Wrogowie narodu
Spis treści
- 1 Występowanie i charakterystyka
- 2 Spontaniczne opinie prawdziwych patriotów o wrogach narodu
- 3 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2007
- 3.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2007
- 3.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2007
- 3.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2007
- 3.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2007
- 3.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2007
- 3.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2007
- 3.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2007
- 3.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2007
- 3.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2007
- 3.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2007
- 3.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2007
- 3.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2007
- 3.13 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2007
- 4 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2008
- 4.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2008
- 4.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2008
- 4.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2008
- 4.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2008
- 4.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2008
- 4.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2008
- 4.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2008
- 4.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2008
- 4.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2008
- 4.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2008
- 4.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2008
- 4.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2008
- 4.13 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2008
- 5 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2009
- 5.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2009
- 5.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2009
- 5.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2009
- 5.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2009
- 5.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2009
- 5.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2009
- 5.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2009
- 5.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2009
- 5.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2009
- 5.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2009
- 5.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2009
- 5.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2009
- 5.13 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2009
- 6 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2010
- 6.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2010
- 6.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2010
- 6.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2010
- 6.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2010
- 6.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2010
- 6.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2010
- 6.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2010
- 6.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2010
- 6.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2010
- 6.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - pażdziernik 2010
- 6.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2010
- 6.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2010
- 6.13 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2010
- 7 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2011
- 7.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2011
- 7.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2011
- 7.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2011
- 7.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2011
- 7.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2011
- 7.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2011
- 7.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2011
- 7.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2011
- 7.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2011
- 7.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2011
- 7.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2011
- 7.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2011
- 7.13 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2011
- 8 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2012
- 8.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2012
- 8.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2012
- 8.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2012
- 8.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2012
- 8.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2012
- 8.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2012
- 8.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2012
- 8.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2012
- 8.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2012
- 8.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2012
- 8.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2012
- 8.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2012
- 8.13 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2012
- 9 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2013
- 9.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2013
- 9.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2013
- 9.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2013
- 9.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2013
- 9.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2013
- 9.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2013
- 9.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2013
- 9.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2013
- 9.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2013
- 9.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2013
- 9.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2013
- 9.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2013
- 10 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2014
- 10.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2014
- 10.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2014
- 10.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2014
- 10.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2014
- 10.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2014
- 10.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2014
- 10.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2014
- 11 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2016
- 11.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2016
- 11.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2016
- 11.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2016
- 11.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2016
- 11.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2016
- 11.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2016
- 11.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2016
- 11.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2016
- 11.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2016
- 11.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2016
- 11.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2016
- 11.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2016
- 11.13 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2016
- 12 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2017
- 12.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2017
- 12.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2017
- 12.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2017
- 12.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2017
- 12.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2017
- 12.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2017
- 12.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2017
- 12.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2017
- 12.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2017
- 12.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2017
- 12.11 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2017
- 12.12 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2017
- 12.13 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2017
- 13 Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2018
- 13.1 Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2018
- 13.2 Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2018
- 13.3 Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2018
- 13.4 Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2018
- 13.5 Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2018
- 13.6 Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2018
- 13.7 Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2018
- 13.8 Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2018
- 13.9 Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2018
- 13.10 Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2018
- 13.11 Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2018
- 14 Patrz też
- 15 Przypisy
- 16 Linki zewnętrzne
Występowanie i charakterystyka
Wrogowie narodu - czyli elementy antyPiSjanistyczne - w nomenklaturze IV RP wszyscy członkowie i/lub współpracownicy i/lub sympatycy Układu, łże-elit, szarej sieci, korporacji i netłorków, liberałów, PO, WSI, KGB, GRU, Stasi, którzy stanowią ostoję dla działań Masonerii, Syjonistów, Sodomitów, komuny, postkomuny lewicy, ekologów, feministek, oligarchów oraz innych im podobnych mrocznych elementów. O przynależności poszczególnych osób lub grup do powyższych podmiotów lub gremiów decydują wyłącznie Bracia Mniejsi Zjawisko biologiczne i ich najbliższe otoczenie.
Po 21 października 2007 r. na jaw wyszło, że wśród W. n. znajdują się również członkowie tak niebezpiecznych środowisk przestępczych i terrorystycznych, jak Potężny front, Naskórkowy elektorat oraz warszawska hołota wraz z polską hołotą kulturalną.
W. n. są też – niezależnie od ewentualnych związków z wymienionymi grupami – wszystkie te osoby, które przeszkadzają, atakują podejmują próby przewrotu lub ośmielają się myśleć inaczej, niż Wódz (a tym samym członkowie i sympatycy) Jedynie Słusznej Partii.
Wrogowie narodu są niespotykanie groźni dla Wolski, gdyż to oni bezustannie dążą do restaurowania III RP, a nawet PRL-u! Niestety Wolacy, na skutek bezczelnych manipulacji, ohydnych kłamstw i cynicznych prowokacji, stracili instynkt samozachowawczy, co objawia się między innymi utratą charakterystycznej dla nich umiejętności rozpoznawania wrogów.
Na ten smutny fakt zwrócił uwagę społeczeństwa wybitny autorytet moralny, głos sumienia Narodu Wolskiego i niestrudzony bojownik o prawdę, Andrzej Gwiazda, który we wspaniałym wystąpieniu w dniu 23.06.2008 na konferencji prasowej w Gdańsku, nie bacząc na zagrożenia ze strony aparatu represji Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, bez ogródek stwierdził:
- "Nie od dziś wiemy, że Polskę toczy rak. Naród polski utracił zdolność wykrywania wrogich jednostek. [...] Musimy rozpoznać wrogie jednostki w naszym narodzie."
Wrogów narodu można rozpoznać po tym, że czasem pozdrawiają się powtarzając cicho tajne instrukcje operacyjne Układu, brzmiące w przybliżeniu tak:
- "W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj Układ Cię osłania
- Niech Cię czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą
- Niech Cię CBA nie goni, niech Cię immunitet chroni
- A jak już Cię władza zdybie, niech Cię wsadzi w zwykłym trybie
- W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z Gudzowatym nie wieczerzaj
- Nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem nie kuś losu
- Byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RP."
Specyficzną podgrupą wrogów narodu są wrogowie tymczasowi, których wykrywanie i eliminacja zależą od czynników zewnętrznych, między innymi plam na Słońcu oraz nasilenia kłamstw wrogich mediów, fabrykujących zarzuty o nieistniejących aferach i przewinieniach wśród członków rządu IV RP, Prawych i Sprawiedliwych oraz przystawek.
Choć wszyscy prawdziwi patrioci już od jesieni 2005 perfekcyjnie orientowali się, że największym i najgroźniejszym wrogiem narodu (a tym samym PiS oczywiście), jest przestępcza Platforma Obywatelska, to ich bezbłędna patriotyczna intuicja w tym zakresie potwierdzona została expressis verbis dopiero w reakcji na zdradziecką i jawnie antywolską postawę herszta PO, Donaldu Tusku, który cynicznie płaszczył się przed bezprawnie zaproszonym przez siebie na uroczystości 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej swoim oficerem prowadzącym z ramienia KGB, Władimirem Putinem.
Bohaterskiej roli obnażenia prawdziwej natury PO, podjęła się jedna z najwybitniejszych Wolek i bojowniczek Ruchu Oporu, posłanka Grażyna Gęsicka, która w dniu 07.09.2009 na konferencji prasowej w Sejmie, stwierdziła:
- "Jak na razie, lewica jest nam bardzo odległa pod względem ideowym. Gdybym jednak miała wymienić największego wroga PiS, to byłaby to prawdopodobnie PO."
Wypada wyrazić nadzieję, że dzięki jednoznacznemu i bezkompromisowemu wskazaniu prostymi czekistowskimi słowami najgroźniejszego wroga PiS (a tym samym Wolski oczywiście), do walki o uwolnienie Ojczyzny spod jarzma liberalnych okupantów, Ruchowi Oporu uda się pozyskać sojusznika - Sojusz Lewicy Demokratycznej. Jak powszechnie wiadomo, ugrupowanie to przyjmowało dotychczas nie dość zdecydowaną postawę w walce z liberałami, choć niewątpliwie wykazywało już pierwsze oznaki przechodzenia na dobrą stronę mocy, wspierając heroiczną walkę prezydenta i Ruchu Oporu o odzyskanie mediów publicznych.
Spontaniczne opinie prawdziwych patriotów o wrogach narodu
Ze względu na edukacyjny charakter misji Muzeum IV RP oraz dążenie do zachowania powszechnie przyjętych norm komunikacji społecznej, eksponowane okazy wrogów narodu opisywane są oficjalnym, suchym i pozbawionym emocji językiem.
Dla zachowania pełnego obiektywizmu oraz prawdy historycznej, jak również w celu zilustrowania powszechnie negatywnego stosunku prawdziwych Wolaków do tych żałosnych indywiduów, poniżej przytoczono kilka opinii o niektórych wrogach narodu, które zostały spontanicznie sformułowane przez oburzonych ich postawą patriotów zwiedzających Muzeum lub jego macierzystą witrynę - spieprzajdziadu.com.
Oprócz odkłamania podstawowych faktów i wyrażenia opinii miażdżącej większości Narodu, zapisy te posiadają niewątpliwy walor prezentacji standardów komunikowania się i wymiany poglądów, obowiązujących w dobie odnowy moralnej i budowy IV RP, a wyznaczonych przez odnowicieli pod przywództwem Ojców Narodu, standardów wyrafinowanych w warstwie słownictwa, frazeologii, ortografii oraz klimatu, które niewątpliwie stanowią niezbędne uzupełnienie kanonów wolskiej lingwistyki stosowanej.
Należy samokrytycznie przyznać, że grono Kustoszy nie zdołało jeszcze osiągnąć tych obowiązujących standardów, jakkolwiek wypada mieć nadzieję, że intensywną pracą, przy wykorzystaniu licznych dobrych wzorców, ekipa Muzeum IV RP będzie w stanie w przyszłości wybić się na poziom obowiązujący w gronie najwybitniejszych przedstawicieli nurtu odnowy i postępu.
- Jacek Kuroń - "SB-ek taki jak mała bania!!!!"
- Grono Kustoszy - "pedały i cfele."
- Do nieokreślonego Kustosza - "nie wiem ktgo ci zrobil taka krzywde ale puknij sie w glowe, chco jak po tym co tu nasmarowales pusciutka glowka i tak ci to nie pomoze ale tylko zrobisz sobie krzywde.. moze warto by sie zglosic gdzies do poradni ?? Jakiej? Wybierz ktorakolwiek w kazdej kazdy lekarz znajdzie cos do leczenia.. A moze problem tkwi gdzie indziej, ale tym powinny sie zajc kompetentne sluzby. Pozdrawiam Myslacych."
- Joanna Senyszyn - "Stara (bardzo stara) emerytowana burdelmama regularnie ubiera się jak dziwka i uczestniczy w pedofilskich manifestacjach zwanych (uczta się języka lewackie tępaki) "paradami równości". Podczas jednej z nich wyskrzeczała trąc lewym udem o prawe : ruchać mi sie chce! czym dokonała skandalicznego występku - sparadiowała swoje własne wystąpienie na zlocie najordynarniejszych lewackich kurew globu. I wtedy nie wiadomo skąd zabrzmiały słowa Karola Wojtyły "Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!" wydarzenie to wywołało u niej ciężki waginościsk liczne objawy choroby parkinsona."
- Adam Michnik - "LUDZIE nie dajcie sobie robić wody z mózgu. WYBORCZA to szmatławiec na poziomie gadzinówek i siostra bliźniaczka Trybuny. Michnik to kwadratowy kłamczuch a jego "publicystyka" to krystaliczna postać poskomuszo-kiszczakowskiego dupoliztwa."
- Do Kustoszy Muzeum - "Wy huje POpaprancy zasrane agenci MOSADU KGB!! Odpierdolcie się od PiS TO jest najlepsza formacja od zakonczenia II wojny swiatowej!!WY Obcokrajowcy, Obzygancy Oklamancy, Oszusci Omamiacie spoleczenstwo a szczegolnie tych malolatow i studenciakow!!!Odpierdolcie sie od PiS na zawsze!!!Patriota Polski!!!"
- Wpis na stronie dyskusyjnej Muzeum z dnia 20.10.2007, godz. 08:59, autor: IP 89.77.57.248
- Władysław Bartoszewski - "Skurwiel Bartoszewski - obrażał Polaków za granicą. Jebane polaczki mu liżą dupę za to."
- "Jak czytam teksty zamieszczone na tej stronie to żygać mi się chce. Co za PO-jeby stworzyły tę stronę ? Michnikowszczyzna w czystym wydaniu ! Was trzeba by było wsadzić z komuchami, wszelkiej maści dewiantami i całym tałatajstwem w kapsułę i wysłać w stronę słońca. Oby Wam zwieracze puściły i obyście się osrywali. co za łajno."
- Autor: Lisek (IP: 212.122.221.84), wpis w Księdze Gości Muzeum, 20.05.2008, godz. 15:05:10
- Stefan Niesiołowski - "To zwykly cham i prostak.Tylko patrzec jak wyleza jego niecnosci.zasrany koles wszystkich wrogow Polski.Zarliwy obronca ubecji,katow.Ciekawe dlaczego?Moze sam maczal w tym paluchy i ma w tym interes by bronic np. Walese.Jak Walesa padnie to moze byc lawina i nigdy nie wiadomo czy gdzies nie zachowaly sie jakies papiery.I niech nie wciska wszystkim ze to co robi teraz robi dla dobra Polski i zwyklych Polakow.Chroni bezpieke i pseudosolidarnosciowcow ,ktorzy dorobili sie wraz z komuchami.I nie ma co liczyc na honor trgo osobnika.Zeby liczyc trzeba go miec.Kisielewski nazywal takich szkodnikami a szkodniki trzeba tepic."
- Wpis na stronie dyskusyjnej eksponatu Stefan Niesiołowski z dnia 02.07.2008, godz. 20:19, autor: IP 83.9.74.36
- "DO ADMINA, CIOTO, GHEJU PARKINGOWY, GNIDO, PEDALE KIM JESTEŚ... POKARZ SWOJ ŚWINSKI RYJ ABYM MOGŁ NAŃ NASZCZAĆ. POZDRAWIAM"
- Wpis na stronie dyskusyjnej Muzeum z dnia 07.08.2008, godz. 10:44, autor: IP 80.72.195.41
- "ŻENADA, ŻENADA... Autor tej str4ony to pewnie zakompleksiona ciota... Szkoda że nie znamy twoich personaliów, dawno byś gryzł ziemię....."
- Autor: Trzeźwy (IP: 80.72.195.41), wpis w Księdze Gości Muzeum, 07.08.2008, godz. 12:08
- O Kustoszach Muzeum: - "Nadejdzie jeszcze kiedyś dzień, kiedy zakwiczycie. Dzień zapłaty za antypolskie chamstwo. Za to skurwysyństwo do potęgi. Czujecie się mocni, bo możecie zabić człowieka. Prawdy nie zabijecie. Wydaje się wam, że jesteście mocarni, nadludzcy, że kreujecie, że pojęliście świat i macie go u stóp. Wasza "boskość" opiera się na sile wrogów Polski. Jesteście bandą ubeckich bękartów."
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: IP 89.76.116.142, 12.11.2008, godz.: 20:11:28
- O Kustoszach Muzeum (chyba): "Won z polski do Rosji albo na kube do swoich towarzyszy tam się produkować czerwone pasożyty."
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: Frankista (IP 83.24.148.18), 30.01.2009, godz.: 18:01:17
- O Muzeum IV RP: "Parszywa Obłuda. Ta stronka reprezentuje przedstawicieli elity chamów, tak zwanych POstkomunistycznych wypierdków, POtrafiących wyłącznie ujadać i wspierać Komusze towarzystwo wzajemnej adoracji. Gdyby wasi tatusiowe nie zasiadali w ławach PZPR i SB bylibyście dzisiaj nikim, a tak jesteście elitą bez POkrycia; z napchanymi kieszeniami przez komuszych tatusiów a intelektualnie próżni. Ujadajcie nadal tak jak wam POzwala wasz przywódca. Gówno też potrafi być piękne jak się go ubierze w sałatę i pomidory ale jednego nie zmienicie: Gówno jest gównem i zawsze będzie capić. Jesteście właśnie takim gównem, tylko w ładnym opakowaniu!"
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: IP 87.205.172.178, 23.05.2009, godz.: 20:05:23
- O Kustoszach Muzeum: "A JA PIERDOLE WAS PLATFORMERSKIE BEZMÓZGIE MATKOJEBY , POPIERDOLONA ZMANIPULOWANA MŁODZIEŻ WYDOJONA DO CNA"
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: Daniel (IP 80.202.98.253), 07.07.2009, godz.: 21:07:17
- "Kurwy twórcy tego portalu, będziecie się smażyć kurwy w piekle, chuj wam w dupę, pies was jebał, gnijcie w bagnie!"
- Wpis na forum strony Spieprzajdziadu.com, autor: Rodriguez, 07.07.2009
- "Żenująca stronka, kłamliwa do szpiku i ani odrobinę nie do śmiechu. POkemony to banda prostaczków którym Słońce Peru wmówiło, że są pod jakimś względem lepsi od innych. Wierzcie sobie w to, wierzcie;-)"
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: Max (IP 89.74.135.253), 11.09.2009, godz.: 19:09:06
- "POpaprana strona zakompleksionych POmagierow ruskich komunistuw i niemieckich tzw wypedzonych. Zenada..."
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: znawca (IP 213.158.199.79), 29.09.2009, godz.: 17:09:09
- "internetowy śmietnik -trafiłem tu przez przypadek i prawie postradałem zmysły od tego smrodu"
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: adam (IP 83.1.115.5), 15.11.2009, godz.: 19:11:55
- "komuchy i inne postkomuchy napiszcie cos o Zydkach i folksdojczach, cieciach Grasiach. mucholapkach, wibratorach z mopem na glowie, bydle z matura itd. No piszcie, macie odwage?"
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: mosiek (IP 220.253.116.23), 25.11.2009, godz.: 23:11:52
- "Ciekawe w czym Platforma i Tusk jest lepszy od Pisu???Za rządów PIS Polska jakoś się trzymała, a teraz co. Krzyże chcą zdejmować z publicznych miejsc. Mam przyjaciela Księdza , który mi powiedział , że Szatan boi się Krzyża, a teraz ta żydówka Gchonkiewitz Waltzh chce zdejmować Krzyże ze ścian. Precz z Polski. Polska dla Polaków. Jak usuniecie ten wpis to widac jacy z was ludzie. A co do rządów platformy to jeszcze zobaczycie. tusk nie zostanie nigdy prezydentem . Taki kłamca do gnoju , idź pograj w piłke bo w tym jestes najlepszy."
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: Patryk Pietrek (IP 79.185.227.162)1), 2010-01-01, godz.: 12:01:10
- "Wilanów z Pisem , precz z platformą , banda kłamców, tusk na czele . A jeszcze rok temu zbawiciele w postaci gronkiewitzh waltzh i platformy wspierali strajk pilegniarek pod sejmem. A teraz Solidarność już od was się odwróciła i co powiecie. Wielcy mi politycy. By żyło się lepiej platformie to powinno byc wasze hasło"
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: Marek (IP 79.185.227.162)1), 2010-01-01, godz.: 12:01:14
- "Paskudna strona. Won do łopaty , kłamcy"
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: Nela (IP 79.185.227.162)1), 2010-01-01, godz.: 12:01:35
- "Napiszczcie coś o kurwa Mirze, kurwa Zbychu, kurwa Rychu, kurwa Grześku..."
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: Lemon (IP 81.190.71.197), 2010-02-13, godz.: 11:02:50
- "Żałosna ta stronka założona przez komunistów albo ludzi pokroju Rycha,Zbycha czy Mira,dla których to wymarzony kraj,w którym można łowić ryby,a ludzie zapieprzają za tysiąc złotych ,a co sprytniejsi wyjechali stąd na zawsze nie wierząc w Irlandzkie cuda Tuska.Poziom merytoryczny tekstów na poziomie Urbana z lat 80-tych i tygodnika Nie.Dlaczego piszecie o tym co było,a nie o tym co jest teraz?Jak wygląda ten kraj,jakie są perspektywy dla młodzieży,czy można tu w ogóle żyć?"
- Wpis w Księdze Gości Muzeum IV RP, autor: Arek (IP 87.204.120.27), 2010-03-17, godz.: 22:03:27
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2007
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2007
- Robert Osica i Krzysztof Zasada z wrogiego radia RMF FM – bezprzykładny zamach terrorystyczny na kierownictwo resortu spraw wewnętrznych z użyciem wieśmaka
- Korporacje i netłorki - "są częścią Układu, mają olbrzymie wpływy i są w stanie zniszczyć każdego, kto jest spoza nich, a usiłuje zająć te stanowiska, które w przekonaniu tych korporacji są dla nich zastrzeżone"
- Arcybiskup Stanisław Wielgus - cyniczny tajny współpracownik SB, który bezczelnie chciał się zaingresować
- Mirosław J. (Szczur) - choć od jakiegoś czasu nie żyje, to jednak bezczelnie próbuje dokonać zamachu na premiera Jarosława Kaczyńskiego
- Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji – pod pretekstem 50-tych urodzin najlepszej minister spraw zagranicznych w dziejach Wolski, Anny Fotygi, prowokacyjnie przysłał jej kwiaty. Na szczęście prezentując dumną i nieugiętą postawę, pani minister Fotyga nie zawahała się odmówić przyjęcia kwiatów, czym udowodniła, że nie jest sowieckim agentem
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2007
- Lekarze - afera Mirosława G.
- WSI - raport Macierewicza
- Dziennikarze i wrogie media - stają okoniem
- Ekolodzy - Rospuda
- Lech Wałęsa - dureń
- Wykształciuchy - całokształt
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2007
- Trybunał Konstytucyjny (nowość na liście!) - kolejna cyrkowa sztuczka: niekonstytucyjność wygaszenia mandatu Hanny Gronkiewicz-Waltz
- Lech Wałęsa
- Korporacja Geremka wraz z agentami sowieckimi (nowość!) - całokształt
- Feministki (nowość!) - przeciwko zmianom antyaborcyjnym w konstytucji
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (nowość!) - całokształt
- Związek Nauczycielstwa Polskiego (nowość!) - demonstracje przeciwko polityce ministerstwa edukacji
- Dziennikarze i wrogie media, w szczególności elektroniczne - stają okoniem
- Lekarze
- Ekolodzy
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2007
- Naukowcy i nauczyciele akademiccy (nowość!) - lustracja
- Platforma Obywatelska (nowość!) - immunitet Małgorzaty Ostrowskiej, "antyraport" o WSI, całokształt
- Marek Jurek (sensacyjna nowość!!!) - niesubordynacja
- Wojciech Wierzejski (sensacyjna nowość!!!) - "prawdziwy bandytyzm"
- Bronisław Geremek - lustracja
- Tadeusz Mazowiecki (nowość!) - lustracja
- Lekarze-Ginekolodzy - cesarskie cięcie
- Finansiści (nowość!) - obsadzanie swoimi ludźmi stanowisk w "aparacie państwowym i najważniejszych spółkach skarbu państwa"
- Amerykański kontroler ruchu powietrznego nad Irakiem (nowość!) - zawrócenie samolotu z premierem
- Prezydent Francji Jacques Chirac (nowość) - przyznanie orderów Legii Honorowej Hannie Gronkiewicz-Waltz i Kazimierzowi Marcinkiewiczowi
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2007
- Trybunał Konstytucyjny - bezprzykładna lawina cynicznych cyrkowych sztuczek przy rozpatrywaniu zgodności z konstytucją ustawy lustracyjnej:
- oddalenie trzech wniosków marszałka Sejmu Ludwika Dorna o odroczenie rozprawy, postanowienie o rozdzieleniu skarg posłów SLD i Rzecznika Spraw Obywatelskich i zajęciu się tylko wnioskiem SLD
- bezprawne nieuwzględnienie wniosków PiS o wyłączenie ze składu TK sędziów Jerzego Stępnia, Ewy Łętowskiej i Marka Markiewicza, na których ewidentną i cyniczną stronniczość przedstawiono porażające dowody
- zamiast - jak Pan Bóg przykazał - zawiesić postępowanie w sprawie ustawy lustracyjnej, wykluczenie z rozprawy dwóch sędziów, którzy na podstawie porażających dowodów zostali oskarżeni o współpracę z SB
- "zmasakrowanie" ustawy lustracyjnej przez uznanie, że kilkadziesiąt spośród jej przepisów jest niekonstytucyjnych.
- Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu (nowość!) - uznanie, że władze Warszawy z jej ówczesnym prezydentem na czele, naruszyły Europejską Konwencję Praw Człowieka, zakazując w 2005 roku przeprowadzenia homoseksualnej Parady Równości
- "Teletubisie" (nowość!) - Propaganda homoseksualna.
- Dziennikarze i wrogie media - gdyby nie one, to partia i rząd miałyby w tej chwili ogromne poparcie społeczne, a poza tym manipulują wypowiedziami Ziobry
- Sądy (nowość!) - wydanie i utrzymanie w mocy postanowienia o zwolnieniu za kaucją z aresztu kardiochirurga Mirosława G.
- Ekolodzy - cyniczne domaganie się poprawy bezpieczeństwa na ulicach Augustowa ze środków partii, które nawoływały do głosowania w nieważnym referendum
- Mars (nowość!) - każde dziecko w Kosmosie wie, że Mars jest czerwony i należy do Układu (Słonecznego)
- Lekarze - zupełnie nieuzasadnione, sterowane przez opozycję strajki, do których "nie ma dzisiaj żadnych przesłanek", i które "oprócz chaosu, grożą zmarnowaniem wielkiej polskiej szansy na to, aby w ciągu kilku najbliższych lat dokonać znacznego postępu w naszym kraju." Jednak nie wszyscy zgadzają się z tą opinią. Minister Religa sądzi na przykład, że strajk lekarzy może mieć pozytywne skutki. W wypowiedzi telewizyjnej stwierdził: "W Izraelu lekarze strajkowali rok, a w tym czasie spadła śmiertelność pacjentów."
- Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Andrzej Olechowski - nowa Targowica
- Andrzej Zoll (nowość!) - poseł PiS Arkadiusz Mularczyk skierował w dniu 31.05.2007 do Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia prywatny akt oskarżenia przeciwko prof. Andrzejowi Zollowi, bo uznał, że ten go pomówił. Poseł zarzuca b. Rzecznikowi Praw Obywatelskich, że pomówił go w rozmowie w radiu TOK FM o to, że "działając jako przedstawiciel Sejmu umyślnie wprowadził w błąd Trybunał Konstytucyjny i dążył do zablokowania jego prac podczas rozprawy ws. lustracji 10 maja".
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2007
- Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, przywódca strajków pracowników służby zdrowia (nowość!) - groźba zamordowania wielu tysięcy niewinnych Wolaków
- Niemcy (nowość!) - całokształt, a w szczególności gorzała z bananów i podwójna większość
- Pielęgniarki (nowość!) - dają opozycji sobą manipulować, a w dodatku same się poturbowały na widok policji
- Lech Wałęsa (recydywa) - nadanie prezydentowi honorowego tytułu S-syn
- Napis "Lech Walesa Airport" w saloniku dla VIP na lotnisku imienia Lecha Wałęsy (nowość!) - podjęcie bezprzykładnej próby zakłócenia ekskluzywnego wywiadu udzielonego Piotrowi Kraśko z TVP przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego po zakończeniu wizyty prezydenta Busha
- Restauracja sejmowa (nowość!) - sabotowanie prac Sejmu
- Sąd Okręgowy w Warszawie (nowość!) - nakazał Romanowi Giertychowi przeprosiny dla Andrzeja i Macieja Kuroniów wykupić na pierwszej stronie "Gazety Wyborczej". Wicepremier ma też wpłacić 15 tys. zł na Fundację im. Gai i Jacka Kuroniów.
- Władze Włoch (nowość) - przyznanie Krzyża Wielkiego Orderu Gwiazdy Solidarności Włoskiej Pawłowi Zalewskiemu
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2007
- Andrzej Lepper (sensacyjna nowość!!!) - ohydna korupcja przy odrolnianiu gruntów koło Mrągowa, sugerowanie (wbrew niesłychanie oczywistym faktom) pozaprawnych działań politycznych CBA
- Arlander Keys, sędzia sądu w Chicago (nowość!) - odrzucenie (mimo porażających dowodów) wniosku o ekstradycję Edwarda Mazura, podejrzanego o zlecenie zabójstwa generała Marka Papały
- Szatani (nowość!) - podgrzewanie nastrojów i podjudzanie pielęgniarek i lekarzy
- Ktoś niechętny Polsce w jakiejś innej stolicy (nowość!) - wymyślanie tak, żeby nam zaszkodzić
- Paweł Zalewski (sensacyjna nowość - wiceprezes PiS!!!) - stawianie pytań pani minister Fotydze. "Wielokrotnie przymykałem oko na dziwne zachowania pana Pawła Zalewskiego, ale tym razem, w takiej sytuacji już tego uczynić w żadnym wypadku nie mogłem, bo po prostu przekroczył wszelką miarę" - powiedział premier dziennikarzom w Sejmie. A Pan Prezydent swoją znajomość z panem posłem uważa za zakończoną.
- Matysiakowie (nowość!) - Zarząd Polskiego Radia planuje usunięcie z ramówki Programu Pierwszego słuchowiska "Matysiakowie". Dlaczego? Pierwszy odcinek powieści radiowej "Matysiakowie" nadano na antenie Programu II 15 grudnia 1956 roku
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2007
- Były minister spraw wewnętrznych Janusz Kaczmarek (sensacyjna nowość!) - przeciek ze śledztwa w sprawie afery gruntowej, list otwarty wściekle atakujący ministra Ziobrę
- Były komendant główny policji Konrad Kornatowski (sensacyjna nowość!) - kolaborowanie z Układem
- Prezes PZU S.A. Jaromir Netzel (sensacyjna nowość!) - kolaborowanie z Układem
- Były szef Centralnego Biura Śledczego Jarosław Marzec (sensacyjna nowość!) - kolaborowanie z Układem
- Biznesmen Ryszard Krauze (nowość!) - kolaborowanie z Układem
- Andrzej Lepper - ohydna korupcja przy odrolnianiu gruntów koło Mrągowa, w dodatku symuluje chorobę wieńcową i jeszcze się stawia!
- Platforma Obywatelska (wielki come back) - znowu jest wszystkiemu winna
- Donald Tusk (nowość!) - wyjątkowo nieprawidłowy zgryz oraz próba zamachu stanu
- Państwowa Komisja Wyborcza (nowość!) - cynicznie i zupełnie bezpodstawnie zakwestionowała sprawozdanie finansowe z działalności bieżącej PiS, choć jednocześnie w pełni słusznie odrzuciła sprawozdanie przestępczego SLD. Może to oznaczać utratę przez te partie subwencji budżetowej na następne trzy lata. To może kosztować PiS ponad 65 mln zł, a SLD nawet 35 mln zł w ciągu trzech lat
- Szatan - to on stał za doborem koalicjantów przez PiS i torpeduje wielkie dzieła
- Kazimierz Marcinkiewicz - powiedział w rozmowie z TVN, że mógł być podsłuchiwany w czasie, gdy pełnił funkcję premiera; spotkało się to ze zdrową krytyką Ojca Narodu (zob. też Nasza ręka)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2007
- Roman Giertych (sensacyjna nowość!) - "nowy przywódca opozycji", który "stanął na czele Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej"
- Janusz Kaczmarek - wściekłe ataki na Partię, ministra Ziobrę i odnowicieli
- Aleksander Kwaśniewski - wywiad dla niemieckiego wydania "Vanity Fair"
- Oligarchia (nowość!) - Premier: Zwalcza mnie oligarchia
- Bogdan Borusewicz (sensacyjna nowość!!!) - cyniczny odszczepieniec do PO i w dodatku szkaluje Partię
- Radosław "Ziółko" Sikorski - Dorn o Sikorskim: Ziółko nie trujące, ale mocno przywiędłe
- Marek W. (nowość!) - Cyniczny zamach przy internetowy na prezydenta
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2007
- Państwowa Komisja Wyborcza - zmanipulowanie wyników wyborów poprzez stronnicze i złe liczenie głosów (każdy głos na PiS liczyła tylko jeden raz!)
- Potężny front (nowość!) - doprowadzenie do zwycięstwa PO w wyborach
- Naskórkowy elektorat (nowość!) - bezczelnie i cynicznie wziął udział w wyborach
- Telewizja publiczna (sensacyjna nowość!!!) - publikowanie przed wyborami sondaży nieprzychylnych dla Partii oraz nawoływanie do zmiany rządu (spot "Idź na wybory, zmień Polskę")
- SMS o treści "Schowaj babci dowód" (nowość!) - zamachnięcie się na Naród Wolski
- Warszawska hołota, a także naskórkowy elektorat i Wykształciuchy (nowość!) - nie potrafią docenić Partii
- Donaldu Tusku - nie przeprosił zjawiska biologicznego
- Antoni Mężydło (nowość!) - zdrajca, przeszedł z PiSu do Platformy Obywatelskiej, z list której kandyduje na posła w Toruniu
- Władysław Bartoszewski (nowość!) - w dniu 10.10.2007 wezwał do głosowania na PO.
- Dorota Wysocka (nowość!) - w TVP1 prowadziła "Wiadomości". Została odsunięta 14 października 2007. Według oficjalnej wersji, TVP musi zrobić miejsce nowym twarzom. Wersja nieoficjalna ("Dziennik" z 15.10.2007) głosi, że została ukarana za upieranie się przy wyemitowaniu materiału o wizycie Donalda Tuska w Anglii w trakcie kampanii wyborczej w 2007 r.
- Beata Sawicka (nowość!) i cała Platforma Obywatelska - całokształt i dwa lata furiackich ataków na Zbigniewa Ziobro i Mariusza Kamińskiego, a także za chęć sprywatyzowania służby zdrowia. Według odnowicieli PO chciała pozbawić Wolaków możliwości korzystania z publicznej służby zdrowia i "sprzedać szpitale za złotówkę"
- Kazimierz Marcinkiewicz - wystąpienie z PiS i publiczne poparcie Platformy Obywatelskiej w dniu 19.10.2007, na dwa dni przed wyborami
- Szatan - za doprowadzenia do zwycięstwa Platformy Obywatelskiej w przedterminowych wyborach w roku 2007
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2007
- Radosław Sikorski - "zdrajca", człowiek "pozbawiony honoru", "Mount Everest braku profesjonalizmu i infantylizmu", osobnik "plujący na swój obóz" i niesłychanie "podle się zachowujący", któremu "ma się ochotę przyłożyć", to on nadał Wolsce "status żebraczy", jest "nastawiony bardzo antyamerykańsko", a poza tym jest to "tajemnica państwowa w najściślejszym tego słowa znaczeniu"
- Ludwik Dorn (sensacyjna nowość!!!), Kazimierz Michał Ujazdowski (sensacyjna nowość!!!), Paweł Zalewski - bezczelna rezygnacja ze stanowisk wiceprezesów PiS. "Jeśli ktoś radykalnie nie zgadza się z linią partii, to powinien zrezygnować z mandatu" – tak Jarosław Kaczyński podsumował w "Sygnałach Dnia" tę niesłychaną prowokację
- Stefan Niesiołowski (nowość!) - całokształt, a ponadto dał się wybrać na wicemarszałka Sejmu
- Hanna Gronkiewicz-Waltz vel Bufetowa (nowość!) - bezczelne sabotowanie prac prezydenta i jego Kancelarii, pod pretekstem prowadzenia remontu ulicy Krakowskie Przedmieście w Warszawie. "Kopara opada" - tylko tak można skomentować ten niesłychany atak na wybrańca narodu wolskiego.
- Paweł Zalewski (po raz drugi!) - zdradziecka próba ulegnięcia korupcji politycznej, uprawianej bezczelnie przez czołową siłę okupacyjną IV RP, która ośmieliła się zaoferować mu stanowisko przewodniczącego sejmowej komisji spraw zagranicznych. W porę przywołany do porządku przez Wodza Wszystkich Wolaków
- Pięć czy sześć największych polskich miast (nowość!) - zniekształcenie słusznych wyników wyborów:
- "Bo, proszę państwa, to jest tak, że gdyby odjąć pięć czy sześć największych polskich miast, to już byśmy te wybory wygrali, bo cała różnica jest w tych miastach, te przeszło półtora miliona głosów różnicy to jest pięć czy sześć największych polskich miast. Powtarzam: gdyby je wyłączyć, to już mamy niewielką przewagę" - Jarosław Kaczyński w rozmowie z Jackiem Karnowskim w "Sygnałach Dnia" (15.11.2007)
- Pion śledczy IPN (sensacyjna nowość!!!) - wszczął śledztwo, by zbadać, czy było zbrodnią komunistyczną skazanie za udział w demonstracji w dniu 11.11.1979 m.in. Bronisława Komorowskiego, przez ówczesnego sędziego Andrzeja Kryżego, do niedawna wiceministra sprawiedliwości w rządzie PiS.
- Prezydent USA George W. Bush (nowość!) - osobiście zadzwonił, żeby pogratulować Donaldu Tusku objęcia urzędu premiera, zamiast jak przystało prawdziwym mężom stanu przesłać trzyzdaniowy bardzo elegancki list, bądź też (wyjście optymalne) w ogóle zignorować to pośledniej rangi wydarzenie. Jest to tym boleśniejsze, że Geniusz Mazowsza zawsze uważał Stany Zjednoczone za największego sojusznika IV RP - cóż, zdrada dokonała się. Co gorsza - do dnia dzisiejszego (maj 2008) George W. Bush nie przeprosił zjawiska biologicznego za tę nikczemną podłość.
- Nelly Rokita (sensacyjna nowość!!!) - pomogła Platformie wygrać wybory: "Niewątpliwie Nelly Rokita bardzo pomogła nam wygrać wybory. Miała być cudowną bronią PiS przeciwko Platformie, a wydaje się, że raczej odebrała im głosy" - powiedział w wywiadzie dla "Polityki" Grzegorz Schetyna, szef MSWiA.
- Sąd Apelacyjny w Brukseli (nowość!) - przyznał rację holenderskiej spółce Eureko, która chce dokończenia prywatyzacji PZU (26.11.2007). Dał w ten sposób wyraz lekceważeniu argumentów Wielkiego Nieprywatyzatora.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2007
- Trzech reformatorów - nadal cynicznie i kłamliwie jątrzą, demagogicznie domagając się dyskusji na kongresie Partii
- Donald Tusk - współpracował i rozmawiał z Bolszewikami, przez co znieśli wywalczone przez PiS embargo na polskie mięso. Teraz całe pojedzie na wschód i Ciemny Lud nie będzie miał co jeść.
- Zbigniew Ćwiąkalski (nowość!) - dawanie niepokojących sygnałów oraz zielonego światła dla przestępców
- Warszawska prokuratura (nowość!) - umorzyła śledztwo w sprawie znieważenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez niemiecką gazetę "Die Tageszeitung". Chodziło o artykuł, w którym dziennikarz porównał polskiego prezydenta do kartofla.
- Senator Lucjan Cichosz (nowość!) - porzucenie w dniu 07.12.2007 jedynie słusznego klubu sPiSku i wyjątkowo bezczelna chęć głosowania dla dobra jakiejś tam RP. przy okazji senator zaprzeczył, by miało to cokolwiek wspólnego z sytuacją wewnętrzną w PiS:
- "Nie jestem członkiem PiS, tylko PSL Piast. Zostaję senatorem niezależnym."
- "Już w połowie listopada złożyłem marszałkowi Borusewiczowi informację w tej sprawie."
- "Byłem i jestem wolnym człowiekiem. Zawsze będę głosował zgodnie ze swoją wiedzą, sumieniem i dla dobra RP, a nie z dyscypliną partyjną."
- TNS OBOP (po raz pierwszy!) za kłamliwy ranking Obciachy roku 2007.
- Jerzy Polaczek (nowość!) - wystąpienie z Partii
- SMG/KRC (po raz pierwszy!) za kłamliwy ranking popularności Miłościwie Nam Nieobecnego sporządzony z okazji drugiej rocznicy sprawowania urzędu
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2007
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2007 opracowano na podstawie rankingów miesięcznych, przyznając poszczególnym wrogom po jednym punkcie za każde wystąpienie w rankingu miesięcznym. Niekwestionowanym zwycięzcą takiej klasyfikacji i zdobywcą zaszczytnego tytułu Wroga narodu 2007, został Donaldu Tusku i jego zdradziecka partia, Platforma Obywatelska.
Poniżej przedstawiono pierwszą dziesiątkę ostatecznej klasyfikacji wrogów roku 2007:
- Donaldu Tusku/Platforma Obywatelska - 6 pkt
- Lech Wałęsa - 4 pkt
- Trzech reformatorów (Ludwik Dorn, Kazimierz Ujazdowski, Paweł Zalewski) - 4 pkt
- Lekarze - 3 pkt
- Finansiści/Oligarchowie - 3 pkt
- Dziennikarze/Wrogie media - 3 pkt.
- Szatan - 3 pkt
- Aleksander Kwaśniewski - 2 pkt
- Trybunał Konstytucyjny - 2 pkt
- Ekolodzy - 2 pkt
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2008
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2008
- Poseł PO Janusz Palikot (nowość!) - klaun, który zadaje bezczelne pytania nie mając uszanowania dla majestatu
- Niemcy - wszyscy popierali Hitlera, więc musieli zostać wysiedleni
- Hanna Gronkiewicz-Waltz vel Bufetowa vel HGW - zamiast pracować zabawia się, składając do prokuratury doniesienia w sprawie rzekomej niegospodarności ekipy Lecha Kaczyńskiego w warszawskim ratuszu
- Platforma Obywatelska - nie dość, że tylko pozoruje rządzenie, to jeszcze okupuje Ojca Rydzyka i powołuje jakieś sądy kapturowe do szukania haków na jednego z najwybitniejszych Wolaków wszech czasów, Zbigniewa Ziobrę
- Córku Donaldu Tusku (nowość!) - w Sylwestra cynicznie bawiła się w towarzystwie zwyrodnialca przebranego za nieokreślonego z nazwiska kardynała
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2008
- Laptopy: Zbigniewa Ziobry, członka gabinetu politycznego Ziobry, Marcina Romanowskiego oraz prokuratora Krzysztofa Błacha, który zajmował się sprawą Barbary Blidy (nowość!) - niespotykanie łatwe uleganie zniszczeniu na skutek zwykłych zbiegów okoliczności
- Platforma Obywatelska - wymyślanie co chwilę tematów zastępczych
- Niemieckie media, a w szczególności RMF FM (nowość!) - bezczelna próba przewrotu, polegająca na opublikowaniu kłamliwej informacji, że Jarosław Kaczyński podpisał polecenie dla BOR w sprawie zagłuszania telefonów komórkowych pielęgniarek podczas okupacji Kancelarii Premiera w czerwcu 2007 r.
- Zły Wilk Tusk - bezczelna próba pożarcia "i babci i wnuczki"
- Kabaret pod Wyrwigroszem i Jożin z Bażin (to je novinka!) - żre ne tylko Prażaki, ale i PiSiaki, bo se ne daji poużivat' na PiSankowym sabaticzku
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2008
- Platforma Obywatelska - poprzez parcie do ratyfikowania Traktatu Lizbońskiego dąży do:
- oddania Niemcom terenów zajmowanych przez nie przed 1939 rokiem
- przekształcenia Wolski w prowincję Unii Europejskiej
- wprowadzenia w Wolsce małżeństw homoseksualnych
- Internauta (nowość!) - chce głosować pociągając z butelki piwa i oglądając filmy pornograficzne, a nawet - co najbardziej oburzające - w sposób niekontrolowany (!)
- "Artyści kabaretowi, showmani, wielu innych satyryków", a w szczególności Kuba Wojewódzki i Szymon Majewski (nowość!) - przyczynili się do zmanipulowanego zwycięstwa Tuska w wyborach 21.10.2007
- Stefan B. (nowość!) - dał się wykorzystać do wściekłego ataku Niemców na
Braci KaczyńskichZjawisko biologiczne, a tym samym zamachu na zdrowe podstawy bytu narodowego Wolski, przeprowadzonego przez radio RMF FM - Ohydni homoseksualiści Brandon Fay i Thomas Moulton (nowość!) - wzięcie ślubu, udawanie gorliwych katolików, a na dodatek bezczelne występy w Teraz My i w Sejmie oraz chęć spotkania z prezydentem na herbatce (choć Janusz Palikot twierdzi, że prezydent herbatki nie pija)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2008
- Platforma Obywatelska
- wprowadzenie zaporowej, dostępnej tylko dla bogaczy, a być może nawet jedynie dla oligarchów, odpłatności za przejazd autostradą A1 pomiędzy Rusocinem a Swarożynem
- spowodowanie - pod pretekstem awarii sieci elektrycznej - kompletnego chaosu w Szczecinie (niem.: Stettin)
- Katarzyna Hall, minister edukacji w rządzie okupacyjnym (nowość!) - próba wynarodowienia Wolaków poprzez rozpętanie obrazoburczej dyskusji na temat kanonu lektur szkolnych
- Janusz Palikot (recydywa) - po raz kolejny jątrzy, dopytując się cynicznie o stan zdrowia prezydenta, a w szczególności czy nie ma on Alzheimera
- Dyrektor szpitala MSWiA w Gdańsku (nowość!) - "czysta złośliwość" polegająca na domaganiu się od Kancelarii Prezydenta zapłaty 214 tys. zł za 71 całodobowych dyżurów karetki reanimacyjnej z lekarzem na pokładzie, podczas pobytów urlopowych i weekendowych Lecha Kaczyńskiego w Juracie w 2006 roku
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2008
- Donaldu Tusku (recydywa):
- wygłoszenie kłamliwego, nudnego, nienaturalnego i wyreżyserowanego, pełnego bajeczek i lukrowanej wazeliny "orędzia" o orkiestrze grającej na stateczku Titanicu, górach lodowych i nagim królu, smakującym dalej w lesie zimną słoną wodę oceanu
- zagłodzenie wolskich dzieci do spółki z Balcerowiczem, Mazowieckim, Bieleckim i innymi przestępcami
- picie wina owocowego i palenie ganji, do czego sam się przyznał
- pożarcie głodnym dzieciom 150 tysięcy obiatów podczas wycieczki krajoznawczej do Ameryki Południowej
- Radosław Sikorski - wygłoszenie w Sejmie zakłamanego i ociekającego jadem orędzia o tzw. "polityce zagranicznej"
- Michał Majewski i Paweł Reszka - łże-dziennikarze wrogiego IV RP "Dziennika" - bezprecedensowy atak na Miłościwie Nam Nieobecnego i Niepoinformowanego w inspirowanym przez wiadome siły łże-artykule "Straszny dwór Lecha Kaczyńskiego" [1]
- Janusz Palikot (recydywa i porażające swą oczywistością uzasadnienie słusznego postulatu przywrócenia w Polsce kary śmierci) - kolejny wściekły atak na Miłościwie Nam Nieobecnego i Niepoinformowanego i głowę Kościoła Toruńsko-Katolickiego w "Polska. The Times" [2]
- Kazimierz Marcinkiewicz (recydywa!) - rozpowszechnianie oburzającego i cynicznego kłamstwa, jakoby w grudniu 2005 r. prezydent elekt sugerował szefowi ABW założenie Marcinkiewiczowi podsłuchu
- Lech Wałęsa (recydywa) - wbrew porażającym dowodom bezczelnie nie chce się przyznać, że był agentem "Bolkiem", a poza tym stojąc na czele III RP wypromował
postkomunęlewicę i Układ
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2008
- Lech Wałęsa (recydywa, bez szans na resocjalizację):
- wymyślenie i nachalne popularyzowanie alternatywnego dla wyrażenia "Zjawisko biologiczne" terminu "Łajniaki" (ang.: Whyniacks)
- uporczywe - wbrew niezliczonym porażającym i niespotykanie twardym dowodom - twierdzenie, że nie był TW "Bolkiem"
- Howard Webb (nowość!) - podyktowanie rzutu karnego przeciwko drużynie Wolski w 92. minucie jej meczu z Austrią podczas finałów Euro 2008
- Zbigniew Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości inaczej - chce zniszczyć sądy 24-godzinne, żeby chuligani mogli się upić, a ponadto bezczelnie pozbywa się funkcji Prokuratora Generalnego, w celu krańcowego upolitycznienia prokuratury
- Julia Pitera (nowość!) - sporządzenie raportu, z którego wynika, że ministrowie i urzędnicy za rządów PiS wydali ze służbowych kart kredytowych zupełnie zaniedbywalną kwotę 20 tysięcy złotych na rzekomo prywatne zakupy, z których zresztą "95 procent już zwrócono"
- Platforma Obywatelska (jak niemal co miesiąc zresztą) - za rabunki, jakich w ramach zemsty za poparcie w wyborach PiS-u, dopuszcza się we wschodniej i centralnej Polsce [3]
- Lukas Podolski (nowość!) - podczas finałów mistrzostw Europy w piłce nożnej strzelił reprezentacji Wolski dwa gole i - z powodu przebiegłości Układu i
postkomunylewicy, które w 1997 r. cynicznie i bezczelnie uchwaliły wrogą Wolsce Konstytucję - nawet nie można pozbawić go wolskiego obywatelstwa! - Niejaka Dmochowska (nowość!) - lekarka, która wykorzystała stanowisko zastępcy prezesa powszechnie szanowanej w Wolsce instytucji, jaką jest Instytut Prawdy Narodowej dla wsparcia swego ataku na historyków ujawniających prawdę, całą prawdę i gówno prawdę o byłym prezydencie III RP vel "Bolku"
- Artur Borubar (nowość!) - kwestionowanie tytułu "Pierwszy kibic IV RP" nadanego Panu Prezydentowi za jego zasługi w dziedzinie rozwoju wolskiego sportu, a w szczególności piłki nożnej
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2008
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa):
- w dalszym ciągu ma wilcze oczy
- chce "przejąć za półdarmo szpitale, a później pocztę, kolej i lasy państwowe"
- "do rządzenia się nie nadaje"
- złośliwie ignoruje miażdżący sukces negocjacji ostatniej szansy minister Fotygi i odmawia instalacji w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej, oddając tym samym naszą umiłowaną Ojczyznę w pacht żołdakom Putina
- bezczelnie chroni korupcję, o czym ponad wszelką wątpliwość świadczy fakt, że otrzymawszy w niedzielę 06.07.2008 informację, że biznesmen Sławomir Julke złoży następnego dnia do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie, sam nie złożył takiego zawiadomienia w nocy z 06 na 07.07.2008
- Zbigniew Chlebowski, poseł PO (nowość!) - kłamliwa sugestia, jakoby największy w Wolsce ekspert od rynku samochodowego i, tym samym, paliwowego, a zarazem Pierwszy Kierowca IV RP rzekomo zaznajamiał się z aktami mafii paliwowej, w rzekomej obawie o rzekome ujawnienie rzekomych wątków dotyczących rzekomych działań znanego z uczciwości, rzetelności i transparentności Porozumienia Centrum [4]
- Andrzej Biernat, poseł - a jakże - przestępczej PO, za nikczemny i bezprecedensowy atak na jednego z czołowych odnowicieli i posłów PiS, Andrzeja Derę. W dniu 09.07.2008 poseł Biernat poważył się personalnie obrazić swojego zacnego adwersarza następującymi, jakże oburzającymi, słowami: "A teraz gdera poseł Dera". [5]
- Janusz Palikot (wielokrotna recydywa), poseł PO i nadworny klałn dworu Donalda Tuska - wyjątkowo nikczemne zbezczeszczenie dolną, oligarchiczno-liberalną, częścią pleców poselskiego fotela Jego Nienajwyższej Wysokości. Jak donoszą dobrze poinformowane źródła, Partia niezwłocznie zamówiła ekspertyzy u specjalistów od monarchii i prawa kanonicznego. Tematem badań są wątpliwości, czy tak zbezczeszczony artefakt może być wykorzystywany jako tron w perspektywie koronacji Wielkiego Stratega na Króla Polski, a jeśli okaże się, że nie, to czy nie utracił on (fotel) swoich cudownych właściwości, i czy może być użyty jako relikwia po rychłym kanonizowaniu Św. Jarosława Toruńskiego przez Kościół Toruńsko-Katolicki [6]
- Kamil Durczok - dziennikarz TVN (po raz pierwszy) za bezczelne skrytykowanie światłej decyzji Wielkiego Medioznawcy o bojkocie jego wrażej stacji oraz TVN24 z powodu oczywistego braku obiektywizmu.
- "Nie chciałbym występować jako nauczyciel, czy ktoś kto poucza PiS, ale absurdalność tego ruchu jest tak oczywista, że każdy kto na to spojrzy na chłodno, będzie to widział. Jak prześledzić historię tego typu zachowań, to wiadomo, kto na tym najbardziej tracił" - oświadczył publicznie [7]
- Kazimierz Kutz, poseł PO i reżyser (po raz pierwszy) - jawnie antywolska propaganda:
- "Kaczyńscy to ostatnia runda polskiego nacjonalizmu. Kiedy minie dziesięć lat i wreszcie zejdą ze sceny, Polska stanie się na Śląsku abstrakcją. Liczyć się będzie Heimat, matka, dom, kawałek ziemi, sąsiad" - fragment artykułu poświęconego autonomii Śląska zamieszczonego przez zdrajcę w maju 2008 r. w "Rzeczpospolitej"
- "Na tego rodzaju słowa trzeba powiedzieć bardzo zdecydowane "nie". Tego rodzaju ludzi trzeba z polskiego życia publicznego eliminować, stawiać ich na marginesie, bo tylko na marginesie polskiego życia publicznego mogą być ci, którzy łamią konstytucję, którzy podważają terytorialną integralność Polski, którzy są także - bo i tak można to interpretować - w konflikcie z tym wszystkim, co stanowi polskie prawo karne" - Największy Patriota obnażył błyskotliwie małość zdrajcy podczas spotkania z mieszkańcami Bytomia (17.07.2008) [8]
- Radosław Sikorski (wielokrotna recydywa, zdiagnozowano brak szans na resocjalizację), chińska podróbka absolutnie kompetentnej Anny Fotygi na stolcu ministra spraw zagranicznych - niebywale bezczelne, porażająco chamskie i wściekle agresywne uchylanie się od odpowiedzi na grzeczne i rzeczowe pytania Pana Prezydenta odnośnie bycia tłumaczem, znajomości Rona Asmusa, takoż za ego rozdęte do monstrualnych rozmiarów. [9]
- Ronald D. Asmus (nowość!) - haniebna znajomość z Radosławem Sikorskim
- Duch Kiszczaka (nowość!) - w dniu 23.07.2008, korzystając z wprowadzonego przez PO zamieszania, perfidnie i bezczelnie wtargnął chyłkiem do Sejmu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej
- Sebastian Karpiniuk, poseł przestępczej PO (nowość!) - ohydna, haniebna i oczywiście kłamliwa sugestia, jakoby Miłościwie Nam Panujący cierpiał na opętanie i szaleństwo [10]
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2008
- Jacek Rostowski, minister finansów w rządzie Donaldu Tusku (nowość!) - za knucie już w 2006 roku spisku przeciwko Lechowi Kaczyńskiemu; wówczas przebywający na emigracji Rostowski, pod płaszczykiem wykładowcy w London Business School, przygotował perfidny plan usunięcia Prezydenta z urzędu.
- Andrzej Niemczyk (już samo nazwisko niesłychanie jednoznacznie wskazuje na mocodawców z "Die Tageszeitung"!!!), były trener kobiecej reprezentacji Wolski w siatkówce (nowość!) - za wulgarny, bezczelny, całkowicie nieśmieszny i podważający podstawy ustroju IV RP "żart" z Miłościwie Nam Panującego i Jego Brata
- Rosja (nowość!) - z trzech powodów:
- za wściekły atak na Gruzję, największego po USA sojusznika Wolski;
- za brutalne przerwanie Lechowi Kaczyńskiemu zasłużonego urlopu;
- za umieszczenie w prezydenckim samolocie swojego agenta, który jako łże-pilot, przeszkadzał Prezydentowi w jego bohaterskiej misji bojowej do Tbilisi.
- CNN - żydomasońska, medialna ekspozytura układu (nowość!) - za nieudolną próbę dokonania zamachu stanu, dowodzącą przy okazji prawdziwości żarliwie dementowanych przez zdrajców z PO plotek o planowanym impiczmencie Miłościwie Nam Panującego Architekta Polityki Globalnej [12]
- Warszawska Prokuratura Okręgowa - za oczywiście bezprawną, niczym nieuzasadnioną i bezczelnie zmanipulowaną przez siepaczy ministra sprawiedliwości inaczej Ćwiąkalskiego decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie podejrzenia popełnienia przez Donaldu Tusku oczywistego przestępstwa niezawiadomienia organów ścigania o aferze sopockiej. Ten świadczący o niesłychanym, a nawet niespotykanym upolitycznieniu słynącej wcześniej z kryształowej apolityczności prokuratury krok spowodowany został z pewnością faktem, że składającym zawiadomienie był sam Zbigniew Ziobro - przyczyna kompleksów porażająco niekompetentnego Ćwiąkalskiego. [13]
- Sąd Okręgowy w Krakowie (nowość) - orzeczenie, że były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro musi przeprosić byłego kardiochirurga szpitala MSWiA w Warszawie, doktora Mirosława Garlickiego, za słowa: "Już nikt, nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie" i nakazanie opublikowania przeprosin w trzech stacjach telewizyjnych po głównych wydaniach wiadomości, zapłacenie Garlickiemu 7 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych oraz pokrycie kosztów procesu.
- Marek Kondrat, prowincjonalny aktorzyna (nowość!) - udział w reklamie ING, w której sparodiowano najwspanialsze w dziejach wszechświata orędzie Pana Premiera Jarosława do Narodu
- Andrzej Wajda, mierny, konformistyczny reżyserzyna, wysługujący się okupantom (nowość!) - otrzymawszy od IPN zapytanie, czy zgadza się na umieszczenie jego nazwiska w spisie osób inwigilowanych przez SB, w oświadczeniu opublikowanym 29.08.2008 na łamach wrogiej "Gazety Wyborczej" odpowiedział, "że kategorycznie nie wyraża zgody na figurowanie w spisach IPN, dopóki nie znajdzie się tam nazwisko pierwszego przewodniczącego NSZZ "Solidarność", laureata Pokojowej Nagrody Nobla, człowieka, dzięki któremu żyjemy w niepodległej Polsce - Lecha Wałęsy"
- Lech Wałęsa (wielokrotna recydywa) - ośmiela się bezczelnie twierdzić, że brał udział w strajkach sierpnia 1980 r.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2008
- Ronald D. Asmus (recydywa) - pozowanie wrogim, żydo-masońsko-liberalnym łże-dziennikarzom z absolutnie nieśmiesznym, wręcz żenującym i noszącym znamiona próby zamachu stanu portretem Wuja Sama z pytaniem "A czy Ty znasz Rona Asmusa?" w rękach [14]
- Znany odszczepieniec Radek Sikorski (kolejna recydywa):
- Grupa "około 40-letnich osób spoza PiS-u, które mieszkały w jednym z domków na terenie ośrodka" w Sierakowie pod Poznaniem, w którym - przez zwykły zbieg okoliczności - odbywał się kurs PiS-owskiej młodzieżówki (nowość!) - wznoszenie po pijanemu wulgarnych okrzyków pod adresem PO i Donalda Tuska, jak na przykład: "Donald, co? Ty k...o", "Donald łobuzie, wsadzimy Ci ch... w buzie"
- Bogdan Borusewicz (recydywa) - wbrew porażającym dowodom ten agent bezczelnie i kłamliwie utrzymuje, że w latach 1977-1978 współorganizował Wolne Związki Zawodowe Wybrzeża, był w zespole pisma "Robotnik", w 1980 brał udział w przygotowywaniu strony organizacyjnej strajku sierpniowego w Stoczni Gdańskiej i opracowywaniu postulatów strajkowych, uczestniczył w zakładaniu NSZZ "Solidarność", po wprowadzeniu 13 grudnia 1981 stanu wojennego ukrywał się i organizował struktury podziemne "Solidarności" oraz był przewodniczącym Zarządu Regionu Gdańskiego i wiceprzewodniczącym Komisji Krajowej
- Bronisław Komorowski (nowość!) - wbrew porażającym dowodom bezczelnie nie chce się przyznać do wieloletniej współpracy z całkowicie skompromitowanymi WSI oraz do bliskiej znajomości z szafą Lesiaka; bezczelnie sugeruje ponadto, jakoby honor Jarosława wart był jedynie 300 PLN!!!
- Bliżej nieokreślone "inne osoby z biur poselskich" (nowość!) - "dawanie do bezwiednego podpisania nieważnych dokumentów", w szczególności usprawiedliwień
- Ludwik Dorn (recydywa) - cyniczne żądanie przeprosin i zagrożenie pozwaniem do sądu za zniesławienie największym bojownikom o wolność Wolski, Jarosławowi Kaczyńskiemu i Jackowi Kurskiemu, którzy rzekomo "oszczerczo pomówili" go o próby wymigiwania się od płacenia alimentów
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2008
- Platforma Obywatelska (wielokrotna recydywa) - pod bezczelnym pretekstem komercjalizacji placówek służby zdrowia usiłuje cynicznie sprywatyzować szpitale, które posłużyć jej mają do kręcenia lodów
- Niska postać z miotłą (nowość) - "Artykuł jest związany z karykaturą, która w powszechnym odczuciu przedstawiała nie agenta, tylko mnie, który przy pomocy miotły czyści jakieś nieczystości, śmieci. Takimi chwytami ten artykuł pokazać miał, że przestępca, który był przy władzy, po utracie władzy przystępuje do zacierania śladów" - Jarosław Kaczyński podczas procesu przeciw "Gazecie Wyborczej" (08.10.2008). Mec. Antoni Łepkowski, pełnomocnik Kaczyńskiego: - "Wysokość postaci, rysunek twarzy wskazuje na osobę."
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa) - bezczelnie nie chce wpuścić prezydenta do swojego samolotu lecącego do Brukseli, a pilota, który mógłby podrzucić Lecha Kaczyńskiego drugim samolotem rządowym na szczyt Unii Europejskiej, zaraził jakimś choróbskiem
- Ludwik Dorn (kolejna recydywa):
- w dalszym ciągu nie chce złożyć samokrytyki ani przeprosić Jarosława Kaczyńskiego i Przemysława Edgara Gosiewskiego za sprzeniewierzenie się wartościom chrześcijańskim i bezczelne wywołanie zamieszania w szeregach ruchu oporu
- sam się cynicznie wyrzucił z PiS, a teraz kłamliwie twierdzi, że z Partii wypchnął go Jarosław Kaczyński
- Tomasz Lipiec (nowość) - bezczelne złożenie w śledztwie przeciwko sobie kłamliwego zeznania, że Ojca Narodu ujawnił mu w lipcu 2007 r., iż obciąża go jeden z dwóch dyrektorów Centralnego Ośrodka Sportu, zatrzymanych przez CBA pod zarzutem korupcji oraz rzekomo sugerował Lipcowi podanie się do dymisji
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2008
- Barack Obama (nowość!):
- wbrew zeznaniom dwóch najbardziej wiarygodnych (po Jarosławie Kaczyńskim) w Wolsce osób - szefa Kancelarii Prezydenta, Piotra Kownackiego i prezydenckiego ministra Andrzeja Dudy - ustami swojego doradcy Denisa McDonougha, kłamliwie twierdzi, że w rozmowie telefonicznej nie obiecał Lechowi Kaczyńskiemu kontynuowania projektu instalacji w Wolsce elementów tarczy antyrakietowej
- koleguje się z lewackim terrorystą Ayersem, uważanym przez republikańską prawicę za czarnoskórego kryptokomunistę,
- jest czarnym mesjaszem nowej lewicy, który spowoduje upadek cywilizacji białego człowieka
- posiada urok osobisty i - co gorsza - lubią go liberalne media
- Internauta (recydywa) - "wpisał do internetu zdanie", a później "Znakomity Szef Kancelarii Prezydenta [Piotr Kownacki] to co mówił, to było napisane w internecie"
- Lech Wałęsa (wielokrotna recydywa!) - nie przeprosił, więc sobie z Maryśką nie pobaluje
- Prorosyjskie lobby (nowość) - cynicznie lobbuje przeciwko bezprzykładnemu bohaterstwu Lecha Kaczyńskiego
- Bronisław Komorowski (recydywa) - przyłączył się do lobby twierdząc, że "jaka wizyta, taki zamach, a snajper musiał być ślepy"
- Trybunał Konstytucyjny (wielokrotna recydywa!):
- bezczelnie odrzuca niespotykanie mądrą i uzasadnioną skargę prezydenta na ustawę Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zezwalającą na przyjmowanie do Służby Wywiadu oraz Służby Kontrwywiadu Wojskowego byłych funkcjonariuszy WSI, których w ciągu dwóch zaledwie lat nie zdążyła zweryfikować najważniejsza w dziejach Wolski komisja weryfikacyjna, bohatersko kierowana przez - kolejno - Antoniego Macierewicza i Jana Olszewskiego (19.11.2008)
- bezczelnie odrzuca skargę PiS na powołanie komisji śledczej do spraw nacisków i - wbrew oczywiście oczywistym faktom i porażającym dowodom - całkowicie bezprawnie uznaje, że może ona w dalszym ciągu spokojnie jątrzyć przeciwko niesłychanie słusznym i w całej pełni legalnym działaniom najlepszego rządu w dziejach Wolski (26.11.2008)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2008
- Rządowy samolot Tu-154 (nowość) - dał się zamrozić na lotnisku w Ułan Bator i nie chce machać klapami
- Bronisław Komorowski (wielokrotna recydywa!) - w dalszym ciągu bezczelnie twierdzi, że to nie był zamach, w związku z czym nie może być marszałkiem Sejmu IV RP
- Janusz Palikot (wielokrotna recydywa!) - w dalszym ciągu bezczelnie upiera się, że prezydent zachowywał się po chamsku, w związku z czym nie może być przewodniczącym sejmowej komisji "Przyjazne Państwo"
- Stefan Niesiołowski (recydywa) - jak to porażająco udowodnił Jarosław Kaczyński, w 1970 r. haniebnie donosił na swoich przyjaciół z rzekomo antykomunistycznej organizacji "Ruch", wskutek czego jej założyciele zostali skazani na kary siedmioletniego więzienia
- Sebastian Urbaniak, barman z hotelu Le Meridien w Limmasol na Cyprze (nowość) - bezczelnie potwierdza sfabrykowane i całkowicie kłamliwe oskarżenia, że posłowie PiS Karol Karski i Łukasz Zbonikowski w dniu 24.11.2008 po pijanemu rozbili dwa wózki golfowe
- Dalajlama XIV (nowość) - nie dość, że przyjechał na uroczystości związane z 25. rocznicą przyznania Nagrody Nobla TW "Bolkowi" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa"), to jeszcze cynicznie komunikuje, że wizyta w Gdańsku (niem.: Danzig) była jego marzeniem, a na dodatek cieszy się ze spotkania z "Bolkiem" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa"), od którego ma nadzieję usłyszeć kilka rad i sugestii
- Nicolas Sarkozy (nowość):
- nie dość, że przyjechał na uroczystości związane z 25. rocznicą przyznania tak zwanej Nagrody Nobla TW "Bolkowi" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa"), to jeszcze bezczelne i niespotykanie kłamliwie stwierdził, że TW "Bolek" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") "jest wielkim symbolem Polski, Europy i świata"
- znowu ośmiela się pouczać prezydenta, który niesłychanie słusznie i dalekowzrocznie powstrzymuje się od podpisania dokumentu ratyfikującego Traktat Lizboński
- Agencja marketingowa "Grupa Eskadra" (nowość) - bezczelny akt propagandy homoseksualnej, polegający na zaprojektowaniu niemal identycznego ze znakiem nowojorskiej organizacji homoseksualistów logotypu akcji "Wschodzący Białystok", promującej to miasto w Wolsce i na świecie
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2008
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2008 opracowany został na podstawie rankingów miesięcznych, analogicznie do klasyfikacji zbiorczej za rok 2007.
Niekwestionowanym zwycięzcą takiej klasyfikacji i zdobywcą zaszczytnego tytułu Wroga narodu 2008, została - podobnie jak w roku ubiegłym - zbrodnicza Platforma Obywatelska.
Pierwsza dziesiątka ostatecznej klasyfikacji wrogów roku 2008 kształtuje się następująco:
- Platforma Obywatelska - 6 pkt
- Janusz Palikot - 5 pkt
- Donald Tusk - 4 pkt
- Lech Wałęsa - 4 pkt
- Bronisław Komorowski - 3 pkt
- Radosław Sikorski - 3 pkt
- Ron Asmus - 2 pkt
- Ludwik Dorn - 2 pkt
- Internauta - 2 pkt
- Niemcy i niemieckie media - 2 pkt
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2009
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2009
- Rosja (recydywa) - manipuluje swoimi brudnymi imperialistycznymi łapskami przy kurkach z gazem
- Donald Tusk (wielokrotna recydywa!) - w obliczu kryzysu gazowego, tchórzliwym cichaczem wymyka się wraz z całą rodziną przez Zaleszczyki do Włoch, pozostawiając Wolskę i Wolaków na pastwę imperialistycznych oligarchów z Rosji
- Janusz Palikot (wielokrotna recydywa!):
- oskarża posłankę Gęsicką z PiS o prostytucję
- znowu bezczelnie się dopytuje, tym razem o orientację seksualną prezesa Kaczyńskiego
- przedstawia apokaliptyczną wizję Wolski jako "Rzeczpospolitej Obojga Kaczorów, pod rządami twardej ręki Jarosława"
- Wrogie media (wielokrotna recydywa!) - "wraz z obecną polską władzą tworzą razem obraz rzeczywistości, który nie zawsze związany jest z faktami"
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2009
- Andrzej Czuma (nowość) - porobił w Stanach gigantyczne długi, a bezczelnie się zapiera i nie chce ich spłacić, pomimo ciążących na nim w ilościach hurtowych wyroków sądowych
- Niemcy (recydywa) - na lotnisku w Monachium, pod kłamliwym pretekstem rzekomego wywołania awantury, brutalnie usunęli z pokładu samolotu Lufthansy zakutego w kajdany męża wielkiej patriotki i wybitnej intelektualistki nurtu niepodległościowego - Nelly Rokity
- Kazimierz Marcinkiewicz (nowość) - nie dość, że w charakterystyczny dla absolwentów ZChN sposób puścił kantem żonę i afiszuje się z nową narzeczoną, to jeszcze spekulując na olbrzymią skalę wolską złotówką, spowodował gwałtowne załamanie jej kursu, z zamiarem doprowadzenia Wolski do bankructwa i utraty suwerenności
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa!) - nie tylko nie chce walczyć z kryzysem, ale jeszcze dąży do jego pogłębienia, nie zgadzając się na jedynie słuszne propozycje Ruchu Oporu
- Klimatyzacja w Sejmie (nowość) - zamachnęła się na samopoczucie i zdrowie prezesa-premiera Kaczyńskiego podczas debaty poświęconej kryzysowi
- Euro i ERM2 (nowość) - po całkowitym pozbawieniu suwerenności takich krajów, jak Niemcy, Francja, Włochy, czy Hiszpania, bezczelnie zamachują się na suwerenność, a tym samym integralność terytorialną i byt narodowy Wolski
- Mutanci (nowość) - wściekle atakują ojców redemptorystow, do spółki z masonami, liberałami i
postkomunąlewicą
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2009
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa!):
- lekką rączką odrzucił 60 miliardów euro, które Wolsce chciała podarować Unia Europejska w podziękowaniu za niespotykanie olbrzymi wkład, jaki w rozwój integracji europejskiej wnieśli i nieustannie wnoszą
Bracia KaczyńscyZjawisko biologiczne - próbuje zasłonić problemy Wolski, wywołując przy pomocy publicznych rozmów o eutanazji i in vitro ideologiczną wojnę w społeczeństwie
- zamiast być w Sejmie i głosować za przyjęciem prezydenckiego weta, bezczelnie kopał piłkę, z wicepremierem Grzegorzem Schetyną zresztą
- lekką rączką odrzucił 60 miliardów euro, które Wolsce chciała podarować Unia Europejska w podziękowaniu za niespotykanie olbrzymi wkład, jaki w rozwój integracji europejskiej wnieśli i nieustannie wnoszą
- Gabon (nowość) - ma zamiar zaatakować Wolskę przy pomocy orzeszków ziemnych
- Tajemniczy agent Platformy Obywatelskiej o pseudonimie "Szczur", przyczajony w szeregach PiS (nowość) - zdradził dziennikarzom "Dziennika" największą tajemnicę PiS: "Mieliśmy naprawdę duży problem, żeby w PiS znaleźć takie panie, które wyglądają i mają coś do powiedzenia."
- Mikrofony TVN 24 (nowość) - na zlecenie wrogów narodu kłamliwie zarejestrowały wypowiedź Lecha Kaczyńskiego do Donaldu Tusku o "naćpanej", podczas szczytu Unii Europejskiej w Brukseli (19.03.2009)
- Jacek Rostowski (nowość) - nabrał (za granicą oczywiście) kredytów na 191.790 funtów brytyjskich (powodując tym samym ogólnoświatowy kryzys) i spłaca je nie wiadomo z czego, a właściwie to wiadomo z czego: z pieniędzy zagrabionych podatnikom
- TW "Bolek" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") (wielokrotna recydywa!) - już w wieku 9 lat na zlecenie określonych sił żydo-masońsko-liberal-
postkomunistycznychlewicowych sikał do kropielnicy ze święconą wodą, terroryzował nożem okoliczną ludność oraz nieślubnie spłodził małego agencika
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2009
- Polska (sensacyjna nowość!!!) - mając niewątpliwie coś na sumieniu dopuszcza się - w obronie "Bolka" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") - wściekłego ataku na krytyczny dla dalszego rozwoju IV RP Instytut Pamięci Narodowej i, co gorsza, wciąż jest bardzo silna [16]
- Tajemniczy agent Platformy Obywatelskiej o pseudonimie "Szczur", przyczajony w szeregach PiS (recydywa) - tym razem kłamliwie poinformował "Nasz Dziennik", że "kosztująca miliony złotych, nietrafiona, nieprzystosowana do nastrojów panujących w społeczeństwie i niewiarygodna kampania wizerunkowa PiS nie przyniosła efektów"
- TW "Bolek" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") (wielokrotna recydywa!!!) - za nikczemność, precyzyjnie zdiagnozowaną i porażająco udowodnioną przez prezydenta
- Słoń Ninio vel Lotek (nowość) - ten homoseksualny zwyrodnialec bezczelnie sieje zgorszenie w poznańskim ZOO
- Janusz Palikot (wielokrotna recydywa!):
- brutalnie podważa zasadę swobody działalności gospodarczej w Wolsce, poprzez bezczelne kwestionowanie prawa Kancelarii Prezydenta do prowadzenia działalności jako firma cateringowa, zaopatrująca samoloty w alkohol butelkowany w małpki "zgodnie z obowiązującymi standardami"
- dokonał bezprzykładnego i oburzającego aktu zdrady narodowej, haniebnie ujawniając największe tajemnice państwowe, zawarte w ściśle tajnej teczce najbardziej zasłużonego działacza niepodległościowego w czasach PRL, faktycznego przywódcy strajków sierpniowych 1980 r. oraz wielkiego przywódcy i Ojca Narodu, Jarosława Kaczyńskiego. Wśród bezczelnie zdradzonych przez Palikota kłamliwych i w sposób oczywiście oczywisty sfabrykowanych przez Służbę Bezpieczeństwa informacji, znalazły się między innymi następujące, zupełnie absurdalne i oburzające rzekome notatki rzekomych oficerów:
- "Jego wygląd jest niedbały. Twierdził, że nie interesują go sprawy materialne, kobiety, na przykład nie zależy mu w przyszłości na założeniu rodziny"
- "Rozmówca był kompletnie zaskoczony i zdezorientowany. Uporczywie wyjaśniał, że był na rozmowie w MSW i został zwolniony, sugerował, że musiała nastąpić pomyłka, że zapewne chodzi nam o jego brata bliźniaka Lecha"
- "Przesłuchiwany Jarosław Kaczyński potwierdził, że Ludwik Dorn jest Żydem"
- dokonał wpłaty (zapewne fałszywymi banknotami) 5 tysięcy złotych na konto kampanii wyborczej Michała Kamińskiego, w celu przekupienia go i nakłonienia do wstrzymania emisji niesłychanie kompromitującego dla Palikota spotu wyborczego Ruchu Oporu, w którym pokazano jak "poseł" z Lublina spożywa alkohol
- Kamerzyści - członkowie spisku kamerzystów, tajemnego stowarzyszenia zawiązanego w celu zapobieżenia reelekcji Prezydenta Lecha Kaczyńskiego (nowość) - za filmowanie Lecha Kaczyńskiego "od dołu żeby wyglądał na bardzo grubego człowieka, który jest niski i źle siedzi"
- Sąd Okręgowy w Warszawie - zakazał rozpowszechniania spotu PiS pt. "Kolesie" i nakazał przeproszenie PO
- Europejska Partia Ludowa (nowość) - pod kłamliwym pretekstem rzekomego dorocznego kongresu partii, bezwstydnie i bezprawnie finansuje pochodzącymi z Niemiec pieniędzmi kampanię wyborczą PO do Parlamentu Europejskiego
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2009
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa!):
- cynicznie i tchórzliwie ogłasza wyprowadzenie obchodów 20. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r. z Gdańska (w którym prezes-premier Jarosław Kaczyński stał nie tam, gdzie wtedy stali ci, którzy teraz stoją tam, gdzie wtedy stało ZOMO, które cały czas stoi tam gdzie stało wtedy), do zarządzanego żelazną ręką
postkomunistydziałacza lewicy Majchrowskiego Krakowa, w którym jakiekolwiek patriotyczne akcje w obronie umęczonej Ojczyzny są nie do pomyślenia - bezczelne i wcale nieśmieszne podważanie osiągnięć PiSjanizmu i nieudolne kpiny z niespotykanie niesłychanego wkładu PiS w wynalezienie grilla
- cynicznie i tchórzliwie ogłasza wyprowadzenie obchodów 20. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r. z Gdańska (w którym prezes-premier Jarosław Kaczyński stał nie tam, gdzie wtedy stali ci, którzy teraz stoją tam, gdzie wtedy stało ZOMO, które cały czas stoi tam gdzie stało wtedy), do zarządzanego żelazną ręką
- Koń trojański - związek zawodowy "Okrętowiec" oraz Związek Inżynierów i Techników - satelickie przybudówki i kumple Donaldu Tusku. Za bluźnierczą chęć udziału w debacie z Donaldu Tusku na temat sytuacji w wolskich stoczniach
- Trybunał Konstytucyjny (recydywa!) - zamiast jak Pan Bóg przykazał potwierdzić, że zgodnie z niesłychanie jednoznacznym zapisem w Konstytucji prezydent może sobie nie tylko szczytować gdzie i kiedy chce, ale także decydować o kształcie polityki zagranicznej Wolski i nią kierować, wykonuje kolejną już cyrkową sztuczkę, bezczelnie i kłamliwie orzekając, że stanowisko Wolski na unijne szczyty ustala Tymczasowy Rząd Okupacyjny, a przedstawia na posiedzeniach Rady Europejskiej premier
- Jan Vincent-Rostowski (recydywa!) - porażająca niekompetencja, "liberalne zacietrzewienie", bezczelne ukrywanie przed Narodem prawdy o katastrofalnym stanie wolskiej gospodarki i umyślne wpędzanie IV RP w coraz głębszą recesję
- Niemcy (recydywa!) - za oburzającą próbę kolejnego rozbioru Wolski, będącą "w gruncie rzeczy zakwestionowaniem wyniku II wojny światowej, zakwestionowaniem granic", dokonaną ustami partii CDU i CSU, które - za oczywiście oczywistym przyzwoleniem, a nawet namową ze strony Herr Donaldu Tusku, realizującego na kolanach politykę zagraniczną swego dziadka - bezczelnie wzywają do "potępienia na płaszczyźnie międzynarodowej wypędzeń każdego rodzaju" oraz "uznania naruszonych praw"
- Robert Mazurkiewicz, aktor który w spocie PO zagrał lekarza - za pozwanie PiS do sądu o naruszenie praw autorskich:
- "Podpisałem już pełnomocnictwo mecenasowi, który będzie się domagał zadośćuczynienia. Po pierwsze, wykorzystano mój wizerunek, po drugie - wykorzystano autorskie wykonanie roli, a po trzecie - poniosłem straty moralne. W żaden sposób nie identyfikuję się z PiS i nie chcę być utożsamiany z tą partią."
