Taśmy Kaczyńskiego
Taśmy Kaczyńskiego - zdaniem Romana Giertycha fragment szerokich materiałów posiadanych przez Jarosława Kaczyńskiego na temat wielu polityków, w tym PO [1]. Ich ujawnienie ma sprawić, iż "wielu buty pospadają".
Choć wrogowie narodu cynicznie i bezczelnie sugerują, że premier miał tu na myśli swoje buty, to widać tutaj niesłychanie wyraźne nawiązanie do słów Lecha Wałęsy, zapowiadającego puszczenie aferzystów w skarpetkach.
Spis treści
Taśmy Kaczyńskiego anno domini 2019
W dniu 29.01.2019 r. osławiona "Gazeta Wybiórcza" opublikowała pierwszą laurkę w postaci nagrania na temat uczciwości Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego suflując niespotykanie wręcz paradoksalnie jakoby w dniu 27.07.2017 doszlo do rozmowy pomiedzy Naszym Umiłowanym Przywódcą, Naczelnikiem Państwa Wolskiego, Skromnym Pracownikiem Winnicy Pańskiej, Dobrym Pasterzem i Nowym Zbawicielem Wolski, Obrońcą Europy przed islamem, Wielkim Higienistą, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesem-Premierem-prawie Prezydentem Jarosławem (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim a Gerardem Birgfellnerem, prywatnie zięcie kuzyna prezesa Partii Według stenogramu, Birgfellner domagał się zapłaty z pracę przy projekcie budowy wieżowców na działce należącej do spółki Srebrna. Jarosław Kaczyński zapewniał, że spółka jest gotowa zapłacić za jego usługi, ale musi do tego przedstawić dokumenty lub pójść do sądu. Ponadto Kaczyński tłumaczył fiasko inwestycji okolicznościami politycznymi - nieprzychylnością stołecznego ratusza i tym, że realizacja projektu mogłaby medialnie uderzyć w Partię.
Spółka Srebrna i K-Towers
- Spółka Srebrna to finansowe serce Partii. Nieruchomości, które przejęła w latach 90 XX wieku, pozwoliły środowisku jedynie słusznej prawicy przetrwać "chude" lata 90 XX wieku. Planowana na jednej z działek para wieżowców zabezpieczyłaby przyszłość.
- Od dnia 29.01.2019 r. osławiona "Gazeta Wybiórcza" publikuje kolejne laurki w postaci nagrań z rzekomych rozmów prowadzonych przez Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego z partnerami biznesowymi. Dotyczą one wybudowania na działce przy ul. Srebrnej 16 w Warszawie dwóch 190-metrowych wieżowców. Przygotowaniem inwestycji wartej 1,3 mld euro zajmował się powinowaty Kaczyńskiego Austriak Gerald Birgfellner.
- Na pierwszym nagraniu biznesmen dowiaduje się, że inwestor, czyli spółka Srebrna, nie może wypłacić mu należności za wykonane prace prace przygotowawcze związane z inwestycją.
- Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, który formalnie jest tylko członkiem rady fundacji Instytut im. Lech Kaczyńskiego, negocjuje w imieniu Srebrnej. Nie wiemy, czy w chwili rozmów miał do tego odpowiednie pełnomocnictwa. Prezes rzekomo przyznaje m.in., że spółka Srebrna działa w imieniu oraz interesie Partii. Tym samym stwierdza, że świadomie i celowo łamie ustawę, która zakazuje partiom prowadzenia działalności gospodarczej.
Reakcja spółki Srebrna na laurkę
W dniu 31.01.2019 r. zarząd spółki Srebrna wystawił sobie swoją laurkę:
- "W związku z publikacjami "Gazety Wyborczej", mając na uwadze także inne doniesienia na temat rzekomych związków spółki Srebrna z działalnością polityczną, sugerujące czerpanie korzyści z tego, oświadczamy, iż wszelkie przejawy naruszenia dobrego imienia i renomy spółki spotkają się ze zdecydowaną reakcją prawną."
- "Spółka prowadzi działalność gospodarczą pod reżimem ustawowym, podobnie jak tysiące innych podmiotów, które konkurują na wolnym rynku. Spółka Srebrna ma także prawo do suwerennej polityki kadrowej. Jakiekolwiek formy nieuzasadnionych zarzutów względem Spółki będą podstawą do stanowczych roszczeń cywilnoprawnych, a w przypadku publikowania informacji mogących stanowić tajemnicę przedsiębiorstwa, także zawiadomień właściwych organów ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa (art. 23 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i art. 266 kodeksu karnego)."
