2020
Z Muzeum IV RP
Rok 2019 | Rok 2021 |
Spis treści
Kronika wydarzeń
Styczeń
- 2 stycznia - kolejny gigantyczny skandal i niespotykana kompromitacja tak zwanego "wymiaru sprawiedliwości", jednoznacznie potwierdzająca konieczność kontynuowania trudnych procesów głębokich reform zniszczonego przez okupantów wolskiego sądownictwa: opanowany przez skorumpowanych i wywodzących się bezpośrednio z PZPR złodziei i aferzystów, bezczelnie miniących się "sędziami", nieoczyszczony jeszcze wystarczająco w procesach dobrej zmiany Sąd Okręgowy w Warszawie, bezprawnie wydaje absurdalne i ewidentnie "odporne na fakty i prawo" orzeczenie, że jeden z najwybitniejszych odnowicieli i autorytetów moralnych IV RP oraz powszechnie szanowanych i cenionych młodych fachowców Biało-Czerwonego Obozu Stanisław Piotrowicz, który już w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia z narażeniem życia bohatersko chronił księży, kłamliwie oskarżanych przez reżim komunistyczny o pedofilię, rozsadzał od wewnątrz zbrodniczą PZPR oraz - sprytnie formułując jako prokurator akty oskarżenia - bronił prześladowanych przez komunę opozycjonistów, musi przeprosić osławionych elementów animalnych i najgorszych sortów z opanowanego przez wrogów narodu Sądu Najwyższego, rzekomych "profesorów" Małgorzatę Gersdorf oraz Krzysztofa Rączkę, za słowa o tym, że sędziowie "są zwykłymi złodziejami" oraz wpłacić 20 tysięcy złotych zadośćuczynienia na rzecz Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce
- 9 stycznia - tyleż bezprawnie, co bezczelnie, do Warszawy, z oczywiście oczywistą "nieoficjalną i nieformalną", a w dodatku "bardziej prywatną wizytą", przybywa (i to bez zaproszenia najlepszego w dziejach - po legendarnej Annie Fotydze, rzecz jasna - doświadczonego już w zapraszaniu tej antywolskiej komórki dywersyjnej europejskiej żydo-masonerii, byłego ministra spraw zagranicznych, Witolda Waszczykowskiego!), delegacja osławionej tak zwanej "Komisji Weneckiej", która w ramach haniebnej i brutalnej ingerencji w wewnętrzne sprawy IV RP, bez najmniejszych nawet podstaw prawnych, planuje przygotowanie rzekomej tak zwanej "opinii" na temat brawurowo przygotowanych przez Biało-Czerwony Obóz, niezbędnych do oczyszczenia wymiaru sprawiedliwości z elementów antyPiSjanistycznych oraz złogów komunistycznych, perfekcyjnych nowelizacji między innymi Prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym! Na szczęście, przejrzawszy na wskroś ohydne intencje dywersyjnego komanda, złożonego z działających wspólnie i w porozumieniu tak zwanych "ekspertów" z Bułgarii, Irlandii, Szwecji i Niemiec, zarówno megamocny rząd, jak i odnowiony Sejm, nie dają się wziąć na lep tej szytej grubymi nićmi w mętnej wodzie na młynbrudnej pieczeni i jedynie słusznie brawurowo bojkotują tę całkowicie bezprawną "wizytę", odmawiając udostępnienia samochodów oraz sali w Sejmie na potrzeby spotkania z "ekspertami" samozwańczej "Komisji Weneckiej"!:
- "Trzeba potraktować tę wizytę [ Komisji Weneckiej w Warszawie ] jako wizytę o charakterze bardziej prywatnym, nieoficjalnym" – wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik
- "Jesteśmy zmuszeni uznać wizytę przedstawicieli Komisji jako nieoficjalną i nieformalną, a wszelkie Państwa ustalenia czy opinie wydane na podstawie takiej nieoficjalnej wizyty za dokumenty nie mające charakteru oficjalnych opinii czy ustaleń Komisji Weneckiej" - wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł
- 11 stycznia - na ulicach stolicy, tymczasowo zarządzanej przez osławionego wroga narodu i elementa animalnego Rafała Trzaskowskiego, pojawiają się cynicznie wystrojone w bezczelnie skradzione z sądowych magazynów i stanowiące własność IV RP togi służbowe, nieliczne dywersyjne grupki warchołów i wichrzycieli, najgorszych sortów, elementów animalnych, targowiczan oraz wszelkiej maści innych zdrajców Ojczyzny i resortowych kanalii, doskonale wyszkolonych już w latach 90. przez komunistów za pieniądze z FSB oraz tajnych służb
Unii EuroWyimaginowanej Wspólnoty z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")), które w tak zwanym "Marszu Tysiąca Tóg", haniebnym milczeniem zakłócają spokój publiczny, bezczelnie wzywając Biało-Czerwony Obóz do rezygnacji z nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym, kuriozalnie nazywając je "ustawami kagańcowymi"! Na szczęście kolejna bezczelna prowokacja wrogów narodu zostaje przykładnie udaremniona, dzięki zdecydowanej patriotycznej postawie ludu pracującego Warszawy ... (itd. - patrz np. 19 grudnia 2015 roku; 24 stycznia, 27 lutego, 12 marca, 24 września, 11 listopada, 17 listopada, 16 grudnia 2016 roku, 25 marca, 16 i 18 lipca 2017 roku oraz 18 grudnia 2019 roku), który delikatnie, choć jednoznacznie daje do zrozumienia dywersantom, że mają opuścić ulice najdroższej sercu każdego Prawego Wolaka Warszawy, a zwłaszcza okolice organów IV RP kluczowych dla powodzenia wielkiego dzieła naprawy i reformowania skompromitowanego i skorumpowanego wymiaru sprawiedliwości!:- "Komunistyczni sędziowie szkolili swoich następców w latach 90. i tym samym kształtowali ich" - Mateusz Morawiecki
- "Wypierdalaj stąd! [...] Co ty wariata ze mnie robisz, myślisz, że ja nie wiem? [...] Wypierdalaj stąd! Spierdalaj stąd bo możesz zarobić w nocha. [...] Mi nie zależy, mogę ci jebnąć i chuj!" - bohaterski patriotyczny kontrmanifestant pod Sądem Najwyższym ([2])
- 12 stycznia - w ramach precyzyjnie zaplanowanych i skoordynowanych antywolskich działań, już następnego dnia po haniebnej prowokacji rzekomych "sędziów", zorganizowanej przez wrogie określone siły pod kryptonimem operacyjnym "Marsz Tysiąca Tóg", kolejne doskonale wyszkolone przez obce ośrodki dywersyjne i dowodzone przez osławionego watażkę Jerzego Owsiaka grupki sabotażystów, znane wśród Prawych Wolaków i prawdziwych patriotów jako "Aroganckie sukinsyny z WOŚP" (copyright by Łukasz Warzecha) lub "Dokuczliwe Owsiaki i inne glisty ludzkie" (copyright by Marcin Wolski), bezczelnie próbują blokować centra miast i miasteczek oraz haniebnie okradać napotkanych na ulicach uczciwych obywateli z pieniędzy, które w formie licznych prezentów otrzymali od Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego! Na szczęście dzięki ... itd. (patrz: np. 19 grudnia 2015 roku; 24 stycznia, 27 lutego, 12 marca, 24 września, 11 listopada, 17 listopada, 16 grudnia 2016 roku, 25 marca, 16 i 18 lipca 2017 roku, 18 grudnia 2019 roku oraz 11 stycznia 2020 roku), kolejna haniebna prowokacja, tradycyjnie kończy się traumatyczną porażką ohydnych sabotażystów!
- 14 stycznia - kolejna bezprzykładna brutalna ingerencja
Unii EuroWyimaginowanej Wspólnoty z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")) w wewnętrzne sprawy Wolski i zarazem jeden z absolutnie najsmutniejszych dni w dziejach Wolski: z oczywiście oczywistą intencją zatrzymania niezbędnej dla przetrwania IV RP reformy sądownictwa, brawurowo wprowadzanej przez Biało-Czerwony Obóz, wpisując się w osławioną strategię totalnej opozycji "ulica i zagranica", samozwańcza tak zwana "Komisja Europejska", wydaje tyleż kuriozalną, co ewidentnie bezprawną decyzję o skierowaniu do unijnego Trybunału Sprawiedliwości, równie ewidentnie kuriozalnego i bezprawnego wniosku o zawieszenie działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która brawurowo powołana została przez Biało-Czerwony Obóz w celu doczyszczenia wymiaru sprawiedliwości, niedostatecznie jeszcze oczyszczonego z prowadzących haniebną działalność antyPisjanistyczną sędziów, wykształconych i uformowanych ideologicznie przez sędziów, którzy wykształceni zostali i uformowani ideologicznie przez sędziów wykształconych i uformowanych ideologicznie przez sędziów komunistycznych!:- "No cóż, to jest absolutnie smutny dzień. Tak naprawdę Komisja Europejska chce Polskę zastopować, również jest w orszaku tych organów, które chcą zastopować słuszne reformy w Polsce. Która nie przyjmuje do wiadomości, że kwestia organizacji sądownictwa w kraju członkowskim podlega przepisom kraju członkowskiego, a nie innym traktatom" - Beata Kempa
- 16 stycznia - gigantyczna kompromitacja totalnej opozycji i ostateczny już jednoznacznie porażający dowód na wysługiwanie się jej funkcjonariuszy obcym mocarstwom i ich tajnym służbom: bezprawnie osadzony na stanowisku Marszałka Senatu osławiony korumpant, rzekomy "profesor" Tomasz Grodzki, który nie gardził łapówkami nawet od nieboszczyków, prawdopodobnie zresztą własnoręcznie przez siebie mordowanych (!), nie bacząc na fakt autentyczny, że na posiedzeniu parlamentarnego zespołu przemawia do "przytłaczającej większości" Wolaków, cynicznie "rezygnuje z posługiwania się urzędowym językiem w naszym kraju" i haniebnie wygłasza, a właściwie wybełkotywuje swą pożałowania godną, antywolską i przepełnioną nienawiścią przemowę w łamanym języku angielskim! Ten bezczelny i oburzający czyn tak zwanego "marszałka", stanowi jaskrawy kontrast z głęboko patriotyczną i dumną postawą zdecydowanej, a nawet miażdżącej większości posłów Naszej Partii do Parlamentu Europejskiego, którzy przemawiając przecież do wielokrotnie bardziej przytłaczającej większości cudzoziemców, posługują się wyłącznie językiem wolskim, co niewątpliwie wzbudza ogólny szacunek i podziw całego Europarlamentu dla prezentowanej przez nich niebywałej odwagi, godności i dumy narodowej oraz w sposób oczywiście oczywisty buduje niesłychanie wysoką pozycję Wolski na arenie międzynarodowej i perfekcyjnie utrwala jej wizerunek wśród ludu pracującego miast i wsi całego świata!:
- "Choć na sali przytłaczającą większość stanowili Polacy, marszałek Senatu podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu postanowił zrezygnować z posługiwania się urzędowym językiem w naszym kraju. Jak widać kierował swoje słowa przede wszystkim do zagranicznych przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości" - "Wiadomości" TVP
- "Marszałek Grodzki w Senacie RP mówi o reformie sądownictwa po angielsku. Zgadnijmy dlaczego? Marszałek Tomasz Grodzki relacjonuje w Senacie RP sprawę polskiej reformy sądownictwa i robi to w obcym języku" - "Tygodnik Solidarność" (www.tysol.pl)
- Fragment powieści Tadeusza Dołęga-Mostowicza "Kariera Nikodema Dyzmy", Towarzystwo Wydawnicze "Rój", Warszawa 1932 (źródło - http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/kariera-nikodema-dyzmy):
- "Zapanowała cisza i Dyzma pojął, że musi coś powiedzieć. Czuł w mózgu rozpaczliwą pustkę i złość, że zaatakowano go w trzech niezrozumiałych dlań językach. Chciał coś powiedzieć i nie mógł. Sytuację uratował tęgi łysy jegomość, siedzący obok hrabiny Koniecpolskiej, odezwawszy się:
- — Zatem mamy możność sprawdzenia, że fama o małomówności pana prezesa nie jest legendą.
- — Nareszcie coś po polsku! — wyrwało się Nikodemowi. Był tak podniecony beznadziejnością swej sytuacji, że mimo woli wypowiedział to, co, zdawało się mu, grzebie go do reszty.
- Towarzystwo roześmiało się i Dyzma ku swemu zdumieniu spostrzegł, że nie tylko nie popełnił gafy, lecz powiedział coś dowcipnego.
- — Pan prezes jest wrogiem języków obcych? — zapytała młoda panna o wąskich ustach i brwiach tak wyskubanych, że wyglądały jak niteczki.
- — Nie, bynajmniej — ochłonął Dyzma. — Ja tylko uważam, że pan Ogiński ma rację. Trzeba znać języki obce dla literatury i dla zagranicy, a mówić po polsku.
- — Ach — zawołała hrabina Koniecpolska — a gdy ktosz nie potrafił?
- Dyzma zastanowił się i odparł:
- — To niech się nauczy.
- — Brawo, brawo — rozległy się głosy.
