Wielki sprzeciw moralny

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop
"Nie było rządu w ostatnich 30 latach, który zrobił tyle dobrego dla poprawy relacji, dla dbałości o kulturę,
spuściznę, historię relacji polsko-żydowskich." - Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Brukseli (08.03.2018)
1941 atrocity in Jedwabne.jpg

Wielki sprzeciw moralny - element konstrukcyjny MaBeNy (Maszyny Bezpieczeństwa Narracyjnego Rzeczpospolitej Polskiej), antydyfamacyjnej maszyny bezpieczeństwa narracyjnego, której zadaniem, według jej głównego konstruktora z OKB1) "Pałac Prezydencki", prof. Andrzeja Zybertowicza jest kształtowania jedynie słusznie właściwego obrazu restaurowanej IV RP jako dobrze zmienionej oazy demokracji sterowanej i państwa ustawowego bezprawia za granicą2).

Spis treści

Założenia konstrukcyjne

Uchwalona przez Sejm w dniu 26.01.2018 roku nowelizacja ustawy o IPN, w związku ze wściekłymi atakami żydowskiego lobby w restaurowanej IV RP i na świecie uchwalona bez poprawek przez Senat w dniu 31.01.2018 roku

Artykuł 1 pkt 1 lit. a:

Artykuł 2a:

Artykuł 55a.:

Artykuł 55b.:

Niespodziewana zmiana w założeniach konstrukcyjnych

Pierwotne stanowisko konstruktorów

Dobrze zmienione stanowisko konstruktorów

Ostateczna jednogłośna akceptacja zmian konstrukcyjnych by Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński i przejście do ofensywy antydyfamacyjnej (wywiad dla "Gazety Polskiej" - 27.06.2018)

Echa zmian konstrukcyjnych w Erec Jisrael

Okiem historyka

Równie błyskawiczny proces legislacyjny miał miejsce w 550-letniej historii polskiego parlamentaryzmu trzykrotnie:

Debata pojednania w Senacie restaurowanej IV RP

W związku ze wściekłymi atakami żydowskiego lobby w restaurowanej IV RP i na świecie w dniu 31.01.2018 roku w nocy Senat restaurowanej IV RP, po otrzymaniu jedynie słusznych wytycznych od Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, uchwalił głosami senatorów Partii ustawę, co umożliwia prowadzenie dialogu pojednania po fakcie dokonanym:

Uchwalenie ustawy stało się konieczne, bo:

Pełna troski i smutku wieczorna debata kierownictwa Partii przed uchwaleniem jedynie słusznej ustawy

W debacie uczestniczyli najważniejsi politycy Partii, oprócz Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego m.in. premier Mateusz Morawiecki, duża część ministrów jego rządu, a także wiceprezesi Partii i nowy szef komitetu wykonawczego Krzysztof Sobolewski. Zdecydowano jednogłośnie, że Partia nie zamierza ustępować ws. przepisów zakładających karanie za twierdzenie, że Wolacy brali udział w Holokauście:

Miażdżący sukces dyplomatyczny restaurowanej IV RP

W dniu 05.02.2018 r. podczas konferencji prasowej minister spraw zagranicznych restaurowanej IV RP Jacek Czaputowicz oglosił globalny miażdżący sukces związany z uchwaleniem nowelizacji ustawy o IPN:

To Netanjahu zaczął, a my dzięki temu konfliktowi weszliśmy na radar

W dniu 27.04.2018 r. główny konstruktor MaBeNy z OKB1) "Pałac Prezydencki", prof. Andrzej Zybertowicz w rozmowie w Radiu Zet odsłonił tajne kulisy prowokacji ze strony niejakiego Benjamina Netanjahu, premiera Erec Jisrael:

Cudowne rozmnożenie liczby członków Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej

W dniu 27.02.2018 r. członkowie Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej liczącej 64 osoby zostali powiadomieni SMS-em o godz. 17:30, że o godz. 17:30 w sławnej Sali Kolumnowej rozpocznyna się posiedzenie Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej. Na posiedzenie stawiło się prawie 100 posłów Partii. Beata Mazurek powiedziała PAP, że głosowanie dotyczyło zmiany przewodniczącego polsko-izraelskiej grupy bilateralnej i zostało przeprowadzone zgodnie z regulaminem.

Przebieg obrad zrelacjonował wrogiemu wszystkiemu co wolskie portalowi Gazeta.pl przewodniczący komisji (jedynie słusznie odwołany na posiedzeniu), poseł radykalnej opozycji, niejaki Michał Szczerba:

Według posła osławionej PO za jego odwołaniem głosowało 96 osób. Z informacji na stronie Sejmu wynika, że grupa liczy 64 posłów - zasiadający w niej posłowie opozycji byli przeciw jedynie słusznemu wnioskowi.

Na nowego przewodniczącego grupy jedynie słusznie powołano Krzysztofa Ardanowskiego zasłużonego na odcinku wiejskim członka Partii, który był w przeszłości podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi (oraz zapewne kibuców) oraz doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. wsi i rolnictwa (zapewne kibucowego).

Zdradzieckie sankcje USA wobec restaurowanej IV RP

W dniu 19.02.2018 r. bezczelnie ingerując w wewnętrzne sprawy restaurowanej IV RP Amerykanie zdradziecko wprowadzili szczególne sankcje wobec drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany i Mateusza Morawieckiego - do czasu przyjęcia zmian w ustawie o IPN prezydent ani wiceprezydent USA nie będą się z nimi spotykać.