Syntezy wypowiedzi polityków PiS na bieżące tematy: sprawa K-Towers
Syntezy wypowiedzi polityków PiS na bieżące tematy: 29-31.01.2019:
- "Teraz opozycja musi histerycznie szukać innego paliwa politycznego poprzez pisanie wniosków do prokuratury i domaganie się sprawdzenia oświadczeń majątkowych [ Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego - przyp. Muzeum IV RP ]."
- "...działania opozycji to medialny teatr, bo oświadczenia majątkowe są badane zarówno przez właściwy urząd skarbowy jak i posłów opozycji."
- "...żadnych uwag do oświadczeń majątkowych prezesa PiS nikt nigdy nie zgłaszał. [...] prezes wpisywał do oświadczeń fakt bycia szefem rady fundacji Instytut Imienia Lecha Kaczyńskiego już od 1997 r. Zgodnie z prawem poseł ma prawo do zasiadania we władzach fundacji i wykonywania zadań z tym związanych."
- "Fundacja [ Instytut Imienia Lecha Kaczyńskiego - przyp. Muzeum IV RP ] nigdy nie wspierała PiS."
- "Politycy PiS powinni wyśmiewać publikacje "Gazety Wyborczej". "Artykuł okazał się jednym wielkim niewypałem. Nie ma w nim absolutnie żadnego dowodu na jakiekolwiek nielegalne działania polityków PiS czy prezesa Kaczyńskiego."
- "Prezes Kaczyński podczas rozmowy tak naprawdę ujawnił prawdę o tym, jak Platforma rządziła w Warszawie."
- "...opisuje warszawską rzeczywistość, w której ktoś, kto nie jest powiązany z ratuszem, nie ma możliwości uzyskania zgody na przeprowadzenie inwestycji. Najważniejsza jest wypowiedź prezesa Kaczyńskiego o politykach Platformy, Hannie Gronkiewicz-Waltz i Marcinie Kierwińskim, którzy odgrażali się, że nigdy nie pozwolą na powstanie inwestycji."
- "Taśmy są dowodem na to, że Jarosław Kaczyński jest człowiekiem absolutnie uczciwym. Teksty w "Gazecie Wyborczej", to kolejna odsłona wojny, jaką to środowisko prowadzi z naszym obozem. Dżyliśmy czasów, że gdy słyszymy od polityka, że wszystko musi być zgodne z prawem, to kręci się z tego aferę."
- "Jesteśmy trochę zaskoczeni, że "Gazeta Wyborcza" publikuje laurkę naszego lidera. Nie wiemy, czy to oznacza, że zmienia się linia polityczna gazety."
- "Akurat dla PiS uczciwość prezesa nie jest zaskoczeniem."
Syntezy wypowiedzi polityków PiS na bieżące tematy: zastosowanie w praktyce
- "Jesteśmy trochę zaskoczeni, że "Gazeta Wyborcza" publikuje laurkę naszego lidera, prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Nie wiemy, czy to oznacza, że zmienia się linia polityczna gazety." - wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki podczas konferencji prasowej w Sejmie (29.01.2019)
- "A więc ta rzekoma afera, którą przedstawiła "Gazeta Wyborcza", to jeden z największych niewypałów odkrytych od czasów II wojny światowej [...] Prawda jest taka, że Jarosław Kaczyński jest gwarantem uczciwości dla całej Polski, wiarygodności, rzetelności. To bardzo wyraźnie widać w tej rozmowie również." - Mateuszek "Kłamczuszek" Morawiecki (29.01.2019)
- "Z tego tekstu wyłania się obraz polityka niezwykle kompetentnego w zakresie ekonomii i prawa. W dziedzinie prawa to nie jest zaskoczenie, ma doktorat z prawa, ale wykazuje też świetną orientację w sprawach ekonomicznych. Jest człowiekiem który bezwzględnie przestrzega prawa i nie chce się tu zgodzić na żadne rozmowy czy umowy dotyczące omijania przepisów. Gdybyśmy dysponowali swoimi gazetami chętnie byśmy ten tekst przedrukowali, żeby Polacy mieli większą możliwość przekonać się jak prezes naszej partii funkcjonuje zgodnie z prawem i jak jest uczciwy." - ibidem
- "PiS i Kaczyński od lat walczy z korupcją. Jest osobą, która absolutnie nie ukrywa swojego majątku. Cały jego majątek to spadek po rodzicach i dochody z tytułu emerytury. To kolejna odsłona wojny, którą "Gazeta Wyborcza" prowadzi z prezesem i obozem PiS i z prezesem Jarosławem Kaczyńskim nie zważając na fakty." - rzeczniczka Partii Beata Mazurek podczas konferencji prasowej w Sejmie (29.01.2019)