- — Tak się rozcina węzły gordyjskie — z przekonaniem zaopiniował krępy brunet w złotych binoklach — to ma ścisły związek z naszą godnością państwową"
- 16 stycznia - w ramach eskalacji brutalnej antywolskiej kampanii
Unii EuroWyimaginowanej Wspólnoty z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")), rozpętanej w efekcie haniebnych donosów powszechnie znienawidzonej totalnej opozycji, wbrew oczywiście oczywistym faktom autentycznym i obiektywnie obiektywnej bezkontekstowej prawdzie historycznej oraz pomimo bohaterskiego oporu reprezentantów Naszej Partii, którzy w debacie poprzedzającej głosowanie, w sposób rzeczowy i czysto merytoryczny zaprezentowali mnóstwo porażających dowodów na perfekcyjne funkcjonowanie praworządności w Wolsce oraz oczywiście oczywistej dla każdego Prawego Europejczyka niezbędności pełnego wdrożenia przez Biało-Czerwony Obóz wspaniałej reformy wymiaru sprawiedliwości, w celu oczyszczenia sądownictwa ze złodziei i komunistów, tak zwany "Parlament Europejski" bezczelnie przyjmuje całkowicie bezprawną, nurzającą się w oparach absurdu kuriozalną tak zwaną "rezolucję" w sprawie praworządności w Wolsce i na Węgrzech! W tym oburzającym paszkwilu, "Parlament" haniebnie sufluje, jakoby sytuacja w tym zakresie w obu państwach rzekomo się pogarszała i cynicznie apeluje do Komisji Europejskiej oraz Rady Unii Europejskiej o "zwiększenie presji" na Wolskę i zaprzyjaźnione z nią mocarstwo - Węgry, oraz "wykorzystanie dostępnych narzędzi, by wyeliminować ryzyko naruszania wartości unijnych", co w praktyce oznacza, że antywolsko-antywęgierski ogólnoeuropejski żydo-masoński spisek, w ramach haniebnych represji za "nietrzymanie się niemieckiej nogawki" i "wstawanie z kolan", planuje bezprawnie okraść bratnie kroje z należących im się jak psu zupa unijnych funduszy! - 16 stycznia - do złożonego z wszelkiej maści agentów wrogich Wolsce mocarstw oraz elementów animalnych z całej Europy, antywolskiego chóru europejskich instytucji najgorszego sortu, dyrygowanego z całą pewnością osobiście przez Władimira Putina, haniebnie dołącza do cna skompromitowana już w 2016 roku "wypustka lewicowych środowisk unijnych, w ogóle europejskich" (copyright by Krystyna Pawłowicz), działająca pod kryptonimem "Komisja Wenecka", która - obrażając inteligencję wszystkich Prawych Wolaków - na podstawie dwudniowej zaledwie (!) "nieoficjalnej i nieformalnej", a w dodatku "bardziej prywatnej wizyty" w Wolsce, bezprawnie publikuje kuriozalną tak zwaną "opinię" o perfekcyjnej nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym! Jak było do przewidzenia, w tym absurdalnym dokumencie, wroga Wolsce "Komisja", wbrew oczywiście oczywistym faktom autentycznym bezczelnie sufluje, że ustawy rzekomo "podważają niezależność sądownictwa", a po ich wprowadzeniu rzekomo "wolność słowa i prawo sędziów do zrzeszania się będą poważnie ograniczone", "organy samorządowe wymiaru sprawiedliwości są zastępowane przez gremia mianowane przez Ministra Sprawiedliwości" i w dodatku rzekomo "stawiają polskich sędziów przed konsekwencjami dyscyplinarnymi jeśli będą stosować się do orzeczeń ETPC i prawa UE", w związku z czym kuriozalnie i bez najmniejszych podstaw prawnych "rekomenduje, by nie przyjmować poprawek"!
- 17 stycznia - kolejna gigantyczna kompromitacja skupionej w bezprawnie i przez nieporozumienie wybranym Senacie totalnej opozycji, która za nic mając wolską rację stanu oraz dobro, a nawet byt biologiczny kilkudziesięciu milionów Prawych Wolaków, jak powietrza potrzebujących oczyszczenia z komunistycznych złogów skorumpowanego i opanowanego przez agenturę skompromitowanego wymiaru sprawiedliwości, poszczuta przez osławioną zagranicę bezprawną, zmanipulowaną i niespotykanie kłamliwą "opinią" tak zwanej "Komisji Weneckiej" oraz równie bezprawną i kłamliwą, kuriozalną "rezolucją" tak zwanego "Parlamentu Europejskiego", bezczelnie doprowadza do haniebnego odrzucenia (i to w obcych językach!), przyjętych już przez Sejm, a więc faktycznie obowiązujących, perfekcyjnych projektów nowelizacji ustaw przywracających porządek prawny oraz zapobiegających zgubnej dla IV RP postępującej anarchizacji skompromitowanego ponad wszelką miarę i opanowanego przez łże-sędziów oraz znienawidzoną resortową kastę wolskiego sądownictwa!:
- "Mam nadzieję, że mimo huraganowych ataków, które przypuszczają ci ludzie na obecne władze - i w Polsce wewnątrz i spoza granic Polski, skarżąc się wszędzie, gdzie się tylko da i załatwiając różnego rodzaju obce interwencje w Polsce - że w sposób spokojny i wyważony ta naprawa wymiaru sprawiedliwości zostanie zrealizowana, i że wszyscy sędziowie w Polsce będą rozumieli, co to znaczy, że wydają wyroki w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. [...] Tak, tak. Jestem prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej. Nie będą nam tutaj w obcych językach narzucali, jaki ustrój mamy mieć w Polsce i jak mają być prowadzone polskie sprawy" - Andrzej Duda
- 19 stycznia - do precyzyjnie zaplanowanej i zorganizowanej międzynarodowej krucjaty przeciwko Wolsce, wymierzonej zwłaszcza we wspaniałe osiągnięcia Biało-Czerwonego Obozu na polu reformowania opanowanego przez złodziei i komunistów wolskiego sądownictwa, bez najmniejszych nawet podstaw w prawie międzynarodowym oraz kpiąc sobie w żywe oszczy z harmonijnie rozwijających się tyleż przyjaznych, co partnerskich i opartych na demokratycznych zasadach relacji Wolski z zaprzyjaźnionym i stojącym na straży bezpieczeństwa IV RP mocarstwem - Stanami Zjednoczonymi Ameryki (Północnej - copyright by młodzi fachowcy z dobrze zmienionej Kancelarii Prezydenta), haniebnie dołączają dwaj amerykańscy nic nieznaczący kongresmeni: Eliot L. Engel (wym.: eljot el endżel), rzekomy przewodniczący komisji spraw zagranicznych oraz Bill Keating (wym.: bil kitin), rzekomy przewodniczący komisji do spraw Europy, Eurazji, energii i środowiska, którzy w kompromitującym ich do cna, a w dodatku napisanym prawdopodobnie w obcym języku (!), ohydnym i głęboko kłamliwym paszkwilu skierowanym do Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - wbrew oczywiście oczywistym faktom autentycznym oraz inteligencji wszystkich Prawych Obywateli świata - bezczelnie krytykują jedynie słuszne działania reformatorskie i cynicznie podważają gigantyczne sukcesy Naszej Partii i megamocnego rządu, we wdrażaniu w ramach procesów dobrej zmiany, niezbędnych dla Wolski działań oczyszczających tak zwany wymiar sprawiedliwości z elementów anyPiSjanistycznych i wszelkiej maści najgorszych sortów:
- "Jako wieloletni zwolennicy partnerstwa amerykańsko-polskiego opartego na demokratycznych wartościach, wyrażamy głębokie zaniepokojenie reformą sądownictwa w Polsce, która nie wypełnia zasad niezawisłości sądów i podziału władzy. [...] Wprowadzenie ustaw [ o ustroju sądów powszechnych oraz o Sądzie Najwyższym ] w życie będzie oznaczało znaczący krok wstecz dla historycznie silnego przywództwa Polski w zakresie demokratycznych reform w Europie. Erozja zasad demokratycznych podważyłaby ogromne postępy, jakie Polska poczyniła na przestrzeni dziesięcioleci w budowaniu nowoczesnego, demokratycznego kraju"
- 22 stycznia - jeden z największych autorytetów i najtęższych umysłów współczesności, perfekcyjnie niezależny i bezkompromisowy Rzecznik Praw Dziecka, bohaterski Mikołaj Pawlak, ujawnia ludowi pracującemu miast i wsi absolutnie wstrząsającą informację, że - wbrew oczekiwaniom dziesiątek milionów Prawych Wolaków oraz oczywiście oczywistym faktom autentycznym i wymogom prawnym - powszechnie znienawidzona osławiona Małgorzata Gersdorf, która haniebnie "mieni się I prezesem Sądu Najwyższego" (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")), ośmieliła się bezczelnie nie zawiadomić go oficjalnie o tak zwanym "posiedzeniu" Sądu Najwyższego w dniu 23.01.2020! W zaistniałej sytuacji bohaterski rzecznik kategorycznie nakazuje odwołanie nielegalnego "posiedzenia" i przy okazji ujawnia ściśle skrywaną porażającą prawdę bezkontekstową, że faktycznie SN po kryjomu bezprawnie zajmie się "podważeniem statusu sędziów" w celu doprowadzenia do hurtowego "uchylenia wyroków przyznających alimenty, prawa rodzicielskie, trzeba będzie powtórzyć postępowania rozwodowe czy sprawy karne dotyczące pedofilii, co naruszy podstawowe prawa dzieci [...], co pozbawi [ polskie dzieci ] prawa do godności, prywatności, życia rodzinnego i ochrony przed podwójną krzywdą związaną z prowadzeniem postępowań sądowych od nowa". Należy wyrazić graniczącą z pewnością nadzieję, że zainspirowani bohaterską postawą Pana Pawlaka reprezentanci kolejnych patriotycznych organów i agend państwowych, którzy również bezczelnie nie zostali powiadomieni o "posiedzeniu", a zwłaszcza rzecznicy praw innych grup społecznych, jak na przykład Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Pacjenta, Rzecznik Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego, Rzecznik Praw Ubezpieczonych, Rzecznik Praw Konsumenta - w trybie pilnym sformułują analogiczne pisma z żądaniem odwołania bezprawnego "posiedzenia" i niezwłocznie przekażą je do stosownych podmiotów!:
- "Podważenie przez Sąd Najwyższy statusu polskich sędziów odbierze tysiącom dzieci ich podstawowe prawa, pozbawi je poczucia bezpieczeństwa i narazi na ponowne przeżywanie głębokich traum. Dlatego Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak wniósł do Sądu Najwyższego o odroczenie zaplanowanego na czwartek 23 stycznia 2020 r. posiedzenia w sprawie udziału w składach sędziowskich osób wyłonionych przez obecną Krajową Radę Sądownictwa. [...] Posiedzenie w tej sprawie zaplanowano na czwartek 23 stycznia 2020 r., nie zawiadomiono jednak o tym Rzecznika Praw Dziecka – konstytucyjnego organu ochrony Praw Dziecka, przez co uniemożliwiono mu zapoznanie się z dokumentami i zajęcie merytorycznego stanowiska, choć sprawa ta w sposób bezpośredni dotyka praw dzieci" - w komunikacie na portalu brpd.gov.pl
- 23 stycznia - niespotykanie wręcz gigantyczny sukces najwybitniejszych młodych fachowców skupionych w brawurowo powołanej przez Biało-Czerwony Obóz w ramach procesów dobrej zmiany Polskiej Fundacji Narodowej, którzy dzięki swoim niebywałym kompetencjom, niesłychnym talentom śledczym oraz ogromnemu poświęceniu dla wściekle atakowanej przez haniebny spisek Putina i Żydów umęczonej Ojczyzny, w ekstremalnie niebezpiecznej misji, z pomocą wyrafinowanych technik hakerskich i operacyjnych, zdobywają ściśle tajne stenogramy toczonej na komunikatorze internetowym Messenger (wym.: mesendżer), równie ściśle tajnej rozmowy Stalina z Hitlerem, podczas której szczegółowo ustalają oni wspólne plany eksterminacji i unicestwienia Narodu Wolskiego, a tym samym uniemożliwienia Naszej Partii zbudowania w przyszłości najjaśniejszej IV RP! To wspaniałe osiągnięcie jednoznacznie potwierdza słuszność decyzji Naszej Partii o powołaniu Fundacji, która dysponując niezwykle przecież skromnym budżetem (zaledwie 100 milionów złotych rocznie!), odnosi kolejny z długiej serii miażdżących sukcesów w dziedzinie ujawniania obiektywnie obiektywnej kontekstowej prawdy historycznej, zwalczania kłamliwej propagandy historycznej Rosji oraz obnażania haniebnych oszczerstw i ohydnych manipulacji na temat Wolski, rozpowszechnianych przez wrogów narodu z Putinem na czele, co ogromnie przyczynia się do budowania świetlanego wizerunku Wolski oraz - dzięki błyskotliwemu opublikowaniu stenogramów w kilku językach obcych (!) - jej i tak już gigantycznego prestiżu i głębokiego szacunku na arenie międzynarodowej!:
- 23 stycznia - w haniebnej i niebywale kompromitującej reakcji na miażdżący sukces Polskiej Fundacji Narodowej, która brawurowo zdobyła i opublikowała ściśle tajne stenogramy internetowej rozmowy Stalina z Hitlerem, osławiony i bezczelnie opanowany przez najgorszych sortów i elementów animalnych tak zwany "Sąd Najwyższy", na wyraźnie zakazanym przez dobrze zmieniony Trybunał Konstytucyjny, a więc absolutnie nielegalnym "posiedzeniu trzech połączonych Izb", bezczelnie podejmuje równie absolutnie nielegalną, a w dodatku "nieważną z mocy prawa" i "nie powodującą skutków prawnych", haniebną tak zwaną "uchwałę" o rzekomej nielegalności zasiadania w składach orzekających, sędziów brawurowo wybranych przez powołaną przez Biało-Czerwony Obóz w ramach procesów dobrej zmiany, perfekcyjnie niezależną, do cna odpolitycznioną i niespotykanie kompetentną nową Krojową Radę Sądownictwa!
- 23 stycznia - w jedynie słusznej, wspaniałej reakcji na podjętą przez tak zwany "Sąd Najwyższy", tyleż haniebną, co absurdalną próbę pokrycia miażdżącego sukcesu Polskiej Fundacji Narodowej, tematem zastępczym w postaci haniebnej "uchwały" kwestionującej prawo perfekcyjnie legalnie wybranych przez Krojowa Radę Sądownictwa sędziów do orzekania, dobrze, a właściwie równie perfekcyjnie zmieniony Sejm Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, brawurowo przyjmuje kluczową dla przetrwania IV RP oraz bytu biologicznego Narodu Wolskiego, nowelizację ustaw "Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw", która z całą pewnością ukróci przestępcze działania zakonspirowanych w strukturach wymiaru sprawiedliwości wszelkiej maści elementów animalnych i najgorszych sortów oraz doprowadzi do ostatecznego oczyszczenia sądów z komunistycznych złogów oraz członków osławionej kasty złodziei kiełbasy i wiertarek!
