siedział milcząco przez kilka godzin i ani be, ani me, ani kukuryku!".
Oberwała również "Gazeta Wyborcza", a w szczególności jej redaktor naczelny Adam Michnik:
Nowak atakował też wydawnictwo "Znak" za wydanie książki Grossa oraz Uniwersytet Jagielloński za to, że w jego murach odbyła się debata z udziałem autora.
- "Atakują nas, więc trzeba się bronić" - wykładał prof. Bogusław Wolniewicz -
- "Kto nas atakuje? Żydzi!" - powiedział, czym wywołał burzę oklasków i okrzyki aprobaty.
- "Nie daliście mi skończyć. Toby nie była odpowiedź prawdziwa" - dodał Wolniewicz. Skonsternowani zebrani niepewnie rozejrzeli się po sobie. Na szczęście po chwili mówca uściślił, że źródłem zła jest określona grupa Żydów amerykańskich, których sam nazywa umownie "ci z Brooklynu". Im jednak chcą się przypodobać nie tylko krajowi Żydzi, ale też Polacy.
- "Bo sprzedawczyków w Polsce nigdy nie brakowało!" - zakrzyknął Wolniewicz. Znów rozległy się brawa. Do ołtarza wyrywali się słuchacze. Dopytywali, jak mają się bronić przed atakami na Kościół i Polskę.
- "Metod jest wiele. Najlepiej tworzyć stowarzyszenia" - pouczał Nowak i zachęcał, aby wstępowali do współtworzonego przezeń Ruchu Przełomu Narodowego.
Na koniec organizatorzy rozdawali wśród zgromadzonych "Nasz Dziennik" oraz listy z zapisami do Stowarzyszenia Obrony i Rozwoju Polski. Nowak zachęcał do przyłączenia się do organizacji:
- "Musimy się połączyć i przejść do kontrataku. Popierając Grossa przeciwnicy Polski odsłonili się" - namawiał. Listy krążyły z rąk do rąk, wielu wpisywało swoje nazwiska.
Konta
- "Pomagajcie nam! Najlepiej też niech będzie, jeżeli są gdzieś jakieś... jakieś..., ktoś pieniądze zbiera na przykład: na mszę świętą, czy coś. To wszystkie pieniądze! Jeżeli to jest na Radio Maryja to na Radio Maryja! A nie tak. - A jeszcze kościelnemu, a jeszcze na ogrzewanie, a jeszcze na światło, jeszcze tylko... i Radiu Maryja to co zostało. I tak w ten sposób zniszczyć Radio Maryja!!!" (wypowiedź z anteny RM)
- Inteligo, Kombajn Do Zbierania Rent Po Wioskach:
nr 50 1020 5558 1111 1662 9430 0079
- PKO BP S.A. II/O Toruń
nr 69 1020 5011 0000 9602 0012 9130
nr 77 1320 1120 2565 1113 2000 0003
z dopiskiem: "Dar na cele kultu religijnego"
Konta walutowe
EUR - PKO BP S.A. II/O Toruń ul. Grudziądzka 4, 87-100 Toruń
nr 65 1020 5011 0000 9602 0105 7298
Funty GBP - PKO BP S.A. II/O Toruń ul. Grudziądzka 4, 87-100 Toruń
nr 08 1020 5011 0000 9502 0105 7306
Dolary USD - PKO BP S.A. II/O Toruń ul. Grudziądzka 4, 87-100 Toruń
nr 13 1020 5011 0000 9302 0105 7314
(Ofiarodawcy spoza Polski przed numerem konta winni dopisać symbol PL, a po numerze: SWIFT - BPKOPLPW)
RADIO MARYJA, P.O. BOX 39565 CHICAGO, IL 60639-0565
Konto w Kanadzie
St. Stanislaus - St. Casimir's Polish Parishes - Credit Union Limited 40 John St., Oakville, ONT L6K 1G8 Numer konta: 84920
Za wszystkie darowizny - Bóg zapłać
- "Zapanujcie nad swemi chuciami, dar dając złoty na potęgę radia tego i żyjąc wstrzemięźliwie a zbawiennie, gdyż niejedna to owca i niejeden baran, co zasług dostąpią" - ks. Smardzyk w liście do parafian, Głody Dolne, 02.01.2008
Wrogie publikacje o Radiu
- "Czego nas uczy Radio Maryja?" - redakcja naukowa Ireneusz Krzemiński, Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2009
- W wywiadzie opublikowanym w "Gazecie Wybiórczej" z 21-22.11.2009, str. 29, ten rzekomy socjolog i publicysta bezczelnie twierdzi, że:
- "Wyniki badań nad stereotypami narodowymi i etnicznymi między 1990 a 1995 r. pokazują ciekawy proces wzrostu pozytywnego nastawienia Polaków do wszystkich narodowości [...] Około 1995 r. ta tendencja się załamuje. Wiąże się to właśnie z oddziaływaniem Radia Maryja, które stało się publicznym przekaźnikiem jawnie nacjonalistycznych, ksenofobicznych i antysemickich poglądów."