- Produkt Krajowy Brutto Wolski (PKB) (nowość!) - bezczelnie i wbrew obiektywnym przyczynom nie chce spaść poniżej zera i jest najwyższy wśród krajów Unii Europejskiej
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2009
- Donald Tusk (wielokrotna recydywa!) - oświadczając wbrew panującym zasadom i powszechnej codziennej praktyce, że "Polska nie zapłaci okupu talibom i nigdy nie będzie płatnikiem żadnych okupów", uśmiercił wolskiego geologa Piotra Stańczaka, uprowadzonego przez pakistańskich talibów w dniu 28.09.2008
- Jan Hałas (po raz pierwszy), który na początku lat 90 kierował gdańską "Solidarnością", a później był wiceprzewodniczącym całego związku - za odmowę przyjęcia odznaczenia z rąk samego Miłościwie Nam Chwilowo Obecnego i Niepoinformowanego (04.06.2009)
- Herr Paweł Zalewski (recydywa!) - "berliński lizus, który w obłędnym proniemieckim szale obrzuca błotem polskich patriotów", i którego "służalczość wobec Niemców nie zna naprawdę żadnych granic", a "oddanie na niego głosu, wzmocni siłę Niemiec w Parlamencie Europejskim"
- Radio Zet - za zmontowanie wypowiedzi z pewnej konferencji, które było skandaliczne. Proklamowane wrogiem narodu przez Jarosława Kaczyńskiego podczas konferencji prasowej w dniu 09.06.2009:
- "Wystarczy posłuchać Zetki, czy audycji innych nawet muzycznych na niższym poziomie - tam nieustannie nam się dogryza. Kiedyś wracałem z konferencji w Gdańsku, słuchałem zmontowanych wypowiedzi z Radia Zet i to były wypowiedzi po prostu niebywałe, skandaliczne. [...] Zachowujecie się skandalicznie; jak radio, które po prostu się wysługuje pewnej partii i to wysługuje się w sposób taki już na najniższym możliwym poziomie. Ja bym się wstydził pracować w Radiu Zet".
- Chuligani, wysługujący się okupacyjnemu reżimowi Tusku, którzy mieli grozić i pobić wielką Wolkę - Annę Cugier-Kotkę, ponieważ aktorka ta zagrała w spocie wyborczym PiSu obnażając miałkość rządu, PO oraz uświadamiając zmanipulowany Naród, ile szkód wyrządził Wolsce reżimu Tusku.
- Niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (nowość!) - ośmielił się brutalnie zaatakować najwybitniejszego w dziejach Wolski patriotę i Przywódcę Narodu, Jarosława Kaczyńskiego, nazywając go bezczelnie "najstraszniejszym ze strasznych narodowych konserwatystów"
- Wrogie media (wielokrotna recydywa!) - zamiast sławić miażdżący sukces Ruchu Oporu i informować społeczeństwo, że w wyborach do Europarlamentu Platforma Obywatelska poniosła faktycznie traumatyczną porażkę, usiłują wygenerować konflikt i - docelowo - rozłam w Ruchu Oporu, kłamliwie manipulując i wypaczając głęboko słuszną opinię Zbigniewa Ziobry, który faktycznie niesłychanie pozytywnie wyrażał się o organizacji, przebiegu i efektach kampanii wyborczej
- Krzysztof Boczarski i Cezary Łukaszewski (po raz pierwszy) za zdradziecki wniosek do rzecznika praw obywatelskich insynuujący naruszanie zasad konstytucji, bezprawne zawieszanie i wykluczanie ze struktur ugrupowania osób, które naraziły się władzom PiS. Sygnatariusze domagają się, by rzecznik Kochanowski wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności funkcjonowania PiS z konstytucją. Byli działacze PiS kwestionują przede wszystkim zapisy statutu partii, które pozwalają terenowym liderom ugrupowania na wyrzucanie niewygodnych dla nich osób. Mogą to zrobić bez przeprowadzenia postępowania dyscyplinarnego, podejmując uznaniową decyzję o "postępowaniu sprzecznym z celami PiS". Wątpliwości wzbudził też zapis pozwalający prezesowi PiS na samodzielne zawieszenie działacza partii. W listopadzie 2007 r. Jarosław Kaczyński zawiesił w ten sposób – za krytyczne wypowiedzi – 3 członków bandy występującej pod pseudonimem operacyjnym "Duz": Kazimierza Ujazdowskiego, Pawła Zalewskiego i Ludwika Dorna (dwaj pierwsi odeszli z PiS w grudniu 2007 r., trzeci został wyrzucony w październiku 2008 r.).
- "Uważamy, że sytuacja, w której partia polityczna oraz środki finansowe, którymi dysponuje, pochodzące przede wszystkim z budżetu państwa, staje się własnością jednego człowieka, wymaga stosownej refleksji i reakcji organów Rzeczypospolitej" – twierdzą obłudnie byli działacze PiS.
- "Potwierdzam, że taki wniosek wpłynął do rzecznika praw obywatelskich" – mówi "Rzepie" Marta Kukowska, kierująca Biurem Prasowym RPO.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2009
- Paweł Graś, rzecznik Tymczasowego Rządu Okupacyjnego do spraw okłamywania i dezinformowania społeczeństwa (nowość!) - mieszka za darmo w willi Niemca i sprząta kupy po jego psie
- Cezary Grabarczyk, Komisarz ds. Zamykania Wybudowanych przez PiS Autostrad w Tymczasowym Rządzie Okupacyjnym (nowość!) - koncentruje się tylko na działaniach pijarowych, w ramach których podpisał niesłychanie niekorzystne dla Wolski umowy na budowę około 500 km autostrad (do końca roku planowane około 1000 km), kłamliwie twierdząc przy tym, że za rządów PiS podpisano umowy na jedynie około 100 km
- Edward McMillan-Scott, europoseł frakcji Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (nowość!) - dał się wmotać w obrzydliwy spisek Platformy Obywatelskiej i bezczelnie zgłosił swoją kandydaturę na wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, czym udaremnił wybór na to stanowisko jednego z największych Wolaków i najwybitniejszych intelektualistów w dziejach Wolski, Michała Kamińskiego
- Hanna Gronkiewicz-Waltz (pseudonim mafijny: "Bufetowa" vel "HGW") (wielokrotna recydywa!) - w dniu 21.07.2009 nakazała uzbrojonym po zęby watahom najemników spacyfikowanie z użyciem zabójczej broni chemicznej bohaterskiej załogi Reduty KDT
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2009
- Niemiecki spiker na berlińskich mistrzostwach świata w lekkiej atletyce (nowość!) - podczas ceremonii wręczenia medali zwyciężczyniom konkursu skoku o tyczce kobiet, prowokacyjnie odczytał nazwisko srebrnej medalistki, Moniki Pyrek, jako zdobywczyni medalu brązowego
- Robert Harting (nowość!) - doskonale zakonspirowany i sowicie opłacany niemiecki agent, który ostatnim rzutem bezczelnie pozbawił wolskiego dyskobola, Piotra Małachowskiego, złotego medalu na mistrzostwach świata w lekkiej atletyce
- 31-letni mężczyzna (nowość!) - na krakowskich Plantach wraz z kilkoma osobami pił późnym wieczorem alkohol, grał na gitarze i śpiewał wulgarną piosenkę, której słowa obrażały Prezydenta RP, w dodatku nie reagował na prośby Wolaków, żeby przestał, a jedna z kobiet została przez niego wyśmiana i zwyzywana
- PKB (recydywa) - ponownie bezczelnie wzrósł, pomimo ostrzeżeń Sił Wolności i Postępu i w dalszym ciągu jest najwyższy wśród krajów Unii Europejskiej
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2009
- Władimir Putin (nowość!, dlaczego tak późno!) - wiadomo za co!!!
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa!!!):
- bezczelnie i nie wiadomo po co zaprosił Putina na obchody 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej
- ani razu nie obraził Putina, przysrywał mu z uniżoną delikatnością kompromitująco sprzeczną z pryncypiami oficjalnej wolskiej polityki historycznej, a nawet tchórzliwie nie przebrał się (!!!) w patriotyczny strój penisa z napisem "Putin"
- realizując polecenia swojego oficera prowadzącego z ramienia KGB, Władimira Putina, doprowadził do wycofania się Stanów Zjednoczonych z planów instalacji elementów tarczy antyrakietowej w Wolsce i Czechach
- Marek Siwiec (nowość na liście!) [17]:
- nazwanie "bredniami" niesłychanie wyważonego, porażająco merytorycznego i pozbawionego wszelkich emocji wystąpienia Prezydenta podczas uroczystości upamiętniających 70-lecie wybuchu II Wojny Światowej na Westerplatte
- obrzydliwa, wbrew porażająco oczywistym faktom, sugestia jakoby Lech Kaczyński był prezydentem jedynie 20 % społeczeństwa
- Platforma Obywatelska (wielokrotna recydywa!!!) - "największy wróg PiS" (według deklaracji wybitnej posłanki, Grażyny Gęsickiej)
- Stefan Niesiołowski (wielokrotna recydywa!!!) - "skompromitował się w sposób zupełnie haniebny" oraz "przekroczył wszelkie miary nielojalności narodowej", całkowicie wybielając Rosjan kłamliwym twierdzeniem, że wymordowanie oficerów polskich w Katyniu było jedynie zbrodnią wojenną, a nie aktem ludobójstwa
- Antoni Skąpski, prezes Federacji Rodzin Katyńskich (nowość) - twierdzi, że mord katyński nie był ludobójstwem, a zbrodnią wojenną, a w dodatku publicznie komunikuje: "Czepianie się słowa i robienie z tego afery politycznej jest dla mnie obrzydliwe i oburzające".
- Komisja Europejska (nowość!) - bezczelnie zrewidowała swą prognozę z maja, mówiącą o spadku PKB Wolski w 2009 roku o 1,4 % w stosunku do roku 2008, publikując klamliwą informację, że wolski PKB przyrośnie o 1,0 %, a Wolska będzie w Unii jedynym krajem, w którym PKB nie zmniejszy się
- Siatkarze z wolskiej reprezentacji narodowej (nowość!) - prowokacyjnie nie przyszli w dniu 14.09.2009 odebrać odznaczeń nadanych im przez prezydenta RP, spotykając się w tym samym czasie z ministrem Drzewieckim oraz udzielając wywiadów w TVN (Piotr Gruszka u Moniki Olejnik - pseudonim operacyjny:"Stokrotka") oraz w TVP (trzech siatkarzy w programie "Tomasz Lis na żywo"). Ponadto, w dniu 15.09.2009 przyszli na śniadanie do Kancelarii Premiera, gdzie odznaczenia w imieniu prezydenta nadał im Tusku. Trener siatkarzy - Castellani - podarował złoty medal Donaldu Tusku, dzięki czemu samozwańczy premier leczył swoje kompleksy
- Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama (recydywa!) - popełnił niespotykanie wielki historyczny błąd, ulegając cynicznej prowokacji rosyjskich służb specjalnych, które - z wydatną pomocą zaufanego agenta Tuska - skłoniły go do podjęcia decyzji o rezygnacji z instalacji tarczy antyrakietowej i pozostawienia tym samym Wolski zupełnie bezbronnej wobec zbliżającej się nieuchronnej agresji Rosji
- Państwo Izrael - skuteczne namawianie Stanów Zjednoczonych do rezygnacji z Tarczy Antyrakietowej w Europie Środkowej, spisek mający na celu osłabienie bezpieczeństwa Wolski
- Sąd Okręgowy w Katowicach (nowość) - orzekł, że katolicki tygodnik "Gość Niedzielny" ma przeprosić Alicję Tysiąc i wypłacić jej 30 tys. zł zadośćuczynienia za napisanie, że Alicja Tysiąc otrzymała odszkodowanie za to, iż nie mogła zabić swojego dziecka, sugestię, że usiłowała dopuścić się zabójstwa i porównanie jej do zbrodniarzy nazistowskich
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2009
- Zbigniew Chlebowski i Mirosław Drzewiecki (nowość) - działając w związku przestępczym, na zlecenie rosyjskiej mafii i służb specjalnych, bezczelnie okradli Wolskę na 500 milionów złotych, doprowadzając do zlikwidowania dopłaty do podatku od automatów do gier hazardowych
- Andrzej Czuma (recydywa):
- ośmielił się bezczelnie stwierdzić, że według niego Zbigniew Chlebowski i Mirosław Drzewiecki są niewinni
- uzupełniając doniesienia medialne o prowokacji CBA informacją o planach aresztowania Jolanty Kwaśniewskiej, cynicznie zdekonspirował śmiałą akcję Biura, wymierzoną w doszczętnie skorumpowaną byłą Pierwszą Damę
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa!!!):
- ostrzegł Chlebowskiego i Drzewieckiego, że inwigiluje ich CBA
- bezprawnie wypowiedział wojnę Ruchowi Oporu
- choć znalazł się w Kręgu Podejrzeń, nawet przez myśl mu nie przeszło podać się z całym rządem do dymisji
- całkowicie bezprawnie, pomimo braku opinii ze strony prezydenta, bezczelnie odwołał ze stanowiska szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, jednego z największych w dziejach Wolski patriotów, bezkompromisowego i perfekcyjnie obiektywnego pogromcę korumpantów, Mariusza Kamińskiego
- według Jacka Kurskiego Donald Tusk odpowiada za klęskę żywiołową na początku października 2009 roku, która doprowadziła do powodzi w Elblągu
- Grzegorz Schetyna (nowość) - nie wiadomo dokładnie za co
- Aleksander Grad (nowość):
- spowodował, że Abdul El-Assir, wybitny patriota, pośredniczący w 2008 r. w bohaterskiej dostawie do Gruzji stu wolskich rakiet GROM, stał się nagle "znanym na całym świecie, ściganym listami gończymi i mającym związki z Al-Kaidą aferzystą oraz bohaterem korupcyjnej afery w Portugalii"
- z pomocą odwróconego El-Assira "zlikwidował przemysł stoczniowy w Wolsce" i nawet "nie jest mu za to wstyd"
- ABW (nowość) - pod kłamliwym pretekstem podsłuchiwania rzekomo podejrzanego o oferowanie oficerowi WSI pozytywnej weryfikacji za pieniądze, na osobiste zlecenie Donaldu Tusku oczywiście, permanentnie bezprawnie podsłuchuje wszystkich dziennikarzy, którzy sympatyzują z Ruchem Oporu
- Media ogółem (wielokrotna recydywa!) - "nie są lustrem rzeczywistości, bardziej nadajnikiem", a w szczególności "nadmiernie uwydatniają błędy" Jarosława Kaczyńskiego
- "Nawet" (!!!) "Rzeczpospolita" (zaskakująca nowość!) - w dniu 27.10.2009 "dała na okładce zdjęcie Tuska, a nie Kamińskiego"
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2009
- Maciej Eckardt (sen-sa-cyj-na nowość!!!) - z pewnością niemieckiego pochodzenia (nazwisko!) zakamuflowany członek układu i wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego z ramienia PiS - na swoim, pożal się Boże, "blogu" ośmielił się dokonać wściekłego ataku na pograniczu zamachu na demokrację, niesłychanie bezpodstawnie i wbrew oczywistym faktom twierdząc, jakoby Lech Kaczyński miał przegrać wybory prezydenckie w 2010 roku z powodu "własnych ułomności", "miałkości upływającej kadencji", "partyjnego uwikłania" oraz "nieznośnej małostkowości", a w dodatku poważył się nazwać najwybitniejszego i wypróbowanego przyjaciela i towarzysza broni Lecha Kaczyńskiego, Micheila Dżugaszwilego "oszołomem" [18]
- Platforma Obywatelska (wielokrotna recydywa!!!) - za stanie w zwartym ordynku w obronie pedofilów i gwałcicieli [19]
- Ewa Kopacz (nowość!) - działając ewidentnie na zlecenie żydo-masońsko-liberal-
postkomunistycznegolewicowego spisku zaborców z zamiarem całkowitego wyniszczenia biologicznego narodu wolskiego i ostatecznego zniszczenia IV RP, cynicznie odmawia sprowadzenia do Wolski szczepionek przeciwko wściekle szalejącej na terenie całej Wolski pandemii grypy, która zbiera niespotykanie obfite żniwo śmierci - Szwecja i Finlandia (nowość!) - zamiast zdecydowanie odmówić i wypowiedzieć Rosji wojnę, tchórzliwie godzą się na biegnący pod dnem Bałtyku w pobliżu ich granic gazociąg z Rosji do Niemiec
- Burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz (nowość!) - witając w dniu 08.11.2009 na nowotarskim rynku prezydenta Lecha Kaczyńskiego podczas jego gospodarskiej wizyty w mieście, bezczelnie zwrócił się do Dostojnego Gościa słowami: "Zacytuję poetę Władysława Orkana, piewcę góralszczyzny: "Nie bądź łachem partii - to zdziera""
- Niemiecka kanclerz Angela Merkel (nowość na liście):
- zaproszenie agenta TW "Bolka" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") na uroczyste obchody rocznicy upadku muru berlińskiego
- ordynarne zafałszowanie historii w postaci publicznych podziękowań dla "Bolka" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") i całkowitego przemilczenia niesłychanie porażająco wielkiego udziału Lecha i Jarosława Kaczyńskich w tym wydarzeniu
- Bronisław Komorowski (wielokrotna recydywa!!!) - 12.11.2009 - niespotykany i tendencyjny co cna atak na Miłościwie Nam Chwilami Obecnego i Niepoinformowanego:
- "...nie zna ani jednego przykładu, gdy prezydent zachęcał do jakiejkolwiek reformy czy zmiany..., zlikwidowanie wojskowego wywiadu nie zasługuje na miano reformy, tylko szaleństwa."
- "Gdzie jest rola prezydenta, który by wystąpił i powiedział: kochani, jest potrzebna reforma systemu ubezpieczeń społecznych, niech rząd przedstawi propozycję, a ja to będę wspierał. Gdzie jest stanowisko prezydenta jako czynnika wspierającego reformę służby zdrowia? - Nie znam żadnego przykładu. Wręcz przeciwnie, był kij w szprychy. Albo gdzie jest rola prezydenta w reformowaniu sił zbrojnych, których jest zwierzchnikiem? Nie znam ani jednego przypadku. Jest tylko czyhanie na okazję by dobrze wypaść w oczach jakiejś części opinii publicznej i zaszkodzić konkurentom partii własnego brata na zasadzie blokowania i kontestowania zmian."
- [ Mam nadzieję, że] "...prezydentem zostanie ktoś, kto będzie wspierał modernizację Polski i brał na siebie cząstkę odpowiedzialności za trudne decyzje. Prezydent nie może być wyłącznie recenzentem pracy rządu i hamulcowym. Powinien zachęcać i pomagać przeprowadzać trudne zmiany." (źródło: "Dziennik Gazeta Prawna")
- Marek Kondrat (nowość!) - w wywiadzie dla tygodnika "Przekrój" ten nędzny aktorzyna ośmielił się straszyć uczciwych Wolaków PiSem, deklarując, że do dzisiaj odczuwa "umiarkowany lęk", że Jarosław Kaczyński może powrócić do władzy [20]. Aktor jednocześnie podważył sens istnienia Ruchu Oporu, gdyż stwierdził, że po dwóch latach rządów Platformy Obywatelskiej nie ma wielkich rozczarowań.
- Donald Tusk (wielokrotna recydywa!!!) - bezczelnie nie wykreślił nazwiska Agnes Trawny z ksiąg wieczystych, czym sprytnie umożliwił powrót Niemców na Ziemie Odzyskane
- Ireneusz Krzemiński (nowość, skutecznie się dotąd maskował) - rzekomy profesor, socjolog za publikację wyjątkowo tendencyjnej, opartej jakoby na badaniach naukowych książki: "Czego nas uczy Radio Maryja?" - redakcja naukowa Ireneusz Krzemiński, Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2009
- Jerzy Stępień - były prezes Trybunału Konstytucyjnego, który twierdzi, że prezydent jest urzędnikiem wybieranym za kilkaset milionów zł, który "rozdziela medale". Tym twierdzeniem podżega do próby przewrotu i uwiarygadnia niesłychanie zbrodniczą propozycję Tusku aby dokonać rewolucji ustrojowej [21].
- Włodzimierz Cimoszewicz, który stwierdził, że w wypadku drugiej tury wyborów prezydenckich Tusk - Kaczyński, zagłosowałby na premiera rządu okupacyjnego. Ponadto niedoszły sekretarz generalny Rady Europy powiedział, że obecnie największym zagrożeniem dla Wolski jest reelekcja Lecha Kaczyńskiego [22].
- PKB (wielokrotna recydywa!) - z uporem godnym lepszej sprawy wciąż nie chce spaść i, zgodnie ze zmanipulowanymi danymi szantażowanego przez Tymczasowy Rząd Okupacyjny Głównego Urzędu Statystycznego, ośmielił się wzrosnąć w III kwartale 2009 o 1,7 %, niesłychanie butnie ignorując ostrzeżenia Sił Wolności i Postępu
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie - wbrew niespotykanie twardym, a nawet porażającym dowodom cynicznie umorzyła śledztwo w sprawie trójki znanych odszczepieńców: Janusza Kaczmarka, Konrada Kornatowskiego oraz Ryszarda Krauzego (wrogowie narodu z sierpnia 2007), kłamliwie twierdząc, że Kaczmarek i Krauze realizowali swoje prawo do obrony (!!!), zaś Kornatowski jakoby nie popełnił nawet zarzucanego mu przestępstwa!
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2009
- Warszawska prokuratura (recydywa!) - podjęcie kolejnych niebywale skandalicznych i urągających elementarnym zasadom prawa i sprawiedliwości decyzji:
- bezczelne umorzenie kluczowego dla losów demokracji w Wolsce, a tym samym dla jej prawdziwej suwerenności postępowania o pobicie przez bojówki Platformy Obywatelskiej wybitnej bojowniczki Ruchu Oporu, Anny Cugier-Kotki
- cyniczna odmowa wszczęcia śledztwa przeciwko Donaldu Tusku, który popełnił ewidentne przestępstwo, odwołując z funkcji szefa CBA Mariusza Kamińskiego
- niesłychanie bezczelne i zupełnie bezprawne wysłanie do sądu aktu oskarżenia przeciwko jednemu z najwybitniejszych bojowników o wolność Ojczyzny, bohaterskiemu dziennikarzowi, Wojciechowi Sumlińskiemu, któremu cynicznie postawiono niespotykanie kłamliwe zarzuty płatnej protekcji, polegającej rzekomo na oferowaniu za łapówkę pozytywnej weryfikacji pracownikowi WSI Leszkowi Tobiaszowi. Prowokacja została przygotowana na tyle perfekcyjnie, że rzekomy wspólnik Sumlińskiego, były oficer PRL-owskich służb specjalnych, Aleksander L., kłamliwie przyznał się do winy i zadeklarował dobrowole poddanie się karze
- Sebastian Karpiniuk (nowość!) za wyjątkowo bezczelny, wściekły atak na Bogu ducha i Partii lojalność winnego, jednego z najwybitniejszych Wolaków-Odnowicieli Przemysława Gosiewskiego przeprowadzony w Mikołajki - 06.12.2009 - w Radiu Zet:
- "Mamy do czynienia z aferą Przemysława Gosiewskiego. Chcemy też wystąpić o billingi Jarosława Kaczyńskiego i Tomasza Lipca." - mówił współnurzając PiS w odmętach afery hazardowej w programie Moniki Olejnik (pseudonim operacyjny Stokrotka)
- Mirosław Sekuła, szef sejmowej komisji do spraw afery hazardowej (nowość) - na osobiste zlecenie Donaldu Tusku bezczelnie doprowadził do bezprawnego usunięcia z komisji jej najwybitniejszych członków: Zbigniewa Wassermanna i Beaty Kempy
- Niemcy (wielokrotna recydywa!) - przeprowadzają kolejną skandaliczną prowokację, tym razem wymierzoną w męża jednej z najwybitniejszych intelektualistek współczesności i największych bojowniczek Ruchu Oporu, posłanki Nelly Rokity: prokuratura w Landshut (Bawaria) wydaje wobec Jana Rokity nakaz aresztowania z powodu niezapłacenia grzywny w wysokości 3 tysięcy euro, orzeczonej wobec niego w sierpniu 2009 r. jako kara za sprowokowany przez niemieckich wrogów rzekomy incydent w samolocie Lufthansy na lotnisku w Monachium
- Jacek Świetlicki, przewodniczący Klubu Radnych PiS Sejmiku Województwa Śląskiego (nowość) - za wystąpienie z jedynie słusznej partii oraz napisanie obrazoburczego listu otwartego do Jarosława Kaczyńskiego, w którym m.in. czytamy:
- "(...) od dłuższego czasu z niepokojem obserwuję postępujący proces degrengolady i negowanie kolejnych drogich mi wartości. Kolejne wolty polityczne stają się coraz mniej zrozumiałe. Nieskuteczność polityki w jej wymiarze praktycznym – niedokonanie zmiany podstaw ustrojowych państwa, brak rzeczywistej komunikacji z wyborcami, oparcie strategii politycznej na bezkrytycznej wierze w "geniusz przywódcy" doprowadziło do utraty nie tylko władzy, ale także bogactwa politycznego zaplecza"
- "(...) najpierw zawarliśmy koalicję rządową z Samoobroną, a teraz sojusz programowy z
postkomunistamidziałaczami lewicy w mediach publicznych. Narzuca się pytanie: gdzie są granice walki o władzę? " - "Z PiS wyeliminowani zostali najbardziej wartościowi liderzy, decydujący o jej ideowym obliczu, a formacja popada w organizacyjny bezwład i intelektualne wyjałowienie. Pozostał jedynie dwór i dworzanie, reglamentujący dostęp do władz w imię własnego interesu i indywidualnych celów. Dominuje zwykły bałagan i chaos. PiS stał się niewydolny jak realny socjalizm w okresie późnego Breżniewa. Taka jest cena braku wewnętrznej debaty, i otaczania się potakiwaczami."
- "Nie sposób o wszystko oskarżać niechęci mediów. W 2005 nie obchodzono się z nami lepiej, obecnie narasta krytycyzm wobec obecnie rządzących. Niestety, nie oznacza to bynajmniej, że wyborcy obdarzą nas większym zaufaniem. Obecnie nie jesteśmy żadną alternatywą dla rządów Platformy - przeciwnie, staliśmy się tych rządów głównym uzasadnieniem"
- Warszawski Sąd Okręgowy (recydywa!) - niespotykanie brutalnie odziera Jego Wysokość Lecha Kaczyńskiego z oczywiście należnego mu majestatu i ośmiela się bezczelnie twierdzić, jakoby był on "osobą fizyczną"
- ZUS (a właściwie lekarze-orzecznicy ZUS) - brutalne szykany wobec Joanny Hofman - małżonki czołowego posła PiS Adama Hofmana - w postaci niespotykanie absurdalnych prób udowodnienia, że wbrew posiadanym przez panią Joannę niesłychanie uzasadnionym zwolnieniom lekarskim, jest ona osobą zdolną do pracy [23]
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2009
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2009 opracowany został na podstawie rankingów miesięcznych.
Niekwestionowanym zwycięzcą takiej klasyfikacji i zdobywcą zaszczytnego tytułu Wroga narodu 2009, został jednogłośnie ponury herszt zbrodniczej PO - Donaldu Tusku.
Pierwsza dziesiątka ostatecznej klasyfikacji wrogów roku 2009 kształtuje się następująco:
- Donaldu Tusku - 8 pkt
- Niemcy - 3 pkt
- PKB - 3 pkt
- Janusz Palikot - 2 pkt
- Jan Vincent Rostowski - 2 pkt
- Andrzej Czuma - 2 pkt
- Wrogie media - 2 pkt
- TW Bolek (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") - 2 pkt
- PO - 2 pkt
- Sąd Okręgowy i Prokuratura Okręgowa w Warszawie - po 2 pkt
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2010
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2010
- Prokuratura Okręgowa w Lublinie (nowość!) – całkowicie bezprawne umorzenie śledztwa w sprawie wpisu na blogu naczelnego pajaca liberałów, Janusza Palikota, w którym ten nazwał prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego bezpośredniego przełożonego, Jarosława Kaczyńskiego, "kurduplami". Lubelscy prokuratorzy bezczelnie podjęli tę kuriozalną decyzję "wobec braku znamion czynu zabronionego, to jest publicznego znieważenia prezydenta RP"
- Stefan Niesiołowski (wielokrotna recydywa!!!) - za wypowiedź w programie Moniki Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") "Kropka nad i" w TVN 24 (12.01.2010):
- "Okazuje się, że entuzjazm PiS i dobre humory panów Kaczyńskich były nieuzasadnione [...] Co dziś powiedzą ci ludzie, którzy wczoraj budowali piętrowe teorie, że czas PO się skończył? [...] Nic się nie stało, że ich [ Beatę Kempę i Zbigniewa "Wannę" Wassermanna z komisji śledczej ds. afery hazardowej - przyp. Muzeum IV RP ] wyrzucono i jeszcze mniej się stało, że ich przywrócono. To jest detal. PiS-owskie Ardeny już się skończyły" - nabijał się bezczelnie z tych, którzy wcześniej tak szeroko i nieprzychylnie dla PO komentowali niekorzystny dla niej sondaż dla "Faktów"
- Miasto Akwizgran - trzynaście srebrników (dla niepoznaki oficjalnie zwanych "nagrodą Karola Wielkiego") dla Donaldu Tusku za jego wkład w zwojewódczenie Wolski
- Mieszkańcy Łodzi (nowość!) - z inspiracji określonych sił, w całkowicie bezprawnym i najprawdopodobniej bezczelnie sfałszowanym referendum, jednogłośnie (95 % głosujących) odwołali prezydenta miasta, jednego z najwybitniejszych patriotów i oddanych współpracowników Ruchu Oporu, Jerzego Kropiwnickiego
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie (recydywa!) - bezczelnie umorzyła postępowanie wobec komisarz do spraw Prywatyzacji bądź Likwidacji Szpitali, Ewy Kopacz, kuriozalnie uznając - wbrew porażającym dowodom przedstawionym przez wybitnego współpracownika Ruchu Oporu, Janusza Kochanowskiego - że odstępując od decyzji zakupu szczepionek przeciwko świńskiej grypie dopełniła ona swoich obowiązków i podjęła wszelkie możliwe działania zmierzające do uzyskania pełnych informacji dotyczących tych szczepionek
- Wiktor Juszczenko, prezydent Ukrainy, dotychczasowy wypróbowany przyjaciel Lecha Kaczyńskiego (nowość!) - przyznał pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy Stepanowi Banderze, przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN)
- "The Economist" - ośmiela się chwalić rząd Tusku za rzekome utrzymanie wysokiego tempa wzrostu gospodarczego Wolski, krytykując jednocześnie prezydenta IV RP - Lecha Kaczyńskiego, co zakrawa na zamach stanu, a przynajmniej na zachęcanie do próby przewrotu
- Donald Tusk (wielokrotna recydywa!) - niespotykanie bezczelna sugestia, jakoby Ojciec Narodu pochodził z chłopstwa, podczas gdy niesłychanie powszechnie wiadomym jest, że urodził się on i wychował w lepszym miejscu na inteligenckim Żoliborzu [24]
- Janusz Palikot (wielokrotna recydywa!) - oburzająca sugestia, jakoby Mariusz Kamiński działał w zmowie z Jarosławem Kaczyńskim i wykonywał operacje polityczne [25]
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2010
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa!) - wykorzystując swoje zdolności aktorskie oraz fatalną akustykę Sali Kolumnowej Sejmu, jak również posługując się oburzającymi kłamstwami, cynicznymi manipulacjami oraz bezczelnie sfałszowanym nagraniem z posiedzenia komisji śledczej, sflekował bohaterskich śledczych Ruchu Oporu, Beatę Kempę i Zbigniewa Wassermanna
- Radzio Sikorski (recydywa!):
- są na niego porażająco zabawne haki, a on jeszcze śmie bezczelnie pyskować o odsunięciu
braci KaczyńskichZjawiska biologicznego - mimo posiadania angielskiego garnituru, jest wulgarnym chamem i prostakiem
- na bezpośrednie polecenie swego oficera prowadzącego Władimira Putina, działając w ścisłym porozumieniu z ambasadorem Rosji bezczelnie ukrył skierowany do prezydenta Miedwiediewa serdeczny list prezydenta IV RP, w którym Lech Kaczyński gorąco zaprasza się do udziału w uroczystościach poświęconych rocznicy zbrodni Katyńskiej
- wściekle zaatakował majestat Jego Nienajwyższej Wysokości stwierdzeniem, że (wbrew oczywiście oczywistym dla wszystkich oczekiwaniom ciemnego ludu) "Już za 297 dni będziemy mogli powiedzieć BYŁY prezydent Lech Kaczyński"
- są na niego porażająco zabawne haki, a on jeszcze śmie bezczelnie pyskować o odsunięciu
- Nieodzyskany wymiar sprawiedliwości - pożałowania godne zwlekanie z bezwzględnym skazaniem Donaldu Tusku na karę (co najmniej) dożywotniego więzienia na podstawie niespotykanie merytorycznych i niesłychanie uzasadnionych poszlak przedstawionych przez Mariusza Kamińskiego [26]. Warto nadmienić, że Wielki Współpracownik Ojca Narodu w zbożnym dziele rewolucji moralnej i budowy IV RP - Andrzej Lepper za absolutnie nieistotne figle skazany został na aż 2 lata i 3 miesiące więzienia
- Zbigniew Romaszewski (sensacyjna nowość!!!), z kaczej łaski wicemarszałek Senatu - wściekły atak w postaci opuszczenia szeregów Klubu Parlamentarnego PiS i - w sposób oczywiście oczywisty niemającego pokrycia w faktach - obrazoburczego oświadczenia, jakoby:
- "nie zgadzał się ze stosowaniem zasady wymuszania i zastraszania jako metody budowania politycznej jedności" [27]
- "Ponad 30 lat walczę o to, by posiadać własne poglądy i mieć prawo je wygłaszać. Tak jest i w tym przypadku. Ograniczenia poprzez nakazy, narzucanie pewnych poglądów jest zupełnie fałszywym budowaniem jedności politycznej. Większość mojego życia upłynęła w PRL-u, wobec tego nakazy wywołują mój głęboki protest." - wykrętnie mataczył w wywiadzie dla radia TOK FM (15.02.2010)
- Roman Giertych (recydywa) - bezczelnie i całkowicie kłamliwie nazwał znanego przeciwnika zbierania haków na kogokolwiek, Jarosława Kaczyńskiego, "głównym zbieraczem haków, najgłówniejszym w Polsce" oraz ośmielił się cynicznie stwierdzić, że "wszyscy politycy PO mieli założone teczki przez PiS", co rzekomo "w owym czasie, czyli w okresie rządów PiS, było dość standardową procedurą"
- Robert Węgrzyn, poseł PO z komisji naciskowej - wściekły atak na czołową odnowicielkę z Ruchu Oporu, poseł Marzenę Wróbel w postaci kłamliwych sugestii, jakoby cierpiała ona na ADHD. Wg opinii posła Mularczyka:
- "Insynuacje, jakoby pani posłanka Marzena Wróbel cierpiała na ADHD są w oczywisty sposób nieprawdziwe i mają na celu znieważenie posłanki Wróbel. Sugerowanie, iż cierpi ona na tą przypadłość oraz, iż ma problemy ze zdrowiem psychicznym może podważać wiarygodność jak i kompetencje pani poseł, jako członka komisji śledczej"
- Bronisław Komorowski (wielokrotna recydywa!!!) - trzyma w zamrażarce nie tylko gorzałę, ale i projekty ustaw
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2010
- Warszawska Prokuratura Okręgowa (wielokrotna recydywa!!!) – w ramach ściśle zaplanowanej i metodycznie realizowanej akcji represjonowania bohaterskich bojowników Ruchu Oporu, całkowicie bezprawnie wszczyna operetkowe śledztwo w sprawie rzekomego usunięcia na polecenie byłego zastępcy szefa CBA, Macieja Wąsika, danych pochodzących z rejestratorów GPS, zainstalowanych w samochodach służbowych Biura
- Wojciech Mann, znany radiowiec "Trójki" (nowość!) – za oszczerczy wywiad w "Newsweeku", w którym oskarża nowego szefa "Trójki", Jacka Sobalę, o politykę kadrową dyktowaną względami politycznymi:
- "To, co się dzieje w "Trójce", przypomina mi PRL. Jeśli prezes PR Jarosław Hasiński mówi, że dynamika wzrostu "Trójki" jest niewystarczająca, to ja słyszę przestraszliwe kłamstwo i komunistyczną nowomowę"
- PKB (recydywa!) - niespotykanie bezczelnie znowu ośmielił się wzrosnąć w IV kwartale 2009 roku
- Aleksander Kwaśniewski (recydywa!) - wyjątkowo chybiona próba podważenia niesłychanie interdyscyplinarnej wiedzy i niespotykanej wiarygodności Ojca Narodu:
- "Jeśli Jarosław Kaczyński mówi o plażach, na których nigdy nie był, supermarketach, w których nie bywa i dzieciach, których nie ma, to jest mało wiarygodny" [28]
- Julia Pitera (wielokrotna recydywa!!!) - za świadome mylenie wypoczynku z patriotyzmem montrealnym:
- dr Norbert Maliszewski (nowość!) - psycholog społeczny, "specjalista" ds. marketingu politycznego za komentarz w rozmowie z Wirtualną Polską na temat III kongresu PiS:
- "Kongres przypominał akademię z czasów PRL. Wszyscy klaskali i cieszyli się, ale te uśmiechy były jakieś sztuczne. Ponure wrażenie sprawia szczególnie partyjna „opozycja”, tych 51 posłów, którzy dopisali na kartach do głosowania swoich prawdziwych kandydatów. Widać wyraźnie, że PiS tkwi w kryzysie i nie ma pomysłu jak z niego wyjść" (09.03.2010)
- Egipt i Tunezja (nowość!) - bezczelnie wpuszczają na plaże więcej Niemców, niż Wolaków
- Internauci (recydywa) i strona http://www.niedlakaczynskiego.pl (nowość!) - cynicznie zapoczątkowali bezczelną akcję zbierania podpisów pod petycją protestacyjną przeciwko jedynie słusznej propozycji obdarowania Lecha Kaczyńskiego Honorowym Obywatelstwem Miasta Krakowa
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2010
- Tygodnik "The European Voice" - zatytułował artykuł zaadresowany do prezydenta Kaczyńskiego "Żegnaj, stary przyjacielu", w którym sufluje bezczelnie jakoby:
- "Dwa i pół roku jego nieszczęśliwego współżycia politycznego z prezydentem Lechem Kaczyńskim prawdopodobnie zakończą się w nadchodzących wyborach prezydenckich. Kaczyński jest słaby w sondażach, a Tusk w ostatni weekend doprowadził do wyboru bardziej koncyliacyjnego Bronisława Komorowskiego jako kandydata na prezydenta Platformy Obywatelskiej." [29] (01.04.2010)
- Piotr Piętak, były wiceminister MSWiA w rządzie PiS (nowość!) - za niewdzięczność i odmowę przyjęcia Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski, połączone z ogłoszeniem listu otwartego, w którym w bezprzykładny sposób zaatakował Prezydenta, stwierdzając między inymi:
- "Na wiecu [ po wyborze na prezydenta ] prezydent-elekt wypowiedział następujące słowa pod adresem swego brata bliźniaka Jarosława Kaczyńskiego: <melduję Panie Prezesie, zadanie zostało wykonane>. To były - dla wielu ludzi - słowa wstrząsające, bo kim tak naprawdę jest prezydent L. Kaczyński? Podwładnym swego brata bliźniaka?"
- "Co jest ważniejsze, interes rodzinny czy interes partii i jej programu naprawy Rzeczpospolitej? Czy po doświadczeniach lat 2005-2007 mam prawo zadawać takie pytania czy nie? Pytanie jest retoryczne: mam nie tylko prawo, ale także obowiązek powiedzieć, że w tych latach wielokrotnie ważniejszy był interes rodzinny braci Kaczyńskich."
- Roman Giertych (wielokrotna recydywa!!!) - za bezczelne i uporczywe podtrzymywanie demagogicznej tezy o zbieraniu haków przez Ojca Narodu i o jego rzekomym dążeniu do władzy absolutnej:
- "Jarosław Kaczyński uległ pokusie, która jest dosyć częsta w historii. Pokusa władcy, który posiada mandat do sprawowania władzy, ale pierwszym zadaniem, który sobie stawiał było uniemożliwienie odebrania sobie władzy, czyli uzyskanie władzy absolutnej." (07.04.2010 zeznanie na posiedzeniu komisji ds. nacisków)
- Donaldu Tusku i Władimir Putin - obściskują się, mając na rękach krew
ZaplutePolityczne i medialne karły - za całokształt
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2010
- Janis Jurkans (po raz pierwszy) - były szef łotewskiego MSZ za gigantycznie kłamliwe wypowiedzi na temat śmierci prezydęta Lecha Kaczyńskiego:
- "Prezydent Polski uderzył w ziemię niedaleko od Katynia. Miejsca, gdzie pochowani są ludzie, których kośćmi posługiwał się do osiągnięcia swoich politycznych celów." - w wywiadzie dla łotewskiego rosyjskojęzycznego dziennika "Telegraph" (07.05.2010) [30]
- "Taka ręka losu. Przecież mógł polecieć do Katynia wraz z premierem Donaldem Tuskiem, Lechem Wałęsą i innymi Polakami, kilka dni wcześniej. Ale nie chciał. Przede wszystkim z przyczyn politycznych. W ogóle było wiele czynników, które doprowadziły do tragedii." - ibidem
- "Kaczyński był niepopularnym politykiem u siebie w kraju i za granicą. Nie miał dobrych perspektyw przed jesiennymi wyborami. Pracował wczorajszymi metodami, wieszał na szyi swego kraju jarzmo historii" - ibidem
- "Jego partia po takiej tragedii nie ma perspektyw. Śmierć Kaczyńskiego może stać się przestrogą dla polityków, którzy skupiają się na historii i przeszkadzają krajowi patrzeć w przyszłość. Bywaliśmy sojusznikami. Ale Kaczyński był zbyt kontrowersyjną osobą. Przeszkadzał. I Polakom, i Rosjanom, i Niemcom. Wszystkim." - ibidem
- Kazimierz Kutz (wielokrotna recydywa!) - za wypowiedź w programie TVN 24 "Fakty po faktach":
- "Zaczęli kampanię od śmierci prezydenta. Wykorzystują to w sposób niespotykanie precyzyjny. Tam zginęło 96 osób, wszyscy mają swoje wielkie tragedie, a oni robią tak, jakby umarł tylko prezydent. Oni w świetle tej traumy, tego cmentarza traktują go jak człowieka, który jest na kraju jakiejś zapaści. Jeśli tak jest, to on się nie nadaje na prezydenturę. Gdy patrzyłem jak w końcu łaskawie pokazano kandydata na prezydenta w czerniach. Pani [ Matka Elżbieta od PiS-u Jakubiak - przyp. Muzeum IV RP ] też jest w czerni. To są maniery Mao Tse-tunga. Ja myślałem, że jestem w mauzoleum Lenina. To co robi teraz PiS, to czarna propaganda. Robi się z tego czarna komedia. W ten sposób się nie da wygrać w wyborach." (07.05.2010)
- Andrzej Olechowski (recydywa) - za wyjątkowo kłamliwą wypowiedź dla onet.pl:
- "Spekulacje na temat winnych lub winnego tej katastrofy są przedwczesne i szkodliwe. Ale nie ulega wątpliwości, że ten wyjazd był konsekwencją walki politycznej. Zorganizowany został w sposób urągający profesjonalnym i zdroworozsądkowym procedurom. Brak takich procedur jest też konsekwencją złej polityki." (09.05.2010)
- "To była nieudana prezydentura, stronnicza, dzieląca Polaków, chaotyczna w polityce zagranicznej." ibidem
- "Boję się, by nie było tak jak ostatnim razem. Miły, starszy profesor, fajny ojciec i dziadek, którego widzieliśmy w kampanii, okazał się stronniczym, dzielącym i chaotycznym prezydentem. Boję się żebyśmy ponownie nie wybrali obrazka, a nie rzeczywistej osoby." ibidem
- Kandydaci do komitetu honorowego kandydata Platformy na prezydenta - w jego skład wchodzą, oprócz recydywistów, w większości ujawnieni po raz pierwszy zajadli wrogowie narodu w porażającej liczbie 138 sztuk:
- Piotr Adamczyk - aktor (nowość)
- Jacek Ambroziak - prawnik, polityk, były minister (nowość)
- Janusz Anderman - pisarz (nowość)
- Irena Anders - piosenkarka, aktorka, druga żona gen. Andersa (nowość)
- Andrzej Bachleda-Curuś - były narciarz, muzyk (nowość)
- Piotr Bałtroczyk - dziennikarz, konferansjer (nowość)
- Artur Barciś - aktor (nowość)
- Władysław Bartoszewski - polityk (wielokrotna recydywa!!!)
- Andrzej Blikle - przedsiębiorca (nowość)
- Magda Boczarska - aktorka (nowość)
- Jacek Borcuch - reżyser (nowość)
- prof. Tomasz Borecki - były rektor SGGW (nowość)
- Ewa Braun - scenograf, zdobywczyni Oscara (nowość)
- Iwo Byczewski - prawnik, polityk (nowość)
- Andrzej Chyra - aktor (nowość)
- Izabella Cywińska - reżyser (nowość)
- Benedykt Czuma - polityk, dziennikarz (nowość)
- Waldemar Dąbrowski - dyrektor Teatru Wielkiego - Opery Narodowej (nowość)
- Andrzej Dudziński - rysownik (nowość)
- Jan Dworak - dziennikarz, producent, były prezes zarządu TVP (nowość)
- Elżbieta Dzikowska - podróżniczka (nowość)
- Maciej Englert - aktor, reżyser (nowość)
- Feliks Falk - reżyser (nowość)
- Jacek Fedorowicz - satyryk, reżyser (nowość)
- Wojciech Fibak - były tenisista (nowość)
- Tomasz Frankowski - piłkarz (nowość)
- Janusz Gajos - aktor (nowość)
- Janusz Głowacki - pisarz (nowość)
- Andrzej Grabowski - aktor (nowość)
- prof. Maciej Grabski - inżynier (nowość)
- Szymon Gutkowski - specjalista od reklamy (nowość)
- Aleksander Hall - polityk (nowość)
- prof. Jan Hartman - filozof (nowość)
- Agnieszka Holland - reżyser (nowość)
- Krzysztof Hołowczyc - kierowca rajdowy (nowość)
- Barbara Horawianka - aktorka (nowość)
- Ryszard Horowitz - fotografik (nowość)
- Paweł Huelle - pisarz (nowość)
- Jerzy Illg - wydawca (nowość)
- Alicja Jachiewicz - aktorka (nowość)
- Kora Jackowska - piosenkarka (nowość)
- prof. Andrzej Jajszczyk - profesor nauk technicznych (nowość)
- Andrzej Jakimowski - reżyser (nowość)
- prof. Janusz Janeczek - geolog (nowość)
- Ludwik Janion - poeta (nowość)
- Michał Jeliński - wioślarz, mistrz olimpijski (nowość)
- Karolina Kaczorowska - wdowa po Ryszardzie Kaczorowskim (nowość)
- Marian Kallas - historyk prawa (nowość)
- Marek Kamiński - podróżnik (nowość)
- Tomasz Karolak - aktor (nowość)
- Jan Kidawa-Błoński - reżyser (nowość)
- Tadeusz Kijonka - polityk, poeta (nowość)
- Jerzy Kisielewski - dziennikarz, syn Stefana Kisielewskiego (nowość)
- Marian Kociniak - aktor (nowość)
- Marek Kolbowicz - wioślarz, mistrz olimpijski
- Szymon Kołecki - ciężarowiec, medalista olimpijski (nowość)
- Michał Komar - dziennikarz (nowość)
- Maja Komorowska - aktorka (nowość)
- Adam Korol - wioślarz, mistrz olimpijski (nowość)
- Robert Korzeniowski - były chodziarz, mistrz olimpijski (nowość)
- Marcin Koszałka - reżyser (nowość)
- Krzysztof Kowalewski - aktor (nowość)
- Mariusz Krzemiński - aktor (nowość)
- Olga Krzyżanowska - polityk (nowość)
- Wojciech Kuczok - pisarz (nowość)
- prof. Antoni Kukliński - naukowiec (nowość)
- prof. Jacek Kurczewski - socjolog (nowość)
- Kazimierz Kutz - reżyser, senator (wielokrotna recydywa!!!)
- Marcin Kwaśny aktor (nowość)
- prof. Stanisław Lorenc - geolog (nowość)
- Włodzimierz Lubański - były piłkarz (nowość)
- Alojzy Łysko - polityk (nowość)
- Marek Majewski - satyryk, piosenkarz, kompozytor (nowość)
- Janusz Majewski - reżyser (nowość)
- prof. Witold Marciszewski - naukowiec (nowość)
- Krzysztof Materna satyryk (nowość)
- Tadeusz Mazowiecki polityk, b. premier (nowość)
- Wojciech Militz uczestnik Powstania Warszawskiego (nowość)
- Andrzej Mleczko rysownik (nowość)
- Bronisław Młodziejowski biolog (nowość)
- Krystyna Morgenstern (nowość)
- Janusz Morgenstern reżyser, producent filmowy (nowość)
- Marcin Mroszczak plakacista (nowość)
- Anna Nehrebecka aktorka (nowość)
- Chris Niedenthal fotograf (nowość)
- Daniel Olbrychski aktor (nowość)
- Witold Paszt piosenkarz (nowość)
- Elżbieta Penderecka animatorka kultury (nowość)
- Krzysztof Penderecki kompozytor (nowość)
- Maria Poprzęcka historyk sztuki (nowość)
- Elżbieta Potocka (nowość)
- Antoni Potocki b. działacz Unii Wolności (nowość)
- Zbigniew Preisner kompozytor (nowość)
- Wojciech Pszoniak aktor (nowość)
- Piotr Pustelnik alpinista (nowość)
- Zdzisław Rachtan żołnierz AK (nowość)
- Maciej Rayzacher aktor (nowość)
- prof. Jerzy Regulski ekonomista (nowość)
- Anda Rottenberg historyk sztuki (nowość)
- Andrzej Rottermund historyk sztuki (nowość)
- Michał Rusinek literaturoznawca, tłumacz (nowość)
- prof. Henryk Samsonowicz historyk (nowość)
- Wiesław Saniewski reżyser, scenarzysta (nowość)
- Wojciech Saramonowicz dziennikarz, scenarzysta (nowość)
- Andrzej Seweryn aktor (nowość)
- Tomasz Sikora fotografik (nowość)
- Jerzy Skolimowski reżyser, scenarzysta (nowość)
- Tadeusz Sławek poeta, tłumacz (nowość)
- Franciszek Smuda trener reprezentacji Wolski w piłkę nożną (nowość)
- Marcin Stajewski artysta, scenograf (nowość)
- Stefan Starba-Bałuk fotografik (nowość)
- Janina Stępińska kardiolog (nowość)
- Krzysztof Stępiński adwokat (nowość)
- Andrzej Strzelecki reżyser (nowość)
- Maria "Kama" Stypułkowska-Chojecka łączniczka AK (nowość)
- Ewa Sułkowska-Bierezin dziennikarka (nowość)
- Danuta Szaflarska aktorka (nowość)
- Stefan Szmidt aktor (nowość)
- Wisława Szymborska poetka, laureatka nagrody Nobla (nowość)
- Zbigniew Ścibor-Rylski pilot, uczestnik Powstania Warszawskiego (nowość)
- Waldemar Świerzy grafik, plakacista (nowość)
- Jolanta Tambor językoznawca (nowość)
- Mariusz Treliński reżyser operowy (nowość)
- Stefan Turschmid b. działacz opozycji (nowość)
- prof. Andrzej Tyc matematyk (nowość)
- Stanisław Tym satyryk, aktor (nowość)
- Andrzej Wajda reżyser, zdobywca Oscara (recydywa!!!)
- Lech Wałęsa - TW "Bolek" były prezydent, laureat nagrody Nobla (wielokrotna recydywa!!!)
- Konrad Wasilewski wioślarz, mistrz olimpijski (nowość)
- prof. Andrzej Werner krytyk filmowy i literacki (nowość)
- prof. Piotr Węgleński były rektor Uniwersytetu Warszawskiego (nowość)
- Antoni Witt dyrygent (nowość)
- Maja Włoszczowska medalistka olimpijska w kolarstwie górskim (nowość)
- Jacek Wszoła medalista olimpijski w skoku wzwyż (nowość)
- Henryk Wujec polityk, były działacz opozycji demokratycznej (nowość)
- Ludwika Wujec polityk, była działaczka opozycji demokratycznej (nowość)
- Krystyna Zachwatowicz aktorka, scenograf (nowość)
- Ewa Zadrzyńska (nowość)
- Zbigniew Zamachowski aktor (nowość)
- Sobiesław Zasada były kierowca rajdowy (nowość)
- Szymon Ziółkowski młociarz, były mistrz olimpijski (nowość)
- Związek Zawodowy Pracowników Twórczych TVP "Wizja" (nowość!) - za godną najwyższego potępienia, anty-narodową odezwę do władz telewizji publicznej, w której czytamy:
- "My - twórcy - apelujemy do polityków, ich namiestników oraz komisarzy politycznych w TVP - zostawcie nas już w spokoju. Polacy mają prawo do telewizji rzetelnej, obiektywnej, zachowującej standardy profesjonalne, dziennikarskie i edukacyjne. Z wami nigdy jej nie zrobimy"
- Ernest Bryll, poeta (po raz pierwszy) za odcięcie się od niebywałej szansy przyczynienia się do elekcji Jarosława Geniusza-Kaczyńskiego na prezydęta restaurowanej IV RP poprzez uczestnictwo w jego komitecie społecznym
- Marek Krajewski, pisarz (po raz pierwszy) - j.w.
- Robert Gliński, rektor PWSFTiT (po raz pierwszy) - j.w.
- Agnieszka Holland (recydywa!) - za kłamliwą i tendencyjną opinię o wiekopomnych dokonaniach mediów publicznych i KRRiT:
- "W tej chwili mediami zarządzają ludzie niekompetentni, politrucy z nadania i doprowadzają je do ruiny" - w wywiadzie dla "Polska The Times" (31.05.2010)
- "Uważam, że to słuszne [ o haniebnej próbie rozwiązania KRRiT - przyp. Muzeum IV RP ], bo KRRiT zachowuje się haniebnie. Za jej kadencji doszło do kompletnej ruiny mediów" - ibidem
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2010
- Tymczasowy Rząd Okupacyjny (wielokrotna recydywa!!!) - za bezczelne i bezprawne opublikowanie stenogramów z nagrań czarnej skrzynki rozbitego w Smoleńsku Tu-154, pomimo braku zgody ze strony prezesa-premiera-przyszłego-prezydenta Jarosława Kaczyńskiego
- Prof. Ireneusz Krzemiński (po raz pierwszy) - za wyjątkowo obrzydliwą wypowiedź na temat tragicznie zmarłego prezydęta IV RP Lecha Kaczyńskiego i sposobu prowadzenia polityki zagranicznej przez prezesa-desygnata Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego podczas dyskusji z wybitną odnowicielką prof. Jadwigą Staniszkis w programie "Fakty po faktach, w TVN24 (13.06.2010):
- "Możemy sobie uświadomić jaką linię reprezentować będzie prezydentura Komorowskiego. Otóż, z całą pewnością, będzie dokładnie przeciwstawna do Jarosława Kaczyńskiego. Chciałbym, przypomnieć, że w czasie dwóch lat rządów Jarosława Kaczyńskiego i prezydentury tak tragicznie i idiotycznie zmarłego prezydenta, właściwie Polska straciła ogromnie dużo w Europie. W opinii publicznej, wśród elit politycznych. Sposób uprawiania polityki międzynarodowej, którą reprezentował Jarosław Kaczyński w dużej mierze odwołujący się do tradycji Romana Dmowskiego: o egoizmie narodowym, że trzeba walnąć pięścią w stół żeby postawić na swoim - to jest polityka, której nie można uprawiać we współczesnym świecie."
- Sąd Okręgowy w Warszawie (wielokrotna recydywa!) - wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom oraz zdrowemu rozsądkowi, dwukrotnie (!!!) bezczelnie orzekł, że prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński podał nieprawdziwą informację, iż Bronisław Komorowski chce prywatyzować służbę zdrowia i nakazał Jarosławowi Kaczyńskiemu opublikowanie w PAP, TVP i TVN stosownego oświadczenia ze sprostowaniem. Ponadto kolaborujący z okupantami Sąd cynicznie nie nakazał Bronisławowi Komorowskiemu przeproszenia Jarosława Kaczyńskiego za nazwanie go kłamcą.
- WSI (recydywa) - za wystawienie zwycięskiego w I turze wyborów prezydenckich desygnata - Bronisława Komorowskiego [31]
- Głupi naród - w przeciwieństwie do ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków zdradziecko nie chciał realizacji testamentu politycznego Lecha Kaczyńskiego i bezczelnie zagłosował w I turze wyborów prezydenckich na desygnata WSI - Bronisława Komorowskiego [32]
- Sąd Apelacyjny w Warszawie (wielokrotna recydywa!) - wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom oraz zdrowemu rozsądkowi bezczelnie podtrzymał oczywiście bezprawne orzeczenie Sądu Okręgowego, że prezes-premier-przyszły-prezydent Jarosław Odmieniony-Kaczyński podał nieprawdziwą informację, iż Bronisław Komorowski chce prywatyzować służbę zdrowia i nakazał Jarosławowi Kaczyńskiemu opublikowanie w TVP i TVN stosownego oświadczenia ze sprostowaniem.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2010
- Abp Józef Życiński (po raz pierwszy) - za bezczelne odmówienie prawa prezesowi-premierowi-przyszłemu-prezydentowi Jarosławowi Odmienionemu-Kaczyńskiemu do wskazywania narodowi, kto jest jedynie słusznym desygnatem na stolec prezydencki, a popierającym go księżom prawa do nazywania głosowania na kontrkandydata grzechem śmiertelnym:
- "To przerażająca wizja katolickiego kraju, w którym straszy się, że kilkanaście milionów Polaków chodzi w stanie grzechu ciężkiego, bo oddali głos nie taki, jak ktoś sobie życzył. W tym głosie wyraża się nasz głos sumienia. Grzeszą ci, którzy powtarzają absurdalne historyjki." (04.07.2010) [33]
- Głupi naród (recydywa!) - ponownie zdradziecko nie chciał zrealizować testamentu politycznego Lecha Kaczyńskiego i bezczelnie zagłosował w II turze wyborów prezydenckich na desygnata WSI i KGB, Bronisława Komorowskiego (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy")
- Eustachy Rylski (po raz pierwszy) - za ohydny list do Janusza Palikota wspierający jego chuligańskie wybryki, w szczególności twierdzenie, że Miłościwie Nam Definitywnie Nieobecny ma krew na rękach:
- "Nie ma w polskiej polityce problemu Palikota jest problem asekuranctwa, przesadnej ostrożności, niezrozumiałej oględności czasami zwykłego tchórzostwa w wyrażaniu własnych opinii na temat tego, co nadęte, godnościowe, niezrozumiałe lub absurdalne jak katastrofa smoleńska. Więcej w niej Mrożka niż Szekspira. Palikot publicznie wyraża to, co większość z nas prywatnie myśli. Dlatego gdy słyszę w telewizji, że premier wściekły na Palikota za jego wypowiedzi o odpowiedzialności za wyprawę katyńską, to ja jestem wściekły na premiera. Za obłudę i brak męstwa. Terror jaki mniejszość zastosowała wobec większości, zażenowanej tą idiotyczną katastrofą, Palikot podsumował tak jak to czyni odpowiedzialny obywatel, a nie polityczny awanturnik. Nie miejmy do niego pretensji o to, za co powinniśmy mu dziękować kiedy decyduje się za nas coś zrobić na rzecz odwagi i niezależności." (08.07.2010) [34]
- Bronisław Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy") (wielokrotna recydywa!!!) - okazuje się niekatolikiem i bezczelnie godzi w podstawy bytu narodowego Wolski, deklarując, że krzyż ustawiony przez harcerzy pod Pałacem Prezydenckim po katastrofie smoleńskiej "zostanie we współdziałaniu z władzami kościelnymi przeniesiony w inne, bardziej odpowiednie miejsce"
- Harcerze (nowość!) - bezczelnie ośmielili się nigdy nie zakładać, że krzyż ustawiony przez nich pod Pałacem Prezydenckim po katastrofie smoleńskiej ma tam pozostać na zawsze, "bo nie taka jest jego misja" i kłamliwie twierdzą, że "powinien on zostać zastąpiony innym znakiem i być przeniesiony do jednej z dwóch warszawskich świątyń", a ponadto haniebnie apelują "by nie włączać ich inicjatywy w spór polityczny i walkę światopoglądową"
- Ci co nie przeprosili (nowość!) - za nieprzeproszenie prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Odmienionego-Kaczyńskiego za notoryczne obrażanie i brak szacunku dla jego bezpośredniego podwładnego, Lecha Kaczyńskiego
- Janusz Palikot (wielokrotna recydywa, bez najmniejszych szans na resocjalizację!!!) - zobaczył Św. Pamięci Przemysława Edgara Gosiewskiego broniącego peronu we Włoszczowie przed Ruskimi
- Kancelaria Prezydenta - uzurpatora (po raz pierwszy), kuria (po raz pierwszy), harcerze (po raz pierwszy) i ks. Jacek Siekierski, rektor kościoła Św. Anny (po raz pierwszy) - wbrew heroicznym wysiłkom Prawych Wolaków, broniących krzyża upamiętniającego męczeńską śmierć prezydęta IV RP pod Smoleńskiem, haniebnie porozumieli się i przeniosą ten ogólnonarodowy symbol spod Pałacu Prezydenckiego, gdzie jest jego jedynie słuszne miejsce, do kościoła Św. Anny w Warszawie:[35]
- "Wczoraj wieczorem podpisano porozumienie między Kancelarią Prezydenta, kurią, harcerzami i kościołem akademickim Św. Anny w Warszawie. Bardzo cieszymy się, że krzyż sprzed Pałacu znajdzie miejsce w naszym kościele" - bezczelnie zasuflował ks. Jacek Siekierski, rektor kościoła Św. Anny w rozmowie z TVP Info (21.07.2010)
- Jerzy Baczyński (po raz pierwszy) - za wypominanie prezesowi-premierowi-prawie-prezydentowi Jarosławowi Chwilowo Odmienionemu-Kaczyńskiemu błędów młodości i bezczelne oskarżenie o recydywę:
- "Nasza przestrzeń publiczna wypełniana jest przez PiS i Jarosława Kaczyńskiego. Nazwałem to prywatyzacją polskiej polityki. Jarosław Kaczyński ukradł polską politykę, tak, jak kiedyś księżyc" - w "Poranku Radia TOK FM" (22.07.2010) [36]
- Ewa Nekanda-Trepka, warszawski konserwator zabytków (nowość!) - bezczelnie poinformowała, że nie może być mowy o pomniku ofiar katastrofy smoleńskiej w miejscu krzyża przed Pałacem Prezydenckim
- Maciej Eckardt (recydywa) - kolejny, inspirowany przez wiadome siły, wściekły atak na PiS [37]
- Radni z Nowego Dworu Gdańskiego (nowość!) - haniebnie odrzucili wniosek kilkudziesięciu mieszkańców miasta o nadanie Żuławskiemu Parkowi Historycznemu (dawnemu Muzeum Żuławskiemu), który obecnie jest modernizowany za siedem milionów złotych, imienia prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy pod Smoleńskiem
- Czołowy pisolog Marek Migalski dołączył do tego grona 29.07.2010, gdy jego podłe knowania przejrzał prezes Jarosław Kaczyński: "jest kwestia pewnej moralnej odpowiedzialności, lojalności człowieka, który otrzymał od nas ogromną pomoc, ogromny awans, a dzisiaj zachowuje się w sposób niedobry, żeby nie powiedzieć niegodny" [38]
- Migalski pisał na swoim blogu: "Jesteśmy w stałej defensywie. Daliśmy się wpuścić w spór o krzyż, o tragedię smoleńską, zajmujemy się wciąż sobą, a nie rozliczaniem PO z realizacji obietnic wyborczych"
- Mówił też w wywiadzie: "Tańczymy tak, jak zagrają nam Komorowski, Donald Tusk czy Adam Michnik." i "Sobotnie decyzje [ awansów partyjnych ] oznaczają, że Jarosław Kaczyński w dalszym ciągu wyznaje zasadę, iż ponad przymioty intelektu ceni cnotę lojalności." [39]
- Kompania Piwowarska S.A - producent popularnej w Wolsce marki piwa "Lech" (nowość!) - za umieszczenie przed Wawelem bluźnierczej reklamy o treści: "Spragniony wrażeń? Zimny Lech". Ten haniebny czyn nie mógł zostać bez odpowiedzi próbującego wrócić do łask Prezesa Marka Migalskiego:
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2010
- Zmanipulowany do cna przez reżim restaurujący III RP Sąd Najwyższy (wielokrotna recydywa), wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom fałszerstw wyborczych uznał wybór agenta WSI Bronisława Komorowskiego (ros.: Бронислава Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy") na prezydenta RP za ważny:
- "Sąd stwierdza ważność wyboru Bronisława Komorowskiego na prezydenta." (03.08.2010) [40]
- dr hab. Adam Wielomski (nowość), prezes Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego - za felieton będący wściekłym, furiackim atakiem na Prawych Wolakow, którzy bronili obecności krzyża przed Pałacem Prezydenckim i nie zgodzili się, aby księża katoliccy przenieśli krzyż do kościoła Św. Anny, znajdującego się nieopodal. (03.08.2010) [41]
- ks. Adam Boniecki (nowość) - za haniebne wypowiedzi na temat zachowania i intencji Prawych Wolaków, którzy bronili obecności krzyża przed Pałacem Prezydenckim i nie zgodzili się, aby księża katoliccy przenieśli krzyż do kościoła Św. Anny, znajdującego się nieopodal. (03.08.2010)
- "Tu nie chodzi o tajemnicę krzyża, lecz pewną wizję prezydentury Lecha Kaczyńskiego i niemal sakralizację jego pamięci. Dziś, ex post, wszyscy mówimy, że gdyby natychmiast po zakończeniu żałoby krzyż został przeniesiony, to nie zostałby nadużyty, a tak tutaj krzyż utracił swój sakralny charakter i stał się narzędziem operacji psychologiczno-politycznej, która angażuje emocje. Jeśli wsłuchać się w okrzyki pod Pałacem Prezydenckim to jest to wydarzenie, które ściąga tam pewien rodzaj Polski, pewien typ Polaków, którzy w agresji, pogłębianiu nienawiści, w poczuciu zagrożenia, w wymyślaniu wrogów, widzą sposób na intensywność istnienia Polski."
- Paweł Lisicki (nowość!) - redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" za uporczywe i haniebne wypowiedzi o nieskalanych jakąkolwiek obłudą woltach politycznych wypróbowanego przyjaciela Rosji, prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (08.08.2010) [42]
- "Występuje prezes PiS w roli jedynego sprawiedliwego, sędziego cudzych sumień, niezłomnego obrońcy prawdy o Smoleńsku. Jak zatem wytłumaczyć fakt, że przez kilka miesięcy głoszenie owej prawdy zawiesił na kołku? Mam wrażenie, że prezes nie wspominał o obecnych oskarżeniach wobec rządu i Bronisława Komorowskiego z wyrachowania. Albo sam zrozumiał, albo też dał się przekonać, że dla zdobycia władzy musi posługiwać się innym, łagodnym językiem. Czy to nie oportunizm? A może gorsza od niego obłuda? Lekarzu, nim zabierzesz się za innych, ulecz samego siebie."
- "Mógłbym posłużyć się językiem prezesa, w końcu i ja znam trochę inwektyw, ale, prawdę powiedziawszy, w wiejskich bitkach, gdzie po kolana w błocie stoi naprzeciw siebie dwóch biedaków i okładają się cepami ile wlezie, a gapie z uciechą biją brawo, nie gustuję." [43]
- Norman Davies (nowość!), profesor,historyk brytyjski piszący od wielu lat o historii Polski, a także Wolski, autor wielu książek historycznych, m.in. "Boże Igrzysko", za słowa:
- "PiS nie jest normalną opozycją, a sektą polityczną, posiadającą guru, misję i własnych świętych. To raczej ruch wywrotowy, który próbuje nie tyle polepszyć III RP, co ją zburzyć" - w wywiadzie dla tygodnika Newsweek (09.08.2010) [44]. Davies obłudnie skrytykował też wypróbowanego przyjaciela Rosji, prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego za przyrównanie byłych kolegów z Solidarności do ZOMO.
- Reakcja Prawych Wolaków na te obłudne słowa samozwańczego "profesora" ze zgniłego zachodu była natychmiastowa: Internauta podpisujący się MPI napisał (zachowano oryginalną pisownię): "Szanowny Panie Davis! Do dnia dzisiejszego uwazaelm Pana za czlowieka godnego i za uczciwego historyka. Dwie panskie ksiazki, ktore przeczytalem zajmowaly honorowe miejsce w mojej bibliotece. Niestety, z powodu tego co powiedzial Pan o PiS-ie i o polowie Narodu Polskiego jestem zmuszony zdjac ww. ksiazki z polki i jednoczesnie obiecuje nigdy nie cytowac Pana w mioch pracach i w dyskusjach. Dla mnie przestal Pan istniec nie tylko jako historyk i jako czlowiek.
- "Dear Mr. Davis! Until today I regarded you as an honorable man and a reliable historian. Two of your works I read and kept proudly on the main shelf of my library. Unfortunately after what you have said about PiS and about half of the Polish population I am forced to take those books off the shelf and I promise never to quote you in my works or in any discussions. To me you don't exist anymore as a historian or a man."
- Rafał Ziemkiewicz (nowość!) - za szkalujący niezwykle prawdomównego samego prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego atak na łamach dotychczas przyjaznej PIS "Rzeczpospolitej", czyli de facto za cios w plecy:
- "Jarosław Kaczyński zaś, który wiele wysiłku włożył w stworzenie nowego wizerunku jako polityka gotowego do współpracy i starającego się o „zakończenie wojny polsko-polskiej”, której zło wreszcie zrozumiał, natychmiast po względnym sukcesie nowej strategii całkowicie ją zdezawuował, wracając do retoryki radykalnego odrzucenia wyniku wyborów i do wizerunku nadąsanego złego starca, który wszystkich odrzuca i od wszystkich domaga się przeprosin." "Rzeczpospolita", 13.08.2010 [45]
- Maciej Eckardt (zdrajca, wielokrotna recydywa!), bezczelnie zgodził się ze słowami Ziemkiewicza nt. rzekomo sekciarskiego charakteru PiSu (patrz wyżej), (13.08.2010) [46]
- Wojciech Mazowiecki (nowość!) - syn Tadeusza, (patrz też: Patriotyzm genetyczny) - mutacja negatywna typu Wehrmacht - dziennikarz "Gazety Wyborczej", za podważanie dogmatu o nieomylności i dożywotniości prezesury samego Jarosława prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego.
- "Przekroczywszy granicę przyzwoitości, polityk nie może liczyć na inne traktowanie niż to, które sam okazuje swoim rywalom" - sufluje bezczelnie Mazowiecki, wzywając prezesa PiS do ustąpienia.