- 24 stycznia - haniebna i niebywale kompromitująca akcja tak zwanego "Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie", który bez najmniejszych nawet podstaw prawnych i wbrew oczywiście oczywistym faktom autentycznym, cynicznie uchyla jedynie słuszne i kluczowe dla bezpieczeństwa IV RP, ale też poszczególnych obywateli, postanowienia prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, wstrzymujące upublicznienie przez Kancelarię Sejmu podpisów pod listami poparcia kandydatów do Krojowej Rady Sądownictwa! To skandaliczne orzeczenie wydane zostało w celu pokrycia tematem zastępczym brawurowego odrzucenia absurdalnych poprawek tak zwanego "Senatu" i uchwalenia przez Sejm perfekcyjnych ustaw oczyszczających skompromitowane sądownictwo, które błyskotliwie pokryły tematem zastępczym haniebną tak zwaną "uchwałę" o rzekomej nielegalności zasiadania w składach orzekających, sędziów wybranych przez dobrze zmienioną Krojową Radę Sądownictwa, podjętą przez Sąd Najwyższy dla pokrycia tematem zastępczym brawurowego opublikowania dzień wcześniej przez Wolską Fundację Narodową ściśle tajnych stenogramów internetowej rozmowy Stalina z Hitlerem!
Luty
- 1 lutego (wersja light, wym.: lajt) - z bratniego Londynu nadchodzi radosna dla wszystkich Prawych Wolaków informacja, że po latach haniebnej tyranii, tłumienia wolności obywatelskich i cynicznego poniżania dumnego ludu pracującego brytyjskich miast i wsi oraz bezczelnego okradania zaprzyjaźnionego mocarstwa przez okupantów z Brukseli, bohaterskie władze Wielkiej Brytanii, perfekcyjnie realizując zapowiadany wcześniej "ruch mojżeszowy", brawurowo "wyprowadzają lud spod władzy brukselskiego faraona" i w sposób ostatecznie ostateczny doprowadzają do wyczekiwanego przez kilkudziesięciomilionową ogólnonarodową większość umęczonych przez unijnych siepaczy Prawych Brytyjczyków, a bezczelnie odwlekanego przez brukselski reżim opuszczenia znienawidzonej
Unii EuroWyimaginowanej Wspólnoty z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")), powszechnie zwanego Bretiksem! Ta brawurowa decyzja niewątpliwie stać się musi wspaniałą inspiracją dla Biało-Czerwonego Obozu, który już niebawem, nie mogąc znieść ciągłego "upominania, wielokrotnego obrażania" przez znienawidzonych okupantów, doprowadzi do brawurowego Poletiksu, przez wrogów narodu z osławionym samozwańczym tak zwanym "prezydentem" Unii Europejskiej i kadrowym agentem Angeli Merkel, byłym marionetkowym "premierem" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegłym w niesławie z Wolski obywatelem znienawidzonych Niemiec i ohydnym perekińczykiem, Donaldem Tuskiem (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") na czele, pogardliwie określanego mianem Wypierpolu:- "W moim przekonaniu Unia niczego nie zrozumiała po brexicie. Niczego się nie nauczyła, żadnych wniosków nie wyciągnęła i nie odrobiła lekcji. W dalszym ciągu mamy do czynienia z traktowaniem różnych państw z góry, z wysokości 10. piętra. Polska, Węgry, Czechy, Słowacja, Rumunia to takie stawianie nas do kąta, krajów naszego regionu tylko" – Richard Henry Czarnecki
- "Kiedy myślę o krajach, które jako kolejne opuszczają Unię, do głowy przychodzą mi Polska, Dania i Włochy. [...] Myślę, że sposób, w jaki Polacy są upominani, wielokrotnie obrażani przez takie osoby, jak Timmermans, to dla nich trochę za dużo niż są w stanie znieść, mając na uwadze ich trudną i skomplikowaną historię" - Nigel Farage
- 1 lutego (wersja hardcore, wym.: hardkor) - spełnia się czarny scenariusz napisany przez osławionego samozwańczego tak zwanego "prezydenta" Unii Europejskiej i kadrowego agenta Angeli Merkel, byłego marionetkowego "premiera" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegłego w niesławie z Wolski obywatela znienawidzonych Niemiec i ohydnego perekińczyka, Donalda Tuska (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") i działających z nim wspólnie i w porozumieniu, zaczajonych w strukturach
Unii EuroWyimaginowanej Wspólnoty z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")), agentów FSB, WSI i Mosadu: ku ogromnemu rozczarowaniu całej postępowej części ludu pracującego europejskich miast i wsi, w efekcie wymierzonego w szczególności w IV RP haniebnego spisku unijnych elit z osławionym samozwańczym tak zwanym "prezydentem" Unii Europejskiej i kadrowym agentem Angeli Merkel, byłym marionetkowym "premierem" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegłym w niesławie z Wolski obywatelem znienawidzonych Niemiec i ohydnym perekińczykiem, Donaldem Tuskiem (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") na czele, bratnia Wielka Brytania brutalnie zmuszona zostaje do zagrażającego bezpieczeństwu całej Europy, a nawet całego świata, opuszczenia unijnych struktur, zwanego Bretiksem:- "Brexit jest wielką, straszliwą klęską tej polityki. Powinny być z tego wyciągnięte wnioski personalne, odnoszące się do kierownictwa UE. [...] Szczególnie ponurą rolę odegrał Donald Tusk, który "prowadził rokowania z Brytyjczykami i w gruncie rzeczy doprowadził do tego, że niczego nie otrzymali. [...] Ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za Brexit i powinien zniknąć z europejskiej polityki, ale to dotyczy także całej Komisji Europejskiej w obecnym składzie" - Jarosław Kaczyński
- "Moim zdaniem, to jest wielka porażka Donalda Tuska, że w ogóle do Brexitu dochodzi. [...] [ Brytyjczycy ] się zawiedli na liderach UE, a jednym z głównych jej liderów wówczas był Donald Tusk. [...] Donald Tusk ponosi odpowiedzialność za Brexit" - Jacek Czaputowicz
- "Tusk firmuje Brexit, jest jego współautorem. Chcę powiedzieć, że nie zrobił w tej sprawie nic" - Rafał Bochenek
- "Brexit. Katastrofa Unii Europejskiej. Jedno z najpoważniejszych państw ucieka z Unii Europejskiej z powodu arogancji takich polityków jak Juncker, Timmermans i Donald Tusk" - Jarosław Sellin
- "Brexit był w jego [ Tuska ] rękach, a nie w rękach Junckera. Tusk oddał to walkowerem" - Jacek Saryusz-Wolski
- "Jego [ Tuska ] jedynym merytorycznym zadaniem, poza zwoływaniem posiedzeń Rady Europejskiej i zapewnieniem cateringu, było negocjowanie z Cameronem warunków nieprzeprowadzenia referendum. Ta misja się nie udała. On temu nie sprostał" - Karol Karski
- "Główną rolę, jeżeli chodzi o brexit, odegrał szef Rady Europejskiej Donald Tusk, który niezbyt się przykładał, żeby ratować spójność Unii Europejskiej. Wypowiadając się negatywnie na temat Brytyjczyków, przysporzył sobie wrogów i przyspieszył wyjście Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych" – Jan Mosiński
- "Zdjęcia Camerona nie były z Junckerem, który się schował w cieniu, może sprytnie, nie były z Schulzem, tylko to Tusk firmował w Unii Europejskiej to porozumienie. Może trzeba było trochę więcej dać Wielkiej Brytanii, trochę więcej argumentów rządowi w Londynie" - Richard Henry Czarnecki
- 3 lutego - Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), przekazuje wszystkim Prawym Wolakom radosną wiadomość, że dzięki realizowanym przez Biało-Czerwony Obóz pod kierownictwem Naszej Partii procesom dobrej zmiany, a zwłaszcza brawurowemu wdrożeniu w jej ramach perfekcyjnej reformy wymiaru sprawiedliwości, gwarantującej oczyszczenie przestępczej kasty sędziów ze złodziei i komunistów, obecnie każdy Prawy Wolak może zostać sędzią Najjaśniejszej IV Rzeczypospolitej, nie zawracając sobie głowy żadnymi bzdurnymi i wymierzonymi w najbardziej wartościowych synów Narodu wymogami formalnymi, bezsensownymi rekomendacjami, czy też innymi, nikomu do niczego niepotrzebnymi absurdalnymi listami poparcia. Kropka!:
- "Nie będzie miało, ponieważ otrzymali oni nominację sędziowską od prezydenta Rzeczypospolitej. Kropka" - w odpowiedzi na pytanie tygodnika Wprost: "Czy w przypadku hipotetycznej sytuacji, że coś z listami poparcia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa jest nie tak, dla statusu sędziów nie będzie to miało znaczenia?"
- 4 lutego - kolejny radosny dzień dla wszystkich prawdziwych patriotów i Prawych Wolaków: Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), ofiarowuje Narodowi wspaniały prezent w postaci podpisu pod perfekcyjną nowelizacją ustaw o sądownictwie powszechnym i Sądzie Najwyższym, które wprowadzają wyczekiwaną niecierpliwie przez lud pracujący miast i wsi, odpowiedzialność dyscyplinarną wrogiej kasty sędziów za działania, które "mogą utrudniać funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości", "podważanie wyboru sędziów" oraz za "działalność publiczną, której nie można pogodzić z zasadami niezależności i niezawisłości sędziów"! Dzięki temu brawurowemu aktowi uwielbianego przez cały Naród prezydenta, który wbrew haniebnym insynuacjom wewnętrznych i zewnętrznych wrogów IV RP, "broni prawdziwych wartości europejskich", już w najbliższym czasie opanowane przez wszelkiej maści męty, złodziei kiełbas i wiertarek (z całą pewnością udarowych zresztą!), komunistów, targowiczan oraz innych elementów animalnych najgorszego sortu, przestępcze środowisko tak zwanych "sędziów", zostanie dogłębnie oczyszczone, a wszyscy osobnicy, którzy poważą się sprzeciwiać Wielkiej Reformie Sądownictwa oraz przeszkadzać we wdrażaniu procesów dobrej zmiany, zostaną z odnowionego wymiaru sprawiedliwości wyeliminowani, sprawiedliwie osądzeni i przykładnie skazani. Kropka!
- 15 lutego - dzięki niespotykanej dociekliwości, inteligencji oraz niewiarygodnej wprost wiarygodności byłej Pani premier megamocnego rządu Naszego Umiłowanego Przywódcy, Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, twardej jak Margaret Thatcher, ale wrażliwej i ciepłej jak dziewczyna z południa Polski, Beaty Szydło, na jaw wychodzą haniebne fałszerstwa, jakie dokonane zostały przez głęboko zakonspirowaną agenturę liberałów w Banku Danych Lokalnych GUS, w którym tyleż bezczelnie, co kłamliwie prezentowane są całkowicie absurdalne i stanowiące czystą kpinę z inteligencji Wolaków "dane", suflujące jakoby w okresie (bezprawnych zresztą) rzadów powszechnie znienawidzonego przez cały Naród reżimu Platformy Obywatelskiej, liczba oddziałów szpitalnych rzekomo wzrosła o 964 (z 6014 w roku 2007, do 6978 w roku 2015), a liczba szpitali rzekomo zwiększyła się o około 200!
- 19 lutego - wspaniały dzień dla wszystkich Prawych Wolaków i prawdziwych patriotów: perfekcyjnie odnowione przez Biało-Czerwony Obóz w procesach dobrej zmiany organa wymiaru sprawiedliwości oraz kontroli państwowej, potwierdzają jedynie słuszną słuszność głębokich reform Wolski i odnoszą całą serię miażdżących sukcesów, brawurowo przeprowadzając drobiazgowo zaplanowane i precyzyjnie skoordynowane spektakularne akcje w obronie PiSjanistycznej praworządności i demokracji oraz sprawiedliwości ludowej:
- bohaterscy funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, brawurowo wkraczają do mieszkań prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia w Warszawie i Krakowie i dokonują ich przeszukania
- bohaterscy funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, brawurowo wkraczają do mieszkania córki prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia w Krakowie i dokonują jego przeszukania
- bohaterscy funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, dokonują brawurowego przeszukania samochodu i pokoju hotelowego będącego w podróży syna prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia
- bohaterscy funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, brawurowo wkraczają do siedziby Najwyższej Izby Kontroli i po długotrwałych utarczkach słownych, dokonują przeszukania gabinetu prezesa Izby, Mariana Banasia
- bohaterscy funkcjonariusze Najwyższej Izby Kontroli, brawurowo wkraczają do siedziby Prokuratury Krojowej i rozpoczynają kontrolę dotyczącą nieprawidłowości w finansowaniu inwestycji i remontów realizowanych ze środków publicznych
- bohaterscy funkcjonariusze policji dokonują brawurowego zatrzymania byłego posła i najlepszego agenta CBA Tomasza Kaczmarka (pseudonim konspiracyjny: "Czuły Tomek") i po skuciu kajdankami, doprowadzają go do Prokuratury Regionalnej w Białymstoku, gdzie usłyszał dziewięć kolejnych zarzutów z artykułu 299 (paragrafy 1 i 5) Kodeksu karnego, dotyczącego prania brudnych pieniędzy, z którego łącznie ciąży na nim już 15 zarzutów
- bohaterski prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś, brawurowo kieruje do pani Marszałkini Sejmu Elżbiety Witek bardzo elegancki list, w którym dokładnie opisuje najnowsze perfekcyjne działania funkcjonariuszy CBA:
- "Jestem zmuszony poinformować Panią Marszałek o naruszeniu prawa przez organy procesowe prowadzące postępowanie przygotowawcze". [...] Następnie podjęli próbę przeszukania gabinetu Prezesa Najwyższej Izby Kontroli [...]. Takie działanie organów ścigania jest bez precedensu, bowiem oznacza możliwość naruszenia niezależności konstytucyjnego, naczelnego organu kontroli państwowej"
- bohaterski rzecznik megamocnego rządu, brawurowo informuje lud pracujący miast i wsi, że prawdopodobnie w uznaniu znamienitych zasług związanych z przygotowywaniem i kierowaniem najbardziej spektakularnymi akcjami i działaniami Centralnego Biura Antykorupcyjnego, premier Mateusz Morawiecki, z ewidentnym zamiarem desygnowania go na jeszcze bardziej odpowiedzialne i zarazem eksponowane stanowisko, nie powołuje na kolejną kadencję dotychczasowego szefa Biura, Ernesta Bejdy
- 27 lutego - na jaw wychodzi kolejna obrzydliwa antywolska prowokacja i zarazem wściekły atak na IV RP ze strony sterowanych przez FSB służb specjalnych wrogich mocarstw: bohaterski wicepremier Piotr Gliński prezentuje porażające dowody, że w celu ośmieszenia i wyparcia z pamięci zbiorowej ludu pracującego miast i wsi całego świata, najwspanialszego w dziejach ludzkości zwycięstwa Wolaków nad powszechnie znienawidzonym ZSRR oraz dla skompromitowania jednego z najważniejszych osiągnięć współczesnego wolskiego rzeźbiarstwa patriotycznego, wybrany właśnie do realizacji wspaniały projekt pomnika Bitwy Warszawskiej 1920 roku, został już w 1976 (!) roku bezczelnie splagiatowany przez specjalnie sformowane Sonderkomando (wym.: zonderkomando) agentów KGB, WSI i MI3 (wym.: emajfri), stacjonujące i działające w Londynie pod kryptonimem operacyjnym "Led Zeppelin" (wym.: led zeplin), które działając jako rzekomy wokalno-instrumentalny "zespół rockowy" (wym.: rokowy), w efekcie drobiazgowo zaplanowanej kombinacji operacyjnej, cynicznie wydało "płytę" pod tytułem "Presence" (wym.: prezyns), na okładce której bezczelnie dopuściło się haniebnego przestępstwa, umieszczając bez pozwolenia autora, a nawet nie podając jego nazwiska (!), fotografię wykradzionego z pewnością nielegalnymi metodami operacyjnymi, modelu zwycięskiego genialnego Pomnika Bitwy Warszawskiej!