- "Zauważyłem tam [w Radiu Maryja] bardzo wyraźne elementy sekciarstwa. Jeśli miłośnicy Radia Maryja tworzą pewien ruch społeczny, to [...] nabrał on cech sekty z wodzem ojcem Rydzykiem, który zgoła jest... ziemskim przedłużeniem Pana Jezusa! Kult ojca dyrektora jest obowiązujący i umiejętnie podtrzymywany przez redemptorystów."
- "Nie mam najmniejszych wątpliwości, że ideologiczny fenomen Radia jest możliwy tylko dlatego, że ma poparcie dostatecznie silnej frakcji endeckiej w Episkopacie. Mieliśmy tego przykłady przy okazji dyskusji o Jedwabnem, czy o książkach Jana Tomasza Grossa."
- W wywiadzie opublikowanym w "Gazecie Wybiórczej" z 21-22.11.2009, str. 29, ten rzekomy socjolog i publicysta bezczelnie twierdzi, że:
Niejaki "krzywelustro" na wrogim wszystkiemu co wolskie portalu gazeta.pl (04.12.2016):
CREDO PRAWDZIWYCH POLAKÓW
Wierzę w Boga Ojca Rasputina Wszechmogącego,
stworzyciela Przenajświętszych Ogłupideł:
Radia Maryja, Telewizji Trwam i Naszego Dziennika,
i w Jarosława Zbawcę, Prezesa Polski,
Syna Jego Umiłowanego, Pana Naszego,
któren się niepokalanie począł z wody i z Ducha Świętego,
narodził się z Jadwigi Świątobliwej,
umęczon, wyśmian, skompromitowan i wygwizdan pod Tuskiem Premierem,
obrażon, a nie przeproszon, upokorzon i moralnie pogrzebion,
za sprawą fałszowanych wyborów na długie lata zstąpił do piekieł.
Na chwilę zmartwychwstał,
aby tryumfalnie przemawiać ex cathedra z wysokości toruńskich niebios,
siedząc po prawicy Boga Ojca Rasputina Wszechmogącego.
Stamtąd wraz z Nim sądzi i opluwa
żywy i umarły zdemoralizowany, podły i animalny element najgorszego sortu.
Wierzę w Duda Świętego,
któren wraz z Ojcem Rasputinem Wszechmogącym i Jarosławem Zbawcą
stanowi jedność w Trójcy.
Wierzę w Spiritus Sanctus,
któren pod postacią Spiritus Profanus
prowadzi Gdańskiego Arcypasterza Danieli do świętości,
i sprawia, że białe jest czarne, a czarne jest białe.
Wierzę w przenajświętszy PiS powszechny,
w jego prawość i sprawiedliwość,
w zamach, spisek, hel, trotyl i latającą kosiarkę do brzóz,
w pękające parówki, wybuchające stodoły i zgniatane puszki po piwie,
w moherów niewyczerpane portfele,
w podłość Rzeplińskiego i winę Tuska,
w IV RP narodziny i jej żywot wieczny.
Amen.
Patrz też
- Moherowy beret
- Prezydent sterowany radiem
- Media Przyjazne Narodowi
- Wunderwaffe
- Wolska lingwistyka stosowana
Linki zewnętrzne:
- Strona nawołująca internautów do nawrócenia
- Najciekawsze cytaty z anteny
- Modelowy przykład dyskusji ze słuchaczami RM
- Radio MaRyja w google
- "Trzy słowa do ojca prowadzącego"
- Tajemnice o. Rydzyka
- Rzekoma historia radia
- Wroga witryna internetowa
- Rzekomo bezprawne reklamy
- Wroga imitacja
- Piosenka tygodnia w Radju Maryja
- Radio Maryja pomaga
- Żydzi nas atakują
- Wrażliwość a'la Radio Maryja (jest i wściekły kontratak)
- Sporo słuchaczy Radia Maryja popiera... (zbrodniczą) Platformę
- Kandydat na nowego Ojca Dyrektora?
- Wściekły atak na Radio Maryja i Ojca Dyrektora
- Bezczelni filmowcy parodiowali drogie dla wielu Radio Maryja
- Prawda (prawie) zwycięża: łże-intelektualiści bronią Radyja (ale atakują Oćca Dyrechtora)
- Radio Maryja bankrutuje?
- Osiemnastka
- Internetowi oszuści podrobili stronę Radia Maryja
- Sondaże Brody
- Radio Maryja popiera liberalizm
- Najnowszy krzyk mody - prysznic z radiem Maryja, felieton Anglika piszacego po polsku
- Światowy przebój wszech czasów: Alleluja i do przodu