- "Nagrania dowodzą ogromnej uczciwości Jarosława Kaczyńskiego, on wielokrotnie powtarza, że chce uczciwie rozliczyć się ze spółką reprezentowaną przez austriackiego przedsiębiorcę, ale nie godzi się na to, żeby do takich rozliczeń doszło bez podstaw prawnych. W tym sensie Jarosław Kaczyński demonstruje nie tylko osobistą uczciwość, ale też przywiązanie do przepisów prawa." - Jarosław Gowin w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie (29.01.2019)
- "Sprawa jest tak czysta i oczywista, że nie ma potrzeby kontroli. Prezes Kaczyński nie prowadził żadnej działalności gospodarczej. Jarosław Kaczyński prawie 24 godziny na dobę zajmuje się Polską. Czasem je, czasem śpi, czasem zajmuje się też innymi rzeczami." - Marcin Horała w Poranku Radia TOK FM (06.02.2019)
Ułomne faktury
- "Przedstawiciele Srebrnej [ bez Jarosława Kaczyńskiego, bo leżał wówczas w szpitalu - przyp. Muzeum IV RP ] pytali, o co mu w ogóle chodzi, czego właściwie chce. Dziwili się, że oczekuje jakiejkolwiek zapłaty. Austriak usłyszał, że "nie dostanie ani złotówki", bo jest "oszustem" oraz "kłamcą"." - "Gazeta Wybiórcza" (07.02.2019)
Brakiem faktur Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński uzasadniał to, że nie może zapłacić austriackiemu biznesmenowi za pracę przy sprawie wieżowców:
- "Ta pokazana faktura jest ułomna. Brakuje w niej podpisów [ od 2004 roku faktury VAT nie muszą być podpisywane - przyp. Muzeum IV RP ]. Być może były tam dokumenty, które nie spełniały norm biznesowych. To jest jałowa dyskusja, bo żadne z nas nie ma kompetencji, czy faktury zostały wydane właściwie. To tylko bicie piany. Jest problem z oceną jej statusu prawnego." - Andrzej Zybertowicz w Poranku Radia TOK FM (07.02.2019)
- "Faktura o której napisała dziś GW nie jest podstawą do dokonania płatności,bo w niej nie wiadomo o co chodzi. Taką fakturę każdy może wystawić każdemu." - rzecznik prasowa Partii Beata Mazurek na Twitterze (07.02.2019)
Koperta z 50 tys. zł. dla księdza Rafała Sawicza
W dniu 15.02.2019 r. osławiona "Gazeta Wybiórcza" opublikowała, zgodnie z metodami Jerzego Urbana, do cna kłamliwe zeznania niejakiego Geralda Birgfellnera, który rzekomo w dniu 11.02.2019 r. zeznał w prokuraturze pod groźbą odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania, jakoby Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński nakłonił go do wręczenia 50 tys. zł księdzu Rafałowi Sawiczowi z rady fundacji, która jest właścicielem spółki Srebrna:
- "Jarosław Kaczyński powiedział mi, że musi mieć jeszcze podpis księdza, który jest członkiem rady tej fundacji, ale powiedział, że zanim ten ksiądz podpisze, to trzeba mu zapłacić. Chodzi o pana Rafała Sawicza. Zapytałem Jarosława Kaczyńskiego, ile musimy mu zapłacić, a on odpowiedział, że prawdopodobnie 100 tys. zł. Powiedziałem, że nie mam takich pieniędzy i muszę je wyłożyć z własnej kieszeni, i mogę zebrać 50 tys., a resztę zapłacimy mu, jak dostaniemy kredyt [ z Banku Pekao SA na przygotowanie inwestycji - przyp. Muzeum IV RP ], a ja otrzymam swoje honorarium. Ktoś z Nowogrodzkiej do mnie zadzwonił, nie wiem kto, że powinienem podjąć te 50 tys. z banku z mojego prywatnego konta i zawieźć je na Nowogrodzką. Zaniosłem kopertę z pieniędzmi na Nowogrodzką, nie pamiętam dokładnie, komu przekazałem kopertę z pieniędzmi, ale przypominam sobie, że Jarosław Kaczyński tę kopertę miał w ręku. Więc mieliśmy już podpisane uchwały, czyli była zgoda."
Oczywiście oczywista odpowiedź rzeczniczki Partii Beaty Mazurek
Patrz też
- Taśmy prawdy
- Taśmy Rydzyka
- Taśmy Leppera
- Taśmy Ziobry
- Taśmy Czarneckiego
- Taśmy Engelkinga
- Brzytwa Oleksego
- Gwóźdź
- Podsłuch
- Dyktafon
- Komórka
- Laptop
- Wunderwaffe
- Wolska lingwistyka stosowana