- 29 lutego - bohaterscy niepokorni i niespotykanie błyskotliwi Prawi Dziennikarze perfekcyjnie odnowionych dzięki dobrej zmianie "Wiadomości" na antenie nie mniej perfekcyjnie odnowionej Telewizji Narodowej, wspierani przez posiadacza jednego z najtęższych umysłów współczesności i jeszcze bardziej nie mniej perfekcyjnie niezależnego publicysty, Jakuba Maciejewskiego z tygodnika "Sieci", brawurowo obnażają zuchwałe przestępstwo tak zwanej "kandydatki" na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która w trakcie ponurego spektaklu nienawiści do Biało-Czerwonego Obozu, Naszej Partii, megamocnego rządu oraz całego Narodu Wolskiego, dla niepoznaki kłamliwie nazywanego "konwencją wyboczą" (niem.: Wahlkonvention, wym.: walkonwencjon), dla ukrycia swoich wcześniejszych haniebnych występków, bezczelnie posługuje się cynicznie sfałszowanym nazwiskiem! W zaistniałej sytuacji, dla każdego inteligentnego Wolaka oczywiście oczywiste jest, że rzekoma pani "Kidawa" w trybie natychmiastowym powinna zostać przez Państwową Komisję Wyborczą skreślona z listy kandydatów na prezydenta oraz w trybie doraźnym przykładnie skazana za oszustwo wyborcze oraz fałszerstwo (art. 286. i 270 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny, Dz.U. 2019), na maksymalny łączny wymiar kary w wysokości 5 lat pozbawienia wolności, a w dodatku powinna zostać dożywotnio pozbawiona wszelkich praw publicznych!:
- "Bo jak zwrócili uwagę publicyści, "Prawdziwa prezydent", jak mówi hasło wyborcze kandydatki Koalicji Obywatelskiej, promuje swoje nieprawdziwe nazwisko. Na potrzeby kampanii Małgorzata Kidawa-Błońska odcięła połowę swojego nazwiska" - "Wiadomości" TVP
- "To trochę pokazuje taką płytkość kampanii, na potrzeby bieżące można dowolnie sobie żonglować słownictwem" - Jakub Maciejewski
Marzec
- 4 marca - dzięki zwolnieniu się biurka po zdymisjonowanym zawiadowcy stacji w Końskich, Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), po raz kolejny ma możliwość podpisania ważnego dokumentu w godnych i właściwych dla swojego majestatu okolicznościach przyrody!:
- 6 marca - niespotykanie gigantyczny sukces Naszej Partii i całego Biało-Czerwonego Obozu, a zwłaszcza osobiście Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), który spełnia marzenia kilkudziesięciu milionów Prawych Wolaków oraz jednoznaczne wskazanie wielkiej patriotki, wybitnej intelektualistki i niekwestionowanej autorytetki moralnej Naszej Partii, posłanki Joanny Lichockiej, i brawurowo ratuje wściekle od lat atakowaną i doprowadzoną na skraj bankructwa przez sterowane przez FSB i WSI najgorszego sortu elementy animalne, dobrze zmienioną i niewiarygodnie wręcz wiarygodną oraz perfekcyjnie niepokorną Telewizję Narodową, podpisując wspaniałą ustawę o jej dofinansowaniu, należącą się jej zresztą jak psu zupa, symboliczną kwotą niecałych dziesięciu miliardów złotych, przekazywanych w corocznych transzach w wysokości prawie dwóch miliardów złotych do roku 2024 włącznie!
- 9 marca - jeden z najwybitniejszych intelektualistów współczesności i niewątpliwie największa gwiazda na firmamencie światowej żurnalistyki, redaktor naczelny perfekcyjnie niezależnego i niepokornego tygodnika "Do Rzeczy", wielki patriota Paweł Lisiecki, ujawnia porażającą prawdę kontekstową, że bratni lud pracujący włoskich miast i wsi, haniebnie pozbawiony został przez tak zwany "rząd", działający wspólnie i w porozumieniu z opanowanym przez żydo-masonerię i zdradzającym Pana Boga episkopatem, jedynych prawdziwie skutecznych zabezpieczeń przed zarażeniem śmiercionośnym koronawirusem, jakimi są udział w mszach świętych oraz sakramenty, łącznie z chrztem i eucharystią (!), co dowodnie potwierdza oburzający fakt autentyczny, że te haniebnie zlaicyzowane gremia, nie tylko cynicznie skazują na pewną śmierć miliony wiernych, ale też haniebnie "nie wierzą w sprawczość sakramentów", w dodatku bezczelnie "nie przejmują się życiem wiecznym", a liczy się dla nich "tylko to, co doczesne"!:
- "Szczerze mówiąc najpierw długo wierzyłem, że informacja mówiąca o wstrzymaniu we Włoszech do 3 kwietnia Mszy Świętych oraz o nieudzielaniu sakramentów, łącznie z chrztem i eucharystią, jest zmyślona. Wyglądało to na głupi, antykatolicki żart. [...] Można to nazwać mocno: zdradą Chrystusa. A można bardziej analitycznie: biskupi włoscy pokazują, że katolicyzm jest dla nich jedynie fasadą, pewnym obyczajowym nawykiem. W istocie nie wierzą w sprawczość sakramentów. W gruncie rzeczy najwyraźniej niespecjalnie przejmują się też życiem wiecznym. Są częścią tego świata, dla którego liczy się tylko to, co doczesne. Zamiast heroizmu zwycięża dostosowanie się i kunktatorstwo"
- 10 marca - bohaterscy publicyści dobrze zmienionego kanału TVP Info Wolskiej Telewizji Narodowej, brawurowo ujawniają haniebne fałszerstwo osławionego korumpanta i elementa animalnego, samozwańczego rzekomego "marszałka" wybranego przez nieporozumienie Senatu, rzekomego "profesora", rzekomo nauk medycznych, niejakiego Tomasza Grodzkiego, który w dniu 27.02.2020 bezczelnie przebrał się za autentycznego bohaterskiego profesora prawdziwych nauk medycznych, powszechnie szanowanego i podziwianego prawdziwego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego i - bezczelnie próbując ośmieszyć go w oszczach Narodu - "chciał zyskać popularność tym, że mył sobie łapki, dozując mydło łokciem"! Oprócz obnażenia tej kompromitującej prowokacji, która niewątpliwie powinna skutkować natychmiastową dymisją rzekomego "marszałka" i postawieniem go za tę haniebną maskaradę przed Trybunałem Stanu, bohaterscy niepokorni publicyści ujawniają, że wbrew panikarskim doniesieniom i plotkom rozsiewanym przez wszelkiej maści elementów animalnych, koronawirus (SARS-CoV-2) "nie ma wielkiego rażenia", bo "trupów jest mało", sam "koronawirus zbudowany jest pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych", a w dodatku "jeżeli ktoś jest dziecinny, to może czuć się bezpiecznym [...] więc marszałek Grodzki jest bezpieczny"
- 11 marca - Przewodniczący Konferencji Episkopatu Wolski, abp Stanisław Gądecki, brawurowo obnażając ohydne kłamstwa wszelkiej maści elementów animalnych i najgorszych sortów, które haniebnie suflują, jakoby władze Wolskiego Kościoła rzekomo nie w pełni wspierały działania władzy dotyczące zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa (SARS-CoV-2) poprzez unikanie większych zgromadzeń, ujawnia porażający dowód, że hierarchowie z pełną "roztropnością i odpowiedzialnością stosowali się do zaleceń odpowiednich władz i służb, których celem jest powstrzymanie epidemii" i informuje, że zamiast zaplanowanego na najbliższe dni zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu, na którym miało być obecnych około 150 biskupów, zorganizowane zostanie jedynie spotkanie Rady Stałej Konferencji, liczącej zaledwie 13 hierarchów, co jednoznacznie potwierdza oczywiście oczywisty fakt autentyczny, że "zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego, żeby unikać dużych zgromadzeń osób", Episkopat robi wszystko, by chronić wiernych przed zarażeniem koronawirusem, oferując jednocześnie Narodowi jedyny prawdziwie skuteczny i niezawodny w zapobieganiu i leczeniu schorzeń spowodowanych przez koronawirusa specyfik, znany pod nazwą handlową "Modlitwa":
- "W związku z zaistniałą sytuacją dotyczącą koronawirusa w Polsce, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki, przełożył Zebranie Plenarne Episkopatu, które miało się odbyć w dniach 12-13 marca, na późniejszy termin. 12 marca odbędzie się w Warszawie zebranie Rady Stałej KEP" – rzecznik Episkopatu Wolski ksiądz Paweł Rytel-Andrianik
- "Wielokrotnie, gdy w historii Kościoła czy w dziejach naszej Ojczyzny modlono się przez wstawiennictwo Matki Bożej i Świętych Patronów o oddalenie epidemii, błagania były wysłuchiwane" - abp Sławoj Leszek Głódź
- "Zachęcamy duchowieństwo i wiernych Archidiecezji Gdańskiej do ufnej i gorliwej modlitwy błagalnej o uchronienie od grożącego nam niebezpieczeństwa epidemii" - w komunikacie Kurii Gdańskiej do wiernych
- 25 marca - jeden z najwybitniejszych intelektualistów współczesności, były wiceminister Obrony Narodowej w megamocnym rządzie Naszej Partii Bartosz Kownacki, który swego czasu ujawnił porażający fakt autentyczny, że powszechnie znienawidzeni, wściekle atakujący Wolskę i Biało-Czerwony Obóz za rzekome wycofanie się z zakupu helikopterów caracal Francuzi, "uczyli się od nas jeść widelcem parę wieków temu", przekazuje Wolakom wstrząsającą, choć instynktownie przez nich wyczuwaną już od blisko pięciu lat prawdę bezkontekstową, że każdy kto bezczelnie domaga się respektowania regulacji prawnych, a zwłaszcza zapisów Konstytucji, jest nazistą, i to w dodatku pozbawionym moralności i zdrowego rozsądku!
Kwiecień
- 14 kwietnia - uwielbiany przez dziesiątki milionów Wolaków premier najlepszego w dziejach Wolski megamocnego rządu Naszej Partii Mateusz Morawiecki, brawurowo ujawnia wstrząsającą prawdę kontekstową o haniebnym postępku powszechnie znienawidzonych Ruskich, którzy pod pretekstem łaskawego udostępnienia samolotu do przetransportowania z Chin do Wolski 400 ton zakupionych w bratnim mocarstwie za ciężko wypracowane przez Biało-Czerwony Obóz oraz Naszą Partię i podarowane ludowi pracującemu miast i wsi pieniądze, środków osobistej ochrony antywirusowej, bezczelnie kradną aż 80 % (!) przeznaczonego dla wolskich szpitali ładunku, korzystając z pewnością z podwójnych ścian i tajnych skrytek na pokładzie an-225 Mrija, do których podczas niespotykanie długiego przecież lotu, zaczajeni w samolocie agenci FSB, z łatwością zdążyli przenieść skradzione materiały medyczne!:
- "Największy samolot transportowy świata był potrzebny, by przywieźć kolejne partie środków ochrony osobistej, by jak najlepiej zabezpieczyć nasze służby medyczne. O taki transport starało się kilka państw, przyleciało około 80 ton sprzętu. Kontaktowaliśmy się z władzami Chin, by te transporty jak najszybciej przybywały. Dziękuję prezydentowi Andrzejowi Dudzie za rozmowę z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, która udrożniła kanały komunikacji"
- 17 kwietnia - gigantyczny sukces wybitnych niespotykanie kompetentnych dziennikarzy śledczych z perfekcyjnie odnowionych "Wiadomości" dobrze zmienionej Telewizji Narodowej, którzy - narażając się na brutalne represje ogólnoświatowego spisku parchów (copyright by Rafał Ziemkiewicz), masonów i lewaków - brawurowo demaskują aktualną tożsamość osławionego wroga Wolski i IV RP, zapiekłego wolakożercy, powszechnie znienawidzonego parcha (copyright by Rafał Ziemkiewicz), Jana Tomasza Grossa, tyleż bezczelnie, co tchórzliwie ukrywającego się przed słusznym gniewem kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków oraz karzącą ręką sprawiedliwości PiSjanistycznej pod nazwiskiem Giovanni Rezza i w przebraniu wirusologa z Naczelnego Instytutu Zdrowia we Włoszech!