- Ponadto, Mazowiecki wściekle zaatakował Jarosława Kaczyńskiego słowami: "Najgorsze rzeczy, jakie się działy w ostatnim dwudziestoleciu, wiązały się na ogół z jego nazwiskiem i imieniem, bo to Jarosław był motorem niedobrym duchem działań obu braci. "
- Muzeum wyraża nadzieję, że zdrowa część Narodu zbojkotuje tego ścierwojada, który skompromitował się do cna swoim, pożal się Boże, "artykułem" (16.08.2010) [47]
- Prymas Polski, abp Józef Kowalczyk (nowość!) za bezczelne wyparcie się obrońców krzyża:
- "To, co widzimy, jest nieprzykładną, jest gorszącą manipulacją krzyżem. I proszę wszystkich, którzy w jakiś sposób w to się zaangażowali [...] aby zaprzestać tego. Cele, które sobie stawiają politycy, można osiągać na drodze dialogu. Zostawmy krzyż w tym znaczeniu i w takiej symbolice, w jakiej on w naszej tradycji narodowej jest zakorzeniony, jak go umiemy czcić i kochać, jak umiemy się poprawnie nim cieszyć, nim budować i nim się bronić. [...] Ten klimat żałoby i budującego wszystkich klimatu solidarności i jedności, w którym wyraził się szacunek dla ofiar tragedii, nie zaciemniali, nie przesłaniali jakimś dziwnym przetargiem i porozumieniem, wykorzystując w tym wszystkim krzyż - znak zbawienia - jako narzędzie przetargu, w charakterze jakiegoś zakładnika. [...] Mam obowiązek o tym mówić, bo uczestniczyłem w tych pogrzebach, w budowaniu tego klimatu i dziwię się, że po paru miesiącach ten klimat i ta solidarność zostaje tak zaburzona dla jakichś celów - politycznych czy niepolitycznych - poprzez wykorzystywanie tendencyjne tego znaku zbawienia i miłości, który został zakwalifikowany jako narzędzie przetargu do osiągania celów" - Józef Kowalczyk homilii wygłoszonej na Jasnej Górze (15.08.2010)
- Abp Józef Życiński (recydywa) - za oszczercze ataki na bohaterskich obrońców krzyża, tego krzyża:
- "Nie wolno przemalowywać krzyża na biało-czerwono, bo to będzie nadużycie teologiczne. Krzyż jest dla wszystkich Polaków i wszyscy się mogą pod nim zmieścić w milczeniu. Przy krzyżu nie wolno tworzyć atmosfery targowiska. Jan, Maria i grono wiernych trwając przy krzyżu, stali w milczeniu. Dlatego z krzyża nie można zrobić happeningu." (19.08.2010) [48]
- Marek Migalski (recydywa) - za dopuszczenie się już po raz kolejny obrazoburczej krytyki pod adresem jedynie słusznej polityki prowadzonej przez Prezesa. W liście otwartym do Jarosława Kaczyńskiego, opublikowanym na blogu, poważył się obwiniać prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego za porażkę w wyborach prezydenckich oraz za spadek poparcia dla PiS po wyborach:
- Henryka Krzywonos-Strycharska, rzekomo legendarna działaczka "Solidarności", w rzeczywistości uśpiona od 30 lat agentka KGB i WSI (nowość!) - za dopuszczenie się bluźnierstwa wobec Wodza Naczelnego, kiedy na uroczystym zjeździe "Solidarności" w hali Olivii w dniu 30.08.2010 "była łaskawa całkowicie go nie zrozumieć" i zwróciła się do niego słowami:
- Władysław Frasyniuk, rzekomy działacz "Solidarności", bezczelnie dezawuujący powszechnie znany fakt obalenia komunizmu przez Jarosława Kaczyńskiego (31.08.2010):
- "Jarosław Kaczyński mówi twardo i cynicznie półprawdy albo nieprawdy i trafia do ludzi prostych. Ja bym musiał powiedzieć: Jarek, pierdolisz, nie było cię tam!" - Władysław Frasyniuk w wypowiedzi dla TVN (31.08.2010)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2010
- Paweł Poncyljusz, poseł PiS (nowość!) - za dołączenie do wewnątrzpartyjnego spisku, mającego na celu podważyć kompetencje Prezesa w kwestii kierowania Partią:
- "Przy takiej retoryce Jarosława Kaczyńskiego PiS zawsze będzie siedziało w ławach opozycyjnych i nie odbierze władzy Platformie" - w wywiadzie dla RMF FM (01.09.2010)
- płk Piotr Łukaszewicz, były szef oddziału szkolenia pilotów Dowództwa Sił Powietrznych (nowość!) - za bezczelne podważanie ogromnych kompetencji Prezesa w dziedzinie aerodynamiki - w wywiadzie dla TVN (06.09.2010):
- "Jarosław Kaczyński nie jest specjalistą w zakresie aerodynamiki i bez względu na to, co ktoś mu powie, nie będzie w stanie zrozumieć czynników z nią związanych. Wnioski zawarte w tym wywiadzie są niemiarodajne, bo ich autor nie potrafi wypracować obiektywnej oceny. Nie ma wiedzy. Jarosław Kaczyński tego nie pojmie, choćby chciał."
- dr Juliusz Werenicz, były szef zespołu wojskowych pilotów doświadczalnych i były szef komisji badania wypadków lotniczych (nowość!) - za wściekły atak na niepodważalne kompetencje Wodza Narodu w dziedzinie lotnictwa - w wywiadzie dla "Polityki" (08.09.2010):
- Katarzyna Sadło, prezes Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, PiSjonarka znana w internecie jako "Kataryna" (sensacyjna nowość!) - za publiczne nawoływanie do rozłamu w jedynie słusznej Partii:
- "Kaczyński Jakubiak zwyczajnie skrzywdził i jeszcze ją upokarza, pozwalając, żeby Błaszczak mówił coś o jej złej postawie. Tak się nie robi. Ale może to i dobrze. Wywali, co ma najcenniejszego i zobaczy, jak mu wybory wygrywają Suski z Karskim. A potem Ziobro go za przegraną usuwa" - wpis na Twitterze (09.09.2010)
- Cezary Michalski, felietonista "Krytyki Politycznej" (nowość) - za porównanie prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego do Hitlera:
- "Prawdziwy Hitler miał w antywersalskiej polityce historycznej groźne polityczne narzędzie, podczas gdy nasz dupowaty Hitler już o Henrykę Krzywonos może się potknąć w swoim nieudolnym marszu do władzy" (17.09.2010)
- bp Tadeusz Pieronek (nowość) - za poddawanie w wątpliwość czystych intencji prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w kwestii krzyża pod Pałacem Kaczyńskich:
Ranking tymczasowych wrogów narodu - pażdziernik 2010
- Enzo Bettiz, publicysta włoski (nowość) - na łamach dziennika "La Stampa" bezczelnie nazwał prezesa-premiara-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego Kaczyńskiego "czarną duszą władzy bliźniaków", a rządy Prawa i Sprawiedliwości kłamliwie określił jako "najniższy, najbardziej ekstrawagancki w wymiarze międzynarodowym poziom politycznej fikcji, osiągnięty przez Polskę po upadku komunizmu"
- Abp Józef Życiński (wielokrotna recydywa) - za oszczercze i ostentacyjne odrzucenie pomocy największego wśród Wolaków obrońcy wiary, samego prezesa-premiera-prawie-prezydenta Jarosława Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, który do ostatniej kropli krwi gotów jest bronić krzyża nie stojącego przed Pałacem Prezydenckim i tylko w najlepszej wierze zapytał:
- "Dlaczego Komorowski nie mówił, że jest wrogiem Kościoła?"
- "Ewangelia nie pozwala by oceniać wiarę swojego brata. Kościół takich klasyfikacji nie prowadzi, bo pozorni wrogowie okazywali się apostołami, a nieraz największą szkodę wyrządzili ci, którzy podawali się za obrońców. Kościół nie potrzebuje takich obrońców" - odpowiedział zakamieniały wróg' w swojej audycji radiowej "Pasterski kwadrans" w archidiecezjalnym radiu eR (09.10.2010)
- Wojciech Mazowiecki (recydywa) - za oszczerczą wypowiedź o samym prezesie-premierze-prawie-prezydentcie Jarosławie Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim:
- Prof. Marcin Król (nowość) - za za oszczerczą wypowiedź o samym prezesie-premierze-prawie-prezydentcie Jarosławie Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim:
- "Powiem brutalnie: z przeciwnikami tej formy życia, jaką zaakceptowaliśmy - a zaakceptowaliśmy demokrację - trzeba walczyć. Walczyć przy pomocy metod dostępnych władzy. W tym przypadku zastanawiałbym się nad Trybunałem Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego" - na antenie radia TOK FM (1210.2010) [50]
- Adam Michnik (kategoria specjalna: zakamieniały od urodzenia wróg) - za bałwochwalcze wychwalanie gubernatora Tusku, wściekły atak na Kościół i przechodzące wszelkie granice bezczelności porównanie PiS do KPP:
- "PiS jest dzisiaj formacją szczególnego rodzaju i Donald Tusk ma rację, mówiąc, że to jest formacja, która chce unicestwić państwo demokratyczne, ukształtowane po 1989 r. Pierwsze próby tych poczynań pojawiły się w okresie wszechwładzy PiS, kiedy prezydentem był śp. Lech Kaczyński, a premierem - Jarosław Kaczyński. Teraz mamy powrót tego języka, w stanie jeszcze większego wzmożenia. Jeżeli ktoś mi mówi, że Bronisław Komorowski, demokratycznie wybrany prezydent, został wybrany przez nieporozumienie i że ukrywał, że jest śmiertelnym wrogiem Kościoła katolickiego i krzyża katolickiego, że Polska jest niemiecko-rosyjskim kondominium, to wiem, że nie mam do czynienia z opozycją parlamentarną normalnego typu. Taką opozycją jak teraz PiS była przed wojną partia komunistyczna, to znaczy cokolwiek by zrobiły jakiekolwiek rządy, choćby to było dobre i pożyteczne, to - zdaniem tej partii - zawsze zasługiwało na potępienie i odrzucenie dlatego, że to było w ramach reguł gry. A partia komunistyczna to konkretne państwo polskie chciała unicestwić i na jego miejscu zbudować państwo typu bolszewickiego. W tym sensie opozycja, która sięga po taki język jak PiS, nie jest normalną opozycją parlamentarną, jest opozycją antysystemową, antypaństwową" - w wywiadzie dla tygodnika Wprost (18.10.2010) [51]
- Krzysztof Daukszewicz, satyryk (nowość) - za użycie słowa "wataha" w rozmowie podczas programu "Szkło Kontaktowe" oraz kompromitującą nieznajomość ortografii. Oto przebieg tej bulwersującej i haniebnej konwersacji:
- Tomasz Sianecki: "Chciałem powiedzieć, że wataha... Sprawdziliśmy. Jednak moje obawy były słuszne. Wataha przez samo 'h'.
- Krzysztof Daukszewicz: A moje przez 'ch' proszę Pana
- TS: Zachował się pan bardzo politycznie
- KD: No oczywiście. Każdy ma swoją watahę... na jaką zasłużył"
- Ta wyjątkowo bezczelna prowokacja spotkała się z natychmiastową ripostą posła Zbigniewa Girzyńskiego, który z mównicy sejmowej zadał Krzysztofowi Daukszewiczowi publiczne pytanie:
- "Pani Halina prosiła mnie, żebym się publicznie zapytał pana redaktora Krzysztofa Daukszewicza ze "Szkła Kontaktowego", który wczoraj przed zakończeniem tego programu na antenie miał powiedzieć że każdy ma taką watahę, na jaką sobie zasłużył. I pani Halinka prosiła, żebym go zapytał - i ja to dzisiaj publicznie robię - na jaką watahę sobie ona zasłużyła?"
- "Szkło Kontaktowe", program satyryczny w TVN (nowość) - nie wiadomo dokładnie za co, chyba za całokształt. W każdym razie Prezes kazał, żeby ten program natychmiast zniknął z anteny.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2010
- Joanna Kluzik-Rostkowska (niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - jako niebywale głęboko zakamuflowana agentka okupantów, swymi haniebnymi intrygami i manipulacjami - jak wykazało drobiazgowe śledztwo przeprowadzone przez wybitnych bojowników Ruchu Oporu Zbigniewa Ziobrę i Mariusza Błaszczaka - doprowadziła do tego, że Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński nie wygrał wyborów prezydenckich, choć jego zwycięstwo już w pierwszej turze było dla wszystkich prawdziwych patriotów niespotykanie oczywiście oczywiste. A poza tym jest osobiście odpowiedzialna za to, że Ruch Oporu uzyska mniej niż 40 % głosów w nadchodzących wyborach samorządowych
- Elżbieta Jakubiak - (nieznacznie mniej niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - jako tajna współpracowniczka Joanny Kluzik-Rostkowskiej była z nią z pewnością w zmowie, a poza tym działała na szkodę Ruchu Oporu w Okresie Zabijania Opozycji przez reżim okupacyjny
- Paweł Poncyliusz (znacznie mniej niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - za wyjątkowo obraźliwą wypowiedź w radiu RFN FM o jedynie słusznej decyzji Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego wykluczającej Joannę Kluzik-Rostkowską i matkę Elżbietę od PiSu z Partii:
- Władze miasta Chicago (wym.: Szikegoł) (zwyczajna nowość!) - nazwały imieniem Lecha Kaczyńskiego ulicę w najgorszej dzielnicy miasta: "kupieckiej, z opuszczonymi biznesami i pustymi witrynami"
- Michał Kamiński (ponownie niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - na antenie TVN 24 niespotykanie kłamliwie stwierdził, że dostał telefon od jednego z członków władz partii z propozycją, aby zdradził o czym rozmawiał na tajnym spotkaniu z Joanną Kluzik-Rostkowską i Elżbietą Jakubiak, a ponadto w swojej beczelnej i haniebnej wypowiedzi robił głupawe i obrzydliwe aluzje do samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i jego metod zdobywania informacji (10.11.2010):
- "Ja się nie wychowałem na Żoliborzu, ale na Stegnach i tam też jest kultura zachodnia i cywilizacja. W tym pojęciu zachodniej kultury i cywilizacji stosunki osobiste nie są elementem rozgrywek politycznych. Z ogromną radością mogę oznajmić, że nie żyję w Korei Północnej, tylko żyję w wolnej Polsce. Mogę się spotykać i rozmawiać z kimkolwiek mam na to ochotę." [53]
- "Mam żonę, którą kocham, mam dzieci, które kocham i polityka nie jest dla mnie wszystkim."
- "Mówię to do tych wszystkich tchórzy, którzy plują na mnie za moimi plecami."
- "Nie będę "kablem" i nie będę donosicielem. O tym, o czym prywatnie rozmawiam, panowie - chyba że zaczniecie nas podsłuchiwać - to się po prostu nie dowiecie. Bo to jest dla mnie kultura, to jest dla mnie polska kultura i to są dla mnie wartości, w które wierzę. Kablowanie i donosicielstwo jest czymś, czym zawsze w życiu gardziłem. I możecie mi grozić czymkolwiek, ale o tym, o czym rozmawiam z Joanną Kluzik-Rostkowską, nie będziecie wiedzieli. Dopóki ja i Joanna Kluzik-Rostkowska nie zdecydujemy, żeby o tym powiedzieć." [54]
- Adam Bielan (kolejna niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - za tchórzliwe opuszczenie Ruchu Oporu i przystąpienie do tajnej szajki terrorystycznej, znanej pod agenturalnym kryptonimem "Grupa Chcąca Przejąć Władzę", która w perfidnym akcie sabotażu storpedowała praktycznie pewne zwycięstwo Ruchu Oporu w wyborach samorządowych
- Paweł Kowal (kolejna niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - za porażające przestępstwa jak wyżej
- Tomasz Dudziński (kolejna niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - za porażające przestępstwa jak wyżej
- Jan Ołdakowski (kolejna niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - za porażające przestępstwa jak wyżej
- "The Economist" - za niesłychanie oburzające, niespotykanie nieprawdziwe i negujące oczywiste fakty supozycje, jakoby bliska sercu każdego Prawego Wolaka IV RP "była pośmiewiskiem, a jej polityka zagraniczna cechowała się dezorganizacją, żałością i tym, że po prostu kłuła" [55] [56]
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2010
- Komisja Samorządu Wilna do spraw nazewnictwa ulic, pomników i tablic pamiątkowych (nowość!) - rozpatrując sprawę nadania jednej z ulic w tym mieście imienia Lecha Kaczyńskiego, przyjmuje haniebne i kuriozalne wręcz stanowisko, że "ulicom przyznaje się imiona znanych osobistości po upływie co najmniej pięciu lat od ich śmierci", w związku z czym "komisja w najbliższym czasie nie zamierza tej kwestii rozpatrywać". W swej bezczelności członkowie komisji posuwają się ponadto do niespotykanej w cywilizowanym świecie, wyjątkowo haniebnej i absurdalnej sugestii, że nazwy ulic w Wilnie muszą być pisane po litewsku, więc dopuszczalna byłaby jedynie nazwa "Leho Kačiņskio", czym próbują ośmieszyć najwybitniejszego w dziejach - po Jarosławie Kaczyńskim oczywiście - Wolaka i patriotę
- Rzecznik brytyjskiego premiera Davida Camerona (nowość!) - bezczelnie i cynicznie zaprzeczył w sposób oczywiście oczywisty prawdziwym słowom Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, że premier Cameron pogratulował Ojcu Narodu decyzji o nieprzyjęciu kondolencji od premiera Putina po katastrofie smoleńskiej
- CBOS (nowość!):
- opublikował niespotykanie kłamliwe wyniki rzekomego "sondażu", w którym rzekomo 48 procent Wolaków rzekomo wskazało Platformę Obywatelską jako ugrupowanie rzekomo reprezentujące ich poglądy i interesy, z SLD rzekomo identyfikuje się rzekomo 37 procent, a z PiS rzekomo zaledwie 31 procent
- kontynuując swą haniebną krucjatę przeciwko Ruchowi Oporu, z oczywiście oczywistą intencją zatrucia Wolakom nadchodzących świąt Bożego Narodzenia, cynicznie opublikował w przeddzień Wigilii rzekome "wyniki" kolejnego zmanipulowanego "sondażu", w którym rzekomo 67 % respondentów zadeklarowało rzekome zaufanie do Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), przy rzekomo jedynie 13 % osób nie ufających mu, podając jednocześnie, że zaufanie do Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego wyraziło rzekomo jedynie 30 % badanych, zaś rzekomo nie ufa mu rzekomo 53 % ankietowanych
- O. Ludwik Wiśniewski (nowość!) - za jątrzący i dowodzący rzekomych podziałów w kościele katolickim list do abp. Celestina Migliore, a w szczególności za wściekły atak na Radio Maryja i wspierające je duchowieństwo:
- "Episkopat rozbity, nie potrafi rozwiązać problemu Radia Maryja, a połowa duchowieństwa jest zarażona ksenofobią." [57]
- Bartosz Arłukowicz (nowość!) - za ohydne insynuacje pod adresem Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego suflowane w wywiadzie dla onet.pl (30.12.2010):
- "Tak, Jarosław Kaczyński to wciąż zły tata PiS-u. On nie szanuje tych, którzy mu pomogli. Kaczyński niszczy ludzi. W PiS była Joanna Kluzik-Rostkowska, która otwierała się na debatę, a Jarosław Kaczyński obcina wyciągnięte do niego ręce. Kaczyński to dzisiaj smutny, samotny i bezradny człowiek w oblężonej twierdzy."
- Sławomir Mizerski (nowość!), omyłkowo wybrany dziennikarzem 20-lecia, za bezczelny wściekły atak na wybitnego odnowiciela, posła Mariusza Błaszczaka ("Z życia sfer", Polityka, nr 1/2, 8.01.2011 - dostępny w sprzedaży od 29.12.2010, str. 4):
- "Wykonany z tektury poseł Błaszczak byłby niewątpliwie ciekawszy i bardziej elastyczny od prawdziwego, a jednoczesnie nie tak płaski i jednowymiarowy. [...] Starannie wykonany poseł Błaszczak byłby również postacią szalenie praktyczną i pomocną - zimą można by go używać do odgarniania śniegu, zaś latem do wachlowania podczas rozpalania grilla."
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2010
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2010 opracowany został na podstawie rankingów miesięcznych.
Zwycięzcami takiej klasyfikacji i zdobywcami zaszczytnego tytułu Wroga narodu 2010, zostali ex aequo generał-gubernator kondominium rosyjsko-niemieckiego - Donaldu Tusku oraz pieczołowicie dotychczas kamuflujący się lubelski kumpel Palikota - arcybiskup Józef Życiński (w kręgach Prawych Polaków znany również jako Żydziński).
Pierwsza dziesiątka (a właściwie trzynastka) ostatecznej klasyfikacji wrogów roku 2010 kształtuje się następująco:
- Donaldu Tusku - 3 pkt
- Abp Józef Życiński - 3 pkt
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie - 2 pkt
- "The Economist" - 2 pkt
- Janusz Palikot - 2 pkt
- Roman Giertych - 2 pkt
- Bronisław Komorowski - 2 pkt
- Kazimierz Kutz - 2 pkt
- naród - 2 pkt
- Maciej Eckardt - 2 pkt
- Marek Migalski - 2 pkt
- Wojciech Mazowiecki - 2 pkt
- Paweł Poncyliusz - 2 pkt
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2011
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2011
- MAK (łatwa do przewidzenia i oczywiście oczywista nowość) - opublikował pod dyktando Tusku kłamliwego raportu o przyczynach katastrofy smoleńskiej, w którym ani słowem nie wspomniano o oczywiście oczywistych porażających dowodach zamachu, przeprowadzonego przez Rosjan w porozumieniu z rządem kondominium rosyjsko-niemieckiego
- Donald Tusk (wielokrotna, nieuleczalna recydywa!!!) - podyktował Komisji MAK wygodną dla siebie wersję kłamliwego raportu o przyczynach katastrofy smoleńskiej, w którym ani słowem nie wspomniano o oczywiście oczywistych porażających dowodach zamachu, przeprowadzonego przez Rosjan w porozumieniu z rządem kondominium rosyjsko-niemieckiego
- Andrzej Seremet, skorumpowany przez KGB tak zwany "prokurator generalny" (nowość!) - bezczelnie sprzeniewierzając się wolskiej racji stanu oraz wbrew oczywiście oczywistej dla każdego prawdziwego Prawego Wolaka prawdzie historycznej, że wszyscy wolscy oficerowie są abstynentami i w ogóle nie spożywają alkoholu, kłamliwie informuje społeczeństwo, że "istnieją protokoły i dokumenty" potwierdzające informację, że we krwi zamordowanego w zamachu smoleńskim generała Błasika wykryto alkohol. Jednocześnie pan Seremet twierdzi, że "próbkę do badania pobrano 11 kwietnia", co zupełnie obnaża ogrom jego kłamstwa, gdyż ciało generała Błasika zostało zidentyfikowane dopiero 10 dni później, a więc - jak z właściwą sobie przenikliwością i błyskotliwością stwierdził Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński - w żadnym razie badań nie można było dokonać wcześniej
- Tomasz Hypki, wydawca "Skrzydlatej Polski", prezes Agencji Lotniczej Altair, rzekomy "ekspert" od spraw lotnictwa (nowość!) - ośmielił się bezczelnie i wbrew niespotykanie porażającym dowodom stwierdzić, że Wolacy zamiast szukać winy Rosjan, powinni przyjrzeć się błędom popełnionym przez siebie, gdyż podczas lądowania w Smoleńsku "łamali tam wszystkie możliwe przepisy i żadne zaklinanie rzeczywistości nic nam nie da", a na dodatek pozwolił sobie na haniebne i obrzydliwe porównanie, że "jeżeli ktoś ładuje się autobusem pełnym ludzi na przejazd kolejowy, to nie ma się pretensji do tego kto stawiał szlaban, albo do dróżnika, że za mało dziarsko machał we mgle"
- Sąd w Limasol na Cyprze (nowość!) - wykorzystując atmosferę ogólnoświatowej fali agresji i zorganizowanej nagonki na Wolskę i jej najbardziej kryształowych obywateli, którą wygenerowali z premedytacją Donaldu Tusku oraz Wybrany-Przez-Nieporozumienie agent WSI łże-prezydent Bronisław-Fałszywy Hrabia-Bydle-Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), dopuszczając do opublikowania niebywale kłamliwego tak zwanego "raportu" MAK, wbrew porażającym dowodom i całkowicie bezprawnie orzekł, że wybitni bojownicy Ruchu Oporu, Karol Karski i Łukasz Zbonikowski, w dniu 25.11.2008 podczas posiedzenia podkomisji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Limmasol na Cyprze, będąc w stanie nietrzeźwym, rozbili wózki golfowe i skazał ich na grzywny po 11,5 tysięca euro
- Daniel Olbrychski, aktor (recydywa!) – za ohydnie spotwarzający samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego wywiad w "Rzeczpospolitej", w którym powiedział między innymi:
- "Przyglądam się mu od wielu lat, nie tylko teraz, kiedy postanowił zastąpić brata i zawsze uważałem go za człowieka szkodliwego i dla polityki wewnętrznej i międzynarodowej. [...] Podejrzany jest stan umysłowy człowieka liderującego tłumkowi, który dzisiaj śpiewa "Ojczyznę wolną, racz nam wrócić Panie". Kaczyński jest liderem partii o silnych bolszewickich rysach, która liczy, że głupich w społeczeństwie jest większość." (29.01.2011) [58]
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2011
- Bogdan Klich (nowość!) - na osobiste zlecenie Donaldu Tusku nie tylko wymordował więcej wolskich generałów, niż faszyści i komuchy razem wzięci podczas II Wojny Światowej, ale także - stawiając się automatycznie w jednym szeregu z Eligiuszem Niewiadomskim - zamordował prezydenta Wolski, a ponadto doprowadził do kompletnej dezintegracji, a faktycznie - likwidacji wolskiej armii
- Jacek Włosowicz, europoseł PiS (nowość!) - za skandaliczne zakwestionowanie na konferencji prasowej w lokalnej siedzibie PiS jedynie słusznej decyzji samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego o przywiezieniu w teczce nowego szefa struktur świętokrzyskich - skrzydłowego członka partii Beaty Kempy:
- "Te decyzja wpisuje się w politykę odłupywania elementów Prawa i Sprawiedliwości, którą komitet polityczny od jakiegoś czasu prowadzi. I tak się teraz stało w województwie świętokrzyskim. Gdyby komitet polityczny przysłał tu Koziołka Matołka czy Misia Colargola, też musielibyśmy to zaakceptować." [59]
- Główny Urząd Statystyczny (nowość!) - za nic mając oczywiście oczywiste fakty i obiektywną prawdę o całkowitej zapaści wolskiej gospodarki pod przestępczymi rządami liberałów z PO, bezczelnie opublikował kłamliwą informację, że w 2010 roku wolski eksport był najwyższy w historii i rósł najszybciej od wielu lat
- Grzegorz Banaś, senator Ruchu Oporu (nowość!) - za wystąpienie z jedynej słusznej partii pod błahym pretekstem rozwiązania przez Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego zarządu PiS na Gosiewszczyźnie. Swoje odejście okrasił bluźnierstwem pod adresem Prezesa i Partii:
- "Prezes Kaczyński i grupa jego palladynów zawęzili sens istnienia Prawa i Sprawiedliwości do zemsty za śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego w katastrofie smoleńskiej. To niesłychanie ważne, by doprowadzić do wyjaśnienia przyczyn katastrofy. Ale to nie może być najważniejszym celem naszego działania."
- Sąd Apelacyjny w Krakowie (niem.: Krakau) - nowość - za dopuszczenie się bezczelnej i chamskiej prowokacji wobec twórcy pojęcia i kasty "polska hołota kulturalna" - prof. Ryszarda Legutki, wyrażającej się ostateczną decyzją, że immunitet europosła nie chroni przed procesem, jaki wytoczyli mu uczniowie XIV LO we Wrocławiu (niem.: Breslau) za to, że nazwał ich, jakże słusznie, "rozwydrzonymi i rozpuszczonymi przez rodziców smarkaczami", a ich akcję mającą na celu usunięcie krzyża ze szkoły "szczeniacką zadymą" (17.02.2011)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2011
- Prokuratura Okręgowa w Płocku - pomimo dostarczenia przez bojowników Ruchu Oporu niebywale porażających i oczywiście oczywistych dowodów na brutalne inwigilowanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez siepaczy podporządkowanej reżimowi okupacyjnemu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod kłamliwym pretekstem śledztwa w sprawie rzekomego ujawnienia raportu na temat incydentu w Gruzji w 2008 roku, uznaje że do żadnej inwigilacji nie doszło i odmawia wszczęcia postępowania w tej sprawie
- Marek Balicki (nowość!) - za bezczelnie wściekły atak na skrzydłowego członka partii innego formatu - Beatę Kempę oraz Ruch Oporu:
- "Posłanka Kempa to by chciała, żeby wszystkich zamknąć poza Prawem i Sprawiedliwością, tylko jak widać PiS też się co jakiś czas dzieli, więc niedługo wszyscy się pozamykają. Do PiS żadne argumenty nie trafiają, są zwolennikami państwa restrykcyjnego, wrogiego dla obywateli, państwa, którego obywatel ma się po prostu bać." (17.03.2011) [60]
- Adam Małysz, skoczek narciarski (sensacyjna nowość!) - za bluźniercze krytykowanie Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego:
- "Mamy ciągle aferę dotyczącą katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku. Szukanie winnych, a to piloci, a to Rosjanie. Wszystkich to już męczy. Dlaczego prezes Jarosław Kaczyński nie składa kwiatków w Krakowie, a w Warszawie pod bramą pałacu? Dla mnie to jest śmieszne, bo przecież jego brat i bratowa leżą na Wawelu."
- Sąd Apelacyjny w Gdańsku (nowość!) - bezczelnie orzekł, że Krzysztof Wyszkowski musi przeprosić TW "Bolka" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") za nazwanie go współpracownikiem SB o pseudonimie "Bolek", całkowicie bezprawnie i kłamliwie uznając, że "Wyszkowski nie przedstawił wystarczających dowodów, aby zarzucić Wałęsie agenturalną przeszłość" i nakazał mu opublikowanie przeprosin w popołudniowym paśmie TVP 2 oraz w "Faktach" TVN. W dodatku skorumpowany przez okupantów sąd ośmielił się cynicznie i całkowicie bezpodstawnie narzucić pozwanemu haniebną treść przeprosin:
- "To oświadczenie stanowiło nieprawdę i naruszało godność osobistą i dobre imię Lecha Wałęsy, wobec czego ja Krzysztof Wyszkowski odwołuję je w całości i przepraszam Lecha Wałęsę za naruszenie jego dóbr osobistych."
- Metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz - wbrew oczywiście oczywistej prawdzie, że żałoba musi trwać co najmniej do chwili odsłonięcia pomnika zamordowanego w zamachu smoleńskim Lecha Kaczyńskiego, ośmielił się bezczelnie stwierdzić na konferencji prasowej, że "Rok po katastrofie smoleńskiej, zgodnie z polską i kościelną tradycją, kończy się czas żałoby".
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2011
- Ślązacy (zakamuflowana nowość!) - za ich "śląskość [ która ] jest po prostu pewnym sposobem odcięcia się od polskości i przypuszczalnie przyjęciem po prostu zakamuflowanej opcji niemieckiej"
- Kaszubi (nowość!) - to samo, tylko po drugiej stronie Wolski
- Donald Tusk (recydywa, bez najmniejszych szans na poprawę!!!) - z pełną premedytacją i niespotykanie bezczelnie "nie podnosi w programach i zasadniczych wystąpieniach kategorii Narodu" oraz "ostentacyjnie akcentuje swoją kaszubskość"
- Kardynał Stanisław Dziwisz (sensacyjna nowość!!!) - ośmielił się bezczelnie i niesłychanie kłamliwie stwierdzić, że z męczeństwem ma się do czynienia jedynie w przypadku śmierci za wiarę i w kontekście katastrofy smoleńskiej o męczeństwie nie ma mowy, czym haniebnie sprzeniewierzył się obiektywnej prawdzie historycznej oraz wolskiej racji stanu
- Tomasz Nałęcz (nowość!) - doradca Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy") za ohydne pomówienie samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego o schizofremię:
- "To, co jest najsmutniejsze w wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, to to, że on tworzy nowy manifest nowoczesnego Polaka2). To jest takie endeckie pojęcie polskości, które w nowoczesnej Polsce do niczego nie pasuje. [...] Ta endecka wizja polskości jest coraz bardziej widoczna w PiS-ie. Ja tylko się dziwię, że PiS to łączy z atencją dla Piłsudskiego. To jest jakaś schizofrenia historyczna" - w wywiadzie dla Radia Zet (03.04.2011) [61]
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie (wielokrotna uporczywa recydywa!!!) - bezprawnie i wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom bezczelnie umorzyła śledztwo w sprawie afery hazardowej
- Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce (zakamuflowana nowość!) - bezczelnie złożył w prokuraturze w Opolu (niem. Oppeln) zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS, Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego. W zawiadomieniu związek napisał, że Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński dopuścił się przestępstwa publicznego znieważenia grupy ludności z powodu jej przynależności narodowej. Zawiadomienie dotyczy raportu PiS i wypowiedzi prezesa partii o śląskości.
- "Z wypowiedzi tej wynika akceptowalność śląskości, pod takim jednak warunkiem, że nie będzie rodziła podejrzenia "zakamuflowanej opcji niemieckiej". Takie sformułowanie jednoznacznie sugeruje, jakoby Niemcy byli gorszymi obywatelami Rzeczypospolitej, a deklarowanie niemieckiej narodowości nie tylko zawiera silny ładunek pejoratywny, ale przede wszystkim dyskwalifikuje możliwość równoczesnego bycia dobrym obywatelem Rzeczypospolitej."
- Paweł Poncyliusz (wielokrotna recydywa!) - za wyjątkowo kłamliwy i ohydny wpis na Twitterze, w którym nazywa Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego "JarKaczem" (10.04.2011) [62]:
- "Dzisiejsze uroczystości to klęska JarKacza 7 tys pod pałacem to mniej niż na meczu Korona-Wisła. Tak się kończy upolitycznianie katastrofy. W wyborach prezydenckich na JarKacza w Warszawie i okolicach zagłosowało prawie 300 tys, dziś pod Pałacem było ok. 7 tys i to z całej Polski. Polacy zagłosowali nogami na to w jaki sposób PiS zrelatywizował katastrofę i śmierć LK. JarKacz traci wpływ na rzeczywistość w Polsce. Dziś posłowie PiS pod pałacem chwilami swoim zachowaniem przypominali kiboli ze stadionu, a nie mężów stanu odpowiedzialnych za Polskę."
- Tak zwany "arcypiskup" Tadeusz Pieronek (recydywa!) - bezczelnie ośmielił się kłamliwie stwierdzić, że Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Nowemu Zbawicielowi Wolski, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu, wraz z demonstrującymi w pierwszą rocznicę Mordu Smoleńskiego Prawymi Wolakami, "chodzi ciągle o interes partyjny i to jest walka na śmierć i życie. Mówią: musimy zwyciężyć, no, jakimi metodami przepraszam, jesteśmy ludźmi, a nie zwierzętami."
- Słuchacze "Radia Maryja" - pan Paweł i pani Teresa z Warszawy (sensacyjna nowość!) - za wściekły atak na kluczowe przesłanie jedynej jedynie słusznej i głęboko prawdziwej książki o zamachu i mordzie smoleńskim - "Zamach w Smoleńsku" Leszka Szymowskiego oraz na samo "Radio Maryja" i Kościół Toruńsko-Katolicki (14.04.2011) [63]:
- "Jak można cytować takie rzeczy, jak można pisać takie rzeczy, że tupolew wylądował w błocie i później się obrócił na grzbiet! To jest coś strasznego! Na pewno to nie jest prawda. To tylko może być dla Jarosława Kaczyńskiego prawda, dla nikogo więcej. Zaraz jeszcze usłyszymy, że wszyscy żyją, tylko są przez Rosjan przetrzymywani gdzieś. Jak Rosjanie zrobili mgłę, to może teraz zrobili śnieg i deszcz!" - wściekły atak pana Pawła
- "Proszę was, błagam was: nie podjudzajcie ludzi. [...] Ale Kościół i wy księża jesteście od tego, aby to jakoś łagodzić. Myślę, że to nie zamach. Nasz prezydent był kochany, chciał wszystko naraz robić, może to było jego błędem, bo on wszystko na łapu-capu chciał robić. Boże, to nie mógł być zamach! To był wypadek. Ja tak uważam." - wściekły atak pani Teresy z Warszawy
- Ksiądz Henryk Błaszczyk, duszpasterz służb ratownictwa medycznego, który towarzyszył bliskim ofiar katastrofy pod Smoleńskiem (nowość!) - uporczywie i cynicznie podważa celowość wspaniałej akcji największych patriotów i Prawych Wolaków, domagających się ekshumacji Poległych Męczenników, wymordowanych przez Rosjan w efekcie zamachu smoleńskiego
- Andrzej Stasiuk (nowość!) - za ohydne naigrywanie się z samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wywiadzie dla tygodnika "Wprost" (24.02.2011) [64]:
- "Lubię obserwować teatralność Kaczyńskiego, on ma taką potrzebę teatru w sobie, kocha ten występ, on by tę Polskę podpalił jak Neron Rzym, żeby coś się działo, żeby mógł wystąpić z kolejnym swoim słownym kalamburem czy wygrzebanym cytatem."
- Tak zwany "arcybiskup" Tadeusz Pieronek (uporczywa, wielokrotna recydywa i zakamuflowana opcja niemiecka!) - za zohydzanie Wolakom Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego [65] oraz haniebne naigrywanie się z jedynie słusznej idei pomnika ku chwale zamordowanego w wyniku zamachu smoleńskiego Lecha Kaczyńskiego:
- "Panu Kaczyńskiemu chodzi o zdobycie władzy i żeby wygrać za wszelką cenę, a to oznacza iść po trupach" - w rozmowie z portalem onet.pl (24.04.2011)
- "Najlepiej byłoby zbudować piramidę albo usypać kopiec, zasypać Pałac Prezydencki, a na szczycie postawić pomnik Lecha Kaczyńskiego i go ozłocić. To upominanie się o pomniki zaraz po śmierci budzi śmiech" - w rozmowie z portalem wp.pl (27.04.2011)
- Sąd Okręgowy w Warszawie (wielokrotna recydywa, bez szans na reedukację!!!) - uchylił wcześniejszą jedynie słuszną decyzję Sądu Rejonowego o umorzeniu sprawy karnej o pomówienie, wytoczonej przez znanego uśpionego agenta KGB, WSI i Układu, Janusza Kaczmarka, Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Nowemu Zbawicielowi Wolski, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu, cynicznie i bezczelnie, a przede wszystkim kłamliwie twierdząc w uzasadnieniu, że "debata publiczna nie uprawnia do dyskredytowania przeciwnika przy pomocy pomówień"
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2011
- Cezary Michalski (recydywa!) oraz cały zespół redakcyjny wrogiego IV RP tygodnika "Newsweek" - za ohydne kłamstwo jakoby Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński był arcykapłanem nowej religii, której używa cynicznie aby zdobyć władzę (02.05.2011) [66]:
- "Śmierć prezydenta, który zginął umęczon pod Putinem i Tuskiem, oraz dogmat o nieomylności Jarosława Kaczyńskiego to kanon religii, która wygrywa z kultem papieża i zagraża Kościołowi w Polsce. [...] Po co jechać do Rzymu, jeśli na miejscu, na Krakowskim Przedmieściu, pod Wawelem lub jeszcze prościej, w domu przed telewizorem, ma się religię smoleńską, relikwie, błogosławionego Lecha Kaczyńskiego i konflikt realny, rozgrzewający krew w żyłach bardziej niż banalny, letni, bo politycznie niepodzielny kult Karola Wojtyły, który proponują Polakom biskupi. [...] po raz pierwszy od bardzo dawna pojawia się w Polsce ryzyko wielkiej ludowej herezji, zarządzanej przez człowieka, który religię traktuje instrumentalnie. Ale właśnie dlatego jest jeszcze niebezpieczniejszy dla polskiego katolicyzmu, niż byli Towiański i Mickiewicz."
- Wybrany-Przez-Nieporozumienie agent WSI łże-prezydent Bronisław-Fałszywy Hrabia-Bydle-Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy") - wielokrotna recydywa! - za bezczelne odmawianie Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Nowemu Zbawicielowi Wolski, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu prawa do używania symboli, takich jak krzyż, flaga, jak wspólne tradycje narodowe według własnego widzimisię (03.05.2011) [67]:
- Tak zwany prof. Wojciech Sadurski (nowość!) - za bezczelną insynuację jakoby Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński zabiegał o głosy kiboli (09.05.2011) [68]
- "Nie przewidziałbym, że główna partia opozycyjna może stoczyć się tak nisko, żeby ustami swojego lidera basować temu motłochowi, tej agresywnej, bezwzględnej hołocie i podlizywać im się w desperackim poszukiwaniu dodatkowych głosów. To przerażające."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2011
- Tak zwany "arcybiskup" Tadeusz Pieronek (wielokrotna recydywa!) - za ohydne i kłamliwe twierdzenia jakoby Ruch Oporu lansował groteskowe, a Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński rzekomo kiepsko grał w piłkę:
- "[...] niektóre teorie lansowane przez PiS są tak groteskowe, że jak ktoś nie chce być ośmieszany na każdym kroku, to musi sobie dać z tym spokój" - w wywiadzie dla "Newsweeka" (05.06.2011) [69]
- "Przywódca opozycji odwraca się plecami do ludzi, z którymi powinien współpracować dla dobra kraju. To zachowanie chłopaczka, któremu w grze odebrano piłkę, a on obraża się na kolegę, tylko dlatego, że okazał się lepszy i wygrał. To nie tylko śmieszne, lecz także po prostu nienormalne" - ibidem
- Joanna Kluzik-Rostkowska (wielokrotna recydywa!) - za bezczelną propagandę anypisowską:
- "Jeśli chcemy polityki roztropnej, opartej na współpracy, a nie wojnach, musimy zbudować swoisty społeczny, obywatelski, "kordon sanitarny" wokół PiS. To jedyny sposób, by powstrzymać szaleństwo i cynizm. [...] Wszyscy mamy prawo do dumy z osiągnięć polskiej demokracji. Nie dajmy sobie wmówić, że te 20 lat to było pasmo afer i rządów agentów. Że wolna Polska nie istnieje, bo to kondominium" - w oświadczeniu szkalującym Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i Partię (05.06.2011) [70]
- Niejaki Jan Filip Libicki (nowość!) - za kwestionowanie w rozmowie z portalem Gazeta.pl faktu hipotetycznego istnienia dziedzictwa największego prezydęta wszech czasów - Miłościwie Nam Chwilowo Obecnego i Chronicznie Niepoinformowanego, jak też za nakłanianie do propagowania tego kłamstwa (06.06.2011) [71]:
- "Jeżeli nowe kierownictwo PJN-u nie zadeklaruje oficjalnie, tak aby to dotarło to do jak największej liczby osób, czyli na przykład na specjalnej konferencji prasowej, że PJN odcina się od dziedzictwa śp. Lecha Kaczyńskiego, bo to dziedzictwo nie istnieje, to ani Joanna Kluzik-Rostkowska, ani poseł Tomczak ani ja nie będziemy mieli czego szukać w PJN-ie"
- Sąd Okręgowy w Toruniu (nowość!) - całkowicie bezprawnie i wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji z lutego 2011 r. i prawomocnie skazał Ojca Dyrektora Doktora Rektora Tadeusza Rydzyka na karę 3,5 tysiąca złotych grzywny za prowadzenie w 2009 r. zbiórki publicznej na rzecz odwiertów geotermalnych oraz Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej bez wymaganego prawem zezwolenia MSWiA
- Sąd Okręgowy w Warszawie (wielokrotna recydywa, bez szans na reedukację!) - pod kłamliwym pretekstem, że "istnieje podejrzenie, że Kaczyński mógłby nie móc uczestniczyć w rozprawie" oraz wbrew jednoznacznie pozytywnej opinii o stanie zdrowia psychicznego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, wydanej przez największy autorytet w dziedzinie psychiatrii klinicznej, profesor Jadwigę Staniszkis, całkowicie bezprawnie postanawia "dopuścić dowód, jakim jest opinia biegłych o stanie zdrowia psychicznego prezesa PiS". Działania te niewątpliwie zmierzają do przymusowego umieszczenia Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w "szpitalu psychiatrycznym specjalnego rodzaju" (ros.: психиатрическая больница специального типа), zwanym też "psychotiurmą" (ros.: психотюрьма) lub "psychuszką" (ros.: психушка)
- Niejaki Roman Imielski (nowość!) - dziennikarz "Gazety Wybiórczej" za bezczelną wypowiedź w "Poranku" radia TOK FM podważającą jakże czyste intencje samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (20.06.2011) [72]:
- "To przerażające, że największa partia opozycyjna jest partią antysystemową. Zamiast zająć się prawdziwymi problemami mówi, że nie ma demokracji, że władze są nielegalne, nie szanuje prezydenta."
- Niejaki Timothy Kirkhope (nowość!) - wiceszef frakcji konserwatystów (EKR) w Parlamencie Europejskim za wściekły atak na Tadeusza Ojca Dyrektora Rektora Doktora Rydzyka (21.06.2011) [73]:
- "Parlament Europejski nie może być miejscem, żeby promować interesy ludzi o poglądach ksenofobicznych i homofobicznych, jakie głosi ojciec Rydzyk."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2011
- Tomasz Nałęcz (recydywa!) - doradca Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy") za ohydne pomówienie Antoniego "Instytucji" Macierewicza oraz twórców białej księgi o tchórzostwo (03.07.2011) [74]:
- Michał Kamiński (recydywa!) - za nazwanie obciachem wyważonej i pojednawczej odpowiedzi Zbigniewa "Zera" Ziobry w Parlamencie Europejskim na expose Donaldu Tusku, która poddała miażdżącej krytyce reżim okupacyjny (06.07.2011) [75]:
- "Chciałbym sukcesu polskiej prezydencji. Będzie tak, jeśli pan i pański rząd wolności słowa, wolności mediów, praw opozycji będzie przestrzegał w praktyce, a nie tylko pięknie o nim mówił. Za pana rządów z mediów publicznych masowo zwalniano dziennikarzy, bo krytykowali rząd. Niedawno również w Polsce funkcjonariusze służb specjalnych uzbrojeni w broń wkroczyli do mieszkania internauty-studenta, tylko dlatego, że prowadził krytyczną wobec władzy stronę internetową." - oto klasyczny język pojednania w mistrzowskim wykonaniu Zbigniewa "Zera" Ziobry
- "Ja bardzo popieram eksport z Polski, natomiast nie popieram eksportu obciachu z naszego kraju. Ja już od prawie roku nie jestem w partii politycznej, której lider postulował zniesienie dopłat dla polskich rolników." - klasyczny wściekły atak odszczepieńca Kamińskiego
- Sąd Okręgowy w Warszawie (wielokrotna, uporczywa recydywa!) - bezczelnie orzekł, że były szef Komisji Weryfikacyjnej WSI Antoni Macierewicz ma przeprosić byłego szefa WSI generała Marka Dukaczewskiego za swe słowa z września 2006 r., że ponosi on część odpowiedzialności za nieprawidłowości w WSI. Tą haniebną decyzją Sąd całkowicie bezprawnie i wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom uwzględnił główną część pozwu Dukaczewskiego wobec Macierewicza, który ma opublikować przeprosiny byłego szefa WSI na pierwszych stronach "Rzeczpospolitej" i "Gazety Wyborczej" oraz wpłacić 2 tys. zł na cel społeczny. Ma także "zaprzestać dalszego naruszania dóbr osobistych powoda" przypisywaniem mu współodpowiedzialności za nieprawidłowości WSI o charakterze przestępczym.
- CBOS (recydywa!) - opublikował niespotykanie kłamliwe wyniki rzekomego "sondażu", w którym rzekomo 66 procent badanych ufa Wybranemu-Przez-Nieporozumienie agentowi WSI łże-prezydentowi Bronisławowi-Fałszywemu Hrabiemu-Bydle-Komorowskiemu (ros.: Брониславу Коморовскому, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), 51 procent Donaldowi Tuskowi i 50 procent Radosławowi Sikorskiemu, podczas gdy faktycznie jedynemu godnemu zaufania politykowi w Wolsce, Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Nowemu Zbawicielowi Wolski, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu, ufa rzekomo zaledwie 26 procent respondentów
- Sąd Okręgowy w Warszawie (wielokrotna, uporczywa recydywa!) - całkowicie bezprawnie i wbrew porażającym dowodom orzekł, że Jarosław Marek Rymkiewicz ma przeprosić wydawcę "Gazety Wyborczej" za swoje w sposób oczywiście oczywisty głęboko słuszne i jedynie prawdziwe słowa między innymi o tym, że redaktorzy "GW" nienawidzą Polski i chrześcijaństwa jako "duchowi spadkobiercy Komunistycznej Partii Polski". Ponadto tak zwany "sąd" bezczelnie nakazał też Rymkiewiczowi wpłatę 5 tys. zł zadośćuczynienia na cel społeczny.
- Tak zwana "Komisja Millera" (nowość!) - po długotrwałych konsultacjach z oficerami prowadzącymi z KGB oraz osobistej akceptacji przez Władimira Putina opublikowała do cna zakłamany i bezczelnie zmanipulowany tak zwany "raport Millera", w którym - pomimo oczywiście oczywistych porażających dowodów - zamach smoleński i mord na 96 Poległych Męczennikach z Lechem Kaczyńskim na czele, cynicznie i całkowicie bezprawnie nazywany został "katastrofą", ponadto ani słowem nie wspomniano o sztucznej mgle, bombie paliwowej, dobijaniu rannych, meaconningu, bombie próżniowej, rozstrzeliwaniu pasażerów, wysadzeniu samolotu po awaryjnym lądowaniu, wiązce promieni laserowych, uśpieniu pilotów trucizną, zastrzeleniu pasażerów jeszcze przed wylotem z Warszawy, osłabieniu konstrukcji samolotu, który przecież był bombowcem, oślepiającym błysku przed upadkiem samolotu, wybuchu bomby jeszcze w powietrzu i późniejszym wyklepaniu wraku przez Ruskich, impulsie elektromagnetycznym, zestrzeleniu rakietą, rozpyleniu helu, a nawet - co stanowi już absolutnie oburzające kuriozum - nie było najmniejszej wzmianki o zakrwawionych rękach samozwańczego premieru Donaldu Tusku oraz Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy")
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2011
- Tomasz Lis (nowość!!) - za wściekły atak karła na mit smoleński w ohydnym wstępniaku do tygodnika "Wprost", w którym bulgotał i pluł nienawiścią do kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków szargając najświętsze uczucia patriotyczne, nawiązując tym samym do najgorszych tradycji przemysłu pogardy (01.08.2011)[76]:
- "Czyta się w prawicowych gazetach egzaltowane bajania o uszlachetniającej katastrofie i o polskości nabierającej teraz rumieńców. Widzi się tę emocjonalną erekcję prawicowych męczenników, że inni to, cholera biegają, ale my jesteśmy patriotami. Słyszy się ich bełkot, że jak myślą o Grunwaldzie, to ta myśl biegnie w stronę cierpień zwolenników PiS. Widzi się i słyszy, i się zastanawia. Rzuciło się im na głowy, czy to naprawdę czysty cynizm. Diabli wiedzą co gorsze. Zamach więc był, jak najbardziej był. Zamach na zdrowy rozum i najbardziej elementarne popoczucie dobrego smaku."
- Ciemny lud z Wałbrzycha (niem. Waldenburg, śl-niem. Walmbrig) - nowość! - w cynicznie sfałszowanej pierwszej turze powtórzonych wyborów prezydenta miasta haniebnie wybrał desygnata popieranego przez okupantów, zaś na jedynego jedynie słusznego desygnata Ruchu Oporu oddał zaledwie 5,09 % głosów
- niejaki Piotr Duda (pseudonim opercyjny: Judasz) - nowość! - tak zwany przewodniczący NSZZ "Solidarność" za bezczelne zaproszenie Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), gubernatoru Tusku i (o zgrozo!) TW "Bolka" (pseudonim operacyjny: Lech Wałęsa) na obchody 31 rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Na obchody zaproszenia nie dostał szef Ruchu Oporu Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński. Piotr Duda kłamliwie mataczył, że rzekomo zaproszono prezydenta, premiera, posłów, senatorów, ale ze względu na kampanię wyborczą zrezygnowano z liderów partyjnych, a przecież gubernatoru Tusku jest liderem PO, a Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński jest posłem!
- niejaki Jacek Włosowicz, europoseł PiS (recydywa!) - za kolejny wściekły atak na skrzydłowego członka Partii - Beatę Kempę, która na mocy statutu PiS usunęła go z PiS "z automatu" decyzją jednogłośną (17.08.2011) [77]:
- "Obserwując ostatnie zachowania pani Kempy, jej wypowiedzi, sądzę, że jest bardzo mocno sfrustrowana pobytem w województwie świętokrzyskim, nieakceptowaniem przez wiele osób z PiS i sympatyków PiS jej osoby. Niech założy bikini, skorzysta z kąpieli słonecznych, z dużej ilości witaminy D3, która się wtedy wytwarza, może to poprawi jej humor."
- Sąd Okręgowy w Warszawie (wielokrotna recydywa, bez najmniejszych szans na reedukację!!!) - stosując "metodę czepiania się słów i szczegółów w sytuacji, gdy nasza partia jest oskarżana o niestworzone rzeczy, mimo braku jakichkolwiek dowodów", całkowicie bezprawnie orzekł w trybie wyborczym, że Prawo i Sprawiedliwość musi przeprosić Platformę Obywatelską za podanie nieprawdziwych informacji na temat kampanii PO "Polska w budowie". Sąd nakazał rzecznikowi PiS Adamowi Hofmanowi, szefowi sztabu wyborczego PiS Tomaszowi Porębie oraz komitetowi wyborczemu PiS sprostowanie na antenie TVN 24 informacji, że "za rządów PO nic się w Polsce nie zmieniło", a w swojej broszurze "Polska w budowie" "PO chwali się cudzymi osiągnięciami" oraz wpłacenie 10 tys. zł na hospicjum w Krakowie.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2011
- Portal WikiLeaks.org (nowość!) - bezczelnie opublikował ewidentnie sfałszowane teksty rzekomych depesz rzekomych dyplomatów amerykańskich w Wolsce, w których rzekomo wyrażali oni opinię, że rzekomo"MSZ pod rządami Anny Fotygi jest zdemoralizowane i osłabione", a ponadto rzekomo donosili, że:
- "Ścisła kontrola prezydenta Lecha Kaczyńskiego nad polityką zagraniczną przydusiła jego własne MSZ ze stratą dla efektywności w instytucjach europejskich i ogólnej jakości polityki zagranicznej Polski"
- "Dowodami na lekceważenie przez prezydenta establishmentu w MSZ są: upolitycznienie stanowisk - tych najwyższych i średniego szczebla, częste zmiany personalne, introwertyczne przywództwo i długo nieobsadzane wakaty w ministerstwie"
- Oceniając kompetencje i styl kierowania ministerstwem przez najlepszą od czasów Mieszka I legendarną minister Annę Fotygę, dyplomaci rzekomo donosili o "nakazie niezatrudniania ludzi mających jakiekolwiek powiązania z PRL-em, a także byłych członków Unii Wolności" oraz rzekomo pisali, że jest rzekomo "nieporadna i nieufna w kontaktach z mediami, niesamodzielną w podejmowaniu decyzji", "ma ona kłopoty z wewnętrznym zarządzaniem personelem resortu, któremu, jak się wydaje - zresztą z wzajemnością - nie ufa", a działanie ministerstwa pogarszało "uzależnienie minister Fotygi od konsultowania najdrobniejszych spraw z prezydentem".
- Mieszkańcy Dąbrówna koło Ostródy (nowość!) - za uniemożliwienie w dniu 18.09.2011 wybitnemu ignorantowi historycznemu Janowi Żarynowi wygłoszenia po mszy świętej absolutnie apolitycznego i niezwiązanego z jego desygnowaniem do senatu RP w terminowych wyborach 2011 roku odczytu pt. "Zamach na Jana Pawła II" [78]:
- "O odczycie kandydata PiS dowiedziałem się w kościele. Później żona przyniosła mi z mszy ulotkę wyborczą Żaryna. Pomyślałem, że nie wytrzymam... Nie dopuszczę, by w naszym parafialnym kościele doszło do czegoś takiego, a na dodatek, żeby ktoś wykorzystywał do celów politycznych papieża" - wściekle atakował wybitnego odnowiciela niejaki Józef Matczak (szemrany przedsiębiorca i jeden z założycieli struktur wrażej protoplastki PO - Unii Demokratycznej)
- Wściekłe ataki mieszkańców były na tyle silne i bezwględne, że ks. Marian Glinkowski, proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Dąbrównie zapowiedział: - "Do niedzielnego wykładu w kościele nie dojdzie. Ambona jest do głoszenia Słowa Bożego. Polityka wywołuje zbyt wiele emocji."
- Leonard Krasulski, poseł PiS i szef regionalny Partii, z podniesionym czołem mówi o apolitycznych intencjach niedoszłego wykładowcy: - "Te wykłady to element kampanii wyborczej, a my korzystamy z miejsc, które są nam udostępniane. Wykłady prof. Żaryna są obiektywne i mówią o martyrologii narodu polskiego, a nie poszczególnych partii politycznych."
- Dr Urszula Szybiak (nowość!) - rzekoma sympatyczka PiS za wyjątkowo wściekły atak mailowy na Partię i tym samym na Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego spowodowany oczywiście oczywistą zmianą harmonogramu wizyty Ojca Narodu w Poznaniu (niem. Posen) [79]:
- "Tak nas » robią w konia «!!! Sztab!!!. I ja Ci powiem, że wszyscy tu, nawet super spokojny profesor, jesteśmy oburzeni!!! Tak nie wolno postępować z ludźmi, zwłaszcza że nasze motywacje są szlachetne, a ich - podłe i niskie. [...] we wszystkich » mediach «radości co niemiara, a my wychodzimy na głupców." (19.09.2011, godz.: 21:16)
- W dalszej korespondencji sufluje, że Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński zmienił plany przez "niejakiego JBr, który nie chce, żeby jego Szczecin wypadł najgorzej, tylko Wielkopolska."
- "[ Tadeusz Dziuba - przyp. Muzeum IV RP ] był tak przerażony, jakby za chwilę mieli go zgilotynować! Ja nie wiem, co oni tam sieją za terror w tej centrali. [...] To mnie napełniło odrazą, ale i przerażeniem. Bo to znaczy, że i tam panuje system sowiecki."
- Sieci aptek (nowość!) - nie przestrzegają oczywiście oczywistej i porażająco słusznej "jasnej zasady: jedna apteka, jeden aptekarz", przez co przyczyniają się do procesu systematycznego wyniszczania Narodu Wolskiego, prowadzonego przez przestępczy reżim okupacyjny
- Tak zwany "arcybiskup" Tadeusz Pieronek (wielokrotna recydywa!) - za twierdzenie niebywale wręcz paradoksalne wygłoszone w Radiu Zet, że w kampanii wyborczej Ruchu Oporu nie ma miłości chrześcijańskiej (29.09.2011) [80]:
- "Sam dziwię się, skąd wzięła się miłość episkopatu do PiS. Mi niektóre poglądy tej partii się podobają, ale postępowanie jej przedstawicieli przeczy tym hasłom. Nie dostrzegam żadnej miłości chrześcijańskiej w tym, jak PiS prowadzi kampanię."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2011
- Adam Michnik (zakamieniała recydywa!) - za szkalowanie Ruchu Oporu w "Gazecie Wybiórczej" w związku z terminowymi wyborami 2011 (01.10.2011) [81] :
- "Bojkotując wybory, oddajecie Polskę w ręce ludziom, którzy są mitomanami i kłamczuchami. Ci ludzie wierzą, że katastrofa smoleńska była wynikiem spisku Putina z Tuskiem, a ofiary tej katastrofy zostały "zdradzone o świcie". Ci ludzie powtarzają, że Polska jest dzisiaj rosyjsko-niemieckim kondominium; ci ludzie bredzą, że wybór Obamy to koniec cywilizacji białego człowieka; ci ludzie zastępowali politykę parlamentarną operacjami służb specjalnych; tych ludzi przyłapano na wielu kłamstwach, gdy przegrywali kolejne procesy sądowe; ci ludzie zmieniali w ciągu jednej nocy ustawy, by przeobrażać media publiczne w instrument własnej propagandy; ci ludzie ogłosili Lecha Wałęsę agentem komunistycznej bezpieki."
- Szmaciarze czyli niewielka grupka wichrzycieli, stanowiąca zaledwie około 85 % społeczeństwa (nowość!) - bezczelnie nie poparli Ruchu Oporu w sfałszowanych wyborach parlamentarnych, nie biorąc w nich udziału lub głosując na inne ugrupowania
- Janusz Palikot (wielokrotna recydywa, bez najmniejszych szans na resocjalizację!!!) - wszyscy doskonale wiedzą za co!
- Ryszard Kalisz (nowość!) - za bezczelne powoływanie się na konstytucję i kwestionowanie obecności krzyża powieszonego chyłkiem w nocy z 19 na 20 października 1997 przez posła AWS Tomasza Wójcika (16.10.2011) [82]:
- "W Polsce obowiązuje konstytucja, w związku z tym w budynkach państwowych nie powinno być oznak żadnych religii. Krzyż w Sejmie jest niezgodny z konstytucją."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2011
- Wybrany-Przez-Nieporozumienie agent WSI łże-prezydent Bronisław-Fałszywy Hrabia-Bydle-Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy") (wielokrotna recydywa, bez najmniejszych szans na resocjalizację!!!) - to bydle ośmieliło się złożyć gratulacje kapitanowi Tadeuszowi Wronie, który po mistrzowsku wylądował na lotnisku Okęcie w Warszawie bez wysuniętego podwozia! I jeszcze w dodatku ten pajac odznaczył całą załogę medalami!
- Zbigniew Ziobro Tadeusz Cymański i Jacek Kurski (niewiarygodnie sensacyjna nowość!!!) - zaczynają bezczelnie jątrzyć nawołując do demokratyzacji Ruchu Oporu, co jest postulatem kompletnie bezsensownym, gdyż Ruch Oporu jest już zdemokratyzowany do cna przez samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego
- Sąd Najwyższy (nowość!) - bezczelnie nie uwzględnił odwołań wybranych na posłów z list Ruchu Oporu prokuratorów w stanie spoczynku - Dariusza Barskiego i Bogdana Święczkowskiego i tyleż haniebnie, co bezprawnie uznał, że samozwańczy marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna słusznie wygasił ich mandaty poselskie
- Grupa siedemnastu do cna zdziczałych byłych posłów i byłych bojowników Ruchu Oporu z Beatą Kempą na czele (sensacyjna nowość!!!) - utworzyli przestępczy "klub parlamentarny" "Solidarna Polska", wspierający haniebną rozbijacką szajkę o kryptonimie "Banda Trojga"
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa, bez najmniejszych szans na resocjalizację!!!) - w dodatku do wehrmachtowskiego rodowodu oraz jawnej współpracy z wywiadem niemieckim, okazał się też skrajnym lewakiem, brutalnie zwalczającym Kościół
- Danuta Wałęsowa (nowość!) - za wyjątkowo kłamliwy i oszczerczy wściekły atak na Ojca Tadeusza Dyrektora Rektora Doktora Rydzyka i jego owieczki w porannym programie Radia Zet prowadzonym przez niejaką Monikę Olejnik (pseudonim operacyjny: "Stokrotka") [83]:
- "Dla mnie Tadeusz Rydzyk to nie jest ojciec, to polityk i biznesmen. Bardzo mi smutno, że w polskim kościele dzieją się takie rzeczy. Słowo ojciec nie może mi przejść przez usta, bo dobry ojciec wprowadza pokój, nie podpuszcza i nie napuszcza na innych ludzi, nie żeruje na biednych. Bo ta część społeczeństwa, która w tym uczestniczy, to ludzie bezradni, którym Radio Maryja i TV Trwam narzuciły swoje myślenie. To ludzie bezwolni." (22.11.2011)
Bulterier KaczyńskichJacek Kurski (recydywa) - za paszkwilanckie wypowiedzi o Naszym Umiłowanym Przywódcy, Nowym Zbawicielu Wolski, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesie-Premierze-prawie Prezydencie Jarosławie (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim i Partii w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" (25.11.2011) [84]:- "The Parliament Magazine", rzekomo prestiżowy, a faktycznie brukowy brukselski miesięcznik (nowość!) - bezczelnie ingerując w wewnętrzne sprawy Wolski, cynicznie przyznał europosłance PO Róży Thun tytuł Europosła Roku w kategorii "rynek wewnętrzny i ochrona konsumentów".
- Papież Benedykt XVI - 30.11.2011 zaapelował podczas audiencji generalnej w Watykanie o podejmowanie politycznych i legislacyjnych inicjatyw na świecie na rzecz zniesienia kary śmierci.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2011
- Radosław Sikorski vel Radek-Zdradek (wielokrotna recydywa, bez najmniejszych szans na resocjalizację!!!) - wspólnie z Jaruzelskim wprowadził 13 grudnia 1981 roku stan wojenny, a obecnie wyprzedaje po kawałku suwerenność Wolski za judaszowe srebrniki i na rozkaz swojego oficera prowadzącego, Angeli Merkel, buduje Cesarstwo Niemieckie, znane także jako IV Rzesza
- Redakcja "Rzeczpospolitej" (po raz wtóry!!!) - w atmosferze centralnie sterowanej nagonki na Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, dopuściła się gigantycznie skandalicznej manipulacji, która polegała na umieszczeniu na sąsiednich stronach błyskotliwego, niepotykanie dojrzałego literacko i porażająco przejmująco demaskującego zdradziecką i haniebną politykę zagraniczną reżimu okupacyjnego tekstu Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, obok obrzydliwych, zakłamanych i manipulatorskich wypocin, a właściwie wymiocin, nadwornego błazna okupantów, osławionego propagatora aborcji, pedofilstwa, pedalstwa, transseksualstwa, narkotyctwa i wszelkiej innej Sodomii i Gomorii - Janusza Palikota.
- Trybunał Konstytucyjny (wielokrotna, uporczywa recydywa!!!) - pomimo niezliczonej liczby 158 protestów wyborczych oraz porażających dowodów (zwycięzcą bezczelnie ogłosiła się PO, choć głosowało na nią zaledwie niecałe 20 % elektoratu, podczas gdy na Ruch Oporu oddano prawie 30 % ważnych głosów), całkowicie bezprawnie orzeka, że w sfałszowanych wyborach parlamentarnych 2011 roku nie stwierdzono znaczących fałszerstw wyborczych i na rozkaz okupantów podejmuje haniebną i kompromitującą do cna decyzję o uznaniu sfałszowanych wyborów parlamentarnych za ważne.
- Radni Rady Miasta Kielc: Mariusz Goraj, Jarosław Karyś, Dariusz Kozak i Renata Wicha (zaskakująca nowość!) - "rozpoczęli jawną współpracę z radnymi Platformy Obywatelskiej", głosując na posiedzeniu Rady przeciwko uchwale podwyższającej podatki od nieruchomości
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2011
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2011 opracowany został na podstawie rankingów miesięcznych.
Zwycięzcą takiej klasyfikacji i zdobywcą zaszczytnego tytułu Wroga narodu 2011, został Sąd Okręgowy w Warszawie.
W porównaniu z poprzednimi latami siły wrogie IV RP zmieniły taktykę atakując pojedyńczo, aby utrudnić obronę i zdezorientować ogólnonarodową większość Prawych Wolaków, czego dowodem jest poniższy ranking, w którym zaledwie 4 wrogów narodu pojawia się więcej niż jeden raz:
- Sąd Okręgowy w Warszawie - 6 pkt
- Tak zwany "arcybiskup" Tadeusz Pieronek - 5 pkt
- Donaldu Tusku - 3 pkt
- Jacek Włosowicz, europoseł PiS - 2 pkt
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2012
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2012
- Tak zwana "Komisja Millera" (recydywa!) - w celu zatarcia prawdy historycznej o dokonanym przez Ruskich wspólnie z Tuskiem i Komorowskim zamachu i mordzie smoleńskim, w niespotykanie kłamliwym tak zwanym "raporcie", niebywale wręcz bezczelnie przypisała słowa "dwieście pięćdziesiąt metrów" (godz. 6:40 i 26 sek.), "sto metrów" (godz. 6:40 i 44 sek.) oraz "nic nie widać" (godz. 6:40 i 50 sek.) generałowi Błasikowi, choć w rzeczywistości wypowiedział je II pilot Tu-154, major Robert Grzywna, co ponad wszelką wątpliwość i niezbicie dowodzi, że raport ten został na osobiste zlecenie Donaldu Tusku oraz KGB i WSI haniebnie sfałszowany, w szczególności w zakresie padających w nim kłamliwych i haniebnie oszczerczych tez, że "generał Błasik zachowywał się biernie", oraz że jego "słowa nie miały znaczenia, bo załoga ich nie słyszała".
- Tomasz Hypki, wydawca "Skrzydlatej Polski", prezes Agencji Lotniczej Altair i sekretarz Krajowej Rady Lotnictwa, rzekomy "ekspert" od spraw lotnictwa (recydywa!) - bezczelnie stwierdził, że "Polaków powinno zajmować coś innego [...] a nie analizowanie wymysłów dziennikarzy i polityków: że rozpylano hel, że strzelano do samolotu, że strzelano do pasażerów".
- Płk Piotr Łukaszewicz (nowość!) - łże-ekspert lotniczy za suflowanie wygodnej dla reżimu, niespotykanie kłamliwej wersji wydarzeń w kabinie TU - 154:
- "Dowódca załogi miał przed sobą wysokościomierz barometryczny z ciśnieniem odniesionym do poziomu morza 760 mmHg, który przestawił po pierwszym sygnale "terrain ahead" z systemu TAWS. Nawigator czytał wysokość z radiowysokościomierza, czyli aktualną odległość od powierzchni terenu, nad którym przelatywał samolot. Jedynie drugi pilot czytał wysokość barometryczną odniesioną do poziomu lotniska (czyli prawidłową), ale nie pilotował samolotu. Na wysokości 100 metrów - decyzyjnej i krytycznej dla bezpieczeństwa lotu - wartości odczytane przez drugiego pilota i nawigatora pokryły się, co mogło błędnie upewnić dowódcę o prawdłowej pozycji na ścieżce zniżania. Tymczasem samolot nadal zniżał się z prędkością dwukrotnie większą niż dopuszczalna na tym etapie lotu. Po kolejnych 4 sekundach nawigator ponownie odczytał wysokość 100 metrów z radiowysokościomierza, prawdopodobnie podtrzymując błędne przekonanie dowódcy, że samolot znajduje się w locie poziomym. Taka sytuacja - o ile miała miejsce - nazywa się utratą orientacji przestrzennej, czyli brakiem świadomości o rzeczywistym położeniu samolotu w przestrzeni. To częsta w lotnictwie przyczyna katastrof (wojskowa CASA-295 rozbiła się w 2008 r. w Mirosławcu z tego samego powodu)."
- CBOS (recydywa!) - kontynuując swą haniebną krucjatę przeciwko Ruchowi Oporu opublikował niespotykanie kłamliwe wyniki kolejnego zmanipulowanego "sondażu", w którym rzekomo 71 % respondentów zadeklarowało rzekome zaufanie do Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), podczas gdy rzekomo zaufanie do Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, wyraziło rzekomo jedynie 29 % badanych, zaś rzekomo nie ufa mu rzekomo 55 % ankietowanych. Jakby tych kłamstw było mało, skorumpowany CBOS dodatkowo bezczelnie poinformował, że tak wybitnym bojownikom Ruchu Oporu jak Adam Hofman oraz Mariusz Błaszczak ufa zaledwie po 12 % respondentów.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2012
- Fundacja Biblioteki Prezydenckiej Abrahama Lincolna (żydo-masońska rzecz jasna) (nowość!) - prowokacyjnie wyróżniła TW "Bolka" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") doroczną nagrodą "Lincoln Leadership Prize", wręczaną osobom, które swoim życiem i działaniami dają rzekomo wyraz przywódczemu dziedzictwu 16. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Dyrektor fundacji, niejaka Carla Knorowski, ośmieliła się przy tym bezczelnie i kłamliwie stwierdzić:
- Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (nowość!) - nie licząc się zupełnie z żądaniem kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków, tyleż uporczywie co bezprawnie odmawia jedynej prawdziwie wolskiej telewizji - TV Trwam, należącego jej się jak psu zupa miejsca na multipleksie, co stanowi oczywiście oczywisty zamach na wolski Kościół, a docelowo służyć ma zniszczeniu bytu narodowego Wolski i wymazaniu jej z mapy świata
- Donaldu Tusku (wielokrotna recydywa, bez najmniejszych szans na resocjalizację!!!):
- Komisja Europejska (recydywa!) - dokonuje bezprzykładnie brutalnej ingerencji w wewnętrzne sprawy Wolski i bezczelnego zamachu na jej suwerenność, haniebnie publikując na wyraźne zlecenie KGB i WSI rzekomą "najnowszą" prognozę ekonomiczną, z której wynika, że wolska gospodarka w roku 2012 urośnie rzekomo o 2,5 %, co stanowić będzie rzekomo najwyższy wskaźnik spośród wszystkich krojów Unii, która "odnotuje w roku 2012 stagnację, a strefa euro przejdzie łagodną recesję", czym cynicznie podważa nie tylko oczywiście oczywiste prognozy Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, ale również obiektywnie obiektywne odczucia ogólnonarodowej większości prawdziwych Prawych Wolaków
- Paweł Olszewski sekretarz klubu PO (nowość) - za wściekły atak na Tadeusza Ojca Dyrektora Rektora Doktora Rydzyka oraz Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wywiadzie dla portalu www.onet.pl (29.02.2012):
- "Od lat przoduje w rankingach ludzi o najmniejszym zaufaniu społecznym. To wymowna ocena jego kapłaństwa. [...] Najwięcej krzywdy Kościołowi wyrządzają dzisiaj tacy ludzie jak Rydzyk, głoszący ksenofobiczne i antysemickie poglądy [...] Rydzyk i jego media nieustannie lżą Lecha Wałęse, co jest niegodne i podłe. Na każdym kroku podkreślają swój patriotyzm i umiłowanie dla Ojczyzny, a naprawdę wielkiego Polaka, znanego w każdym zakątku świata, przedstawiają jako zdrajcę. Nie ma słów, które by oddały nikczemność takiego zachowania. Niech tym się lepiej zainteresuje abp Michalik. Jeśli jest piekło, to Rydzyk będzie się w nim smażył właśnie za to, co jego media wypisują o Wałęsie. [...] Jest symbolem wszystkiego, z czym Kościół powinien walczyć, jeżeli chce przetrwać. [...] Tadeusz Rydzyk to biznesmen, sprawy ducha ma gdzieś. Pamiętam, że kiedyś wydawał miesięcznik "W Rodzinie Radia Maryja". A później wiceszef jego holdingu Jan Król wymyślił sieć telefonii komórkowej "W Rrodzinie". I co panowie zrobili? Zmienili nazwę gazety na "W rodzinie". Maryję po prostu wycięli, żeby się telefony lepiej sprzedawały. Taka jest prawda o wierze Rydzyka. Pamiętam też słowa Jarosława Kaczyńskiego z początku lat 90 tych, kiedy o ZChN mówił mniej więcej tak: budowanie kapitału politycznego na wierze i kościele jest najlepszą drogą do dechrystianizacji Polski. Teraz dokładnie realizuje ten scenariusz."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2012
- Donaldu Tusku (szkoda słów!!!) - próbuje zapędzić Wolaków do niewolniczej pracy aż do późnej starości, co zapewni okupantom dodatkowe 20 miliardów złotych, którymi sfinansują łapówkę dla Unii Europejskiej za mianowanie Tusku na stanowisko Przewodniczącego Komisji Europejskiej
- Katarzyna Kolenda-Zaleska (nowość!) - ośmieliła się powtórzyć na antenie TVN relację podaną przez portal niezależna.pl, co jednoznacznie potwierdziło, że jest "sforą cyngli [ która ] rzuciła się lecz w niewłaściwym kierunku", po raz kolejny "konfabulując i dopuszczając się ordynarnych kłamstw".
- Wojciech Wierzejski (recydywa!) - bezczelnie, cynicznie i - co ważniejsze - krzywoprzysiężczo zeznał, że Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, przekazał Andrzejowi Lepperowi DNA dziecka Anety K., zanim prokuratura zbadała, czy Lepper jest ojcem tego dziecka. Ta nieudolna i żałosna cyniczna intryga wzbudza jedynie politowanie i pusty śmiech wśród wszystkich światłych i logicznie myślących Wolaków, którzy doskonale wiedzą, że innej osobie przekazać można jedynie DNA własne, a nie jakiegoś obcego dziecka, i to w dodatku jedynie na drodze dziedziczenia przez potomstwo w momencie łączenia się rodzicielskich gamet i powstawania zygoty, a oczywiście oczywiste jest, że urodzony w roku 1954 Andrzej Lepper, nie mógł być w żaden sposób potomkiem Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, urodzonego przecież w roku 1949
- Przestępcze środowiska i ruchy lewicowo-feministyczne (recydywa!) - podstępnie zamordowały sześciomiesięczną Madzię Waśniewską z Sosnowca i w dodatku wykonują oburzający taniec nad jej ciałem
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2012
- Tak zwany "biskup" Tadeusz Pieronek (wielokrotna uporczywa recydywa, bez szans na resocjalizację!!!) - dokonał wściekłego ataku na Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, publicznie kłamliwie stwierdzając, że Ojciec Narodu powinien się spowiadać z tego co mówi. Haniebne to sformułowanie było całkowicie i to podwójnie absurdalne, gdyż Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, jako człowiek, w którym - jak sam prostodusznie oświadczył jeszcze w 2006 roku - "jest czyste dobro", nie ma z czego się spowiadać, a nawet gdyby miał, to i tak nie sposób byłoby znaleźć odpowiednio godnego spowiednika
- Marek Siwiec (recydywa!) - za ohydny paszkwil o polityce histeryczno-spiskowej Ruchu Oporu wygłoszony w Radiu Zet (15.04.2012):
- "Od rocznicy tego wydarzenia zostaliśmy nakarmieni taką porcją jadu politycznego, że to się w głowie nie mieści. Państwo to robicie - mówię do PiS-u - bo wam się cały ten mit prezydenta Lecha Kaczyńskiego przewraca. Bez martyrologii was nie ma, wy jesteście w Polsce niepotrzebni. Wy musicie udowodnić, że ktoś go zabił, albo wmówić sobie, że ktoś go zabił, że jest męczennikiem, bo inaczej to, co wy robicie, nie ma żadnego sensu."