To brutalne ultimatum zostało sformułowane przez wysokiej rangi oficjeli amerykańskich na spotkaniu z wolskimi dyplomatołkami. Notatka nr Z-99/2018 [ w posiadaniu portalu Onet.pl - przyp. Muzeum IV RP ] wolskiej ambasady w Waszyngtonie z tego spotkania powstała 20 lutego 2018 r. Dwa tygodnie po jedynie słusznym podpisaniu przez drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcę dobrej zmiany Andrzeja Dudę (pseudonim sceniczny: "Maliniak") ustawy o IPN i skierowaniu jej do dobrze zmienionego Trybunału Konstytucyjnego oraz trzy dni po jedynie słusznym wystąpieniu premiera Mateusza Morawieckiego w Monachium (niem. München), gdzie mówił m.in. o "żydowskich sprawcach" Holokaustu, co rzekomo wywołało burzę w Erec Jisrael, USA i Europie Zachodniej. Dyplomatołki restaurowanej IV RP spotkali się wówczas z trzema rzekomo ważnymi przedstawicielami administracji USA:

To właśnie niejaki Wess Mitchell jest na spotkaniu najostrzejszy wobec Prawych Wolaków. Mówił, że ustawa o IPN jest nie do przyjęcia dla USA, bo rzekomo uderza w wolność wypowiedzi - bezczelnie stawia ultimatum opisane w trzech punktach:

  1. Po pierwsze - do momentu zażegnania sporu o ustawę, USA wprowadzają dla wolskich władz zakaz kontaktów dwustronnych na najwyższym szczeblu Białego Domu, a zatem nie ma mowy o spotkaniach z prezydentem Donaldem Trumpem oraz wiceprezydentem Pencem.
  2. Po wtóre - Mitchell twierdzi niebywale wręcz paradoksalnie, że w Kongresie USA narastają nastroje antypolskie, a to amerykański parlament musi się zgodzić na finansowanie projektów wojskowych w Wolsce - takich choćby jak stacjonowanie w naszym kraju ciężkiej brygady amerykańskiego wojska. Niejaki Mitchell przestrzega, jeśli wolskie władze nie ustąpią w sprawie ustawy o IPN, to może dojść do blokady finansowania współpracy wojskowej.
  3. Po trzecie - Amerykanie oświadczyli wolskim dyplomatołkom bardzo dobitnie, że jeśli dobrze zmieniona wolska prokuratura zacznie ścigać na podstawie ustawy o IPN jakiegokolwiek obywatela USA, to skutki będą "dramatyczne".

W dniu 06.03.2018 r. amerykański portal BuzzFeed potwierdził istnienie inkryminowanej notatki:

Dualne riposty dobrze zmienionego MSZ restaurowanej IV RP

W dniu 06.03.2018 r. MSZ po raz pierwszy zajęło dualne stanowisko w sprawie ultimatum:

W dniu 07.03.2018 r. MSZ po raz drugi zajęło dualne stanowisko w sprawie ultimatum:

Bezczelne supozycje, jakoby winę za kryzys i sankcje ponosił drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak")

W dniu 06.03.2018 r. wrogi wszytkiemu co wolskie portal Wirtualna Polska doniósł, jakoby szef amerykańskiej dyplomacji Rex Tillerson miał dzwonić do polskiego prezydenta zanim ten podpisał ustawę o IPN. drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") nie zgodził się podobno na rozmowę, argumentując to tym, że Tillerson to urzędnik zbyt niskiego szczebla:

Oficjalne stanowisko Departamentu Stanu USA

W dniu 06.03.2018 r. rzeczniczka departamentu Heather Nauert na rutynowym spotkaniu z dziennikarzami w Departamencie Stanu skomentowała doniesienia o rzekomym ultimatum:

Do oświadczenia i późniejszych komentarzy odniósł się na Twitterze dyrektor programowy Onet.pl., niejaki Bartosz Węglarczyk:

Antoni "Instytucja" Macierewicz demaskuje operację "Z-99/2018"

W dniu W dniu 08.03.2018 r. Antoni "Instytucja" Macierewicz w cotygodniowym felietonie "Głos Polski" w TV Trwam i Radiu Maryja błyskotliwie i jedynie słusznie obnażył podłe knowania wrogiego wszystkiemu, co wolskie portalu Onet.pl:

Wpływ i kontekst atmosferyczny operacji "Z-99/2018"

W dniu W dniu 08.03.2018 r. szef gabinetu drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Krzysztof Szczerski podczas konferencji prasowej w Waszyngtonie po spotkaniu z asystentem sekretarza stanu USA ds. Europy i Eurazji Wessem Mitchellem wprowadził do tezaurusa nowomowy dwa błyskotliwe zwiazki frazeologiczne "wpływ atmosferyczny" oraz "kontekst atmosferyczny":

W 50 rocznicę Marca'68 ambasadorce Erec Jisrael w restaurowanej IV RP zalecono opuszczenie Wolski

W dniu 08.03.2018 r. senator Partii prof. Jan Żaryn w rozmowie z portalem wPolsce.pl jedynie słusznie potępił wypowiedź ambasadorki Erec Jisrael, niejakiej Anny Azari:

W dniu 08.03.2018 r. ambasadorka Erec Jisrael w restaurowanej IV RP, niejaka Anna Azari wzięła udział w obchodach 50. rocznicy Marca'68 na Dworcu Gdańskim w Warszawie - to właśnie z tego dworca odjeżdżali 50 lat temu Żydzi, którzy opuszczali Polskę w wyniku antysemickiej nagonki - gdzie bezczelnie i wściekle zaatakowała restaurowaną IV RP:

Jedynie słuszna propozycja Witolda da z Gęby Cholewa Waszczykowskiego wzmocnienia skuteczności w gaszeniu pożaru

W dniu 14.03.2018 r. w rozmowie w radiu RFN FM przedstawił śmiały i jedynie słuszny plan wzmocnienia skuteczności w gaszeniu pożaru dyplomacji restaurowanej IV RP:

Praktyczne zastosowanie elementu konstrukcyjnego MaBeNy

Do dnia 15.03.2018 r. do Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wpłynęły już 44 jedynie słuszne zawiadomienia o szkalowaniu narodu polskiego. O dalszych losach każdego z zawiadomień zdecydują prokuratorzy, którzy dostaną konkretne sprawy do referatu. Najdrastyczniejszy przypadek szkalowania:

Niewniesione pozwy przeciwko osobom podającym nieprawdziwe informacje na temat wolskiej historii

Instytut Pamięci Narodowej przez pół roku od obowiązywania nowelizacji ustawy o IPN nie skierował żadnego pozwu wobec osób podających nieprawdziwe informacje na temat wolskiej historii. Wystosowywanie takich pozwów zapowiadali politycy Partii, m.in. szef KPRM Michał Dworczyk czy rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, zapowiadali, że IPN w imieniu restaurowanej IV RP będzie pozywał za kłamstwa na temat Wolski na drodze cywilnoprawnej. Jak podaje onet.pl, od czerwca Instytut Pamięci Narodowej rzekomo nie przygotował ani jednego pozwu. Urzędnicy analizują ok. 70 doniesień, które wpłynęły w ciągu kilku ostatnich miesięcy:

Kłamstwo niesłychanie wręcz skandaliczne niejakiego Jana Olszewskiego

W dniu 05.02.2018 r. niejaki Jan Olszewski w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" dokonał bezczelnego zamachu na wielki sprzeciw moralny:

Drugie kłamstwo niesłychanie wręcz skandaliczne niejakiego Jana Olszewskiego

W dniu 26.02.2018 r. niejaki Jan Olszewski w wywiadzie dla "Super Expressu" dokonał drugiego bezczelnego zamachu na wielki sprzeciw moralny samowolnie wybielając niejakiego Stepana Banderę:

Drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") podpisał i skierował

W dniu 06.02.2018 r. drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") zdecydował, że podpisze ustawę i skieruje ją do dobrze zmienionego Trybunału Konstytucyjnego:

Dualne kaczologicznie stanowisko drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany wobec podpisanej ustawy

W dniu 012.03.2018 r. drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" jedynie słusznie skrytykował podpisaną przez siebie ustawę i tryb jej uchwalenia:

Dziennikarz "DGP" przywołuje hipotezę, że Partia chciała ustawą o IPN przyćmić reportaż TVN o "polskich nazistach":

Wrogie rozmnożenie frazy "Polish death camps" w mediach społecznościowych, rzekomo związane z uchwaleniem ustawy o IPN

Aplikacja Google Trends pozwala stwierdzić jaki efekt ma nowelizacja ustawy o IPN i dyplomatyczny spór między restaurowana IV RP a Erec Jisrael. Przed 26.01.2018 temat polskich obozów w sieci praktycznie nie istniał. Najwięcej wyszukań fraza miała w Wolsce, ale wyszukiwano jej często także w Erec Jisrael, Wielkiej Brytanii i Szwecji. Według portalu Polityka w Sieci, 27.01.2018 zasięg tematu wyniósł od 23 do 28 mln osób.

Polish death camps w wyszukiwarkach po 26 sytcznia 2018.jpg

Wściekłe ataki żydowskiego lobby

Wściekłe ataki ambasady Erec Jisrael w restaurowanej IV RP

Rzekoma ambasador Erec Jisrael w restaurowanej IV RP, niejaka Anna Azari w trakcie uroczystości z okazji 73 okrągłej rocznicy wyzwolenia obozu w Oświęcimiu (niem.: Auschwitz) bezczelnie suflowała jakoby (27.01.2018):

W dniu 02.02.2018 r. ambasada Erec Jisrael w restaurowanej IV RP wydała wrogie wszystkiemu co wolskie oświadczenie o rzekomej fali antysemickich treści związanych z awanturą wokół ustawy o IPN:
Ambasada Izraela o fali antysemickich treści

​Odnotowaliśmy w ostatnich dniach falę ataków o podłożu antysemickim. Wszelkimi możliwymi kanałami docierały do nas antysemickie wypowiedzi i komentarze, wiele z nich dotknęło bezpośrednio pani ambasador Anny Azari.

Do tej pory wstrzymywaliśmy się z reakcją, ale nie możemy dłużej milczeć.

Antysemickie treści niekontrolowanie pojawiają się zarówno w polskim Internecie jak i mediach, szczególnie w TVP INFO. Wprawdzie Krzysztof Czabański, szef Rady Mediów Narodowych, zakomunikował: "W mediach publicznych nie ma miejsca na wypowiedzi antysemickie", lecz zjawisko to niestety nadal trwa.

Na Twitterze 1 lutego TVP INFO opublikowało wpis łączący reakcję Izraela na nowelizację ustawy o IPN z kwestią reprywatyzacji. Trudno o bardziej jaskrawy przykład antysemickiego fake newsa.

'Przypominamy i zapewniamy, że Izrael stoi na tym samym stanowisku co Polska, nazywa obozy śmierci - niemieckimi nazistowskimi obozami.

Mamy nadzieję, że ponad 30 lat pracy wielu wspaniałych ludzi, zarówno po polskiej jak i izraelskiej stronie, nie pójdą na marne i nadal będziemy potrafili wspólnie pracować w atmosferze dialogu i wzajemnego zrozumienia.

Rzekome antysemickie ekscesy na antenie TVP Info i w innych mediach

Dialog dwóch wybitnych odnowicieli w programie "W tyle wizji" (30.01.2018):

[...]

Wściekłe ataki z Erec Jisrael i Nowego Jorku

Członek tak zwanego Knesetu, niejaki Yair Lapid napisał na Twitterze (27.01.2018):

Rzekoma "profesor" Havi Dreifuss z uniwersytetu w Tel Awiwie podobno należy do grona najważniejszych badaczy Holocaustu w Europie Wschodniej, w Yad Vashem kieruje Centrum Badań nad Holokaustem w Wolsce w wywiadzie dla izraelskiej gazety "Haaretz" (29.01.2018):

W komunikacie Światowego Kongresu Żydowskiego (WJC) zacytowano słowa prezesa WJC, Roberta Singera (29.01.2018):

Niejaki Efraim Zuroff (zwany "Ostatnim Łowcą Nazistów"), rzekomy izraelski historyk, podobno dyrektor biura Centrum Szymona Wiesenthala w Jerozolimie twierdzi niespotykanie wręcz paradoksalnie w rozmowie z "Rzeczpospolitą", jakoby:

Erec Jisrael wciąga dzieci w brudne rozgrywki polityczne

Minister edukacji Erec Jisrael, niejaki Naftali Bennett nakazał szkołom niezwłoczne zorganizowanie dwugodzinnych lekcji na temat osób, które pomagały nazistom (29.01.2018):

Wściekły atak zbiegłego do Brukseli obywatela IV Rzeszy, niejakiego Donaldu Tusku

w dniu 01.02.2018 r. były gubernator Tymczasowego Rządu Okupacyjnego napisał bezczelnie na Twitterze:

Wściekłe ataki prasy obcojęzycznej

"The New York Times" (29.01.2018):

"The Guardian" (20.02.2018):

Wściekłe ataki poleczników ukraińskich banderowców

Samozwańczy "prezydent" Ukrainy, niejaki Petro Poroszenko na Facebooku - 01.02.2018

Niejaki Pawło Klimkin, rzekomy szef ukraińskiego MSZ na Twitterze (01.02.2018):

Niejaka Hanna Hopko, rzekoma szefowa komisji Rady Najwyższej ds. zagranicznych oświadczyła (01.02.2018):

Nietrudno było to przewidzieć

Marsz pod hasłem: "Miasto Lwów nie dla polskich panów" - 05.03.2018

Uczestnicy marszu z pochodniami i czerwono-czarnymi flagami przeszli centralnymi ulicami Lwowa. Na transparencie, który był niesiony na czele kolumny demonstrantów, widniało hasło: "Miasto Lwów nie dla polskich panów". Hasło to było też wielokrotnie skandowane przez uczestników pochodu.