- 28 kwietnia - kolejna bezprzykładna ingerencja w wewnętrzne sprawy Wolski, a zarazem gigantyczna kompromitacja osławionego samozwańczego tak zwanego "prezydenta" Unii Europejskiej i kadrowego agenta Angeli Merkel, byłego marionetkowego "premiera" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegłego w niesławie z Wolski obywatela znienawidzonych Niemiec i ohydnego perekińczyka, Donalda Tuska (pseudonim operacyjny: "Herr Donald"), który na ewidentne polecenie służb specjalnych powszechnie znienawidzonych Niemiec oraz funkcjonariuszy zwierzęco antywolskiej
Unii EuroWyimaginowanej Wspólnoty z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")), jako "największy polityczny szkodnik III RP i współinicjator "nocnej zmiany"", wydaje niespotykanie haniebne, "nie tylko antyobywatelskie, ale i antypolskie" tak zwane "oświadczenie", w którym - "demonstrując pogardę dla demokracji", "pokazując, że jest tchórzem i ucieka przed oceną społeczną", podejmując "próbę dolania oleju do zatartego politycznego silnika" i "utwardzenia betonowego elektoratu bajkami o walce o wolność i konstytucję" - bezczelnie deklaruje, że nie weźmie udziału w najbardziej demokratycznych i zgodnych z Konstytucją w dziejach Wolski wyborach prezydenckich w dniu 10.05.2020 i cynicznie oraz wbrew porażającym dowodom, tyleż absurdalnie, co kuriozalnie nazywa je "procedurą głosowania przygotowaną przez ministra Sasina i PiS", niebędącą rzekomo "ani wyborami w sensie ustrojowym, bo nie będą ani wolne, ani równe", które tak w ogóle rzekomo "są niekonstytucyjne"!
Maj
- 4 maja - na jaw wychodzi porażająca informacja, że wszystkie wcześniejsze wystąpienia medialne najlepszego w dziejach ministra aktywów państwowych, czołowego intelektualisty Naszej Partii, bohaterskiego Jacka Sasina, w których rzekomo deklarował on jakoby jedynym możliwym terminem wyborów prezydenckich był rzekomo 10.05.2020, zostały haniebnie sfałszowane przez wszelkiej maści najgorszych sortów i elementów animalnych, dla stworzenia wrażenia, że Nasza Partia prze do wyborów za wszelką cenę i nie licząc się z możliwymi konsekwencjami, a tym samym cynicznego zdestabilizowania sytuacji w Wolsce oraz podważenia zaufania ludu pracującego miast i wsi do Naszej Partii, megamocnego rządu oraz całego Biało-Czerwonego Obozu, a w konsekwencji doprowadzenia do zamachu stanu i haniebnego puczu przeciwko Wolsce!:
- "Termin 10. maja jest terminem trudnym do zrealizowania. Bierzemy pod uwagę dwa terminy: 17 albo 23 maja" - na antenie Radia Zet
- "Nie ma możliwości przesunięcia wyborów. Nie można wprowadzić stanu wyjątkowego, tylko po to, żeby przesunąć wybory" - na antenie Radia RFN FM (02.04.2020)
- "Nie przewiduję, żeby się to miało nie udać. Od kilku dni pracuję ja i moi współpracownicy z zarządem Poczty Polskiej. Jestem przekonany, że te wybory w takim trybie mogą się odbyć bardzo sprawnie" - w programie "Kropka nad i" na antenie TVN 24 (07.04.2020)
- "Poczta Polska będzie gotowa do 10. maja do przeprowadzenia wyborów. Mamy harmonogram, nie widzę żadnych zagrożeń ze strony Poczty" - na antenie Radia RFN FM (16.04.2020)
- "Nie ma żadnych regulacji, które odpowiadałyby na sytuację, w której wybory się nie odbywają w terminie. Prowadziłoby to do ogromnego paraliżu państwa i to w sytuacji poważnego kryzysu zdrowotnego i gospodarczego. Jedynym sposobem, by tego uniknąć, są wybory 10. maja" - w rozmowie z "Super Expressem" (24.04.2020)
- "To przede wszystkim decyzja marszałek Sejmu, to ona obwieściła wybory na 10. maja. Ta data obowiązuje" - w Polsat News (26.04.2020)
- 5 maja - haniebna prowokacja i tym samym gigantyczna kompromitacja pozornie perfekcyjnie odnowionej w ramach dobrej zmiany, a faktycznie w dalszym ciągu do cna spenetrowanej przez doskonale zakonspirowaną obcą i rodzimą agenturę oraz skorumpowanych niedobitków przestępczej kasty tak zwanych "sędziów" Państwowej Komisji Wyborczej, która całkowicie i rażąco bezprawnie, pomimo ustawowego pozbawienia jej wszelkich kompetencji dotyczących zbliżających się wyborów prezydenckich oraz odsunięcia jej od organizacji wyborów, a więc bez najmniejszych nawet podstaw formalnych, bezczelnie formułuje absurdalny i stanowiący jawną obrazę dla całego ludu pracującego miast i wsi kuriozalny "komunikat" haniebnie suflujący, że rzekomo "przeprowadzenie wyborów prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 10 maja 2020 r. jest niemożliwe z przyczyn prawnych i organizacyjnych!:
- Ustawa z dnia 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, Art. 102.: "W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii przy przeprowadzaniu wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2019 r. poz. 684 i 1504 oraz z 2020 r. poz. 568) w zakresie:
- 1) podawania w formie obwieszczenia do wiadomości wyborców informacji, o których mowa w art. 16 § 1;
- 2) wydawania zaświadczeń o prawie do głosowania;
- 3) przekazywania wyborcom informacji, o których mowa w art. 37d § 1;
- 4) głosowania korespondencyjnego, o którym mowa w art. 53a;
- 5) głosowania przez pełnomocnika;
- 6) ustalania przez Państwową Komisję Wyborczą wzoru karty do głosowania i zarządzania przez nią druku tych kart"
- "Tak. Marszałek Elżbieta Witek właśnie zapytała PKW, czy są w stanie przeprowadzić wybory 10 maja. Tak. Marszałek Elżbieta Witek dwa tygodnie temu pozbawiła PKW kompetencji w tym zakresie. Kurtyna" - Cezary Tomczyk na Twitterze
- "Pani Marszałek, przecież PKW została mocą ustawy przy Pani czynnym udziale od organizacji wyborów odsunięta. Adresatem Pani pytania mogą być jedynie Mateusz Morawiecki i Jacek Sasin" - Leszek Miller na Twitterze
- "Najpierw zabierz ustawą kompetencje PKW do przeprowadzenia wyborów. Daj zadanie Sasinowi, żeby je razem z pocztą zorganizował. Potem się zdziw, że 10 V jest za kilka dni. Na koniec zapytaj PKW czy da radę zrobić te wybory w niedziele. To trzeba być z PiSu" - Sławomir Neumann na Twitterze
- Ustawa z dnia 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, Art. 102.: "W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii przy przeprowadzaniu wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2019 r. poz. 684 i 1504 oraz z 2020 r. poz. 568) w zakresie:
- 12 maja - legendarny przewodniczący równie legendarnej podkomisji do spraw ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz, brawurowo ujawnia na antenie Radia Maryja błyskotliwie obnażoną przez największego przyjaciela Wolski, prezydenta Donalda Trumpa (wym.: trampa), wstrząsającą prawdę kontekstową, że rzekoma pandemia koronawirusa (COVID-19), to faktycznie skierowany prawdopodobnie bezpośrednio przeciwko IV RP, haniebny atak bronią biologiczną (!), dokonany przez Chiny, które jednocześnie, dla niepoznaki, przekazały Wolsce 400 ton (po okradzeniu przez Ruskich największego na świecie samolotu an-225
MarijaMrija - 80 ton (patrz: 14 kwietnia), środków osobistej ochrony antywirusowej:- "Bo też trzeba sobie zdawać sprawę, że to, co przeżywamy, to nie jest zwykła pandemia czy epidemia. To jest jednak sytuacja, w której należy rozważać, że mamy do czynienia właśnie z zagrożeniem użycia broni biologicznej, że tak należy to interpretować. [...] Pan prezydent Donald Trump wprost niedawno tak właśnie zdiagnozował obecną sytuację, wskazując na Chiny jako państwo odpowiedzialne za ten biologiczny atak"
- 18 maja - dzięki niespotykanie kompetentnym, konsekwentnym i pełnym poświęcenia dla umęczonej Ojczyzny błyskotliwym działaniom Naszej Partii i rządu, możliwe staje się wdrożenie kolejnego, III już etapu znoszenia ograniczeń po pandemii koronawirusa i luzowania związanych z nią restrykcji, w ramach którego prawy lud pracujący miast i wsi, może już w sposób nieskrępowany okazywać w spontanicznych - choć nieco zdystansowanych pląsach, swoją wielką radość z rządów Biało-Czerwonego Obozu oraz budować dla dobra Ojczyzny swą tężyznę fizyczną, sprawność bojową i ducha walki, uczestnicząc w "treningach tanecznych, zapaśniczych, bokserskich, sportów walki w salach sportowych i gimnastycznych"!
- 18 maja - na światło dzienne wychodzi porażająca, a nawet wstrząsająca prawda kontekstowa, że w dniu 14.04.2020, powszechnie znienawidzone Ruskie, pod kłamliwym pretekstem łaskawego udostępnienia samolotu an-225 Mrija do przetransportowania z Chin do Wolski 400 ton środków osobistej ochrony antywirusowej, zakupionych w bratnim mocarstwie za ciężko wypracowane przez Biało-Czerwony Obóz oraz Naszą Partię pieniądze i podarowanych przez Ojca Narodu ludowi pracującemu miast i wsi, nie tylko bezczelnie ukradli 80 % ładunku (patrz: 14 kwietnia 2020 roku), ale w dodatku pozostałe z dostawy 80 ton najwyższej jakości masek ochronnych, lepszych nawet, "niż w przypadku porównywanej maski renomowanej, znanej na europejskim rynku firmy", haniebnie podmienili na nieprzydatny do ochrony antywirusowej szmelc!:
- "Normy, które spełniają maski są równoważne normie europejskiej EN 149, pod względem stopnia filtracji. [...] Na własny użytek przeprowadziliśmy testy w laboratoriach Centrum Badania Jakości. Wyniki są bardzo dobre – maski nie tylko spełniają normy. Ochrona, którą zapewniają jest, według testów, wyższa niż w przypadku porównywanej maski renomowanej, znanej na europejskim rynku firmy. KGHM sprawdza nie tylko dokumentacje, ale też dostawców" - w komunikacie KGHM (30.04.2020)
- "Ministerstwo Zdrowia przebadało w Centralnym Instytucie Ochrony Pracy partię masek przekazanych przez Agencję Rezerw Materiałowych. Wynik badania został przekazany do dysponenta masek, czyli właśnie ARM z informacją, że maski nie spełniają norm FFP" - Ministerstwo Zdrowia w piśmie do portalu onet.pl
- "Spółka KGHM Polska Miedź S.A. informuje, że uzyskała raport z badania, które wskazuje na niedostateczną jakość partii masek sprowadzonych przez Spółkę. Niezwłocznie zawiadomiliśmy odbiorcę. Jednocześnie zwróciliśmy się do dostawcy z oczekiwaniem wyjaśnienia i podjęcia jak najszybszych kroków w celu prawidłowej realizacji zamówienia" - w komunikacie prasowym KGHM
- 18 maja - gigantyczny sukces Biało-Czerwonego Obozu i Naszej Partii, a zwłaszcza megamocnego rządu: ku ogromnej radości kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków, najlepszy w dziejach (po Antonim Macierewiczu, rzecz jasna), minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, w ramach anonsowanej już w dniu 06.04.2010 na III Kongresie Naszej Partii, wspaniałej długofalowej hiperglobalnej strategii pod kryptonimem "Świat to za mało" (ang.: The World Is Not Enough, wym.: ze łerld iz not inaf), brawurowo powołuje pełnomocnika do spraw przestrzeni kosmicznej, który docelowo odpowiedzialny będzie za "implementację Polskiej Strategii Kosmicznej i dokumentów wykonawczych", a tym samym za wdrożenie dobrej zmiany oraz wprowadzenie mądrych i sprawiedliwych rządów Naszej Partii na obszarze całej galaktyki "Mleczna Droga" (ang.: Milky Way, wym.: mylki łej), poprzez realizację takich zadań szczegółowych, jak między innymi "pozyskiwanie satelitarnych zobrazowań Ziemi", "obserwacja, rozpoznanie i budowę świadomości sytuacyjnej w przestrzeni kosmicznej" i "wynoszenie obiektów na orbity okołoziemskie", czy też "opracowywanie dokumentów koncepcyjnych dotyczących budowy satelitarnych zdolności operacyjnych, telekomunikacji satelitarnej, obserwacji i monitorowania przestrzeni kosmicznej"
- 19 maja - gigantyczny, kwalifikujący się niewątpliwie do nagrody Nobla sukces dobrze zmienionej PiSjanistycznej nauki i myśli technicznej: jeden z największych intelektualistów Biało-Czerwonego Obozu, a zarazem błyskotliwy wynalazca w dziedzinie najnowszych technologii informatycznych, warszawski radny Naszej Partii Wiktor Klimiuk, brawurowo ujawnia "urbi et orbi" radosną i sensacyjną wiadomość, że opracował nieznane dotychczas, unikatowe na skalę światową i zupełnie przełomowe narzędzie informatyczne wspomagające procesy hurtowego zbierania haków, które umożliwia przesyłanie przez Internety pocztą elektroniczną (ang.: e-mail, wym.: imejl), zapisanych nawet (!) kartek papieru formatu A4! Choć radny Klimiuk nie zadeklarował tego wprost, to dla wszystkich Prawych Wolaków, doskonale znających potencjał intelektualny pana radnego oraz kierowanych przez niego dobrze zmieniających Wolskę uczonych i konstruktorów Naszej Partii, oczywiście oczywiste jest, że z pewnością już w najbliższej przyszłości, wybitni fachowcy Biało-Czerwonego Obozu opracują i skonstruują kolejne, jeszcze bardziej unikatowe, zaawansowane i hipernowoczesne urządzenia, zapewniające możliwość przesyłania przez Internety kartek papieru o formatach A3, A2 i A1, a może nawet i A0!
