Szmata

Szmata - dawniej: "flaga" - niezwykle użyteczny termin nowomowy, określający sensu stricte ściśle tajną broń UE, KOD, et consortes służącą do przesłaniania jedynie słusznych biało-czerwonych sztandarów podczas konferencji prasowych asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i podczas każdej innej okazji. Termin ten sensu largo używany jest także przez Odnowicieli i Prawych Wolaków do określania wszystkich innych szmacianych symboli określonych sił wrogich ogólnonarodowej miażdżącej większości wprowadzającej wraz z megamocnym rządem dobre zmiany. Jak jedynie słusznie zauważył pewien, niestety anonimowy, PiSjonarz biało-czerwone barwy w zestawieniu z błękitem szmaty UE tworzą szmatę Rosji - odwiecznego wroga wszystkiego, co wolskie.
Spis treści
- 1 Jedynie słuszna decyzja asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego o niewywieszaniu szmaty Unii Europejskiej obok biało-czerwonego sztandaru
- 2 Geneza i bardzo prawnicze uzasadnienie szmaciastości szmaty
- 3 Defenestracja szmaty w Budapeszcie
- 4 Geneza szmaty
- 5 Nowa świecka tradycja: z okazji uroczystości państwowotwórczych usuwa się nie tylko szmatę, ale i maszt, na którym wisi
- 6 Jedynie słuszne, pro-niepodległościowe spalenie szmaty podczas marszu narodowców w stulecie odzyskania niepodległości - 11.11.2018
- 7 Patrz też
- 8 Linki zewnetrzne
Jedynie słuszna decyzja asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego o niewywieszaniu szmaty Unii Europejskiej obok biało-czerwonego sztandaru
Już od pierwszych dni swojej kadencji nowy megamocny rząd PiS zaczął gruntowne dobre zmiany w objętych przez siebie resortach. Po południu 24.11.2015 premier Beata Szydło poinformowała na konferencji prasowej, że podczas jej wystąpień nie będą eksponowane flagi Unii Europejskiej.
- "Cieszę się, że w tych trudnych czasach jesteśmy członkiem UE i NATO. [...] Natomiast przyjęliśmy taką zasadę, i tak to będzie realizowane, że posiedzenie polskiego rządu, wypowiedź po posiedzeniu polskiego rządu będziemy realizować na najpiękniejszych, moim zdaniem, biało-czerwonych flagach." - powiedziała uroczyście asystentka Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego
Tym samym stało się jasne, że biało-czerwone barwy służą nie tylko do wiszenia, ale i do odbywania na nich posiedzeń megamocnego rządu, jak też konferencji prasowych po tychże posiedzeniach.
Geneza i bardzo prawnicze uzasadnienie szmaciastości szmaty
Decyzje asystentki Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego brawurowo uzasadnia Krystyna "Ćwiara" Pawłowicz, która zmianę odczytuje bardzo pozytywnie:
- "Unia Europejska jest dla mnie szmatą. Naprawdę jest szmatą, to dla mnie szmata, bo kojarzy mi się z czymś bardzo złym, niedobrym, brudnym" - stwierdziła jedynie słusznie w programie "Więc jak?" w Superstacji (31.05.2016)
W rozmowie z "Super Expressem" już 10.12.2013 r. kategorycznie i jednoznacznie stwierdziła, że flaga Unii Europejskiej jest "bezprawną szmatą":
- "Niech pan zwróci uwagę, że marszałek Sejmu, premier, prezydent i wielu innych stawiają bądź wieszają flagę Unii Europejskiej bez żadnej podstawy prawnej."
- "Ustawa o godle, barwach narodowych i hymnie RP przewiduje, że godne eksponowanie i cześć należy się polskiej fladze. Ciągłe eksponowanie jej łącznie z jakąś unijną szmatą obraża nasze symbole. Pan premier Tusk lubi pograć w piłkę, więc mógłby dokładnie na tych samych zasadach wywiesić sobie flagę UEFA. I to, i to są organizacje międzynarodowe."
Defenestracja szmaty w Budapeszcie
W 2014 roku węgierski deputowany z Jobbiku, dr Tamas Gaudi-Nagy wyrzucił z okien Parlamentu unijne szmaty w geście protestu przeciwko "unijnej kolonizacji". Symbol UE pofrunął więc z okien w akcie "budapesztańskiej defenestracji” i wylądował na bruku.