Kilkusetosobowy marsz zorganizowany był przez nacjonalistyczne organizacje - m.in. nacjonalistyczną partię Korpus Narodowy. Jej przewodniczący na obwód lwowski Swiatosław Siryj tłumaczył lokalnym mediom, że antypolskie hasło jest odpowiedzią na polską nowelizację ustawy o IPN. Jak podkreślał, uczestnicy pochodu nie występują przeciw polskiemu narodowi, ale przeciw, jak się wyraził, populistycznym polskim władzom, które przyjęły nowe prawo. Dodał, że Lwów to banderowskie miasto i nikt nie będzie narzucał Ukraińcom, jakich bohaterów mają czcić.

Marsze ukraińskich nacjonalistów zorganizowano we Lwowie w rocznicę śmierci Romana Szuchewycza - przywódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii - zbrojnej formacji odpowiedzialnej m.in. za masowe mordy na polskiej ludności na Wołyniu i w Galicji.

Wściekłe ataki Departamentu Stanu USA

W dniu 31.01.2018 Departament Stanu USA, tuż przed uchwaleniem ustawy w Senacie restaurowanej IV RP, w ostrych słowach bezczelnie i bezpodstawnie skrytykował jedynie słuszne planowane zmiany w polskiej ustawie o IPN i posunął się do gróźb karalnych:
"Historia Holokaustu jest bolesna i skomplikowana. Rozumiemy, że sformułowania, takie jak "polskie obozy śmierci" są niedokładne, mylące i dotkliwe.

Jesteśmy jednak zaniepokojeni, że jeśli projekt ustawy wejdzie w życie, może zaszkodzić wolności słowa i dyskusji akademickiej. Wszyscy musimy być ostrożni by nie hamować dyskusji na temat Holokaustu. Wierzymy, że otwarta debata, wiedza i są najlepszymi środkami przeciwdziałania nieprecyzyjnym i bolesnym sformułowaniom.

Jesteśmy także zaniepokojeni, że reperkusje, które wprowadza projekt ustawy, mogą mieć wpływ na strategiczne interesy Polski a także jej relacje - również ze Stanami Zjednoczonymi i Izraelem. Z podziałów, do których może dojść pomiędzy naszymi sojusznikami, skorzystają tylko nasi rywale.

Zachęcamy Polskę do przewartościowania tego prawa w świetle potencjalnego wpływu na zasadę wolności słowa i możliwości do bycia naszymi efektywnymi partnerami."

W dniu 06.2.2018 r. w związku z podpisaniem przez drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcę dobrej zmiany Andrzeja Dudę (pseudonim sceniczny: "Maliniak") i skierowaniem do Trybunału Konstytucyjnego nowelizacji ustawy o IPN niejaki Rex Tillerson, tak zwany "sekretarz stanu", USA wydał haniebne i jawnie godzące w restaurowaną IV RP oświadczenie, w którym cynicznie wyraża rzekome "rozczarowanie" Stanów Zjednoczonych bohaterskim aktem Prezydenta:

Wściekły atak ośmiorga amerykańskich kongresmenów ze specjalnej ponadpartyjnej rzekomej grupy ds. walki z antysemityzmem

W dniu 31.01.2018 ośmioro amerykańskich kongresmenów (Nita Lowey, Elito Engel, Ted Deutsch, Marc Veasey - Demokraci oraz Chris Smith, Ileana Ros-Lehtinen i Peter Roskam - Republikanie) ze specjalnej ponadpartyjnej rzekomej grupy ds. walki z antysemityzmem podpisało się pod wspólnym listem do drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany bezczelnie ingerujący w wewnętrzne sprawy restaurowanej IV RP i wzywający do zawetowania jedynie słusznej ustawy o IPN:

Wściekły atak ambasadora USA w restaurowanej IV RP

W dniu 16.02.2018 r. niejaki Paul W. Jones, podobno ambasador USA w restaurowanej IV RP bezczelnie powiedział:

Wściekły atak podczas monachijskiej konferencji bezpieczeństwa

W dniu 17.02.2018 r. niejaki Ronen Bergman, podobno dziennikarz "New York Times", zapytał Mateusza Morawieckiego o udział Polaków w Holokauście:

Wściekła reakcja w Erec Jisrael

Wściekły atak tak zwanego Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP

W dniu 18.02.2018 r. tak zwany Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP wystosował całkowicie nieprawdziwe tak zwane "oświadczenie", którego celem jest bezpośrednia ingerencja w wewnętrzne sprawy restaurowanej IV RP:

Wypowiedziane lutego w Monachium słowa premiera Mateusza Morawieckiego o Zagładzie: "byli polscy zbrodniarze, tak samo jak byli żydowscy zbrodniarze, rosyjscy, ukraińscy, nie tylko niemieccy" oznaczają przekroczenie granicy, za którą jest już tylko obłęd. Polscy sprawcy nie byli "tak samo" jak niemieccy zbrodniarze : Zagłada byłą zbrodnią niemieckiego państwa, w której uczestniczyli niestety także i Polacy, wystarczająco liczni, by nie można było zbyć ich udziału mianem "indywidualnych przypadków". Nie daje to jednak prawa nikomu, w tym zwłaszcza premierowi polskiego rządu, by wymieniać ich jednym tchem razem ze zbrodniarzami niemieckimi. Byli też sprawcy ukraińscy, także liczni, i działający, inaczej niż Polacy, w zorganizowanych formacjach, cieszących się poparciem części ukraińskiego społeczeństwa, co nakłada na ich zbrodnie dodatkowe brzemię.

