Jacek Saryusz-Wolski

Z Muzeum IV RP
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania
FacebookTwitterWykop
Zziemipolskiej.jpg

Jacek Saryusz-Wolski - wunderwaffe Partii w wyborach na szefa Rady Europejskiej (09-10.03.2017), która ma zniszczyć kandydaturę Donaldu Tusku.

Niecierpliwe oczekiwanie na odpalenie

Każda wunderwaffe tworzona jest w ścisłej tajemnicy i odpalana dopiero wtedy, kiedy jest całkowicie gotowa:

Kalendarium prac konstrukcyjnych

Doniosłe odpalenie

Saryuszescobar.jpg

Kolejne wybuchy

Strategiczna dymisja Wunderwaffe uprzedza wywalenie na zbity pysk z EPL - 06.03.2017

Prawdziwe echa doniosłego odpalenia

Wicemarszałek Sejmu Joachim "Jojo" Brudziński stwierdził w programie "Kawa na ławę" w TVN24 w dniu 05.02.2017 r., że zaproponowanie kandydatury Saryusz-Wolskiego jest efektem wielu miesięcy konsultacji zakończonych posiedzeniem megamocnego rządu w dniu 28.02.2017 r. Brudziński stwierdził, że europoseł Saryusz-Wolski ma pełne poparcie drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - ludzia pierwszej kategorii, Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany i premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło. Zaznaczył też, że przedłużenie kadencji Donaldu Tusku byłoby szkodliwe zarówno dla Wolski, jak i Europy:

Wicemarszałek Senatu Adam Bielan również utrzymuje, że kandydatura Saryusza-Wolskiego jest owocem kilku miesięcy pracy:

W dniu 05.03.2017 r. wybitny niegramotny rzecznik megamocnego rządu Rafał Bochenek na konferencji prasowej:

W dniu 05.03.2017 r. wybitny niegramotny wstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski poleciał do Brukseli na spotkanie ze swoimi odpowiednikami z krajów Grupy Wyszehradzkiej oraz Beneluksu. Miał ich przekonywać do poparcia zgłoszonego przez Wolskę na stanowisko przewodniczącego RE Jacka Saryusz-Wolskiego.

W dniu 08.03.2017 r. wybitny niegramotny wstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski niespotykanie wręcz merytorycznie wyrokował na antenie niemieckiego radia RFN FM:

Wunderwaffe chybiła celu

Donaldu Tusku kandyduje nielegalnie

Jedynie słuszna wykładnia stanowiska Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego potwierdzona w tezach do wystąpień medialnych

Według wybitnie niegramotnego wstającego z kolan odkrywcy San Escobar Witolda "da z Gęby Cholewa" Waszczykowskiego, w dniu 06.03.2017 minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto miał ocenić, że to:

Mataczenia rzekomo prawne popleczników Tusku

Rzekomo zgodnie z Traktatem o Unii Europejskiej, w przypadku Tusku rzekomo nie ma potrzeby, by jakikolwiek kraj wysuwał jego kandydaturę. Jego pierwsza 2,5-letnia kadencja w roli szefa RE rozpoczęła w grudniu 2014 roku. Mandat ten jest jednak "jednokrotnie odnawialny" - w tej sytuacji wystarczy więc sama deklaracja szefa RE, że chce pozostać na stanowisku:

Wściekłe ataki zgniłego Zachodu i wolskich popleczników osławionego Donaldu Tusku

Wściekłe ataki zgniłego Zachodu

Wściekłe ataki wolskich popleczników osławionego Donaldu Tusku

List niejakiego Romana Giertycha do nowonarodzonego Prawego Wolaka - 04.03.2017

Ten bezczelny list został przekazany do Muzeum IV RP przez tajną współpracownicę "Kocicę" ze Szczecina (niem. Stettin):

Szanowny Panie Pośle!

W ciągu ostatnich dni pojawiły się informacje, które w połączeniu z Pańskim milczeniem, wskazują na to, że zamierza Pan przejść do obozu PiS i pozwolić na to, aby Pańskie nazwisko stało się synonimem zdrady.

To Donald Tusk pozwolił Panu na kandydowanie w trzech ostatnich wyborach do PE. Dzisiejsza Pańska wolta będzie jednak nie tylko książkowym przykładem nielojalności. Również dla całego świata wysunięcie Polaka przeciwko Polakowi w kandydowaniu na najważniejszy urząd w UE będzie przykładem podziału i swarów, z których kiedyś słynęliśmy.

Nadto skutkiem tego działania może być jedynie to, że szefem RE zostanie jakiś socjalista z innego kraju. Tymczasem dzisiaj osoba Donalda Tuska jest dla Polski jedyną kotwicą europejskości w świadomości Zachodu. Jego brak będzie oznaczał straty nawet dla rządów PiS (z czego oni w ogóle nie zdają sobie sprawy).

W tej sytuacji apeluję do Pana o wycofanie się z grania w grę Jarosława Kaczyńskiego. Nic co on Panu obieca nie jest warte tego co Pan robi.

I z własnego doświadczenia powiem Panu, że lepiej być zwykłym obywatelem w wolnym kraju rządzonym (czasem niedoskonale) przez Tuska, niż wicepremierem w rządach Kaczyńskiego.

Roman Giertych

Rzekome sukcesy w czasie zaczadzenia lewackim liberalizmem

Jacek Saryusz-Wolski to jeden z najbardziej doświadczonych polskich polityków w UE. Wspólnotami Europejskimi zajmował się naukowo od lat 70 XX wieku. W 1991 r. premier Jan Krzysztof Bielecki zrobił go pierwszym pełnomocnikiem ds. integracji europejskiej i pomocy zagranicznej. Mimo roszad rządowych pełnił funkcję do 1996 r. W 2000 r. premier Jerzy Buzek mianował go sekretarzem Komitetu Integracji Europejskiej. Kiedy Polska weszła do UE, Saryusz-Wolski związał się z Parlamentem Europejskim. Mandat europosła z ramienia PO ma od 2004 r. Był wiceszefem PE i przewodniczącym komisji spraw zagranicznych.

Rzekome przyczyny zgody na zwunderwaffienie dla Partii

Wrogowie narodu bezczelnie plotkują, jakoby Jacek Saryusz-Wolski miał chorobliwa ambicje i zawsze chciał zostać ministrem albo komisarzem UE. Ponieważ osławiona PO nie chciała mu takiego stanowiska przydzielić (ważniejsze były inne kolesiówny i kolesie), a wybitny Odnowiciel osiągnął już słuszny wiek 69 lat postanowił pomóc Partii zniszczyć znienawidzonego osobiście przez Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego Donaldu Tusku. W kręgach zbliżonych do magla PO mówi się, że Jacek Saryusz-Wolski liczy na tekę ministra spraw zmyślonych, którą dziś dzierży wybitny niegramotny wstający z kolan odkrywca San Escobar Witold "da z Gęby Cholewa" Waszczykowski.

Patrz też

Linki zewnętrzne