Dziadostwo
Spis treści
Wprowadzenie
Dziadostwo - wybitnie antywolska cecha. Pozornie mogłoby się wydawać, że będąca antytezą luksusów w jakie opływają oligarchowie, zwani też bogaczami, jednak prawidłowe zastosowanie zasad wolskiej dialektyki stosowanej, płynącej z samej głębi dualizmu kaczologicznego, pozwala uniknąć tej myślowej pułapki i dostrzec antywolski charakter dziadostwa, jako pozostającego w sprzeczności z bezkontekstowym faktem hipotetycznym, że wybrańcom Narodu pewne benefity z naszej (tj. Prezesa i Suwerena) ręki zwyczajnie się należą, jak burej suce - buda. (Czemu nie potrafili zaprzeczyć nawet twórcy perfidnego antywolskiego paszkwilu pt. "Kariera Nikosia Dyzmy", których elementarne poczucie realizmu zmusiło do przyznania, że wybraniec taki - zwłaszcza związany uprzednio z branżą pogrzebową - ma prawo "w ludzkich warunkach dyktować sekretarce".)
Z dziadostwem walczyć należy za pomocą fortepianów (i ew. luksusowych samochodów).
Historyczne przykłady walki z dziadostwem
Już 04.11.2002 na warszawskiej Pradze - napełniony duchem proroczym i tym samym widzący wybitnie antypatriotyczny charakter d. - Lech Kaczyński kazał szybko się oddalić nosicielowi cech antywolskiego dziadostwa, wygłaszając historyczne słowa, które na wieki wyznaczyły wzorzec postępowania wszystkich Patriotów (i - co wydaje się znaczące - wsiadając przy tym do luksusowego auta z szoferem):
Następnie dziadostwu przeciwstawili:
- Sam Ojciec Dyrektor, który na antenie Radia Maryja narzekał na nieprzyjemności jakie spotykają go ze strony cechujących się dziadostwem (i małym, nieintelektualnym, mózgiem, oraz zacofaniem) wrogów narodu:
- "Przyjeżdżają tu do Torunia ludzie i mówią: „jakie to sobie pałace budują księża”. A to jest ich dziadostwo – tych ludzi dziadostwo i mały mózg. Zacofanie! Ludzie pokazują palcami, jakim ja samochodem jeżdżę. Że Mercedesem Klasy S. A niby czym mam jeździć? Na krowie mam jeździć? Mogę na krowie, ale gdzie ja bym tę krowę trzymał w Radiu Maryja?"
- Nasz Umiłowany Przywódca, Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński we własnej osobie, który w dniu 28.09.2007 podał swój autorski, nieszablonowy, sposób na zwalczanie tej groźnej plagi - sypianie w najdroższych zagranicznych hotelach:
- "To jest rzecz normalna.. [ pobyt w najdroższym hotelu w Nowym Jorku ] i dziadostwo, to jest coś, co się źle kończy. Myśmy prowadzili już dziadowską politykę zagraniczną i ona przynosiła fatalne rezultaty."
- Wybitny odnowiciel Krzysztof Putra, który w dniu 19.05.2008 w programie "Teraz My" na antenie wrogiego TVN, a więc tkwiąc w samej paszczy Układu, heroicznie zdemaskował dziadostwo jako cechę bliską osławionemu samozwańczemu tak zwanemu "prezydentowi" Unii Europejskiej i kadrowemu agentowi Angeli Merkel, byłemu marionetkowemu "premieru" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegłemu w niesławie z Wolski obywatelowi znienawidzonych Niemiec, Donaldu Tusku (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") i kierowanemu przez niego łże-rządowi okupacyjnemu:
- Ostateczną walkę dziadostwu wypowiedział sprawdzony bojownik Ruchu Oporu, były członek Zakonu PC (oraz Związku Młodzieży Socjalistycznej i Socjalistycznego Związku Studentów Polskich), poseł Tadeusz Cymański, który w dniu 12.07.2021, w trakcie posiedzenia Komisji Finansów Publicznych, zdecydowanie domagając się obniżenia poziomu dziadostwa wolskiego Sejmu dobitnie stwierdził (wskazując jednocześnie fortepian jako jedyną wunderwaffe zdolną je pokonać), co następuje:
- "Bardzo dobrze, że nie kupujemy bmw i mercedesów, tak jak w Parlamencie Europejskim, ale kupujemy najbardziej chude opcje i w tych samochodach nie ma nawet GPS-a. To jest dziadostwo!"
- "Jesteśmy jedynym parlamentem w Europie, w którym nie ma żadnego instrumentu. Przepraszam, że o tym mówię, ale już tłumaczę dlaczego. Jesteśmy krajem Fryderyka Chopina! Nawet za komuny, w czasach barbarzyństwa, stał tutaj fortepian. I nie chodzi o to, że ja pogram, nie jestem muzykujący, ale w dobrej rezydencji, na uczelniach, w konsulatach i parlamentach, wszędzie fortepian jest w dobrym tonie. Ilu młodych ludzi by przed nami zagrało? Poza tym muzyka łagodzi obyczaje, a jest co łagodzić! Zwłaszcza u nas w parlamencie. Pytanie – jeżeli pójdę po prośbie i bardzo bogaci biznesmeni podarują fortepian polskiemu parlamentowi, przyjmiemy go czy nie?"
- Z kronikarskiego obowiązku odnotować też należy, iż poseł Cymański - posiadający, z racji zawodowej przeszłości, wszelkie kwalifikacje by zostać ostatecznym grabarzem dziadostwa - walczył z nim już rok wcześniej, w czasie posiedzenia tej samej komisji, zalecając fortepian jako broń bardzo przydatną do zwalczania dziadostwa:
- Dla pełnej jasności dodać trzeba, że walczyć z dziadostwem w sobie, a właściwie na sobie, poseł Cymański, zaczął jeszcze w roku 2009, i to tak odważnie, że nie krył tego nawet przed skrajnie wrogimi mediami:
- "Będę się musiał teraz trochę wylaszczyć. Potrzebuję kilku nowych garniturów i nesesera. Nie chcę być dziadem w Europarlamencie" - rozmowie z "Super Expressem" (12.06.2009)
Patrz też
- Spieprzaj dziadu
- Spieprzajdziadu.com
- Dziadowski styl
- Dziad
- Dziad(ek) Tuska
- Status żebraczy
- Szmaciarze