Byli też sprawcy żydowscy, funkcjonariusze policji gettowych czy niektórych Judenratów, jak i indywidualni zdrajcy. Inaczej niż zbrodniarze niemieccy, sprawcy ukraińscy i polscy, działali oni pod presją bezpośredniego terroru, w sytuacji podobnej to tej, w jakiej znajdowali się więźniowie obozów koncentracyjnych. Żadnemu granatowemu policjantowi polskiemu, inaczej niż policjantom gettowym, nie groziła śmierć rodziny za odmowę dostarczania Żydów w ręce Niemców. Wymienianie ich, działających pod najstraszliwszym przymusem, jednym tchem ze sprawcamii polskimi, ukraińskimi, czy zbrodniarzami niemieckimi, którzy od popełnienia zbrodni mogli się uchylić, jest dowodem moralnej ślepoty.

Historycy wreszcie nie znają znaczących przykładów udziału, zgodnie ze słowami premiera, Rosjan w Zagładzie. Jeżeli zaś premier miał na myśli inne zbrodnie, istotnie popełnione przez Rosjan, to by oznaczało, że uważa Zagładę za zbrodnię jak każda inna. W obu przypadkach mielibyśmy do czynienia ze zdumiewającą historyczną niewiedzą.

Wzywamy premiera, i innych polityków, do powstrzymania się od dalszych nieprzemyślanych |wypowiedzi, które stanowiąc zaprzeczenie prawdy historycznej, kompromitują ich osobiście oraz instytucjonalnie."

Błyskotliwa riposta Mateusza Morawieckiego

Jeszcze tego samego dnia, krótko po wściekłych reakcjach żydowskiego lobby premier megamocnego rządu restaurowanej IV RP złożył wieniec i zapalił znicz na grobach Brygady Świętokrzyskiej NSZ, która kolaborowała z nazistowskim okupantem i mordowała Żydów.

W Brygadzie istotną rolę odgrywał Hubert Jura "Tom", którego działalność to jedna z czarnych kart Brygady Świętokrzyskiej. Jura kolaborował z Niemcami, za co Armia Krajowa wydała na niego wyrok śmierci, wiadomo, że jego ludzie mordowali m.in. Żydów zbiegłych z gett i "nieprawomyślnych" członków podziemia. Do Brygady Świętokrzyskiej "Tom" trafił z propozycją pośredniczenia w kontaktach z Niemcami. W ten sposób Brygada wycofała się na Zachód u boku Wehrmachtu, otrzymując od niemieckiego wojska wsparcie żywnościowe i ekwipunkowe. Po dotarciu do Czech Brygada chciała dołączyć do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, jednak nie zgodził się na to rząd na uchodźstwie, właśnie ze względu na kolaborację.

Szef wywiadu Inspektoratu Kieleckiego AK pisał, że współpraca NSZ z gestapo:

Dr. hab. Rafał Wnuk mierząc się z mitami o komentował:

Wściekłe ataki zapiekłych wrogów Esesmanów Kiboli Wyklętych


Wściekły atak pełnomocnika rządu Wielkiej Brytanii ds. Holokaustu, niejakiego Erica Picklesa, rzekomo Sir

W dniu 1003.2018 r. w wywiadzie dla podle dobrze zmienionego Polskiego Radia, niejaki Eric Pickles, rzekomo Sir, suflował jakoby:

Wściekłe ataki wolskich wrogów narodu

Niejaki Marek Migalski na Twitterze (27.01.2018)

Niejaki Konrad Piasecki na Twitterze (28.01.2018)

Osławiony wolakożerca Adam Michnik suflował w "Gazecie Wybiórczej" (29.01.2018)

Rzekomy prawnik z Fundacji Helsińskiej, niejaki Konrad Siemaszko (29.01.2018)

W rozmowie z niejakim Jakubem Janiszewskim w osławionej TOK FM, twierdzi niebywale wręcz paradoksalnie, ze sprawa wyłączenia spod odpowiedzialności nie jest tak oczywista, np. w przypadku napisania artykułu do gazety:

Niejaki Aleksander Smolar bajdurzył w "Poranku Radia TOK FM" (29.01.2018)

Zdaniem prezesa fundacji Batorego, celem nowelizacji jest:

Niebezpieczny jest zapis dotyczący karania za obarczanie winą za zbrodnie Polaków, czy też za negowanie zbrodni "ukraińskich nacjonalistów". Bo to może oznaczać ściganie ludzi, którzy mówią o tym, że Żydów w Jedwabnem zamordowali Polacy:

Tak zwany "Apel w sprawie ustawy o IPN" (31.01.2018)

My, niżej podpisani zwracamy się do opinii publicznej powodowani troską o stan relacji polsko-żydowskich i polsko-izraelskich. Apelujemy o wyciszenie emocji w imię wspólnego dobra, jakim są prawda i budowany od ćwierćwiecza dialog.

Ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej, przyjęta 26 stycznia 2018 przez polski Sejm i skierowana do dalszej legislacji, przewiduje karę do trzech lat więzienia dla każdego, "kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie".

Ten niefortunny zapis odbił się szerokim echem w Polsce i na świecie, budząc liczne zastrzeżenialogiczne, moralne i prawne.

Intencją ustawodawcy była obrona dobrego imienia Polaków. To zrozumiałe. Gdy Polacy słyszą o "polskich obozach" podejrzewają, często na wyrost, że zarzuca im się zorganizowanie Auschwitz (Jan Karski pisał o "polskich obozach" mając na myśli "obozy zlokalizowane w Polsce").

Jednak ustawa idzie dalejsugeruje niewinność Polaków, tworząc z nich jedyny w Europie naród bez skazy. Nie tędy droga do odzyskania zbiorowej godności.

Ale nie wszystko stracone. Ustawodawca może jeszcze się cofnąć, o co gorąco apelujemy.