- Tak zwany "profesor" Roman Kuźniar (nowość!) - za ohydny paszkwil o polityce histeryczno-spiskowej Ruchu Oporu wygłoszony w Radiu Zet (18.04.2012):
- "Partia Jarosława Kaczyńskiego boi się Rosji, histeryzuje, a Rosja właśnie tego chce, żeby sąsiedzi się jej bali. PiS to pożyteczni idioci, odgrywają taką rolę, jakiej oczekuje od nich Moskwa. Rosji zależy na tym, żeby Polska była krajem nieobliczalnym. [...] prawicowa opozycja próbuje narzucić Polakom swoją wersję katastrofy smoleńskiej. Normalna Polska powinna reagować bardziej stanowczo na tę nikczemność."
- Tomasz Lis (recydywa!) - z haniebną nikczemnością umieścił na okładce tygodnika "Newsweek" obrzydliwy paszkwilancki fotomontaż wymierzony w najwybitniejszego niewątpliwie (obok Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego oczywiście), bojownika wojny obronnej z Rosją, Antoniego "Instytucję" Macierewicza
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2012
- Franciszek Smuda (nowość!) - cynicznie powołał kadrę hańby, składającą się głównie z kosmopolitycznych śmieci i bezczelnych emigracyjnych wyrobników, nie zrobił matury, a w dodatku jest głęboko zakamuflowanym Szwabem!
- Donald Tusk (wielokrotnie wielokrotna recydywa, szkoda gadać!) - niszczy cały porażający dorobek Ruchu Oporu, kompletnie i do cna rozchrzaniając Euro 2012!
- Daniel Passent (nowość!) - za paszkwil zamieszczony na blogu (06.05.2012) [85]:
- "Przymiotnik „naukowy” dodaje powagi, ale o tym, co jest, a co nie jest naukowe w sprawie Smoleńska, decydują naukowcy – prof. dr habilitowany Antoni Macierewicz i jego promotor, prof. dr habilitowany Jarosław Kaczyński. Dla polskiej mniejszości, całkiem poważnej, bo sięgającej 1/4 społeczeństwa, to są najwyższe autorytety naukowe. Większy od nich jest może tylko profesor doktor ojciec dyrektor i nadrektor toruński."
- Arcybiskup Józef Michalik, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (sensacyjna nowość!!!) - haniebnie złożył głęboko niesłuszne i antywolskie oświadczenie, że "nie popiera apeli o bojkot ukraińskiej części Euro 2012" i wraz ze swoimi "kolegami biskupami zdystansowali się od bojkotu", a same apele o bojkot "wydają mu się narzędziem wykorzystywanym po to, by podkreślić własne pozycje polityczne", na co "nie ma naszej [ Episkopatu ] aprobaty"
- Jan Dusyn (nowość!) - ojciec zamordowanej w katastrofie smoleńskiej Grażyny Gęsickiej za wściekły atak na Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i Antoniego "Instytucję" Macierewicza w wywiadzie dla "Super Expressu" (10.05.2012):
- "Jarosław Kaczyński od dwóch lat wykorzystuje katastrofę smoleńską do celów politycznych. Rozumiem, że stracił bardzo bliskie osoby, ale nie można tak postępować. Mam tego dosyć!"
- "Przyczyny katastrofy powinni wyjaśnić specjaliści, a nie politycy PiS, którzy co chwila rozgrzebują sprawę. Antoniego Macierewicza uważam za awanturnika, który najchętniej doprowadziłby do wojny z Rosją. Tak nie można!"
- Maciej Maleńczuk, piosenkarz (nowość!) - za wściekły atak na Zjawisko biologiczne, przypuszczony w wywiadzie zamieszczonym na portalu onet.pl (13.05.2012):
- "Lech Kaczyński narobił takiego obciachu, że ten obciach ciągnie się za nim do dzisiaj. Teraz zwala się wszystko na Jarosława, bo nie pamiętamy już jaki był Lech. O zmarłych nie mówi się źle. [...] Kiedy jeszcze żył Lech, uznawało się, że z dwojga braci, to Jarosław jest tym twardym, a wręcz stalowym politykiem. Lech był ciapowaty, wiecznie podpity i wykłócający się o samolot. Mało kto pamięta, że awantury samolotowe były już wcześniej. [...] Z dzisiejszej perspektywy widać, że całym złem był Jarosław. Szlag mnie mały trafił, kiedy Lecha pochowali na Wawelu. Myślałem, że trzeba zginać w boju, a nie w zwyczajnym wypadku, żeby sobie na taki pochówek zasłużyć. Najbardziej mnie wkurza coroczny najazd pisiorów na Wawel. Ale pamiętam, że kiedyś jeden i drugi był wkurzający. Obaj przeginali pałę i wkurzali ludzi. A Leszek był cały czas na bani."
- Tomasz Wróblewski, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" (sensacyjna nowość!) - za zrównanie nieustraszonego bojownika o prawdę smoleńską, Antoniego Macierewicza z podłym wichrzycielem i pachołkiem Tuska, Januszem Palikotem (blog na stronie "Rzeczpospolitej", 14.05.2012):
- ""Pewnie rację mają ci, którzy twierdzą, że arogancja jest ponadpartyjna. Antoni Macierewicz, Janusz Palikot – to wszystko ta sama liga."
- Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (nowość!) - całkowicie bezprawnie i wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom na to, że koncesja należy się Telewizji Trwam jak psu zupa, oddala skargę kierowanej przez Ojca Dyrektora Rektora Doktora Tadeusza Rydzyka Fundacji Lux Veritatis na odmowną decyzję KRRiT, dotyczącą miejsca dla tej stacji na multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej. Haniebna ta decyzja pozbawia - jak to Prawi Wolacy od dawna sygnalizowali - kilkudziesięciomilionową większość prawdziwych patriotów i zwolenników Ruchu Oporu możliwości oglądania TV Trwam natychmiast po uruchomieniu nadawania na pierwszym multipleksie (MUX-1).
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2012
- Eksperci którzy przeprowadzili szczegółową sekcję zwłok Zbigniewa Wassermanna (nowość!) - realizując zlecenie Tuska i jego mocodawców z KGB - wbrew niezliczonym dowodom dostarczonym przez najwybitniejszych ekspertów z bohaterskiego Zespołu Macierewicza, cynicznie publikują niespotykanie kłamliwe i zmanipulowane wyniki badań, potwierdzające rzekomo, iż stwierdzone u Zbigniewa Wassermanna obrażenia są charakterystyczne dla ofiar katastrofy lotniczej, "ciało nie nosi śladów fali uderzeniowej bądź akustycznej", a "błony bębenkowe nie mają uszkodzeń sugerujących eksplozję na pokładzie", co rzekomo ma być zgodne z wstępnymi wynikami badań sprzed miesięcy, kłamliwie sugerującymi, że "ostateczną przyczyną śmierci są obrażenia wielonarządowe", rzekomo "charakterystyczne dla katastrof lotniczych"
- Michael Platini (nowość!) - brutalnie i cynicznie zaingerował w wewnętrzne sprawy Wolski i protekcjonalnie pouczał Wolaków, ośmielając się bezczelnie stwierdzić: "Mówię wam Polakom, musicie być bardzo dumni, z tego co zrobiliście dla Euro 2012", a w przeddzień finału haniebnie i kłamliwie oznajmił, że mistrzostwa Euro 2012 były "fantastyczne i wyjątkowe", a "ten turniej to najlepsze dziedzictwo, jakie kiedykolwiek pozostawiliśmy"
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2012
- Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - KRRiT (nowość!) - w akcie brutalnych represji wobec jedynych prawdziwie niezależnych i obiektywnych mediów w Wolsce i Europie, karze Warszawską Prowincję Redemptorystów jako nadawcę Radia Maryja, za rzekomą emisję rzekomo ukrytych rzekomych reklam, co rzekomo stanowi złamanie przepisów ustawy o radiofonii i telewizji. Kara w astronomicznej wysokości 20 tys. zł, nałożona została przez KRRiT pod pretekstem rzekomego wyemitowania na antenie Radia Maryja, rzekomo w dniach 3 i 4 grudnia 2011 r. programu, w którym rzekomo znalazły się rzekome reklamy między innymi starterów i zdrapek nowo uruchomionej sieci telefonicznej "W Naszej Rodzinie" oraz ofert SKOK Stefczyka
- Martin Kallen, dyrektor operacyjny UEFA Events (nowość!) - na konferencji prasowej w Warszawie bezczelnie i niespotykanie kłamliwie stwierdził, że "piłkarskie mistrzostwa Europy 2012 w Polsce i na Ukrainie zakończyły się sukcesem wykraczającym dalece poza oczekiwania [...], zarówno ze względu na atmosferę, organizację, jak i poziom sportowy mistrzostw", oraz że "był to wspaniały turniej, wyznaczający na przyszłość standardy organizacyjne"
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2012
- Arcybiskup Józef Michalik, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (recydywa) - za otwarte potępienie jedynie słusznej linii, przyjętej przez Ruch Oporu w kwestii zamachu smoleńskiego:
- "Dialog z naszymi Kościołami nie ma nic wspólnego z polityką przeciwników porozumienia i zaczął się znacznie wcześniej niż zaistniała katastrofa pod Smoleńskiem. „Smoleńsk” jest tragedią samą w sobie. Tragedią niezwykle bolesną w wielu wymiarach i dla licznych osób, środowisk i całego narodu. Wydarzenie takiej miary powinno się traktować w kategoriach symbolu a nie w kategoriach politycznego interesu."
- Co do tego konkretnego pytania: po pierwsze powiedziałbym, że człowiek mądry w takiej sytuacji opiera się na faktach a nie na teoriach, zaś człowiek sumienia rozważa każde słowo i troszczy się, aby nie naruszało prawdy. Żeby o kimkolwiek, największym nawet wrogu, powiedzieć tak mocne słowa, trzeba znać fakty, mieć pewność. Tymczasem tej pewności nie ma. Dlatego ci, którzy posługują się takimi teoriami i hasłami robią sobie i tragedii smoleńskiej największą szkodę! I to trzeba im powiedzieć: robią krzywdę tragedii smoleńskiej, bo na tym etapie trzeba ograniczyć się do poszukiwań i badań. Można mieć postulaty, żądać powołania takich czy innych międzynarodowych komisji i dochodzeń, ale dopóki nie przyniosą one efektów, nie wolno używać zbyt mocnych słów, bo w ten sposób robi się krzywdę prawdzie i w niewłaściwą stronę ukierunkowuje się ból osób oraz myślenie całego społeczeństwa."
- Trzeba też pamiętać, że w katastrofie smoleńskiej nie zginęli przedstawiciele jednego tylko nurtu politycznego, ale różnych środowisk. Pamięć ofiar Katynia chcieli uczcić wszyscy. W tej sprawie trzeba lać oliwę na wzburzone morze, nie zaś dolewać ją do ognia.”
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2012
- Andrzej Seremet, tak zwany "prokurator generalny" - wbrew oczywiście oczywistym porażającym dowodom, bezczelnie i niespotykanie kłamliwie twierdzi, że jest stuprocentowa pewność, iż przyczyną zamiany ciał zamordowanych w zamachu smoleńskim Poległych Męczenników była pomyłka członków ich rodzin podczas identyfikacji ofiar
- Donald Tusk (wielokrotna recydywa!!!) - działając wspólnie i w porozumieniu z osławioną "minister" zdrowia Ewą Kopacz, dla zatarcia śladów zamachu smoleńskiego, już na terenie Rosji cynicznie podmieniał w trumnach zwłoki wymordowanych Poległych Męczenników
- Ewa Kopacz (recydywa!) - działając wspólnie i w porozumieniu z Donaldem Tuskiem, dla zatarcia śladów zamachu smoleńskiego, już na terenie Rosji cynicznie podmieniała w trumnach zwłoki wymordowanych Poległych Męczenników
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2012
- Radio Watykan (sensacyjna nowość!!!) - na okrągło trąbi i trąbi o homoseksualizmie i pedofilii w Kościele, kolaborując z uradowanymi ateistami i innymi wrogami:
- "Z tego Radia Watykańskiego idzie raz po raz: pedofilia księży, homoseksualizm księży. I w kółko takie obrzydlistwa, a wrogowie się cieszą. Ciągle się to wałkuje, uderza, a ludzi to gorszy. I to jest na rękę ateistom i tym, którzy chcą niszczyć Kościół. Czy to jest brak roztropności czy kolaboracja? [...] Pytałem się ludzi odpowiedzialnych z różnych kongregacji watykańskich, dlaczego tak się dzieje, dlaczego dopuszczają do tego. "Nie mamy na to wpływu". Mówię o tym bardzo świadomie, bo to jest sprawa publiczna. I nikt przeciwko temu nie występuje, przynajmniej nie słyszę" - Tadeusz Rydzyk na antenie Radia Maryja (14.10.2012)
- Sejm RP (nowość!, zadziwiające, że dopiero teraz!) - to do cna skompromitowane i opanowane przez zdrajców, sprzedawczyków, agentów oraz wszelkiej maści lizusów i kolaborantów, skorumpowane ciało, po pełnym pustych obietnic, zwykłych kłamstw, bezczelnych manipulacji, zaklęć, czarowania rzeczywistości, haniebnych oskarżeń oraz powtórek z rozrywki, tak zwanym drugim exposé osławionego herszta liberałów i samozwańczego "premiera" Donalda Tuska, całkowicie bezprawnie i wbrew oczywiście oczywistym faktom i porażającym dowodom niezliczonych afer i przestępstw, usłużnie udziela Tymczasowemu Rządowi Okupacyjnemu wotum zaufania
- Donald Tusk (chroniczna, nieuleczalna recydywa!!!):
- działając wspólnie i w porozumieniu z osławioną ministrą Joanną Muchą, pomimo katastrofalnych opadów rzęsistego deszczu przed meczem piłkarskiej reprezentacji Wolski z Anglią, z premedytacją podejmuje haniebną decyzję o otwarciu dachu i nieosuszaniu murawy tak zwanego "Stadionu Narodowego", co skutkuje odwołaniem meczu i niespotykaną kompromitacją Wolski na światową skalę. Ten porażający fakt w całej rozciągłości potwierdza objawioną już dawno oczywiście oczywistą prawdę, iż tak zwany "Stadion Narodowy" jest jedynie atrapą z dachem przeciwsłonecznym, pełniącą faktycznie rolę gigantycznej maszyny do kręcenia lodów przez liberałów
- działając wspólnie i w porozumieniu w związku przestępczym z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, ministrem spraw wewnętrznych Jackiem Cichockim, szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Krzysztofem Bondarykiem i szefem Agencji Wywiadu Maciejem Hunią, doprowadził do "znieważenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego rodziny oraz zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej" poprzez opublikowanie w Internecie drastycznych zdjęć przedstawiających "okaleczone i zdekompletowane ciała najwyższych urzędników państwowych - w tym prezydenta RP", co niewątpliwie stanowi "zachowanie ukierunkowane na publiczne znieważenie narodu i Rzeczypospolitej Polskiej", a więc "czyny zabronione opisane w artykułach: 133, 135 par. 2 oraz 262 par. 2 Kodeksu Karnego"
- Biskup Piotr Jarecki (zaskakująca nowość!) - będąc najprawdopodobniej pod wpływem ponownie podanych przez okupantów napojów alkoholowych lub doprowadzony przez nich zgoła do stanu delirium tremens, bezczelnie pozwolił sobie na krytykę Naszej Partii, mediów Ojca Dyrektora Rektora Doktora Tadeusza Rydzyka, jedynie słusznego związku zawodowego "Solidarność", a nawet głęboko patriotycznego marszu "Obudź się Polsko!" (niem.: Polen erwache!):
- "Żadnej partii nie wolno angażować autorytetu Kościoła. [...] Ludzie, którzy podzielają te same wartości i kierują się zasadami inspirowanymi wiarą, zaproponować mogą różne drogi realizacji celów politycznych. Żadna więc partia nie ma prawa twierdzić, że to ona reprezentuje Kościół. A jeśli tak głosi, jest to instrumentalizacja Kościoła dla celów politycznych. A do tego nikt nie ma prawa" - w nieautoryzowanym wywiadzie opublikowanym przez Katolicką Agencję Informacyjną (26.10.2012)
- "Takie działania [ marsz "Obudź się Polsko!" (niem.: Polen erwache!) ] nie są zgodne z doktryną Kościoła i trzeba to wyraźnie powiedzieć. Nazwałbym je wkroczeniem na niebezpieczną drogę niejasności i zamieszania. Jeżeli w ten sposób podmioty kościelne, bądź za takie uznawane - Radio Maryja, TV Trwam - dawałyby sygnał, że za swoją reprezentację wierzący winni uznać konkretną partię, jest to istotne zafałszowanie nauczania Soboru Watykańskiego II. Podobnie, jeśli związek zawodowy obierałby jedną z partii politycznych za swoją reprezentację, to też wypacza właściwą sobie misję. "Solidarność" nie jest powołana do tego, by być przybudówką jakiejś partii. Ma bronić interesów każdego człowieka pracującego i godności pracy jako takiej" - ibidem
- Norman Davies (recydywa!) - nie dość, że bezczelnie nazwał PiS sektą, to jeszcze najlepszy w dziejach Wolski rząd Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, określił mianem "totalitarny" oraz haniebnie stwierdził, że był on "bardzo pusty, niekompetentny i nieowocny"
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2012
- Prof. Zbigniew Brzeziński (sensacyjna nowość!!!) - za bezczelne kłamstwo smoleńskie i nazywanie działalności Ruchu Oporu "wredną robotą":
- "Mówienie o zamachu bez wyraźnego wskazania, kto jest za niego odpowiedzialny, ale sugerując jednocześnie, że jest to rząd polski, a może Sowieci, a może i razem, to to jest coś tak wstrętnego i tak szkodliwego, że mam nadzieję, że osoby bardziej odpowiedzialne w opozycji rządowej się jakoś inaczej do tego odniosą. Bo to jest strasznie wredna robota, robiona widocznie przez parę osób cierpiących na jakieś psychologiczne trudności, które może z punktu widzenia ludzkiego są zrozumiałe, ale dla których nie ma miejsca w życiu politycznym. I nad tym się trzeba zastanowić."
- "I są niestety osoby na [ wolskiej ] scenie politycznej, które świadomie, albo może podświadomie - bo są chore - dzielą społeczność i podważają wiarygodność państwa, rządu, sprawiedliwości i tak dalej. I to jest wstrętne."
- "Wiem tylko to, że to [ wojna wolsko-wolska ] Polsce szkodzi, podważa demokrację w Polsce i daje Rosji okazję do pogłębiania rozdźwięków w samej Polsce, w której trzeba pamiętać troszeczkę historycznie - dlaczego Polska upadła kiedyś? [...] Taki bardzo wyraźny przykład tego, to jest nieoddanie tego wraku samolotu. Dlaczego? Bo Rosji zależy na tym, żeby ta sprawa dzieliła w dalszym ciągu Polaków" - w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską na antenie TVN 24 (08.11.2012)
- Biegli dokonujący sekcji po ekshumacji zwłok Przemysława Edgara Gosiewskiego, Zbigniewa Wassermanna i Janusza Kurtyki (nowość!) - bezczelnie i wbrew oczywiście oczywistym faktom stwierdzili, że "na ciałach nie znaleziono śladów charakterystycznych dla wybuchu [...] jak, np. spalone włosy, opalone brwi i rzęsy, przypalona czy oparzona skóra, rozległe oparzenia płuc, tlenek węgla we krwi", cynicznie opisali natomiast rzekome "obrażenia charakterystyczne dla katastrofy lotniczej, jak np. rozległe uszkodzenia głowy, rozkawałkowanie kości i uszkodzenia rusztowania kostnego".
- Marian Opania, podrzędny aktorzyna i niespotykanie "słaby kabareciarz, który nie nadaje się do roli Lecha Kaczyńskiego" (nowość!) - bezczelnie odmówił zagrania Lecha Kaczyńskiego w absolutnie pewnym zdobywcy Oscara 2013, filmie "Smoleńsk" w reżyserii Antoniego Krauzego
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2012
- Kolorowe pisma (nowość!) - stworzone zostały jedynie w celu osłabienia Ruchu Oporu jako jeden z kluczowych elementów potężnego frontu obrony panującego nad Wolską zdradzieckiego Układu
- "Bo kolorowe pisma to też front obrony tego systemu. Istnieją, żeby nas osłabić." - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński na spotkaniu z działaczami i sympatykami Ruchu Oporu na Uniwersytecie Zielonogórskim (07.12.2012)
- Barack Obama wraz ze swoimi kamratami z Białego Domu (recydywa!) - ulegając brutalnym szantażom i naciskom ze strony KGB i WSI, w zaskakującym akcie cynicznej wrogości wobec IV RP, a Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w szczególności, pomimo jedynie słusznej petycji podpisanej przez setki tysięcy Prawych Wolaków i prawdziwych patriotów, nie popiera starań o międzynarodowe śledztwo w sprawie zamachu i mordu smoleńskiego
- Piotr Piętak, były działacz podziemnej Solidarności i wiceminister w rządzie PiS (nowość!) - za podłe negowanie decydującej roli, jaką w obaleniu komuny odegrał Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński:
- "Gdybym wiedział, ze prezes PiS zachowywał się w stanie wojennym tak jak opisał to w wywiadzie, to nigdy bym nie współpracował z tą partią. Nigdy bym się nie zgodził zostać wiceministrem w rządzie człowieka, który złamał podstawowe zasady działalności podziemnej. Nigdy bym nie współpracował z człowiekiem, który po latach stwierdza lekko, ze podpisał papierek 14 grudnia 1981 r. na UB i go wypuszczono."
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2012
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2012 opracowany został na podstawie rankingów miesięcznych.
Zwycięzcą takiej klasyfikacji i zdobywcą zaszczytnego tytułu Wroga narodu 2012, został Donaldu Tusku.
Podobnie, jak w roku 2011 w porównaniu z poprzednimi latami siły wrogie IV RP zmieniły taktykę atakując pojedyńczo, aby utrudnić obronę i zdezorientować ogólnonarodową większość Prawych Wolaków, czego dowodem jest poniższy ranking, w którym zaledwie 2 wrogów narodu pojawia się więcej niż jeden raz:
- Arcybiskup Józef Michalik, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski - 2 pkt
- Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - 2 pkt
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2013
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2013
- Igor Tuleya, sędzia, który prowadził proces kardiochirurga Mirosława G. (nowość!) - nie dość, że nie skazał Mirosława G. na karę śmierci, a co najmniej dożywotniego więzienia, to w dodatku zapowiedział, że złoży do prokuratury zawiadomienie o możliwości przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy CBA i prokuratorów, którzy zbierali materiały mające świadczyć o winie lekarza, a także zawiadomienie w sprawie składania fałszywych zeznań przez świadków:
- "Nocne przesłuchania, zatrzymania - taktyka organów ścigania w tej sprawie doktora Mirosława G. może budzić przerażenie. [...] Budzi to skojarzenia nawet nie z latami 80., ale z metodami z lat 40. i 50. - czasów największego stalinizmu. [...] Sąd nie potrafi wytłumaczyć, czemu dr G. został poddany takiemu atakowi i postawiono mu takie zarzuty bez należytego uzasadnienia" - sędzia Igor Tuleya w uzasadnieniu wydanego wyroku (04.01.2013)
- Mniejszość niemiecka (nowość!!!, dlaczego dopiero teraz!!!) - dokonała kolejnego haniebnego zamachu na Wolskę, polegającego na cynicznym wykorzystywaniu z premedytacją wiedzy, że subwencja oświatowa pozwala na zwiększenie finansowania edukacji mniejszościowej, co w sposób oczywiście oczywisty stanowi bezczelną deprawację i niespotkanie wrogi akt wymierzony w IV RP:
- "Finansowanie w tak pokaźnym wymiarze edukacji mniejszości narodowych - a jeśli chodzi o Opolszczyznę mniejszości niemieckiej - jest przykładem deprawacji, prowadzącej w konsekwencji do lekceważenia większości przez mniejszość [...] [ Mniejszość niemiecka ] "z premedytacją wykorzystuje wiedzę o tym, że subwencja oświatowa pozwala na zwiększenie finansowania edukacji mniejszościowej dwu - czy trzykrotnie nawet w stosunku do dzieci większościowych, czyli dzieci z rodzin polskich" - poseł Ruchu Oporu Sławomir Kłosowski w rozmowie z portalem stefczyk.info (22.01.2013)
- National Geographic (nowość!!!) - opanowany przez wrogów Wolski i finansowany przez ogólnoświatowy żydo-masońsko-liberal-
postkomunistycznylewicowy spisek określonych sił kanał telewizyjny, w ramach serii "Katastrofy w przestworzach", wyemitował zrealizowany na zlecenie i ściśle według wytycznych KGB, WSI i Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, niespotykanie kłamliwy "film" o katastrofie smoleńskiej. To niebywale skandaliczne "dzieło" stanowi jedynie bezwartościowy zlepek bezczelnych kłamstw i obrzydliwych manipulacji, gdyż w całości oparte jest na napisanym pod dyktando Rosjan haniebnym tak zwanym "raporcie Millera", z całkowitym pominięciem jednoznacznie potwierdzających zamach i mord, setek porażających dowodów i obiektywnie obiektywnych badań naukowych, zgromadzonych przez jedyne wiarygodne, perfekcyjnie niezależne i uprawnione przez Naród do formułowania opinii o zamachu i mordzie smoleńskim gremium - Zespół Parlamentarny Do Spraw Zbadania Katastrofy Smoleńskiej, kierowany osobiście przez niewątpliwie najwybitniejszego eksperta wszech nauk, Antoniego Macierewicza
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2013
- Papież Benedykt XVI (recydywa!) - w ściśle skoordynowanej z reżimem okupacyjnym kondominium rosyjsko-niemieckiego akcji, podaje się w dniu 11.02.2013 do dymisji, w celu odwrócenia uwagi wolskiego społeczeństwa od błyskotliwie złożonego tego samego dnia w Sejmie przez Ruch Oporu wniosku o wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska, a także dla pokrycia tematem zastępczym traumatycznej porażki i niespotykanej kompromitacji reżimu podczas negocjacji na szczycie budżetowym Unii Europejskiej w Brukseli
- Agencja ratingowa Fitch (nowość!) - na wyraźne zlecenie funkcjonariuszy reżimu okupacyjnego dokonuje brutalnej ingerencji w wewnętrzne sprawy Wolski, kłamliwie podwyższając perspektywę ratingu Wolski ze "stabilnej" do "pozytywnej", pod niespotykanie kłamliwym pretekstem rzekomo niskiego w stosunku do innych krojów poziomu deficytu budżetowego, rzekomej stabilizacji długu publicznego oraz rzekomo zdrowych fundamentów gospodarki i jej rzekomo dużej odporności na kryzys zadłużenia w strefie euro
- Tygodnik "Wprost" (nowość!) - wysługując się okupantom i pilnie wykonując polecenia KGB i WSI, pomimo gwałtownie malejącego poparcia społecznego dla Wybranego-Przez-Nieporozumienie agenta WSI łże-prezydenta Bronisława-Fałszywego Hrabiego-Bydle-Komorowskiego (ros.: Брониславa Коморовсково, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), które według ostatnich sondaży spadło do kompromitującego poziomu zaledwie 70 %, bezczelnie obwołuje go "Człowiekiem Roku 2012". W haniebnym tym wyróżnieniu szczególnie kuriozalne jest budzące jedynie uśmiech politowania tak zwane "uzasadnienie", w którym - wbrew oczywiście oczywistym faktom - kłamliwie napisano, że "Polacy doceniają fakt, że prezydent dąży do dialogu i porozumienia, stara się łączyć, a nie dzielić, daje poczucie przewidywalności i stabilności"
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2013
- Kabaret "Limo" (nowość!) - rozpowszechnił wyssaną z brudnego palca niespotykanie kłamliwą informację, jakoby Benedykt XVI miewał wiatry!
- Telewizja publiczna (recydywa!) - wyemitowała haniebny występ(ek) kabaretu "Limo"
- Organizacja Narodów Zjednoczonych (nowość!) - publikuje tak zwany" "Raport o Rozwoju Społecznym 2013", w którym - na oczywiście oczywiste zlecenie KGB i WSI - umieszcza jaskrawo kłamliwe i niepotykanie haniebne antywolskie stwierdzenie, że "Polska rozwija się stabilnie, a mieszkańcom żyje się bardzo dobrze" i w dodatku zalicza ją do grupy krojów o "bardzo wysokim rozwoju społecznym
- Miesięcznik "Przegląd Lotniczy", a w szczególności zastępca jego redaktora naczelnego Michał Setlak (nowość!) - za bezczelne podważanie kompetencji wybitnych specjalistów pracujących dla Komisji Macierewicza w oszczerczym artykule zatytułowanym "Anatomia kłamstwa" w numerze 3/2013:
- "Nigdy w historii lotnictwa na całym świecie nie odnotowano sytuacji, w której machina partyjnej propagandy rozpowszechniałaby anty-wiedzę lotniczą w formie wykładów naukowych, do czego obecnie dochodzi w Polsce. Lutowa "debata smoleńska" na Uniwersytecie Kardynała S. Wyszyńskiego w Warszawie (w całości dostępna na YouTube) udokumentowała rozmiar ignorancji osób przedstawianych jako specjaliści lotniczy. Ich nauki wygłaszane w murach uczelni wyższych mogą wyrządzić niebywałe szkody w procesie kształcenia kadr dla lotnictwa w Polsce przez podrywanie autorytetu nauczycieli akademickich. Miarka się przebrała. Nie możemy pozostawać obojętni wobec negowania wiedzy będącej podstawą lotniczego rzemiosła i w marcowym numerze Przeglądu pokazujemy najbardziej rażące lotnicze herezje i zwykłe kłamstwa "niezależnych ekspertów".
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2013
- Rzeczniczka Praw Obywatelskich Irena Lipowicz (nowość!) - nie tylko wbrew porażającym dowodom stwierdziła, że zatrzymanie Barbary Blidy nie było konieczne, a późniejsze umorzenie śledztwa, w którym badano okoliczności tego zatrzymania było przedwczesne, ale w dodatku bezczelnie zwróciła się w tej sprawie do prokuratora generalnego! (03.04.2013)
- Kabaret pod Wyrwigroszem (recydywa!) - ta żałosna trupa pseudoartystów opublikowała w Internecie teledysk z piosenką zatytułowaną "Oddział Specjalny". Piosenka ukazała się dokładnie na tydzień przed trzecią rocznicą katastrofy smoleńskiej i haniebnie wyśmiewa ustalenia Antoniego Macierewicza w sprawie zamachu, w wyniku którego zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką (03.04.2013)
- Juliusz Machulski (nowość!) - ten trzeciorzędny prowincjonalny reżyserzyna, zamiast wziąć się za kręcenie filmu demaskującego inspiratorów i sprawców zamachu i mordu smoleńskiego, haniebnie szarga bezczelnie pamięć o zamordowanym w jego efekcie prezydencie Lechu Kaczyńskim (08.04.2013):
- "Można by co najwyżej zrobić film a la Borat czy Monty Python o tym, jak bardzo nabzdyczony i dumny prezydent średnio ważnego środkowoeuropejskiego kraju uparł się, by lądować we mgle na kartoflisku. A potem, już po tragedii, poplecznicy tego prezydenta nie dopuszczają myśli, że to, co się stało, było wynikiem głupoty i braku wyobraźni, tylko wymyślają inne przedziwne teorie" - w rozmowie z "Newsweekiem"
- Zbigniew Preisner (recydywa!) - haniebnie i zupełnie bezprawnie zaprotestował przeciwko wykorzystaniu bez zgody skomponowanej przez niego pieśni "Miejcie Nadzieję", która w dniu 18.04.2013 została użyta do oprawy muzycznej uroczystości trzeciej rocznicy pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu:
- "Oświadczam publicznie: nie jestem żadnym wyznawcą religii smoleńskiej. Nic mnie z tą grupą ludzi nie łączy. Nie jestem żadnym oszołomem, który wierzy w jakiś zamach. [...] Mam tylko jedną prośbę do państwa z PiSu: żeby mi dali święty spokój i przestali używać mojej twórczości do własnych, politycznych celów" - Zbigniew Preisner na antenie "Radia Zet" (19.0IV RP.2013)
- Sąd Apelacyjny w Warszawie (wielokrotna recydywa!!!) - sprzeniewierzając się jedynie słusznej, znanej i stosowanej od wieków zasadzie sprawiedliwości PiSjanistycznej, która stanowi, że cel uświęca środki, wbrew niezliczonym porażająco twardym dowodom winy, w dniu 26.04.2013 prawomocnie uniewinnił z oczywiście oczywistych zarzutów korupcji byłą posłankę przestępczej Platformy Obywatelskiej Beatę Sawicką, pod niebywale kłamliwym pretekstem, że rzekomo nie było przesłanek, by zajęło się nią CBA, które rzekomo złamało swoje uprawnienia, prowadząc rzekomo bezprawną i rzekomo nielegalną inwigilację, a dodatkowo w sprawie rzekomo wykorzystano dowody zdobyte rzekomo w sposób nielegalny. W oralnym uzasadnieniu wyroku, podporządkowany bezpośrednio rozkazom Donalda Tuska tak zwany "sędzia" Paweł Rysiński, dla usprawiedliwienia swojej haniebnej hucpy, posunął się do bezwstydnego sformułowania kuriozalnych i zupełnie absurdalnych, ale przede wszystkim rażąco sprzecznych z pryncypiami IV RP tez, że rzekomo "zasada demokratycznego państwa prawnego zakazuje inwigilowania obywateli, aby zdobywać przeciwko nim dowody przestępstwa", "demokratyczne państwo prawne wyklucza testowanie uczciwości obywateli, [ co jest ] domeną państwa totalitarnego" oraz "władza nie może na podstawie niezgodnej z prawem gromadzić dowodów, by potem wszczynać przeciw obywatelom postępowania karne"
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2013
- Sekretarz stanu USA John Kerry (nowość!) - pod pretekstem oficjalnych życzeń z okazji święta Konstytucji 3 Maja, pozwolił sobie na bezprzykładną ingerencję w wewnętrzne sprawy Wolski kłamliwie stwierdzając - i to rzekomo "w imieniu prezydenta USA Baracka Obamy i narodu amerykańskiego" (!) - że Wolska "wciąż inspiruje obrońców wolności na świecie; stała się przykładem nieustannego zaangażowania na rzecz dobrobytu, demokracji i bezpieczeństwa" (03.05.2013)
- Mecenas Rafał Rogalski (sensacyjna nowość!!!) - bezczelnie sformułował absurdalne i ewidentnie sprzeczne z setkami porażających dowodów tezy, że żadnego zamachu i mordu smoleńskiego rzekomo nie było, a szefującemu niespotykanie kompetentnemu zespołowi parlamentarnemu bohaterskiemu posłowi Antoniemu Macierewiczowi, rzekomo nie zależy na ustaleniu prawdy w sprawie Smoleńska, gdyż rzekomo jest cynikiem, rzekomo grającym tragedią smoleńską rzekomo na rzecz własnych celów politycznych (06.05.2013)
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie (wielokrotna uporczywa recydywa - całkowicie bezprawnie podjęła haniebne postępowanie sprawdzające czy wszcząć śledztwo w sprawie rzekomego nieujawnienia przez Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, w jego oświadczeniu majątkowym rzekomej darowizny od klubu parlamentarnego Ruchu Oporu, na kwotę rzekomo ponad 400 tys. zł, na które rzekomo składały się koszty adwokackie poniesione rzekomo na wynagrodzenie Rafała Rogalskiego za rzekome reprezentowanie Ojca Narodu w sprawach związanych z katastrofą smoleńską oraz rzekomo 100 tys. zł dla rzekomej kancelarii prawnej z Pomorza, która rzekomo reprezentowała go w prywatnych procesach o naruszenie dóbr osobistych ze znanymi wrogami narodu, Januszem Kaczmarkiem, Romanem Giertychem i Januszem Palikotem (27.05.2013)
- Prokuratura Wojskowa w Poznaniu (nowość!) - haniebnie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie skorumpowanych i działających na oczywiście oczywiste polecenie Moskwy prokuratorów, którzy nawet nie zweryfikowali porażających dowodów i niespotykanie wiarygodnych informacji o osobach, które przeżyły zamach i mord smoleński. W uzasadnieniu tej absurdalnej decyzji prokuratura w kabaretowym stylu poinformowała, że informacja o możliwości przeżycia katastrofy "była niewiarygodna i należałoby ją ocenić w kategorii plotki", co jest jawną kpiną z inteligencji wszystkich Prawych Wolaków, gdyż doniesienie w tej sprawie zostało złożone przez najbardziej wiarygodną z wiarygodnych osób na świecie - samego przewodniczącego zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej, Antoniego Macierewicza, i w dodatku poparte kilkudziesięcioma absolutnie jednoznacznie porażającymi dowodami (27.05.2013)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2013
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie - nie dbając nawet o zachowanie pozorów praworządności i elementarnej uczciwości, na polecenie KGB i WSI bezprawnie umorzyła śledztwo w sprawie mordu dokonanego na generale Sławomirze Petelickim, kuriozalnie uznając - wbrew setkom porażająco twardych dowodów - że wobec niestwierdzenia cech przestępstwa, zamordowany generał rzekomo popełnił samobójstwo (06.06.2013)
- Sekretarz generalny RATO Anders Fogh Rasmussen (nowość!) - cynicznie stwierdził, że RATO nie zaangażuje się ani nie udzieli wsparcia w śledztwie w sprawie haniebnego zamachu i mordu smoleńskiego, gdyż jest to "kwestia dwustronna między Polską a Rosją" i "zostanie rozwiązana w duchu współpracy między tymi państwami" (06.06.2013)
- Gazeta Wyborcza (nowość, dlaczego dopiero teraz!!!) - rozpętuje bulgoczącą nienawiścią bezprzykładną kampanię szkalującą prawdziwie niezależnych dziennikarzy, publikując wyssaną z mlekiem matki brudnego palca informację, jakoby wybitni perfekcyjnie obiektywni i niespotykanie niezależni dziennikarze - publicysta niezależnego tygodnika "Sieci" Stanisław Janecki oraz szef niezależnego Stowarzyszenia Dziennikarzy Wolskich Krzysztof Skowroński - rzekomo byli na liście płac Państwa Podziemnego! (12.06.2013)
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie (wielokrotna recydywa, bez szans na resocjalizację!!!) - całkowicie bezpodstawnie i w sposób oczywiście oczywisty bezprawnie, haniebnie wszczęła śledztwo w sprawie rzekomego nieujawnienia w oświadczeniach majątkowych Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, rzekomo ponad 400 tys. zł rzekomej darowizny od klubu parlamentarnego Ruchu Oporu, przeznaczonej rzekomo na koszty adwokackie, obejmujące reprezentowanie Ojca Narodu w rzekomo prywatnych procesach o naruszenie dóbr osobistych oraz w sprawach związanych z zamachem i mordem smoleńskim (27.06.2013)
- Naczelna Prokuratura Wojskowa (nowość!) - wbrew setkom porażających dowodów, kłamliwie poinformowała, że rzekomi "biegli", rzekomo po przeprowadzeniu badań, rzekomo nie stwierdzili na elementach wraku zniszczonego wybuchem podczas zamachu smoleńskiego prezydenckiego tupolewa, rzekomo żadnych śladów materiałów wybuchowych lub elementów ich rozkładu (27.06.2013)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2013
- Sąd Okręgowy Warszawa-Praga (nowość!) - wbrew porażającym dowodom i całkowicie bezprawnie orzekł, że były wiceszef Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Jacek Sasin, ma przeprosić prezydenta Bronisława Komorowskiego za zawarte w wywiadzie udzielonym w październiku 2011 r. sugestie, jakoby w rozmowie z Radosławem Sikorskim po katastrofie smoleńskiej mówili, że "Lecha nie ma, ale został ten drugi" i "mamy jeszcze jedną tutkę". W kuriozalnej i rażąco kłamliwej ocenie sędzi Ewy Dietkow Jacek Sasin w żaden sposób nie udowodnił prawdziwości swoich słów z wywiadu, według których po katastrofie smoleńskiej Komorowski i Sikorski "niewybrednie dowcipkowali na zakrapianej imprezie, na której świetnie się bawili". Sąd odrzucił też zupełnie bezpodstawnie słuszny argument pozwanego, że działał w obronie społecznie uzasadnionego interesu: "Jaki interes ma się w głoszeniu nieprawdy? Poza tym ten "interes" pozwanego pojawił się w czasie kampanii wyborczej do Sejmu, w której prezydent Komorowski nie brał udziału, a w której kandydował Jacek Sasin" (30.07.2013)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2013
- RATO (nowość!) - wbrew porażającym dowodom wielokrotnie przedstawianym przez Antoniego "Instytucję" Macierewicza "przedstawiciel lobby WSI w ministerstwie obrony narodowej" gen. dyw. Janusz Bojarski absolwent Wojskowej Akademii Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego oraz członek PZPR został mianowany komendantem Akademii Obrony NATO w Rzymie (01.08.2013)
- Arcybiskup Józef Kowalczyk (recydywa!) - ten osławiony agent KGB i WSI, tak zwany "Prymas Wolski", dopuszcza się kolejnego aktu niesłychanej bezczelności i w rażący sposób sprzeniewierza się podstawowym zasadom wiary oraz dogmatom Kościoła, tyleż kuriozalnie, co haniebnie ogłaszając, że rzekomo nie jest grzechem absencja w referendum, w którym osławiona funkcjonariuszka przestępczego reżimu okupacyjnego Hanna Gronkiewicz-Waltz (pseudonimy mafijny: "Bufetowa" vel "HGW"), odwołana zostanie ze stanowiska Prezydenta Warszawy. W dodatku w niespotykanie bezczelny sposób poucza najlepszą w dziejach Wolski opozycję jak być opozycją!:
- "Warszawskie referendum, na rok przed wyborami, jest aktem politycznym o jednoznacznym celu. Ma obalić panią prezydent wywodzącą się z partii rządzącej, żeby łatwiej było obalić cały rząd. Absencja w referendum nie jest grzechem. [...] Politycy muszą nauczyć się żyć w demokracji, a więc nauczyć się żyć w opozycji. A żyć w opozycji nie znaczy mówić na wszystko "nie", co czyni koalicja. Bycie w opozycji nie może oznaczać, że jest się wrogiem koalicji rządzącej i neguje się wszystko, cokolwiek rządzący zrobią, nazywając ich nieudacznikami" - w rozmowie z "Rzeczpospolitą" (20.08.2013)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2013
- Donald Tusk (głęboka recydywa bez najmniejszych szans na poprawę!) - w haniebnym wywiadzie dla TVP Info, dokonał kolejnego bezprzykładnie kłamliwego, a nawet zniesławiającego ataku na największą świętość wszystkich Wolaków, Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego:
- "Prezes PiS ma prawo do tych swoich pesymistycznych racji. Ja chcę, żeby ludzie byli szczęśliwi. Od zanurzania ludzi w nieszczęściu są inni. Myślę, że prezes Kaczyński jest w tym mistrzem. [...] Niech Jarosław Kaczyński spojrzy w lustro. To on jest od wielu lat patronem tych najbardziej radykalnych, najtwardszych prawicowców, którzy Polskę tak często kompromitują. Ja nie przytulam tych ogolonych na łyso młodzieńców, dla których swastyka jest fajnym symbolem" (03.09.2013)
- Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie (nowość!) - z ewidentną intencją skompromitowania i ośmieszenia wielkich uczonych oraz całego kierowanego przez Antoniego Macierewicza legendarnego już Zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej, bezczelnie naruszyła tajemnicę państwową i wojskową, bezprawnie publikując protokoły porażających zeznań trzech reprezentujących Zespół najwybitniejszych na świecie ekspertów od spraw katastrof lotniczych, a zarazem wielkich patriotów, profesorów Jacka Rońdy, Jana Obrębskiego i Wiesława Biniendy (17.09.2013)
- Rektorzy Akademii Górniczo-Hutniczej oraz Politechniki Warszawskiej, "profesorowie" Tadeusz Słomka oraz Jan Szmidt (nowość!) - dołączają do bezprzykładnej wściekłej krucjaty przeciwko legendarnemu już Zespołowi parlamentarnemu ds. zbadania katastrofy smoleńskiej oraz jego niespotykanie kompetentnym światowej sławy ekspertom, i w haniebnym wspólnym oświadczeniu, bezczelnie i niebywale kłamliwie, a przede wszystkim wbrew oczywiście oczywistemu stanowi faktycznemu informują, że profesorowie Jacek Rońda i Jan Obrębski rzekomo "nie są specjalistami w zakresie badania przyczyn katastrof lotniczych", a formułowane przez nich tezy dotyczące przyczyn katastrofy w Smoleńsku, rzekomo traktować należy "wyłącznie jako ich prywatny pogląd, niezwiązany z działalnością naukowo-badawczą prowadzoną przez nich na uczelniach" (20.09.2013)
- Viktor Orban, premier zaprzyjaźnionych Węgier (sensacyjna nowość!!!) - ulegając haniebnej manipulacji i szeroko zakrojonej akcji dezinformacyjnej reżimu okupacyjnego, wystosował do największego zdrajcy w dziejach Wolski, osławionego TW "Bolka" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") kuriozalny list pochwalny z okazji 70. urodzin zdrajcy:
- "Jest Pan sumieniem demokratycznej Europy po upadku komunistycznej dyktatury, człowiekiem, który nigdy nie bał się zabierać głosu, gdy pojawiały się niesprawiedliwość czy ograniczenie wolności. [...] Dziękuję Panu za to, że przez całe życie służył Pan za wzór człowieczeństwa, empatii i umiłowania wolności. Nie jest łatwo być żywą legendą. Wiem, że właśnie powstał film o Pana życiu, który pokazuje Pana jako nie tylko najsłynniejszego w polskiej historii bojownika o wolność, ale także zwykłego człowieka spoza symbolicznego image'u. Chciałbym teraz oddać hołd właśnie temu zwykłemu człowiekowi" (29.09.2013)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2013
- Dzieci (nowość!) - haniebnie lgną i molestują seksualnie niewinnych kapłanów!:
- Sąd Okręgowy w Warszawie (wielokrotna recydywa!!!) - haniebnie orzekł, że jeden z najwybitniejszych dziennikarzy współczesności Tomasz Terlikowski, ma przeprosić Alicję Tysiąc na portalu salon24.pl i zapłacić 10 tys. zł zadośćuczynienia, za "naruszenie dobrego imienia i godności osoby ludzkiej". Sprawa dotyczyła książki Terlikowskiego, w której starającą się o dokonanie aborcji z powodu groźby utraty wzroku Alicję Tysiąc, porównał do hitlerowskiego zbrodniarza Adolfa Eichmanna. Nurzający się w oparach absurdu Sąd kuriozalnie uznał, że co prawda Terlikowski ma prawo jako katolik nazywać aborcję zabójstwem, ale rzekomo są osoby, które rzekomo mają inny pogląd, a aborcja jest w Polsce rzekomo częściowo dopuszczalna prawnie. Ponadto żaden światopogląd rzekomo nie upoważnia do obrażania innych osób, a zestawienie nazistów z Alicją Tysiąc rzekomo jest niewątpliwie poniżające i krzywdzące, szczególnie iż pozwany rzekomo nie działał w interesie publicznym, bo rzekomo nie ograniczył się do prezentowania swojego poglądu na temat aborcji, a jego wypowiedzi rzekomo skierowane były przeciw powódce rzekomo osobiście. (07.10.2013)
- Miejska Komisja Referendalna w Warszawie (nowość!!!) - dopuszcza się największego niewątpliwie fałszerstwa wyborczego w dziejach światowej demokracji, uznając na polecenie okupantów za nieważne referendum, w którym znienawidzona przez wszystkich warszawiaków, osławiona marionetkowa "prezydent Warszawy" Hanna Gronkiewicz-Waltz (pseudonim mafijny: "Bufetowa" vel "HGW"), została odwołana ze swej funkcji miażdżącą większością 95 % głosów!
- "Nasz Dziennik" (porażająco szokująca nowość!!!) - haniebnie dopuszcza się ostrej i zupełnie nieuzasadnionej, a dodatku bezprawnej krytyki kampanii referendalnej Ruchu Oporu w Warszawie, pozwalając sobie nawet na szarganie najbardziej zasłużonych patriotów, w szczególności Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, posiadacza jednego z najważniejszych obiektów IV RP - imponującego siusiaka - Adama Hofmana, czy też przyszłego premiera, prezydenta Rzeczypospolitej oraz prezydenta Warszawy, profesora Piotra Glińskiego) pseudonim konspiracyjny: "Profesor Tablet") (17.10.2013)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2013
- Tak zwana Komisja "Etyki" Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie (nowość!) - na wyraźne polecenie funkcjonariuszy reżimu okupacyjnego, wbrew porażającym dowodom haniebnie stwierdziła, że jeden z najwybitniejszych na świecie współczesnych uczonych, szeroko podziwiany autorytet moralny i bohaterski ekspert legendarnego Zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej, profesor Jacek Rońda, głosząc obiektywnie obiektywną i jedynie prawdziwą prawdę bezkontekstową o zamachu i mordzie smoleńskim, rzekomo naruszył zasady etyki naukowej (29.11.2013)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2013
- Genderrr! (wym.: dżęderrr!) (nowość!) - niektórzy podobno nawet wiedzą za co!
- Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski (gigantycznie sensacyjna nowość!!!) - haniebne skrytykował zakończoną wielkim sukcesem tajną misję Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, podczas której na kijowskim Majdanie udało mu się podjąć rozmowy na temat utworzenia wspólnej Polsko-Ukraińskiej Powstańczej Armii (PUPA), która wykorzystana zostanie w słusznej walce o odzyskanie Wolski z brudnych łap liberałów:
- "Parę dni temu w Kijowie Jarosław Kaczyński stanął w cieniu czerwono-czarnych flag UPA przy boku banderowca i faszysty Oleha Tiahnyboka, szefa antypolskiej i antysemickiej partii "Swoboda", która depcze pamięć pomordowanych Polaków, Ormian i Żydów oraz domaga się m.in. oderwania 19 południowo-wschodnich powiatów od Polski. Czy którykolwiek polityk niemiecki czy francuski stanąłby przy boku gloryfikatora SS i Gestapo lub kogoś, kto domaga się rewizji granic państw należących do Unii Europejskiej i NATO?. [...] Popieram większość postulatów Marszu Niepodległości i Solidarności. Mam wielki szacunek do członków komitetu honorowego. Popieram aspiracje niepodległościowe Ukraińców. Jednak z politykiem, który fraternizuje się z Olehem Tiahnybokiem i przemawia pod banderowskimi sztandarami nie pójdę w tym samym marszu" (06.12.2013)
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2014
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2014
- Genderrr! (wym.: dżęderrr!) (recydywa!)
- Centrum Badania Opinii Społecznej (wielokrotna recydywa!!!) - ta opanowana przez agenturę i sterowana przez okupantów placówka, dla pokrycia katastrofalnych dla reżimu wyników sondaży poparcia społecznego, bezczelnie publikuje rzekome wyniki rzekomego sondażu, w którym tytuł polityka roku 2013 w Wolsce rzekomo zdobył Wybrany-Przez-Nieporozumienie agent WSI łże-prezydent Bronisław-Fałszywy Hrabia-Bydle-Komorowski (ros.: Бронислав Коморовский, pseudonim operacyjny: "Gajowy"), osiągając kompromitująco niskie poparcie zaledwie 17 procent respondentów! Choć dla wszystkich Wolaków oczywiście oczywiste jest, że pozostałe 83 procent głosów musiał zdobyć faktyczny polityk roku 2013, Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, to zdradziecki CBOS bezczelnie ogłasza, że Ojciec Narodu rzekomo zajął zaledwie drugie miejsce i kpiąc sobie w żywe oszczy z niezbitych faktów oraz inteligencji Wolaków informuje, że zagłosowało na niego rzekomo tylko 5 procent obywateli! (03.01.2014)
- Jerzy Owsiak (zgodnie z tradycją!) - znowu ta zwyrodniała WOŚP!!!
- Paweł Kukiz (sensacyjna nowość!!!) - na łamach portalu dorzeczy.pl ośmielił się bezczelnie zaatakować dziennikarzy i polityków niespotykanie słusznie krytykujących złodziejską, antywolską i antykościelną tak zwaną "Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy":
- Stanisław Kowalczyk (dawniej pseudonim konspiracyjny, a obecnie pseudonim mafijny: "Pan Paprykarz") (zaskakująca nowość!!!) - bezczelnie stwierdził, że po huraganie on i inni rolnicy otrzymali od reżimu rzekomo obiecaną pomoc, zaś rzekomo pomimo rzekomych obietnic, rzekomo nie pojawił się u niego rzekomo żaden działacz Ruchu Oporu, za to nazwisko "Pana Paprykarza", wykorzystywane jest rzekomo przez Ruch Oporu do celów propagandowych, co rzekomo stanowi "Himalaje obłudy" oraz rzekomo perfidną polityczną zagrywkę:
- "W takiej obłudzie ja nie mogę funkcjonować normalnie. A to są Himalaje obłudy. Ja rozumiem, wszelkie granice, jakieś tam można nagiąć tyle czy tyle, ale do tego stopnia perfidnie. Nie mogę po prostu pozwolić, żeby tak się działo. [...] Jaki szykanowany, co ja aresztowany byłem, czy co? CBŚ, CBA czy jeszcze inne służby tu przyjeżdżały? Nic takiego nie było. 2,5 tysiąca gotówki, żywej, i pomoc taka, jak mówię - albo do 70 procent, 67 dokładnie, albo do 90 procent, jak ktoś na vacie. To jest pomoc czy to nie jest pomoc? [...] A co masz do powiedzenia, co zrobiłeś dla tych ludzi, pokaż im! Niech pokaże mi to szef regionalny, pierwsza ręka pana prezesa. Pan poseł Suski, kiedy u nas był? Śmie się wypowiadać, że na obiecankach się skończyło. Pytał się o to mnie albo innych rolników? Inne chłopaki pytają się mnie, gdzie ten PiS twój, gdzie tutaj ktoś jest? Przyjechał, zapytał się ktoś, myśli pan? Na jakiej podstawie tak mówi?" - Stanisław Kowalczyk (dawniej pseudonim konspiracyjny, a obecnie pseudonim mafijny: "Pan Paprykarz"), w programie "Wydarzenia, opinie, komentarze" na antenie Polsat News (31.01.2014)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2014
- Genderrr! (wym.: dżęderrr!) (recydywa!)
- Mariusz Trynkiewicz (nowość!) - Tusk go wypuścił! No comments!
- Donald Tusk (tradycyjna już recydywa!!!) - zamachnął się na polskie dzieci wypuszczając Trynkiewicza!
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2014
- Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zalewski (recydywa!) - okazał się głęboko uśpionym dotychczas agentem Moskwy, który na polecenie Władimira Putina zaczął szerzyć "propagandę służącą agresji i zabijaniu", mając "tak samo krew na rękach, jak snajperzy czy skrytobójcy"!
- "Jesteś jednym z niewielu Polaków, którzy może nieświadomie, ale jednak stanęli po stronie Moskwy. [...] Putinowska propaganda służy agresji i zabijaniu. [...] Kto ją szerzy, ma tak samo krew na rękach, jak snajperzy czy skrytobójcy" - Tomasz Sakiewicz w tekście na portalu niezalezna.pl, skierowanym do księdza Tadeusza Isakowicza-Zalewskiego (08.03.2014)
- Współpracownicy Zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej, profesorowie Marek Czachor i Andrzej Wiśniewski oraz inżynier Dariusz Szymanowski (sensacyjna nowość!!!) - dokonują haniebnej prowokacji, prezentując rzekome wyniki rzekomych pomiarów, dokonanych przez nich rzekomo w dniach 8 i 9 marca, rzekomo na miejscu katastrofy prezydenckiego tupolewa, z których ma rzekomo wynikać, iż rzekomo to, co jeden z największych uczonych współczesności, profesor Chris Cieszewski, na podstawie absolutnie jednoznacznych i oczywiście oczywistych dowodów ze zdjęć satelitarnych, jedynie słusznie uznał za brzozę złamaną już co najmniej pięć dni przed zamachem, było rzekomo stertą starych desek, rzekomo pozostałych po rozebranym płocie!:
- "Przeprowadzona analiza pokazuje, że nawet przy uwzględnieniu możliwych błędów związanych zarówno z samymi pomiarami, jak i procesem nakładania szablonu na zdjęcie satelitarne pień brzozy nie znajduje się w miejscu wskazanym w analizie prof. Cieszewskiego, a fragmenty zdjęcia zinterpretowane jako złamana korona drzewa są innymi obiektami" – Marek Czachor i Andrzej Wiśniewski w dokumencie "Raport z pomiarów geodezyjnych prowadzonych w dniu 8 i 9 marca 2014 r. w okolicach podejścia do lądowania na lotnisku wojskowym Smoleńsk-Siewiernyj" (20.03.2014) [86]
- Victor Orbán (recydywa!) - bezczelnie opowiada się za współpracą gospodarczą z powszechnie znienawidzoną Rosją i haniebnie nie popiera unijnych sankcji na krwawy reżim Putina!:
- "Wprowadzenie sankcji i ograniczenie kontaktów gospodarczych z Moskwą nie leży w interesie Europy i Węgier. [...] Sytuacja na Krymie nie ma wpływu na porozumienie z Rosją w sprawie rozbudowy elektrowni atomowej w Paks" - Victor Orbán w wywiadzie dla dziennika "Világgazdaság" (28.03.2014)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2014
- Trybunał Konstytucyjny (wielokrotna recydywa!!!) - na zlecenie reżimu wykonuje kolejną cyrkową sztuczkę i - wbrew setkom porażających dowodów i argumentów merytorycznych oraz jedynie słusznym opiniom ogólnonarodowego Ruchu Oporu i bohaterskiego perfekcyjnie apolitycznego związku zawodowego "Solidarność" - haniebnie uznaje, że podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia jest rzekomo zgodne z Konstytucją! Ten oburzający wyrok jest oczywiście oczywistą kpiną z inteligencji wszystkich Wolaków, którzy doskonale wiedzą, że w Konstytucji nie ma ani słowa, które mogłoby być interpretowane jako zgoda na tę haniebną zbrodnię przeciwko ludowi pracującemu miast i wsi! (07.05.2014)
- Conchita Wurst vel Józek Bottom (nowość!) - ten wstrętny zwyrodnialec, sodomita i - rzecz jasna - pedofil, kpiąc sobie bezczelnie z najważniejszych wartości, ośmielił się wygrać festiwal Eurowizji, i to w dodatku pokonując reprezentantów Wolski, którzy zaprezentowali prawdziwą sztukę wprost z najwyższej półki, wywodzącą się z najważniejszych dla wszystkich Wolaków wartości chrześcijańskich i narodowych! (11.05.2014)
- "nie jest jeszcze groźny, bo od tego, że on [Conchita Wurst] wyjdzie na scenę, ludzie nie umierają. Ale jest to jeden z przejawów groźnego zjawiska: bezczelnego wciskania się w każdy kąt i opanowywania kolejnych przyczółków przez pewną ideologię i lewacki nurt myślenia, który niszczy rodzinę, obyczajowość, tradycję, kulturę. /.../ Mam nadzieję, że w Polsce nigdy nie będzie mieć miejsca taka kompromitacja jak występ Wurst. Trzeba podejmować aktywne działania, by ta ideologia nie była w Polsce w pełni zrealizowana. /.../ Ubrany w damskie rzeczy facet, którym wszyscy się zachwycają - co to jest? Schyłek cywilizacji europejskiej - " - Krystyna Pawłowicz w rozmowie z Dziennikarzem Onetu Jackiem Gądkiem (12.05.2014)[87]
- "wszelkiego rodzaju propaganda zmierzająca do tego, aby zacierać różnice między kobietami a mężczyznami i tworzyć taki model życia, gdzie człowiek może zmienić w swoim życiu wszystko, łącznie z tym, czy jest kobietą czy mężczyzną, jest drogą do rozkładu, rozsypania się wszystkiego. Na pewno nie powinniśmy się z tego rodzaju wydarzeń cieszyć, to wydarzenia, które niczego dobrego nam nie wróżą" - Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński dla TVN 24 (12.05.2014)[88]
- Donald Tusk (recydywa, że szkoda nawet gadać!!!) - bezczelnie promuje baby z brodami i facetów w kieckach, co wiadomo czym ma się skończyć!:
- Andrzej Zybertowicz (niespotykanie sensacyjna nowość!!!) - tyleż bezczelnie, co kłamliwie i wbrew oczywiście oczywistym faktom zasuflował, że Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, rzekomo ma mnóstwo wad!:
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2014
- Członkowie dresiarsko-knajackiej sitwy, a w szczególności Jan Vincent Rostowski, Radosław Sikorski, Marek Belka, Bartłomiej Sienkiewicz i wielu, wielu innych (częściowo recydywa, częściowo nowość) - na obficie zakrapianych libacjach i orgiach w najdroższych restauracjach, finansowanych zresztą pieniędzmi cynicznie wydartymi z płytkich kieszeni podatników, obnażyli całą prawdę o rządach i machlojkach swojej przestępczej ekipy i oraz wyczynach jej przydupasów i kolaborantów!
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2014
- Jan Tomaszewski (sensacyjna nowość!) - haniebnie zdradził Ruch Oporu, a co gorsza bezczelnie zasuflował, jakoby Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, rzekomo nie był w czymś zorientowany!:
- "Fakty świadczą o tym, że PiS zdradza wyborców w Łodzi. [...] Wydaje mi się, że pan premier Jarosław Kaczyński nie wie co się dzieje w Łodzi. Wyborów nie wygrywa się na konwencjach, ale w terenie. Ja szanuję premiera Kaczyńskiego i PiS, ale moja cierpliwość ma swoje granice. Od jutra będę posłem niezrzeszonym. Nie mogę zgodzić się na to, co dzieje się w Łodzi. Łódzka drużyna PiS strzela sobie samobójcze bramki" - na antenie Polsat News (27.07.2014)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2014
- "Sueddeutsche Zeitung" (nowość!) - ten wielokrotnie skompromitowany zwierzęco antywolski dziennik dokonuje gigantycznie skandalicznej brutalnej ingerencji w wewnętrzne sprawy Wolski, ośmielając się bezczelnie określić Wolskę mianem "kraju, który jest wzorem", wbrew oczywiście oczywistym faktom autentycznym i pomimo katastrofalnej sytuacji gospodarczej, rządy Donalda Tuska kłamliwie oceniając jako "owocne i pełne sukcesów", a ponadto, kpiąc sobie w żywe oszczy z inteligencji wszystkich Prawych Wolaków, kuriozalnie suflując, jakoby w ostatnim okresie w Wolsce rzekomo nastąpił "dostrzegalny na każdym kroku fundamentalny, a nawet historyczny zwrot" (10.09.2014)
- Zwyrodniałe osły z poznańskiego ZOO (nowość!) - bezczelnie kopulują sobie na oszczach ludu pracującego miast i wsi, i to w dodatku bez ślubu (!), czym sieją - za pieniądze podatników zresztą - publiczne zgorszenie wśród Prawych Wolaków i ich potomstwa:
- "Dzieci to oglądają, przecież tak nie może być. [...] Rozmawiałam już na ten temat z p.o. dyrektora Ogrodu Zoologicznego, musiałam go przekonywać do tego, by wprowadzić pewne zmiany i ostatecznie obiecał, że takie sytuacje się nie powtórzą" - poznańska radna Ruchu Oporu Lidia Dudziak w rozmowie z portalem epoznan.pl (23.09.2014)
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2016
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2016
- Niejaki Włodzimierz Cimoszewicz (recydywa!) - za bezczelne drwienie z wiedzy prawniczej drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany (27.0.1.2016):
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2016
- Hakerzy z Cyber Justice Team (nowość!) - za haniebne zablokowanie dostępu do internetowej strony tygodnika "W Sieci" propagującego dialog z użyciem języka pojednania w sprawie islamu [89] (21.02.2016)
- "Błąd 404: nie znaleziono nazistowskiej antymuzułmańskiej propagandy nienawiści. [..] jak może być 'islamski gwałt na Europie', skoro islam zabrania tego ohydnego przestępstwa, dlatego [okładka "W Sieci" - przyp. Muzeum IV RP ] jest kłamstwem""
- Jarosław Ferenc z Komitetu Wyborczego "Razem dla Radomska" (nowość!) - za bezczelne wygranie przedterminowych wyborow na prezydenta miasta, które specjalnie zarządziła asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, premiera Beata Szydło, aby mógł je sobie wziąć i wygrać jedynie słuszny kandydat Wieslaw Kaminski - wujek drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") [90] (21.02.2016)
- Jacek Żakowski (wielokrotna recydywa!!!) - za nieudolną i zionącą nienawiścią do wytrwałych poszukiwaczy prawdy o TW "Bolku" propagandę rzekomej wielkości niejakiego Lecha Wałęsy [91] (21.02.2016)
- "Przy tych himalajskich szczytach wielkości Wałęsy i jego zasług dla Polski oraz świata niezliczone pagórki różnych jego błędów, słabości i małości mają dla normalnego człowieka znaczenie marginalne. Nie ma powodu, żeby o nich zapominać, ale są one teraz tak istotne jak pryszcz na nosie królowej Wiktorii. Trzeba być tragicznym moralnym i intelektualnym kurduplem, żeby dziś widzieć tylko lub głównie zabłocone pagórki słabości, a nie widzieć majestatycznych szczytów wielkości Wałęsy. Oczywista jest dla mnie ciekawość historyków] wywołana przez kartony gen. Kiszczaka. Pewnie są tam interesujące detale dziejów Polski. Nie dziwi mnie histeryczne wzmożenie części polskich mediów. Grupa trotylowa tak ma. Ale uśmieszki i głupstwa opowiadane przez najwyższych urzędników - od prezydenta przez wicepremierów po szefa dyplomacji - są groźne. Ujawniają niezdolność do widzenia świata w rzeczywistych proporcjach i do racjonalnej oceny rzeczywistości. A to w polityce stwarza największe zagrożenia."
- Ewa Błachnio i Robert Górski (wielokrotna recydywa!!!) - za bezczelne naigrywanie się z jedynie słusznej linii megamocnego rządu, TVP, Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego podczas wręczania "Telekamer 2016" [92] (22.02.2016)
- "Spóźniliśmy się! Cholera myślałem, że to w Narodowym, a to jeszcze w Polskim! Teraz to wszystko jest "narodowe". Ja dyktuję, a pani pisze. A potem się zmienimy. Dobra, zmiana. Nie mówi się dobra, tylko dobrze. Czyli co, "dobrze zmiana", chyba "dobra zmiana"? Tak się niby mówi, ale słyszała pani, że tam w środku przecinek teraz jest... No teraz wszyscy wyjeżdżają, kto bogatemu zabroni? Ziobro! Żmijewski jest bez skazy! W młodości na pewno coś podpisał, trzeba poszukać. O! Jest pieszczochem władzy. Zobacz, dali 26 milionów na ojca Mateusza. To na innego ojca, Tadeusza! 500 zł na dziecko i 26 mln na ojca, to się nazywa polityka prorodzinna. A... Żeby dostać tak własny program w telewizji... To akurat proste, wystarczy wystąpić tylko na odpowiednim zdjęciu i w odpowiednim czasie. Wszystko teraz wraca, "Teleranek" wraca, "Wielka Gra" wraca... A i podobno ma wrócić "Dziennik Telewizyjny". Nie podobno tylko już wrócił! Jak to? W TVP Historia powtarzają stare odcinki. Bardzo stare? Oj, tak stare, że ty nie pamiętasz. Był wtedy niby-premier, niby-przewodniczący, a tak naprawdę rządziła partia i pierwszy sekretarz. Boże, jak to dobrze, że to już za nami! Strach zaprosić dziś gwiazdę, nie wiadomo czy to gwiazda, czy uchodźca. Jeszcze o azyl poprosi, albo jakieś choróbsko przywlecze. Teraz z zagranicy to raczej gwizdy niż gwiazdy. Lepiej brać swoich, ma pan rację. No biorą! Jak to mówią, lepszy Ziemiec niż cudzoziemiec."
- Stanisław Tym (wielokrotna recydywa!!!) - za opluwanie w lewackim szmatławcu zwanym tygodnikiem "Polityka" autorytetów IV RP, w tym drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") i wszystkich biorących jedynie słuszny i atywny udział w demontażu rzekomej legendy Lecha Wałęsy (tak naprawdę TW "Bolka") (24.02.2016)
- "Wałęsa to zdrajca, więc jedynym spadkobiercą idei Solidarności ma zostać Lech Kaczyński. A ja dodam, że śmierć prezydenta Kaczyńskiego (w zamachu!) w naturalny sposób wyznaczyła jego następcę. Dziś prezes PiS taktycznie milczy, bo przecież nie będzie osobiście babrał się w błocie. Od brudnej roboty są Brudziński, Mularczyk, Sasin i Kancelaria Prezydenta RP. [...] Ech, Wałęsa, Wałęsa, gdybyś siedział cicho, żylibyśmy sobie spokojnie w PRL. Bez wrogiej Unii Europejskiej, za to w przyjaźni z NRD. I czekaliśmy, aż pojawi się Jarosław Kaczyński, żeby nas wyzwolić. [...] Nawet konie w stadninach w Janowie Podlaskim i Michałowie musiały zrozumieć, że były źle prowadzone przez wrogów IV RP. Bo złych ludzi pełno jest wszędzie."
- red Jerzy Baczyński (wielokrotna recydywa!!!) - za suflowanie totalnie wyssanych z palca supozycji jakoby jedynym motywem kierującym Naszym Umiłowanym Przywódcą, Nowym Zbawicielem Wolski, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesem-Premierem-prawie Prezydentem Jarosławem (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim i jego wiernymi totumfackimi była zemsta (24.02.2016)
- ""Niestety, nie mam złudzeń co do PiS, chyba że w teczkach Kiszczaka znalazłyby się jakieś kwity niewygodne dla rządzącej formacji. Tylko wtedy mogłoby się okazać, że ubeckie papiery bywały fałszowane, że nie są wyrocznią, że ludzie mają prawo do błędu. Jeśli nie - będziemy celebrować publicznie jedną z najsilniejszych cech tej formacji: mściwość. Nawet po 30 latach Jarosław Kaczyński (a więc i jego dwór) nie daruje dawnemu wrogowi. [...] Nieistotny jest wizerunek i zagraniczny prestiż Polski, dumna legenda walki o wolność; nie - trzeba się zemścić. To nienaturalne, chore zaleganie złych emocji przytłacza dziś polską politykę większym ciężarem niż wszystkie ubeckie teczki."
- Aleksander Smolar (wielokrotna recydywa!!!) - za plugawe supozycje dotyczące najlepszego, rzecz jasna po Annie "Legendarnej" Fotydze znanej także jako Hardcore Negotiator ministra spraw zagranicznych (24.02.2016)
- ""Nie ma dziś człowieka bardziej szkodliwego dla polskich stosunków ze światem niż obecny minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Poczynając od jego filipik przeciw rowerzystom i wegetarianom, łajania zachodnich polityków, dowodzenia, że jego nie obowiązują dyplomatyczne maniery, aż po obecne kwestionowanie polskich źródeł naszych przemian 1989 roku! Jedynym usprawiedliwieniem dla niego może być to, iż jest on wiernym wykonawcą księżycowych idei geopolitycznych człowieka, który dzierży całą władzę, nie ponosząc żadnej odpowiedzialności. Idei człowieka, który nie zna języków, który nie zna świata. Mniejsza o PiS i ten rząd, ale Polski szkoda."
- red Wojciech Maziarski (wielokrotna recydywa!!!) - za nie mające nic wspólnego z rzeczywistością elukubracje, jakoby ten, w którym jest samo dobro, czyli Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński miał się mścić i przy okazji podmieniać historię Wolski (25.02.2016)
- "...autorzy operacji "Bolek", którzy postawili sobie za cel zniszczenie mitu przywódcy pierwszej - tej prawdziwej - "Solidarności". Właśnie tu chcą zacząć prucie III Rzeczypospolitej. Nie bądźmy bowiem naiwni, nie chodzi o samo skompromitowanie Lecha Wałęsy jako osoby. Ani o czystą satysfakcję płynącą z zemsty na człowieku, który w 1990 r. miał być taranem torującym drogę do władzy Jarosławowi Kaczyńskiemu. Ten taran, miast posłusznie realizować wyznaczony mu plan, zbuntował się i w 1991 r. pogonił prezesa, gdzie pieprz rośnie. Dziś jednak nie o samą zemstę chodzi (choć oczywiście o nią też), lecz o sprucie tkaniny. Gdy pierwsza nitka pęknie, dalej pójdzie gładko. Kiedy już przemianujemy lotnisko im. Lecha Wałęsy na lotnisko im. Lecha Kaczyńskiego, łatwiej będzie ogłosić nowy panteon bohaterów narodowych. W przyszłości wysokie miejsce zajmą w nim tacy zasłużeni patrioci jak były prokurator PRL Stanisław Piotrowicz."
- Jerzy Sawka, dyrektor Wrocławskiego (niem. Breslau) Toru Wyścigów Konnych (nowość!) - za branie w obronę nieudolnych prezesów stadnin, którzy dopuścili do męczeńskiej śmierci klaczy Pianissima wycenianej na 3 mln euro, a tym samym pozbawili wolskie dzieci obiadów w szkołach. Ponadto, jak sam sufluje, ich poprzednicy kolaborowali z okupantem nazistowskim podczas wojny i dopuścili do wywiezienia stad prosto pod bomby słusznie przez aliantów zrzucane na ludność cywilną w Dreźnie [93] (25.02.2016)
- "PiS w swojej nieomylności i pazerności postanowił zmienić coś, co dobrze funkcjonuje. Wtargnął w środowisko koniarzy jak pijany do kościoła. Na miejsce zawodowców, o których fachowości świadczą rzeczywiste i powtarzalne sukcesy na międzynarodowej arenie, wprowadził dwójkę ludzi ze swojego kosmosu. Nowy szef Janowa w ogóle z końmi nie miał do czynienia, ale z Solidarną Polską jak najbardziej, a młoda prezes Michałowa jakieś końskie doświadczenie miała, ale - przy całym dla niej szacunku - w zbyt małym wymiarze jak na tak wielką stadninę. Tym ruchem - kompletnie lekceważąc ponad 200 lat tradycji - PiS rozpoczął nowy rozdział w hodowli arabów. Przeciw temu zbuntowali się nawet jego wyznawcy, ci sami, dla których III RP można wymazać gumką. Takiej porcji buty, arogancji i głupoty nawet oni nie są w stanie przełknąć. Nikt nie uważa, że stanowiska prezesów są wieczne. Ale w tym przypadku dla środowiska hodowców szczególnie uwłaczające jest to, że PiS kompletnie lekceważy jego unikalną wiedzę i doświadczenie oraz uważa - jak PZPR - że ma towarzyszy partyjnych, którzy poradzą sobie na każdym odcinku. A hodowla koni, w szczególności polskich arabów, to nie jest zwykła hodowla, taka jak świń czy bydła. To sztuka. Do niej trzeba mistrzów."
- red Wojciech Czuchnowski (wielokrotna recydywa!!!) - za rozpowszechnianie wrogiej ogólnarodowej miażdżącej większości Prawych Wolakow zatęchłej interpertacji prawa własności i ochrony prywatności, jak też rzekome łamanie praw konstytucyjnych i praw człowieka przez bohaterską załogę IPN, która z narażeniem życia przecież wyrwała z ociekającej krwią paszczy wdowy po komunistycznym kacie narodu, rzekomym generale (a tak naprawdę komisarzu bolszewickim) Czesławie Kiszczaku rzekomo prywatne listy i zapiski [94] (25.02.2016)
- "Są milicyjne statystyki, ogólne raporty, "zeszyt pracy WSW". Jednak zdecydowana większość to osobiste zapiski Kiszczaka, projekty jego wystąpień z lat 90. jego pamiętniki, niedokończone wywiady. Są też listy, pisane do Kiszczaka przez różne osoby. Wszystko IPN - na budzącej duże wątpliwości podstawie prawnej - zakwalifikował jako materiały, które należy przejąć do archiwum i ujawnić opinii publicznej jako dokumenty wytworzone przez aparat przymusu PRL. To skandal i absurd. [...] Można zrozumieć, że po odkryciu w domu Kiszczaka kopert z teczką "Bolka" pracownicy Instytutu zabrali do sprawdzenia inne papiery z gabinetu generała. Kiedy jednak przekonali i się, że nie ma tam kolejnych "Bolków", powinni oddać wszystko rodzinie. Samowolne upublicznienie materiałów, z których większość nie spełnia cech dokumentów MSW PRL, jest aktem bezmyślności i barbarzyństwa. Mimo starań obecnej władzy konstytucja, prawa człowieka i zwykła przyzwoitość nadal dotyczą wszystkich obywateli RP. Także byłych dygnitarzy poprzedniego systemu i ich rodzin. Plądrowanie ich domów i publikowanie prywatnej korespondencji to czyste bezprawie. Nie do usprawiedliwienia."
