Kłamstwo
Z Muzeum IV RP
Kłamstwo - wyjątkowo częsta, cyniczna i bezczelna metoda dokonywania wściekłych ataków na jedynie słuszne poglądy obozu rządzącego. Oto przykłady najbardziej szkodliwych dla budowy IV RP kłamstw:
- Kłamstwo ewolucyjne
- Kłamstwo lustracyjne
- Kłamstwa Janusza Kaczmarka
- Kłamstwo smoleńskie
- Załgana telewizja TVN 24
Spis treści
Perfekcyjne zastosowania - cytaty
- "W dzisiejszej Polsce stosuje się powszechnie goebbelsowską metodę "Kłam, kłam, a coś z tego zostanie". Jest to zasada groźna dla demokracji, bowiem tam, gdzie niknie związek między słowem a rzeczywistością, tam i demokracja zaczyna działać źle" - Jarosław Kaczyński w audycji "Sygnały Dnia" (08.05.2007)
- "[ Nasi ] Przeciwnicy mają jedną wielką broń: kłamstwo, kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo. Polacy jednak nie dadzą się oszukać, dlatego zwyciężymy, dlatego zwycięży IV RP - Jarosław Kaczyński na konwencji Partii (25.08.2007)
- "Kłamią media, kłamią politycy, kłamią przedstawiciele rządu rosyjskiego, kłamie Tatiana Anodina" - Joachim Brudziński w programie "Tomasz Lis na żywo" (04.04.2011)
Przykłady innych kłamstw
- Były polityk PiS i marszałek Sejmu Marek Jurek kłamie na temat głosowania ustawy o ochronie życia oraz swoim odejściu z partii (29.08.2007):
- "Idąc na Radę Polityczną zostałem najpierw poproszony do Jarosława, który brutalnie zażądał aby w ogóle nie poruszać na Radzie sprawy ochrony życia. przy okazji obrzucając mnie stekiem wyzwisk: »agent albo wariat«, »tylko dzięki mnie jesteś marszałkiem, beze mnie nawet byś posłem nie był«. Na uwagę, że mi nie pozwala pierwszego zdania dokończyć - krzyk: ja tu jestem szefem".
- Dwa dni później Marek Jurek powiedział premierowi, że odchodzi z PiS: "Jarosław odpowiedział, że biorę na siebie odpowiedzialność za przyspieszenie wyborów i dojście do władzy Platformy i komunistów". [1]
- Były Minister Rolnictwa i szef Samoobrony Andrzej Lepper kłamie o rzekomo totalitarnych zapędach
Braci MniejszychZjawiska biologicznego (30.08.2007):- "Po słowach premiera, że tak szybko nie odda władzy, że jeśli PO twardo nie potwierdzi, że idzie na wybory, to on rządu do dymisji nie poda. To jest - moim zdaniem - jednoznaczne przygotowanie do stanu wyjątkowego" - uważa szef Samoobrony. Według Leppera, prezydent Lech Kaczyński i premier Jarosław Kaczyński "Wiedząc o tym, że gdyby władzę oddali, to zostaną skompromitowani i nie będą zamykać niewinnych ludzi, tylko niewinni ludzie będą zamykać ich za to co zrobili ze służbami specjalnymi" [2]
- Były prezydent Lech Wałęsa kłamie o rzeczach, które zrobili Odnowiciele (30.08.2007):
- "Kaczyńscy, Macierewicze, Olszewscy nie oddadzą władzy. Oni grają tym. Nie ma szans ich od tego oderwać. Oni tylko mówią o wyborach, oni tylko udają [...] Bo jeśli odejdą od władzy, to pójdą do więzienia. Oni tyle rzeczy narobili, z tymi podsłuchami, z tym wszystkim i podejrzewam, że i malwersacji, że się nie pozbierają." [3]
- Były premier Kazimierz Marcinkiewicz z obczyzny kłamliwie opluskwia swoich dobroczyńców, odpowiadając na pytanie skąd wie o złożonym przez "ważnego działacza" PiS zleceniu inwigilowania go (30.08.2007):
- Były wicepremier i Minister Edukacji Roman Giertych kłamie o aresztowaniu Kaczmarka i rozpowszechnia podłe insynuacje o Jedynie Słusznej Partii (30.08.2007):
- "Premier Jarosław Kaczyński zaaresztował swojego konkurenta, bo powiedział prawdę o PiS. Ta partia staje się ugrupowaniem bolszewickim". [5]
- Były już wkrótce przywódca Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk łże jak bura suka o nieuczciwości Partii (30.08.2007) oraz kłamliwie oczernia najlepszego prezydenta w historii Wolski (31.08.2007):
- "Nie wierzę w uczciwą kampanię wyborczą, ale takie mamy warunki. To nie jest tak, że jedno zło można wyplenić drugim złem. W tym Sejmie nie powstanie żaden dobry rząd". [6]
- "Wyciągnął magnetofon, położył go na stole i powiedział: Chcę nagrywać naszą rozmowę. Było to zaskakujące, szczególnie, że zrobił to osobiście prezydent Rzeczypospolitej. Powiem szczerze, że do dzisiaj jest to jedno z najbardziej przykrych wydarzeń. Poczułem się paskudnie, ale nie wiedziałem wtedy, że jest to obowiązujący obyczaj wśród liderów PiS". [7]
- Wiceszef LPR Wojciech Wierzejski kłamie, że premier Jarosław Kaczyński - notabene nieposiadający nawet konta bankowego - powinien trafić na listę najbogatszych Wolaków, jako założyciel Fundacji Prasowej "Solidarność" (31.08.2007):
- "To nie jest dowcip - w całym cywilizowanym świecie, w Unii Europejskiej właściciele fundacji, fundatorzy, ci którzy dożywotnio pełnią funkcję zarządzających majątkiem fundacji są traktowani jako właściciele. [...] Mówienie bajek opinii publicznej, że pan Kaczyński, który 20 lat pełni funkcje publiczne i zarabiał powyżej kilku tysięcy zł miesięcznie, a ostatnio kilkanaście tysięcy zł, że on nie ma nic oszczędności [...] jest kpiną i oszustwem". [8]
Patrz też
- Kłamstwa Janusza Kaczmarka
- Kłamstwo smoleńskie
- Kurtyna kłamstw
- Niagara kłamstwa
- Dialektyka stosowana
- Skrót myślowy
- Semantyczne nadużycie
- Zasady zobowiązują
- Honor Jarosława
- Jarosław przyrzeka
- Niespotykana prawdomówność Lecha Kaczyńskiego
- Krótki kurs interpretacji sondaży dla Ciemnego ludu