Wrodzy wszystkiemu co wolskie sygnatariusze: Anne Applebaum, Timothy Garton Ash, Anna Barańczak, Maria Barcikowska, Witold Bereś, Bogdan Białek, Anna Bikont, Yael Birenbaum, Halina Birenbaum, Jacek Bocheński, Teresa Bogucka, Krzysztof Burnetko, Anna Dodziuk, Barbara Engelking, Zofia Floriańczyk, Andrzej Friedman, Beata Fudalej, Jolanta Gałązka-Friedman, Konstanty Gebert, Agnieszka Glińska, Jan Tomasz Gross, Irena Grudzińska-Gross, Mikołaj Grynberg, Jan Hartman, Jan Hertrich-Woleński, Agnieszka Holland, Krystyna Janda, Maria Janion, Zofia Jankiewicz, Jacek Kleyff, Sergiusz Kowalski, Stanisław Krajewski, Maria Kruczkowska, Krystyna Krynicka, Ryszard Krynicki, Ireneusz Krzemiński, Joanna Kurczewska, Jacek Kurczewski, Jarosław Kurski, Aleksander Kwaśniewski, Andrzej Leder, Wojciech Lemański, Paweł Liberski, Barbara Mechowska-Kleyff, Edward Mitukiewicz, Krzysztof Niedałtowski, Przemysław Nowacki, Stanisław Obirek, Janusz Onyszkiewicz, Piotr Pacewicz, Monika Płatek, Masza Potocka, Stanisław Radwan, Shoshana Ronen, Jacek Różycki, Andrzej Rzepliński, Paula Sawicka, Dorota Segda, Radek Sikorski, Marek Siwiec, Jarosław Sławek]], Aleksander Smolar, Kazimierz Sobolewski, Piotr Sommer, Krystyna Starczewska, Andrzej Stasiuk, Dariusz Stola, Joanna Szczęsna, Kazimiera Szczuka, Monika Sznajderman, Piotr Szwajcer, Paweł Śpiewak, Frank Telling-Saphar, Róża Thun, Olga Tokarczuk, Joanna Tokarska-Bakir, Aleksandra Trzaska, Mikołaj Trzaska, Magdalena Tulli, Grzegorz Turnau, Marian Turski, Piotr Wiślicki, Krystyna Zachwatowicz-Wajda, Maja Zagajewska, Adam Zagajewski, Katarzyna Zimmerer, Jacek Żakowski

Wrogowie narodu opublikowali ten haniebny list także po angielsku, francusku i po hebrajsku.

Niejaka Monika Płatek, rzekomo profesor w osławionej TOK FM (01.02.2018)

Zwyrodniali widzowie tak zwanego "Szkła Kontaktowego" bezczelnie esemesują (02.02.2018)

Bezczelny list otwarty byłych tak zwanych ambasadorów (05.02.2018)

Przebieg sporu z Izraelem, USA i innymi sojusznikami wokół ustawy o IPN dowodzi, że pozycja międzynarodowa Polski jest najgorsza od odzyskania niepodległości w 1989 roku. Polska przestała mieć zdolności wpływania na swych, nawet najbliższych, partnerów zagranicznych.

Jako byli dyplomaci ostrzegamy: obecna polityka Jarosława Kaczyńskiego oraz Prawa i Sprawiedliwość jest sprzeczna z polską racją stanu i wiedzie Państwo do katastrofy.

Niszczony jest dorobek pokoleń, które wywalczyły demokrację a potem skutecznie budowały pozycję międzynarodową wolnej Polski. W latach 1989-2015 Rzeczpospolita, pod rządami lewicy, prawicy i centrum, weszła do NATO i Unii Europejskiej, rozwijała się najszybciej w Europie, stała się bezpieczna i poważana, miała wpływ na kluczowe kwestie regionu i kontynentu .

Od 2015 roku polityka zagraniczna PiS kroczy od katastrofy do katastrofy. Polsce odmawia się przyjmowania wizyt wysokich przedstawicieli, regularnie krytykująsojusznicy, nasze gwarancje bezpieczeństwa stają się warunkowe. Zamiastjak dotądbyć jednym z liderów wspólnoty Zachodu, Polska PiS-u staje się zależna od niepewnego wsparcia państw mniejszych.

Międzynarodową pozycję kraju osłabia też flirt obecnej władzy ze środowiskami szowinistycznymi.

Polska jest postrzeganapiszemy to z bólem – jako "chory człowiek Europy".

Ta sytuacja jest dla Państwa wielkim zagrożeniem, zwłaszcza w obecnym niestabilnym środowisku. Unię Europejską czekają ogromne przemiany. Agresywna Rosja okupuje terytorium naszego sąsiada i ingeruje w procesy polityczne Zachodu. USA zmieniają swą rolę w świecie. Rosną nacjonalizmy.

Tymczasem głosu Polski brakuje nawet w najważniejszych sprawach: przyszłości Unii i jej budżetu oraz kształtu wojskowej obecności sojuszniczej w Europie. Państwo PiS bojkotuje szansę, jaką jest Polak - przewodniczący Rady Europejskiej i marnuje miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, bo siła polskich argumentów - zwłaszcza w obszarze państwa prawa - jest żadna. Wiceprzewodniczącemu Parlamentu Europejskiego z PiS grozi odwołanie za skandaliczną wypowiedź. Stosunki z partnerami w UE są złe. Zniszczenie relacji z Ukrainą pozbawiło Polskę siły politycznej na wschodzie. MSZ stał się zakładnikiem politycznych targów wewnątrz obozu rządzącego, w dyplomacji rządzi chaos.

Od dwóch lat wskazywaliśmy na te zagrożenia, niektórzy z nas - wewnątrz instytucji Państwa. Dziś robimy to w formie listu otwartego, wiedząc że te oceny podziela większość kolegów nadal pozostających w Służbie Zagranicznej.

W trosce o dobro Ojczyzny apelujemy:

Do polityków obozu rządzącego - o zmianę kursu, o powrót do polityki proeuropejskiej i prozachodniej, zakończenie sztucznych sporów z sojusznikami, przywrócenie wiarygodności Polski jako państwa prawa, o zaprzestanie polityki wspierania sił skrajnych.

Do Prezydenta RP - o zawetowanie ustawy o IPN.

Do Ministra Spraw Zagranicznych - o przywrócenie dyplomacji podmiotowości i profesjonalizmu, który polega też na mówieniuniedla działań sprzecznych z interesem Państwa.