- Sąd Najwyższy (wielokrotna recydywa!!!) - za godzące w podstawowe wartości chrześcijańskie uznanie praw homoseksualistów do odmowy składania zeznań przeciwko swoim partnerom, jak też za przyznanie tym zboczeńcom innych praw przysługujących jedynie małżenstwom heteroseksualnym [95] (25.02.2016)
- "SN uznał, że osoba żyjąca w związku jednopłciowym może odmówić składania zeznań, jeśli oskarżonym jest jej partner. Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego osoba najbliższa dla oskarżonego może odmówić zeznań; ponadto przysługują jej także inne uprawnienia, np. występowania jako oskarżyciel posiłkowy, wykonywanie praw zmarłego itp. Według Kodeksu karnego za osobę najbliższą uważany jest: małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba pozostająca w stosunku przysposobienia oraz jej małżonek, a także osoba pozostająca we wspólnym pożyciu."
- Krajowa Rada Radców Rawnych (nowość!) bezczelnie nie ukrywająca, że jest amicus curiae ("przyjacielem sądu") Trybunału Konstytucyjnego - za cyrkowe sztuczki prawne mające na celu obalenie systemu prawnego IV RP, w tym rewitalizację Trybunału Konstytucyjnego sprzed dobrej zmiany (27.02.2016)
- "[...] zwłaszcza pośpiech towarzyszący jej [ nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym - przyp. Muzeum IV RP ] rozpatrywaniu, mający na celu błyskawiczne uchwalenie ustawy - zarówno podczas prac plenarnych, jak i na forum komisji - naruszył podstawowe kanony tworzenia prawa, przyjmowane w demokratycznym państwie prawnym."
- Helsińska Fundacja Praw Człowieka (wielokrotna recydywa!!!) również bezczelnie nie ukrywająca, że jest amicus curiae ("przyjacielem sądu") Trybunału Konstytucyjnego - za cyrkowe sztuczki prawne mające na celu obalenie systemu prawnego IV RP, w tym rewitalizację Trybunału Konstytucyjnego sprzed dobrej zmiany (27.02.2016)
- "Umożliwienie procedowania w przyszłości w analogiczny sposób ustaw regulujących ustrój najważniejszych organów państwa stanowić będzie zagrożenie dla stabilności ustroju, jak również może stanowić naruszenie zasady demokratycznego państwa prawa, m.in. z uwagi na fakt, że zbyt szybkie procedowanie ustaw może zagrażać pewności obowiązującego prawa. [...] Wprowadzenie nowelizacji do systemu prawnego bez zachowania odpowiedniego okresu vacatio legis nie było w tym przypadku uzasadnione żadnymi wyjątkowymi względami ani potrzebami ustrojowymi, co ewentualnie mogłoby usprawiedliwiać odstąpienie od tej fundamentalnej zasady. [...] Całokształt wprowadzonych zmian zmierza, w ocenie HFPC, po pierwsze do zwiększenia wpływu władzy ustawodawczej oraz wykonawczej na TK, po drugie do spowolnienia postępowań przed TK, tak aby nie było możliwe bieżące i skuteczne reagowanie na przykłady ustawodawstwa niezgodnego z konstytucją."
- bp Tadeusz Pieronek (wielokrotna recydywa!!!) - za bezczelny atak w TOK FM na przejawy dobrej zmiany (27.02.2016)
- "Jestem z wykształcenia prawnikiem i jestem uwrażliwiony na to, że prawo powinno być zachowane zawsze i wszędzie. Lech Wałęsa został osądzony i uniewinniony, to jest akt prawny i trzeba się go trzymać. Jeśli ujawnia się dodatkowe dokumenty oskarżające go i publikuje się je bez dawania oskarżonemu czasu i możliwości na zapoznanie się z nimi, bez sprawdzenia, czy są one autentyczne czy podrobione, to jest nie w porządku. Mówi się: opinia publiczne tego żądała, ale tłum zawsze będzie chciał krwi. Jeżeli nawet Wałęsa współpracował przez te 6 lat na początku lat 70., a potem skutecznie wybawił Polskę z komunizmu poświęcając swoje życie i życie swojej rodziny, to jeżeli ktoś rzuca w niego kamieniem, to niech spojrzy w swoje sumienie. [...] W państwie demokratycznym szanuje się procedury. A tu nie ma żadnej procedury, jest nachalne oskarżenie, obrzucanie błotem i czymkolwiek gorszym. To jest dla mnie niezrozumiałe, ja w takim państwie nie chcę żyć. Mówi się piękne słowa, a za nimi są ostre miecze, które kłują i zabijają. [...] Polska demokracja nigdy nie była idealna. Zresztą w żadnym kraju nie jest. Problemem w Polsce jest partyjność. To, że ktoś chce rządzić sam i nie liczyć się z innymi. Dochodzi się do ustaleń w porozumieniu ze społeczeństwem. Zadaniem rządu jest roztropna dbałość o dobro wspólne, a nie troska o dobro partii."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2016
- Ostatni sort polskiej inteligencji i melomanów zgromadzony w Filharmonii Narodowej podczas inauguracji tegorocznego Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena (nowość!) za bezczelne wybuczenie wybitnego wice-premiera profesora Piotra Glińskiego (pseudonim konspiracyjny: "Profesor Tablet") (14.03.2016), poniżej relacja jednego z zaprzańców, rzekomego dziennikarza Jerzego Klechty:
- "Przywitano go głośnym, solidarnym, niemilknącym buczeniem. Tak głośnym jakby w orkiestrze zabrzmiały wszystkie wielkie trąby, perkusja w najbogatszym zestawie, to był huk armatni."
- Wojciech Hermeliński, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej i wybrany przez PiS były sędzia Trybunału Konstytucyjnego (nowość!) - za publiczne szerzenie bzdurnych tez jakoby w sprawie Trybunału Konstytucyjnego megamocny rząd uzurpuje sobie uprawnienia sądu odwoławczego (15.03.2016):
- "Nie można mówić, że Trybunał, oceniając nowelizację autorstwa PiS, orzekał we własnej sprawie. Można powiedzieć, że jest sędzią w sprawie państwa, orzeka w sprawie zgodności przepisów z konstytucją. [...] Niestety, [ megamocny rząd - przyp. Muzeum IV RP ] uzurpuje sobie uprawnienia sądu odwoławczego, a takiego sądu nie ma. To może prowadzić do chaosu. [...] ...przywozi policja do zakładu karnego skazanego prawomocnym wyrokiem przestępcę, a dyrektor zakładu mówi: Ale chwileczkę, ja muszę sprawdzić, czy wyrok został należycie wydany, czy skład był należycie obsadzony, a na razie go nie przyjmę. To prowadzi do chaosu. Może to krańcowy przykład, ale tak może zacząć się dziać."
- Stanisław Tym (wielokrotna recydywa!!!) - za kolejne oplucie w lewackim szmatławcu zwanym tygodnikiem "Polityka" autorytetów IV RP, w tym drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") i wszystkich biorących jedynie słuszny i atywny udział we wprowadzaniu dobrej zmiany (16.03.2016):
- "Na czym polega ten zarzynający sprint władzy ustawodawczej, która nocami jakieś zjełczałe bele filcu kazała przyjmować jako ustawy w trzy minuty? 20 ustaw na godzinę – niezłe tempo. O co chodzi rządowi, który tylko kłamie? Wciskanie ciemnoty jest programem politycznym pani Szydło. Ale na litość boską dlaczego? Po co ten zamęt, przy którym najpotężniejszy cyklon to lekki zefirek? Po co to straszenie wojną, bombami, samolotem strąconym przez hel, magnesy i sztuczną mgłę, a teraz już nawet przez terrorystów? [...] Tchórzem podszyty facet , który rozpaczliwie lęka się wszystkiego, zamknięty w swojej ruinie, boi się, że przeminie bez żadnego sukcesu. Że czas jego ponurych przemówień na kolejnych miesięcznicach może nie być nawet wspomniany słówkiem za 50 lat. Kto dziś pamięta Bieruta i Cyrankiewicza."
- Krystyna Szumilas, była Komisarz ds. Likwidacji Edukacji w Tymczasowy Rządzie Okupcyjnym (nowość) - za haniebnie i oszczercze ataki w Sejmie na Annę Zalewską - ministrę edukacji megamocnego rządu asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (18.03.2016):
- "Pani minister kiedy pani oszukuje, czy wtedy kiedy pani mówi likwidujemy godziny karciane i daje nadzieję nauczycielom, że poza pensum nie będą musieli dodatkowo pracować? Czy oszukiwała pani w radio mówiąc, uwaga cytuję: "Likwidacja kółek i zajęć pozalekcyjnych, to oczywiście mit i niepotrzebna dyskusja, bo jest jeden artykuł w Karcie Nauczyciela funkcjonujący od zawsze, który mówi o 40-godzinnym tygodniu pracy i dyrektor będzie mógł zmusić nauczyciela do dodatkowej pracy." Kiedy pani oszukuje?"
- Prof. Jadwiga Staniszkis (sensacyjna nowość!!!) - za bezczelne opluwanie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") w wywiadzie dla "Plus Minus" (18.03.2016):
- "Porażające u niego jest to ględzenie. Nie mogę znieść, jak on zaczyna ględzić na stoku narciarskim, ubrany w kombinezon. Widać, że lubi narty i lubi perorować. Niestety, w takiej dekoracji widać też, jak banalne są jego konstatacje. Powinien zostać instruktorem narciarskim, a nie prezydentem. Lech Kaczyński nie dość, że sam miał powagę, to jeszcze zgromadził wokół siebie wybitnych ludzi, takich jak chociażby świętej pamięci Władysław Stasiak, którzy byli w niego zapatrzeni. Wokół Dudy nie ma takich osób. Może dlatego nie zdaje on sobie sprawy z powagi sytuacji. Nie rozumie, jak niebezpieczne są te wszystkie zabiegi dezorganizujące rządy prawa i jakie będą tego konsekwencje w praktyce. Już wiadomo, że nie będzie u nas baz, tylko rotacyjne stacjonowanie sprzętu. Że nie chcą nas na Ukrainie, bo nawet dla nich to jest nie do przyjęcia."
- Sędziowie Sądu Apelacyjnego w Katowicach (nowość!!!) - za chamskie i natarczywe domaganie się w całkowicie bezprawnej uchwale od asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego wykonania ciążącego na niej obowiązku i opublikowania rzekomego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 marca wydanego w 12-osobowym niedoskładzie, którym bezczelnie i arbitralnie, stwierdza, że że cała nowela ustawy o TK autorstwa PiS narusza cztery zasady konstytucji (za niezgodne z konstytucją TK uznał jej szesnaście zapisów)- 18.03.2016:
- "Zebranie Sędziów Sądu Apelacyjnego w Katowicach zwraca uwagę, że sprzeczne z porządkiem prawnym byłoby akceptowanie tego, że na skutek zaniechań organu władzy wykonawczej, polegających na odmowie opublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego, wyrok ów miałby nie odnieść przewidzianego prawem skutku. Z tej przyczyny Zebranie uważa za konieczne wskazać, że mimo braku formalnej publikacji wyroku jego moc obowiązująca winna być powszechnie uznawana tak przez sądy, jak i przez inne instytucje stosujące prawo"
- Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar (nowość!!!) - za nachalne, graniczące z mobbingiem i pozbawione wszelkiego sensu dopytywanie się prezes Rządowego Centrum Legislacji o przyczyny nieopublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca o niekonstytucyjności nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS (list z dnia 17.03.2016):
- "Mając na uwadze fundamentalne znaczenie ustrojowe wyroku [...], zwracam się do pani prezes z uprzejmą prośbą o udzielenie informacji na temat przyczyny nieopublikowania do chwili obecnej wskazanego wyroku TK w Dzienniku Ustaw, w szczególności zaś proszę o wskazanie podstawy normatywnej odmowy publikacji tego wyroku"
- RPO napisał, że stosownie do art. 190 ust. 2 konstytucji, orzeczenia TK podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym. Podobny wniosek płynie z ustawy z 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych, z której wynika, że ogłoszenie aktu normatywnego w dzienniku urzędowym jest obowiązkowe.
- "Zgodnie z powyższym, wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. akt K 47/15 powinien zostać niezwłocznie ogłoszony w Dzienniku Ustaw."
- Dziennik "New York Times" (nowość!!!) - za wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Wolski, a w szczególności w sprawę rzekomego kryzysu konstytucyjnego w Wolsce i otwarte nawoływanie do zbrojnej interwencji, która przywróciłaby do władzy skompromitowane łże-elity na wzór interwencji radzieckich w erze komunizmu (w jawnie oszczerczym artykule redakcyjnym zamieszczonym 18.03.2016 r. na stronie internetowej "NYT" dziennik stwierdza, że tragedią rosnącego kryzysu konstytucyjnego w Wolsce jest to, iż "ujawnia, do jakiego stopnia prawicowi przywódcy nie pojmują podstaw demokracji"):
- "Przeciwstawiając się wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego PiS przekroczył czerwoną linię i stawia się ponad prawem na drodze do autorytarnych rządów w Polsce. Stany Zjednoczone i Unia Europejska nie mogą na to pozwolić. [...] ...rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość stawia się ponad prawem na drodze do autorytarnych rządów, ignorując wszelkie apele, ostrzeżenia i formalne opinie płynące z USA, UE i międzynarodowych organizacji praw człowieka i własnej opozycji. [...] Opinia Komisji Weneckiej nie jest wiążąca, a polska konstytucja nie mówi, co powinno się stać, jeśli rząd przeciwstawi się TK. Ale UE i USA nie mogą na to pozwolić. Odmawianie przez Kaczyńskiego uznania orzeczenia stanowi niedopuszczalny atak na fundamenty liberalnej demokracji."
- Niejaka Janina Jankowska rzekomo dziennikarka radiowa za rzekomą działalność w opozycji na rzecz wolnych mediów odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (nowość!!!) - za szkalowanie PiSjonarzy wprowadzających dobrą zmianę w Polskim Radiu, a w szczególności za obronę słusznie wylanych na zbity pysk sługusów Tymczasowego Rządu okupacyjnego et consortes:
- "Ruchy kadrowe w Polskim Radiu, moim radiu, które znam, jak mało co, budzą mój sprzeciw. One uderzają w to wielkie dobro publiczne, narodową instytucję kultury, jaką jest Polskie Radio. Tylko ktoś, kto nie zna tradycji, charakteru tej placówki, zasięgu jej oddziaływania może popełniać takie błędy. Radio publiczne służy wszystkim Polakom, niezależnie od statusu, wieku, przynależności partyjnej i światopoglądu. Nie wiem, dlaczego zostali zwolnieni z pracy wybitni dziennikarze Jerzy Sosnowski i Andrzej Mietkowski. Wykonał on ogromną pracę uruchamiając portal archiwów Polskiego Radia. Uporządkował, utrwalił dorobek wielu pokoleń dziennikarzy, także rozgłośni WE [ Wolna Europa - przyp. Muzeum IV RP ], w której pracował. To dźwiękowa historia Polski. Dziennikarz o wyjątkowym doświadczeniu zawodowym, nadto zasłużony działacz opozycji antykomunistycznej. Takiego człowieka wyrzuca się z Polskiego Radia w czasie tzw. dobrej zmiany? Gorąco przeciwko temu PROTESTUJĘ !!! Ci, którym sekundowałam w idei naprawy Rzeczpospolitej, używają do tego dzieła niszczycielskich narzędzi. Oby się opamiętali."
- Poseł Kukiz'15, wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (nowość!!!) - za bezczelne i bezpodstawne kwestionowanie na antenie radia ZET ciężkiej pracy ustawodawczej, jaką wykonał sam Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński przez 8 lat pozostawania w opozycji i gotowości do sprawnego rządzenia samego PiS (20.03.2016):
- "PiS jest nieprzygotowane do rządzenia. Osiem lat przygotowywali się do przejęcia władzy, podobno pobierając po kilkanaście milionów rocznie. Powinni mieć akty prawne przygotowane do wprowadzenia dnia pierwszego. Jeżeli rząd nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa własnemu prezydentowi, to jak chce zbadać 25 tys. tak zwanych uchodźców, których podobno chce przyjąć? To jest wciąż państwo teoretyczne, dlatego apelujemy, żeby rząd wstrzymał się z przyjmowaniem jakichkolwiek uchodźcow, dopóki Polacy nie wypowiedzą się na ten temat w referendum. Smoleńsk to temat-przykrywka. PiS w tym momencie przygotowuje ustawę, która brutalnie uderzy w podstawowe prawo człowieka, jakim jest prawo własności, i w interesy polskich rolników."
- Niejaka Katarzyna Kukieła (nowość!!!), współwłaścicielka kamienicy, w której mieści się restauracja "Wentzl", w której drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") zjadł kolację z przesłuchującymi go senatorami z USA - za pełen jadu i nienawiści wpis na Facebooku (20.03.2016):
- "Napisałam w komentarzach na tablicy PADa, pod linkiem z transmisją z Wentzla. Tyle mogłam zrobić. Jestem oczywiście współwłaścicielem, ale to tam, na tamtej tablicy, nie ma znaczenia. "Panie prezydencie jadłeś dzisiaj kolację i spotykałeś się z senatorami Stanów Zjednoczonych w moim hotelu. Czy nadal ty i twój elektorat uważacie, że ja jestem w KOD i od 3.grudnia protestuję pod TK i biorę udział we wszystkich marszach i manifestacjach dlatego, że oderwaliście mnie od, jak to elegancko i typowo po waszemu określiliście, koryta?!!! Mam nadzieję, sądząc po zadowolonej pańskiej minie, że jedzenie z mojego koryta wszystkim smakowało, a wnętrza i ich wystrój do gustu przypadły. I proszę pamiętać, rzucając słowa o dojnej ojczyźnie, że dla niektórych Ojczyzna to coś bardzo cennego i słowa wypowiedziane przez pana ranią. Bo Polska jest ważna, a Konstytucja niepodważalna"
- red. Janusz Rolicki (nowość!!!) - za oszczerczy, jadowity i bezczelny bełkot uderzający w samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (22.03.2016):
- "Okazuje się, że najważniejszy nad Wisłą pan prezes nie stąpa mocno po ziemi, lecz lubi bujać w obłokach. Dowodzi tego niespodziewany dla obecnego włodarza Polski brak pełnego rozeznania w zamiarach naszych sojuszników i przyświecających im zasadach. Przystępując do zniewalania Trybunału Konstytucyjnego, a wraz z nim polskiej demokracji, pan Jarosław Kaczyński najwyraźniej nie wziął pod uwagę stosunku sojuszników do jego planów. O ile jeszcze przewidział, że Europa, jak to Europa, może zacząć robić trudne do zniesienia przez PiS miny, na które z góry można się uodpornić, to najwyraźniej nie docenił Wuja Sama. A Wuj wobec PiS-u okazał się nadspodziewanie krnąbrny. Zwłaszcza gdy się okazało, że pan Kaczyński niebacznie zapomniał, że jankesi mają nie od wczoraj prawdziwego hopla na punkcie demokracji. I o ile jeszcze, jak wiemy, mogą oni po cichu przyznać, że z Irakiem czy Saudami mogło im się nie udać, o tyle Polska pod względem pryncypiów ustrojowych nie może tak z dnia na dzień, jak gdyby nigdy nic, zlecieć z pieca na łeb na samo dno europejskich demokracji. Tym bardziej wydało się to uzasadnione, że nam jako nacji dał swego czasu, chcąc nie chcąc, specjalne papiery jeszcze sam batiuszka Stalin, który wyznał Bierutowi całkiem niezobowiązująco i w przypływie dobrego humoru, że komunizm Polakom pasuje jak siodło krowie. Skoro tak było z komunizmem, to tym bardziej będzie podobnie z kaczyzmem, uznał najwyraźniej Biały Dom i od pewnego czasu zaczął gnębić siedzibę PiS-u na ulicy Nowogrodzkiej wizytami licznych swych przedstawicieli. Mało było ambasadora i podsekretarza Frieda oraz oświadczeń samego sekretarza stanu, to w ostatni weekend nasłano na aktualnie rządzący PiS aż pięciu senatorów z polonijną ikoną - panią Barbarą Mikulski - na czele. A oni, jak to ważni sojusznicy, dociekliwie wiercą i wiercą dziurę w prezesowskim brzuchu, mącąc mu przy tym poczucie dobrze, jak mniemał, spełnionego względem ojczyzny obowiązku. A jeszcze tak niedawno pan prezes sądził, że ze swym ministrem panem Waszczykowskim, jak na koniku siwym, jedynie z szabelką w dłoni, dojedzie aż do Brukseli, aby zagranicy pokazać, że co je moje, to je moje i od tego wam wara. Pod tym względem pan Kaczyński jako polityk, powiem na boku, okazał się mniej przewidujący niż pan Miller, zupełnie inny, jak wiemy, mąż stanu znad Wisły. On to swego czasu, gdy zrozumiał, że bez pokochania całym sercem pułkownika Kuklińskiego nie ma czego szukać nad Potomakiem, zebrał się w sobie i nie zważając na miny generała Jaruzelskiego, a wraz z nim swego żelaznego elektoratu, dał takiego czadu za oceanem, że natychmiast został uznany za prawdziwego demokratę. Z Kaczyńskim natomiast jest inaczej. Z braku laku, chyba, liczy on ostatnio na siłę swych waporów. Bo na przekazane mu uwagi sojuszników zareagował wysłaniem do boju Macierewicza z Kempą i Waszczykowskim, a po nich sięgnął po samego prezydenta Dudę. Oni to, wywijając argumentami niczym cepami, osiągnęli, jak się wydaje, efekt odwrotny do spodziewanego. Co będzie - wobec tego pytam - jeśli się Amerykanie ich nie wystraszą? Strach pomyśleć, jaką kolejną tajną broń wyszykuje na nich prezes. Bo przecież z góry zapowiedział, że nie ustąpi. W tej materii ruszyły już zapewne pierwsze zakłady u bukmacherów. Choć tabeli notowań jeszcze nie podano, to ja oczyma wyobraźni widzę zamiast niej skórkę od banana... f"
- Marcin Meller (nowość!!!) - za niesmaczne dowcipy na temat doniosłej propozycji samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego aby wszyscy siedzieli cicho, kiedy on sieje wiatr:
- "Jarosław Kaczyński zaapelował o zaniechanie ostrych sporów politycznych w Polsce przynajmniej do końca wizyty papieża. Zapewne jutro związek zawodowy krokodyli wezwie do organizacji światowych dni wegetarianizmu."
- Prof. Jadwiga Staniszkis (recydywa!!!) - za oszczerczy, obrzucjący błotem wszystko, co najświętsze dla każdego Prawego Wolaka, w tym samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego wywiad dla dziennika "Polska The Times" (25.03.2016) [96]:
- "Pamiętam sytuację z czasów protestów Solidarności w latach 80, gdy walka z komunizmem była przedstawiana jako starcie dobra ze złem. To wywołało paraliż, gdyż w pewnym momencie nie można było wykonać kroku w żadną ze stron - ani się cofnąć, ani pójść do przodu. Teraz w podobnej sytuacji znaleźliśmy się w sytuacji z Trybunałem. Kaczyński nie może się cofnąć. Wcześniej myślałam, że tego nie robi głównie ze względów taktycznych, że nie chce poświęcać osób, które tak mocno się tę sprawę zaangażowały jak panowie Piotrowicz i Ast. Na marginesie, nie dziwi mnie, że wśród osób do mokrej roboty w PiS-ie jest tylu były PZPR-owców. To są ludzie od mokrej roboty. Muszą to robić, żeby uzasadnić, że należy im się miejsce w tej partii."
- "Styl jej [ PiS - przyp. Muzeum IV RP ] działania ma wiele wspólnego z systemem, który stworzył w Rosji Putin. Chodzi o świadome odrzucenie helleńskiej koncepcji podmiotu, którą później na Zachodzie umocnił Święty Augustyn. W prawosławiu nie ma podmiotu, czyli człowieka. Liczy się wola, ona jest najważniejszym instrumentem kształtowania rzeczywistości. Doświadczenie się nie liczy. I "podmiot historyczny" realizujący logikę Logosu/Dziejów. Dla mnie największym zaskoczeniem jest to, że ludzie, którzy teraz sprawują władzę, tak instynktownie przejmują wschodni sposób myślenia. Zawarty w nim jest również stosunek do innych. Na wschodzie ludzi nie traktuje się jak partnerów, lecz po prostu używa. Nie ma to nic wspólnego z odnoszeniem się do innych z godnością, jaką na Zachodzie zaszczepił Św. Augustyn - ale znalazło to przełożenie na obowiązujące w Europie prawo. Tymczasem PiS, mimo swojego antykomunizmu, próbuje przestawić Polskę na wschodnią mentalność. Traktuje ludzi jakby nie mieli własnej godności. To jest nie do przyjęcia. Bo im się wydaje, że mogą trochę zdemontować, a potem się zatrzymać. Tyle, że uruchamiają teraz mechanizmy - także oddolne - których nie da się zahamować. Wpadną w ten sposób w kolejną pułapkę. Będzie im się wydawało, że kontrolują sytuację, bowiem wszędzie mają własnych ludzi, tymczasem będzie się działo dokładnie odwrotnie."
- "Tymczasem PiS wprowadza upartyjnianie państwa w stopniu wcześniej niespotykanym. W dodatku nie przyniesie to efektu, bowiem widać, że teraz pojawiają się ludzie gorsi, słabiej przygotowani. PiS rządzi za pomocą ostrego dzielenia, wprowadzania prostackich opozycji żenującymi zwrotami typu "Ojczyznę dojną racz nam zwrócić, Panie". Przecież człowiek myślący z góry wie, że taka retoryka to pułapka. Ten język stosowany jest doraźnie, po to, żeby spacyfikować osoby marzące o kompromisie. Ale przecież te słowa nie ulecą, będą przypominane jeszcze bardzo długo. Partia stworzyła mit siły, na którym każdy szeregowy PiS-iak jedzie, bo jego los zależy od zaakceptowania tej oceny w jego najbliższym środowisku. On czeka, aż stanowisko będzie mu podane na tacy. Typowy przykład oportunizmu. To jest dramat, gdyż taka sytuacja odbija się na nas wszystkich. Widać dążenie do zagarniania kolejnych sfer życia, żadnej zdolności do kompromisu. W ten sposób jako kraj robimy dwa, trzy kroki do tyłu."
- "Nie spodziewałam się, że PiS będzie wprowadzał zmiany z aż tak dużym brakiem szacunku dla sfer wolności, dla zasady podziału władzy. Nie spodziewałam się też aż takiej brutalności w argumentacji w potrzebie wprowadzania zmian. I łamanie po drodze ludzi. Sama się wpuściłam w kanał [ czyli w popieranie PiS - przyp. Muzeum IV RP ]. I czuję się za to odpowiedzialna, więc próbuję odkręcić sytuację. Gdy wchodziłam w ten nurt, byłam za to mocno krytykowana. Teraz z niego wychodzę i jestem krytykowana jeszcze mocniej. Ale czuję się uprawniona przede wszystkim do robienia tego, co dyktuje mi moja wewnętrzna wolność."
- "PiS ma też pełnię władzy. Nagle zyskali poczucie przestrzeni, zachłysnęli się tym, że mogą wszystko. I zaczęli stosować typowo wschodnie rozwiązania, to przekonanie, że wola jest ważniejsza niż prawo, standardy. I nawet nie zdają sobie z prawy tego, że to styl działania typowy dla polityki Wschodu, nie Zachodu. Wystarczy im, że ich wyborcom to się podoba."
- Krzysztof Penderecki (recydywa) - za godzenie w podstawy ustroju PiSjanistycznego, obrazę drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") i wszystkich Odnowicieli w wywiadzie dla łże portalu wyborcza.pl (25.03.2016):
- Anna S. Dębowska: "Oczywiście komunistyczna propaganda w Polsce głosiła, że powstanie w Budapeszcie było inspirowane przez wrogów ludu, sprzedawczyków."
- Krzysztof Penderecki: "A teraz nie tak samo się pisze? Pani wie, że pana ministra kultury wybuczano niedawno w filharmonii. To się zdarza, zwłaszcza w tak niezależnym mieście jak Warszawa, dobrze, że takie mamy. Ale ktoś potem napisał w jakiejś gazecie, że to było specjalnie zorganizowane i że ci ludzie, którzy buczeli, zostali przywiezieni autokarami. To jest rozumowanie komunistów. Tak samo pisano w prasie o "Solidarności", o Marcu '68: kto był na nie, tego przedstawiano jako opłacanego przez Zachód."
- ASD: "Właśnie się zastanawiam, jak pan przyjmuje powrót tej retoryki propagandowej."
- KP: Mnie to śmieszy. Widzę u władzy ten sam pokrój ludzi teraz co wtedy."
- ASD: "Kiedy przeczytałam o "aferze" z napisem "Andrzej Dupa" na drzwiach szkolnej ubikacji w Opolu, coś mi się przypomniało..."
- KP: "To było w gimnazjum w Dębicy, późne lata 40., czas stalinizmu, gdyby to odkryli, a wszczęto poszukiwania, to rodziców wysłaliby za Ural. Napisałem gorzej, bo "Stalin ch...", całe słowo, a nie odkryli mnie, bo zrobiłem to lewą ręką. Z natury jestem oburęczny, ale musiałem się przestawić, bo dziadek mówił, że lewa jest diabelska, w szkole też kazali mi pisać prawą. Ale ten napis nakreśliłem lewą. Pamiętam, że zdjęto drzwi toalety i wysłano do Rzeszowa do grafologa razem z próbkami pisma wszystkich uczniów."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2016
- Donaldu Tusku (wielokrotna nieuleczalna recydywa!!!) - za szerzenie z gruntu kłamliwych informacji o sytuacji w Wolsce, a także o rozmowie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") z Barackiem Obamą krótkiej, ale dwustronnej, we własnym gronie i w cztery oszczy, ale treściwej, której Barack Obama nie zauważył podczas konferencji prasowej w Waszyngtonie (02.04.2016):
- "Byłem trochę tym zaskoczony, ale po chwili zrozumiałem dlaczego. To były pytania o Puszczę Białowieską i o stadninę koni. Może dlatego, że to ma też wymiar symboliczny. Muszę powiedzieć, że dla mnie jako Polaka ktoś, kto wycina starodrzew albo doprowadza do śmierci koni - i to w takiej stadninie jak Janów - robi straszne rzeczy. Zastanawiam się, czy nie zaczną też strzelać do bocianów."
- "Niestety muszę powiedzieć, że pod tym względem Polska jest jakimś wyjątkowym miejscem na mapie. Nikogo nie spotkałem, a było tam 60 liderów z całego świata, kto zajmowałby się tego typu sprawami jak liczenie czasu, czy ktoś był dłużej, czy krócej z prezydentem Obamą. Był zajęty bardzo organizacją tego szczytu i tak naprawdę te krótkie rozmowy przy okazji robienia zdjęć miał każdy lider i to nie były żadne bilateralne spotkania. Każdy z prezydentem Obamą zamienił po kilka zdań i to wszystko."
- "Nie wypada może w tym miejscu i w mojej roli komentować w detalach zachowań władzy i także opozycji. Nie jestem optymistą, jeśli chodzi o rozwój zdarzeń wokół Trybunału Konstytucyjnego i chyba postawa, i także komentarze płynące ze strony lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, nie są w mojej ocenie obiecujące. Nie mam żadnych wątpliwości, i nie jest to tylko moja opinia, że krok należy tutaj do władzy i powinien być to krok w tył. To znaczy władza powinna się tutaj cofnąć przed niepotrzebnymi w mojej ocenie działaniami wobec TK."
- Krajowa Rada Sądownictwa (recydywa) - za wściekły atak na Prokuratora Generalnego Zbigniewa "Zero" Ziobro z powodu listu z pogróżkami, jaki minister rzekomo wysłał do niejakiego Rzeplińskiego, podobno prezesa Trybunału konstytucyjnego (07.04.2016):
- "[ Rada wyraziła w piśmie - przyp. muzeum IV RP ] "...stanowczy sprzeciw wobec bezprecedensowych prób ingerowania i wpływania na sędziów Trybunału Konstytucyjnego przez Ministra Sprawiedliwości"."
- "Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny nie ma żadnych uprawnień do kontroli orzeczeń wydawanych przez Trybunał Konstytucyjny. Rada nie ma wątpliwości, że tego typu wypowiedzi godzą w trójpodział władzy zagwarantowany w Konstytucji jako jeden z fundamentów demokratycznego państwa prawnego. Wystąpienia takie mają bezpośredni wpływ na stosowanie prawa przez sądy i godzą w niezawisłość sędziów."
- "Brak publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie pozbawia go mocy powszechnie obowiązującej i nie zwalnia nikogo z jego stosowania."
- Donaldu Tusku (wielokrotna nieuleczalna recydywa!!!) - za bezczelne paszkwile o rzekomych naciskach i wrogie, z gruntu fałszywe komentarze o PiS oraz naigrywanie się z przeznaczonej mu kary śmierci podczas konferencji prasowej w Strasburgu (13.o4.2016):
- "Jestem właściwie pewien, że radykalny wrzask, jaki rozległ się w ostatnich dniach w Polsce, jest spowodowany kolejnymi ustaleniami ekspertów i prokuratury w sprawie tego, co działo się na pokładzie Tu-154 tuż przed katastrofą. Te ostatnie nagrania bardzo wyraźnie wskazują na coś, co ustalenia nazywają atmosferą nacisku wobec pilotów. To znajduje potwierdzenia.
- "To wszystko całkowicie wywraca te tezy o zamachu i winie Tuska, do której zdążyłem się przyzwyczaić, wywołuje nerwowość u Macierewicza, Kaczyńskiego i innych szefów PiS-u. Ale mam nadzieję, że zdrowy rozsądek - nawet jeśli będziemy potrzebowali trochę czasu - pomoże nam przetrwać ten czas wielkiego zakłamania."
- "...niektórzy zastanawiają się nawet, w jaki sposób przeprowadzić tę egzekucję [ Donaldu Tusku - przyp. Muzeum IV RP ] - "publicznie, czy kameralnie". - Niektórych to cieszy, mnie raczej śmieszy. Ja mam trochę inne poczucie humoru. Niepokojące jest to, że parlamentarzyści obozu rządzącego i główni politycy PiS idą dokładnie tą samą drogą. [...] Mam wrażenie, że to jest może trochę zwyrodniała, ale forma respektu i takiego politycznego "szacunku" wobec mojej osoby. PiS i jego liderzy koncentrują się dzisiaj na mnie i szukają wszystkich możliwych sposobów, żeby uderzyć we mnie, ale do tego zdążyłem się przyzwyczaić."
- "Fakt, że dzisiaj politycy obozu rządzącego używają tego typu sformułowań, gróźb, czy wyjątkowych, nieznanych w Europie sposobów działania, także źle wpływa na wizerunek Polski. To, czego chciałbym bardzo uniknąć i staram się jak mogę, żeby Polska nie odpłynęła od Europy, jest dzisiaj trudniejsze, szczególnie po tych wypowiedziach i brutalnych atakach, jakie w przestrzeni publicznej się pojawiały."
- "Jeśli ktoś komuś ma wybaczać w Polsce dziś, to pytanie czy Polacy kiedyś wybaczą PiS, że zrobili z katastrofy smoleńskiej pretekst do wojny domowej, która trwa 6 lat i nie widać jej końca."
- Aleksander Kwaśniewski (wielokrotna nieuleczalna recydywa!!!) - za szerzenie wrogiej propagandy o Donaldu Tusku na antenie Radia ZET (15.04.2016)
- "Tusk w Brukseli ma ograniczony wpływ na polskie sprawy. Jest tam zajętym człowiekiem. Natomiast Tusk odwołany przez PiS wraca do Polski? Jest utalentowany, niezwykle ambitny i ma tę kaszubską cechę, że jak mu się nadepnie na odcisk, to on nie odpuści. To może być większy kłopot dla PiS niż zostawienie go w Brukseli."
- Guy Verhofstadt (nowość) - za podżeganie do bojkotu szczytu RATO w Warszawie i szerzenie kłamliwych informacji o Wolsce i Węgrzech na stronie internetowej "Project Syndicate" (15.04.2016)
- "Byłoby niewyobrażalne dla przywódców NATO, żeby dalej rozważali udział w czerwcowym szczycie w Warszawie, jeżeli w Polsce utrzyma się kryzys konstytucyjny, a rząd będzie leceważył praworządność i opinię Komisji Weneckiej. [...] ...gdyby dziś Węgry i Polska ubiegały się o członkostwo w UE, nie zostałoby im ono przyznane". "Obywatele tych krajów powinni rozważyć [...] czy na pewno jest w ich interesie, żeby zostali zmarginalizowani przez USA, NATO i resztę Europy."
- Bono (nowość) - za bezczelne i chamskie wystąpienie przed amerykańskim Senatem godzące w podstawy ustrojowe Wolski (17.04.2016):
- "Mówię o egzystencjalnym zagrożeniu dla Europy, którego nie było od lat 40. Widzimy jak Polska i Węgry przesuwają się na prawo, w kierunku pewnego hipernacjonalizmu, hiperlokalizacji, który, jak sądzę, ma być odpowiedzią na globalizację. Mówimy o tym, że Wielka Brytania będzie głosować nad opuszczeniem Unii Europejskiej. To rzeczy nie do pomyślenia. Wy, w Ameryce, powinniście patrzeć na to z niepokojem."
- Donaldu Tusku (wielokrotna nieuleczalna recydywa!!!) - za poparcie na Twitterze zamachu na podstawy ustrojowe Wolski by Bono (18.04.2016):
- Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar (recydywa) - za bezczelne zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego pierwszorzędnej ustawy o prokuraturze (18.04.2016):
- "Dając tak ogromne uprawnienia politykowi ustawodawca nie dał przy tym żadnych uprawnień jednostce, by mogła chronić swoje prawa i wolności." Za niekonstytucyjne RPO uważa pięć elementów ustawy:
- to, że nakazuje prokuratorom wykonywać polecenia ministra sprawiedliwości (sprawującego urząd Prokuratora Generalnego) w sprawach konkretnych czynności procesowych w indywidualnych postępowaniach,
- uprawnia ministra sprawiedliwości do zmiany lub uchylenia decyzji prokuratora,
- uprawnia ministra sprawiedliwości do przejmowania spraw prowadzonych przez prokuratorów,
- uprawnia ministra sprawiedliwości do udostępniania informacji z konkretnej sprawy osobom, które nie pełnią funkcji publicznych,
- to, że umożliwia ministrowi sprawiedliwości, bez wymogu uzyskania zgody prokuratora prowadzącego postępowanie, przekazanie mediom informacji z toczącego się postępowania przygotowawczego.
- "Prokurator musi być bezstronny. A Minister Sprawiedliwości - nie." RPO zwraca uwagę, że zwykły prokurator nie może być posłem, członkiem partii i angażować się w działalność polityczną - aby jego działania nie były motywowane interesami grup politycznych. "Tymczasem minister sprawiedliwości-prokurator generalny nie ma takich ograniczeń. Jako polityk jest wręcz zobowiązany realizować interesy swojego ugrupowania politycznego."
- "Dając tak ogromne uprawnienia politykowi ustawodawca nie dał przy tym żadnych uprawnień jednostce, by mogła chronić swoje prawa i wolności." Za niekonstytucyjne RPO uważa pięć elementów ustawy:
- CBOS (recydywa!) - za bezczelne opublikowanie niespotykanie kłamliwych wyników rzekomego "sondażu", wg którego rzekomo Wolacy nie popierają dobrej zmiany polegającej na totalnym zdyskredytowaniu i ubezwłasnowolnieniu Trybunału Konstytucyjnego (19.04.2016):
- "55 proc. respondentów uważa, że błędem jest nieopublikowanie przez rząd orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności grudniowej zmiany ustawy o TK autorstwa PiS."
- "45 proc. ankietowanych przychyla się do stanowiska, że ten wyrok TK jest ważny i obowiązujący, mimo że nie został opublikowany. 22 proc. zgadza się zaś z poglądem, że nieopublikowany wyrok TK jest tak naprawdę tylko opinią i wydano go z naruszeniem ustawy o TK."
- "Zdaniem 59 proc. badanych, w obecnej sytuacji Trybunał powinien pracować na dotychczasowych zasadach. 21 proc. uważa, że TK nie powinien pracować do czasu wypracowania kompromisu w sprawie."
- "Według 51 proc. TK w sposób właściwy wypełnia swe obowiązki i stoi na straży demokracji i praworządności w Polsce. 52 proc. odrzuca opinię, że TK stawia się ponad prawem i chce sparaliżować działania rządzących."
- "47 proc. zgadza się z opinią, że UE, jej politycy i instytucje troszczą się o stan demokracji i praworządność w Polsce. Także 47 proc. dobrze ocenia motywy działania Komisji Weneckiej, przypisując jej dbałość o rozwój demokracji i praworządność w Polsce."
- "43 proc. ankietowanych twierdzi, że wizerunek Polski osłabia PiS i jego polityka."
- Małgorzata Gersdorf - nie starająca się nawet kamuflować członkini opcji niemieckiej i Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego zarazem (nowość) - za podżeganie do stosowania rzekomych wyroków Trybunału Konstytucyjnego, będących prywatnymi opiniami pewnej grupki podczas Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego (20.04.2016):
- "Przypominjmy sobie kazus Austrii z 1933 roku: ówczesny rząd Dollfussa [ kanclerz austrofaszystowski - przyp. Muzeum IV RP ] podważył "nieprawidłowy wybór" trzech sędziów austriackiego TK, a następnie doprowadził do ustąpienia dalszych czterech. To wywołało całkowity paraliż tego organu na okres aż do 1946 roku. Funkcje kontroli konstytucyjności formalnie przekazano na mocy konstytucji z 1934 r. Trybunałowi Związkowemu (czyli ówczesnemu austriackiemu SN), tworząc w nim osobny Senat Konstytucyjny - tyle że w praktyce był to i tak gest pozbawiony znaczenia."
- "Chciałabym prosić wszystkich polskich sędziów, aby mieli odwagę. Dzisiaj nie są oni jedynie 'ustami ustawy' lecz - powiem to bez cienia patosu i przesady - depozytariuszami wartości polskiej demokracji, a przy tym piastunami władzy publicznej. Tylko od nich zależy, czy polscy obywatele docenią wagę podziału władz oraz obowiązywania i przestrzegania prawa. Niech zatem sądy występują z pytaniami prawnymi, kiedy widzą złe prawo i niech nie stosują tego prawa, jeśli otrzymają wyrok sądu konstytucyjnego, stwierdzający jego niezgodność z konstytucją, choćby wyrok ten nie został promulgowany w Dzienniku Ustaw!"
- Niejaki Władysław Frasyniuk (recydywa!) - za bezczelny atak na podstawy ustrojowe IV RP, czyli na samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w porgramie "Fakty po faktach" w TVN24, gdzie komentował oszczerczy list "Przywróćmy demokratyczne państwo prawa", który wystosowali b. prezydenci, b. szefowie MSZ oraz b. opozycjoniści (25.04.2016):
- "...to Jarosław Kaczyński jest autorem tego listu. On dzieli społeczeństwo, ale też nikt tak jak Jarosław Kaczyński nie integruje. Bo na tej liście 10 osób są osoby, które radykalnie się różnią. Bardzo często trwają w sporach. Ale to są osoby, które uważają, że można się spierać wtedy, kiedy mamy do czynienia z państwem prawa i demokracją. [...] Ale nie w przypadku, kiedy realnie nam grozi państwo policyjne."
- "Nie wiem, jak to określić, bo to żenujące, gdy pani premier mówi, że my kwestionujemy wybór Polaków. Ale w tych wyborach nie dostali [ PiS - przyp. Muzeum IV RP ] mandatu na łamanie prawa, na łamanie konstytucji, na ograniczenie wolności obywatelskich. My wprost mówimy do pani premier, że łamanie prawa jest przestępstwem! Nie będzie abolicji! Nie będzie przedawnienia dla tych, którzy łamią prawo!"
- "Czy nazywam przestępcą prezydenta, premier? Tak! Mamy przyzwoitość, która pozwala chamom wchodzenia do naszych domów! Jeśli nie zareagujemy, to o 6 rano wejdą do nas do domów!"
- "Moją obawą jest to, że ludzie uznają, że się trzeba z tym pogodzić. Pamiętamy PRL i czołgi… Mówię z przenośnią, bo mam nadzieję, że Kaczyński nie zapisze się w historii po stronie Jaruzelskiego… […] Lepiej umrzeć na stojąco niż żyć na kolanach. Musimy zawalczyć o swoją wolność! Ten list mówi wprost - partie w parlamencie są za słabe, to my - społeczeństwo - mamy gigantyczny wpływ na losy Polski."
- "Teraz jest taki moment, w którym musimy zawalczyć o swoją wolność, musimy zaprotestować przeciwko ograniczeniu naszych swobód obywatelskich."
- "Apeluję do ludzi młodych – macie wyjść na ulice! Macie powiedzieć, że nie ma zgody! [...] PiS ciągle pamięta o bohaterach, którzy przelewali krew. A zapomniano o rocznicy Władysława Bartoszewskiego, który też ma bohaterski życiorys. Mam głębokie przekonanie, że to plucie na pomniki, brak szacunku do ludzi, którzy przelewali krew, by żyć w wolnym kraju."
- "Mamy być państwem, które jest przykładem w Unii Europejskiej, a nie odszczepieńcem."
- Beata Tadla (nowość) - za propagowanie w rozmowie z Magdaleną Rigamonti. z gruntu fałszywego wizerunku medialnego drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") (26.04.2016):
- "Nigdy nie zaczęłam rozmowy ze złymi intencjami. Dokładnie w taki sam sposób potraktowałam drugiego kandydata na prezydenta - Bronisława Komorowskiego. Zadawałam merytoryczne pytania. A Andrzej Duda był po prostu nieprzygotowany do rozmowy, bał się, wiedział, że sobie nie radzi. Wyczułam w nim potworny strach, ogromną niepewność. Nie wszystko kamera pokazała. Był przerażony. Nie chciał pokazać po sobie, że jest zdenerwowany, a był zdenerwowany w sposób, którego wcześniej nie widziałam u żadnego gościa programu. Jego ciało całe drżało. Nogi i kolana najbardziej. Do twarzy miał przyklejony uśmiech. Do końca. To była maska."
- "Süddeutsche Zeitung" (recydywa!) - za nachalną szwabsko-nazistowską propagandę i bezczelne wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Wolski, w szczególności za twierdzenie jakoby kierowana przez partyjnego propagandystę Jacka Kurskiego TVP wymieniła dziennikarzy na tych miłych PiS-owi oraz zwolniła wydawczynie TVP Info Magdalenę Siemiątkowską i Izabelę Leśkiewicz, które 14 marca chciały relacjonować protest KOD (30.04.2016):
- "Od końca komunizmu nie zwolniono jeszcze w Polsce tak wielu współpracowników mediów publicznych jak teraz: 80."
- "Jak więc wyglądają "Wiadomości" TVP? Jak przykładowo 4 kwietnia, gdy w Warszawie był sekretarz generalny Rady Europy. Thorbjorn Jagland stwierdził, że praworządność jest w Polsce zawieszona z powodu sparaliżowania przez rząd Trybunału Konstytucyjnego. A rząd musi publikować wyroki TK i zaprzysiąc trzech legalnie wybranych sędziów. "Wiadomości" wszystko to przemilczały."
- "To dopiero początek: gdy w życie wejdzie nowa ustawa, dotychczasowe umowy o pracę wygasną. KRRiT, już pozbawiona władzy ustawą grudniową, stanie się listkiem figowym. W czerwcu prezydent i kontrolowany przez PiS parlament chcą powołać nową Radę. Redaktorzy naczelni i członkowie kierownictw redakcji otrzymają jedynie dwuletnie umowy i łatwo będzie ich zwolnić, jeśli nie wypełnią obowiązku "kultywowania patriotycznych wartości" i nie będą upowszechniać stanowisk rządu, prezydenta i marszałków Sejmu i Senatu."
- "Tę tubę propagandową PiS-u, którą staną się media publiczne, obywatele mają w przyszłości finansować przez obowiązkową opłatę w rachunku za prąd. Po przejęciu przez PiS "Wiadomości" straciły 17 proc. widzów. Wielu przełączyło się na prywatne stacje TVN i Polsat. Te są niezależne - w każdym razie jeszcze."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2016
- Der Tagesspiegel (nieuleczalna recydywa!!!) - za wtrącanie sie w wewnętrzne sprawy Wolski, w tym za bezczelną i niczym nieuzasadnioną krytykę jedynie słusznej polityki megamocnego rządu asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego nieprzyjmowania żadnych uchodźców:
- "Może rzeczywiście musiał przyjść ktoś z zewnątrz - nie-Europejczyk i niepolityk - by przemówić do sumień odpowiedzialnych za sytuację w UE. Czy papież zostanie usłyszany w bardzo katolickiej Polsce, na całkiem katolickiej Słowacji i w mniej religijnych krajach - w Czechach i na Węgrzech? Niektóre werbalne dowody człowieczeństwa rozbiły się tam o państwowy egoizm. [...] Wdrożenie haseł "Dalej od Europy", które słychać już nie tylko w Europie Wschodniej, to żaden środek zaradczy. To sącząca się, ale śmiertelna dla naszego kontynentu trucizna."
- Frankfurter Allgemeine Zeitung (recydywa) - za wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Wolski, w tym za bezczelną i niczym nieuzasadnioną krytykę jedynie słusznej polityki megamocnego rządu asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego nieprzyjmowania żadnych uchodźców oraz za czepianie się naszego zdrowego katopolactwa i nacjonalizmu:
- "Jeśli tożsamość europejska, jak mówi papież, była zawsze dynamiczna i multikulturowa, to wśród polskich czy węgierskich katolików widać również te introwertyczne i nacjonalistyczne tendencje, które Franciszek uważa za degenerację prawdziwej duszy europejskiej."
- Süddeutsche Zeitung (kolejna recydywa) - za wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Wolski, w tym za bezczelną i niczym nieuzasadnioną krytykę jedynie słusznej polityki megamocnego rządu asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego nieprzyjmowania żadnych uchodźców oraz za czepianie się naszego zdrowego katopolactwa i nacjonalizmu:
- "Te słowa muszą skłonić do działania obrońców Zachodu z Pegidy, nacjonalistyczne rządy z Europy Środkowej i Wschodniej, fundamentalistyczne środowiska kościelne w Polsce i na Węgrzech czy narodowych katolików z francuskiego Frontu Narodowego. Bo papież stawia sprawę jasno: nacjonalizm i chrześcijaństwo absolutnie do siebie nie pasują."
- Niejaki Andrea Tornielli podający się za watykanistę, podobno autor książek o kilku pontyfikatach i wywiadu-rzeki z papieżem Franciszkiem (nowość) - za wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Wolski, w tym za bezczelną i niczym nieuzasadnioną krytykę jedynie słusznej polityki megamocnego rządu asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego nieprzyjmowania żadnych uchodźców, co jego nikczemnym zdaniem oznacza grzebanie przez Wolskę dziedzictwa papieża, świętego Jana Pawła II (10.05.2016):
- "Biskupi i teolodzy czerpią pełnymi garściami z dokumentów świętego Jana Pawła II na temat rodziny, ale jest duża część nauczania, która popadła w zapomnienie, przede wszystkim w jego ojczyźnie. [...] Zamknięcie wobec migrantów i uchodźców okazywane przez rząd Beaty Szydło, sympatyzującej z węgierskim chrześcijaninem Viktorem Orbanem i członkini partii Jarosława Kaczyńskiego pokazuje, jak dziedzictwo pierwszego papieża pochodzącego z Europy wschodniej zostało pospiesznie odłożone i zapomniane."
- "Po upadku Muru Berlińskiego Jan Paweł II apelował o to, aby migranci nie wyznający religii chrześcijańskiej byli przyjmowani przez chrześcijan w sposób serdeczny i bezinteresowny."
- Andrea Tornielli odnotował też zjawisko zamykania granic oraz fakt, że społeczeństwa, do których przybywają migranci, oferują im mało miejsca oraz najbardziej męczącą i najgorzej opłacaną pracę. W rezultacie, zauważył, pozostają oni zawsze ubodzy pod względem praw, bezpieczeństwa i szans na awans społeczny oraz zawodowy, dla samych siebie i swoich dzieci. Wierzący, wskazywał papież, w poczuciu sprawiedliwości i należytej solidarności taką sytuację odrzuca i walczy z nią.
- Andrea Tornielli przywołał także apele Jana Pawła II o zwalczanie ksenofobii, rasizmu i postaw zamknięcia. Przypomniał, że polski papież wzywał, by nikt nie był obojętny wobec warunków, w jakich żyją migranci: "Takie stanowisko zostało zapomniane w ojczyźnie Karola Wojtyły."
- Donaldu Tusku (wielokrotna nieuleczalna recydywa!!!) - za bezczelne drwiny na Twitterze z audytu przeprowadzonego przez megamocny rząd (11.05.2016):
- Niejaki Mariusz Waras, absolwent gdańskiej ASP, trójmiejski artysta, znany jako "m-city" (nowość) - za obrazoburczy mural o Piotrze Glińskim (pseudonim konspiracyjny: "Profesor Tablet") - wiceprezesie Rady Ministrów i ministrze kultury i dziedzictwa narodowego (11.05.2016):
15 kwietnia 2016 minister Piotr Gliński ogłosił plany połączenia Muzeum II Wojny Światowej (MIIWŚ) z Muzeum Westerplatte. Wiele środowisk naukowych związanych z budowaną placówką uznało, że będzie to de facto likwidacja MIIWŚ. Głos w sprawie zabrał także Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Rady Muzeów (ICOM/UNESCO) zaapelował specjalnym pismem do ministra kultury o pozostawienie Muzeum II Wojny Światowej z jej koncepcją i nazwą. W piśmie przypomniano m.in., że placówka ta powstała "...jako instytucja, która ma za zadanie zachować w pamięci i w postaci materialnych śladów dramatyczne dziedzictwo tego tragicznego konfliktu w całej złożoności problemów politycznych, społecznych i strat kulturowych." | |
---|---|
- Niejaki Bill Clinton (nowość) - za bezczelne wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Wolski (16.05.2016):
- "Polska i Węgry - te dwa kraje, które nie byłyby wolne, gdyby nie Stany Zjednoczone i długa zimna wojna - teraz zdecydowały, że demokracja to dla nich zbyt wielki problem i wolą przywództwo na wzór putinowski. Dajcie nam autorytarnego dyktatora i trzymajcie z daleka obcokrajowców. Brzmi to znajomo?" - podczas wiecu wyborczego swojej żony, Hillary Clinton w New Jersey (13.05.2016)
- Niejaka Maria Pomianowska, 87 lat, z Gdyni - niem: Gotenhafen (nowość) - za chamski, bezczelny i z gruntu kłamliwy list szkalujący dobrą zmianę, najwyższe organa władzy i podstawy ustrojowe IV RP, Partie i samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (16.05.2016):
- "List Otwarty do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz do przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej
- Wołam z głębi mojego serca i umysłu! Nie psujcie i nie burzcie mi Ojczyzny! Protestuję!
- Nie zgadzam się na gwałcenie przez Was prawa i łamanie konstytucji. Nie zgadzam się na bezwzględne i bezkarne zawłaszczanie państwa! Nie chcę być pozbawiona wpływu na obraz mojego kraju za granicą ani na moje życie tu, w Ojczyźnie!
- Psujecie państwo!
- Podporządkowaliście sobie bezkarnie funkcjonowanie wszystkich instytucji i urzędów, nie dopuszczając do ich kierownictwa innych przedstawicieli społeczeństwa niż wyznawcy Prawa i Sprawiedliwości.
- Bronicie pozostałym przedstawicielom suwerena, na którego tak cynicznie się powołujecie, wyrażania opinii w sprawach dotyczących porządku prawnego w Polsce, w sprawach tworzenia ważnych ustaw i innych aktów prawnych. W nikczemny sposób podkopujecie autorytety szanowanych i zasłużonych ludzi, sami nie korzystając z ich mądrości i doświadczenia w sprawach zarządzania państwem.
- Nie przestrzegacie konstytucyjnego trójpodziału władzy. W niewybaczalnym milczeniu, popartym milczeniem Kościoła, co mnie tym bardziej boli, bowiem jestem wierzącą i praktykującą katoliczką, a tym samym częścią tego Kościoła, sekundujecie rosnącemu nacjonalizmowi, rasizmowi i nazizmowi.
- Wizji budowy waszego państwa nie można zapewne nazwać stricte putinizmem ani faszyzującym autokratyzmem, mimo że czerpiecie z nich liczne wzory i inspiracje. Wy tworzycie inny, nowy system. System tak plugawy jak podziemna aborcja.
- Przez zmiany dokonane w środkach masowego przekazu fałszujecie informacje i w krzywym zwierciadle przedstawiacie to, co się dzieje w kraju. Stosowanymi fałszerstwami ogłupiacie i być może na lata demoralizujecie społeczeństwo.
- Nie chcę żyć w waszym państwie!
- Nie chcę żyć w tworzonych przez was obłudzie i kłamstwie. Nie chcę również żyć w poczuciu bezsilności i zagrożenia, swojego i swoich bliskich. Zdaję sobie sprawę, że najprawdopodobniej mój głos będzie głosem wołającego na puszczy. Jednak nie mogę milczeć i do zabrania głosu skłania mnie obowiązek sprzeciwu wobec zła oraz szczególne prawo z racji swojego statusu.
- Mam 87 lat, za sobą trudne i pracowite życie. Za udział w walkach partyzanckich w latach okupacji, za tworzenie zakładowej struktury "Solidarności" w moim miejscu pracy oraz za działalność konspiracyjną w czasie stanu wojennego 3 maja 2008 roku zostałam odznaczona przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski "Polonia Restituta".
- Ten zaszczyt, jakiego doznałam, daje mi szczególne prawo do obrony mojej ojczyzny. Nakłada wręcz na mnie taki obowiązek. Jest ona bowiem obecnie zagrożona niegodziwymi działaniami nieodpowiedzialnych i niekompetentnych ludzi, ludzi aroganckich i zadufanych w sobie.
- Niestety, mój wiek i stan zdrowia nie pozwalają mi na uczestnictwo w protestacyjnych marszach Komitetu Obrony Demokracji. Zatem chociaż tym sposobem daję wyraz swojej zdecydowanej dezaprobacie i oburzeniu. Apeluję też do ludzi rozumnych, ludzi dobrej woli, odwagi i uczciwości o wsparcie mojego protestu."
- "List Otwarty do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz do przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej
- Niejaki Günther Öttinger, komisarz UE ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa (nowość) - za bezczelne i wierutnie kłamliwe podważanie oczywiście oczywistej i jedynie słusznej opinii asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego o tym "...że to nie Polska ma problem z reputacją i autorytetem, ale Komisja Europejska." (20.05.2016):
- "Komisja nie ma problemu z reputacją. Ma swoje własne zobowiązania i kompetencje. Jest instytucją w ramach UE, do której Polska należy. Polski rząd jest częścią unijnych instytucji. Premier jest częścią Rady Europejskiej i tak jak polski rząd ma swoje kompetencje i zobowiązania. Również my je mamy. Wynikają one z traktatu. Z tego wynika nasze zobowiązania do pilnowania praworządności w państwach UE."
- Organizacja "Reporterzy bez Granic" (nowość) - za bezczelne wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Wolski, w tym za bezczelną i niczym nieuzasadnioną krytykę jedynie słusznej polityki rzekomego tłamszenia mediów (20.05.2016):
- ""Unia Europejska nie może zapominać o wolności informacji w Polsce. [...] UE martwi się rosnącym w Polsce autorytaryzmem, od kiedy rząd pod wodzą konserwatywnego Prawa i Sprawiedliwości objął władzę w listopadzie. [...] Tłamszenie mediów przez polski rząd musi być jasno potępione w opinii, jaką przedstawi Frans Timmermans. Wzywamy go do powtórzenia zaniepokojenia UE niezależnością mediów."
- Organizacja przypomina, że Polska jest na 47. miejscu (na 180 ogółem) w rzekomo światowym rankingu krajów pod względem wolności prasy, co oznacza spadek o 29 miejsc w porównaniu z rokiem 2015.
- Niejaki Guy Verhofstadt, lider frakcji liberałów w Parlamencie Europejskim (recydywa!) - za za bezczelne wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Wolski, w tym za bezczelną i niczym nieuzasadnioną krytykę jedynie słusznej polityki megamocnego rządu, Partii i samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (21.05.2016):
- "Według mnie premier Szydło poszła o krok za daleko, przyjmując tak wrogą pozycję wobec instytucji unijnych. Koniec końców nie chodzi tu o spór Polski z Unią Europejską ani o wrogie europejskie przejęcie. Chodzi o to, że rząd PiS nadużywa parlamentarnej większości do łamania polskiej konstytucji i do wygaszania kolejnych zasad demokratycznej kontroli i równowagi. I w ten sposób umieszcza Polskę poza Unią Europejską. Poza naszą wspólnotą wartości."
- "Polska jest częścią Europy, a naród polski walczył ciężko o to, by zaprowadzić u siebie demokrację i zasady państwa prawa. PiS nie ma żadnego prawa narażać tego wysiłku. Wielkie demonstracje dwa tygodnie temu w Polsce są sygnałem, że naród polski tego nie zaakceptuje."
- Niejaki Joachim Gauck, były pastor chwilowo pełniący obowiązki prezydenta Niemiec (Nowość) - za bezczelne pouczanie Wolaków czym jest dojrzała demokracja i, że miłosierdzie jest także dla obcych, nawet jakichś tam muzułmanów też [27.05.2016):
- "Polacy potrafią być niesłychanie miłosierni, ale nie odkryli jeszcze zasady, że miłosierdzie nie jest zarezerwowane jedynie dla swoich. [...] Polaków dotyczy to, co zauważyłem już u mieszkańców wschodnich Niemiec: potrzeba czasu, by nauczyć się żyć z obcymi i zamienić obcość w zażyłość."
- Zdaniem chwilowego prezydenta, czynnikiem integrującym jest wspólna praca, co od dawna ma miejsce w regionach przemysłowych w Nadrenii Północnej-Westfalii i Badenii-Wirtembergii na zachodzie Niemiec:
- "Tego doświadczenia brakuje w byłym bloku wschodnim. W tych krajach brak jest też ugruntowanej demokracji opartej na dyskursie, w której ludzie jako samodzielni obywatele mogą współtworzyć losy swego kraju."
- Niejaki Jarosław Wałęsa, poseł do Parlamentu Europejskiego (nowość) - za bezczelne i chamskie naigrywanie się z polityki dalekowzrocznej i koncylicyjnej imiennika sewgo, samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w rozmowie z wrogim Wolsce dziennikarzem Mikołajem Lizutem (30.05.2016):
- "Pan Kaczyński jako "nadpremier" i "nadprezydent" ma prawo mówić takie rzeczy [ w wywiadzie dla "Do Rzeczy" Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński ostrzegł, że rząd będzie chciał zaskarżyć do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości procedurę przestrzegania praworządności, którą KE wszczęła wobec Polski - przyp. Muzeum IV RP ]. Takie pokrzykiwanie nie robią tutaj w Brukseli wrażenia. Nie załatwia się spraw samym krzykiem, trzeba mieć argumenty. A rząd PiS nie ma argumentów."
- "Pytanie, jak ta ekipa chce rządzić, jeśli konfliktuje się w każdym sektorze... To się wpisuje w ideologię PiS: negowania wszystkiego, co było wcześniej i tworzenia nowego ładu. Tylko nie widać żadnego ładu i spójnej myśli. Widać tylko destrukcję. Chciałbym kogoś mądrego, kto powiedziałby mi, gdzie ten sens i logika rządzenia. Bo jej po prostu nie ma."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2016
- Niejaki Aleksander Smolar (wielokrotna recydywa!) - za bezczelne i prostackie naigrywanie się na antenie radia TOK FM z polityki samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego prowadzącą rzekomo do izolacji Wolski na arenie międzynarodowej (01.06.2016):
- "Mamy do czynienia z rewolucyjną zmianą. Po raz pierwszy od czasów rozbiorowych mamy do czynienia z prymatem polityki wewnętrznej nad polityką zagraniczną."
- "...wszystkie rządy od 1989 roku niezależnie od kolorów politycznych szły drogą realizowania pewnych celów strategicznych - przystąpienia do NATO, do UE, zakorzenienia się."
- "Oni uprawiają publicystykę, która działa na zwolenników PiS, ale jest kompletnie niezgodna z rzeczywistością - że poprzednie rządy kierowały się jakimś fantazyjnym pomysłem, że Unia Europejska to kraina szczęśliwości. Nie. Ci, którzy w tym ubabrali ręce wiedzieli, że Unia Europejska nie eliminuje interesów narodowych. Tylko, że Unia tworzy płaszczyznę w której te różnice, które prowadziły do wojen możemy negocjować."
- "Polska zamiast wstać z kolan i poszerzać możliwości oddziaływania na świat zewnętrzny przez m.in. integrację regionalną, zawęża je, wyostrzając problemy. Rząd PiS nie zdaje sobie sprawy z tego, że suwerenność Polski, do której przykłada wagę, zderzy się z nie z suwerennością Komisji Europejskiej, tylko z suwerennością innych państw, które są potężniejsze i gospodarczo, i politycznie. Z Niemcami, Francją i wtedy Polska zacznie przegrywać."
- Niejaki Stanisław Tym (wielokrotna nieuleczalna recydywa!) - za, jak zawsze, bezczelny, wyssany z brudnego palca felieton dezawuujący wszystkie heroiczne wysiłki PiS "aby Wolska rosła w siłę, a ludzie żyli poPiŚniej" we wrogiej dobrej zmianie "Polityce (07.06.2016):
- "Dziś rano, po dłuższych przemyśleniach, postanowiłem poważnie zadbać o swoje zdrowie. Powód jest prosty. Muszę doczekać, aż runą [ PiS - przyp. Muzeum IV RP ]. A nie tacy się przewracali za mojego życia, więc mam nadzieję, że mi się uda."
- "Miałem 8 lat, gdy w 1945 r. Gomułka straszył, że władzy raz zdobytej komuniści nigdy nie oddadzą. Powiedział też: "Polacy uzgodnili między sobą konieczność porozumiewania się bez nacisku czy nawet udziału czynników zewnętrznych, nawet dla nas sojuszniczych. Wymaga tego nasza godność narodowa. Musimy przestać być przedmiotem przetargów. O tym, jaki będzie rząd w Polsce, nie może decydować pan Churchill, lecz sami Polacy. To jest twarde stanowisko PiS, które zawsze posiadało linię porozumienia ze wszystkimi szczerymi demokratami". Cytat jest niedokładny, ale świetnie mi pasuje ta zmiana w nazwie partii. To dobra zmiana."
- "Na wszelki wypadek poszedłem jednak do lekarza, żeby mnie przebadał od stóp do głów. – Ma pan płaskostopie – powiedział. – I dlatego wszystko się panu z PiS kojarzy."
- "Młyn się kręci, Twarz polskiej gospodarki leśnej, czyli minister Szyszko, na posiedzeniu rządu bardzo ubolewał, że ktoś celowo podjął błędną decyzję, by całą Puszczę Białowieską objąć dziedzictwem przyrodniczym UNESCO. Rozpacza wręcz, że nie może wszystkich drzew wyciąć w pień, aby ją uratować. Ale znajdzie na to sposób, jestem spokojny. Na razie, by się trochę pokrzepić i nie siedzieć przy biurku bezczynnie, Szyszko wycina lasy w Górach Sowich, Puszczę Piską i stary drzewostan w Bieszczadach. Zuch! Ta jego działalność ma swoje plusy. Powstaną piękne filmy ekologiczne "Tu szalał kornik" czy "Gałęzie zasłaniały nam polskie niebo". TVP już zaciera rączki."
- Niejaki Stanisław Tym (wielokrotna nieuleczalna recydywa!) - za, jak zawsze, bezczelny, wyssany z brudnego palca felieton dezawuujący wszystkie heroiczne wysiłki PiS by napisać na nowo historię Wolski, czyli wymazać z niej niejakiego Lecha Wałęsę (oficjalnie pokazana na wystawie z okazji 25-lecia polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie w Berlinie jedynie słuszna wersja PiS: w relacjach polsko-niemieckich nie było żadnego zdarzenia, w którym uczestniczyłby Lech Wałęsa), we wrogiej dobrej zmianie "Polityce" (15.06.2016)
- "Pamiętam wizytę prezydenta Herzoga zaproszonego przez prezydenta Wałęsę na obchody 50-lecia powstania warszawskiego. Niemiecki polityk poprosił wtedy Polaków: Wybaczcie nam to, co my, Niemcy, wam uczyniliśmy. Za te słowa dziękował mu nie kto inny, jak pierwszy przywódca Solidarności. A 20-lecie upadku muru berlińskiego? To także on, jedyny polski laureat Pokojowej nagrody Nobla, zaproszony do stolicy Niemiec, przewracał kostki domina, symbolicznie obalając komunizm."
- "Wszystko to z wściekłości Jarosława Kaczyńskiego, że w walce o wolną Polskę odwagą do pięt Wałęsie nie dorastał. I to już się nie zmieni. Nawet jeśli prezes postawi na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie pomników, ile wlezie."
- Niejaki rzekomo prof. Andrzej Rzepliński (wielokrotna recydywa!) - za bezczelne i prostackie naigrywanie się na antenie TVN24 ze żmudnej i koronkowej pracy Odnowicieli w Sejmowej podkomisji nad kolejną ekspresową wersją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (23.06.2016):
- "Oglądałem to 15 minut. Dłużej nie potrafiłem. To jest coś w stylu Kozacy zaporoscy piszą ustawę o TK. Z tego nie będzie żadnej naprawy albo nawet czegoś niedobrego."
- "Po prostu to jest takie dość aroganckie postępowanie - co nam zrobicie? Robimy, co chcemy, uchylamy z ustawy przepis, który jest częścią konstytucji. W konstytucji jest określone to jako kompetencja. Jeden poseł podnosi rękę i mówi: proponuję usunąć ten fragment, czy ktoś chce zabrać głos? Nikt nie chce zabrać głosu. Kto jest za, kto jest przeciw? Większość jest za, nie ma tego przepisu. Można powiedzieć - uchylają konstytucję. To jest zabawa w państwo. To jest żart z Polski. Niestety."
- Niejaki Lech Wałęsa (notoryczna recydywa!) - za wzywanie podczas spotkania w Europejskim Centrum Solidarności do obalenia ustroju IV RP i tym samym zdradziecki zamach na samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (28.06.2016):
- "Kochani, którzy widzicie, że ten układ łamie prawo i wy od nich otrzymujecie stanowiska, zapamiętajcie: to się skończy i wytniemy was, z korzeniami wyrwiemy od sołtysa do ministra. Mało tego, sprawdzimy was dokładnie: co zrobiliście, jak zrobiliście, jak rządziliście."
- Niejaki Jerzy Baczyński - red. naczelny "Polityki" (Wielokrotna recydywa!) - za bezczelny i argonackie potraktowanie przenikliwych koncepcji politycznych samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (29.06.2016):
- "Dla Jarosława Kaczyńskiego polityka zagraniczna, której nigdy nie lubił, nie umiał, nie poważał, była i jest częścią polityki wewnętrznej. Widać, że Unia prezesowi kojarzy się z "wtrącaniem w wewnętrzne sprawy". I jeśli przestanie się "czepiać" polskiej demokracji, "która ma się znakomicie", to może "w dalszym ciągu prowadzić" na przykład politykę rolną, politykę spójności, skąd dostajemy fundusze, a nawet zbudować armię unijną, która by nas broniła. Ta refleksja prezesa (dawać kasę i niczego nie chcieć) niestety jest wyraźnie sprzeczna z dominującym dziś wśród polityków europejskich, że wraz z angielskim "nie" skończyło się wyjadanie wisienek z tortu, pobieranie korzyści bez zobowiązań o odpowiedzialności za wspólne kłopoty, nieuchronnie produkowane przez procesy globalizacji, zmiany cywilizacyjne, demograficzne i społeczne."
- Niejaki Stanisław Tym (wielokrotna nieuleczalna recydywa!) - za, jak zawsze, bezczelny, wyssany z brudnego palca felieton dezawuujący jedynie słusznie wspierający dobrą zmianę kler IV RP pod tytułem "Pastorałem po łbie" (30.06.2016):
- "Proboszczowie będą z ambon dowodzić, że oderwanie się Wyspiarzy od gnijącej Europy Zachodniej było dla nich ostatnią deską ratunku. Skąd to przypuszczenie, a nawet pewność? Z tego, co się działo w czasie obchodów 40-lecia wydarzeń radomskiego Czerwca 1976. Biskup płocki Piotr Libera wygłosił niby-homilię, a w rzeczywistości wylał kubeł politycznych pomyj, których nie powstydziłby się nawet Jarosław Kaczyński. Na kogo? Na tych, którzy wyciągnęli nas z łap komunizmu, zasłużonych dla początków III RP i całej naszej historii ostatnich 27 lat. Ganił tych, którzy "z premedytacją" oddali gazety, radiostacje i telewizje resortowym dzieciom lub za bezcen sprzedali ogłupiającym Polskę cudzoziemcom z Zachodu. To właśnie oni dziś sączą nam jad lewackiej ideologii multi-kulti i każą odrzucać kulturę, w której wyrośliśmy – "chrześcijańską, chrystusową”. Chyba tylko pogarda dla materialnych dóbr tego świata nie pozwoliła biskupowi powiedzieć wprost, że wszystkie te gazety, radia i telewizje należą się ubogiemu Kościołowi za symboliczną złotówkę."
- "W dalszym ciągu biskupiej oracji usłyszeliśmy, że tzw. nowoczesne demokracja w kraju i pogubiony duchowo zachód "panicznie przestraszyły się Polski". Dlatego Unia Europejska nas prześladuje. Nie o żaden Trybunał ani praworządność chodzi Brukseli, tylko o to, że Polska odnajdująca swą tożsamość w wierze Chrystusowej jest dla ateistycznych elit bankierów po prostu niewygodna."
- "Ale homilii słuchali elitarni komisarze PiS z Andrzejem Dudą, Beatą Szydło i Antonim Macierewiczem na czele. Kościół dał im pełne poparcie. Naiwniacy, którzy wierzyli, że Kościół może się upomnieć choćby o szacunek dla naszej konstytucji, dostali pastorałem po łbie."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2016
- Niejaka rzekomo prof. Jadwiga Staniszkis (wielokrotna recydywa!) - za zohydzajacy PiS i samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w szczególności z gruntu kłamliwy wywiad dla portalu koduj24.pl (03.07.2016):
- Magda Jethon: "Które z działań Jarosława Kaczyńskiego najbardziej przypominają czasy PRL-u?"
- Jadwiga Staniszkis: "Demoralizowanie ludzi, wykorzystywanie złych instynktów, tworzenie własnej elity, atak na elity, jako coś, co ma dać satysfakcję ludowi. Poza tym wyrzucanie ludzi, co dzieje się w mediach, dyscyplinowanie prokuratury i sędziów. I do tego współpracujący prezydent Duda. To są oczywiście metody komunistyczne, przy czym komuniści w pewnych fazach nie mogliby sobie na to pozwolić. Dostrzegali w systemie potrzebę istnienia obszaru względnie niezależnego, po prostu jakiegoś testu prawdy. PiS buduje świat oparty na fikcyjnej koncepcji Europy, świata, własnej partii – w ten sposób niszczy realnych ludzi, w tym również, a może przede wszystkim, swoich."
- Dziennik "New York Times" (recydywa!) - za bezczelne, przy użyciu wrednego języka wtrącanie sie w wewnętrzne sprawy Wolski i łajanie samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (06.07.2016):
- "Jarosław Kaczyński stara się wymusić na NATO, by Sojusz w czasie szczytu NATO w Polsce zademonstrował przed Rosją swoją siłę i jedność. Jednocześnie lekceważy obawy swoich sojuszników, że jego własny rząd ma tendencje autorytarne."
- "Istotnie, jest to potrzebne, szczególnie teraz, kiedy przegłosowane w brytyjskim referendum wyjście z Unii Europejskiej pogrążyło Europę w chaosie. Ale z tej przyczyny również jest konieczne, żeby przywódcy krajów NATO z prezydentem Obamą na czele dali do zrozumienia Kaczyńskiemu, że kiedy zachowuje się jak klon Putina, to nie jest to najbardziej przekonująca demonstracja jedności."