Geneza szmaty
Europejska flaga z dwunastoma złotymi gwiazdami na lazurowym tle została przyjęta na forum Rady Europy jeszcze w 1955 roku. Liczba dwanaście miała symbolizować pełnię i doskonałość, a – co zapewne ucieszyłoby posłów PiS, gdyby o tym wiedzieli, nazywających ją szmatą – jej twórca Arsène Heitz przyznał, że tworząc go, inspirował się fragmentem Apokalipsy świętego Jana i wizerunku Matki Boskiej w wieńcu z gwiazd, którą widać na witrażu w katedrze w Strasburgu. Już w 1988 roku Parlament Europejski wezwał kraje członkowskie, aby używały symbolu Wspólnoty jak najczęściej. Wieszanie jej przed polskimi urzędami miało być symbolem naszej przynależności do struktur unijnych. Poprzedni premierzy na konferencjach w Kancelarii Premiera prezentowali się do tej pory na ustawionych naprzemiennie flagach Polski i Unii Europejskiej – taki zwyczaj przyjęto od momentu naszego przymusowego wejścia do Unii Europejskiej 21 kwietnia 2004 roku.
Symbolika szmaty wg Wiki
Według oficjalnej wykładni dwanaście nieodwracalnych złotych gwiazd rozłożonych w okręgu na lazurowym tle symbolizuje solidarność i harmonię między narodami Europy. Symbolika ta nawiązuje również do późniejszej dewizy Unii Europejskiej: In varietate concordia (z łac.: Zjednoczeni w różnorodności). Liczba gwiazd nawiązuje do starożytnej symboliki liczby 12 oznaczającej doskonałość i całość, nie zależy natomiast od liczby krajów członkowskich, ponieważ w chwili przyjmowania flagi Rada Europy liczyła już 14 państw członkowskich. Liczba 12 jest także odpowiednikiem liczby miesięcy w roku, godzin na tarczy zegara, znaków zodiaku itd. Krąg zaś, w który gwiazdy zostały ułożone, jest między innymi symbolem jedności. Flaga Unii Europejskiej powstała z inspiracji chrześcijańskiej. Sam Arsène Heitz przed śmiercią wyznał, że inspiracją dla niego był wizerunek Matki Boskiej, która według jednej z interpretacji jest przedstawiona w Apokalipsie św. Jana na lazurowym tle, a jej głowę okala 12 gwiazd.
Szmata wg Wiki[1]
Szmata – kawał tkaniny, zwykle zniszczonej, podartej lub o niskiej jakości. Określenie używane także w odniesieniu do niskiej jakości i zniszczonej odzieży. Szmaty wykorzystywane są w życiu codziennym oraz komercyjnie w recyklingu, gdzie pełnią ważną rolę w obiegu surowców wtórnych.
Nowa świecka tradycja: z okazji uroczystości państwowotwórczych usuwa się nie tylko szmatę, ale i maszt, na którym wisi
Światowa prapremiera nowej świeckiej tradycji miała miejsce 3 maja 2017 r. na Starym Rynku w Łomży z okazji uroczystości państwowotwórczych związanych z 226 rocznicą (okragłą rocznicą) uchwalenia Konstytucji 3 maja. Maszt z unijną szmatą, przypadkowo usytuowany od lat na Starym Rynku w Łomży, na jedynie słuszne polecenie Partii został usunięty przed uroczystościami, a po i ich zakończeniu ponownie wkopany.
Doniosły i jedynie słuszny pierwszy przebieg państwowotwórczych obchodów bez szmaty i bez masztu
Wiceminister Jarosław Zieliński (jest posłem Partii z Suwalszczyzny) objął w 2017 roku, po raz pierwszy, patronat nad państwowotwórczymi obchodami Święta Konstytucji 3 maja w Łomży. Po uroczystej mszy jej uczestnicy przeszli w defiladzie na Stary Rynek. Tę część obchodów rozpoczęto od podniesienia na maszty flag biało-czerwonej i łomżyńskiej. Jeszcze dzień obok stał maszt ze szmatą unijną. Do zgromadzonych na placu przemawiali tylko politycy z Partii, w tym prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, który nawiązując do Konsytuacji 3 maja, jedynie słusznie przypominał, że ci, którzy zawiązali przeciwko niej konfederację targowicką, twierdzili niespotykanie wręcz paradoksalnie, że robią to rzekomo w obronie demokracji:
- "Podobne wydarzenia możemy dostrzec dziś."