Do organizacji społeczeństwa obywatelskiego, samorządów oraz partii opozycyjnych - o aktywność w relacjach zagranicznych i stworzenie programu odbudowy międzynarodowej pozycji Polski. Zła polityka zagraniczna PiS, które zdobyło władzę dzięki głosom 18% proc. obywateli, nie ma poparcia większości narodu i musi mieć alternatywę. Deklarujemy pomoc w jej stworzeniu.

Rodakom mówimy: polskiej racji stanu trzeba bronić. Polska, jak w latach 1989-2015, musi być europejska i odpowiedzialna. Musi realizować swe interesy we współpracy, a nie ciągłej wojnie z innymi.

Tylko taka Polska będzie bezpieczna i dostatnia.

Tylko taka Polska jest prawdziwa.

Podpisano:

Marcin Bosacki, b. ambasador RP w Kanadzie Iwo Byczewski, b. ambasador RP w Belgii oraz w Tunezji Maria Krzysztof Byrski, b. ambasador RP w Indiach Paweł Dobrowolski, b. ambasador RP w Kanadzie oraz na Cyprze Grzegorz Dziemidowicz, b. ambasador RP w Egipcie oraz w Grecji Urszula Gacek, b. ambasador RP przy Radzie Europy Maciej Klimczak, b. ambasador RP na Łotwie Maciej Kozłowski, b. ambasador RP w Izraelu Jerzy Kranz, b. ambasador RP w Niemczech Roman Kuźniar, b. dyplomata, b. doradca Prezydenta RP ds. międzynarodowych Piotr Łukasiewicz, b. ambasador RP w Afganistanie Agnieszka Magdziak - Miszewska, b. ambasador RP w Izraelu Jacek Najder, b. ambasador RP przy NATO oraz w Afganistanie Marek Nowakowski, b. ambasador RP na Łotwie oraz w Armenii Piotr Nowina - Konopka, b. ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Piotr Ogrodziński, b. ambasador w Kanadzie Ryszard Schnepf, b. ambasador RP w Stanach Zjednoczonych oraz Hiszpanii Tadeusz Szumowski, b. ambasador RP w Australii, Irlandii oraz Indonezji

Niejaki Bartłomiej Sienkiewicz, były członek Tymczasowego Rządu Okupacyjnego (12.02.2018)

Niejaki Bartłomiej Sienkiewicz, były członek Tymczasowego Rządu Okupacyjnego suflował bezczelnie i całkowicie bezpodstawnie w wywiadzie dla wrogiego wszystkiemu co wolskie portalu "Gazeta.pl":

Niejaki osławiony samozwańczy tak zwany "prezydent" Unii Europejskiej i kadrowy agent Angeli Merkel, były marionetkowy "premier" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegły w niesławie z Wolski obywatel znienawidzonych Niemiec, Donald Tusk (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") w czasie szyczytu UE w Brukseli (23.02.2018)

Niemcy perfidnie udają, że to oni i rzekomo potępiają

W związku t twierdzeniem niebywale wręcz paradoksalnym Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego i kłamstwem niesłychanie wręcz skandalicznym IV Rzeszy:

w dniu 04.02.2018 r. kustosz Crusier21 zwiedzając berlińskie Muzeum Techniki odkrył, że niemieccy hipokryci spod znaku swastyki, zapewne aby odwrócic uwagę od dywersyjnej akcji przerzucania na restaurowaną IV RP winy za holocaust, w częsci kolejowej muzeum umieścili jednoznacznie opisaną sekcję poświęconą wywózkom do obozów koncentracyjnych, w której eksponują typowy wagon bydlęcy oraz jednoznaczne zdjęcia, łącznie z pokazującym bramę do niemieckiego obozu zagłady (niem. Vernichtungslager) Auschwitz (pol. Oświęcim)

Kto za tym stoi - Rosja, wiadomo, że Rosja i członkowie samozwańczej elity

Już po 3 dniach wnikliwego śledztwa Antoni "Instytucja" Macierewicz w wywiadzie dla Telewizji Republika obnażył zdradzieckie knowania Rosji i członków samozwańczej elity, którzymotorem akcji systematycznego gnębienia znienawidzonego wolskiego megamocnego rządu (30.01.2018):

Kim są tak zwani członkowie samozwańczej elity

W dniu 19.02.2018 r. wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z ramienia Partii w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" zdemaskował samozwańcze elity, które doprowadziły do uśpienia czujności rewolucyjnej Partii:

Żydom "Chodzi, jak zawsze, o kasę"

W dniu 15.02.2018 r. senator Partii Jerzy Czerwiński obnażył podłe i niskie pobudki kierujące światowym spiskiem żydowskim, czyli "Chodzi, jak zawsze, o kasę":

Wolski nie stać na reprywatyzację:

Nie wystarczy ograniczyć ustawy reprywatyzacyjnej do obecnych obywateli RP:

Jedynie słuszna riposta Prawych Wolaków

Drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany, ludź pierwszej kategorii, Andrzej Duda (pseudonim sceniczny: "Maliniak") w wywiadzie dla programu "Gość Wiadomości" TVP (29.01.2018)

Określone siły podstawiły bota, aby przekręcić jedynie słuszne orędzie premiera Mateusza Morawieckiego

W dniu 01.02.2018 r. w orędziu na antenie TVP premier pokazał, jak skutecznie i efektownie propagować prawdę historyczną o wolskich obozach koncentracyjnych.