Czerwiec
- 8 czerwca - najlepszy w dziejach Wolski minister zdrowia Łukasz Szumowski, ujawnia na antenie Narodowego Wolskiego Radia 24, radosną i instynktownie wyczuwaną już wcześniej przez Prawych Wolaków wiadomość, że informacje bezczelnie rozpowszechniane przez wszelkiej maści wrogów narodu, przy wtórze wrogich IV RP wykształciuchów, mieniących się "epidemiologami", jakoby liczba zakażeń koronawirusem COVID-19 w Wolsce rzekomo wzrastała, są jedynie wierutnym łgarstwem i ohydną manipulacja, gdyż faktycznie zanotowane "zakażenia", a zwłaszcza te rzekomo zdiagnozowane na Śląsku, są jedynie efektem rekordowej na skalę europejską liczby badań przesiewowych, które - rzecz jasna - mogły zostać przeprowadzone jedynie dzięki procesom dobrej zmiany oraz osobistemu zaangażowaniu Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak")! Choć minister Szumowski nie powiedział tego wprost, to dla każdego Prawego Wolaka oczywiście oczywiste jest, że już w najbliższej przyszłości przeprowadzanie jakichkolwiek badań i testów zostanie zaniechane, co ograniczy liczbę nowozakażonych osób do zera:
- "Na Śląsku jest duża liczba dodatnich wyników testów na koronawirusa. [...] Zrobiono tam coś, co jest ewenementem na europejską skalę. Wykonaliśmy ponad 50 tysięcy przesiewowych badań w kopalniach. Jest to niespotykane w innych państwach. [...] Otrzymaliśmy tam wysokie wyniki, u ludzi, którzy są bezobjawowi lub mają skąpe wyniki. W normalnym trybie pewnie nie mieliby badań i nie wiedzieliby, że są zakażeni"
- "Stłucz pan termometr, a nie będziesz miał gorączki" - Lech Wałęsa (04.07.2008)
- 10 czerwca - praktycznie pewny już miażdżącego zwycięstwa w nadchodzących wyborach prezydenckich, Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), ogłasza swoją genialną wizję skokowego zwiększenia potencjału prokreacyjnego wolskich rodzin, a tym samym radykalnej poprawy sytuacji demograficznej Wolski, umęczonej haniebnymi wściekłymi atakami całych hord wszelkiej maści genderystów (wym.: dżęderrrystów"), LGBTistów, homoseksualistów oraz cyklistów i wegetarian, dzięki wprowadzeniu do codziennego życia niespotykanie pożytecznej, z sukcesami praktykowanej w różnych kulturach już od blisko pięciu tysiącleci poliandrii! Choć prezydent nie sformułował żadnych wymagań lub wytycznych ilościowych i jakościowych, dotyczących wstępujących w związki małżeńskie mężczyzn, to dla wszystkich prawdziwych patriotów oczywiście oczywiste jest, że dla skutecznego wdrożenia tego kluczowego elementu programu wyborczego Andrzeja Dudy, niezbędna jest maksymalizacja liczby mężów, a wartość Koeficjentu Efektywności Poliandrii (KEP), zwanego też Współczynnikiem Dudy (WD), nie powinna być mniejsza niż 10:1, zaś mężowie ci powinni być - rzecz jasna - rekrutowani wyłącznie spośród Prawych Wolaków i członków Biało-Czerwonego Obozu, a zwłaszcza członków Naszej Partii!
- 11 czerwca - jeden z najwybitniejszych mózgów intelektualnych Biało-Czerwonego Obozu, bohaterski poseł bratniej partii "Porozumienie Jarosława Gowina", Kamil Bortniczuk, z właściwą sobie błyskotliwością ujawnia haniebny spisek wrogów Wolski, skupionych w kierowanym przez osławionego watażkę, pożal się Boże "kandydata" na prezydenta IV RP, niejakiego Rafała Trzaskowskiego, tajnym sprzysiężeniu genderystów (wym.: dżęderrrystów"), LGBTistów, pedofilistów i homoseksualistów, którzy z jawną intencją skompromitowania Zjednoczonej Prawicy w oszczach ludu pracującego miast i wsi, dopuścili się bezczelnego sfałszowania wyników opublikowanej przez posła Bortniczuka prezydenckiej sondy internetowej, w której, co oczywiście oczywiste, zwyciężył z miażdżącą przewagą Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")!:
- "Ostatnie, co mam w nocy do roboty, to wpływanie na wynik marginalnej sondy. Wszyscy by do dzisiaj o niej zapomnieli, gdyby nie to, że ktoś te wyniki próbował zmanipulować. Więc ja pytam, zgodnie ze starą prawniczą paremią: kto zyskał? Jak to się przedziwnie stało, że ktoś w nocy kupił głosy, ktoś inny z tej samej ekipy śledził tę sondę minuta po minucie, żeby wykazać, że te głosy zostały kupione w krótkim czasie, a następnie od rana ruszyła na mnie cała machina propagandowa łącznie z jakimiś wpisami sprzed pięciu lat, o których nawet nie wiem, czy są mojego autorstwa"
- 11 czerwca - dzięki niespotykanemu poświęceniu dla Ojczyzny oraz legendarnego już obiektywizmowi i bezstronności, jak również bezgranicznemu umiłowaniu prawdy (kontekstowej i bezkontekstowej, rzecz jasna), niepokornych dziennikarzy z niewiarygodnie wprost wiarygodnych "Wiadomości" TVP, na światło dzienne wychodzą, niezafałszowane przez wrogie menstringowe media i ściśle skrywane przez wszelkiej maści elementy animalne, najgorsze sorty i hołotę chamską, prawdziwe wyniki sondaży przed wyborami prezydenckimi, które jednoznacznie wskazują, że wybory zakończyć się muszą miażdżącym zwycięstwem Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") już w I turze, z niespotykanym w dziejach współczesnych demokracji poparciem 70 % głosujących! Przy okazji na jaw wychodzi, że w odpowiedzi na przejmujący apel Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), by zdecydowanie przeciwstawić się niesłychanie groźnej dla Narodu i Ojczyzny wrogiej i wymierzonej bezpośrednio w IV RP neobolszewickiej ideologii LGBT, lud pracujący miast i wsi w obronie przed nią i nie chcąc "słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości" dla ludzi, którzy "nie są równi ludziom normalnym", zmobilizował się w nienotowanym dotychczas w dziejach, rekordowym na skalę światową stopniu, gdyż w sondażu wzięło udział aż 121 % respondentów!
- 17 czerwca - podczas debaty telewizyjnej kandydatów na prezydenta IV RP, Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), odnosi spektakularnie miażdżące zwycięstwo nad wszystkimi konkurentami, a zwłaszcza nad osławionym agentem międzynarodowego spisku wszelkiej maści zwyrodnialców, genderystów i czynowników złowrogiej ideologiiLGBT, samozwańczym kandydatem zbrodniczej Platformy Obywatelskiej, Rafałem Trzaskowskim, który ośmiesza się i kompromituje do cna, nie umiejąc sformułować odpowiedzi na najprostsze nawet z przygotowanych przez niezawodnych niepokornych dziennikarzy Telewizji Narodowej, błyskotliwych i perfekcyjnie obiektywnych pytań dotyczących kluczowych dla Narodu spraw, i plącząc się zupełnie w swoich wyświechtanych kłamstwach i brudnych atakach na Biało-Czerwony Obóz oraz bezczelnie szermując absurdalnymi hasłami o rzekomej równości wszystkich obywateli, nieudolnie próbuje propagować zgubną dla IV RP oraz całej ludzkości ideologię LGBT, jak również szerzyć język nienawiści i pogardy, charakterystyczny dla przygotowującej zdradziecki pucz przeciwko Wolsce totalnej opozycji!
- 20 czerwca - wspaniała, ratująca życie i dobytek tysięcy obywateli inicjatywa megamocnego rządu, który - z całą pewnością na błyskotliwe polecenie Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak") - obiecuje w podzięce za imponującą frekwencję w nadchodzących wyborach prezydenckich, niespotykanie hojne obdarowanie ludu pracującego miast i wsi, poprzez przekazanie jednostkom Ochotniczej Straży Pożarnej szesnastu (!) samochodów ratowniczo-gaśniczych (i to średnich)! Jak było do przewidzenia, ten kolejny z zapoczątkowanej przez Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, długiej serii prezentów dla Wolaków, staje się obiektem wściekłych ataków i kpin ze strony totalnej opozycji i jej podobnym bandom najgorszych sortów, elementów animalnych, mord zdradzieckich oraz hołoty chamskiej, które wykorzystują najzwyklejszy i zupełnie naturalny zbieg okoliczności, haniebnie suflując, jakoby wspaniały dar był rzekomo aktem korupcji politycznej, gdyż rzekomo ma on trafić do społeczności rzekomo zdominowanych przez autentycznych Prawych Wolaków i gorących patriotów:
- 23 czerwca - praktycznie pewny już wyboru na drugą kadencję (i to w pierwszej turze!), Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), ujawnia ściśle skrywaną przed ludem pracującym miast i wsi całego świata wstrząsającą informację, że za zaatakowanie Ukrainy i dokonanie haniebnej aneksji Półwyspu Krymskiego przez powszechnie znienawidzoną Rosję, bezpośrednio odpowiedzialna jest przestępcza i zdradziecka Platforma Obywatelska, która w dodatku doprowadziła do kuriozalnej, szalenie groźnej dla umęczonej Ojczyzny i wywołującej obawy wielu Wolaków "obecności naszej armii u nas"!:
- 24 czerwca - kolejny z niekończącej się serii oszałamiających sukcesów Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), który podczas spotkania z największym - po Naszym Umiłowanym Przywódcy, Naczelniku Państwa Wolskiego, Skromnym Pracowniku Winnicy Pańskiej, Dobrym Pasterzu i Nowym Zbawicielu Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkim Higieniście, niezłomnym i charyzmatycznym, przypadkowo niedointernowanym, Cudownie Ocalonym Prezesie-Premierze-prawie Prezydencie Jarosławie (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionym-Kaczyńskim, rzecz jasna - mężem stanu wszech czasów, Donaldem Trumpem (wym.: trampem), na oszczach całego obserwującego je z zapartym tchem świata, brawurowo osiąga jedyny, ale za to niesłychanie ważny cel historycznej wizyty w USA, co było zadaniem niespotykanie trudnym, gdyż Panowie Prezydenci tym razem żadnych umów nie podpisywali!:
- "Przyzwyczailiśmy państwa z Donaldem Trumpem, że podpisywaliśmy umowy, natomiast tym razem rzeczywiście żadnych umów nie było, ale rozmawialiśmy o współpracy naukowej w związku z poszukiwaniem leku i szczepionek przeciwko koronawirusowi"
- 28 czerwca - pomimo precyzyjnie skoordynowanej akcji zastraszania ludu pracującego miast i wsi, gigantycznej propagandy, z nachalną jadowitością sączonej przez menstringowe media oraz inne komórki przestępczego frontu medialnego prasy polskojęzycznej, jedyny słuszny i perfekcyjnie niezależny kandydat, Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), według sondaży exit polls (wym.: egzit pols), odnosi w wyborach prezydenckich gigantycznie miażdżący sukces, pokonując aż o 11.4 % podporządkowanego wrogim mocarstwom i sterowanego bezpośrednio przez George'a Sorosa (wym.: dżordża szorosza), wielokrotnie do cna skompromitowanego samozwańczego "prezydenta Warszawy", Rafała Trzaskowskiego, który już dawno obiecał ogólnoświatowemu spiskowi parchów (copyright by Rafał Ziemkiewicz) 200 miliardów złotych, pochodzących z bezczelnie odebranych Narodowi rozlicznych prezentów podarowanych przez Naszego Umiłowanego Przywódcy, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcy Europy przed islamem, Wielkiego Higienisty, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego! Niestety, pomimo tak miażdżącego zwycięstwa, nie do końca jeszcze dobrze zmieniona i oczyszczona Państwowa Komisja Wyborcza, cynicznie powołując się z pewnością na niedostatecznie jeszcze zmienioną przez Biało-Czerwony Obóz ordynację wyborczą, zamiast jak Pan Bóg przykazał, zgodnie z oczywiście oczywistym faktem autentycznym natychmiast ogłosić, że na prezydenta wybrany został Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), prawdopodobnie cynicznie zarządzi drugą, nikomu i do niczego niepotrzebną, turę wyborów
Lipiec
- 6 lipca - w perfekcyjnie przygotowanej przez odrodzoną Telewizję Narodową pasjonującej debacie wyborczej, miażdżące, a nawet oszałamiające zwycięstwo odnosi Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), odpowiadający (w odróżnieniu od samozwańczego groteskowego "kandydata" najgorszych sortów, mord zdradzieckich, targowiczan i hołoty chamskiej, osławionego Rafała Trzaskowskiego, który nie próbuje nawet odpowiedzieć na żadne z pytań!!!), wyczerpująco i niespotykanie błyskotliwie na niezliczone, niebywale podchwytliwe i trudne pytania sformułowane przez spontanicznie przybyłych na debatę zupełnie przypadkowych reprezentantów ludu pracującego miast i wsi, wśród których jedynie przez najzwyklejszy, choć ciekawy zbieg okoliczności, znaleźli się przypadkiem przechodzący obok (bez tragarzy niestety), regionalni działacze bratniej Solidarnej Polski oraz kandydatka Naszej Partii w wyborach samorządowych:
- 9 lipca - umiłowany przez cały naród legendarny przewodniczący równie legendarnego Zespołu parlamentarnego do spraw zbadania katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz, nie bacząc na ogromne zagrożenie brutalną zemstą ze strony TVN, agentury WSI, ruskich i niemieckich lobbystów, siepaczy LGBT, pedofili oraz kohort wszelkiej maści innych zdrajców i zaprzańców, w oczekiwanym przez dziesiątki milionów Prawych Wolaków bardzo eleganckim liście do sympatyków zbrodniczej i spenetrowanej przez agenturę Platformy Obywatelskiej, brawurowo obnaża całą obiektywnie obiektywną prawdę bezkontekstową o jej prawdziwych intencjach oraz uświadamia im wstrząsające efekty głosowania w nadchodzącej II turze wyborów prezydenckich na osławionego człowieka-awarię, faszystę, komunistę, bezbożnika, nieudacznika, lenia, wykształciucha, buraka, kłamcę i krzywoprzysięzcę, pomocnika Szatana, rzecznika i promotora pedalstwa, żałosnego łżeeliciarza z warszawki, Rafała Trzaskowskiego!:
- 9 lipca - w błyskotliwym wywiadzie dla Telewizji Trwam, Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, brawurowo ujawnia ściśle skrywaną przez wrogów narodu kolejną niebywale wstrząsającą prawdę bezkontekstową, że w przypadku wygrania wyborów prezydenckich przez osławionego Rafała Trzaskowskiego, natychmiast na masową skalę zaczną być wykonywane aborcje oraz wprowadzona zostanie przymusowa eutanazja, w ramach której hurtowo mordowani będą ludzie starsi, a zwłaszcza ci "wyraźnie starsi"!:
- "[ Kultura przeciwników Andrzeja Dudy jest kulturą ] która nie szanuje ludzkiego życia, nie tylko tego życia poczętego, ale nie szanuje także życia ludzi starszych, szczególnie takich ludzi wyraźnie starszych. Ta eutanazja, która niekiedy dziś w Europie przybiera charakter właściwie przymusowy jest tego najlepszym dowodem. Jeżeli nie chcemy iść w tym kierunku - to idźmy i głosujmy. Głosujmy na Andrzeja Dudę, bo on jest gwarancją, że Polska w tym kierunku nie pójdzie"
- 12 lipca - już dzisiaj możesz łatwo sprawić, by najbliższe pięć lat było prawdziwą sielanką!