Wiceminister Jarosław Zieliński z kolei twierdził niespotykanie wręcz merytorycznie, że obok patriotów w Wolsce był i jest – jak to określił – nurt zdrady narodowej:
- "Nawet potrafili sprowadzić obce wojska, aby załatwić sprawy wewnętrzne. Czy to jest sprowadzenie obcych wojsk, czy Komisji [ Weneckiej - przyp. Muzeum IV RP ], jak dzieje się dziś, to wszystko jedno. To szkodzi Polsce."
Przemawiali też łomżyńscy posłowie Partii: Bernadeta Krynicka i Lech Kołakowski.
Poczet do podniesienia flagi państwowej wystawił 14 Suwalski Dywizjon Artylerii Przeciwlotniczej. Flagę miasta podnieśli członkowie Organizacji Społeczno-Wychowawczej "Strzelec". Członkowie Jednostki Strzeleckiej 1012 Łomża imienia 33 Pułku Piechoty Ziemi Łomżyńskiej z Łomży i Makowa Mazowieckiego złożyli uroczyste ślubowanie.
Niespotykana wręcz skromność chcących pozostać anonimowymi twórców nowej państwowotwórczej świeckiej tradycji
Grzegorz Zawada, asystent medialny prezydenta Łomży, zapytany przez osławioną "Gazetę Wybiórczą", dlaczego na czas uroczystości 3 maja usunięto z łomżyńskiego rynku flagę UE – do tego z całym masztem i kto podjął tę decyzję, odparł:
- "Po raz pierwszy łomżyńskie obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja odbywały się pod patronatem sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Za scenariusz uroczystej odprawy pocztów sztandarowych w ramach tych uroczystości odpowiedzialna była Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku i to na jej wniosek został usunięty jeden z masztów. O powody tej decyzji należy pytać w tej instytucji."
Rzecznik prasowy KWP w Białymstoku Tomasz Krupa:
Dopytywany przez osławioną "Gazetę Wybiórczą", po chwili doprecyzowywał:
- "To ktoś z tego urzędu, nie mam informacji, kto, podjął decyzję o usunięciu tego masztu. To są kompetencje tylko urzędu miasta. To oni tę decyzję podjęli i oni finalnie ten maszt usunęli. Policjanci nawet nie dysponowali narzędziami, aby ten maszt przed uroczystościami wykopać. My nie składaliśmy takiego wniosku, ale przyznaję, że z policją był konsultowany przebieg uroczystości, żeby odbyły się zgodnie z ceremoniałem odpowiednim dla ich rangi. Nie możemy w takim wypadku jednak nikomu niczego nakazać, bo to jest poza zakresem naszych kompetencji."
Wrogi wszystkiemu co wolskie niejaki Marcin Kozłowski, rzekomo dziennikarz portalu gazeta.pl próbował węszyć, ale i tak niczego nie ustalił
Zwracam się do urzędu miasta z prośbą o wyjaśnienie kwestii masztu. Ratusz wysyła komunikat e-mailem. Jak informuje mnie Łukasz Czech z biura prasowego ratusza w Łomży: Łukasz Czech: "za scenariusz uroczystej odprawy pocztów sztandarowych odpowiedzialna była Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku. Ze strony jej przedstawicieli pojawiła się sugestia, aby w związku z tą ważną dla Polaków uroczystością na maszt została wciągnięta jedynie flaga państwowa. Funkcjonariusze motywowali to obowiązującym protokołem flagowym, który określa zasady podniesienia flagi." Kontaktuję się zatem z kom.Tomaszem Krupą z podlaskiej policji i pytam o powody usunięcia masztu:
- Tomasz Krupa: "To nie policjanci demontowali maszt, nie nakazywaliśmy też jego demontażu. Infrastruktura w tym miejscu nie jest naszą własnością."
- Tomasz Krupa: "...policjanci przy wszelkich uroczystościach podnoszą na maszt jedynie flagę Polski. Na wniosek organizatora została podniesiona również flaga miejska Łomży. Nie była jednak podnoszona przez nas. Podnoszenie innych flag niż narodowej jest poza naszym zakresem kompetencji."
- Marcin Kozłowski: "Urząd miasta sugeruje, że usunięcie masztu to państwa inicjatywa."