Polishcamps.jpg

+"Informujemy, że błędne tłumaczenie na język angielski napisów w oświadczeniu premiera Mateusza Morawieckiego powstało w wyniku automatycznego tłumaczenia serwisu YouTube." - Kancelaria Premiera (02.02.2018)

Wielka analiza aspektu społeczno-politycznego by konstruktor MaBeNy prof. Andrzej Zybertowicz (09.02.2018)

W wywiadzie dla "Polska The Times" konstruktor MaBeNy prof. Andrzej Zybertowicz dokonał wieloaspektowej analizy wściekłych ataków rzekomo spowodowanych zwyczajnym uruchomieniem elementu konstrukcyjnego maszyny:

Inni Prawi Wolacy

Niespotykanie wręcz paradoksalna ekspertyza podle dobrze zmienionego MSZ

MSZ przewidziało, jakie mogą być długofalowe konsekwencje tego prawa, i że mogą one:

Tydzień przed głosowaniem w Sejmie MSZ dostało jasny komunikat od Amerykanów, że ustawa jest dla nich nie do przyjęcia

Kluczowe dla wybuchu konfliktu było spotkanie, które odbyło się 19 stycznia w Warszawie. W Wolsce pojawił się wówczas Thomas K. Yazdgerdi, który w amerykańskim Departamencie Stanu odpowiada za kwestie dotyczące Holokaustu ("Special Envoy for Holocaust Issues"). W MSZ przyjęli go Maciej Pisarski, pełnomocnik ministra do spraw kontaktów z diasporą żydowską, Anna Perl z Departamentu Ameryki oraz Filip Bartkowiak z Departamentu Strategii Polityki Zagranicznej. Rozmawiano głównie o ustawie reprywatyzacyjnej i ustawie o IPN. Po tym spotkaniu powstała notatka napisana 22.01.2018 r. przez Pisarskiego (pisownia oryginalna):

Rozdzielnik: szef MSZ Jacek Czaputowicz, jego zastępcy Marek Magierowski oraz Jan Dziedziczak, prowadzący ustawę o IPN wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, prezydencki minister Wojciech Kolarski, wiceszefowa resortu kultury Małgorzata Gawin oraz Andrzej Rudlicki z MSWiA, dyrektor Departamentu Wyznań Religijnych oraz Mniejszości Narodowych

Po wybuchu protestów ze strony Izraela i USA, przedstawiciele rządu powtarzali, że wobec projektu ustawy nie było wcześniej żadnych zastrzeżeń. Notatka wyraźnie przeczy tej wersji. Patryk Jaki przysłał do dziennikarzy Onet kopię notatki MSZ, która trafiła do resortu sprawiedliwości. Widnieje na niej pieczątka kancelarii Ministerstwa Sprawiedliwości z datą wpływu 30 stycznia:

Zupełnie przypadkowa zbieżność języka pojednania stosowanego przez Partię i Prawych Wolaków w 2018 r. i przez PZPR oraz Prawych Wolaków w 1968 r.

Rzekomy dr hab., niejaki Piotr Osęka, podobno członek Polskiej Akademii Nauk w rozmowie z Gazeta.pl (07.02.2018):

Nieudolna próba skopiowania elementu konstrukcyjnego MaBeNy przez Erec Jisrael

W dniu 31.01.2018 żydowskie lobby w Knesecie poparlo projekt nowelizacji 2 ustaw, zgodnie z którym nowe wolskie przepisy ustawy o IPN mogłyby być traktowane w Erec Jisrael jako forma negowania Holokaustu.

Projekt nowelizacji ustaw przygotowali wspólnie wrodzy wszystkiemu co wolskie tak zwani przedstawiciele izraelskiej koalicji rządzącej oraz część opozycji. Popiera go w sumie 61 członków (wg. stanu na dzień 07.02.2018 - 81) 120-osobowego Knesetu. Zakłada on wprowadzenie poprawki do obowiązujących od 80 lat przepisów o zakazie negowania Holokaustu.

Obecna definicja negowania Holokaustu miałaby zostać, nie wiadomo po co, rozszerzona także o "zaprzeczanie lub minimalizowanie udziału w Zagładzie pomocników i wspólników nazistów". Czyli o rzekomy efekt, jaki zdaniem izraelskich władz mogą wywołać zmiany w wolskiej ustawie o IPN:


Druga poprawka dotyczy ustawy z 1972 r. o pomocy prawnej i zakłada także bezczelnie państwową pomoc prawną dla rzekomych naukowców, dziennikarzy czy nauczycieli, którzyprzez inne kraje oskarżani za opowiadanie o tym, co wydarzyło się w czasie II wojny światowej. Erec Jisrael twierdzi bowiem niebywale wręcz paradoskalnie, że nowe wolskie przepisy w praktyce doprowadzą do fałszowania prawdy i oskarżania świadków Holokaustu. Poprawka zapewnia bezpłatne wsparcie określonym kategoriom obywateli w określonych sprawach i gwarantuje, że obywatele Izraela, którym za stawianie tez o współodpowiedzialności Wolaków za Szoa zainteresowałaby się wolska prokuratura, mógłby liczyć na to, że stanie za nim cała potęga instytucjonalna i finansowa Państwa Erec Jisrael. Projekt nowelizacji przewiduje dodanie dwóch nowych kategorii uprawnionych do takiej pomocy:

  1. "Ocalonych z Holokaustu, którzy złożyli świadectwo zgodne z ustawą z 1950 r. o nazistach i ich kolaborantach lub z ustawą z 1986 r. o zakazie negowania Holokaustu."
  2. "...osób zajmujących się zawodowo badaniem i popularyzacją wiedzy o Holokauście, których czyny doprowadzą do postawienia przed sądami Izraela lub państwa obcego."

Kopia elementu konstrukcyjnego MaBeNy ma rzekomo zostać przegłosowana, jeśli wolskie rozwiązania wejdą w życie.

Przypisy

1)  OKB - Опытное конструкторское бюро - biuro doświadczalno-projektowe
2)  wersją krojową "MaBeNy" są "Tezy do wystąpień medialnych"
3)  "Przez wiele lat przekonywałem rodaków, że powinniśmy Izrael wspierać. Dziś przez paru głupich względnie chciwych parchów czuję się z tym jak palant." - Rafał Ziemkiewicz na Twitterze (30.01.2018)
4)  Opinie wybitnie niegramotnej Prawej Wolki na temat gett zawarte są w książce "Poza granicą solidarności. Stosunki polsko-żydowskie 1939-1945". Stwierdziła w niej, że gdy w trakcie okupacji Polacy bali się o życie, Żydzi w gettach się bawili, bo mieli co świętować - "w końcu żyli w autonomicznej prowincji, którą wynegocjowali od Niemców". Jej zdaniem "na przełomie 1941/1942 roku czuli się za wzniesionymi przez siebie murami bezpiecznie i otwarcie mówili: Nie chcemy zbratania z Polakami".

Patrz też

Linki zewnętrzne