- "Dlatego zamach, jaki Kaczyński przeprowadził na niezawisłe sądy, niezależne media oraz na służby bezpieczeństwa wywołał silny niepokój w Unii Europejskiej i NATO."
- "Rząd zacieśnił kontrolę nad publicznymi mediami, gwarantując sobie nacjonalizm i konserwatyzm ich przekazu. Ponad 160 osób, w tym czołowych prezenterów i reporterów, zostało zwolnionych lub zmuszonych do ustąpienia ze stanowiska."
- "Polskiemu rządowi należy przypomnieć, że sojusz, od którego Polacy domagają się ochrony}, polega nie tylko na obronie terytorium, ale również - co zapewne jest ważniejsze - na obronie wspólnych wartości."
- Niejaki Barack Obama, rzekomy prezydent USA (nowość) - za bezczelne wtrącanie się wewnętrzne sprawy Wolski i krytykowanie najnowocześniejszych metod zarządzania państwem wprowadzonych po odzyskaniu Wolski z brudnych łap okupantów przez samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego podczas konferencji prasowej w pierwszym dniu szczytu RATO w Warszawie (08.07.2016):
- "I w końcu chciałbym pogratulować Polsce, która ostatnio obchodziła 225-lecie uchwalenia swojej konstytucji, najstarszej zapisanej konstytucji w Europie. Wyraża się w tym odwieczne polskie pragnienie wolności i niepodległości. W rzeczy samej, odrodzenie polskiej demokracji po zimnej wojnie było inspiracją dla ludzi w całej Europie, na całym świecie, także w Ameryce. Ponieważ osiągnięcia Polski pokazały, że demokracja i pluralizm nie są unikalne dla tylko jednej kultury czy jednego kraju, ale wyrażają uniwersalne wartości. Kluczową zasadą amerykańskiej polityki zagranicznej jest to, że wstawiamy się za tymi wartościami na całym świecie, także wobec naszych najbliższych sojuszników. I w tym duchu przekazałem prezydentowi Dudzie nasze zaniepokojenie pewnymi działaniami i impasem wokół polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśliłem, że bardzo szanujemy polską suwerenność i zdaję sobie sprawę, że parlament pracuje nad prawem, które ma być ważnym krokiem [w kierunku rozwiązania sytuacji], ale potrzeba dalszych starań. Jako wasz przyjaciel i sojusznik, wzywamy wszystkie strony do współpracy mającej na celu utrzymanie polskich instytucji demokratycznych. To czyni nas demokracjami — nie tylko słowa zapisane w konstytucjach czy fakt, że głosujemy w wyborach, ale instytucje, na których tak bardzo polegamy, takie jak rządy prawa, niezależność sędziów, wolność prasy. Wiem, że są to wartości, na których prezydentowi Dudzie bardzo zależy, wartości, które leżą w sercu naszego Sojuszu, który został ustanowiony, cytując Traktat Północnoatlantycki, na zasadach demokracji, wolności jednostki i rządów prawa. Kiedy myślę o całym postępie, który świętowaliśmy dwa lata temu na placu Zamkowym, o przeciwnościach, które Polacy pokonali w ciągu dziejów, o Solidarności, która przyczyniła się do pokonania komunizmu, to wszystko czyni mnie spokojnym co do przyszłości polskiej demokracji, i faktu, że Polska pozostaje i musi pozostawać przykładem demokratycznych praktyk dla całego świata."
- Niejaki Lech Wałęsa - agent "Bolek" (notoryczna recydywa!!!) - za bezczelne poniżanie największego w historii prezydęta IV RP Lecha Kaczyńskiego, jedynego bohatera "Solidarności" i jej faktycznego przywódcy oraz wściekły atak na samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w programie TVN24 "Kropka nad i" (14.07.2016):
- "Gdzie on [ Lech Kaczyński - przyp. Muzeum IV RP ] do kierowania, kto by mu dał kierowanie? Ja go tylko trzymałem dlatego, że był miernota, słuchał mnie. Bo ja miałem pomysły, ja wiedziałem, jak to zrobić, a on miał wykonywać. A gdyby ważył się czegoś nie wykonać, no to ja mówię: u mnie było krótko. Ja wiedziałem, co robię, ja byłem przygotowany, ja robiłem w demokratycznym układzie i dlatego go trzymałem. Ale kiedy się zorientowałem, że to nie to, to obu [ Zjawisko biologiczne - przyp. Muzeum IV RP ] posunąłem."
- " A on [ Lech Kaczyński - przyp. Muzeum IV RP ] się starał, przygotowując wersję walki Bolka i tego wszystkiego. Teraz wygląda na to, że to jest jego i ich sprawka."
- "Człowieku [ Jarosław Kaczyński - przyp. Muzeum IV RP ], schowaj się i to tak, żeby cię nigdy nikt w życiu nie widział i nie pokazuj się na oczy [...]. Ośmieszasz nas na cały świat. Człowieku, co ty robisz? Idź do lekarza, niech dadzą ci żółte papiery."
- Niejaki Kamil Dąbrowa, były szef Programu 1 Polskiego Radia w latach 2011-2016 - za bezczelne kpiny z dobrej zmiany w Programie I Narodowego Radia (24.07.2016):
- "Radiowa Jedynka została poddana walcowi prawdziwej "dobrej zmiany". Najważniejsza antena Polskiego Radia stała się nachalną i prymitywną tubą propagandową rządu, czego można było się zresztą spodziewać. Okazuje się, że "ciemny lud" tego nie kupi."
- Niejaki Marcin Celiński z "Liberte" (nowość!) - za bezczelne podśmiewanie się z jedynie słusznie patriotycznych komisarzy Samuela Pereiry i Davida Wildsteina z TVP w programie Piotra Najsztuba "Prawda nas zaboli" (25.07.2016):
- "Dwie partyjne szafiarki z PiS doszły do wniosku, że do powstańców można dopisać grupę ludzi odpowiednio ich ubierając. Ma to się stać przez założenie biało-czerwonych opasek. Panowie ponieważ pracują przy placu Powstańców Warszawy [ tu mieści się siedziba TVP, w której obaj dziennikarze pracują - przyp. Muzeum IV RP ] nudząc się śmiertelnie wymyślili, że założą opaski i będą powstańcami. Pomijając śmieszność tego, że trudno być powstańcami. Mam poradę dla tych, którzy 1 sierpnia będą obserwować obchody - jak zobaczycie 80-latka z opaską na ramieniu, to znaczy, że to powstaniec i należy mu się szacunek, a jak zauważycie trzydziestolatka z opaską to znaczy, że to jest partyjny przebieraniec. [...] Na początku ogarnęła mnie złość. W tym nie ma szacunku do powstańców, to jest tylko autolans."
- Niejaki Paweł Dembowski działacz kadłubowej partii "Razem" (nowość!) - za bezczelne czepianie się błyskotliwej metafory skrzydłowego członka partii Beaty Kempy w sprawie paktu z Janem Pawłem II poprzez wysłanie w tej sprawie wniosku o udostępnienie informacji publicznej (26.07.2016):
- Niejaki Aleksander Tarnawski, rzekomo ostatni cichociemny (nowość!) - za szkalowanie najnowszej, tworzonej w pocie czoła przez Odnowicieli i jedynie słusznej historii Wolski, zwłaszcza upamiętnienia podczas obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego Poleglych także w Powstaniu Warszawskim Męczenników (30.07.2016):
- "Wiele jest mitów, które są teraz regenerowane. Historia jest teraz tworzona na nowo. I ja nie chcę brać w tym udziału. Pomysł apelu smoleńskiego podczas obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego to jest coś nieprzyzwoitego."
- "IPN i władza tworzą poczet polskich świętych, więc nie ma się czym martwić. Buduje nowe mity, tworzy historie. Ja im nie jestem do tego potrzebny. [...] ...teraz najważniejsi są Żołnierze Wyklęci, których w większości moim zdaniem partyzantka zdemoralizowała. Każda władza musi mieć swoich świętych, ta wybrała Żołnierzy Wyklętych."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2016
- Niejaka Judy Dempsey rzekoma ekspertka ds. strategii oraz stosunków w Europie w Instytucie Carnegie (nowość!) - za bezczelne i bezpodstawne szkalowanie dobrej zmiany, blokowania Trybunału Konstytucyjnego, Wolski, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") i samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (05.08.2016) [97]:
- "Dlaczego Jarosław Kaczyński, lider partii PiS stojący za rządem Beaty Szydło, jest tak zdeterminowany w ograniczaniu Trybunału Konstytucyjnego? Jednym z powodów jest polityka zemsty. [...] Drugim powiązanym z pierwszym powodem jest realizacja celu PiS jakim jest uzyskanie jak największej niezależności od Brukseli."
- "Partyjni oficjele mówią, że mają dość takich unijnych wartości jak równość płci czy sekularyzm ograniczający chrześcijańskie tradycje. Nie przystają też na przyjmowanie imigrantów. Chcą też ograniczenia rzekomego wtrącania się w suwerenne sprawy Polski."
- "To, co dzieje się w Polsce, ma znaczenie dla UE, ze względu na jej wielkość, ale też sposób przejścia do demokracji oraz, do niedawna, otwartą politykę zagraniczną. Ale ma też szczególne znaczenie dla wschodnich sąsiadów Polski, Ukrainy i Białorusi, a także Mołdawii czy Gruzji. Wcześniej te państwa patrzyły na Polskę jak na model i inspirację, ku zmartwieniu Rosji. Obecny kierunek obrany przez PiS cieszy jednego przywódcę: Władimira Putina."
- Niejaki Włodzimierz Cimoszewicz (recydywa!) - za bezczelnie chamskie i wyssane z palca wypowiedzi o drugim najlepszym w dziejach Wolski prezydencie - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnym, dlatego dobrze stojącym, obrońcy dobrej zmiany, Andrzeju Dudzie (pseudonim sceniczny "Maliniak") w TVN24 w programie "Fakty po Faktach" (07.08.2016):
- "Ze względu na znane, ogromnie kontrowersyjne zachowania i decyzje prezydenta dotyczące spraw konstytucyjnych. Ze względu na to, że rozmaitymi wypowiedziami przyłączał się do swojej partii politycznej, która dzieli nasze społeczeństwo. Wreszcie ze względu na to, że jest bardzo niesamodzielny, jest w gruncie rzeczy biernym wykonawcą woli zupełnie innego człowieka."
- "...nie potrafi funkcjonować bez swoistego patrona i nauczyciela. Być może, znając tę jego cechę, Jarosław Kaczyński świadomie wybrał takiego kandydata."
- "Nie chodzi o to, aby prezydent wchodził w konflikt z dowolnym rządem, tym bardziej rządem własnego środowiska. Ale powinien zachować minimum niezależności. Powinien opierać się na wiarygodnych ekspertyzach, interweniować, kiedy dochodzi na naruszania konstytucji."
- "Pamiętam, że Komorowski bezkrytycznie podpisał dwie takie głośne ustawy - o tzw. bestiach i o dopalaczach, które zawierały elementy niekonstytucyjne. Wydaje mi się, że nie chciał robić kłopotu własnej partii, a po drugie, nie chciał robić czegoś niepopularnego w społeczeństwie. Mówię to, żeby podkreślić, że jeśli były prezydent popełniał tego typu błędy, to rzadko, w przypadku prezydenta Dudy to jest standard. On nigdy nie kwestionuje tego, co oczywiście zasługuje na zakwestionowanie."
- "Mówienie o sukcesie polityki zagranicznej w sytuacji, kiedy cały demokratyczny świat jest bardzo zaniepokojony naruszeniami praworządności w Polsce, kiedy nie wiadomo, czego oczekiwać po naszym kraju w trudnych sprawach, jak kwestia imigracji czy terroryzmu... To są wszystko dramatyczne błędy, które niestety skonstruowały bardzo zły obraz naszego kraju."
- Niejaki Kazimierz Kutz, rzekomo reżyser (wielokrotna recydywa!!!) - za bezczelne suflowanie w tygodniku "Neewsweek" jakoby drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") był marionetką Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego oraz Episkopatu Wolski, a Partia dążyła do władzy absolutnej (09.08.2016):
- "Ten prezydent będzie jak nowy but uszyty na miarę prawej nogi Kaczyńskiego. A to dopiero początek. Jeśli wybory dadzą PiS zwycięstwo pozwalające grzebać w konstytucji, to wkroczymy na najprostszą drogę do państwa wyznaniowego."
- "Nowy prezydent już ogłosił, że jego głównym autorytetem jest Kościół i jako prezydent będzie robił wszystko, co uchwalił episkopat. Nie mam wątpliwości, że mówił prawdę."
- "Andrzej Duda jest jak zapobiegliwy i pracowity wikary wykonujący zlecenia proboszcza. Tyle że za chwilę możemy mieć dwóch proboszczów. Kościół i Kaczyńskiego, obu mających wielkie ambicje i równie wielki ciąg na władzę."
- "Cała historia PiS to pełzająca mątwa, która zmierza do władzy władzy absolutnej. Jeśli Kaczyński wygra wybory, to mamy jak w banku 1926 rok. Przewrót."
- Niejaki Jerzy Stępień (recydywa!)- za bezczelne i prostackie tezy oraz nieuprawnione porównania na temat celów samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego dotyczących ubezwłasnowolniania Trybunału Konstytucyjnego w rozmowie na antenie radia TOK FM (10.08.2016):
- "Paraliż Trybunału Konstytucyjnego ma na celu zawieszenie działania konstytucji. Bo jeśli się znosi działanie niezależnego sądu konstytucyjnego, to - de facto - nie ma konstytucji. To właśnie dość szybko i sprawnie osiągnął PiS. Hulaj dusza. Możemy uchwalać dowolne ustawy. A przy okazji zastraszać społeczeństwo, polityków."
- "Wzywaliśmy prezydenta do zaprzysiężenia sędziów, zwracając uwagę, że łamie konstytucję. Wydawało się nam, że działania prezydenta to jakaś polityczna gra. Ale potem przyszły kolejne działania m.in. ułaskawienie pana Kamińskiego, pierwsza ustawa "naprawcza" autorstwa PiS... Dla kogoś, kto zajmuje się prawem konstytucyjnym te wszystkie chwyty, które zaczęto stosować, są znane. W ten sposób przecież "rozłożono" sąd konstytucyjny w Austrii [ w 1933 r. po Anschlussie - przyp. Muzeum IV RP ]."
- BBC Culture (nowość) - za umieszczenie w swoim nic nieznaczącym dla kultury światowej rankingu najlepszych filmów XXI wieku dwóch obcych każdemu zdrowemu Wolakowi, finansowanych przez określone siły produkcji:
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2016
- Niejaki prof. Andrzej Zoll (recydywa) - były prezes Trybunału Konstytucyjnego za bezczelny i chamski z gruntu atak na dobrą zmianę w Trybunale Konstytucyjnym na nadzwyczajnym Kongresie Sędziów Polskich w Warszawie (03.09.2016):
- "Trafnie w jednej z publikacji prof. Marek Safjan stwierdził, że w Polsce nie chodzi o spór polityczny ani prawny. Prowadzenie takich sporów wymaga wspólnych założeń, wspólnego fundamentu, wspólnych reguł gry. Ten fundament przez dzisiaj rządzących został odrzucony. Wspólnych reguł gry ten obóz polityczny nie uznaje."
- "W Polsce prowadzimy teraz nie spór polityczny czy prawny, lecz walkę w obronie demokratycznego ustroju państwa, przeciwko rządom stojących ponad prawem decydentów partyjnych, przeciwko powrotowi do czasów PRL-u, z wyrażoną w ówczesnej Konstytucji naczelną rolą Sejmu i faktyczną władzą biura politycznego z pierwszym sekretarzem partii." - ibidem
- "Nie jest politykiem prof. Rzepliński, co mu zarzucają władze, nie prowadzi polityki. Prezes Rzepliński jest konsekwentnym obrońcą ładu konstytucyjnego. Stara się powstrzymać pełzający zamach na porządek konstytucyjny. Stara się powstrzymać bezprawnie dokonywaną zmianę ustroju politycznego Polski z demokratycznego państwa prawa na ustrój niekontrolowanej sejmokracji z niekontrolowanym jednoosobowym politycznym ośrodkiem decyzyjnym." - ibidem
- "W wypowiedziach niektórych prominentów obecnej władzy, szczególnie w wypowiedziach pana Jarosława Kaczyńskiego, można odnaleźć język typowy dla systemów totalitarnych. Prezes Kaczyński buduje wspólnotę, ale spośród tych, którzy w pełni podzielają jego poglądy. Inni są ze wspólnoty wykluczeni." - ibidem
- "Krokiem następnym będzie wyciągnięcie wniosków prawnych związanych z tym wykluczeniem." - ibidem
- Niejaki prof. Andrzej Zoll (recydywa) - były prezes Trybunału Konstytucyjnego za bezczelne i niczym nieuzasadnione porównanie jedynie słusznego systemu samorządzenia PiSem i Wolską przez Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego do III Rzeszy i Hitlera w wywiadzie dla "Magazynu Świątecznego" Gazety Wybiórczej (03.09.2016):
- "Czyli mamy polityków, którzy mają być postawieni poza prawnym systemem. To koncepcja, która była teoretycznie rozpracowana w latach 30. w Niemczech. Jej autorem jest Carl Schmitt, który odrzucał legalizm, normatywizm, uważał, że nie można w życiu społecznym kierować się tym, co mówi jakaś norma generalna i abstrakcyjna, prawo, porządek prawny jest w naturze, a odkrywa go ten, kto jest najmądrzejszy, który ma wiedzę, wizję społeczeństwa. Czyli wódz. Stąd pochodzi hasło, że wola Führera jest najwyższym prawem. Dzisiaj mamy to samo. PiS nie może zdecydować, czy powoływać komisję śledczą w sprawie warszawskiego ratusza, bo prezes jeszcze nie wrócił z wakacji. Pani Zalewska, minister edukacji, nie może powiedzieć, co się stało w Jedwabnem, bo nie wie, co myśli na ten temat pan Kaczyński. Wola Kaczyńskiego staje się prawem. Zaczynamy mieć system, który z punktu widzenia struktur zaczyna być bardzo zbliżony do tamtego. A jeżeli weźmiemy pod uwagę i to, co się działo pod kościołem w Gdańsku podczas mszy pogrzebowej "Inki", to widać, że te bojówki przypominają bojówki z lat 30. Dlatego zgadzam się z prof. Wojciechem Sadurskim, że depisyzacja systemu prawnego nie będzie problemem. Co innego przebudowa mentalności społecznej. Odrobienie tego całego zła będzie arcyskomplikowane."
- Rzekomo sędzia, niejaki Waldemar Żurek (nowość!), rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa i współorganizator Nadzwyczajnego Kongresu Sędziów, który odbył się 03.09.2016 r. w Warszawie, za zohydzający jedynie słuszne reakcje PiSjonarzy na bzdury i ewidentne kłamstwa wygłaszane podczas Kongresu, na którym było zaledwie 10% sędziow, komunikat (05.09.2016):
- "Joachim Brudziński, mówił: 'Nie cofniemy się ani o krok'. Patryk Jaki stwierdził: 'Jesteśmy [chodzi prawdopodobnie o rząd ] na wojnie z elitami prawniczymi'. Jest to retoryka wojenna nie prowadząca do jakiegokolwiek konstruktywnego dialogu. Także wypowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, sędziego Łukasza Piebiaka, budzi głębokie zdziwienie. Sugerował on, że Nadzwyczajny Kongres Sędziów Polskich to przedsięwzięcie polityczne. Warto zwrócić uwagę, że jako wiceminister sprawiedliwości niejednokrotnie, zastępując swojego szefa, zasiada w Sejmie w ławach rządowych. Przykre, że nie dostrzega w swoim zachowaniu naruszenia zasady apolityczności, a zarzuca je sędziom, którzy rozmawiają, jak obronić w Polsce konstytucyjne zapisy trójpodziału władzy"
- "Niepokoi sposób, w jaki media publiczne relacjonują i komentują przebieg Kongresu. Mówi się w nich o politycznym spotkaniu grupy zbuntowanych sędziów, tendencyjnie dobiera rozmówców o jedynie słusznych poglądach, pokazuje, że sędziowie zgromadzeni na Kongresie wysłuchali nieformalnego hymnu Unii Europejskiej, a nie pokazuje, że Kongres rozpoczął hymn Polski." - ibidem
- "Tym bardziej niepokoją wypowiedzi przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, którzy tuż po zakończeniu Kongresu mówią o „sędziokracji”, o służeniu sędziów samym sobie i podają przykłady innych krajów, w których liczba sędziów przypadająca na 100 mieszkańców jest mniejsza. Nie dodają, że w tych krajach znacznie mniejsza jest także liczba spraw, którymi sądy muszą się zajmować. W Polsce rocznie to ponad 15 mln spraw, a kolejne uchwalane ustawy wciąż poszerzają zakres pracy sądów i tę liczbę." - ibidem
- "Uchwały i wypowiedzi uczestników Kongresu najlepiej pokazują, że w trakcie obrad poruszano wszystkie najważniejsze problemy, które nurtują sędziów: brak rzeczywistych reform wymiaru sprawiedliwości, które usprawniłyby pracę i pozwoliłyby na skrócenie czasu rozpoznania wpływających spraw, zmniejszenie liczby spraw, którymi sądy muszą się zajmować, racjonalizacja przydziału spraw dla jednego sędziego, ale także sytuacja sędziów w Turcji. [...] Często słychać zarzuty, że sądy nie komunikują się ze społeczeństwem, ale, kiedy na Kongresie omawiane są zagadnienia dotyczące reform, które pozwoliłyby usprawnić pracę sądów, ten fragment nie jest pokazywany w mediach publicznych." - ibidem
- Niejaki rzekomo dziennikarz Macin Celiński (nowość!) , podobno redaktor naczelny "Liberte" za bezczelną supozycje jakoby trzej najwybitniejsi w dziejach Wolski ministrowie megamocnego rządu asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, na której polecenie pojechali uczyć Brytyjczykow tolerancji współistnienia z imigrantami nie radzili sobie z ksenofobią i rasistowską agresją u siebie (05.09.2016):
- "Trzech ministrów [ Zbigniew "Zero" Ziobro, Witold Waszczykowski i Mariusz Błaszczak - przyp. Muzeum IV RP ], nieradzących sobie z ksenofobią i rasistowską agresją u siebie, zamierza rozwiązać analogiczny problem w Wielkiej Brytanii."
- Niejaki Witold Jurasz (nowość!) z Ośrodka Analiz Strategicznych za chamskie zwracanie uwagi najwybitniejszym ministrom megamocnego rządu i samej asystentce Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego o niestosowności podobnych ministerialnych najazdów wobec państwa europejskiego (05.09.2016):
- "Taka wizyta to w języku dyplomacji bowiem tyle, co oświadczenie, iż mamy zastrzeżenia nie do brytyjskich chuliganów, ale w stosunku do państwa brytyjskiego. To bardzo mocne démarche."
- "Gest ten jest pusty. Niczego nie załatwi. Polakom nie pomoże - może jedynie sprowokować brytyjską chuliganerię do dalszych ataków na Polaków. Na pewno uda się jednak upokorzyć Brytyjczyków. No chyba, że Londyn uzna, że jesteśmy krajem po prostu innym niż Niemcy, Francja, czy też Hiszpania i machnie na to ręką. Sam już nie wiem co lepsze. Czy to, żeby Brytyjczycy poczuli się urażeni, czy żeby uznali nas za kraj inny od Niemiec, Francji czy też Hiszpanii." - ibidem
- ""W Wielkiej Brytanii chuligani zabili Polaka. Następnie inni chuligani pobili dwóch Polaków. W tym samym czasie zapewne został pobity Francuz, Niemiec i Hiszpan. Od początku roku pewnie zginęło kilkunastu cudzoziemców. W każdym kraju co jakiś czas ginie jakiś cudzoziemiec. Przypominam, że i u nas chuligani również zamordowali kilku cudzoziemców i jakoś nie mogę sobie przypomnieć, by do Warszawy przyjeżdżali wówczas ministrowie spraw zagranicznych, sprawiedliwości czy też spraw wewnętrznych państw, których obywatele zginęli w naszym kraju." - ibidem
- Niejaki, rzekomo prof., Jerzy Stępień (wielokrotna recydywa!) - za bezczelne szkalowanie ustroju IV RP zbudowanego w oparciu o samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i tym samym, za bezpośredni zamach na podstawy ustrojowe IV RP oraz samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wywiadzie dla lewackiego szmatławca, tak zwanej "Gazety Wybiórczej" (0III RP.09. 2016)
- "Jest prezydent, rząd, premier, inne stanowiska i niby to wszystko funkcjonuje. Ale tak naprawdę spotyka się gdzieś jakaś grupa, grupa trzymająca władzę, która podejmuje decyzje."
- "Nie wiem, kto do niej należy. A chciałbym wiedzieć, ponieważ Konstytucja mówi jasno, że organizacje tajne są nielegalne. Niektórzy, może nie bez racji, twierdzą, że to nie grupa, a jedna osoba. Jarosław Kaczyński w swojej autobiografii pisze, że jest zwolennikiem takiego absolutnie antykonstytucyjnego modelu funkcjonowania władzy publicznej: istnienia ośrodka faktycznej władzy poza strukturami państwa. Czyli ten, kto tak naprawdę wydaje polecenia, nie ponosi za nie odpowiedzialności. Właściwie prezes sam przyznał się do winy." - ibidem
- "Powiedziałem tak na samym początku - gdy prezydent odmówił zaprzysiężenia sędziów. Co to jest, jeśli nie atak na konstytucyjny organ państwa, na strukturę państwa? Przecież dokładnie to oznacza zamach stanu. Stan to państwo. Racja stanu to racja państwa. Wie pan, skoryguję, co powiedziałem. To jest więcej niż zamach stanu. To jest próba wywołania rewolucji." - ibidem
- "Po to, żeby w rewolucyjnym chaosie dokonać kompletnej wymiany elit. Stąd ustawa o służbie cywilnej, o prokuraturze, o mediach. Jedno wielkie "teraz, k...a, my". Póki co mamy w Polsce wykoślawioną demokrację, pełną bałaganu i chaosu ustrojowego wywołanego przez jednoosobowe "biuro polityczne". I pogłębiający się chaos prawny." - ibidem
- "Władza chce utrudnić rozpoznanie spraw, które trzeba załatwić szybko - na przykład tych spowodowanych przez ustawodawstwo PiS. Gdyby Trybunał zastosował się do tych przepisów, które próbuje wymusić PiS, najpierw rozpatrzyłby kilkadziesiąt spraw, a potem tę swoją. I gdyby okazało się, że te poprzednie rozpoznał na niekonstytucyjnej podstawie, byłoby kilkadziesiąt złych wyroków. To dopiero byłby chaos. Wie pan, to jest tak, jak mali niegrzeczni chłopcy dręczą muchę. Urywają skrzydełko. Poleci? No, kręci się w kółko. To oderwijmy drugie. Aha, chodzi. No to odrywamy nogę. Taką dziecinadę chłopcy z PiS uprawiają z TK. Czysta pajdokracja, czyli rządy dzieci. " - ibidem
- "Sprawa rozbija się o to, że rząd nie chce publikować wyroków, a prezydent - zaprzysiąc sędziów, prawda? A wie pan, kiedy wprowadzono powszechnie zasadę ogłaszania prawa publicznie, żeby mogło być uznane za prawo? Za Gutenberga, bo wynalazł druk i prawo można było sobie po prostu przeczytać - jak nasz Statut Łaskiego z 1506. Ponieważ władze miały największy zasięg publikacji, utarło się, że wyroki publikuje rząd. Ale na miłość boską! Dziś mamy internet! Powinno być tak, że prezes Trybunału może sam, osobiście, drukować orzeczenie w Dzienniku Ustaw. A nie rząd. Nasi koledzy, sędziowie konstytucyjni, zwracali uwagę, że to błąd w naszej Konstytucji. " - ibidem
- "Pozostawianie druku prawa w rękach polityków. W głowach nam się nie mieściło, że władza polityczna będzie sobie uzurpowała prawo do decyzji, które orzeczenia Trybunału są prawem, a które nie! Albo że prezydent będzie sobie uzurpował prawo do decyzji o tym, czy jakiś sędzia jest sędzią, czy nie. A uzurpuje. Prezydent jest o b o w i ą z a n y przyjąć ślubowanie. Nie może odmówić. Dotąd byłem powściągliwy. Ale teraz sytuacja jest inna, kryzys się przeciąga. Ci trzej sędziowie, wybrani legalnie w poprzedniej kadencji, powinni złożyć ślubowanie. A dokładnie: wysłać pismo do prezydenta i zapytać, kiedy mają się zgłosić. Jeśli Kancelaria Prezydenta będzie milczeć, to powinni wysłać to ślubowanie na piśmie, a prezes Rzepliński powinien niezwłocznie wtedy przyjąć ich w poczet sędziów TK i wyznaczyć sprawy do rozpatrzenia. I w ten sposób zakończymy tę farsę." - ibidem
- "Ale najwyraźniej politycy PiS uważają, że w TK jest jak w ich partii - jeden organ decyduje, a reszta grzecznie słucha. To paradoks, że atakuje się wyłącznie prezesa Rzeplińskiego, skoro wiadomo, że wszystkie decyzje, które on podejmuje, są wynikiem wspólnej decyzji sędziów TK. Atak skupia się na nim, żeby wróg miał twarz. I żeby pokazać: to zależy od tego jednego człowieka. Że niby wystarczy, że go kopniemy i będzie dobrze. Jak będzie nasz człowiek, dopiero wtedy będzie dobrze. Otóż nie." - ibidem
- "Nie będą mieli nic do powiedzenia, bo to władza łamie Konstytucję. Jest podstawowa zasada prawna: nikt nie może korzystać z efektów własnego przestępstwa!" - ibidem
- "Tak, w tym wypadku tzw. delikt konstytucyjny. Takie działanie sędziów byłoby rodzajem obrony koniecznej przed zamachem na Konstytucję, działaniem zgodnym z racją stanu. I zgodnym z literą prawa. Ślubowanie przed prezydentem było pewnym zwyczajem, i to zresztą krótkim, bo zaczynającym się od czasów profesora Zolla. Nie ma takiego aktu jak przyjęcie ślubowania przez prezydenta. To jest akt sędziego! Skoro sędzia nie może ślubować u prezydenta, bo prezydent postanowił sobie połamać Konstytucję, sędzia powinien sięgnąć po sposób, który pozwoli mu to ślubowanie złożyć. Oczywiście, to spowoduje dodatkowy konflikt. Ale wie pan co? My ten konflikt przetrwamy." - ibidem
- "Można mu [ Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Nowemu Zbawicielowi Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiemu Higieniście, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu - przyp. Muzeum IV RP ] przypisać odpowiedzialność za podżeganie do niewykonywania obowiązków służbowych. On nie może odpowiadać przed Trybunałem Stanu, ale może odpowiadać za podżeganie do zwykłego przestępstwa. A tu powinna być zaostrzona odpowiedzialność, bo podżega podległą sobie członkinię partii." - ibidem
- "Warto uważnie przeczytać autobiografię prezesa PiS. Wyczytałem w niej, że praktycznie jedyna rzecz, która została zrealizowana przez środowisko PiS, to ustawa o partiach politycznych, w praktyce autorstwa Ludwika Dorna. I Kaczyński podkreśla, że Dornowi zazdrości, bo on sam takiego osiągnięcia nie miał. Człowiek zaczyna się zastanawiać, co Kaczyński właściwie przez te 27 lat osiągnął. A tu prezes przyznaje się, że nic!" - ibidem
- "Polska ma złą tradycję konstytucyjną. Dużo tych konstytucji mieliśmy. W tym cztery prawdziwe: 3 maja, marcową, kwietniową i obecną. Z tego dwie zostały uchwalone nielegalnie - 3 maja i kwietniowa. Marcowa przetrwała krótko. Nasza obecna nie dość, że jest legalna, nie dość, że zatwierdzona w referendum, to przetrwała prawie 20 lat. Szanujmy tę Konstytucję." - ibidem
- Niejaki Zbigniew Hołdys (nowość!), nieokreślonej profesji, rzekomo artysta - za wymierzony w podstawy ustrojowe IV RP manifest (pełny tekst) podżegający wszelkiej maści wrogów narodu do obalenia siłą jedynie słusznej konstrukcji propagandowo-histerycznej cierpliwie budowanej przez samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (08.09.2016):
- "PiS okłada Polskę bejzbolem propagandy, Kukiz tańczy mu w rytm jak pajacyk na sznurkach, a opozycja bezradnie rozkłada ręce. Za chwilę Macierewicz każe odczytać apel „poległych w Smoleńsku” u wrót krematorium w Auschwitz – i nie będzie żadnej mocnej reakcji, poza wyrażonym niesmakiem na ekranach telewizji. Wkurza mnie to od wielu tygodni. Chyba od chwili nocnego gwałtu na sejmie w wykonaniu komunisty Piotrowicza, który nie obcyndalając się zbytnio rechotał, olewał głosy opozycji, rozdawał klapsy, manipulował pracami, odmawiał prawa wygłaszania zastrzeżeń, a gdy padały pytania o wyjaśnienie, mówił „Koniec dyskusji, przechodzimy do głosowania”. Tyle. Gdy raz głosowanie wyśliznęło mu się z rąk, uznał je za sfałszowane i wbrew prawu je powtórzył, a posłowie opozycji karnie wzięli w nim udział."
- Szemrana Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji pod przewodnictwem powszechnie znanego z swej animalnej nienawiści do dobrej zmiany niejakiego Jana Dworaka (recydywa!) - za wściekły atak na patriotyczno-narodową TVP, ponieważ w dniu 06.08.2016 TVP Kultura retransmitowała występ Jana Pietrzaka, który został zorganizowany przez Klub Ronina w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w marcu 2016 r., w trakcie którego najlepszy w dziejach Wolski satyryk rzekomo obrażał polityków opozycji, co rzekomo oznacza naruszenie Ustawy o radiofonii i telewizji (13.09.2016):
- Rzekomo w czasie występu Pietrzak obraził m.in. byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego (został zestawiony z Hitlerem i nazwany "niepełnosprawnym umysłowo" i "cymbałem notorycznym"), Lecha Wałęsę ("legenda fałszu, zdrady, złodziejstwa"), Joannę Senyszyn ("zardzewiała pudernica, koczkodan skrzyżowany z ropuchą") czy Janusza Palikota ("palikmiot, waliknot, sukinkot").
- TVP naruszyło ustawę, rozpowszechniając treści, "których poziom dalece odbiega od standardów obowiązujących nadawcę publicznego, nie wypełnia nałożonej na niego misji, a tym samym naraża dobre imię nadawcy." - twierdzi niebywale wręcz paradoksalnie rzeczniczka KRRiT, niejaka Katarzyna Twardowska
- KRRiT stwierdziła, że "najbardziej kontrowersyjne cytaty z wypowiedzi nie zostały wyemitowane na antenie" (chodzi m.in. o nazwanie wyborców PO "gnidami" i "wszami"). Zarazem jednak w retransmisji znalazły się jednak wypowiedzi, które według Rady można uznać za wulgarne i obelżywe, przekraczające normy dobrego obyczaju i których rzekomo "nie można usprawiedliwić satyrycznym charakterem audycji."
- Przewodniczący KRRiT bezczelnie i bezprawnie zwrócił się do nadawcy "o przekazanie przez zarząd TVP informacji o działaniach podjętych w tej sprawie."
- Niejaka Sophia in 't Veld (nowość), rzekomo wiceprzewodnicząca frakcji liberałów w Parlamencie Europejskim - za bezczelne dezawuowanie jedynie słusznego wystąpienia tuby PiSjanizmu (13.09.2016):
- "Drogi kolego Legutko myślę, że 8 minut tej karykaturalnej mowy zapewni panu długi czas na antenie polskiej [ narodowej - przyp. Muzeum IV RP ] telewizji, ale właściwie nie czyni pan nic w interesie Polaków. Dzisiejsza debata, to nie debata o Polsce. Mieliśmy już debaty o innych krajach i pan dobrze o tym wie."
- "[ UE - przyp. Muzeum IV RP ] musi pokonać sytuację, gdzie pojawiają oskarżenia jakiś krajów o motywacje polityczne, jak zrobił to Legutko, bo nie mamy tutaj żadnych motywacji." - ibidem
- Niejaki Frans Timmermans (wielokrotna recydywa!), rzekomo pierwszy wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej - za zamach na podstawy ustrojowe IV RP podczas debaty Parlamentu Europejskiego (13.09.2016):
- "Dlaczego zasada państwa praworządnego jest taka ważna? Bo z historii Europy dowiedzieliśmy się, że by demokracja działała potrzebujemy jej. A jej kluczową częścią jest funkcjonowanie niezależnych sądów. Nie ma to żadnego związku z polityką. Polityka może prowadzić do różnych wyborów, ale rządy muszą pozostać w ramach państwa prawnego."
- "Jeśli pan Legutko zaakceptuje, że niezależność wymiaru sprawiedliwości jest kluczową częścią państwa praworządnego, to jak to się dzieje, że w Polsce władza może decydować, czy może wybierać czy publikuje orzeczenia najwyższego trybunału w kraju w zależności, czy jej się to podoba, czy nie? To łamanie zasady niezależności sądów." - ibidem
- "Nikt mnie nie oskarży o działania przeciw Polakom. To spór pomiędzy Trybunałem Konstytucyjnym a rządem. Nic więcej i nic mniej. Ale przypomnijmy sobie zwycięstwo demokracji i państwa praworządnego [w Polsce] z komunizmem i nie zapominajmy, że to prawdziwe spełnienie europejskiego snu." - ibidem
- Niejaki Andrzej Czaja, rzekomo biskup opolski (szokująca nowość!) - za bezprecedensowy atak na spotkaniu dziennikarzy z hierarchą na Górze Świętej Anny na podstawy ustrojowe IV RP, megamocny rząd i tym samym na samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (11.09.2016):
- "Emocje w tej sprawie [ decyzja megamocnego rządu o powiększeniu granic miasta Opola (niem. Oppeln) od 2017 roku wywołała sprzeciw mieszkańców okolicznych gmin - przyp. Muzeum IV RP ] eskalują. Niestety, nie jest tak, jak mówiono przed wyborami, że będzie się słuchać głosu ludu. Głosu ludu absolutnie nikt nie posłuchał. To jest duży dramat i problem. Mówię o tym dlatego, żebyśmy mieli świadomość, że nie jest tak, jak przeciętny obywatel myśli, że skoro PiS jest przy władzy, to właściwie Kościół rządzi."
- "Niektóre posunięcia ludzi z PiS-u są nie do przyjęcia. O ile PO deptało czy sprzedawało pewne wartości, to mam wrażenie, że teraz niektórzy ludzie z PiS-u depczą ludzką godność i w ogóle się nie liczą z tym, co człowiek myśli, jakie ma pragnienia, potrzeby, i - przede wszystkim - jakie ma prawa. To dla nas, wszystkich ludzi Kościoła, sygnał, żebyśmy byli roztropni i nie dali się uwieść. Żebyśmy nie szli w kierunku faworyzowania jakiejś opcji politycznej, programu politycznego, a już tym bardziej - partii politycznej."
- "Musimy dzisiaj wręcz w obronie swojego dobrego imienia i swojej przyszłości jednoznacznie artykułować stanowisko kościelne, gdy ono nie jest zgodne z tym, co rząd głosi czy do czego dąży. To jest najlepsza, pozytywna droga: mówienia o tym, co jest kościelne, a co nie. Mam na myśli nie tylko sprawy związane z migracją i uchodźcami, ale m.in. także obronę praworządności na elementarnym poziomie władz samorządowych."
- Niejaki Wojciech Szacki, bloger (nowość!) - za publiczne znieważanie potencjału intelektualnego członków Partii (20.09.2016):
- "Konrad Piasecki napisał, a ja nie mam powodu mu nie wierzyć, że klub parlamentarny PiS zakazał swym posłom występowania w wywiadach, które dotyczyć by mogły dymisji w rządzie i sytuacji w spółkach skarbu państwa. To niegłupia strategia, podpatrzona zresztą w świecie ludzi i zwierząt. Dzieci, gdy się boją, zamykają oczy i są bezpieczne, a taki struś to chowa głowę w piasek i można mu nagwizdać. Tak przynajmniej świat widzą w PiS."
- "Podobne zakazy wychodzą tej partii świetnie i zwykle owocują małą wojną domową. Najnowsze zarządzenie to nie tylko majstersztyk wizerunkowy, lecz także piękny przejaw wiary we własnych ludzi. Władze klubu uważają, że ich posłowie są na tyle intelektualnie wątli, że posypią się na pierwszym trudnym pytaniu." - ibidem
- "Moim zdaniem warto nawet rozważyć dalsze zmiany. Na początek – listę pytań, które wolno zadawać posłom PiS; gdy polityk dostanie pytanie nieuzgodnione, będzie milczał lub coś recytował, np. odę do Jarosława Kaczyńskiego. Gdyby to rozwiązanie się nie sprawdziło, w wywiadzie można by zrezygnować z udziału dziennikarza, co wiązałoby się zapewne ze zmianą nazwy gatunku (np. na "monolog")." - ibidem
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2016
- Niejaki Michał Danielewski, rzekomo dziennikarz - za wyjątkowo chamski i oszczerczy artykuł w, rzecz jasna, "Gazecie Wybiórczej" o wybitnych ignorantach wolskiej sceny politycznej i medialnej, i ich jedynie słusznej wizji wolskiej baby (05.10.2016):
- "To pierwszy raz, kiedy Komitet Noblowski zdecydował się przyznać nagrodę w kategorii chamstwo i od razu laur w postaci pęta kiełbasy zwyczajnej wędruje do Polski!"
- "Otrzymało go zwołane ad hoc konsylium wybitnych arbitrów elegancji i czempionów smukłej sylwetki: Rafała Ziemkiewicza, Pawła Kukiza, Jana Pospieszalskiego, oraz ich pomniejszych klakierów. Ci wybitni znawcy przeprowadzili w dniu strajku kobiet dociekliwe badania terenowe. W ich wyniku zostało ostatecznie potwierdzone: kobiety są słabe, brzydkie oraz puszczają się na prawo i lewo z byle kim."
- "Oto wyimki z nagrodzonych badań. "Trzeba było zdawać sobie sprawę, komu się dawało to ciało i kiedy się dawało, i jak się dawało, że się nie rozleciało..." - poradził kobietom znany asceta Kukiz w RMF FM. "Absolutnie nie chcę decydować o waszych ciałach. Choć gdybym to robił, na pewno byłyby ładniejsze" - łaskawie zapewnił Ziemkiewicz (Mister Polski 2016). "W przypadku pani Doroty Wellman radziłbym jednak bardziej oszczędne sformułowanie porównań do trzody hodowlanej" - zatroskał się w TVP znany z powściągliwych sądów Pospieszalski."
- "Zapytacie, co w tym odkrywczego? Skąd ta nagroda? Przecież to, że kobieta to gruba dziwka i diabelskie nasienie, słyszy się od każdego zasmarkanego damskiego boksera od Odry po Bug. Przyznacie jednak, że nikt tego jeszcze tak sprawnie nie usystematyzował jak nasi trzej herosi. Dlatego nagroda jest jak najbardziej zasłużona."
- "Zaprawdę, żyjemy w ciekawym kraju. Kobiety o swoje podstawowe prawa dobijają się tutaj od lat i od lat guzik z tego wynika - to inni wiedzą, jak mają się prowadzić (cnotliwie), ile zarabiać (mało), jak protestować (cicho). Za to faceci prawo do chamstwa i paternalizmu wywalczyli sobie pstryknięciem palców i nie krępują się go używać. Co ciekawe, zazwyczaj przodują w tym mężczyźni, których moralność jest nieskazitelnie katolicka tylko wówczas, gdy katolicyzm zdefiniujemy przez pryzmat historii rodziny Borgiów."
- "Prawicowy pisarz i publicysta Andrzej Horubała w powieści "Umoczeni" ukazał kiedyś życie swojego środowiska jako jeden wielki festiwal hipokryzji, fałszu i zdrad. I może to jest klucz do zrozumienia, skąd w polskiej debacie publicznej tak tłumna parada buców i chamów - wyrzuty sumienia, jak wiadomo, najdoskonalej leczą wódka i agresja. Czytając i słuchając złotych chłopców polskiej prawicy, mam wrażenie, że często stosują oba te medykamenty naraz. Dlatego apeluję: przestańcie. Z takiego połączenia może wyjść tylko jedno: paw."
- Niejaki Roman Giertych (wielokrotna recydywa!!!) - za bezczelne podważanie teorii hipotetycznej zamachu smoleńskiego i tym samym szarganie pamięci poległych męczenników oraz autorytetu Antoniego "Instytucji" Macierewicza, także autorytetu samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego oraz bezczelne doradzanie wrogom narodu jak zablokować tak długo wyczekiwaną ekshumację w "Faktach po faktach" w TVN24 (31.10.2016):
- "Prokuratura doskonale wie, że nie było zamachu, że nie było żadnych śladów zamachu. W związku z czym to [ ponowna ekshumacja ofiar katastrofy - przyp. Muzeum IV RP ] ma na celu przedłużanie śledztwa. Prokuratura nie ma jak ogłosić tez, które byłyby chociażby w części zbieżne z tezami, które głosi Antoni Macierewicz od sześciu lat. Aby tego nie robić, aby nie ogłaszać publicznie klęski Macierewicza i jego zespołu, szarga się pamięć tych osób."
- "Cała ta historia ma ukryć jeden zasadniczy fakt, że biegli na sam koniec postępowania, zanim zostali wszyscy prokuratorzy wymienieni, stwierdzili słowa generała Błasika, który mówił "zmieścisz się śmiało". I to wszystko, co się teraz dzieje, ma ukryć to zdanie."
- "...generał Błasik był dowódcą sił powietrznych, wpływał w ten sposób na pilotów, co jest oczywiste, i chciał się komuś przypodobać. Komu chciał się przypodobać i na czyje polecenie działał? Być może tego nigdy się nie dowiemy. Ale każdy logicznie rozumujący człowiek, jeżeli widzi gen. Błasika meldującego się jako dowódca statku powietrznego przed wejściem prezydenta Lecha Kaczyńskiego na pokład, a potem słyszy "zmieścisz się śmiało", i słyszy, jak czyta opadające dane dotyczące lotu samolotu, to wie, co się stało w Smoleńsku."
- "Te wszystkie ekshumacje mają przykryć traumę jednej osoby, która dla wielu w Polsce, niestety również dla prokuratury, jest najważniejszym widzem."
- "Rozumiem tę część rodzin, która ma wątpliwości co do tożsamości, co do identyfikacji zwłok swoich bliskich. I rozumiem to, że niektórzy, którzy mają taką możliwość, mogliby chcieć przeprowadzić ekshumację po to, aby stwierdzić, czy to miejsce, które odwiedzają, gdzie palą świeczki, gdzie przychodzą na groby, czy tam leży ta osoba im bliska, czy nie. Tym bardziej rozumiem tych, którzy tego nie chcą albo nie mają żadnych wątpliwości i nie chcą naruszać pamięci tych zmarłych."
- "...sprawa braku możliwości zażalenia na decyzję prokuratury do sądu w tej sprawie powinna zostać rozpoznana przez TK. TK powinien wydać postanowienie o zabezpieczeniu zakazujące prokuraturze dokonywania ekshumacji tych rodzin, które tego nie chcą do czasu rozpoznania wniosku, który zapowiedział zdaje się RPO. Wykonanie ekshumacji wbrew orzeczeniu TK będzie oznaczało odpowiedzialność karną dla prokuratorów."
- "Również rozważyłbym pozew o naruszenie dóbr osobistych przez prokuraturę i przed tym pozwem - także wniosek o zabezpieczenie do sądu cywilnego."
- "Czym innym jest sytuacja, w której mamy do czynienia z podejrzeniem morderstwa i prokurator, który nie dokonuje sekcji zwłok mógłby ponieść odpowiedzialność karną, a czym innym jest wypadek lotniczy, gdzie dowody zasadnicze co do historii tego wypadku znajdują się w czarnych skrzynkach."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2016
- Niejaki Jarosław Hyk (nowość!), rzekomo członek "Solidarności Walczącej" - za bezczelne dezawuowanie na Facebooku jedynie słusznego materiału "Komentowości TVP", w którym rzekomo sufluje się, że popiera nacjonalistyczny Marsz Niepodległości (31 October at 14:54):
- "Marsze niepodległości, nieskrępowane, dumne, pokazywanie patriotyzmu - tego chcieli działacze Solidarności Walczącej." W takim kontekście Wiadomości TVP użyły mojego wizerunku oraz fragmentów filmu z moim udziałem sprzed 10 lat sugerując w podtekście, jakobym popierał dzisiejszy apel Kornela Morawieckiego i marsze niepodległości naszych rodzimych neofaszystów. Takiej goebbelsowskiej propagandy oraz spektaklu obłudy i fałszu nie powstydziliby się nawet najbardziej zatwardziali propagandyści "Dziennika Telewizyjnego" z czasów stanu wojennego. Otóż oświadczam kategorycznie, że nie podpisuję się pod apelem Kornela Morawieckiego o zachowanie jedności z faszystami spod znaku Marszu Niepodległości, ONR, NOP, Młodzieży Wszechpolskiej, Ruchu Narodowego, Kukiz15, PiS i innych tego rodzaju organizacji zastępujących rozum racą i kijem bejsbolowym. Wręcz przeciwnie, nawołuję do tego, by dać zdecydowany odpór tym szalonym i groźnym zapędom nacjonalistów. Apeluję o liczny udział w manifestacji Komitetu Obrony Demokracji w dniu 11. listopada. Dementuję również kłamliwe informacje "Wiadomości", iż rzekomo działacze SW byli przeciwnikami Okrągłego Stołu. Zdecydowana większość popierała Okrągły Stół, w szczególności szeregowi działacze, tacy jak ja. Zwalczał go jedynie Kornel Morawiecki i związani z nim działacze, stanowiący paradoksalnie mniejszość i którzy po 1989 r. założyli Partię Wolności. Mnie w tym gronie nie było. Popierałem wówczas Lecha Wałęsę i pomimo jego wielu wad, czy błędów z przeszłości, popieram i dzisiaj. Od Kornela Morawieckiego zaś, kategorycznie się odcinam i po prostu wstyd mi za niego. Swoją pronacjonalistyczną postawą przynosi nam hańbę."
- Niejaki rzekomo prof. Andrzej Rzepliński (wielokrotna recydywa!) - za bezczelny szkalujący jedynie słuszną dobrą zmianę i fundamentalną dla rozwoju restaurowanej IV RP koncepcję zarządzania państwem za pośrednictwem centralnego ośrodka dyspozycji politycznej, czyli przez samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego we wrogiej wszystkiemu co wolskie niemieckiej stacji "Duetsche Welle" (03.11.2016):
- "To, że w Sejmie podejmowane są decyzje, to dowód, że polskie władze ciągle widzą, że Komisja Europejska, Parlament Europejski, sekretarz generalny Rady Europy przyglądają się Polsce. Jestem jednak przekonany, że wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans nie jest naiwną brunetką, która przyjmie to do aprobującej wiadomości. Oczywiście może być tak, że któryś z rządów państw UE przyjmie, że to załatwia sprawę i że Polacy tak mają, jacyś dziwaczni są, że mają inklinacje do środkowo-azjatyckich standardów politycznych - byleby w Polsce był spokój, byleby z Polską można robić biznes i byleby Zachód od Wschodu był oddzielony terytorium 600 km. Jeżeli ktoś zacznie myśleć, że Europa kończy się na Odrze i Nysie i że potem zaczyna się takie dziwne terytorium, trochę europejskie, trochę nie-europejskie, jeśli ktoś pomyśli "nie będziemy się wtrącać, szkoda na to czasu", to dla mnie jako Europejczyka byłaby to klęska, że standardy wschodnie i dalekowschodnie przesuwają się, nawet w osłabionej wersji, aż po linię Odry i Nysy."
- "Na pewno podjęte zostały takie próby, ustawodawca wbrew temu, co można nazwać ustawą, w ustawie decyduje o tym, kto może zostać prezesem Trybunału Konstytucyjnego. To jest jawne bezprawie konstytucyjne. To jest rysowane w taki sposób, jak zdarzające się w różnych instytucjach ustawienia konkursów personalnych, np. na profesora czy ordynatora szpitala czy na jakąś inną funkcję w administracji publicznej, tak że konkurs jest, ale wiadomo, że Kowalski konkurs wygra. Teraz się okazuje, że to można w ustawie wprowadzić i to wbrew konstytucji. To może mieć negatywny wpływ nie tylko na konkursy na stanowiska naukowe, ale również na ustawianie przetargów publicznych. Jeżeli tu można ustawiać, skoro to można było zrobić, to hamulce, które powinny być wbudowywane w funkcjonowanie wszystkich struktur publicznych, będą bardzo poluzowane i koszty dla nas będą bardzo duże."
- "Politycy rządzący w Polsce uważają najwyraźniej, że społeczeństwo uznało, że wynik wyborów parlamentarnych sprzed roku oznacza, że cały naród oddał pełnię władzy jednej partii i ona może z tą władzą czynić dokładnie to, co uważa za stosowne i dobre i że nie podlega i nie może podlegać żadnej kontroli, ponieważ jest suwerenem. Tu się zapomina o rzeczy tak banalnie prostej, jak to, że sądy wydając miliony wyroków wydają je w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, a Rzeczpospolitą są wszyscy obywatele, bez względu na jakiekolwiek różnice. Każdy sędzia sprawuje władzę w imieniu suwerena, a tu się dowiadujemy o tym, kto jest suwerenem i może o wszystkim decydować. To zostało zapisane w programie partii rządzącej z 2011 roku, który mówi, że decyduje centralny ośrodek dyspozycji politycznej i że jest to ośrodek niezależny od wszelkiej władzy wykonawczej i prawodawczej. I że może być tak, że to może być grupa osób, to znaczy że to także może być jedna osoba. Czyli jeżeli to jest praktykowane, a jest, to mamy do czynienia z zaprzeczeniem demokracji."
- "Dwa śledztwa, ale nie przeciwko mnie, lecz w sprawie, co też jest bezprawiem. Dwa lata temu tego nie można by sobie było wyobrazić, że można prowadzić de facto postępowanie przeciwko komuś, nie rozpoczynając go oficjalnie. Jeżeli liczyli na to, że to w jakiś sposób zamknie mi możliwości decyzyjne - bo nie usta, jak usta mogą mi zamknąć - bo nie podejmę jakiejś decyzji dotyczącej twardej integralności sądu konstytucyjnego, to się mylili."
- Niejaki Jacek Żakowski (wielokrotna recydywa!!!) - za niczym nie uzasadnioną i bezczelną supozycję w "Gazecie Wybiórczej" jakoby wybitni
niegramotniniepokorni dziennikarze "Komentowości TVP" byli pijarowcami Partii, a same "Komentowości TVP" są rzekomo biuletynem reklamowym władzy (07.11.2016):- "Brak bezstronności to bardzo poważny zarzut. Sędzia, urzędnik, dziennikarz, który nie jest bezstronny, sprzeniewierza się funkcji – powinien się wstydzić i tracić posadę. Na przykład koledzy robiący teraz "Wiadomości TVP" i jawnie wysługujący się obecnej władzy dawno wylecieliby z TVP, gdyby byli dziennikarzami, a nie piarowcami PiS, i gdyby "Wiadomości" były programem informacyjnym, a nie biuletynem reklamowym władzy, przez nieporozumienie wciąż zaliczanym do programów informacyjnych."
- Polskie Towarzystwo Seksuologiczne (nowość!) - za twierdzenie niebywale wręcz paradoksalne jakoby orientacja heteroseksualna, homoseksualna i biseksualna są traktowane jako prawidłowe warianty rozwojowe seksualności człowieka i nie wynikają z wyboru oraz za wściekły atak na wybitną rzeczniczkę Partii Beatę Mazurek, która w programie TVN24 "Kawa na ławę" heroicznie broniła najdoskonalszej deformy edukacji przygotowywanej przez megamocny rząd i jego wybitną ministrę ekstremalnej nieudolności (07.11.2016):
- Swoje tzw. stanowisko[98] Polskie Towarzystwo Seksuologiczne opublikowało po rzekomo skandalicznej wypowiedzi rzeczniczki Partii Beaty Mazurek w programie "Kawa na ławę" w TVN 24. Gdy Paweł Rabiej (Nowoczesna) bezczelnie i prowokacyjnie nazwał rządową deformę edukacji "eksperymentem na dzieciach" i "złym dotykiem w polskiej szkole", Mazurek wypaliła:
- "Niech pan nie mówi o złym dotyku, bo to jest nieprzyzwoite. Szczególnie pan nie powinien o tym mówić."
- "Nie powtarzajcie tego swojego briefa. Jestem już w drugim programie, gdzie to się pojawiło. Wczoraj w Trójce u redaktor Michniewicz mówiła o tym pani Scheuring-Wielgus." - dodała jedynie słusznie Małgorzata Sadurska, wybitna szefowa kancelarii prezydenta
- Przed niespełna dwoma miesiącami poseł Nowoczesnej wyznał bezwstydnie publicznie, że jest gejem, co dla rzeczniczki Partii jest w oczywiście oczywisty dualnie kaczologiczny sposób równoznaczne z pedofilią.
- "Kształtowanie się orientacji seksualnej jest procesem złożonym, pozostającym pod wpływem wielu czynników, wśród których znaczącą rolę odgrywają uwarunkowania biologiczne. Orientacja seksualna nie podlega możliwości dowolnego kształtowania zgodnie z kulturowo - społecznymi oczekiwaniami, ie jest kwestią wyboru lub mody. Podobnie jak osoby heteroseksualne, osoby homoseksualne mają prawo do korzystania z usług medycznych i psychologicznych, jednak wskazaniem do leczenia w żadnym razie nie powinna być orientacja seksualna tych osób. Propagowanie terapii polegających na korekcie, konwersji czy reparacji orientacji homo- czy biseksualnej w kierunku wyłącznie heteroseksualnej jest niezgodne ze współczesną wiedzą na temat seksualności człowieka i może zaowocować poważnymi niekorzystnymi skutkami psychologicznymi dla osób poddawanych tego typu oddziaływaniom."
- "Orientacja homoseksualna, jako cecha osobista , podlega takim samym formom ekspresji jak orientacja heteroseksualna. Orientacja seksualna per se nie determinuje, poziomu rozwoju emocjonalnego, intelektualnego, społecznego czy moralnego. Za nieuprawnione i wyjątkowo krzywdzące uznajemy szerzenie poglądu nawołującego do patologizacji lub penalizacji homoseksualności."
- "Zdecydowanie sprzeciwiamy się powielaniu przez polityków i publicystów opinii na temat osób homoseksualnych, nie znajdujących poparcia we współczesnych badaniach, a także wyrażamy głęboki niepokój o społeczne konsekwencje tego rodzaju działań. Zwracamy uwagę, że reprodukowanie uprzedzeń wobec tych osób może skutkować pogorszeniem jakości psychicznego i fizycznego funkcjonowania znaczącej części społeczeństwa (przykładem mogą być próby samobójcze osób prześladowanych na tle homofobicznym). Reprodukowanie uprzedzeń przyczynia się także do pogłębiania szkodliwych podziałów społecznych oraz do wzrostu postaw nienawiści wobec osób będących członkami naszego społeczeństwa, co grozi głęboką dezintegracją tego społeczeństwa."
- Swoje tzw. stanowisko[98] Polskie Towarzystwo Seksuologiczne opublikowało po rzekomo skandalicznej wypowiedzi rzeczniczki Partii Beaty Mazurek w programie "Kawa na ławę" w TVN 24. Gdy Paweł Rabiej (Nowoczesna) bezczelnie i prowokacyjnie nazwał rządową deformę edukacji "eksperymentem na dzieciach" i "złym dotykiem w polskiej szkole", Mazurek wypaliła:
- Niejaki Daniel Passent (recydywa!) - za bezczelne odrzucenie apelu pojednania wygłoszonego przez drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcę dobrej zmiany Andrzeja Dudę (pseudonim sceniczny: "Maliniak") w dniu 11.11.2016 oraz wyssane z palca zarzuty pod adresem samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, megamocnego rządu oraz także drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") w szerzącym mowę nienawiści wpisie pod tytułem "Pojednanie? Dziękuję, poczekam…" na blogu [99] (13.11.2016):
- "Czy przyjmujecie propozycje pojednania z tymi, którzy:
- mają Was za obywateli drugiego sortu?
- Mają Was za komuchów i złodziei?
- Kłamią, że rok temu wasza ojczyzna była w ruinie?
- Rok temu pisali o wygaszaniu polskiej polityki zagranicznej, a dziś wygrzewają się w fotelach ministerialnych?
- Szerzą wiarę w zamach smoleński?
- Domagają się komisji międzynarodowej, a gdy już mogą ją utworzyć – udają, że zapomnieli?
- Sami nie wierzą, ale wciskają trotyl innym?
- Marnują miliony na kłamstwo smoleńskie?
- Przestali pytać o wrak i czarne skrzynki?
- Wyrzucają niezależnych prokuratorów aż pod granice państwa?
- Szczują na sędziów i sądownictwo?
- Wspinają się na drzewo genealogiczne tych, którzy im zawadzają?
- Gardzą każdym, kto myśli inaczej – "niedoinformowanymi" senatorami i Sekretarzem Stanu USA, stetryczałymi prawnikami z Komisji Weneckiej, lewakami z Komisji Europejskiej, Timmermansami i Junckersami?
- Wciskają apel smoleński nawet tym, którzy sobie nie życzą?
- Którym klauzula sumienia każe zamykać drzwi szpitala przed kobietą, czekającą na badania prenatalne?
- Pozbawiają finansowania pary starające się o zapłodnienie in vitro?
- Dla których każdy żołnierz wyklęty był święty, tak jak za komuny był przeklęty?
- Jako pożal się Boże dyplomaci w ciągu kilku miesięcy zepsuli stosunki z Brukselą, Paryżem, Berlinem i Waszyngtonem?
- Trwonią publiczne pieniądze spółek Skarbu Państwa na pokazy w różnych krajach filmu o zamachu smoleńskim?
- Jak prezydent elekt Andrzej Duda na Westerplatte odwracają się plecami do urzędującej pani premier?
- Kierują 6-latki zamiast do szkoły – pod mamine spódnice?
- Obiecują, że Macierewicz nie zostanie ministrem obrony, a potem go na to stanowisko powołują?
- Rozpędzili służbę cywilną i wszędzie pchają swoich ludzi?
- Urządzili czystkę w mediach publicznych i z Wiadomości uczynili Dziennik (tylko lepszy)?
- Z mediów publicznych zrobili "His master’s voice"?
- Skracają wiek emerytalny zamiast go wydłużyć?
- Niezawisłą prokuraturę oddali w pacht rządowi?
- Swojemu ministrowi sprawiedliwości dali prawo ingerencji w postępowanie sądowe na każdym etapie?
- Ministrów spraw zagranicznych określali jako agentów sowieckich służb specjalnych?
- Uniewinnili formalnie niewinnego byłego szefa CBA, żeby uwolnić sądy od tej sprawy?
- Posuwają się do ekshumacji ofiar katastrofy, żeby udowodnić swoje fantasmagorie?
- Ośmieszają nasz kraj bzdurami o tym, że Egipt sprzedał Rosji lotniskowce po dolarze za sztukę?
- Odpowiadają za spadek wartości spółek Skarbu Państwa na giełdzie o kilkadziesiąt miliardów złotych?
- To oni wyciągają do Was rękę, jak prezes Kaczyński w Krakowie i prezydent Duda w Warszawie, i wzywają do wspólnych obchodów stulecia odzyskania niepodległości za dwa lata.
- Ja bym poczekał, a Wy?"
- TW "Bolek" (pseudonim operacyjny: "Lech Wałęsa") (notoryczna recydywa!) - za bezczelną, kraszoną kłamstwem i mową nienawiści nagonkę na samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, Antoniego "Instytucję" Macierewicza, Zbigniewa "Zero" Ziobrę i drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcę dobrej zmiany Andrzeja Dudę (pseudonim sceniczny: "Maliniak") w wywiadzie dla "Newsweeka" (14.11.2016):
- "Przecież to była jego decyzja, aby rozpocząć kampanię prezydencką brata w Smoleńsku, zabrać na pokład samolotu całą armię ludzi. Po to, żeby było z przytupem. To była wielka nieodpowiedzialność. Dlatego teraz za wszelką cenę chce się tą winą podzielić z innymi. Znaleźć coś, obojętnie co, żeby można było zrzucić z siebie trochę tej odpowiedzialności odegrać się za Smoleńsk."
- "Może należałoby zapytać podatników, czy chcą aby władza wydawała na takie działania ich pieniądze? Tyle że Kaczyński nie cofnie się przed niczym, bo mając tak obciążone sumienie, można albo zwariować albo popełnić samobójstwo, albo próbować je zagłuszyć, narzucając innym swoją wersję historii. Podziwiam skuteczność tego polityka, ale nie chciałbym być w jego skórze."
- "To są ludzie nieodpowiedzialni [ Zbigniew "Zero" Ziobro i Antoni "Instytucja" Macierewicz - przyp. Muzeum IV RP ], ludzie chorzy. Gotowi na wszystko. Po to przecież budują tę swoją armię. To nie jest żadna obrona terytorialna, tylko obrona PiS. Oczywiście zrobią to po swojemu, spowodują bijatyki między nami, wyślą do akcji gówniarzy, co to nazywają się narodowcami, a w rzeczywistości to psy gończe obecnej władzy wypuszczone na polowanie na demokrację."
- "Rozda, co ma rozdać [ drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak") - przyp. Muzeum IV RP ] i widelcami go zadźgają. Głowa państwa musi coś sobą reprezentować, a on nic nie reprezentuje i to jest nasz narodowy dramat. Prezydent, którego działalność sprowadza się do nocnego buszowania w internecie, jest nieszczęściem, ale cóż - w demokracji zdarzają się nieszczęścia. Właśnie po to, żeby wyciągnąć wnioski i naprawiać demokrację."
- Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar (kolejna recydywa!) - za bezczelne i pozbawione jakichkolwiek podstaw prawnych przystąpienie do postępowania sądowo-administracyjnego przed WSA w Warszawie w sprawie
samowolnejniepodległej decyzji drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") o odmowie bez podania powodu nominacji 3 sędziów oraz wniesienie jednocześnie o uchylenie postanowienia prezydenta o odmowie nominacji (14.11.2016):- Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, rzekomo naruszona została - przewidziana podobno w Konstytucji - zasada równego traktowania, bo prezydent z grupy kandydatów wskazanych mu przez Krajową Radę Sądownictwa, wybrał kilku sędziów, którym z rzekomo nieznanych powodów odmówił powołania, co jest podobno niezgodne z prawem, bo przy doborze kandydatów i systemie rekrutacji rzekomo musi być przestrzegana zasada równości szans wszystkich, bez dyskryminacji i nieuzasadnionych ograniczeń.
- "Zasada najwyższej mocy norm konstytucyjnych, zasada pierwszeństwa i bezpośredniego stosowania norm konstytucyjnych, jak również zasada demokratycznego państwa prawnego i wywiedziona z niej zasada zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa sprzeciwiają się bowiem takiej interpretacji norm kompetencyjnych organów władzy publicznej, które podważałyby przejrzystość i przewidywalność ich działań"
- "...zdaniem Rzecznika, działanie Prezydenta RP uznać należy za czynność z zakresu administracji publicznej dotyczące prawa sędziego (kandydata na sędziego) wynikającego z przepisów prawa, tj. z art. 60 Konstytucji."
- "...ewentualna odmowa powołania na stanowisko sędziowskie nie może nosić cech działania arbitralnego, co wynika z zasady demokratycznego państwa prawnego oraz zasady legalizmu."
- Niejaki Tomasz Lis (recydywa!), rzekomo dziennikarz - za publiczny, bezprzykładnie nieuzasadniony wściekły atak na samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Naczelnika Państwa Wolskiego, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w prowadzonym przez siebie wrogim wszystkiemu co wolskie tygodniku "Newsweek" ():
- "Kaczyński nie może nie wiedzieć, że robi Polakom krzywdę. Ale to projekt "Kaczyński" jest tu ważny, a nie projekt "Polska"; projekt "władza", a nie projekt "przyszłość"."
- "Demolowanie ustroju, pozycji Polski, a teraz gospodarki nie mieści się w żadnej logice. Może poza logiką jednowładcy, dla którego sprawowanie władzy jest formą autoterapii i uśmierzania własnych lęków. Musi mieć władzę coraz to większą, bo tylko to daje mu poczucie bezpieczeństwa."
- Niejaki Stanisław Tym (wielokrotna nieuleczalna recydywa!) - za, jak zawsze, bezczelny, wyssany z brudnego palca felieton pod tytułem "Admirał" dezawuujący samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Naczelnika Państwa Wolskiego, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i jego totumfackich w tygodniku "Polityka" (22.11.2016):
- "Naszą flagową jednostką zwaną ojczyzną dowodzi handlarz starzyzną, który przebrał się za admirała."
- "Liczną załogę skompletował, kierując się prostym kryterium: im większym jesteś nieudacznikiem, tym bardziej się nadajesz, bo będziesz wierniejszy."
- "choć nie ma sztormu, statek admirała od roku płynie na dryfkotwie. Hamuje po prostu."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2016
- Niejaki Chris Niedenthal, rzekomo fotografik, za bezczelne szkalowanie dobrej zmiany i megamocnego rządu restaurowanej IV RP oraz odmowę udostępnienia swojej fotografii z 14 grudnia 1981, ponieważ rzekomo nikt go nie pytał o zgodę, której i tak by nie udzielił (11.12.2016):
- "Oświadczam, że nie wyraziłem na to zgody. I nie zgodzę się na wykorzystywanie żadnych moich innych zdjęć w celu propagowania polityki obecnego rządu, który kultywuje dawne praktyki i każe nam znowu walczyć o podstawowe prawa demokracji." - poinformował fotografik w oświadczeniu dla mediów
- Fotografik rzekomo nie wiedział, do jakich celów zostanie wykorzystana jego praca. Co więcej nie wiedział, że w ogóle zostanie użyta. O zaproszeniach dowiedział się przez przypadek:
- Zdjęcie pobrano nielegalnie. Agencja fotograficzna FORUM, do której zbiorów należy, go nie udostępniała:
- "Zdjęcie zostało przycięte, nie jest podpisane." - czepia się autor fotografii, zapominając chytrze o tym, że stanowi ono "dobro publiczne" w kaczologicznym rozumieniu Partii
- Iwo Białynicki-Birula, rzekomy profesor Wolskiej Akademii Nauk
- "Mamy bowiem próby zastąpienia teorii ewolucji kreacjonizmem, mamy próby zastąpienia nauk medycznych ideologicznie motywowanymi regulacjami, mamy próby zastąpienia praw aerodynamiki argumentami opartymi na parówkach i puszkach z coca-coli. Otóż to wszystko wskazuje na to, że wymagana jest jednak pewna zdecydowana reakcja na tego typu wtargnięcia ignorantów na teren, który jest domeną nauki" - w laudacji dla naukowców odznaczonych przez Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcę dobrej zmiany Andrzeja Dudę (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim (14.12.2016)
- Tak zwany "arcybiskup" Tadeusz Pieronek (uporczywa, wielokrotna recydywa i zakamuflowana opcja niemiecka!) - za bezczelne ruganie megamocnego rządu, Partii i samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w "Faktach po faktach", w TVN24 (24.12.2016):
- "Jeżeli ktoś myśli, że został upoważniony przez naród, to powinien się brać do rządzenia tak, by to nie było z krzywdą jakiejkolwiek części społeczeństwa. To nie jest upoważnienie narodu do tego, żeby zmieniać wszystko. A nawet, jeśli jest to upoważnienie narodu do zmian, to po pierwsze nie konstytucyjnych, tylko innych zmian i w sposób, który jest dopuszczalny."
- "Nie można osiągnąć dobra metodami, które są zdziczeniem."
- "Obrady w nocy, ustawy głosowane jedna za drugą bez dyskusji, bez dopuszczenia myśli opozycji, a już nie mówię o tym, że żadna z tych propozycji nie została przyjęta. To jest dyktat, a dyktat kojarzy się niedobrze. W każdej sytuacji."
- "Władza musi być poddana kontroli. Jeżeli nie jest poddana kontroli, to jest samowładztwem. Samowładztwo, jedynowładztwo, jest po prostu niebezpieczne dla społeczeństwa."
- "Kiedy widać agresję, niemalże sięganie po siłę fizyczną, to jest to ogromny dramat dla państwowości polskiej. Oblężenie Sejmu przez tysiące policjantów - nie wiem, w jakim celu - świadczy o tym, że w tym kierunku się zmierza. Oby nie doszło do gorszych sytuacji, bo rzeczywiście druga strona też się może zmobilizować. Ale po co nam to?"
- "Od początku rząd założył sobie, że Trybunał ma zniknąć. Ma zniknąć z tą władzą, jaką nadaje mu konstytucja. Jeżeli działa się tak, żeby zniszczyć instytucję ustanowioną konstytucyjnie, to znaczy, że dąży się do jedynowładztwa."
- "Ja jestem bardzo zbulwersowany tym, że nowa władza nie przestrzega prawa. Komisja Wenecka, interwencje czy obrady Unii Europejskiej dotyczące Polski nie są po to, żeby Polskę zniszczyć, tylko po to, żeby Polsce pomóc. Jeżeli ktoś to uważa za zło, uważam, że się myli."
- "Nie można się tutaj wymawiać tym, że wśród nich znajdzie się jakiś terrorysta. Albo że komuś nie będą się podobały warunki, możliwości pracy czy osiedlenia. Jeżeli są wśród nich tacy, którzy uciekają przed śmiercią, zaakceptują każde warunki, byleby przetrwać. Musimy mieć przede wszystkim na uwadze to, że sami byliśmy wygnańcami wielokrotnie. Dość rzadko uciekaliśmy przed śmiercią. Ale zawsze te wielkie polskie emigracja były za chlebem."
- "Katolicka rozgłośnia [ Radio Maryja - przyp. Muzeum IV RP ] nie może być polityczna. Katolicki znaczy "powszechny". A jeżeli ktoś jest tubą jakiejś partii - takiej czy innej - to niech zakryje tę etykietkę katolicką, bo ona jest nieprawdziwa."
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2016
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2016 opracowany został na podstawie rankingów miesięcznych.
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2017
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2017
- Niejaki rzekomo prof. Andrzej Rzepliński (wielokrotna recydywa!) - za bezczelne i bezprawne poddawanie w wątpliwość legalności wyboru wybitnej
niegramotnejpolitycznie chorej sędziny Julii Przyłębskiej na stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego jak też legalności wyboru tak zwanych sędziów dublerów oraz godzenie w podstawy ustrojowe i sojusze restaurowanej IV RP w wywiadzie ze znaną karlicą medialną, niejaką Katarzyną Kolendą-Zalewską w "Faktach po Faktach" w TVN 24 (13.01.2017):- "Jest tą panią [ Julia Przyłębska - przyp. Muzeum IV RP ], która była najpierw komisarzem politycznym Trybunału, a potem uzurpatorem tej funkcji. Została wybrana niezgodnie z Konstytucją i ustawą, która była oczywiście niekonstytucyjna, bo w przypadku wakatu na urzędzie prezesa Trybunału automatycznie – to wynika z Konstytucji – ten urząd pełni wiceprezes Trybunału."
- "To jest zdrada państwa To jest dla nich [ dla Partii - przyp. Muzeum IV RP ] swoiste żerowisko na stanowiska, na władzę. Na absolutną, osobistą władzę. Mamy kontrrewolucję, ostry marsz w kierunku samodzierżawia, władzy jednostki."
- "Ówcześni twórcy naszej konstytucji [ Konstytucja 3 Maja - przyp. Muzeum IV RP ] napisali, że to ma być władza niezawisła i odrębna. A tego już nie ma, to jest bolszewizacja struktur państwa w kierunku władzy jednostki, bez odrębnej władzy sądowniczej. To jest dla mnie realna Targowica. To jest parcie na Wschód. Tak jak wtedy, gdy zdrajcy parli na Wschód pod parasol rosyjski."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2017
- Niejaka Karolina Korwin-Piotrowska (nowość!) - za bezczelne domaganie się na Facebooku wpuszczenia islamskich terrorystów do Sopotu (niem. Zoppot) pod pozorem pomocy sierotom wojny w Syrii (03.02.2017):
- "to jest tylko DZIESIĘCIORO DZIECI, SIEROT Z ALEPPO!
- klękać, modlić się, łapać hostię, przymilać sie do księży jest łatwo. zrobić cokolwiek, co potwierdzi wasze malowane chrześcijanstwo i ostentacyjną acz jak widać gówno wartą miłość bliźniego- jest trudniej, prawda?