- 12 lipca - wszystkim głosującym na jednego z kandydatów, komisje wyborcze zapewniają możliwość natychmiastowego zakupu stosownych leków
- 12 lipca - pomimo precyzyjnie skoordynowanej akcji ... (et cetera, et cetera - patrz: 28 czerwca), Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), według sondaży exit poll (wym.: egzit pol), odnosi w II turze wyborów prezydenckich gigantycznie miażdżący sukces, pokonując aż o 0,8 %, podporządkowanego wrogim mocarstwom ... (et cetera, et cetera - patrz: 28 czerwca), Rafała Trzaskowskiego, który już dawno ... (et cetera, et cetera - patrz: 28 czerwca)!!!
- 13 lipca - podczas rozmowy telefonicznej Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), z dzwoniącym ze szczerymi gratulacjami i wyrazami najwyższego podziwu, samym sekretarzem generalnym Organizacji Narodów Zjednoczonych, António'em Manuelem de Oliveirą Guterresem, na jaw wychodzi gigantyczna kompromitacja tak zwanego "kandydata" totalnej opozycji i wszelkiej maści hołoty chamskiej na prezydenta, w samą porę zdemaskowanego przez Biało-Czerwony Obóz osławionego niedoszłego złodzieja 200 miliardów z programu 500+ oraz autora planu eutanazji starszych ludzi, osławionego Rafała Trzaskowskiego, który jeszcze wieczorem, w dniu wyborów prezydenckich, zakończonych zresztą jego nienotowaną w dziejach Wolski traumatyczną porażką, po pijanemu (!) dzwonił do Jego Ekscelencji Sekretarza, zapewniając go, że wygrał wybory i nachalnie domagając się natychmiastowego złożenia gratulacji! Choć próbując wyłgać się i ratować z tej ogromnej i godnej politowania kompromitacji, czynownicy totalnej opozycji oraz kolaborujące z nimi menstringowe media, tyleż bezczelnie, co absurdalnie suflują, jakoby rozmowa była rzekomo prowokacją, rzekomo zorganizowaną przez rzekomych ruskich youtuberów (wym.: jutjuberów) i rzekomych satyryków Władimira Kuzniecowa i Aleksieja Stoliarowa, to dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta] Marcin Kędryna, natychmiast demaskuje tę cyniczną manipulację, brawurowo ujawniając porażającą prawdę kontekstową, że nagranie rozmowy jest w pełni autentyczne!:
- "Potwierdzam, że taka rozmowa miała miejsce. [...] Nagranie jest autentyczne, rozmówcy byli weryfikowani przez Stałe Przedstawicielstwo Rzeczypospolitej Polskiej przy ONZ w Nowym Jorku, sprawą zajmują się służby"
- 21 lipca - na jaw wychodzi radosna dla kilkudziesięciomilionowej ogólnonarodowej większości Prawych Wolaków wiadomość, że - pomimo haniebnych nacisków i zapowiedzi represji ze strony
Unii EuroWyimaginowanej Wspólnoty z Której Dla Nas Niewiele Wynika (copyright by Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak")), jak również rozpaczliwych usiłowań posługującej się metodą "ulica i zagranica" totalnej opozycji - dla otrzymania należącej jej się jak psu zupa unijnej kasy, Wolska wcale nie będzie musiała zawracać sobie głowy przestrzeganiem wymyślonych jedynie w celu gnębienia ludu pracującego wolskich miast i wsi, ewidentnie i jaskrawo sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem, a zwłaszcza z wiecznie żywymi idemi PiSjanizmu, absurdalnych zasad tak zwanej "praworządności"! Wspaniałe to osiągnięcie możliwe było jedynie dzięki miażdżącemu sukcesowi megamocnego rządu i całego Biało-Czerwonego Obozu w twardych negocjacjach na szczycie UE w Brukseli, porównywalnemu jedynie z wcześniejszymi oszałamiającymi zwycięstwami Wolski na arenie międzynarodowej, w tajnych materiałach dyplomatycznych określanymi kryptonimami 23:4, 27:1 oraz 29:2!:- "Mamy dobry nadzór nad środkami z punktu widzenia dyscypliny budżetowej i jednocześnie nie ma bezpośredniego połączenia pomiędzy tak zwaną praworządnością a środkami budżetowymi, o których tutaj jest mowa. [...] Byliśmy w stanie utrzymać te dwa zagadnienia osobno" - premier megamocnego rządu Mateusz Morawiecki
- "Premier @MorawieckiM wynegocjował największe w historii środki z UE dla Polski. Jednocześnie m. in. we współpracy z Węgrami, zablokowano arbitralne mechanizmy polityczne dot. ograniczania budżetu (wymagana jednomyślność w Radzie Europejskiej)" - rzecznik megamocnego rządu Piotr Müller
- "Po raz pierwszy w europejskiej historii nasz budżet będzie w jasny sposób powiązany z naszymi klimatycznymi celami, po raz pierwszy poszanowanie dla praworządności jest decyzyjnym kryterium dla wydatków budżetowych" - szef Rady Europejskiej Charles Michel
- "Zapisy o praworządności zostały wzmocnione. Jest bardzo jasne zobowiązanie do ochrony rządów prawa. W przypadku naruszenia zgłosi je Komisja i decyzja zostanie podjęta w głosowaniu większością kwalifikowaną" - szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Sierpień
- 13 sierpnia - gigantyczna prowokacja ze strony opanowanych przez elementów animalnych, najgorszych sortów i obcą agenturę wrogich mediów, ktore bezczelnie suflują mającą na celu skompromitowanie perfekcyjnie odnowionej w procesach dobrej zmiany Telewizji Narodowej oraz zszargania pamięci o najlepszym w dziejach prezydencie IV RP Lechu Kaczyńskim, niebywale kłamliwą informację, jakoby jeden z najwybitniejszych niepokornych dziennikarzy TVP 3 Lublin Tomasz Zalewa, rzekomo wyciągał śmieci rzekomo z ulicznego kosza i rzekomo rozrzucał je na trawie, przygotowując rzekomo materiał o bałaganie na placu Lecha Kaczyńskiego! Do tej haniebnej prowokcji, wszelkiej maści medialne karły wykorzystały spreparowane nagranie z kamery monitoringu miejskiego, przedstawiające pana Zalewę z najwyższym poświęceniem sprzątającego trawnik na placu Lecha Kaczyńskiego, które cynicznie odtworzone zostało przez sabotażystów od tyłu!Porażający dowód haniebnej prowokacji: wyraźnie widać, że reporter Zalewa z wielką starannością sprząta śmieci, a nie je rozrzuca! ( [1] )
- 18 sierpnia - jedna z najwybitniejszych intelektualistek i największych patriotek współczesności, powszechnie podziwiana za odwagę i bezkompromisowość, perfekcyjnie niepokorna dziennikarka Dorota Kania, brawurowo ujawnia ściśle skrywaną wstrząsającą prawdę bezkontekstową, że tak zwana "noblistka", rzekoma "pisarka", a faktycznie osławiona żydofilka i wolonofobka, zapiekła propagatorka powszechnie znienawidzonej i wymierzonej bezpośrednio w IV RP ideologii wegetarianizmu, mierna grafomanka Olga Tokarczuk, współpracuje i na dodatek przyjaźni się (!) z właścicielką wędzarni mięsa i wędlin "Bukowy Dym" w Nowej Rudzie! W zaistniałej sytuacji dla wszystkich Wolaków oczywiście oczywiste jest, że Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), powinien w trybie pilnym nakazać tak zwanej "Akademii Szwedzkiej" (szw.: Svenska Akademien), odebranie tak zwanej "noblistce" nagrody oraz skonfiskowanie przyznanego jej w efekcie tej gigantycznej manipulacji wynagrodzenia w wysokości 9 milionów koron szwedzkich (około 3,5 miliona złotych) i niezwłoczne przekazanie tej kwoty odchodzącemu właśnie z megamocnego rządu po pełnym najwyższego poświęcenia dla Ojczyzny spełnieniu trudnej misji, najlepszego w dziejach Wolski ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego (znanego także pod przydomkiem "Wielki Szu"), jako odprawy i premii za perfekcyjne wyprowadzenie Wolski z szalejącej na świecie pandemii koronawirusa i brawurowe ograniczenie liczby nowych zachorowań do zaledwie 900 przypadków na dobę, dzięki interwencyjnemu skupowi respiratorów:
- "W połowie lipca br. Olga Tokarczuk z Beatą Kłosowską-Tyszką (przyjaciółką i menadżerką noblistki), otworzyła hucznie własną kawiarnię w miejscowości Nowa Ruda. Lokal nazywa się "Dobra Nowina" i związany jest z fabułą jednej z powieści pisarki. W przyszłości ma być tu wegańska restauracja, bo Tokarczuk deklaruje, że jest wielką miłośniczką zwierząt i chciałaby, by ich prawa były wpisane do konstytucji. Tymczasem, jak ujawniła dziennikarka Dorota Kania, Kłossowska-Tyszka jest właścicielką położonej tuż obok nowej restauracji… wędzarni mięsa i wędlin "Bukowy dym"" - doniesienie na portalu Stefczyk.Info
- 24 sierpnia - jeden z najwybitniejszych intelektualistów Naszej Partii oraz największych ginekologów i położników współczesności Robert Telus, brawurowo ujawnia w programie "Studio Polska" na antenie odnowionej TVP Info, jedno ze skrzętnie ukrywanych autentycznych zdjęć płodu ludzkiego, uzyskanych nieinwazyjną, atraumatyczną metodą diagnostyki obrazowej, zwaną ultrasonografią (USG), obnażając tym samym haniebną prowokację ogólnoświatowego spisku wszelkiej maści wykształciuchów i łże-lekarzy, którzy od ponad 60 już lat (!), oszukują lud pracujący miast i wsi całego świata, cynicznie prezentując bezczelnie sfałszowane rzekome obrazy z rzekomych badań USG!:
Wrzesień
- 1 września - dzięki niebywałym talentom śledczym i niespotykanej odwadze najlepszego w dziejach Wolski Rzecznika Praw Dziecka, Mikołaja Pawlaka (oczywiście po legendarnej Ewie Sowińskiej, która już w 2007 roku brawurowo zdemaskowała wymierzoną w IV RP haniebną akcję dywersyjną osławionego komanda "Teletubisiów" oraz dokonała wspaniałego odkrycia niebywale ważnego i kluczowego dla przyszłości IV RP i zachowania bytu biologicznego Narodu Wolskiego, zjawiska prenatalnego przyswajania potencjału intelektualnego), na jaw wychodzi wstrząsająca prawda bezkontekstowa, że finansowani z całą pewnością przez antywolski spisek tak zwani "edukatorzy seksualni", podają dziatwie szkolnej środki farmakologiczne, żeby zmieniać jej płeć! Choć bohaterski pan rzecznik nie stwierdził tego wprost, to dla wszystkich Prawych Wolaków oczywiście oczywiste jest, że celem prowokatorów jest, aby wszyscy wolscy mężczyżni (łącznie z tymi, którzy wcześniej zmienili płeć na męską), stali się kobietami, a wszystkie wolskie kobiety (łącznie z tymi, które wcześniej zmieniły płeć na żeńską), stały się mężczyznami!
- "Panie redaktorze, a czy pan zagwarantuje, że wpuścimy edukatorów seksualnych do 20 tysięcy szkół i oni będą wprowadzali takie treści, jak chociażby w Poznaniu, gdzie wychwytują dziecko gdzieś rozchwiane, zaniedbane, i któremu dają ci edukatorzy, z tych środków [ finansowych ], jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć? Bez wiedzy jego rodziców i lekarzy!"