- Tomasz Krupa: "Nie mogę odpowiadać za stanowisko, które zajmuje w tej sprawie biuro prasowe urzędu miejskiego w Łomży."
Sprawa nadal nie jest jasna, nie wiadomo, kto ostatecznie zdecydował o usunięciu szmaty UE. Dzwonię do ratusza i powtarzam to, co usłyszałem od policji:
- Marcin Kozłowski: "Dlaczego flaga unijna nie została wciągnięta na maszt?
- Łukasz Czech: "Proszę zapytać Komendy Wojewódzkiej Policji. Ich sugestia była taka, że najważniejsza jest flaga państwowa i to ona ma być wciągnięta na maszt."
- Marcin Kozłowski:"Przecież wciągnęli państwo na maszt flagę miejską. Czyli nie posłuchali państwo policji w kwestii flagi miasta, a posłuchali w kwestii unijnej?"
- Łukasz Czech: "Za scenariusz tej części uroczystości była odpowiedzialna Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku."
- Marcin Kozłowski:"I to komenda zdecydowała, żeby wciągnąć też flagę miejską?"
- Łukasz Czech: "Miastu zależało, aby na uroczystościach, które odbywają się w Łomży i których głównym organizatorem jest miasto, była też wciągnięta flaga miasta."
- Marcin Kozłowski: "Czyli mieli państwo głos w tej sprawie."
- Łukasz Czech: "Dyskutowaliśmy na ten temat z policją. Ja w tych rozmowach nie uczestniczyłem."
- Marcin Kozłowski: "A kto uczestniczył?"
- Łukasz Czech: "Przedstawiciel urzędu miejskiego."
- Marcin Kozłowski: "Proszę mnie skontaktować z tym przedstawicielem."
- Łukasz Czech: "Dostał pan nasz komunikat, nic więcej w tej sprawie nie mamy do powiedzenia."
Jedynie słuszne, pro-niepodległościowe spalenie szmaty podczas marszu narodowców w stulecie odzyskania niepodległości - 11.11.2018
- "Szmata, szmata pali się!" - śpiewali uczestnicy Marszu Niepodległości, jedynie słuszne i pro-niepodległościowo paląc flagę UE
Policja zwracała uwagę, że podpalenie flagi "w tak ogromnym tłumie mogło doprowadzić do niewyobrażalnej w skutkach tragedii w przypadku wywołania paniki" i wyznaczyła nagrodę za pomoc w zidentyfikowaniu sprawców - po nagrodę zgłosili się sami narodowcy:
- "5 tysięcy od policji pójdzie na działalność narodową." - stwierdził na Twitterze Robert Winnicki, poseł, prezes Ruchu Narodowego
- "1. Palenie flagi UE nie jest przestępstwem." - ibidem
- "2. Niepodległość jest wartością, o którą trzeba wciąż zabiegać." - ibidem
- "3. UE niszczy niepodległość polityczną, gospodarczą i kulturową Polski." - ibidem
- "4. Palenie flagi UE to gest pro-niepodległościowy" - ibidem
- "Skarbnik Młodzieży Wszechpolskiej na moją prośbę zgłosił mnie na podany numer, celem uzyskania obiecanej nagrody za wskazanie sprawcy spalenia flagi UE! Ja nie mam zamiaru ukrywać tego faktu, a dodatkowo jeszcze Młodzież Wszechpolska może zarobić! :)" - stwierdził na Twitterze prezes MW, Ziemowit Przebitkowski
- "Jako rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej pragnę poinformować, że dziś na komisariat policji zgłosił się skarbnik Młodzieży Wszechpolskiej, który złożył doniesienie na prezesa tej organizacji. To on podpalił flagę UE." - powiedział podczas konferencji prasowej w Sejmie Mateusz Marzoch
Patrz też
- Unia Europejska
- Jak Mateusz Morawiecki przystąpienie Wolski do UE negocjował
- 27:1
- Prawa Marika od torebki
- Wunderwaffe
- Komisja Europejska
- Biała Księga
- Reforma Unii Europejskiej
- Białe jest białe
- Biała flaga
- Nadrzeczywistość
- Paragraf 22
- Kontrfaktyczność
- Rozmówki oceańsko-wolskie
- Wolska lingwistyka stosowana
- Złote myśli
- Podręczny poradnik erudyty