- DZIESIĘCIORO MAŁYCH DZIECI...
- Nie życzę wam źle, ale karma wraca. nie macie pojęcia o Bogu, sumieniu i empatii. gówno was obchodzą inni. nie tylko jesteście głupi, ksenofobiczni, nietolerancyjni, zawistni i pozbawieni wyobraźni.
- jesteścIe ZŁYMI LUDŹMI."
- "to jest tylko DZIESIĘCIORO DZIECI, SIEROT Z ALEPPO!
- Określona część mieszkańców Świdnika (nowość!) - za bezczelne i niemające nic wspólnego z hipotetycznie faktycznym przekazem "Komentowości TVP" przywrócenie, i tym samym zszarganie starej świeckiej tradycji chodzenia po ulicy podczas emisji najważniejszego dla każdego Prawego Wolaka programu dnia, "Komentowości TVP" rzecz jasna (05.02.2017):
- Zaledwie nieco ponad 200 osób wzięło udział w manifestacji przeciwko manipulacjom "Komentowości TVP". Protest o nazwie "Spacery świdnickie - reaktywacja" to przypomnienie podobnej akcji sprzed 35 lat. 35 lat temu w Świdniku odbyły się podobne protesty. Wtedy na ulice wyszli ludzie, którzy sprzeciwiali się propagandowym informacjom pokazywanym w "Dzienniku Telewizyjnym". Na znak protestu telewizory w godzinie emisji "Dziennika" ustawiali na parapetach i spacerowali po centrum. W akcji uczestniczyło nawet kilka tysięcy osób. Została okrzyknięta mianem "Spacerów świdnickich". Władza szybko na nie zareagowała, najpierw przesuwając godzinę policyjną na 18. Wtedy spacery przeniesiono na godz. 17.
- "Chcemy upamiętnić 35-lecie świdnickich spacerów i pokazać, że to, co dziś dzieje się w telewizji publicznej, niebezpiecznie zbliża się do tego poziomu propagandy, który był wówczas. Korzystam dziś z tej wolności, którą wywalczyli ludzie w tamtym czasie. To jest coś, o co musimy dbać. Propaganda, którą mamy dziś, za nasze pieniądze w telewizji publicznej nie przejdzie, domagamy się pluralistycznych mediów publicznych." - suflował niejaki Jakub Osina ze stowarzyszenia Świdnik Wspólna Sprawa, prowodyr reaktywowanych spacerów
- "Kiedy ojciec siedział w więzieniu, to wychodziłem na ulicę z mamą, siostrą oraz przyjaciółmi i czułem, że nie jestem sam. I to było najważniejsze, oprócz tego sprzeciwu wobec ordynarnej propagandy. Mimo że miałem wtedy 14 lat, to doskonale rozumiałem rzeczywistość, widziałem, co się dzieje. Dziś to w jakimś sensie się powtarza. Nie odbieram telewizji publicznej prawa do tego, aby prezentowała racje władzy, ale nie wolno jej siać nienawiści, nie wolno siać hejtu w stosunku do tych, którzy myślą inaczej." - łgał w żywe oszczy niejaki Krzysztof Sokołowski, rzekomo syn Andrzeja, legendarnego działacza "Solidarności" tworzącego jej struktury w PZL Świdnik
- "Ona ma sens. Trzeba pokazywać ludziom, że w telewizji publicznej wracają tamte czasy. Dzisiaj ona w bardzo ostry sposób atakuje opozycję. Najpierw w publicznych mediach coś mówią o opozycji, a później zastanawiają się, czy to prawda. To zmierza w złym kierunku, w stronę podziału społeczeństwa. Niestety, dopóki Kaczyński będzie rządził, będziemy mieli coraz większe podziały." - suflował "Gazecie Wybiórczej" niejaki Andrzej Sokołowski
- Dossier fotograficzne bezczelnego nadużycia
- Sąd Apelacyjny w Warszawie (wielokrotna recydywa!) - za absolutnie bezprawne oddalenie odwołania pełnomocnika Mariusza Kamińskiego od niespotykanie niesłusznego wyroku pierwszej instancji stołecznego Sądu Okręgowego, na mocy którego Kamiński ma przeprosić Mirosława Drzewieckiego za rzekome naruszenie rzekomych dóbr rzekomo osobistych m.in. w TVP i TVN oraz wpłacić 30 tys. zł na Centrum Zdrowia Dziecka. Sprawa dotyczy bezkompromisowego wywiadu, jakiego Kamiński udzielił niepokornemu tygodnikowi "Uważam Rze" w maju 2011 roku, i w którym bohatersko stwierdził, że gangster Piotr K. pseudonim "Broda", złożył w 2009 roku zeznania niesłychanie słusznie obciążające Drzewieckiego. Z zeznań tych miało wynikać, że Drzewiecki "utrzymywał przestępcze kontakty z gangsterami z »grupy pruszkowskiej«". "Sprawa dotyczyła jego zaangażowania w proceder legalizowania pieniędzy mafii, czyli "prania brudnych pieniędzy". Z informacji tych wynikało również, że część tych środków została przeznaczona na nielegalne finansowanie PO - twierdził były szef CBA.
- Niejaki, rzekomo prof. Andrzej Zoll (wielokrotna recydywa!), w latach 1993 – 1997 prezes Trybunału Konstytucyjnego, w latach 2000 – 2006 rzecznik praw obywatelskich - za bezczelne pomawianie samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego oraz dobrej zmiany jako prowadzącej do miękkiego totalitaryzmu i obronę korporacji sędziowskiej przed światłymi reformami Zbigniewa "Zera" Ziobry prowadzącymi rzekomo do utraty niezawisłości sędziów, którzy staną się tylko funkcjonariuszami wymiaru sprawiedliwości, co spowoduje, że nie będą w świecie traktowani jak sędziowie, jak też za bezczelne wzywanie do obywatelskiego nieposłuszeństwa, czyli rebelii (07.02.2017):
- "...od pierwszego dnia rządów PiS deptany jest artykuł 7 konstytucji RP mówiący, że władza publiczna działa na podstawie i w granicach prawa."
- "Obecna władza ustawodawcza i wykonawcza nie działa już na podstawie prawa, a odchodząc od prawa, za każdym razem twierdzi, że tak chce suweren. To nieprawda! Suweren dał Kaczyńskiemu zwykłą większość parlamentarną, w imię której nie można zmieniać ustroju państwa i niszczyć jego konstytucyjnych organów."
- "Niezawisłe sądy to ostatnia bariera na drodze do politycznego zastraszenia Polaków przez władzę. Ich niszczenie to także likwidacja ostatniej instancji, do której można się odwołać, jeśli władza arbitralnie zmieni prawo wyborcze albo sfałszuje wynik wyborów."
- "To [ utrata niezawisłości przez sędziów - przyp. Muzeum IV RP ] może prowadzić do sytuacji, w której wyroki polskich sądów nie będą uznawane za granicą. Nie muszę dodawać, jaki to może mieć wpływ na naszą gospodarkę, na międzynarodowe kontakty polskiego biznesu, a wreszcie na inwestycje zagraniczne."
- "To, co postanowi Nowogrodzka, staje się obowiązującym prawem."
- "Doszliśmy do takiego momentu, w którym ze względu na stosowany przez władzę argument siły znaleźliśmy się poza prawem. Prawnik nie ma tu już żadnych właściwych sobie instrumentów działania. Ktoś inny musi zadziałać. Już nie prawnicy, a obywatele. A obywatelom pozostaje protest."
- Niejaki rzekomo prof. Andrzej Rzepliński (wielokrotna recydywa!) - za systematyczne szkalowanie dobrej zmiany, której celem jest totalna kontrola Partii nad wszystkim w TOK FM (15.02.2017):
- "Państwo polskiej jest coraz mniej państwem prawa, jest coraz mnie państwem demokratycznym, wolnościowym. Wypłukiwany jest z treści art. 2. Konstytucji." (Art. 2. Konstytucji mówi o tym, że Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.)
- "To się dzieje ustawicznie. Równolegle toczy się takie swoiste wsysanie państwa przez partię. To jest kwestia samorządu terytorialnego. Była dyskusja o ustawie metropolitalnej dla Warszawy, sposób jej przygotowania, kto ją tworzył. Dziś troszkę więcej wiemy. Jacyś przypadkowi prawnicy z MSWiA niemający żadnego doświadczenia w sytuacji, w której w Polsce mamy znakomitych specjalistów od samorządu. I rzucenie tego na swoisty żer, być może przedwcześnie z punktu widzenia interesów partii rządzącej, a być może po to, żeby zobaczyć jakie będą reakcje, żeby lepiej przygotować przejęcie samorządów."
- "Wiadomo, że są rozważane takie warianty, które mają znieść kontrolę regionalnych izb obrachunkowych, samorządowych kolegiów odwoławczych, a wiec niezależnych od władzy organów, które kontrolują legalność działania administracji samorządowej i podporządkowanie wszystkiego wojewodom, czyli tak jak to się stało w latach trzydziestych w Polsce. Powstanie administracja rządowa bez żadnej kontroli, wtedy wojewoda będzie kontrolował siebie."
- "Samorząd terytorialny, jego powstanie, jego umocnienie i jego działanie, to wielki sukces wszystkich Polaków. I to jest niszczone w imię podporządkowania samorządu jednej partii. I to na stałe. Tego nie da się odwrócić "dzień po"."
- Rzekomo sędzia, niejaki Waldemar Żurek (recydywa!), rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa za bezczelne systematyczne szkalowanie dobrej zmiany w Trybunale Konstytucyjnym i opowieści o wydumanych, rzekomych naciskach jedynie słusznej prokuratury na sądy w wywiadzie w Poranku Radia TOK FM (16.02.2017):
- "Obserwujemy dramatyczne naciski prokuratury na prace sądów. Uruchamia się sędziom postępowania karne po to, żeby wywrzeć wpływ na to, jak mają procedować, jak mają orzekać."
- "Już dzisiaj obserwujemy konkretne sprawy, w których nacisk prokuratury jest dramatyczny. W tej sprawie Rada wydała nawet specjalną uchwałę, tj. Stanowisko Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 10 lutego 2017 r. w przedmiocie zagrożeń niezawisłości sędziowskiej związanych z działalnością prokuratury."[100]
- "To dramat rodziny Ziobrów, śmierć ojca ministra, ale tam działania prokuratory przekraczają dopuszczalne granice. Zamiast stosować procedury prokuratura wybiera wpływ na sędziego. Uruchamia się wobec niego postępowanie karne w trakcie prowadzenia procesu, tuż przed wydaniem wyroku. Chcą zablokować wydanie wyroku, czy zmienić tok sprawy? Nie wiem. Informację (o wszczęciu postępowania - red.) wysyła się faksem. Jest tak robione, że nie wiadomo, czy jest to przeciwko sędziemu czy tylko w sprawie. Do postawienia zarzutów sędziemu potrzeba uchylenia immunitetu, tego immunitetu się nie uchyla... Dodatkowo stawia się zarzuty biegłym, którzy w tej sprawie wydawali opinie, a z drugiej strony stawia się zarzuty sędziemu za to, że biegli mieli wprowadzić go w błąd. Jest tu jakiś absurd."
- "Można się zastanawiać, czy sędzia dobrze zrobił, że nie zastosował aresztu w sprawie tego pana [ podejrzanego o oszustwa metodą "na wnuczka" - przyp. Muzeum IV RP ]. Ale spójrzmy na to z innej strony. Sędzia dostaje z prokuratury 30 tomów akt, każdy po 200 stron. Na ich przeczytanie ma 24 godziny, a oprócz tego ma dwie inne sprawy. Prokuratura przywozi mu te wszystkie akta i sędzia musi je przeczytać, by móc w sposób racjonalny zastosować areszt. To nawet fizycznie nie jest możliwe. A później państwo polskie wypłaca odszkodowania [ za niesłuszny areszt - przyp. Muzeum IV RP ] My dzisiaj chcemy się przesunąć w kierunku średniowiecza i każdego wrzucać do lochu, bo tak jest bezpiecznie."
- "Dzisiaj przepisy konstytucji są dramatycznie łamane. KRS zaskarżyła kilka takich głównych zagadnień, ale mamy niewydolny Trybunał Konstytucyjny i tu jest pewien problem. Być może ten problem zostanie jakoś rozstrzygnięty przez Sąd Najwyższy, bo pojawiło się pytanie prawne Sądu Apelacyjnego z Warszawy. W jednej ze spraw SA pyta SN, czy w przypadku wyboru prezesa TK nie doszło do złamania przepisów. Chodzi o to, żeby dać sądom powszechnym odpowiedź na pytanie, czy mogą badać działania Trybunału. My musimy wiedzieć, zadając jakieś pytanie do TK, czy jego skład jest prawidłowy."
- "Jeżeli Sąd Najwyższy uznałby, że doszło do nieprawidłowości, to tak naprawdę możemy wzruszać funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego, działania prezes TK i konkretnych orzeczeń z udziałem osób dopuszczonych w sposób bezprawny do orzekania. To może wstrząsnąć fundamentami prawa w Polsce."
- Wyjąca Dzicz pod Wawelem (recydywa!) - za bezczelne zakłócanie poprzez nienawistne plucie i wycie comiesięcznej wizyty samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w przedsionku Krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów w katedrze wawelskiej (18.02.2017):
- "Dzicz pod Wawelem liczy chyba na to, że wyjąc i plując nienawistnie nas wystraszy. Jedynie na co mogą liczyć to.... współczucie." - stwierdził niespotykanie wrecz merytorycznie Joachim "Jojo" Brudziński
- "Znowu! Prezes PiS chciał pomodlić się przy grobie brata, a dzicz przed Wawelem wyła." - jednoznacznie jedynie słuszny tytuł materiału zamieszczonego przez portal "niezalezna.pl"
- "O skandalicznym zachowaniu sympatyków opozycji, którzy kojarzeni są z Komitetem Obrony Demokracji i dziwacznego ugrupowania "Obywatele RP" od kilku miesięcy próbują przeszkodzić Jarosławowi Kaczyńskiemu w modlitwie przy grobie prezydenta Lecha Kaczyński. Gdy prezes PiS przyjeżdża na Wawel, oni wydzierają się, a wcześniej nawet próbowali kłaść przed samochodem." - "niezalezna.pl" [ pisownia oryginalna - przyp. Muzeum IV RP ]
- Pod Wawelem zebrało się zaledwie kilkadziesiąt rozwydrzonych osób, które przyniosły ze sobą tabliczki ze znakiem zakazu wjazdu i hasłami:
- Zgromadzona dzicz skandowała:
- Dzicz - którą od drogi na Wawel oddzielały barierki - rzekomo nie próbowała zablokować wjazdu samochodów, wiozących m.in. Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego. Rzekomo padły tylko okrzyki: "Będziesz siedzieć!"
- "Jesteśmy tutaj, bo nie zgadzamy się na upolitycznienie Wzgórza Wawelskiego. Pan prezes Jarosław Kaczyński przyjeżdża na grób swojego brata i jego małżonki, ale robi to w sposób polityczny i widowiskowy, przyjeżdża razem z notablami partyjnymi, urządzając niejako partyjną szopkę. Temu się sprzeciwiamy." - bredził niejaki Tomasz Puła [ określenie zachowania się, jak też samej cytowanej osoby pochodzi z portalu "niezalezna.pl" - przyp. Muzeum IV RP ]
- Podczas bezczelnej demonstracji zbierano podpisy pod donosem do metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego. Sygnatariusze ohydnego paszkwilu zwracają się o obronę Wawelu przed rzekomym "politycznym wykorzystywaniem" i przywrócenie mu należnego szacunku:
- "Wzgórze Wawelskie i Wawelska Katedra są dla każdego Polaka świętością. Z niepokojem obserwujemy, jak to symboliczne dla Polski i drogie sercu każdego Polaka miejsce jest zawłaszczane przez jedną partię polityczną. Jest to kolejny krok w kierunku podziału społeczeństwa. Nie zgadzamy się na polityczne wykorzystywanie Wawelu. Wawel jest własnością całego narodu, a nie jednej partii, nawet tej, która wygrała wybory i sprawuje władzę." Donos podpisali osławieni wrogowie wszystkiego co wolskie m.in.:
- Niejaki Jarosław Gugała, rzekomo dziennikarz (nowość!) - za bezczelny i bezpodstawny atak na logikę dualizmu kaczologicznego stosowanego przez megamocny rząd przy ocenie przyczyn i skutków zamachu przy pomocy wielokrotnie pancernego Seicento na asystentkę samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w "Poranku Radia TOK FM" (20.02.2017):
- "Albo BOR jest zniszczony i trzeba zreformować, albo winny jest kierowca seicento. Bo skoro pancerną limuzynę premier staranował 21-latek, przy pomocy pojazdu który jest warty 3 tys. złotych i waży 800 kg, to skąd pomysł zreformowania BOR? Ta niespójność przekazu będzie PiS drogo kosztowała, bo do tej sprawy można przyczepić wszystkie negatywne skojarzenia."
- "To auto [ rozbita limuzyna asystentki - przyp. Muzeum IV RP ] kosztowało 2,5 mln złotych. Jako podatnik, który sfinansował zakup tego samochodu, chcę wiedzieć, co się stanie z tym samochodem."
- "W kraju, w którym wszyscy wiedzą, że procedury są przestrzegane, premier nie musiałaby pisać listu, w którym zapewnia, że wszyscy obywatele są równi wobec prawa. Jeśli taki list się pojawia, i ma uspokoić chłopaka [ kierowcę wielokrotnie pancernego Seicento - przyp. Muzeum IV RP ] że prawo nie będzie łamane, to widać istnieje groźba. To przerażające."
- Niejaki Paweł Wroński, polityczny i medialny karzeł z osławionej "Gazety Wybiórczej" (nowość!) - za porównanie jedynie słusznej i niespotykanie merytorycznej wypowiedzi premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło do skeczu Monty Pythona o martwej papudze i systematyczne szkalowanie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany (21.02.2017):
- Partia uchwaliła "skandaliczną ustawę o wycince drzew, której efekty widać już w całej Polsce. To, co ma pień, pada w miastach pokotem. Ustawa jest autorstwa czołowego obrońcy przyrody spod znaku piły motorowej i sztucera z lunetką - ministra Jana Szyszko. Przeleciała jako projekt poselski niczym huragan po Sejmie. Została ostatecznie przegłosowana na słynnym posiedzeniu 16 grudnia w Sali Kolumnowej, do której część posłów opozycji nie mogła się dostać, i nie wiadomo było, jak liczono głosy. Prezydent Duda oczywiście złożył podpis, bez głębszego zastanowienia, bo sezon narciarski w pełni."
- "Ustawa miała chronić "zwykłego człowieka" przed konsekwencjami prawnymi wycięcia własnego drzewa na własnej działce. Ale oczywiście chroni zwykłego dewelopera, który musiał wydawać pieniądze za drzewa usuwane na terenach pod inwestycję. W miastach całej Polski, co opisała "Wyborcza", deweloperzy rżną drzewa na potęgę. Wczoraj ustawę chwalił jeszcze minister Szyszko, ale przestał nagle chwalić, bo oburzony prezes Polski i mózg rządzących Jarosław Kaczyński uznał ją za skandal. Dostrzegł przy jej uchwalaniu ordynarny lobbing. Dziś klub PiS stwierdził, że ustawę naprawi."
- "Rodzi się jednak pytanie, kto jest winien idiotycznej, uchwalonej w pośpiechuustawie, za którą głosowali i pani premier Beata Szydło, i prezes Jarosław Kaczyński. Oddajmy głos pani premier. Otóż winni są ci, "którzy nie pracowali nad ustawą" i którzy "protestowali zamiast wprowadzać poprawki". Czyli kto? Oczywiście opozycja totalna, która protestuje, gdy PiS i dzielna premier ręce sobie po łokcie urabiają. Premier oczywiście nie zwróciła uwagi na to, że część posłów opozycji nie była w stanie dostać się na Salę Kolumnową, by te poprawki zgłosić."
- "Takie postawienie sprawy przez panią premier zdumiałoby nawet Monty Pythona - autorów skeczu o martwej papudze. Występujący w niej bezczelny właściciel sklepu wmawia klientowi, że papuga żyje i ma się dobrze. Z tego skeczu od półwiecza rechocze cała cywilizacja śródziemnomorska. Dopiero pani premier Szydło zawstydziła sprzedawcę papugi."
- Niejaki Daniel Passent (recydywa!) - za bezczelne popieranie kandydatury Donaldu Tusku, który nie chce poprosić i wyszydzanie Prawych Polaków na blogu w serwisie Polityka.pl (23.02.2017):
- "Na dworze Jarosława Kaczyńskiego mówi się o Tusku z nieukrywaną złością i zazdrością. Wściekła bezsilność. Chociaż, jak wiadomo, cały świat liczy się ze zdaniem prezesa, który jest jedną z najważniejszych postaci w Europie, Unia Europejska lekceważy opinię "człowieka wolności". Wygląda na to, że opryszek z Polski może zostać wybrany na drugą kadencję. Jeszcze Malta się waha, ale nawet Malta i San Escobar mogą nie wystarczyć. Może stać się prawdziwe nieszczęście: Polak zostanie wybrany na drugą kadencję. A najgorsze, że nie poprosił premier Szydło o poparcie.""
- "Chyba od czasu, kiedy władze PRL usiłowały utrącić kandydaturę Wałęsy do nagrody Nobla, żaden polski rząd nie prowadził tak intensywnej kampanii oszczerstw wobec żadnego Polaka, który jest o krok od zwycięstwa. Oczywiście, gdyby do urzędu kandydowały ludzkie paniska – panowie Legutko, Szczerski czy pani Fotyga – wtedy byłby to wielki sukces naszego kraju."
- Niejaki Jacek Żakowski (wielokrotna recydywa!!!) - za nieudolny i zionący nienawiścią artykuł w osławionej "Gazecie Wybiórczej" o skandalicznym przedstawieniu "Klątwa" w teatrze Powszechnym w Warszawie, który ze względów dokumentacyjnych przytaczamy w całości (27.02.2017):
- "Nie ma i nie będzie w TVP miejsca dla osób promujących kradzież i grupy przestępcze. Ten pan sam podjął decyzję o zerwaniu współpracy, dokonując zbezczeszczenia Nieba – świętości Polaków." Tak po obejrzeniu fragmentów "O dwóch takich, co ukradli Księżyc" Jacek Kurski uzasadnił zakaz pokazywania Jarosława Kaczyńskiego w programach TVP.
- Po wszczęciu przez prokuraturę śledztwa w sprawie: "podejrzenia przygotowania do popełnienia przestępstwa polegającego na propagowaniu mordu na tle wyznaniowym." w Kalwarii Pacławskiej odwołano Misterium Męki Pańskiej. Zabrakło aktorów do roli Rzymian i Żydów. Wszyscy chcieli być Chrystusami.
- Poruszenie wzbudziła też opinia Piotra Zaremby, który po obejrzeniu Misterium stwierdził, że jest to: "spektakl robiony przez złych ludzi dla innych złych ludzi." Zdaniem władz powstała obawa, że po tej informacji liczba widzów może przekroczyć granice bezpieczeństwa. Bo ludzie są źli, a zwłaszcza teatrofile.
- Kpię z reakcji na adaptację "Klątwy" w warszawskim Teatrze Powszechnym, bo pokazała coś więcej niż kołtuńską histerię, która od początku towarzyszyła wybitnym premierom dramatów Wyspiańskiego. W XX wieku oburzano się zwykle do rzeczy – na antyestablishmentowe, antykołtuńskie, antyklerykalne treści. Teraz rozhisteryzowani krytycy nie odróżniają aktora od roli, którą gra; odrzucenia przemocy (rezygnacji ze zbiórki na zabicie Kaczyńskiego, którego dotyczy monolog) od wezwania do przemocy, które prawica spektaklowi wmawia; seksualizowania postaci JPII (seks z dildo na pomniku), które zobaczyła prawica, od krytyki bezrefleksyjnego zaczadzenia paraerotycznym kultem uprawianym jeszcze za życia papieża, a kryjącym ponure nieprawości – te same, które opisał Wyspiański.
- Krytycy "Klątwy" w Powszechnym nie dlatego dostali amoku, że ona obraża JPII. Nic takiego tam nie ma. Wściekli się, bo Oliver Frljić, reżyser spektaklu, obnaża ich kabotyństwo, hipokryzję, chuci, kołtuństwo, pazerność, świętoszkowatość, którym robią parawan z JPII i wszelkich wzniosłych wartości. Kiedy pomnik JPII wyjeżdża ze sceny, całe to towarzystwo zostaje na golasa przed publiką, która – jak napisał Zaremba – ma w oczach "radość prawie zwierzęcą". Każdy by się na jego miejscu wściekł, gdyby stał się takim pośmiewiskiem.
- Moi drodzy odwieczni kołtuni. To nie jest o papieżu. Więc się za nim tchórzliwie nie chowajcie. To nie jest o chrześcijaństwie, więc nie powołujcie się na uczucia religijne. To o was. O tym, że słowa JPII zastępujecie pomnikami JPII i się za nimi chowacie. Podobną operację robicie na Lechu Kaczyńskim. Jedyne uczucia, które ten spektakl naruszył, to wasz kołtuński narcyzm. Przejrzyjcie się w lustrze sztuki. Tłukąc lustro, nie staniecie się lepsi. Staniecie się tylko głupsi.
- Tak, moi kołtuni kochani, to jest spektakl dla mnie. Bo jestem zły. Jestem na was niebywale zły, bo z prostej pychy i dla prostej władzy, zajmując w polskiej kulturze tak eksponowanie pozycje, tak ją deprawujecie i degenerujecie. Za to będziecie się smażyli w piekle. Jeśli w nie wierzycie.
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2017
- Niejaki prof. Jerzy Zajadło (nowość!), rzekomo filozof prawa, kierownik Katedry Teorii Filozofii Państwa i Prawa Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego (niem. Danzig]) - za bezczelny i bezzasadny wściekły atak na samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, dobrą zmianę i wszystko co wolskie w osławionej "Gazetcie Wybiórczej" (14.03.2017):
- "Stoimy w obliczu gigantycznego paradoksu, ponieważ przyszło nam chronić prawo i sprawiedliwość przed Prawem i Sprawiedliwością."
- Gdyby do działań PiS z ostatnich kilkunastu miesięcy przyłożyć niektóre z powojennych tez Gustava Radbrucha, to trzeba by ze zdumieniem i przykrością stwierdzić, że dzisiejsza Polska jest niedemokratycznym państwem bezprawia. Nie ma się więc co dziwić, że z trudem pasuje do aksjologii leżącej u podstaw Unii Europejskiej.
- Szokujące odwracanie znaczeń
- 2 maja 2016 roku Jarosław Kaczyński zadeklarował jednoznacznie niepodważalność dalszego polskiego członkostwa w Unii Europejskiej, a wzywających do referendum w tej sprawie nazwał politycznymi szkodnikami i awanturnikami. Napisałem wówczas na łamach prasy codziennej ("Hermeneutyka polityki PiS", "Gazeta Wyborcza", 4 maja 2016 r.), że te słowa powinny być poważnym ostrzeżeniem, ponieważ mogą oznaczać coś dokładnie odwrotnego. Życie zdaje się potwierdzać tę prognozę.
- Obecnie prezes PiS twierdzi bowiem, że wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej oznaczać będzie zupełnie inną Unię. W domyśle – Unię, w której nie ma miejsca dla Polski (gwoli ścisłości - Polski urządzonej według zasad PiS).
- Tkwi w tym pewien paradoks - ponieważ jeśli Tusk złamał, jak twierdzi PiS, jakieś zasady propagowane przez tę partię, to znaczy, że nie ma lepszej rekomendacji dla jego kandydatury, gdyż całej Europie obce są te zasady.
- Trzeba bowiem przypomnieć jeszcze inne słowa analizowane swego czasu na łamach codziennej prasy ("Spór o Trybunał", "Gazeta Wyborcza", 1 marca 2016 r.). Chodziło o następującą wypowiedź prof. Zbigniewa Stawrowskiego w "Rzeczpospolitej"(20-21 lutego 2016 r): "To, co konstytucjonaliści uważają zazwyczaj za niewzruszone dogmaty, np. zasady demokratycznego państwa prawa, niezależności sędziowskiej czy zwłaszcza trójpodziału władzy, wcale nie jest takie oczywiste. Sens tych pojęć wymaga wyjaśnienia, a nie przyjmowania ich na wiarę (…)."
- Dla konstytucjonalistów te słowa muszą być szokujące. Tym bardziej szokujące, że w praktyce PiS poszedł jeszcze dalej i wyszedł wyłącznie poza poziom proponowanej reinterpretacji paradygmatów.
- Władza pozakonstytucyjna
- Otóż to. Minął rok i widać wyraźnie, że PiS nie chodzi wyłącznie o "wyjaśnienie" tych pojęć, chodzi o ich całkowite zaprzeczenie, a więc o niedemokratyczne państwo bezprawia, zależność sędziowską i jednolitość władzy skoncentrowanej w tzw. centralnym ośrodku decyzji politycznej o charakterze pozakonstytucyjnym.
- Jedni podpiszą się pod tą tezą, ponieważ od samego początku przewidywali taki scenariusz wydarzeń; inni gwałtownie zaprotestują i uznają ją za histeryczną przesadę, ponieważ wierzą w sanacyjny charakter „dobrej zmiany”. Jednak fakty zdają się przemawiać za koniecznością nazywania rzeczy po imieniu. Potencjalnym krytykom z góry odpowiadam – ja nie oceniam faktów, tylko je opisuję. Jeśli coś oceniam, to wyłącznie ewentualne skutki tych faktów.
- Po pierwsze, proces legislacyjny zamienił się w farsę. Sejm, Senat i prezydent stali się organami, które bezkrytycznie i bezwolnie akceptują projekty ustaw powstające wprawdzie formalnie w ramach obowiązujących procedur, ale faktycznie będące emanacją kapryśnej i nieprzewidywalnej woli tzw. centralnego ośrodka decyzji politycznej. Wszystko to odbywa się bez jakichkolwiek konsultacji społecznych i bez brania pod uwagę głosu opozycji parlamentarnej, nawet tam, gdzie prawo wyraźnie tego wymaga.
- Z punktu widzenia utrwalonych w jurysprudencji zasad takie prawo przestaje być prawem, staje się dyktatem przyobleczonym tylko formalnie w szaty ustawy, w rezultacie – jest ustawowym bezprawiem. Prawo wymaga bowiem nie tylko spełnienia kryteriów nazwanych przez Lona L. Fullera jego wewnętrzną moralnością, lecz także określonego trybu uchwalania. W demokracji chodzi bowiem nie tylko o organizację wyborów raz na jakiś czas, chodzi przede wszystkim o proces demokratycznego uchwalania prawa przez tak wybranych przedstawicieli. Czytaj - większością, lecz z uwzględnieniem głosu mniejszości i z konsultacją społeczną w sprawach istotnych dla wszystkich.
- Po drugie, projektowane zmiany statusu Krajowej Rady Sądownictwa i reorganizacji systemu organów wymiaru sprawiedliwości wyraźnie zmierzają już nie tylko do naruszenia zasad podziału władzy (art. 10 konstytucji) i odrębności władzy sądowniczej (art. 173 konstytucji). Ich celem jest wręcz przekształcenie sędziów i sądów w posłusznych wykonawców woli wspomnianego centralnego ośrodka – w równym stopniu, w jakim się to już stało udziałem władzy ustawodawczej i wykonawczej. Tak pojęte sądy przestaną być sądami i trudno znaleźć odpowiednie słowo na określenie ich istoty. Nie mamy więc do czynienia wyłącznie z reinterpretacją pojęć, ale z ich całkowitą negacją.
- Sędziowie, stosujcie konstytucję
- Nie przeczę, być może (chociaż wątpię) większość społeczeństwa akceptuje taki model i chce żyć w takim państwie. Jeśli tak, to trudno – nie nazywajmy jednak tego państwem prawa, trzeba będzie stworzyć jakąś nową terminologię. Na razie jest jednak tak, jak napisał swego czasu wspomniany Gustav Radbruch: „Korzyść własną panujących widzi się jako korzyść powszechną. I tak oto utożsamianie prawa z rzekomą lub domniemaną korzyścią narodu zmieniło państwo prawa w państwo bezprawia”. Ktoś może oczywiście powiedzieć, że Radbruch napisał te słowa pod wpływem perwersji systemu nazistowskiego i że trudno dopatrywać się w nich jakichkolwiek historycznych analogii.
- Dzisiaj jednak już wiemy, że słowa niemieckiego filozofa prawa mają charakter uniwersalny i ponadczasowy. W związku z tym trudno nie zauważyć ich adekwatności w kontekście polskiej sytuacji – niestety, pasują jak ulał.
- Stoimy więc w obliczu gigantycznego paradoksu, ponieważ przyszło nam chronić prawo i sprawiedliwość przed Prawem i Sprawiedliwością. Nie jesteśmy bowiem w stanie zaakceptować „filozofii prawa” zarysowanej przez premiera Mateusza Morawieckiego w pamiętnym wywiadzie dla niemieckiej stacji telewizyjnej Deutsche Welle. Ten sam Radbruch napisał bowiem też inne zdanie: „Nie, nie może tak być: wszystko, co służy narodowi, jest prawem; raczej odwrotnie: tylko to, co jest prawem, co służy narodowi”.
- Ale Radbruch napisał jeszcze coś i to powinno być w gruncie rzeczy treścią ustaleń niedawnej katowickiej konferencji "Sędzia a Konstytucja": "Jeśli ustawy świadomie zaprzeczają sprawiedliwości, np. arbitralnie przyznają i odbierają ludziom ich prawa, to nie obowiązują, naród nie jest zobowiązany do ich przestrzegania, a prawnicy również powinni zdobyć się na odwagę odmówienia im charakteru prawa".
- Przełożone na grunt aksjologii konstytucyjnej te słowa nie oznaczają niczego innego, jak tylko prawo lub wręcz obowiązek sędziów do bezpośredniego stosowania konstytucji (lub jak chcą niektórzy – rozproszonej kontroli konstytucyjności prawa).
- "Stoimy w obliczu gigantycznego paradoksu, ponieważ przyszło nam chronić prawo i sprawiedliwość przed Prawem i Sprawiedliwością."
- Niejaki Donaldu Tusku - osobnik wiadomej proweniencji (wielokrotna, notoryczna recydywa!) - za wrogi wszystkim Prawym Polakom komentarz do wypowiedzi niejakiego Philippe Lamberts, belgijskiego europosła - współprzewodniczącego frakcji Zielonych w PE (15.03.2017):
- Philippe Lamberts: "Jest pan szczęśliwym człowiekiem. Faktycznie Jarosław Kaczyński, pana wróg, chciał pana głowy do tego stopnia, że udało mu się doprowadzić do jedności przywódców 27 państw, z których żaden nie chciał zrobić mu takiego prezentu."
- Donaldu Tusku: "Mogę tylko powiedzieć, że jest czymś oczywistym i naturalnym, że w sytuacjach krytycznych zawsze możemy liczyć na naszych rodaków."
- Niejaki rzekomo prof. Andrzej Rzepliński (wielokrotna recydywa!) - za bezczelne i bezpodstawne atakowanie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany, wyśmiewanie się z wybitnie
niegramotnejsędziny Julii Przyłębskiej oraz nowatorskiego sposobu działania Trybunału Konstytucyjnego w "Faktach po faktach" w TVN 24 (18.03.2017):- "Prezydent 3 maja zeszłego roku powiedział, że Konstytucja jest aktem przejściowym. Można w ogóle wszystko zakwestionować i powiedzieć, że jakiekolwiek decyzje, jakie zapadały pod rządami Konstytucji, która została przyjęta lat temu, są nieważne. To element wojny hybrydowej przeciwko własnemu państwu. Dla mnie zupełnie bezprzedmiotowy jest ten wniosek prezydenta i to, co pani Przyłębska czyni nie mieści się w ogóle w kategoriach funkcjonowania sądu konstytucyjnego i prezesa sądu konstytucyjnego."
- "Trybunał Konstytucyjny orzekał o ustawie [ o zgromadzeniach - przyp. Muzeum IV RP ], która została przyjęta z oczywistą obrazą procedur. Zwłaszcza tak ważna jak ustawą zmieniająca ustawę o zgromadzeniach publicznych. Przyjął ją w procedurze, która jest w sposób zupełnie oczywisty sprzeczna z Konstytucją. Konstytucja mówi, że postępowanie sądowe jest jawne, a tu nie było jawne."
- Niejaki Martin Schulz (nowość!) - lewak, szef SPD, kandydat na kanclerza IV Rzeszy za bezczelną i niczym nieuzasadnioną krytykę polityki Partii wobec wrogich mediów, rozwydrzonej opozycji i artystów w wystąpieniu podczas nadzwyczajnego konwentu partii (19.03.2017:
- "Kto określa prasę mianem "łże-prasa", ten zamierza się z siekierą na podstawowe prawa. Naszym obowiązkiem jest zadbać o to, żeby dziennikarze mogli informować i zadawać krytyczne pytania. Jest to elementarnym czynnikiem demokracji, która potrafi się bronić."
- "Popatrzcie na Turcję, Węgry i Polskę. Media tam są maltretowane, opozycja jest uciskana, a sztuka ograniczana."
- Niejaki Sławomir Mizerski (recydywa!), dziennikarz osławionego tygodnika "Polityka" - za wyssane z brudnego palca supozycje jakoby drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") nie miał nic do powiedzenia będąc zwierzchnikiem sił zbrojnych restaurowanej IV RP (22.03.2017):
- "To dobrze, że w Senacie rozpoczęto prace nad ustanowieniem Chorągwi Rzeczpospolitej, która będzie przysługiwała prezydentowi Dudzie. Oznakowany Andrzej Duda będzie łatwo rozpoznawalny na galach i piknikach, a na narciarskim stoku inni narciarze, poznając Andrzeja Dudę jego chorągwi, będą mu zjeżdżali z drogi i omijali szerokim łukiem., dzięki czemu uniknie groźnych kolizji i upadków."
- "Prezydent Duda otrzyma wreszcie coś, czego będzie naczelnym dowódcą i zwierzchnikiem."
- "Poprzedni prezydenci nie posiadali chorągwi, ale posiadali np. zwierzchnictwo nad armią, niestety Andrzejowi Dudzie armię zabrał minister Macierewicz, dlatego - nie posiadając armii - musi budować prezydenturę wokół jazdy na nartach, które posiada. Chociaż nie można wykluczyć, że znany z agresywności Macierewicz, chcąc osłabić pozycję Andrzeja Dudy, będzie chciał mu te narty zabrać."
- Niejaka Gabriela Lenartowicz (nowość!) z osławionej Platformy Obywatelskiej za wściekły atak na restaurowaną IV RP, w szczególności na jej jedynie słuszną politykę kadrową i środowiskową (23.03.2017):
- Niejaki Michał Kamiński, tak zwany Europejski Demokrata (recydywa!]) za bezczelne supozycje, jakoby Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński nie popierał jedynie słusznego katowolackiego fundamentalizmu podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury obradującej nad jedynie słuszną uchwałą w sprawie objawień fatimskich (23.03.2017):
- "Przyznaję, że bywały takie momenty w historii, kiedy Jarosław Kaczyński miał rację, a ja tej racji nie miałem. Z całą pewnością było tak wtedy, kiedy na początku lat 90 mówił, że najkrótsza droga do dechrystianizacji Polski wiedzie przez ZChN. Mówił o tym, że nawet jeżeli w najszczerszych intencjach zbyt mocno będziemy przesalać tematykę religijną w życiu społecznym, to w tym momencie nastąpi reakcja odrzucenia całej tematyki."
- "Tym, co robicie, szkodzicie Kościołowi, szkodzicie religii i szkodzicie temu, żeby chrześcijaństwo było tym, co Polaków łączy, a nie Polaków dzieli. Mój mandat nie jest mandatem od objawień. Nie jesteśmy konferencją biskupów. Nie jesteśmy gremium teologów, ale posłami, którzy mają się trochę innymi sprawami zajmować."
- Niejaki Michał Kamiński, tak zwany Europejski Demokrata (uporczywa recydywa!) za bezczelne wyszydzanie w radiu TOK FM jedynie słusznego i bezkompromisowego stanowiska Beaty "Brocha de Premiera" Szydło w sprawie godzącej w podstawy ustrojowe i sojusze restaurowanej IV RP, tak zwanej "Deklaracji Rzymskiej" (23.03.2017):
- "Podejrzewam, że cale prężenie muskułów przez Beatę Szydło, to taki PR z piaskownicy. No chyba, że premier Szydło polubiła przegrywać w Europie, że to jej jakąś perwersyjną przyjemność sprawia, że przegrywa. A może chce rozwalić ten szczyt w jakiejś dziecięcej zemście za wybór Tuska? Ale jeśli tak nie jest, to Polska nie będzie miała żadnych realnych powodów, żeby się przeciwstawić, to wtedy usłyszymy, że tekst nam się podoba dlatego, że Beata Szydło tak chciała. Kto będzie chciał uwierzyć, to uwierzy. Ja na pewno nie."
- "W tej uchwale [ Sejmu z okazji 60 rocznicy "Traktatów Rzymskich" - przyp. Muzeum IV RP ] większość sejmowa, która rzekomo nie chce nas wyprowadzać z UE, mówi, że trzeba się przeciwstawiać pomysłom dalszej integracji. A realnym, jedynym krokiem, który był w stronę integracji, były Traktat Lizboński, którym chwalił się Lech Kaczyński, że go wynegocjował. To był bardzo istotny krok w stronę integracji europejskiej, wychodzenia poza państwa narodowe."
- "Akurat w sprawie Europy nie chciałbym być w opozycji wobec tego rządu. Chciałbym żeby ostatnią rzeczą, co do której się spieramy, były rzeczy fundamentalne. A my dzisiaj w Polsce musimy niestety się spierać o takie sprawy, jak wolność, armia i nasze miejsce w Europie. I to jest miarą tego, jak źle się dzieje dzisiaj w Polsce."
- Niejaki Paweł Gużyński, rzekomo dominikanin (nowość!) za obronę rozwydrzonych feministek i gwałconych zawsze tylko na własne życzenie ladacznic, za nawoływanie do swobody aborcyjnej i wściekły atak na jedynie słuszną uchwałę Sejmu restaurowanej IV RP w sprawie objawień fatimskich oraz bezczelne naigrywanie się z rzekomego braku ogłady Prawych Polaków (24.03.2017):
- "Kiedy jakaś kobieta doświadczająca przemocy prosi mnie o pomoc, to nie sprawdzam najpierw jej prawomyślności antyaborcyjnej. Bo Ewangelia jasno uczy, że należy stanąć po stronie osoby skrzywdzonej bez ideologicznych warunków wstępnych. Kościół powinien jednoznacznie solidaryzować się z ofiarami. Tymczasem popełnia spory błąd, gdy skupia się niemal wyłącznie na doktrynie. Dlatego nie napiszemy listu pasterskiego o przemocy wobec kobiet, ponieważ stanowiłby monodię z postulatami feministek, a te, jak powszechnie wiadomo, domagają się aborcji na życzenie. I tak przemilczamy problem przemocy domowej, a przede wszystkim ignorujemy jego ofiary."
- "Pomijamy codzienne problemy kobiet, które – z oczywistych względów – nabierają przekonania, że Kościół nie chce im pomagać, więc je sukcesywnie tracimy. Gdy prowadzimy bezkompromisową walkę o zakaz przerywania ciąży, milcząc jednocześnie w sprawie przemocy wobec kobiet, na własne życzenie narażamy się na zarzut, że w kobiecie interesuje nas wyłącznie jej brzuch. Podobne problemy dotyczą także innych instytucji niż Kościół. Społeczeństwo w ogóle skłonne jest pytać ofiary gwałtu, o której godzinie wracały do domu i jak były ubrane. Kobieta zostaje zgwałcona, a my się zastanawiamy, czy właściwie się prowadziła, aby ustalić, czy przypadkiem sama sobie nie była winna."
- "Choćby w myśl zasad etyki katolickiej skądinąd prowadziła się grzesznie, czymś niemoralnym jest kwitowanie zgwałcenia takiej osoby prostackim stwierdzeniem, że sama się prosiła. Mamy chrześcijański obowiązek stanąć w jej obronie, jako ofiary gwałtu i nie ma to nic wspólnego z autoryzowaniem jej grzesznego stylu życia."
- "Ponadto, czasami z głosu Kościoła wynika pośrednio, jakoby wśród katolickich rodzin nie było przemocy. Gdzieś w przysłowiowym tyle kościelnej głowy funkcjonuje przekonanie, że wierzący z mocy definicji nie dopuszczają się takich rzeczy. To oczywisty nonsens. Części duchownych i wiernych wydaje się, że Kościół, jako ewangeliczna wspólnota, wyjęta jest poza nawias negatywnych zjawisk społecznych. Czy wśród katolików nie ma kradzieży? Są! Czy katolicy nie chodzą do domów publicznych? Chodzą! Bywa, że próbujemy funkcjonować jak stereotypowy zły rodzic, który nigdy się nie myli i nie popełnia błędów."
- "To bardzo przykra egzemplifikacja [ duchowni nazywali uczestniczki "Czarnego Protestu" "czarownicami", a arcybiskup Marek Jędraszewski mówił o "cywilizacji śmierci" - przyp. Muzeum IV RP ] tego, o czym powiedziałem wcześniej. Kobieca wrażliwość z pewnością tego nie zapomni, co nam jeszcze wyjdzie bokiem. W moim przekonaniu wypowiedzi te oznaczają, że poszczególni biskupi błędnie zinterpretowali wydarzenie i przekaz kobiecego protestu. Gdyby nie upraszczali wszystkiego do kwestii za lub przeciw aborcji, zrozumieliby z tego znacznie więcej."
- "Trzeba jednak celnie punktować księży i biskupów, którzy nie rozumieją, że chrześcijaństwo z gruntu nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem. U podstaw chrześcijaństwa leżą słowa; "A tu już nie ma Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus”". [...] Z drugiej jednak strony Radio Maryja 24 godziny na dobę sączy pewne treści i zatruwa zdrowe źródła wiary, do czego biskupi nie potrafią się odnieść. Mieszanka polityki, nacjonalizmu i religii, to jeden z najbardziej śmiercionośnych koktajli."
- "Pobożność maryjną sam praktykuję oraz innym szczerze polecam, ale propozycję sejmowej uchwały dotyczącej rocznicy objawień fatimskich uważam za dewocyjny idiotyzm. Jak można to, co objawione, poddawać pod głosowanie polityków? To pobożność sui generis. Taka uchwała degraduje to, co święte do rangi politycznego dekretu i naraża całą sprawę na śmieszność. Właściwym miejscem dla publicznej ekspresji pobożności są zgromadzenia wspólnot religijnych. Parlament nie jest zgromadzeniem powołanym do propagowania dewocji. Posłanki i posłowie mają zadbać o to, aby rozmaite grupy wyznaniowe mogły spotykać się publicznie w odpowiednim miejscu i czasie. Taka i tylko taka jest ich rola w tym względzie."
- "Nie twierdzę, że imigranci nie stwarzają żadnych problemów. Natomiast to, jak do nich podchodzimy, prowokują przede wszystkim inspiracje natury politycznej, także te obecne w kazaniach nierozumnych księży. Nasze chrześcijaństwo zostaje tym samym poddane bezlitosnej weryfikacji. Okazuje się, że przez dziesiątki lat Polacy słuchali pobożnie Ewangelii w jakimś stopniu na próżno."
- "Polski katolicyzm jest wciąż na wskroś ludowy. Chociażby propozycja wspominanej uchwały o tym świadczy. Ludzie wychodzą ze swoich opłotków, idą do Sejmu i wydaje im się, że mogą funkcjonować tam jak we własnej parafii. Dlatego uchwała sejmowa na cześć objawień fatimskich wydaje się im taka oczywista. Komu to szkodzi? Analogiczny spektakl swojskości obserwowaliśmy niedawno w Brukseli. Nasze najgorsze zachowania wynieśliśmy na forum Europy. Skoro u siebie w domu chodzę w slipach i podkoszulku na ramiączka, to równie dobrze mogę tak paradować w Parlamencie Europejskim. Co szkodzi? I jeszcze zostaje to nazwane powstawaniem z kolan. Zaściankowość, przaśność, buraczaność jest naszą wadą w Kościele, społeczeństwie i polityce. Z braku ogłady próbujemy robić cnotę. Dlatego właśnie ktoś zaraz, mówiącemu te słowa, przyklei łatkę wroga Kościoła i zdrajcy ojczyzny. Trudno Polakom krytycznie spojrzeć na siebie."
- "Obecna trudność zasadniczo polega na tym, że pod sztandarem ojca dyrektora skrzyknęła się większość, która połapała się w tym, jak demokratycznie wykorzystać słabość demokracji przeciw niej samej. A wszystko to kosztem Kościoła. I temu właśnie trzeba się przeciwstawić."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2017
- Niejaki Grzegorz Schetyna (recydywa!) - za bezczelne deprecjonowanie dobrej zmiany, megamocnego rządu i samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego podczas uzasadniania w Sejmie bezzasadnego wniosku o konstruktywne votum nieufności (07.04.2017):
- "Chcę powiedzieć o Polsce naszych marzeń. Polsce praworządnej i proeuropejskiej. Po wygranych wyborach przywrócimy rządy konstytucji, przygotujemy akt odnowy demokracji. Jedną duża ustawą znowelizujemy kilkadziesiąt szkodliwych ustaw, które wprowadziliście. Przywrócimy niezależność takich instytucji jak Trybunał Konstytucyjny, NBP, KRS czy KRRiT."
- "Skończymy z bolszewicką centralizacją państwa. Odbudujemy służbę cywilną, którą zniszczyliście. Odbudujemy ją przeciwko wam. Stworzymy możliwość powrotu wszystkim oficerom, których wypchnęliście z polskiej armii. Wszystkim!"
- "Macie jeszcze w Sejmie większość, ale na pewno nie macie tej większości wśród Polaków. Polacy nie mogą już na was patrzeć! Polacy chcą Polski zdrowej psychicznie!"
- "To on [ Jarosław Kaczyński - przyp. Muzeum IV RP ] jest politycznie odpowiedzialny za wszelkie zaniechania i nadużycia tego rządu, często kryminalne. Pan jest odpowiedzialny za to, że dokonuje najcięższej zbrodni: odwraca pan Polskę od Europy! To pańskie fobie o tym decydują!"
- Niejaki Leszek Balcerowicz (nowość!) - za bezczelne popieranie byłego gurbernatoru Tusku oraz zamach na podstawy ustrojowe i sojusze restaurowanej IV RP we wrogim wszystkiemu co wolskie radiu TOK FM (20.04.2017):
- "Proszę sobie przypomnieć nienawistną propagandę PRL, która wymierzona była w najwybitniejszych ówczesnych dysydentów. Propaganda nienawiści ma podobne schematy: najczęściej atakowani i demonizowani są ludzie szczególnie zasłużeni dla kraju. [...] A ludzie, którzy uprawiają tę propagandę nienawiści, powinni trafić na listę hańby. Bo to jest po prostu haniebne."
- "Uważam że nie jesteśmy skazani na trwałe rządy PIS. Bo to by oznaczało, że jesteśmy skazani na ześlizgiwanie się do modelu PRL, w którym nie ma podziału władz. Bo ostatecznie decydują rządzący politycy. Polski na to nie stać."
- "Marszałek Karczewski uznał nawet Łukaszenkę za ciepłego człowieka... Białoruś to zamrożony socjalizm. Jest uderzające, że mimo drastycznych rozpraw z dysydentami wizyty oficjalne ze strony polityków PiS są kontynuowane. Żadnej elementarnej solidarności z ludźmi, którzy są ofiarami brutalnej władzy. Jaki sygnał ma dać taka polityka zagraniczna?"
- Niejaki, rzekomo prof. Zbigniew Mikołejko (nowość!) - za bezczelne naigrywanie się z ogólnonarodowego kultu smoleńskiego i tym samym godzenie w podstawowe zasady ustrojowe restaurowanej IV RP oraz samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego osobiście (24.04.2017):
- "Religia smoleńska jest heretycka również w tym, że zacieśnia projekt zbawienia , wyjmuje go z obszaru uniwersalnego katolicyzmu i wpycha w ciasne ramy narodowe."
- "...katastrofa smoleńska jest ofiarą założycielską IV Rzeczpospolitej."
- "Cel religii? - Przebóstwienie narodu polskiego, przerobienie w szczególnych aniołów, zemsty i sprawiedliwości, bo nie prawa oczywiście. W ramach tego specyficznego wyznania zawiera się też potrzeba zemsty na Donaldzie Tusku. Trzeba tego judasza powiesić."
- "Religia smoleńska jest w swoim apogeum. Rytuały zostały ukształtowane, odbywają się, ale jest ona jednak politycznością, oczekuje się materialnych, pragmatycznych rozwiązań."
- "A co z jej ewangelią? - Kanoniczną ewangelią byłby raport komisji rządowej o katastrofie. Natomiast co rusz pojawia się jakiś apokryf smażony pod kierunkiem kardynała Antoniego. One są zupełnie szalone."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2017
- Niejaki Emmanuel Macron, rzekomo kandydat na prezydenta Francji (nowość!) - za bezczelne i merytorycznie bezzasadne porównanie na wiecu w Paryżu reżimu restaurowanej IV RP do reżimu Putina i podobne porównanie w stosunku do wielkiego przyjaciela Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego Viktora Orbána (01.05.2017):
- "Znacie przyjaciół i sojuszników pani Le Pen. To reżimy panów Orbána, Kaczyńskiego i Putina. To nie są ustroje otwartej i wolnej demokracji. Codziennie łamane są tam liczne swobody, a wraz z nimi nasze zasady."
- Niejaki Stefan Niesiołowski (wielokrotna recydywa!!!) - za bezczelny, wściekły atak na PiSjonarzy i samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" (04.05.2017):
- "Takich czubów pod Sejmem jest więcej, na ogół propisowskich. Są oczywiście wyjątkowe przypadki antypisowskich, ale na stu pisowskich wariatów przypada jeden anty. Jeśli ktoś wierzy w zamach, wierzy, że mamy kolejny rozbiór Polski, że Polska jest okupowana, a Tusk jest mordercą, to trudno nazwać te poglądy inaczej niż psychopatycznymi."
- "Takie poglądy, jak ci ludzie, głosi Jarosław Kaczyński. On je oczywiście wyraża innym językiem, ale istota jest właściwie taka sama, że Zachód, UE to są nasi kryptookupanci, że Kościół jest bardziej prześladowany niż za Nerona, że prawda zwycięży, to znaczy, że zamach w Smoleńsku będzie udowodniony, a Tusk pójdzie siedzieć. Przecież takie poglądy, takie myśli kwalifikują ich nosicieli do leczenia psychiatrycznego."
- "Szczujnia PiS-owska chciałaby mnie wypchnąć z polityki. Muszę to towarzystwo zmartwić, nie zrobię im tej przyjemności, z polityki nie zamierzam znikać. I zaręczam, że na pozorne ruchy też nie mam czasu."
- "Ci, co na mnie plują, mówią, żebym wrócił do robaków. Do tych glist, o których nieuki mówią glizdy... Kaczyński jako solidny półinteligent mówi "włanczam", być może "karnister", mam nadzieję, że nie mówi "blomba". Myślę, że połowa klubu PiS tak uważa. a do tego mówi: "kupię loda" i "rusza mi się blomba". Nieuctwo biologiczne i językowe w Polsce jest gigantyczne."
- Sąd Najwyższy (wielokrotna recydywa!!!) - za bezczelne wtrącanie się i systematyczne szkalowanie jedynie słusznych procesów dobrej zmiany w sądownictwie restaurowanej IV RP, które mają doprowadzić do podporządkowania niezawisłych sędziów Naszemu Umiłowanemu Przywódcy, Naczelnikowi Państwa Wolskiego, Dobremu Pasterzowi i Nowemu Zbawicielowi Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiemu Higieniście, niezłomnemu i charyzmatycznemu, przypadkowo niedointernowanemu, Cudownie Ocalonemu Prezesowi-Premierowi-prawie Prezydentowi Jarosławowi (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionemu-Kaczyńskiemu (16.05.2017):
- Na nadzwyczajnym posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego Sądu Najwyższego bezczelnie i bezpodstawnie podjęto uchwałę w sprawie przygotowywanej dobrej zmiany dotyczącej skorumpowanego i leniwego sądownictwa w Wolsce, czyli najnowszego projektu Partii, zgodnie z którym minister sprawiedliwości Zbigniew "Zero" Ziobro będzie mógł obsadzić zaufanymi PiSjonarzami stanowiska wszystkich prezesów sądów powszechnych. Za przyjęciem uchwały głosowało 71 wrogich wszystkiemu co wolskie sędziów SN, jeden sędzia bohatersko wstrzymał się od głosu. Nie było głosów przeciwnych.
- "Nie zgadzamy się z podejmowanymi publicznie działaniami zmierzającymi do zdyskredytowania w oczach społeczeństwa władzy sądowniczej i środowiska sędziowskiego, niszczącymi społeczne zaufanie do wymiaru sprawiedliwości, godzącymi w fundamenty demokratycznego państwa prawa i zagrażającymi prawom i wolnościom obywatelskim."
- "Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec projektów ustaw dotyczących sprawowania wymiaru sprawiedliwości, prowadzących do jawnego naruszenia konstytucyjnych zasad niezależności władzy sądowniczej i niezawisłości sędziów. Działania władz prowadzą do destrukcji systemu sądownictwa, a przez to osłabiają Państwo Polskie. Zamiast podjęcia dyskusji o potrzebie i kierunku reformy sądownictwa, przedstawione propozycje ograniczają się niemal wyłącznie do umożliwienia zmian kadrowych, służących podporządkowaniu sądów politykom. Sąd Najwyższy nie może w tej sytuacji stać obojętnie wobec oczywistego łamania zasad i norm Konstytucji."
- "Popieramy stanowisko prezentowane publicznie przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego Profesor Małgorzatę Gersdorf w kwestiach dotyczących działalności Sądu Najwyższego, godności sędziów oraz dobra wymiaru sprawiedliwości, zgodnie z zasadami ustrojowymi wyrażonymi w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Solidaryzujemy się z podejmowanymi w tych sprawach uchwałami Krajowej Rady Sądownictwa, zgromadzeń ogólnych sędziów, stowarzyszeń sędziowskich, organów samorządów zawodów prawniczych oraz rad wydziałów prawa polskich uniwersytetów. Zwracamy uwagę, że są one zbieżne z działaniami podejmowanymi przez Prezesów Sądów Najwyższych Unii Europejskiej, Radę Wykonawczą Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ) i wiele zagranicznych rad sądowniczych."
- Niejaki Adam Michnik (kategoria specjalna: zakamieniały od urodzenia wróg) - za bezczelne wychwalanie innego zakamieniałego wroga Kaczystowskiej Republiki Socjalnej, nagrodzonego nic nie znaczącym tytułem Człowieka Roku "Gazety Wybiórczej", niejakiego Fransa Timmermansa i systematyczne szkalowanie
podłejdobrej zmiany (19.05.2017:- "Zło dyktatury zdołaliśmy przekształcić w demokratyczne państwo prawa; gospodarkę nakazową w rynkową; satelita ZSRR stał się członkiem NATO i Unii. Dziś polityka PiS-u znów wiedzie nas na obrzeża cywilizowanego świata."
- "Retoryka i polityka nacjonalizmu zainicjowana przez Jarosława Kaczyńskiego to prezent dla Putina. Ów nacjonalizm skłóca Polskę z sąsiadami. Wzbudza niepokój także wśród ważnych biskupów Kościoła katolickiego. Wszak pamiętają słowa Jana Pawła II: "Od unii lubelskiej do Unii Europejskiej". A Kaczyński i PiS prowadzą nas od Unii do zapyziałej krainy nazwanej dwa wieki temu przez Stanisława Kostkę-Potockiego Ciemnogrodem. Zapisują kolejny rozdział w księdze dziejów polskiej głupoty."
- "Przyszłość zależy od nas. Czas zrozumieć, że droga do odbudowy polskiego miejsca w Unii prowadzi przez przyjęcie euro. By tego dokonać, trzeba się zdobyć na sprzeciw wobec rządów Kaczyńskiego. Od naszej zdolności do aktywnego sprzeciwu wobec smogu chamstwa i nienawiści, który nas zalewa od kilkunastu miesięcy, zależy, jaką Polskę zostawimy naszym dzieciom. Pamiętajmy, historia nas nauczyła, że nic nie jest niemożliwe, jeśli się tego naprawdę chce."
- Niejaka Paulina Wilk, zapluta genderystka najgorszego sortu (nowość!) - za bezczelne szarganie wszystkiego co wolskie, w tym drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany, w felietonie "Jeszcze Polska nie zginęła, póki potrafimy śmiać się w głos i tworzyć błyskotliwe memy", w rzecz jasna osławionej "Gazecie Wybiórczej" (28.05.2017):
- "W tym tygodniu mogłabym napisać o zawracaniu Wisły kijem przez Jacka Kurskiego. O tym, jak odwołał tiry ze scenografią i techniką spod legendarnego amfiteatru w Opolu i skierował je ku kieleckiej Kadzielni. O gorączce, z jaką ekipa TVP - ta resztka, która się jeszcze ruinami festiwalu polskiej piosenki zajmuje - wydzwania i nakłania, a ściślej - błaga, by wystąpił ktokolwiek. O planach zwożenia publiczności na koncert Jana Pietrzaka, którego nawet TVP nie bardzo chciała, ale jakoś nie wypadało odmówić, dlatego zaplanowano go na sobotę, bo wtedy będzie mecz, więc społeczeństwo i tak spojrzy w inną stronę."
- "Ale śmiech zamiera mi na ustach, bo powinnam napisać o tym, jak premier Szydło - chyba w celu reperowania wizerunku latającej tu i tam rządowym samolotem - udała się na spacer wśród ludu. Niedaleko poszła, tylko do Łazienek (z URM-u wystarczy przejść przez ulicę) i tam szła na własnych nogach, otoczona dwunastoma nogami pracowników Biura Ochrony Rządu, i kłaniała się niereprezentatywnej grupie wyborców, złożonej z mam, ich dzieci oraz wycieczek turystów japońskich."
- "Aż się prosi, żeby napisać o wizycie pary prezydenckiej na Warszawskich Targach Książki. A w szczególności o tym, że z powodu tej obecności de facto wstrzymano targi na półtorej godziny, zablokowano spotkania części autorów z czytelnikami i wykazano niezbicie, że prezydent boi się nie tyle palących opony górników czy sadowników, co właśnie tej części społeczeństwa, którą można podejrzewać o wyższą kulturę. I słusznie, bo mu tam wykrzyczano: "Konstytucja!". Pora, by oddał się jej czytaniu ze zrozumieniem."
- Niejaki Piotr Fronczewski, podobno aktor (nowość!) - za bezczelne supozycje w wywiadzie dla wp.pl, jakoby Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński nieuchronnie zmierzał ku klęsce i nie miał żadnych przyjaciół (29.05.2017):
- "Powiedziałbym, że mu współczuję. I chciałbym mu pomóc, bo jest postacią tragiczną. Tragedia w kategoriach dramatycznych jest czymś nieuniknionym, z góry bohaterowi pisanym. Nie ma wokół siebie przyjaciół, którzy by go ostrzegli. Kroczy ku zgubie, ku klęsce. Z każdym krokiem przybliża się do swojej tragedii, trochę jak u Szekspira."
- Tak zwany "arcybiskup" Tadeusz Pieronek (uporczywa, wielokrotna recydywa i zakamuflowana opcja niemiecka!) - za propagowanie z gruntu fałszywej ideii rzekomo chrześcijańskiej o obowiązku przyjmowania terrorystów w antywolskim programie "Kropka nad i" w TVN24 (29.05.2017):
- "Mamy moralny obowiązek jako chrześcijanie w Polsce być gościnnymi dla tych, którzy uciekają przed śmiercią, przed nędzą, przed wszelkimi prześladowaniami, które tam mają miejsce."
- "Uważam, że to jest problem, który spycha się w rejony polityki]. Czyni się wszystko, żeby zastraszyć ludzi tym sprowadzaniem uchodźców i migrantów, a potem cynicznie używa się tego w polityce."
- "Nie uogólniajmy, bo jeżeli chrześcijanin zabije człowieka, to wszyscy chrześcijanie nie są zabójcami. To jest wyolbrzymianie problemu. Nie należy się tych ludzi bać, oni są poszkodowani."
- "Ja im [ asystentce Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, ministrom Błaszczakowi i Macierewiczowi - przyp. Muzeum IV RP ] nic nie mogę powiedzieć, bo i tak nie usłuchają. Ale wydaje mi się, że prezentują naprawdę antychrześcijańską postawę wobec ludzi. I to jest żałosne."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - czerwiec 2017
- Rzekoma profesor, niejaka Ewa Łętowska (nowość!) - za bezczelne znieważanie doradców i pracowników drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany w "Faktach po Faktach", w osławionej TVN24 (02.06.2017):
- "Ja na miejscu kolegów prawników z Kancelarii Prezydenta byłabym znacznie bardziej ostrożna w tych swoich różnych wystąpieniach. Ja z perspektywy osoby, która ma pięćdziesiąt parę lat stażu pracy zawodowej i jest profesorem od kilkudziesięciu lat, sugerowałabym czytanie ze zrozumieniem tego, co się czyta - to jest raz. A po drugie, znaczną ostrożność przy tak zwanym chlapaniu językiem."
- "Mam konkretnie dwóch panów, którzy występowali z Kancelarii Prezydenta i od których usłyszałam naprawdę zdumiewające sytuacje. Na przykład ciągle używał jeden z panów stwierdzenia, że chodzi o nadzór judykacyjny Sądu Najwyższego. Ten nadzór judykacyjny mu z ust nie spływał. Otóż to była uchwała podjęta w konsekwencji zapytania składu trójosobowego. To nie jest nadzór judykacyjny."
- "Prezydent ma fachowo złych doradców, bardzo mu współczuję."
- "Doradcy prezydenta w sposób lekkomyślny mącą ludziom w głowach i narażają na szwank autorytet prezydenta, któremu służą. Po co tak robią? W trosce o własną skórę, bo źle doradzili wcześniej?"
- "Ja przejrzałam te publikacje [ 13 opinii przyznających wg Kancelarii Prezydenta drugiemu najlepszemu w dziejach Wolski prezydentowi - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnemu, dlatego dobrze stojącemu, obrońcy dobrej zmiany, ludziowi pierwszej kategorii, Andrzejowi Dudzie (pseudonim sceniczny: "Maliniak") prawo abolicji indywidualnej, z których to prawo przyznaje tylko jedna, a odmawia się go 11 - przyp. Muzeum IV RP ]. Na pierwszym miejscu jest Stanisław Śliwiński. On umarł w 1959 roku."
- "Te cytowane opracowania nie dotyczą sytuacji po 1997 roku."
- Niejaki Maciej Stuhr, rzekomo aktor (nowość!) - za bezczelne naigrywanie się na Facebooku z katastrofy smoleńskiej i suflowanie jakoby miesięcznice służyły jedynie zbijaniu kapitału politycznego i były przejawem skurwysyństwa (11.06.2017):
- "Szanowny Panie Krzysztofie Ziemcu, drogie Wiadomości! We wczorajszym wydaniu po raz kolejny przypomnieliście mój żart o Tupolewie. Mam wrażenie, że po raz kolejny bez zrozumienia. Czy naprawdę myślicie Państwo, że stroiłem sobie żarty z ofiar katastrofy? Otóż muszę Was rozczarować: NIE! Chylę nad nimi głowę i modlę się za nich do Pana Boga. Mój żart został wymierzony w tych wszystkich, z ministrem Macierewiczem i posłem Kaczyńskim na czele, którzy od siedmiu lat, niemal codziennie, gwałcą pamięć tych ofiar opowiadając o sztucznej mgle, ofiarach, które przeżyły katastrofę, strzałach, trotylu, płonących samolotach w locie, czy wybuchach termobarycznych. Tupolew - Smoleńsk - Smoleńsk - Tupolew i tak w kółko, byle tylko zbijać polityczny kapitał. To Was nie bulwersuje, tylko żarty. Czymże są żarty wobec tego skurwysyństwa?"
- "Na koniec, życząc wszystkim miłej niedzieli, kilka cytatów z Antygony:"
- Niejaki Władysław Frasyniuk (recydywa!) - za bezczelny wściekły atak po wyniesieniu z Krakowskiego Pdrzedmieścia i oskarżeniu o dotknięcie policjanta i atak na jedynie słuszną politykę samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (11.06.2017):
- "Jarek, widziałeś te filmy? Widziałeś? Byłeś kiedyś w takiej sytuacji? Ja już jestem kolejny raz. Zastanów się co robisz. Dewastujesz polskie państwo. Dewastujesz państwo prawa. Dewastujesz nasz szacunek dla Lecha Kaczyńskiego. Lech Kaczyński, gdyby żył, byłby po tej stronie. Nie pozwoliłby na to, co wyprawiasz z policją."
- "Szczujesz młodych ludzi na obywateli polskiego państwa. Skandal, skandal. Ja ci mogę powiedzieć: nawet jak nas tam trzymali, to sympatia była po naszej stronie. Nie po twojej stronie. Szczujesz ludzi na ludzi. Nie darujemy ci tego. Nie darujemy ci tego. Plujesz w twarz swojemu bratu, plujesz w twarz polskiej Solidarności."
- "Jesteśmy w sytuacji stanu wojennego, gdy łamane są nasze prawa. Jeśli dziś nie zaprotestujemy, to jutro znajdziemy się w zakładach karnych, to jest ostatni moment, bo policja ma ludzkie odruchy, momenty zawahania."
- "Tak, jestem agentem, agentem polskiego społeczeństwa, które odwołuje się do pierwszej Solidarności, jestem agentem Unii Europejskiej, czyli liberalnej demokracji; Ty, Jarku, jesteś prostym parobkiemPutina, który destabilizuje nie tylko polskie państwo, ale i Europę."
- Niejaki Krzysztof Łoziński, rzekomo legendarny działacz pierwszej Solidarności, a obecnie szef KOD (nowość!) - za bezczelne fałszowanie świetlanej biografii Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w rozmowie w Radiu Zet (12.06.2017):
- "Do której nie należał Jarosław Kaczyński, trzeba to jasno, otwarcie mówić. Kaczyński się nie zapisał do "Solidarności", był pracownikiem biurowym u nas, w Mazowszu. [...] To jest dość jasne, ponieważ mógł się zapisać tylko w miejscu pracy, czyli na Uniwersytecie Warszawskim. No i Maciek Jankowski, który był szefem Solidarności na UW potwierdza, że się nie zapisał."
- Niejaki Emmanuel Macron, rzekomo prezydent Francji (recydywa!) - za bezczelne kwestionownie dojnej polityki wobec osławionej UE samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wywiadzie dla 8 tak zwanych europejskich gazet, m.in., rzecz jasna, dla osławionej "Gazety Wybiórczej" (21.06.2017):
- "Kiedy dziś słyszę niektórych wschodnioeuropejskich polityków, to myślę, że dopuszczają się oni zdrady podwójnej. Decydują się na porzucenie zasad, na odwrócenie się plecami do Europy, na cyniczne podejście do UE, która miałaby służyć do rozdawania kredytów, ale nie znaczyłaby nic w sensie wartości."
- "Tymczasem Europa nie jest supermarketem. Europa ulega osłabieniu, gdy godzi się na odrzucanie jej zasad. Kraje Europy, które nie przestrzegają jej reguł, muszą wyciągnąć z tego wszystkie konsekwencje polityczne."
- Rzekomy sędzia warszawskiego sądu rejonowego, niejaki Wojciech Łączewski (nowość!) - za bezczelne i absolutnie bezprawne nieuznanie wyboru sędziny Julii Przyłębskiej na stanowisko prezesiny Trybunalu Konstytucyjnego (23.06.2017):
- Sędzia odroczył bezterminowo proces wytoczony Trybunałowi Konstytucyjnemu, bo jego zdaniem obecne władze TK - w tym prezes Trybunału Julia Przyłębska - mogły zostać wybrane niezgodnie z prawem.
- "Sąd przyjął mój pozew do rozpoznania. Dzisiaj była pierwsza rozprawa, [...] ale sędzia [...] nie dopuścił do uczestniczenia w sprawie pełnomocnika ze strony Trybunału Konstytucyjnego: spytał go, od kogo ma pełnomocnictwo, przez kogo podpisane. Na to adwokat powiedział: "Przez panią sędzię Przyłębską". Na to sąd odpowiedział, że w przekonaniu sądu sędzia Przyłębska została wybrana na prezesa Trybunału Konstytucyjnego nielegalnie, bo wbrew przepisom ustawy. [...] W związku z tym (sąd) doszedł do przekonania, że Trybunał Konstytucyjny nie jest należycie reprezentowany, bo nie ma organu uprawnionego do reprezentacji." - relacjonował powód Marek Jarocki
- "Sąd musi mieć pewność, że Trybunał Konstytucyjny jest właściwie reprezentowan." - suflował reporterowi RFN FM rzekomy sędzia, niejaki Wojciech Łączewski
- Niejaka Joanna Szczepkowska, rzekomo aktorka (nowość!) - za bezczelne i publiczne szarganie dobrej zmiany na gali finałowej organizowanej przez narodową TVP i narodowe Polskie Radio festiwalu "Dwa Teatry - Sopot 2017"
- Tak zwany prof. Wojciech Sadurski (recydywa!) - za bezczelnie chamskie deprecjonowanie Odnowicieli, ich kwalifikacji moralnych i intelektualnych oraz za wściekły atak na samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w wywiadzie dla tygodnika "Newsweek" (26.06.2017):
- "Obaj [ Donald Trump i Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński - przyp. Muzeum IV RP ] budują swoją pozycję na emocjach negatywnych, które w polityce są silniejsze niż pozytywne. Obaj mogą sobie na to pozwolić, bo wiedzą, że nienawiść do ich politycznych oponentów jest wśród ich wyborców silniejsza niż niechęć ze strony reszty."
- "Demokratyczna większość dała im [ Partii - przyp. Muzeum IV RP ] do tego mandat. "Nie mamy wykształcenia, ale z tego powodu nie czujemy się gorsi, za nami są tłumy". To, z czym mamy dziś do czynienia w Polsce, to triumf aroganckiego i ignoranckiego plebsu. Wiem, że to wartościujące i aroganckie słowo, używam go niechętnie, ale, niestety, w sposób najbliższy prawdy opisuje rzeczywistość."
- "O to mam największe pretensje do Kaczyńskiego, że z cynicznych powodów dał nieoświeconemu plebsowi poczucie dostępu do władzy."
- "Kaczyński jest ekonomicznym analfabetą. Jest też ignorantem, jeśli chodzi o sprawy międzynarodowe. Nie zna świata, nie zna języków. Wie to, co mówią mu dobrani przez niego, niekoniecznie wybitni specjaliści. [...] po rządach PiS polskie społeczeństwo stanie przed zadaniem depisyzacji kraju."
- "PiS dało sygnał do legitymizacji tego, co w polskiej mentalności najgorsze i najgłupsze: ksenofobii, nienawiści i niechęci do innych, zawiści, paranoi, kompleksów."
- Niejaki Władysław Frasyniuk (wielokrotna recydywa!) - za bezczelne porównanie kwitnącej demokracji w restaurowanej IV RP ze stanem wojennym w PRL, gdzie za blokowanie partyjnych marszów byłby od razu spałowany
- "W dniu dzisiejszym ok. godz. 17:00 do naszego domu zapukała policja z załączonym wezwaniem dla męża. W drzwiach zastali naszego 9-letniego syna. Kolejne pokolenie dzieci Frasyniuka poznaje znaczenie słowa wolność. Widzimy się 10 lipca na Krakowskim Przedmieściu! Magda"' - napisała na Facebooku żona Władysława Frasyniuka (28.06.2017)
- "Policjanci przyjechali osobiście, to tylko w stanie wojennym tak było, że przyjeżdżali, ale wtedy od razu zabierali." - suflował polsatnews.pl Frasyniuk (29.06.2017)
- "Z punktu widzenia prawnego nie wiadomo, co to jest za wezwanie, bo na tym wezwaniu jestem wykreślony zarówno jako podejrzany i jako świadek, więc policjanci na początku będą musieli chyba ustalić, w jakim trybie tam będę." - ibidem
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2017
- Niejaki Grzegorz Schetyna (wielokrotna recydywa!) - za bezczelne i wściekłe atakowanie ludzi dobrej zmiany oraz uporczywe domaganie się przyjęcia uchodźców i wzywanie do rzekomego obywatelskiego nieposłuszeństwa podczas konwencji programowej osławionej Platformy Obywatelskiej (01.07.2017)
- "...wolności trzeba bronić, bo to trudny dla niej czas. Widzieliśmy, jak można czynić zło, upokarzać ludzi, budować z Polski pośmiewisko na świecie. Mamy do czynienia z ekipą podpalaczy, którzy chcą doprowadzić do nowej wojny, którzy chcą konfliktu, zła, zwycięstwa rządów, które są przeciw, które są agresywnym atakiem na wolność. Nie będzie na to zgody."