- "Zauważyłam, że Tinky Winky ma damską torebkę, ale nie skojarzyłam, że jest chłopcem. W pierwszej chwili pomyślałam, że ta torebka musi temu teletubisiowi przeszkadzać. Taki balast niepotrzebny. Później się dowiedziałam, że w tym może być jakiś ukryty homoseksualny podtekst" - Ewa Sowińska (2007)
- "Wiadomo, że jak się matka uczy, to przekazuje dziecku, które nosi w sobie, ogromny potencjał intelektualny. Okres między 19. a 25. rokiem życia to najlepszy fizjologicznie czas na rodzenie dzieci" - ibidem
- 11 września - kontynuując swą tyleż szlachetną, co pełną poświęcenia dla śmiertelnie zagrożonej Ojczyzny i bardzo niebezpieczną misję ratowania wolskich dzieci przed plagami powszechnie znienawidzonego elgiebetyzmu i ohydnego dżęderrryzmu, najlepszy w dziejach Wolski Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak (po legendarnej Ewie Sowińskiej, rzecz jasna), ujawnia podczas brawurowego wystąpienia w Senacie wstrząsającą informację, że nasłani przez antywolskie ośrodki dywersyjne i homoseksualne lobbies transaktywiści i/lub tak zwani "edukatorzy", przy pomocy niezidentyfikowanych dotychczas serwerów, serwują niewinnej dziatwie szkolnej, plecaki napakowane po brzegi pastylkami na zmianę płci!:Portret pamięciowy widzianego przez Pana Rzecznika plecaka z pastylkami na zmianę płci, zapakowanymi przez nieznane serwery
- "Moje zgłoszenie [ o podawaniu dzieciom środków na zmianę płci ] jest na podstawie zgłoszenia rodzica. To, czy dotyczy to transaktywistów, czy edukatorów, bada prokuratura. Podobnie jak to, z jakich serwerów korzystali i w jaki sposób dzieciom te środki pakowali. Widziałem takie plecaki z tymi środkami"
Październik
- 5 października - wszelkiej maści zdradzieckie mordy, elementy animalne i najgorsze sorty, oszlałe ze strachu przed formowanym właśnie przez Naszego Umiłowanego Przywódcę, Naczelnika Państwa Wolskiego, Skromnego Pracownika Winnicy Pańskiej, Dobrego Pasterza i Nowego Zbawiciela Wolski, Obrońcę Europy przed islamem, Wielkiego Higienistę, niezłomnego i charyzmatycznego, przypadkowo niedointernowanego, Cudownie Ocalonego Prezesa-Premiera-prawie Prezydenta Jarosława (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmienionego-Kaczyńskiego, perfekcyjnie odnowionym kolejnym najlepszym w dziejch Wolski megamocnym rządem Biało-Czerwonego Obozu, dopuszczają się haniebnego sabotażu, atakując przy pomocy śmiertelnej broni biologicznej przyszłego najlepszego w dziejch Wolski ministra edukacji i nauki, Przemysława Czarnka, co nie tylko uniemożliwia zaplanowane wcześniej na dzień 05.10.2020 zaprzysiężenie nowych członków gabinetu, ale także ma w założeniu sparaliżować działania obecnego megamocnego rządu, gdyż opanowany przez wrogów narodu Sanepid cynicznie ogłasza objęcie kwarantanną kluczowych ministrów megamocnego rządu i działaczy Naszej Partii - Jacka Sasina, Michała Dworczyka, Dariusza Piontkowskiego, Jacka Ozdobę i Michała Moskala! Choć ta misterna prowokacja zaplanowana została tak, by sprawiać wrażenie rzekomego efektu epidemii koronawirusa, to jednak wszyscy Wolacy doskonale wiedzą, że jest to jedynie prymitywna manipulacja, gdyż największe niewątpliwie autorytety epidemiologiczne - Zrodzony Przez Błogosławione Łono i Wykarmiony przez Błogosławione Piersi, drugi najlepszy w dziejach Wolski prezydent - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomny, dlatego dobrze stojący, obrońca dobrej zmiany Andrzej Duda (pseudonim sceniczny "Maliniak"), oraz premier Mateusz Morawiecki - już parę miesięcy temu pandemię odwołali!:
- "Bardzo dziękuję Panu Prezydentowi Stanów Zjednoczonych Ameryki za zaproszenie tutaj, do Waszyngtonu i Białego Domu na to niezwykle ważne dla nas spotkanie. Ważne z wielu względów. Dla mnie jako Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ważne, ponieważ to Polska jako pierwszy kraj po pandemii koronawirusa jest tutaj zaproszona na spotkanie do Białego Domu" - Andrzej Duda (24.06.2020)
- "Nie ma się czego bać. Już większość osób tutaj, widzę jest bez maseczek. Bo rzeczywiście, cała ta choroba na szczęście została zwalczona, jest pod kontrolą, jest tak jak inne. Jest wiele różnych chorób, nie będziemy się ich bali na zapas. [...] Apeluję zwłaszcza do osób, które nie poszły [ na wybory ], bo się obawiały czegoś. On [ koronawirus ] jest już w odwrocie. Nie ma się już czego bać! Latem wirusy grypy i ten koronawirus też są słabsze. Dużo słabsze. [...] Drodzy państwo, uważam, że sytuacja epidemiczna została opanowana, bo coraz mniej jest zachorowań. Śmiało idźcie do urn wyborczych 12 lipca" - Mateusz Morawiecki (04.07.2020)
- 6 października - pomimo haniebnego ataku bioterrorystycznego na kolejny najlepszy w dziejach Wolski megamocny rząd Biało-Czerwonego Obozu, w ogrodach Pałacu Prezydenckiego dochodzi do jego uroczystego zaprzysiężenia, mającego tym razem szczególny charakter, gdyż w nowym gabinecie znalazł się sam Nasz Umiłowany Przywódca, Naczelnik Państwa Wolskiego, Skromny Pracownik Winnicy Pańskiej, Dobry Pasterz i Nowy Zbawiciel Wolski, Obrońca Europy przed islamem, Wielki Higienista, niezłomny i charyzmatyczny, przypadkowo niedointernowany, Cudownie Ocalony Prezes-Premier-prawie Prezydent Jarosław (węg.: Jarosláth) Chwilowo-Odmieniony-Kaczyński, który jako osoba powszechnie znana ze swej wyjątkowej skromności i nie dbająca o zaszczyty oraz stanowiska, pełnić będzie funkcję prostego, szeregowego wicepremiera! Przy tej okazji perfekcyjnie kompetentni pracownicy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, jednoznacznie potwierdzają skwapliwie ukrywaną przez prasę polskojęzyczną i inne wrogie menstringowe media, choć oczywiście oczywistą dla Prawych Wolaków informację, że Ojciec Narodu bohatersko walczył ze znienawidzonymi Niemcami w Powstaniu Warszawskim!
- 10 października - gigantyczny sukces Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), który potwierdza niebywałe wprost kompetencje w dziedzinie zoologii stosowanej i ujawnia wyniki swoich najnowszych badań, jednoznacznie wskazujących, że jeden z gatunków sympatycznych czworonogów z nadrzędu torbaczy, nosi nazwę dydlef wirginijski (łac.: Mea culpa lub Didlephis virginiana), a nie żaden dydelf wirginijski (łac.: Didelphis virginiana), jak to od stuleci bezczelnie suflują dla omamienia ludu pracującego miast i wsi wszelkiej maści wykształciuchy i inni łżeeliciarze!
- 14 października - w brawurowym uzupełnieniu obnażenia faktycznych sprawców gwałtownego wzrostu zakażeń koronawirusem przez wybitnego intelektualistę Naszej Partii, wicepremiera megamocnego rządu Jacka Sasina, który błyskotliwie demaskuje haniebny spisek "części środowiska lekarskiego", sabotującej perfekcyjne działania Biało-Czerwonego Obozu w ramach zwalczania epidemii koronawirusa, "nie mającej woli" i "nie chcącej wykonywać swoich obowiązków", bohaterski ksiądz Daniel Galus z Czatachowej na Śląsku, ujawnia wstrząsający fakt autentyczny, że kolejnym elementem ohydnego spisku są osławione maseczki, mające rzekomo chronić przed zakażeniem koronawirusem, które faktycznie są trujące, a ich użycie doprowadziło już do śmierci kilkorga dzieci! Jednocześnie ksiądz Galus przekazuje Narodowi niespotykanie ważną informację, że jedynym stuprocentowo skutecznym środkiem odkażającym, a tym samym perefekcyjnie choniącym przed zakażeniem wirusem, jest woda święcona!:
- "Oczywiście występują problemy. Tym problemem jest chociażby zaangażowanie personelu medycznego, lekarzy. Niestety występuje taki problem, jak brak woli części środowiska lekarskiego. Chcę to podkreślić wyraźnie, części. Oczywiście bardzo wielu lekarzy, pielęgniarek, personelu medycznego z wielkim poświęceniem wykonuje swoje obowiązki, ale część tych obowiązków wykonywać nie chce" - Jacek Sasin
- "Jak ktoś chce nosić maseczkę, no to na własną odpowiedzialność, ale są takie przypadki, na przykład w jednym z krajów kilkoro dzieci zmarło, dlatego, że w szkole nosiło maseczki. [...] Więc można się tylko zatruć nosząc maseczkę w kościele, czy też na zewnątrz. Dlatego taka moja prośba, by jej nie nosić, dla swojego zdrowia właśnie i bezpieczeństwa. Przede wszystkim dlatego, żeby modlić się w wolności, w spokoju, z radością, a nie z maską na twarzy. No bo jak można wielbić Pana Boga, nie da się, wszystko będzie tłumione, ten dźwięk się będzie wydobywał, jakby jakieś mary na cmentarzu" - ksiądz Daniel Galus
- "Bardzo was proszę, jeżeli nie chcecie ani mnie, ani wspólnoty, członków wspólnoty zakazić, to proszę bardzo, tutaj jest kropielnica, jest woda święcona, odkażajcie się. Bardzo was proszę. Ile się da" - ibidem
- 15 października - były najlepszy w dziejach Wolski marszałek Senatu, czołowy intelektualista i wybitny specjalista w zakresie medycyny PiSjanistycznej Stanisław Karczewski, twórczo uzupełniając sformułowaną przez bohaterskiego księdza Galusa błyskotliwą metodykę zabezpieczania się z pomocą wody święconej przed zakażeniem koronawirusem w obliczu haniebnego spisku tak zwanych "lekarzy", cynicznie odmawiających leczenia śmiertelnie chorych Wolaków, brawurowo prezentuje kolejny, skwapliwie ukrywany przed Wolakami przez łże-medyków stuprocentowo skuteczny element uzupełniający terapii antykowidowej, polegający na spożywaniu dwóchu jabłek dziennie! Choć jak dotychczas żaden z odkrywców wyraźnie tego nie sformułował, to wydaje się oczywiście oczywiste, że wspaniała terapia Galusa-Karczewskiego, będzie najbardziej skuteczna w przypadku regularnego (rano i wieczorem) spożywania kompotu z jabłek na wodzie święconej, a w ostateczności dowolnego dostępnego w handlu kompotu lub innego napoju jabłkowego, po poświęceniu go, rzecz jasna, w najbliższym kościele:
- "Bardzo zachęcam wszystkich do tego, aby podnosić naszą odporność. [...] Jest angielskie powiedzenie, które mówi o tym, że jak się zje jedno jabłko [ dziennie ], nie przychodzi się do doktora. Polskie powiedzenie również jest takie: jedno jabłko z wieczora i nie ma doktora. [...] Panie redaktorze, ja polecam dwa jabłka, to będzie wystarczające. Dwa jabłka to myślę 20-30 deko"
- 16 października - kontynuując swoją szlachetną i kluczową dla przyszłości IV RP misję ratowania Narodu Wolskiego przed zagładą i otwierania oszczu ludu pracującego miast i wsi na haniebną postawę osławionej kasty wrogich lekarzy oraz jej niezliczone akty sabotowania mądrych i perfekcyjnie zaplanowanych działań megamocnego rządu na rzecz pokonania epidemii koronawirusa, nieustraszony senator Stanisław Karczewski, ujawnia wstrząsającą prawdę bezkontekstową o herrendalnych zarobkach tych najgorszych medycznych sortów, które nurzając się w oparach absurdu, kpiąc sobie w żywe oszczy z faktów autentycznych i obrażając inteligencję wszystkich Wolaków, bezczelnie skarżą się na małe zarobki (!) i prawdopodobnie pod takim pretekstem - jak to wcześniej błyskotliwie ujawnił wicepremier Jacek Sasin - cynicznie odmawiają leczenia umierających Wolaków!:
- "Naprawdę, jeżeli w tej chwili którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, źle, że to są małe zarobki, to mówi nieprawdę. Są niezłe zarobki. Naprawdę lekarze zarabiają dobrze. [...] Ja wczoraj dosłownie, rozmawiałem z jednym z dyrektorów, który organizuje swój szpital kowidowski i oferuje pensję netto dla anestezjologa 50 tysięcy złotych, a więc to nie jest niska pensja pani redaktor"
- 24 października - sterowani niewątpliwie przez osławionego samozwańczego tak zwanego "prezydenta" Unii Europejskiej i kadrowego agenta Angeli Merkel, byłego marionetkowego "premiera" przestępczego Tymczasowego Rządu Okupacyjnego, zbiegłego w niesławie z Wolski obywatela znienawidzonych Niemiec i ohydnego perekińczyka, Donalda Tuska (pseudonim operacyjny: "Herr Donald") et consortes, bezczelni liberalni terroryści, wykorzystując heroiczną postawę Zrodzonego Przez Błogosławione Łono i Wykarmionego Przez Błogosławione Piersi, drugiego najlepszego w dziejach Wolski prezydenta - po zamordowanym w zamachu smoleńskim Lechu Kaczyńskim rzecz jasna - niezłomnego, dlatego dobrze stojącego, obrońcy dobrej zmiany Andrzeja Dudy (pseudonim sceniczny: "Maliniak"), który bezgranicznie poświęcając się dla umęczonej Ojczyzny, nie chce ("bo uważa, że nie") tracić cennego czasu na propagowane przez wszelkiej maści wrogów IV RP bezsensowne, a co gorsza głęboko szkodliwe szczepienia, służące faktycznie jedynie do wprowadzania mikrochipów (wym.: mikroczipów) do organizmów Prawych Wolaków, haniebnie atakują go śmiertelnie groźną bronią biologiczną, znaną pod kryptonimem "Koronawirus", w celu sparaliżowania perfekcyjnych działań Biało-Czerwonego Obozu na rzecz zwalczania ogólnoświatowej pandemii! O wyjątkowej perfidii podłych sabotażystów dowodnie świadczyć może fakt autentyczny, że do ataku wykorzystano specjalnie z pewnością sprowadzony z zagranicy wirus, który przecież już w lecie został w Wolsce pokonany, o czym błyskotliwie informował premier najlepszego w dziejach megamocnego rządu, Mateusz Morawiecki!:
- "Absolutnie nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. Powiem państwu otwarcie: ja osobiście nigdy się nie zaszczepiłem na grypę, bo uważam, że nie. Miałem oczywiście różne szczepienia, ale na grypę się nie szczepiłem i nie chcę. Szczepienia na koronawirusa absolutnie