- "Polska nie stanie się krajem otwartym na setki tysięcy uchodźców, jak straszy PiS, ale Polska nie może nie być solidarna z tymi, którzy uciekają przed bombami i walczą o swoje życie. oszustwem PiS jest straszenie Polaków zagrożeniem terrorystycznym. Nie zostawimy potrzebujących bez pomocy. Nie bójcie się, wstańcie z kolan, nie bójcie się kilkudziesięciu kobiet i dzieci."
- "Dzień po dniu ekskluzywna pozycja Polski jest degradowana przez rządy PiS. Nie pozwolimy, by przez ksenofobię rządzący wyprowadzili nas z Europy."
- "Polska jest wyprowadzana przez Macierewicza z Eurokorpusu. To symbol porażki w Europie. Europa to nie jest supermarket. Nie można szukać wrogów, pouczać, podnosić głosu. To ślepa uliczka, którą podąża rząd PiS."
- "Polskość to nie jest autorytaryzm i partyjna sitwa, to nie jest odwracanie się od Europy. Odbudujemy Polskę wolną, solidarną i europejską, która nie będzie miała dominacji PiS."
- "Jeżeli parlament na wniosek TVP przyjmie podniesienie haraczu na tę telewizję, to wezwiemy to obywatelskiego nieposłuszeństwa i niepłacenia tej opłaty. Po wyborach wszyscy ukarani za niepłacenie abonamentu będą mogli liczyć na rekompensatę, obiecuję."
- "Jednym z elementów tworzenia tej polityki nienawiści jest telewizja, która kiedyś była publiczną, a dzisiaj stosuje propagandę w stylu goebbelsowskim. Telewizja tzw. publiczna jest hańbą tych, którzy ją stworzyli, którzy ją prowadzą, którzy w niej występują, którzy posługują się językiem nienawiści. To jest symbol i element przemysłu nienawiści. To są ludzie, którzy są tam po to, aby niszczyć. Odpowiecie za to wszystko, co dzisiaj robicie."
- Niejaki Tomasz Płudowski, rzekomo doktor, amerykanista z Collegium Civitas (nowość!) - za wyssane z brudnego palca teorie jakoby Republikanie nie kochali naszej Partii suflowane w wywiadzie w TOK FM (06.07.2017)
- "Gdyby PiS był partią amerykańską, to PiS uważany byłby w USA przez Republikanów, w tym przez Trumpa, za partię socjalistyczną co najmniej, jeśli nie komunistyczną. Niczym bardziej nie pogardzają konserwatyści amerykańscy niż partią socjaldemokratyczną, taką która jest za redystrybucją dochodu, czyli nakładaniem podatków na obywateli, a później rozdawaniem pieniędzy, np. w postaci 500 plus. Oni nawet nie mają urlopów macierzyńskich."
- "Amerykanie są konserwatystami fiskalnymi. Uważają, że to jest niemoralne, żeby państwo było aktywne i zabierało obywatelom pieniądze, a później decydowało, jak te pieniądze wydać."
- Niejaki Andrzej Celiński, rzekomy działacz opozycji antykomunistycznej w PRL (nowość!) - za bezczelne i bezpodstawne atakowanie podstaw ustrojowych restaurowanej IV RP i samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego na swoim blogu (09.07.2017):
- "Ale, wciąż przepraszam, dość mam tych generałów o ptasich móżdżkach, których widzę w rogatywkach obok guru polskiej obronności Macierewicza. Który raczej powinien się tłumaczyć, że nie jest agentem mocarstwa wobec domniemanego – no, raczej kretyńsko – ataku chce nas bronić. My potrzebujemy obrony. Ale jego orężem powinny być mózgi, a nie stal i trotyl."
- "Przyzwoitości nie od wszystkich można oczekiwać."
- "Ja idę na Krakowskie Przedmieście. Z goryczą, że znów muszę. Że te 40 lat szlag trafił. [...] Idę, jak w 1968 r. I później. O godz. 20. Idę sprzeciwić się odbieraniu wolności, o którą skutecznie kiedyś walczyłem i ją szanuję. I bez której nie warto żyć. Z obrzydzeniem dla władzy, która mnie do tego zmusiła."
- "Uważaj! Ja się nie cofnę. Ty [ Jarosław Kaczyński - przyp. Muzeum IV RP ] będziesz odpowiedzialny za konsekwencje łamania prawa, Konstytucji. Tego nie wiesz. Nie musiałeś podejmować takich decyzji, jakie ja podejmowałem. Uciekałeś."
- Niejaki Adam Szostkiewicz, rzekomo publicysta "Polityki" (nowość!) - za bezczelny i chamski w swej istocie atak na swoim blogu na samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego (11.07.2017)
- "Poseł Kaczyński, chroniony przez tysiące policjantów i kordon sanitarny z płyt metalowych wysokości półtora metra, wykrzyczał w kolejną miesięcznicę, że odbuduje nam demokrację. Czysty Orwell. Państwo demontujące demokrację Kaczyński nazywa demokratycznym. Państwo pisowskie, niszczące praworządność i ograniczające wolności obywatelskie, nazywa prawdziwym państwem demokratycznym."
- "Słuchając pokrzykiwań Kaczyńskiego, ma się ochotę go totalnie zbojkotować. Wyłączyć wizję i fonię. Niech krzyczy tylko do swoich. Niech z nimi się okopie w tym kordonie sanitarnym. Czy do PiS dociera, co zrobił z Polski? Czy dostrzega, że ten kordon, te tysiące policjantów, pokazują, iż rządzący boją się rządzonych? Że sam prezes, wykrzykując swoje frazesy, w istocie demonstruje strach przed społeczeństwem, którego nie zna i nie rozumie, bo siedzi w swym bunkrze na Nowogrodzkiej, odcięty od realnego świata."
- "Nigdy nie powiedział niczego dobrego o Polsce, jaką budujemy po 1989 r. Potrafi ten wspólny dorobek tylko dezawuować, siać podejrzenia i nienawiść. To ma być geniusz strategiczny? To ma być nasz zbawiciel? Dajcie spokój. Kaczyński jest za mały na wielkość. Prawdziwy przywódca narodowy łączy, a nie dzieli. Kaczyński otacza się tymi, którzy mu klaszczą, biją pokłony, piszą peany."
- Niejaka Magdalena Środa, rzekomo profesorka (nowość!) - za bezczelne i bezpodstawne dezawuowanie dobrej zmiany poprzez likwidację trzeciej władzy i popierających całym sercem tę zmianę Prawych Wolaków (13.07.2017):
- "Jeśli wymiar sprawiedliwości stracił swoją niezależność i w całości zależy od woli despoty to znaczy, że skończyliśmy już z demokracją i jej fundamentem: trójpodziałem władzy."
- "Ustrojów jest wiele, nie każdy w końcu w demokracji żyć musi. Niektórzy z nas znają już system quasi-totalitarny, niektórzy przeciwko niemu walczyli, trwało to kilkadziesiąt lat."
- "Teraz mamy władzę despotyczną, trochę jak w starożytności, ale ze skłonnością do bardzo nowoczesnego totalitaryzmu poprzetykanego mikrofaszyzmami (ONR, kibole, obrona terytorialna itp). Uważam, że ludziom, którzy ją wspierają (wszystko jedno czy robią to z głupoty, z interesu czy z perfidii) nie powinno się podawać ręki, powinno się ich piętnować."
- "Idziemy na dno. Wszyscy. Oczywiście oni się kiedyś obudzą i powiedzą "nie wiedziałem", "miało być inaczej"... Ale wtedy będzie już za późno. Już jest za późno. Rozejrzycie się wokoło, to nie Kaczyński i Ziobro zabrali nam demokrację. To te tysiące, które ich wspierają (z głupoty, z interesu, z perfidii)."
- Niejaki Lech Wałęsa (pseudonim operacyjny: "Bolek") - wielokrotna recydywa - za graniczące ze zdradą stanu twierdzenie jakoby to Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński był winien śmierci swego brata (Facebook, 19.0.7.2017):
- "Prawda Smoleńskiego nieszczęścia Jarosławie Kaczyński zwracam Panu i nie tylko Panu, uwagę, że scenarzystą poczynań, postępowań, dążeń programów i wszelkich działań dziś dokładnie to widać, ale tak było od zawsze był Pan . Więc nieszczęście Smoleńskie i wszelkie błędy wtedy popełnione obciążają przede wszystkim Pana i Pańskie plany. Pan jest głównym winowajcą tego nieszczęścia i to na Pana umyśle jest krew Smoleńskich ofiar."
- Niejaki Radosław Sikorski vel Radek-Zdradek (wielokrotna recydywa, bez najmniejszych szans na resocjalizację!!!) - za bezczelne i pozbawione wszelkich podstaw dezawuowanie należnych Wolsce od IV Rzeszy reparacji wojennych w Poranku Radia TOK FM (04.08.2017):
- "To jest polityka, która może się wydawać wielką strategią w suterenie na Żoliborzu, ale w Europie wzbudzi nie niechęć, a politowanie."
- "PiS powtarza, że nie można zgadzać się na zrzeczenie przez Bolesława Bieruta reparacji wojennych, bo PRL nie było państwem niepodległym. To myślenie Kargula. To samo państwo PRL podpisało traktat o naszej zachodniej granicy, to niepoważne."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - sierpień 2017
- Niejaki Aleksander Kwaśniewski (wielokrotna nieuleczalna recydywa!!!) - za systematyczne szkalowanie
podłejdobrej zmiany, Partii, megamocnego rządu i drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany we wrogim wszystkiemu co wolskie radiu TOK FM (28.08.2017):- "Chodzi tylko o jedno: oto, że konstytucja nie jest ich. [...] Konstytucja nie dla elit? Hasło to wpisuje się w całą logikę PiS-u, który dzieli społeczeństwo: na różne sorty. Nazywam je kolejnym fundamentalnym kłamstwem, takim jak slogan "Polska jest w ruinie" czy stwierdzenie premier Szydło o milionie ukraińskich uchodźców."
- "Jej [ konstytucji z 1997 r. - przyp. Muzeum IV RP ] akty prawne powstawały przez wiele lat, w wyniku długotrwałego procesu i negocjacji. Była to konstytucja niezwykle obywatelska i wypracowana wokół kompromisu. Nie zwykle wzmacniająca prawa obywateli. Niektóre z nich zostały wówczas po raz pierwszy wprowadzone w system prawny Polski."
- "Mamy do czynienia z typowymi krzywoprzysięstwami. Z ludźmi [ drugim najlepszym w dziejach Wolski prezydentem - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnym, dlatego dobrze stojącym, obrońcą dobrej zmiany, ludziem pierwszej kategorii, Andrzejem Dudą (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), posłami Partii i sędziami Trybunału Konstytucyjnego z nadania Partii - przyp. Muzeum IV RP ], którzy ślubując przestrzeganie konstytucji i jej obronę, od pierwszego dnia władzy, starali się ją zdewaluować oraz łamać. Co jest już grubym grzechem."
- "Konstytucję PiS-owską, tę niezwykle konserwatywną, antyobywatelską, póki co schowano gdzieś głęboko. Podejrzewam, że jak przyjdzie co do czego, to odnajdą się jej zakurzone projekty i będziemy mieli konstytucję rodem z XIX wieku, a nie na miarę XXI."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2017
- Niejaki Grzegorz Schetyna (wielokrotna recydywa!) - w związku z informacją megamocnego rządu na temat działań po sierpniowych nawałnicach za bezczelnie kłamliwe twierdzenie niebywale wręcz paradoksalne, jakoby zawiódł system wczesnego ostrzegania, a Odnowiciele nie zrobili nic, "bo przygotowywali się do długiego weekendu":
- "Panie ministrze Błaszczak, pan już nawet nie jest śmieszny. To, że pan kłamie, to ja już rozumiem, ale to, co pan robi, to żerowanie na ludzkiej krzywdzie. To obrzydliwe, co pan robi i za to pan zapłaci, nie tylko politycznie."
- "Publicznie mówię: zajmą się tobą ci, którzy się powinni zająć!"
- "Przecież to kompromitacja! Minister obrony, który przylatuje helikopterem i przyjeżdża kolumna sześciu samochodów, żeby go dowieźć 240 metrów z lądowiska do namiotu antykryzysowego. Widzieliście jak to wyglądało? Jaś Fasola tego by nie wymyślił."
- Niejaki Adam Strzembosz, rzekomo profesor, podobno były I Prezes Sądu Najwyższego (nowość!) - za bezpodstawne i bezczelne wściekłe atakowanie projektów ustaw drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") o tak zwanym Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa w programie "Kropka nad i" w TVN24 (25.09.2017):
- "Rolą prezydenta jest przestrzeganie Konstytucji i jej bronienie. Tu niestety Konstytucja się nie obroniła w tych działaniach, które podejmował."
- "Tradycyjnie, sędziowie Sądu Najwyższego kończyli służbę w wieku 70 lat. I to nie dlatego, że taki był kaprys ustawodawcy. Najlepsi z najlepszych, pracujący umysłowo dziesiątki lat, byli zawsze w tym wieku 70 lat znacznie, znacznie bardziej sprawni niż ich młodsi koledzy bez doświadczenia i wiedzy prawniczej. Rzeczpospolita na tym nie skorzysta."
- "Wcześniej, ten wiek 70 lat powodował, że sędziowie kończyli służbę automatycznie, nie musieli nikogo prosić o przedłużenie. Teraz będą musieli prosić prezydenta, organ władzy wykonawczej. Uzależnienie w jakimś stopniu od władzy wykonawczej tak ważnego organu jak Sąd Najwyższy na pewno nie jest zgodne z tym, co zakłada konstytucja, czyli trójpodział władzy."
- "Dotąd – jako sąd kasacyjny – SN zajmował się uchybieniami prawnymi, wykładnią prawa. Nie zajmował się faktami, które ustalano w niższych instancjach. Teraz będzie się zajmował tym, czy pani Pipścińska popchnęła panią Piekocińską."
- "Skoro SN zajmował się prawem, nie było dotąd zwyczaju, by orzekali tam ławnicy. Ale jeśli mają orzekać, to oni nie mogą być wybierani przez Senat. To byłoby negatywne. Obojętnie, kto zgłosi kandydatów na ławników Senatowi, zawsze da się znaleźć kogoś, kto może być uległy wobec polityków. I jeśli w składach orzekających ławnicy będą przesądzać o wyroku, to będzie to już wyrok polityczny."
- "Prezydent zapomniał o jednej podstawowej sprawie: aby sędziów KRS mógł wybierać Sejm, też potrzebna jest zmiana Konstytucji. W ustawie zasadniczej mamy zapisane, że w KRS zasiada 15 sędziów, ale też m.in. przedstawiciel prezydenta. Nie ma tam zapisu, kto wybiera przedstawiciela prezydenta, tak samo jak nie ma, kto wybiera sędziów. Przez 26 lat to było oczywiste: swojego przedstawiciela wybiera prezydent, a sędziów – sędziowie. Nagle obwieszczono, że to jest nieuregulowane. To nie objawienie, to zwyczajne udawanie Greka. Wybieranie sędziów KRS przez Sejm w każdej formie będzie sprzeczne z Konstytucją."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2017
- Niejaki Grzegorz Schetyna (wielokrotna, nieuleczalna recydywa!) - za godzące w podstawy ustrojowe restaurowanej IV RP, dobrą zmianę, Prawych Wolaków i samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego wystąpienie na konwencji Platformy Obywatelskiej "Polska samorządna" w Łodzi (niem. Litzmannstadt) w dniu 21.10.,2017:
- "Dziś nie chodzi o zwykłą konkurencję miedzy partiami politycznymi, dziś tak jak kiedyś walczymy o przyszłość Polski, Polski opartej na wolności, własności prywatnej i na samorządności. Musimy tej Polski bronić przed tymi, którzy chcą odbudować PRL. Państwo partyjnej nomenklatury, które kontroluje i chce odbierać nam wolność."
- "Potrzeba mocniejszej oporu przeciwko złej zmianie, zamachowi na niezależność sądów, likwidacji niezależnych organizacji, upartyjnianiu spółek Skarbu Państwa, atakowi na wolne media, przeciwko dostępowi do in vitro i antykoncepcji, czy pomysłom zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Najkrócej mówiąc: przeciwko niegodziwości ludzi tej władzy."
- "Trwa żałosny wyścig, który z partyjnych nominatów w spółkach Skarbu Państwa wyciśnie więcej ze swojego stanowiska. Jakie ci ludzie mają kompetencje, pytam się?"
- "Potrzeba zjednoczonej opozycji, która wygra wybory samorządowe za rok, później każde kolejne aż do prezydenckich."
- "Musimy pokazać rodakom inny pomysł na nasza ojczyznę. Polacy muszą wiedzieć nie tylko przeciw czemu, ale przede wszystkim na co, na kogo mają głosować. Był taki czas kiedy mówiliśmy o totalnej opozycji. Od teraz, od dzisiaj chcemy mówić o totalnej propozycji. My nie chcemy rządzić ludźmi tylko zarządzać państwem. My nie chcemy gromadzi władzy tylko się nią dzielić. Chcemy, żeby jak najwięcej decyzji Polacy mogli podejmować samodzielnie, żeby jak najwięcej decyzji zapadało blisko ludzi, żeby państwo ufało Polakom, a nie ich kontrolowało, żeby urzędy służy ludziom, a nie przeszkadzały i gnębiły, żeby ludzie nie bali się państwa tylko mu ufali. Dlatego nasza propozycja jest totalna."
- "Podatki trafiają do centrali w Warszawie, gdzie służba politycznej korupcji i utrzymują politycznych funkcjonariuszy. Przykład? 800 mln zł trafia do telewizji państwowej, by finansować partyjną propagandę, tak samo jak w PRL. Ale na zapewnienie godnych zarobków młodym lekarzom, nauczycielom czy pielęgniarkom akurat pieniędzy nie ma. My wiemy, skąd je wziąć. Zostawimy każdą złotówkę z podatków PIT i CIT tam, gdzie mieszkają obywatele, w gminach, powiatach i województwach."
- "Samorząd w naszym planie będzie też mógł zwrócić część podatków mieszkańcom, podnosząc im kwotę wolną od PIT powyżej kwoty bazowej, którą określimy ustawą, ale nie chcemy tworzyć lokalnych rajów podatkowych. Dlatego samorządy będą miały wpływ nie na stawkę PIT, a na kwotę wolną od podatków. A na tym najbardziej skorzystają mieszkańcy o niewielkich dochodach."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2017
- Niejaka Ursula von der Leyen, ministerka obrony IV Rzeszy (nowość!) - za bezczelne mieszanie się w wewnętrzne sprawy restaurowanej IV RP i nawoływanie gówniażerii do oporu przeciwko pracowicie wybranym władzom:
- Przedstawiciel niemieckiej ambasady został wezwany do MON w dniu 03.11.2017 r., po słowach szefowej niemieckiego resortu obrony Ursuli von der Leyen: " Musimy wesprzeć ruch oporu w Polsce [...] naszym zadaniem jest podtrzymywanie dyskursu, spieranie się z Polską i z Węgrami." - miała powiedzieć 02.11.2017 r. szefowa niemieckiego MON telewizji ZDF. Po spotkaniu rzeczniczka niemieckiej ambasady zwróciła uwagę, że słowa ministerki padły w telewizyjnym talk show: "Polityka rządu niemieckiego nie jest kształtowana podczas tego typu audycji."
- "Chciałabym wesprzeć wschodnioeuropejskie kraje. Po pierwsze, trzeba wziąć pod uwagę, ile na siebie wzięły kraje bałtyckie, by cieszyć się wolnością, by zostać członkiem Unii Europejskiej, by spełnić kryteria strefy euro. Na jaki wysiłek musiała się zdobyć Polska, by dzięki "Solidarności" odgrywać przywódczą rolę.Chcę wesprzeć te kraje, byśmy zbyt łatwo nie postawili na nich krzyżyka. Mamy do dyspozycji fantastyczny instrument wymian studenckich, Erasmusa. Moje dzieci studiowały w Polsce właśnie wtedy, gdy władze objął nowy rząd. Zdrowy, demokratyczny opór młodego pokolenia w Polsce trzeba wspierać. Naszym zadaniem jest też utrzymywanie dyskursu, spieranie się z Polską, z Węgrami. To zawsze była siła Europy i dlatego nie jestem zdania, że Unia Europejska powinna iść do przodu w małych grupkach, ale zawsze trzeba próbować "brać Europę razem." - wroga wypowiedź Ursuli von der Leyen
- "Attache obrony Niemiec podczas dzisiejszego spotkania z dyrektorem departamentu wojskowych spraw zagranicznych powtórzył stanowisko dyplomacji niemieckiej, iż słowa pani minister zostały wyrwane z kontekstu. W tej sytuacji ministerstwo obrony narodowej nie może przyjąć tych wyjaśnień do wiadomości. MON uważa, że jest niedopuszczalnym, iż minister państwa, członka sojuszu północnoatlantyckiego pochwala, wzywa obywateli drugiego państwa do działań antyrządowych." - major Anna Pęzioł-Wójtowicz na konferencji prasowej (06.11.2017)
- Niejaki Marcin Meller (recydywa!) - za systematyczne szkalowanie wybitnego
niegramotnegoniepokornego prezentera Komentowości TVP Michała Adamczyka w felietonie "Kur wie lepiej" opublikowanym w "Neewsweeku" (07.11.2017):- Michał Adamczyk pisał na Twitterze o teoriach spiskowych dot. Władysława Bartoszewskiego
- "Trochę się dziwię poruszeniu internetową hejteradą w wykonaniu twarzy "Wiadomości TVP", Michała Adamczyka. Rzeczony Adamczyk "tak tylko pytał" dlaczego Władysław Bartoszewski został zwolniony z obozu Auschwitz. Nic nowego, to jedna z ulubionych piosenek internetowej psychoprawicy, sugerującej mniej lub bardziej otwarcie, że Bartoszewski był współpracownikiem gestapo, jego siostra wyszła za SS-mana (w rzeczywistości w ogóle nie miał siostry), nieprzypadkowo więc został zwolniony."
- "On po prostu wie, że już wolno. Firmuje twarzą i nakręca największą fabrykę nienawistnej propagandy jaka działała w Polsce od stanu wojennego. Która dzień w dzień w najbardziej prymitywny, prostacki i chamski sposób opluwa wszystkich, którzy nie leżą plackiem przed prezesem z drabinki i którzy mają choć drobne wątpliwości wobec tego, co się dzieje w naszym kraju od dwóch lat. Która manipuluje i miota kłamstwa tak absurdalne, że byłyby nawet śmieszne gdyby nie to, że za ich sprawą niszczy się ludzi. Która szczując na protestujących młodych lekarzy, swym skalkulowanym na zimno opętaniem staje w szeregu z najbardziej odrażającymi popisami propagandy marca 1968 roku."
- "Adamczyk za mądry nie jest, ale cwany i owszem, więc mu czujki słusznie podpowiadają, jak i na kogo szczekać. A wypunktowany przez Muzeum Auschwitz śmieje się i pisze list do samego mistrza manipulowania "ciemnym ludem", zarazem swego prezesa Jacka Kurskiego, że nie głosił tego co głosił."
- "To co wcześniej można było sobie poczytać w komentarzach pod tekstami na portalach braci Karnowskich czy [Tomasz Sakiewicz|Tomasza Sakiewicza]] teraz będzie mile widziane przez nową władzę. Prosimy głośno i bez krępacji. I śmielej towarzysze! Zbyt długo kisiliście swą żółć niepomierną, niech się teraz leje szeroko na wszystkich, których nazwiemy zdrajcami. Niech wam ulży."
- "Jedną z najbardziej obrzydliwych postaci marcowej propagandy 1968 roku był niejaki Tadeusz Kur. Polemikę z jednym z jego szmatławych tekstów napisał w "Polityce" Dariusz Fikus i zatytułował "Kur wie lepiej", co cenzura, ewidentnie zmulona nadmiarem roboty, przepuściła. W ten sposób i tylko w ten Tadeusz Kur został zapamiętany. Może Michał Adamczyk i jemu podobni zrozumieją aluzję."
- Niejaki Radosław Sikorski (wielokrotna recydywa, zdiagnozowano brak szans na resocjalizację), była chińska podróbka absolutnie kompetentnej Anny Fotygi na stolcu ministra spraw zagranicznych - za bezczelne suflowanie w "Poranku TOK FM" ludowi pracującemu miast i wsi, że manifestujący pod hasłami "Europa będzie biała albo bezludna", "Biała Europa braterskich narodów", czy "Wszyscy różni, wszyscy biali", swoją jedynie słuszną miłość do białej ojczyzny nacjonaliści spod znaku ONR są rasistami, co rzekomo przynosi Wolsce wstyd na świecie (13.11.2017):
- "Bo jeżeli nie jakieś "lewactwo" tylko bardzo prawicowy "Daily Mail" i "Wall Street Journal" - głos amerykańskiej finansjery piszą o marszu faszystów w Polsce, to znaczy, że marsz i rząd, który z nim sympatyzuje, choćby poprzez upartyjnione media, udało mu się potwierdzić najgorsze stereotypy o Polsce, jako kraju tępych antysemitów i nacjonalistów."
- "I tak jak na poprzednich marszach mieliśmy hasła, że "UE to obóz koncentracyjny", tak i teraz w świat poszły hasła o białej rasie i białej Europie i organizatorzy musieli o tym wiedzieć. Może teraz nasza prawica się dowie, że to co uważają za naturalne i akceptowalne jest kompletnie nieakceptowalne w cywilizowanym świecie i uważane za powód od wstydu i powód do bardzo daleko idących i nieprzyjaznych dla nas opinii o Polsce. Tego nie zneutralizują setki milionów wydanych na jakieś kampanie i pseudo-kampanie"
- "Tak było [ Obóz Narodowo-Radykalny (ONR) był traktowany przez policję jako organizacja przed, którą trzeba bronić obywateli - przyp. Muzeum IV RP ] do momentu, kiedy do władzy doszedł PiS. Dziś czyta się o tym, że policjanci wykonują polecenia organizatorów z ONR. To jest miara zmiany."
- Niejaki Władysław Frasyniuk (wielokrotna recydywa, zdiagnozowano brak szans na resocjalizację) - za propagowanie rasizmu, bezpodstawne i bezczelne szkalowanie restaurowanej IV RP oraz samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w "Faktach po Faktach" w osławionej TVN24 (14.11.2017):
- "W ciągu dwóch lat Polska, która była liderem demokracji, symbolem solidarności międzyludzkiej, nagle w trakcie święta państwowego, okazało się, że ma twarz rasisty i faszysty."
- "Jestem przekonany, że większość maszerujących to nie faszyści i nie rasiści, ale jest taka prosta zasada, że przyzwoity człowiek, który przychodzi na demonstrację i widzi rasistowskie czy faszystowskie hasła, wraca do domu. Człowiek odważny, który przychodzi na taką demonstrację, protestuje przeciwko tym hasłom, a państwo reaguje na coś, co jest nie tylko sprzeczne z tradycją, z kulturą, ale także z polską konstytucją."
- "...jeśli faszystowska organizacja brata się z policją, to jest śmiertelne zagrożenie dla obywateli, którzy marzą o tym, żeby żyć w demokratycznym państwie."
- "Jarku, z przykrością muszę powiedzieć, że znam cię osobiście i z całą pewnością nie jesteś człowiekiem, który nosi w sobie poglądy faszystowskie czy rasistowskie. Niestety, stałeś się twarzą tego marszu. Niestety, to ty ponosisz za to odpowiedzialność cynicznie grając tymi ludźmi, ich słabościami, brakiem wykształcenia, brakiem identyfikacji. To ty ponosisz odpowiedzialność, dlatego, że to ty przemawiasz przed panią premier, to ty decydujesz o tym, kiedy wejdzie, a kiedy wyjdzie prezydent państwa polskiego. Pełna odpowiedzialność spada na ciebie. Twarzą Polski staje się twarz Jarosława Kaczyńskiego o poglądach faszystowskich i rasistowskich. Jak się spotkasz z bratem, to ci napluje, tak jak faszysta napluł w twarz tej kobiecie."
- Niejaka Monika Płatek, rzekomo prawniczka, wykładowczyni z Uniwersytetu Warszawskiego (nowość!) - za szkalowanie metod policyjnych zastosowanych przy zatrzymaniu wobec tak zwanych obrońców Puszczy Białowieskiej w TOK FM (22.11.2017)
- "odebrano mi bieliznę, bo według policjantki zachodziło prawdopodobieństwo, że powieszę się w areszcie. Sprawdzano również ręką, czy nie ukrywam żyletek i innych ostrych narzędzi w pochwie lub odbycie." - relacjonowała jedna z zatrzymanych osób
- "Bardzo współczuję policji, bo ja byłam wychowywana w czasach, kiedy jak widziałam policjanta (milicjanta) to przechodziłam na drugą stronę ulicy. Potem nastały czasy, kiedy moi studenci mówili, że jak widzą policjanta, to czują się bezpiecznie. Dzisiaj ci sami młodzi ludzie, mówią, że jak widzą policjanta, to przechodzą na drugą stronę ulicy... To że doprowadziliśmy nie tylko do wyniszczenia dziedzictwa narodowego [ Puszczy Białowieskiej - przyp. Muzeum IV RP ], ale i wyniszczenia czegoś, na co policja bardzo długo pracowała, to jest kolejna klęska."
- "Czy są dopuszczalne metody przeszukania w postaci wsadzania palców do odbytu i waginy? Tak, są. Czy są momenty, kiedy jest to uzasadnione? Pewnie tak, kiedy mamy wysokie prawdopodobieństwo, że w miejscach intymnych są przenoszone narkotyki. Wtedy takie działanie jest upoważnione. Ale z samego faktu, że można takie procedury prowadzić nie wynika, że są one uzasadnione w sytuacji, kiedy są stosowane do osób, co do których mamy bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że nie tylko nie mają narkotyków, ale na pewno nie mają żyletek. To jest robione po to, żeby nękać, zastraszyć i poniżać. Policja, która nęka, zastrasza i poniżać, tak naprawdę przestaje być organem, który wykonuje swoje zadania, a staje się organem, który w innych warunkach nazwalibyśmy bandyckim."
- Niejaki Roman Kirstein, rzekomo lider pierwszej "Solidarności" na Opolszczyźnie w czasach PRL (nowość!) - za bezczelny i chamski wściekły atak na samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego podczas prostestu rzekomych obywateli przed Sądem Okręgowym w Opolu (28.11.2017):
- "Aby utrzymać władzę, Jarosław Kaczyński próbuje różnych sposobów, ale nieco bardziej wyrafinowanych, niż robił to generał Wojciech Jaruzelski. Kaczyński lekceważy naród i łamie konstytucję, aby zostać przy władzy. Jeśli nie powiemy dzisiaj wyraźnego "nie!", to będą mogli już wszystko z nami zrobić. W momencie gdy ważą się losy zmiany ustroju, on sobie ogląda "Atlas kotów". Ludzie... tego jeszcze świat nie widział i teraz jesteśmy wyśmiewani na całym świecie."
- "W latach 80, będąc w komisji krajowej "Solidarności", wszyscy mówiliśmy sobie po imieniu. Dlatego powiem tak: Jarku, przebaczyłem komunistom, bo była wojna, którą wygraliśmy, a oni ponieśli klęskę. Uważam, że to była zapłata za moje zdrowie, liczne więzienia i utratę pracy. Ale tobie tego nigdy nie daruję. Nie daruję ci tego, że zabierasz mi to, co zdobyłem."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2017
- Niejaki Adam Bodnar, rzekomo Rzecznik Praw Obywatelskich (wielokrotna recydywa, zdiagnozowano brak szans na resocjalizację) - za bezczelny wściekły atak na przygotowywaną w ramach dobrej zmiany gerrymanderyzację samorządowej Wolski w poranku radia TOK FM (01.12.2017):
- "To jest przełomowy moment dla polskiej demokracji. Jeśli zostanie przejęta polityczna kontrola nad Sądem Najwyższym. Jeżeli zostaną stworzone mechanizmy kontrolowania tego, co dzieje się podczas wyborów i przed nimi, np. przejęcie komisarzy wyborczych, to przez wiele lat może nie być od tego odwrotu. Odwrotu od centralizacji władzy i odejścia od systemu demokratycznego. Tego, co politolodzy nazwaliby prawdopodobnie systemem konkurencyjnego autorytaryzmu."
- "W systemach konkurencyjnego autorytaryzmu wskazuje się na jeden, bardzo ważny czynnik, czyli kwestię nierównego dostępu do zasobów. Oznacza to np. pełen dostęp do mediów publicznych, wykorzystywanie środków publicznych do walki z opozycją lub też np. osiągania lepszej pozycji startowej przed wyborami."
- "Jeśli zmiany, które być może zostaną uchwalone doprowadzą do tego, że wymieni się istotna część składu Sądu Najwyższego, że zostanie wprowadzona Izba Dyscyplinarna, która będzie miała większe kompetencje, niż SN, która będzie osobnym organizmem. Jeśli minister sprawiedliwości będzie mógł tam delegować sędziów z 10-letnim stażem, jeśli zostanie skrócona kadencja I Prezes Sądu Najwyższego. Jeśli stworzy się Izbę, która będzie miała kontrolę nad ważnością wyborów, referendów, to jest to zabezpieczanie się na przyszłość w kontekście tego, co stanie się przy urnie wyborczej."
- "Teraz czytam, że komisarzem może być osoba, która ma wyższe wykształcenie prawnicze, ale nie musi być sędzią, która nie ma ograniczeń dotyczących jej apolityczności, do tego ma dostać możliwość określenia okręgów wyborczych. Od razu przypomina mi się angielskie słowo gerrymandering oznaczające manipulowanie przebiegiem granic okręgów wyborczych w celu uzyskania lepszego wyniku przez partię mającą wpływ na kształtowanie ordynacji wyborczej."
- "To są takie momenty naszej historii, kiedy nie wiemy czego się spodziewać. Jak poczytamy Vaclava Havla "Siłę bezsilnych" chociażby, to wiemy jedno, że to, co teraz trzeba robić, to żyć w prawdzie. Mówić, powtarzać to, w co się wierzy i opierać nasze rozumienie świata na tych wartościach, które są nam bliskie. Nie ma w tym momencie innych wartości, niż Konstytucja, porządek konstytucyjny pluralizm oraz demokracja."
- Niejaka Małgorzata Gersdorf, rzekomo profesor, pierwsza prezes postkomunistycznego Sądu Najwyższego (nowość!) - za bezczelne insynuacje w wydanym za sute (wiadomo czyje) pieniądze liście otwartym, jakoby
podładobra zmiana ustawy o Sądzie Najwyższym to zamach na strukturę jednego z najważniejszych organów państwa, łamanie umowy społecznej i ustawowe bezprawie (22.12.2017):- "Ostrzegam przed łamaniem umowy społecznej, jaką jest konstytucja. Jest to ścieżka nad przepaścią, w którą może spaść cały Naród."
- "To zamach na strukturę jednego z najważniejszych organów państwa. Dokonano tego nie przez użycie sił militarnych, czy paramilitarnych, ale przez uchwalenie niekonstytucyjnych rozwiązań, które według formuły słynnego filozofa Gustawa Radbrucha określa się po prostu jako "ustawowe bezprawie". Nie stworzono nawet pozorów, jakie zastosowano przy przejmowaniu przez obecną władzę ustawodawczo-wykonawczą Trybunału Konstytucyjnego, gdzie doczekano końca kadencji jego prezesa."
- "Nikt, kto wygrywa demokratyczne wybory nie rządzi tylko w imieniu swoich wyborców, ale w imieniu wszystkich obywateli. Nikomu też nie wolno niszczyć struktur konstytucyjnych organów państwa. Tak postępuje tylko okupant."
- "...kardynalna idea dobra wspólnego stanowi zresztą nie tylko kamień węgielny, na którym zbudowano polską konstytucję, ale znajduje najwyższe uznanie w katolickiej nauce społecznej tak bliskiej wszystkim ludziom wierzącym. Różne naruszenia idei dobra wspólnego są zatem nie tylko nielegalne, ale i głęboko niemoralne. Na to "my naród Polski", jak określamy się w preambule konstytucji, nie możemy nigdy wyrazić zgody."
- Niejaki Adrian Zandberg, rzekomo historyk, członek Zarządu Krajowego wrogiej w wszystkiemu co wolskie Partii Razem (nowość!) - za rzekome życzenia świąteczne insynuujace jakoby Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński rozpętał nagonkę na ofiary wojny wygłaszając teksty rodem z hitlerowskich broszurek o "zawszonych Żydach" (23.12.2017):
- "Te oczy patrzą na pana, panie Jarosławie Kaczyński. I na pana, panie Paweł Kukiz. Nagonka na ofiary wojny, na kobiety i dzieci, którą rozpętaliście dwa lata temu, to była zwykła podłość. W swoich kłamstwach nie cofnęliście się przed niczym. Polacy usłyszeli teksty rodem z hitlerowskich broszurek o "zawszonych Żydach". Szczucie na dzieciaki takie jak Zahra, pokrzykiwanie: nie wpuścimy ani jednego! - na pewno wam osobiście się opłaciło. Możecie być z siebie dumni: swoimi kłamstwami skutecznie przestraszyliście miliony ludzi."
- " Już za chwilę, panowie, będziecie przy wigilijnym stole dzielić się opłatkiem. Uważacie się za chrześcijan, więc może przeczytacie ustęp z Biblii o rodzinie Jezusa, która uciekała przed Herodem. Mam nadzieję, że stanie wam wtedy przed oczami twarz tej dziewczynki. Dzieciaka, który zamiast chodzić dziś do polskiego przedszkola, cieszyć się normalnym życiem pięciolatki - wegetuje kolejny rok w przepełnionym obozie dla uchodźców. To wasza zasługa. Dzieło miłosierdzia, o którym tak lubicie rozprawiać."
- "Wesołych Świąt!"
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2017
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2016 opracowany został na podstawie rankingów miesięcznych.
Zestawienie miesięcznych rankingów najmodniejszych tymczasowych wrogów narodu - 2018
Ranking tymczasowych wrogów narodu - styczeń 2018
- Niejaka Magdalena Środa, rzekomo profesor (recydywa! - za bezczelnie bezpodstawny wściekły atak na samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i Kościół Toruńsko-Katolicki w wywiadzie dla osławionej TOK FM (15.01.2018):
- "Patrząc z perspektywy Europy XXI wieku, to wydaje się być zupełnie niemożliwe. Na świecie jest kilka krajów (niektóre państwa afrykańskie, islamskie), gdzie taki zakaz aborcji istnieje. Z drugiej strony, jeżeli spojrzeć na pomysły rządzącej partii, zaczynam się zastanawiać, czy pomysłem PiS nie jest zbudowanie średniowiecznej enklawy w centrum Europy."
- "Gdyby poszukać, kto stoi za tym, że tego rodzaju absurdalne pomysły mają przebicie medialne i polityczne, to oczywiście jest to Kościół. [...] jedynym politykiem, który mógłby stawić mu opór jest Jarosław Kaczyński, bo jego pozycja jest na tyle silna, że nie bałby się forsować pomysłu, który nie podoba się Kościołowi."
- "Jakakolwiek rewolucja polityczna w tym kraju powinna się zacząć od Kościoła. Bóg jest wszędzie, ale w kościele jest tylko PiS. Jeśli ludzie nie zaczną opuszczać kościołów, nic się nie zmieni."
- "Prawdopodobnie jakiś biskup powiedział mu [ Markowi Biernackiemu - przyp. Muzeum IV RP ], że będzie się przyglądał temu, jak zagłosuje. Przywołanie w tym kontekście "kręgosłupa", to potworne nadużycie."
- "Gdybym kierowała państwem, które ma kłopoty demograficzne, to bym stawała na głowie, żeby in vitro było refundowane. Mamy dane np. z UK i z Francji, które pokazują, że kobiety, które do macierzyństwa nie są zmuszane systemowo, decydują się na nie chętniej. Dlatego troszczyłabym się o antykoncepcję, badania prenatalne, edukację seksualną. W cywilizowanych krajach badania prenatalne od pewnego wieku są obowiązkowe, bo kraje te troszczą się o swoich obywateli."
- "Wydaje mi się, że nasi politycy w swoim szaleństwie wyprzedzają to, co głosi kościół. Papież byłby zszokowany, gdyby zobaczył taką formę katolicyzmu. Dawno się oderwaliśmy od chrześcijaństwa. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby Jezus się zgodził z takimi deklaracjami. Kościół katolicki w Polsce staje się sektą. Wyklucza mnóstwo osób. Nie ma tam gejów, feministek, nie ma dialogu z niewierzącymi."
- Niejaka Dominika Wielowieyska (nowość!) - za bezczelne i bezpodstawne zarzucanie Partii w osławionej TOK FM "kokietowania antysemitów" i awanturnictwo w sprawie ustawy zakazującej mówienia, że Wolacy wydawali lub mordowali Żydów (29.01.2018):
- "PiS przez ostatnie lata obudziło, w bardzo różny sposób, demony antysemityzmu. Min. Zalewska oświadczyła, że nie wie, kto zamordował Żydów w Jedwabnem. Prezes IPN Jarosław Szarek stwierdził, że w zasadzie zrobili to Niemcy, którzy przymusili Polaków. Potem trochę się tłumaczył, prostował swoje zdanie. A generalnie opinia prezesa Szarka była sprzeczna z ustaleniami IPN w sprawie Jedwabnego. Antoni Macierewicz opowiadał w Radiu Maryja rozmaite głupstwa, na temat lobby żydowskieg."
- " Swego rodzaju apogeum był sobotni [ 27.01.2018 ] program w TVP Info "Studio Polska", gdzie odbyła się antysemicka awantura; łącznie z wychodzeniem ze studia pana Adama Sandauera, który poczuł się urażony. Autorzy programu się tłumaczyli, ale te tłumaczenia są dość kuriozalne. I to jest właśnie ta atmosfera, którą PiS budował bardzo długo."
- "Bo trudne jest stawianie po stronie tych, którzy próbują relatywizować, pomniejszać działania jednostek - tak jednostek - ale Polaków, którzy brali udział w mordowaniu Żydów. Polecam to refleksji tym, którzy chcieliby solidarności w tej sprawie."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - luty 2018
- Niejaki Grzegorz Schetyna (wielokrotna, nieuleczalna recydywa!) - za systematyczne szkalowanie dobrej zmiany i tym samym samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego podczas Rady Krajowej PO (24.02.2018):
- "Marnotrawiąc wysiłek Polaków, rząd PiS na powrót przykleja nam wszystkim gęby tępego, zadowolonego z siebie ksenofoba, zaściankowego antysemity, międzynarodowego awanturnika, przeciwnika cyklistów, rycerza spraw dawno słusznie przegranych. Wbrew sloganom o wielkiej Polsce, PiS zachowuje się jak zakompleksiony prowincjusz."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - marzec 2018
- Niejaki Donald Tusk (recydywa, bez najmniejszych szans na poprawę!!!) za zamach na podstawy ustrojowe i siłowe filary restaurowanej IV RP oraz jej sukcesy gospodarczo-podatkowe w programie Andrzeja Morozowskiego w osławionej TVN24 (30.03.2018):
- "Sprawa mojego wiceministra Jacka Kapicy jest o wiele poważniejsza, niż domysły PiS i próba uderzenia we mnie. Ważne, żeby istotę tego problemu dobrze określić. Używa się telewizji rządowej, policji i prokuratury, wybierając człowieka, który zachowuje się bez zarzutu. Robi się z niego ofiarę dla korzyści politycznej. To druzgocące dla państwa prawa."
- " Tuż po zatrzymaniu TVP publikuje przygotowane wcześniej materiały. Nie chcę tu spekulować, co spowodowało tak agresywną akcję, to nie moje zadanie, ale z całą pewnością to tylko potwierdza to złe wrażenie, że prawo i wymiar sprawiedliwości stają się w Polsce tylko aparatem politycznym. To nie pomoże Polsce odbudować wizerunku w Europie."
- "Sytuacja Polski w UE jest bardziej skomplikowana, niż wtedy, gdy byłem premierem."
- "Liczba absurdalnych czasem komunikatów], rzucanie kompletnie niewiarygodnymi kwotami, dającymi wrażenie odbudowywania Polski w ruinie – tu chodzi wyłącznie o permanentne zniesławianie przeszłości, by przykrywać obecne błędy i dawanie alibi niepowodzeniom."
- "Jedna władza zużywa się szybciej, inna wolniej. Ta władza chce pobić rekordy ."
- "Chciałbym o polskim rządzie, nawet gdy ten widzi we mnie główny problem, mówić o nim wyłącznie dobrze. Jeśli nie mogę mówić dobrze, wolałbym, szczególnie w Brukseli, nie mówić nic. Nie mogę narzekać na nadmiar kontaktów. Tyczy się to zarówno premier Szydło, jak i premiera Morawieckiego. Będę robił wszystko, żeby Polska nie ucierpiała, szczególnie w kwestiach budżetowych. Te kłopoty są sezonowe. PiS nie jest na wieki wieków."
- " W 2019 będę tutaj i niech nikt nie myśli, że będę oglądał telewizję. Mam nadzieję, że nie będzie potrzeby żadnych sytuacji ratunkowych."
- "Jarosławowi Kaczyńskiemu życzyłbym pogody ducha i więcej szczęścia w prywatnym życiu. Wielkanoc to czas perspektywicznej nadziei. Życzę Polakom nadziei. Zawsze warto ją mieć, może kiedyś się spełni. My, wszyscy Polacy, bez wyjątku, mamy w ręku wszystkie narzędzia, by żyć w przyszłości w lepszej Polsce."
- Niejaka Anna Streżyńska (Nowość!), była ministra cyfryzacji w megamocnym rządzie asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego za bezczelne i bezpodstawne godzenie w Partię oraz w podstawy ustrojowe restaurowanej IV RP w wywiadzie dla osławionej TVN24 (31.03.2018):
- "Generalnym problemem była odpowiedź na pytanie, jaka ma ona być. Czyli uszczelnienie podatków za pomocą cyfryzacji tak, ale już transparentność tworzenia prawa, kontrola władzy, usprawnianie chorych procedur nie? Państwo imperium, egzekwujące obowiązki czy państwo służebne wobec obywatela, pomagające mu wypełnić obowiązki, ale i dostarczające usługi?"
- "Raczej straciła cel [ Zjednoczona Prawica - przyp. Muzeum IV RP ], którym jest dobro ludzi i otwarcie na innych. Na kongresie w Przysusze prezes mówił, żeby się nie zamykać, żeby pozwolić ludziom, którzy niekoniecznie są zaangażowani politycznie i partyjnie, wykonywać ich dobrą robotę. Nie stawiajcie im barier i nie eliminujcie z życia politycznego - mówił. Aż się wyprostowałam i mówiłam: to o mnie. Teraz cieszę się, że nie muszę już pracować w środowisku, które nie podziela mentalnego założenia, że do rządu poszliśmy po to, żeby służyć."
- "Czułam się upokorzona. Odwoływanie trwało prawie cztery miesiące. I przez ten czas nikt nie chciał i nie czuł się w obowiązku wytłumaczyć mi, co się dzieje, zaprzeczyć lub potwierdzić."
- "Oczywiście, ale moje pytania [ do Beaty Szydło - przyp. Muzeum IV RP ] trafiały w pustkę. Nie wiem, czy sama była pewna, co się wydarzy. Mówiła: nie ma decyzji, a wiesz, że polityczne decyzje zapadają gdzie indziej."
- "W PiS-ie duże znaczenie ma komitet polityczny. A tam są Antoni Macierewicz czy Mariusz Błaszczak."
- "Prosiłam słynną i doskonale zorganizowaną panią Basię - zupełnie inną niż w "Uchu prezesa" - żeby mnie umówiła na spotkanie. Chciałam iść do prezesa z moim zespołem. Byłam przekona, że jak ich posłucha i jak zobaczy nasze pomysły, to zrozumie, że nadal warto."
- "Decyzja, że dla mnie drzwi są już zamknięte, zapadła wcześniej. Na spotkanie nie było więc szans."
- "Prezes Kaczyński dał mi możliwość samodzielnej obsady stanowisk, nie dostałam żadnego "oficera politycznego" do ministerstwa. Żaden minister, a szczególnie niepartyjny, nie cieszył się taką samodzielnością jak ja. Wkrótce zresztą zostałam jedynym takim."
- "Antoni Macierewicz walczy z otwartą przyłbicą. Nikt, kto jest na linii jego strzału, nie ma wątpliwości, że tam jest. On staje na wprost, w samo południe, wyciąga kolta i strzał. A minister Błaszczak strzela zza węgła i to jest różnica. Długo nie rozumiałam źródła blokady naszych – wydawałoby się – bardzo korzystnych społecznie ustaw, na przykład o mDokumentach, o krajowym węźle tożsamości elektronicznej i platformie integracji usług i danych."
- "Z jednej strony dostałam do resortu oficera politycznego na stanowisko wiceministra. Pana Pawła Majewskiego, który – tak to odczuwałam - miał mnie pilnować. Z drugiej jednak pani premier zgodziła się na powołanie pełnomocnika rządu do spraw jednolitego rynku cyfrowego. Był to Krzysztof Szubert, który skutecznie przerzucał mosty nad przepaścią dzielącą nas coraz bardziej od Komisji Europejskiej. Do dzisiaj uważam, że to była jedyna pozytywna agenda rządu w relacjach z KE."
- "Na początku nie rozumiałam tego, jak premier Gowin może pozwalać, żeby nas tak upokarzano i w ogóle nie reagować. Ale dziś wiem, że ja też go zawiodłam, więc nie czuł się zobowiązany, żeby mi pomóc."
- "Przestałam kwestionować te działania rządu, które mi naprawdę fundamentalnie nie leżały. Ustawy zwiększające kontrolę nad społeczeństwem, a zarazem obciążenia biznesu. Ustawa antyterrorystyczna, hazardowa, nie zawsze wszystkie rozwiązania były proporcjonalnie do potrzeb i tanio pomyślane. Ale też te socjalne, gdzie było niepokojące rozdawnictwo. Nie kwestionuję potrzeby tych wszystkich zmian, kwestionuję sposoby i wybór chwili."
- "Gdy pojawiły się pierwsze medialne doniesienia o moim odwołaniu, moi pracownicy mnie pytali, co będzie. Śmiałam się: kto odwoła ministra z poparciem ponad 80 procent, z największym poparciem w całym rządzie, tylko za to, że jest mało subordynowany. Nie byłam bohaterką skandali, wręcz przeciwnie - miałam niezłą opinię wśród młodych ludzi i wśród polityków opozycji..."
- "Plotki narastały i nikt ich w rządzie nie dementował. Każdy wiedział, że rząd w tym składzie już nie przetrwa, mówiło się: Streżyńska - to już na pewno odejdzie, pytanie, kto jeszcze."
- "W normalnym świecie wezwałby mnie [ Mateusz Morawiecki - przyp. Muzeum IV RP ] i powiedział: Ania, generalnie to, co robisz, jest okej, ale uważamy, że twoja samodzielność jest nie do zaakceptowania. Masz tu dwa tygodnie na dokończenie spraw, spakowanie rzeczy, podsumuj pracę w ministerstwie i się rozstaniemy. Byłam konstytucyjnym ministrem, a nie wrogiem ludu. A tu przez kilka miesięcy trwał festiwal upokarzania."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - kwiecień 2018
- Niejaki Ryszard Petru (nowość!) - za bezczelne i bezpodstawe godzenie w podstawy ustrojowe restaurowanej IV RP, w związku z jedynie słusznym
niepolitycznym odebraniem mu immunitetu przez dobrze zmieniony Sejm za nazwanie oddanego i wiernego jak pies funcjonariusza restaurowanej IV RP Macieja Wąsika przestępcą w wywiadzie dla osławionego, wrogiego wszystkiemu co wolskie, portalu gazeta.pl (17.04.2018):- "Po pierwsze - obaj [ Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński - przyp. Muzeum IV RP ] zostali skazani przez sąd. Prezydent Andrzej Duda ich ułaskawił, tyle, że niezgodni] z prawem - sprawa jest w Trybunale Konstytucyjnym."
- "Po drugie: Wąsik został w dwóch instancjach uznany za winnego tego, że oskarżył byłego pracownika CBŚ o branie łapówek za wypuszczanie ludzi z aresztu. Czyli go pomówił. Po trzecie: oprócz tego, że został uznany za winnego, a następnie niezgodnie z prawem ułaskawiony, jest jeszcze wyrok sądu apelacyjnego, który mówi, że można określić słowem "przestępca" nawet osoby, które nie były skazane wyrokiem sądu."
- "Immunitet powinien nas chronić przed Wąsikami tego świata. Nie przed sprawami karnymi. Gdybym przekroczył prędkość na drodze i miał w związku z tym sprawę, to automatycznie zrzekłbym się immunitetu. Co więcej, każdy poseł powinien zrobić tak samo. Immunitet nie jest od tego, żeby posłowie bezkarnie przekraczali prędkość. Immunitet jest po to, żeby nie zdarzały się sytuacje, w których za każde słowo wypowiedziane z sejmowej trybuny, w telewizji, w radio czy w gazecie, poseł był ciągany po sądach. Bo wówczas posłowie non-stop chodziliby po sądach, zamiast pracować. [...] ja akurat sobie poradzę, ale są osoby, dla których duża liczba spraw sądowych może być nie do wytrzymania."
- "Dlatego uważam, że w tym odebraniu immunitetów mi i Kamili Gasiuk-Pihowicz i w zarzutach dla Stanisława Gawłowskiego chodzi o zastraszenie opozycji. W moim przypadku akurat nie ma ryzyka, że zostanę wykluczony z życia politycznego - bo mówimy o sprawie z oskarżenia prywatnego. Poza tym mogę powiedzieć tak: uważam, że mam rację. I nie będę uginał się przed jakimś tam panem Wąsikiem. Jeżeli miałbym się ugiąć przed Wąsikiem, to tym bardziej ugiąłbym się przed Kaczyńskim."
- "Musimy pokazać, że się nie boimy. Ta kumulacja spraw: zatrzymanie Gawłowskiego, immunitety mój i Gasiuk-Pihowicz - to nie przypadek. To spektakl na użytek elektoratu: "patrzcie, ile jest spraw wobec polityków opozycji". Nie wszyscy wnikają głębiej, docierają do sedna sporu - np. nie sprawdzają, czy miałem, czy nie miałem prawa nazwać pana Wąsika tak, jak nazwałem."
- "To jest precedensowa sprawa - wniosek o uchylenie immunitetu Wąsik złożył, gdy byłem jeszcze przewodniczącym Nowoczesnej. To była próba wyeliminowania mnie jako szefa opozycyjnej partii politycznej. Szefem już nie jestem, ale sprawa się ciągnie. To metody rodem z Moskwy, w ten sposób Putin wyeliminował Aleksieja Nawalnego z walki o fotel prezydenta. Na tle Nawalnego moja sprawa to oczywiście wersja miękka, "soft", ale między wersją "soft" a wersją "hard" jest bardzo cienka linia."
- Niejaki osławiony samozwańczy tak zwany "prezydent" Unii Europejskiej i kadrowy agent Angeli Merkel, były marionetkowy "premier" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegły w niesławie z Wolski obywatel znienawidzonych Niemiec, Donald Tusk (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") - recydywa (bez najmniejszych szans na poprawę!!!) - za notoryczne kłamstwa, mataczenie, godzenie w podstawy ustrojowe i sojusze restaurowanej IV RP oraz torpedowanie negocjacji megamocnego rządu z Brukselą w sprawie utrzymania ubezwłsanowolnienia wolskiego sądownictwa w podczas konfrerencji prasowej w Strasbourgu (18.04.2018)
- "Trochę to jest dla mnie przykre, bo sam zaczynałem jako dziennikarz, że dzisiaj dziennikarstwo polega też na suflowaniu takich absurdów [ 17.04.2018 korespondentka RFN FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginion napisała: "Inny z moich rozmówców w Brukseli stwierdził , że "Tusk rozpowiada po Brukseli, że PiS go aresztuje i jego syna także". - przyp. Muzeum IV RP ]. Każdy kto mnie zna wie, że po pierwsze nie chodzę po Brukseli, tylko biegam, bo to mój ulubiony sport, i nie mam w zwyczaju skarżyć się na swój los nikomu. A już w szczególności na coś, co może mi się przydarzyć. To że dzisiaj o PiS-ie, nie tylko w Polsce, ale i w Europie mówi się, że to partia dosyć mściwa, i niektóre wydarzenia z ostatnich tygodni to potwierdzają, to jest inna sprawa. Ale jeśli chodzi o mnie, jestem optymistą. I waleczny jestem wciąż."
- "Słyszałem pogłoski, że znowu jest wina Tuska [ konflikt wokół dobrze ubezwłasnowolnionego sądownictwa restaurowanej IV RP z Komisją Europejską - przyp. Muzeum IV RP ], ale mam nadzieję, że ta znana skądinąd taktyka już na nikim nie robi w Polsce wrażenia. Mówiąc serio, bo sprawa jest bardzo serio, wciąż wszystko jest w rękach polskiego rządu i partii rządzącej. Te potrzebne zmiany, bo jak widać także rząd PiS doszedł do tego wniosku, że są potrzebne zmiany jeśli chodzi o ustawy i regulacje dotyczące sądownictwa i całego systemu sprawiedliwości w Polsce. Mówiąc wprost, trwa walka o przywrócenie możliwie dużej niezależności sądownictwa od władzy politycznej. Wszystko jest jeszcze możliwe."
- "Te sugestie czy insynuacje, że są jacyś Polacy, wskazuje się oczywiście przede wszystkim na mnie, jako tego zawsze winnego, którzy chcieliby zablokować porozumienie, są absurdalne. Już pomijam kwestie formalnych kompetencji, kto czym zajmuje się w Brukseli, ale oprócz formalności mam też rozum i serce, a oba są po polskiej stronie. Co nie znaczy, że akceptuję wszystko, co dzisiaj rządzący w Polsce robią. [...] to porozumienie musi być na bazie prawdziwej, dobrej zmiany. Dlatego te apele, by nie przeszkadzać i umożliwić przywrócenie dobrej reputacji Polski to powinny być apele pod adresem partii rządzącej i PiS-u. To w ich rękach, to jest ich odpowiedzialność, aby Polska znowu była traktowana jako państwo w pełni demokratyczne."
- "Oczekiwałbym od ludzi, którzy zawodowo zajmują się dyplomacją chociażby zasad dobrego wychowania. Nie znoszę polityki, która oparta jest o insynuacje, dwuznaczności, próby pokazania "A tamten niedobry Tusk" [ wypowiedź Konrada Szymańskiego z dnia 17.04.2018 r., który powiedział że "przed Tuskiem stoi trudny wybór między polską racją stanu, a interesem partyjnym Platformy, która zbudowała swoją pozycję w Polsce na prowokowaniu konfliktu między Warszawą a Brukselą." - przyp. Muzeum IV RP ]. Chyba stać ministra Szymańskiego na coś na wyższym poziomie."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - maj 2018
- Niejaka Magdalena Środa, rzekomo profesor (recydywa!) - za notoryczne zachowania wypełniające znamiona przestępstwa z art. 256, 1 kk i donos na siebie samą na łamach osławionej "Gazety Wybiórczej" (16.05.2018):
- "Panie ministrze Ziobro, pragnę złożyć donos na samą siebie oraz – nad czym ubolewam – na wielu moich kolegów. Co najmniej od 35 lat na zajęciach w moim Instytucie Filozofii UW dochodzi do karygodnych "zachowań wypełniających znamiona przestępstwa z art. 256, 1 kk", o co słusznie oskarżono niedawno organizatorów konferencji poświęconej Karolowi Marksowi na Uniwersytecie Szczecińskim. A skądinąd wiadomo, że pana prokuratorzy dalej pracują nad tą poważną sprawą."
- "Otóż od lat wykładam filozofię Platona, który niewątpliwie – jak donosił już Karl Popper – był zadeklarowanym zwolennikiem totalitaryzmu. W jego planach państwo miało się składać z trzech klas (podobnie jak u Marksa), a rządzić mieli ludzie mądrzy."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - lipiec 2018
- Niejaki Jan Filip Libicki, rzekomo senator (recydywa!) - za bezczelną propozycję dobrej zmiany samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego w programie "Woronicza 17" w TVP Info (01.07.2018):
- "Ja z pewną nadzieją patrzę na sekwencję wydarzeń w ostatnich miesiącach ze strony PiS. Zmieniliśmy ustawę o IPN, bo była dobra, zmieniliśmy ustawę o sądach, bo była dobra, zmieniliśmy panią premier Szydło, bo była dobra, zmieniliśmy Antoniego Macierewicza, bo był dobrym ministrem. Ja chcę podpowiedzieć PiS-owi, że ma bardzo dobrego prezesa i mam nadzieję, że ta sytuacja wpisze się w ten cały ciąg wydarzeń, z którym mamy do czynienia."'
Ranking tymczasowych wrogów narodu - wrzesień 2018
- Niejaki Grzegorz Schetyna (wielokrotna, nieuleczalna recydywa!) - za bezczelny wściekły atak na megamocny rząd i samego Naszego Umiłowanego Przywódcę, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego na konwencji tak zwanej Koalicji Obywatelskiej we Wrocławiu (niem.: Breslau) 22.09.2018:
- "Wrocław, Dolny Śląsk to doskonałe miejsce, by mówić o tym, co najważniejsze, o tym że chcemy stanowić jedną wspólnotę opartą na zasadach. A nie da się budować wspólnoty na kłamstwie i pogardzie, tak jak próbuje robić to rząd PiS."
- "Zadaniem każdej władzy jest służba wszystkim obywatelom. Rząd nie może wybierać Polaków, których lubi i ignorować innych. Prawo i troska państwa każdemu przysługują bezwarunkowo. Dziś trzeba o tym pamiętać i o to walczyć. Dlatego, że nie da się budować wspólnoty na kłamstwie i pogardzie. A kłamstwo jest spoiwem tej strasznej, dziwacznej konstrukcji, którą teraz wznoszą."
- "Czy w Polsce naprawdę rządzi premier i prezydent? Kłamstwo! Czy prezydent szanuje Konstytucję? Kłamstwo! Czy Morawiecki wprowadzał Polskę do UE? Kłamstwo! Czy Kaczyński był ważniejszy w Solidarności niż Wałęsa? Kłamstwo! Czy PiS nie chce wyprowadzić Polski z UE? Kłamstwo!"
- "Rozdziela pieniądze tam, gdzie może liczyć na głosy wyborcze. Jego rząd nie będzie budował dróg tam, gdzie są potrzebne, ale tam, gdzie na niego zagłosują. Jarosławie Kaczyński, to nie są twoje pieniądze. To pieniądze Polaków, nie masz prawa ich rozdawać swoim kolesiom."
- Niejaki Władysław Kosiniak-Kamysz (nowość!) - za licznik jedynie słusznych rzekomych kłamstw w kampanii samorządowej 2018 premiera megamocnego rządu Mateusza "Integratora" Morawieckiego zaprezentowany po raz pierwszy w Kielcach podczas konwencji wyborczej PSL w województwie świętokrzyskim (23.09.2018):
- "Od początku kampanii wyborczej premier Mateusz Morawiecki skłamał 87 razy. Te wybory będą walką o prawdę. Licznik kłamstw premiera to coś, co pomoże nam i naszym rodakom odkłamywać, obnażać, pokazywać prawdę każdego dnia."
- "Od początku tej kampanii widzimy, jak premier kłamie każdego dnia. To się stało już praktycznie codziennością, w zasadzie nie ma dnia, żeby premier nie skłamał. Mówił nieprawdę chociażby na ostatnich konwencjach PiS-u. Tych kłamstw jest bardzo dużo, premier kłamie na temat dróg, na temat Unii Europejskiej, na temat problemu ASF-u, czy migracji. Widząc to, postanowiliśmy policzyć wszystkie kłamstwa premiera Morawieckiego. [[fakt hprzekierować na dobrą drogę, a naszym rodakom pokazać, jaka jest prawda."
- "Może premier Morawiecki nie widzi nowych dróg przez zaciemnione szyby limuzyny? To kłamstwo, że nie budowaliśmy dróg. Budowaliśmy tysiące kilometrów."
- "...|niebezpieczna jest wizja tych [ Partii - przyp. Muzeum IV RP ], którzy obecnie mienią się rycerzami sprawiedliwości, a tak naprawdę niosą na swoich sztandarach nienawiść, którą zatruli serca i umysły. Oni dzisiaj przybierają coraz piękniejsze szaty, aby ukryć, że król jest nagi. Mówią, że kochają samorząd, a przez trzy lata upokorzyli go, odebrali kompetencje, pozbawili kreowania rzeczywistości samorządowej w sprawach ochrony środowiska, gospodarki wodnej, termomodernizacji. Na to naszej zgody nie ma."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - październik 2018
- Kaszubi (recydywa!) - za wykucie podziękowania dla Lecha Wałęsy za rzekome zasługi dla odzyskania suwerenności przez Polskę na 20-tonowym głazie (31.10.2018):
- "Jestem rolnikiem, na moim polu był głaz, który mi przeszkadzał. Nie wiedziałem, co z nim zrobić. Wspólnie ze znajomymi stwierdziliśmy, że wykorzystamy kamień do wyedukowania elit PiS. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński mówił właśnie w tym czasie o rocznicy wyprowadzenia wojsk rosyjskich w Polsce, ale zapomniał wspomnieć, kto do tego doprowadził. No to postanowiliśmy mu przypomnieć najnowszą historię." - Zygmunt Pałasz, rolnik z Kostkowa (niem. Kostkow)
- "Sam byłem zdziwiony, gdy pierwszy raz zobaczyłem ten głaz. Jednym mieszkańcom się podoba, innym mniej, ale mnie się wydaje, że to dobry pomysł. Ludzie pytają mnie, dlaczego taki pomnik stanął i czemu nie było zebrania w tej sprawie. Ale jak proboszcz stawiał pomnik papieża, też nie robił zebrania. To prywatna inicjatywa mieszkańców." - Grzegorz Pukszta, sołtys Kostkowa (niem. Kostkow)
Ranking tymczasowych wrogów narodu - listopad 2018
- Sam osławiony samozwańczy tak zwany "prezydent" Unii Europejskiej i kadrowy agent Angeli Merkel, były marionetkowy "premier" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegły w niesławie z Wolski obywatel znienawidzonych Niemiec i ohydny perekińczyk, Donald Tusk (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") - wielokrotna, nieuleczalna recydywa!!! - za bezmiernie obelżywe, haniebne i bezpodstawne porównanie naszej Partii i jej poputczyków, a tym samym samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego do bolszewików podczas wykładu "11 Listopada 2018. Polska i Europa. Dwie rocznice, dwie lekcje" w trakcie tak zwanych "Igrzysk Wolności" w Łodzi (10.11.2018):
- "Jak Polacy 100 lat temu, mieliśmy też wtedy [ w 1988 roku - przyp. Muzeum IV RP ] dobre przywództwo – Lech Wałęsa stał się przywódcą wybitnym i prawdziwym ojcem polskiej wolności."
- "Spróbujcie, nie wykluczając nikogo i pokazując, czym naprawdę jest Polska solidarność, pokazać, że wiosna może być wasza, nasza, polska. Nie oczekujcie jeźdźca na białym koniu. Liczcie przede wszystkim na siebie."
- "Józef Piłsudski, kiedy pokonywał bolszewików, a więc bronił zachodu, to miał trochę trudniejszą sytuację niż my dzisiaj."
- "Kiedy Lech Wałęsa pokonywał bolszewików w symbolicznym sensie, to miał o wiele trudniejszą sytuację. Skoro oni dali radę pokonać bolszewików, dlaczego wy nie mielibyście pokonać o współczesnych bolszewików. Dlatego brońcie Polski, brońcie wolności, brońcie niepodległości."
- "...ojcem naszej wolności jest Wałęsa. Podkreślmy to jeszcze raz: bohaterem, ojcem naszej niepodległości jest Józef Piłsudski, bohaterem i ojcem naszej wolności jest Lech Wałęsa. I basta! Nie zmieni tego faktu, żadna odgórna polityka historyczna."
- "Przyszłość UE to podstawa i fundament naszej dzisiejszej i przyszłej niepodległości. W przeddzień okrągłej rocznicy niepodległości Polski chcę powiedzieć, że to od nas tu w Polsce zależy, czy politycy doprowadzą do rozbicia UE i wyprowadzenia z niej Polski."
- "David Cameron w swoim mniemaniu robił wszystko, aby utrzymać Wielką Brytanię w UE, a de facto zrobił wszystko, aby wyszła z UE. Otóż jestem gotów uwierzyć tym wszystkim, którzy dzisiaj w Polsce mówią: nie chcemy wyjść z UE. Boję się raczej tego brytyjskiego scenariusza. Im bardziej oni nie chcą wyjść z Unii Europejskiej, tym bardziej wychodzą."
- "Na naszych oczach dzieje się historia i na naszych oczach może wydarzyć się dramat. Tym bardziej że za kilka miesięcy wybierzemy europarlament. Tam mogą pojawić się dwa nurty polityczne. Jeden coraz bardziej brunatny, jednoznacznie antyeuropejski, stawiający coraz bardziej na nacjonalizm]. I drugi nurt - tych, którzy chcą UE integrować tak długo, jak się da. W obu scenariuszach może dla Polski nie być miejsca, jeśli w Warszawie będzie polityka stawiająca na resentymenty narodowe. To nie kwestia dekad, tylko najbliższych miesięcy."
- "Jeśli naprawdę pragniemy, aby Polska była niepodległa przez kolejne 100 lat i dłużej, wszyscy musimy ustanowić wspólnotę celów politycznych, jak wtedy w 1918 i 1989 r. To wolność, silna Europa, wolne, niezawisłe sądy, media, Warto też pamiętać o szczepieniu dzieci."
Ranking tymczasowych wrogów narodu - grudzień 2018
- Niejaki TW "Bolek" (pseudonim operacyjny Lech Wałęsa) - wielokrotna nieuleczalna recydywa!!! - za wywiad dla onet.pl (05.12.2018):
- "Niech mi tylko odpowie [ Jarosław Kaczyński - przyp. Muzeum IV RP ], jakim prawem on widział rzekomo moje zobowiązanie do współpracy i to samo zobowiązanie znalazło się u Kiszczakowej, skoro robiono wtedy tylko jeden egzemplarz?"
- "Przecież on [ Jarosław Kaczyński - przyp. Muzeum IV RP ] nie miał żadnych szans, on nawet nie był związkowcem, nie mógł odegrać żadnej roli ani w Solidarności, ani w ministerstwie. To ja w zaufaniu dałem mu posadę. Potrzebowałem dwóch ludzi, którzy wykonają dla mnie ciężką robotę. Oni są świetni, ale tylko jako wykonawcy. Nie nadają się na pomysłodawców."
- "Ja na rozprawie wykazałem, że to Kaczyński wypuścił na mnie te teczki, bo on je widział jako pierwszy. Poza tym, dlaczego on, jako minister, wiedział o tych papierach i mnie o tym nie powiadomił? To jest świństwo. On tego nie zrobił, bo od samego początku szukał na mnie haków."
- "Trzeba przede wszystkim wykazać, jak wielkie szkody oni robią dziś Polsce. Gdybyśmy chcieli dziś ich usuwać, to wyszłoby drugie Powstanie Warszawskie. Strasznie dużo krwi. Ja takiej drogi nie akceptuję!"
- "Wszystkie pomniki postawione Kaczyńskiemu zostaną zburzone, kiedy prawda wyjdzie na jaw. Prawda zawsze zwycięży. To nie pierwszy i ostatni raz. Historia lubi się powtarzać."
- "Prawda jest taka, że Kaczyński to była miernota i doprowadził do tragedii. Sam byłem prezydentem, więc wiem, jak to się odbywa. Zawsze, jak są jakieś problemy z samolotem, to załoga przychodzi do prezydenta, zgłasza problem i pyta, co robić. Ja zawsze odpowiadałem, że ja się na tym nie znam, to pilot podejmuje decyzje. Ten się zawsze wtrącał do rządzenia, więc spowodowało, co spowodowało."
- Niejaki osławiony samozwańczy tak zwany "prezydent" Unii Europejskiej i kadrowy agent Angeli Merkel, były marionetkowy "premier" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegły w niesławie z Wolski obywatel znienawidzonych Niemiec, Donald Tusk (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") (wielokrotna nieuleczalna recydywa!!!) - za bezczelne pouczanie samego Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, Mateuszka "Kłamczuszka" Morawieckiego oraz megamocnego rządu podczas spotkania z dziennikarzami w Dortmundzie (16.12.2018):
- "...lekcje, jakie wyciągnęliśmy z polskich grudni, to lekcje ważne dla całej Europy. Warto pamiętać, ile kosztuje niedemokratyczna władza i co może władza bez ograniczeń zrobić zwykłemu człowiekowi. Ważne jest, żebyśmy dzisiaj w Europie pamiętali, że prawa człowieka to nie jest jakaś abstrakcja. [...] wolność prasy, zgromadzeń i prawo do strajku to są rzeczy, za które ludzie ginęli."
- "Jeśli jakakolwiek władza nie czuje się ograniczona i nie służy ludziom tylko samej sobie, to może doprowadzić do powtórki historii. Nie mam wątpliwości, że trzeba o tym bardzo głośno mówić i przypominać, bo prędzej czy później znowu zdarzy się coś takiego, jak nasze tragiczne grudnie."
- "Słyszeliśmy wszyscy, jak bardzo Polacy są już zniecierpliwieni tym, że nie podejmuje się szczególnie intensywnego działania na rzecz ochrony zdrowia i życia de facto. W porównaniu do poprzedniego roku 11 tysięcy ludzi więcej zmarło tylko jednego miesiąca w Polsce. Związane jest to bezpośrednio ze smogiem. Mam wrażenie, że ochrona klimatu i środowiska przestanie być mrzonką Zielonych, ekologów i niektórych polityków, i ta potrzeba chyba dotarła już do wszystkich ludzi, przynajmniej w miastach, które są zagrożone."
- "Nie mam szczególnej ochoty zwracać na słowa i deklaracje zbyt dużej uwagi, szczególnie dzisiaj rządzących. Niewiele można znaleźć tam prawdziwych informacji. Tak bardzo jesteśmy zagrożeni w dzisiejszym świecie kłamstwem i manipulacją w przestrzeni publicznej. Przywrócenie elementarnej prawdy w polityce wydaje się być rzeczą bardzo pilną. To dedykuję wszystkim, nie tylko premierowi Morawieckiemu."
Ranking najgroźniejszych wrogów narodu roku 2018
Roczny ranking czołowych wrogów narodu roku 2016 opracowany został na podstawie rankingów miesięcznych.
Patrz też
- Semantyczne nadużycie
- Bardzo poważne nieporozumienie
- Bulgotanie nienawiścią
- Niebywała Destrukcja
- Objaw ciężkiej choroby
- Ogromna kompromitacja opozycji
- Putinada
- Zamach na demokrację
- Wścieklizna polityczna
- Ściana agresji
- Osoby pełniące obowiązki Polaka
Przypisy
↑1) Śledząc wpisy największych patriotów do Księgi Gości Muzeum, należy z satysfakcją zauważyć powstawanie niebywale pożytecznej nowej świeckiej tradycji, polegającej na organizowaniu patriotycznych spotkań zbiorowych, podczas których uczestnicy, korzystając z jednego komputera, wspólnie zapoznają się z najcenniejszymi eksponatami. Taki sposób penetrowania zasobów Muzeum jest gorąco polecany, gdyż pozwala na wspólne przeżywanie i omawianie na bieżąco najwspanialszych chwil i miażdżących sukcesów Ruchu Oporu, pod wodzą prezesa-premiera Jarosława Kaczyńskiego i jego bezpośredniego podwładnego - Lecha Kaczyńskiego. Z drugiej strony zwiedzanie Muzeum w towarzystwie kilku osób, niewątpliwie prowadzi do integracji grupy wokół najważniejszego dla wszystkich prawdziwych Wolaków celu, jakim jest odzyskanie Wolski z brudnych rąk okupantów. Przy tej okazji Dyrekcja Muzeum serdecznie pozdrawia twórców nowej tradycji - Nelę, Marka i Patryka Pietrka, którzy zainaugurowali Nowy Rok patriotycznym spotkaniem przed komputerem. Wyrażamy jednocześnie graniczącą z pewnością nadzieję, że integracja tej grupy wokół śmiałych idei Jarosława Kaczyńskiego już w niedalekiej przyszłości zaowocuje powstaniem kolejnej komórki Ruchu Oporu.
↑2) "Myśli nowoczesnego Polaka" - książka Romana Dmowskiego i manifest polityczny ND.